To był koncert pełen nadziei

Transkrypt

To był koncert pełen nadziei
Dr Danuta Berlińska była
kompetentną i życzliwą
znawczynią mniejszości
Młodzież mniejszości
podsumowała występami
na scenie warsztaty Jugendbox
STR. II-III
STR. IV
HEIMAT
Środa, 7 grudnia 2016
Redaguje: Krzysztof Ogiolda
PARTNERZY
Związek Niemieckich
Stowarzyszeń SpołecznoKulturalnych w Polsce
ul. Krupnicza 1545-013 Opole
Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Niemców na Śląsku
Opolskim ul. Konopnickiej 6
45-004 Opole
Dom Współpracy
Polsko Niemieckiej
ul. 1 Maja 13/2 45-068 Opole
mała ojczyzna
To był koncert pełen nadziei
A W poniedziałek w Filharmonii Opolskiej odbył się koncert adwentowy MN. Muzyka i poezja przeniosły
publiczność w klimat czekania na święta. Działaczy DFK odznaczono okolicznościowymi medalami.
Tradycja
Krzysztof Ogiolda
[email protected] - 77 44 32 581
FOT. TSKN
W
ieczór rozpoczął się brawurowo. Aneta
Lissy-Kluczny
z
uczniami
opolskiej szkoły Pro Liberis
Silesiae wykonała na scenie muzyczną bitwę na śnieżki pełną
ruchu, melodii i radości. A potem pieśni wprowadzające w klimat adwentowego czekania
na Boże Narodzenie wykonali
Julia Ledwoch, Damian Kleszcz
i Zuza Herud. Bardzo podobała
się także okołoświąteczna poezja Hilde Fuerstenberg, Augusta
Heinricha Hoffmanna von
Fallersleben, Johanna Wolfganga Goethego oraz Jamesa Krussa
w wykonaniu mniejszościowej
młodzieży.
Okolicznościowe przemówienie wygłosił przewodniczą-
b Od pierwszego wejścia na scenę Aneta Lissy-Kluczny i uczniowie opolskiej szkoły Pro Liberis Silesiae
pobudzili publiczność do gromkich braw. Wysoka temperatura koncertu utrzymała się do końca.
cy zarządu TSKN Rafał Bartek.
- Mimo że wiele rzeczy nas
w tym roku zaskoczyło, również negatywnie i pomimo tego, że wielu naszych przeciwników by się ucieszyło gdybyśmy zrezygnowali z naszej niemieckiej tożsamości, pozostaliśmy sobie wierni i zorganizowaliśmy w naszych DFK setki,
jak nie tysiące małych projektów. Ponownie przyczyniliśmy
się do tego, że ludzie mogli się
ze sobą spotykać i razem rozmawiać, zarówno młodzi jak
i starsi. Ustaliliśmy nowe plany
działania z Miro Deutsche
Fußballschule i z podręcznikami NIKO dla pierwszoklasistów. Kontynuowaliśmy również: Samstagskursy, konkursy recytatorskie, ale także odświeżyliśmy stare projekty –
kursy języka niemieckiego dla
dorosłych. (...) Jako chrześcijanie mamy nadzieję, w zasadzie
pewność, że po trudnym czasie przygotowań przychodzi
czas wynagrodzenia i radość.
Nie możemy się ukrywać
i uciekać, bo jesteśmy potrzebni! Wszyscy jesteśmy potrzebni, by się przyczyniać do dialogu między ludźmi i do tego, by
nasze dziedzictwo i kultura były pielęgnowane.
Konsul Sabine Haake, dyrektor biura VdG Maria Neumann
oraz Rafał Bartek wręczyli kilkudziesięciu działaczom z kół
DFK medale 25-lecia VdG.
- To jest wyróżnienie nie tylko dla mnie, ale dla całego koła – mówi jedna z odznaczonych, Róża Zgorzelska. – 25 lat,
które minęły, przypominają, że
kiedyś nie mogliśmy się określać jako Niemcy w Polsce. Dziś
to prawo mamy i oby nam go
nikt nie zabrał.
A potem Andrea Ryszka,
Niko Alimbaew, Paulina Klossa
i uczniowie z Pro Liberis
Silesiae zadbali o muzyczne
wejście w klimat Bożego Narodzenia. Wspomagał ich brawurowo „Take Style”. a
¹
alle gebraucht, um zum Dialog
zwischen den Menschen und
zur Pflege unseres Erbes und
Kultur beizutragen.
Die deutsche Konsulin Sabine Haake, Büroleiterin des VdG
Maria Neumann und Rafał Bartek haben mehrere Dutzend
DFK-Aktivisten mit Medaillen
anlässlich des 25. Jubiläums
des VdG ausgezeichnet.
- Das ist eine Auszeichnung
nicht nur für mich, sondern
für die ganze Ortsgruppe - sagt
Róża Zgorzelska, eine der geehrten Personen. - Die vergan-
genen 25 Jahre erinnern daran, dass wir uns einst nicht
als Deutsche in Polen bekennen durften. Heute haben wir
dieses Recht und es wird uns
hoffentlich niemand wegnehmen.
Danach haben Andrea Ryszka, Niko Alimbaew, Paulina
Klossa und Schüler von Pro Liberis Silesiae mit ihrem Auftritt
alle in die Weihnachtszeit versetzt. Sie wurden musikalisch
mit Bravour von „Take Style”
begleitet. a
TŁUM. ELF ¹
Ein Konzert voller Hoffnung
In der Oppelner Philharmonie
fand ein Adventskonzert der
deutschen Minderheit statt.
