Untitled - Biblioteka Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku

Transkrypt

Untitled - Biblioteka Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku
Rada Programowa Aleksander Busłowski, Robert Ciborowski, Wojciech Florkowski, Kazimierz Górka, Ryszard Cz. Horodeński (Przewodniczący), Grażyna Klamecka‐Roszkowska, Tchon Li, Tadeusz Markowski, Włodzimierz Pawluczuk, Bazyli Poskrobko, Andrzej Sadowski, Ryszard Skarzyński, Zbigniew Strzelecki, Henryk Wnorowski, Jan Zarzecki Publikację przygotowano w ramach tematu badawczego „UWARUNKOWANIA I MECHANIZMY ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU” w Katedrze Gospodarowania Środowiskiem i Turystyki Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku Wydanie dofinansowano ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego recenzent: prof. dr hab. Andrzej F. Bocian
Copyright © by:
Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Białymstoku Białystok 2009
ISBN 978-83-61247-03-6 redaktor: Urszula Stocka
tłumacz: Małgorzata Konopko
korektor: Urszula Glińska
projekt i skład: Agencja Wydawniczo-Edytorska EkoPress
tel./fax: (085) 742 11 03; tel. 601 311 838; e-mail: [email protected]
okładka: wykorzystano grafikę Andreya Vilisova 123rf.com
druk: SOWA druk na życzenie
www.sowadruk.pl
wydawca: Wydawnictwo Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku ul. Choroszczańska 31, 15‐732 Białystok tel./fax (085) 652 09 25, e‐mail: [email protected] www.wse.edu.pl Wyd. I, nakład 300 egz.
SPIS TREŚCI WSTĘP – Dariusz Kiełczewski ................................................................................................................ 7
Rozdział 1. Dorobek polskich uczonych w zakresie teorii i praktyki zrównoważonego rozwoju 1.1. JANUSZ GUDOWSKI
Profesor Ignacy Sachs jako prekursor koncepcji
zrównoważonego rozwoju ........................................................................................................ 12
1.2. MARIUSZ KISTOWSKI
Koncepcja ekorozwoju profesora Stefana Kozłowskiego .......................................... 20
1.3. GRZEGORZ DOBRZAŃSKI
Wkład prof. Barbary Prandeckiej i prof. Anny Jankowskiej-Kłapkowskiej
w rozwój nauk ekonomicznych o środowisku ................................................................ 31
1.4. TOMASZ PARTEKA
Prof. Jerzy Kołodziejski jako prekursor wdrażania zasad
zrównoważonego rozwoju ....................................................................................................... 41
1.5. TADEUSZ BORYS, STANISŁAW CZAJA
Badania nad zrównoważonym rozwojem w polskich
ośrodkach naukowych ............................................................................................................... 51
Rozdział 2. Rozwój ekonomii zrównoważonego rozwoju 2.1. HOLGER ROGALL Podstawowe założenia ekonomii zrównoważonej ....................................................... 76
2.2. DARIUSZ KIEŁCZEWSKI Jakość życia i dobrobyt jako kategorie zrównoważonego rozwoju .................... 108
2.3. HANNA KRUK Ład ekologiczny, społeczny i ekonomiczny we współczesnej teorii
rozwoju zrównoważonego .................................................................................................... 121
2.4. JOOST PLATJE Czy zrównoważony rozwój gospodarczy jest warunkiem wstępnym
rozwoju zrównoważonego? .................................................................................................. 131
2.5. ADAM PŁACHCIAK Johna Rawlsa koncepcja sprawiedliwego społeczeństwa
a idea zrównoważonego rozwoju ...................................................................................... 144
2.6. EWA ROSZKOWSKA Optimum społeczne a zrównoważony rozwój ............................................................. 155
2.7. DOROTA PERŁO Model miękki zrównoważonego rozwoju ...................................................................... 166
Rozdział 3. Zrównoważony rozwój w praktyce gospodarczej 3.1. HANS DIEFENBACHER Rozwój zrównoważony – od postępu wiedzy do opracowania
strategii politycznych .............................................................................................................. 194
