D - Portal Orzeczeń Sądu Apelacyjnego w Gdańsku

Transkrypt

D - Portal Orzeczeń Sądu Apelacyjnego w Gdańsku
Sygn. akt III AUa 404/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 sierpnia 2015 r.
Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku
w składzie:
Przewodniczący:
SSA Małgorzata Gerszewska
Sędziowie:
SSA Barbara Mazur
SSO del. Maria Ołtarzewska (spr.)
Protokolant:
stażysta Damian Wawrzyniak
po rozpoznaniu w dniu 11 sierpnia 2015 r. w Gdańsku
sprawy T. P. (1)
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w W.
o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy
na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w W.
od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 7 stycznia 2015 r.,
sygn. akt VI U 476/14
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu w Bydgoszczy VI Wydziałowi Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych do ponownego rozpoznania.
SSA Barbara Mazur SSA Małgorzata Gerszewska SSO del. Maria Ołtarzewska
Sygn. akt III AUa 404/15
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 23 kwietnia 2013 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W. odmówił ubezpieczonemu T.
P. (1) prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy wskazując, iż na podstawie orzeczenia Komisji Lekarskiej ZUS z
dnia 30 stycznia 2013r. ustalono, że nie jest on niezdolny do pracy. Ponadto pozwany w uzasadnieniu decyzji wskazał,
iż z uwagi na brak niezdolności do pracy warunki stażowe nie były badane.
Odwołanie od powyższej decyzji wniósł T. P. (1) podając, że jego zniszczony kręgosłup uniemożliwia dłuższe stanie,
chodzenie, siedzenie, czy nawet leżenie. Ponadto odczuwa bóle nóg w piszczelach oraz rąk w stawach i nadgarstkach.
Idąc pociąga nogami potykając się nawet o małe nierówności. Przy silnym bólu kręgosłupa traci również świadomość.
Nadto w wyniku wypadku podczas pracy, piłą tarczową podciął 4 palce lewej dłoni.
W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W. wniósł o jego oddalenie, podnosząc
dotychczasową argumentację.
Wyrokiem z dnia 7 stycznia 2015 roku Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w punkcie 1 zmienił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W. z dnia 23 kwietnia 2013
roku w ten sposób, że przyznał ubezpieczonemu T. P. (1) prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na
okres od 7 marca 2012 roku do 30 czerwca 2015 roku, a w punkcie 2 stwierdził, że pozwany organ rentowy nie ponosi
odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji.
Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:
Sąd Okręgowy w oparciu o opinię biegłych sądowych z zakresu medycyny pracy, dermatologii, otolaryngologii,
neurologii i chirurgii ustalił, iż u ubezpieczonego T. P. (1) rozpoznaje się zmiany zwyrodnieniowo dyskopatyczne
kręgosłupa z okresowym zespołem bólowym szyjnym i L-S w okresie remisji, obustronny niedosyt upośledzający
wydolność społeczną słuchu oraz przebyte uszkodzenie palców ręki lewej od pierwszego do czwartego, wyleczone
z utrudnionym chwytem. Biegli wskazali, iż ubezpieczony, który ma obecnie (...) lata, do wypadku, jakiemu uległ
w 2013 roku, pracował, jako tokarz oraz mechanik samochodowy. Po wypadku podjął zatrudnienie w charakterze
magazyniera. Aktualny stan zdrowia ubezpieczonego, zwłaszcza obustronny niedosłuch znacznego stopnia, nie
pozwala mu na kontynuowanie pracy w zawodzie wyuczonym i wykonywanym, jako tokarz i mechanik samochodowy.
Również zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa są przeciwskazaniami do ciężkiej pracy fizycznej. W związku z tym,
zdaniem biegłych sądowych wyżej wymieniony jest częściowo niezdolny do pracy od wniosku lekarza leczącego, to jest
od 7 marca 2012 r. do 30 czerwca 2015 r. Po tym okresie badany powinien podjąć pracę w warunkach pracy chronionej.
