Śpiew na początek (3x): „Jezu, ufam Tobie! Jezus, ufam Tobie
Transkrypt
Śpiew na początek (3x): „Jezu, ufam Tobie! Jezus, ufam Tobie
Śpiew na początek (3x): „Jezu, ufam Tobie! Jezus, ufam Tobie! Jezus, ufam Tobie!” Wstęp: Znak Krzyża i wprowadzenie: K: W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. W: Amen. K: Pan z wami. W: I z duchem twoim. Słowo Boże poucza: „On był przebity za nasze grzechy, zdruzgotany za nasze winy. Spadła Nań chłosta zbawienna dla nas, a w Jego ranach jest nasze zdrowie. Wszyscyśmy pobłądzili jak owce, każdy z nas się obrócił ku własnej drodze, a Pan zwalił na Niego winy nas wszystkich. (…) Zacny mój Sługa usprawiedliwi wielu, ich nieprawości On sam dźwigać będzie” (Iz 53, 5-6. 11b) Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „rozważaj często cierpienia Moje, które dla ciebie poniosłem, a nic ci się wielkim nie wyda, co ty cierpisz dla Mnie. Najwięcej Mi się podobasz, kiedy rozważasz Moją bolesną mękę; łącz swoje małe cierpienia z Moją bolesną męką, aby miały wartość nieskończoną przed Moim majestatem” (Dz. 1512) Prosimy Cię, Jezu Miłosierny: Naucz nas dostrzegania promieni Twojego miłosierdzia, rozlanych na nas i cały świat. Naucz nas dostrzegać Twój Krzyż i z miłością rozpamiętywać Twoją mękę dla nas i dla naszego zbawienia. Naucz dostrzegać Twoje cierpiące oblicze w naszych braciach i siostrach, których spotykamy na swoich drogach a są nam dani po to, abyśmy okazywali im miłosierdzie, którego sami od Ciebie doświadczyliśmy. Naucz nas dostrzegać sytuacje, w których nie dostrzegaliśmy Twojego Miłosiernego Oblicza w naszym życiu oraz te sytuacje, kiedy w naszym codziennym życiu zabrakło „wyobraźni miłosierdzia” wobec innych ludzi. Modlitwa: Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje, przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj i odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego. Amen. Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą. Błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen. Wierzę w Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, i w Jezusa Chrystusa, Syna Jego jedynego, Pana naszego, który się począł z Ducha Świętego, narodził się z Maryi Panny, umęczon pod Ponckim Piłatem, ukrzyżowan, umarł i pogrzebion. Zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał. Wstąpił na niebiosa, siedzi po prawicy Boga Ojca wszechmogącego. Stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych. Wierzę w Ducha Świętego, święty Kościół powszechny, świętych obcowanie, grzechów odpuszczenie, ciała zmartwychwstanie, żywot wieczny. Amen. Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego, jako zdrój miłosierdzia dla nas – ufamy Tobie” (Dz. 187) Stacja 1. Miłosierdzie skazane na śmierć. Słowo Boże poucza: „Piłat widząc, że nic nie osiąga, a wzburzenie raczej wzrasta, wziął wodę i umył ręce wobec tłumu, mówiąc: «Nie jestem winny krwi tego Sprawiedliwego. To wasza rzecz». A cały lud zawołał: «Krew Jego na nas i na dzieci nasze»” (Mt 27, 24-25) Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „O mój Jezu, jak trudno jest znosić tego rodzaju cierpienie: gdy ktoś jest dla nas nieżyczliwy i zrobi nam jakąś przykrość, mniej mnie boli, ale unieść nie mogę tego, jeżeli ktoś okazuje mi swą życzliwość, a rzuca kłody pod nogi na każdym kroku. Jak wielkiej potrzeba siły woli, aby taką duszę kochać dla Boga. Nieraz dusza musi się posunąć aż do heroizmu, aby taką duszę kochać tak, jak Bóg tego żąda. Gdyby się z nią miało rzadki stosunek, to łatwiej by się to zniosło, ale jeżeli się żyje razem i doświadcza się tego na każdym kroku, wymaga to wielkiego wysiłku” (Dz. 1241) Przepraszamy Cię Jezu Miłosierny: Za to, że tak często poprzez nasz brak odpowiedzialności za nasze postępowanie sprawiamy, że kolejny raz jesteś krzyżowany, odrzucony. Za to, że tak często umywamy ręce od odpowiedzialności za nasz grzech, za nasze obrażanie Twojego miłosierdzia. Za to, że tak często usprawiedliwiamy się okolicznościami, tym jak postępują inni ludzie. Za to, że brakuje nam odwagi do opowiedzenia się za dobrem, a tak często w ten sposób przykładamy rękę do zła i nieszczęścia innych ludzi. Modlitwa: Na dużych paciorkach (1 raz): Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata. Na małych paciorkach (10 razy): Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata. Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego, jako zdrój miłosierdzia dla nas – ufamy Tobie” (Dz. 187) Stacja 2. Miłosierdzie bierze krzyż na ramiona. Słowo Boże poucza: „Wówczas uwolnił im Barabasza, a Jezusa kazał ubiczować i wydał na ukrzyżowanie. (…) A gdy Go wyszydzili, zdjęli z Niego płaszcz, włożyli na Niego własne Jego szaty i odprowadzili Go na ukrzyżowanie” (Mt 27, 26. 30) Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „O Chryste, gdyby dusza wiedziała naraz to, co przez całe życie cierpieć będzie, umarłaby z przerażenia pod tym widokiem, nie przyłożyłaby do ust kielicha goryczy; ale że jej dano po kropelce, wysączyła do dna. O Chryste, gdybyś Ty sam nie wspierał duszy, to cóż ona sama może? Jesteśmy silni, ale siłą Twoją; jesteśmy święci, ale świętością Twoją; a sami czym? - Niżej nicości...” (Dz. 1655) Przepraszamy Cię Jezu Miłosierny: Za uciekanie przed życiowym krzyżem, który jest znakiem Twojego miłosierdzia, gdyż tylko przez krzyż możesz nas zbawić. Za to, że sami nie chcemy dźwigać swojego codziennego krzyża a poprzez swoje myśli, słowa i czyny nakładamy dodatkowe krzyże na ramiona innych ludzi, dokładamy im cierpień poprzez nasze postępowanie. Za to, że brakuje nam miłosiernych uszu, miłosiernych oczu, miłosiernego serca, miłosiernego języka, miłosiernych rąk i miłosiernych nóg. Za to, że nie dajemy Tobie okazji, abyś okazując nam Boże Miłosierdzie, mógł się posłużyć nami do czynienia miłosierdzia wobec innych ludzi. Modlitwa: Na dużych paciorkach (1 raz): Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata. Na małych paciorkach (10 razy): Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata. Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego, jako zdrój miłosierdzia dla nas – ufamy Tobie” (Dz. 187) Stacja 3. Miłosierdzie upada po raz pierwszy. Słowo Boże poucza: „Ci zaś, którzy przechodzili obok, przeklinali Go i potrząsali głowami… «Innych wybawiał, siebie nie może wybawić. Jest królem Izraela: niechże teraz zejdzie z krzyża, a uwierzymy w Niego. Zaufał Bogu: niechże Go teraz wybawi, jeśli Go miłuje»” (Mt 27, 39. 42-43a) Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „W pewnym momencie widziałam szatana, który się śpieszył i szukał kogoś…, jednak nie znajdował. Uczułam w duszy natchnienie, aby mu rozkazać w imię Boga, aby mi wyznał, czego szuka…. - I wyznał, choć niechętnie, że: «Szukam dusz próżnujących». Kiedy znowuż rozkazałam w imię Boże, aby wyznał, do jakich dusz… ma największy przystęp - i znów wyznał z niechęcią, że: «Do dusz leniwych i próżnujących»” (Dz. 1127) Przepraszamy Cię Jezu Miłosierny: Za to, że nie reagujemy, gdy jesteś obrażany. Za to, że siedzimy cicho, bojąc się wychylić, gdy inni znieważają Twój Krzyż, Twoją Ewangelię. Za to, że brak nam odwagi przyznać się do dobra, prawdy i piękna, gdy kwestionowane są Boże Przykazania i Prawa. Za naszą własną próżność, która nie pozwala nam stawać w Twojej obronie. Za codzienne lenistwo w tym względzie i wynikające z niego zaniedbanie dobra. Za to, że nie staramy się Tobie zadośćuczynić za zniewagi wyrządzone Twojemu Sercu i Twojemu Miłosierdziu. Modlitwa: Na dużych paciorkach (1 raz): Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata. Na małych paciorkach (10 razy): Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata. Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego, jako zdrój miłosierdzia dla nas – ufamy Tobie” (Dz. 187) podążaniu drogami miłosierdzia, że na Jej wzór nie czynimy swojego serca czystym, a oczu wrażliwych na potrzeby tych, którzy nas wokoło otaczają. Modlitwa: Na dużych paciorkach (1 raz): Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata. Na małych paciorkach (10 razy): Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata. Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego, jako zdrój miłosierdzia dla nas – ufamy Tobie” (Dz. 187) Stacja 4. Miłosierdzie spotyka swoją Matkę. Słowo Boże poucza: „Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja». I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie (J 19, 26-27) Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „nie doznaję żadnych poruszeń przeciwnych cnocie ani w sercu, ani w umyśle. Zrozumiałam później, że to jest jedna z największych łask, którą mi wyprosiła Najświętsza Maryja Panna, bo o tę łaskę prosiłam Ją przez wiele lat. Od tej pory większe mam nabożeństwo do Matki Bożej. Ona mnie nauczyła wewnętrznie kochać Boga i jak we wszystkim pełnić Jego świętą wolę. Radością jesteś, Maryjo, bo przez Ciebie Bóg zszedł na ziemię do serca mego” (Dz. 40) Przepraszamy Cię Jezu Miłosierny: Za to, że nie słuchamy Twych słów, aby zabrać do naszego życia Twoją i naszą Matkę Maryję: Matkę Miłosierdzia. Za opieszałość w natychmiastowym wypełnieniu Twoich słów i wzięciu Jej do swojego domu. Za to, że boimy się to uczynić, aby nie trzeba było czasem posprzątać domu swojego serca, które bardziej czasem przypomina stajnię czy chlew niż mieszkanie przygotowane na przyjęcie Twojego Miłosierdzia. Za to, że nie korzystamy z pomocy Maryi w Stacja 5. Miłosierdzie przyjmuje pomoc Szymona. Słowo Boże poucza: „Wychodząc spotkali pewnego człowieka z Cyreny, imieniem Szymon. Tego przymusili, żeby niósł krzyż Jego” (Mt 27, 32) Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „Miłość jest tajemnicą, która przekształca wszystko, czego się dotknie, w rzeczy piękne i miłe Bogu. Miłość Boża czyni duszę swobodną. Jest jak królowa, nie zna niewolniczego przymusu, do wszystkiego zabiera się z wielką swobodą duszy, gdyż miłość, która mieszka w niej, jest pobudką do czynu. Wszystko, co ją otacza, daje jej poznać, że tylko Bóg sam jest godzien jej miłości. Dusza, rozmiłowana w Bogu i w Nim zatopiona, idzie do obowiązku z tym samym usposobieniem… i najprostszą czynność wykonuje z wielką starannością, pod miłosnym spojrzeniem Boga; nie miesza się, gdy rzecz jaka okaże się po czasie mniej udana, ona jest spokojna, bo w chwili działania zrobiła, co było w jej mocy” (Dz. 890) Przepraszamy Cię Jezu Miłosierny: Za to, że Miłosierdzie Twoje przyjmujemy pod przymusem w dźwiganiu krzyża swojego i naszych bliskich, szczególnie zniewolonych przez nałogi. Za to, że z przymusu często czynimy dobro, nie bacząc na Twoje nieskończone miłosierdzie, które przebacza skruszonemu człowiekowi, ale raczej patrząc na możliwą karę, jaka może nas spotkać. Za to, że często z niechęcią modlimy się za grzeszników, nimi pogardzamy i jak faryzeusze, uważamy siebie za lepszych od nich. Modlitwa: Na dużych paciorkach (1 raz): Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata. Na małych paciorkach (10 razy): Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata. Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego, jako zdrój miłosierdzia dla nas – ufamy Tobie” (Dz. 187) wspólnocie Kościoła, do którego należymy. Za to, że brakuje nam odwagi, by wbrew środowisku, zdobyć się na gest dobroci wobec innych. Modlitwa: Na dużych paciorkach (1 raz): Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata. Na małych paciorkach (10 razy): Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata. Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego, jako zdrój miłosierdzia dla nas – ufamy Tobie” (Dz. 187) Stacja 6. Miłosierdzie przyjmuje gest Weroniki. Słowo Boże poucza: „W Nim bowiem wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa, według postanowienia swej woli, ku chwale majestatu swej łaski, którą obdarzył nas w Umiłowanym. W Nim mamy odkupienie przez Jego krew odpuszczenie występków, według bogactwa Jego łaski” (Ef 1, 4-7) Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „Staram się o świętość, bo przez to będę pożyteczną Kościołowi. Robię ustawiczne wysiłki w cnocie, staram się wiernie naśladować Jezusa, a ten szereg codziennych cnót cichych, ukrytych, prawie niedostrzegalnych, ale spełnianych z wielką miłością, składam do skarbca Kościoła Bożego na korzyść wspólną dusz. Czuję wewnętrznie, jakobym miała odpowiedzialność za wszystkie dusze, czuję dobrze, że żyję nie tylko dla siebie, ale [dla] całego Kościoła...” (Dz. 1505) Przepraszamy Cię Jezu Miłosierny: Za to, że przez zatarcie w nas Twojego podobieństwa orędzie Twojego Miłosierdzia wobec świata ulega osłabieniu. Za to, że Twoje oblicze w nas zniekształcamy sami w swoim życiu, a przez nasze postępowanie w życiu innych ludzi, którzy z powodu braku wzajemnej miłości nie