Patronat medialny: Patronat honorowy: Organizator: engamme

Transkrypt

Patronat medialny: Patronat honorowy: Organizator: engamme
Czołg T-34/76 z 1 Brygady Pancernej na Franz-Xaver-Schwarz-Platz
(ob. Nowy Rynek), Bydgoszcz, 23.01.1945
engamme, Gross-Rosen, Oranienburgu. Narastające zagrożenie
ze strony Niemiec wymusiło stworzenie w Bydgoszczy grup
konspiracyjnych, których członkowie wywodzili się z różnych
warstw społecznych. Wśród przeprowadzonych akcji na uwagę zasługują między innymi: niszczenie przesyłek z donosami,
prowadzenie nasłuchu radiowego i kolportowanie prasy podziemnej oraz na terenach wyżej wymienionych zakładów zbrojeniowych niszczeniu i uszkadzaniu sprzętu wojennego, montowaniu niesprawnych zapalników do bomb lotniczych, zbieraniu
informacji o rodzajach i ilościach amunicji, a także wykradaniu
materiałów wybuchowych. W roku 1941 gestapo aresztowało
kilkudziesięciu bydgoszczan, posądzając ich o przygotowywanie zamachu na szefa bydgoskiego gestapo Karla Heinza Ruxa
oraz inne akcje sabotażowe. Oskarżonych rozstrzelano w trybie
doraźnym dnia 19 maja, zaś ciał nigdy nie wydano rodzinom.
Przez cały okres okupacji władze niemieckie dbały o rozwój społeczny, kulturalny i fizyczny Niemców zamieszkujących
miasto nad Brdą. Organizowały wiele uroczystości i wieców,
zaś w celu pozyskania placu i ulicy dla mających odbywać się
tam defilad w 1940 r. wyburzono zachodnią stronę Starego
Rynku wraz z kościołem pojezuickim i budynkiem Muzeum
Miejskiego, kamienice w północnej stronie rynku, we wschodniej części ul. Mostowej oraz ul. Jatki. Organizowano wystawy,
koncerty, spektakle teatralne, w kinach wyświetlano filmy, ale
i kroniki filmowe o charakterze informacyjnym. Radio i prasa
stały się narzędziem aparatu indoktrynacji niemieckiego społeczeństwa. Prężnie działał mechanizm propagandy i cenzury.
Dbając o rozwój fizyczny, zakładano organizacje sportowe i organizowano zawody z różnych dyscyplin. Wywołane okupacją
braki w żywności zmusiły władze niemieckie do wprowadzenia
od 1940 r. dla ludności polskiej, jak i niemieckiej, reglamentacji na kartki (Lebensmittelkarte). Z czasem na kartki kupowano także ubrania, buty i inne artykuły codziennego użytku.
W użyciu były „Ersatzstoff” („Ersatz” – materiały zastępcze), np. kawa
zbożowa zastąpiła kawę prawdziwą. Przedłużająca się wojna zmusiła
ludność niemiecką do uczestnictwa w zbiórkach makulatury, metalu
oraz funduszy na cele wojenne. Władze nakazały oszczędzanie energii
elektrycznej, gazu oraz wody. Na przełomie 1944 i 1945 r., kiedy front
wojenny był coraz bliżej, ludność niemiecka zamieszkująca Bydgoszcz
zrozumiała, że ich świat chyli się ku upadkowi.
W dniach 22-27.01.1945 r. Armia Czerwona i wspierające ją jednostki Wojska Polskiego przystąpiły do walk o wyzwolenie Bydgoszczy. Niemcy rozpoczęli ewakuację. Jako pierwsze opuściły miasto
niemieckie władze miejskie i partyjne, pozostawiając ludność cywilną
bez opieki. Miasto opuszczano pociągami ewakuacyjnymi, ale także
w kolumnach marszowych. Część osób ze względu na warunki atmosferyczne pozostała w Bydgoszczy, ukrywając się. Po wyzwoleniu Niemcy, którzy nie opuścili miasta, byli wyłapywani i osadzani w obozach
przesiedleńczych usytuowanych w Zimnych Wodach, przy ul. Uroczej,
w budynku Bydgoskiego Towarzystwa Wioślarskiego, barakach przy
dworcu głównym PKP oraz na terenie utworzonego przez Niemców
a przekształconego po wkroczeniu wojsk radzieckich, obozu w Potulicach.