3.2. RYSZARD JANIKOWSKI Zrównoważone cele – niezrównoważony rozwój ....................................................... 209
3.3. JERZY GRABOWIECKI Handel Sprawiedliwy jako koncepcja zrównoważonych
stosunków handlowych .......................................................................................................... 222
3.4. MAŁGORZATA SŁODOWA‐HEŁPA Zrównoważony rozwój a konkurencyjność. Wyzwania oraz dylematy ............. 236
3.5. RENATA PRZYGODZKA
Zrównoważony rozwój obszarów wiejskich ................................................................. 259
3.5. MARZANNA PONIATOWICZ
Zrównoważony rozwój w gospodarce przestrzennej Polski ................................. 276
3.7. ELENA W. OPIEKUN, GIENADIJ A. HACKIEWICZ
Naukowo-innowacyjny potencjał zrównoważonego rozwoju
Grodzieńszczyzny: stan i perspektywy ........................................................................... 288
3.8. LESZEK DZIAWGO
Bankowość komercyjna wobec problemu zrównoważonego rozwoju ............. 300
6
WSTĘP Czterdzieści lat temu podczas jednej z sesji Organizacji Narodów Zjednoczonych
jej ówczesny Sekretarz Generalny U Thant wypowiedział znamienne słowa:
Nie chciałbym, aby moje słowa zabrzmiały zbyt dramatycznie, ale na podstawie danych, do których mam dostęp jako sekretarz generalny, mogę wysunąć jeden tylko wniosek, a mianowicie, że członkom Narodów Zjednoczonych pozostało może 10 lat na uregulowanie zastarzałych waśni i podjęcie wspólnej ogólnoświatowej inicjatywy w celu zahamowania wyścigu zbrojeń, poprawy warunków środowiskowych człowieka, zlikwidowania groźby eksplozji demograficznej oraz nadania należytego rozmachu wy­
siłkom w dziedzinie rozwoju. Jeżeli w tym czasie nie zorganizuje się współdziałania na skalę światową, to obawiam się, że wspomniane przeze mnie problemy osiągną tak za­
trważające rozmiary, że ich opanowanie nie będzie już w naszej mocy.1
Wypowiedź ta odnosiła się do opublikowanego w 1969 roku raportu pt.: Pro­
blemy ludzkiego środowiska znanego w Polsce pod nazwą Człowiek i Środowisko. Po
czterdziestu latach cytowane słowa wydają się nadal aktualne, jakby w międzyczasie
niewiele się wydarzyło. Do tego stopnia aktualne, że nikogo nie dziwiłoby wyrażenie
takiej opinii również przez współczesnego polityka. Tyle, że słowa U Thanta i stwierdzenia zawarte w raporcie wstrząsnęły opinią publiczną. Dziś uznałoby się je zapewne za powtórzenie po raz kolejny tego, o czym od dawna wiadomo.
Słowa U Thanta można interpretować przynajmniej na dwa sposoby. Jeden
z nich, całkiem powszechny wśród wielu przedstawicieli opinii publicznej, to interpretacja dowodząca, że prognozy te się nie sprawdziły. Od czasu ich wygłoszenia minęło więcej niż dziesięć lat, a problemy są nadal te same, nadal tak samo palące i niewiele z tego wynika. Stąd pojawiają się opinie sceptyczne, a nawet wprost negujące
rangę, czy wręcz samo istnienie większości problemów ekologicznych. Paradoksalnie
być może jednak te skrajne opinie są argumentem na rzecz całkowicie odmiennej interpretacji słów U Thanta. Być może fakt, że spora część społeczeństwa ostrożnie
traktuje idee proekologiczne, a problemy opisywane przez byłego Sekretarza Generalnego są aktualne, wynika właśnie z tego, że ludzkość nauczyła się już powstrzymywać ich eskalację i nie dopuszcza do tego, aby osiągnęły one rozmiary, gdy opanować ich się już nie da. Jest to – przeciwna do pierwszej, lecz całkiem uprawniona i dopuszczalna interpretacja.
W składanej na Państwa ręce publikacji jej redaktor i Autorzy starają się przedstawić argumenty na rzecz tej drugiej interpretacji wskazując na to, co w ciągu minionych czterdziestu lat wydarzyło się w budowie teoretycznych i praktycznych podstaw koncepcji, której rozwój był efektem refleksji nad problemami zasygnalizowanymi w raporcie U Thanta. Chodzi o koncepcję rozwoju zrównoważonego (zwanego
też trwałym rozwojem, rozwojem trwałym i zrównoważonym, rozwojem sustensywnym), który, zgodnie z międzynarodową nomenklaturą, określany jest mianem susta­
1
D.H. Meadows, D.L. Meadows, J. Behrens, Granice wzrostu, PWE, Warszawa 1973, s. 37.
