dr Marta Czechowska
Transkrypt
dr Marta Czechowska
Dr Marta Czechowska-Bieluga Zakład Andragogiki UMCS, Lublin PODNOSZENIE POZIOMU SATYSFAKCJI Z ŻYCIA STUDENTÓW - PROPOZYCJA PROGRAMÓW INTERWENCYJNYCH Wstęp Współczesne polskie społeczeństwo, z jednej strony, próbuje minimalizować skalę problemów związanych z nierównościami społecznymi, biedą, bezrobociem, niepełnosprawnością i dyskryminacją oraz niwelować ich skutki, a z drugiej, musi zmierzyć się z kwestiami związanymi z kulturą dobrobytu. Pomimo kryzysu gospodarczego Polacy doświadczają obecnie wielu możliwości osiągania coraz lepszej jakości życia, zwłaszcza w wymiarze obiektywnym. Wymiar ten dotyczy czynników materialnych, a zatem oczekują coraz lepszych gratyfikacji finansowych, coraz częściej pracują dłużej lub zatrudniają się w wielu miejscach pracy. Mają coraz więcej możliwości wyboru, a także doświadczają wielu zmian na wszystkich płaszczyznach funkcjonowania, chociażby związanych z globalizacją, czy powszechnymi migracjami. Niewątpliwie człowiek jest najbardziej plastyczną istotą żyjącą na Ziemi. Dysponuje olbrzymim potencjałem adaptacyjnym, który umożliwia mu przetrwanie i rozwój w skrajnie odmiennych warunkach środowiskowych (Czapiński, 2007). Żeby radzić sobie w dynamicznie zmieniających się realiach, coraz częściej podejmuje naukę na wszystkich poziomach nauczania. Coraz liczniejsza grupa Polaków to absolwenci studiów wyższych przygotowani do wykonywania pracy w kraju i poza jego granicami. Wśród nich zdecydowanie liczną grupę stanowią osoby posiadające wykształcenie humanistyczne. Zwłaszcza kierunki pedagogiczne, w tym praca socjalna cieszyły się w ostatnich latach olbrzymią popularnością wśród młodych Polaków. Absolwenci pracy socjalnej 1 w dużej mierze będą wyznaczali kształt przyszłego społeczeństwa. To do nich należą zadania mające na celu inkluzję społeczną, a głównym celem ich pracy jest pomoc osobom i rodzinom w przezwyciężeniu trudnych sytuacji życiowych. Ich działania powinny koncentrować się na podnoszeniu poziomu jakości życia, zarówno w sensie obiektywnym jak i subiektywnym. Oni zatem powinni pomagać, zapewniając swoim klientom warunki materialne, jak i podnosić poziom ich dobrostanu psychicznego. Pracownicy socjalni, jako specjaliści od pomocy powinni znać odpowiedź na pytanie jak żyć. Oczywiście nie zawsze dysponują oni rozwiązaniami skutecznymi w każdej sytuacji. By ich funkcjonowanie w roli zawodowej było optymalne należałoby wyposażyć ich w odpowiednie kompetencje społeczne. Wśród kompetencji tych istotna wydaje się wiedza o poczuciu jakości życia, lecz także umiejętności podnoszenia poziomu szczęśliwości. W dobie edukacji ustawicznej, pracownicy mogą zostać wyposażeni w kompetencje te w trakcie specjalistycznych szkoleń i warsztatów. Obecnie w Polsce takie formy organizacji nauczania są bardzo powszechne, głównie z uwagi na możliwości skorzystania z bezpłatnego uczestnictwa finansowanego ze środków Unii Europejskiej. Wydaje się jednak, że treningi w zakresie podnoszenia poziomu dobrostanu powinny być prowadzone już w trakcie studiów. W treściach kształcenia dotychczas koncentrowano się na słabościach, błędach, chorobach i porażkach. Akcentowano raczej to, jak pomagać osobom doświadczającym trudnych sytuacji życiowych. Obecnie poszukuje się odpowiedzi na pytanie jak można człowieka wzmocnić. Dzięki M. Seligmanowi i psychologii pozytywnej zaczęto opracowywać projekty dobrego życia. Wysoka jakość życia ujmowana w kategoriach