Grają w zielone. Robią konkurencję na szaro. Firmy małe i

Transkrypt

Grają w zielone. Robią konkurencję na szaro. Firmy małe i
Grają w zielone. Robią konkurencję na szaro.
Firmy małe i duże dwoją się i troją aby przekonać konsumentów o swojej
proekologicznej postawie. Jakie są ich motywacje? Szczera chęć chronienia
środowiska, troska o własny PR, czy oszczędności finansowe? Bywa rożnie.
Źle się dzieje w państwie ...każdym
Faktem jest, że tematyka związana z ochroną
środowiska na stałe weszła do publicznej
debaty. O ekologii mówi się w mediach i na
spotkaniach wszystkich szczebli – począwszy
od posiedzeń rad gmin a skończywszy na
unijnych szczytach. Generalnie panuje
przekonanie co do tego, że z przyrodą dzieje
się źle – emitujemy za dużo CO2,
powiększając przez to i tak ogromną dziurę
ozonową. Produkujemy tony śmieci z którymi
nie za bardzo wiadomo co zrobić. Wycinamy
hektary lasów i przyczyniamy się do
wymarcia zagrożonych gatunków. Oczywiście
podejmowane są (nie zawsze skuteczne)
działania mające na celu poprawę sytuacji. Deklaracji które padły w tym temacie i
podpisanych zobowiązań nie sposób zliczyć. Obowiązujące w Unii Europejskiej normy
dotyczące ochrony środowiska należą do najsurowszych na świecie. Wprowadzone
przepisy dotyczą np. przeciwdziałania zmianom klimatu, czy zrównoważonego rozwoju.
Najwięksi wyznaczyli zatem trend, który z mniejszym bądź większym powodzeniem
naśladowany jest przez całą resztę.
Eko-lajkowanie
Nie trzeba było długo czekać aby firmy zainteresowały się ekologią. Z jednej strony
zmusiło ich do tego prawo i coraz bardziej restrykcyjne przepisy. Z drugiej ochrona
środowiska stała się elementem składowym CSR ( Corporate Social Responsibility ) –
społecznej odpowiedzialności biznesu. Przedsiębiorstwa chcą uchodzić za podmioty
dbające o swoje otoczenie, uwzględniające interesy społeczeństwa i środowiska. Ogromna
konkurencja sprawia, że każda firma szuka okazji by pozytywnie wyróżnić się na tle
konkurencji. Nadchodzi era „lubię to” - przedsiębiorstwa zabiegają o sympatię swoich
klientów, chcą ich do siebie przywiązać, także emocjonalnie. Dlatego tak bardzo zależy im
na nienagannym wizerunku. Na dobrą reputację pracuje się latami – a traci ją w jednej
chwili. Wszyscy pamiętamy jakie gromy spadły na koncern BP po tym jak doszło do
wycieku ich ropy w Zatoce Meksykańskiej. Taka sytuacja to koszmar jaki śni się po nocą
specjalistom ds PR. Dlatego firmy starają się uciec do przodu i same wdrażają technologie
przyjazne środowisku, którymi chwalą się przed klientami
Technika w służbie ekologii
Jak firmy czynią siebie bardziej zielonymi? Liczba rozwiązań stale się powiększa. Do tych
najłatwiejszych w zastosowaniu należą... dobre nawyki pracowników. Chodzi tu o gaszenie
świateł, tam, gdzie nie są potrzebne, wymianę żarówek na energooszczędne, czy
niepozostawianie sprzętu elektronicznego w trybie stand-by. Dobre efekty przynosi także
rozsądne korzystanie z klimatyzacji. Pracownicy starają się również ograniczać liczbę
drukowanych dokumentów. Dlatego niektóre z przesyłanych maili zawierają hasło „Nie
drukuj tej wiadomości jeśli nie musisz”. Bardziej eko-zaawansowanym z pomocą
przychodzą nowoczesne technologie. Dynamicznie rozwija się rynek alternatywnych źródeł
energii, stąd pomysł aby swoje biuro ogrzewać energią pochodzącą z paneli słonecznych
nie jest fanaberią a przyszłościowym rozwiązaniem. Nowoczesne metody zarządzania też
sprzyjają ekologii. Spójrzmy chociażby na operowanie flotą pojazdów. Transport, choć
niezbędny jest drogi i nieobojętny dla środowiska. Dlatego warto umiejętnie redukować
jego koszty. W tym zakresie przedsiębiorcy korzystają z monitoringu pojazdów. - Taki
system pozwala z jednej strony kontrolować realizacje zadań przez pracowników, z drugiej
zaś przyczynia się do lepszego wykorzystania czasu pracy – tłumaczy Małgorzata
Słodownik manager działu handlowego FLOTIS. Sami pracownicy mogą w prosty sposób
ograniczyć korzystanie z samochodów. Coraz większą popularnością cieszy się tzw.
carpooling. Polega on na tym, że osoby jadące w tym samym kierunku wożą się na
przemian do pracy. Mniejsze zużycie benzyny to ulga i dla powietrza, którym oddychamy i
dla firmowego portfela.
Wirtualny dokument, realna oszczędność
Jeśli spojrzymy na sprawę okiem księgowego to zobaczymy, że eko-biznes jest po prostu
opłacalny. Szeroki wachlarz możliwości sprawia, że
każda firma ma szansę na
zaoszczędzenie pieniędzy. Wprowadzane zmiany, choć na początku wiążą się z jakimiś
kosztami stanowią inwestycję na przyszłość. Większość przedsiębiorców wie, że
rozwiązania, które są innowacyjne dziś – już jutro będą obowiązującym standardem.
Obiecująco rozwija się obszar rozwiązań IT dla biznesu.
Co ma wspólnego programowanie z ekologią? Jak się okazuje bardzo dużo. Dobrym
przykładem jest chociażby elektroniczny obieg dokumentów, który wprowadziło u siebie
już wiele firm. System polega z grubsza na tym, że dokument w postaci papierowej (czy to
faktura, czy to wniosek urlopowy) za pomocą skanera umieszcza się w wirtualnej
przestrzeni. Efekt? Na tym samym dokumencie pracować może jednocześnie parę osób.
Nie trzeba więc drukować ton papierów, które potem lądują na śmietniku. Wzrasta także
wydajność pracy, jako, że dostęp do potrzebnych dokumentów jest zautomatyzowany.
– Korzystający z elektronicznego obiegu dokumentów pieką dwie pieczenie na jednym
ogniu – zauważa Dorota Szajek, dyrektor handlowy PrimeSoft Polska – Z jednej strony
zwiększają oni efektywność i rentowność działań, z drugiej budują wizerunek firmy
przyjaznej środowisku – dodaje.
Wierz i sprawdzaj
To jakimi pobudkami kierują się przedsiębiorcy kiedy wprowadzają eko-innowacje ma
drugorzędne znaczenie. Koniec końców liczy się cel, czyli poprawa jakości środowiska w
którym wszyscy żyjemy. Wiadomo, że z dnia na dzień nie zatrzymamy globalnego
ocieplenia i jeszcze pewnie długo będziemy emitować nadmierne ilości dwutlenku węgla.
Jednak każda inicjatywa to krok naprzód. Dobrze jeżeli dobra wola nie pozostaje jedynie w
sferze deklaracji. Dlatego, jako konsumenci powinniśmy domagać się od przedsiębiorstw
aby przedstawiali nam owoce swojej ekologicznej postawy.
Przykład działania elektronicznego obiegu dokumentów

Podobne dokumenty