Budowa pierwszej egipskiej elektrowni atomowej

Transkrypt

Budowa pierwszej egipskiej elektrowni atomowej
Budowa pierwszej egipskiej elektrowni atomowej1
W dniu 6 października br. tymczasowy prezydent Egiptu Adli Mansour
zapowiedział realizację dwóch narodowych projektów. Pierwszy z nich „Narodowy
Projekt Rozwoju Strefy Kanału Sueskiego” obejmuje m. in. budowę doliny
technologicznej w Ismailii oraz konstrukcję nowego tunelu łączącego zachodni brzeg
Kanału Sueskiego z centralną częścią Półwyspu Synaj.
Drugi projekt dotyczy budowy elektrowni atomowej dla celów cywilnych w
miejscowości Dabaa, 128 km. na wschód od Marsa Matrouh na wybrzeżu Morza
Śródziemnego. Plany budowy egipskiej elektrowni atomowej sięgają lat
osiemdziesiątych dwudziestego wieku, ale rozwój cywilnego programy nuklearnego
przez lata sparaliżowany był przez szereg czynników: biurokrację, niewystarczające
środki finansowe, brak woli politycznej ze strony decydentów oraz sprzeciw lokalnych
mieszkańców oskarżających państwo o konfiskatę ich ziem bez wypłaty odpowiednich
kompensat. Wybór miejscowości Dabaa na lokalizację pierwszej egipskiej elektrowni
atomowej spotkał się też ze sprzeciwem wielu Egipcjan kwestionujących
długoterminowy wpływ elektrowni na środowisko i rozwój turystyki nadmorskiej.
Według strony rządowej, przeniesienie elektrowni atomowej byłoby jednak zbyt
kosztowne, a w opinii specjalistów do spraw energii atomowej Dabaa stanowi idealną
lokalizację dla realizacji projektu z uwagi na uwarunkowania techniczne i środowiskowe.
Po rewolucji 25 stycznia Beduini zajęli teren przygotowywany pod budowę
elektrowni atomowej, argumentując, iż to oni są prawowitymi właścicielami terenu. Od
sierpnia 2011 r. organizowane były marsze protestacyjne oraz blokady dróg, niszczono
ogrodzenia otaczające teren budowy, a po fiasku negocjacji z przedstawicielami
lokalnych władz doszło do starć mieszkańców z siłami bezpieczeństwa. W styczniu 2012
r. mieszkańcy Dabaa opanowali teren budowy, niszcząc istniejącą infrastrukturę,
demolując laboratoria i pomieszczenia administracyjne oraz zmuszając naukowców i
pracowników do opuszczenia terenu. Według danych Międzynarodowej Agencji Energii
Atomowej zrabowane zostały niskoaktywne źródła promieniotwórcze. Straty oszacowano
na 1 mld EGP.
W dniu 30 września osiągnięte zostało porozumienie między mieszkańcami a
służbami wojskowymi w kwestii przekazania terenu. Służby wojskowe wyraziły zgodę
na pełnienie roli pośrednika w negocjacjach ze stroną rządową dla powołania komitetu
1
na podstawie MEN z 8.10.2013 oraz Daily News Egypt z 23.10.2013
1
technicznego mającego zbadać wpływ elektrowni na środowisko. Porozumienie objęło
również kwestie kompensacji za ziemie skonfiskowane przez państwo oraz rozpatrzenie
skarg skierowanych wobec mieszkańców, którzy opanowali i zajęli teren.
Minister elektryczności i energii zapowiedział, że rozważane jest przeniesienie
głównego biura Nuclear Plants Authority z Kairu do Dabaa w celu bezpośredniej kontroli
postępu budowy. Wkrótce ogłoszony zostanie także ostateczny termin przetargu na
budowę elektrowni a także uruchomione zostaną procedury realizacji egipskiego
programu nuklearnego. W Dabaa obecne są grupy ekspertów mających określić wymogi
dotyczące infrastruktury. Minister podkreślił, że proces przetargowy rozpocznie się
niezwłocznie po zatwierdzeniu projektu przez rząd oraz Wysoką Radę Pokojowego
Wykorzystania Energii Jądrowej. Przewidywany koszt budowy elektrowni o mocy 1000
MW to 4 mld USD.
Opracowanie:
WPHI w Kairze, listopad 2013 r.
2