Sąd Okręgowy wskazał, iż w swojej ocenie, odmiennej od oceny komisji lekarskiej ZUS, biegli posługiwali się, jak
wskazali tymi samymi wynikami badań i konsultacji, które posiadali lekarze ZUS, ale nie posiadali oceny chirurga
po przebytych zmianach pourazowych i po leczeniu, w efekcie, którego pozostała utrudniona funkcja chwytania
przedmiotów ręką lewą. Do przedmiotowej opinii zastrzeżenia złożył organ rentowy powołując się na stanowisko
przewodniczącego komisji lekarskiej ZUS, który stwierdził, iż biegli w swej opinii nie wykazali znacznego naruszenia
sprawności organizmu w stopniu uzasadniającym orzeczenie o długotrwałej niezdolności do pracy pracownika
z zawodu tokarza. Podkreślone zostało, iż ubezpieczony pracował w zawodzie jeden rok, później wykonywał
różne prace, między innymi mechanika, pracownika budowlanego, magazyniera i handlowca. Biegły neurolog nie
stwierdził w swoim badaniu istotnych odchyleń. Niewielka dysfunkcja palców ręki lewej u osoby praworęcznej, nie
stanowi zdaniem przewodniczącego komisji lekarskiej przeciwwskazania do pracy zgodnie z kwalifikacjami. Nadto
ubezpieczony ma słuch wydolny społecznie, ma przeciwwskazaną pracę w hałasie, na wysokości. W odpowiedzi na
zastrzeżenia pozwanego organu rentowego, biegli w opinii uzupełniającej z dnia 2 grudnia 2014 wskazali, iż zgodnie
z oceną laryngologa u badanego stwierdza się obustronnie niedosłuch upośledzający wydolność społeczną. Praca w
zawodach wyuczonych, tokarz, mechanik samochodowy jest przeciwwskazana ze względu na dalsze narażenie na hałas
i bezpieczeństwo pracy. Chwytność palców ręki lewej, zwłaszcza drobnych przedmiotów jest znacznie utrudniona
przy wykonywaniu prac tokarza i mechanika samochodowego. U badanego orzeczono w związku z powyższym
częściową niezdolność do pracy, tylko do 30 czerwca 2015 i w tym czasie badany winien zmienić zawód i podjąć
pracę w warunkach pracy chronionej. Sąd Okręgowy uznał powyższą opinię biegłych sądowych, tak główną jak i
uzupełniającą za w pełni miarodajną dla poczynienia ustaleń niniejszej sprawy. Sąd Okręgowy wskazał, iż dowód z
opinii biegłych, jak podkreśla się w orzecznictwie podlega ocenie Sądu przy zastosowaniu artykułu 233 § 1 k.p.c. na
podstawie właściwych dla jej przedmiotu kryteriów zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej poziomu wiedzy
biegłego u podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania od stopnia stanowczości wyrażanych w niej
wniosków. (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z 7 listopada 2000 r., sygn. akt: I CKN 1170/98). Sąd Okręgowy
biorąc pod uwagę przedstawione kryteria stwierdził, iż przeprowadzony w niniejszej sprawie dowód z opinii biegłych
był w pełni przydatny do ustalenia stanu faktycznego sprawy. Biegli wchodzący w skład przedmiotowego zespołu,
w sumie 5 specjalności, wydali opinię po analizie akt sprawy, uwzględniając całą dostępną dokumentację lekarską
i wywiad z ubezpieczonym. Dokonali również badania przedmiotowego. Wnioski opinii zostały sformułowane w
sposób jasny i precyzyjny, a końcowe stanowisko przekonujące i logicznie uzasadnione. Przedstawione konkluzje są
kategoryczne, a ich uzasadnienie przedstawione zostało w sposób przystępny i zrozumiały. Biegli są doświadczonymi
specjalistami z dziedziny medycyny, które odpowiadały schorzeniom ubezpieczonego. A poziom ich wiedzy i sposób
umotywowania orzeczenia powoduje, iż Sąd Okręgowy uznał przeprowadzoną w sprawie opinię zespołu biegłych za
trafną. Stosownie do treści art. 57 ustawy z dnia 30 grudnia 98 o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych, renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące
warunki: jest niezdolny do pracy, ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy, niezdolność do pracy powstała
w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3 do 8 i 9 lit. a, pkt
10 lit. a, pkt 11 do12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15 do 17 oraz art. 7 pkt 1 do 4, 5 lit. a, pkt 6 i 12, albo nie
później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów zgodnie z ust. 1. Sąd Okręgowy stwierdził, iż w niniejszej
sprawie kwestią sporną stała się, zatem sama zdolność ubezpieczonego T. P. (2) do pracy w myśl art. 12 powyższej
