Tu się rodzi przedsiębiorczość

Tu się rodzi przedsiębiorczość
2017-01-13 08:44:57
2
Inwestorzy w w woj. lubelskim mogą skorzystać z oferty Specjalnych Stref Ekonomicznych. W regionie jest 17
podstref ekonomicznych, wchodzących w skład czterech SSE.
Wśród zalet woj. lubelskiego należy wymienić m.in. wyszkolone kadry i stosunkowo niskie koszty pracy. Według
najnowszych danych średnia płaca w regionie wynosi 3379 zł brutto, podczas gdy średnia krajowa osiągnęła
poziom 3893 zł brutto.
Lubelskie ma z roku na rok coraz lepszą infrastrukturę drogową. Największym przedsiębiorstwem transportu
kolejowego jest Linia Hutnicza Szerokotorowa w Zamościu. Jej atutem jest rozstaw torów 1520 mm, czyli
odpowiadający normom krajów należących do Unii Celnej, a także Ukrainy. Dzięki temu nie ma problemu z
transportem towarów na trasie Europa-Azja oraz Azja - Europa.
Województwo ma Port Lotniczy Lublin z siedzibą w Świdniku.
Wśród firm z branży logistycznej, na rozwój swojej działalności na Lubelszczyźnie zdecydowały się firmy takie
jak: Trade Trans, Raben, Schenker czy Cargosped. Od lat obecna jest tutaj także firma spedycyjna Tradis.
Miejsca specjalne
Strefy na Lubelsczyźnie to:
■
■
■
■
SSE Euro-Park Mielec z podstrefami w Lublinie, Lubartowie, Zamościu, Radzyniu Podlaskim, Rejowcu
Fabrycznym, Chełmie, Międzyrzecu Podlaskim oraz w Kraśniku o łącznej powierzchni ponad 243 hektarów
SSE Starachowice z podstrefą Puławy o powierzchni ponad 119 hektarów
Tarnobrzeska SSE Euro - Park Wisłosan z podstrefami w miejscowościach: Łuków, Tomaszów Lubelski, Janów
Lubelski, Kraśnik, Horodło, Ryki oraz Radom - gmina Poniatowa o łącznej powierzchni blisko 130 hektarów.
w ramach Pomorskiej SSE - podstrefa w Białej Podlaskiej o powierzchni 96 hektarów.
W sumie w województwie lubelskim podstrefy ekonomiczne obejmują ponad 580 hektarów. Lokalne władze,
zachęcone sukcesami podstref i liczbą inwestorów, którzy zdecydowali się uruchomić w nich produkcję, kreślą
plany poszerzenia terenów inwestycyjnych. Chodzi zarówno o wolne tereny w bezpośredniej bliskości podstrefy,
jak i o działki zabudowane w innej części Lublina, gdzie prowadzona jest już działalność gospodarcza.
Tak stało się m.in. z zakładem produkcyjnym firmy Lubella. Radni z Lublina zgodzili się na poszerzenie podstrefy
i objęcie fabryki producenta makaronów dogodnymi warunkami inwestycyjnymi. Władze Lublina zachęcają
kolejnych, działających w mieście przedsiębiorców, do podjęcia działań zmierzających do wejścia do podstrefy.
Jak uciec przed fiskusem
Inwestowanie w podstrefie łączy się z wymiernymi korzyściami dla przedsiębiorców. SSE Euro - Park Mielec
oferuje np. pomoc publiczną w postaci zwolnienia od podatku dochodowego do 50 procent (poziom ulgi
wyliczany jest na podstawie poniesionych nakładów inwestycyjnych, a także na podstawie liczby utworzonych
3
nowych miejsc pracy). W przypadku firm z sektora MŚP wysokość pomocy publicznej podniesiona jest do 60
proc. lub nawet 70 proc.
W podstrefach w Lublinie, Lubartowie, Zamościu i Radzyniu Podlaskim minimalne nakłady inwestycyjne wynoszą
100 tysięcy euro, z czego 25 proc. musi być wkładem własnym inwestora. Dodatkowo władze Lublina zwalniają
inwestorów z terenu podstrefy z podatku od nieruchomości. W przypadku SSE Starachowice (Puławy) pomoc
publiczna (zwolnienie z podatku dochodowego) może sięgnąć aż 70 proc. Minimalna wartość inwestycji również
wynosi 100 tys. euro.
W przypadku Tarnobrzeskiej SSE Euro - Park Wisłosan (Łuków, Tomaszów Lubelski, Janów Lubelski, Kraśnik,
Horodło, Ryki) pomoc publiczna sięga 50 proc., a w przypadku MŚP ulgi również są wyższe (wynoszą 60-70
proc.). Minimalne nakłady inwestycyjne na terenie podstrefy , podobnie jak w obu pozostałych przypadkach,
wynoszą 100 tys. euro.
Zaletą lubelskich stref jest fakt, że w wielu przypadkach są one w pełni uzbrojone i wyposażone w dogodną
infrastrukturę drogową.
Życie poza strefą
Na strefach ekonomicznych walory gospodarcze województwa lubelskiego się nie kończą. Potencjalni inwestorzy
mają do dyspozycji wolne tereny typu greenfields, jak i obiekty gotowe do zagospodarowania, tzw. brownfields.
Z tej pierwszej możliwości skorzystała np. firma Jeronimo Martins, która w 2013 roku otworzyła swoje centrum
logistyczne (300 miejsc pracy) na terenie podstrefy ekonomicznej w Lubartowie.
Inną sposób, czyli inwestycje w brownfields, wybrała spółka Ursus (dawniej Pol-Mot Warfama), która w 2012 roku
rozpoczęła produkcję ciągników rolniczych w dawnych halach Daewoo Motor Polska w Lublinie. Inwestor nie
budował nowej fabryki, tylko musiał dostosować już istniejącą halę do swoich potrzeb i wyposażyć ją w
odpowiednie maszyny produkcyjne.
Sam Lublin, podobnie jak wiele innych miast i miejscowości w województwie, ma do zaoferowania uzbrojone
tereny inwestycyjne znajdujące się poza podstrefą. To np. Bursaki – teren leżący w pobliżu drogi krajowej nr 19
Lublin-Białystok. Tego typu oferta skierowana jest do inwestorów, których plany nie pozwalają na inwestowanie
w podstrefach ekonomicznych.
Ponadto, w Lublinie inwestor może zostać zwolniony z podatku od nieruchomości (przez rok). Warunek jest jeden
– stworzenie nowych miejsc pracy. Preferowana liczba miejsc pracy jest ściśle uzależniona od wielkości
inwestującej firmy. W przypadku mikroprzedsiębiorstw ten próg to dwa nowe miejsca.
Z podatku od nieruchomości można być zwolnionym także dzięki rozbudowie istniejącego zakładu lub budowie
parkingów czy garaży wielopoziomowych.
Nowy inwestor może również podjąć współpracę z Miejskim Urzędem Pracy i skorzystać z grantów na
zatrudnienie osób bezrobotnych.
Wszystkie dostępne w województwie tereny inwestycyjne (typu greenfields i brownfields) są oznaczone i opisane
4
na portalu www.invest.lubelskie.pl.
Gdzie szukać informacji o terenach inwestycyjnych:
www.invest.lubelskie.pl
www.lubelskie.coie.gov.pl
www.lubelskie.pl
www.gospodarka.lublin.eu
www.europark.com.pl
www.sse.com.pl
5