Stosowanie warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia
Transkrypt
Stosowanie warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia
Adam Kwieciński Stosowanie warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia wolności w kontekście decyzji o wykonywaniu postpenalnego środka zabezpieczającego z art. 95a k.k. I Problematyka warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia wolności skazanych z zaburzeniami preferencji seksualnych w zestawieniu z kwestią postępowania w sprawie wykonywania wcześniej orzeczonego wobec nich środka zabezpieczającego (art. 95a k.k.) zasługuje na bliższe zainteresowanie zarówno przedstawicieli nauki, jak i praktyków. Wynika to z kilku powodów. Pierwszą przyczyną, dla której warto przyjrzeć się tej problematyce jest fakt, iż mamy tutaj do czynienia z bardzo nietypową i złożoną sytuacją, kiedy w ramach odrębnych procedur związanych ze stosowaniem obu instytucji (warunkowego zwolnienia i środka zabezpieczającego) dwa niezależne sądy (sąd I instancji i sąd penitencjarny), w odrębnych trybach dokonują w zbliżonym czasie oceny postawy, właściwości i warunków osobistych, a także zachowania skazanego, a decyzje przez nie podjęte w sposób istotny wpływają zarówno na kształt jego statusu prawnego, jak i na byt wspomnianych środków penalnych. W obu przypadkach kluczowe dla treści wydawanych decyzji są opinie biegłych, którzy są obligatoryjnie powoływani na tę okoliczność. Kolejnym argumentem za podjęciem analizy tej problematyki jest pilna konieczność przedstawienia propozycji zmian de lege lata i de lege ferenda wobec braku czytelnych ustawowych zależności pomiędzy zapadającymi w obu postępowaniach rozstrzygnięciami. Ów brak może powodować sytuacje zupełnie niepożądane z punktu widzenia zarówno środka zabezpieczającego, jak i warunkowego zwolnienia, skutkujące niekiedy poważnymi komplikacjami w postępowaniu wykonawczym. Występujące w obrębie określających je przepisów niespójności oraz fakt pozostawienia poza nawiasem przedmiotowych regulacji istotnych kwestii dotyczących postępowania z tą kategorią 32 Adam Kwieciński skazanych przesądza o trudnościach w praktyce stosowania obu instytucji prawnokarnych. Warto przy okazji zauważyć, że możliwość wcześniejszego zwolnienia z zakładu karnego sprawcy dotkniętego parafilią, wobec którego zastosowano jednocześnie postpenalny środek zabezpieczający, nie została obłożona dodatkowymi kryteriami limitującymi1. To dość zaskakujące, zważywszy na dotychczasowy przebieg procesu legislacyjnego kształtującego sytuację prawną tej szczególnej grupy sprawców. Można było bowiem zakładać, że ustawodawca, który wcześniej niejednokrotnie ulegał pokusom wzmocnienia wobec nich represji, częstokroć nie mając ku temu racjonalnego uzasadnienia2, także w tym przypadku skorzysta z możliwości zaakcentowania swojego kategorycznego stanowiska wobec zwalczania tego rodzaju przestępczości i zastosuje nadzwyczajne obostrzenia ustawowe, włącznie z wykluczeniem tej kategorii skazanych z dobrodziejstwa korzystania z warunkowego zwolnienia. Szczęśliwie, stało się jednak inaczej, dzięki czemu obecnie dysponujemy wzbogaconym katalogiem środków pozwalających na daleko posuniętą indywidualizację w postępowaniu z nimi. Wreszcie na końcu należy zwrócić uwagę, że przy okazji podjęcia tego tematu nadarza się sposobność oceny nowych rozwiązań w obszarze warunkowego zwolnienia, swoistych dla grupy osadzonych ze zdiagnozowanymi parafiliami, w tym skazanych w warunkach art. 95a k.k. Mimo powyższych względów warunkowe zwolnienie oceniane z perspektywy decyzji o wykonywaniu postpenalnego środka zabezpieczającego nie stało się dotychczas tematem odrębnego opracowania3. Odmiennie rzecz się ma z ogólnymi zagadnieniami dotyczącymi zwalniania skazanych z odbycia 1 Art. 159 § 1 zd. 2 k.k.w. i art. 162 § 1 zd. 2 k.k.w. przewidują pewne odrębności w zakresie warunkowego zwolnienia skazanych za przestępstwa określone w art. 197-203 k.k. popełnione w związku z zaburzeniami preferencji seksualnych. Jednak ani te przepisy, ani kolejne, dotyczące warunkowego zwolnienia, nie zwierają dalszych kryteriów różnicujących ich sytuację prawną w zakresie wcześniejszego zwolnienia z reszty kary, w zależności od orzeczenia środka zabezpieczającego. 2 Na ten temat szerzej: M. Płatek, Postępowanie ze skazanymi z zaburzeniami seksualnymi. Prawo i praktyka państw Rady Europy, ze szczególnym uwzględnieniem Polski, „Przegląd Więziennictwa Polskiego” 2010, nr 69; J. Warylewski, Nowelizacje kodeksu karnego w zakresie przestępstw seksualnych oraz ich konsekwencje, [w:] Zmiany w polskim prawie karnym po wejściu w życie Kodeksu karnego z 1997 roku, red. T. Bojarski, Lublin 2006 r; Tenże: Nowelizacje Kodeksu karnego służące wzmocnieniu ochrony małoletnich przed wykorzystaniem seksualnym, [w:] Problem spójności prawa karnego z perspektywy jego nowelizacji, (red.) A. Marek, T. Oczkowski, Warszawa 2011; S. Lelental, Środki zabezpieczające orzekane i wykonywane wobec sprawców przestępstw seksualnych, [w:] Nauki penalne wobec szybkich przemian socjokulturowych. Księga Jubileuszowa Profesora M. Filara, t. II, (red.) A. Adamski et. al., Toruń 2012; M. Filar, Druga nowelizacja kodeksu karnego dotycząca tzw. przestępstw seksualnych, „Państwo i Prawo” 2006, nr 3. 