szczęścia łączy się z wieloma korzyściami, takimi jak lepszy stan zdrowia, niższy poziom psychopatologii, lepsze umiejętności radzenia sobie, a nawet dłuższe życie. W związku z tym ważne jest poszerzanie wiedzy na temat tego, jak pomagać ludziom zwiększyć ich poziom szczęścia, pozytywnego zdrowia psychicznego i osobistego rozwoju. W Polsce badacze najczęściej koncentrują się nie na tym jak zwiększać poczucie dobrostanu, ale na tym jak niwelować słabości i cierpienia. Co ważne, badania ogólnoświatowe wskazują na to, że szczęście może ulec trwałemu zwiększeniu. K.M. Sheldon i S. Lyubomirsky (2007) poszukiwali odpowiedzi na pytanie w jaki sposób można podnosić poziom poczucia szczęścia w swoim życiu i w życiu innych. Zgodnie z ich koncepcją czynniki wpływające na bieżący poziom szczęścia to wrodzony potencjał danej osoby, czynniki sytuacyjne - kontekstowe występujące w życiu oraz czynniki wolicjonalne, związane z działaniami, które ta osoba podejmuje. Wrodzony potencjał szczęścia jest warunkowany genetycznie i w związku z tym stały. Określa on natężenie szczęścia, którego osoba będzie prawdopodobnie doświadczać, gdyby inne czynniki w modelu miały wartość zerową. 1 Od 2007 roku na mocy Rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa wyższego z dn. 12 lipca 2007 r. na uniwersytetach realizowany jest kierunek studiów: praca socjalna na poziomie studiów pierwszego stopnia. Czynniki sytuacyjne, czyli okoliczności odnoszą się do zmiennych demograficznych, geograficznych i kontekstowych. Są one względnie stałe, choć należy uwzględnić upływający czas, jako zmienną warunkującą wielkość efektu zmian związanych z okolicznościami. Im więcej czasu upływa od pojawienia się nowych okoliczności, tym mniejszy jest oczekiwany wpływ tych okoliczności na przewidywany poziom dobrostanu w określonym momencie. Zmiany spowodowane przez okoliczności są powierzchowne i oferują mniej okazji do zaspokojenia głębszych potrzeb psychicznych (Sheldon, Lyubomirsky, 2007), Ostatnie z czynników wpływających na poziom szczęścia to działania intencjonalne. Odnoszą się one do intencjonalnych i wymagających wysiłku praktyk, w które angażuje się dana jednostka. Działania intencjonalne mogą tworzyć cykl pozytywnych zmian, a włożony w nie wysiłek może motywować do satysfakcjonujących aktywności i dokonań. Rozróżnienie między zmianami związanymi z działaniami, a zmianami dotyczącymi okoliczności jest do pewnego stopnia nieostre, ponieważ wprowadzenie wielu zmian w warunkach życia wymaga od jednostki wysiłku intencjonalnego. Natomiast zmiany związane z okolicznościami mogą umożliwiać lub stworzyć warunki dla nowych rodzajów aktywności. Pozytywne zmiany związane z działaniami, oraz zmiany związane z okolicznościami wpływają na zwiększenie poziomu szczęścia na krótki okres czasu. Jednakże zmiany związane z działaniami wpływają na szczęście utrzymujące się przez dłuższy czas. Analiza badań naukowych Badania nad subiektywnymi aspektami jakości życia są prowadzone od stosunkowo niedawna. W Polsce prekursorem jest J. Czapiński, który w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku opracował cebulową teorię szczęścia. Diagnozy takie prowadzili także między innymi R. Derbis, A. Bańka, D. Rybczyńska oraz A. Zalewska. Znaczna część badań dotyczyła jakości życia w kontekście bezrobocia, ubóstwa, niepełnosprawności, starości, a także wybranych grup zawodowych. Identyfikacja jakości życia poza granicami Polski dotyczy zwłaszcza czynników warunkujących