Musik und Poesie versetzten
das Publikum in die
Atmosphäre einer freudigen
Erwartung auf die
Weihnachtszeit. DFKAktivisten wurden mit
Ehrenmedaillen ausgezeichnet.
Der Abend fing mit Bravour an.
Aneta Lissy-Kluczny und die
Schüler der Oppelner Schule des
Vereins Pro Liberis Silesiae haben
auf der Bühne eine Schneeballschlacht voller Bewegung, Musik und Freude dargestellt. Danach haben Julia Ledwoch, Damian Kleszcz und Zuza Herud
Adventslieder gesungen. Einen
großen Gefallen fanden auch die
Gedichte von Hilde Fürstenberg,
August Heinrich Hoffmann von
Fallersleben, Johann Wolfgang
Goethe und James Kruss, die von
der der Jugend der deutschen
Minderheit vorgetragen wurden.
Vorstandsvorsitzender der
SKGD Rafał Bartek hielt beim Adventskonzert eine Ansprache.
- Obwohl uns viele Sachen,
auch im negativen Sinn überrascht haben, und obwohl viele unserer Gegner sich freuen
würden, wenn wir unsere deutsche Identität aufgeben würden, blieben wir uns treu und
haben in unseren DFKs Hunderte, wenn nicht Tausende
kleine Projekte durchgeführt.
Wir haben erneut dazu beigetragen, dass sich Menschen, sowohl jüngere als auch ältere,
begegnen und ins Gespräch
kommen können. Wir haben
neue Tätigkeitspläne mit der
Miro Deutschen Fußballschule
und dem Lehrbuch NIKO für
die Erstklässler vorbereitet. Wir
haben Samstagskurse und Rezitationswettbewerbe fortgesetzt, haben aber auch alte Projekte erneuert, z.B. Deutschkurse für Erwachsene. (...) Als
Christen hoffen wir, sind wir
uns eigentlich dessen sicher,
dass nach einer schwierigen
Vorbereitungszeit eine Zeit für
Belohnung und Freude kommt.
Wir können uns nicht verstecken und weglaufen, weil wir
gebraucht werden! Wir werden
II • Heimat - mała ojczyzna
Rozmowa
FOT. SŁAWOMIR MIELNIK
Krzysztof Ogiolda
rosława Wałęsy daje szansę
na znaczne przyspieszenie.
Pytanie, czy władze w Warszawie i w Opolu przejmą się stanowiskiem europosłów?
Na razie nie wiemy także, jak
odniosą się do tej sprawy sami
posłowie. W każdym razie
adresatem rekomendacji Komisji Europejskiej będzie rząd,
bo to on podjął decyzję o powiększeniu Opola. Czy przyjmie sugestie? Przebieg sporu
wokół Trybunału Konstytucyjnego stawia to pod znakiem
zapytania. Ja nie kwestionuję,
że być może Opole powinno
być większe. Ale w tym procesie nie przeprowadzono analizy ekonomiczno-społecznej,
analizy konkurencyjności,
nie zbadano, jak bardzo pogorszy się standard życia
mieszkańców, którzy pozostaną w okrojonych gminach.
Zabrakło wsłuchania się
w społeczne konsultacje.
Granice szerszego Opola wyznaczono, jakby ktoś ot tak
palcem na mapie rysował. a
KRZYSZTOF OGIOLDA ¹
T
ematem tegorocznego
dyktanda byli uchodźcy.
Tekst – to już tradycja –
przygotował Martin Cichon,
a lektorem, który odczytywał
go uczestnikom, był pan Wojciech Dzido - przedstawiciel Instytutu Goethego.
W dyktandzie uczestniczyło
64 uczniów z 21 szkół podstawowych, 96 reprezentantów 27
gimnazjów oraz 30 uczniów
szkół średnich z całego regionu.
- Poziom współzawodnictwa
był niezwykle wysoki – cieszy
się organizatorka dyktanda i germanistka, pani Agata Makiola. Najlepszy dowód, że zdobyw-
czyni tytułu Mistrz Pióra i laureatka specjalnej nagrody wójta
gminy Sarina Szczepanek z PG
Walce zrobiła zaledwie dwa błędy na 134 wyrazy.
W pozostałych kategoriach
zwycięzcami zostali: wśród uczniów szkół podstawowych Franciszka Dzumla z PSP nr 28 im.
św. Wojciecha w Opolu; w grupie
uczniów szkół średnich Gregor
Przywara z Publicznego Liceum
Ogólnokształcące nr II im. Marii
Konopnickiej w Opolu.
- Jury pracowało długo i starannie – dodaje Agata Makiola
– ponieważ poziom był bardzo
wyrównany i o miejscach
na podium decydowały pojedyncze drobne usterki językowe, a i tak kilka miejsc uczestnicy zajęli ex aequo. Część uczniów startowała w dyktandzie
po raz kolejny, oni mają już
wprawę i to niewątpliwie podnosi poziom. a
KRZYSZTOF OGIOLDA ¹
[email protected] - 77 44 32 581
D
oktor Danuta Berlińska odeszła po
długiej i ciężkiej
chorobie 24 listopada 2016 roku. Była
socjologiem przez wiele lat związanym z Instytutem Śląskim
i Uniwersytetem Opolskim.
Mniejszość niemiecka była zawsze ważnym obszarem jej badań.
