klik - Młodzi Przedsiębiorcy

Transkrypt

klik - Młodzi Przedsiębiorcy
9 sekretów ludzi sukcesu
ROZWÓJ OSOBISTY
Negocjować każdy może
Umiejętności
Rozmowa z modelarzem Jakubem Liszczem
OSOBOWOŚĆ PROMARU
Być inteligentem
PSYCHOLOGIA
Wakacje z Promarem
METODYKA
ISSN 1898-9306
Czerwiec 2011
nr 16
Kwartalnik
Z życia Promaru
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
Młodzi przedsiębiorcy na start - nowe umiejętności kluczowe uczniów szkół ponadgimnazjalnych Polski Pd-Wsch.
PSYCHOLOGIA
TREŚCI
uramorPSPIS
ćśow
obosO
Drodzy czytelnicy!
To już nasze czwarte, wspólne wakacje. Nie mogliśmy, oczywiście, w ten czas beztroskiego odpoczynku, zostawić państwa bez kolejnego numeru Magazynu Językowego. Polecamy go na ciepłe dni spędzane na plaży jak i na
czas podróży. W tym wydaniu psycholog Grzegorz Polański opowie o rodzajach inteligencji, a w dziale osobowość
przeczytają Państwo wywiad z utalentowanym, młodym modelarzem Jakubem Liszczem. Ponadto ujawniamy
sekrety ludzi sukcesu i tajniki udanych negocjacji, a także zamieszczamy artykuł o bezpieczeństwie najmłodszych. Do tego spora garść artykułów traktujących o życiu Szkoły Promar, ciekawostki i wizyta w Promarze w
Lubaczowie. Na deser zaś felieton, a jakże, o językach.
Zapraszam do lektury i życzymy udanego wypoczynku!
Redaktor Maciej Pondel
oraz zespół redakcyjny
PSYCHOLOGIA 4
Być inteligentem
OSOBOWOŚĆ PROMARU
Modelarstwo Kartonowe
6
9 sekretów Ludzi sukcesu
8
rozwój osobisty
umiejętności
Negocjować każdy może
8
10
metodyka
Witamy w świecie edukacji cyfrowej
12
z życia promaru
Tablica interaktywna
Mój świat w Promarze
Dzień języka niemieckiego FITami
Półkolonie z Promarem
10
14
15
18
20
poradnik RODZICA
Bezpieczne wakacje
22
ciekawostki ZE ŚWIATA
Studnia bez dna
12
24
FELIETON
O Tygrysku, francuskich randkach i zmaganiach z językami.
ośrodki Promaru
W numerze m.in:
26
Chcieć to móc. Ośrodek Kursów w Lubaczowie.
Stalowa Wola c.d.
28
30
Kącik Rozrywki
31
23
Chwila relaksu
Chief editor / Redaktor - Maciej Pondel
Art director / Kierownik artystyczny - Irena Długosz, [email protected]
Proof - reading / Korekta - Barbara Reizer, Katarzyna Sołek
Printing / Druk - Drukarnia Offset Druk
Publisher/Wydawca - SJiZ PROMAR-International, ul. Bohaterów 12, 35-112 Rzeszów
3
PSYCHOLOGIA
Osobowość
Promaru
Jean Piaget
(1896-1980)
profesor psychologii
wychowawczej na uniwersytecie w Genewie
(mam nadzieję, że słuchacze NKJO Promar
pamiętają jego teorię)
twierdził, iż ludzie używają świadomości,
aby zaadaptować się
lepiej do otaczającego
ich środowiska. A inteligencja to zdolność
rozwiązywania
problemów.
BYĆ INTELIGENTEM
W psychologii jest wiele definicji,
określeń inteligencji oraz sposobów jej
pomiaru. Oprócz tej profesora Piageta,
wymienię w niniejszym tekście kilka innych.
Charles Spearman w latach 20-stych
zeszłego wieku twierdził, iż u podłoża
osiągnięć intelektualnych we wszystkich
dziedzinach życia leży wspólny czynnik
inteligencji ogólnej. Czynnik inteligencji
ogólnej działający we wszelkiej naszej
aktywności umysłowej, Spearman nazwał czynnikiem g. Obecnie niektórzy
badacze podobnie twierdzą, iż to jedna
4
grupa modułów mózgowych, pracując
wspólnie, kontroluje różne postaci inteligentnego zachowania, natomiast inni
sądzą, że takie wyjaśnienie stanowi nadmierne uproszczenie inteligencji.
Raymond Cattell, w latach sześćdziesiątych XX wieku, stwierdził, że inteligencja ogólna może zostać podzielona
na dwa, względnie niezależne składniki,
które nazwał inteligencją skrystalizowaną i płynną. Inteligencja skrystalizowana składa się z wiedzy nabytej przez
jednostkę oraz z umiejętności znajdowania dostępu do tej wiedzy (to m. in. nasz
słownik, zadania arytmetyczne, ogólne
wiadomości). Natomiast inteligencja
płynna, to zdolność do dostrzegania
złożonych relacji i do rozwiązywania
problemów – związana jest m. in. z procesem podejmowania decyzji, wyborów,
ale też koordynacji wzrokowo-ruchowej,
analizy i syntezy informacji w naszej rzeczywistości.
Pod koniec XX wieku w psychologii,
w spojrzeniu na inteligencję, podejście
poznawcze zaczęło dominować. Zdaniem psychologów poznawczych, inteligencja obejmuje procesy poznawcze,
Magazyn Językowy nr 16
które przyczyniają się do sukcesu w wielu dziedzinach życia, nie tylko w szkole.
Oto dwa przykłady podejścia poznawczego do inteligencji.
Triarchiczna teoria inteligencji
Sternberga wymienia trzy rodzaje inteligencji: inteligencję praktyczną, inteligencję analityczną i inteligencję twórczą.
Inteligencja praktyczna to zdolność do
radzenia sobie ze środowiskiem; czasami określana jako „spryt życiowy”, który
znajduje zastosowanie w domu, pracy,
szkole, czy na ulicy. Bardzo mały zasób
tej inteligencji posiada osoba, która ma
ogromna wiedzę książkową, ale nigdy
nie osiągnęła znaczących sukcesów
w życiu. Inteligencja analityczna, zwana także rozumowaniem logicznym jest
mierzona przez większość testów inteligencji. Inteligencja analityczna to zdolność do analizowania problemów i znajdowania poprawnych odpowiedzi. Oceny,
które uzyskujemy w szkole i na studiach,
są prawdopodobnie silnie skorelowane
ze zdolnością logicznego rozumowania.
Inteligencja twórcza pomaga ludziom
rozwijać nowe idee i dostrzegać nowe
relację pomiędzy pojęciami. Obejmuje
ona wgląd i twórczość. Wykorzystywali
ją m.in.: Picasso rozwijając nowy kierunek w malarstwie – kubizm, Einstein
do sformułowania teorii względności
i Sternberg, gdy formułował swoja teorię
inteligencji. Według Sternberga, każda
z wymienionych przez niego inteligencji jest względnie niezależna od innych.
Co sugeruje, iż nie powinniśmy myśleć
o pojedynczym wyniku w teście inteligencji, jako o podsumowaniu wszystkiego, co jest ważne lub wartościowe dla
umysłowych zdolności ludzi.
Teoria inteligencji wielorakich według Gardnera, podobnie jak podejście
Sternberga, sugeruje, iż testy inteligencji mierzą tylko ograniczony zakres
zdolności umysłowych człowieka. Gardner twierdzi, że posiadamy przynajmniej
siedem oddzielnych zdolności umysłowych, które nazwał inteligencjami wielorakimi.:
1. Inteligencja językowa – to zasób
m. in. naszego słownika, umiejętność czytania ze zrozumieniem.
2. Inteligencja logiczno-matematycz-
człowieka chirurga (pewnie dentysty też…).
6. Inteligencja interpersonalna – zdolność do rozumienia zamiarów,
emocji, motywów i działań innych
ludzi, oraz do skutecznej współpracy z innymi.
7. Inteligencja intrapersonalna – zdolność do poznawania samego siebie,
wglądu w swoją sytuację psychologiczną, regulowania własnego życia.
Pojęcie wielorakiej inteligencji jest
zwykle przyjmowane z entuzjazmem,
jest nośne, ale potrzebna jest jego weryfikacja za pomocą testów, które są wciąż
w trakcie opracowywania.
na – umiejętność rozwiązywania
zadań arytmetycznych, poziom
logicznego myślenia, stosowanie
analogii.
3. Inteligencja przestrzenna – zdolność do tworzenia umysłowych obrazów przedmiotów i do myślenia
o ich położeniu względem siebie.
4. Inteligencja muzyczna – zdolność
do wykonywania, komponowania
i oceniania wzorców muzycznych.
5. Inteligencja cielesno-kinestetyczna
– zdolność do kontrolowania ruchów i koordynacji, jest bezwzględnie rozwinięta u osoby która dobrze
tańczy lub u operującego drugiego
To tylko krótki „rzut oka” na niektóre
teorie inteligencji. Można o nich poczytać w szerszych lub znacznie szerszych
opracowaniach.
Zbliżają się wakacje – zdecydowanie
czas korzystania z naszych zasobów
intelektualnych. Jak tu odpocząć? Jak
odpocząć, aby było długo, przyjemnie,
ekonomicznie? Tak na optymalnym poziomie. Czym się wybrać? Z jakim towarzystwem? Co w ogóle robić? Jak wykorzystać swój zainteresowania? I gdzie?
Jak (i w ogóle czy) te wybory spodobają
się tym, z którymi mam na wakacje jechać?
By nie wrócić z wakacji zmęczonym…
Podczas opracowywania tekstu korzystałem
z książki „Psychologia. Kluczowe koncepcje”. PG.
Zimbardo, R.L. Johnson, V. McCann.
Wydawnictwo Naukowe PWN.
Warszawa 2010.
autor:
Grzegorz Polański
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
Młodzi przedsiębiorcy na start - nowe umiejętności kluczowe uczniów szkół ponadgimnazjalnych Polski Pd-Wsch.
5
OSOBOWOŚĆ
PROMARU
Osobowość
Promaru
modelarstwo kartonowe
Rozmowa z modelarzem Jakubem Liszczem
to, co robi, bo inaczej szybko skończy
z modelarstwem. Modelarz powinien
być opanowany i wytrwały.
Czy myślałeś, żeby swoją pasję zamienić na rzeczywiste korzyści? Żeby
w ten sposób zarabiać na życie?
Szczerze mówiąc, nie wiążę swoich
planów na przyszłość z modelarstwem,
jeżeli chodzi o pracę. Oczywiście można zarabiać, projektując modele, lecz
na razie wolę sklejać czyjeś projekty niż
tworzyć swoje. Myślałem jednak o tym,
aby w dalekiej przyszłości, mając wystarczającą ilość funduszy, założyć coś
w stylu muzeum z modelami kartonowymi, w którym będą znajdować się
modele zarówno moje, jak i innych modelarzy.
Co, generalnie, zamierzasz robić
w przyszłości?
Jeżeli chodzi o moje zamiary na przyszłość, to po ukończeniu liceum chciałbym nadal podążać w kierunku nauk
ścisłych. Chciałbym pójść na politechnikę i zostać, przykładowo, inżynierem.
Dzień dobry, zanim zaczniemy powiedz
nam kilka rzeczy o sobie.
Dzień dobry. Nazywam się Jakub
Liszcz, mam 15 lat i chodzę do 3 klasy
Gimnazjum nr 11 w Rzeszowie. Modelarstwem zajmuję się od 3 lat.
W jakich okolicznościach ‘złapałeś
bakcyla’ modelarstwa kartonowego?
