IWIEŚCI Z GLOBALNEJ WIOSKI

Transkrypt

IWIEŚCI Z GLOBALNEJ WIOSKI
I
J
WIEŚCI Z GLOBALNEJ WIOSKI
WŁOSKI SĄD ORZEKŁ W SWOIM
WYROKU, ŻE SZCZEPIONKA MMR
POWODUJE AUTYZM
rzez wiele lat od załamanych ro­
dziców autystycznych dzieci można
było usłyszeć bardzo podobne historie
opowiadające o tym, jak u małego, by­
strego dziecka, któremu podano żywą
szczepionkę przeciwko odrze, śwince
i różyczce (MMR), wystąpiły skutki
uboczne, początkowo w postaci wysokiej
temperatury i utraty apetytu, a następ­
nie wyniszczającej niepełnosprawności
w postaci autyzmu.
Chociaż główny nurt medycyny za­
przecza istnieniu związku pomiędzy au­
tyzmem i potrójną szczepionką MMR,
jest wielu naukowców, którzy twierdzą
inaczej. Statystyki pokazują, że wskaźni­
ki zachorowań na autyzm pokrywają się
z wprowadzeniem szczepionki MMR.
Obecnie włoski sąd wydał przełomowy
wyrok w sprawie dziecka, którego rodzi­
ce twierdzą, że jego autyzm został wywo­
łany przez szczepionkę MMR.
Rodzice Valentino Bocciego uzyska­
li wyrok skazujący włoskie ministerstwo
zdrowia na wypłacenie im odszkodowa­
nia w wysokości 112 000 euro. Ta histo­
ria jest tragiczna. Valentino rozwijał się
prawidłowo do 14 miesiąca życia, do
momentu, w którym podano mu szcze­
pionkę MMR. Zaraz potem zaczął cier­
pieć na biegunki, stracił zainteresowanie
jedzeniem, a po kilku dniach zdolność
posługiwania się łyżką. Gorsze nade­
szło później, kiedy zaczął zdradzać nocą
niepokój i godzinami krzyczał z bólu.
Dopiero później okazało się, że ma ty­
powe dla autystycznych dzieci problemy
z jelitami. Po skorygowaniu jego diety
i wyeliminowaniu z niej pszenicy i mle­
ka, udało się doprowadzić do tego, że
mógł spać, lecz objawy autyzmu nadal
się utrzymywały i dzisiaj, mając dziewięć
lat, wciąż nie mówi.
Ten przypadek opisało trzech bie­
głych, którzy zgodzili się, że „biorąc pod
uwagę wcześniejszy stan, istnieje nauko­
wo uzasadnione prawdopodobieństwo,
iż stan Valentino wywołała szczepionka
MMR”. Sędzia Lucio Ardigo zgodził
się, że Valentino doznał „ponad wszelką
wątpliwość” zaburzeń w postaci „auty­
stycznej choroby polegającej na średnim
opóźnieniu zdolności poznawczych” i że
jego choroba była związana z zaapli­
kowaniem mu tej szczepionki. Włoska
szczepionka MMR ma te same składni­
ki, co szczepionka stosowana w Wielkiej
Brytanii i USA.
Amerykańskie media głównego nurtu
znają ponad 5000 rodzin, które uważają,
że szczepionka MMR wywołała autyzm
u ich dzieci, przy czym prawdziwa liczba
wszystkich przypadków tego typu może
być znacznie wyższa. Orzeczone przez
sąd odszkodowania z powodu MMR to
jak dotąd 90 000 funtów brytyjskich wy­
płacone za uszkodzenia mózgu Roberta
Fletchera i 1,5 miliona dolarów wypła­
cone Hannah Poling, której zaapliko­
wano jednego dnia MMR i sześć innych
szczepionek, w następstwie których za­
padła na autyzm.
Te wyroki i odszkodowania to mała
pociecha dla rodzin dzieci, które zapa­
dły na autyzm za sprawą tych szczepio­
nek. Jeszcze gorsze jest to, że w środowi­
sku lekarskim wciąż panuje powszechne
przekonanie, że lepiej jest zaszczepić
dziecko. Stanowczy sposób, w jaki rządy,
zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak
i Europie, domagają się poddania dzie­
ci szczepieniom MMR, pozbawił wielu
rodziców nadziei na możliwość wyboru,
mimo iż ta szczepionka jest podawana
na zasadzie dobrowolności.
