Stosowanie warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia

Transkrypt

Stosowanie warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia
Adam Kwieciński
Stosowanie warunkowego zwolnienia
z reszty kary pozbawienia wolności
w kontekście decyzji o wykonywaniu
postpenalnego środka
zabezpieczającego z art. 95a k.k.
I
Problematyka warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia wolności skazanych z zaburzeniami preferencji seksualnych w zestawieniu z kwestią
postępowania w sprawie wykonywania wcześniej orzeczonego wobec nich
środka zabezpieczającego (art. 95a k.k.) zasługuje na bliższe zainteresowanie
zarówno przedstawicieli nauki, jak i praktyków. Wynika to z kilku powodów.
Pierwszą przyczyną, dla której warto przyjrzeć się tej problematyce jest
fakt, iż mamy tutaj do czynienia z bardzo nietypową i złożoną sytuacją, kiedy w ramach odrębnych procedur związanych ze stosowaniem obu instytucji
(warunkowego zwolnienia i środka zabezpieczającego) dwa niezależne sądy
(sąd I instancji i sąd penitencjarny), w odrębnych trybach dokonują w zbliżonym czasie oceny postawy, właściwości i warunków osobistych, a także zachowania skazanego, a decyzje przez nie podjęte w sposób istotny wpływają
zarówno na kształt jego statusu prawnego, jak i na byt wspomnianych środków penalnych. W obu przypadkach kluczowe dla treści wydawanych decyzji
są opinie biegłych, którzy są obligatoryjnie powoływani na tę okoliczność.
Kolejnym argumentem za podjęciem analizy tej problematyki jest pilna
konieczność przedstawienia propozycji zmian de lege lata i de lege ferenda wobec braku czytelnych ustawowych zależności pomiędzy zapadającymi w obu
postępowaniach rozstrzygnięciami. Ów brak może powodować sytuacje zupełnie niepożądane z punktu widzenia zarówno środka zabezpieczającego,
jak i warunkowego zwolnienia, skutkujące niekiedy poważnymi komplikacjami w postępowaniu wykonawczym. Występujące w obrębie określających je
przepisów niespójności oraz fakt pozostawienia poza nawiasem przedmiotowych regulacji istotnych kwestii dotyczących postępowania z tą kategorią
32
Adam Kwieciński
skazanych przesądza o trudnościach w praktyce stosowania obu instytucji
prawnokarnych.
Warto przy okazji zauważyć, że możliwość wcześniejszego zwolnienia
z zakładu karnego sprawcy dotkniętego parafilią, wobec którego zastosowano jednocześnie postpenalny środek zabezpieczający, nie została obłożona dodatkowymi kryteriami limitującymi1. To dość zaskakujące, zważywszy
na dotychczasowy przebieg procesu legislacyjnego kształtującego sytuację
prawną tej szczególnej grupy sprawców. Można było bowiem zakładać, że
ustawodawca, który wcześniej niejednokrotnie ulegał pokusom wzmocnienia
wobec nich represji, częstokroć nie mając ku temu racjonalnego uzasadnienia2, także w tym przypadku skorzysta z możliwości zaakcentowania swojego
kategorycznego stanowiska wobec zwalczania tego rodzaju przestępczości
i zastosuje nadzwyczajne obostrzenia ustawowe, włącznie z wykluczeniem tej
kategorii skazanych z dobrodziejstwa korzystania z warunkowego zwolnienia. Szczęśliwie, stało się jednak inaczej, dzięki czemu obecnie dysponujemy
wzbogaconym katalogiem środków pozwalających na daleko posuniętą indywidualizację w postępowaniu z nimi.
Wreszcie na końcu należy zwrócić uwagę, że przy okazji podjęcia tego
tematu nadarza się sposobność oceny nowych rozwiązań w obszarze warunkowego zwolnienia, swoistych dla grupy osadzonych ze zdiagnozowanymi
parafiliami, w tym skazanych w warunkach art. 95a k.k.
Mimo powyższych względów warunkowe zwolnienie oceniane z perspektywy decyzji o wykonywaniu postpenalnego środka zabezpieczającego nie
stało się dotychczas tematem odrębnego opracowania3. Odmiennie rzecz się
ma z ogólnymi zagadnieniami dotyczącymi zwalniania skazanych z odbycia
1
Art. 159 § 1 zd. 2 k.k.w. i art. 162 § 1 zd. 2 k.k.w. przewidują pewne odrębności w zakresie warunkowego zwolnienia skazanych za przestępstwa określone w art. 197-203 k.k. popełnione w związku
z zaburzeniami preferencji seksualnych. Jednak ani te przepisy, ani kolejne, dotyczące warunkowego
zwolnienia, nie zwierają dalszych kryteriów różnicujących ich sytuację prawną w zakresie wcześniejszego zwolnienia z reszty kary, w zależności od orzeczenia środka zabezpieczającego.
2
Na ten temat szerzej: M. Płatek, Postępowanie ze skazanymi z zaburzeniami seksualnymi. Prawo i praktyka państw Rady Europy, ze szczególnym uwzględnieniem Polski, „Przegląd Więziennictwa Polskiego” 2010,
nr 69; J. Warylewski, Nowelizacje kodeksu karnego w zakresie przestępstw seksualnych oraz ich konsekwencje, [w:]
Zmiany w polskim prawie karnym po wejściu w życie Kodeksu karnego z 1997 roku, red. T. Bojarski, Lublin
2006 r; Tenże: Nowelizacje Kodeksu karnego służące wzmocnieniu ochrony małoletnich przed wykorzystaniem seksualnym, [w:] Problem spójności prawa karnego z perspektywy jego nowelizacji, (red.) A. Marek, T. Oczkowski,
Warszawa 2011; S. Lelental, Środki zabezpieczające orzekane i wykonywane wobec sprawców przestępstw seksualnych, [w:] Nauki penalne wobec szybkich przemian socjokulturowych. Księga Jubileuszowa Profesora M. Filara, t. II,
(red.) A. Adamski et. al., Toruń 2012; M. Filar, Druga nowelizacja kodeksu karnego dotycząca tzw. przestępstw
seksualnych, „Państwo i Prawo” 2006, nr 3.
3
Należy jednak przyznać, iż w piśmiennictwie prawniczym dostrzega się wagę tego zagadnienia i potencjalne problemy, jakie obecna regulacja może implikować w praktyce. Por. J.K. Gierowski, L.K.