7
inable development. Owe teoretyczne i praktyczne podstawy zaprezentowane w pracy
sprowadzone zostały do ekonomicznej teorii zrównoważonego rozwoju i jego praktyki gospodarczej. Jest to zabieg celowy. Pragnęliśmy w ten sposób sprowokować
Czytelnika do refleksji nad pytaniem: co to jest rozwój zrównoważony? Czy można
mówić o nim jedynie jako o idei (koncepcji), czy też pora już na wypowiedzenie
wprost słów o realnie istniejącej ekonomii zrównoważonego rozwoju oraz – analogicznie – zrównoważonej polityki? Mamy nadzieję, że na podstawie zgromadzonych
w książce dwudziestu tekstów Czytelnik wypracuje swoje własne stanowisko na ten
temat. W przygotowaniu omawianych opracowań uczestniczyli Autorzy z licznych
ośrodków badawczych w Polsce, Niemczech i Białorusi, których łączy zainteresowanie badawcze kwestiami zrównoważonego rozwoju.
Treść książki stanowią trzy rozdziały. Pierwszy, pt.: Dorobek polskich uczonych w zakresie teorii i praktyki zrównoważonego rozwoju stanowi unikatowy przegląd dorobku najważniejszych polskich twórców idei związanych ze zrównoważonym rozwojem. Racje miała swego czasu Maria Szyszkowska, gdy pisała, że naukowcy w Polsce mają dziwny obyczaj lekceważenia swojego własnego dorobku i stawiania ponad
nim wszystkiego, co powstało poza granicami kraju i zostało napisane w innym języku niż język polski.2 W kwestii zrównoważonego rozwoju takie podejście byłoby
szczególnie niesłuszne i niesprawiedliwe, co Autorzy pragnęli jednoznacznie podkreślić przedstawiając sylwetkę Ignacego Sachsa (artykuł Janusza Gudowskiego), wybitnego współautora koncepcji ekorozwoju, znanego bardziej za granicą, niż w Polsce.
Z tego też powodu zaprezentowana została również postać Stefana Kozłowskiego
(artykuł Mariusza Kistowskiego), najwybitniejszego polskiego teoretyka ekorozwoju,
sylwetki Barbary Karoliny Prandeckiej oraz Anny Jankowskiej-Kłapkowskiej (artykuł
Grzegorza Dobrzańskiego), prekursorek badań w dziedzinie ekonomiki ochrony środowiska, ekonomii środowiska oraz teorii polityki ekologicznej oraz postać Jerzego
Kołodziejskiego (artykuł Tomasza Parteki), prekursora wdrażania zasad zrównoważonego rozwoju, w tym w ramach budowy ładu przestrzennego. Co istotne, o Osobach
tych pisali Autorzy, którzy znali ich osobiście, inspirowali się ich dorobkiem i odkryciami badawczymi, a często także pod ich opieką stawiali pierwsze kroki naukowe.
Rozdział kończy synteza wyników polskich badań nad zrównoważonym rozwojem
przygotowana przez Tadeusza Borysa i Stanisława Czaję zawierająca między innymi
dokładny opis ośrodków naukowych zajmujących się kwestiami zrównoważonego
rozwoju.
Drugi rozdział jest poświęcony rozwojowi ekonomii zrównoważonej. Otwiera
go wykład przedstawiający fundamentalne kwestie tej koncepcji (Holger Rogall; przy
tym autor ten używa określenia ekonomia zrównoważona i zgodnie z jego intencją
określenie to zostało zachowane). Następnie przedstawiono wybrane kwestie ekonomii zrównoważonego rozwoju. Wskazano na możliwości interpretacyjne kategorii
jakości życia i dobrobytu w warunkach zrównoważonego rozwoju (Dariusz Kiełczewski) wraz z przedstawieniem możliwości ich pomiaru. Bez wątpienia rozwój zrównoważony jest koncepcją przynajmniej trzech ładów: ekonomicznego, społecznego
i ekologicznego (Hanna Kruk), a trwałość rozwoju gospodarczego warunkuje takiż
rozwój społeczny (Joost Platje). Można wskazać też na związki między ideą zrównoważonego rozwoju oraz słynną koncepcją filozofii politycznej Johna Rawlsa zakładającego możliwość budowy sprawiedliwego społeczeństwa (Adam Płachciak). Wydaje
2
8
M. Szyszkowska, Filozofia prawa i filozofia człowieka, Wyd. PAX, Warszawa 1989, s. 251-252.
się, że dla ekonomistów zrównoważonego rozwoju John Rawls jest ważnym autorem,
a jego idee często stanowią inspirację zwłaszcza w rozważaniach nad sprawiedliwością wewnątrz- oraz międzypokoleniową. Kwestia osiągnięcia optimum społecznego
w warunkach zrównoważonego rozwoju może być wszak również analizowana przy
wykorzystaniu metody teorii gier (Ewa Roszkowska). Możliwe i pożądane jest także
modelowanie tego rozwoju (Dorota Perło).