Wszystko zaczęło się od szkolnych
mikołajek, kiedy dostałem plastikowy
model za parę złotych. Po sklejeniu kilku podobnych modeli, zacząłem szukać
w Internecie informacji na temat modelarstwa. Znalazłem wtedy zdjęcia oraz
informacje na temat modelarstwa kartonowego, które od razu mnie zaciekawiło. Po wielu godzinach spędzonych na
poszukiwaniach modeli, dopiąłem swego i znalazłem strony, z których można
pobrać za darmo proste modele kartonowe.
Jakie cechy są potrzebne dobremu modelarzowi?
Każdy modelarz powinien być przede
wszystkim cierpliwy. Powinien także potrafić skupić się na danej czynności, nie
rozpraszać się. Myślę także, że człowiek
taki musi kochać lub przynajmniej lubić
6
Czy masz jakieś wielkie marzenie dotyczące zrobienia modelu konkretnego
obiektu?
Chciałbym kiedyś zrobić model samochodu lub motocykla w skali 1:1 i 1:2
Czy uczestniczyłeś w konkursach, jakieś nagrody, inne osiągnięcia?
Przez ostatnie trzy lata staram się
uczestniczyć we wszystkich pobliskich
konkursach modelarskich. Często
otrzymywałem wyłącznie wyróżnienia,
gdyż nie zostały utworzone kategorie
(np. figurki, budowle), którymi ja się zajmuję. Do tej pory zdobyłem następujące
miejsca w danych kategoriach:
Budowle:
• Reichstag - 1 miejsce na ogólnopolskim konkursie w Radomiu (2010r.)
• Zamek Karlstejn - 1 miejsce na
ogólnopolskim konkursie w Przeciszowie (2010 r.)
• Partenon - 1 miejsce na międzyszkolnym konkursie w Rzeszowie
Magazyn Językowy nr 16
(2008 r.)
Pojazdy cywilne (motocykl YAMAHA
Mt-01):
• 3 miejsce na ogólnopolskim konkursie w Radomiu, (2010 r.)
• 3 miejsce na ogólnopolskim konkursie w Przeciszowie (2010 r.)
• 1 miejsce na międzyszkolnym konkursie w Rzeszowie (2009 r.)
• 3 miejsce na międzyszkolnym konkursie w Dębicy (2009 r.)
• 2 miejsce na międzynarodowym
konkursie w Krakowie (2009 r.)
Figurki:
Predator:
• 1 miejsce na ogólnopolskim konkursie w Radomiu (2010 r.)
• 1 miejsce na międzyszkolnym konkursie w Rzeszowie (2009 r.)
Mario Bros:
• 1 miejsce na ogólnopolskim konkursie w Przeciszowie (2010 r.) oraz
nagroda specjalna na tym samym
konkursie
Smok chiński:
• 2 miejsce na międzyszkolnym konkursie w Rzeszowie (2008 r.)
„Myślałem o tym, aby w dalekiej przyszłości, mając
wystarczającą ilość funduszy, założyć coś w stylu
muzeum z modelami kartonowymI”
Jestem także zwycięzcą Konkursu
Wiedzy Technicznej, organizowanego
przez Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Jarosławiu. W ostatnim czasie wygrałem także konkurs,
organizowany przez galerię Nowy Świat,
o nazwie „Łowcy młodych talentów”.
Jak czułeś się prezentując swoje prace
dzieciom w trakcie półkolonii w Promarze, jakie były ich reakcje?
Przed przedstawieniem swoich
modeli dzieciom z półkolonii, nie wiedziałem jak zareagują i, w sumie, nie
spodziewałem się takiego zachowania. Wszyscy ze zdumieniem patrzyli
na moje prace, każdy próbował się coś
dowiedzieć ode mnie na temat modeli. Najbardziej zapamiętałem sytuację,
kiedy jeden z chłopców chciał dotknąć
jedną z figurek, na co inne dzieci mówiły
mu żeby jej nie ruszał, bo zniszczy albo,
że to przecież „pan zrobił”. Jeżdżąc po
różnych wystawach zauważyłem, że niektórzy dorośli nie wiedzą tego, co wiedzą
małe dzieci.
Dziękuję za rozmowę
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
Młodzi przedsiębiorcy na start - nowe umiejętności kluczowe uczniów szkół ponadgimnazjalnych Polski Pd-Wsch.
Magdalena Trinder
7
9
ROZWÓJ OSOBISTY
sekretów
ludzi sukcesu
1. Bądź koNkretny
Podczas wyznaczania celu staraj się
być na tyle konkretny, na ile to możliwe. „Zrzucę 2 kilogramy” jest znacznie
lepszym celem niż „stracę na wadze”,
ponieważ jasno określa, czym w tym
wypadku jest sukces. Świadomość tego,
co dokładnie chcemy osiągnąć, podtrzymuje naszą motywacje do samego
końca. Pomyśl też o tym, co konkretnie
musisz zrobić, aby osiągnąć wyznaczony
cel. Obiecywanie sobie „będę jeść mniej”
albo „będę więcej spać” nie jest precyzyjne. Założenie „będę w łóżku przed
22” nie pozostawia żadnych wątpliwości
na temat tego, co musimy zrobić i czy to
zrobiliśmy, czy nie.
2. Wykorzystuj każdą
chwilę
Biorąc pod uwagę to, jak bardzo jesteśmy zajęci i jak wiele chcemy osiągnąć naraz, nie dziwmy się, że co chwilę
przegapiamy nadarzające się okazje
do działania. Czy naprawdę nie miałeś
dzisiaj czasu, aby iść na siłownię? Czy
naprawdę nie znalazłeś chwili by oddzwonić? Osiąganie celów oznacza korzystanie z każdej szansy. Zdecydujmy
wcześniej co, kiedy i gdzie będziemy robić, np. „W poniedziałek, środę i piątek
będę ćwiczyć pół godziny przed pracą”.
Badania wskazują, że taki sposób planowania umożliwia wykorzystywanie
każdej nadarzającej się okazji, zwiększając szanse sukcesu o ok. 300%.
8
Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego osiągnięcie niektórych
celów przychodzi ci łatwiej niż innych? Jeżeli tak, to nie jesteś
sam. Okazuje się, że nawet wybitni ludzie sukcesu sami nie
wiedzą, jak to się dzieje. Intuicja podpowiada, że ludzie rodzą
się z talentem do pewnych rzeczy, a do innych niestety nie.
Jednak to stwierdzenie jest tylko małą częścią całej układanki. Długoletnie badania wskazują, że ludzie sukcesu osiągają
swe cele nie z powodu tego kim są, a raczej dzięki temu, co
robią.
Magazyn Językowy nr 16
3. Wiedz dokładnie, ile
jeszcze przed tobą
Osiągnięcie jakiegokolwiek celu wymaga również obiektywnego i systematycznego sprawdzania postępów, jeżeli
nie przez innych, to przez samego siebie.
Jeżeli nie potrafisz określić jak dobrze
ci idzie, to nie będziesz potrafił dostosować swego zachowania bądź taktyki.
Sprawdzaj swoje postępy na bieżąco, co
tydzień bądź nawet codziennie, zależnie
od celu.
4. Bądź optymistą i realistą
zarazem
Podczas wyznaczania celu, myśl pozytywnie o prawdopodobieństwie osiągnięcia go. Wiara w swoje możliwości
ma olbrzymi wpływ na wytworzenie
i podtrzymanie motywacji. Jednak cokolwiek byś robił, nie lekceważ możliwych
trudności. Większość celów wartych
osiągnięcia wymaga czasu, planowania, wysiłku i konsekwencji. Badania
pokazują, że samo wymyślanie planu
przychodzi łatwo i bez wysiłku, przez co
można być nieprzygotowanym do zazwyczaj trudnej jego realizacji i znacznie
podwyższyć ryzyko porażki.
5. Nie spoczywaj na laurach
Wiara w umiejętność osiągania celów
jest ważna, ale równie ważna jest wiara
w rozwijanie owej umiejętności. Wielu ludzi uważa, że inteligencja, osobowość i warunki fizyczne są niezmienne.
W rezultacie zazwyczaj skupiają się na
osiąganiu celów, które raczej potwierdzają ich zdolności, zamiast wymagać
nauki nowych. Wieloletnie badania obalają twierdzenie o niezmiennych cechach
i wynikających z nich umiejętnościach.
Przyjęcie do wiadomości, że zmiana jest
możliwa, pozwoli ci dokonywać lepszych
wyborów i wyzwolić cały twój potencjał.
Ludzie, którzy uważają, że lepsze nie jest
wrogiem dobrego, łatwiej znoszą przeciwności i potrafią docenić nie tylko cel,
ale i sam proces dochodzenia do niego.
zazwyczaj zdobywają lepsze wykształcenie i znacznie wyróżniają się osiągnięciami na tle innych. Ludzie pozbawieni
„twardości” częściej niż inni uważają,
że brakuje im wrodzonych zdolności do
osiągnięcia sukcesu. Jeśli takie podejście jest ci znajome, to niestety jesteś
w błędzie. Jak już zostało wspomniane
wcześniej, wysiłek, planowanie, upór
i właściwa strategia to jedyna droga do
sukcesu. Uświadomienie sobie tego, nie
tylko pomoże osiągnąć założone cele,
lecz także kapitalnie wspomoże twoją
„twardość.
7. Ćwicz siłę woli
Siła woli jest jak mięsień – jeśli nie
jest regularnie ćwiczona, słabnie. Wola
poddawana stałemu wysiłkowi, staje
się coraz silniejsza i pomaga osiągać
wyznaczone cele. Ćwiczenie siły woli
oznacza robienie czegoś, czego szczerze wołałbyś uniknąć. Rezygnacja z tłustych przekąsek, wykonywanie stu przysiadów dziennie, unikanie garbienia się,
nauka nowej umiejętności. Gdy tylko poczujesz chęć poddania się, lub że przestaje ci zależeć – działaj i rób dalej, co
postanowiłeś. Zacznij od jednego postanowienia i zaplanuj jak poradzisz sobie
z możliwymi trudnościami – np. „gdy poczuję wielką chęć na niezdrową przekąskę, zjem jakiś pyszny owoc”. Początki
będą trudne, ale z czasem będzie coraz
łatwiej – i o to chodzi. Wraz ze zwiększającą się siłą woli, możesz podejmować
coraz trudniejsze wyzwania i zwiększać
siłę samokontroli.
8. Nie kuś losu
Bez względu na to, jak silna jest twoja wola, ważne jest, aby zawsze zdawać
sobie sprawę, że ma ona swoje granice. Próba ich przekroczenia, zaowocuje
okresem zniechęcenia. Jeśli nie musisz,
nie zabieraj się za dwie wymagające
rzeczy na raz (np. równoczesne rzucanie palenia i dieta). Nie bądź zbyt pewny
siebie, co do radzenia sobie z pokusami
i unikaj sytuacji wystawiających twoja silną wolę na próbę. Ludzie sukcesu
wiedzą, jak ułatwiać sobie życie, kiedy to
możliwe.
9. Skup się na tym, co zrobisz zamiast na tym, czego
będziesz unikał
Czy chcesz z powodzeniem stracić na
wadze, rzucić palenie albo kontrolować
złość? Zaplanuj zatem, jak zastąpisz złe
nawyki dobrymi, zamiast skupiać się na
walce z tymi niechcianymi. Badania nad
przetwarzaniem informacji przez ludzki mózg (np. reakcji na polecenie: „Nie
myśl o różowym słoniu!”), wykazały, że
przykładowy różowy słoń niezmiennie
pojawiał się w myślach badanych. Podobnie dzieje się, jeśli chodzi o zachowania i w przypadku silnej motywacji
do walki ze złym nawykiem, raczej
wzmacnia się on zamiast ustępować.
