SZKOLNE ECHO 36
Transkrypt
SZKOLNE ECHO 36
SZKOLNE ECHO N N R 3 6 NR R3 36 6 M i e s i ęc z n i k u c z n i ó w S z k o ł y P o d s t a w o w e j i m . M a r i i K r a s i c k i e j w W ęg l i ńc u w w w .s p w e g lin ie c .y o y o .p l Witamy w listopadzie Na początek podajemy wyniki pierwszych zmagań Ligi Ortograficznej. W październiku sprawdzaliśmy umiejętność stosowania zasad ortograficznych w pisowni wyrazów z „u” i „ó”. W kategorii klas czwartych najlepszy wynik osiągnął Dorian Latała z klasy IV a. W klasach piątych zwycięŜyła Majka Tokarska z V b. W klasach szóstych dwie uczennice uzyskały jednakową ilość punktów. Były to : Matuszewska Monika z VI a i Nikola Zalewska z VI b. Wszystkim wygranym gratulujemy, pozostałych zapraszamy do rywalizacji. Informujemy, Ŝe nasz Samorząd Uczniowski zgłosił naszą szkolę do ogólnopolskiej akcji „ Góra Grosza”. Puszki na grosiki znajdują się w sklepiku szkolnym oraz gabinecie nr 6. Liczymy na waszą hojność. Zachęcamy do czytania naszej gazetki. W środku znajdziecie ciekawe opowiadania, garść humoru, informacje o tym, co działo się w naszej szkole oraz duŜy wybór wróŜb andrzejkowych. Zapraszamy X X XIII 2 2 0 1 0 20 01 10 0 W dzisiejszym numerze: Co i kiedy w szkole? – str.2 HUMOR – str. 3 Nasze opowiadania – Jeden dzień w krainie bajek –str.4-5 Wielkie bitwy – str.8 SSZZK KOOLLN NE EE ECCH HOO® ® SSZZK KO OL LN NE EE ECCH HO O® ® 1 ` Aktualnosci Listopad jest miesiącem, w którym zwykle wiele się dzieje. Tak było i tym razem. 2 • Początek listopada przywitaliśmy długim weekendem, który spędziliśmy odwiedzając groby naszych bliskich. • 10 listopada w naszej szkole był dniem wyjątkowym. W ramach realizacji programu „WaŜne Rocznice” zorganizowaliśmy uroczyste spotkanie z okazji Święta Niepodległości. Oprócz uczniów naszej szkoły udział w nim wzięli zaproszeni goście. Byli to kombatanci. Program tworzyli wszyscy uczniowie, gdyŜ kaŜda klasa prezentowała jedną piosenkę wojskową. Obejrzeliśmy takŜe wspaniałą prezentację multimedialną pt. „Od wojny do wojny”. Pokazane tam sceny na pewno zapadną na długo w pamięci. Wszystkim podobała się aranŜacja piosenki „Deszcze niespokojne”. Koledzy z klasy 6 b zaprezentowali się w strojach wojskowych, była teŜ Marusia, a nawet tekturowy czołg - Rudy 102. Po akademii oglądaliśmy film „KrzyŜacy”. • W październiku w naszej szkole odbył się szkolny etap konkursu „zDolny Ślązaczek”. 31 uczniów z klas piątych i szóstych zmagało się z zadaniami z zakresu języka polskiego, historii i matematyki. Konkurs, którego tematem była woda, okazał się niezbyt trudny, gdyŜ aŜ siedmiu uczestników zakwalifikowało się do etapu powiatowego. Są to: Maciej Bednarski, Joanna Proć, Wiktoria Lipińska, Przemek Piątka, Karol Garbarczyk, Monika Matuszewska i Aleksandra Osińska. • 24 listopada klasy szóste wyjechały na spektakl teatralny pt. „Wyspa Skarbów”. W tym samym dniu w godzinach popołudniowych bawiliśmy się na dyskotece andrzejkowej. SSZZK KO OL LN NE EE ECCH HO O® ® 2 H UMO R MMMMMMMMMMMMMMMMM „ZŁOTE MYŚLI” Z… ZESZYTU SZKOLNEGO Robotnik na budowie taszczy na plecach dwa worki cementu. Spotyka go szef i pyta: - Nie lepiej byłoby na taczce? - MoŜe i lepiej, ale kółko w plecy gniecie. • Co robi facet, Ŝeby wziąć kąpiel z bąbelkami? Je na obiad groch z kapustą. • Szkielet utrzymuje nas na nogach. Gdyby nie było szkieletu, to mięso ciągle spadałoby na ziemię. • Serce jest to narząd