Trzeci rozdział pt.: Zrównoważony rozwój w praktyce gospodarczej otwiera podrozdział poświęcony kwestii korelacji między teorią i praktyką zrównoważonego
rozwoju (Hans Diefenbacher). Bez wątpienia istnieje konieczność budowy spójnych
globalnych jego zasad, a następnie ich operacjonalizacja i przełożenie na praktykę
gospodarczą. Jednak praktyka ta jest procesem złożonym już choćby dlatego, że zawiera w sobie wiele sprzecznych interesów i dążeń, które mogą prowadzić do nierównoważenia rozwoju (Ryszard Janikowski). Ponadto realizacja celów zrównoważonego rozwoju wymaga określonego kształtu międzynarodowych stosunków handlowych (Jerzy Grabowiecki przedstawia jedną z idei takich stosunków określaną
jako Sprawiedliwy Handel), pogodzenia tych celów z celem podniesienia konkurencyjności państw i regionów (Małgorzata Słodowa-Hełpa), przekształcenia polityk
branżowych (Renata Przygodzka, Marzanna Poniatowicz), istnienia określonego potencjału naukowo-innowacyjnego (Elena Opiekun, Gienady Hackiewicz) oraz zaangażowania nie tylko obywateli, lecz również przedsiębiorstw zwłaszcza związanych
z rynkiem kapitałowym i usługami finansowymi (Leszek Dziawgo). Wszystkie te
kwestie zostały podjęte w rozdziale.
Autorzy monografii wyrażają nadzieję, że publikacja okaże się ważną inspiracją
do dyskusji na tematy będące przedmiotem zawartych w niej rozważań. Jest ona także hołdem wymienionym w pracy naukowcom, bez których inspirujących dzieł
przedmiot książki byłby bez wątpienia znacznie uboższy.
9
ROZDZIAŁ I DOROBEK POLSKICH UCZONYCH W ZAKRESIE TEORII I PRAKTYKI ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU JANUSZ GUDOWSKI prof. dr hab. Janusz Gudowski – Uniwersytet w Białymstoku IGNACY SACHS 1•1 JAKO PREKURSOR KONCEPCJI ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU
Abstract
IGNACY SACHS AS PRECURSOR OF SUSTAINABLE DEVELOPMENT CONCEPT
The article presents precursory role of Polish scientist Ignacy Sachs in creation of theoretical and practical bases of the concept of sustainable development. I. Sachs considered this con‐
cept mainly as the idea concerning development of Third World countries and comprised by considerations regarding development economics. Only on its basis was formed the present approach to the category of development. W dyskusjach nad kształtem zrównoważonego rozwoju prowadzonych w ostatnich latach wyraźnie przeważa podejście europocentryczne. Jego przejawem jest
traktowanie obecności tego rozwoju w strategii gospodarczej jako dowodu zaawansowania cywilizacyjnego i wysokiej ogólnospołecznej odpowiedzialności. Tymczasem
początki dyskusji nad sformułowaniem zasad tej koncepcji nazywanej niegdyś ekorozwojem, wiążą się z problematyką krajów słabo rozwiniętych, wywodzą się z lat
sześćdziesiątych XX wieku i niewiele mają wspólnego z wysokim społecznogospodarczym zaawansowaniem.
Ignacy Sachs, wybitny polski ekonomista, uważany za współtwórcę koncepcji
ekorozwoju i rozwoju zrównoważonego, jest postacią bardziej znaną w świecie niż w
Polsce. Większość jego dorobku, w tym zwłaszcza prace dotyczące ekorozwoju i rozwoju zrównoważonego, powstała poza Polską. Przypomnienie roli Sachsa w wypracowaniu obu tych koncepcji jest potrzebne, gdyż w polskiej literaturze przedmiotu
można znaleźć jedynie lakoniczne wzmianki na temat Sachsa, i to zaledwie w kilku
publikacjach, niekoniecznie związanych z głównym nurtem badań nad zrównoważonym rozwojem. Daremnie natomiast byłoby szukać przyznania Sachsowi przynależnego mu miejsca w czołowych polskich pracach na ten temat.1 Podobnie dyskusja
Ze znanych autorowi polskich prac, o Ignacym Sachsie, jako jednym z głównych twórców
pojęcia ekorozwoju, można znaleźć wzmianki w: J. Gudowski, Rolnictwo Afryki i Azji u progu XXI 1
12
o genezie ekorozwoju jest w znacznym stopniu w polskiej literaturze przedmiotu zapomniana bądź pomijana, a kwestia uwarunkowań i przesłanek, które przyczyniły się
do jej powstania, uważana – niesłusznie – za historię.