mogą odnaleźć Twojego oblicza we Stacja 7. Miłosierdzie upada po raz drugi. Słowo Boże poucza: „Błogosławiony mąż, który wytrwa w pokusie, gdy bowiem zostanie poddany próbie, otrzyma wieniec życia, obiecany przez Pana tym, którzy Go miłują. Kto doznaje pokusy, niech nie mówi, że Bóg go kusi. Bóg bowiem ani nie podlega pokusie ku złemu, ani też nikogo nie kusi. To własna pożądliwość wystawia każdego na pokusę i nęci. Następnie pożądliwość, gdy pocznie, rodzi grzech, a skoro grzech dojrzeje, przynosi śmierć” (Jk 1, 12-15) Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „Jezu mój, podtrzymuj mnie, kiedy przyjdą dni ciężkie i chmurne, dni doświadczeń, dni próby, kiedy cierpienie i znużenie zacznie przygniatać ciało i duszę moją. Podtrzymuj mnie Jezu, daj mi moc do znoszenia cierpień. Połóż straż ustom moim, aby nie wyszło żadne słowo użalania się do stworzeń. Cała nadzieja moja - to Serce najmiłosierniejsze Twoje, nic nie mam na swoją obronę, jedno miłosierdzie Twoje, w nim cała ufność moja” (Dz. 1065) Przepraszamy Cię Jezu Miłosierny: Za to, że nie wykorzystujemy wszystkich Twoich pomocy do walce z pokusami, które przychodzą. Za to, że tak łatwo się wobec tych pokus zniechęcamy i kapitulujemy wobec zła w naszym życiu i zgadzamy się w milczeniu na to zło w życiu drugiego człowieka. Za to, że nie reagujemy na zło, które nas otacza i w ten sposób przyczyniamy się do rozlewania się tego zła wokół nas, a tym samym do upadków innych. Modlitwa: Na dużych paciorkach (1 raz): Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata. Na małych paciorkach (10 razy): Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata. Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego, jako zdrój miłosierdzia dla nas – ufamy Tobie” (Dz. 187) najbliższych i wreszcie inni wobec ludzi, z którymi spotykamy się w pracy i różnych innych miejscach. Modlitwa: Na dużych paciorkach (1 raz): Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata. Na małych paciorkach (10 razy): Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata. Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego, jako zdrój miłosierdzia dla nas – ufamy Tobie” (Dz. 187) Stacja 8. Miłosierdzie pociesza płaczące niewiasty. Słowo Boże poucza: „szło za Nim mnóstwo ludu, także kobiet, które zawodziły i płakały nad Nim. Lecz Jezus zwrócił się do nich i rzekł: «Córki jerozolimskie, nie płaczcie nade Mną; płaczcie raczej nad sobą i nad waszymi dziećmi!»” (Łk 23, 27-28) Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „Kiedy przepraszałam Pana Jezusa za pewien uczynek swój, który się okazał po chwili niedoskonały - Jezus mnie uspokoił tymi słowy: «Córko Moja, nagradzam cię za czystość intencji, jakąś miała w chwili działania; ucieszyło się serce Moje, żeś miała w chwili działania na względzie miłość Moją, i to tak wyraźnie, i teraz jeszcze masz z tego korzyść, to jest upokorzenie. Tak, dziecię Moje, pragnę, abyś zawsze miała tak wielką czystość intencji przy najdrobniejszych zamierzeniach swoich»” (Dz. 1566) Przepraszamy Cię Jezu Miłosierny: Za to, że tak łatwo nam użalać się nad innymi ludźmi, kiedy to nas samych nic nie kosztuje, bo nie wymaga poświęcenia czasu czy okazania zainteresowania drugiemu człowiekowi. Za to, że nawet wtedy kiedy litujemy się nad innymi i kiedy współczujemy tym, w których życiu rozgrywa się tragedia, tak często nie jesteśmy w stanie zdobyć się na szczerość naszych intencji. Za to, że często w swoim życiu udajemy kogoś innego: inni jesteśmy w kościele, inni w domu wobec Stacja 9. Miłosierdzie upada po raz trzeci. Słowo Boże poucza: „Jeden ze złoczyńców, których [tam] powieszono, urągał Mu: «Czy Ty nie jesteś Mesjaszem? Wybaw więc siebie i nas». Lecz drugi, karcąc go, rzekł: «Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My przecież - sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił». I dodał: «Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa». Jezus mu odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju»” (Łk 23, 39-43) Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „Kiedy w pewnym dniu postanowiłam sobie ćwiczyć się w pewnej cnocie, upadłam o dziesięć razy więcej niż w innym dniu w błąd cnocie tej przeciwny. Wieczorem, [gdy] zastanawiałam