ustawy. Zatem Sąd Okręgowy wskazał, iż niezdolną do pracy w rozumieniu ustawy jest osoba, która całkowicie lub
częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania
zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do
wykonywania jakiejkolwiek pracy. Częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła
zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Zgodnie z art. 13 ust. 1 powyższej ustawy, przy
ocenie stopnia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy oraz rokowania, co do odzyskania zdolności do
pracy uwzględnia się stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności
w drodze leczenia i rehabilitacji, możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz
celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy,
poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne. Jak wskazano powyżej ocena całkowitej bądź częściowej
niezdolności do pracy w zakresie dotyczącym naruszenia sprawności organizmu i wynikających stąd ograniczeń
możliwości wykonania pracy wymaga z reguły wiadomości specjalnych. W niniejszej sprawie biegli orzekli w opinii,
którą Sąd Okręgowy uznał za miarodajną, że rozpoznane u wnioskodawcy schorzenia pozbawiają go okresowo,
do czerwca 2015 roku, częściowo zdolności do wykonywanej pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji,
czyli tokarza i kierowcy mechanika. W konsekwencji Sąd Okręgowy uznał, iż praca ubezpieczonego na wskazanych
wyżej stanowiskach tokarza i mechanika jest niewskazana. Stwierdzony u niego obustronny niedosłuch, z jednej
strony, bowiem powodowałoby dalsze narażenie na hałas, zatem prowadziłaby do pogłębiania się uszkodzenia i tak
niewydolnego społecznie narządu słuchu. Z drugiej strony zagrażałaby bezpieczeństwu wykonywania pracy. W ocenie
Sądu Okręgowego oczywiste jest, iż osoba z mocno ograniczoną sprawnością narządu słuchu, jak to ma miejsce w
przypadku ubezpieczonego nie powinna pracować w środowisku pracy, które wymaga pełnej sprawności słuchowej z
uwagi na ruch urządzeń. Dla laika wydaję się oczywistym, iż osoba, która nie odbiera, czy też w ograniczonym stopniu
odbiera bodźce, sygnały dźwiękowe pochodzące od poruszających się urządzeń, na przykład pił, tokarek, frezarek
czy też pojazdów, jest narażona na znacznie większe niebezpieczeństwo wypadku przy pracy. Bo nie zauważywszy, iż
urządzenie pracuje i jest w ruchu, może doznać urazu, czy to na skutek manipulacji przy takim urządzeniu, czy też
na skutek wejścia w strefę zagrożenia. Co więcej, stan zdrowia ubezpieczonego czyniący go częściowo niezdolnym do
pracy, uniemożliwiający pracę w wyuczonym zawodzie. To skoro na ten stan zdrowia, składa się również istniejące u
niego schorzenie kręgosłupa stanowiące przeciwwskazanie do ciężkiej pracy fizycznej, którą z pewnością, do których
z pewnością można zaliczyć pracę tokarza czy mechanika. Zgodnie z art. 59 ust. 1 pkt 2 w/w ustawy osobie, która
spełniła warunki określone w art. 57, przysługuje renta okresowa, jeśli niezdolność do pracy jest okresowa. W ocenie
Sądu Okręgowego taka właśnie sytuacja ma miejsce w niniejszej sprawie, gdyż w świetle opinii biegłych sądowych,
niezdolność ubezpieczonego do pracy jest okresowa z uwagi na powyższą sytuację rynkową mającą na uwadze
miarodajną opinię biegłych na podstawie artykułu 477 14 § 2 k.p.c., orzekł jak w sentencji. W punkcie 2 wyroku Sąd
Okręgowy zgodnie z przepisem art. 118 ust. 1 a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
z urzędu orzekł, że organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenia ostatniej okoliczności niezbędnej
do wydania decyzji. Dopiero, bowiem przeprowadzenie postępowania dowodowego, dopuszczenie dowodu z opinii
zespołu biegłych, którzy co podkreślili, dysponowali dodatkową w stosunku do tego co posiadali orzecznicy ZUS w
postaci materiałów dotyczących chirurgicznej oceny zaistniałego w 2013 r. urazu dłoni, pozwoliło ustalić prawidłowy
stan rzeczy. Sąd Okręgowy oddalił żądanie ubezpieczonego odnośnie przyznania mu zwrotu kosztu dojazdu, albowiem
koszty te rzekomo poniesione przez ubezpieczonego nie zostały w sposób należyty wykazane.
