polska wspólnota katolicka

Transkrypt

polska wspólnota katolicka
Modlitwa za dziadków Benedykta XVI
Panie Jezu,
narodziłeś się z Dziewicy Maryi,
córki świętych Anny i Joachima.
Patrz z miłością na dziadków na całym świecie.
Ochraniaj ich! Oni są bogactwem dla rodzin,
dla Kościoła i dla całego społeczeństwa.
Wspieraj ich! Kiedy przybywa im lat,
niech wciąż będą dla swojej rodziny
mocnymi filarami wiary ewangelicznej,
stróżami szlachetnych wartości rodziny,
żywymi skarbcami trwałych tradycji
religijnych. Spraw, by jako nauczyciele mądrości i odwagi przekazywali przyszłym
pokoleniom owoce swoich dojrzałych doświadczeń ludzkich i duchowych.
MSZE ŚW. W POSZCZEGÓLNYCH
OŚRODKACH:
Letchworth: Każda niedziela- 13.00. i
Wtorek- 18.30 (kościół- St Hugh of Lincoln, 84 Pixmore Way, Letchworth Garden City, SG6 3TP
Hatfield: 2 i 4 niedziela miesiąca, godz.
16.00 (kościół- Marychurch, 26 Salisbury
Square, Hatfield, Herts, AL9 5JD
St Albans: 1 i 3 niedziela miesiąca, godz.
16.00 (kościół- Ss Alban & Stephen,
Beaconsfield Road, St Albans, Herts,
AL1 3RB
Hemel Hempstead: 1 i 3 niedziela miesiąca, godz. 18.00 (kościół- Our Lady
Queen of all Creation, St Albans Road,
Hemel Hempstead, HP3 8PG
Panie Jezu,
pomagaj rodzinom i społeczeństwu
doceniać obecność i rolę dziadków.
Spraw, by nigdy nie byli zaniedbywani
ani wykluczani, ale zawsze znajdowali
szacunek i miłość.
Pomagaj im żyć pogodnie i czuć się
Akceptowani przez wszystkie lata życia,
jakimi ich obdarzasz.
Maryjo, Matko wszystkich żyjących,
nieustannie otaczaj opieką dziadków,
bądź z nimi podczas ziemskiej pielgrzymki,
i niech za sprawą Twoich modlitw wszystkie
rodziny spotkają się kiedyś w niebieskiej
ojczyźnie, gdzie Ty czekasz na wszystkich
ludzi, by ich przygarnąć w wielkim uścisku
życia bez końca. Amen!
ZAPIS DO PARAFII - Wszystkie Polskie
Parafie w Anglii i Walii funkcjonują jako
parafie personalne. Oznacza to, że członkiem wspólnoty jest osoba lub rodzina, która dobrowolnie zgłosi się do duszpasterza i
wypełni kartę przynależności do danej
wspólnoty i uczestniczy w życiu wspólnoty
poprzez udział we Mszy św. Takie formularze są dostępne u duszpasterza lub na stronie internetowej. Każdy członek wspólnoty
parafialnej może wtedy otrzymać różne zaświadczenia wynikające z przynależności
do danej wspólnoty oraz załatwić wszelkie
formalności związane z sakramentami, jak
np.: chrzest czy sakrament małżeństwa. Ponieważ jest wielu parafian, którzy zmienili
adres a także numer telefonu, bardzo prosimy o uzupełnianie danych na karcie przynależności. Serdecznie dziękuję.
DANE KONTAKTOWE
Lokalna Polska Misja Katolicka pw. Św. Brata Alberta w Letchworth
oraz: Hatfield, St Albans i Hemel Hempstead
Proboszcz: Ks. Cezary Komosiński, Tel: 07519059276
E-mail: [email protected]
http://www.parafia-letchworth-albert.co.uk/
POLSKA WSPÓLNOTA KATOLICKA
św. Brata Alberta
LOCAL CATHOLIC MISSION IN LETCHWORTH
Registered Charity No 1119423
22 i 29.01.17
Nr 39
LETCHWORTH, HATFIELD, ST ALBANS, HEMEL HEMPSTEAD
Mefistofeles, przeciwnik Boga, mówi w wszystkim pełni i chwały, bogactwa łaski i mą„Fauście”: „Wszystko, co istnieje, zasługuje, by drości.
