Pobierz - Fundacja Otwarty Dialog

Transkrypt

Pobierz - Fundacja Otwarty Dialog
Fundacja Otwarty Dialog
Al. J. Ch. Szucha 11a/21
00-580 Warszawa
T: +48 22 307 11 22
Kazachstan: zagwarantujcie
działaczom opozycyjnym i
pracownikowi naftowemu
sprawiedliwy proces sądowy
(Moskwa) –­ Władze Kazachstanu mają obowiązek zagwarantować, aby proces sądowy dwóch
działaczy opozycyjnych i pracownika naftowego, rozpoczynający się w dniu 16 sierpnia 2012 r., był sprawiedliwy i jawny, oraz aby prawa oskarżonych były w pełni przestrzegane, oświadczyła dziś organizacja Human Rights Watch.
Vladimirowi Kozlovowi, liderowi niezarejestrowanej partii opozycyjnej "Alga!", Serikowi Sapargali,
członkowi ruchu opozycyjnego "Front Ludowy", oraz Akzhanatowi Aminovowi, pracownikowi
naftowemu z Zhanaozenu, który został skazany w sierpniu 2011 r. za kierowanie nielegalnym
strajkiem przez telefon, przedstawiono zarzut "wzniecania nienawiści społecznej". Oskarżenia
zostały wysunięte na podstawie rzekomego uczestnictwa tych osób w krwawych starciach, które miały miejsce w dniu 16 grudnia 2011 r. między policją a obywatelami w zachodnim
Kazachstanie. Do starć doszło po masowym strajku pracowników naftowych, którzy żądali
podwyższenia wynagrodzeń. W czerwcu 2012 r. władze wysunęły kolejne oskarżenia o "wzywanie
do siłowego obalenia ustroju konstytucyjnego" przeciwko tym trzem aktywistom, lecz do chwili
obecnej nie podały do wiadomości, co ci działacze rzekomo zrobili lub powiedzieli, co
usprawiedliwiałoby przedstawienie tych zarzutów. "Biorąc pod uwagę tajemnicę, którą objęte
jest to śledztwo, bardzo ważne jest, aby władze Kazachstanu zagwarantowały ścisłe
przestrzeganie międzynarodowych standardów dotyczących sprawiedliwego procesu w
postępowaniu przeciwko Kozlovowi, Sapargali i Aminovowi", powiedział Mihra Rittmann, badacz
Azji Środkowej w Human Rights Watch. "Rozprawa powinna być otwarta dla obserwatorów,
odbywać się w języku urzędowym, który jest zrozumiały dla wszystkich oskarżonych, a pozwani
powinni mieć możliwość podważenia dowodów przedstawionych przeciwko nim i osobistego
przesłuchiwania świadków."
Kozlov, lat 52, i Sapargali, lat 60, zostali aresztowani w dniu 23 stycznia 2012 r. w Almaty i
oskarżeni o "podżeganie do nienawiści społecznej". W maju zostali oni przewiezieni do aresztu w
mieście Aktau, w zachodnim Kazachstanie, gdzie ma się odbyć proces sądowy przeciwko nim.
Aminov, lat 54, został zatrzymany w dniu 17 lutego 2012 roku pod zarzutem "podżegania do
nienawiści społecznej" w Zhanaozenie, w zachodnim Kazachstanie.
Pod koniec czerwca Aliya Turusbekova, żona Kozlova, poinformowała organizację Human Rights
Watch, że władze wysunęły nowe oskarżenia wobec tych trzech osób o "wzywanie do siłowego
obalenia ustroju konstytucyjnego". Władze dodatkowo zarzuciły Kozlovowi "utworzenie i
kierowanie zorganizowaną grupą w celu popełnienia jednego lub więcej przestępstw", oraz
podobne zarzuty przedstawiły dwóm innym osobom: Muratbekowi Ketebayevowi, członkowi
komitetu koordynacyjnego partii "Alga!", oraz Mukhtarowi Ablyazovowi, byłemu prezesowi banku
BTA w Kazachstanie i współzałożycielowi ruchu opozycyjnego "Wybór Demokratyczny
Kazachstanu"; obaj mężczyźni znajdują się obecnie na wygnaniu. Według Turusbekovej, od tamtej
pory władze oskarżyły również pracownika naftowego Aminova o udział w tej samej "grupy
przestępczej" i przedstawiły mu dodatkowe zarzuty karne.