- Panią Danutę Berlińską znałem osobiście w ostatnich kilku
latach - mówi Bernard Gaida,
przewodniczący zarządu VdG. Wcześniej kojarzyłem ją przede
wszystkim jako socjologa, który
najdłużej zajmował się mniejszością niemiecką. Podziwiałem
ją za to, że umiała swój naukowy
autorytet i wiedzę przekazywać
w sposób bezkompromisowy.
A kiedy tę wiedzę wykorzystywała w funkcji pełnomocnika
wojewody opolskiego ds. mniejszości niemieckiej, to potrafiła
często mieć odrębne, własne
zdanie, inne niż urzędnicy i
przełożeni. Potrafiła odważnie
brać stronę mniejszości. Miała
autorytet i potrafiła doprowadzać do kompromisów. Taką
właśnie rolę odegrała podczas
tzw. wojny pomnikowej. Była
gotowa stanąć pośrodku i konsekwentnie do kompromisu dążyć.
Także wtedy, gdy było to krytycznie oceniane po obu stronach. Takiego pełnomocnika ds.
mniejszości później już nie mieliśmy.
Bernard Gaida przypomina,
że w ostatnich latach pani doktor uczestniczyła w wielu dyskusjach i sympozjach nt. mniejszości, także w konferencji VdG
na Górze św. Anny.
- Tam ją poznałem jako osobę pełną energii, która potrafiła
zająć publiczność swoją opowieścią o mniejszościach – dodaje lider VdG. - Z uśmiechem
wspominam ją jako osobę, która
zwykle miała problem, by zmieścić się w czasie i trzymać się tematu, bo w bogatym materiale
dotyczącym mniejszości czuła
się niezwykle swobodnie i mogła o tej tematyce opowiadać bez
końca. Po naszym festiwalu we
Wrocławiu pani Danuta obiecała mi przeprowadzić bardzo dla
mnie ważny pogłębiony wywiad
socjologiczny z pewną osobą aż
na Mazurach. Choroba sprawiła,
że pozostał on nieprzeprowadzony. Myślę, że ona go – w sobie właściwy sposób – nadal realizuje.
Warto pamiętać, że dr Danuta Berlińska poświeciła mniej-
FOT. KRZYSZTOF ŚWIDERSKI
Wspomnienie
Wielkie Dyktando zostało
napisane na poziomie
190 uczniów z ponad 50 szkół
wzięło udział w VII Wielkim
Dyktandzie Języka Niemieckiego w Walcach. Poziom
konkursu był bardzo wysoki.
www.nto.pl
Heimat - mała ojczyzna • III
A Opolscy Niemcy zachowują niedawno zmarłą dr Danutę Berlińską w dobrej pamięci. Jako świetną badaczkę i jako odważnego pełnomocnika wojewody ds. mniejszości.
Danuta Jazłowiecka, opolska
posłanka do Parlamentu Europejskiego.
Edukacja
Nowa Trybuna Opolska
Środa, 7 grudnia 2016
Ona znała i rozumiała mn iejszość niemiecką i jej historię
Opole większe? Być może,
ale nie bez konsultacji
Kiedy mniejszość niemiecka
poinformowała, że złoży petycję do Parlamentu Europejskiego w sprawie powiększenia
Opola, nie brakowało głosów, iż
jest to gest na wyrost, a sprawa
tego niewarta. Pani poseł też
tak uważa?
Absolutnie nie. Autorzy petycji
zwracali uwagę, że przy powiększaniu Opola doszło
do złamania prawa. Komisja
Europejska to właśnie analizuje, czy są wskazania, że prawo
nie było przestrzegane. Jeśli są
po temu podstawy, komisja nadaje numer petycji i rozpoczyna procedurę. To właśnie stało
się w ubiegłym tygodniu.
Kiedy członkowie mniejszości
niemieckiej i mieszkańcy sołectw, które mają zostać włączone do stolicy województwa mogą się doczekać jakiejś reakcji
europosłów?
To jest niepokojące i pewnie
spowoduje niezadowolenie zarówno mniejszości niemieckiej, jak i wielu mieszkańców,
że petycja trafiła do bardzo
długiej kolejki i czeka na ocenę
przez Parlament Europejski
poprzez Komisję Petycji. Dzisiaj zajmuje się ona wnioskami z numerem około 800. Petycja MN ma numer powyżej 1400. Normalnym trybem
byłaby rozpatrywana za około
pół roku. Zaangażowanie w tę
sprawę posłów Julii Pitery i Ja-
Nowa Trybuna Opolska
Środa, 7 grudnia 2016
www.nto.pl
b Członkowie mniejszości niemieckiej chcą pamiętać Danutę Berlińską taką jak na tym zdjęciu - kompetentną, ale też otwartą i życzliwą dla ich środowiska.
szości niemieckiej znaczną część
swych badań naukowych.
Spod jej pióra wyszły takie
publikacje, jak m.in.: „Ślązacy jako wspólnota regionalna
w świetle badań socjologicz-
nych”, „Ludność rodzima
i mniejszość niemiecka w Polsce.
Stan badań”, (wraz z prof. T.
Sołdrą-Gwiżdż), „Między Polską
a Niemcami. Dynamika identyfikacji narodowych Ślązaków”.
Ważną wiedzę o mniejszości
przyniosły także napisana
wspólnie z prof. Piotrem
Madajczykiem książka „Polska
jako państwo narodowe. Historia i pamięć” oraz liczący ponad
400 stron tom „Mniejszość niemiecka na Śląsku Opolskim
w poszukiwaniu tożsamości”.