Wystawa „W cieniu wojny. Bydgoszcz i jej mieszkańcy w czasie
II wojny światowej” została przygotowana z okazji przypadającej
w tym roku 75. rocznicy wybuchu wojny w oparciu o zbiory własne i zewnętrzne. Relacje świadków wykorzystane w prezentacjach multimedialnych pochodzą ze zbiorów archiwalnych Muzeum Wojsk Lądowych
w Bydgoszczy oraz własnych, zrealizowanych przy udziale mieszkańców miasta. Wystawa została objęta Patronatem honorowym Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego Piotra Całbeckiego oraz
Prezydenta Miasta Bydgoszczy Rafała Bruskiego.
Spichrze nad Brdą
ul. Grodzka 7-11, Bydgoszcz
Wystawa czynna od 4 września 2014 r. do 6 stycznia 2015 r.
Organizator:
INSTYTUCJA KULTURY MIASTA BYDGOSZCZY
Patronat honorowy:
MARSZAŁEK WOJEWÓDZTWA
KUJAWSKO-POMORSKIEGO
Piotr Całbecki
Patronat medialny:
PREZYDENT MIASTA
BYDGOSZCZY
Rafał Bruski
Międzywojenna Bydgoszcz była miastem wielokulturowym,
w którym obok siebie żyli Polacy i przedstawiciele mniejszości
narodowych. Najliczniejszy odsetek stanowiła ludność niemiecka, zaś drugą co do wielkości byli Żydzi. Wraz z powrotem Bydgoszczy do Macierzy w roku 1920, liczba mieszkańców pochodzenia niemieckiego zaczęła gwałtownie spadać. W 1921 r. ludność
niemiecka stanowiła 27,9 % mieszkańców miasta, zaś w 1939 r.
już tylko 6,4 %. Stosunki polsko-niemieckie zdecydowanie pogorszyły się po dojściu w Niemczech do władzy Adolfa Hitlera
(1933 r.), a w 1939 r. zostały radykalnie przerwane.
Widmo wybuchu wojny zmobilizowało Polaków do podjęcia działań
obronnych. Na wezwanie prezydenta miasta Leona Barciszewskiego (pełnił funkcję w latach 1932-39), bydgoszczanie przygotowywali
schrony, gromadzili sprzęt przeciwpożarowy, uczestniczyli w kopaniu
rowów przeciwlotniczych, budowali zapory przeciwczołgowe. Cywilów szkolono w zakresie posługiwania się bronią palną i udzielania pierwszej pomocy. Prowadzono zbiórki funduszy na zakup broni
i sprzętu dla wojska.
Dnia 1.09.1939 r. w mieście panował zamęt. Samoloty niemieckie
zrzuciły bomby na lotnisko, a dnia następnego na dworzec kolejowy.
W ratuszu utworzono Straż Obywatelską, której zadaniem było pilnowanie bezpieczeństwa i porządku w mieście w pierwszych dniach
wojny, aresztowanie Niemców podejrzanych o działalność antypolską
i przekazywanie ich polskiemu wojsku. Rozpoczęto akcję internowania mniejszości niemieckiej. Aresztowanych Niemców gromadzono
w kilku punktach zbornych, skąd 2 września pod eskortą wyruszyli
pieszo w kierunku Łowicza (Marsz na Łowicz). W dniach 3-4.09.1939 r.
miejscowi Niemcy ostrzelali polską ludność cywilną oraz żołnierzy
wycofujących się z Pomorza Gdańskiego, zaś Polacy nie pozostawili tych zdarzeń bez odpowiedzi. Wydarzenia mające miejsce w tych
dniach określono mianem „Bromberger Blutsonntag” („bydgoska
krwawa niedziela”). Dnia 5 września do miasta wkroczyły jednostki
niemieckiej 50. Dywizji Piechoty. Po zajęciu Bydgoszczy rozpoczęły się
łapanki uliczne i aresztowania prowadzone na terenie całego miasta.
Aresztanci trafiali do więzień oraz tymczasowych obozów internowania. Zatrzymaniom towarzyszyły publiczne i masowe egzekucje, które
wykonywano między innymi na Starym Rynku, przed kościołem św.
Mikołaja w Fordonie a nieco później w tzw. „Dolinie Śmierci” w Fordonie, w Lesie Gdańskim, a także w lasach pod Tryszczynem, Otorowem i w pobliżu jeziora Borówno. Bydgoskich Żydów rozstrzeliwano
w miejscu zamieszkania bądź przetrzymywano w obozach dla internowanych, skąd wywożono w okoliczne lasy by zabić, deportowano
do Generalnego Gubernatorstwa lub kierowano do obozów. W końcu
1939 r. rozebrano bożnicę i zniszczono żydowskie cmentarze.
