Perspektywy
Transkrypt
Perspektywy
Materiał przeznaczony wyłącznie dla doradców i profesjonalnych inwestorów Listopad 2012 r. Schroders Perspektywy 2013: rok w Japonii Shogo Maeda, dyrektor ds. akcji japońskich, rozważa perspektywy na rok 2013 Kwestia inwestycji w Japonii jest czasem lekceważona przez inwestorów, którzy twierdzą, że to „wciąż to samo”. Naszym zdaniem Ci inwestorzy ignorują coraz bardziej pozytywną sytuację. Japońskie spółki rozwijają się w globalnej skali. Fuzje i przejęcia w tym kraju są obecnie na wyjątkowo wysokim poziomie, co daje japońskim spółkom przewagę nad konkurencją i większą ekspozycję na rynki międzynarodowe. Sądzimy, że może to sprzyjać zwrotowi sytuacji w 2013 r. Japonia: zdarta płyta? – K westia inwestycji w Japonii jest czasem lekceważona przez inwestorów, którzy twierdzą, że to „wciąż to samo”, ale naszym zdaniem tacy inwestorzy ignorują coraz bardziej pozytywną sytuację. – W yceny rynkowe pozostają bardzo niskie, a japońskie spółki są w dużo lepszej kondycji niż sądzą globalni inwestorzy. – F uzje i przejęcia w tym kraju są obecnie na wyjątkowo wysokim poziomie, co daje japońskim spółkom przewagę nad konkurencją i większą ekspozycję na rynki międzynarodowe. – J aponia jest największym zagranicznym dostawcą towarów dla Chin, więc mocno odczuła stopniowy spadek rozwoju chińskiej gospodarki w 2012 r. Rok 2013 zapowiada się jednak lepiej, ponieważ widać oznaki cyklicznego ożywienia. Naszym zdaniem nie. Mimo apatii inwestorów japoński rynek ma do zaoferowania dużą wartość własną. Pozostają do rozwiązania problemy polityczne i gospodarcze, ale japońskie spółki są w dużo lepszej kondycji niż sądzą globalni inwestorzy. Niektóre z czynników, które ograniczały wzrost w 2012 r., mogą zmienić się na lepsze, co ułatwi inwestorom dostrzeżenie niedocenianych okazji stwarzanych przez japońskie akcje. Japońskie spółki W 2004 r. ok. 70% zysków operacyjnych japońskich spółek pochodziło z działalności na rynku krajowym. Obecnie ponad połowa zysków pochodzi z zagranicy. Tabela na następnej stronie przedstawia różne spółki, które znacznie zyskały na wartości po zagranicznych fuzjach i przejęciach. Japońskie spółki mogą wykorzystać wysoki kurs jena, aby dokonywać przejęć za granicą, zyskać na zwiększonej sprzedaży osiągniętej dzięki przejęciom (co widać po szacowanych zyskach na rok fiskalny 2013) i zaistnieć na rynkach międzynarodowych. Ponadto w ciągu minionych dwudziestu lat znacznie zmalało zadłużenie w bilansach japońskich spółek. Obecnie stosunek zadłużenia do kapitału wynosi zaledwie 0,5. System bankowy w Japonii jest w dość dobrej kondycji, zwłaszcza w porównaniu z europejskim, co daje większe możliwości finansowania spółek i przejęć z zadłużenia. Sprzyja to potencjalnemu zwrotowi z kapitału. Na przykład spółka Softbank przejmie 70% amerykańskiej spółki Sprint za 20 mld USD. Przejęcie tego operatora komórkowego umożliwi spółce Softbank stworzenie bazy operacyjnej w roli jednego z największych na świecie przedsiębiorstw oferujących mobilny dostęp do Internetu. Co więcej, spółka Softbank zaistnieje na rynku amerykańskim, korzystając z silnej marki i wiodącej roli spółki Sprint. Oczekiwany udział spółki Sprint w rocznej sprzedaży wynosi 36 mld USD, czyli 44% całkowitego zysku spółki Softbank ze sprzedaży. Cała ta nowa sprzedaż będzie jednak pochodzić z zagranicy. Łączna liczba abonentów obu spółek niemal się podwoi i sięgnie 96 milionów, dając im większą siłę nabywczą. Co prawda — jak widać w tabeli — przejęcie zostało sfinansowane z zadłużenia, jednak wiele japońskich spółek dokonuje przejęć za gotówkę. Softbank, Daikin, ABC Mart, Toyota Industries, Fuji Seal i Glory wchodzą w skład naszych kluczowych portfeli. Perspektywy na rok 2013: rok w Japonii „Fuzje i przejęcia w tym kraju są obecnie na wyjątkowo wysokim poziomie, co daje japońskim spółkom przewagę nad konkurencją i większą ekspozycję na rynki międzynarodowe”. „Gdy Kongres osiągnie porozumienie i poznamy konsekwencje przepaści fiskalnej, zniknie duża niepewność co do amerykańskiej gospodarki — powinno to wywołać pozytywne skutki również w Japonii”. Prognozy na rok fiskalny 2013 Udział w sprzedaży Procentowa sprzedaż za granicą Spółka Przejęcie Cena (mln USD) Mln USD % udział Rok fiskalny 2011 Rok fiskalny 2013 Finansowanie ABC-Mart LaCrosse Footwear Inc 138 136 7,0% 12,0% 19,0% Gotówka Asahi Kasei Zoll Medical 2201 645 2,9% 28,0% 30,0% Pożyczki/ gotówka Citizen Holdings Prothor holdings 73 38 1,0% 61,9% 62,9% Gotówka Daikin Goodman 3700 2210 11,8% 63,0% 69,0% Zadłużenie Dentsu Aegis 5006 2205 8,0% 14,0% 22,0% Gotówka i pożyczki bankowe Fuji Pharma OLIC (Tajlandia) 53 35 12,7% 12,7% 14,0% 80% gotówka, 20% zadłużenie Fuji Seal Int’l Pago Holdings 126 190 13,0% 30,0% 42,0% Gotówka i zadłużenie Glory Talaris 693 531 20,0% 24,0% 42,0% Gotówka i zadłużenie Muisumi Dayton Progress 200 205 11,3% 28,0% 41,0% Gotówka 20 100 Softbank Sprint 36 200 44,0% znikomy 44,0% Zadłużenie Toshiba TEC IBM — punkty 850 sprzedaży 1266 21,7% 55,0% 64,2% Gotówka Toyota Industries Cascade 759 535 2,7% 21,8% 24,5% Gotówka WACOAL Eveden 253 136 5,7% 13,0% 15,0% 40% gotówka, 60% zadłużenie Uwaga: Procentowa sprzedaż za granicą w przypadku spółki Softbank dotyczy roku fiskalnego 2014, nie 2013, ponieważ spółka Sprint Nextel zostanie skonsolidowana w drugiej połowie roku fiskalnego 2013. Źródło: Komunikaty spółek, prognozy spółek Schroder i Bloomberg. Dane z Października 2012 r. Znaczne straty odnotowane niedawno przez znane japońskie przedsiębiorstwa, takie jak Sony, Sharp czy Panasonic, stworzyły wrażenie, że konkurencyjność japońskich spółek ogólnie spada. Tak jednak nie jest — od dawna już uważaliśmy, że te akurat spółki wymagają poważnej restrukturyzacji, aby odzyskać rentowność. Nie reprezentują one czołówki japońskich przedsiębiorstw. W związku z tym sądzimy, że konkurencyjność nowych japońskich korporacji międzynarodowych nie jest doceniana. Na rynku akcji w Japonii kończy się właśnie dwudziestoletni okres zniżek, więc uważamy, że inwestorzy nie mogą sobie pozwolić na przegapienie tych atrakcyjnych możliwości. Ogółem wierzymy, że te cechy i rosnące szanse rozwoju mogą sprawić, że Japonia znowu przyciągnie uwagę inwestorów. Spodziewam się znacznego wzrostu zysków dzięki zagranicznym fuzjom i przejęciom w 2013 r. Scenariusz makroekonomiczny Oczywiście światowa gospodarka jest obecnie dość powolna, co jest głównym zmartwieniem inwestorów na rynku japońskim. Najważniejszym czynnikiem zewnętrznym pozostaje rozwój gospodarczy USA, który ma wpływ na poziom produkcji w Japonii oraz na kurs jena do dolara. Gdy Kongres osiągnie porozumienie i poznamy konsekwencje przepaści fiskalnej, zniknie wiele niepewności co do amerykańskiej gospodarki — powinno to wywołać pozytywne skutki również w Japonii. Japonia jest największym zagranicznym dostawcą towarów dla Chin, więc mocno odczuła stopniowy spadek rozwoju chińskiej gospodarki w 2012 r. Rok 2013 zapowiada się jednak lepiej, ponieważ widać oznaki cyklicznego ożywienia. Niedawno inwestycje w infrastrukturę ożywiły się i wiele projektów szybko postępuje. Ten wzrost inwestycji kapitałowych będzie sprzyjać ożywieniu gospodarczemu w Chinach. Przelotny konflikt Chiny i Japonia stoczyły spór o archipelag wysp na Morzu Wschodniochińskim. Dysputa ta nadwerężyła więzi handlowe. Obecnie jednak, gdy w obu krajach są nowi przywódcy i nowe rządy, relacje między azjatyckimi potęgami powinny się poprawić. Japonia i Chiny Perspektywy na rok 2013: rok w Japonii są dla siebie nawzajem zbyt ważne, by pozwolić na utrzymywanie się konfliktowej sytuacji. Podobne zajścia miały miejsce w przeszłości i problemy zostały wtedy rozwiązane. Antyjapońskie demonstracje w Chinach miały ostatnio miejsce w 2005 r., gdy ówczesny premier rozwścieczył Chińczyków, odwiedzając w Tokio kaplicę, w której upamiętnia się osoby uznawane za zbrodniarzy wojennych. Nie potrwały wówczas długo i tym razem sytuacja powinna być podobna. Drzwi obrotowe wciąż się kręcą Sytuacja polityczna w Japonii stała się nieco bardziej aktywna, a uwagę przyciągnął nowy przywódca opozycji, Shinzo Abe (który