Monitoring mediów

Transkrypt

Monitoring mediów
Mokate - Monitoring mediów
Tytu³ gazety: POLSKA - DZIENNIK ZACHODNI (DODATEK)
Data wydania: 2014-05-07
Czêstotliwo¶æ: Dziennik
Nak³ad: 63000
Rodzaj: regionalna
Wyzwaniem dla polskich firm
jest brak silnej marki narodowej
Dr DAU MOKR1
, członek Zarządu Mokate wyjaśnia, dlaczego tylko kilka polskich marek może się pochwalić
rozpoznawalnością w innych krajach, choć nasz eksport na rynki unijne wzrósł w ciągu ostatnich lat o blisko 60 procent
Do największych na świecie bi­
znesów rodzinnych zalicza się
m.in. Ikea, Porsche, BMW,
Carrefour, Michelin, Auchon.
Jednak w Polsce wiele firm ro­
dzinnych zatrzymało się w roz­
woju. Dlaczego tak się dzieje?
Ponieważ wiele z nichnie
przekroczyło progu ręcznego
sterowania. Często jest tak, że
pracownicy w najlepsze cze­
kają na podjęcie decyzjiprzez
szefa, bo bez niego niemożli­
we jest bieżące zarządzanie
przedsiębiorstwem. U nas te­
go nie mamy. Przy tak wielkiej
skali działalności jak
w Mokate niemożliwe jest, że­
by jedna osoba kompetentnie
podejmowała decyzje doty­
czące całości działalności fir­
my. To musiałoby oznaczać
automatyczny paraliż.
W Grupie Mokate skutecznie
przeszliśmy już taką transfor­
mację kilka lat temu. Jesteśmy
nowocześnie zarządzanym,
dynamicznym przedsiębior­
stwem, korzystającym z naj­
nowocześniejszych rozwią­
zań.
Jednak równie ważne są dla
nas wartościi zasady, na któ­
rych opieramy rozwój firmy.
Centralnymi wartościami, ja­
kie promujemy w Mokate są
kreatywność oraz innowacja
produkt owaitechnologiczna,
a także innowacja w myśleniu
i działaniu, w organizacji pra­
cyiw relacjach z klientami.
Przyszłość firmy budujemy
z ludźmi, których osobiste
wartości są tożsame z wartoś­
ciami Mokate. To onisą naj­
Dzięki
kompetencjom
Polacy skutecznie
konkurują
na rynku pracy
• Adam Mokrysz: Uważam, że naszą misją jest praca na rzecz ludzi
i miejsca, skąd sięwywodzimy. To ważna dla Mokatezasada działania
go, jesteśmy stąd, jesteśmy
wyraziści.
Dlatego, choć opieramy obec­
nie rozwój na wymianie mię­
dzynarodowej, wzmacniamy
swe korzenie w kraju. Uwa­
żam, tak jak moi rodzice, któ­
rzy zakładali firmę, że naszą
misją jest praca na rzecz ludzi
imiejsca, z którego się wywo­
dzimy. Pamiętając, że kawa
jest dla przyjemności a herba­
ta dla zdrowia - staramy się
zawsze zachwycić finalnego
konsumenta, to nasz cel na­
drzędny.
A konkretnie?
cenniejszym dobrem firmy.
Za priorytetowe wartości
uznajemy: poszanowanie dla
pracy innych, zorientowanie
na klienta, wytrwałość w dą­
żeniu do celu.
Czy dziękitakiej transformacji
z każdego zespołu można zrobić
dobrze naoliwioną machinę,
która potrafi konkurować z kor­
poracjami?
Na każdym szczeblu naszej
firmy obowiązuje zasadakie­
rowania się w swojej działal­
ności rachunkiem wyników
firmy. W momencie, gdy od­
powiedzialność zostaje spro­
wadzona na sam dół, firma
działa jak dobrze naoliwiona.
Najwyższym priorytet firmy
zawsze pozostaje konsument.
To onijego potrzeby są wi­
doczne na pierwszym miejscu
w tworzeniu nowych innowa­
cyjnych produktówirozwoju
firmy.
Empatia, świadomość korzeni
