Przepisy nie przesądzają, czy menedżer ma prawo do wolnego za

Transkrypt

Przepisy nie przesądzają, czy menedżer ma prawo do wolnego za
Przepisy nie przesądzają, czy menedżer ma prawo do wolnego za nadgodziny
Marta Gadomska, Dziennik Gazeta Prawna, opinia mec. Sławomira Parucha
Kierownik świadczący pracę po godzinach nie ma prawa do finansowej rekompensaty. Są jednak argumenty
przemawiające za tym, że za dodatkowa pracę szefowi przysługuje dodatkowy czas wolny
Analiza DGP
Powszechnie przyjmuje się, że kadrze zarządzającej i kierownikom wyodrębnionych komórek organizacyjnych
rekompensata za nadgodziny nie przysługuje. Wyjątekiem jest sytuacja, gdy pracują w niedziele i święta. Tylko
wtedy bowiem dostaną wynagrodzenie i dodatek, ale pod warunkiem, że wcześniej nie odbiorą wolnego dnia. Tak
wynika z art.
1514 k.p.
Mało kto dostrzega, że ustawodawca ograniczając menedżerom prawo do zapłaty za pracę nadliczbową mówi
tylko o wynagrodzeniu i dodatku. Nie posługuje się ogólnym sformułowaniem „rekompensata”. W związku z tym
nasuwa się przekorne pytanie, czy menedżerom przysługuje: ? czas wolny w wymiarze 1:1 (z inicjatywy
pracownika) albo 1;1,5 (z inicjatywy pracodawcy) za każdą godzinę pracy powyżej dobowej normy (art. 1512 k.p.)
oraz ? dzień wolny, a w skrajnych sytuacjach wynagrodzenie i 100-proc. dodatek za osiem godzin pracy w soboty,
które w większości firm są wolne z racji przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy (art. 1513 k.p.).
Art. 1514 k.p. nie wyklucza, ani jednego, ani drugiego, a przepisy, które dają prawo do takiej zapłaty (tj. art.
1512 i art. 1513 k.p.) też nie zastrzegają, że nie stosuje się ich do kadry zarządzającej. Cel był inny – Rzeczywiście
literalne brzmienie tego przepisu może dawać pole do dyskusji, choć jego ugruntowana interpretacja opiera się
na słusznej wykładni celowościowej. A ona nie budzi wątpliwości co do tego, że kadrze zarządzającej
rekompensata za nadgodziny co do zasady nie przysługuje – tłumaczy Patrycja Zawirska, radca prawny, partner w
kancelarii Raczkowski i Wspólnicy.
Izabela Zawacka, radca prawny w kancelarii Wojewódzka i Wspólnicy dodaje, że przyjęcie innej koncepcji
spowodowałoby w niejednej firmie kłopoty zarówno organizacyjne, jak i finansowe.
Zastrzega jednak, że na przepis trzeba spojrzeć systemowo. Zgodnie z jego par. 2 kadrze kierowniczej
przysługuje rekompensata finansowa, ale tylko za pracę ponadnormatywną wykonywaną w niedzielę i święto i gdy
wcześniej nie został odebrany dzień wolny. Wnioskując a contrario należy uznać, że gdyby ww. grupa
pracowników wykonywała pracę nadliczbową w niedzielę lub święto i nie otrzymała z tego tytułu wynagrodzenia,
powinna otrzymać dzień wolny od pracy jako rekompensatę za pracę w dniu ustawowo wolnym.
– Poza tymi wyjątkami żadnych innych nie ma. Tym samym – moim zdaniem – za pracę w wolną sobotę i
nadgodziny dobowe menedżer nic nie dostaje – tłumaczy mecenas Zawacka.
Zgadza się z tym Sławomir Paruch, partner w kancelarii Sołtysiński, Kawecki & Szlęzak. Argumentuje, że prawo
do wolnego jest pochodną prawa do wynagrodzenia i dodatku. W związku z tym wolne nie przysługuje, jako że
kadra zarządzająca nie ma prawa do wynagrodzenia i dodatku. Jego zdaniem taka interpretacja jest zbieżna z
ogólnym założeniem, że osoby te mają swobodę organizowania sobie pracy. Tak wynika z orzecznictwa Sądu
Najwyższego.
Co na to sąd Przykładowo w wyroku z 8 marca 2011 r. (II PK 221/2010) Sąd Najwyższy uznał, że wyłączenie
prawa do wynagrodzenia i dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych jest wynikiem tego, że pracownicy na
stanowiskach kierowniczych mają wpływ na planowanie czasu pracy. Mogą nim dysponować w większym – aniżeli
szeregowi pracownicy – zakresie, decydując o pozostaniu w pracy ponad obowiązujące normy czasu pracy. Jeśli
mają taką swobodę, to zdaniem SN rzeczywiście nie istnieje podstawa do przyznania im wynagrodzenia i dodatku
za pracę nadliczbową. Jeśli konieczność wykonywania pracy nadliczbowej wynika nie tyle z autonomicznej decyzji
pracownika, ile z organizacji pracy narzuconej przez pracodawcę, to nie ma podstaw do stosowania wyłączenia z
art. 1514 par. 1 k.p. Ta ostatnia teza wskazuje, że argument dysponowania swoim czasem traci na znaczeniu, gdy
nadgodziny wpisują się w codzienny grafik pracy. Wtedy osoby zatrudnione na stanowiskach kierowniczych nie
mogą być pozbawione prawa do dodatkowego wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych (wyrok SN z 8
czerwca 2004 r., III PK 22/04).
Choć w tym zakresie linia orzecznicza jest spójna, to i tak intryguje fakt, że zapadające w tego typu sprawach
orzeczenia tak samo jak kodeks pracy odnoszą się każdorazowo do wynagrodzenia i dodatku za nadgodziny.