Pisała w nim m.in.: Ruch mniejszości niemieckiej umożliwił nie
tylko swoim członkom, lecz tak-
że całej społeczności Ślązaków,
bez względu na ich postawy narodowe, przezwyciężenie poczucia upośledzenia w państwie polskim. (...) Przyszłość mniejszości niemieckiej w Polsce zależy
przede wszystkim od woli zrekonstruowania niemieckich elementów tożsamości jej członków i od determinacji w stwarzaniu sprzyjających temu warunków we własnym środowisku.
W 2010 roku po raz pierwszy
od oficjalnego uznania mniejszości niemieckiej w Polsce Dom
Współpracy Polsko-Niemieckiej
przeprowadził kompleksowe badania na reprezentatywnej próbie członków TSKN. Wylosowano 131 kół TSKN w każdym powiecie i w każdej gminie województwa opolskiego, a następnie w każdym kole od 2 do 5 respondentów. Uczestnicy badań
odpowiadali na pytania o stosunek do zmiany granic i skutków
II wojny światowej, o swoją relację do Polaków oraz o to, co
kształtuje ich tożsamość i narodową identyfikację. Opiekunem
naukowym projektu zrealizowanego we współpracy z japońskim Uniwersytetem Osaka była właśnie dr Danuta Berlińska.
- Bardzo ciekawie wypadły
odpowiedzi na pytanie o identyfikację narodową – relacjonowała tamte badania dr Berlińska. - 22
procent
pytanych
o samoidentyfikację, uznało siebie za Niemców. Kolejne 14 proc.
bardziej za Niemców niż za Ślązaków, 18 proc. oceniło, że są bardziej Ślązakami niż Niemcami, 23
proc. uznało siebie za Ślązaków,
4 proc. za bardziej Ślązaków niż
Polaków, ok. 2 proc. powiedziało, że są Polakami, 1 proc. bardziej
Ślązakami niż Polakami, a 12 proc.
uważa się jednocześnie za Niemców, Polaków i Ślązaków.
Dyrektorem DWPN był wówczas Rafał Bartek, obecny przewodniczący zarządu TSKN. Panią Berlińską lider opolskich
Niemców tak wspomina:
- Już na pogrzebie pani doktor uświadomiłem sobie, że wyróżniała ją po prostu normalność
– przyznaje. - Była otwarta i nie
eksponowała swego naukowego
stanowiska czy dorobku. Nie stawiała się ponad innymi. To powodowało, że bardzo szybko
przełamywała bariery. Choć nie
była z naszego środowiska, bardzo dobrze się z nią rozmawiało
o naszych problemach i odczuciach. Ona nas rozumiała. Odwoływała się do doświadczenia,
do badań prowadzonych jeszcze
w latach 80. XX wieku. Wyróżniało ją, że nigdy nie kwestionowała istnienia mniejszości
przed 1989. Mówiła wprost, że
Niemcy tu byli i dziś są.
Rafał Bartek wspomina, że
pani doktor często z nim rozmawiała o swoim pełnieniu funkcji
pełnomocnika wojewody ds.
mniejszości.
- Opowiadała mi, że do środowisk mniejszościowych wolała
jeździć nie z wojewodą, ale sama
– mówi. - Chciała, by ludzie widzieli w niej nie przedłużenie ręki wojewody, ale raczej mediatora między członkami mniejszości niemieckiej a urzędem. Ona tę
funkcję rozumiała tak, jak ona
jest wpisana w ustawę o mniejszościach i tak, jak my chcemy ją
widzieć: pełnomocnik to jest
ktoś, kto szuka złotego środka.
I to wcale nie oznacza, że ma on
stać po stronie mniejszości. Doktor Berlińska starała się zawsze
wyjaśniać stanowisko rządu czy
państwa, ale rozumiała też wrażliwość mniejszości. Ujawniło się
to zdecydowanie podczas sporu
o pomniki. Kiedy spotkałem ją
wiosną, miała ogromną ochotę,
by – w kontekście powiększenia
Opola – wrócić do badań terenowych. Tryskała energią. Bardzo
brakuje w przestrzeni publicznej
jej ripost, głosu w dyskusjach i pozytywnego zaangażowania. Profesor Madajczyk uważał ją za najwybitniejszego socjologa – znawcę mniejszości. Taka była. Niestety, nie ma jej już między nami. a
¹
Sie kannte und verstand die deu tsche Minderheit und deren Geschichte
Die Oppelner Deutschen
werden die vor kurzem
verstorbene Dr. Danuta Berlińska in guter Erinnerung
behalten. Als kompetente
Forscherin und mutige
Minderheitenbeauftragte
beim Oppelner Woiwoden.
Dr. Danuta Berlińska verstarb nach einer langen und
schweren Krankheit am 24.
November 2016. Sie war Soziologin und arbeitete lange Jahre
im Schlesischen Institut in Oppeln. Die deutsche Minderheit
stand für sie immer im Zentrum ihres wissenschaftlichen
Interesses.