szczęście, jego korelatów oraz przyczyn (Diener, Diener, 1996; Diener, Seligman, 2002, Diener i in., 1999; Myers, Diener, 1995). Z badań tych wynika, że szczęście jest naturalnym stanem, a ludzie mają generalnie tendencję do opisywania siebie jako osoby dość szczęśliwe. Okazało się także, że warunki życiowe, w tym wysokość dochodów, mają niewielkie znaczenie dla poczucia szczęścia. Szczęście może warunkować satysfakcjonujące związki z ludźmi, skuteczne radzenie sobie, zdrowie fizyczne i długość życia. Ludzie szczęśliwi odnoszą sukcesy na wielu różnych obszarach. Wnioski z badań pozwalają sądzić, że ludzie wiedzą co jest potrzebne do spełnionego życia, lecz zachowują się w sposób, który temu zaprzecza (King, Eells, Burton, 2007). W specyficznej sytuacji znajdują się jednostki, które wykazują większe zainteresowanie udzielaniem pomocy innym ludziom, a do takich można zaliczyć osoby profesjonalnie pomagające, w tym pracowników socjalnych. Już kandydaci do zawodów pomocowych mają skłonność do działań prospołecznych lub też przejawiają zachowania altruistyczne lub uprzejme. Okazuje się, że osoby te są bardziej skłonne do oceniania siebie jako bardziej szczęśliwych. Dobre uczynki mogą zwiększać poczucie szczęścia, ponieważ mogą sprzyjać wyrozumiałemu postrzeganiu innych ludzi, zwiększać poczucie współzależności i współpracy oraz sprawiać, że postrzegają siebie w bardziej wyrozumiały sposób. Zachowania pomocne mogą wzbudzać większą sympatię u innych ludzi, a także uznanie, wdzięczność i przychylność. Dobre uczynki mogą zaspokajać podstawową ludzką potrzebę więzi, przyczyniając się w ten sposób do zwiększania poziomu szczęścia (Sheldon, Lyubomirsky, 2007). Cel badań własnych Celem badań było poznanie poziomu satysfakcji z życia kandydatów do zawodu pracownika socjalnego oraz sprawdzenie czy kierunek studiów różnicuje poziomy jakości życia. Przedmiotem badań uczyniono jakość życia ujmowaną w kontekście zadowolenia. Zadowolenie było rozumiane jako "ogólna ocena jakości życia odniesiona do wybranych przez siebie kryteriów. Na subiektywnie dobre samopoczucie składają się trzy elementy: poziom satysfakcji z życia, pozytywne uczucia i brak uczuć negatywnych (...). Ocena satysfakcji z życia jest wynikiem porównania własnej sytuacji z ustalonymi przez siebie standardami. Jeżeli wynik jest zadowalający, to jego skutkiem jest odczuwanie satysfakcji" (Shin, Johnson, za: Diener i in., 2001, s. 134). W badaniach zastosowano Skalę satysfakcji z życia (Dienera) - (The Satisfaction with Life Scale SWLS) E. Dienera, R.A. Emmonsa, R. J. Larsona i S. Griffina w adaptacji Z. Juczyńskiego została utworzona na bazie kwestionariusza zawierającego 48 twierdzeń dotyczących różnych aspektów subiektywnego samopoczucia. Analiza czynnikowa ujawniała następujące czynniki: pozytywny afekt, negatywny afekt i satysfakcję. W toku prac nad kwestionariuszem wyeliminowano 43 twierdzenia. W efekcie pozostała krótka skala, składająca się z pięciu twierdzeń ocenianych na siedmiostopniowej skali. Wskaźnik rzetelności jest zadowalający (0,81). Trafność teoretyczną skali szacowano analizując związki ze zmiennymi, które pośrednio odzwierciedlają poczucie satysfakcji z życia lub mają na nie wpływ. Stwierdzono występowanie dodatniej zależności między poziomem satysfakcji z życia a poczuciem własnej wartości (0,56) oraz dyspozycyjnym optymizmem (0,45) (Jurczyński, 2001). Badany oceniał w jakim stopniu każde ze stwierdzeń odnosi się do jego dotychczasowego