Apelację od powyższego wyroku wywiódł organ rentowy, zaskarżając go w całości oraz zarzucając naruszenie
przepisów prawa procesowego, mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 232 k.p.c
oraz art. 286 k.p.c. poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów, polegające na bezkrytycznym przyjęciu
łącznej opinii biegłych dermatologa, specjalisty medycyny pracy, laryngologa, neurologa, chirurga, którzy wydali
opinię niezgodnie z zasadami orzeczniczymi wnikającymi z art. 12 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i
rentach z Funduszu rentowego. Organ rentowy wskazał, iż w jego ocenie postawienie Sądowi Okręgowemu zarzutu
naruszenia przepisu art. 286 k.p.c. jest zasadne. Przepis ten stanowi, że sąd może zażądać ustnego wyjaśnienia opinii
złożonej na piśmie, a w razie potrzeby - również dodatkowej opinii od tych samych lub innych biegłych. Co prawda
powołany przepis udziela jedynie stosownych upoważnień, ale skorzystanie z nich może się w określonej sytuacji
aktualizować dla sądu jako przedmiot jego równoczesnego obowiązków (wyrok Sądu Najwyższego z 30 listopada
1999r., sygn. akt II UICN 220/99). W ocenie apelującego taka sytuacja ma miejsce w przedmiotowej sprawie. W
związku z powyższym zastrzeżenia oraz wnioski o innych biegłych zgłoszone przez organ rentowy były uzasadnione.
Pozwany organ rentowy podniósł, iż oddalenie zaś tego wniosku narusza zasadę swobodnej oceny dowodów, bowiem
sąd wydał orzeczenie bez wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego. Apelujący zaznaczył, iż wszechstronna
ocena nastąpiłaby po przyjęciu do materiału dowodowego opinii innego zespołu biegłych, co było uzasadnione ze
względu na wykazanie przez organ rentowy wątpliwości zawierających konkretne uwagi i argumenty podważające
zakwestionowaną opinię. Pozwany organ rentowy wskazał, iż nieuzasadnione oddalenie wniosków organu rentowego
i co za tym idzie orzekanie bez wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego doprowadziło również sąd do
dokonania błędnych ustaleń faktycznych, polegających na przyjęciu, że ubezpieczony jest osobą częściowo niezdolną
do pracy, mimo uzasadnionego zakwestionowania przez organ rentowy opinii biegłych, stanowiącej podstawę tych
ustaleń. Błędne ustalanie niezdolności do pracy narusza natomiast dyspozycję art. 57 ust. 1 pkt 1) ustawy emerytalnej,
stanowiącą, że renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który jest niezdolny do pracy.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja organu rentowego zasługiwała na uwzględnienie w sposób skutkujący uchyleniem zaskarżonego wyroku i
przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania.
Spór w niniejszej sprawie dotyczył ustalenia czy ubezpieczony spełnia wszystkie prawem przewidziane przesłanki
wymagane do uzyskania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.
Stosownie do treści art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych (tekst jednolity: Dz.U. z 2015r., poz. , dalej: ustawa, ustawa emerytalna), renta z tytułu niezdolności do
pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki:
1)jest niezdolny do pracy;
2)ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy;
3)niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust.
2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11-12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-3, 5 lit. a, pkt 6 i 12, albo
nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów.
Przepisu ust. 1 pkt 3 nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący
co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy (ust. 2).
Zgodnie z art. 58 ust. 1 pkt 5 ustawy, warunek posiadania wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego, w myśl
art. 57 ust. 1 pkt 2, uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony osiągnął okres składkowy i nieskładkowy wynoszący
łącznie co najmniej 5 lat - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 30 lat.
Okres, o którym mowa w ust. 1 pkt 5, powinien przypadać w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem
wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy; do tego dziesięcioletniego okresu nie wlicza się
okresów pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy, renty szkoleniowej lub renty rodzinnej (ust.2).