Paprzycki, Niepoczytalność i psychiatryczne środki zabezpieczające. Zagadnienia prawno-materialne, procesowe,
psychiatryczne i psychologiczne, Warszawa 2013, s. 423-424, a także K. Postulski, Wykonywanie środków zabezpieczających leczniczych, [w:] System Prawa Karnego, t. VII, Środki zabezpieczającego, (red.) L.K. Paprzycki,
Warszawa 2012, s. 505-506.
Stosowanie warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia wolności w kontekście...
33
kary przed jej końcem, które w ostatnich latach były przedmiotem licznych
badań naukowych i będących ich efektem opracowań, w tym monograficznych4. Świadomość dużej dostępności informacji dotyczących tego środka
wolnościowego w połączeniu z ograniczonymi łamami niniejszego opracowania upoważnia do skoncentrowania w tym miejscu rozważań tylko wokół
najistotniejszych zagadnień dotyczących osadzonych ze zdiagnozowanymi
zaburzeniami seksualnymi, zwłaszcza tych charakterystycznych dla skazanych
w ramach środka zabezpieczającego.
II
Bez wątpienia do najtrudniejszych zadań stojących przed organami wymiaru sprawiedliwości i postępowania wykonawczego, a dotyczących tej
grupy skazanych należy zaliczyć przygotowanie prognozy kryminologicznej
zawierającej wiarygodne oszacowanie ryzyka powtórzenia czynów zabronionych związanych z ich zaburzeniami seksualnymi5. W analizowanym zakresie
dotyczyć ono będzie zarówno sytuacji opiniowania warunkowego zwolnienia
tych skazanych (art. 162 § 1 zd. 2 k.k.w.), jak i ustalenia potrzeby i sposobu (bądź samego sposobu) wykonywania wcześniej orzeczonego wobec nich
środka zabezpieczającego (art. 95a § 2 k.k.). Kwestie te będą także przedmiotem diagnozy osobopoznawczej skazanego zawartej w sprawozdaniu z objęcia dozoru nad warunkowo zwolnionym i przypisaniem go do odpowiedniej
grupy ryzyka powrotu do przestępstwa (§ 9 ust. 3 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 26.02.2013 r.6).
Podłoża problemów występujących na tym tle trafnie upatruje się w tym,
że czynniki ryzyka recydywy w tej części populacji skazanych nie są jeszcze
dobrze zbadane i opisane w rodzimym piśmiennictwie, co przekłada się na
problemy w pracy sądów (w tym także biegłych), więziennictwa i służby kuratorskiej7. Pogłębiają się one w przypadku współwystępowania różnych za4
Por. J. Lachowski, Warunkowe zwolnienie z reszty kary pozbawienia wolności, Warszawa 2010; W. Rodakiewicz, Warunkowe zwolnienie młodocianych z reszty kary pozbawienia wolności, Wrocław 2005; P. Wiktorska,
Czekając na wokandę. Warunkowe przedterminowe zwolnienie młodocianych, Warszawa 2010.
5
Według J.K. Gierowskiego końcowy rezultat szacowania ryzyka wobec skazanego należącego do
tej grupy powinien dać odpowiedź na pięć zasadniczych pytań: jakie jest prawdopodobieństwo ponownego zaangażowania się skazanego w przemoc seksualną; jaki będzie charakter i natężenie tej
przemocy; wskazanie potencjalnego kręgu ofiar; zdefiniowanie okoliczności sprzyjających eskalacji
zachowań nieprawidłowych i wreszcie ustalenie przedsięwzięć, które mogą zapobiec temu ryzyku.
Por. J.K. Gierowski, Czynniki ryzyka przemocy i psychopatyczne zaburzenia osobowości u sprawców przestępstw
seksualnych, „Przegląd Więziennictwa Polskiego” 2009, nr 64-65, s. 21 i n.
6
Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 26.02.2013 r. w sprawie sposobu wykonywania obowiązków i uprawnień przez kuratorów sądowych w sprawach karnych wykonawczych (Dz.U. z 2013 r., poz. 335).
7
M. Szwejkowska, Skazani z zaburzeniami preferencji seksualnych. Studium karnoprawne i kryminologiczne,
Olsztyn 2013, s. 275.
34
Adam Kwieciński
burzeń psychicznych bądź kilku rodzajów parafilii u danego skazanego, co
zresztą nie należy do rzadkości.
Prawidłowa ocena prognostyczna powinna określać nie tylko stopień zagrożenia jakie ze względu na stan zdrowia stwarza skazany, ale także w powiązaniu z powyższym formułować propozycje dostosowanego do tego stanu postępowania leczniczego i terapeutycznego, a także dać odpowiedź czy
będzie ono musiało być kontynuowane w ramach instytucji prawa karnego,
czy też już poza system środków reakcji prawnokarnej. Rzetelne ustalenia
w tym obszarze stają się bowiem podstawą decyzji co do dalszych losów skazanego i jeśli stwierdzono taką potrzebę, zastosowania adekwatnych środków
zabezpieczenia społeczeństwa przed jego ewentualnymi działaniami przestępczymi. Dzięki nim sąd może określić czy wystarczające będzie nałożenie
na skazanego obowiązku leczenia ambulatoryjnego w trakcie okresu próby
przy warunkowym zwolnieniu, czy też konieczne będzie zastosowanie środka
zabezpieczającego. Ustalenia prognozy wpływają bezpośrednio na długość
pobytu skazanego w jednostce penitencjarnej bądź zakładzie zamkniętym,
rozstrzygają też o formie w jakiej będzie wykonywany środek postpenalny
(izolacyjna lub wolnościowa). W sposób istotny kształtują także, o czym będzie jeszcze mowa, przebieg dozoru nad skazanym warunkowo zwolnionym
z zakładu karnego.
Z tego powodu słuszny wydaje się postulat przygotowania ustrukturyzowanego instrumentarium prognostycznego, które byłoby dostosowane do
warunków polskich8. Należy przy tym zauważyć, że w krajach Zachodniej
Europy i w Stanach Zjednoczonych kwestie ustalenia tzw. predykatorów
(czynników ryzyka) recydywy w tej grupie sprawców i narzędzi do ich pomiaru są od dłuższego czasu przedmiotem ożywionej dyskusji i licznych badań
naukowych9.
