Bóg Miłość Nieskończona – św. Wincenty Pallotti Medytacja XXIII
Transkrypt
Bóg Miłość Nieskończona – św. Wincenty Pallotti Medytacja XXIII
Chrystusa, wstawiennictwo Maryi, Aniołów i Świętych, mocno wierzę i jestem przekonany, że obdarzysz mnie łaską doskonałej skruchy, a także pomożesz mi zawsze pamiętać Twoją nieskończoną miłość i nieskończone miłosierdzie, zawsze doceniać i cenić duszę moją i mojego bliźniego, aby być wdzięcznym Tobie za ten niewysłowiony dar według Twojej woli.” Pozwólmy, aby ten fragment z Księgi Rodzaju rozbrzmiewał wraz z naszym życiowym doświadczeniem, etapami, przez które musimy przejść, naszymi zdrowymi kryzysami, które są wypełnione nadzieją. Nauczmy się z tego fragmentu życia z miłością i podobieństwem do Boga czyniąc to jak potrafimy najlepiej, nawet jeżeli nasze wysiłki wydają się być daremne. Z wiarą, że Zmartwychwstały Chrystus będzie obecny przy nas, poprzez swój dar, aby prowadzić nas do naszego celu jak zawsze prowadził św. Wincentego Pallottiego, naszego Założyciela, który podziwiał miłość Boga w swoim życiu w następujący sposób: „Będąc żywym obrazem Boga, moja dusza jest także żywym obrazem Ducha Świętego, nieskończonej, bezgranicznej, niepojętej miłości Ojca i Syna. Tak więc, (…) moja dusza ma naturalną tendencję, która aspiruje do nieskończonej miłości w przeciwieństwie do ziemskiej miłości. [I tak] za pomocą łaski jestem zobowiązany korzystać z daru wolnej woli, aby stać się doskonałym, jako że jestem żywym obrazem nieskończonej miłości Ojca i Syna.” Segretariato Generale, Unione dell’Apostolato Cattolico Piazza San Vincenzo Pallotti 204, Roma, Italia [email protected] Bóg Miłość Nieskończona – św. Wincenty Pallotti Medytacja XXIII “Bóg, powodując się nieskończoną swoją miłością i nieskończonym swoim miłosierdziem, stał się człowiekiem, aby nas na przykładzie swego najświętszego człowieczeństwa nauczyć, jak mamy żyć, aby udoskonalać dusze nasze jako żywy obraz Boży.” MODLITWA DO DUCHA ŚWIĘTEGO: Przyjdź do naszych serc, Duchu Święty, i ześlij nam promień swojego niebiańskiego światła. Wzywamy Cię z całej naszej siły, o Duchu Ojca, Duchu Świętości. Jeszcze raz oddajemy Tobie nasze życie, takim , jakie one jest, żebyś mógł stać się naszym najwyższym Panem, abyś mógł obmyć, co nieczyste, ożywić, co wyschłe, uzdrowić, co zranione, uczynić giętkim, co sztywne, rozgrzać, co zimne i umocnić, co chwiejne. Pocieszycielu dusz, przyjdź i oddal nas od grzechu, uwolnij nas od więzów zła, które trzymają nas w nędzy. Uczyń nas apostołami Dobrej Nowiny na całym świecie, tak aby czas naszego zbawienia i naszego ostatecznego przyjścia mógł być przyśpieszony. (Rdz 1,27). Według Proroka Izajasza jesteśmy cenni dla Boga jako, że zostaliśmy stworzeni na Jego podobieństwo. Ta darmowa i miłosierna miłość Boga zadziwiała naszego założyciela św. Wincentego Pallottiego. Wypowiadał on słowa pełne podziwu: FRAGMENT PISMA ŚWIĘTEGO: „A wreszcie rzekł Bóg: ‘Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią I nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!’ Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę.” (Rdz 1, 26-27) Co ten fragment mówi do mnie? Tekst ten skłania mnie do myślenia o darmowej miłości Boga w stosunku do człowieka, Jego nieskończonym miłosierdziu, które nie oczekuje niczego w zamian. Czy jesteśmy świadomi tej łaskawej miłości, którą Bóg żywi do nas? To podobieństwo do Boga jest łaską, którą ludzie nie rozpoznają! Zwykle pozostajemy niewdzięcznymi grzesznikami. Z powyższego fragmentu jasne jest, że istoty ludzkie, od samego stworzenia, są istotami społecznymi, które żyją w relacji z samymi sobą, ze swoim Stwórcą, ze sobą nawzajem i z innymi stworzeniami. Jesteśmy wezwani, żeby kochać i być kochanymi. To jest źródło naszego szczególnego miejsca w dziele stworzenia w relacji do innych stworzeń. W tej historii, ludzie otrzymują zadanie rozumienia i przeżywania tego co ich różni między sobą jako coś co ich w tej różnorodności ma uzupełniać „Boże, moja nieskończona miłości, moja niewysłowiona miłości, moja niezrównana miłości. Jest prawdą wiary, że moja dusza została stworzona na Twój obraz. Nie została namalowana na płótnie, wytworzona z drewna, kamienia czy metalu, ale z żywego, rozumnego i duchowego tworzywa. O mój Boże, kto może zrozumieć Twoją nieskończoną miłość i Twoje nieskończone miłosierdzie? Moja ignorancja i moja niewdzięczność, ja, który nie wiedziałem jak cenić moją duszę tak wysoko jak powinienem był? Ale przez Twoje miłosierdzie pomóż mi modlić się do Ciebie w ten sposób: Boże, mój najbardziej kochający i najmiłosierniejszy Ojcze, mój Stwórco, nie jestem w stanie zrozumieć wartości mojej duszy stworzonej na Twój obraz i podobieństwo, jako że nie potrafię poznać Ciebie. Jeszcze trudniej zrozumieć Twoją nieskończoną miłość i Twoje nieskończone miłosierdzie, jako że raczyłeś stworzyć mnie, mimo że w swojej nieskończonej mądrości przewidziałeś jak niewiele zrobię z tym wspaniałym błogosławieństwem, jak niewdzięcznym będę, a także jak niemożliwym będzie dla mnie bycie zdolnym do rozpoznania mojej niegodności. Ale przez zasługi Jezusa