wszystko bierze swą moc z ideałów
Transkrypt
wszystko bierze swą moc z ideałów
WSZYSTKO BIERZE SWĄ MOC Z IDEAŁÓW 85. urodziny prof. Henryka Gaertnera i 60-lecie działalności medycznej P J. Szklarczyk J. Szklarczyk rofesor Henryk Gaertner – założyciel i wieloletni kierownik manistycznym etosem pracy. Samodzielnie wdrażał go następnie Katedry i Kliniki Chorób Wewnętrznych i Medycyny Wsi (1971 r.) reorganizując w Szpitalu im. Edmunda Biernackiego UJ, nestor polskiej interny i hematologii, który na swym koncie (przed II wojną światową i obecnie Szpital Zakonu Bonifratrów) ma cenione dokonania organizatorskie z 130-łóżkowy (obłożony niekiedy do 150– zakresu szpitalnictwa pod Wawelem, 4 180) oddział internistyczny, przyjmując kwietnia 2007 roku obchodził jubileusz najcięższe brzemię unormalnienia (czytaj: 85-lecia urodzin. unowocześnienia) zarówno warunków Uroczystość odbyła się podczas popobytowych, jak i stosowanych metod siedzenia w Domu Towarzystwa Lekarleczenia w jednostce mającej do tego skiego Krakowskiego, którego jubilat jest momentu złą sławę „umieralni”. Profesor honorowym członkiem. W jubileuszowym wprowadził nowoczesną rehabilitację karspotkaniu uczestniczyli przedstawiciele diologiczną w przebiegu leczenia zawału, władz CM UJ, na czele z prorektorem zatrudniał psychologów. Stworzył zgrany UJ ds. Collegium Medicum prof. Wiesłazespół, dbał o warunki pracy. To właśnie wem Pawlikiem, a także przedstawiciele tu studenci wydziałów: lekarskiego i stosamorządu lekarskiego (dr med. Jerzy matologicznego uczyli się interny. Friediger, przewodniczący Okręgowej Pomimo tylu przedsięwzięć organizaIzby Lekarskiej), liczni koledzy – medycy, torskich profesor kontynuował działalność przyjaciele, uczniowie, pacjenci i sympanaukową. Żywe zawsze zainteresowania tycy prof. Henryka Gaertnera. historią medycyny i historią szpitalniMatecznikiem wielowymiarowych ctwa zaowocowały monografią na temat postaw jubilata była bez wątpienia III bonifraterskiej lecznicy, nie tak dawno Klinika Chorób Wewnętrznych, kieroświętującej swoje stulecie. wana od 1951 roku, dwadzieścia osiem Na początku lat 80. ze zdwojoną lat przez prof. Juliana Aleksandrowicza. Prof. Henryk Gaertner energią prof. Gaertner zaangażował się W dobie medycyny coraz bardziej odhuw organizowanie nowej placówki. Miał manizowanej stanowiła – i stanowi – dziś jako Klinika Hematolo- wizję (i niestrudzenie ją potem realizował) powołania na bazie gii SU swoisty fenomen środowiskowy i obyczajowy. Zatrudniała 120-łóżkowego Oddziału Chorób Wewnętrznych, pierwszej – począwszy od lat 50., co było absolutnym ewenementem – psy- w kraju Katedry i Kliniki Medycyny Wsi, czego konsekwencją były choterapeutów, pedagogów, psychologów, muzykoterapeutów. peregrynacje po całej Małopolsce, od wsi do wsi, i poznawanie Cały artystyczny świat niedomogów podstawowej Krakowa – malarzy, rzeźopieki zdrowotnej w terenie, a następnie przygotowanie biarzy, poetów, aktorów strategii zmian na lepsze. – prof. Aleksandrowicz Nie dało się tego zrobić zogniskował wokół „swow pojedynkę, znów trzeba ich chorych”. Unikatowy było stworzyć doborową w polskim szpitalnictwie „orkiestrę”. Dobra marka sojusz medycyny ze sztuką internistów i kardiologów oddziaływał – korzystnie Szpitala im. Józefa Dietla tu – nie tylko na pacjentów, właśnie ma swój początek. kształtował także morale Szpitalnictwo, działali kompetencje personelu. ność naukowa i praktyczZe swoim podwójnym ne uprawianie medycyny wykształceniem: muzycz(w roli ordynatora interny) nym i medycznym Henryk nie wyczerpywały nigdy paGaertner, jeszcze bez zdasji prof. Henryka Gaertnenego egzaminu