Haker i Axel zaadoptowani! Kajma niestety wróciła do

Transkrypt

Haker i Axel zaadoptowani! Kajma niestety wróciła do
Haker i Axel zaadoptowani! Kajma niestety wróciła do schroniska :(
(piątek, 29 sierpień 2008) -
W niedzielę do nowego domu pojechał Haker. Ten piękny mieszaniec owczarka kaukaskiego w schronisku
przebywał od 12 czerwca 2008 roku. Został znaleziony w okolica Piotrkowa Trybunalskiego. Błąkał się po
jednym z parkingów przeganiany i kopany przez ludzi. Być może komuś uciekł, być może został celowo
porzucony. W pewnym momencie psiak wskoczył do samochodu mężczyzny pracującego w jednej z firm
kurierskich. Za nic nie chciał wyjść i ostatecznie przyjechał do Tarnowskich Gór, do bazy firmy. Kierowca
miał nadzieję, że któryś z jego kolegów zaopiekuje się Hakerem - jednak z powodu jego wielkości sporo
osób po prostu się go bało. Ostatecznie psiak trafił do schroniska. Na początku lipca Hakerem
zainteresowała się pewna rodzina – kilka razy w tygodniu przychodzili do niego, wyprowadzali na
spacery, kupowali smakołyki. Haker przyzwyczaił się i bardzo się cieszył na widok swoich opiekunów. Po
zaszczepieniu i wykastrowaniu nasz podopieczny był gotów do adopcji. Zamieszkał w domu z ogrodem
– mamy nadzieję, że wszystko będzie w porządku i psiak już na zawsze pozostanie pod opieką
swoich właścicieli.W tym samym dniu zaadoptowany został także Axel. Pojechał do Pani, która przed 3
miesiącami go znalazła. Bardzo się cieszymy.Niestety – także w niedzielę z adopcji wróciła Kajma.
Ta mała, krótkowłosa suczka do Azylu trafiła 13 listopada 2007 roku. Na początku listopada Kajma
przybłąkała się na budowę jednego z tarnogórskich supermarketów. Żyła tam przez pewien czas
dokarmiana przez robotników. Budowa jednak zakończyła się i suczka nie miałaby się gdzie podziać
– została więc przywieziona do Azylu. Kajma wymagała intensywnego leczenia – suczka
jakiś czas temu przeżyła wypadek samochodowy. Ma stary, neurologiczny uraz łapki, na którą czasem
utyka. Miała także sporą ranę na pyszczku - jak się okazało była to przetoka spowodowana wbiciem się
zębów do jamy nosowej. Rana była stara ale ciągle niezagojona i wymagała operacyjnego
zabezpieczenia. Na szczęście po zabiegu szybko się zagoiła i obecnie nie ma po niej śladu. Niestety
tragiczne przeżycia pozostawiły ślad na zachowaniu Kajmy. Suczka jest nieco bojaźliwa, wymaga pewnej
cierpliwości i dużo spokoju ze strony opiekunów. W styczniu 2008 roku nasza podopieczna została
zaadoptowana. Bardzo przywiązała się do swojego właściciela, była posłuszna, zachowywała czystość w
mieszkaniu, bez problemów chodziła bez smyczy. Ze swoim Panem jeździła na działkę, gdzie chętnie
biegała. Niestety – właściciel Kajmy mieszkał wraz z żoną, której niestety suczka zupełnie nie
zaakceptowała. Pomimo szczerych chęci nie udało się przekonać Kajmy do nowej Pani i nasza
podopieczna wróciła do Azylu. Kajma potrafi być wiernym, niezwykle przywiązanym do właściciela psem.
Potrzebuje jednak tylko jednego opiekuna, który będzie jej przewodnikiem, któremu bezwzględnie się
podporządkuje. Idealnie byłoby gdyby została zaadoptowana przez osobę samotną, najlepiej mężczyznę
– wtedy na pewno nie będzie problemów z akceptacją innej osoby w domu. Mamy nadzieję, że
ktoś pokocha Kajmę i da jej szansę na dom, którego nigdy już nie będzie musiała opuścić.
http://connectit.pl/~orion -
Powered by Mambo
Generated: 7 March, 2017, 21:29

Podobne dokumenty