BAL PRZEBIERAŃCÓW

CO W "ZUCHU" PISZCZY
Strona – 1 –
NASZA REDAKCJA
Redaktor naczelny: Anna Błaszczyk
Redakcja: Daria Gołębiewska,
Weronika Klupś,
Sara Piekarczyk,
Donata Piekarczyk,
Mariam Rosa,
Agata Kamola
Opiekun: wychowawca
Ewa Gulińska
SKŁAD SAMORZĄDU
SANATORYJNEGO:
Przewodniczący: Paweł Sekrecki
Sekcja sportowa: Filip Strzelecki,
Marek Latoszewski,
Mikołaj Komosiński;
Sekcja czystości: Małgorzata Skotnicka,
Ewa Leonarska,
Anna Lal,
Beata Barwińska;
Sekcja kulturalna: Anna Blaszczyk,
Daria Gołębiewska,
Magda Ordak,
Katarzyna Lang,
Beata Komoszewska
5 LAT MINĘŁO…
Na początku lutego minęła piąta rocznica utworzenia szkoły przy sanatorium „Zuch”.
W związku z tym 12 lutego odbyło się spotkanie
Grona Pedagogicznego, na którym wspominano początki szkoły oraz dobre i lepsze chwile działalności placówki. Aby bliżej poznać historię szkoły,
poprosiliśmy Dyrektor Niepublicznego Zespołu
Szkoły Specjalnych panią Marzenę Sobczyk o odpowiedź na kilka pytań.
Redakcja: Od ilu lat jest Pani związana ze szkolnictwem?
M.S. Od 20 lat, a dokładnie od 19.
R. Domyślam się, ze wcześniej była Pani nauczycielką?
M.S. Tak, uczyłam języka polskiego w wałbrzyskim liceum.
R. Czy praca zasadniczo różni się od obowiązków
Dyrektora szkoły?
M.S. Tak, oczywiście różni się. Decydując się na
posadę dyrektora dużo ryzykowałam, ale nie
żałuję tego.
CO W "ZUCHU" PISZCZY
Strona – 2 –
R. Czy udało się zrealizować wszystkie plany, które
Pani miała w momencie zakładania szkoły?
M.S. Tak, po zrealizowaniu w ostatnim okresie podsumowania, doszłam do wniosku, że udało się.
R. Czy chciałaby Pani zmienić coś jeszcze w szkole?
M.S. Tak, chciałabym aby warsztaty pracy były jeszcze
nowocześniejsze. Życzyłabym sobie również, aby
do naszego sanatorium przyjeżdżało jeszcze więcej
młodzieży.
R. Czy Pani zdaniem dzisiejsze dzieci i młodzież różnią
się od tych sprzed kilku, kilkunastu lat?
M.S. Różnią się, ponieważ dzisiejsza młodzież ma odmienne zainteresowania, między innymi: literatura
i muzyka.
R. Która praca bardziej się Pani podoba: jako nauczyciela – wychowawcy, kiedy jest bezpośredni kontakt z dziećmi, czy dyrektora, który ustala zasady
panujące w placówce?
M.S. Kocham posadę nauczycielki i zawsze się nią czuję. Rola dyrektora polega na czymś innym, ale również lubię tę pracę.
R. Czy jest Pani zadowolona z działalności szkoły?
M.S. Tak, ponieważ poziom jest wysoki i ciągle rośnie. Staramy się także ciągle udoskonalać
wnętrze budynku.
R. Dziękujemy za wywiad, a także życzymy kolejnych sukcesów i następnych rocznic oraz rozwoju placówki i realizacji dalszych planów.
BAL PRZEBIERAŃCÓW
Dnia 2 lutego 2007r. wybraliśmy
się do Teatru Zdrojowego na Bal
Przebierańców. W Teatrze czekało
na nas wiele niespodzianek: konkursy, zabawy i słodkie nagrody.
