(1).wprowadzenie.zdolnosc.ow.przedmiot
Transkrypt
(1).wprowadzenie.zdolnosc.ow.przedmiot
Prawo cywilne – ćwiczenia; 2012/2013 1 Dr Anna Rachwał CZĘŚĆ OGÓLNA: (1) wprowadzenie oświadczenie woli * zdolność prawna * zdolność do czynności prawnych * przedmiot czynności prawnej 1. Niewielka miejscowość D. nie miała połączenia komunikacyjnego ze znajdującym się w pobliżu dużym miastem A. Jego mieszkańcy uzgodnili, że posiadacze samochodów będą każdego ranka podjeżdżać pod sklep pani Jadwigi i zabierać stamtąd sąsiadów czekających na transport do miasta, w zamian za co pasażerowie będą płacić kierowcy po 8 zł. Niektóre osoby, pracujące w położonych niedaleko siebie biurach, ustaliły natomiast, że będą jeździć wspólnie i rozliczać rzeczywiste koszty benzyny po zakończeniu każdego miesiąca. Z tej formy transportu korzystali przez ponad 5 lat prawie wszyscy mieszkańcy miasteczka D pracujący w mieście A. (oczywiście niektórzy woleli komfort samodzielnej podróży własnym samochodem). Janusz niedawno przeprowadził się do D. Ponieważ pracował w mieście A., zapytał w kiosku, gdzie jest przystanek autobusowy i dowiedział się, że autobusu do miasta nie ma; powinien poczekać pod sklepem pani Jadwigi i na pewno szybko zjawi się ktoś, kto go podwiezie, albo zapytać swoich sąsiadów, czy nie mają „po drodze” go zabierać. Janusz zapukał więc do swoich sąsiadów i dowiedział się, że jeżdżą co rano na 8.00 do pracy i mają jeszcze jedno wolne miejsce w samochodzie. Janusz umówił się z nimi, że będą odjeżdżać wspólnie codziennie o 7.00 rano. Po miesiącu Henryk – właściciel samochodu – zażądał od Janusza zapłaty 120 zł jako jego udziału w zużytym paliwie. Janusz odmówił, twierdząc, że nikt go o tym nie powiadomił i myślał, że – skoro w miejscowości nie ma autobusu – to chodzi jedynie o „sąsiedzkie ułatwianie życia”. Czy Henryk może domagać się od Janusza zapłaty 120 zł? 2. Karolina korzystała z usług przedsiębiorstwa taksówkowego T. Zamówienie taksówki odbywało się przy pomocy automatu odbierającego telefon, który po połączeniu ze znanym numerem łączył określone lokalizacje z cyfrą, należało jedynie nacisnąć klawisz telefonu odpowiadający wybranej lokalizacji. Karolina umówiła się pewnego dnia na kawę ze swoją przyjaciółką – matką 2-letniego Grzesia. Ponieważ Grześ był bardzo głośny, a panie chciały w spokoju porozmawiać, Karolina dała Grzesiowi swój kolorowy telefon do zabawy. Okazało się, że Grześ przypadkiem naciskając klawisze telefonu zamówił – z numeru Karoliny – taksówkę na lotnisko. Po pół godzinie czekania taksówkarz poprosił centralę o sprawdzenie klientki; recepcjonistka zadzwoniła do Karoliny, która kategorycznie zaprzeczyła, jakoby zamawiała taksówkę na lotnisko. Przedsiębiorstwo taksówkowe T., na podstawie nagrania ze swojego automatu, domaga się od Karoliny zapłaty 250 zł – opłaty za przejazd na i z lotniska oraz półgodzinnego postoju. Czy jego roszczenie jest zasadne? 