z interny, ra. Jest autorem wielu prac, „złowiony” został przez prof. Aleksandrowicza w tym monografii i pod(„wędkowanie” w po- Uroczystość odbyła się w siedzibie Towarzystwa Lekarskiego Krakowskiego ręczników medycznych, szukiwaniu uzdolnionej przy ul. Radziwiłłowskiej głównie z zakresu chorób młodzieży opanował do perfekcji). Na całe zawodowe życie wewnętrznych i hematologii, a także na tematy filozofii, etyki, naznaczony został holistycznym widzeniem medycyny i tym hu- deontologii lekarskiej i, co oczywiste, związków medycyny 34 ALMA MATER J. Szklarczyk i... muzyki. Był i jest nadal członkiem licznych redakcji pe- w odbiorze monografia Albert Schweitzer – życie, myśl, dzieło riodyków. Równolegle przez lata aktywnie przewodził wielu (Wydawnictwo WAM, 2007), ukazująca się – jak informuje stowarzyszeniom działającym na polu medycyny (Komitet Nauk oficyna – jako dowód uznania dla imponującej działalności Medycznych PAN, Krakowski Oddział Polskiego Towarzystwa prof. Henryka Gaertnera. Zamyka ją autor „wyznaniem wiaSzpitalnictwa, Stowarzyszenie Absolwentów Wydziałów Me- ry”, słowami poety Jana Kochanowskiego: Służmy poczciwej dycznych UJ). sławie, a jako kto może, 70 lat temu, pod wpłyniech ku pożytku dobra wem chłopięcej lektury wspólnego pomoże. Wśród czarnych na rówZastanawiający jest niku, podsuniętej przez fenomen – podkreślali ojca, zafascynowany myślą to wszyscy mówcy zei dziełem, a także ideałem brani w Domu Lekarza lekarza w wydaniu Alberta – zachowania przez proSchweitzera, założył Polfesora żywego umysłu, skie Towarzystwo Schweiradości życia oraz snucie tzerowskie (1976), które planów na przyszłość – jak zapewnia jedynaczka w wieku 85 lat. Nie ma inRena Schweitzer-Miller nego wytłumaczenia jak: – dało napęd całej działaldobre geny, odpowiednie ności schweitzerowskiej wychowanie, wrodzony w Polsce. – i wypracowany – opPodobnie jak Albert tymizm, udane relacje Schweitzer – miłośnik z najbliższymi (w tym i znawca muzyki, muzyk wspierająca małżonka!), i m u z y k o l o g z o d p o - Od prawej: dr farm. Ludwika Gaertner, prof. Wiesław Pawlik – prorektor UJ ds. posiadanie pasji oraz CM, prof. Zbigniew Chłap, prof. Zdzisław Gajda wiednim przygotowaideałów (norwidowskie: niem, a po rodzicach (poloniści) w każdym calu huma- Wszystko bierze swą moc z ideałów, współbrzmiące z opinią nista, władający kilkoma językami, wielokrotnie dawał Seneki: Najwyższym dobrem jest DUCH) najskuteczniej dowody zacięcia publicystycznego, a przede wszyst- konserwują człowieka od chorób i zgorzknienia. kim pisarskiego, którego ukoronowaniem jest ostatnia, ciepła jeszcze, książka oparta na źródłach, świetna Halina Kleszcz Polskie Towarzystwo Lekarskie uhonorowało profesora pierścieniem Medicus Nobilis. Okręgowa Izba Lekarska przyznała prof. Henrykowi Gaertnerowi honorowe odznaczenie za szczególne zasługi dla środowiska lekarskiego (noszące nr 31). Stowarzyszenie Absolwentów Wydziałów Lekarskich UJ wyróżniło go Medalem Macieja z Miechowa (1457–1523). Na wniosek Collegium Medicum UJ medal Honoris Gratia wręczyć ma Jubilatowi Prezydent Miasta Krakowa. JUBILEUSZ PROF. WIESŁAWA WITKOWSKIEGO Prof. Wiesław Witkowski, językoznawca, autor wielu prac z historii języków wschodniosłowiańskich, były dyrektor Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej, wieloletni kierownik Zakładu Języka Rosyjskiego oraz jeden ze współzałożycieli Katedry Ukrainistyki, obchodził 28 lutego br. 80-lecie urodzin. Uroczystość, w której uczestniczyli członkowie rodziny, współpracownicy, przyjaciele i byli studenci profesora, odbyła się w Klubie Convivium w Collegium Novum UJ. ALMA MATER 35