W jednym z niedawnych wywiadów zamieszczonych w Internecie, Sachs został
nazwany „Polakiem bez granic”. Urodzony w Polsce (w 1927 roku), studia ekonomiczne ukończył w Brazylii, a doktoryzował się w Indiach. W pierwszych latach powojennych pełnił funkcje w polskich placówkach zagranicznych. W latach sześćdziesiątych XX wieku pracował w ówczesnej Szkole Głównej Planowania i Statystyki na
stanowisku docenta. W 1962 roku, wspólnie z Kaleckim, założył w Warszawie Międzyuczelniany Zakład Problemowy Gospodarki Krajów Słabo Rozwiniętych, który
skupił ówczesną elitę polskich ekonomistów, zwłaszcza cieszących się mniejszym
uznaniem władz. Dorobek tego zespołu tylko częściowo został opublikowany, w dodatku ukazywał się w niewielkim nakładzie w powielaczowej serii i w związku z likwidacją w latach dziewięćdziesiątych wielu instytucji badawczych i ośrodków dokumentacji, dziś być może w ogóle nie jest już dostępny.
Po wyjeździe z Polski po wydarzeniach Marca 1968 roku Sachs związał się z paryską Ecole des Hautes Etudes en Sciences Sociales, gdzie utworzył i kierował Międzynarodowym Centrum Badań Środowiska i Rozwoju (warszawskie doświadczenia
Sachsa okazały się przydatne na emigracji). Był także współzałożycielem Międzynarodowej Fundacji Rozwoju Alternatywnego, mającej na celu zapewnienie legalnych
źródeł zarobkowania hodowcom roślin służących do produkcji narkotyków. Od 1985
roku kierował przez wiele lat Centrum Badawczym Współczesnej Brazylii. O jego bogatym życiu można się dowiedzieć z opublikowanej w 2007 roku autobiografii, zatytułowanej La troisieme rive (Trzecia rzeka, Paryż).
Przede wszystkim jednak Ignacy Sachs, jako doradca sekretarza generalnego,
uczestniczył w przygotowaniach konferencji w Sztokholmie w 1972 roku oraz Szczytu Ziemi w Rio de Janeiro w 1992 roku, na których sformułowano założenia wpierw
ekorozwoju, a następnie rozwoju zrównoważonego. Opublikował na Zachodzie wiele
prac dotyczących tych zagadnień, wśród których trzeba wymienić zwłaszcza: „Strategie ekorozwoju” (Stratégies de l’écodéveloppement, Paris 1980), współautorską „Żywność i energia – strategie rozwoju zrównoważonego” (Food and Energy – Strategies for Sustainable Development, Tokyo 1990), czy „Strategię kompleksowego rozwoju w
erze globalizacji” (Inclusive development strategy in an era of globalization, Geneva
2004). Rola Sachsa, polskiego uczonego, w powstaniu i popularyzacji koncepcji ekorozwoju i rozwoju zrównoważonego jest więc trudna do przecenienia.
