1 Ds. 801/14 3.04.2014 r. PRZEZ WIELE MIESIĘCY NAPADALI NA

Transkrypt

1 Ds. 801/14 3.04.2014 r. PRZEZ WIELE MIESIĘCY NAPADALI NA
1 Ds. 801/14
3.04.2014 r.
PRZEZ WIELE MIESIĘCY NAPADALI NA NAJBLIŻSZYCH SĄSIADÓW
W marcu br. przed lubińskim sądem rozpoczął się proces,
w którym prokurator oskarżył rodzeństwo Katarzynę i Damiana O.
oraz ich matkę Dorotę O. o dokonanie kilkudziesięciu rozbojów i kradzieży
z włamaniem, a także innych przestępstw przeciwko mieniu. Z ich
popełniania rodzina uczyniła sobie stałe źródło dochodu. Obecnie wszyscy
są tymczasowo aresztowani.
Do przestępstw dochodziło w okresie od października 2012 r.
do listopada 2013 r. w
Pomysłodawcamii
jednym z budynków
głównymi
wykonawcami
przy
ul. Drzymały.
przestępczego
procederu
były Katarzyna O. i jej matka Dorota. Damian O. – brat Katarzyny, a syn
Doroty O. przyłączył się do rodzinnego procederu w lipcu 2013 r.
po deportacji z Anglii.
Wymienieni działając wspólnie w różnych konfiguracjach,
samodzielnie lub z innymi osobami, co do których prowadzone są odrębne
postępowania dopuszczali się rozbojów i kradzieży, głównie na szkodę
osób
starszych,
mieszkających
w
okresach,
w
w
schorowanych,
tym
samym
których
nieporadnych
budynku.
pokrzywdzeni
Działali
odbierali
lub
samotnych
przede
wszystkim
renty
lub
zasiłki,
co gwarantowało uzyskanie oczekiwanych łupów. Jak wynika z zeznań
świadków, sprawcy niejednokrotnie kłócili się o ich podział.
Pokrzywdzonymi wielokrotnie i systematycznie (aż 7 razy)
napadanymi przez Katarzynę O. i jej wspólników było starsze małżeństwo.
Katarzyna O. pod pozorem udzielenia pomocy przychodziła do nich
w odwiedziny, ale w czasie, gdy odbierali zasiłek i rentę napadała na nich,
biła po twarzy i tułowiu, przytrzymywała za ręce, groziła pozbawieniem
życia i spaleniem mieszkania. Co miesiąc zabierała im pieniądze w kwocie
po około 500 zł.
2
We wrześniu 2013 r. Katarzyna i Damian O. namówili czworo
swoich znajomych do napadu na mieszkającego w bloku inwalidę
poruszającego się na wózku. Oskarżeni wtargnęli do jego mieszkania
i groźbami zmusili do wydania pieniędzy z emerytury w kwocie 750 zł.
Zaledwie dzień później weszli do mieszkania innego lokatora,
pobili go do utraty przytomności, a następnie przeszukali mieszkanie
zabierając z niego plecak, bony obiadowe oraz 150 zł.
Kolejnego mężczyznę oskarżeni wraz z kolegami na przełomie
lipca i sierpnia okradli trzykrotnie zabierając mu emeryturę. W sumie
pokrzywdzony stracił 2.600 zł.
W sierpniu i wrześniu 2013 r. Dorota O. wraz ze swymi
dziećmi napadła na innego znajomego. Po wejściu do mieszkania zażądała
wydania pieniędzy grożąc pokrzywdzonemu pobiciem przez swojego
konkubenta. Po przeszukaniu domu i nie znalezieniu gotówki oskarżeni
nie pogardzili i konserwami zabierając je ze sobą. Pokrzywdzony w obawie
przed kradzieżą pieniądze z emerytury przekazywał na przechowanie
swojej byłej żonie lub zostawiał w sklepie.
W sumie 28-letnia Katarzyna O., matka pięciorga dzieci,
w okresie od 14 marca do 14 września 2013 r., a zatem przez okres pół
roku, dokonała 13 rozbojów.
Jej brat - 26-letni Damian O. od 14 lipca do 3 listopada 2013 r.
dokonał 18 przestępstw, w tym: 13 rozbojów, 2 kradzieże z włamaniem, 2
oszustwa i 1 kradzież. W sumie spowodował szkodę w łącznej wysokości
36.500 zł.
Matka ww. 44-letnia Dorota O. od października 2012 r.
do listopada 2013 r. popełniła 9 przestępstw. 5 z nich to rozboje,
a 2 to kradzieże. Ww. spowodowała szkodę w łącznej wysokości 1.900 zł.
Oskarżona dwukrotnie też groziła pobiciem przesłuchanym w sprawie
pokrzywdzonym, jeśli nie odwołają obciążających ją i jej dzieci zeznań.
Używała do tego metalowej pałki. Jedną z pokrzywdzonych pobiła
oraz zrzuciła jej z półki telewizor twierdząc, iż to przez nią sąd zabrał
dzieci jej córce.
3
Wszyscy
oskarżeni
zostali
w
toku
śledztwa
zatrzymani
i tymczasowo aresztowani.
Po postawieniu im zarzutów wymienieni w dużej mierze
przyznali się do popełnienia zarzuconych im czynów i złożyli wyjaśnienia.
Wszyscy byli wcześniej karani sądownie.
Za popełnione przestępstwa, w tym głównie za rozboje, grozi
im kara od 2 do 15 lat pozbawienia wolności, albowiem z popełnienia
przestępstw uczynili sobie stałe źródło dochodu.
Pierwsza rozprawa odbyła się przed lubińskim sądem 18 marca
br. W jej trakcie Katarzyna O. przyznała się do popełnienia wszystkich
przestępstw i złożyła wniosek o skazanie jej bez przeprowadzania
postępowania dowodowego. Sąd i prokurator wyrazili na to zgodę. Kobietę
skazano na karę 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Zobowiązano ją
też
do
naprawienia
szkody
w
wysokości
5.350
zł
wyrządzonej
popełnionymi przestępstwami.
W stosunku do pozostałych oskarżonych w najbliższym czasie
przeprowadzony zostanie osobny proces.
Sprawę,
Rejonowy w Lubinie.
tak
jak
dotychczas,
rozpoznawał
będzie
Sąd