się nad tym, czemu dziś tak wyjątkowo upadałam usłyszałam te słowa: «Za dużo liczyłaś na siebie, a za mało na Mnie». Zrozumiałam przyczynę swoich upadków” (Dz. 1087) Przepraszamy Cię Jezu Miłosierny: Za to, że tak często liczymy na siebie, soje zdolności i możliwości. Za to, że często nasze ludzkie kalkulacje są najważniejsze, a nie Twoje Słowo, będące źródłem Miłosierdzia. Za to, że wyznacznikiem naszego życia jesteśmy my sami, a nie Słowo Boże i nauczanie Kościoła. Za to, że idąc swoją drogą i rezygnując z Twojego miłosierdzia, mamy jeszcze pretensje do Ciebie i Twojemu Kościoła o to, że coś nam w życiu nie wyszło, że to co budowaliśmy runęło w gruzy. Modlitwa: Na dużych paciorkach (1 raz): Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata. Na małych paciorkach (10 razy): Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata. Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego, jako zdrój miłosierdzia dla nas – ufamy Tobie” (Dz. 187) przewinienia. Za to, że jednocześnie sami jesteśmy tak skorzy, by bezlitośnie upokarzać drugiego człowieka słowem, gestem i czynem. Modlitwa: Na dużych paciorkach (1 raz): Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata. Na małych paciorkach (10 razy): Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata. Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego, jako zdrój miłosierdzia dla nas – ufamy Tobie” (Dz. 187) Stacja 10. Miłosierdzie odarte ze wszystkiego. Słowo Boże poucza: „Żołnierze… wzięli szaty Jezusa, podzielili na cztery części – dla każdego żołnierza po jednej części oraz tunikę. Ale ta tunika nie była szyta, ale cała tkana od góry do dołu. Mówili więc między sobą: «Nie rozdzierajmy jej, ale rzućmy o nią losy, do kogo ma należeć». Tak miały się wypełnić słowa Pisma: «Podzielili między siebie szaty, a los rzucili o moją suknię. To właśnie uczynili żołnierze»” (J 19, 23-24) Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „Upokorzenie to pokarm codzienny. Rozumiem, że… szata zelżywości Jego musi okryć i mnie. W chwilach, kiedy bardzo cierpię, staram się milczeć, ponieważ nie dowierzam językowi, który w takich chwilach jest skłonny do mówienia o sobie, a przecież on ma mi służyć do chwalenia Boga za tyle dobrodziejstw i darów mi użyczonych… proszę Go gorąco, aby raczył uleczyć język mój, bym nim nie obrażała ani Boga, ani bliźnich. Pragnę, aby język mój nieustannie wysławiał Boga. Wielkie są błędy języka. Dusza nie dojdzie do świętości, jeżeli nie będzie uważać na język swój” (Dz. 92) Przepraszamy Cię Jezu Miłosierny: Za to, że nie potrafimy przyjmować upokorzeń, jakie nas spotykają i okazać miłosierdzia w formie przebaczenia. Za to, że tak długo chowamy urazy nawet za najmniejsze Stacja 11. Miłosierdzie przybite do krzyża. Słowo Boże poucza: „Przyprowadzili Go na miejsce Golgota, to znaczy miejsce Czaszki. Ukrzyżowali Go i rozdzielili między siebie Jego szaty, rzucając o nie losy, co który miał zabrać. A była godzina trzecia, gdy Go ukrzyżowali” (Mk 15, 22. 24-25) Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „Pod koniec litanii ujrzałam jasność wielką i w niej Boga Ojca. Przed jasnością tą a ziemią ujrzałam Jezusa przybitego do krzyża, i tak, że Bóg, chcąc spojrzeć na ziemię, musiał patrzeć przez rany Jezusa. I zrozumiałam, że dla Jezusa Bóg błogosławi ziemi” (Dz. 60); „W pewnej chwili powiedział mi Jezus: «Spojrzenie Moje z tego obrazu jest takie jako spojrzenie z krzyża»” (Dz. 326); „rozważanie Moich bolesnych ran jest dla ciebie z wielkim pożytkiem, a Mnie sprawia wielką radość” (Dz. 369) Przepraszamy Cię Jezu Miłosierny: Za to, że zamiast patrzeć Twoimi oczami na ziemię i każdego człowieka, czynimy to naszymi „uszkodzonymi” grzechem oczami. Za to, że nie chcąc doświadczyć uleczenia, sami staramy się „naprawić” świat według naszego uznania, jeszcze bardziej dokonując krzyżowania Ciebie. Za to, że tak mało staramy się Korzystać z Twojego Miłosierdzia, by ten nasz wzrok leczyć i nie krzyżować ciągle tych, którzy żyją obok nas przez nasze niezadowolenie z życia. Za to, że brakuje nam takiej determinacji, jaką Ty miałeś, aby poprzez swoje cierpienie służyć drugiemu człowiekowi z miłością. Modlitwa: Na dużych paciorkach (1 raz): Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata. Na małych paciorkach (10 razy): Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata. Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego, jako zdrój miłosierdzia dla nas – ufamy Tobie” (Dz. 187) sakramentu pokuty i pojednania, Eucharystii, bierzmowania, kapłaństwa, małżeństwa czy namaszczenia chorych. Modlitwa: Na dużych paciorkach (1 raz): Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata. Na małych paciorkach (10 razy): Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata. Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego, jako zdrój miłosierdzia dla nas – ufamy Tobie” (Dz. 187) Stacja 12. Miłosierdzie umiera na krzyżu. Słowo Boże poucza: „Od godziny szóstej mrok ogarnął całą ziemię, aż do godziny dziewiątej. Około godziny dziewiątej Jezus zawołał donośnym głosem: «Eli, Eli, lema sabachthani?», to znaczy Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił?… A Jezus raz jeszcze zawołał donośnym głosem i wyzionął ducha” (Mt 27, 45-46. 50) Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „przy dwunastej stacji doznaję głębokiego wzruszenia. Tu rozważam wszechmoc miłosierdzia Bożego, które przeszło przez Serce Jezusa. W tej ranie otwartej Serca Jezusa zamykam całą biedną ludzkość... i poszczególne osoby, które kocham… Z tego źródła miłosierdzia wyszły te dwa promienie, to jest krew i woda, one swym ogromem łaski zalewają świat cały...” (Dz. 1309) Przepraszamy Cię Jezu Miłosierny: Za to, że mimo Twojego wezwania nie korzystamy z łaski Godziny Miłosierdzia, kiedy to możemy wyprosić szczególne łaski dla siebie samych i dla całego świata. Za to, że tak trudno nam przekonać się do nabożeństwa ku Twemu Miłosierdziu, wielbić jej, chwycić do ręki koronkę, odmówić litanię, by wysławiać Twoje miłosierne Oblicze. Za to, że mało korzystamy z „promieni” Twojej łaski, jakie od chwili chrztu świętego stały się naszym udziałem. Za wszystkie zmarnowane łaski Stacja 13. Miłosierdzie umęczone na rękach Matki. Słowo Boże poucza: „Pod wieczór przyszedł zamożny człowiek z Arymatei, imieniem Józef, który też był uczniem Jezusa. On udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Wówczas Piłat kazał je wydać” (Mt 27, 57-58) Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „O Maryjo, dziś miecz straszny przeniknął Twą świętą duszę, prócz Boga nikt nie wie o Twoim cierpieniu. Twa dusza nie łamie się, ale jest mężna, bo jest z Jezusem. Matko słodka, złącz moją duszę z Jezusem, bo tylko wtenczas przetrwam wszystkie próby i doświadczenia, i tylko w złączeniu z Jezusem moje ofiarki będą miłe Bogu. Matko najsłodsza, pouczaj mnie o życiu wewnętrznym, niech miecz cierpień nigdy mnie nie łamie. O czysta Dziewico, wlej w serce moje męstwo i strzeż go” (Dz. 915) Przepraszamy Cię Jezu Miłosierny: Za byt małą troskę nie tylko o nasze własne zbawienie, ale także za zbawienie drugiego człowieka. Za to, że boimy się umierającym zaproponować spowiedź świętą, Komunię świętą i sakrament namaszczenia chorych, a tym samym pozostawiamy ich bez niezbędnego umocnienia na drodze cierpienia czy nawet zbliżającej się śmierci. Za to, ze narażamy ich w ten sposób na pokusę zniechęcenia i sami zniechęcamy się wobec cierpienia, choroby i śmierci. Za to, że tak mało troszczymy się w modlitwie o umierających, zwłaszcza tych, którzy bez pojednania z Twoim Miłosierdziem i Twoim Kościołem odchodzą z tego świata. Modlitwa: Na dużych paciorkach (1 raz): Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata. Na małych paciorkach (10 razy): Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata. Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego, jako zdrój miłosierdzia dla nas – ufamy Tobie” (Dz. 187) Stacja 14. Miłosierdzie złożone do grobu. Słowo Boże poucza: „Józef zabrał ciało, owinął je w czyste płótno i złożył w swoim nowym grobie, który kazał wykuć w skale. Przed wejściem do grobu zatoczył duży kamień i odszedł” (Mt 27, 59-60) Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „W medytacji o śmierci przygotowałam się jako na rzeczywistą śmierć; zrobiłam rachunek sumienia i przetrząsnęłam wszystkie sprawy swoje w obliczu śmierci, i dzięki łasce sprawy moje nosiły na sobie cechę celu ostatecznego, co przejęło serce moje wielką wdzięcznością