3 Należy jednak przyznać, iż w piśmiennictwie prawniczym dostrzega się wagę tego zagadnienia i potencjalne problemy, jakie obecna regulacja może implikować w praktyce. Por. J.K. Gierowski, L.K. Paprzycki, Niepoczytalność i psychiatryczne środki zabezpieczające. Zagadnienia prawno-materialne, procesowe, psychiatryczne i psychologiczne, Warszawa 2013, s. 423-424, a także K. Postulski, Wykonywanie środków zabezpieczających leczniczych, [w:] System Prawa Karnego, t. VII, Środki zabezpieczającego, (red.) L.K. Paprzycki, Warszawa 2012, s. 505-506. Stosowanie warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia wolności w kontekście... 33 kary przed jej końcem, które w ostatnich latach były przedmiotem licznych badań naukowych i będących ich efektem opracowań, w tym monograficznych4. Świadomość dużej dostępności informacji dotyczących tego środka wolnościowego w połączeniu z ograniczonymi łamami niniejszego opracowania upoważnia do skoncentrowania w tym miejscu rozważań tylko wokół najistotniejszych zagadnień dotyczących osadzonych ze zdiagnozowanymi zaburzeniami seksualnymi, zwłaszcza tych charakterystycznych dla skazanych w ramach środka zabezpieczającego. II Bez wątpienia do najtrudniejszych zadań stojących przed organami wymiaru sprawiedliwości i postępowania wykonawczego, a dotyczących tej grupy skazanych należy zaliczyć przygotowanie prognozy kryminologicznej zawierającej wiarygodne oszacowanie ryzyka powtórzenia czynów zabronionych związanych z ich zaburzeniami seksualnymi5. W analizowanym zakresie dotyczyć ono będzie zarówno sytuacji opiniowania warunkowego zwolnienia tych skazanych (art. 162 § 1 zd. 2 k.k.w.), jak i ustalenia potrzeby i sposobu (bądź samego sposobu) wykonywania wcześniej orzeczonego wobec nich środka zabezpieczającego (art. 95a § 2 k.k.). Kwestie te będą także przedmiotem diagnozy osobopoznawczej skazanego zawartej w sprawozdaniu z objęcia dozoru nad warunkowo zwolnionym i przypisaniem go do odpowiedniej grupy ryzyka powrotu do przestępstwa (§ 9 ust. 3 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 26.02.2013 r.6). Podłoża problemów występujących na tym tle trafnie upatruje się w tym, że czynniki ryzyka recydywy w tej części populacji skazanych nie są jeszcze dobrze zbadane i opisane w rodzimym piśmiennictwie, co przekłada się na problemy w pracy sądów (w tym także biegłych), więziennictwa i służby kuratorskiej7. Pogłębiają się one w przypadku współwystępowania różnych za4 Por. J. Lachowski, Warunkowe zwolnienie z reszty kary pozbawienia wolności, Warszawa 2010; W. Rodakiewicz, Warunkowe zwolnienie młodocianych z reszty kary pozbawienia wolności, Wrocław 2005; P. Wiktorska, Czekając na wokandę. Warunkowe przedterminowe zwolnienie młodocianych, Warszawa 2010. 5 Według J.K. Gierowskiego końcowy rezultat szacowania ryzyka wobec skazanego należącego do tej grupy powinien dać odpowiedź na pięć zasadniczych pytań: jakie jest prawdopodobieństwo ponownego zaangażowania się skazanego w przemoc seksualną; jaki będzie charakter i natężenie tej przemocy; wskazanie potencjalnego kręgu ofiar; zdefiniowanie okoliczności sprzyjających eskalacji zachowań nieprawidłowych i wreszcie ustalenie przedsięwzięć, które mogą zapobiec temu ryzyku. Por. J.K. Gierowski, Czynniki ryzyka przemocy i psychopatyczne zaburzenia osobowości u sprawców przestępstw seksualnych, „Przegląd Więziennictwa Polskiego” 2009, nr 64-65, s. 21 i n. 6 Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 26.02.2013 r. w sprawie sposobu wykonywania obowiązków i uprawnień przez kuratorów sądowych w sprawach karnych wykonawczych (Dz.U. z 2013 r., poz. 335). 7 M. Szwejkowska, Skazani z zaburzeniami preferencji seksualnych. Studium karnoprawne i kryminologiczne, Olsztyn 2013, s. 275. 34 Adam Kwieciński burzeń psychicznych bądź kilku rodzajów parafilii u danego skazanego, co zresztą nie należy do rzadkości. Prawidłowa ocena prognostyczna powinna określać nie tylko stopień zagrożenia jakie ze względu na stan zdrowia stwarza skazany, ale także w powiązaniu z powyższym formułować propozycje dostosowanego do tego stanu postępowania leczniczego i terapeutycznego, a także dać odpowiedź czy będzie ono musiało być kontynuowane w ramach instytucji prawa karnego, czy też już poza system środków reakcji prawnokarnej. Rzetelne ustalenia w tym obszarze stają się bowiem podstawą decyzji co do dalszych losów skazanego i jeśli stwierdzono taką potrzebę, zastosowania adekwatnych środków zabezpieczenia społeczeństwa przed jego ewentualnymi działaniami przestępczymi. Dzięki nim sąd może określić czy wystarczające będzie nałożenie na skazanego obowiązku leczenia ambulatoryjnego w trakcie okresu próby przy warunkowym zwolnieniu, czy też konieczne będzie zastosowanie środka zabezpieczającego. Ustalenia prognozy wpływają bezpośrednio na długość pobytu skazanego w jednostce penitencjarnej bądź zakładzie zamkniętym, rozstrzygają też o formie w jakiej będzie wykonywany środek postpenalny (izolacyjna lub wolnościowa). W sposób istotny kształtują także, o czym będzie jeszcze mowa, przebieg dozoru nad skazanym warunkowo zwolnionym z zakładu karnego. Z tego powodu słuszny wydaje się postulat przygotowania ustrukturyzowanego instrumentarium prognostycznego, które byłoby dostosowane do warunków polskich8. Należy przy tym zauważyć, że w krajach Zachodniej Europy i w Stanach Zjednoczonych kwestie ustalenia tzw. predykatorów (czynników ryzyka) recydywy w tej grupie sprawców i narzędzi do ich pomiaru są od dłuższego czasu przedmiotem ożywionej dyskusji i licznych badań naukowych9. Nowoczesne narzędzia diagnozujące ryzyko przemocy seksualnej mogą odgrywać doniosłą rolę także w formułowaniu indywidualnych