Początki debaty dotyczącej ekorozwoju wielokrotnie opisywano w literaturze
przedmiotu. Przyjmuje się, że datą inicjującą był rok 1969, w którym ukazał się raport sekretarza generalnego ONZ U’Thanta, zatytułowany „Człowiek i jego środowisko”. Natomiast termin „ekorozwój” po raz pierwszy pojawił się w 1972 roku w dokumentach wspomnianej konferencji ONZ w Sztokholmie pn.: „Środowisko i człowiek”, jako alternatywa dla dotychczasowych koncepcji rozwoju społeczno-gospodarwieku, Komitet Nauk Orientalistycznych PAN, Warszawa 1998; R. Piasecki, Globalizacja a rozwój gospodarczy, PWE, Warszawa 2003, czy J. Godlewska, Programowanie rozwoju zrównoważonego gminy, Wyd. Politechniki Białostockiej, Białystok 2006. O Sachsie, jako o współtwórcy pojęcia ekorozwoju, pisała też Lidia Kłos w pracy pt.: Ekorozwój jako podstawa aplikacyjna założeń polityki ekologicznej, wydanej na Uniwersytecie Szczecińskim, jednak
autorowi nie udało się dotrzeć do tej pracy. 13
czego. Jego twórcy podkreślali potrzebę reorientacji strategii rozwoju oraz zachowania zgodności rozwoju z uwarunkowaniami przyrodniczymi. Zdaniem zwolenników
wczesnej koncepcji ekorozwoju, rozwój gospodarczy powinien być realizowany
w sposób nienaruszający równowagi ekosystemów oraz zapewniający optymalne
korzystanie z zasobów przyrody. Ekorozwój, w myśl definicji z 1972 roku, to strategia rozwoju ukierunkowana na racjonalne wykorzystanie lokalnych zasobów oraz
wiedzy posiadanej przez rolników na potrzeby izolowanych obszarów wiejskich
Trzeciego Świata. Definicja uogólniona w tzw. Deklaracji z Cocoyoc podczas konferencji w Meksyku w 1974 roku wzbogaciła pierwotną wersję. Podkreśliła ona potrzebę doskonalenia posiadanych umiejętności oraz zapewnienia odpowiedniej organizacji działań w celu optymalnego wykorzystania zasobów danego ekosystemu tak, aby
móc zaspokoić podstawowe potrzeby społeczności.2 W tej wstępnej fazie formułowania zasad ekorozwoju zwraca uwagę zawężenie kręgu beneficjentów do społeczeństw
wiejskich oraz do rolnictwa – działu gospodarki narodowej najściślej powiązanego ze
środowiskiem przyrodniczym. Jest to jednak jedynie pozorne ograniczenie, skoro
mieszkańcy wsi w Trzecim Świecie reprezentowali wówczas 75% ogółu ludności tej
części świata, czyli połowę mieszkańców kuli ziemskiej (a i dziś niewiele mniej) i na
tych obszarach kumulują się główne wyzwania rozwojowe: walka z nędzą, głodem
i niedożywieniem.
Na przykładzie ukierunkowania zainteresowań badawczych Sachsa można łatwo zrozumieć, dlaczego u podstaw koncepcji ekorozwoju znalazły się problemy
Trzeciego Świata. W latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku Sachs zajmował się
problematyką rozwoju Trzeciego Świata, stając się jednym z czołowych polskich specjalistów w tym zakresie. Do klasyki polskiej literatury naukowej, dotyczącej problematyki społeczno-ekonomicznego rozwoju, przeszła publikacja Sachsa pt.: Drogi i manowce świata „B” (PWN Warszawa 1964). Zawiera ona syntezę ówczesnej międzynarodowej debaty na temat poprawy sytuacji gospodarczej krajów słabo rozwiniętych. Nie znajdziemy w niej odniesień do problemu korelacji człowiek– środowisko przyrodnicze, bo tym zagadnieniem ekonomia nie zaczęła się jeszcze wówczas
interesować, niemniej jednak mamy tu niejako zapowiedź tych kwestii, zwłaszcza
w wypowiedziach Sachsa na temat wyboru najbardziej odpowiednich technik i technologii do zastosowania w tych krajów.
Definicje dotyczące ekorozwoju stanowiły kolejną fazę powstawania tak zwanego paradygmatu rozwoju, który w następnych latach przyjmie nazwę ekonomii rozwoju. Idea ekorozwoju zrodziła się w trakcie trwającej wówczas od blisko dwudziestu lat debaty nad możliwościami dogonienia przez Trzeci Świat krajów wysoko rozwiniętych. Ekorozwój to początkowo jeszcze jeden pomysł powstały w związku z fiaskiem dotychczasowych propozycji i narastaniem nowych zagrożeń dla Trzeciego
Świata. Wśród nich coraz większą rangę zaczyna odgrywać kwestia naruszenia równowagi w środowisku przyrodniczym i wynikające z niej konsekwencje w postaci
pustynnienia, wylesień, erozji, lateryzacji gleb czy ich wtórnego zasolenia. Zagrożenia
te były rezultatem przeobrażeń zachodzących prawie wyłącznie na terenach wiejskich i ujawniły się na skutek bomby demograficznej, niewłaściwego doboru technik
oraz zbyt intensywnego i jednostronnego użytkowania potencjału rolnictwa, bez odpowiednich zabezpieczeń.
2
I. Sachs, Stratégies de l’écodéveloppement, Paris 1980.
14
Wśród przesłanek towarzyszących wyłonieniu się pojęcia ekorozwoju szczególną rolę odegrała koncepcja tak zwanych technik dostosowanych (ang. appropriate technologies), zwanych także technikami pośrednimi (intermediate technologies).