Jeśli zatem chcesz coś u siebie zmienić, pomyśl o pozytywnym substytucie
złego nawyku. Jeśli, na przykład, często
dajesz się wyprowadzić z równowagi,
możesz postanowić, że: „Kiedy czuję
wypełniającą mnie złość, oddycham
głęboko trzy razy, aby się uspokoić”.
Skupienie się na powolnym wciąganiu i
wypuszczaniu powietrza, odwróci uwagę od napadów złości i z czasem zupełnie je wyeliminuje.
Mam nadzieję, że po przeczytaniu
o 9 sekretach ludzi sukcesu, udało ci się
zauważyć wszystkie te rzeczy, które robisz właściwie. Co ważniejsze, mam nadzieję, że rozpoznałeś również wszystkie
błędy spychające cię z drogi sukcesu i że
wykorzystasz tę wiedzę. Pamiętaj – nie
trzeba stawać się kimś innym, by coś
osiągnąć. O sukcesie decyduje nie to,
kim jesteś, lecz to, co robisz.
Tekst na podstawie artykułu
z Harvard Business Review
Tłumaczenie MP
oraz studenci z grup
KA31 i KA32
6. Bądź „twardy”
„Twardość” oznacza zdolność do
długoterminowego poświęcenia się dla
osiągnięcia celu i nieustępliwość w obliczu trudności. Ludzie nią obdarzeni
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
Młodzi przedsiębiorcy na start - nowe umiejętności kluczowe uczniów szkół ponadgimnazjalnych Polski Pd-Wsch.
9
UMIEJĘTNOŚCI
NEGOCJOWAĆ KAŻDY
5 najważniejszych
zasad negocjacyjnych
Czy tego chcemy, czy też nie – żyjemy w świecie negocjacji. I oczywiście nie
chodzi tu jedynie o negocjacje handlowe
i podpisywanie wartościowych kontraktów. Przez całe życie spotykamy osoby,
które się od nas różnią – różnią się tylko
trochę albo bardzo. Często też spotykają nas sytuacje, w których dwie strony
mają przeciwstawne interesy. Kupujący
chce kupić po cenie niższej niż oczekuje
sprzedawca, uczeń chciałby otrzymać
lepszą ocenę niż proponuje nauczyciel,
dziecko przekonuje rodzica, że jeszcze
powinno oglądnąć kilka bajek w telewizji (bo przecież umówione godzinę temu
trzydzieści minut jeszcze nie minęło),
a pracownik chciałby podwyżkę, tylko nie
wie jeszcze, czy takiego samego zdania
jest jego szef...
Tak czy inaczej, jedno jest pewne:
zawsze będziesz spotykał się z osobami innymi od Ciebie (i bardzo dobrze,
bo inaczej byłoby nudno), a skoro tak,
to w Twoim życiu ciągle będą pojawiały
się okazje do negocjowania. Warto więc
poznać trochę zasad i technik negocjacyjnych, które mogą się przydać w przeróżnych - codziennych i niecodziennych
sytuacjach.
W tym artykule omówimy zasady
negocjacyjne na przykładzie negocjacji
biznesowych. A w razie potrzeby, opisane niżej zasady możesz odpowiednio
„odchudzić” i dopasować do poziomu
potrzebnego Ci w konkretnej sytuacji.
Zasada 1
Określ swoje cele
Jeśli to zrobisz, gwarantuję Ci, że
w 9 przypadkach na 10 będziesz „do
przodu”. Tak! W 9 przypadkach na 10.
To takie oczywiste, że cele określić trzeba i… To takie „ludzkie”, że rzadko kto
to robi… Czasem „nie ma czasu”, czasem „nie ma potrzeby”, czasem się „nie
chce”, a czasem „nie wie jak”. Tylko, co
w sytuacji, jeśli my nie jesteśmy przygotowani, a druga strona jednak jest?
10
A jeśli – jak to bywa w biznesie – negocjować będziemy w sprawie wartej np.
kilkaset tysięcy złotych? Ile może nas
wtedy kosztować nasz brak przygotowania?
Gdy już określisz swoje cele, czyli
już wiesz, po co negocjujesz i co chcesz
osiągnąć, dobrze będzie zastanowić
się też nad tym, jakie cele może mieć
druga strona. Oczywiście przyda się do
tego wcześniejsze zgromadzenie potrzebnych nam informacji lub zadanie
paru pytań. Np. jeśli ktoś chce stać się
Twoim klientem, warto zastanowić się,
z jakiego powodu nie chce kupować już
u poprzedniego dostawcy, a jeśli np.
kupujesz super sprawny samochód i to
– oczywiście – z oryginalnym przebiegiem, to dlaczego sprzedający chce go
sprzedać tak chętnie…
Zasada 2
Stwórz sobie alternatywy
Być może zdarzyło Ci się kiedyś negocjować, wiedząc z góry, że musisz się
dogadać. Prawda, że nie jest to zbytnio
komfortowa sytuacja?
Im więcej masz alternatyw, tym lepsze Twoje samopoczucie podczas negocjacji.
Najlepiej jest określić swoje alternatywy zadając sobie jedno ważne pytanie. Co mogę zrobić, jeśli nie uda mi
się dojść do porozumienia? Jeśli jesteś
studentem, a masz zamiar negocjować
z „groźnym” profesorem, to pewnie alternatyw będzie niewiele, ale jeśli jesteś
menedżerem i masz za zadanie kupić 10
komputerów do nowo otwieranego oddziału firmy, to tutaj już jest więcej opcji.
Im więcej opcji, tym mniejszy stres podczas negocjacji i, tym samym, większa
racjonalność działania i Twoja skuteczność, a przecież o to właśnie chodzi.
Analogicznie jak w poprzednim punkcie – nie zaszkodzi jeśli zastanowisz się
także nad tym, jakie alternatywy może
mieć druga strona, nawet jeśli druga
strona nie jest swoich alternatyw świadoma.
Alternatywy, to właśnie ten tajemniczy skrót BATNA, jaki można spotkać
w książkach o negocjacjach (BATNA =
Best Alternative To a Negotiated Agreement). Aha, i jeszcze jedna uwaga – im
więcej mądrych alternatyw, tym lepiej.
Tylko jedna alternatywa, to na pewno
o kilka za mało. Bądź więc kreatywny
i wymyśl przynajmniej klika.
Zasada 3
Rozpoznaj i wyceń zmienne
negocjacyjne
Zanim zaczniesz negocjować, zadaj
sobie jedno proste pytanie: Co będę negocjować? Negocjacje mają wiele wy-
Magazyn Językowy nr 16
Y MOŻE
I w taki właśnie matematyczny sposób należy myśleć zarówno podczas
przygotowań, jak też podczas samych
negocjacji. W praktyce, bez większych
kłopotów, można przeliczyć każdą
zmienną na finanse, a wtedy mamy
możliwość składać przemyślane oferty
i przedstawiać racjonalne oczekiwania.
Zasada 4
Dobrze wybierz czas i miejsce rozmowy
miarów, lub inaczej mówiąc – negocjujemy wiele zmiennych negocjacyjnych.
Zmienne negocjacyjne – podobnie jak
w matematyce – to jest właśnie to, co
może się podczas negocjacji zmieniać.
W negocjacjach biznesowych może to
być np. cena, ilość sztuk, rabat, termin
dostawy, jakość produktu, standard
usług, miejsce dostawy, czy też sposób transportu. W negocjacjach „prywatnych”, zależnie od wieku i roli jaką
pełnimy, negocjujemy np. ilość czasu,
jaki możemy spędzać przy komputerze,
średnią ocen na koniec roku i należny
z tego tytułu „dodatek wakacyjny”, ilość
obowiązków domowych, godzinę powrotu do domu, sposób wydania rodzinnego
budżetu, czy też docelowe miejsce wakacyjnego wyjazdu.
W biznesie ze zmiennymi, które już
znamy, należy zrobić coś jeszcze. Należy je wycenić, czyli odpowiedzieć sobie
na pytanie: ile to dla mnie (dla mojej
firmy) jest warte? Albo ile mnie (moją
firmę) to kosztuje? Oczywiście wycena
zmiennych będzie tym lepsza, im lepiej
określone są negocjacyjne cele. A teraz
proste pytanie:
Ile jest warte 2 zł rabatu?
Oczywiście, że nie 2 zł, a dużo, dużo
więcej, bo z tych 2 zł może wynikać np.
kwota 12.000 zł. rocznie, jeśli sprzedajemy 500 sztuk produktu na miesiąc.
Tej zasady możemy się uczyć już od
małych dzieci, bo dzieci są bardzo uważnymi obserwatorami świata. Po dokładnym, psychologicznym „rozpracowaniu”
swoich rodziców (co zazwyczaj ma miejsce w okolicach 3 roku życia dziecka),
doskonale już wiedzą, że rodzic jest
bardziej skłonny do ustępstw, kiedy się
spieszy lub kiedy jest zajęty.
Jeśli chodzi o miejsce negocjacji, to
do wyboru mamy trzy opcje: „u nas”,
„u nich”, lub w miejscu neutralnym.
I każda z tych opcji ma swoje plusy i minusy, zależne od kontekstu i charakteru
spotkania, celów stron itd. Przykładowo,
gdy spotkanie z nowym dostawcą jest
u nas, to druga strona ma więcej możliwości na zdobycie informacji o naszej
firmie, a jednocześnie może przedstawiać swoją firmę, w sposób odbiegający od realiów, co będzie nam trudniej
zweryfikować. Z drugiej jednak strony,
jeśli jesteśmy u siebie to: oszczędzamy
czas, mamy więcej możliwości działania i lepszy dostęp do informacji, możemy skorzystać ze wsparcia innych osób
itd. Miejsce neutralne, jak sama nazwa
mówi, jest neutralne, czyli równorzędne
dla obu stron i często jest najodpowiedniejsze, np. do przeprowadzenie spotkań mających na celu rozwiązywanie
konfliktów.
Zasada 5
Pozwól drugiej stronie ponegocjować
terę „n”, zostaną nam EGOcjacje. Warto
o tym pamiętać.
No cóż, to przecież normalne, że
trzeba dbać o swoje interesy. Ty dbasz
o swoje interesy, a druga strona o swoje,
a to jak ta dbałość sprawdza się w praktyce, zależy, między innymi, od własnego nastawienia i pozytywnej samooceny.
Skoro już wybieramy się na negocjacje,
to chcemy chociaż trochę ponegocjować.
Ponegocjować po to, aby więcej zyskać,
a może po to, aby poczuć się negocjatorem, a może… I jedno i drugie.
Teraz mały test:
Która wersja ogłoszenia sprzedaży
tego samego samochodu wyda Ci się
bardziej interesująca:
1) Cena 27.500 PLN. (cena nie podlega
negocjacji)
2) Cena 29.500 PLN (do negocjacji)
A co pomyślisz, gdy powiesz swoją
propozycję, np. 25.800, a sprzedający
zgodzi się od razu, bez zbędnego gadania? Jaki będzie wtedy Twój poziom
zadowolenia, o zaufaniu już nie wspominając?
No i mamy 5 zasad. A teraz pozostaje
nam około 10 najważniejszych technik,
które można stosować już podczas samych negocjacji, ale o technikach w następnym odcinku.
Acha, i jeszcze jedna, bardzo ważna
sprawa. W negocjacjach nie chodzi tylko
o naszą wygraną. Tak naprawdę, chodzi
o wygraną obu stron. Albo wygrywają
dwie strony, albo nic z tego nie będzie.
Do tego tematu też wrócimy w części 2.
Miłego i mądrego negocjowania
Tomasz Faber
autor jest trenerem biznesu
i rozwoju osobistego
www.tomaszfaber.pl
Gdy w słowie negocjacje usuniemy li-
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
Młodzi przedsiębiorcy na start - nowe umiejętności kluczowe uczniów szkół ponadgimnazjalnych Polski Pd-Wsch.