W świetle treści przywołanych przepisów, jednym z warunków wymaganych do uzyskania prawa do renty jest
niezdolność ubezpieczonego do pracy, przynajmniej w stopniu częściowym, a częściowo niezdolną do pracy jest
osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (art. 12
ust. 3 ustawy). W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25 stycznia 2010r., I UK 215/09, LEX nr 577815 przywołał on
stanowiska tegoż Sądu odnoszące się do kwestii „posiadanych kwalifikacji” wskazując m.in., że „w powołanym wyroku
z dnia 15 września 2006 r., I UK 103/06 Sąd Najwyższy stwierdził, że wyjaśnienie treści pojęcia "pracy zgodnej
z poziomem posiadanych kwalifikacji" wymaga uwzględnienia zarówno kwalifikacji formalnych (zakresu i rodzaju
przygotowania zawodowego udokumentowanego świadectwami, dyplomami, zaświadczeniami), jak i kwalifikacji
rzeczywistych (wiedzy i umiejętności faktycznych, wynikających ze zdobytego doświadczenia zawodowego), przy czym
bardziej istotne są kwalifikacje rzeczywiste, gdyż ocena niezdolności do pracy dla celów rentowych sprowadza się
do stwierdzenia, w jakim stopniu wiedza i umiejętności, którymi dysponuje ubezpieczony, mogą być wykorzystane
przez niego w pracy pomimo zaistniałych ograniczeń sprawności organizmu. W konsekwencji zachowanie przez
osobę posiadającą rzeczywiste kwalifikacje robotnika wykwalifikowanego zdolności do wykonywania prostych prac
fizycznych, które może wykonywać każdy pracownik, nawet nieposiadający żadnych kwalifikacji, nie może być
traktowane jako zachowanie zdolności do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Podobnie w wyroku
z dnia 20 listopada 2008 r., I UK 112/08 (niepublikowanym) Sąd Najwyższy stwierdził, że ocena zdolności
ubezpieczonego do pracy nie może być dokonywana abstrakcyjnie i wymaga uwzględnienia nie tylko formalnego
wykształcenia (stopnia ukończonej szkoły i jej profilu), lecz także zdobytych umiejętności i kwalifikacji w faktycznie
wykonywanych zawodach.”
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, materiał dowodowy zgromadzony w postępowaniu pierwszoinstancyjnym nie pozwala
na prawidłową ocenę tej przesłanki, a tym samym na kategoryczne rozstrzygnięcie sprawy.
Ocena niezdolności do pracy w zakresie dotyczącym naruszenia sprawności organizmu i wynikających stąd ograniczeń
możliwości wykonywania pracy wymaga z reguły wiadomości specjalnych - opinii biegłego z zakresu medycyny.
Istotnym jest przy tym, że ostateczna ocena, w szczególności czy ubezpieczony jest częściowo niezdolny do pracy
musi uwzględniać takie elementy jak: poziom kwalifikacji zawodowych ubezpieczonego, możliwości zarobkowania
w zakresie tych kwalifikacji, możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość
przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom
wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne (art. 12 ust. 1 i 3 oraz art. 13 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach
z FUS).
W konsekwencji, opinia biegłych sądowych winna zawierać ocenę niezdolności do pracy w płaszczyźnie medycznej
(biologicznej) /gdzie bierze się pod uwagę charakter i przebieg procesów chorobowych na stan czynnościowy
organizmu, sprawność psychofizyczną organizmu i stopień przystosowania organizmu do ubytków anatomicznych,
skutków choroby/, ale i odniesienie do płaszczyzny socjalnej (ekonomicznej) pojęcia niezdolności do pracy /gdzie
uwzględnieniu podlegają posiadane kwalifikacje, wiek, zawód, wykonywane czynności i warunki pracy oraz możliwość
dalszego wykonywania pracy zarobkowej/.
Stosownie do treści art. 233 § 1 k.p.c. sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał
dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i – ważąc ich moc oraz wiarygodność
– odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 10 czerwca 1999 r., sygn. akt II
UKN 685/98, OSNP 2000 nr 17, poz. 655). Szczególny charakter dowodu z opinii biegłych sądowych nie zwalnia sądu
od obowiązku jego oceny w kontekście całokształtu zgromadzonego materiału dowodowego. Do sądu bowiem należy
kontrola opinii biegłych, przynajmniej pod względem rzetelności oraz zgodności z zasadami logiki. Innymi słowy, w
sytuacji uzyskania nieuwzględniających całokształtu dotychczasowego zatrudnienia ubezpieczonego opinii biegłych,
Sąd nie tylko może, ale musi rozważyć, przez pryzmat wskazanych kryteriów, które z nich przyjmie za podstawę
własnych rozważań, ewentualnie rozważy uzupełnienie opinii biegłych.
