Gdzie po nowe niedrogie mieszkanie
Transkrypt
Gdzie po nowe niedrogie mieszkanie
http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/1114471-Gdzie-po-nowe-niedrogie-mieszkanie.html Rzeczpospolita –Ekonomia, nieruchomości Gdzie po nowe niedrogie mieszkanie Aneta Gawrońska 02-06-2014, dostęp w dniu 17.07.2015 Za 140 tys. zł kupimy w stolicy kilkanaście metrów. W Lublinie taka kwota wystarczy na dwa razy większy lokal. Najtańsze mieszkanie na osiedlu Miasteczko Rubikon, które Dolcan buduje przy ul. Cegielnianej w warszawskich Włochach, jest wycenione na 136,7 tys. zł. W inwestycji deweloper zaplanował lokale o powierzchni od 17 do 26 mkw. Osiedle ma być oddane w czwartym kwartale 2015 roku. Student i inwestor Czy czeka nas wysyp tanich osiedli? – Trudno prognozować, czy takie projekty zawładną rynkiem mieszkań w najbliższych latach. Z pewnością tego typu inwestycji będzie coraz więcej, nie tylko na peryferiach Warszawy – ocenia Robert Ziółek, prezes spółki Dolcan. Jego zdaniem jest duży popyt na niedrogie lokale na start dla młodych. – Wcale nie muszą być one duże, wystarczy kilkanaście metrów – przekonuje prezes Dolcana. – Młodzi ludzie coraz więcej czasu spędzają poza domem. Tanie mieszkania to okazja także dla inwestorów – dodaje. Zdaniem Sławomira Horbaczewskiego, prezesa spółki Wikana, tanie mieszkania, które sprzedają się najszybciej, jeszcze wiele lat będą stanowiły znaczną część oferty deweloperów. – Niemałą grupą klientów są studenci. Wielu z nich pracuje, prowadzi własne biznesy. Zamiast wynajmować mieszkanie czy mieszkać w akademiku, decydują się na zakup lokalu. Niektórym pomagają rodzice – zauważa Sławomir Horbaczewski. – To pierwsze mieszkanie z reguły jest niewielkie, tak jak niewielkie są zwykle potrzeby lokalowe młodego aktywnego człowieka, który większość czasu spędza poza domem. Dlatego w miastach akademickich część deweloperów próbuje budować osiedla dopasowane do tej grupy klientów – dodaje. Prezes Wikany zwraca jednocześnie uwagę na rynkowe ożywienie. – Deweloperzy nie tylko kończą wstrzymane wcześniej inwestycje, ale też rozpoczynają liczne nowe projekty i szukają atrakcyjnych gruntów – mówi Sławomir Horbaczewski. – Z roku na rok rośnie też grupa klientów mogących sobie pozwolić na większe i droższe mieszkania – zauważa Sławomir Horbaczewski. Opinię podziela Radosław Bieliński, rzecznik Dom Development. – Klienci bardziej optymistycznie patrzą w przyszłość niż jeszcze dwa lata temu. Szukają mieszkań w lepszych lokalizacjach, gdzie zwykle jest drożej – twierdzi Radosław Bieliński. – Tanie budownictwo będzie się oczywiście nadal rozwijało, bo wciąż jest na nie miejsce. Jeśli jednak utrzymają się dzisiejsze trendy, coraz częściej będą poszukiwane mieszkania i apartamenty blisko centrum – prognozuje. Cenniki a „MdM" Także Monika Mężyk z zielonogórskiego biura sprzedaży Ekonbud-Fadom ocenia, że małych mieszkań w ofercie zawsze będzie sporo, bo wielu klientów nie stać na większe powierzchnie. – Ceny w dużej mierze zależą od lokalizacji i kosztów nabycia gruntów. Trudno, aby tanie osiedle powstało w centrum