Śledztwo, prowadzone przez Komitet Bezpieczeństwa Narodowego Kazachstanu (KBN), jest
owiane tajemnicą. Od początku śledztwa władze nie przedstawiły żadnych konkretnych dowodów
w postaci wypowiedzi lub działań oskarżonych, które dawałyby podstawy do oskarżenia ich o
namawianie innych osób do stosowania przemocy, lub na podstawie których można by stwierdzić,
że byli organizatorami lub członkami grupy przestępczej. KBN zmusił również prawników
reprezentujących działaczy do podpisania oświadczenia o zachowaniu poufności.
Władze zakończyły sześciomiesięczne dochodzenie w połowie lipca, lecz Kozlovowi i jego
adwokatowi dały niecałe trzy tygodnie na zapoznanie się z materiałami sprawy. Według
Turusbekovej, władze zignorowały wniosek Kozlova o przedłużenie okresu wyznaczonego na
przegląd materiałów sprawy i w dniu 9 sierpnia przekazały sprawę śledczym KBN w celu
sporządzenia aktu oskarżenia. W ciągu zaledwie jednego dnia, KBN przeanalizował 62 tomy
sprawy (około 11 000 stron) i sporządził przeciwko Kozlovowi, Sapargali i Aminovowi akt
oskarżenia, liczący około 1 300 stron. W kolejnym dniu prokurator przejrzał i podpisał akt
oskarżenia. Odmowa Kozlovowi dodatkowego czasu na zapoznanie się z materiałami sprawy i
tempo, w jakim śledczy KBN i prokurator przekazali sprawę do sądu, budzi poważne wątpliwości
w kwestii dążenia władz do przestrzegania praw oskarżonych", oświadczyła organizacja Human
Rights Watch.
Human Rights Watch również po raz kolejny wyraziła zaniepokojenie w związku z oskarżeniami o
"wzniecanie nienawiści społecznej" i wezwała do wycofania tego oskarżenia, a także do
anulowania lub zmiany treści artykułu 164, która pozwala na przedstawienie takiego zarzutu,
ponieważ w obecnym brzmieniu jest on sprzeczny z międzynarodowymi przepisami dotyczącymi
praw człowieka.
Przestępstwo "wzniecania nienawiści społecznej" jest tak niejasne i tak szerokie, że może być i
było używane do kryminalizacji zachowania zgodnego z prawem, chronionego przez przepisy
dotyczące praw człowieka (wolność myśli, słowa oraz zrzeszania się), stwierdziła organizacja
Human Rights Watch.
Przepisy, które skierowane są przeciwko wypowiedziom, wzywającym do przemocy,
dyskryminacji i wrogości, powinny również uwzględniać podstawowe prawa do wolności słowa i
są uznawane za zgodne z prawem dotyczącym praw człowieka tylko wtedy, gdy taka przemoc,
dyskryminacja, czy wrogość stanowią zagrożenie, a środki ograniczające wolność wypowiedzi są
absolutnie konieczne w celu zapobieżenia takiemu zachowaniu. Za "podżeganie do nienawiści
społecznej" grozi wyrok pozbawienia wolności do 12 lat. Human Rights Watch wezwała rząd Kazachstanu do zagwarantowania, aby proces sądowy
Kozlova, Sapargali i Aminova był prowadzony według międzynarodowych standardów dotyczących
sprawiedliwego procesu, łącznie z prawem do odmowy odpowiedzi na pytania, które mogą
obciążyć samego oskarżonego oraz możliwością podważenia dowodów przedstawionych
przeciwko nim i osobistego przesłuchiwania świadków.
"Władze powinny zagwarantować wszystkim: Vladimirowi Kozlovowi, Serikowi Sapargali oraz
Akzhanatowi Aminovowi prawo do sprawiedliwego procesu. Jakiekolwiek uchybienia w
skrupulatnie sprawiedliwym prowadzeniu procesu posłużą jedynie do powstania dalszych
wątpliwości co do bezstronności i braku umotywowania politycznego sprawy karnej przeciwko
tym osobom", powiedział Rittmann.
Źródło: HRW facebook.com/OpenDialogFoundation | [email protected] | www.odfoundation.eu