Nie brakuje chętnych na mieszkania
Transkrypt
Nie brakuje chętnych na mieszkania
http://www.rp.pl/artykul/1210051.html?p=2 RZECZPOSPOLITA - Życie Rzeszowa i Podkarpacia Nie brakuje chętnych na mieszkania Aneta Gawrońska 21-06-2015, dostęp w dniu 24.06.2015 Osiedle nad Zalewem w Rzeszowie – ceny metra wahają się od 4550 do 4950 zł źródło: Materiały Inwestora Najtańsze lokale na Podkarpaciu kosztują mniej niż 3 tys. zł za mkw. Najdroższy jest Rzeszów. I to właśnie w stolicy województwa podkarpackiego, zdaniem Jarosława Jędrzyńskiego, analityka portalu RynekPierwotny.pl, deweloperzy są najbardziej aktywni. – Województwo podkarpackie należy do najmniejszych w kraju, trudno więc oczekiwać po pierwotnym segmencie mieszkaniówki jakichś osiągnięć – uważa analityk. Niewielkie bloki – Poza Rzeszowem buduje się w Dębicy, Krośnie, Mielcu, Przemyślu, Stalowej Woli i Tarnobrzegu – wylicza Jędrzyński. Podkreśla, że bardzo często są to kameralne projekty, liczące od kilkunastu do ok. 30 mieszkań. – Te inwestycje nie są nigdzie ogłaszane, bo nie ma takiej potrzeby – zwraca uwagę Jędrzyński. – Niewielkie bloki w mniejszych miejscowościach budują lokalni deweloperzy. Firmy realizują także inwestycje jednorodzinne – np. z kilkoma bliźniakami czy szeregowcami. – Trudno więc wskazać ze stuprocentową pewnością podkarpackie lokalizacje, w których nie buduje się wcale – zastrzega analityk. Na Podkarpaciu, np. w Dębicy, działają spółdzielnie mieszkaniowe. Większe, także te tzw. kilkuetapowe osiedla powstają w Rzeszowie. Z analiz RynkuPierwotnego.pl wynika, że etapy liczą od 100 do 200 mieszkań. – Powierzchnie lokali są raczej skromne, rzadko przekraczają 70–80 mkw. Domy mają ok. 100 metrów – podaje analityk tego portalu. W tym rejonie Polski deweloperzy budują głównie mieszkania popularne. Bardziej luksusowe inwestycje to domena inwestorów indywidualnych. – Najdrożej jest w Rzeszowie, gdzie ceny metra wahają się od 4 do ponad 5 tys. zł. W innych miastach jest taniej, ceny zaczynają się poniżej 3 tys. zł za mkw. – mówi Jarosław Jędrzyński. Sławomir Horbaczewski, ekspert rynku nieruchomości, mówi o stabilizacji cen mieszkań na podkarpackim rynku. – W samym Rzeszowie ceny transakcyjne na deweloperskim rynku są niższe od ofertowych średnio o 10 proc. – twierdzi Horbaczewski. – W tym mieście rośnie też wskaźnik dostępności mieszkania w odniesieniu do średniego wynagrodzenia. To już 90 proc., a jeszcze dziesięć lat temu było to niewiele ponad 60 proc. (chodzi o relację średniego wynagrodzenia do ceny metra - przyp red.) Ekspert podkreśla, że wzrasta także wielkość lokalu, który można kupić na kredyt, osiągając przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw. – Według NBP w Rzeszowie jest to już powyżej 80 mkw. Dla rynku wtórnego te wskaźniki są jeszcze lepsze – podkreśla Sławomir Horbaczewski. – Podkarpackie generuje bardzo silny popyt, oparty w dużym stopniu na zasobach gotówkowych. Ekspert przypomina, że na początku tego wieku na jednego mieszkańca Rzeszowa przypadało średnio poniżej 20 mkw. Dziś jest to powyżej 25 metrów. Na Podkarpaciu kupuje się coraz więcej mniejszych mieszkań. – W Rzeszowie w 2008 r. co trzecie kupowane na rynku pierwotnym mieszkanie miało nie więcej niż 50 mkw., a w ubiegłym roku już co drugie – podaje Horbaczewski. Jego zdaniem wynika to z obawy przed pogorszeniem się sytuacji gospodarczej w kraju i utratą pracy. Nie bez znaczenia jest też utrudniony dostęp do kredytów. Kupują młodzi O dużym popycie na mieszkania mówi Robert Pydzik, prezes budującej w tym regionie spółki Wikana. – Widać to zwłaszcza na przykładzie Rzeszowa. Miasto i jego infrastruktura dynamicznie się rozwijają, a w ślad za tym pojawia się zapotrzebowanie na nowe budynki – mówi Pydzik. – Popularnością cieszy się wiele dzielnic. Jedne, tak jak Staroniwa, gdzie budujemy Osiedle Panorama, przyciągają mieszkańców rozwiniętą infrastrukturą i dobrym połączeniem komunikacyjnym. Inne – np. Słocina, gdzie powstają nasze Zielone Tarasy, kuszą prestiżowym charakterem i wysokiej jakości architekturą. Krzysztof Ogonowski z rzeszowskiej firmy Broker Nieruchomości podkreśla, że większość budowanych w tym mieście mieszkań sprzedaje się już w pierwszych tygodniach po rozpoczęciu inwestycji. – Kupujący to młode osoby. Popularnością cieszą się wszystkie lokalizacje, ale najwięcej buduje się na osiedlu Drabinianka, gdzie powstaje prawie 1 tys. mieszkań – twierdzi Ogonowski. – Duży popyt utrzymuje ceny na stałym poziomie. W zależności od lokalizacji i standardu metr mieszkania kosztuje od 4 do ponad 6 tys. zł. Broker Nieruchomości przy ul. Kwiatkowskiego w Rzeszowie oferuje mieszkania na Osiedlu nad Zalewem. Zaplanowano tam 70 lokali od 37 do 62 mkw. w cenie 4,5–4,9 tys. zł za mkw. Termin oddania inwestycji to I kwartał 2016 r. W cenę jest wliczone miejsce postojowe i komórka lokatorska. Wikana w willowej dzielnicy Słocina buduje Zielone Tarasy: ceny od 4,6 do niemal 5 tys. zł za mkw. W Rzeszowie Wikana oferuje też lokale na Tęczowym Osiedlu(2,8–3,5 tys. zł za mkw.) i osiedlu Panorama (4,8–5 tys. zł).