zginęło”. Pierwsze karty Ewangelii ukazują Biblia jest kroniką przegranych ludzi, po któJezusa, który pragnie wszystko, co ginie, ocalić, rych stronie staje zawsze Bóg i ich klęski przeaby istniało na zawsze.
obraża w zwycięstwa. Bóg staje po stronie wyLud, który siedział w ciemnościach, nagle uj- śmiewanego Izaaka, mniej kochanego i pomirzał światło w słowach i gestach Chrystusa. niętego przez ojca Jaku-ba, a także po stronie
Jezus leczył wszystkie choroby i wszelkie ludz- sprzedanego przez braci Józefa. Towarzyszy
kie bolączki. Nie chciał czynić tego sam. Powo- zbiegłym niewolnikom z Egiptu i reszcie Izraełał rybaków, którzy mieli we krwi wydobywa- la, która powraca z Babilonu, by odbudować
nie z dna! A powołując, niewykluczone, że ruiny Jerozolimy. Umiłował sobie słabość, by
wydobył ich z dna beznadziei i bezsensu. Ucz- doskonalić ją w moc, i stawia zawsze na tych, z
niowie byli nieznanymi, zwykłymi rybakami, którymi nikt się nie liczy. Bóg staje po stronie
teraz ich imiona nabierają niezapomnianego przegranej. Takiego Jezusa znamy z Ewangelii.
charakteru. Odnalezienie
To znamienne, że Syn
III NIEDZIELA ZWYKŁA
siebie samego jest ukryte w
Boży stał się Żydem –
naśladowaniu Boga. W chwili gdy zaczynamy wybrał narodowość najbardziej wzgardzoną – a
czynić to, do czego On nas zaprasza i powołuje, nie Egipcjaninem czy Babilończykiem.
nasze istnienie przestaje być banalne i puste, a Stał się Żydem odrzuconym także przez Żystaje
się
pełne dów. Wybiera rybaków, a nie uczonych w Pisensu. Najgłębszą satysfakcję zawsze czerpa- śmie, szuka zagubionych i chorych, nie towałem tylko z takich czynów, które zmierzały ku rzyszy wybrańcom losu i magnatom. Adhortacelom wyznaczonym przez Jego słowo. By to cja „Verbum Domini” wskazuje jako najbarwszystko mogło się stać, żeby każdy z nas mógł dziej uprzywilejowanych słuchaczy słowa Boodzyskać poczucie wartości, sensu i satysfakcję żego migrantów, cierpiących, młodzież i uboz istnienia, Syn Boga musiał się pozbawić gich. Ci wszyscy są arystokracją w oczach Jeoznak chwały. Możemy się wzbogacić tylko zusa i Kościoła! W dzisiejszej Ewangelii dotym, czego On się wyrzekł. Jak mówił Paweł, tknęła mnie informacja o zamieszkaniu Jezusa
Jezus wybrał to, co jest głupie w oczach świata. na prowincji. Nie wybrał sobie ani Rzymu, ani
Poprzez wcielenie ogołocił się nie ze swej Bo- Jerozolimy, tylko miasteczko z pogranicza.
skości, ale z pełnych majestatu i chwały atrybu- Znamy granice lęku, bólu, zwątpienia, rozpatów. W Liście do Filipian Paweł pisze o Synu czy, wytrzymałości. A On tam gdzieś na nas
Bożym, który, choć istniał w postaci Bożej, czeka, by pochwycić i zachwycić swoją miłoogołocił samego siebie i zrezygnował z Boskie- ścią. (o. Augustyn Pelanowski OSPPE)
go majestatu. Owo ogołocenie udzieliło nam
INTENCJE MSZALNE
DATA
LOKALIZACJA
GODZ.
INTENCJE I NABOŻEŃSTWA
Letchworth
13.00
+ Czesława Bonicka w 5 roczn. śmierci i Witold
Bonicki w 15 roczn. śmierci (int. córki i syna)
Hatfield
16.00
O zdrowie i Boże błogosławieństwo dla
Zuzanny Piech w 1 roczn. urodzin
24.01.2017
Wtorek
Letchworth
18.30
Nie ma intencji
29.01.2017
Niedziela
Letchworth
13.00
31.01.2017
Wtorek
Letchworth
18.30
22.01.2017
Niedziela
III NIEDZIELA ZWYKŁA
IV NIEDZIELA ZWYKŁA
Nie ma intencji
Nie ma intencji
25 grudnia, w 100. rocznicę śmierci, rozpoczął się w Polsce Rok Świętego Brata Alberta.