kulturowych firmy, to te rze­
czy, które stanowią dla nas
ogromnie istotne dziedzictwo
firmy rodzinnej. To właśnie
to, cobardzo indywidualne
iwyjątkowe stanowi konse­
kwencję tego, że firma rodzin­
na jest wnaszych genach. Je­
steśmy ze Śląska Cieszyńskie-
Choć mamy już swe zakłady
w innych krajach, to stale roz­
budowujemy fabrykiMokate
w UstroniuiŻorach - w ciągu
kilkunastu miesięcy zwiększą
one swoje powierzchnie,
a dzięki temu możliwości pro­
dukcyjne.
Od lat postępujemy zgodnie
z dewizą mamy, która pierw­
sze zarobione pieniądze prze­
znaczyła nie na konsumpcję
a na inwestycje. Pozwala nam
to na udaną rywalizację z naj­
większymi światowymi kon­
cernami oraz - co bardzo waż­
ne - na skuteczne, nieraz
z wyprzedzeniem, odpowia­
danie na potrzeby konsumen­
tów w krajui zagranicą.
W Żorach, gdziebudowaliśmy
firmę od podstaw, na terenach
poprzemysłowych, też pow­
stanie nowy budynek. Dla nas
bardzo ważne jest, że dzięki
inwestycjom w Ustroniu
iŻorach, w obu zakładach za­
trudnienie znajdzie kolejne
kilkadziesiąt osób, w tym
m.in. kadra technicznaina­
dzorująca. W ten sposób - jako
firma polskairodzinna - rozu­
miemy realizację swej misji.
Dzięki tym inwestycjom zy­
skamy też większe możliwoś­
ci na rynkach międzynarodo­
wych. To wielkaszansa dla
polskich firm. Od wejścia
do Unii do dziś eksport żyw­
ności z Polski wzrósł aż czte­
rokrotnie. Mokate ma w tym
swój udział - sprzedaż za gra­
nicę w 2013 r. zapewniła po­
nad 60 procent przychodów.
Jakie są tajemnicetak dobrych
wyników polskich firm spożyw­
czych, które eksportują?
W naszym przypadku zadzia­
łały własne pomysły na ek­
spansję zagraniczną, opierają­
ce się na czterech filarach: in­
nowacji produktowej,
dywersyfikacji oferty, budo­
waniu synergii między pro­
duktami dla rynku detaliczne­
go iB2B oraz budowaniu sieci
sprzedaży za granicą opartej
na lokalnym personelu.
A jakie sąprzeszkody, żeby nasz
eksport rósł jeszcze szybciej?
Dziś najpoważniejszym wyz­
waniem dla polskich firm jest
brak silnej markinarodowej -
takiej, jaką mają Szwajcarzy,
czy Niemcy. Słaba znajomość
Polski na arenie międzynaro­
dowej, brak rynkowej tożsa­
mości oraz wciąż pokutujące
negatywne stereotypy o Pol­
sce, jako kraju zacofanym po­
wodują, że marki polskich
firm nie przebijają się tak ła­
two jak np. niemieckie.
Wynika to z wieloletnich za­
niedbań. Polska niestety od lat
nie realizuje konsekwentnie
żadnej strategiiw zakresie glo­
balnego kreowania marek ro­
dzimych produktów. Dlatego
też tylko kilka polskich marek
może się pochwalić rozpozna­
walnością w innych krajach,
choć nasz eksportna rynkiunij­
ne wzrósł w ciągu ostatnich lat
o blisko 60procent.
Polska ma ogromny niewyko­
rzystany w pełni potencjał
rozwoju międzynarodowego
w wielu produktach oraz
usługach. Kwalifikacje oraz
kompetencje Polaków konku­
rują imogą konkurować z du­
żym sukcesem na międzyna­
rodowym rynku pracy. Warto
wykorzystać ten potencjał
do rozwoju polskich marek
na świecie. •
ROZMAWIAŁ:MARIUSZ URBANKE
Za priorytetowe
wartości uznajemy:
poszanowanie dla
pracy i wytrwałość
w dążeniu do celu

Podobne dokumenty