Kopanie rowów przeciwlotniczych w pobliżu dworca kolejowego
Bydgoszcz, 1.09.1939
Na mocy dekretu Adolfa Hitlera z 8.10.1939 r. o włączeniu do Rzeszy polskich ziem zachodnich i północnych, Bydgoszcz znalazła się
w Okręgu Gdańsk-Prusy Zachodnie. Wprowadzono niemiecką administrację, nadburmistrzem Bydgoszczy i kreisleiterem partii narodowosocjalistycznej został Werner Kampe. W 1941 r. na urząd kreisleitera
NSDAP powołano Artura Diethelma, a na nadburmistrza Ericha Tempa. W czerwcu 1942 r. władzę, jako nadburmistrz przejął Walter Ernst,
który pełnił tę funkcję do wyzwolenia Bydgoszczy. Miasto miało zostać
szybko zgermanizowane. Wprowadzano restrykcyjne zarządzenia,
z których najdotkliwszym był zakaz używania języka polskiego. Zlikwidowano wszelkie formy polskiego życia kulturalnego. Próbowano
ograniczyć życie religijne Polaków, zarówno katolików, jak i ewangelików. Kościół farny przekazano Niemcom, a pojezuicki zburzono. Upolityczniono gospodarkę. Polski złoty zastąpiła marka niemiecka. Zlikwidowano polską oświatę. Zaczął działać rozgałęziony aparat policyjny,
w tym tajna policja państwowa Gestapo, organizacje paramilitarne
(Selbstschutz) oraz Sąd Specjalny (Sondergericht). Ciągłym zmianom
ulegała struktura narodowościowa mieszkańców. Na miejsce zabitych,
wysiedlonych lub umieszczonych w obozach przesiedleńczych Polaków i Żydów przybywali Niemcy. Wysiedlanym konfiskowano majątek
i osadzano w mieszkaniach pozbawionych ogrzewania, wody, gazu.
Rozpoczęty proces germanizacji wymagał uregulowania problemu
obywatelstwa i przynależności państwowej. Przydatna stała się Deutsche Volksliste DVL (Niemiecka Lista Narodowa), określająca zasady
i kryteria segregacji narodowościowej mieszkańców terenów włączo-
nych do Rzeszy. Ustalono cztery grupy: I-II dla osób narodowości niemieckiej, III dla osób pochodzenia niemieckiego (jedno
z rodziców lub dziadków było Niemcem) i osób o pochodzeniu
innym niż niemieckie, ale będących w związku małżeńskim
z Niemcem/ką oraz osób o niewyjaśnionej przynależności
narodowej, skłaniających się ku kulturze niemieckiej, IV dla
osób pochodzenia niemieckiego, ale całkowicie spolszczonych należących do wrogich Niemcom partii czy organizacji,
sprzeciwiających się niemczyźnie. Polacy mogli zapisać się do
wybranej grupy lub pozostać poza DVL.
Uruchomiono Arbeitsamt (Urząd Pracy). Każdy Polak powyżej 15. roku życia musiał być zarejestrowany i podlegał
obowiązkowi pracy. Kierowano do pracy przymusowej w zakładach na terenie Bydgoszczy lub poza miastem, jak również
do prac w rolnictwie. Z pracy przymusowej korzystały między
innymi dwa znaczące zakłady zbrojeniowe. Luftmunitionsanstalt 1/II Bromberg (Zakład Amunicji Lotniczej 1/II B), nazywany potocznie „Muną”, zlokalizowany w Osowej Górze (Hoheneiche) będący jedną z ważniejszych montowni pocisków
FZG 76, powszechnie znanych, jako V-1 oraz Dynamit Actien
Gesellschaft vormals Alfred Nobel & Co Bromberg, nazywany
w skrócie DAG, który powstał na obszarze 23 km lasów w Łęgnowie i zajmował się produkcją praktycznie wszystkich rodzajów amunicji używanych przez armię niemiecką. W DAG
Bromberg pracowali robotnicy przymusowi, jeńcy wojenni
a od 1944 r. także Żydówki z KL Stutthof. Polacy trafiali również
do obozów pracy w Potulicach, Smukale, Toruniu, jak i wielu
innych położonych na terenie Rzeszy oraz do obozów koncentracyjnych, między innymi w Dachau, Buchenwaldzie, Sachsenhausen, Stutthofie, Auschwitz, Mauthausen-Gusen, Neu-
Żołnierze niemieccy na ul. Romana Dmowskiego (ob. ul. Mostowa)
Bydgoszcz, wrzesień 1939