programów terapeutycznych i resocjalizacyjnych, mają także wpływ na kształt wielu decyzji zapadających w toku wykonywania kary pozbawienia wolności10. Potwierdza to tezę o rozległych możliwościach wykorzystania ich w więziennictwie. Co ważne, w polskich zakładach karnych i aresztach śledczych pracuje coraz Ibidem, s. 275. W polskiej literaturze specjalistycznej ta problematyka dopiero od niedawna stała się przedmiotem oryginalnych opracowań naukowych. Por. P. Marcinek, A. Peda, Pedofilia w opiniowaniu sądowo-seksuologicznym, „Seksuologia Polska” 2012, t. X, nr 2; M. Szwejkowska, A. Chorodowska, Zapobieganie recydywizmowi sprawców z zaburzeniami preferencji seksualnych, „Przegląd Policyjny” 2011, nr 3; J.K. Gierowski, Czynniki ryzyka przemocy…, op. cit.; K. Kasparek, J.K. Gierowski, Nowe regulacje dotyczące postępowania ze sprawcami tzw. przestępstw seksualnych na tle aktualnego stanu wiedzy w zakresie redukcji recydywy seksualnej, „Psychiatria i Psychologia Sądowa” 2011, nr 4, s. 4-17. 10 J.K. Gierowski, L.K. Paprzycki, Przesłanki i dyrektywy orzekania środka zabezpieczającego umieszczenia w zakładzie zamkniętym sprawcy przestępstwa skierowanego przeciwko wolności seksualnej albo skierowania na leczenie ambulatoryjne, [w:] System prawa karnego…, op. cit., s. 245. 8 9 Stosowanie warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia wolności w kontekście... 35 większa grupa psychologów (i niestety nadal zbyt mała liczba psychiatrów i seksuologów) dysponująca odpowiednimi kompetencjami potrzebnymi do ich zastosowania w praktyce penitencjarnej. W pierwszej kolejności mógłby z nich skorzystać personel specjalistyczny zatrudniony w sześciu oddziałach terapeutycznych zakładów karnych realizujących programy sprofilowane na korektę zaburzeń preferencji seksualnych. Kwestią otwartą pozostaje to czy wiedza i doświadczenia zdobyte w pracy ze skazanymi w trakcie wykonywania kary mogą być wykorzystane także do programowania postpenitencjarnej terapii tych osób i czy mogą one być dla sądu pomocne w wyborze odpowiedniej sankcji, w ramach której terapia ta miałaby się odbywać. Nie zawsze wskazane jest bowiem, aby ustalenia i oceny dokonywane pod kątem zastosowania dalszych środków były przygotowywane przez osoby na co dzień pracujące (prowadzące terapię) ze skazanym. Tej potrzeby, pomimo spełnienia kryterium obiektywizmu, nie zabezpieczają też w sposób wystarczający ośrodki diagnostyczne Służby Więziennej, choćby z uwagi na to, że w tych placówkach nie zatrudnia się na stałe seksuologów, co w przypadku prowadzenia w trybie ciągłym diagnostyki kilkudziesięciu skazanych z zaburzeniami preferencji seksualnych przebywających na oddziałach terapeutycznych wydaje się nieodzowne11. Zważywszy na powyższe wątpliwości z aprobatą należy odnotować wprowadzenie do regulacji warunkowego zwolnienia art. 162 § 1 zd. 2 k.k.w. Na mocy tego przepisu sąd penitencjarny, udzielając warunkowego zwolnienia skazanym z zaburzeniami preferencji seksualnych, którzy popełnili przestępstwo z art. 197-203 k.k., musi skorzystać z pomocy niezależnych biegłych. W treści tego przepisu słusznie wskazuje się na „biegłych”, co oznacza, że powinni oni na wzór opiniowania w przedmiocie zastosowania środków zabezpieczających (art. 93 k.k.) wydać opinię kompleksową, konieczne z udziałem seksuologa. Tej dodatkowej procedury oceniającej zdolności skazanego do wcześniejszego opuszczenia zakładu karnego (obok sformułowanej po nabyciu uprawnień do warunkowego zwolnienia i stale aktualizowanej prognozy kryminologiczno-społecznej sporządzanej przez personel zakładu, gdzie skazany odbywa karę) nie można oceniać w kategoriach nadmiaru regulacji. Wprowadzenie w postępowaniu o udzielenie warunkowego zwolnienia tego wymogu wydaje się uzasadnione istotą i charakterem zakłóceń psychicznych będących przyczyną konfliktu skazanego z prawem, a które także w przyszłości mogą pozostać potencjalnym źródłem takich naruszeń. Warto dodać, że skazanych z zaburzeniami preferencji seksualnych, wobec których dodatkowo orzeczono środek zabezpieczający dotyczyć będzie jeszcze jedna prognoza (opinia) biegłych przygotowywana na potrzeby postępowania Szerzej na ten temat: A. Kwieciński, Ośrodki diagnostyczne w więziennictwie. Wyraz rozsądnego kompromisu czy niedokończonej reformy, [w:] Blaski i cienie współczesnej przestrzeni penitencjarnej, P. Stępniak (red.), Kalisz 2014 (w druku). 11 36 Adam Kwieciński określonego w art. 95 a § 2 k.k. (ocena potrzeby i formy wykonywania środka postpenalnego). Ustawodawca nie ustalił żadnych relacji między tymi dwoma trybami opiniowania, co w zasadzie wyklucza rezygnację z powołania własnego zespołu biegłych przez sąd I instancji i wykorzystanie wyników opinii biegłych sformułowanej na potrzeby postępowania w sprawie warunkowego zwolnienia w toku oceny potrzeby i formy wykonywania leczniczych środków zabezpieczających. Należy jednocześnie pamiętać, że zmiana Kodeksu karnego wykonawczego z 2011 roku12 ograniczyła opiniowanie w trybie art. 164 § 1 zd. 2 k.k.w. do przypadków, kiedy z okoliczności sprawy wynika prawdopodobieństwo udzielenia warunkowego zwolnienia. Nowy kształt tego przepisu wywołuje pewne obawy. Wcześniej każdy wniosek o warunkowe zwolnienie skazanego za przestępstwo z art. 197-203 k.k. popełnione w związku z zaburzeniami preferencji seksualnych musiał być rozpoznawany z udziałem biegłych. Nowelizacja, w zamierzeniu ustawodawcy, miała usprawnić postępowanie i obniżyć jego koszty poprzez to, że