11
METODYKA
WITAMY W ŚWIECIE EDUKACJI CYFROWEJ
Tablica szkolna i podręczniki w nowej odsłonie
Zgodnie z hasłem Leading the way in digital education,
wydawnictwo Express Publishing i Egis
już od kilku lat przeciera szlaki dla edukacji cyfrowej
na polskim rynku.
Nauczyciele i wykładowcy ciągle
poszukują bardziej atrakcyjnych i skutecznych sposobów nauczania. Nauka
w szkole nie zawsze przynosi oczekiwane rezultaty. Przyczyn tego zjawiska
można szukać, między innymi, w zbyt
licznych klasach czy niskiej motywacji
uczniów. Coraz częściej zwraca się również uwagę na fakt, że uczniowie różnią
się od siebie pod względem stylów uczenia się. Na szczęście przed polskimi
szkołami otwierają się nowe perspektywy. Najnowsze technologie dają możliwość optymalizacji procesu uczenia się
i nauczania. Tablice interaktywne i oprogramowania to nowoczesne narzędzia
edukacyjne, pozwalające na przekształcenie każdej sali w interaktywną pracownię XXI wieku. Interaktywne eBooki
w połączeniu z tradycyjnymi podręcznikami to najnowszy pomysł na pasjonującą naukę w szkole i w domu. Edukacja
cyfrowa oferuje uczniom wiele możliwości rozwoju w różnych dziedzinach,
w tym również - a może przede wszystkim - w nauce języka angielskiego.
12
Dlaczego edukacja cyfrowa?
Znakiem naszych czasów jest błyskawiczny rozwój nowych technologii.
Dla uczniów z tzw. pokolenia cyfrowego,
nowe technologie to nieodłączna część
otaczającego ich świata. Wystarczy zaobserwować jak często i chętnie sięgają
po przenośne urządzenia do odtwarzania muzyki, korzystają z komputerów
i Internetu, komunikują się za pomocą
telefonów komórkowych itp. Dlaczego
zatem nie wykorzystać w szkole ich zainteresowania technologiami? Umiejętne zastosowanie nowoczesnych narzędzi na zajęciach może przynieść wiele
korzyści. Kluczem do sukcesu wydaje
się być połączenie tradycyjnych metod
nauczania z najnowszymi zdobyczami
w dziedzinie edukacji cyfrowej. Dzięki
temu nauczanie jest nie tylko bardziej
efektywne, ale też efektowne.
Co to jest tablica interaktywna? Jak działa?
Tablica interaktywna to rewelacyjne
narzędzie dydaktyczne umożliwiające
aktywną prezentację różnorodnych treści. W połączeniu z komputerem i projektorem multimedialnym, działa jak
duży ekran dotykowy. Dzięki temu stojąc
przy tablicy, można korzystać z wszystkich funkcji komputera!
Jest wiele rodzajów tablic dostępnych
na rynku. Różnią się one między innymi
technologią wykonania i mobilnością
(tablice stacjonarne i przenośne). Tablice stacjonarne na ogół wyposażone
są w znacznie bardziej zaawansowane
w obsłudze oprogramowanie, stąd też
przeważnie ich cena jest wyższa.
Ze względu na coraz szerszy wybór
oprogramowań
przeznaczonych do
nauczania różnych przedmiotów i skierowanych do różnych grup wiekowych,
małe przenośne tablice interaktywne
przebojem zdobywają polskie szkoły.
Takie urządzenie nauczyciele mogą z łatwością przenosić, dzięki czemu każda
sala może stać się pracownią multimedialną.
Jakie korzyści może przynieść
praca z tablicą interaktywną
i oprogramowaniem?
Wykorzystanie tablicy interaktywnej
sprawia, że uczniowie są bardziej skoncentrowani i kreatywni, lepiej współpracują z nauczycielem i innymi uczniami,
wzrasta ich motywacja do nauki. Natomiast za sprawą dobrej jakości oprogramowania tablica staje się czymś więcej
niż kolejną nowinką technologiczną. Nauczyciele otrzymują możliwość prezentowania i ćwiczenia materiału w bardziej
atrakcyjny i dynamiczny sposób oraz
zyskują czas - ten potrzebny na przygotowanie ciekawej lekcji i ten, który mogą
przeznaczyć na efektywne nauczanie
podczas zajęć. Przykładowo, oprogramowanie do tablic interaktywnych
Express Publishing to wszystkie kluczowe elementy kursów do nauki języka
angielskiego zgromadzone w jednym
miejscu i prezentowane w interaktywnej
formie: teksty, ilustracje, gry językowe,
ścieżki audio, filmy i animacje, audio-
Magazyn Językowy nr 16
wizualne karty gramatyczne, klucze
odpowiedzi i transkrypcja nagrań. Do
tego możliwość tworzenia, zapisywania
i przesyłania notatek, podkreślania, wymazywania i powiększania wybranych
fragmentów tekstów!
Najważniejsze zalety pracy
z tablicą interaktywną i oprogramowaniem:
• Tablica interaktywna, dzięki nowoczesnej technologii, łączy funkcję edukacyjną z zabawą i stwarza
atrakcyjne środowisko pracy;
• Pomaga skupić uwagę uczniów
– wszyscy mogą na bieżąco obserwować to co dzieje się na tablicy
i aktywnie uczestniczyć w zajęciach;
• Skraca czas potrzebny na przygotowanie zajęć i jednocześnie wydłuża
czas rzeczywistego prowadzenia
lekcji (tabelki, reguły gramatyczne,
objaśnienia, czyli materiał, który często wymagał od nauczyciela
czasochłonnego pisania na tablicy,
teraz może być wyświetlony za pomocą jednego kliknięcia!);
• Umożliwia robienie notatek, komentarzy, projektów ćwiczeń itp.,
zapisywanie ich w pamięci komputera i wywoływanie na życzenie,
a także przekazywanie uczniom
w formie drukowanej lub elektronicznej;
• Eliminuje potrzebę korzystania
z dodatkowych urządzeń (np. odtwarzaczy CD lub DVD);
• Jest
interaktywna!
Angażuje uczniów i pozwala dłużej skupić ich uwagę na lekcji.
Zajęcia prowadzone z wykorzystaniem nowych technologii rozbudzają
chęć samodzielnego pogłębiania wiedzy. Czy są zatem jakieś sposoby na
uatrakcyjnienie uczenia się w domu?
Dzięki najnowszemu narzędziu Express
Przekształcenie zwykłej tablicy w tablicę
interaktywną to 3 proste kroki:
Publishing, interaktywnemu eBookowi,
z zalet edukacji cyfrowej można korzystać także w domu.
Interaktywny eBook – co to
jest?
I-eBook jest nowoczesnym narzędziem edukacyjnym przeznaczonym
do odtwarzania na komputerze. To cyfrowy „pomocnik” ucznia, z którym nauka języka angielskiego staje się dobrą
zabawą! Pomaga w odrabianiu zadań
domowych, dyktandach, nauce słówek,
ćwiczeniu czytania i wymowy, powtórkach przed sprawdzianami i ocenie postępów. Dzięki niemu uczeń może także
grać w gry komputerowe oraz oglądać
filmy i historyjki.
Jakie korzyści może przynieść
praca z interaktywnym eBookiem?
Uczeń otrzymuje nowoczesne narzędzie, dzięki któremu może robić postępy
szybciej niż przy korzystaniu wyłącznie
z tradycyjnych publikacji. Dodatkowo
i-eBook pomaga rozwijać umiejętności
informacyjno-komunikacyjne.
Nauczyciel zyskuje pomoc w prowadzeniu ciekawej i motywującej lekcji
i może łatwiej zachęcić ucznia do samodzielnej nauki. Rodzice, którzy chcą
pomóc dziecku w nauce, mogą wykonywać razem z nim ciekawe ćwiczenia,
korzystać z interaktywnego słowniczka,
sprawdzać poprawność wymowy i intonacji oraz kontrolować postępy w nauce.
Zastosowanie tablic interaktywnych
i oprogramowań na zajęciach oraz interaktywnych eBooków w domu umożliwia uczenie się wieloma kanałami. Wykorzystanie różnych bodźców zapewnia
uczniom o różnych stylach uczenia się
możliwość nauki w sposób przez nich
preferowany. Tablice interaktywne wraz
z oprogramowaniami są prawdopodobnie najlepszymi elektronicznymi narzędziami, którymi obecnie dysponują
nauczyciele. Są na tyle uniwersalne, że
mogą być wykorzystywane na każdym
etapie edukacyjnym i pozwalają wyzwolić potencjał uczniów.
Autorki:
Monika Michalak (doradca metodyczny)
i Anna Przychodzeń (asystent biura promocji)
Wydawnictwo Express Publishing & Egis
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
Młodzi przedsiębiorcy na start - nowe umiejętności kluczowe uczniów szkół ponadgimnazjalnych Polski Pd-Wsch.
13
Z ŻYCIA PROMARU
Tablica interaktywna
w Szkole Promar-international
Zajęcia z tablicą interaktywną to wielka frajda dla najmłodszych. Postanowiliśmy odwiedzić naszych kursantów podczas zajęć i zapytać, dlaczego
tak bardzo lubią te lekcje.
14
Dzieciom bardzo podobają się wplecione w lekcje,
animowane historie o przygodach bohaterów książki.
Zdecydowanie największą frajdę natomiast sprawiają
naszym najmłodszym kursantom, gry planszowe,
w które można zagrać, używając tablicy.
Warto także wspomnieć o praktycznym aspekcie
używania tablicy interaktywnej, dzięki której uczniowie
nie gubią się podczas przepisywania.
Tablica łączy naukę i zabawę i świetnie wspomaga
proces zdobywania wiedzy językowej.
Magazyn Językowy nr 16
Mój świat
w Promarze...
Konkurs fotograficzny Zamiejscowego
Ośrodka nr 41
w Łańcucie
Za chwilę ujrzą Państwo nasz świat w Promarze. W Promarze w Łańcucie, gdzie, obok codziennych zajęć, wywiązała się
przyjaźń, wspólne spędzanie czasu, długie rozmowy, pracowitość, zaangażowanie, nieocenione międzyludzkie relacje, którymi
cieszymy się i cieszyć będziemy przez kolejne lata. Nasi uczniowie zaskakują nas nieustannie swoim przygotowaniem, nauką,
która, dzięki lektorom, przeradza się w prawdziwą pasję, licznymi sukcesami, zaliczonymi egzaminami, zdobytą nową, lepszą
pracą.
To tutaj pomagamy sobie we wszelkich kwestiach dotyczących poznania języka obcego, bawimy się na kursie tańca, wkraczamy w nowy świat, do którego wraca się z przyjemnością po kilkudniowej przerwie od zajęć. Z pełną odpowiedzialnością
i ogromną przyjemnością tworzymy ten przytulny, przyjazny świat, w którym nasi uczniowie i kadra to jedna, wielka rodzina.
Naszym Kursantom i Czytelnikom życzymy samych sukcesów, radości w życiu, uśmiechu wynikającego z każdej podjętej decyzji
i powrotu do nas, do Promaru w Łańcucie.
Serdecznie pozdrawiamy i zapraszamy wszystkich na wakacyjną kawę!
