„Kaszub” na egzaminie

Transkrypt

„Kaszub” na egzaminie
„Kaszub” na egzaminie
2015-03-21
Jedenaście okrętów oraz jednostek pomocniczych 3 Flotylli zakończyło ćwiczenia na morzu.
Marynarze doskonalili umiejętności związane między innymi ze strzelaniem artyleryjskim, walką z
pożarem i przebiciem kadłuba. Załoga korwety ORP „Kaszub” zdawała też egzamin 0-2,
sprawdzający zdolność okrętu do działania na morzu.
– Egzamin zaliczyliśmy. Na jaką ocenę, okaże się w przyszłym tygodniu – mówi kmdr ppor.
Łukasz Zaremba, dowódca ORP „Kaszub”. Sprawdzian obejmował strzelanie artyleryjskie z
dwóch rodzajów armat: AK-176 oraz ZU-23-2M, popularnie zwanej „Wróblem”. Marynarze zrzucali
też bomby głębinowe. – To metoda walki z okrętem podwodnym – mówi kmdr ppor. Zaremba.
Wiąże się ona ze sporym ryzykiem. – Po pierwsze musimy przeciąć kurs okrętu podwodnego tuż
przed jego dziobem. Podchodząc do niego tak blisko, sami narażamy się na atak – zaznacza
kmdr ppor. Zaremba. Podczas operacji wykorzystywana jest zrzutnia grawitacyjna. Marynarze
zwalniają przegrody, które przytrzymują 150-kilogramową bombę, a ona sama zjeżdża w kierunku
wody. Całość wymaga sporej precyzji. Aby bomba osiągnęła cel, należy wziąć pod uwagę
zarówno czas, z jakim będzie opadać, jak i prędkość wrogiej jednostki.
ORP „Kaszub” może zabrać na pokład 12 bomb głębinowych. Podczas egzaminu załoga okrętu
wykorzystała sześć.
Zadanie 0-2 sprawdza zdolność pojedynczego okrętu do działania na morzu. Aby przystąpić do
tego sprawdzianu, załoga musi zaliczyć w porcie zadanie 0-1. Ono z kolei wiąże się z
przygotowaniem jednostki do wyjścia w morze. – Egzamin zdaje się przed komisją, w skład której
wchodzi między innymi dowódca dywizjonu – mówi kpt. mar. Przemysław Płonecki z biura
prasowego 3 Flotylli Okrętów w Gdyni.
Film: Marynarka Wojenna RP
Kilkudniowe wyjście ORP „Kaszub” w morze nie było spowodowane jedynie egzaminem. – Prócz
tego trenowaliśmy na przykład walkę z pożarem, skażeniem chemicznym, przebiciem kadłuba –
wylicza kmdr ppor. Zaremba. – Dla nas był to etap przygotowań do ćwiczeń „Dynamic Mongoose”,
które wkrótce rozpoczną się w Norwegii – dodaje.
Autor: Łukasz Zalesiński
Strona: 1
Obok ORP „Kaszub” na Zatoce Gdańskiej przez kilka dni ćwiczyło też dziesięć innych jednostek
należących do 3 Flotylli – między innymi dwa okręty rakietowe ORP „Piorun” i ORP „Grom”, okręt
podwodny ORP „Kondor”, zbiornikowiec ORP „Bałtyk”, okręty hydrograficzne ORP „Arctowski” i
ORP „Heweliusz”, holownik H-8 oraz stacja demagnetyzacyjna SD-13.
– Przez większość czasu okręty ćwiczyły niezależnie od siebie. Załogi wykonywały zadania
ogniowe z użyciem uzbrojenia artyleryjskiego i rakietowego, doskonaliły też procedury związane z
różnego rodzaju sytuacjami kryzysowymi, do których może dojść podczas działań na morzu –
informuje kpt. mar. Płonecki. Były też jednak elementy realizowane wspólnie. – Dwa okręty
rakietowe, zbiornikowiec i korweta ćwiczyły na przykład manewrowanie w szykach – zaznacza kpt.
mar. Płonecki.
Tego typu ćwiczenia stanowią istotny element szkolenia załóg. Pomagają podtrzymać gotowość
do realizowania podstawowych zadań Marynarki Wojennej. – Chodzi głównie o osłonę
strategicznego transportu morskiego oraz utrzymania panowania na morzu w sytuacji kryzysowej,
aby nie dopuścić do blokady państwa – podkreśla kmdr ppor. Radosław Pioch, rzecznik 3 Flotylli.
– Od bezpieczeństwa morskich szlaków komunikacyjnych zależy stabilny rozwój gospodarki –
dodaje.
Autor: Łukasz Zalesiński
Strona: 2