Alpejską ścieżką przemierzam kolejne kilometry... Fantastyczny wi
Transkrypt
Alpejską ścieżką przemierzam kolejne kilometry... Fantastyczny wi
Alpejską ścieżką przemierzam kolejne kilometry... Fantastyczny widokowo singletrack wydaje się nie mieć końca, a gdy po godzinie jazdy przeobraża się w leśny odcinek obfity w korzenie jak cola w bąbelki, endorfiny przepełniają moje ciało zupełnie. A ch, tylko czemu nie zabrałem tego testowego roweru? Wszak tu miałbym idealne warunki do sprawdzenia jego możliwości. Różnorodne trasy i przeszkody byłyby idealnym poligonem. Wtem mija mnie jadący na tylnym koleś na błękitnym rowerze. Hej, znam skądś tę konstrukcję. Przecież to...Tak, Cube Fritzz czyli rower, który czeka na mnie 1000 km stąd. Andrew bierze w tej chwili udział we freeride’owo-endurowych zawodach Big 5 (więcej www.big-5.at). Jego bike różni się wprawdzie w specyfikacji od roweru testowego, ale to, co pokazuje na szlaku, nie pozostawia cienia wątpliwości, co do przeznaczenia roweru. Rama HPA Jak podaje producent, wykonano ją z aluminium 7005 HPA. High Performance Aluminium to stop o niskiej gęstości, ale o wysokiej sztywności podłużnej, które to cechy uzyskano pod wpływem hartowania. Poczwórnie cieniowane (sic!) aluminiowe rurki są tłoczone w technologii AHT. Górna jest nietypowo rozszczepiona i zespawana w kształt procy. Spawy pięknie wygładzono a rury pokryto niezwykle seksowną anodą. Jak widać, producent na każdym kroku starał się uzyskać lekką ramę (lakier też waży). Uzyskano 2967 g przy gigantycznym rozmiarze 20”. Kiedy skonfrontujemy ją z innymi Ten element 3D posiada dwa gniazda śrub do montażu błotnika chroniącego damper przed błotem. Niestety błotnika nie otrzymujemy razem z rowerem i trzeba go sobie dokupić osobno rowerami o skoku 160 mm skoku, wynik jest zaskakujący. Spośród ostatnio testowanych przez nas rowerów tej klasy Fritzz jest najlżejszy, a tu mała ściągawka (Cannondale Moto 3150 g, Haro Extreme X6 3070 g, Mondraker Dune 3365 g, Kona CoilAir Supreme 4184 g, Specialized Pitch 3038 g). Mimo to ma wytrzymać konkretne przeciążenia, więc została odchudzana, ale z rozsądkiem. W górnej części tylnych widełek zastosowano wzmocnienie 3D mające poprawić sztywność oraz stabilność pracy dampera. Stanowi także miejsce na zamocowanie niewielkiego błotnika chroniącego tłumik przed błotem. Przyda się z pewnością w naszym kraju, ale - jak pokazały warunki w Alpach - także tam na brak błota nie narzekają. Według zapewnień producenta, w modelu 2009 obniżono wysokość względną rury podsiodłowej o 5 cm, dodatkowo jeszcze bardziej wyostrzono jej kąt obniżając tym samym środek ciężkości. Co z tego wynika? Większa siła spoczywa na tylnym kole, dzięki czemu mamy lepszą przyczepność na podjazdach, a na stromych zjazdach nie trzeba obawiać się OTB. Na koniec należy wspomnieć o pancerzach poprowadzonych w przykręcanych przelotkach. Niby detal, ale przyjemny. Zawieszenie DTC Dual Trail Control jest wg naszej nomenklatury wariacją czterozawiasowca. Damper zamocowano do dolnej części samego wahacza, tuż za główną osią obrotu. Element ten konstruktorzy z Cube’a nazwali 3D Box. Zapewnia ono bardzo szeroką (83 mm) podkładkę do zamocowania na tyle dużych łożysk, żeby zawias płynnie, wybierał wszelkie drgania powstałe na tylnym kole. 3D Box stanowi też miejsce dla przedniej przerzutki i, jak zapewniają konstruktorzy, ma ją utrzymywać w stałej pozycji. Jak wykazały nasze pomiary, w istocie tak jest. U góry natomiast damper trzyma się za pomocą łącznika HAL (Hollow Axle Link) z pustą w środku osią, o powiększonej w stosunku do zeszłego roku średnicy. Fritzz według naszych pomiarów wykazał 154 mm skoku tylnego koła. Fabrycznie zamontowany Fox Float RP23 nie jest damperem z półki. Poddany został tuningowi przez Fox Racing Shox, z tłumieniem dopasowanym specjalnie dla charakterystyki pracy zawieszenia Cube Fritz. Regulować można SAG, tłumienie powrotu i platformę Pro Pedal. Z przodu dumnie prezentuje się Lyrik 2 Step z goleniami 35 mm, osią maxle i 160 mm skoku. Co prawda główka ramy pozwala na zastosowanie sterówki w standardzie 1,5”, ale w tym wypadku zastosowano stery z redukcją, a - co za tym idzie - standardową średnicę rury. Szkoda, bo można by wzmocnić połączenie, a jak podpowiada nasze doświadczenie, także urwać parę gramów. System 2 Step jest niezwykle wygodny i praktyczny w działaniu. Wystarczy przekręcić znajdującą się na szczycie lewej goleni wajchę o 70° i docisnąć widelec do ziemi. Obniżamy w ten sposób amortyzator bi ke Boa r d # 8 s i er p i eń 2 0 0 9 75