O. ROBERT WAWRZENIECKI OMI Słowo Boże a powołanie Wstęp
Transkrypt
O. ROBERT WAWRZENIECKI OMI Słowo Boże a powołanie Wstęp
O. ROBERT WAWRZENIECKI OMI Słowo Boże a powołanie Wstęp: Chciałbym, abyśmy w tych trzech dniach zatrzymali się na Słowie Bożym, zgodnie z sugestią papieża Benedykta XVI z Adhortacji Apostolskiej o Słowie Bożym w życiu i misji Kościoła „Verbum Domini”. Dodatkową pomocą i dopełnieniem tych naszych konferencji będzie propozycja do medytacji Słowem Bożym na każdy następny dzień oraz propozycje na czytania duchowne, wraz z konkretnymi wskazaniami, aby nasze spotkania miały także wyraz praktyczny. W dzisiejszej konferencji, pierwszego dnia, chciałbym wskazać na relacje pomiędzy Słowem Bożym oraz podejmowaniem swojego życiowego powołania, na potrzebę atmosfery ciszy w słuchaniu Słowa Bożego i odpowiadaniu na nie oraz na obowiązek naśladowanie Najświętszej Maryi Panny i świętych w ich przyjęciu Słowa Bożego i wypełnianiu Go w życiu codziennym. Drugiego dnia naszych spotkań chciałbym zatrzymać się na darze Słowa Bożego, jaki w sposób szczególny jest obecny w liturgii Kościoła. Chodzić będzie zarówno o Eucharystię, ze szczególnym uwzględnieniem Liturgii Słowa, możliwość korzystania ze Słowa Bożego w sakramencie pokuty i pojednania, modlitwę psalmami w Liturgii Godzin, jak i nabożeństwa związane z Męką Chrystusa: Gorzkie Żale i Droga Krzyżowa oraz różaniec, w którym sięgamy do całego bogactwa biblijnego. Wreszcie w trzecim dniu chciałbym zatrzymać się nad osobistym spotkaniem ze Słowem Bożym w indywidualnej lekturze tekstów i modlitwie w czasie rozmyślania. Tutaj także chciałbym dotknąć sprawy indywidualnego przygotowania się do przeżywania wspólnotowej Eucharystii, poprzez sięganie do bogactwa tekstów biblijnych, które proponuje nam Kościół w czytaniach na każdy dzień, abyśmy mogli poznać całe bogactwo Biblii. Gromadzimy się dziś, aby rozpocząć triduum przygotowawcze do największych świąt chrześcijańskich, jakimi są Święta Zmartwychwstania naszego Pana Jezusa Chrystusa. Dyrektorium Zgromadzenia mówi o tym szczególnym czasie tak: „Ze szczególną gorliwością przygotowujemy się do uroczystości i świąt liturgicznych. a) Triduum czyli 3-dniowe przygotowanie praktykujemy w dowolnym czasie przed uroczystością… Zmartwychwstania Pańskiego. W tych dniach zachowujemy większe skupienie i milczenie, korzystamy z konferencji lub odpowiedniego czytania duchownego oraz praktykujemy dodatkowe umartwienia i dobre uczynki” (D 40). Biblia i powołanie człowieka Słowo Boże jest nierozdzielnie związane z powołaniem człowieka, zwłaszcza ucznia Jezusa Chrystusa, gdyż stanowi uprzywilejowany moment spotkania się człowieka ze Słowem Boga, które przemienia i powołuje. Papież Benedykt XVI przypomina wręcz: „Wiara chrześcijańska nie jest ‘religią księgi’: chrześcijaństwo jest ‘religią Słowa Bożego’, nie ‘słowa spisanego i milczącego, ale słowa wcielonego i żywego” (DV nr 7). Dlatego można nasze pochylanie się nad Biblią scharakteryzować w następującym schemacie: GŁOSIĆ – SŁUCHAĆ – CZYTAĆ – PRZYJMOWAĆ WRAZ Z TRADYCJĄ. Prawdziwa wiara prowadzi człowieka do tego, aby pogłębić więzi pomiędzy nim a Bogiem, który dla nas stał się człowiekiem. W ten sposób Bóg staje się dla nas wezwaniem, aby odpowiedzieć na jego zaproszenie do wspólnoty z sobą. Co więcej, im bardziej pogłębia się ta nasza więź z Bogiem, tym