Kierownik ZOKP w Łańcucie Joanna Pelic
W
dorosłe
zwyciężyła
grupa
112/41/A11,
W kategorii
kategoriiosoby
osoby
dorosłe
zwyciężyła
grupa
112/41/A11,
prowadzona
przez
panią
Magdalenę
Smałę
prowadzona przez panią Magdalenę Smałę
Tytuł zdjęcia: „Język angielski w Promarze najważniejszy”
15
Z ŻYCIA PROMARU
W
zwyciężyła
grupa112/41/A11,
41/A21M
W kategorii
kategoriigrupy
osobymłodzieżowe
dorosłe zwyciężyła
grupa
prowadzona
przez
panią
Monikę
Cisek
prowadzona przez panią Magdalenę Smałę
Tytuł zdjęcia: „Dzięki Promarowi cały świat należy do nas”
W kategorii junior zwycięzyła grupa A34J
prowadzona przez panią Wiolettę Niemiec
Tytuł zdjęcia: „W Promarze jest najfajniej”
16
Magazyn Językowy nr 16
WYRÓŻNIENIA OTRZYMAŁY GRUPY:
grupa 41/MA91, prowadzona
przez panią Katarzynę Kurek
Grupa 41/A52G, prowadzona
przez panią Annę Szelc
Tytuł zdjęcia: „Laboratorium językowe”
Tytuł zdjęcia: „Z Promarem jesteśmy w stanie nawet latać”
grupa 41KPMA11,prowadzona
przez panią Joannę Babkę
grupa 41/A31G, prowadzona
przez panią Karolinę Dworak
Tytuł zdjęcia: „‘What’s the matter
with you?’
Tytuł zdjęcia: „W Promarze wiedza
kwitnie przez cały rok”
KONKURS ZORGANIZOWAŁY:
Joanna Pelic
Sylwia Meina
Nagrody dla uczestników konkursu zostały
ufundowane przez SzkołĘ Promar oraz wydawnictwa Longman, Oxford,
Cambridge, Nowa Era, Macmillan i Express Publishing, którym serdecznie
dziękujemy!
17
Z ŻYCIA PROMARU
Dzień Języka Niem
Już czwarty raz z rzędu w Promarze
odbył się dzień języka niemieckiego z FITami. 20-go maja przyjechało do naszej
szkoły blisko stu uczniów z kilkunastu
szkół gimnazjalnych z całego Podkarpacia. Mieli oni okazję zapoznać się bliżej z coraz popularniejszymi i bardziej
lubianymi wśród uczniów, rodziców, nauczycieli oraz dyrektorów egzaminami
GOETHE-INSTITUT Fit in Deutsch 1 i Fit
in Deutsch 2, w skrócie nazywane bardzo często po prostu FITami. Na „deser”
mieliśmy przyjemność podziwiać występ, w języku niemieckim, Szkolnego
Teatru Kwadrat ze Ślęzaków.
Sama historia FITów jest dosyć interesująca, gdyż wszystko zaczęło się
nie w Niemczech, lecz tak naprawdę
we Włoszech. Rząd włoski zwrócił się
z prośbą do Instytutu Goethego w Mo-
18
nachium o przygotowanie specjalnych
egzaminów dla ich uczniów do lat 16,
chcąc zapewnić wysoki poziom nauczania w szkołach. Instytut Goethego stanął przed nie lada wyzwaniem. Z jednej
strony egzaminy te miały potwierdzać
osiągnięcie danego poziomu językowego
według skali europejskiej, czyli A1 i A2,
a z drugiej strony miały być na tyle przyjazne i miłe dla młodego człowieka, aby
zachęcały i motywowały do nauki języka
niemieckiego. I w tych dwóch punktach
Instytut Goethego poradził sobie znakomicie. Dzisiaj egzaminy Fit in Deutsch
1 i Fit in Deutsch 2, tak jak i reszta egzaminów Instytutu Goethego, precyzyjnie
i rzetelnie potwierdzają znajomość języka niemieckiego. Poza tym są bardzo
przyjazne dla ucznia. Egzamin ustny
przypomina bardziej zabawę niż egzamin. Kandydaci przedstawiają się, wycią-
gają karteczki ze słówkami lub obrazkami, zadają pytania i odpowiadają na nie,
reagują odpowiednio do sytuacji przedstawionej na karteczkach. To wszystko
dzieje się w grupie 6 osobowej (FIT 1) lub
parach (FIT 2). Mogli się o tym przekonać ostatnio uczestnicy dnia języka niemieckiego z FITami w Szkole Języków
i Zarządzania PROMAR-International
w Rzeszowie. Prezentowaliśmy przykładowe egzaminy, które zostały nagrane właśnie we Włoszech, analizując
i wyjaśniając sobie poszczególne części
egzaminu. Nieraz uczniowie mieli spory
ubaw, słuchając i obserwując zachowania swoich włoskich rówieśników. W ten
sposób mogli odczuć klimat panujący
podczas egzaminu ustnego i przekonać
się, że są one bardzo przyjazne. Odważniejsi mieli możliwość przejść przez taki
przykładowy egzamin ze mną w auli
Magazyn Językowy nr 16
mieckiego z FITami !
przed swoimi kolegami, koleżankami
i nauczycielami. I wiecie co? Nie brakowało chętnych. Naprawdę gratuluję im
odwagi i oczywiście znajomości języka
niemieckiego!
Po prezentacjach i próbnych egzaminach przyszła kolej na pokaz sztuki
Szkolnego Teatru Kwadrat z Zespołu
Szkolno-Przedszkolnego w Ślęzakach
pt. „Stabheuschrecken etwas von der
Karriere”, z którą w marcu tego roku
wygrali ósmą edycję Konkursu Teatrów
Obcojęzycznych w Tarnobrzegu. Połączenie umiejętności dwojga nauczycieli
i umiejętności uczniów dało niesamowite efekty. Uczniowie grają na scenie
w języku niemieckim i polskim z taką
samą finezją, lekkością i poczuciem
humoru. Teatr został założony przez
Agatę Dobrowolską w 2003 roku. Pani
Agata to człowiek z pasją, doświadczeniem, świetnym warsztatem i reżyserią,
jest dobrym duchem tego zespołu. Zaszczepiła w młodzieży miłość do sztuki
i teatru. W 2006 roku do zespołu dołączył Łukasz Jugo, nauczyciel języka
niemieckiego i od tego momentu jest to
teatr dwujęzyczny.
Teatr ten może poszczycić się też wieloma innymi nagrodami i wyróżnieniami, których nie powstydziłaby się żadna
profesjonalna grupa teatralna: nagroda
w I i V Wojewódzkim Przeglądzie Zespołów „O Gęsie Pióro” w Stalowej Woli, od
2006 roku miejsca na podium w Konkursie Teatrów Obcojęzycznych w Tarnobrzegu (tylko w 2008 roku aktorzy byli
poza pierwszą trójką). Oprócz wyróżnień
grupowych przez cały okres istnienia
teatrzyku nagrody otrzymywali także
aktorzy Kwadratu, m.in. Maria Kulig,
Dominika Pasek, Karol Nowaczek.
Gratulujemy wszystkich osiągnięć,
życzymy kolejnych i dziękujemy za wystawienie sztuki dla uczestników Dnia
Języka Niemieckiego z FITami w PROMARZE!
Autor: Sławomir Greszta
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
Młodzi przedsiębiorcy na start - nowe umiejętności kluczowe uczniów szkół ponadgimnazjalnych Polski Pd-Wsch.
19
Z ŻYCIA PROMARU
Półkolonie z Promarem
Wielkimi krokami zbliżają się upragnione i z niecierpliwością oczekiwane
przez wszystkie dzieci wakacje, a wraz
z nimi wypoczynek, beztroska zabawa,
regeneracja sił, podróże i odkrywanie
świata. Zadbajmy aby nasze dzieci spędziły ten czas aktywnie i twórczo, tak
aby we wrześniu wróciły do szkoły pełne
zapału, pogody ducha i ze świadomością
mnogości zdobytych doświadczeń.
Zachęceni popularnością i sukcesem
letnich oraz zimowych półkolonii, po raz
20
kolejny zapraszamy wszystkie dzieci
pragnące kreatywnie i z pasją spędzić
lato do uczestnictwa w tegorocznej
edycji zajęć edukacyjno-rozrywkowych,
organizowanych przez Szkołę Języków
i Zarządzania PROMAR-International.
MOC ATRAKCJI
Półkolonie Tematyczno-Językowe
to zintegrowanie zabawy i czynnego
zdobywania wiedzy. Są to letnie warsztaty łączące dni tematyczne i naukę
języka obcego, podczas których dzieci świetnie się bawią, a jednocześnie
rozwijają swoją wiedzę i umiejętności.
W Promarze dzieci się nie nudzą, gdyż
każdy dzień podporządkowany jest
innemu absorbującemu zagadnieniu
i wszystkie zajęcia nawiązują do tematu przewodniego, przynosząc nowe
doświadczenia i wyzwania. Jedyne co
się w nich powtarza to doskonała zabawa!
Dzięki uczestnictwu w Półkolonii
dziecko:
• rozwinie umiejętności społeczne,
nauczy się współdziałania w grupie
rówieśniczej
• udoskonali umiejętności mówienia,
rozumienia, pisania i czytania w języku obcym
• rozwinie swoją ciekawość świata i
motywację do nauki języków obcych
• rozbudzi
wartości
estetyczne
i umiejętności wypowiadania się poprzez muzykę, małe formy teatralne, sztuki plastyczne
WYPRAWA PO SKARB
W trakcie półkolonii realizowane są
projekty tematyczne związane m.in.
z przyrodą, kulturą, sztuką, ekologią
i podróżami. Jedną z wielu propozycji
jest projekt „Wyprawa po skarb”, gdzie
mali odkrywcy mają za zadanie odnaleźć
skarb ukryty na terenie pobliskiego par-
Magazyn Językowy nr 16
ku. Pracując w grupach, poszukiwacze
odkrywają kolejne wskazówki przekazywane przez opiekunów w języku obcym,
rozwijają umiejętność pracy w zespole,
zdolność orientacji w terenie, wyzwalają
spontaniczność i odwagę oraz wzbogacają zasób słownictwa.
TWÓRCZA ZABAWA
Podczas jednego turnusu realizowanych jest 10 godzin zajęć dydaktycznych:
nauka języka obcego prowadzona jest
przez doświadczonych lektorów, na co
dzień specjalizujących się w nauczaniu
grup młodzieżowych oraz nauka sztuki
twórczego, logicznego myślenia (gra w
szachy, łamigłówki, quizy, konkursy). Zajęcia prowadzone są poprzez ćwiczenia
multisensoryczne, tj. ruch, wzrok, słuch
i smak.
Półkolonie prowadzone są w formie
pięciodniowych turnusów od poniedziałku do piątku, począwszy od 27 czerwca
aż do 12 sierpnia. W ciągu dnia dzieci
otrzymują pełnowartościowe posiłki:
śniadanie, obiad, deser oraz napoje.
Grupami podzielonymi wg wieku i liczącymi maksymalnie 15 osób, przez
cały czas pobytu na Półkolonii zajmuje
się wykwalifikowana kadra opiekunów
i nauczycieli, na co dzień specjalizujących się w nauczaniu dzieci.
Szczegółowe informacje na temat
Półkolonii dostępne są w Sekretariacie Szkoły w Rzeszowie przy ul. Bohaterów 12.
Autorzy: Agnieszka Fuk-Sitko,
Monika Kawalec
21
poradnik RODZICA
Bezpieczne
wakacje
Wakacje to przede wszystkim czas odpoczynku dla
dzieci i rodziców. Czas wypełniony wyjazdami, długimi i krótkimi podróżami. Czas, w którym dzieci
pozbawione codziennych obowiązków, szkoły i nauki, poszukują przyjemności i zabawy. Należy jednak pamiętać, że tak podróżowanie, jak i nadmiar
wolnego czasu nierzadko sprzyjają powstawaniu
niebezpiecznych sytuacji, w których może znaleźć
się nasze dziecko. Oczywiście pełna kontrola ryzyka
jest niemożliwa, można jednak, pamiętając o kilku
ważnych zasadach, to wakacyjne ryzyko ograniczyć.