Należy przy tym podkreślić, iż ocenie Sądu podlega dowód w postaci opinii biegłego a nie stan zdrowia ubezpieczonego,
gdyż Sąd nie posiada wiedzy medycznej i właśnie dlatego nie powinien zastępować biegłych, jeżeli chodzi o uzyskanie
specjalnych wiadomości medycznych w zakresie podstawowej przesłanki nieprzysługiwania uprawnień rentowych,
jaką jest prawna ocena ewentualnie zachowanej zdolności do pracy /por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27
października 2005 r., I UK 37/05, LEX nr 276237/.
W niniejszej sprawie opinie wydało czterech biegłych sądowych o specjalnościach: dermatolog, medycyna pracy,
laryngolog, neurolog, chirurg /opinia z dnia 23 września 2014 r. - k. 48 oraz opinia uzupełniająca z dnia 2 grudnia
2014 r., k.82a/.
Zauważyć należy, iż opinie biegłych nie rozstrzygają słusznie podnoszonych przez organ rentowy zastrzeżeń, w
których wskazano, iż biegli w swojej opinii nie wykazali znacznego naruszenia sprawności organizmu w stopniu
uzasadniającym orzeczenie o długotrwałej niezdolności do pracy u pracownika z zawodu tokarz. W swoich
zastrzeżeniach organ rentowy podkreślił, iż ubezpieczony w zawodzie tokarza pracował 1 rok. Później wykonywał różne
prace m.in. mechanik, pracownik budowlany, magazynier, handlowiec. W zaistniałej sytuacji procesowej, oczywistym
jest, że podstawą oceny stanu zdrowia ubezpieczonego w kontekście zdolności do pracy nie mogą być uzyskane
w sprawie opinie biegłych, bowiem uwzględniają one jedynie kontekst zawodowy jakim jest tokarz i mechanik
samochodowy, nie rozstrzygają natomiast o zdolności ubezpieczonego do pracy lub jej braku zważywszy na dalszy
przebieg kariery zawodowej ubezpieczonego. Z dokumentów zawartych w aktach rentowych ubezpieczonego (m.in.
świadectw pracy, potwierdzonych okresów prowadzenia działalności gospodarczej, orzeczenia lekarza orzecznika
z dnia 19 grudnia 2002r.) wynika, że ubezpieczony po ukończeniu w czerwcu 1968r. nauki w zasadniczej szkole
zawodowej uzyskał kwalifikacje tokarza i w zawodzie tym pracował od dnia 01 września 1968r. do dnia 26 lipca
1969r., czyli przez niespełna rok. W kolejnym okresie zatrudnienia od dnia 27 stycznia 1970r. do dnia 25 sierpnia
1973r. ubezpieczony pracował na stanowisku montera samochodowego, przy czym od dnia 26 lutego 1971r. odbywał
zasadniczą służbę wojskową, a do pracy powrócił od dnia 01 marca 1973r. Tak więc na tym stanowisku pracował
niewiele ponad półtora roku. W kolejnych latach ubezpieczony pracował jako: kierowca, mechanik dyżurny ds.
ogumienia, wydawca narzędzi, mechanik kontroler, kierownik transportu, pracownik umysłowy – specjalista ds.
organizacji produkcji. Ponadto ubezpieczony prowadził działalność gospodarczą ( handel, bar piwny) i z tego tytułu
był ubezpieczony w okresach: od dnia 01 lipca 1989r. do dnia 31 października 1989r., od dnia 01 marca 1990r. do dnia
08 stycznia 2004r. i od dnia 08 stycznia 2010r. do dnia 31 grudnia 2011r. Przy ocenie zdolności ubezpieczonego do
pracy należało więc uwzględnić wszelkie jego kwalifikacje zawodowe, nie ograniczając się, jak to uczynili biegli lekarze
w opiniach, do wyuczonego zawodu tokarza czy mechanika samochodowego, których to stanowisk ubezpieczony nie
zajmował od ponad 30 lat. Sąd Okręgowy wykazał się brakiem konsekwencji w trakcie postępowania dowodowego,
bowiem na terminie rozprawy w dniu 24 listopada 2014r. postanawia akta przekazać biegłym celem ustosunkowania
się do zastrzeżeń pozwanego z dnia 05.11.2014r., a następnie pomimo, że biegli w opinii uzupełniającej z dnia 02
grudnia 2014r. ponownie zdolność ubezpieczonego do pracy ocenili wyłącznie przez pryzmat stanowiska tokarza i
mechanika samochodowego, pomijając inne prace świadczone przez ubezpieczonego, Sąd Okręgowy uznał obie opinie
biegłych ( główną i uzupełniającą) za miarodajne i istotne dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie.