życia. Wynikiem pomiaru jest ogólny wskaźnik poczucia zadowolenia z życia. Za pomocą Skali można badać osoby dorosłe (zarówno zdrowe jak i chore). Jest ona użytecznym narzędziem do pomiaru satysfakcji z życia. Badanie można przeprowadzać indywidualnie lub grupowo. Jest to metoda znana i często używana w badaniach porównawczych (Jurczyński, 2001; por.: Mudyń, 2008). Badaniu poddano 169 studentów kierunku praca socjalna i 122 studentów kierunków ekonomicznych trzech lubelskich uczelni (Uniwersytet M. Curie-Skłodowskiej w Lublinie, Katolicki Uniwersytet Lubelski im. Jana Pawła II oraz Politechnikę Lubelską). Wzięto pod uwagę zarówno studentów II jak i III roku studiów stacjonarnych i niestacjonarnych. Badania zostały przeprowadzone w 2011 roku. Studentów kierunków ekonomicznych uznano za przygotowujących się do pracy, w której dominuje pogoń za pieniądzem, posiadaniem, wizerunkiem i statusem. Takie cele można określić jako zewnętrzne, ponieważ są one nakierowane przede wszystkim na uzyskanie nagród zewnętrznych, a zwykle są również środkiem do osiągnięcia jakiegoś innego celu. Cele wewnętrzne natomiast to dążenie do rozwoju osobistego i intymności oraz wnoszenie wkładu w swoją wspólnotę. Wartości te przez psychologów pozytywnych włączane są do wizji dobrego życia. Dążenie do wartości wewnętrznych jest samo w sobie satysfakcjonujące i mogą one zaspokoić głębsze potrzeby psychiczne (Ryan, Deci, 2000). Dotychczasowe badania dowodzą, że osoby, które wyżej cenią cele zewnętrzne cechują się niższym poziomem jakości życia w kilku wymiarach dobrostanu w porównaniu z osobami ceniącymi cele wewnętrzne (Kasser, Ryan, 2001). Orientacji na cele zewnętrzne towarzyszy mniejsza satysfakcja z życia, niższy poziom szczęścia, większa ilość symptomów fizycznych, mniejsza ilość doświadczanych emocji pozytywnych, częstsze doświadczanie nieprzyjemnych emocji, wyższy poziom narcyzmu, wyższe spożycie narkotyków i alkoholu, większa ilość zaburzeń zachowania (Kasser, Ryan, 1996, 2001). Silne nastawienie na wartości zewnętrzne stwierdzono w badaniach studentów kierunków ekonomicznych i przedsiębiorców (Kasser, Ahuvia, 2002; Srivastava, Locke, Bortol, 2001). W związku z tym można zakładać, że niższym poziomem satysfakcji z życia będą cechowali się studenci kierunków ekonomicznych w porównaniu z kandydatami do zawodu pracownika socjalnego. Wyniki badań własnych Okazało się, że nie ma różnic w ogólnym poziomie satysfakcji z życia między badanymi grupami. Średnia wyników uzyskanych w grupie studentów kierunku praca socjalna wynosząca M=21,260 (SD=5,00) była nieco niższa w porównaniu ze średnią uzyskaną przez studentów kierunków ekonomicznych M=21,803. (SD=5,96). O braku istotnych statystycznie różnic świadczą następujące współczynniki t=-0,843; p=0,4002. Analizując poszczególne stwierdzenia związane z satysfakcją z życia ujawniono istotne statystycznie różnice jedynie w zakresie doskonałych warunków życiowych (p=0,039). Wyższym poziomem satysfakcji z warunków życiowych cechowali się studenci kierunków ekonomicznych (M=4,211), w porównaniu ze studentami kierunku praca socjalna (M=3,858). Szczegółowe dane zostały zobrazowane w tab. 1. Tab. 1. Stwierdzenia związane z satysfakcją z życia Studenci kierunku Stwierdzenia praca socjalna Studenci kierunków Test U ekonomicznych Manna-Whitneya M SD M SD Z p życie zbliżone do ideału 3,8876 1,52921 4,0976 1,62670 -1,394 0,163 doskonałe warunki życiowe 3,8580 1,43218 4,2114 1,59534 -2,069 0,039* zadowolenie