miasta. Im dalej od śródmieścia, tym może być taniej. Ważny jest też standard inwestycji – zwraca uwagę Monika Mężyk. W opinii Magdaleny Czuryńskiej, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w spółce Twoje M, która buduje osiedla pod Poznaniem, dzisiejsza sytuacja na rynku nie sprzyja prognozom o wysypie tanich mieszkań. – Ceny utrzymają się raczej na obecnym poziomie – ocenia Magdalena Czuryńska. – Deweloperzy szukają ciekawych gruntów w niewygórowanych cenach, co przełoży się na atrakcyjną ofertę dla klientów – dodaje. Według Romy Pikulskiej z działu marketingu Red Park największy wpływ na cenniki deweloperów może mieć zmiana limitów w programie „Mieszkanie dla młodych". – Na początku roku ceny ofertowe nowych mieszkań spadły, bo deweloperzy dostosowywali ofertę do kryteriów programu – zauważa Roma Pikulska. – Jeśli jednak w trzecim kwartale progi zostaną podniesione, firmy wrócą do wcześniejszych, wyższych cen – prognozuje. Dodaje, że dziś deweloperzy szukają gruntów z dobrą infrastrukturą. – Za takie działki są w stanie dopłacić nawet kilkaset złotych za mkw. – mówi Roma Pikulska. Także dwa pokoje Dom Development niedrogie mieszkania oferuje na osiedlu Wilno przy ul. Bukowieckiej w Warszawie. Projekt ma być gotowy w trzecim kwartale 2015 r. 31-metrowe mieszkania w tej inwestycji są wycenione na 204,5 tys. zł. W Poznaniu ok. 200 tys. zł wystarczy na mieszkania na osiedlu Red Park, które przy ul. 28 Czerwca 1956 r. buduje RED Real Estate Development. Pierwszy etap inwestycji jest już gotowy. Dwa mieszkania (już z wykończeniem) o powierzchni ok. 31 mkw. można kupić na kredyt z dopłatą. Lokale są wycenione na 178 i 179 tys. zł. Spółka Proxin Ogrody oferuje mieszkania na gotowym osiedlu Nowe Ogrody przy ul. Meissnera na poznańskich Jeżycach. Kawalerkę o powierzchni niespełna 25 mkw. z 18-metrowym tarasem deweloper wycenił na 196 tys. zł. 31-metrowe jednopokojowe mieszkanie można tam mieć za 205,7 tys. zł. W różnych regionach kraju prowadzi inwestycje Wikana. W lubelskim projekcie Oranżeria przy ul. Nowy Świat 34-metrowe lokale można kupić za 149 tys. zł, a 42-metrowe – za 188 tys. zł. Osiedle ma być gotowe pod koniec tego roku. Z kolei na Osiedlu Marina przy Zalewie Zemborzyckim w Lublinie Wikana oferuje 48-metrowe mieszkania już za 195 tys. Inwestycja będzie oddana w II kwartale 2015 r. W Zamościu przy ul. Młyńskiej, w kolejnym etapie Świerkowej Alei, w cenie nieprzekraczającej 200 tys. zł, można kupić dwupokojowy lokal o powierzchni 49 mkw. lub trzypokojowy o powierzchni 53 mkw. W Janowie Lubelskim, na osiedlu Klonowy Park, mieszkania o powierzchni od 46 do 54 mkw. Wikana sprzedaje w cenie do 170 tys. zł. Deweloper buduje osiedla także w Rzeszowie i Krośnie. Ekonbud-Fadom 30-metrowe mieszkania w cenie 119 tys. zł oferuje na osiedlu Viniarnia Home przy ul. Moniuszki w Zielonej Górze. Na tym samym osiedlu lokale o powierzchni 46–48 mkw. można kupić za 182–193 tys. zł. Mieszkania w cenach nieprzekraczających 200 tys. zł Ekonbud-Fadom ma także na innych zielonogórskich osiedlach – Polan Apartamenty i Aquarium i Dominopark.