- Frau Danuta Berlińska habe
ich persönlich in den letzten
Jahren kennengelernt - sagt
Bernard Gaida, Vorstandvorsitzender des VdG. - Davor war sie
mir vor allem als Soziologin, die
sich am längsten mit der deutschen Minderheit befasst hat,
bekannt gewesen. Ich habe sie
dafür bewundert, dass sie ihre
wissenschaftliche Autorität und
ihr Wissen auf kompromisslose
Art und Weise weitergeben
konnte. Wenn sie dieses Wissen
als Minderheitenbeauftragte
des Oppelner Woiwoden nutzte, konnte sie eine eigenständige Meinung vertreten, welche
sich oft von der Ansicht anderer
Beamten oder Vorgesetzten unterschied. Sie konnte sich mutig
auf die Seite der Minderheit
stellen. Sie hatte Autorität und
konnte Kompromisse herbeiführen. Eine solche Rolle hat sie
in dem sogenannten „Denkmalkrieg” gespielt. Sie konnte
sich da in die Mitte stellen und
konsequent für einen Kompromiss werben. Auch dann, wenn
sie von beiden Seiten kritisiert
wurde. Einen solchen Minderheitenbeauftragten hatten wir
nach ihr nicht mehr.
Bernard Gaida erinnert daran, dass in den vergangenen
Jahren Frau Berlinska an vielen Diskussionen und Symposien zum Thema deutsche
Minderheit teilgenommen hat,
auch an der Konferenz des VdG
auf dem Sankt Annaberg.
- Dort habe ich sie als eine
Person voller Energie kennengelernt, die das Publikum mit
ihrem Vortrag über Minderheiten begeistern konnte - fügt
Gaida hinzu. „Mit einem Lächeln erinnere ich mich an sie
als eine Person die meist Probleme damit hatte, die Redenzeit einzuhalten und beim Referatsthema zu bleiben, weil
sie sich beim Thema Minderheit sehr sicher fühlte und über
dieses Thema ohne Ende referieren konnte. Nach unserem
Festival im Breslau hat mir
Frau Danuta versprochen, ein
für mich sehr wichtiges soziologisches Interview mit einer
Person im weit entlegenen Masuren durchzuführen. Die
Krankheit hat dazu geführt,
dass das Interview nicht zustande kommen konnte. Ich
denke, dass sie es – in ihrem
Sinne – weiter realisiert.
Es lohnt sich daran zu erinnern, dass Frau Dr. Danuta Berlińska einen großen Teil ihrer
Forschungsarbeit der deutschen
Minderheit gewidmet hat.
Aus ihrer Feder stammen
u.a. solche Publikationen wie:
„Ślązacy jako wspólnota regionalna w świetle badań socjologicznych [„Die Oberschlesier
als regionale Gemeinschaft im
Spiegel soziologischer Untersuchungen”], „Ludność rodzima i mniejszość niemiecka
w Polsce. Stan badań” [„Die
einheimische Bevölkerung
und die deutsche Minderheit
in Polen. Forschungsstand“],
(gemeinsam mit Prof. T. Sołdra-Gwiżdż), „Między Polską
a Niemcami. Dynamika identyfikacji narodowych Ślązaków” [„Zwischen Polen und
Deutschland. Dynamik der nationalen Identifikation der
Oberschlesier“]. Wichtiges
Wissen über die Minderheit
brachte auch die gemeinsam
mit Prof. Piotr Madajczyk geschriebene Studie „Polska jako
państwo narodowe. Historia
i pamięć” [„Polen als Nationalstaat. Geschichte und Gedächtnis“] sowie der über 400 Seiten
zählende Band „Mniejszość
niemiecka na Śląsku Opolskim
w poszukiwaniu tożsamości”
[„Die deutsche Minderheit im
Oppelner Land auf der Suche
nach Identität“]. Darin schrieb
sie u.a.: „Die Bewegung der
deutschen Minderheit hat
nicht nur ihren Mitgliedern,
sondern der ganzen Gemeinschaft der Oberschlesier, unabhängig ihrer nationalen Haltung, dabei geholfen, das Gefühl der Benachteiligung im
polnischen Staat zu überwinden. (...) Die Zukunft der deutschen Minderheit in Polen
hängt vor allem von dem Willen ab, die deutschen Identitätselemente ihrer Mitglieder
wiederherzustellen, und von
der Entschlossenheit, entsprechende Bedingungen im eigenen Umfeld zu schaffen”.
Im Jahr 2010 hat das Haus
der Deutsch-Polnischen Zusammenarbeit das erste Mal
seit der offiziellen Anerkennung der deutschen Mind erheit in Polen komplexe Untersuchungen auf einer repräsentativen Gruppe von SKGD-Mitgliedern durchgeführt. Es
wurden 131 Ortsgruppen der
SKGD in jedem Kreis und in jeder Gemeinde der Woiwodschaft Oppeln ausgelost und
dann aus jeder Ortsgruppe
zwei bis fünf Personen befragt.
Die Befragten antworteten auf
Fragen nach ihrem Verhältnis
zur Grenzänderung und den
Folgen des Zweiten Weltkriegs,
nach dem Verhältnis zu Polen
und auch danach, welche Faktoren ihre Identität und nationale Identifikation gestalten.
Wissenschaftlicher Betreuer
des Projekts, welches in Zusammenarbeit mit der japanischen Universität Osaka
durchgeführt wurde, war eben
Dr. Danuta Berlińska.
„Sehr interessant fielen die
Antworten auf die Frage nach
der nationalen Identität aus“,
berichtete damals von den Untersuchungen Dr. Berlińska.
„22% der Befragten, die nach ihrer Selbstidentifikation gefragt
wurden, haben sich als Deutsche bezeichnet. Weitere 14%
bezeichneten sich als mehr
Deutsche als Oberschlesier, 18%
urteilten, dass sie mehr Oberschlesier als Deutsche sind, 23%
haben sich als Oberschlesier gesehen, 4% meinten, dass sie
mehr Oberschlesier als Polen
sind, etwa 2% sagten, dass sie
Polen sind, 1% bezeichneten
sich mehr Polen als Oberschlesier und 12% meinten, dass sie
zugleich Deutsche, Polen und
Oberschlesier sind”.