ku Bogu, i postanowiłam na przyszłość jeszcze z większą wiernością służyć Bogu swemu. Jedno [jest ważne] - aby całkowicie dokonać śmierci starego człowieka, a zacząć życie nowe” (Dz. 1343) Przepraszamy Cię Jezu Miłosierny: Za to, że często żyjemy tak, jakby śmierć miała nie przyjść czy jakby On był jeszcze gdzieś daleko i musiał poczekać aż załatwimy wszystkie swoje sprawy. Za brak myślenia o chwili swojej śmierci i przygotowania na nią, by nie zaskoczyła w najmniej spodziewanym momencie. Za zbytnią troskę o to, co cieszy ludzkie oko i zaspokaja naszą pychę, w dbaniu o zewnętrzny wygląd cmentarzy i grobów bliskich. Za zbyt małe poświęcanie uwagi zbawieniu tych, którzy już odeszli i oczekują dnia zmartwychwstania. Za brak pamięci o modlitwie w ich intencji, za brak modlitwy za cierpiących w czyśćcu oraz ofiarowania za żyjących i zmarłych Mszy świętych, jako naszego daru miłości i miłosierdzia. Modlitwa: Na dużych paciorkach (1 raz): Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata. Na małych paciorkach (10 razy): Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata. Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego, jako zdrój miłosierdzia dla nas – ufamy Tobie” (Dz. 187) Zakończenie: Słowo Boże poucza: „Jezus podszedł do nich i przemówił tymi słowami: «Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata»” (Mt 28, 1820) Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „O, gdyby znali grzesznicy miłosierdzie Moje, nie ginęłaby ich tak wielka liczba. Mów duszom grzesznym, aby się nie bały zbliżyć do Mnie, mów o Moim wielkim miłosierdziu. (…) Utrata każdej duszy pogrąża Mnie w śmiertelnym smutku. Zawsze Mnie pocieszasz, kiedy się modlisz za grzeszników. Najmilsza Mi jest modlitwa - to modlitwa za nawrócenie dusz grzesznych;… ta modlitwa zawsze jest wysłuchana” (Dz. 1396-1397) Prosimy Cię Jezu Miłosierny: o to, byśmy nabożeństwo ku czci Twojego Miłosierdzia przeżywali we właściwy sposób. By ono stało się zaczynem prawdziwego nawrócenia serca, które dąży do prawdziwej poprawy. By stało się rzeczywistym zaproszeniem do ufności w bezgraniczne Boże Miłosierdzie oraz motywem lepszego korzystania z łask sakramentów świętych. By stało się mobilizacją do świadczenia miłosierdzia poprzez konkretne czyny, słowa i modlitwę w naszej codzienności. By pobudzało w nas miłość do grzesznych i pogubionych ludzi, modlitwę za cierpiących w czyśćcu i umierających. Modlitwa: Modlitwa św. s. Faustyny: „Dopomóż mi, aby słuch mój był miłosierny, bym skłaniała się do potrzeb bliźnich, by uszy moje nie były obojętne na bóle i jęki bliźnich. Dopomóż mi do tego, o Panie, aby oczy moje były miłosierne, bym nigdy nie podejrzewała i nie sądziła według zewnętrznych pozorów, ale upatrywała to, co piękne w duszach bliźnich, i przychodziła im z pomocą. Dopomóż mi, Panie, aby serce moje było miłosierne, bym czuła ze wszystkimi cierpieniami bliźnich. Nikomu nie odmówię serca swego. Obcować będę szczerze nawet z tymi, o których wiem, że nadużywać będą dobroci mojej, a sama zamknę się w najmiłosierniejszym. Dopomóż mi, Panie, aby język mój był miłosierny, bym nigdy nie mówiła ujemnie o bliźnich, ale dla każdego miała słowo pociechy i przebaczenia. Dopomóż mi, Panie, aby ręce moje były miłosierne i pełne dobrych uczynków, bym tylko umiała czynić dobrze bliźniemu, na siebie przyjmować cięższe, mozolniejsze prace. Dopomóż mi, aby nogi moje były miłosierne, bym zawsze śpieszyła z pomocą bliźnim, opanowując swoje własne znużenie i zmęczenie. Prawdziwe moje odpocznienie jest w usłużności bliźnim. Sam mi każesz się ćwiczyć w trzech stopniach miłosierdzia. Pierwsze - uczynek miłosierny, jakiegokolwiek on będzie rodzaju. Drugie - słowo miłosierne, jeżeli nie będę mogła czynem, to słowem. Trzecim - jest modlitwa. Jeżeli nie będę mogła okazać czynem ani słowem miłosierdzia, to zawsze mogę modlitwą. Modlitwę rozciągam nawet tam, gdzie nie mogę dotrzeć fizycznie. O Jezu mój, przemień mnie w siebie, bo Ty wszystko możesz” (Dz. 163) Na zakończenie (3 razy): Święty Boże, Święty Mocny, Święty Nieśmiertelny zmiłuj się nad nami i nad całym światem. Błogosławieństwo: K: Pan z wami. W: I z duchem twoim. K: Pochylcie głosy na błogosławieństwo. K: Bóg, miłosierny Ojciec, który w męce