Pokaz rycerski w Przedszkolu nr 2 Dynamicznie po Warszawie
Transkrypt
Pokaz rycerski w Przedszkolu nr 2 Dynamicznie po Warszawie
I N F O R M A C J E PELPLIŃSCY LICEALIŚCI W STOLICY Dynamicznie po Warszawie N Pokaz rycerski w Przedszkolu nr 2 28 marca w naszym przedszkolu odbył się pokaz rycerski. Do spotkania doszło z inicjatywy pana Michała Rychlickiego – taty Majki z grupy trzylatków. Pan Michał wcielił się w postać średniowiecznego rycerza. Zaprezentował dzieciom broń i zbroje z tego okresu. Opowiedział i przedstawił z pomocą wybranych dzieci drogę, jaką musiał przejść chłopiec, aby stać się prawdziwym rycerzem. Poznaliśmy również cechy charakteru, jakimi odznaczał się średniowieczny rycerz. Przedszkolaki z wielkim zainteresowaniem obejrzały walkę pomiędzy panią Asią uzbrojoną w hełm i miecz rycerski a prawdziwym rycerzem ochranianym przez giermka. Jesteśmy pod wielkim wrażeniem tego spotkania. Bardzo dziękujemy panu Michałowi Rychlickiemu za to, że – dzięki atrakcyjnej formie zajęć – historia tak odległa dzieciom mogła ożyć w ich wyobraźni i dostarczyć mnóstwo wiedzy i zabawy. 18 INFORMATOR PELPLIŃSKI ieprzerwanie od 1998 r. uczniowie Liceum Ogólnokształcącego im. ks. Janusza St. Pasierba wyjeżdżają corocznie do Warszawy na uroczystości poświęcone swojemu Patronowi. Tak było i w tym roku. Do uczniów z Pasierba dołączyli także uczniowie Collegium Marianum. Blisko pięćdziesięcioosobowa grupa młodzieży i nauczycieli spędziła w Warszawie trzy dni – od 10 do 12 kwietnia br. Program był niezwykle intensywny i zróżnicowany. Naszą peregrynację po Warszawie rozpoczęliśmy – tradycyjnie już – od zwiedzania Muzeum bł. ks. Jerzego Popiełuszki i złożenia kwiatów na Jego grobie. Z Żoliborza przenieśliśmy się na Powiśle – do interaktywnego Muzeum Fryderyka Chopina, aby posłuchać muzyki najwybitniejszego polskiego kompozytora. Stamtąd poszliśmy w kierunku Krakowskiego Przedmieścia, aby przed Pałacem Prezydenckim znaleźć się wśród tysięcy uczestników uroczystości związanych z rocznicą katastrofy smoleńskiej. Wieczorem zaś w Teatrze „Buffo” obejrzeliśmy słynny i grany już od ponad 20 lat musical „Metro”. Stamtąd autobusem pojechaliśmy w kierunku Mokotowa, do hotelu „Atos”. Drugi dzień rozpoczęliśmy od wizyty w Sejmie i Senacie RP. Dzięki pelplinianinowi panu Andrzejowi Lissowi – b. posłowi, a obecnemu pracownikowi Sejmu, mogliśmy zajrzeć tam, gdzie z reguły nie wpuszcza się wycieczek szkolnych. Byliśmy więc nie tylko w głównej sali obrad, w sali kolumnowej czy w sali obrad Senatu, ale także np. w kaplicy sejmowej. Spotkaliśmy się także z przewodniczącym Klubu Parlamentarnego PiS Mariuszem Błaszczakiem. Byliśmy przed tablicą poświęconą przedwojennym posłom i senatorom – ofiarom hitleryzmu i komunizmu. Znaleźliśmy tam m.in. nazwisko pelplinianina Bolesława Knasta. Pan Andrzej Liss w jednej z sal obrad komisji sejmowych wygłosił wykład nt. polskiego parlamentaryzmu. Towarzyszył nam także jako niezastąpiony przewodnik w czasie pobytu na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Chwila zadumy i zapalone znicze przed grobami ofiar katastrofy smoleńskiej, powstańców warszawskich, pułkownika Ryszarda Kuklińskiego. Wrażenie zrobiła Łączka – niewielka kwatera, gdzie potajemnie grzebano ofiary terroru komunistycznego z czasów stalinowskich. Dopełnieniem lekcji patriotyzmu było zwiedzanie interaktywnego Muzeum Powstania Warszawskiego. Wieczorem zaś w Teatrze Narodowym obejrzeliśmy spektakl „Milczenie o Hiobie”, pewno tak trudny i skomplikowany jak cierpienie biblijnego Hioba. Interesująca inscenizacja (widownia na scenie, kształtująca nastrój muzyka na żywo, ciekawe układy choreograficzne) oraz mistrzowska gra aktorów (np. Zbigniewa Zamachowskiego) pozostawiły niezatarte wrażenie. Równie zajmujący był trzeci i ostatni dzień pobytu w stolicy. Zaczął się od spaceru po Starym Mieście (z obowiązkowym przystankiem w katedrze św. Jana). Trudno wyobrazić sobie program warszawskiej wycieczki bez Zamku Królewskiego. Zwiedzaliśmy go w dwóch grupach. Potem, idąc od kolumny Zygmunta, poszliśmy w kierunku Alei Jerozolimskich. Po drodze byliśmy świadkami zmiany warty przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Był też czas na krótki odpoczynek w Ogrodzie Saskim. Część z uczestników wycieczki udało się do Muzeum Narodowego, inni zaś do Muzeum Wojska Polskiego. Ostatnim akordem pobytu w Warszawie był uroczysty koncert