Nie zapomnij o ubogich – usłyszał podczas konklawe kard. Bergoglio od swojego brazylijskiego
przyjaciela kard. Hummesa. „Bardzo chciałbym Kościoła ubogiego i dla ubogich”, powiedział
później nowy papież na spotkaniu z dziennikarzami. Polscy biskupi, wybierając św. Brata Alberta
na patrona kolejnego roku duszpasterskiego, doskonale wpisali Kościół w Polsce w ten program
Franciszka. Tym samym narzucili i sobie, i nam wszystkim dość odważne zobowiązanie. Bo to
nie może być rok pomnikowych obchodów ani ckliwych laurek. Życie i twórczość brata Alberta
musi niepokoić. I czasem też zaboleć.
Nic na własność
„Z dniem Bożego Narodzenia wiąże się w tym roku specjalna okoliczność. Sto lat temu, właśnie
w ten dzień, gdy w południe dzwony wzywały do modlitwy »Anioł Pański«, narodził się dla nieba św. Brat Albert, opiekun nędzarzy i wydziedziczonych – »Brat naszego Boga«, jak trafnie
określił go Karol Wojtyła”, piszą biskupi w specjalnym liście, w którym ogłaszają Rok Świętego
Brata Alberta. Nawiązując do zakończonego niedawno Roku Miłosierdzia, trafnie zauważają, że
po doświadczeniu Bożej dobroci i miłosierdzia człowiek otrzymuje nową wrażliwość, nowe spojrzenie na świat, co nie może nie skutkować konkretnymi owocami. „Prawdziwa przemiana serca
z konieczności wyraża się na zewnątrz, w pełnym oddania miłosiernym działaniu na rzecz bliźnich. Taki był właśnie cel tego czasu łaski dla Kościoła ukazany nam przez papieża Franciszka:
»aby uczynić świadectwo wierzących jeszcze mocniejszym i skuteczniejszym« (...). Prośmy Boga
o taką wiarę i taką wrażliwość, abyśmy mieli niewzruszone przekonanie, że to samemu Jezusowi
służymy: karmiąc głodnych, dając dach nad głową bezdomnym, odziewając nagich, opatrując
chorych, wyciągając rękę do spętanych nałogami, pocieszając strapionych, dobrze radząc wątpiącym, sprowadzając na właściwą drogę błądzących”, czytamy w liście. Tego nie da się nie brać
dosłownie. I nie o litość bynajmniej chodzi. Ani o samą tylko doraźną, okazjonalną pomoc. Chodzi także o przemianę myślenia o tym, co sami posiadamy: i osobiście, i jako wspólnota, Kościół.
Czy na pewno mamy prawo nazywać to swoją własnością. Czy „święte prawo własności” nie
wyparło w nas czasem innej świętości, o której czytamy w Dziejach Apostolskich: „Żaden nie
nazywał swoim tego, co posiadał, ale wszystko mieli wspólne (...). Nikt z nich nie cierpiał niedostatku, bo właściciele pól albo domów sprzedawali je i przynosili pieniądze [uzyskane] ze sprzedaży, i składali je u stóp Apostołów. Każdemu też rozdzielano według potrzeby”.
OGŁOSZENIA PARAFIALNE
1.
We wtorek Msza św. w Letchworth jak zwykle o godz. 18.30. Zapraszamy.
2.
W liturgii w najbliższym czasie wspominamy między innymi: 24.01 - Św. Franciszka
Salezego, biskupa i doktora Kościoła, wspomnienie, 25.01 - Nawrócenie Św. Pawła, apostoła,
święto, 26.01 - Św. biskupów Tymoteusza i Tytusa, wspomnienie, Dzień Islamu, 27.01 – Bł.
Jerzego Matulewicza, biskupa, wspomnienie, 28.01. - Św. Tomasza z Akwinu, prezbitera i doktora Kościoła, wspomnienie, 31.01 – Św. Jana Bosko, prezbitera, wspomnienie, 02.02 - Ofiarowanie Pańskie, święto - Dzień Życia Konsekrowanego, 03.02 - Św. biskupów Błażeja, męczennika i Oskara, wspomnienie, 05.02 - IV Niedziela Zwykła - Św. Agaty.