bicia. • Kochanowski czcił piękno kobiet i ludzi. • W XVI wieku Polacy mieli wojsko cięŜarne. • Washington był prezydentem Stanów Zjednoczonych, a Lincoln – USA. • Azja jest największym kontynentem na Ziemi, a nawet na świecie. • Miasto zakładano wzdłuŜ ulic. • A do kotletów była sałata, którą mamusia przyprawiła potem. • Moja mama jest blondynką i ma długie, czarne włosy. • Nazwa Bursztynowy Szlak pochodzi od bursztynu. Od Morza Adriatyckiego do Morza Bałtyckiego był szlak ze straganami z bursztynem. SSZZK KO OL LN NE EE ECCH HO O® ® 3 Nasze prace rtyuiopkjhzxc W tym numerze proponujemy dwie prace, które przeniosą nas w krainę fantazji i bajek. Jeden dzień w krainie bajek Pewnego jesiennego dnia, gdy wyszedłem na dwór pograbić liście, zobaczyłem błękitną kulę. Błysnęła, gdy ją dotknąłem. Nagle jakiś głos powiedział, Ŝe ta kula przenosi dzieci do świata bajek. Bez namysłu powiedziałem, Ŝe chcę się przenieść do tego świata. Kula zaczęła dziwnie mrugać, światło oślepiło mnie na chwilę. Była wystarczająco długa, aby przenieść mnie do świata bajek. Znalazłem się w pięknym lesie, zza drzewa wyszedł Czerwony Kapturek. Zaprosiła mnie do swojej babci na herbatę. W połowie drogi spotkaliśmy wilka, który chciał zjeść Czerwonego Kapturka i mnie. Powiedziałem, Ŝebyśmy uciekali. Kiedy wilk się zmęczył, wreszcie poszliśmy odwiedzić babcię. Zjedliśmy ciasteczka i wypiliśmy herbatę. Czerwony Kapturek powiedziała, Ŝebyśmy teraz odwiedzili bajkę pt.„ O trzech świnkach”. Gdy tam dotarliśmy, świnki zamknęły się w domu w obawie przed złym wilkiem. Nie chciały nas wpuścić, ale jedna ze świnek zobaczyła nas i od razu poznała Czerwonego Kapturka. Otworzyły drzwi i zaczęły śmiesznie kwiczeć na powitanie. Usiedliśmy i zaczęliśmy rozmawiać. Opowiedziałem, jak się tu znalazłem i co robiłem. W tym momencie usłyszałem głos mamy: - Marek, śpisz czy grabisz liście?- Okazało się, Ŝe to moja wyobraźnia, a nie błękitna kula przeniosła mnie do świata bajek. Marek Morasiewicz klasa V a 4 SSZZK KO OL LN NE EE ECCH HO O® ® Pewnego dnia znalazłem tajemniczy medalion, był okrągły i miał dziwne wzory. Było juŜ ciemno, wziąłem medalion, poszedłem do domu i połoŜyłem się spać. Po kilku godzinach obudził mnie dziwny blask, okazało się, Ŝe sprawcą był mój medalion. Świecił tak mocno, Ŝe nie mogłem na niego spojrzeć. Gdy go dotknąłem, przestał świecić, a ja dokończyłem sen. Po przebudzeniu zobaczyłem, Ŝe mój dom nie ma dachu. Wyszedłem z domu i ujrzałem dziwnie ubranych ludzi. Jedni z nich byli w maskach, a inni mieli na twarzach dziwne wzory. Wszyscy byli ubrani w stroje z trzciny. Wyglądało na to, Ŝe to starodawne plemię. Stali wokół ogromnej dziury, w której była lawa. Gdy zrobiłem pierwszy krok przed siebie, wszyscy spojrzeli na mnie. Nagle ktoś mnie popchnął, abym poszedł do przodu. Zaprowadził mnie do człowieka pomalowanego na zielono. Zielony wszedł na most, który był nad dziurą, a ja za nim. Nagle zatrzymał się, obrócił i zobaczył, Ŝe ktoś podpala most, na którym byliśmy. Zaczął biec w przeciwnym kierunku, a ja za nim. W biegu odczepił mi się medalion, który miałem na szyi i spalił się w lawie. Nagle wszystko się zmieniło, bo płonący most okazał się drogą do szkoły. Zaśmiałem się, bo nigdy nie miałem, aŜ takiej ochoty iść do szkoły, Ŝeby aŜ biec. Tak samo jak most, zmieniło się całe otoczenie. W taki sposób zakończyłem swoją przygodę z tajemniczym