To orzeczenie włoskiego sądu stwo­
rzyło prawny precedens, który może
stworzyć wyłom w proszczepionkowej
machinie. Wielu rodziców będzie stara­
ło się teraz otrzymać należne im odszko­
dowania od rządów, które uczestniczą
w jednej z największych medycznych
afer tuszowania prawdy, której skutkiem
są cierpienia wielu dzieci i ich rodziców.
WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2012
www.nexus.media.pl lub www.magazynnexus.pl
P
(Źródło: Na podstawie http://tiny.pl/h44p9,
22 czerwca 2012)
UPADEK MITU, ŻE SZCZEPIENIA
UODPORNIAJĄ
stnieje tylko jeden rodzaj odporności
– odporność naturalna, którą uzysku­
je się poprzez samodzielne zwalczanie
chorób zakaźnych. Szczepienie jest tylko
sztucznym wyzwalaniem tymczasowych
reakcji na wytworzone przez człowie­
ka patogeny. Szczepionki są szkodliwe
i niebezpieczne. Tworzą pokolenie ludzi
bez naturalnego mechanizmu obronne­
go chroniącego przed chorobami.
Szczepionki nie zapewniają długotrwa­
łej odporności, a w najlepszym przypadku
tylko tymczasową. W szczepionkach za­
warty jest antygen, który wstrzykuje się
I
do organizmu w celu uzyskania reakcji
w postaci wytworzenia przez układ odpor­
nościowy przeciwciał, jednak obecność
przeciwciał nie daje odporności. Ludzie
wciąż zarażają się chorobami, przeciw­
ko którym są zaszczepieni. Szczepionki
omijają prawidłową odpowiedź immu­
nologiczną, aby aktywować komórki NK
(Natural Killer – naturalni zabójcy), które
mogą spowodować nadprodukcję cytokin
w odpowiedzi na toksyczne adjuwanty za­
warte w szczepionce. Skutkiem mogą być
uszkodzenia tkanek i narządów, a nawet
zatrzymanie pracy serca oraz blokady
dróg oddechowych.
Szczepienie nie powinno być okre­
ślane mianem immunizacji, bo to nie­
prawda. Odporność i szczepienia to dwa
całkowicie różne zagadnienia. Mleko
matki ma tak silny wpływ wzmacniający
odporność u niemowlęcia, że naukowcy
z CDC (Centers for Disease Control
and Prevention – Ośrodki Zwalczania
i Zapobiegania Chorób) zalecają ko­
bietom powstrzymywanie się od kar­
mienia piersią dzieci w celu zwiększenia
„efektywności” podawanych dzieciom
szczepionek. Autorzy tej skandalicznej
publikacji twierdzą, że kobiety powinny
przestać karmić piersią dopóty, dopóki
sztuczne, wytworzone przez człowieka
trucizny, nie zadziałają w postaci sztucz­
nej i tymczasowej „odporności”.
Efekty uboczne szczepień mogą po­
jawić się nawet po bardzo długim cza­
sie, lecz wówczas nikt nie wiąże ich ze
szczepieniem. Szczepienia ochronne
przyczyniają się do obniżenia odpor­
ności i rozprzestrzeniania się na całym
świecie chorób autoimmunologicznych,
takich jak zapalenie stawów, a nawet
AIDS. Badania jednoznacznie pokazują,
że dodawane do szczepionek aluminium
grozi długotrwałym zapaleniem mózgu
i wynikającymi z tego powikłaniami neu­
rologicznymi oraz innymi negatywny­
mi komplikacjami zdrowotnymi. Wiele
szczepionek zawiera nie tylko aluminium,
ale także śladowe ilości rtęci. Podawanie
tych dwóch metali razem powoduje nie­
zwykłą synergiczną toksyczność.
Wraz ze spadkiem liczby zachorowań
na choroby, przeciwko którym prowadzi
się szczepienia (na pewno nie za sprawą
toksycznych szczepień), szybko wzrasta
liczba zachorowań na choroby przewle­
kłe. Dzieje się tak dlatego, że powszech­
nie stosowane szczepionki niszczą
NEXUS • 3
WIEŚCI Z GLOBALNEJ WIOSKI
naturalną odporność i przyspieszają au­
toimmunologiczny proces chorobowy.