Nowoczesne narzędzia diagnozujące ryzyko przemocy seksualnej mogą
odgrywać doniosłą rolę także w formułowaniu indywidualnych programów
terapeutycznych i resocjalizacyjnych, mają także wpływ na kształt wielu decyzji zapadających w toku wykonywania kary pozbawienia wolności10. Potwierdza to tezę o rozległych możliwościach wykorzystania ich w więziennictwie.
Co ważne, w polskich zakładach karnych i aresztach śledczych pracuje coraz
Ibidem, s. 275.
W polskiej literaturze specjalistycznej ta problematyka dopiero od niedawna stała się przedmiotem
oryginalnych opracowań naukowych. Por. P. Marcinek, A. Peda, Pedofilia w opiniowaniu sądowo-seksuologicznym, „Seksuologia Polska” 2012, t. X, nr 2; M. Szwejkowska, A. Chorodowska, Zapobieganie recydywizmowi sprawców z zaburzeniami preferencji seksualnych, „Przegląd Policyjny” 2011, nr 3; J.K. Gierowski,
Czynniki ryzyka przemocy…, op. cit.; K. Kasparek, J.K. Gierowski, Nowe regulacje dotyczące postępowania
ze sprawcami tzw. przestępstw seksualnych na tle aktualnego stanu wiedzy w zakresie redukcji recydywy seksualnej,
„Psychiatria i Psychologia Sądowa” 2011, nr 4, s. 4-17.
10
J.K. Gierowski, L.K. Paprzycki, Przesłanki i dyrektywy orzekania środka zabezpieczającego umieszczenia
w zakładzie zamkniętym sprawcy przestępstwa skierowanego przeciwko wolności seksualnej albo skierowania na
leczenie ambulatoryjne, [w:] System prawa karnego…, op. cit., s. 245.
8
9
Stosowanie warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia wolności w kontekście...
35
większa grupa psychologów (i niestety nadal zbyt mała liczba psychiatrów
i seksuologów) dysponująca odpowiednimi kompetencjami potrzebnymi do
ich zastosowania w praktyce penitencjarnej. W pierwszej kolejności mógłby
z nich skorzystać personel specjalistyczny zatrudniony w sześciu oddziałach
terapeutycznych zakładów karnych realizujących programy sprofilowane na
korektę zaburzeń preferencji seksualnych.
Kwestią otwartą pozostaje to czy wiedza i doświadczenia zdobyte w pracy
ze skazanymi w trakcie wykonywania kary mogą być wykorzystane także do
programowania postpenitencjarnej terapii tych osób i czy mogą one być dla
sądu pomocne w wyborze odpowiedniej sankcji, w ramach której terapia ta
miałaby się odbywać. Nie zawsze wskazane jest bowiem, aby ustalenia i oceny
dokonywane pod kątem zastosowania dalszych środków były przygotowywane przez osoby na co dzień pracujące (prowadzące terapię) ze skazanym. Tej
potrzeby, pomimo spełnienia kryterium obiektywizmu, nie zabezpieczają też
w sposób wystarczający ośrodki diagnostyczne Służby Więziennej, choćby
z uwagi na to, że w tych placówkach nie zatrudnia się na stałe seksuologów, co
w przypadku prowadzenia w trybie ciągłym diagnostyki kilkudziesięciu skazanych z zaburzeniami preferencji seksualnych przebywających na oddziałach
terapeutycznych wydaje się nieodzowne11.
Zważywszy na powyższe wątpliwości z aprobatą należy odnotować wprowadzenie do regulacji warunkowego zwolnienia art. 162 § 1 zd. 2 k.k.w. Na
mocy tego przepisu sąd penitencjarny, udzielając warunkowego zwolnienia
skazanym z zaburzeniami preferencji seksualnych, którzy popełnili przestępstwo z art. 197-203 k.k., musi skorzystać z pomocy niezależnych biegłych.
W treści tego przepisu słusznie wskazuje się na „biegłych”, co oznacza, że
powinni oni na wzór opiniowania w przedmiocie zastosowania środków zabezpieczających (art. 93 k.k.) wydać opinię kompleksową, konieczne z udziałem seksuologa. Tej dodatkowej procedury oceniającej zdolności skazanego
do wcześniejszego opuszczenia zakładu karnego (obok sformułowanej po
nabyciu uprawnień do warunkowego zwolnienia i stale aktualizowanej prognozy kryminologiczno-społecznej sporządzanej przez personel zakładu,
gdzie skazany odbywa karę) nie można oceniać w kategoriach nadmiaru regulacji. Wprowadzenie w postępowaniu o udzielenie warunkowego zwolnienia tego wymogu wydaje się uzasadnione istotą i charakterem zakłóceń psychicznych będących przyczyną konfliktu skazanego z prawem, a które także
w przyszłości mogą pozostać potencjalnym źródłem takich naruszeń. Warto
dodać, że skazanych z zaburzeniami preferencji seksualnych, wobec których
dodatkowo orzeczono środek zabezpieczający dotyczyć będzie jeszcze jedna prognoza (opinia) biegłych przygotowywana na potrzeby postępowania
Szerzej na ten temat: A. Kwieciński, Ośrodki diagnostyczne w więziennictwie. Wyraz rozsądnego kompromisu
czy niedokończonej reformy, [w:] Blaski i cienie współczesnej przestrzeni penitencjarnej, P. Stępniak (red.), Kalisz
2014 (w druku).
11
36
Adam Kwieciński
określonego w art. 95 a § 2 k.k. (ocena potrzeby i formy wykonywania środka
postpenalnego). Ustawodawca nie ustalił żadnych relacji między tymi dwoma
trybami opiniowania, co w zasadzie wyklucza rezygnację z powołania własnego zespołu biegłych przez sąd I instancji i wykorzystanie wyników opinii
biegłych sformułowanej na potrzeby postępowania w sprawie warunkowego
zwolnienia w toku oceny potrzeby i formy wykonywania leczniczych środków
zabezpieczających.
Należy jednocześnie pamiętać, że zmiana Kodeksu karnego wykonawczego z 2011 roku12 ograniczyła opiniowanie w trybie art. 164 § 1 zd. 2 k.k.w.
do przypadków, kiedy z okoliczności sprawy wynika prawdopodobieństwo
udzielenia warunkowego zwolnienia. Nowy kształt tego przepisu wywołuje
pewne obawy. Wcześniej każdy wniosek o warunkowe zwolnienie skazanego
za przestępstwo z art. 197-203 k.k. popełnione w związku z zaburzeniami
preferencji seksualnych musiał być rozpoznawany z udziałem biegłych. Nowelizacja, w zamierzeniu ustawodawcy, miała usprawnić postępowanie i obniżyć jego koszty poprzez to, że zasięgnięcie opinii biegłych zostało zawężone
do sytuacji, kiedy z okoliczności sprawy wynika, że udzielenie warunkowego
zwolnienia może być zasadne13.