swojego Syna dał wam przykład miłości, + niech sprawi abyście przez służbę Bogu i ludziom * otrzymali niewysłowiony dar Jego miłosierdzia. W. Amen. K: Przez chrzest zmartwychwstaliście razem z Chrystusem, + niech On sprawi, * abyście przez dobre życie zasłużyli na połączenie się z Nim w ojczyźnie niebieskiej. W. Amen. K: Niech ogień Ducha Świętego, który ukazał się nad uczniami, + oczyści wasze serca od wszelkiego grzechu * i przeniknie was swoim światłem oraz napełni swoimi darami. W. Amen. K: Niech was błogosławi Bóg wszechmogący, * Ojciec i Syn, + i Duch Święty. W. Amen. Śpiew na koniec (3x): „Jezu, ufam Tobie! Jezus, ufam Tobie! Jezus, ufam Tobie!” Plan Drogi Krzyżowej (dla organisty) Śpiew na początek (3x): „Jezu, ufam Tobie! Jezus, ufam Tobie! Jezus, ufam Tobie!” Wstęp: Znak krzyża, rozważanie: Słowo Boże, Dzienniczek, prośba. Modlitwa: Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Wierzę w Boga Ojca… Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego, jako zdrój miłosierdzia dla nas – ufamy Tobie” (Dz. 187) Stacja 1. Miłosierdzie skazane na śmierć. Rozważanie: Słowo Boże, Dzienniczek, przeproszenie. Modlitwa: 1 część Koronki do Miłosierdzia Bożego Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo…” Stacja 2. Miłosierdzie bierze krzyż na ramiona. Rozważanie: Słowo Boże, Dzienniczek, przeproszenie. Modlitwa: 1 część Koronki do Miłosierdzia Bożego Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo…” Stacja 3. Miłosierdzie upada po raz pierwszy. Rozważanie: Słowo Boże, Dzienniczek, przeproszenie. Modlitwa: 1 część Koronki do Miłosierdzia Bożego Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo…” Stacja 4. Miłosierdzie spotyka swoją Matkę. Rozważanie: Słowo Boże, Dzienniczek, przeproszenie. Modlitwa: 1 część Koronki do Miłosierdzia Bożego Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo…” Stacja 5. Miłosierdzie przyjmuje pomoc Szymona. Rozważanie: Słowo Boże, Dzienniczek, przeproszenie. Modlitwa: 1 część Koronki do Miłosierdzia Bożego Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo…” Stacja 6. Miłosierdzie przyjmuje gest Weroniki. Rozważanie: Słowo Boże, Dzienniczek, przeproszenie. Modlitwa: 1 część Koronki do Miłosierdzia Bożego Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo…” Stacja 7. Miłosierdzie upada po raz drugi. Rozważanie: Słowo Boże, Dzienniczek, przeproszenie. Modlitwa: 1 część Koronki do Miłosierdzia Bożego Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo…” Stacja 8. Miłosierdzie pociesza płaczące niewiasty. Rozważanie: Słowo Boże, Dzienniczek, przeproszenie. Modlitwa: 1 część Koronki do Miłosierdzia Bożego Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo…” Stacja 9. Miłosierdzie upada po raz trzeci. Rozważanie: Słowo Boże, Dzienniczek, przeproszenie. Modlitwa: 1 część Koronki do Miłosierdzia Bożego Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo…” Stacja 10. Miłosierdzie odarte ze wszystkiego. Rozważanie: Słowo Boże, Dzienniczek, przeproszenie. Modlitwa: 1 część Koronki do Miłosierdzia Bożego Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo…” Stacja 11. Miłosierdzie przybite do krzyża. Rozważanie: Słowo Boże, Dzienniczek, przeproszenie. Modlitwa: 1 część Koronki do Miłosierdzia Bożego Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo…” Stacja 12. Miłosierdzie umiera na krzyżu. Rozważanie: Słowo Boże, Dzienniczek, przeproszenie. Modlitwa: 1 część Koronki do Miłosierdzia Bożego Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo…” Stacja 13. Miłosierdzie umęczone na rękach Matki. Rozważanie: Słowo Boże, Dzienniczek, przeproszenie. Modlitwa: 1 część Koronki do Miłosierdzia Bożego Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo…” Stacja 14. Miłosierdzie złożone do grobu. Rozważanie: Słowo Boże, Dzienniczek, przeproszenie. Modlitwa: 1 część Koronki do Miłosierdzia Bożego Śpiew (1x): „O Krwi i Wodo…” Zakończenie: Rozważanie: Słowo Boże, Dzienniczek, prośba. Modlitwa: s. Faustyny, na zakończenie koronki: „Święty Boże… (3x) Uroczyste błogosławieństwo: wstęp, 3. razy modlitwa zakończona „Amen” do Boga Ojca, Jezusa i Ducha Świętego – wyciągnięciem rąk, ogólne błogosławieństwo na koniec. Śpiew na koniec (3x): „Jezu, ufam Tobie! Jezus, ufam Tobie! Jezus, ufam Tobie!”