bardziej zdajemy sobie sprawę z wezwania do nawrócenia i przemiany życia, do świętości, do dokonywania definitywnych wyborów i służby, w różnych zadaniach i posługach, dla budowania wspólnoty Kościoła (por. VD nr 77). Oczywiście u podstaw każdego powołania, bez wyjątku, stoi Słowo Boże, ale w sposób szczególny dotyczy to tych, którzy czują specjalne Boże powołanie w swoim życiu i chcą praktykować w sposób doskonały rady ewangeliczne. Powołani zostaliśmy z miłości do własnej drogi życia i odpowiedzi na Jezusowe „Pójdź za mną” (por. Łk 5, 27). Biblia i powołanie do życia konsekrowanego Można śmiało powiedzieć, że życie konsekrowane przez całe dzieje Kościoła podejmowało, podejmuje i będzie podejmować zadanie głoszenia Słowa Bożego, zwłaszcza jako świadectwa wobec świata (por. VD nr 94). Dziś to zadanie nie jest zakończone, bo jak wskazuje Benedykt XVI mamy „wchodzić odważnie i śmiało na nowe drogi i podejmować nowe wyzwania, by skutecznie głosić słowo Boże” (VD nr 94). Samo powołanie do życia konsekrowanego „rodzi się… ze słuchania słowa Bożego i przyjmuje Ewangelię jako swoją normę życia. Życie będące naśladowaniem Chrystusa czystego, ubogiego i posłusznego staje się w ten sposób ‘żywą egzegezą’ [wyjaśnieniem] słowa Bożego’” (VD nr 83). Zadanie pochylania się nad Słowem Bożym we wspólnotach życia konsekrowanego nie jest ukierunkowane tylko i wyłącznie na ich własny wzrost duchowy. Więcej, jest ukierunkowanie na dawanie świadectwa wobec otaczających ludzi, którzy mają też odnieść z tego korzyść. Dlatego zaleca się, „aby we wspólnotach życia konsekrowanego nigdy nie zabrakło solidnej formacji do pełnego wiary czytania Biblii” (VD nr 83). Widząc świat, który jest wokół nas, a zarazem próbujący nas wciągnąć w swoje zagubienie i biedę duchową, nie tylko w kontekście świadectwa życia, nie możemy nie widzieć potrzeby Słowa Bożego i samego Boga w życiu tego świata. Dlatego osoby konsekrowane „swoim życiem modlitwy, słuchania i rozważania słowa Bożego przypominają…, że nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych (Mt 4, 4 – VD nr 83). Biblia i powołanie Służebniczki NMP To przecież właśnie przez Ducha Świętego oraz otwarcie się na kierowane do niego Słowo Boże, z którym obcował na co dzień bł. Edmund Bojanowski podjął on dzieło ochronek i wyrastające z tego doświadczenia narodziny zgromadzenia zakonnego. To właśnie jest podstawą charyzmatu i reguły tak charakterystycznych dla Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej (por. VD nr 83). Zauważmy, na razie bardzo ogólnie, a w następnych dniach zrobimy to bardziej szczegółowo, że Słowo Boże i obcowanie z nim w liturgii Kościoła oraz osobistej medytacji zostało w sposób bardzo wyraźny wpisane w Konstytucje Zgromadzenia, szczególnie w punkcie dotyczącym modlitwy (por. K 60-73) i pokuty (por. K 74-77). Uzupełnieniem tego jest Dyrektorium Zgromadzenia, podające szczegółowe przepisy dotyczące tej modlitwy (por. D 33-40) oraz pokuty (por. D 47-49). Jednak zasadnicze jest to, co stwierdza papież Benedykt XVI, a bez czego nie ma powołania dobrze realizowanego w Zgromadzeniu: „u początku bycia chrześcijaninem nie ma decyzji etycznej czy jakiejś wielkiej idei, jest natomiast spotkanie z wydarzeniem, z osobą, która nadaje życiu nową perspektywę, a tym samym decydujące ukierunkowanie” (VD nr 11). Maryja, biblijnym wzorem realizacji powołania Wzorem dla życia konsekrowanego, jeśli idzie o rozważanie Słowa Bożego, staje się w pierwszym rzędzie Maryja, która „rozważała pilnie słowa i czyny swojego Syna” (por. Łk 2, 19. 