Należy jednak mieć na uwadze, że prawidłowe ustalenia w zakresie prognozy kryminologicznej tej grupy skazanych, kształtowanej w oparciu
o faktory z art. 77 § 1 k.k., wymagają aktualnych informacji co do zaburzeń
zdrowia seksualnego skazanego i ich ewentualnego wpływu na popełnianie
przestępstw na tym tle po zwolnieniu. Będzie to znacznie utrudnione w oderwaniu od specjalistycznej wiedzy i doświadczenia jakimi dysponują w tym
obszarze biegli odpowiednich specjalności (psycholog, psychiatra, seksuolog).
Ustawodawca w art. 77 § 1 k.k. wymaga, aby ocena podstaw do warunkowego
zwolnienia uwzględniała m.in. właściwości osobiste skazanego. W ramach tej
przesłanki, nawiązującej bezpośrednio do cech biologicznych skazanego (tj.
stanu zdrowia fizycznego i psychicznego, nałogów, uzależnienia) jego charakteru i osobowości14, należy oceniać także zaburzenia preferencji seksualnych.
W odniesieniu do tej grupy skazanych analiza tego elementu może mieć kluczowe znaczenie dla ostatecznej decyzji sądu.
W związku z tym należy postulować, aby art. 162 § 1 zd. 2 k.k.w. w obecnym brzmieniu rozumieć tak, że jeśli podczas ustalania przesłanek warunkowego zwolnienia, innych niż właściwości osobiste skazanego związane z jego
zaburzeniami seksualnymi, oczywistym staje się, że ubiegający się o nie skazaDz.U. Nr 240, poz. 1431.
K. Postulski, Kodeks karny wykonawczy. Komentarz, Warszawa 2012, s. 669.
14
S. Pawela, O czynnikach prognostycznych przy warunkowym zwolnieniu, „Nowe Prawo” 1972, nr 9-10, s.
70-71; J. Wąsik, Wnioski więźniów w postępowaniu o warunkowe zwolnienie, RPEIS 1968, nr 2, s. 138-141; J.
Lachowski, Warunkowe zwolnienie z reszty kary…, op. cit., s. 254-255; W. Kubala, Z rozważań nad pojęciem
„właściwości i warunków osobistych” w ujęciu kodeksu karnego z 1969 r., „Palestra” 1997, nr 10, s. 26.
12
13
Stosowanie warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia wolności w kontekście...
37
ny nie wypełnia warunków do jego otrzymania, to można zrezygnować z powołania biegłych. Trzeba jednak założyć, że w pewnych przypadkach analiza
podstaw do udzielenia zwolnienia będzie utrudniona lub nawet niemożliwa
jeśli odbywać się będzie w separacji od ustaleń w zakresie zaburzeń preferencji seksualnych skazanego.
III
Ustawodawca konstruując odrębne zasady traktowania skazanych z zaburzeniami preferencji seksualnych postanowił o ich włączeniu do grupy osób objętych obligatoryjnym nakazem oddania pod dozór kuratora sądowego w przypadku udzielenia warunkowego zwolnienia (art. 159 § 1 zd. 2 k.k.w.). Rozwiązanie to
należy ocenić pozytywnie. Sformułowanie tego przepisu nie stoi na przeszkodzie
zwolnieniu skazanego z dozoru w każdym czasie, jeśli wystąpią ku temu przesłanki15. Jednocześnie umożliwia ono redukcję marginesu niepewności co do przyszłej
prognozy zachowania skazanego, który towarzyszy podejmowaniu decyzji odnośnie wcześniejszego zwolnienia skazanych należących do tej szczególnej kategorii.
Z kodeksową regulacją dozoru powinny korespondować nowe przepisy dotyczące sposobu wykonywania obowiązków i uprawnień przez kuratorów sądowych w sprawach karnych wykonawczych z 2013 r. Przepisy te, będąc w istocie
doprecyzowaniem reguł zawartych w Kodeksie karnym wykonawczym, winny stwarzać szansę na lepsze wypełnienie treści ustawowych, tak aby należycie
zabezpieczyć potrzebę sprawnego wykonywania orzeczeń sądu, zapobiec powrotowi sprawcy objętego dozorem do przestępstwa i wesprzeć proces jego
społecznej readaptacji na wolności (art. 176 k.k.w.).
Niestety także w tym przypadku legislator nie wywiązał się ze swego zadania
w sposób właściwy. O ile kierując się logiką przyjętych w k.k. i k.k.w. założeń
można by zrozumieć odgórne przypisanie do tzw. grupy podwyższonego ryzyka
(recydywy – dop. A.K.) skazanych za przestępstwa przeciwko wolności seksualnej, popełnione w związku z zaburzeniami preferencji seksualnych, w szczególności stypizowane w art. 197 § 3 pkt 2 i 3 k.k., o tyle już w treści rozporządzenia
wyraźnie zabrakło precyzji i spójności z terminologią zastosowaną w przepisach
aktów prawnych wyższego rzędu (np. w art. 95a k.k., art. 96 k.k.w). W § 11 ust. 3
pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 26.02.2013 r. stanowiącym
o tej kwalifikacji, mowa jest bowiem o „skazanych za przestępstwa przeciwko
wolności seksualnej lub obyczajności na szkodę małoletniego, a także za przestępstwa przeciwko wolności seksualnej popełnione w związku z zakłóceniem
czynności psychicznych o podłożu seksualnym innym niż choroba psychiczna”.
Na temat wykładni pojęcia „oddanie pod dozór jest obowiązkowe”: K. Postulski, Wykonywanie orzeczeń o warunkowym zawieszeniu wykonania kary (postępowanie przed sądem), „Probacja” 2010, nr 3-4, s. 5 i n.