zasięgnięcie opinii biegłych zostało zawężone do sytuacji, kiedy z okoliczności sprawy wynika, że udzielenie warunkowego zwolnienia może być zasadne13. Należy jednak mieć na uwadze, że prawidłowe ustalenia w zakresie prognozy kryminologicznej tej grupy skazanych, kształtowanej w oparciu o faktory z art. 77 § 1 k.k., wymagają aktualnych informacji co do zaburzeń zdrowia seksualnego skazanego i ich ewentualnego wpływu na popełnianie przestępstw na tym tle po zwolnieniu. Będzie to znacznie utrudnione w oderwaniu od specjalistycznej wiedzy i doświadczenia jakimi dysponują w tym obszarze biegli odpowiednich specjalności (psycholog, psychiatra, seksuolog). Ustawodawca w art. 77 § 1 k.k. wymaga, aby ocena podstaw do warunkowego zwolnienia uwzględniała m.in. właściwości osobiste skazanego. W ramach tej przesłanki, nawiązującej bezpośrednio do cech biologicznych skazanego (tj. stanu zdrowia fizycznego i psychicznego, nałogów, uzależnienia) jego charakteru i osobowości14, należy oceniać także zaburzenia preferencji seksualnych. W odniesieniu do tej grupy skazanych analiza tego elementu może mieć kluczowe znaczenie dla ostatecznej decyzji sądu. W związku z tym należy postulować, aby art. 162 § 1 zd. 2 k.k.w. w obecnym brzmieniu rozumieć tak, że jeśli podczas ustalania przesłanek warunkowego zwolnienia, innych niż właściwości osobiste skazanego związane z jego zaburzeniami seksualnymi, oczywistym staje się, że ubiegający się o nie skazaDz.U. Nr 240, poz. 1431. K. Postulski, Kodeks karny wykonawczy. Komentarz, Warszawa 2012, s. 669. 14 S. Pawela, O czynnikach prognostycznych przy warunkowym zwolnieniu, „Nowe Prawo” 1972, nr 9-10, s. 70-71; J. Wąsik, Wnioski więźniów w postępowaniu o warunkowe zwolnienie, RPEIS 1968, nr 2, s. 138-141; J. Lachowski, Warunkowe zwolnienie z reszty kary…, op. cit., s. 254-255; W. Kubala, Z rozważań nad pojęciem „właściwości i warunków osobistych” w ujęciu kodeksu karnego z 1969 r., „Palestra” 1997, nr 10, s. 26. 12 13 Stosowanie warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia wolności w kontekście... 37 ny nie wypełnia warunków do jego otrzymania, to można zrezygnować z powołania biegłych. Trzeba jednak założyć, że w pewnych przypadkach analiza podstaw do udzielenia zwolnienia będzie utrudniona lub nawet niemożliwa jeśli odbywać się będzie w separacji od ustaleń w zakresie zaburzeń preferencji seksualnych skazanego. III Ustawodawca konstruując odrębne zasady traktowania skazanych z zaburzeniami preferencji seksualnych postanowił o ich włączeniu do grupy osób objętych obligatoryjnym nakazem oddania pod dozór kuratora sądowego w przypadku udzielenia warunkowego zwolnienia (art. 159 § 1 zd. 2 k.k.w.). Rozwiązanie to należy ocenić pozytywnie. Sformułowanie tego przepisu nie stoi na przeszkodzie zwolnieniu skazanego z dozoru w każdym czasie, jeśli wystąpią ku temu przesłanki15. Jednocześnie umożliwia ono redukcję marginesu niepewności co do przyszłej prognozy zachowania skazanego, który towarzyszy podejmowaniu decyzji odnośnie wcześniejszego zwolnienia skazanych należących do tej szczególnej kategorii. Z kodeksową regulacją dozoru powinny korespondować nowe przepisy dotyczące sposobu wykonywania obowiązków i uprawnień przez kuratorów sądowych w sprawach karnych wykonawczych z 2013 r. Przepisy te, będąc w istocie doprecyzowaniem reguł zawartych w Kodeksie karnym wykonawczym, winny stwarzać szansę na lepsze wypełnienie treści ustawowych, tak aby należycie zabezpieczyć potrzebę sprawnego wykonywania orzeczeń sądu, zapobiec powrotowi sprawcy objętego dozorem do przestępstwa i wesprzeć proces jego społecznej readaptacji na wolności (art. 176 k.k.w.). Niestety także w tym przypadku legislator nie wywiązał się ze swego zadania w sposób właściwy. O ile kierując się logiką przyjętych w k.k. i k.k.w. założeń można by zrozumieć odgórne przypisanie do tzw. grupy podwyższonego ryzyka (recydywy – dop. A.K.) skazanych za przestępstwa przeciwko wolności seksualnej, popełnione w związku z zaburzeniami preferencji seksualnych, w szczególności stypizowane w art. 197 § 3 pkt 2 i 3 k.k., o tyle już w treści rozporządzenia wyraźnie zabrakło precyzji i spójności z terminologią zastosowaną w przepisach aktów prawnych wyższego rzędu (np. w art. 95a k.k., art. 96 k.k.w). W § 11 ust. 3 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 26.02.2013 r. stanowiącym o tej kwalifikacji, mowa jest bowiem o „skazanych za przestępstwa przeciwko wolności seksualnej lub obyczajności na szkodę małoletniego, a także za przestępstwa przeciwko wolności seksualnej popełnione w związku z zakłóceniem czynności psychicznych o podłożu seksualnym innym niż choroba psychiczna”. Na temat wykładni pojęcia „oddanie pod dozór jest obowiązkowe”: K. Postulski, Wykonywanie orzeczeń o warunkowym zawieszeniu wykonania kary (postępowanie przed sądem), „Probacja” 2010, nr 3-4, s. 5 i n. 15 38 Adam Kwieciński Ten brak koherentności jest o tyle istotny, że kwalifikacja do tej kategorii dozorowanych (grupa C) niesie ważne konsekwencje co do zakresu i intensywności czynności dozoru, którymi zostanie objęty zwolniony, a nawet podmiotu realizującego te zadania. Postanowiono bowiem, że dozór w stosunku do osób z grupy ryzyka wykonują kuratorzy zawodowi. Wprawdzie sędzia lub kierownik zespołu może powierzyć pełnienie tej funkcji kuratorowi społecznemu, ale tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach z jednoczesnym zastrzeżeniem legitymowania się przez niego odpowiednimi