Dziecko w samochodzie
Bezchmurne niebo i wysoka temperatura, tak pożądane na plaży, potrafią bardzo utrudnić długie podróże. Dlatego podróż samochodem,
zwłaszcza pozbawionym klimatyzacji,
warto rozpocząć wczesnym rankiem.
W podróżnym wyposażeniu powinny także znaleźć się: zasłona na okno
chroniąca malucha przed promieniami słonecznymi, duża ilość wody do
picia, wilgotne chusteczki lub woda
w sprayu. Nie można zapomnieć o częstych przystankach, dających szansę
dziecku, na zaczerpnięcie świeżego powietrza. Nigdy nie zostawiajmy dziecka
śpiącego w samochodzie, gdyż może się
to skończyć udarem!
Maluch w miejscach
pełnych ludzi
Wszelakie wakacyjne wyjazdy i wypady, nieuchronnie narażają nas na
przebywanie w miejscach pełnych innych urlopowiczów. Zatłoczone pociągi,
22
dworce, deptaki i plaże, to miejsca, gdzie
nasza pociecha łatwo może zniknąć
nam z oczu. To wielki stres dla rodziców
i dziecka. Zapłakany maluch zagadnięty przez służby ochronne obiektu, policję lub zwykłych przechodniów, nieraz
jest zbyt roztrzęsiony, by można było od
niego wydobyć jakiekolwiek informacje o opiekunach. W takich sytuacjach
niezmiernie pomocna może okazać się
specjalna opaska na rękę, na której zapisane są imię i nazwisko dziecka, telefon
do rodziców i adres. Jednak sama opaska zdecydowanie nie wystarczy. Przed
wyjazdem zawsze należy poważnie i rzeczowo porozmawiać z maluchem i wpoić mu podstawowe zasady zachowania
w miejscach publicznych. Sami rodzice,
natomiast, nigdy nie powinni pozwalać
swoim pociechom na oddalanie się poza
zasięg wzroku opiekuna.
Pociecha i promienie
słoneczne
Lato to bezchmurne niebo, wysoka
temperatura i mocno opalające słoń-
ce. Korzystając z nich, nie zapominajmy, że organizmy i skóra najmłodszych
są szczególnie podatne na przegrzanie
i oparzenia słoneczne. Bez względu na
to czy spędzamy czas nad wodą, w górach czy na działce, zawsze należy pamiętać o ochronie. Przegrzania malucha
unikamy zakładając mu jasny kapelusik,
chustkę lub cokolwiek innego, chroniącego głowę przed słońcem. Warto także
rozstawić parawan lub parasol przeciwsłoneczny, gdzie nasza pociecha mogłaby skorzystać z cienia. Co jakiś czas należy skłonić dziecko do wypicia odrobiny
wody lub soku, nawet jeśli nie odczuwa
pragnienia. Przeznaczony dla dzieci
krem z filtrem najlepiej zakupić w aptece, zasięgając w razie potrzeby porady
farmaceuty. Na skórę jeszcze nieopaloną (trzeba pamiętać, że żaden kosmetyk
nie zabezpiecza skóry przed działaniem
promieni słonecznych w 100 proc.) najlepiej stosować filtr z faktorem 50+, by
później stopniowo zmieniać preparaty
na te ze słabszym filtrem. Krem należy
nałożyć odpowiednio wcześniej, około
pół godziny przed wyjściem na słońce,
Magazyn Językowy nr 16
aby dać skórze czas na wchłonięcie.
Nie można zapominać o nałożeniu kremu także w ciepłe, ale bezsłoneczne
dni. Promienie słoneczne przedostają
się przez chmury, zwłaszcza jeśli jest
wietrznie. Zapewnienia producentów
o wodoodporności preparatu należy traktować z rezerwą i co dwie, trzy godziny
wcierać go w skórę dziecka. Znamiona
i większe pieprzyki zakrywamy plastrami z opatrunkiem.
Wakacje w mieście – najmłodsi na placu zabaw
Wakacje to nie tylko wyjazdy i spędzanie czasu poza domem. Dużą część
ciepłych dni spędzamy z dzieckiem
w miejscu zamieszkania. Naturalną koleją rzeczy jest w takiej sytuacji korzystanie z lokalnych placów zabaw. Niestety
nie wszystkie w pełni nadają się na miejsce zabaw dla dzieci. Dlatego, zanim pozwolimy naszej pociesze bawić się w takim miejscu, warto zwrócić uwagę na
kilka szczegółów. Plac zabaw powinien
być ogrodzony i położny z dala od ulic,
z których dochodzić mogą spaliny i hałas. Jeśli plac posiada ogrodzenie, należy sprawdzić, czy dziecko nie zdoła samo
otworzyć furtki. Niebagatelną sprawą
jest stan techniczny urządzeń do zabawy. Nie mogą one w żaden sposób grozić
zaklinowaniem się dziecka między elementami, a ich powierzchnia musi być
gładka, wykluczająca powstanie otarć.
Piaskownice powinny być zabezpieczone klapami tak, aby zwierzęta nie mogły
ich zanieczyścić. Betonowe lub asfaltowe podłoża na placu zabaw także nie
są zbyt dobrym pomysłem, gdyż każdy
upadek kończy się w ich przypadku co
najmniej bolesnymi otarciami. Z punktu
widzenia opiekuna istotne jest, aby plac
zabaw posiadał ławki, z których można
w wygodny sposób obserwować swojego podopiecznego.
Przewiduj i obserwuj
Przytoczone powyżej przykłady potencjalnych niebezpieczeństw czyhających na dzieci podczas wakacji, mogą
działać zniechęcająco i odwodzić rodziców od zabierania pociech na wyjazdy,
czy nawet na plac zabaw pod blokiem.
Jednak ze wszystkimi tymi trudnościami można poradzić sobie przy pomocy zdrowego rozsądku, przewidywania
i uważnej obserwacji tak dziecka, jak
i miejsca jego przebywania. Pamiętając
o tym, sprawimy, że lato będzie dla nas
i naszych pociech czasem zasłużonego
i przede wszystkim bezpiecznego odpoczynku.
Autor: MP
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
Młodzi przedsiębiorcy na start - nowe umiejętności kluczowe uczniów szkół ponadgimnazjalnych Polski Pd-Wsch.
23
ciekawostki ZE ŚWIATA
STUDNIA BEZ DNA
Drogi Czytelniku! Pozwól, że zabiorę Cię
w krainę STUDNI BEZ DNA, czyli ciekawostek z różnych dziedzin językowych,
które Cię zafascynują oraz zainspirują do pogłębienia wiedzy na ich temat.
Prawdziwa nauka języka obcego, nauka z pasją, to nie tylko opanowywanie
sprawności językowych. To także poznawanie, czy wręcz drążenie rozmaitych
aspektów, dotyczących krajów o odmiennym języku, kulturze i mentalności
mieszkańców. Krajów często fascynujących swoją odmiennością. Dzięki temu
nauka staje się wciągająca, ma w sobie
elementy odkrywania i zaskoczenia, nie
raz, na miarę zdobywania szczytu górskiego, czy zwiedzania, nie odkrytego
dotychczas, zakątka świata. Poznając
tajniki języka obcego i stojącej za nim
kultury, stajemy się w końcu jego nierozerwalną częścią, kolorowym ogniwem,
które zainspiruje kolejne pokolenia. Teraz zapraszam Cię, Drogi Czytelniku, na
pierwszą część pasjonującej wycieczki
na pierwszy poziomu naszej studni.
Nowy Jork nosił kiedyś nazwę Nowy
Amsterdam i został założony przez Ho24
lendrów. Dopiero w 1664 roku, został
zdobyty przez Anglików i przemianowany na Nowy Jork. Warto zapamiętać, iż
potocznie miasto nazywane jest „Wielkim Jabłkiem” bądź też „Miastem, które
nigdy nie śpi”.
warto zobaczyć:
Empire State Building
Do 1973 roku był najwyższym budynkiem w Nowym Jorku. Od 11 września
2001 roku, czyli od tragicznego zamachu
na World Trade Center, ESB na nowo
stanowi najwyższą budowlę miasta
o wysokości 443,2m łącznie z anteną
na wieży budynku. Budowla liczy aż 102
piętra oraz jedno piętro podziemne.
Times Square
Plac na Manhattanie w Nowym Jorku
zlokalizowany na skrzyżowaniu Broadwayu i alei Siódmej. Wcześniej nosił
nazwę Longacre Square, a swoją obecną nazwę uzyskał po tym, gdy The New
York Times przeniósł swoją siedzibę do
nowo wybudowanego New York Times
Building (obecnie znanego jako One Times Square).
Radio City Music Hall
Magazyn Językowy nr 16
Zwany potocznie „Miejscem przedstawień i rozrywki dla całego narodu”,
zapewnia artystyczną ucztę dla ducha
wraz z każdym kolejnym musicalem,
czy też innym zapierającym dech w piersiach występem.
Statua Wolności
Ulica w Nowym Jorku, w południowej części Manhattanu. To tutaj na stałe
zadomowiła się Nowojorska Giełda Papierów Wartościowych. Ulica ta skupia
główne instytucje finansowe USA, a jej
nazwa bywa czasem używana jako odniesienie do całego amerykańskiego
rynku finansowego.
Siedziba ONZ
Położona u ujścia rzeki Hudson, przypomina o wolności, od wieków napawa
optymizmem, nadzieją na lepsze jutro.
Statua była darem rządu francuskiego
dla USA, w stulecie uchwalenia Deklaracji Niepodległości. Wzniesiona we
Francji i przekazana w 1884 roku ambasadorowi amerykańskiemu w Paryżu,
następnie została rozebrana na części
i wysłana statkiem do Nowego Jorku.
Oficjalnie odsłonięta przez prezydenta
Grovera Clevelanda 28.10.1886r., do dziś
przyciąga miliony turystów.
Ellis Island
To architektoniczne arcydzieło jest
siedzibą arcybiskupa Nowego Jorku
oraz parafialnym kościołem w tymże
mieście. Jest również największą neogotycką świątynią katolicką w Ameryce
Północnej.
To tylko mała część tego wspaniałego miasta, jego historii, kultury, geografii, tak jak wspomniałam na początku
STUDNIA BEZ DNA. Resztę zostawiam
do odkrycia Tobie, mój drogi Czytelniku.
Z życzeniami wspaniałej edukacyjnej
podróży oraz zaproszeniem do kolejnej
już niebawem,
Kongres Stanów Zjednoczonych zaproponował w 1945 roku, aby siedziba
ONZ mieściła się właśnie w Nowym
Jorku, co spotkało się z akceptacją społeczeństwa. Budynek siedziby głównej
otwarto 6 lat później na terenach podarowanych ONZ przez Johna Rockefellera Jr., gdzie mieści się do dziś. Część
instytucji działa jednak, jak powszechnie wiadomo, w wielu innych miastach
świata, m.in. w Genewie, Hadze, Nairobi
i Wiedniu.
Muzeum Historii Naturalnej
W przeszłości główna stacja przyjmowania imigrantów do Stanów Zjednoczonych, przybywających z Europy na
wschodnie wybrzeże. Przez cały okres
jej działania, do chwili ostatecznego zamknięcia w 1954, stacja przyjęła około
12 milionów imigrantów.
Najbardziej znane muzeum historii
naturalnej, składa się z 25 połączonych
ze sobą budynków. Jego zbiory liczą 32
mln. eksponatów. Na terenie muzeum
rozgrywała się akcja filmu „Noc w muzeum” i „Noc w muzeum 2”.
Wall Street
Katedra św. Patryka
Joanna Pelic,
lektor języka angielskiego, kierownik
Ośrodka Szkoły
Promar w Łańcucie
ZAPAMIĘTAJ
•
Stolicą stanu Nowy Jork jest Albany, a nie jak sądzi wiele osób
Nowy Jork.