otoczeniem. Strugalski Aleks klasa V a Pewnego dnia na strychu znalazłem starą pozytywkę. Kiedy ją otworzyłem, usłyszałem muzykę. Im dłuŜej jej słuchałem, tym bardziej chciało mi się spać. Usnąłem i przeniosłem się do dziwnej krainy, gdzie wszystko było jednej barwy – białej. Była to Kraina Wiecznej Zimy. W pewnym momencie śnieg zaczął się ruszać i moim oczom ukazała się wiewiórka. Była niezwykła, bo potrafiła mówić. Nazywała się Rudka. Zaprowadziła mnie do wielkiego miasta White City. Mieszkańcy byli niewielkiego wzrostu i mieli trzy głowy. Rudzia zostawiła mnie, a ja dopiero zauwaŜyłem, Ŝe wszystkie dekoracje w mieście są boŜonarodzeniowe. Bardzo się ucieszyłem na ten widok. W tym samym momencie śnieg zaczął tak mocno padać, Ŝe nic nie widziałem. Nie mogłem nawet otworzyć oczu, ale kiedy mi się to udało, okazało się, Ŝe jestem znów na strychu. To wszystko było tylko snem. Marceli Gromada klasa V a SSZZK KO OL LN NE EE ECCH HO O® ® 5 RozmaitOŚcI Najpiękniejszym momentem listopada jest niewątpliwie obchodzenie andrzejek. W tym numerze zaprezentujemy znane i mniej znane wróŜby, które przydadzą się Wam na andrzejkowe wieczory. Wierzono, Ŝe w wigilie świętego Andrzeja 29 listopada duchy przodków podobnie jak w noc świętojańską wracają na ziemię i odsłaniają tajemnice – w noc Andrzejkową matrymonialne. Był to wieczór wróŜb panieńskich. Chłopcy podobne wróŜby odprawiali na świętą Katarzynę - 4 listopada. Potem zwyczaj urządzania Katarzynek poszedł w zapomnienie i łącznie urządzano Andrzejki. A oto jakie przygotowaliśmy propozycje na wieczór wróŜb: Wybieranie owoców Na tacy kładziesz trzy owoce, np. jabłko, cytrynę i śliwkę. Druga osoba z zawiązanymi oczami mówi, który owoc wybiera, np. ten z lewej, z prawej czy środkowy. Jeśli wybierze jabłko, oznacza to, Ŝe będziesz z kimś tworzyć szczęśliwą parę. Gdy wybierze cytrusa - źle ulokuje swoje uczucia. Wybór śliwki, wiśni lub czereśni oznacza, Ŝe jeszcze w najbliŜszym roku nie będzie z nikim chodzić. WróŜenie z igliwia Do miski z woda wrzucasz igły sosnowe lub małe listki. Jedna (oznaczona) igła symbolizuje dziewczynę, druga konkretnego chłopaka. JeŜeli obie igły zetkną się, to równieŜ młodzi połączą się ze sobą. W zabawie moŜe wziąć udział dowolna liczba osób. Kółeczko Dziewczęta ustawiają się w kółeczku. Do środka wchodzi chłopak z zawiązanymi oczami. Zostaje zakręcony kilka razy, po czym na chybił trafił wybiera jedną z nich. Szczęśliwa wybranka najszybciej ze wszystkich znajdzie swojego chłopaka. FiliŜanki Cztery filiŜanki. Pod trzema chowamy: obrączkę, monetę i listek a czwartą zostawiamy pustą. Zamieniamy miejscami filiŜanki i wybieramy jedna z nich. Obrączka to miłość, listek - ślub, moneta - bogactwo a pusta to nowy rok bez zmian. Imię przyszłego małŜonka. 1.Wypisać kartki z imionami i włoŜyć pod poduszkę, rano wyciągnąć jedną z nich - wyciągnięte imię to imię małŜonka. 2. Wyciąć serce z papieru i wypisać na nim imiona, odwrócić kartkę i szpilką przebić serce imię przebite to imię przyszłego męŜa, jeŜeli szpilka trafi na poste miejsce - trzeba czekać do następnego roku. SSZZK KO OL LN NE EE ECCH HO O® ® 6 RozmaitOŚcI WróŜymy, wróŜymy, wróŜymy… Szpilki. 