z życia 5,2781 1,18505 5,2033 1,38469 -0,363 0,716 realizacja ważnych w życiu rzeczy 4,5444 1,47583 4,5691 1,54751 -0,324 0,746 chęć przeżycia życia jeszcze raz 3,6923 1,79616 3,7581 2,03374 -0,228 0,820 Uwaga: im wyższa średnia, tym wyższy poziom satysfakcji z życia w jednym z pięciu wyróżnionych 2 Wyniki poszczególnych pytań nie miały rozkładu normalnego, dlatego zastosowano test nieparametryczny, natomiast wyniki ogólnego poziomu satysfakcji z życia miały rozkład normalny, więc użyto test t. obszarów W celu możliwości pogłębienia analizy wyróżniono poziomy satysfakcji z życia (do obliczeń zastosowano skalę stenową). Analizy ujawniły, że 22,4% studentów kierunku praca socjalna oraz 21,4% młodzieży studiującej kierunki ekonomiczne cechuje niski poziom. Wśród kandydatów do zawodu pomocowego przeważają osoby reprezentujące poziom przeciętny - stanowią oni 40,2%, podczas gdy w grupie drugiej jest ich nieco mniej, bo 35,9%. Natomiast przedstawiciele poziomu wysokiego byli liczniej reprezentowani w grupie przyszłych ekonomistów (35,9%), w porównaniu z grupą kandydatów do pracy w instytucjach pomocy społecznej (34,5%). Analizy nie wykazały istotnych statystycznie różnic w tym zakresie (X2=3,084; df=3; p=0,384). Gr "P" Gr. "N" w ysoki przeciętny niski 0 5 10 15 20 25 30 35 40 45 Wykres 1. Poziomy satysfakcji z życia - porównanie studentów kierunku praca socjalna ze studentami kierunków ekonomicznych Badania wykazały, że nie ma istotnych statystycznie różnic między poziomem satysfakcji z życia studentów kierunków przygotowujących do zawodu pracownika socjalnego w porównaniu ze studentami kierunków ekonomicznych, poza satysfakcją z warunków życiowych (p=0,039). Mimo wstępnych założeń, że w grupie kandydatów do zawodu pracownika socjalnego poziom satysfakcji z życia może być wyższy (por.: Sheldon, Lyubomirsky, 2007). Brak różnic można próbować wyjaśniać tym, że były to osoby, które jeszcze nie rozpoczęły własnej kariery zawodowej, w związku z czym ich orientacja jeszcze nie została ukształtowana. Może zadziałały inne czynniki, które ukształtowały opisane poziomy satysfakcji z życia. Badania dobrostanu wskazują, że najważniejszym czynnikiem zwiększającym szczęście są bliskie relacje społeczne. Ludzie pozostający w związkach, tacy, którzy mają bliskie relacje ze swoją rodziną są szczęśliwsi od tych, którzy tego nie mają. Wnioski i perspektywy badań Można zakładać, że w jednej jak i w drugiej grupie należy podważać zasadność wizji życia ukierunkowanej na pozyskiwanie dóbr życiowych, która znajduje wyraz w nastawieniu na wartości zewnętrzne. Należy zatem wspierać wizję dobrego życia, opartego na wartościach wewnętrznych i psychologii pozytywnej. Do oferty edukacyjnej warto byłoby wprowadzić zajęcia fakultatywne mające na celu wyposażenie studentów w wiedzę na temat jakości życia. Podczas tworzenia programu mającego na celu podniesienie poziomu jakości życia w wymiarze subiektywnym należy mieć na uwadze to, że nie wszystkie osoby mogą doświadczyć wzrostu poczucia szczęścia w wyniku tych samych działań. Ludzie różnią się zainteresowaniami, wartościami i skłonnościami, które predysponują ich do czerpania korzyści z pewnych działań w większym stopniu niż z innych. Pozytywny wpływ osiągnięcia celów na subiektywny dobrostan zależy od dopasowania osoby i celu. Ponadto ważne jest także to, że realizacja działań wymaga przynajmniej dwóch różnych rodzajów wysiłków, czyli wysiłku mającego na celu zainicjowanie działań, a