Poloneza czas zacząć - studniówka uczniów II LO

Transkrypt

Poloneza czas zacząć - studniówka uczniów II LO
Poloneza czas zacząć - studniówka uczniów II
LO
"Poloneza czas zacząć!" - tymi słowami rozpoczął się bal studniówkowy uczniów II Liceum
Ogólnokształcącego im. J. Kochanowskiego w Bełchatowie, który odbył się w jednej z
bełchatowskich restauracji w pierwszą sobotę nowego roku i zainaugurował tym samym
„studniówkowy sezon”. Bawiło się na nim ponad pół tysiąca osób, w tym uczniów, nauczycieli,
zaproszonych gości i osób towarzyszących. Studniówka to dla młodzieży przeważnie pierwszy bal w
życiu, ale także ostatnia możliwość zabawy w gronie szkolnych kolegów. W oficjalnych
wystąpieniach życzono uczniom przede wszystkim pomyślności na maturach, ale – z uwagi na
atmosferę i charakter balu – skupiono się głównie na dobrej zabawie.
- Dziś jest to dla Was wieczór szczególny, wydarzenie, o którym pamięta się przez całe życie –
mówiła Małgorzata Nowocień, Dyrektor II LO. - Dlatego też, pomylenie sinusa z cosinusem, a
nawet Mickiewicza ze Słowackim zostanie wam dziś usprawiedliwione.
Szczepan Chrzęst, Starosta Bełchatowski przypomniał zaś młodzieży:
- Kiedy już skończycie wymarzone studia, a przepustką do tego jest, jak wiadomo, zdanie matury,
wracajcie do Bełchatowa. Życzę Wam i sobie także, by tak ważne w życiu etapy, jak znalezienie
dobrej pracy czy zakładanie rodziny było dla Was źródłem prawdziwej satysfakcji. A dzisiejsza
studniówka niech dostarczy Wam wiele radości i niezapomnianych wrażeń.
Niezapomniane wrażenie wywarł na zebranych kilkunastominutowy polonez w wykonaniu młodzieży.
A do tego tańca - rozpoznawanego po posuwistych, prawie spacerowych krokach i wyprostowanych
sylwetkach oraz takich figurach, jak np. para za parą czy pochód czwórkami – uczniowie
przygotowywali się kilka tygodni wcześniej. I warto było. Dziewczęta w wieczorowych stylizacjach z
różami w dłoniach i chłopcy w garniturach prezentowali się elegancko i dostojnie. A skoro o
wyglądzie mowa, słów kilka na temat studniówkowej mody. W tym roku niepodzielnie króluje mini,
wśród kolorów sukienek - czerń, ale także błękit, czerwień i biel.
W następne styczniowe soboty kolejne bale tegorocznych maturzystów. I rodzice, i uczniowie
przyznają, że jest to duże przedsięwzięcie, także z powodu ekonomicznego. Koszt ponoszony przez
rodziców ucznia, związany z uczestnictwem w balu (bez ubioru), wynosi średnio w tym roku
400-500 zł.
Oglądaj galerię zdjęć.
A.Zawodzińska
Wydział Promocji
i Rozwoju Powiatu