Wszystkie dzieci bardzo chętnie
uczestniczyły w konkursie na najładniej zaśpiewaną piosenkę. Najwięcej emocji wzbudził jednak konkurs tzw. „krzesełka”, polegający
na tym, że dzieci tańczyły wokół
rozstawionych krzeseł, których było
mniej niż osób. Kiedy muzyka cichła dzieci zajmowały krzesełka i
za każdym razem jedna osoba musiała odpaść z gry, ta która nie znalazła wolnego miejsca. Uczestnik,
który odchodził z gry zabierał ze
sobą krzesełko i w ten sposób znów
było więcej osób niż miejsc. Zabawa trwała do momentu kiedy zostały dwie osoby. Ostatecznie konkurs
wygrała ośmioletnia Nikola. Główną atrakcją balu były stroje. W Te-
trze można było spotkać: biedronki, osy, wróżki, królewny,
a także żołnierzy i wojowników. Również młodsze dzieci
sanatoryjne zaprezentowały się
w przepięknych strojach karnawałowych: diabełka, czerwonego kapturka, czarownicy. Po
trwającej kilka godzin zabawie,
wszyscy kuracjusze bardzo zadowoleni wrócili do sanatorium.
WALENTYNKI
W środku zimy, 14 lutego, obchodzimy od niedawna nowe dla naszej kultury święto - Walentynki.
Na zachodzie Europy Walentynki obchodzone są,
co najmniej od XV w., zaś u nas zakochani w tym
czasie świętowali w czerwcu, w wigilię św. Jana, w
noc świętojańską. Walentynki najbardziej są obchodzone w USA i Anglii. Tego dnia zakochani, i
młodsi i starsi, obdarowują się drobnymi prezencikami, oraz wyznają sobie miłość wysyłając kartki z
życzeniami, tzw. Walentynki. Takie kartki - walentynki (najczęściej spotykany kształt i motyw na
kartce to serce) powinny być anonimowe, podpisane tylko jako "Twój Walenty" lub "Twoja Walentynka", ale naprawdę zakochani łatwo orientują się,
kto przysłał to wyznanie miłosne. Walentynki to
również dobra okazja do okazania uczuć przez osoby nieśmiałe - można wysłać sympatyczną kartkę
Walentynkę z serduszkami... i czekać na reakcję
obdarowanej osoby, może miłość zostanie odwzajemniona! Walentynki to nowe dla nas święto, ale
bardzo miłe, bo o miłość warto zabiegać nie tylko
w Walentynki! Również w naszym sanatorium
dzień 14 lutego był obchodzony w atmosferze miło-
CO W "ZUCHU" PISZCZY
Strona – 3 –
ści. Wszystkie osoby, które skrywają swą miłość,
mogły wysłać walentynkę ukochanej osobie.
Dnia 14 lutego były walentynki. Oczywiście nasze sanatorium też je obchodziło, ale tylko
niektórzy od rana. Po południu zaczęły się przygotowanie do zabawy dyskotekowej. Jedni wypisywali kartki dla swoich walentynek. a inni dmuchali balony i przywieszali serduszka. Już przed kolacją za-
częło się przedstawienie, w którym chłopcy i
dziewczyny ze starszych grup czytali wiersze o miłości znanych pisarzy. O godz.18.30 odbyła się dyskoteka. Tańczyły na niej pary zakochane i nie tylko.
Niestety zakończyła się o 20.30 i nie wszyscy byli z
tego powodu zadowoleni.
KALAMBURY
We wtorek 6 lutego, po kolacji w naszym sanatorium odbył się konkurs pt. „Kalambury”.
W konkurencji brało udział pięć drużyn, reprezentujących każdą z grup sanatoryjnych. Drużyny składały się z dwóch osób. Każda z drużyn losowała
hasła z kategorii takich jak: tytuły bajek, tytuły filmów i seriali, zawody, zwierzęta. Po wylosowaniu i
zapoznaniu się z hasłem, drużyna musiała przy pomocy gestów i mimiki przedstawić publiczności to
hasło, a widownia musiała je odgadnąć. Drużyna
której najwięcej haseł zostało odgadniętych wygrywała. Oto wyniki:
I miejsce Marek Latoszewski i Agata Kamola oraz
Filip Strzelecki i Magda Ordak
II miejsce Maciej Walczak i Magda Durczak oraz
Erwin Stefaniak i Grzegorz Lawa
III miejsce Katarzyna Bąk i Wiktoria Żak.
RANDKA W CIEMNO

KONKURSOWE ZMAGANIA
W dniu 15.02.2007r. odbył się konkurs pt. „Dziewczyny kontra
chłopaki” odbywały się miedzy innymi następujące konkurencje: jedzenie ptysi na czas, odgadnięcie przedmiotów znajdujących się w mące, jedzenie na czas cytryny. Konkurs wygrali
chłopcy.