3. W niedzielę, 29 stycznia 2017 r. po Mszy św. w Letchworth pragniemy zaprosić Wszystkich
na wspólne - parafialne spotkanie opłatkowe połączone z kolędowaniem na cześć Nowonarodzonego Pana w naszych sercach. „Wejście” bezpłatne. Możliwość złożenia całkowicie dobrowolnej ofiary. Mile widziane wsparcie domowymi wypiekami lub innymi smakołykami. W trakcie spotkania, oprócz modlitwy, życzeń i śpiewania kolęd, planujemy zorganizowanie loterii
fantowej. Jeśli chcesz wesprzeć naszą Parafię - przynieś coś, podaruj a ktoś inny wykupi los,
wygra i będzie zadowolony. BARDZO SERDECZNIE WSZYSTKICH ZAPRASZAMY!
4.
Na stoliku zostały wyłożone formularze „kolędowe” wraz z listem informacyjnym.
Wszystkich, którzy pragną przyjąć kapłana proszę o ich wypełnienie i złożenie w zakrystii.
Można również ów formularz znaleźć na stronie internetowej naszej Parafii.
5.
UWAGA! 29 STYCZNIA 2017 ROKU - PIĄTA NIEDZIELA MIESIĄCA - MSZA
ŚWIĘTA TYLKO W LETCHOWRTH O GODZ. 13.00
25 grudnia, w 100. rocznicę śmierci, rozpoczął się w Polsce Rok Św. Brata Alberta.
Prawo do mojej kieszeni
Bp Ryś, zarazem historyk twierdzi, że w ponadtysiącletniej historii Polski „nie ma drugiego
człowieka, który tak dobrze jak brat Albert rozumiał ideał i błogosławieństwo ubóstwa”. W
czasie zeszłorocznego spotkania „Być więcej,
niż mieć” w sanktuarium Ecce Homo w Krakowie powiedział m.in.: „Ubóstwo brata Alberta
nie polegało na tym, że on miał mało. Nie miał
mniej niż inni dokoła. Jego ubóstwo polegało
na tym, że nie miał nic. Niczego nie nazywał
swoim. Niczego nie miał na własność. Nie znosił słowa »własność«. W świecie, w którym
pieniądz wyznacza twoje miejsce, św. brat Albert, tak jak wcześniej św. Franciszek, mówił:
nic nie mam na własność. Dlaczego nie? Bo
spotkał ludzi, którzy naprawdę nic nie mają. To
nie jest wybór ubóstwa dla samego ubóstwa,
tylko ze względu na ubogich. Tak samo jak w
Dziejach Apostolskich: żeby nikt we wspólnocie nie cierpiał niedostatku, żeby podstawowe
potrzeby każdego we wspólnocie były zaspokojone. Oni widzieli stan posiadania swoich braci
i to im kazało rezygnować ze swojej własności i
dzielić się tym, co posiadają. Nikt nie nazywał
swoim tego, co miał, bo chciał, żeby każdy we
wspólnocie miał zabezpieczone przynajmniej
najprostsze potrzeby”, mówi bp Ryś. I dodaje:
„Parafia to jest wspólnota braci i sióstr. Wiecie,
kto w waszej parafii przymiera głodem? Znacie
dzieci z parafii, które nie mają obiadów? Nie
znacie? I możecie spokojnie mieć to, co macie?
O to chodzi w ubóstwie brata Alberta. Ono nie
zrodziło się z tego, że on patrzył na ubogiego
Pana Jezusa i taki ubogi Pan Jezus mu się spodobał. To jest punkt dojścia. Punktem wyjścia
było zobaczenie wokół siebie biedy. To ubóstwo jest na rzecz zaspokojenia potrzeb braci.
Brat to jest najważniejsze określenie chrześcijan. Jeśli jestem bratem dla tego człowieka, to
konsekwentnie sprawię, że to, co mam, mamy
wspólne. On ma prawo do tego, co jest moją
własnością. Jak chcecie sobie zadawać pytania
o ubóstwo w duchu św. brata Alberta, to nie
pytajcie siebie, ile macie w kieszeni, tylko zapytajcie, czyje to jest. Czy to jest od początku
do końca wasze. Bo może jest obok ktoś, kto
ma prawo do tego twojego kieszonkowego”,