Pobierz - Szkoła Podstawowa nr 5 z Oddziałami Integracyjnymi w
Transkrypt
Pobierz - Szkoła Podstawowa nr 5 z Oddziałami Integracyjnymi w
SZKOŁA PODSTAWOWA NR 5 Z ODDZIAŁAMI INTEGRACYJNYMI IM. JANA PAW ŁA II W KOŁOBRZEGU „PIĄTKA NA SZÓSTKĘ” CZASOPISMO DLA NAJMŁODSZYCH PAŹDZIERNIK 2009 WSPOMNIENIA Z WAKACJI Długo czekałam na ten wyjazd. Bardzo lubię góry i chętnie pakowałam z moją mamą walizki. Przygody zdawały się być coraz bliżej. Oczywiście na wyprawę zabrałam swoją ulubioną pluszową owieczkę i przytulankę „Łatkę”. Nareszcie mogliśmy wyruszyć w drogę. Poranna pobudka nie była taka straszna, droga trochę się dłużyła, ale szczęśliwie zajechaliśmy do Szklarskiej Poręby. Zamieszkaliśmy w góralskim domku tuż pod wyciągiem na Szrenicę. Gospodyni przywitała nas bardzo serdecznie. Wieczorem razem z mamą i tatą wybrałam się na spacer po okolicy. Dotarliśmy do tzw. „zakrętu śmierci”, z którego roztaczał się piękny widok na góry oraz pobliskie budowle. Pierwsza noc na nowym miejscu minęła bardzo szybko. Poranek przywitał nas pięknym słońcem. Ochoczo wyruszyliśmy w trasę. Dzisiaj nasz trakt wiódł nas na Szrenicę, a później żółtym szlakiem do Wodospadu Kamieńczyka. Wjazd wyciągiem krzesełkowym na Szrenicę to niesamowite wrażenie. Nade mną chmury, pode mną czubki coraz to mniejszych świerków i sosen oraz cudownie szemrzące górskie potoczki i strumyki. Ze szczytu zdobytej góry rozciągał się piękny widok. Byłam szczęśliwa, że dałam radę tu wejść. Po chwili odpoczynku ruszyliśmy dalej. Szliśmy szlakiem, na którym towarzyszyły nam urokliwe strumyki. Wkrótce dotarliśmy nad majestatyczny wodospad. Woda spływająca z góry rozbryzgiwała się na tysiące kropelek, które w słońcu mieniły się wielobarwną tęczą. Tutaj usłyszałam mowę potoków, strumyków, wodospadu i poczułam ogromną siłę natury. Nie chciałam iść dalej, chciałam tu pozostać. Ale szlak przed nami wskazywał kolorowe strzałki. Kiedy wróciliśmy do Szklarskiej Poręby nie mogłam uwierzyć patrząc w górę na Szrenicę, że właśnie tam byłam. To był cudowny dzień, pełen wrażeń i krajobrazów, które zapisałam w mojej pamięci na zawsze. Góry są piękne i każdy powinien poznaż ten cud przyrody. Zachęcam do górskich wypraw i wędrówek. Julia Kadrzyńska kl. II a JESTEŚMY PRAWOWITYMI Dziękujemy i obiecujemy UCZNIAMI NASZEJ GODNIE REPREZENTOWAĆ SZKOŁY…. NASZĄ SZKOŁĘ! UCZNIOWIE KLAS Ten dzień zapamiętamy na zawsze! 09.10.2009 r. zostaliśmy przyjęci do grona uczniów SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 5 Z ODDZIAŁAMI INTEGRACYJNYMI W KOŁOBRZEGU. Długo i gorliwie przygotowywaliśmy się do tego uroczystego dnia. Były piosenki, tańce i piękna recytacja… Staraliśmy się pokazać z jak najlepszej strony, aby być godnymi miana uczniów tej szkoły. I udało się! Rodzice, Pani Dyrektor, zaproszeni goście i grono pedagogiczne było z nas dumne! To było widać po ich szerokich uśmiechach… ;) PIERWSZYCH DZIEŃ PAPIESKI… Jak co roku, w październiku obchodzimy Dzień Papieski. Jest on ustanowiony w hołdzie papieżowi – JANOWI PAWŁOWI II, w rocznicę wybrania Arcybiskupa Krakowskiego- kardynała Karola Wojtyły na papieża. W tym roku obchodzimy 31 rocznicę. Jan Paweł II był mądrym człowiekiem, który pozostawił po sobie szereg złotych myśli, które tkwią w naszych sercach i towarzyszą nam na co dzień. Oto kilka pięknych myśli Jana Pawła II… Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro. Bogatym nie jest ten kto posiada, lecz ten kto daje. Troska o dziecko jest pierwszym i podstawowym sprawdzianem stosunku człowieka do człowieka. Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali. JESIEŃ W DZIECIĘCEJ TWÓRCZOŚCI Nadeszła jesień. Przyroda maluje nam świat w czerwoności, żółcienie i brązy. Zapełniają się spiżarnie w kompoty, dżemy i inne smakołyki tak chętnie zjadane zimą. Żegnamy ptaki odlatujące w zamorskie krainy, spotkamy je ponownie wiosną. Jak zatem jesień postrzegają Wasi koledzy i koleżanki? Patrycja Niżyńska kl. IIIc Zanurzać się, zanurzać się W ogrodzie rudej jesieni. I liście zrywać kolejno, Jakby godziny istnienia. Chodzimy od drzewa do drzewa, Od bólu i znów do bólu. Cichutko krokiem cierpienia, By wiatru nie zbudzić ze snu. I liście zrywać bez żalu Z uśmiechem ciepłym i smutnym, A mały listeczek ostatni Zostawić komuś i umrzeć. Wiktoria Łęcka kl. III c Oto jesień Na portrecie, Na jesiennym Śpi bukiecie. Wcale oczu Nie otwiera, Chociaż szyszka Ją uwiera. Choć ją kasztan Kłuje w nos - Taki już Jesieni los. Jakub Świder kl. IIIc Jesień jest piękna, złota, złocista. Ma wszystkie kolory tęczy. Bociany odlatują, Bo tu nie przezimują. Sady jesienią się rumienią i złocą, Liście barwy zmieniają i opadają. Do widzenia lato!!! Natalia Pastewska kl. III c Jesienny wietrzyk w parku grasuje I małe listki podmuchuje. Listki pełne gniewu lecą ku niebu, A chmurki się uśmiechają I listki pozdrawiają. Julia Kadrzyńska kl. II a Jesienne liście mienią się złociście. Tańczą z wietrzykiem wirując walczykiem. Czerwone, żółte i brązowe lecą nam na głowę. Liść jaworu, buku, jesionu i dębu, Zrobię mamie bukiet jesiennego dnia. Anna Pietrzak kl. IIa W lesie są wysokie drzewa, Na nich liście wiszą ładne. Gdy nadejdzie chłód, ulewa Każdy listek w trawę spadnie. Bartek Tłoczkowski kl. II a Raz burak z kalafiorem Kłócili się o porę: Kto będzie rósł z nią w ogródku?! Pan burak aż poczerwieniał Ze złości i z zazdrości, A kalafior zbladł do białości. Jan Kałdowski kl. II a Marchewka jest niezadowolona, Że zupa jest przesolona. Groch z kapustą płaczą, Że ogrodu nie zobaczą. Pomidory i ogórki Najsmaczniejsze są bez skórki. Kinga Kołowska kl. II a Mój mały ogródek jest zaczarowany. Żyją w nim ślimaki, wielbłądy i lamy. Wszystkie warzywa mi pozjadały. Naprawdę nie widzę ich wcale, Lecz straty po nich zostały. Dzień Edukacji Narodowej – polskie święto obchodzone 14 października, w rocznicę powstania Komisji Edukacji Narodowej (KEN), utworzonej z inicjatywy króla Stanisława Augusta Poniatowskiego na mocy uchwały Sejmu Rozbiorowego z dnia 14 października 1773 roku. Głównym jednak inicjatorem i architektem, ksiądz Hugo Kołłątaj. Historia Dnia Nauczyciela w Polsce ma swoje początki w 1957 r. Podczas Światowej Konferencji Nauczycielskiej w Warszawie ustalono, że 20 listopada będzie Międzynarodowym Dniem Karty Nauczyciela i świętem nauczycieli. Konferencja została zorganizowana przez Związek Nauczycielstwa Polskiego (ZNP). Zgodnie z ustawą sejmową z 1972 r., Międzynarodowy Dzień Karty Nauczyciela przerodził się w Dzień Nauczyciela, obchodzony w rocznicę powołania Komisji Edukacji Narodowej. W 1982 r. Dzień Nauczyciela był po raz pierwszy obchodzony jako Dzień Edukacji Narodowej czyli święto wszystkich nauczycieli, wychowawców i pracowników oświaty. Dzień ten jest wolny od zajęć lekcyjnych. W niektórych szkołach tego dnia organizowane są uroczyste apele. Dzień Nauczyciela na świecie Dzień Nauczyciela obchodzony jest w większości państw na świecie np. w Argentynie – 11 września w Brazylii – 15 października, w Chinach – 10 września, w Czechach 28 marca, w Indiach – 5 września (w dniu urodzin Sarvepalli Radharishan), na Tajwanie – 28 września (w dniu urodzin Konfucjusza). W jednych państwach ma on charakter oficjalny, w innych zwyczajowy. Dzień ten, podobnie jak w Polsce, związany jest z lokalnymi wydarzeniami. World Teacher's Day (Światowy Dzień Nauczyciela) pod patronatem UNESCO obchodzony jest od 1994 r. w dniu 5 października. Wg WIKIPEDII- encyklopedii internetowej. „ZIMOWY SEN” autor: Mariola Jarocka Dawno temu, tak dawno, że najstarsi ludzie tego