15
38
Adam Kwieciński
Ten brak koherentności jest o tyle istotny, że kwalifikacja do tej kategorii
dozorowanych (grupa C) niesie ważne konsekwencje co do zakresu i intensywności czynności dozoru, którymi zostanie objęty zwolniony, a nawet podmiotu realizującego te zadania. Postanowiono bowiem, że dozór w stosunku
do osób z grupy ryzyka wykonują kuratorzy zawodowi. Wprawdzie sędzia lub
kierownik zespołu może powierzyć pełnienie tej funkcji kuratorowi społecznemu, ale tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach z jednoczesnym
zastrzeżeniem legitymowania się przez niego odpowiednimi predyspozycjami,
wykształceniem, umiejętnościami i przeszkoleniem. Z kolei po stronie skazanego musi być jednocześnie spełniona przesłanka „właściwości i warunków
osobistych skazanego”, które przemawiać będą za objęciem go dozorem kuratora społecznego, a nie zawodowego. Ponadto wydaje się, że dodatkowym
kryterium rozstrzygającym, niezapisanym wprawdzie w Rozporządzeniu, jest
zgoda kuratora społecznego na podjęcie się takich obowiązków. Poza spełnieniem wymienionych wcześniej kryteriów osobowościowych (umiejętności, wykształcenie, predyspozycje itd.) dozór taki wymagać będzie znacznie większego zaangażowania czasu i dyspozycyjności ze strony kuratora społecznego16,
co może kolidować z jego innymi zobowiązaniami zawodowymi, szkolnymi
czy też rodzinnymi.
Oczywiście przyjęte przez ustawodawcę założenie, że to kuratorzy zawodowi są bardziej predysponowani do wypełnienia tych zadań nie może wypływać tylko z ich większego doświadczenia zawodowego, ale musi opierać
się na wdrożeniu całego systemu szkoleń kuratorów w tym kierunku (m.in.
w zakresie szacowania ryzyka i pracy ze skazanymi należącymi do różnych
Zgodnie z § 14 ust. 1 Rozporządzenia MS z dnia 26.02.2013 r., w stosunku do skazanego zakwalifikowanego do grupy podwyższonego ryzyka (C) kurator sądowy jest zobowiązany w szczególności do:
1) utrzymywania ścisłej współpracy z Policją w celu uzyskania i wymiany informacji w zakresie
przestrzegania porządku prawnego przez skazanego;
2) przeprowadzania systematycznych wywiadów środowiskowych, w tym rozmów ze skazanym
w miejscu jego zamieszkania lub pobytu;
3) systematycznego wzywania skazanego do stawiania się w siedzibie zespołu w celu udzielenia
wyjaśnień co do przebiegu dozoru i wykonania nałożonych obowiązków, a także w razie potrzeby
przedstawienia odpowiednich dokumentów potwierdzających wykonanie obowiązków;
4) żądania od skazanego kontaktu telefonicznego co najmniej 2 razy w miesiącu;
5) przeprowadzania u skazanego, który został zobowiązany do powstrzymania się od nadużywania
alkoholu lub używania środków odurzających lub substancji psychotropowych, albo u skazanego,
który w trakcie dozoru wykazuje objawy uzależnienia, wyrywkowego badania na obecność w organizmie alkoholu, środków odurzających lub substancji psychotropowych, przy użyciu metod
niewymagających badania laboratoryjnego;
6) nawiązania i systematycznego utrzymywania kontaktu z odpowiednimi stowarzyszeniami, instytucjami i organizacjami społecznymi zajmującymi się pomocą społeczną, pośrednictwem pracy,
leczeniem, oddziaływaniem terapeutycznym bądź innymi formami działania, które mogą być przydatne w rozwiązywaniu problemów, które nie sprzyjają resocjalizacji i kontroli okresu próby.
W dalszej części tego przepisu znajduje się zastrzeżenie, że powyższe czynności, należy wykonywać
ze szczególną intensywnością w początkowej fazie sprawowania dozoru.
16
Stosowanie warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia wolności w kontekście...
39
grup zagrożenia recydywą) oraz wsparciu instytucjonalnym ich działań, także
ze strony organów pozasądowych (policja, ośrodki terapeutyczne i inne).
Mimo że przepisy nie stanowią o tym wprost, kwalifikacja do grupy podwyższonego ryzyka (C) nie może oznaczać bezpowrotnego przypisania dozorowanego tylko do tej kategorii. Należy bowiem założyć, że oddziaływania
podejmowane w okresie próby wobec części dozorowanych trafią na podatny
grunt i wtedy może się stać konieczne (i uzasadnione ekonomiką postępowania) przeniesienie tych osób do grup zagrożonych w mniejszym stopniu
powrotnością do przestępstwa (A lub B) a nawet ich zwolnienie z dozoru lub
skrócenie okresu próby, na co przecież pozwalają przepisy (art. 163 § 2 k.k.w.,
który stanowi argumentum a maiori ad minus w kontekście dopuszczalności zmiany grupy kwalifikacyjnej dozorowanego).
W nowych przepisach z 2013 r. przyjęto także odrębne reguły postępowania w przypadku sprawowania dozoru nad sprawcą przestępstwa popełnionego w stanie ograniczonej poczytalności lub w związku z uzależnieniem17 (§ 19
analizowanego Rozporządzenia MS). Uznając, iż czynniki zdrowotne stanowią
istotny składnik etiologiczny działalności przestępczej tych dozorowanych
przewidziano cały zespół działań o charakterze profilaktyczno-kontrolnym
realizowanych przez sprawujących dozór kuratorów sądowych. Wśród nich
znalazły się zalecenia dla kuratora dotyczące m.in.:
1) zaznajomienia się z wynikami leczenia i oddziaływań terapeutycznych
podejmowanych wobec dozorowanego;
2) utrzymywania kontaktu z osobami prowadzącymi leczenie, rehabilitację,
oddziaływanie terapeutyczne lub inne formy specjalistycznego oddziaływania
oraz zapoznawania się z ewentualnymi wskazówkami tych osób dotyczącymi
przebiegu dozoru;
3) podejmowania działań mających na celu przestrzeganie przez skazanego
zaleceń lekarskich bądź zaleceń innych specjalistów z zakresu rehabilitacji lub
oddziaływań terapeutycznych;
4) konsultowania sposobu sprawowania dozoru z osobami, o których
mowa w pkt 2;
5) w razie potrzeby występowania do sądu z wnioskiem o ustanowienie,
rozszerzenie lub zmianę obowiązku powstrzymania się od nadużywania alkoholu lub używania środków odurzających lub substancji psychotropowych,
a także poddania się leczeniu, w szczególności odwykowemu lub rehabilitacyjnemu, albo oddziaływaniom terapeutycznym, oraz wskazuje odpowiedni
ośrodek leczniczy, rehabilitacyjny lub terapeutyczny;
6) zapoznawania się z realizowanymi przez miejscowe organy administracji rządowej i samorządowej programami przeciwdziałania alkoholizmowi lub
przeciwdziałania narkomanii i w miarę możliwości uczestnictwo w nich;
Podobne reguły odrębnego postępowania ustalono także wobec sprawców przemocy w rodzinie
(Por. § 20 Rozporządzenia MS z dnia 26.02.2013 r.)