był przez krótki czas premierem w 2006 r.) — ma on poważne szanse zostać premierem po najbliższych wyborach. Abe skłania się nieco bardziej ku polityce fiskalnej i wydatkom na inwestycje publiczne, co można uznać za wspieranie infrastruktury i możliwości przetrwania trzęsień ziemi. W odniesieniu do Chin stosuje poważniejszą retorykę niż inni przywódcy polityczni i prawdopodobnie skupi się na poprawie relacji z Chinami, podobnie jak wtedy, gdy po Koizumim odziedziczył relacje mocno nadszarpnięte. Brak energii? Shogo Maeda, dyrektor ds. akcji japońskich Shogo Maeda jest dyrektorem ds. akcji japońskich w oddziale w Tokio. Pracuje w firmie Schroders od stycznia 2006 r. Wcześniej pracował dla spółki Goldman Sachs Asset Management, gdzie pełnił funkcję dyrektora ds. akcji japońskich, a później został dyrektorem generalnym i kierownikiem ds. inwestycji funduszu akcji azjatyckich i regionu Pacyfiku. Shogo Maeda jest dyplomowanym analitykiem finansowym (tytuł CFA) i ma tytuł magistra stosunków międzynarodowych (School of International Affairs, Columbia University) oraz licencjata ekonomii (Wesleyan University). Program wykupu aktywów przez Bank Japonii (japońskie złagodzenie ilościowe) stał się w 2012 r. znacznie bardziej elastyczny. Jego wpływ na rynki był jednak ograniczony. Naszym zdaniem japońska gospodarka potrzebuje politycznego bodźca, którego jak dotąd nie otrzymała. Wielkość złagodzenia ilościowego (w porównaniu z bankami centralnymi na Zachodzie) miała mniejszy wpływ, ponieważ wykupowane aktywa stanowiły głównie obligacje krótkoterminowe. Ponadto retoryka Banku Japonii była raczej powściągliwa, w przeciwieństwie do pozytywnego tonu wypowiedzi Rezerwy Federalnej czy obietnicy prezesa EBC, Mario Draghiego, że „uczyni wszystko, co konieczne”. Mimo to mamy nadzieję, że sytuacja poprawi się w 2013 r., ponieważ wiosną upływa kadencja prezesa Banku Japonii, Masaakiego Shirakawy, który jest przeciwnikiem złagodzenia ilościowego. Jego następca zostanie mianowany przez premiera za zgodą Zgromadzenia Narodowego. Dwóch niedawno mianowanych urzędników Banku Japonii było zwolennikami złagodzenia ilościowego, a ponadto wśród polityków panuje zgoda, że dalsze złagodzenie jest pożądane. W związku z tym spodziewamy się, że wakaty w Banku Japonii zostaną objęte przez osoby bardziej skłonne do złagodzenia polityki w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Mimo że w 2013 r. przed Japonią stoją pewne przeszkody, wyceny rynkowe pozostają bardzo niskie, a japońskie spółki mają przewagę konkurencyjną nad międzynarodowymi rywalami. Sądzimy, że inwestorzy nie mogą sobie pozwolić na przegapienie tych bardzo atrakcyjnych okazji, a polityka makroekonomiczna w nadchodzącym roku również stworzy w Japonii dobre warunki do inwestowania. Ważne informacje Poglądy i opinie prezentowane w niniejszym dokumencie należą do Shogo Maeda, dyrektora ds. akcji japońskich, i nie muszą odzwierciedlać poglądów wyrażanych lub przedstawianych w innych komunikatach i strategiach spółki Schroders lub za pośrednictwem jej innych funduszy. Niniejszy dokument powstał wyłącznie w celu informacyjnym i w żadnym aspekcie nie ma stanowić materiału promocyjnego. Niniejszy materiał nie ma charakteru oferty ani ubiegania się o zakup lub sprzedaż jakichkolwiek instrumentów finansowych. Niniejszy materiał nie ma na celu udzielania porad księgowych, prawnych ani podatkowych czy wskazówek inwestycyjnych i w tych kwestiach nie należy polegać na zaczerpniętych zeń informacjach. Uważa się, że zawarte tu informacje są rzetelne, ale spółka Schroders nie gwarantuje ich pełności ani dokładności. Nie przyjmujemy odpowiedzialności za błędy co do faktów i opinii. Nie należy opierać się na poglądach i informacjach zawartych w dokumencie, podejmując indywidualne decyzje inwestycyjne i/lub strategiczne. Wydawca: Schroder Investment Management Limited, 31 Gresham Street, London EC2V 7QA, spółka upełnomocniona i nadzorowana przez Financial Services Authority. Dla Państwa bezpieczeństwa kontakty mogą być nagrywane lub monitorowane.