Direktor des HDPZ war damals Rafał Bartek, jetziger Vorstandsvorsitzender der SKGD.
Er erinnert sich so an Frau Berlińska:
- Bereits bei der Beerdigung
von Frau Doktor ist mir bewusst geworden, dass sie ihre
„Normalität“ ausgezeichnet
hat - gesteht er. - Sie war stets
offen und hat ihre wissenschaftliche Position und Errungenschaften nicht hervorgehoben. Sie hat sich nicht überhöht. Das führte dazu, dass sie
sehr schnell Distanz in Kontakten überwinden konnte. Obwohl sie nicht aus unserem
Umfeld stammte, konnte man
mit ihr sehr gut über unsere
Probleme und Gefühle sprechen. Sie hat uns verstanden.
Sie berief sich auf ihre Erfahrung, auf Untersuchungen,
welche noch in den 1980er Jahren durchgeführt wurden. Es
zeichnete sie die Tatsache aus,
dass sie niemals die Existenz
der deutschen Minderheit vor
1989 in Frage gestellt hat. Sie
sagte direkt, dass Deutsche hier
waren und heute noch sind.
Rafał Bartek erinnert sich,
dass Frau Berlinska oft mit ihm
über das Ausüben ihrer Funktion als Minderheitenbeauftragte des Woiwoden gesprochen hat.
- Sie erzählte mir, dass sie zu
den Treffen mit der deutschen
Minderheit lieber nicht mit
dem Woiwoden, sondern alleine fahren wünschte. Sie wollte, dass Menschen in ihr nicht
den verlängerten Arm des Woiwoden, sondern eine Vermittlerin zwischen Mitgliedern der
deutschen Minderheit und den
Behörden sehen. Sie hat diese
Funktion so verstanden, wie
sie im Minderheitengesetz
festgelegt wurde und so wie
wir sie sehen wollen: Der Beauftragte ist jemand, der nach
der goldenen Mitte sucht. Und
das bedeutet gar nicht, dass er
immer auf der Seite der Minderheit stehen muss. Dr. Berlińska bemühte sich immer,
den Standpunkt der Regierung
oder des Staates zu erklären,
doch sie verstand auch die
Sensibilität der Minderheit.
Das zeigte sich während des
Konflikts um die Kriegerdenkmäler sehr deutlich. Als ich sie
im Frühjahr traf, hatte sie große Lust, um – im Zusammenhang mit der Vergrößerung
von Oppeln – zu den Untersuchungen vor Ort zurückzukehren. Sie war voller Energie. In
der Öffentlichkeit fehlen ihre
Entgegnungen, ihre Stimme in
Diskussionen und ihr positives
Engagement. Professor Madajczyk hielt sie für die herausragendste Soziologin – Expertin für die deutsche Minderheit. So war sie. Leider ist sie
nicht mehr unter uns. a
TŁUM. ELF ¹
W skrócie
UROCZYSTA GALA
Jutro wręczenie
Mostów Dialogu 2016
W czwartek, 8 grudnia odbędzie się na Górze Św. Anny gala wręczenia nagród „Mosty
Dialogu 2016”.
Już po raz trzeci zostaną
wręczone „Mosty Dialogu”
w trzech kategoriach: instytucje, organizacje pozarządowe i ludzie oraz nagroda
specjalna „Złote Mosty Dialogu 2016”, którą otrzyma
Polsko-Niemiecka Współpraca Młodzieży.
Plebiscyt ma za zadanie
wydobyć na światło dzienne
teraźniejszość i przeszłość
województwa opolskiego, pokazać jego bogatą wielokulturową historię, a także współczesny wizerunek regionu
otwartego i atrakcyjnego. Organizatorzy plebiscytu chcą
przyczyniać się do tego, aby
nasz region stał się miejscem
porozumienia między mniejszością a większością.
Uroczystość rozpocznie się
o godzinie 16.00 mszą świętą
w bazylice Św. Anny; o 17.30
gala wręczenia nagród w domu pielgrzyma, al. Jana Pawła II 7.
(KOG) ¹
BJDM
Świąteczny jarmark
na opolskim Rynku
Związek Młodzieży Mniejszości
Niemieckiej zaprasza w sobotę,
10 grudnia do udziału w świątecznym jarmarku
(Weihnachtsmarkcie), który
wprowadzi uczestników w klimat bożonarodzeniowy.
Jarmark rozpocznie się
o 13.00 przedstawieniem przygotowanym przez szkoły z województwa opolskiego. Degustując tradycyjny grzaniec, będzie można posłuchać młodych talentów z mniejszości
niemieckiej. Oprócz tego czeka kiermasz ze straganami,
z charakterystycznymi dla
okresu Bożego Narodzenia:
stroikami, ozdobami, kartkami, wypiekami itp.
(KOG) ¹
DWPN
Warsztaty
dla nauczycieli
Dom Współpracy Polsko-Niemieckiej wraz z partnerami zapraszają na: Warsztaty pt. „Aktywizujące metody nauczania historii lokalnej” 12 grudnia 2016
roku do siedziby VdG w Opolu
(ul. Krupnicza 15). Trenerzy: dr
Tomasz Grzyb, Szkoła Wyższa
Psychologii Społecznej we Wrocławiu; Zuzanna Narusiewicz,
Towarzystwo Inicjatyw Twórczych „ę”, Warszawa. Zgłoszenia
w DWPN do 9 grudnia.