Termin ten pojawił się prawie jednocześnie z narodzinami ekorozwoju, w dokumentach Międzynarodowej Organizacji Pracy w 1971 roku. Niemniej jednak idea technik
dostosowanych była opracowywana począwszy od połowy lat sześćdziesiątych ubiegłego stulecia, z inicjatywy Ernsta Friedricha Schumachera, założyciela Intermediate
Technology Development Group. Schumacher, który przeszedł do historii ekonomii
jako autor tytułowego hasła jego książki pt.: Małe jest piękne, znacznie ułatwił pracę
twórcom ekorozwoju. Jego ujęcie technik dostosowanych jest szczególnie zwrócone
w stronę poszanowania środowiska przyrodniczego oraz rozumnego korzystania
z jego zasobów. Schumacher pisał: (...) Podstawową cechą współczesnej ekonomii, zo­
rientowanej na zjawiska rynkowe, jest pominięcie faktu, iż człowiek zależy od przyro­
dy... Dziś dewastacja środowiska, a w szczególności szkody wyrządzone przyrodzie, jest tak wielka, że można by właściwie zapytać, czy ekonomia w obecnym kształcie ma sens...3 Charakteryzując techniki dostosowane Schumacher stwierdza, że powinny one
być wydajniejsze niż lokalne, jednocześnie zaś o wiele tańsze od skomplikowanej
i kapitałochłonnej technologii nowoczesnego przemysłu. Generalnie techniki dostosowane mają być kapitało-, energo- i materiałooszczędne, pracochłonne, łatwe w adaptacji w warunkach słabo rozwiniętej gospodarki, nie wymagające wysoko kwalifikowanych kadr i pozwalające na optymalne wykorzystanie miejscowych zasobów.
Praktyczne zastosowanie technik dostosowanych miało miejsce zwłaszcza
w rolnictwie krajów rozwijających się. Techniki dostosowane odegrały w kolejnych
latach pozytywną rolę, umożliwiając w wielu krajach rozwijających się większą zawodową aktywność lokalnych społeczności oraz zwrócenie uwagi na formy gospodarowania bezpieczne dla środowiska przyrodniczego. Ich koncepcja stała się ponadto
jednym z przyczynków do rozwinięcia idei ekorozwoju.
O technikach dostosowanych pisał także niejednokrotnie Sachs, w taki między
innymi sposób: Ekonomista może dojść do wniosku, iż zastosowanie ręcznej pracy przy wykopie pod reaktor atomowy, np. w Indii, stanowi słuszniejszy wybór aniżeli sprowa­
dzenie za dewizy koparek z zagranicy. (...) Chyba, że nasz planista napotyka na barierę niedostatecznej podaży żywności, stanowiącej ekwiwalent płac robotników zatrudnio­
nych na placu budowy. Wówczas może się zdecydować na bardziej kapitałochłonną technikę.4 Ten ostatni wniosek Sachsa okazał się współcześnie nieprawdziwy, gdyż w
ramach strategii liberalizacji gospodarczej w Indiach zachowuje się model technik
pracointensywnych w wielu gałęziach sprywatyzowanej gospodarki, a płace, których
ekwiwalentem jest podstawowa żywność, dotuje się z budżetu bądź z międzynarodowej pomocy, wspierając w ten sposób de facto elity dochodowe.
Jest jeszcze jeden nurt „trzecioświatowy”, który na równi z ideą technik dostosowanych wywarł wpływ na rozwój ekorozwoju, a mianowicie idea self­reliance, czyli
polegania na własnych siłach. Pomysłu tego nie należy mylić z samowystarczalnością.
Chodzi tu bardziej o wykorzystanie wzorców rozwoju dostosowanych do możliwości
oraz oczekiwań danej społeczności. Self­reliance był terminem zaproponowanym
przez polityków (głównie przez prezydenta Tanzanii Juliusa Nyerere’a), nauka wysu3 E.F. Schumacher, Małe jest piękne. Spojrzenie na gospodarkę świata z założeniem, że człowiek coś znaczy, PIW, Warszawa 1981, s. 60 i 64.
