Samochody Specjalne

Transkrypt

Samochody Specjalne
© Wielton
„Samochody Specjalne”: Jak można
w skrócie podsumować działalność Wieltonu, a szczególnie wyniki sprzedaży
uzyskane w roku ubiegłym?
Włodzimierz Masłowski: W roku 2013
wyniki ilościowe sprzedaży Wieltonu
były zbliżone do tych z roku 2012 i zamknęły się sprzedażą ponad 6500 pojazdów. Jednak gdy rozpatrujemy kierunki
sprzedaży, to można zaobserwować wyraźną zmianę: niestety w Rosji zanotowaliśmy obniżenie sprzedaży o ponad
40%, choć zachowaliśmy tu pozycję lidera w sprzedaży naczep wywrotek. Gorsze rezultaty w Rosji zrekompensowaliśmy wyraźnymi wzrostami w Polsce,
w krajach bałtyckich, krajach Europy
Środkowo-Wschodniej oraz na tak odległych rynkach, jak Uzbekistan, Turkmenistan i Kazachstan. Szczególnie
cieszy znaczny wzrost sprzedaży i udziału
rynkowego na bardzo wymagającym
ryku polskim. Pod względem sprzedaży
był to dla Wieltonu bardzo dobry rok.
Mariusz Golec
© Wielton
| BIZNES |
W tym roku planujemy wypuścić na
rynek całą gamę nowych wywrotek charakteryzujących się bardzo konkurencyjnymi parametrami masowymi. Planujemy również uruchomić produkcję
nowej naczepy podkontenerowej, rozszerzymy także opcje w naczepach kurtynowych.
Aby wdrażać nową gamę produktów na
rynek, niezbędne są nowoczesne narzędzia do konstruowania i badania nowych
wyrobów. Odpowiedzią na te potrzeby
jest budowa centrum badawczo-rozwojowego. Dziś jeszcze na etapie koncepcyjnym, ale jest to jedno z ważniejszych
zadań, jakie stoją przed naszą firmą.
Centrum będzie oddane do użytku pod
koniec 2015 r.
Włodzimierz Masłowski
wiceprezes zarządu Wielton SA
„Samochody Specjalne”: Jak zostały
przyjęte przez klientów nowe produkty,
zwłaszcza naczepa kurtynowa?
Mariusz Golec: W ubiegłym roku bacznie obserwowaliśmy, jak zostanie przyjęta nasza naczepa kurtynowa i śmiało
możemy powiedzieć, że był to sukces.
Rynek przyjął ją bardzo dobrze. Nie tylko ze względu na jej funkcjonalność,
masę, ale też estetykę i wygląd. W roku
2013 sprzedaliśmy 1154 naczepy kurtynowe, rok wcześniej 719. Pogłębiliśmy
także zróżnicowanie wariantów naczep
plandekowych. W silnym segmencie naczep kurtynowych działa wielu bardzo
wymagających klientów. Nasz udział
w tym rynku to 15% przy bardzo silnej
konkurencji zagranicznej. To nasz niewątpliwy sukces.
wiceprezes zarządu Wielton SA
Czy Wielton planuje w roku bieżącym jakieś istotne nowości produktowe i zmiany w strukturze?
Mariusz Golec: Planujemy działania wewnątrz organizacji związane z udoskonalaniem już istniejących produktów,
wprowadzaniem nowych, a także poprawą jakości i samej produktywności,
bo jak wszyscy wiemy, jedno z drugim
jest mocno związane.
50 | KWIECIEŃ 2014 | Transport – Technika – Biznes
Co było najważniejszym wydarzeniem
dla Wieltonu w ubiegłym roku?
Mariusz Golec: Chciałbym położyć nacisk
na zmiany organizacyjne wewnątrz
przedsiębiorstwa. W roku 2012 Wielton
wszedł na ścieżkę przemian organizacyjnych dotyczących optymalizacji pracy
i procesów biznesowych wewnątrz
zakładu. Efekty tych działań zaczęły być
odczuwalne w 2013 r. To był przełom.
Nie tylko ze względu na wzrost produktywności na poziomie 8% rok do roku,
ale także, a może przede wszystkim, ze
względu na zmianę myślenia – uwierzyliśmy, że nasza siła tkwi w pracy zespołowej, a nie tylko w indywidualnościach.
Liderzy i umiejętne kierowanie są niezbędne, ale bez zespołowego zaangażowania nie bylibyśmy teraz tu, gdzie
jesteśmy. To utwierdziło mnie w przekonaniu, że Wielton jest organizacją dojrzałą do tego, by sięgać po najwyższe cele
związane z nowymi produktami, technologiami, nowymi wyzwaniami. Staliśmy się firmą, która sama nakręca się
do działania. Może być partnerem dla
największych graczy rynkowych. To budujące na przyszłość.