(KOG) ¹
IV • Heimat - mała ojczyzna
Nowa Trybuna Opolska
Środa, 7 grudnia 2016
www.nto.pl
Młodzi Niemcy na scenie
„Schlesien Journal“ w TVP3 Opole we wtorek
o 19.30 , w TVP3 Katowice w piątek o 19.15,
w TV Silesia - we wtorek o 17.05.
Mniejszość niemiecka zaprosiła publiczność
na koncert adwentowy.
Pierniki - podróż do krainy zmysłów przez Śląsk
i Łużyce.
Audycja radiowa
„Schlesien Aktuell Kompakt“ w Radiu Opole przez siedem dni w tygodniu o 20.04:
Codzienny niemieckojęzyczny program zawierający informacje na temat bieżących wydarzeń
w środowisku mniejszości niemieckiej na Śląsku
oraz stosunków polsko-niemieckich.
Jeżeli macie ciekawy temat, dziennikarze ZP Pro
Futura, proszą o kontakt [email protected],
tel. 77 454 65 56
W sobotę, 10 grudnia o godzinie 16.15 w Radiu
Doxa kolejna audycja z cyklu Abgekanzelt/
Minderheit Aktuell:
Z życia parafialnego na Górnym Śląsku.
W niedzielę, 11 grudnia o 21.00 w Radiu Doxa koncert życzeń Musikschachtel:
Tradycje adwentowe kultywowane na Śląsku.
W ramach koncertu bezpłatne pozdrowienia
można wysyłać: [email protected] lub
77 454 65 56.
W Radiu Opole w niedzielę, 11 grudnia w godzinach 17.05 - 18.00 program publicystyczny adresowany do środowiska mniejszości niemieckiej
w regionie.
TSKN na Śląsku Opolskim publikuje w internecie
Newsletter. A w nim aktualne informacje z życia
Towarzystwa. Aby go otrzymywać zachęcamy
Państwa do zapisania się na stronie www.skgd.pl
-Jak gminy wspierają działalność kulturalną mniejszości;
- Relacja zrozdania nagród honorowych VdG członkom mniejszości w województwie opolskim;
- Duże Opole - o debacie w Sejmie i możliwej
uchwale sejmiku.
HEIMAT mała ojczyzna
projektu Jugendbox adresowanego do młodzieży, a organizowanego przez VdG.
Kultura i tożsamość
Krzysztof Ogiolda
[email protected] - 77 44 32 581
W
ystąpiło dziewięć grup młodzieżowych (w
wieku 12-16
lat), działających przy domach spotkań
mniejszości niemieckiej z województwa opolskiego i śląskiego: DFK Gliwice Ostropa (opiekun Ewa Chudoba-Skop), DFK
Toszek (Aleksandra Kupczyk),
DFK Prószków (Helena Kowol),
DFK Zdzieszowice (Karina
Filusz), DFK Gogolin (Agnieszka Winkler), DFK Walce (Agata
Makiola), DFK Biedrzychowice
(Agnieszka Winkler), DFK
Głogówek Winiary (Tomasz
Cuber) oraz DFK Głogówek
Oracze (Brygida Piotrowska).
b Młodzi aktorzy
z Głogówka Winiar zwycięzcy konkursu pomieszali motywy
z różnych baśni
i nadali im
młodzieżowy wymiar.
FOT. ARCHIWUM PRYWATNE
Program telewizyjny
A W sobotę w sali widowiskowej głogóweckiego Domu Kultury odbył się finał II edycji
społecznościowych z wyraźnym morałem: prawdziwe życie dzieje się w rzeczywistości
realnej. Trzecią nagrodę zdobyły ex aequo DFK Toszek za nowatorskie odczytanie baśni
„Złota gęś” braci Grimm oraz
DFK Gliwice Ostropa, które zaprezentowało sztukę opartą
o potraktowany satyrycznie
motyw sporu św. Piotra z diabłem o dusze ludzkie.
Jurorzy pod przewodnictwem pani Marty Klubowicz aktorki, a od roku 2015 dyrektora Domu Kultury w Nysie –
oceniło wysoko zaangażowanie
młodych artystów, ich grę aktorską oraz opanowanie języka
niemieckiego. Indywidualne
wyróżnienie aktorskie otrzymał Piotr Sikora z DFK Toszek
za rolę Głuptaska.
Projekt sfinansowało niemieckie MSW. a
¹
Junge Deutsche auf der Bühne
Am Samstag fand im Saal des
Oberglogauer Kulturhauses
das Finale der zweiten Ausgabe des Projekts „Jugendbox”
statt, welches vom Verband
deutscher Gesellschaften
(VdG) für Jugendliche veranstaltet wird.
Es sind neun Jugendgruppen
aufgetreten (im Alter zwischen
12-16 Jahren), die bei Begegnungsstätten der deutschen
Minderheit in den den Woiwodschaften Oppeln und
Schlesien tätig sind: DFK Gleiwitz-Ostroppa (Betreuerin
Ewa Chudoba-Skop), DFK Tost
(Aleksandra Kupczyk), DFK
Proskau (Helena Kowol), DFK
Deschowitz (Karina Filusz),
DFK Gogolin (Agnieszka Winkler), DFK Walzen (Agata Makiola), DFK Friedersdorf (Agnieszka Winkler), DFK Oberglogau Weingasse (Tomasz Cuber) sowie DFK Oberglogau
Hinterdorf (Brygida Piotrowska).