51 – VD nr 83). Maryja staje tutaj przed nami z jednej strony jako „Matka Słowa Bożego”, a z drugiej strony jako „Matka wiary” (por. VD nr 27-28). Konstytucje Zgromadzenia ujmują to tak: „Przykładem naśladowania Chrystusa i posługiwania człowiekowi jest dla nas Najświętsza Maryja Panna Niepokalanie Poczęta. Jej słowa ‘Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego’ (Łk 1, 38), są naszym hasłem nadającym właściwego ducha naszemu życiu i działalności” (K 7). Spojrzenie na przykład Maryi ma skutkować odnowieniem wiary w Słowo Boże, gdyż właśnie w Jej życiu możemy obserwować zjednoczenie wierności Słowu Bożemu i wiary w spełnienie się zawartych w nim obietnic. Tym samym Maryja staje się wzorem realizacji swojego człowieczeństwa, które ma być wypełnieniem woli Boga (por. VD nr 27). Maryja od chwili zwiastowania, poprzez ukryte życie Jezusa, Jego publiczną działalność, mękę, śmierć i zmartwychwstanie aż do Zesłania Ducha Świętego wciąż chce na nowo pełnić wole Boga, w danym momencie i konkretnej sytuacji. Maryja wciąż słucha Słowa Bożego, wezwania skierowanego do Niej i na nie odpowiada swoim „tak” (por. VD nr 27). Zaproszona przez łaskę Boga w chwili zwiastowania (por. Łk 1, 28), wciąż jest uległa Słowu Bożemu (por. Łk 1, 38), wciąż nastawiona na Jego słuchanie, zachowuje w sercu wydarzenia z życia Jezusa Chrystusa, co skutkuje podporządkowaniu się woli Boga w swojej ludzkiej wolności (por. Łk 2, 19. 51 – por. VD nr 27). Maryja, która przez swoje posłuszeństwo uczestniczy w wielkim dziele zbawienia, gdyż to z Niej narodził się Chrystus (por. Mt 1, 18-25), jest wzorem Kościoła zasłuchanego w słowo Pana, otwarcia się na Boga i innych ludzi poprzez czynne a nie bierne słuchanie (słuchała i usłyszała!), które pozwala to słowo głęboko przyjąć i przyswoić, by stało się stało się formą życia (por. VD nr 27). Szczególną modlitwą Maryi, gdzie widoczne jest jej ukierunkowanie na Słowo Boga jest Magnificat. Można powiedzieć, że ten hymn pokazuje, w jaki sposób Maryja zgłębia słowo Boga i wychwala Boga Jego słowami. Kiedy pochylimy się nad tym tekstem biblijnym i zaczniemy szukać zawartych tam słów, to zobaczymy że Maryja używa słów znanych już z innych miejsc w Biblii Starego Testamentu (por. VD nr 28). W relacji Maryi do Słowa Bożego widać pełną naturalność i swobodę, a nie sztuczność. Wszystko dlatego, że Maryja „mówi i myśli według słowa Bożego; słowo Boże staje się Jej słowem, a Jej słowo rodzi się ze słowa Bożego. (…) Jej myśli pozostają w syntonii [współbrzmią] z myślami Bożymi, że Jej wola zjednoczona jest z wolą Boga” (VD nr 28). Jednocześnie postawa Maryi pokazuje wielką miłość Boga, który szanuje wolność człowieka a jednocześnie, jeśli człowiek się na to zgodzi, to przemienia Go swoim Słowem. Żadne działanie, nawet najlepsze nie przyniesie swoich efektów, jeśli nie nauczymy się od Maryi, by Bóg nas kształtował, by wypełniać Jego wolę (por. VD nr 28). Papież Benedykt XVI podpowiada: „Jak przypomina nam św. Ambroży, każdy wierzący chrześcijanin w pewnym sensie poczyna i rodzi w sobie słowo Boże: jest jedna Matka Chrystusa według ciała, natomiast według wiary Chrystus jest owocem