Tramwaj wodny w Gdyni.

Tramwaj wodny w Gdyni.
Czyli zmarnowana szansa naszego miasta.
Tramwaj Wodny to wspaniała atrakcja wodna, która mogłaby działać nie tylko w okresie letnim. Miasto dopłacało do tej
inwestycji (w 2012 roku ponad 2,2 mln zł !), ale z roku na rok gorsze wyniki finansowe doprowadziły do odejścia od tego
pomysłu. NIKT NIE PODJĄŁ STARAŃ, ABY BLIŻEJ SIĘ TEMU PRZYJRZEĆ !
Pasażerowie
Liczba pasażerów z roku na rok malała. Dlaczego nie podjęto
żadnych działań aby to zmienić ? W 2012 roku średnia liczba
pasażerów na rejs wynosiła 151 osób. Należy więc zastosować
tramwaj o zbliżonej liczbie miejsc i dbać o to, żeby miejsc pustych
było jak najmniej.
Ile paliwa spala taki statek ?
Tramwaj „Rubin” jest napędzany dwoma silnikami HCP-Sulzer 6AL20/24 o mocy 840 kW (1141 KM) każdy. Spalanie jednego
takiego silnika to około 183 kg paliwa na godzinę. Porównajmy nasz Tramwaj Wodny z takim, który pływa w Turcji:
Ilość pasażerów
Prędkość
Spalanie paliwa
RUBIN
500
13 węzłów (~24 km/h)
40 l /h
KAA10 – TURCJA
130
12 węzłów (~22 km/h)
430 l /h
Zdjęcie
Żegluga Gdańska, obsługująca to połączenie zaniedbała również kwestię gastronomii oraz reklamy która mogłaby działać na
tramwaju wodnym. Reklamy wyświetlane w gdyńskich autobusach zarabiają pieniądze dla ZKM. Dlaczego nikt nie pomyślał, aby
w tramwaju wodnym reklamowały się na przykład restauracje z Helu, albo znajdujące się tam fokarium ?! Gdyby władze Gdyni
nie wydawały lekką ręką naszych pieniędzy dopłacając Żegludze Gdańskiej do działania tramwaju, wierzę, że byłoby inaczej.
Warto było zainwestować w jeden tani w obsłudze statek, postawić taki wymóg w przetargu, dzięki temu ten projekt miał
szansę przetrwać. A tak to upadł i teraz można pływać na Hel, ale wycieczka całą rodziną nie kosztuje już 12 zł za bilet normalny,
ale ponad 30 zł.
Czy tramwaj wodny mógł pływać z Oksywia ?
Oczywiście, że TAK ! Stadion lekkoatletyczny w Gdyni Oksywiu należał kiedyś do Marynarki Wojennej. Jak możemy przeczytać w
jednym z artykułów na portalu trójmiasto.pl, „Gdynia przejęła stadion od wojska.” Jeżeli Marynarka Wojenna może oddać
stadion naszemu miastu, myślę, że nie byłoby większego problemu z uzyskaniem zgody na sezonowe (a później
całoroczne)korzystanie z nabrzeża. Oksywskie nabrzeże jest raczej duże i jak widać na poniżej umieszczonych zdjęciach
satelitarnych jest tam trochę wolnego miejsca. Szkoda, że nikt z miasta nie podjął nawet starań, aby takie rozmowy
przeprowadzić.
Z Oksywia moglibyśmy dopłynąć w 6 minut do centrum, tramwaj cumował by przy Nabrzeżu Prezydenta i wysiadalibyśmy w
centrum Gdyni, obok Gemini. Ile kosztowałby bilet ? Należałoby to poddać dokładniejszej kalkulacji, widzę jednak rozwiązanie
umożliwiające korzystanie z tramwaju wodnego w zakresie biletu autobusowego. Można łatwo policzyć, że koszt paliwa na
trasie Gdynia Oksywie – Gdyni a Centrum wynosiłby nie więcej niż 20 zł. Należy również zauważyć, że turyści przebywający w
Gdyni z miłą chęcią udaliby się na krótki rejs do najstarszej dzielnicy naszego miasta. Idąc dalej należałoby rozważyć
przywrócenie połączeń do Gdańska i na Hel (koszt ponad 10 razy mniejszy niż dotychczas). Można by zaproponować
rozwiązanie, aby tramwaj wypływał naprzemiennie, w dni parzyste z Oksywia, w dni nieparzyste z Centrum, lub inne
rozwiązania. Ale trzeba rozmawiać. Na Oksywiu działa prawdopodobnie najlepiej zorganizowana Rada Dzielnicowa w naszym
mieście. Ich również nikt nie zapytał o zdanie.
Więcej:
www.lukaszjenta.pl
www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Gdanski-tramwaj-nie-poplynie-Gdynia-nasz-na-pewno-n66738.html
www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Stadion-lekkoatletyczny-w-Gdyni-za-dwa-lata-n62881.html
Autor: Łukasz Jenta
Materiał powstał dzięki rozmowom z mieszkańcami, w czasie przygotowań do wyborów samorządowych 2014. Mieszkańcu, PROSZĘ O TWÓJ GŁOS !