więcej

Transkrypt

więcej
S t a n i s ł a w K o g u t
S e n a t o r R P
Nowy Sącz, 2013-07-04
OŚWIADCZENIE SENATORSKIE
(do Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego – prof. Barbary Kudryckiej w sprawie
niskich miejsc zajmowanych przez polskie uczelnie
w międzynarodowych rankingach)
Szanowna Pani Minister.
Polscy naukowcy i najbardziej znane polskie uniwersytety – Uniwersytet
Jagielloński i Uniwersytet Warszawski - od wielu lat były uznawanymi ośrodkami
akademickimi, z którymi liczono się w świecie i o których wypowiadano się
z uznaniem. W prestiżowym, największym rankingu uczelni organizowanym przez
72 kraje świata, polskie uczelnie w ostatnich latach zajmują niepokojąco niskie
miejsca. Mieszczą się na miejscach w czwartej setce sklasyfikowanych uczelni. Do
oceny uczelni we wspomnianym rankingu służy sześć podstawowych kryteriów.
Opinia środowiska akademickiego o uczelni – decydowała o ocenie aż w 40
procentach. W rankingach liczą się przede wszystkim kryteria takie jak: opinia
środowiska akademickiego o uczelni, opinia pracodawców, umiędzynarodowienie
kadry i studentów, proporcje studentów i kadry, czy liczba cytowań przypadających na jednego wykładowcę.
Największy spadek polskie uczelnie zanotowały w trzech ostatnich kategoriach.
Według oceniających – polskie uczelnie są dramatycznie rozrośnięte kadrowo,
zagraniczny wykładowca to rzadkość, a student ma szansę zobaczyć zagranicznego
wykładowcę może raz w roku, podczas gościnnego wykładu.
W rankingach przodują uczelnie z USA i Wielkiej Brytanii. Także Francja
i Szwajcaria mają wielu reprezentantów. Polskie akcenty to najczęściej dwie te
same uczelnie: Uniwersytet Jagielloński i Uniwersytet Warszawski (Times Higher
Education World University Rankings 2012-2013). Bardziej łaskawy dla polskich
uczelni był ranking QS World University Rankings 2012/2013, gdzie oprócz
wspomnianej dwójki znalazły się także: Politechnika Warszawska oraz Uniwersytet
Łódzki.
Na potrzeby rankingu ankietuje się około 46 tysięcy wykładowców i 28 tysięcy
pracodawców. Niestety poprzez taki stan rzeczy – polskie uczelnie.
Chcę zatem zapytać:
Czy Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego planuje podjąć jakiekolwiek
działania w celu uzyskiwania wyższych lokat w przedmiotowych rankingach
w przyszłych latach? Przed laty Polska nauka była oceniana i klasyfikowana
znacznie wyżej.
Czy nie warto byłoby rozważyć jakichś dodatkowych nagród dla polskich uczelni,
które w ramach wymiany doświadczeń, realizowałyby więcej wykładów przy
udziale międzynarodowych, cenionych specjalistów?
Z poważaniem:
Stanisław Kogut – Senator RP