•
Nowy Jork jest największym
pod względem liczby ludności
miastem USA .
•
Michael Bloomberg to obecny
burmistrz Nowego Jorku (trzecia kadencja), burmistrz
w języku angielskim to „mayor”.
•
Miasto odwiedza prawie 40
milionów turystów w roku.
•
W mieście znajduje się 1700
parków.
•
Zawracanie samochodów na
prywatnych posesjach jest naruszeniem prywatności, a właściciel posesji ma prawo nawet do
użycia broni.
25
felieton
O Tygrysku,
francuskich
randkach
i zmaganiach
z językami
26
Warto znać języki obce! Mało to odkrywcze, wiem. Ot, taki truizm na dobry
początek. Rodzice każdej swojej latorośli powtarzają to do znudzenia, nauczeni
doświadczeniem, tzw. życiowym. I dlatego też od małego brzdąca tłoczy się
nam do głowy „my name is...”. Nawet
wyrwani nagle z błogiego snu zdołamy
powiedzieć „I am 20 years old” (piękny
wiek, ech...). Z filmów jeszcze znamy
parę zwrotów, śmiejemy się ze znawstwem kiwając głową, gdy w kinie widzimy tekst: kurczę, o rety i cholera, a aktor
wyrzuca z siebie w tym czasie soczyste
angielskie słowa, dosadnie wyrażające emocje. Zresztą żartował już z tego
młody Stuhr w swoim świetnym kabaretowym skeczu.
Angielski jest już właściwie oczywisty. Nikt specjalnie się nie pochwali,
nawet bardzo dobrze znając ten język.
Jest wszechobecny. Dlatego chyba nie
wypada dziś nie znać angielskiego, choć
trochę. Wiedział o tym pewien kandydat na inżyniera, który bał się, właśnie
z powodu słabej znajomości angielskiego, złożyć podanie o pracę w wymarzonej firmie. Jego kolega miał tej odwagi
więcej i poszedł na rozmowę. Zapytano go po angielsku o ulubioną postać
z Kubusia Puchatka. Odpowiedział: „Tiger, because it’s funny” i dostał pracę.
Modnie jest natomiast pochwalić się
francuskim, hiszpańskim, czy włoskim.
Zwłaszcza, że w towarzystwie można zabłysnąć jakimś „allons-y!”. Albo
i dłuższym zwrotem nawet. Przecież
i tak nikt nie sprawdzi, czy to poprawne.
W miejscach publicznych jednak polecam daleko idącą ostrożność. Na przykład, chcąc zaimponować świeżo poznanemu amantowi swoją francuszczyzną,
warto wcześniej upewnić się, czy aby
na pewno on, ani nikt przy sąsiednim
stoliku nie włada tym językiem biegle.
Kpiący uśmiech, wskazanie na nas i głośny komentarz wypowiedziany płynnym
francuskim (który akurat, jak na złość,
rozumiemy), może być bardzo bolesnym
ciosem. A wrażenie na naszym towarzyszu zrobimy, owszem, piorunujące.
Wróćmy jednak do angielskiego. Któż
z nas nie jest posiadaczem pokaźnej
sterty podręczników do nauki tego języka! Od podstawówki począwszy, każdy nauczyciel polecał kolejny, najlepszy,
Magazyn Językowy nr 16
dzięki któremu słówka i gramatyka
same będą wskakiwać do głowy, a język
giętki powie wtedy wszystko, w dodatku
z pięknym akcentem. Zresztą, tak na
dobrą sprawę przecież posługujemy się
jednym z najtrudniejszych języków na
ziemi, więc nauczenie się łatwiejszego
to pestka. Entuzjazm opada zdecydowanie, kiedy jednak tak gładko nie idzie. Ale
cóż, pięknie pachnąca nowością książka
szybko zyskuje pozaginane rogi i napisy
„I love you”.
Zwykle w szkole jednak po prostu
nam się nie chce. Kto by tam zresztą lubił się uczyć? Toż to dopust boży. Od zadania do zadania, sprawdzian też jakoś
pójdzie. Po zdaniu matury z angielskiego już się nam wydaje, że świetnie
znamy język i śmiało możemy sobie
wpisać w cv, że jesteśmy na poziomie zaawansowanym. Weryfikacja
tego przekonania następuje, kiedy trzeba w praktyce wykorzystać
nabyte umiejętności. Na przykład
za granicą. Przecież już tyle umiemy, że porozumiewać się będziemy
z tubylcami z łatwością. Pół biedy,
jeśli przyjdzie nam zapytać na przykład na Słowacji w drodze na szczyt
o „red road to Rysy”. Domyślą się.
Gorzej, jeśli ktoś nas o coś zapyta.
Nagle okazuje się, że mówi z jakimś dziwnym akcentem, słowa
zlewają się w trudną do rozszyfrowania papkę i... Udajemy, że nie
znamy angielskiego. Pewnie on sam nie
znał i dlatego nic nie zrozumieliśmy...
A żeby sobie poprawić humor po takiej
kompromitacji, zawsze możemy w sklepie przy stoisku mięsnym wyśmiać słowackie „kuracze trupy”, czy inne przezabawne dla Polaków zwroty.
Pewna znajoma, wyjeżdżając do Niemiec, wyszkolona w liceum, zaznaczyła
w formularzu zaawansowaną znajomość niemieckiego. Mieszkała u rodziny, posługującej się tym językiem jako
ojczystym i niezwykle miłej. Rozumiała
prawie wszystko przy powitaniu. Kiedy zaproponowali herbatę, zgodziła się
z ochotą. Od tego dnia do końca pobytu piła miętową, bo nie umiała poprosić
o jakąś inną. Wstyd było biednemu
dziewczęciu przyznać, że nie ma pojęcia,
jak to zrobić. Nie wspominając już o tym,
że codziennie rano zadawali jej to samo
pytanie, na które odpowiadała uprzejmą
miną i promiennym uśmiechem. Dużo
później okazało się, że pytali po prostu
o to, czy jest już gotowa do wyjścia.
Poprawić sobie językowe samopoczucie da się w miejscach, które uznać
można za współczesne wieże Babel. Na
przykład londyński dworzec Victoria Station. Targowisko językowe. I dogadasz
się jakoś z każdym. Ostatecznie znajdzie
się jakiś usłużny Polak, który przetłumaczy, co trzeba, trochę na migi, trochę
po angielsku, arabsku i polsku. Chaos
przedziwnie ujarzmiony. Swoją drogą
– mała dygresja - są ludzie, którzy znają
kilka, nawet kilkanaście języków. Każde słowo w ich głowie ma po kilka odpowiedników. Dla każdego musi istnieć
jakaś oddzielna umysłowa szufladka, do
której je wkładają, żeby się nie pomyliły.
A co, jeśli akurat taki poliglota jest bałaganiarzem? Czy w jego głowie wtedy
powstaje wieża Babel? Słowa kotłują
się, nakładają na siebie, ich znaczenia
tworzą miks zrozumiały tylko dla kogoś,
kto te wszystkie języki także zna?
Ad rem! Po powrocie z zagranicznych
wojaży, z pokorą szukamy jakiejś szkoły
językowej, albo chociaż studenta, który pomoże nadrobić braki. Nie chciało
nam się uczyć za darmo, będziemy płacić ciężkie pieniądze. No, ale teraz to już
na pewno świetnie nauczymy się języka.
Bo przecież pieniądze będą wystarczającą motywacją. Skoro płacę, na pewno
nie będę marnować ciężko zarobionych
złotówek. I rzeczywiście, znów poziom
entuzjazmu dla nauki wzrasta niezmiernie! Nowy pachnący podręcznik, grupa
równie zagorzałych miłośników nauki,
ambitny plan. Na początku ochoczo, sto
procent obecności, a potem kombinowanie i racjonalizowanie, że przecież jak
raz nie pójdę... Zajęcia owszem, są fajne,
ale w sobotę strasznie nie chce nam się
wstawać. O niedzieli już nie wspominając. A po pracy jest jeszcze trudniej, bo
przecież jesteśmy zmęczeni. No i ten
ciągły brak czasu na naukę. Bo i w domu
coś trzeba zrobić, ta praca zajmuje
tyle czasu, wypada obejrzeć wiadomości w telewizji i na naukę zostaje
późny wieczór. Głowa kiwa się nad
książką. Pouczę się jutro. W owo
jutro zaś wieczorne kiwanie głowy dopada mnie ponownie. Pojutrze znajomi wyciągają na soczek.
I w końcu na zajęciach ze wszech
stron słyszę: nie miałam kompletnie czasu, nic dzisiaj nie umiem...
Te potworne wyrzuty sumienia. Na
następne już na pewno wszystkiego się wyuczę! Ech, jak lubimy się
oszukiwać!
Dla każdego zmagającego się
z językiem obcym przychodzi jednak czas prawdziwej nauki i mobilizacji. Najczęściej po prostu musimy,
zmotywowani jakimś ważnym egzaminem, usiąść w skupieniu i uczciwie
poświęcić trochę czasu językowi. Innego sposobu niestety nie ma. To tylko
w „Matriksie” Neo mógł sobie wgrać
taką umiejętność. Nas, zwykłych śmiertelników czeka zwykła żmudna robota.
Ale potem, oglądając film, można wyłączyć napisy i z satysfakcją zorientować
się, że wszystko rozumiemy!
Autor: Renata Domka
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
Młodzi przedsiębiorcy na start - nowe umiejętności kluczowe uczniów szkół ponadgimnazjalnych Polski Pd-Wsch.
27
OŚRODKI PROMARU
Chcieć - to móc !
Prezentacja Zamiejscowego Ośrodka Kursów Promar w Lubaczowie
rodzaju placówką posiadającą Akredytację Kuratora Oświaty na terenie Podkarpacia. Kolejnym potwierdzeniem jakości
świadczonych przez nas usług jest Certyfikat Systemu Zarządzania Jakością
według normy ISO.
Ośrodek w Lubaczowie istnieje od
września 2006 roku. Początkowo mieścił się w budynku Liceum Ogólnokształcącym im. Tadeusza Kościuszki,
zaś w 2009 roku został przeniesiony do
budynku Caritas przy ul. Kościuszki 2A.
Od dawna cieszy się ogromną popularnością, głownie ze względu na wysoki
poziom nauczania. W związku z tym corocznie wzrasta liczba chętnych do nauki w naszej szkole.
Jesteśmy
także
wykonawcami licznych projektów unijnych. Przy
wykorzystaniu środków Unii Europejskiej mieliśmy możliwość współrealizować, a tym samym wyedukować
mieszkańców
Lubaczowa
w zakresie nauki języków obcych, języka migowego oraz technologii informacyjnej w trzech dużych projektach:
•
Serdecznie witam Czytelników Magazynu Językowego w Zamiejscowym
Ośrodku Kursów Językowych Szkoły Języków i Zarządzania PROMAR
-International w Rzeszowie, odział
w Lubaczowie.
Kierownikiem filii jestem od trzech
lat. Moją „przygodę” z PROMAREM
zaczęłam jako kursantka języka angielskiego w projekcie realizowanym
w ramach Europejskiego Funduszu
Społecznego. W czasie kursu spotkałam się z profesjonalizmem lektorów.
Ponadto odpowiedni nadzór metodyczny, bezpłatne pomoce dydaktyczne,
materiały pomocnicze, ogólnie dbałość
28
o klienta przekonała mnie do tego, aby
podjąć naukę na kursach komercyjnych
i doskonalić swoje umiejętności. Wiem,
jak istotne jest dokształcanie się, bo
sama jestem nauczycielką. Kiedy więc
otrzymałam propozycję pracy na stanowisku kierownika oddziału w Lubaczowie, bez wahania ją przyjęłam. Uznałam, że praca w PROMARZE to zaszczyt.
