Czary Penelopy Domowe batoniki Koniec ferii zbliża się wielkimi
Transkrypt
Czary Penelopy Domowe batoniki Koniec ferii zbliża się wielkimi
Czary Penelopy Domowe batoniki Koniec ferii zbliża się wielkimi krokami. Moje córeczki jeszcze odpoczywają i nabierają sił u swoich ukochanych babć na Podbeskidziu. By osłodzić im powrót do licznych obowiązków, postanowiłam na ich przywitanie zrobić ulubione batoniki muesli. Te domowe słodycze wspaniale sprawdzają się np. jako energetyczna i zdrowa porcja słodkości do szkoły, chrupiący dodatek do jogurtu i świeżych owoców, na śniadanie, deser lub małe „co nieco” na podwieczorek. Przepis ten mam od wielu lat, podpatrzony i spisany z programu kuchnia tv „ Kuchnia Billa”. Składniki 3 1/4 filiżanki płatków owsianych pół filiżanki zarodków pszenicy 4 łyżki pestek słonecznika pół filiżanki wiórków kokosowych pół szklanki płatków migdałowych 4 łyżki ziarna sezamu suszone owoce (morele, śliwki, rodzynki, żurawina itp.) Syrop kilka łyżek oleju roślinnego pół filiżanki miodu 1/4 filiżanki brązowego cukru pół filiżanki masła orzechowego (najlepiej domowej roboty) Przygotowanie W rondelku mieszając podgrzać składniki syropu, do momentu gdy pojawią się bąbelki. W misce wymieszać suche składniki i owoce. Wlać przestudzony syrop do mieszanki, wymieszać. Wyłożyć na blachę, ugnieść dłońmi, zapiekać 50 minut w temperaturze 130 stopni C. Po wyjęciu pokroić na prostokąty. I pozostawić do wystygnięcia i zastygnięcia ziarenkowej masy. Penelopa Rybarkiewicz-Szmajduch