Das Publikum in Oberglogau konnte das Ergebnis von
mehreren Monaten Arbeit junger Menschen bewundern, die
(in der Zeit zwischen Mai und
November 2016) nicht nur die
Drehbücher der Stücke geschrieben haben, sondern auch
für Choreographie, Kostüme,
Musik, Szenografie, Requisite
und ... für die Werbung für die
Aufführungen mit Plakaten
und Einladungen gesorgt haben (der Auftritt im eigenen
DFK war die Generalprobe vor
dem Wettbewerb).
- Die vorbereiteten Theaterstücke waren vom satirischen
Ton beherrscht - sagte Sebastian Gerstenberg, Koordinator
des Projekts. - Die Sieger (die
Gruppe aus Oberglogau Weingasse) haben Motive aus verschiedenen Märchen vermischt und ihnen einen jugendlichen Stil verliehen. Den
zweiten Platz vergab die Jury
an die Schauspieler aus Oberglogau Hinterdorf: Die Anerkennung der Jury fand eine
Geschichte über Missbrauch
der sozialen Medien mit der
Pointe, dass das echte Leben
sich in der realen Welt abspielt.
Den dritten Preis erhielten ex
aequo DFK Tost für eine innovative Vorstellung der „Goldenen Gans” der Gebrüder
Grimm sowie die Jugendgruppe des DFK Gleiwitz-Ostroppa,
die ein Stück aufführte, welches sich auf satirische Betrachtung des Motivs des
Streits des heiligen Petrus mit
dem Teufel um die menschlichen Seelen stützte.
Die Jury unter der Leitung
der Schauspielerin Marta Klubowicz, die seit 2015 Direktorin
des Kulturhauses in Neisse ist,
hat das Engagement der jungen
Künstler, deren Schauspielkunst und das Niveau der Beherrschung der deutschen
Sprache hoch anerkannt. Eine
individuelle Auszeichnung für
seine schauspielerische Leistung erhielt Piotr Sikora vom
DFK Tost für die Rolle des
Dummerjans.
Das Projekt wurde vom
Bundesministerium des Innern
finanziert. a
TŁUM. ELF
¹
Uczniowie pokazali, że ich zawód ma przyszłość
Sukces
Krzysztof Ogiolda
[email protected] - 77 44 32 581
M
ój zawód jest super!/Mein Beruf ist
spitze!- to nazwa konkursu zorganizowanego już
po raz drugi przez Instytut Goethego w Warszawie i Krakowie, a skierowanego do uczniów szkół średnich o profilu
zawodowym uczących się niemieckiego, jako języka zawodowego.
FOT. ARCHIWUM PRYWATNE
Dodatek finansowany ze środków Ministerstwa
Spraw Wewnętrznych Republiki Federalnej Niemiec oraz środków Mniejszości Niemieckiej będących w dyspozycji Fundacji Rozwoju Śląska pochodzących z wcześniejszych dotacji Rządu
Nimieckiego.
Diese Beilage wurde finanziert aus Mitteln des
Bundesministeriums des Inneren sowie aus Mitteln
der deutschen Minderheit, welche in Verfügung der
Stiftung für die Entwicklung Schlesiens und Förderung
lokaler Initiativen stehen und aus den früheren
Zuwendungen der deutschen Regierung stammen.
Publiczność w Głogówku
mogła podziwiać efekt kilkumiesięcznej pracy młodych ludzi, którzy (między majem a listopadem 2016) nie tylko napisali scenariusze sztuk, ale także zadbali o odpowiedni ruch
sceniczny, kostiumy, muzykę,
scenografię, rekwizyty i... reklamę przedstawień, projektując
plakaty i zaproszenia na spektakle (występ dla swojego DFK
był generalną próbą przed konkursem).
- W przygotowanych spektaklach dominował ton satyryczny – mówi Sebastian
Gerstenberg, koordynator projektu. - Zdobywcy pierwszego
miejsca (grupa z Głogówka
Winiar) pomieszali wątki z różnych bajek i nadali im młodzieżowy styl. Drugie miejsce jury
przyznało aktorom z Głogówka
Oraczy, doceniając ich opowieść o nadużywaniu mediów
b Uczniowie wraz z opiekunką wzięli udział w konkursowej gali.
Ich zadaniem było przedstawienie po niemiecku za pomocą glogstera (plakatu multimedialnego zawierającego filmy,
teksty i zdjęcia) wizji przyszłości wybranego zawodu.
Uczniowie technikum gastronomicznego
Centrum
Kształcenia
Zawodowego
i Ustawicznego w Strzelcach Op.
Dariusz Janocha, Dominika
Kała, Agnieszka Piontek oraz
Justyna Suchan zdobyli wśród
blisko 100 szkół zaszczytne 3.
miejsce. Dzięki uprzejmości pana Siegmunda Dransfelda zrealizowali swój projekt w „Pałacu
Lucja” w Zakrzowie, a w filmie
przedstawili wizję zawodu kucharza oraz kelnera. Jury doceniło pomysłowość oraz umiejętności językowe uczniów.
W nagrodę uczniowie wraz
z opiekunem, panią Beatą
Czech, udali się na 3 dni do Warszawy, by podczas uroczystej
gali odebrać z rąk dyrektorów
Instytutu Goethego w Warszawie, Krakowie, przedstawiciela Ambasady Niemiec we Warszawie oraz dyrektora PolskoNiemieckiej Izby Gospodarczej dyplomy oraz nagrody
rzeczowe. a ¹

Podobne dokumenty