O profesjonalizmie Szkoły świadczy
przyznanie Akredytacji Podkarpackiego
Kuratora Oświaty w zakresie nauczania
języków obcych, co stanowi potwierdzenie utrzymywania ściśle określonych,
wysokich standardów nauczania. Podkreślić należy, że jesteśmy jedyną tego
•
•
Doskonalenie kwalifikacji językowych i multimedialnych pracujących osób dorosłych w administracji samorządowej województwa
podkarpackiego,
Szkolenie językowe szansą dla
podkarpackich pielęgniarek,
Kompetentny personel medyczny
wizytówka podkarpackiej służby
zdrowia.
Ogółem w szkoleniach tych wzięło
udział ok. 120 osób.
Serdecznie zapraszam do korzystania z oferty kursów językowych dla
dzieci, młodzieży i dorosłych. Zachęcam
również pracowników firm i instytucji do
podjęcia nauki w PROMARZE. Stale poszerzamy naszą ofertę, stąd mamy dla
Was bardzo atrakcyjne kursy– również
takie, które przygotowują do egzaminów
Magazyn Językowy nr 16
maturalnych i gimnazjalnych ze wszystkich przedmiotów szkolnych – matematyki, fizyki, geografii, biologii, chemii,
historii, wos-u i inn. Prowadzimy kursy
indywidualne, a także intensywne kursy
językowe dla wyjeżdżających za granicę
do pracy, czy też na wypoczynek. W ciągłej ofercie mamy kursy certyfikowane
z języka angielskiego, niemieckiego, rosyjskiego, hiszpańskiego, francuskiego
i włoskiego. Zapraszamy też na zajęcia
taneczne, kursy dla wychowawców obozów i kolonii, półkolonie tematyczno-językowe oraz obozy językowe.
Wielu rodziców zadowolonych z naszych usług chętnie posyła z nami
swoje dzieci na letni wypoczynek,:
„PROMAR organizuje obozy językowe
w różnych krajach Europy. Cieszę się że
mogłam wysłać tam moją córkę i bratanka. Ta forma wypoczynku przynosi
wymierne korzyści nie tylko w doskonaleniu umiejętności językowych, ale nawiązywaniu nowych znajomości, poznawaniu nowych miejsc. Zapoznałam się
już z Państwa nową ofertą i rozważam
ponowne wysłanie dziecka pod waszą
opieką na wakacje”.
Mówi się, że każdy moment jest dobry na naukę języka. Ważna jest przede
wszystkim decyzja, dlatego coraz
częściej na kursy zapisują się ludzie
w różnym wieku. Zadowolony klient
to nasza dewiza. Uczymy w grupach:
junior, młodzież, dorośli. Zabiegałam
o wyspecjalizowaną kadrę lektorów, którzy cieszą są uznaniem w środowisku.
Praca w PROMARZE wymaga od nich
wiele wysiłku i stałego doskonalenia
się. Nadzór metodyków z Rzeszowa nie
pozwala na bylejakość w pracy, czego
wynikiem są dobrze przygotowani kursanci zdający egzaminy certyfikacyjne.
W chwili obecnej nasz ośrodek kształci
ponad stu kursantów na różnym poziomie zaawansowania. W celu uatrakcyjnienia zajęć przewidujemy spotkania
z native speakerem oraz wprowadzenie
nowoczesnego sprzętu multimedialnego – tablic interaktywnych. Animacje
postaci książkowych, bohaterów bajek
śpiewających piosenki i odgrywających
sceny z użyciem danego tematu gramatycznego, sprawią, że przyswojenie języka obcego stanie się łatwiejsze.
A co onas mówią sami zainteresowani:
Dlaczego wybraliście naukę języka angielskiego właśnie w PROMARZE ?
Gabriela Gardzielik II klasa LO w Lubaczowie - Przede wszystkim zależało mi na
nauce w gronie przyjaciół. Ponadto PROMAR umożliwia profesjonalne przygotowanie do matury pod okiem wykwalifikowanego lektora.
Czy zajęcia w PROMARZE prowadzone są w interesujący sposób?
Zuzanna Joniec II klasa LO w Lubaczowie - Jednogłośnie jak najbardziej tak! Zajęcia są przygotowywane zgodnie z oczekiwaniami. Śmiało mówimy o tym, czego nie
rozumiemy. Trudne zagadnienia zostają nam wytłumaczone w bardzo przystępny
sposób. Na maturze nie może przecież być żadnej niespodzianki. /śmiech/
Co myślicie o swoim lektorze i jego stosunku do was ?
Agnieszka Skulska II klasa LO w Lubaczowie - PROMAR gra w otwarte karty. Doskonale wiemy, jakie kwalifikacje posiada nasz lektor, więc wybraliśmy to, co uważamy za najlepsze dla nas. /śmiech/ A tak w ogóle, pani Ania to bardzo sympatyczna
kobieta. Potrafi w zrozumiały i konkretny sposób wzbogacić naszą wiedzę. Posiada
spore doświadczenie, więc wie, czego powinna nas uczyć pod kątem matury, choć
tak naprawdę dopiero od września zacznie się harówka. Kurs daje nam także umiejętność posługiwania się językiem angielskim, np. podczas wymiany młodzieży czy
na wycieczkach. Jest tak, bo na tych zajęciach nie czujemy się wcale zestresowani.
Panuje swobodna atmosfera.
Jak wygląda typowa lekcja?
Szymon Żukowicz II klasa LO w Lubaczowie - Najbardziej skupiamy się na dialogach między sobą. Nauka jest intensywniejsza ze względu na to, że nasza grupa
jest 6-osobowa, każdy ma możliwość wypowiedzenia się na dany temat, co nie jest
możliwe w tak licznej klasie, w której się uczymy.
Na jakie korzyści liczycie po zakończeniu kursu?
Aleksander Mazurek II klasa LO w Lubaczowie - Hmm… Przed nami egzamin
certyfikacyjny. /śmiech/ Jeśli zdamy, określi on poziom naszego zaawansowania
i wskaże nasze słabe strony, ale to już konkretny dokument, na który bardzo czekamy. Potem od września intensywna praca. I wreszcie korzyści, na które liczymy
–świetnie zdana matura z języka angielskiego na poziomie rozszerzonym /śmiech/
Chcemy jeszcze podjąć bardzo ważną kwestię – zajęcia są w korzystnej cenie!
Cóż, te opinie dla mnie samej są budujące. Szkoda mi tylko, że za moich czasów nie
było w Lubaczowie takiej szkoły. Serdecznie zapraszam do sekretariatu Szkoły Językowej
PROMAR przy ul. Kościuszki 2A. Możliwy również dojazd od ul. Sienkiewicza i Rejtana
w Lubaczowie. Szczegóły pod numerem tel.: 16 632 98 89 lub na stronie internetowej
www.promar.edu.pl. Czekam również na maile: [email protected]
Marta Zabrońska
- kierownik ZOKP PROMAR-International w Lubaczowie
29
OŚRODKI PROMARU
Stalowa Wola
Zamieszczamy zdjęcia naszych kursantów ze
Stalowej Woli, których nie udało nam się wydrukować w ostatnim numerze magazynu i przesyłamy gorące, wakacyjne pozdrowienia od redakcji
Magazynu Językowego!
Grupa: 32/Fr11J. Lektor: ewa obuchowska
Grupa: 32/KPM/A11. lektor: katarzyna miazga
Grupa: 32/FR11. Lektor: ewa Obuchowska
30
KĄCIK ROZRYWKI
SUMMER WORD SCRAMBLE
Zagadki dla dorosłych


•

•
Look at each summer picture and unscramble



 on the



the lettersand
write
the summer
word
line
provided



























 









SUdoku nr 16
Cathy has six pairs of black gloves and six pairs of brown gloves in her drawer. In complete
darkness, how many gloves must she take from
the drawer in order to be sure to get a pair that
match? Think carefully!!
What belongs to you, but is mostly used by
others?
Czeski język - śmieszny
język
Z czechami, ze względu na podobieństwa językowe
łatwo się porozumieć, jednak równie łatwo jest się
znaleźć w zabawnej, lub nawet ośmieszające sytuacji. Aby nie paść ofiarą językowej porażki, oto kilka
haseł które łatwo mogą być mylone:
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
„Odbyt” to po polsku dział zbytu
Jeśli w autobusie usłyszymy: Kto ne ma listka
w zadu?
- nie mamy powodu do obaw. Kontroler pyta
jedynie o bilety pasażerów siedzących z tyłu
„Chyba” to błąd
„Divan” – kanapa
„Jagoda” – to truskawka
„Konečne” - wreszcie
„Vrah”, to morderca
„Zakonnik” - kodeks prawny
„Sklep” to piwnica, a „piwnica” oznacza piwiarnię,
nawet położoną na wyższym piętrze.
„Odchody” autobusu oznaczają odjazdy
„Momentalnie niepřitomny” oznacza chwilowo
nieobecnego
Oblicz sumę cyfr z zaciemnionych pól. Wynik wyślij na adres mailowy: [email protected] wraz
z imieniem,nazwiskiem i dopiskiem „Sudoku Nr 16”.
Pierwsze 3 osoby otrzymają nagrody niespodzianki
ufundowane przez Wydawnictwo Macmillan.
3
7
2
4
5
1
6
8
9
8
5
9
3
7
6
2
1
4
1
9
3
2
4
5
8
7
6
6
8
5
7
1
3
4
9
2
2
4
7
6
8
9
1
5
3
9
2
4
1
3
7
5
6
8
7
3
8
5
6
2
9
4
1
5
6
1
8
9
4
3
2
7
Odpowiedzi:
1. Dogs: Answer: Duke-Lady-Princess-Fluffy-Rover-Beau-Spike
2. Flowers: If you take the first letter and move it to the rear of the
word, you get the same word when read backwards.
3. Answer: 4
Poprawną odpowiedź nadesłała: Agnieszka Mikołajczyk.
Nagroda niespodzianka ufundowana przez Wydawnictwo Macmillan czeka do odebrania w siedzibie redakcji Magazynu Językowego
przy ul. Bohaterów 12 w Rzeszowie.
Odpowiedzi do konkursu o Sarze Bernhardt
1. „Pomimo wszystko”
2. „Ukochany potwór”
3. „Gdybym była mężczyzną, pojedynkowałabym się codziennie”
Rozwiązania zagadek z nr 15
4
1
6
9
2
8
7
3
5
31
Jagielloński
OPIEKA/LICENCJAT: Uniwersytet
Uniwersytet Śląski,
Œl¹ski, Uniwersytet Jagielloñski
Zaprasza w roku 2011/12 do nauki w specjalnoœciach:
Dyplom:
- pañstwowy NKJO uprawniaj¹cy do nauczania w szko³ach,
- licencjata uczelni patronackiej uprawniaj¹cy do podjêcia studiów magisterskich,
- egzaminy miêdzynarodowe z jêzyków obcych na najwy¿szych poziomach, honorowane w UE
i na œwiecie: Cambridge ESOL, Goethe-Institut, TCF 1-6, Instituto Cervantes, Universita’ per Stranieri di Siena,
- opanowanie technik t³umaczeniowych, multimedialnych i jêzyka biznesu,
- profesjonalne przygotowanie merytoryczne i metodyczne do zawodu nauczyciela.
Zapisy i informacje: dziekanat NKJO PROMAR-International, ul. Bohaterów 12, 35-112 Rzeszów, tel. 17 860 15 60, [email protected]

Podobne dokumenty