predyspozycjami, wykształceniem, umiejętnościami i przeszkoleniem. Z kolei po stronie skazanego musi być jednocześnie spełniona przesłanka „właściwości i warunków osobistych skazanego”, które przemawiać będą za objęciem go dozorem kuratora społecznego, a nie zawodowego. Ponadto wydaje się, że dodatkowym kryterium rozstrzygającym, niezapisanym wprawdzie w Rozporządzeniu, jest zgoda kuratora społecznego na podjęcie się takich obowiązków. Poza spełnieniem wymienionych wcześniej kryteriów osobowościowych (umiejętności, wykształcenie, predyspozycje itd.) dozór taki wymagać będzie znacznie większego zaangażowania czasu i dyspozycyjności ze strony kuratora społecznego16, co może kolidować z jego innymi zobowiązaniami zawodowymi, szkolnymi czy też rodzinnymi. Oczywiście przyjęte przez ustawodawcę założenie, że to kuratorzy zawodowi są bardziej predysponowani do wypełnienia tych zadań nie może wypływać tylko z ich większego doświadczenia zawodowego, ale musi opierać się na wdrożeniu całego systemu szkoleń kuratorów w tym kierunku (m.in. w zakresie szacowania ryzyka i pracy ze skazanymi należącymi do różnych Zgodnie z § 14 ust. 1 Rozporządzenia MS z dnia 26.02.2013 r., w stosunku do skazanego zakwalifikowanego do grupy podwyższonego ryzyka (C) kurator sądowy jest zobowiązany w szczególności do: 1) utrzymywania ścisłej współpracy z Policją w celu uzyskania i wymiany informacji w zakresie przestrzegania porządku prawnego przez skazanego; 2) przeprowadzania systematycznych wywiadów środowiskowych, w tym rozmów ze skazanym w miejscu jego zamieszkania lub pobytu; 3) systematycznego wzywania skazanego do stawiania się w siedzibie zespołu w celu udzielenia wyjaśnień co do przebiegu dozoru i wykonania nałożonych obowiązków, a także w razie potrzeby przedstawienia odpowiednich dokumentów potwierdzających wykonanie obowiązków; 4) żądania od skazanego kontaktu telefonicznego co najmniej 2 razy w miesiącu; 5) przeprowadzania u skazanego, który został zobowiązany do powstrzymania się od nadużywania alkoholu lub używania środków odurzających lub substancji psychotropowych, albo u skazanego, który w trakcie dozoru wykazuje objawy uzależnienia, wyrywkowego badania na obecność w organizmie alkoholu, środków odurzających lub substancji psychotropowych, przy użyciu metod niewymagających badania laboratoryjnego; 6) nawiązania i systematycznego utrzymywania kontaktu z odpowiednimi stowarzyszeniami, instytucjami i organizacjami społecznymi zajmującymi się pomocą społeczną, pośrednictwem pracy, leczeniem, oddziaływaniem terapeutycznym bądź innymi formami działania, które mogą być przydatne w rozwiązywaniu problemów, które nie sprzyjają resocjalizacji i kontroli okresu próby. W dalszej części tego przepisu znajduje się zastrzeżenie, że powyższe czynności, należy wykonywać ze szczególną intensywnością w początkowej fazie sprawowania dozoru. 16 Stosowanie warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia wolności w kontekście... 39 grup zagrożenia recydywą) oraz wsparciu instytucjonalnym ich działań, także ze strony organów pozasądowych (policja, ośrodki terapeutyczne i inne). Mimo że przepisy nie stanowią o tym wprost, kwalifikacja do grupy podwyższonego ryzyka (C) nie może oznaczać bezpowrotnego przypisania dozorowanego tylko do tej kategorii. Należy bowiem założyć, że oddziaływania podejmowane w okresie próby wobec części dozorowanych trafią na podatny grunt i wtedy może się stać konieczne (i uzasadnione ekonomiką postępowania) przeniesienie tych osób do grup zagrożonych w mniejszym stopniu powrotnością do przestępstwa (A lub B) a nawet ich zwolnienie z dozoru lub skrócenie okresu próby, na co przecież pozwalają przepisy (art. 163 § 2 k.k.w., który stanowi argumentum a maiori ad minus w kontekście dopuszczalności zmiany grupy kwalifikacyjnej dozorowanego). W nowych przepisach z 2013 r. przyjęto także odrębne reguły postępowania w przypadku sprawowania dozoru nad sprawcą przestępstwa popełnionego w stanie ograniczonej poczytalności lub w związku z uzależnieniem17 (§ 19 analizowanego Rozporządzenia MS). Uznając, iż czynniki zdrowotne stanowią istotny składnik etiologiczny działalności przestępczej tych dozorowanych przewidziano cały zespół działań o charakterze profilaktyczno-kontrolnym realizowanych przez sprawujących dozór kuratorów sądowych. Wśród nich znalazły się zalecenia dla kuratora dotyczące m.in.: 1) zaznajomienia się z wynikami leczenia i oddziaływań terapeutycznych podejmowanych wobec dozorowanego; 2) utrzymywania kontaktu z osobami prowadzącymi leczenie, rehabilitację, oddziaływanie terapeutyczne lub inne formy specjalistycznego oddziaływania oraz zapoznawania się z ewentualnymi wskazówkami tych osób dotyczącymi przebiegu dozoru; 3) podejmowania działań mających na celu przestrzeganie przez skazanego zaleceń lekarskich bądź zaleceń innych specjalistów z zakresu rehabilitacji lub oddziaływań terapeutycznych; 4) konsultowania sposobu sprawowania dozoru z osobami, o których mowa w pkt 2; 5) w razie potrzeby występowania do sądu z wnioskiem o ustanowienie, rozszerzenie lub zmianę obowiązku powstrzymania się od nadużywania alkoholu lub używania środków odurzających lub substancji psychotropowych, a także poddania się leczeniu, w szczególności odwykowemu lub rehabilitacyjnemu, albo oddziaływaniom terapeutycznym, oraz wskazuje odpowiedni ośrodek leczniczy, rehabilitacyjny lub terapeutyczny; 6) zapoznawania się z realizowanymi przez miejscowe organy administracji rządowej i samorządowej