wszystkich. Tak więc to, co przydarzyło się Maryi, codziennie może na nowo dokonywać się w każdym z nas, gdy słuchamy słowa Bożego i sprawujemy sakramenty” (VD nr 28). Święci i ich spotkanie ze Słowem Bożym Drugim wzorem ewangelicznym staje się Maria, siostra Marty i Łazarza z Betanii, gdyż „siedząc u stóp Pana, słuchała Jego słowa” (por. Łk 10, 39 – VD nr 83). Widać tu, że pełne zrozumienie działania Słowa Bożego widoczne jest wtedy, kiedy wysłuchamy tych którzy sami żyli Słowem Bożym, a ich żywą lekcją jest dobre życie (por. VD nr 48). To właśnie święci i błogosławieni wszystkich czasów (Antoni Opat, Bazyli Wielki, Benedykt, Franciszek z Asyżu, Klara z Asyżu, Dominik Guzman, Teresa od Jezusa, Teresa od Dzieciątka Jezus, Ignacy Loyola, Jan Maria Vianey, Jan Bosco, Pio z Pietrelciny, Józef Maria Escrivá, Matka Teresa z Kalkuty, Teresa Benedykta od Krzyża/Edyta Stein, Alojzy Stepinac, Eugeniusz de Mazenod, Edmund Bojanowski, Jerzy Popiełuszko, Jan Paweł II) są najgłębszym wyjaśnieniem prawdziwości przemieniającej mocy Słowa Bożego. Oni pozwolili się temu Słowu kształtować przez słuchanie, czytanie i wytrwałe rozważanie. Wielkie dzieła w historii Kościoła zawsze rodziły się w odniesieniu do Biblii (por. VD nr 48). W wyznaniu wiary wyznajemy tę prawdę, że ten sam Duch Święty, który mówił przez proroków, działa w Kościele i pobudza świętych i błogosławionych do oddania życia dla Ewangelii. Papież pisze wręcz: „Swoim życiem dali oni świadectwo światu i Kościołowi o nieustannej płodności Ewangelii Chrystusa” (VD nr 49) Św. Teresa od Jezus powiedziała: „całe zło świata bierze się z braku jasnego poznania prawdy Pisma świętego” (VD nr 48). Chyba jednak najtrafniej relację pomiędzy Słowem Bożym i świętością podsumowuje św. Teresa od Dzieciątka Jezus, która pisze: „Zaledwie skieruję spojrzenie na Ewangelię świętą, natychmiast oddycham wonią życia Jezusa i wiem, w którą biec stronę” (VD nr 48). Zakończenie Przywołane już Dyrektorium Zgromadzenia na temat przeżywanego Triduum mówi, że „w tych dniach zachowujemy większe skupienie i milczenie” (D 40). Dlatego na zakończenie dzisiejszej konferencji pragnę przywołać jeszcze jedną myśl z Adhortacji „Verbum Domni”, która bardzo jasno koresponduje z tym wskazaniem, gdy wspomina o wartości milczenia wewnętrznego i zewnętrznego w pochylaniu się nad Biblią i przyjmowaniu Słowa Bożego (por. VD nr 66). Wartość milczenia jest konieczna dziś, w świecie, który boi się ciszy. Odkrycie na nowo Słowa Bożego to też odkrycie wartości skupienia i wewnętrznego spokoju, które pozwolą z tym Słowem przebywać. To Słowo Boże mogło zagościć w Maryi dzięki milczeniu, które nie było jej obce (por. VD nr 66). To samo widzimy w Marii, siostrze Marty i Łazarza, gdyż ona dzięki temu, że się zatrzymała i wsłuchała w słowa Jezusa, mogła być uważna na słowa Pana I już zupełnie na zakończenie dwie propozycje na jutro. Na medytację tekst Zwiastowania (por. Łk 1, 26-38), wraz z konkretną metodą Västeras – wskazówki do jej praktykowania znajdują się w przygotowanym materiale (strzałki, podkreślenia itd.). Na czytanie duchowne zaś tekst „Magnificat” (por. Łk 1, 46-56) z odnośnikami do innych tekstów biblijnych, do których warto sięgnąć w czasie tego czytania duchownego. Ćwiczenia: 1. Medytacja: Zwiastowanie (por. Łk 1, 26-38) metodą Västeras 2. Czytanie duchowne: Magnificat (por. Łk 1, 