po drugie wysiłku potrzebnego do przeprowadzenia i podtrzymania działania. Niektóre działania są bardziej atrakcyjne niż inne i łatwiej je rozpocząć. Ważne jest, by osoba podejmowała różnorodne działania i by były one wykonywane w odpowiednim czasie i z odpowiednią częstotliwością (Sheldon, Lyubomirsky, 2007) Opracowując program interwencyjny należy uwzględnić wsparcie społeczne, czyli obecność osób współdziałających z jednostką. Może ono sprzyjać podejmowaniu działań mających na celu zwiększenie poziomu szczęścia (Sheldon, Lyubomirsky, 2007) Istotne jest także uczynienie przyzwyczajeń z podtrzymywania optymistycznego poglądu na przyszłość. Poświęcanie czasu rzeczom, które mają znaczenie lub podążanie ku ważnym celom życiowym może zwiększać i utrzymywać szczęście na większym poziomie. Stanowi to rodzaj przyzwyczajeń o charakterze regularnego inicjowania potencjalnie korzystnego działania. Może ono pomóc nieustannie pokonywać kolejne przeszkody (Sheldon, Lyubomirsky, 2007). Planując działania mające na celu podniesienie poziomu jakości życia należy uwzględnić konieczność wspierania autonomii. Oznacza to przyjmowanie perspektywy osoby będącej przedmiotem oddziaływania, dostarczenie jej tak wielu możliwości wyboru, jak to tylko możliwe i przekazanie jej racjonalnych uzasadnień. Oznacza to, że w programach interwencyjnych mających na celu zwiększanie poczucia szczęścia, bardzo ważne jest aby nie mówić im, że muszą coś zrobić, aby stać się bardziej szczęśliwymi. Kwestie wspierania autonomii oraz dopasowania osoby i strategii sugerują, że uczestnicy powinni mieć wybór rodzaju interwencji, którą się wobec nich zastosuje (Sheldon, Lyubomirsky, 2007) Na koniec pozostaje kwestia nazewnictwa stosowanego w odniesieniu do programów i praktyk mających na celu zwiększenie szczęścia. Ważne jest to, czy ich związek ze szczęściem powinien być otwarcie ujawniony, czy raczej należałoby mówić o pozytywnych praktykach życiowych. Raczej należałoby używać tego drugiego określenia, ponieważ pierwsze z nich mogłoby wytworzyć efekt oczekiwań, który mógłby zmodyfikować rzeczywiste zmiany u uczestników (Sheldon, Lyubomirsky, 2007). Program mający na celu podnoszenie dobrostanu powinien obejmować inicjowanie dokonywania dobrych uczynków, możliwość odczuwania wdzięczności oraz ćwiczenia fizyczne. Uczestników powinno się zachęcać do znajdowania nowych działań i angażowania się w nie. Działania te powinny być dopasowane do ich systemu wartości i zainteresowań. Osoby te powinny mieć możliwość opracowania sposobów podejmowania działań, a jednocześnie różnicowania sposobów ich realizacji. Istotne jest, aby mogły je wykonywać w najbardziej optymalnym dla siebie czasie. W zakresie treści takich zajęć powinny znaleźć się informacje, by ludzie nie uzależniali swojego szczęścia od pewnych okoliczności lub zdobycia jakichś przedmiotów, ponieważ bardzo szybko nastąpi adaptacja do takich stabilnych czynników. Ludzie powinni pamiętać, aby doceniać lub aktywnie angażować się w obiekt lub okoliczności, na przykład przez cieszenie się z przyjemnych doznań. Tylko wtedy obiekty i okoliczności nie będą wydawały się takie naturalne (Sheldon, Lyubomirsky, 2007). Mam nadzieję, że w przyszłości w Polsce będą podejmowane wyzwania w postaci lepszego zrozumienia zmian w zakresie dobrostanu zarówno pod postacią badań jak i pod postacią działań interwencyjnych. W zakresie badań dobrostanu warto uwzględniać próby porównawcze. W odniesieniu do działań interwencyjnych