17
40
Adam Kwieciński
7) w razie potrzeby podejmowania współpracy ze specjalistycznymi stowarzyszeniami, instytucjami lub organizacjami społecznymi zajmującymi się
problematyką pomocy osobom uzależnionym od alkoholu lub środków odurzających lub substancji psychotropowych;
8) nawiązywanie i utrzymywanie systematycznego kontaktu z rodziną skazanego;
9) w razie wątpliwości co do przestrzegania przez skazanego obowiązków
powstrzymania się od nadużywania alkoholu lub używania środków odurzających lub substancji psychotropowych poddawania skazanych badaniom na
obecność alkoholu oraz środków odurzających lub substancji psychotropowych w organizmie.
Wydaje się, że znaczna część z zadań ujętych w powyższym katalogu, po
dostosowaniu do potrzeb skazanych ze zdiagnozowanymi parafiliami, mogłaby być z powodzeniem wykorzystywana w dozorze nad osobami skazanymi
za przestępstwo przeciwko wolności seksualnej popełnione w związku z zaburzeniami preferencji seksualnych. Niestety tylko nielicznych warunkowo
zwolnionych z tej grupy będzie można poddać dozorowi według tej procedury, gdyż rzadko zaburzenia tego rodzaju wpływają na poczytalność sprawcy. W tym fragmencie widać istotną lukę nowych przepisów, która wymagać
będzie pilnego uzupełnienia, najlepiej w drodze dodania odrębnej listy zadań
związanych ze specyfiką dozoru nad tą grupą skazanych.
W kontekście stwierdzonych braków tym bardziej zasadny wydaje się
postulat, aby skazanych z zaburzeniami preferencji seksualnych obejmować
w ramach warunkowego zwolnienia obowiązkiem leczenia ambulatoryjnego
na wolności (art. 72 § 1 pkt 6 k.k.). Być może, zważywszy na podnoszoną w literaturze specjalistycznej długotrwałość występowania tych zaburzeń i trudność w ich terapii, warto rozważyć narzucenie tego zobowiązania zwolnionym
w formie obligatoryjnej przez ustawę. W okresie próby, po uzyskaniu pozytywnych wyników terapii prowadzonej w trybie ambulatoryjnym, można by
było taki obowiązek ze skazanego zdjąć (na podstawie art. 163 § 2 zd. 2 k.k.w).
Jednak także bez tych zmian, już dziś znaczącą rolę na tym polu odgrywa kurator, który nawet w sytuacji, kiedy taki obowiązek nie został orzeczony przez
sąd, może wnioskować o jego ustanowienie, wskazując jednocześnie podmiot
lub instytucje współuczestniczące w jego wykonaniu przez skazanego (§ 18
ust. 3 Rozporządzenia MS z dnia 26.02.2013 r.).
Proponowana konfiguracja warunkowego zwolnienia uczyniłaby tę instytucję realnym pomostem pomiędzy odzyskaniem przez skazanego całkowitej
wolności po odbyciu kary a zastosowaniem postpenalnych środków zabezpieczających. Jednak nawet w obecnym kształcie obowiązujące przepisy poszerzają sądowi pole wyboru reakcji prawnokarnej pozwalając na jej dostosowanie
do potrzeb konkretnego skazanego i konieczności uwzględnienia interesów
Stosowanie warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia wolności w kontekście...
41
(ochrony) społeczeństwa. W tym kontekście dziś ważne wydaje się realne, a nie
tylko formalne wprowadzenie w życie przepisów dotyczących grup ryzyka.
Sukces tego przedsięwzięcia jest uzależniony od stworzenia rzetelnego instrumentarium jego pomiaru i przeprowadzenia szkoleń umożliwiających szacowanie ryzyka recydywizmu i zasad postępowania z różnymi grupami takich
skazanych na wszystkich szczeblach postępowania wykonawczego (więziennictwo, sądownictwo, kuratela, zakłady zamknięte i ambulatoria).
IV
Jednocześnie należy mieć na uwadze, że do warunkowego zwolnienia osób
skazanych w trybie art. 95a k.k. dochodzić będzie sporadycznie. Stan ten wynika nie tyle z pesymizmu co do efektywności więziennego systemu terapeutycznego18, a realistycznej oceny możliwości ich terapii warunkowanej charakterem
tych zaburzeń. Dobrze się jednak stało, że ustawodawca w toku prac legislacyjnych dopuścił i taką możliwość. Nie można bowiem wykluczyć, iż w wyniku
zastosowanych w czasie odbywania kary pozbawienia wolności specjalistycznych oddziaływań odpadnie potrzeba wykonywania środka zabezpieczającego
wobec skazanego (art. 95a § 2 pkt 1 k.k.), a tym samym otwarta zostanie droga
do ubiegania się przez niego o warunkowe zwolnienie. Przepisy regulujące te
sytuacje są jednak dalece nieprecyzyjne i rodzą na tyle poważne problemy interpretacyjne, że można się obawiać nawet paraliżu w stosowaniu obu instytucji
prawnych (warunkowego zwolnienia i środka zabezpieczającego).
Zasadnicze znaczenie dla oceny tej kwestii ma analiza art. 95a § 2 pkt 1 k.k. we
fragmencie poświęconym dalszemu stosowaniu tego środka. Powołany przepis
stanowi, że sąd w okresie do 6 miesięcy przed przewidywanym warunkowym
zwolnieniem lub przed wykonaniem kary ustala potrzebę (i sposób) wykonywania orzeczonego wcześniej środka zabezpieczającego. Słusznie został on
poddany krytyce w doktrynie i określony jako nieracjonalny zarówno przez
S. Lelentala, jak i K. Postulskiego także dlatego, że wprowadza rozwiązania,
które wzajemnie się wykluczają19. Nie można bowiem uznać tej konstrukcji za
logiczną, kiedy w istocie dopuszcza możliwość zastosowania dwóch instytucji
o odmiennym charakterze i celach bez ustalenia jakichkolwiek zasad zależności
Wprawdzie system ten ma swoje ograniczenia, do których z pewnością zalicza się zawężona dostępność niektórych metod leczniczych (farmakoterapia dostępna jest w ramach postpenalnego środka
zabezpieczającego), ale poziom jego organizacji, kwalifikacje kadry i stale rosnąca liczba autorskich
programów terapii niewątpliwie zasługuje na uznanie. Szerzej na ten temat: A. Kwieciński, Karać czy
leczyć? Budowa polskiego systemu postępowania ze skazanymi wykazującymi zaburzenia preferencji seksualnych.