46-56) i jego odniesienia w Biblii Dzień 1 – medytacja: Zwiastowanie (por. Łk 1, 26-38) metodą Västeras 1. Opis metody Västeras Metoda ta nie jest zwyczajnym czytaniem Pisma Świętego. Zmusza ona w większym stopniu do zastanowienia się nad każdym słowem i zdaniem. Do wszystkich ważnych kwestii podchodzimy dwukrotnie w osobistej refleksji (można też później podzielić się w grupie swoimi spostrzeżeniami). Spotkanie takie owocuje więc także w indywidualnym czytaniu Pisma Świętego, uwrażliwia bowiem na różnego rodzaju bogactwo, jakie kryje się w słowie Bożym. Zazwyczaj na spotkanie wybieramy jeden dłuższy tekst. Można jednak także połączyć kilka fragmentów, a nawet zestawić teksty pozornie sprzeczne. Najpierw należy przeczytać tekst biblijny. Na podanym wyżej tekście należy zaznaczyć następujące rzeczy wg podanego schematu: - fragment, którego się nie rozumie - pisze się obok znak zapytania (?); - fragment, w którym odkryło się nową dla siebie prawdę, której sobie dotychczas nie uświadamiano tak wyraźnie - pisze się wykrzyknik (!); - fragment, który zawiera wyraźną wskazówką dla swojego życia - zaznacza się to miejsce strzałką (). - jednym kolorem (raczej jasnym) podkreśla się te fragmenty, które mówią o postawach, które chciałoby się naśladować; - drugim kolorem (raczej ciemnym) podkreśla się te postawy, które uważa się za niewłaściwe. Następnie przeczytać jeszcze raz tekst z zaznaczonymi uwagami i zastanowić się dlaczego są one zaznaczone w ten sposób, co one mi mówią? 2. Tekst biblijny do pracy z nim: W szóstym miesiącu posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Anioł wszedł do Niej i rzekł: «Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą». Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie. Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca». Na to Maryja rzekła do anioła: «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?» Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego». Na to rzekła Maryja: «Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!» Wtedy odszedł od Niej anioł. (Łk 1, 26-38) Dzień 1 – czytanie duchowne: W odpowiednim czasie i atmosferze najpierw przeczytać tekst Magnificat (por. Łk 1, 46-56). Następnie odszukać wskazane na marginesie fragmenty w innych księgach biblijnych i porównać je z tekstem hymnu Maryi. Tekst Magnificat Odniesienia biblijne 46 Wtedy Maryja rzekła: «Wielbi dusza moja Pana, 1 Sm 2, 1-10 Iz 29, 19 47 i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy. 48 Bo wejrzał na uniżenie Służebnicy swojej. 1 Sm 2, 1 Iz 61, 10 Ha 3, 18 Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia, 1 Sm 1, 11 Łk 11, 27 Rdz 30, 13 49 gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny. Święte jest Jego imię Ps 111, 9 50 a swoje miłosierdzie na pokolenia i pokolenia [zachowuje] dla tych, co się Go boją. Ps 103, 17 51 On przejawia moc ramienia swego, rozprasza [ludzi] pyszniących się zamysłami serc swoich. Ps 89, 11 52 Strąca władców z tronu, a wywyższa pokornych. Hi 12, 19 Hi 5, 11 53 Głodnych nasyca dobrami, a bogatych z niczym odprawia. Ps 107, 9 54 Ujął się za sługą swoim, Izraelem, pomny na miłosierdzie swoje Iz 41, 8-9 Ps 98, 3 55 jak przyobiecał naszym ojcom - na rzecz Abrahama i jego potomstwa na wieki». Rdz 12, 3 Rdz 13, 15 Rdz 22, 18 56 Maryja pozostała u niej około trzech miesięcy; potem wróciła do domu.