należy mieć na uwadze konieczność dopasowania osoby do działania, podejmowania odpowiedniego wysiłku, wykształcenie pozytywnych przyzwyczajeń oraz rolę wsparcia społecznego. Warto pamiętać także o tym, że zaspokojenie potrzeb związanych z kompetencjami i więzią zwiększa trwałość efektów działań interwencyjnych (Sheldon, Lyubomirsky, 2007). Prezentowane wyniki badań mogą stanowić próbę zainicjowania działań mających na celu opracowanie i wdrożenie programów interwencyjnych w zakresie dobrostanu realizowanych na uczelniach dla studentów. Ciekawą propozycję stanowiłoby tutaj wykorzystanie możliwości jakie daje uczestnictwo w wybranych formach kultury studenckiej. W jej skład wchodzą koła naukowe, plastyczne (malarstwo, grafika), treści muzyczne (wokalne i muzyka instrumentalna), humor i satyra (kabarety), sport, sprawy religijne (ruch oazowy, duszpasterstwo akademickie), polityczne (partie polityczne i koła dyskusyjne), elementy folklorystyczne (zespoły regionalne), przyroda i natura (ruch turystyczny), praca, dobroczynność i charytatywność (wolontariat, pomoc w szkole, ochrona środowiska), elementy towarzyskie (taniec) i rozrywkowe (zabawa) (por.:Aleksander, 2007). Uczestnictwo w wybranych formach może w sposób pośredni zapobiegać sytuacji, w której ludzie nie doceniają celów wewnętrznych, a przeceniają cele zewnętrzne. Bibliografia 1. Aleksander T. (2007), Aksjologiczne aspekty kultury studenckiej. W: J. Kostkiewicz (red.), Uniwersytet i wartości, Kraków, Impuls, s. 20-29. 2. Czapiński J. (2007), Wprowadzenie. W: P.A. Linley, S. Joseph (red.), Psychologia pozytywna w praktyce, Warszawa, PWN, s. 15-18. 3. Diener E., Diener C. (1996), Most people are happy, "Psychological Science", 7, s. 181-185. 4. Diener E., Suh E.M., Lucas R.E., Smith H.L. (1999), Subjective well-being. Three decades of progress, "Psychological Bulletin", 125, s. 276-302. 5. Diener E., Seligman M.E.P. (2002), Very happy people, "Psychological Science", 13, s. 81-84. 6. Kasser T., Ahuvia A.C. (2002), Materialistic values and well-being in business students, "European Journal of Social Psychology", 32, s. 137-146. 7. Kasser T., Ryan R.M. (1996), Further examining the American dream: Differential correlates of intrinsic and extrinsic goals, "Personality and Social Psychology Bulletin", 22, s. 280-287. 8. Kasser T., Ryan R.M. (2001), Be careful what you wish for: Optimal functioning and the relative attainment of intrinsic and extrinsic goals. W: P. Schmuck, K.M. Sheldon (red.), Life goals and well-being: Toward a positive psychology of human striving, Goettingen Germany: Hogrefe&Huber, s. 116-131. 9. King L.A., Eells J.E., Burton Ch.M. (2007), Pojęcie dobrego życia w ujęciu szerokim i wąskim. W: P.A. Linley, S. Joseph (red.), Psychologia pozytywna w praktyce, Warszawa, PWN, s. 19-41. 10. Myers D.G., Diener E. (1995), Who is happy, "Psychological Science", 6, s. 10-19. 11. Ryan R.M., Deci E.L. (2000), Self-determination theory and facilitation of intrinsic motivation, social development on hedonic and eudaimonic well-being, "American Psychologist", 55, s. 68-78. 12. Sheldon K.M., Lyubomirsky S. (2007), Trwały wzrost poziomu szczęścia: perspektywy, praktyki i zalecenia. W: P.A. Linley, S. Joseph (red.), Psychologia pozytywna w praktyce, Warszawa, PWN, s. 87-111. 13. Srivastava A., Locke E.A., Bortol K.M. (2001), Money and subjective well-being: It's not the money, it's motives, "Journal of Personality and Social Psychology", 80, s. 959-971.