czytaj test

Transkrypt

czytaj test
Bielizna termoaktywna z Outlastu Redline - Inne | Testy w ...
http://www.motogen.pl/Bielizna-termoaktywna-z-Outlastu-Re...
› MOTOGEN.PL › TESTY › INNE › BIELIZNA TERMOAKTYWNA Z OUTLASTU REDLINE
BIELIZNA TERMOAKTYWNA Z OUTLASTU REDLINE
MATEUSZ MIZIOŁEK
REDAKTOR NACZELNY
Temat bielizny termoaktywnej był przeze mnie poruszany wielokrotnie. Dzięki temu, że co
miesiąc nasza redakcja nawija kilka tysięcy kilometrów na koła, miałem okazję sprawdzić każdy
rodzaj motocyklowych ubrań w różnych warunkach pogodowych.
Mogę wiec śmiało powiedzieć, że posiadanie nawet najbardziej wypasionej kurtki z membranami, milionem warstw
i technologią ze Star Treka nie będzie na 100% skuteczne, jeżeli nie zadbamy odpowiednio o pierwszą warstwę.
Oczywiście bawełniany t-shirt może wydawać się dla wielu wystarczający. To wszystko do czasu, kiedy spróbujemy
jazdy w odpowiednio zaprojektowanej odzieży termoaktywnej.
Dziś prezentuję Wam coś naprawdę uniwersalnego – w sam raz dla osób, które nie chcą mieć oddzielnie kompletu
na ciepłe i zimne dni. Do laboratorium testowego MOTOGEN. trafiły ciuchy Redline wykonane z outlastu. W ofercie
znajdziemy kominiarkę, koszulkę z długimi rękawami i spodnie, możemy wiec ubrać się w outlast od góry do dołu.
TECHNOLOGIA
Aby zrozumieć sens posiadania takich ciuchów, muszę chwilę poświęcić na wyjaśnienie zastosowanej tu
technologii. Outlast to materiał wynaleziony w ramach amerykańskiego programu NASA do wytwarzania
kombinezonów dla astronautów. Obecnie stosowany jest do produkcji specjalistycznej odzieży turystycznej i
sportowej. Jest uważany za najbardziej zaawansowany technicznie materiał stosowany w odzieży termalnej.
Zaprojektowano go tak by ciepło było wypuszczane dalej, gdy jest jego nadmiar i zatrzymywane w chwili, kiedy robi
się zimno.
W PRAKTYCE
Komplet testowałem przez cały ubiegły rok i pierwsze, chłodne i deszczowe tegoroczne miesiące. Choć z bielizną
termoaktywną jest tak, że po prostu wypada ją mieć, a różnice pomiędzy modelami poszczególnych producentów
są bardzo subtelne, to udało się je wychwycić. Testując kilka kompletów można odczuć co charakteryzuje produkty
dedykowane do jazdy w chłodne dni, a co te na upały i do jazdy sportowej. Ubrania Redline testowałem zarówno
podczas kilku torowych wyjazdów na poznańskie Speed Day jak i długich wyjazdów turystycznych w przeróżnych
warunkach.
ZAKRES TEMPERATUR
Podczas turystycznych wyjazdów, mając na sobie tekstylne komplety z wpiętą membraną klimatyczną
sprawdzaliśmy dolny zakres temperaturowy zapewniający komfort. Mając pod spodem tylko i wyłącznie bieliznę z
outlastu oscylował on w granicach 8-15 stopni w zależności od testowanych ubrań wierzchnich. Poniżej tego
zwykle zakładałem już podpinkę ocieplającą bądź dodatkowy softshell.
Ekstremalnie ciepłe warunki, z którymi przyszło mi się zmierzyć to 33 stopnie, pełne słońce, wyścigowy
kombinezon i typowo torowe zastosowanie.
Po całym sezonie z Redlinem mogę stwierdzić, że optymalny zakres temperatury dla ciuchów termo z outlastu to
15-30 stopni, czyli warunki, w których najczęściej jeździmy w Polsce. Poniżej tej temperatury warto wspomagać się
dodatkowymi warstwami jak softshell, który oczywiście również działa wydajniej, gdy pod spodem mamy właśnie
koszulkę termo, a nie bawełnę. Powyżej 30 stopni trudno, aby w jakichkolwiek ubraniach było nam bardzo
komfortowo, tu jednak trzeba przyznać, że typowo letnie, cienkie ubrania poradzą sobie lepiej.
1z2
06.06.2013 08:56
Bielizna termoaktywna z Outlastu Redline - Inne | Testy w ...
http://www.motogen.pl/Bielizna-termoaktywna-z-Outlastu-Re...
Kiedy używałem Outlastu do normalnej jazdy po drogach, nie zdarzyło się aby pierwsza warstwa nie była w stanie
poradzić sobie z wilgocią. Dopiero podczas sportowej jazdy materiał nie dawał już rady, po zjechaniu z treningu
zwłaszcza mokra koszulka schła odrobinę dłużej niż typowo sportowe produkty. Tu jednak wynika to raczej z
grubości materiału, który nie może być ultracienki, jeżeli ma również magazynować ciepło przy niższych
temperaturach. Nie zdarzyło się też, aby proces schnięcia przekroczył 30 minut, czyli czasu pomiędzy jednym
wjazdem na tor, a drugim.
ZAKRES KOMFORTOWYCH TEMPERATUR
0-5
5-10
10-15
15-20
20-25
25-30
30-35
WYTRZYMAŁOŚĆ
Tu należą się Redlinowi bardzo duże brawa. Byłem pewien, że kolorowe nadruki na koszulce po kilku praniach
przestaną istnieć. Na szczęście pomimo kilkudziesięciu wizyt w pralce, nadruki nadal prezentują się bardzo dobrze.
Do tego materiał nie ma tendencji do zaciągania się, więc po roku użytkowania wciąż wygląda estetycznie.
PODSUMOWANIE
Jeżeli więc korzystasz z motocykla tylko i wyłącznie w największe upały lub jeździsz regularnie po torze – odpuść
sobie. Jeżeli mimo wcześniej podanych argumentów ciuchy termo zakładałbyś tylko poniżej 5 stopni licząc na
cudownie rozgrzewającą energię termojądrową – odpuść sobie. Jeżeli jednak korzystasz z motocykla kiedy tylko
pojawi się pierwsze wiosenne słońce, odstawiasz go późną jesienią i chcesz mieć produkt, który sprawdzi się przez
cały rok – Redline Outlast jest dobrym wyborem, który przetrwa zdecydowanie dłużej niż jeden sezon.
CENY:
Longsleeve - 170 zł
Spodnie - 150 zł
Kominiarka - 66 zł
PLUSY
MINUSY
- wysoka wytrzymałość materiału
- nadruki trzymają się mimo wielu
- schnięcie odbywa się dłużej niż typowo
prań
sportowych produktów
- dobrze dopasowany zakres
komfortowych temperatur
PRAWA AUTORSKIE © 2006-2011:
2z2
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
06.06.2013 08:56