Z wizytą w RZGW - Przyjaciele Raby
Transkrypt
Z wizytą w RZGW - Przyjaciele Raby
Z wizytą w RZGW Czwartek, 15 Marzec 2007 00:01 12 III br. o godz.10.00 w siedzibie RZGW w Krakowie przy ul. Piłsudskiego spotkali się: Pan dr Marek Jelonek, specjalista RZGW ds. ichtologicznych, Pan wice-prezes ZO Krasowski, Pan Z.Rykiel ichtiolog PZW oraz członkowie Sekcji Przyjaciół Raby przy kole w Dobczycach: Janusz Skimina, Piotr Sobinek i Piotr Lech. Spotkanie przebiegało w calkiem przyjacielskiej atmosferze i wcześniejsze obawy okazały się płonne. Pan Jelonek podszedł do naszych problemów ze zrozumieniem, a Pan prezes Krasowski bronił stanowiska wędkarzy jak lew, czym po raz kolejny bardzo nas ujął. Jest kilka propozycji działań, które wspólnie z RZGW moglibyśmy podjąć już od zaraz: 1. Pomoc w zarybieniach łososiem z programów unijnych. 2. Próba renaturalizacji rzeki poprzez stworzenie – z pieniędzy, którymi dysponuje RZGW – sztucznych rozgałęzień rzeki, wysp, oraz wielu pomniejszych odnóg na pewnych odcinkach. Dzięki temu powstałyby miejsca, w których ryby znalazłyby calkiem dogodne warunki do tarła ( zwolnienia i wypłacenia z dobrym – nawiezionym sztucznie – żwirem, oraz cieplejszą wodą ) 3. Próba gospodarki w potoku Krzyworzeka ( na co Pan prezes Krasowski trochę się boczy, ale już coraz mniej ) 4. Istnieje też możliwość dogadania się, żeby zapora nie spuszczała wody dolnymi upustami w okresie tarła lipienia czyli od maja do lipca ( lipień potrzebuje mniej czasu na dochowanie się potomstwa ) Ponadto ze strony RZGW nie ma przeciwwskazań do jednorazowego zarybienia dużą rybą – a i potem przeciwwskazań być nie powinno. Po spotkaniu z Panem Markiem siedliśmy jeszcze sobie z Panem prezesem Krasowskim i Panem Rykielem i – po otrzymaniu od prezesa lekkiej bury za „samowolkę” – ustaliliśmy terminy zarybień, zarówno pstrągiem PZW, jak i naszym zakupionym od PZW Kraków. Serdecznie dziękujemy Panu prezesowi Krasowskiemu za przybycie i walkę o czystą Rabę. Rabie Cześć! 1/1