programami przeciwdziałania alkoholizmowi lub przeciwdziałania narkomanii i w miarę możliwości uczestnictwo w nich; Podobne reguły odrębnego postępowania ustalono także wobec sprawców przemocy w rodzinie (Por. § 20 Rozporządzenia MS z dnia 26.02.2013 r.) 17 40 Adam Kwieciński 7) w razie potrzeby podejmowania współpracy ze specjalistycznymi stowarzyszeniami, instytucjami lub organizacjami społecznymi zajmującymi się problematyką pomocy osobom uzależnionym od alkoholu lub środków odurzających lub substancji psychotropowych; 8) nawiązywanie i utrzymywanie systematycznego kontaktu z rodziną skazanego; 9) w razie wątpliwości co do przestrzegania przez skazanego obowiązków powstrzymania się od nadużywania alkoholu lub używania środków odurzających lub substancji psychotropowych poddawania skazanych badaniom na obecność alkoholu oraz środków odurzających lub substancji psychotropowych w organizmie. Wydaje się, że znaczna część z zadań ujętych w powyższym katalogu, po dostosowaniu do potrzeb skazanych ze zdiagnozowanymi parafiliami, mogłaby być z powodzeniem wykorzystywana w dozorze nad osobami skazanymi za przestępstwo przeciwko wolności seksualnej popełnione w związku z zaburzeniami preferencji seksualnych. Niestety tylko nielicznych warunkowo zwolnionych z tej grupy będzie można poddać dozorowi według tej procedury, gdyż rzadko zaburzenia tego rodzaju wpływają na poczytalność sprawcy. W tym fragmencie widać istotną lukę nowych przepisów, która wymagać będzie pilnego uzupełnienia, najlepiej w drodze dodania odrębnej listy zadań związanych ze specyfiką dozoru nad tą grupą skazanych. W kontekście stwierdzonych braków tym bardziej zasadny wydaje się postulat, aby skazanych z zaburzeniami preferencji seksualnych obejmować w ramach warunkowego zwolnienia obowiązkiem leczenia ambulatoryjnego na wolności (art. 72 § 1 pkt 6 k.k.). Być może, zważywszy na podnoszoną w literaturze specjalistycznej długotrwałość występowania tych zaburzeń i trudność w ich terapii, warto rozważyć narzucenie tego zobowiązania zwolnionym w formie obligatoryjnej przez ustawę. W okresie próby, po uzyskaniu pozytywnych wyników terapii prowadzonej w trybie ambulatoryjnym, można by było taki obowiązek ze skazanego zdjąć (na podstawie art. 163 § 2 zd. 2 k.k.w). Jednak także bez tych zmian, już dziś znaczącą rolę na tym polu odgrywa kurator, który nawet w sytuacji, kiedy taki obowiązek nie został orzeczony przez sąd, może wnioskować o jego ustanowienie, wskazując jednocześnie podmiot lub instytucje współuczestniczące w jego wykonaniu przez skazanego (§ 18 ust. 3 Rozporządzenia MS z dnia 26.02.2013 r.). Proponowana konfiguracja warunkowego zwolnienia uczyniłaby tę instytucję realnym pomostem pomiędzy odzyskaniem przez skazanego całkowitej wolności po odbyciu kary a zastosowaniem postpenalnych środków zabezpieczających. Jednak nawet w obecnym kształcie obowiązujące przepisy poszerzają sądowi pole wyboru reakcji prawnokarnej pozwalając na jej dostosowanie do potrzeb konkretnego skazanego i konieczności uwzględnienia interesów Stosowanie warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia wolności w kontekście... 41 (ochrony) społeczeństwa. W tym kontekście dziś ważne wydaje się realne, a nie tylko formalne wprowadzenie w życie przepisów dotyczących grup ryzyka. Sukces tego przedsięwzięcia jest uzależniony od stworzenia rzetelnego instrumentarium jego pomiaru i przeprowadzenia szkoleń umożliwiających szacowanie ryzyka recydywizmu i zasad postępowania z różnymi grupami takich skazanych na wszystkich szczeblach postępowania wykonawczego (więziennictwo, sądownictwo, kuratela, zakłady zamknięte i ambulatoria). IV Jednocześnie należy mieć na uwadze, że do warunkowego zwolnienia osób skazanych w trybie art. 95a k.k. dochodzić będzie sporadycznie. Stan ten wynika nie tyle z pesymizmu co do efektywności więziennego systemu terapeutycznego18, a realistycznej oceny możliwości ich terapii warunkowanej charakterem tych zaburzeń. Dobrze się jednak stało, że ustawodawca w toku prac legislacyjnych dopuścił i taką możliwość. Nie można bowiem wykluczyć, iż w wyniku zastosowanych w czasie odbywania kary pozbawienia wolności specjalistycznych oddziaływań odpadnie potrzeba wykonywania środka zabezpieczającego wobec skazanego (art. 95a § 2 pkt 1 k.k.), a tym samym otwarta zostanie droga do ubiegania się przez niego o warunkowe zwolnienie. Przepisy regulujące te sytuacje są jednak dalece nieprecyzyjne i rodzą na tyle poważne problemy interpretacyjne, że można się obawiać nawet paraliżu w stosowaniu obu instytucji prawnych (warunkowego zwolnienia i środka zabezpieczającego). Zasadnicze znaczenie dla oceny tej kwestii ma analiza art. 95a § 2 pkt 1 k.k. we fragmencie poświęconym dalszemu stosowaniu tego środka. Powołany przepis stanowi, że sąd w okresie do 6 miesięcy przed przewidywanym warunkowym zwolnieniem lub przed wykonaniem kary ustala potrzebę (i sposób) wykonywania orzeczonego wcześniej środka zabezpieczającego. Słusznie został on poddany krytyce w doktrynie i określony jako nieracjonalny zarówno przez S. Lelentala, jak i K. Postulskiego także dlatego, że wprowadza rozwiązania, które wzajemnie się wykluczają19. Nie można bowiem uznać tej konstrukcji za logiczną, kiedy w istocie dopuszcza możliwość zastosowania dwóch instytucji o odmiennym charakterze i celach bez ustalenia jakichkolwiek zasad zależności Wprawdzie system ten ma swoje ograniczenia, do których z pewnością zalicza się zawężona dostępność niektórych metod leczniczych (farmakoterapia dostępna jest w ramach postpenalnego środka zabezpieczającego), ale poziom jego organizacji, kwalifikacje kadry i stale rosnąca liczba autorskich programów terapii niewątpliwie zasługuje na uznanie. Szerzej na ten temat: A. Kwieciński, Karać czy leczyć? Budowa polskiego systemu postępowania ze skazanymi wykazującymi zaburzenia preferencji seksualnych. Raport z badań, [w:] Postępowanie z wybranymi grupami skazanych w polskim systemie penitencjarnym, A. Kwieciński (red.), Warszawa 2013 r. oraz M. Szwejkowska, Skazani z zaburzeniami…, op. cit. 19 S. Lelental, Kodeks karny wykonawczy…, op. cit., s. 805. Podobnie K. Postulski, Wykonywanie środków zabezpieczających…, op. cit., s. 505-506. 