W roku 1900 dochodziło do 13 zgo­
nów na 100 000 z powodu odry, a w roku
1948 był już niespełna jeden zgon na
100 000. Szczepionki przeciwko odrze
wprowadzono w roku 1963 i przypisy­
wano im wyeliminowanie odry, co jest
kłamstwem. Japońskie władze sanitar­
ne zdawały sobie sprawę, że wczesne
szczepienia są przyczyną śmierci łóżecz­
kowej i odroczyły je do wieku 24 miesię­
cy. W rezultacie SIDS (Sudden Infant
Death Syndrome – Zespół nagłego
zgonu niemowląt) praktycznie zanikł
wraz z krztuścem (koklusz) w okresie
pierwszych dwóch lat życia niemowląt.
Zamiast zapobiegać krztuścowi szcze­
pionka DPT promuje nie tylko go, ale
również SIDS. Agencja Reutera donio­
sła, że według CDC liczba przypadków
krztuśca wśród w pełni zaszczepionej
populacji stale rośnie!
Ostatnie badania przeprowadzone
w sprawie szczepień przez Bachmaira
wykazały, że częstość występowania
alergii wśród szczepionych dzieci jest
dwa razy wyższa niż u nieszczepionych.
Szczepione dzieci są także prawie osiem
razy bardziej podatne na zachorowa­
nie na astmę lub przewlekłe zapalenie
oskrzeli niż nieszczepione. Co więcej,
szczepione dzieci częściej cierpią na neu­
rodermię, opryszczkę, zapalenie ucha
środkowego, katar sienny, nadaktyw­
ność, skoliozę, ataki padaczki, migreno­
we bóle głowy, choroby tarczycy i SIDS
niż dzieci nieszczepione. Historycznie
patrząc, szczepione dzieci częściej cho­
rują na odrę od nieszczepionych.
Brak jakiegokolwiek dowodu na to, że
szczepienia zmniejszają częstość wystę­
powania chorób zakaźnych. W rzeczywi­
stości dane epidemiologiczne wskazują,
że po szczepieniach występuje wzrost
zachorowań wśród zaszczepionej popula­
cji. Najwyższy czas zaprzestać tego szcze­
pionkowego szaleństwa.
wa. Okazuje się, że cholesterol pomaga
zwiększyć produkcję ważnego kompo­
nentu układu nerwowego, który umoż­
liwia komórkom nerwowym właściwą
komunikację i zapobiega wystąpieniu
chorób mózgu, takich jak choroba
Parkinsona i choroba Alzheimera.
Badania koncentrowały się na oso­
bach cierpiących na chorobę Peliza­
eusa-Merzbachera (Pelizaeus-Merzba­
cher disease; w skrócie PMD), w wyniku
której komórki nerwowe nie są w stanie
wytwarzać prawidłowych powłok ochron­
nych z mieliny. Te złożone z tłuszczów
i białek powłoki pozwalają komunikować
się nerwom oraz wysłać odpowiednie sy­
gnały elektryczne inicjujące ruch i pozna­
nie, ponadto chronią nerwy przed uszko­
dzeniem.
Cholesterol uważany powszechnie za
szkodliwy, za coś, czego ludzie powin­
ni unikać, w rzeczywistości przyczynia
się do tworzenia i utrzymywania po­
włok z mieliny. Jak wynika z ostatnich
badań, osoby z PMD – i nie tylko one
– cierpiące na jego niedobór są narażo­
ne na większe ryzyko rozwoju choroby
poznawczej i degradację mózgu. Osoby
z PMD z niskim poziomem cholestero­
lu w diecie są szczególnie podatne na
uszkodzenia nerwów.
„Sześciotygodniowe leczenie chole­
sterolem opóźnia spadek koordynacji
ruchowej” – piszą w swoim doniesieniu
badacze.
Naukowcy z Instytutu Medycyny
Doświadczalnej im. Maxa Plancka
w Niemczech karmili przez sześć ty­
godni jedną grupę myszy z PMD dietą
o dużej zawartości cholesterolu, a drugą
dietą ubogą w cholesterol. U myszy bę­
dących na diecie bogatej w cholesterol
zaburzenia procesów poznawczych usta­
ły, podczas gdy stan myszy karmionych
pokarmem o niskiej zawartości choleste­
rolu stale się pogarszał.