nie pamiętają, w lesie, w doskonałej przyjaźni żyły ze sobą wszystkie zwierzęta. Lisy, kuny, sarny, zające oraz myszki. Cały leśny zwierzyniec wspólnie pracował i odpoczywał, ciesząc się soczystą wiosenną zielenią, ciepłem lata, owocami jesieni i ... spokojem zimy. Lasem opiekowała się Mądra Pani Natura i bardzo cieszyła ją ta zgoda oraz dostatek. pochodziły. Miały tylko jedną wadę; były strasznymi łasuchami i ... zjadały wszystko co tylko zobaczyły. Nie pomagały prośby ich leśnych kuzynów, nie pomagały kropelki lisicy Leokadii, która w całym lesie słynęła ze swych lekarskich umiejętności. Nie pomogły też logiczne racje starego borsuka! Na nic także zdały się przekonywania Mądrej Pani Natury, który bała się, że jak tak dalej będzie, to zapasy leśnej społeczności szybko znikną! I pewnie byłoby tak do dziś, gdyby nie to, że pewnego dnia w lesie pojawiła się grupa całkiem nowych niedźwiedzi. Przybyły one z daleka, z nieprzyjaznej i zimnej krainy w poszukiwaniu ciepła i pożywienia. - Mamy głodować? - pytały niedźwiedzie - Dość mamy już chłodu i głodu. Chcemy jeść wołały i natychmiast zabierały się do obrywania borówkowych krzaczków, wybierania miodu czy plądrowania mysich spiżarni. Gdy znalazły się w lesie Mądrej Pani Natury, zachwycały się wszystkim: jagodami, poziomkami, korzonkami roślin i ... miodem dzikich os. Były także bardzo miłe, szybko więc zdobyły sympatię mieszkańców lasu i chętnie opowiadały im o srogiej, pozbawionej ciepła i owoców krainie z której Mądra Pani Natura z przerażeniem patrzyła na to nieodpowiedzialne i bardzo niegrzeczne zachowanie. A ponieważ była nie tylko mądra ale także i dobra, nie chciała przysparzać nikomu smutków. Nawet takim łasuchom! Jednak gdy zobaczyła, że leśne zwierzęta zaczynają przymierać głodem, postanowiła rozprawić się z niedźwiedzim łakomstwem. Posłała po Lisicę Leokadię i tak jej powiedziała: - Moja droga, wiem, że jesteś wyborną lekarką - zaczęła - przygotuj mi, proszę coś na sen - dodała. Na sen? - zdziwiła się lisica. Niezbyt długi - wyjaśniła Mądra Pani Natura - tak od połowy jesieni do pierwszych dni wiosny! - Dobrze - zgodziła się Leokadia - kropelki będą na jutro - zakończyła i poszła do swej norki obmyślać skuteczne lekarstwo na sen. Następnego dnia Mądra Pani Natura, z pomocą kilku gili, wlała otrzymane od lisicy kropelki do kilku olbrzymich plastrów miodu, które dostała od leśnych os. Na niedźwiedzie nie trzeba było długo czekać! Przybiegły szybciutko i natychmiast zabrały się do jedzenia. Prawdę powiedziawszy zapach miodu był tak nęcący, że na miodową ucztę skusiło się także kilka innych zwierząt! Jak tylko został zjedzony ostatni jego plaster, nieco ospałe zwierzęta postanowiły odpocząć. Niedźwiedzie zaszyły się w swych gawrach, krety w kryjówkach, a borsuki w swych sypialnianych norkach i spały tak, spały i spały aż do pierwszych dni wiosny. Do czasu, kiedy w lesie znów jest w bród pożywienia, a leśnym stworzonkom nie zaszkodzi nawet sto niedźwiedzi o "wilczym" apetycie. I tak jest po dziś dzień. Gdy kończą się leśne zapasy, niedźwiedzie i kilka największych leśnych łasuchów, zapadają w długi, krzepiący sen i budzą się dopiero, gdy leśnych łakoci już w lesie nie brakuje. A wszystko to dzięki Mądrej Pani Naturze, która bardzo dba o swoje królestwo! Mariola Jarocka www.bajkowice.pl KRZYŻÓWKI 1 2 3 5 6 1. Jeden z kierunków świata. 2. Mieszkaniec Polski. 3. Biało-czerwona. 4. Najdłuższa rzeka w Polsce. 5. Miasto ze smokiem wawelskim. 6. Stolica Polski. 1 2 3 4 5 6 1. Owoce jabłoni. 2. Robi się go z buraków cukrowych. 3. Rosną tam grzyby, jagody. 4. Opadają jesienią. 5. Kopią je rolnicy w polu jesienią. 6. Świeci na niebie. Zespół redakcyjny: Małgorzata Chmiel Sylwia Kamecka Elżbieta Leszczyńska Uczniowie klas I- III