Syn i Ojciec - Wspólnota świętego Jana
Transkrypt
Syn i Ojciec - Wspólnota świętego Jana
DĄB, Wspólnota św. Jana – Wtorek, 13 maja 2014 ĆWICZENIE PRZYGOTOWAWCZE (2-3minuty) Usiądę wygodnie, rozluźniając po kolei wszystkie części ciała. Następnie zamknę oczy i spróbuję usłyszeć odgłosy, które mnie otaczają – aż do momentu, kiedy nie będę już słyszeć pojedynczych, wyodrębnionych odgłosów, ale wszystkie naraz. Syn i Ojciec Część wstępna medytacji /ok. 3 – 5 min./ Stanąć w obecności Boga: Uświadomię sobie, że najbliższe chwile chcę spędzić z Kimś, komu na mnie bardzo zależy. On tu jest obecny, On chce do mnie teraz mówić... Modlitwa przygotowawcza: Poproszę, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty ku służbie i chwale Twojego Boskiego Majestatu. Prośba o owoc medytacji: Poproszę abym uwierzył, że Jezus Jest drogą i prawdą i życiem. Obraz do medytacji: Wyobraź sobie drogę jaką pokonuje Jezus do domu Ojca. Zobacz Syna marnotrawnego który wraca do Ojca. Zobacz w tym synu Jezusa, który rozdał wszystko co miał i stracił życie. Który nawet na krzyżu dał Łotrowi zbawienie i mieszkanie w domu Ojca. Zobacz jak Ojciec wita Łotra dzięki Jezusowi... Jezus powiedział do swoich uczniów: «Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie. W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. Znacie drogę, dokąd Ja idę». Odezwał się do Niego Tomasz: «Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?» Odpowiedział mu Jezus: «Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze Mnie. Gdybyście Mnie poznali, znalibyście i mojego Ojca. Ale teraz już Go znacie i zobaczyliście». Rzekł do Niego Filip: «Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy». Odpowiedział mu Jezus: «Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: Pokaż nam Ojca? Czy nie wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? Słów tych, które wam mówię, nie wypowiadam od siebie. Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł. Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli zaś nie, wierzcie przynajmniej ze względu na same dzieła. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca». Część właściwa medytacji /ok. 25 min./ 1) Trwoga (1) Zobaczyć «Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie. W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. Znacie drogę, dokąd Ja idę». (2) Rozważyć Jak trwoży się Twoje serce? Czy jest to związane z twoją wiarą? Pomyśl o tym jak wierzysz w Boga, co Cię trwoży w twojej wierze i czy cię trwoży. Czy jest to obecność czy właśnie bark obecności Boga przy tobie? Wyobraź sobie, że ta nieobecność jest spowodowana tym, że jak Jezus mówi, idzie przygotować dla ciebie miejsce które jest w domu Ojca. Po czym wróci, abyś był tam gdzie On jest. Czy to nie jest przejaw troski o ciebie? Iść i przygotować coś dla kogoś... Iść na mękę, krzyż, w ciemność i aż do zmartwychwstania, by wrócić po ciebie i zabrać cię do siebie, jak to mówi Jezus. 2) Poznanie (1) Zobaczyć Odezwał się do Niego Tomasz: «Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?» Odpowiedział mu Jezus: «Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze Mnie. Gdybyście Mnie poznali, znalibyście i mojego Ojca. Ale teraz już Go znacie i zobaczyliście». (2) Rozważyć Jaką drogą, prawdą i życiem jest dla Ciebie Jezus. Usłysz to, że On przechadza się z Tobą. Mówi do Ciebie, że znasz i zobaczyłeś Ojca. Więc musi przechadzać się z Tobą skoro go znasz i zobaczyłeś. 3) Wątpliwość (1) Zobaczyć Odpowiedział mu Jezus: «Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: Pokaż nam Ojca? Czy nie wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? Słów tych, które wam mówię, nie wypowiadam od siebie. Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł. Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli zaś nie, wierzcie przynajmniej ze względu na same dzieła. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca». (2) Rozważyć Gdybyś miał wątpliwości czy rzeczywiście tak jest, to Jezus się nie dziwi. Filip się dziwi i ma wątpliwości. Więc jeżeli to On się dziwi, to i ty będziesz się dziwił i miał wątpliwości. Wszystko w normie, wszystko się zgadza. Skup się teraz na ostatnim zdaniu, i zadziw się tym co obiecuje ci Jezus: "Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca»." Komentarz jest zbędny... ROZMOWA KOŃCOWA (ok 4-5 minut) Porozmawiam z Jezusem o tym, co w czasie tej medytacji (1) zobaczyłem i (2) rozważyłem. Zakończę modlitwą „Ojcze nasz”.