Raport z badań, [w:] Postępowanie z wybranymi grupami skazanych w polskim systemie penitencjarnym, A. Kwieciński (red.), Warszawa 2013 r. oraz M. Szwejkowska, Skazani z zaburzeniami…, op. cit.
19
S. Lelental, Kodeks karny wykonawczy…, op. cit., s. 805. Podobnie K. Postulski, Wykonywanie środków
zabezpieczających…, op. cit., s. 505-506.
18
42
Adam Kwieciński
i pierwszeństwa między nimi. Jaki byłby bowiem sens uprzedniego zwalnia skazanego z zakładu karnego, po to, by w dalszej kolejności umieścić go w zakładzie zamkniętym w ramach środka zabezpieczającego.
W tej sytuacji pozostaje jedynie mieć nadzieję, że w praktyce do tak rażących
rozbieżności nie będzie dochodzić, pomimo tego, że o obu instytucjach decydują różne sądy w toku odrębnych postępowań. Trudno bowiem wyobrazić
sobie, żeby analizując dany przypadek pod kątem zagrożenia ponownym popełnieniem przestępstwa przez skazanego (a do tego sprowadzają się ustalenia
zarówno w ramach art. 77 § 1 k.k., jak i art. 95a § 2 pkt 1 k.k.), dokonały one
krańcowo różnej oceny okoliczności rzutujących na ostateczną decyzję.
Krytyczną ocenę przyjętego przez ustawodawcę rozwiązania wzmacnia też to,
że sąd pierwszej instancji, który jest właściwy w postępowaniu dotyczącym wykonywania środków zabezpieczających (a więc m.in. orzekania w trybie art. 95a
§ 2 pkt 1 k.k.), nie jest w stanie przewidzieć terminu udzielenia skazanemu warunkowego zwolnienia przez sąd penitencjarny i w konsekwencji wydać w nakazanym przez ustawę czasie decyzji o potrzebie i sposobie wykonania środka
zabezpieczającego.
Zaproponowany przez K. Postulskiego sposób konwalidacji tego rozwiązania – polegający na tym, że w przypadku kiedy ustalona zostanie potrzeba
wykonania środka zabezpieczającego, a w dalszej kolejności skazany nie uzyska warunkowego zwolnienia (z założeniem, że do końca kary zostało ponad
6 miesięcy) to postanowienie sądu wydane w trybie art. 95a § 2 k.k. straci moc20
– w sposób doraźny stara się eliminować część kłopotów związanych ze stosowaniem tego przepisu.
Tak ujęty tryb postępowania w tym przedmiocie stał się obiektem krytyki ze
strony J. K. Gierowskiego i L.K. Paprzyckiego21. Autorzy, w swojej propozycji
rozwiązania, zwracają przy okazji uwagę na problem, jakim jest z punktu widzenia medycznego i psychologicznego znaczny (6 miesięczny) dystans między
decyzją dotyczącą sposobu (formy), w jakiej wykonywany ma być środek zabezpieczający, a faktycznym momentem zwolnienia skazanego z zakładu karnego.
Postulują oni rozdzielenie w czasie podejmowania decyzji o potrzebie i sposobie wykonywania tego środka postpenalnego, przesuwając tę drugą znacznie
bliżej końca kary lub zwolnienia.
Jednak obie propozycje w zasadzie nie przynoszą jednoznacznej odpowiedzi
kiedy i w jakiej kolejności miałyby zapadać decyzje o warunkowym zwolnieniu
oraz o potrzebie (i sposobie) wykonywania środka zabezpieczającego (i w jakiej
kolejności mają zostać wykonane) oraz jak uniknąć kolizji między tymi rozK. Postulski, Wykonywanie środków zabezpieczających leczniczych, [w:] System Prawa Karnego, t VII, Środki
zabezpieczające, L.K. Paprzycki (red.), Warszawa 2012, s. 506. Także, Nowe zasady wykonywania przez sąd
środka zabezpieczającego określonego w art. 95 a k.k., „Prokuratura i Prawo” 2010, nr 10, s. 87.
21
J.K. Gierowski, L.K. Paprzycki, Niepoczytalność i psychiatryczne środki zabezpieczające. Zagadnienia prawno-materialne, procesowe, psychiatryczne i psychologiczne, Warszawa 2013, s. 424.
20
Stosowanie warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia wolności w kontekście...
43
strzygnięciami. Być może w osiągnięciu trwałej poprawy pomogłoby odmienne
wykorzystanie instytucji, której elementów użyto w konstrukcji art. 95a § 2 k.k.
– czyli tzw. odroczonego warunkowego zwolnienia22.
Proponowane zmiany polegałyby na tym, że jeśli po wszczęciu postępowania w sprawie warunkowego zwolnienia sprawcy skazanego w ramach art.
95a k.k. sąd penitencjarny znalazłby podstawy do podjęcia pozytywnej decyzji
w tej kwestii, obligatoryjnie stosowane byłoby warunkowe zwolnienie z późniejszym terminem wykonania tego orzeczenia (odroczona wykonalność orzeczenia w czasie do 6 miesięcy). Niezwłocznie po tym byłby zawiadamiany sąd
pierwszej instancji, który w wyznaczonym czasie podejmowałby decyzję o potrzebie i sposobie wykonania środka zabezpieczającego. W przypadku kiedy
decyzja sądu meriti byłaby pozytywna (tj. ustalona zostanie konieczność wykonania środka z art. 95a k.k.) mogłaby stanowić podstawę ewentualnej zmiany
postanowienia sądu penitencjarnego (zgodnie z art. 24 § 1 i 2 k.k.w.). W tym
trybie można by dokonać także skrócenia terminu okresu odroczenia, co byłoby w zasadzie zbieżne z postulatem J.K. Gierowskiego i L.K. Paprzyckiego.
