"Kurier Podlaski", luty 1983 ierwsze akordy tej kompozycji
Transkrypt
"Kurier Podlaski", luty 1983 ierwsze akordy tej kompozycji
"Kurier Podlaski", luty 1983 akordy tej kompozycji, elektryzują wszystkich. Olbrzymia siła, wręcz potęga wyrazu nie Pierwsze pozostawiają nikogo obojętnym. Od blisko 110 lat utwór ten utrzymuje się na czołowym miejscu symfonicznej listy przebojów. I nie tylko symfonicznej, bo jego początek posłużył także aranżerom do opracowań rozrywkowych; jest to naprawdę muzyka dla wszystkich. Jest w niej i mocne uderzenie i wiele pięknych, śpiewnych tematów opartych na ukraińskich melodiach ludowych. Teraz można się już domyśleć, że mówimy o Koncercie fortepianowym b-moll Piotra Czajkowskiego. Lubiany przez pianistów i melomanów utwór nie miał łatwego startu. Koncert ów zadedykował Czajkowski swemu przyjacielowi i protektorowi, kompozytorowi, a przy tym wielkiemu pianiście — Mikołajowi Rubinsteinowi. Ten jednak odmówił jego wykonania z powodu rzekomej niefortepianowości i zażądał wielu zmian w partii solowej. Czajkowski na szczęście nie zmienił ani jednej nuty, zmienił natomiast... dedykację, przesyłając utwór swemu innemu przyjacielowi (dobrze mieć wielu przyjaciół) słynnemu dyrygentowi i pianiście, Hansowi von Bülow. On też wykonał słynny Koncert w Bostonie 13 października 1875 roku. \ Partytura Koncertu b-moll jest jednym z najlepszych przykładów mistrzostwa orkiestracyjnego Czajkowskiego. Posługując sie skromnym jak na owe czasy składem orkiestry, osiągnął wielkie bogactwo brzmienia, od soczystych kulminacji do różnobarwnych, świeżych zestawień kolorystycznych. Arcydzieło to jako pierwsze z tego gatunku w ówczesnej Rosji otworzyło drogę do wspaniałego rozkwitu koncertu fortepianowego w twórczości Sergiusza Rachmaninowa, Aleksandra Skriabina, a później — Sergiusza Prokofiewa. Płytę "Melodii" z Koncertem b-moll Czajkowskiego nagrał świetny pianista radziecki młodszego pokolenia (ur. w 1955 r.) Andrej Gawriłow z towarzyszeniem Londyńskiej Orkiestry Symfonicznej pod dyrekcją słynnego włoskiego kapelmistrza Riccardo Muti, ostatnio szefa orkiestry z Filadelfii. Gawriłow jest zwycięzcą V Międzynarodowego Konkursu im. P. Czajkowskiego — to mówi samo za siebie. Dodajmy tylko zatem kilka określeń krytyków o jego grze: Fenomenalna, gilelsowska" technika, emocjonalna siła i sugestywność gry, ogromny temperament, głębokie poczucie liryzmu. Wszystko to odnajdujemy na płycie, którą — jak zwykle — Białostocka Rozgłośnia PR zaprezentuje w niedzielę 27 lutego o godz. 17.15 w programie IV. MELOMAN