Pani Iwona Zamojska Dyrektor Generalny Ministerstwo Pracy i
Transkrypt
Pani Iwona Zamojska Dyrektor Generalny Ministerstwo Pracy i
Warszawa, 24 sierpnia 2010 PIIT/842/10 Pani Iwona Zamojska Dyrektor Generalny Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej Dot. Pisma w sprawie projektu rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej w sprawie systemów teleinformatycznych stosowanych w publicznych służbach zatrudnienia. Szanowna Pani Dyrektor, Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji [PIIT] przekazuje poniżej następujące uwagi do przedstawionego projektu rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej w sprawie systemów teleinformatycznych stosowanych w publicznych służbach zatrudnienia. 1. Nie ma całkowitej jasności co do zakresu rozporządzenia. Czy rozporządzenie dotyczy wszelkiego rodzaju oprogramowania wykorzystywanego w publicznych służbach zatrudnienia czy też wyłącznie oprogramowania specjalizowanego, przygotowanego specjalnie dla celów publicznych służb zatrudnienia? W pierwszym przypadku oznaczałoby to także objęcie swoim zakresem i przygotowanie listy wymagań dotyczących oprogramowania „z półki”, czyli takich produktów jak systemy operacyjne, oprogramowanie biurowe, przeglądarki internetowe, oprogramowanie antywirusowe itd. itp. Oznaczałoby to z jednej strony konieczność przygotowania wymagań przez Ministra a następnie przeprowadzenia testów, natomiast trudno oczekiwać by publiczne służby zatrudnienia otrzymały w zamian jakąkolwiek dodatkową wartość lub miały wpływ na producentów, gdyż mowa jest o powszechnie i szeroko stosowanym oprogramowaniu, nie tylko specjalizowanym do wykorzystania w służbach zatrudnienia (porównaj punkt 3 poniżej). Również stosowanie tego typu rozwiązania (wymagań dla oprogramowania „z półki”) mogłoby prowadzić do nieuzasadnionego zawężenia wyboru przez służby zatrudnienia i naruszenia zasady neutralności technologicznej (ustawa o informatyzacji art 3 punkt 19). PIIT rekomenduje rozszerzenie par 2 punkt 5) o zapis: „nie dotyczy typowego oprogramowania, nie specjalizowanego dla celów publicznych służb zatrudnienia”. Oczywiście nawet oprogramowanie typowe musi spełniać warunki dyktowane ustawą o informatyzacji i odpowiednimi rozporządzeniami. 2. Spójność z zapisami ustawy o informatyzacji. Rozporządzenie w sprawie systemów teleinformatycznych stosowanych w publicznych służbach zatrudnienia musi być spójne z zapisami ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne (dalej zwaną ustawą o informatyzacji, nowelizacja z 12 lutego 2010 roku), a w szczególności: a. Art 13 ust 1 wskazującego, że „podmiot publiczny używa do realizacji zadań publicznych systemów teleinformatycznych spełniających minimalne wymagania dla systemów teleinformatycznych oraz zapewniających interoperacyjność systemów na zasadach określonych w Krajowych Ramach Interoperacyjności.” Oznacza to konieczność uzgodnienia niniejszego rozporządzenia z dwoma rozporządzeniami, w tym rozporządzeniem o minimalnych wymaganiach, którego nowelizacja jest potrzebna i oczekiwana, a także z Krajowymi Ramami Interoperacyjności, które to rozporządzenie jeszcze nie zostało przedstawione do konsultacji. b. Art 13 ust 3 wskazujący, że jeśli komunikacja elektroniczna odbywa się pomiędzy podmiotem realizującym zadania publiczne (tu: służby zatrudnienia) a podmiotem niebędącym organem administracji rządowej to nie można wykroczyć poza zakres wymagań określony rozporządzeniem o minimalnych wymaganiach! PIIT rekomenduje w tym przypadku rozszerzenie treści par 2 punkt 4) o zapis po średniku „opis wymagań spełnia warunki zapisane w art. 13 ust.3 ustawy o informatyzacji (Dz. Ust. Itd.)” c. Art 3 pkt 3 – definicja systemu teleinformatycznego. Patrz par. 1 punkt 1 rozporządzenia – wystarczy albo powiedzieć „system teleinformatyczny” albo (lepiej!) „oprogramowanie”. Par 2 punkt 5 dodatkowo komplikuje sprawę wprowadzając definicję, że oprogramowanie to system teleinformatyczny lub inne oprogramowanie... Proponujemy przyjąć definicję z ustawy o informatyzacji. d. Par 2 punkt 10 – wymagane będzie uzgodnienie definicji z ustawą o informatyzacji; proponujemy przyjąć definicję z ustawy o informatyzacji 3. Rozporządzenie – choć w niezwykle szczegółowy sposób określa zasady jakim musi być podporządkowany producent oprogramowania oraz jakie wymogi powinno spełniać samo oprogramowania - nie precyzuje w jaki sposób tworzony jest opis wymagań (par 3). Zapisy paragrafu 3 oraz definicji opisu wymagań (par 2 punkt 4) są lakoniczne i nie dają jakiejkolowiek gwarancji staranności i wysokiej jakości opisu wymagań. Może to doprowadzić do sytuacji – także: potencjalnie korupcyjnej! – kiedy to opis wymagań jest tworzony tak, że oprogramowanie spełniające warunki wymagane przez ustawę o informatyzacji i towarzyszące jej rozporządzenia (Krajowe Ramy Interoperacyjności, rozporządzenie o minimalnych wymaganiach technicznych), a także wykorzystujące standardy zgodne ze światowymi normami (np. ISO) nie będzie spełniało wymagań. Nie musi to naruszać art 13 ust 3, o którym była mowa powyżej, ale pozostaje uzasadniona wątpliwość co do jakości takiego procesu! Dodajmy, że w projekcie rozporządzenia brak jest wskazania kto przygotowuje i udostępnia scenariusz testowy, o którym mowa w par. 2 pkt 8.!!! Dostosowanie do wymagań powstałych w zupełnie nieokreślonym procesie będzie się koniec końców odbywać na koszt podatnika. PIIT rekomenduje wprowadzenie bardziej precyzyjnych zapisów regulujących tworzenie opisu wymagań. 2 4. Mechanizm rozporządzenia może służyć do uruchamiania wielokrotnie powtarzanego procesu zmiany opisu wymagań. W wyniku wprowadzania nowych wymagań producent będzie przechodził przez nowy proces weryfikacji, wszelako – nawet przy dłuższym okresie przystosowawczym – będzie to oznaczało konieczność zakupu nowej wersji oprogramowania przez odbiorcę końcowego. W szczególności samorządy nie będą zainteresowane takim rozwiązaniem, gdyż to na nie spadnie konieczność wyasygnowania dodatkowych środków na nowe oprogramowanie. Jednocześnie Minister pozbawia się możliwości otrzymywania podobnych udoskonaleń oprogramowania za darmo, na koszt producenta! PIIT rekomenduje rozróżnić w tekście rozporządzenia tzw. zmiany większe (tzw. „Major releases”) i mniejsze (tzw. „Minor releases”). Te pierwsze wymagałyby przeprowadzenia odpowiedniej procedury, natomiast drugie byłyby wdrażane przez producenta z poinformowaniem Ministra (złożeniem informacji). Z poważaniem Aleksander Frydrych Jerzy Sadowski V-Prezes PIIT V-Prezes PIIT 3