Choć naukowcy odnieśli swoje od­
krycia dotyczące cholesterolu wyłącznie
do osób cierpiących na PMD, to jednak
implikacje tego odkrycia są oczywiste
dla wszystkich. Te badania umacniają
przekonanie, że cholesterol jest nie­
zbędnym elementem dla prawidłowego
funkcjonowania mózgu i układu nerwo­
wego. Ta koncepcja została potwierdzo­
na w kilku wcześniejszych badaniach,
w tym w kompleksowych badaniach
opublikowanych w Journal of American
Physicians and Surgeons (http://www.
jpands.org/vol10no3/colpo.pdf).
„Cholesterol blokuje «molekuły lipi­
dowe», które stabilizują błony komór­
kowe” – napisała Shane Ellison w swojej
książce Health Myths Exposed (Obnażenie
mitów o zdrowiu). – „Cholesterol jest
niezbędnym budulcem dla wszystkich
tkanek ciała. Ograniczanie tak ważnej
cząsteczki jest absurdem. Aby to zilu­
strować, wyobraźmy sobie, że nasz dom
reprezentuje nasze ciało, zaś jego gwoź­
dzie to trzymający go razem cholesterol.
Co się stanie, kiedy zaczniemy wyciągać
gwóźdź po gwoździu? Dom zamieni się
w stertę gruzu. Tak samo jest z ludzkim
organizmem”.
Wszystko to oznacza, że ograniczają­
ce cholesterol leki statynowe, które me­
dycyna głównego nurtu śmiesznie nazwa
„cudownymi lekami”, mogą powodować
poważne problemy zdrowotne. Te pseu­
doleki mogą pozbawić organizm bardzo
potrzebnego cholesterolu i spowodować
poważne uszkodzenia układu nerwowe­
go oraz funkcji poznawczych.
„Nasycone tłuszcze i cholesterol
w diecie nie są przyczyną choroby nie­
dokrwiennej serca” – twierdzi dr med.
George W. Mann, profesor medycyny
i biochemii na Uniwersytecie Vanderbilt
w stanie Tennessee. – „Ten mit jest naj­
większym naukowym oszustwem stule­
cia, a być może wszechczasów”.
Więcej o mitach na temat choleste­
rolu można dowiedzieć się odwiedzając
stronę internetową http://www.natural­
remediescures.com.
www.nexus.media.pl lub www.magazynnexus.pl
WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2012
(Źródło: Na podstawie http://tiny.pl/h44zc,
15 maja 2012)
WYSOKIE SPOŻYCIE CHOLESTEROLU
MOŻE NAPRAWIĆ USZKODZONY MÓZG
owe badania opublikowane w pe­
riodyku Nature Medicine sugerują,
że żywność o wysokiej zawartości cho­
lesterolu wcale nie musi być niezdro­
N
CYTATY, MAKSYMY
Absurd to przekonanie sprzeczne
z twoimi poglądami.
Ambrose Bierce
4 • NEXUS
(Źródło: Na podstawie http://tiny.pl/h44zf,
22 czerwca 2012)
EKSPERCI PRZYZNAJĄ PO 30 LATACH,
ŻE JELITOWE DROŻDŻAKI MOGĄ
PRZYCZYNIAĆ SIĘ DO POWSTANIA
CHORÓB
iektórzy biolodzy i „alternatywni”
praktycy od dawna głoszą, że jelito­
we grzyby mogą być przyczyną chorób.
Kiedy bierzemy antybiotyki lub stosu­
jemy zachodnią dietę, drożdżaki, takie
jak Candida albicans, uzyskują szansę
rozwoju w przewodzie pokarmowym.
Zdrowa flora jelitowa jest niezbędna dla
utrzymania prawidłowego funkcjonowa­
nia naszego systemu odpornościowego.
Tymczasem ogół środowiska medycz­
nego bagatelizuje rolę grzybów jelito­
wych. Wynika to głównie z niewielkiej
liczby badań w tym zakresie, trudności
diagnostycznych i niemożności właści­
wego leczenia przy pomocy środków far­
maceutycznych.
W ośrodku Cedars-Sinai Medical
Center przeprowadzono badania, któ­
rych celem było ustalenie związku mię­
dzy grzybami i wrzodziejącym zapale­
niem jelita grubego.
Dr David M. Underhill i jego ze­
spół z Instytutu Badawczego Stanów
Zapalnych Jelita i Immunobiologii ba­
N