3. Umowa spółki z ograniczoną odpowiedzialnością „Delta" z siedzibą w Warszawie (prowadzącej dużą sieć księgarni) przewidywała, że dla dokonania czynności prawnej za spółkę wymagane jest współdziałanie dwóch członków zarządu. W skład zarządu spółki wchodzili: Dariusz., Adam, Karolina i Jolanta. Dariusz wybrał się na targi książki do Krakowa. Na stoisku hurtowni MOL spotkał się z prowadzącym ją Łukaszem, który zaproponował mu umowę o stałej współpracy – za określoną kwotę („abonament”) w każdym miesiącu Łukasz zobowiązywał się dostarczać do księgarni „Delty” książki pochodzące od małych wydawnictw (umowa precyzowała ilość książek oraz wszystkie konieczne szczegóły). Dariusz skontaktował się telefonicznie z Jolantą, która uznała – tak jak on – że umowa jest korzystna. Dariusz podpisał za spółkę „Delta” umowę o współpracy i poinformował Łukasza, że po uzyskaniu podpisu Jolanty lub innego członka zarządu w Warszawie odeśle ją Łukaszowi. Dariusz wrócił do Warszawy w piątek późnym wieczorem. Podpis Jolanty uzyskał jednak dopiero w poniedziałek i jeszcze tego samego dnia wysłał umowę Łukaszowi. Kiedy z treścią umowy zapoznali się Adam i Karolina stwierdzili, że jest ona skrajnie niekorzystna dla spółki, ponieważ książki tych wydawnictw, z którymi współpracę obiecywał Łukasz, nie sprzedają się w księgarniach należących do spółki „Delta”. Łukasz domaga się – zgodnie z umową – zapłaty abonamentu i jest gotowy dostarczyć książki (wg specyfikacji wynikającej z umowy). Adam oświadczył mu jednak, że spółka nie zapłaci, ponieważ umowa jej nie wiąże. Czy roszczenie Łukasza jest zasadne? 4. Juliusz zawarł umowę ubezpieczenia na życie, zgodnie z którą w przypadku, gdyby zginął m.in. w wypadku samochodowym, zakład ubezpieczeń zobowiązany jest wypłacić kwotę 200 000 zł. podzieloną równo pomiędzy jego dzieci. Juliusz zginął w wypadku samochodowym. W chwili śmierci miał 3 dzieci z pierwszego małżeństwa, a jego druga żona – Alicja była w 6 miesiącu ciąży. Po urodzeniu córki Justyny, Alicja działając w jej imieniu domaga się od zakładu ubezpieczeń wypłaty 50 000 zł. z umowy ubezpieczenia. Czy jej żądanie jest zasadne? 1 Prawo cywilne – ćwiczenia; 2012/2013 2 Dr Anna Rachwał 5. 15- letni Mariusz za zgodą swoich rodziców założył sobie konto w banku i otrzymał do niego kartę debetową. Rodzice wpłacali Mariuszowi na to konto kieszonkowe; także sam Mariusz wpłacał na nie pieniądze otrzymywane przy różnych okazjach od członków rodziny (babć, dziadków, wujów, ciotek). Po roku za zgromadzone pieniądze kupił na giełdzie używany skuter. Rodzice Mariusza nie zgadzają się na to, żeby jeździł na skuterze i domagają się od jego sprzedawcy – Adama zwrotu kwoty zapłaconej przez Mariusza, wyrażając gotowość zwrócenia mu skutera. Czy ich żądanie jest zasadne? 6. 15 – letni Michał był właścicielem kamienicy (odziedziczył ją po dziadku), w której znajdowało się kilka mieszkań, wynajmowanych lokatorom. Michał bardzo nie lubił studenta – Stanisława – mieszkającego w mieszkaniu nr 2, dlatego – po poszperaniu w internecie – złożył Stanisławowi, na piśmie z własnoręcznym podpisem wypowiedzenie umowy najmu z miesięcznym okresem wypowiedzenia. Stanisław po upływie miesiąca wyprowadził się z mieszkania. Rodzice Michała – działający jako jego przedstawiciele ustawowi – nadal domagają się jednak od Stanisława zapłaty czynszu. Czy ich żądanie jest zasadne? 7. 