CO W "ZUCHU" PISZCZY
Strona – 4 –
WODA MIESZKO
Wodę Mieszko pije większość z nas podczas codziennej kuracji. Oto jej skład:
0,25 szczawa wodorowęglanowo-sodowa, suma
rozpuszczalnych składników stałych 2458,95 mg/
dm, zawartość wolnego dwutlenku węgla (CO)
1780 mg/dm
Wskazania:
 Nieżyt dróg oddechowych
 Zaburzenia czynności przewodu pokarmowego
 Dychawica oskrzelowa
 Rozedma płuc z nieżytowymi powikłaniami
 Schorzenia wątroby i dróg żółciowych
Osad w wodzie jest zjawiskiem naturalnym i nie
obniża jej wartości leczniczych.
1 dm3 wody zawiera:
Kationy:
sodowy Na+
645 mg
potasowy K+
20 mg
2
wapniowy Ca +
110 mg
magnezowy Mg2+
65 mg
Aniony:
fluorkowy F0,4 mg
chlorkowy Cl78 mg
siarczanowy So42 wodorowęglanowy HCO3 -
236 mg
1995 mg
OSÓWKA
2 lutego 2007 roku pojechaliśmy do Osówki.
Podziemny Kompleks Osówka znajduje się niewiele ponad kilometr na północny-wschód od miejscowości Kolce i takiej samej odległości na północ od
miejscowości Sierpnica. Prace rozpoczęto tutaj w
połowie 1943r. Doprowadziły one do powstania
ogromnego systemu betonowych korytarzy, umocnień i hal. Cel prac był utrzymywany w tajemnicy.
Zdaniem jednych miała to być tajna kwatera Adolfa
Hitlera. Inni twierdzą, że budowano hale dla podziemnych fabryk zbrojeniowych do produkcji tajnej
broni. Część naziemna kompleksu Osówka stanowi
zewnętrzną infrastrukturę podziemnego obiektu.
Największą uwagę przyciągają dwa obiekty umownie nazwane "Kasyno" i "Siłownia". "Kasyno" ma
50 metrów długości. Posiada otwory okienne, monolityczny stop żelbetonowy, przewody kominkowe, rury instalacyjne oraz wewnętrzne ocieplenie z
płyt wiórowocementowych. Strop wylany jest w
formie niecki, którą docelowo zamierzano wypełnić
ziemią i roślinnością. "Siłownia" to blok betonowy,
składający się ze zbiorników oraz pomieszczeń do
których prowadzą włazy ze stalowymi klamrami.
Kompleks Osówka znajduje się w granicach administracyjnych miasta Głuszyca w powiecie wałbrzyskim. Jest to najciekawszy i najdłuższy udostępniony
kompleks wybudowany w Górach Sowich.
Pobyt w Osówce wywarł na nas duże wrażenie.
KĄCIK POETYCKI
Autor: Magda Ordak
Przychodzi i noc…
A Ty sam …
choć ludzi wokół Ciebie mnóstwo
sam odchodzisz
z dala stąd
w ciemną noc oczy ku niebu wznosisz
nadziei szukasz
a tam nic…
Tylko gwiazdy błyszczące
Tylko księżyca blask
A jej brak…
Twoje oczy jak bursztyny dwa
spoglądają w niebo i za dnia
i szukasz jej
wierzysz…
wierzysz ze pomoc nadejdzie
W samotności ogień niesie upojenie
Pojąc duszy wiecznej
W popiół zmieniając każdą chwilę
smutki i troski też spłoną podsycając
ognia czas mile
Ogień będzie płonąć póki pustka nie pozostanie,
a serce, dusze, miłość boleć nie przestanie
Ja jestem Twoją myślą, której nigdy nie było,
Jestem zapomnianym snem, grymasem dnia,
Na który nie zwracasz uwagi.
Jestem wiatrem, który przynosi ulewę
Dotykam Twojej twarzy kroplą deszczu
Jestem łzą, która spada
na twardy kamień Twojego policzka
Twój profil jest skałą,
CO W "ZUCHU" PISZCZY
Strona – 5 –
o którą rozbijam się w ciemnościach
na pełnym morzu.