Proponowane rozwiązanie, mimo iż dość złożone, stwarza procedurę pozwalającą uniknąć sytuacji, w której dwa sądy w zupełnie niepowiązanych ze sobą
postępowaniach dotyczących tej samej osoby wydają orzeczenia odmiennie
kształtujące jej dalsze losy po opuszczeniu zakładu karnego bez możliwości
skorygowania (powiązania) swoich stanowisk. Nie gwarantuje ono natomiast,
że takie decyzje w istocie nie zapadną, co zależy już tylko od samych sądów.
W dalszym ciągu otwartym pozostaje natomiast pytanie o to czy można
dopuścić sytuację, kiedy w wyniku zastosowania powyższej procedury zapadną
decyzje zarówno o zastosowaniu zarówno środka zabezpieczającego, jak i warunkowego zwolnienia. Jeśli tak, to następnie pojawia się kwestia ustalenia kolejności ich wykonywania. W tych przypadkach udzielenie odpowiedzi wcale nie
jest proste. Wydaje się, że taką możliwość dopuszcza ustawodawca. Z punktu
widzenia oceny środka zabezpieczającego wykonywanego w formie ambulatoryjnej mamy tu do czynienia także (podobnie jak przy warunkowym zwolnieniu) ze środkiem o charakterze wolnościowym o podobnym warunkowym
charakterze. Przebieg jego wykonywania może zdecydować bowiem o umieszczeniu w zakładzie zamkniętym, tak jak odwołanie warunkowego zwolnienia
skutkuje ponownym umieszczeniem skazanego w zakładzie karnym. W przypadku, kiedy sąd penitencjarny uczynił oddziaływania terapeutyczne (art. 72 § 1
pkt 6 k.k.) komponentem okresu próby przy wcześniejszym zwolnieniu, istota
(charakter) obu środków staje się jeszcze bliższa. W takim kształcie warunkowe
22
Szerzej na temat tej instytucji: S. Lelental, Odroczone warunkowe zwolnienie na czas niezbędny na przygotowanie skazanego do życia po zwolnieniu z zakładu karnego (art. 164-165 k.k.), [w:] Model społecznej readaptacji
skazanych w reformie prawa karnego. Aktualne problemy prawa karnego wykonawczego, (red.) G.B. Szczygieł,
P. Hofmański, Białystok 1999, s. 27-36 oraz A. Kwieciński, Instytucja odroczonego warunkowego zwolnienia
(art. 164 § 2 k.k.w.) w procesie społecznej readaptacji skazanych, „Probacja” 2014, nr 1, s. 21.
44
Adam Kwieciński
zwolnienie mogłoby spełniać funkcję przedłużenia okresu leczenia ambulatoryjnego (w trybie mniej intensywnym niż w trakcie środka zabezpieczającego,
z wyłączeniem przymusowej farmakoterapii) za to przy istotnym wsparciu dozoru kuratorskiego. Taka kolejność byłaby uzasadniona względami racjonalnymi. Wiele zależy jednak od tego jak zinterpretowany zostanie zapis art. 95 a §
1 k.k., stanowiący o tym, że skierowanie na leczenie ambulatoryjne (podobnie
zresztą jak umieszczenie w zakładzie zamkniętym) w ramach środka zabezpieczającego następuje „po odbyciu” kary pozbawienia wolności. W przypadku
formy izolacyjnej tego środka zabezpieczającego jeszcze jaskrawiej widać bezsens uprzedniego zwolnienia na próbę z zakładu karnego osoby, która będzie
później internowana w zakładzie zamkniętym. Takie zwolnienie przeczy zresztą
celom, dla których stosuje się środki zabezpieczające.
Oczywiście najprostszym rozwiązaniem byłoby przyjęcie założenia, że
w przypadku, kiedy sąd meriti postanowił o potrzebie wykonania i formie środka zabezpieczającego należy zrezygnować z zastosowania warunkowego zwolnienia tych skazanych (z mocy prawa lub w drodze zmiany decyzji o udzieleniu
odroczonego warunkowego zwolnienia przez sąd penitencjarny w trybie art. 24
k.k.w.). Warto podkreślić, że zabieg taki odbyłby się bez szkody dla bezpieczeństwa społeczeństwa czy też interesów zdrowotnych skazanego. Wszystkie one
byłyby wystarczająco zabezpieczone w takim przypadku w ramach środków
postpenalnych poprzez elastyczną możliwość zmiany formy ich wykonywania
(z izolacyjnej na ambulatoryjną i odwrotnie) w zależności od potrzeb, rezygnację z ich stosowania w chwili kiedy zmniejszy się ryzyko powtórnego konfliktu
z prawem skazanego, a także istniejącą ewentualność ponownego ich zastosowania w ciągu 5 lat od zaprzestania realizacji.
Podniesione w niniejszym opracowaniu problemy i uwagi w żadnym stopniu nie mogą przekreślać jednoznacznie pozytywnej oceny na jaką niewątpliwie zasługuje możliwość warunkowego zwolnienia skazanych z zaburzeniami
preferencji seksualnych, w tym także skazanych w ramach art. 95a k.k. Utrzymanie tej instytucji także dla tej kategorii skazanych rozszerza sądowi paletę
dostępnych środków penalnych, pozwalając na znaczące zindywidualizowanie
postępowania ze skazanymi na etapie wykonawczym. Niezależnie od tego należałoby podjąć szereg działań, które zaproponowano powyżej, a które wydają się
niezbędne dla wzmocnienia efektywności tej instytucji. W ramach tych przedsięwzięć istotną rolę odgrywać będą te związane z problematyką szacowania ryzyka powrotności do przestępstwa sprawców przestępstw przeciwko wolności
seksualnej popełnionych w związku z zaburzeniami preferencji seksualnych.
Stosowanie warunkowego zwolnienia z reszty kary pozbawienia wolności w kontekście...
45
Application of the Conditional Release From
the Remaining Custodial Sentence
in the Context of the Decision
of Executing the Post-Penal Detention
Order from Article 95a of the Penal Code
Abstract
This study presents an analysis of the complex relations between the application of the
conditional release from the remaining custodial sentence and the execution of the previously
ruled detention order towards the condemned person with the diagnosed sexual preference
disorders. Their statutory regulation causes some serious problems in the practical application
of both of these institutions, including the paralysis of the enforcement procedures. In the
study one has tried to present the suggested de lege lata and de lege ferenda solutions in this
scope; the assessment of the selected new regulations regarding the execution of the detention
order and the conditional release against this special group of condemned persons.