18 42 Adam Kwieciński i pierwszeństwa między nimi. Jaki byłby bowiem sens uprzedniego zwalnia skazanego z zakładu karnego, po to, by w dalszej kolejności umieścić go w zakładzie zamkniętym w ramach środka zabezpieczającego. W tej sytuacji pozostaje jedynie mieć nadzieję, że w praktyce do tak rażących rozbieżności nie będzie dochodzić, pomimo tego, że o obu instytucjach decydują różne sądy w toku odrębnych postępowań. Trudno bowiem wyobrazić sobie, żeby analizując dany przypadek pod kątem zagrożenia ponownym popełnieniem przestępstwa przez skazanego (a do tego sprowadzają się ustalenia zarówno w ramach art. 77 § 1 k.k., jak i art. 95a § 2 pkt 1 k.k.), dokonały one krańcowo różnej oceny okoliczności rzutujących na ostateczną decyzję. Krytyczną ocenę przyjętego przez ustawodawcę rozwiązania wzmacnia też to, że sąd pierwszej instancji, który jest właściwy w postępowaniu dotyczącym wykonywania środków zabezpieczających (a więc m.in. orzekania w trybie art. 95a § 2 pkt 1 k.k.), nie jest w stanie przewidzieć terminu udzielenia skazanemu warunkowego zwolnienia przez sąd penitencjarny i w konsekwencji wydać w nakazanym przez ustawę czasie decyzji o potrzebie i sposobie wykonania środka zabezpieczającego. Zaproponowany przez K. Postulskiego sposób konwalidacji tego rozwiązania – polegający na tym, że w przypadku kiedy ustalona zostanie potrzeba wykonania środka zabezpieczającego, a w dalszej kolejności skazany nie uzyska warunkowego zwolnienia (z założeniem, że do końca kary zostało ponad 6 miesięcy) to postanowienie sądu wydane w trybie art. 95a § 2 k.k. straci moc20 – w sposób doraźny stara się eliminować część kłopotów związanych ze stosowaniem tego przepisu. Tak ujęty tryb postępowania w tym przedmiocie stał się obiektem krytyki ze strony J. K. Gierowskiego i L.K. Paprzyckiego21. Autorzy, w swojej propozycji rozwiązania, zwracają przy okazji uwagę na problem, jakim jest z punktu widzenia medycznego i psychologicznego znaczny (6 miesięczny) dystans między decyzją dotyczącą sposobu (formy), w jakiej wykonywany ma być środek zabezpieczający, a faktycznym momentem zwolnienia skazanego z zakładu karnego. Postulują oni rozdzielenie w czasie podejmowania decyzji o potrzebie i sposobie wykonywania tego środka postpenalnego, przesuwając tę drugą znacznie bliżej końca kary lub zwolnienia. Jednak obie propozycje w zasadzie nie przynoszą jednoznacznej odpowiedzi kiedy i w jakiej kolejności miałyby zapadać decyzje o warunkowym zwolnieniu oraz o potrzebie (i sposobie) wykonywania środka zabezpieczającego (i w jakiej kolejności mają zostać wykonane) oraz jak uniknąć kolizji między tymi rozK. Postulski, Wykonywanie środków zabezpieczających leczniczych, [w:] System Prawa Karnego, t VII, Środki zabezpieczające, L.K. Paprzycki (red.), Warszawa 2012, s. 506. Także, Nowe zasady wykonywania przez sąd środka zabezpieczającego określonego w art. 95 a k.k., „Prokuratura i Prawo” 2010, nr 10, s. 87. 21 J.K. Gierowski, L.K. Paprzycki, Niepoczytalność i psychiatryczne środki zabezpieczające. Zagadnienia prawno-materialne, procesowe, psychiatryczne i psychologiczne, Warszawa 2013, s. 424. 20 Stosowanie warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia wolności w kontekście... 43 strzygnięciami. Być może w osiągnięciu trwałej poprawy pomogłoby odmienne wykorzystanie instytucji, której elementów użyto w konstrukcji art. 95a § 2 k.k. – czyli tzw. odroczonego warunkowego zwolnienia22. Proponowane zmiany polegałyby na tym, że jeśli po wszczęciu postępowania w sprawie warunkowego zwolnienia sprawcy skazanego w ramach art. 95a k.k. sąd penitencjarny znalazłby podstawy do podjęcia pozytywnej decyzji w tej kwestii, obligatoryjnie stosowane byłoby warunkowe zwolnienie z późniejszym terminem wykonania tego orzeczenia (odroczona wykonalność orzeczenia w czasie do 6 miesięcy). Niezwłocznie po tym byłby zawiadamiany sąd pierwszej instancji, który w wyznaczonym czasie podejmowałby decyzję o potrzebie i sposobie wykonania środka zabezpieczającego. W przypadku kiedy decyzja sądu meriti byłaby pozytywna (tj. ustalona zostanie konieczność wykonania środka z art. 95a k.k.) mogłaby stanowić podstawę ewentualnej zmiany postanowienia sądu penitencjarnego (zgodnie z art. 24 § 1 i 2 k.k.w.). W tym trybie można by dokonać także skrócenia terminu okresu odroczenia, co byłoby w zasadzie zbieżne z postulatem J.K. Gierowskiego i L.K. Paprzyckiego. Proponowane rozwiązanie, mimo iż dość złożone, stwarza procedurę pozwalającą uniknąć sytuacji, w której dwa sądy w zupełnie niepowiązanych ze sobą postępowaniach dotyczących tej samej osoby wydają orzeczenia odmiennie kształtujące jej dalsze losy po opuszczeniu zakładu karnego bez możliwości skorygowania (powiązania) swoich stanowisk. Nie gwarantuje ono