Mając na uwadze powyższe, zdaniem Sądu Apelacyjnego błędnie Sąd Okręgowy przyjął, że uzyskane w sprawie opinie
biegłych mogą stanowić podstawę ustaleń Sądu co do niezdolności ubezpieczonego do pracy, a w konsekwencji uznać
należy, iż nie przeprowadzono postępowania dowodowego w zakresie niezbędnym do rozstrzygnięcia sprawy. W tym
też zakresie zgodzić się należało z zarzutami apelującego.
Ponadto Sąd Okręgowy przyznał rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy nie ustalając przesłanek stażowych
wynikających z art. 57 ust. 1 pkt 2 w związku z art. 58 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i
rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Istotnym jest, że w decyzji z dnia 23 kwietnia 2013 r. pozwany organ
rentowy wskazał, iż z uwagi na brak niezdolności do pracy warunki stażowe nie były badane. (dowód: decyzja z dnia
23 kwietnia 2013 r., k. 82 akt rentowych). Natomiast z treści pisma przewodniego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
Oddział w B. z dnia 30 maja 2012r., przekazującego akta rentowe ubezpieczonego pozwanemu organowi wynika, że
w ostatnim 10- leciu od momentu złożenia wniosku tj. od 09.03.2002r. do 08.03.2012r. udowodniono łącznie 4 lata,
10 miesięcy i 2 dni okresów składkowych i nieskładkowych, zamiast wymaganych 5 lat (k.1 tomu 2 akt rentowych i
k. 47-49 tomu 1 tych akt), przy czym nie badano okresu pracy ubezpieczonego w Irlandii w latach 2007-2009. Sąd I
instancji w żaden sposób nie uzasadnił swojego stanowiska uznając, że ubezpieczony spełnił wymagania w zakresie
stażu, a spór dotyczy tylko niezdolności do pracy.
W tym stanie rzeczy zachodzi potrzeba przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości celem ustalenia czy
ubezpieczony spełnia wszystkie prawem przewidziane przesłanki wymagane do uzyskania prawa do renty, w tym czy
posiada 5 lat okresów składkowych i nieskładkowych w ostatnim dziesięcioleciu przed złożeniem wniosku lub przed
powstaniem niezdolności do pracy ( w przypadku jej istnienia ) oraz czy ubezpieczony utracił w znacznym stopniu
zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy, Sąd Okręgowy w pierwszej kolejności winien przesłuchać ubezpieczonego
na okoliczność dotychczas wykonywanej pracy, nie tylko wykonywanej w ramach stosunku pracy, ale także w
ramach prowadzonej działalności gospodarczej oraz na okoliczność obecnie wykonywanej pracy (co do warunków
zatrudnienia i zakresu obowiązków). Następnie należy ustalić przesłankę stażową zobowiązując pozwany organ
rentowy do podjęcia w tym zakresie niezbędnych czynności, zwłaszcza ustaleń dotyczących pracy ubezpieczonego
w Irlandii i do zajęcia jednoznacznego stanowiska w sprawie w tejże kwestii. Dalej Sąd Okręgowy powinien
przeprowadzić postępowanie dowodowe mające na celu ustalenie czy ubezpieczony jest zdolny do pracy czy
też jest osobą co najmniej częściowo niezdolną do pracy, posiłkując się dowodem z opinii biegłych o tych
samych specjalnościach ( tj. z zakresu: neurologii, medycyny pracy, otolaryngologii i chirurgii), jednakże w innym
składzie dbając, aby zawierały one uzasadnienie zarówno w płaszczyźnie medycznej (biologicznej), jak i socjalnej
(ekonomicznej).
Mając na względzie powyższe, uznać należało, że sprawa nie dojrzała do ostatecznego wyrokowania i koniecznym jest
przeprowadzenie postępowania dowodowego w całości, a zatem na mocy art. 386 § 4 k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł jak
w sentencji.