7 lub 13 szpilek włoŜyć do kubka potrząsnąć i wysypać na stół przykryty obrusem. Odczytać litery utworzone ze szpilek. A. podróŜ lub przeprowadzka, E. pomyślność w miłości i w pracy a jeśli litera jest odwrócona - przejściowe kłopoty, H. szczęście w miłości, małŜeństwo, K. sukces zawodowy. L. ostrzega przed złodziejami a jeŜeli odwrócona - przed chorobą lub wypadkiem, M. wyjątkowo korzystna propozycja, N. okres dobrej passy, T. pomoc przyjaciół, W. uwaga na oszustów, V. ostrzeŜenie przed próbą wykorzystania wróŜącej, X. ogólne szczęście. Serce i strzała Ze sztywnego papieru naleŜy wyciąć serce i napisać na nim imiona, a następnie serce odwrócić zapisaną stroną do dołu. Strzałą którą symbolizuje np. igła, przekłuwa się serce i odwraca, by sprawdzić czy i w jakie trafiło się imię przyszłego ukochanego/ukochanej. JeŜeli nie przekłuło się Ŝadnego, oznacza to, iŜ na miłość przyjdzie jeszcze poczekać... Obierka jabłka Chcąc poznać pierwszą literę imienia ukochanego przeznaczonego przez los, naleŜy starannie obrać jabłko, bacząc, by nie przerwać w czasie obierania skórki i by powstała jedna obierka. NaleŜy rzucić nią za siebie przez lewe ramię i z obierzyny odczytać literę jaką utworzy upadłszy na podłogę. SSZZK KO OL LN NE EE ECCH HO O® ® 7 HISTORIA "Osiemnasta decydująca bitwa w dziejach świata", "Cud nad Wisłą" – takimi słowami zwykło się określać Bitwę Warszawską 1920 roku. Bitwa ta była przełomowym momentem w wojnie polsko - bolszewickiej, która toczyła się w latach 1919 - 1921. Bitwa Warszawska Data: 15 sierpnia 1920 Rząd polski zawarł porozumienie z atamanem Semenem Petlurą: w zamian za uznanie przez Ukrainę praw Polski do "Małopolski Wschodniej" (a w szczególności do Lwowa) Polska uznała rząd Ukraińskiej Republiki Ludowej. Podpisano teŜ wspólną konwencję wojskową i wspólnie wyprawiono się na Kijów. 7 maja siły polsko - ukraińskie wkroczyły do Kijowa. Jednak niedługo później bolszewicy przeszli do zdecydowanej kontrofensywy. W sierpniu 1920 r. dowodzona przez 27 letniego generała Michaiła N. Tuchaczewskiego Armia Czerwona dotarła nad Wisłę. Warszawa znalazła się w bezpośrednim zagroŜeniu. 8 Bitwa Wydawało się, Ŝe stolica jest nie do obrony. Przewaga bolszewików była ogromna. Lecz w okresie, gdy Rosjanie zbierali siły do zadania ostatecznego ciosu, Polacy przegrupowali wojska. Tuchaczewski, mimo swej potencjalnej przewagi, nie wykorzystał jej aŜ do 13 sierpnia. Wówczas to rozpoczęła się Bitwa Warszawska. Toczyła się ona w dniach 13 - 15 sierpnia 1920 r., a rozegrana została zgodnie z planem operacyjnym, który w oparciu o ogólną koncepcję Józefa Piłsudskiego opracowali szef sztabu generalnego Tadeusz Rozwadowski, płk Tadeusz Piskor i kpt. B. Regulski. Polem Bitwy Warszawskiej były tereny na wschód od Warszawy. Walki były zacięte. Podwarszawskie miasteczko Radzymin kilkanaście razy przechodziło z rąk do rąk. Jednak Polacy wytrzymali. Faza obronna Bitwy Warszawskiej trwała do 16 sierpnia, a następnie nastąpił przełom. Dokonał go sam Józef Piłsudski. Dowodzona przez niego tzw. grupa manewrowa, w skład której wchodziło 5 dywizji piechoty i 1 brygada kawalerii, przełamała obronę radziecką w rejonie Kocka i Cycowa, a następnie zaatakowała tyły wojsk bolszewickich nacierających na Warszawę. 19 sierpnia Tuchaczewski musiał wycofać się nad Niemen. Ostateczną klęskę bolszewicy ponieśli pod Osowcem, Białymstokiem (22 sierpnia 1920) i Kolnem. W walkach z Polakami bolszewicy stracili kilkanaście tysięcy zabitych i rannych Ŝołnierzy. 66 tys. trafiło do polskiej niewoli, 30 tys. zostało internowanych przez Niemcy w Prusach Wschodnich. SSZZK KO OL LN NE EE ECCH HO O® ® 8