Stowarzyszenie Autorów ZAiKS

Transkrypt

Stowarzyszenie Autorów ZAiKS
53. Piosenka w przekładzie Tłumaczenie tekstów zagranicznych piosenek na rodzimy język w celu ich
wykonywania, ale także nagrywania i publikacji na płytach, jest procederem uprawianym przez wielu artystów
i zespoły. Mało kto zdaje sobie sprawę z licznych prawnych uwarunkowań korzystania z takiego tłumaczenia.
Przede wszystkim piosenka z punktu widzenia prawa, art.1 ust.2 pkt.7) ustawy o prawie autorskim i prawach
pokrewnych, jest utworem słowno-muzycznym, uważanym za utwór współautorski. Oznacza to, że obaj
twórcy, i muzyki i słów, mają równe prawa do całości utworu i wspólnie decydują o jego wykorzystaniu i
rozpowszechnianiu. Dokonanie tłumaczenia tekstu piosenki nie jest objęte prawem zakazowym autorów
piosenki, czyli że każdy może sobie tłumaczyć teksty piosenek bez pytania o zgodę jej twórców. Nie oznacza
to jednak, że może to tłumaczenie wykorzystywać.
Zgodnie z art.2 ww ustawy korzystanie z tłumaczenia piosenki np. publiczne wykonywanie jej w obcej wersji
językowej lub rozporządzanie prawami do tłumaczenia np. przeniesienie praw na producenta, wymaga
zezwolenia autora utworu pierwotnego, oryginalnego. W przypadku piosenki zagranicznej aby wykonywać ją
na koncercie w polskiej wersji językowej, musielibyśmy mieć zezwolenia obu autorów, słów i melodii. Tylko
upływ czasu autorskich praw majątkowych do piosenki zagranicznej, który obecnie wynosi 70 lat od śmierci
autora może uzasadniać rozpowszechnianie tłumaczenia bez zgody autorów piosenki. Z uwagi jednak na to,
że piosenka jest utworem współautorskim, ten 70 letni okres liczymy od śmierci ostatniego z autorów, który
przeżył pozostałych i to pełnymi latami od roku następnego.
Nieco inny okres liczenia może mieć miejsce w stosunku do piosenek autorów spoza Unii Europejskiej ?
będzie to jednak przeważnie 50 lat od śmierci autora. Na dzień dzisiejszy można rozpowszechniać
(wykonywać, odtwarzać, publikować, nadawać itd.) bez zezwolenia tłumaczenia piosenek tych autorów,
którzy zmarli przed 1936 rokiem, jeśli byliby obywatelami Unii albo spoza Unii (przeważnie), którzy zmarli
przed 1956 rokiem. Dla pełnej rzetelności jednak, czasy upływu majątkowych praw autorskich w stosunku do
autorów spoza Unii, należałoby badać indywidualnie w stosunku do każdego kraju i liczyć z uwzględnieniem
zasad konwencji berneńskiej.
Może się zdarzyć, że całość autorskich praw majątkowych do utworu zagranicznego nabył producent nagrań
i wydawnictw muzycznych. Nie oznacza to jednak automatycznie, że ma on prawo na wyrażanie zezwolenia
na eksploatację utworu w tłumaczeniu. Prawo do wykonywania autorskich praw zależnych, czyli m.in.
udzielania zgód na rozpowszechnianie piosenki w tłumaczeniach musi zostać odrębnie nabyte od autora w
umowie. W zależności więc od sytuacji, zezwolenie na korzystanie z piosenki w tłumaczeniu uzyskiwać
będziemy od autorów lub od producenta płyty.
Wielu krajowych twórców, artystów i producentów usuwa z piosenki tekst oryginalny, nie poddaje go
tłumaczeniu lecz dopisuje do melodii własny tekst. Wychodzi z błędnego założenia, że jeśli wzięto oryginalną
muzykę i dopisano nowy tekst do piosenki to nie mamy do czynienia z jej opracowaniem i nikogo nie trzeba
pytać o zgodę, wystarczy licencja organizacji zbiorowego zarządzania na publiczne wykonywanie lub inne
sposoby korzystania z muzyki. O tym jednak mają prawo decydować twórcy oryginalnej wersji piosenki lub jej
producent, gdy nabył prawa zależne. W tym miejscu wielu twórców i wykonawców zapyta, dlaczego nie ściga
się tych, którzy korzystają z piosenki w tłumaczeniu lub z nowym ,,narodowym'' tekstem pomimo braku
zezwolenia na to.
Prawo autorskie jest obszarem prawa prywatnego. Autorowi musi się chcieć lub musi mieć w tym jakiś
interes aby pozywać do sądu. Jeśli dochodzi do eksploatacji piosenki w tłumaczeniu na takich polach, które
1/2
wymagają tylko licencji niewyłącznej (czyli wielu może jednocześnie) a korzystający wykazują przy zapłacie
wynagrodzeń, tantiem wszystkich twórców utworu pierwotnego i kompozytora i tekściarza, to zimna
kalkulacja podpowiada, że nie mają o co kruszyć kopii, skoro dostają i tak, to co im się należy a być może
dzięki nowej wersji językowej poszerza się obszar eksploatacji utworu i źródeł tantiem. Nie oznacza to
jednak, że z punktu widzenia przepisów prawa autorskiego jest wszystko w porządku. Poza tym należy
pamiętać, że tak językowo przerobiona piosenka może nie spodobać się twórcom oryginału i odwołując się
do ochrony swoich osobistych praw autorskich (art.16 i 78 ustawy) podejmą akcję ochronną, żądając
zadośćuczynienia lub nawet występując z wnioskiem karnym (art.115 i 116 ustawy).
Krzysztof Lewandowski
Wszelkie prawa zastrzeżone 2017 ZAiKS / data wygenerowania strony 07.03.2017 21:25:16
PDF ze strony: http://zaiks.org.pl/219,154,53_piosenka_w_przekladzie
2/2