16 – letnia niezamężna Dorota urodziła syna – Tadeusza. Ojcostwo Tadeusza nie zostało sądownie ustalone, a naturalny ojciec go nie uznał. Ojciec Doroty – Leszek postanowił darować Tadeuszowi mieszkanie, w którym mieszkali, ponieważ obawiał się, że gdyby w razie jego śmierci dostało się ono Dorocie, natychmiast by go sprzedała. Dorota działając w imieniu rocznego wówczas syna zawarła z ojcem umowę darowizny w formie aktu notarialnego. Po śmierci Leszka – 3 lata po zawarciu umowy – Dorota wystąpiła o stwierdzenie na swoją rzecz nabycia spadku po ojcu oraz ustalenie, że w skład spadku po Leszku wchodzi mieszkanie, które nieskutecznie darował Tadeuszowi. Jakie rozstrzygnięcie powinien wydać sąd? 8. Piotr i Jan byli sąsiadami. Piotr wiedział, że Jan ma w domu laptop, a do jego obsługi wykorzystuje zewnętrzną klawiaturę bezprzewodową i myszkę. Piotr i Jan zawarli umowę sprzedaży laptopa Jana za cenę 1500 zł – nieco wyższą niż rynkowa cena podobnego używanego laptopa. Jan wydał Piotrowi laptop, Piotr domaga się jednak od Jana wydania mu także klawiatury i myszki, które widział u niego w domu używane do obsługi tego laptopa. Jan odmawia, twierdząc, że 1) laptop ma funkcjonującą klawiaturę i touchpad a mysz i dodatkowa klawiatura nie są do jego obsługi potrzebne; 2) bezprzewodowa klawiatura i mysz są bardzo wysokiej jakości i ich wartość jest porównywalna z wartością samego laptopa, nigdy nie zgodziłby się sprzedać całego „zestawu” za cenę odpowiadającą cenie samego laptopa. Piotr twierdzi natomiast, że głównym motywem zawarcia przez niego umowy była chęć posiadania myszki i klawiatury, ponieważ wie, jakiej są one jakości. Czy roszczenie Piotra o wydanie mu klawiatury i myszki jest zasadne? 9. Waldemar jest właścicielem nieruchomości, zabudowanej budynkiem nienadającym się do zamieszkania. Postanowił więc zburzyć budynek, a sam grunt korzystnie sprzedać. Ryszard dowiedział się o tych planach, a ponieważ chciał kupić cegły, niekoniecznie nowe, zaproponował Waldemarowi, że kupi od niego cegły ze zburzonego budynku. Waldemar i Ryszard zawarli na piśmie umowę sprzedaży „cegieł pochodzących z wyburzenia domu nr 3 przy ul. X” za określoną cenę. W trakcie wyburzania domu do Waldemara podszedł Norbert i zaproponował mu, że odkupi cegły i zaproponował wyższą cenę niż Waldemar uzgodnił z Ryszardem. Waldemar się zgodził i natychmiast po zakończeniu rozbiórki Norbert zabrał cegły. Ryszard mimo to domaga się od Waldemara wydania mu cegieł i jest gotowy zapłacić uzgodnioną cenę. Czy jego roszczenie jest zasadne? * W ramach prowadzonego dochodzenia w sprawie domniemanego popełnienia przestępstwa korupcji przez byłego polityka, agent CBA Krzysztof, legitymując się dokumentami operacyjnymi (m.in. dowodem osobistym) wystawionymi na nazwisko „Tomasz”, zawarł – jako kupujący – w formie aktu notarialnego umowę sprzedaży nieruchomości będącej (zgodnie z treścią księgi wieczystej) własnością Franciszka. Zapłata ceny nastąpiła w gotówce, wręczonej Franciszkowi w walizce zawierającej nadajnik – miała stanowić dowód przekazania pieniędzy byłemu politykowi. Franciszek po opuszczeniu biura notariusza wyjął jednak pieniądze z walizki, przełożył je do własnej teczki i oddał „Tomaszowi” walizkę. Za rogiem zatrzymali go umundurowani funkcjonariusze CBA, którzy odebrali mu pieniądze celem zabezpieczenia jako dowód w postępowaniu prowadzonym przez CBA. Kto jest właścicielem nieruchomości (jeżeli wpis w księdze wieczystej był przed zawarciem umowy zgodny z prawdą) i pieniędzy w teczce? 2