natomiast, że takie decyzje w istocie nie zapadną, co zależy już tylko od samych sądów. W dalszym ciągu otwartym pozostaje natomiast pytanie o to czy można dopuścić sytuację, kiedy w wyniku zastosowania powyższej procedury zapadną decyzje zarówno o zastosowaniu zarówno środka zabezpieczającego, jak i warunkowego zwolnienia. Jeśli tak, to następnie pojawia się kwestia ustalenia kolejności ich wykonywania. W tych przypadkach udzielenie odpowiedzi wcale nie jest proste. Wydaje się, że taką możliwość dopuszcza ustawodawca. Z punktu widzenia oceny środka zabezpieczającego wykonywanego w formie ambulatoryjnej mamy tu do czynienia także (podobnie jak przy warunkowym zwolnieniu) ze środkiem o charakterze wolnościowym o podobnym warunkowym charakterze. Przebieg jego wykonywania może zdecydować bowiem o umieszczeniu w zakładzie zamkniętym, tak jak odwołanie warunkowego zwolnienia skutkuje ponownym umieszczeniem skazanego w zakładzie karnym. W przypadku, kiedy sąd penitencjarny uczynił oddziaływania terapeutyczne (art. 72 § 1 pkt 6 k.k.) komponentem okresu próby przy wcześniejszym zwolnieniu, istota (charakter) obu środków staje się jeszcze bliższa. W takim kształcie warunkowe 22 Szerzej na temat tej instytucji: S. Lelental, Odroczone warunkowe zwolnienie na czas niezbędny na przygotowanie skazanego do życia po zwolnieniu z zakładu karnego (art. 164-165 k.k.), [w:] Model społecznej readaptacji skazanych w reformie prawa karnego. Aktualne problemy prawa karnego wykonawczego, (red.) G.B. Szczygieł, P. Hofmański, Białystok 1999, s. 27-36 oraz A. Kwieciński, Instytucja odroczonego warunkowego zwolnienia (art. 164 § 2 k.k.w.) w procesie społecznej readaptacji skazanych, „Probacja” 2014, nr 1, s. 21. 44 Adam Kwieciński zwolnienie mogłoby spełniać funkcję przedłużenia okresu leczenia ambulatoryjnego (w trybie mniej intensywnym niż w trakcie środka zabezpieczającego, z wyłączeniem przymusowej farmakoterapii) za to przy istotnym wsparciu dozoru kuratorskiego. Taka kolejność byłaby uzasadniona względami racjonalnymi. Wiele zależy jednak od tego jak zinterpretowany zostanie zapis art. 95 a § 1 k.k., stanowiący o tym, że skierowanie na leczenie ambulatoryjne (podobnie zresztą jak umieszczenie w zakładzie zamkniętym) w ramach środka zabezpieczającego następuje „po odbyciu” kary pozbawienia wolności. W przypadku formy izolacyjnej tego środka zabezpieczającego jeszcze jaskrawiej widać bezsens uprzedniego zwolnienia na próbę z zakładu karnego osoby, która będzie później internowana w zakładzie zamkniętym. Takie zwolnienie przeczy zresztą celom, dla których stosuje się środki zabezpieczające. Oczywiście najprostszym rozwiązaniem byłoby przyjęcie założenia, że w przypadku, kiedy sąd meriti postanowił o potrzebie wykonania i formie środka zabezpieczającego należy zrezygnować z zastosowania warunkowego zwolnienia tych skazanych (z mocy prawa lub w drodze zmiany decyzji o udzieleniu odroczonego warunkowego zwolnienia przez sąd penitencjarny w trybie art. 24 k.k.w.). Warto podkreślić, że zabieg taki odbyłby się bez szkody dla bezpieczeństwa społeczeństwa czy też interesów zdrowotnych skazanego. Wszystkie one byłyby wystarczająco zabezpieczone w takim przypadku w ramach środków postpenalnych poprzez elastyczną możliwość zmiany formy ich wykonywania (z izolacyjnej na ambulatoryjną i odwrotnie) w zależności od potrzeb, rezygnację z ich stosowania w chwili kiedy zmniejszy się ryzyko powtórnego konfliktu z prawem skazanego, a także istniejącą ewentualność ponownego ich zastosowania w ciągu 5 lat od zaprzestania realizacji. Podniesione w niniejszym opracowaniu problemy i uwagi w żadnym stopniu nie mogą przekreślać jednoznacznie pozytywnej oceny na jaką niewątpliwie zasługuje możliwość warunkowego zwolnienia skazanych z zaburzeniami preferencji seksualnych, w tym także skazanych w ramach art. 95a k.k. Utrzymanie tej instytucji także dla tej kategorii skazanych rozszerza sądowi paletę dostępnych środków penalnych, pozwalając na znaczące zindywidualizowanie postępowania ze skazanymi na etapie wykonawczym. Niezależnie od tego należałoby podjąć szereg działań, które zaproponowano powyżej, a które wydają się niezbędne dla wzmocnienia efektywności tej instytucji. W ramach tych przedsięwzięć istotną rolę odgrywać będą te związane z problematyką szacowania ryzyka powrotności do przestępstwa sprawców przestępstw przeciwko wolności seksualnej popełnionych w związku z zaburzeniami preferencji seksualnych. Stosowanie warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia wolności w kontekście... 45 Application of the Conditional Release From the Remaining Custodial Sentence in the Context of the Decision of Executing the Post-Penal Detention Order from Article 95a of the Penal Code Abstract This study presents an analysis of the complex relations between the application of the conditional release from the remaining custodial sentence and the execution of the previously ruled detention order towards the condemned person with the diagnosed sexual preference disorders. Their statutory regulation causes some serious problems in the practical application of both of these institutions, including the paralysis of the enforcement procedures. In the study one has tried to present the suggested de lege lata and de lege ferenda solutions in this scope; the assessment of the selected new regulations regarding the execution of the detention order and the conditional release against this special group of condemned persons.