4 I. Sachs, Drogi i manowce świata „B”, PWN, Warszawa, 1964, s. 108-109.
15
nęła natomiast pomysł o nazwie „rozwój endogeniczny”, a więc rozwój (jego sposób)
pochodzenia rodzimego. Idea rozwoju endogenicznego była również reakcją na niepowodzenia importowanych wzorców rozwoju, nie sprawdzających się w warunkach
słabo rozwiniętej gospodarki. Endogeniczność rozwoju dotyczyła przede wszystkim
obszarów wiejskich. W praktyce polegała na wykorzystaniu miejscowych struktur
społecznych i organizacji życia społeczno-gospodarczego, a zwłaszcza tych ich elementów, które pozwalały na bezpieczne, z punktu widzenia posiadanych zasobów
natury, zaspokojenie potrzeb podstawowych, a przede wszystkim wyżywienia. Techniki dostosowane stały się w tym momencie elementem strategicznym, gdyż pozwalały na zatrudnienie szybko rosnących zasobów pracy. Do bardziej znanych przykładów rozwoju endogenicznego zaliczane są programy para-spółdzielcze w krajach
Afryki i Azji. Wykorzystywano w nich tradycyjne instytucje współpracy i samopomocy oraz przystosowanie się działań gospodarczych lokalnych społeczności do wymogów środowiska przyrodniczego. W niektórych krajach afrykańskich endogeniczne
formy rozwoju wykorzystano w trakcie przemian ustrojowych, przy wprowadzaniu
lokalnych odmian socjalizmu (Tanzania – program wiosek rodzinnych; Etiopia – komuny rolne). Współcześnie, z inicjatywy FAO, dąży się do wykorzystania w praktyce
elementów rodzimych technik rolniczych, bezpiecznych dla środowiska.
O rozwoju endogenicznym i jego związkach z kwestią wyboru technik pisał także Ignacy Sachs, łącząc go z istotą ekorozwoju. W pracy pt.: Stratégies de l’écodévelop­
pement z 1980 roku wiele uwagi poświęca on „technologii niezależności”, będącej
podstawą idei polegania na własnych siłach. Bardzo wyraźna jest tu, z punktu widzenia dzisiejszych trendów otwierania się gospodarki na otoczenie, anachroniczność tej
koncepcji, zwanej w języku francuskim – jak pisze Sachs – „autonomią” (l’autonomie).5
Czy jednak rzeczywiście jest ona niesłuszna? W dobie zapoczątkowanego jesienią
2008 roku, zagrożenia światowym kryzysem, koncepcja polegania na własnych siłach
może okazać się wyjątkowo przydatna.
Wymienione powyżej koncepcje rozwoju były realizowane zwłaszcza w latach
siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XX wieku lecz – jak zobaczymy – nie zostały
całkowicie zarzucone. Wkrótce będą one wsparte przez program wielofunkcyjnego
rozwoju wsi. Ta na wskroś nowoczesna koncepcja, mająca dziś strategiczne znaczenie
w krajach rozwiniętych, także w Polsce, uzupełniała statyczny raczej charakter technik dostosowanych. Dzięki wdrażaniu na terenach wiejskich dodatkowych form pozarolniczej działalności gospodarczej, wielofunkcyjny rozwój wsi przynosił wzrost
dochodowości mieszkańców wsi i umożliwiał aktywność gospodarczą poza okresami
prac rolnych. Również i ta koncepcja rozwoju ma „trzecioświatową” genezę, a za jej
inicjatora uważa się Mahatmę Gandhiego i jego wizję „kołowrotka”.6
Powyższe koncepcje: polegania na własnych siłach, rozwoju endogenicznego
oraz technik dostosowanych były w swoim czasie niewątpliwie nowatorskimi rozwiązaniami. Niemniej jednak, patrząc na nie z dzisiejszej perspektywy, trudno nie
zauważyć elementów wręcz anachronicznych, a nawet wstecznych. Schumacherowskie zalecenia dotyczące minimalizacji popytu na wysokie kwalifikacje oraz zamknięcia się w obrębie rynków lokalnych, podobnie jak poleganie na własnych siłach mają
się nijak do współczesnej koncepcji społeczeństwa wiedzy oraz szerokiego otwarcia
I. Sachs, Stratégies..., op.cit., s. 87-93.
Por.: J. Gudowski, Procesy dostosowawcze wsi i rolnictwa w świetle koncepcji tzw. wielo­
funkcyjnego rozwoju wsi, „Studia Finansowe” nr 54/55, Instytut Finansów, Warszawa 2000.
5
6
16
się gospodarki. Ta wsteczność poniekąd obciąża oryginalną koncepcję ekorozwoju,
która implicite wykorzystywała w swoich zaleceniach zarówno zasadę endogeniczności rozwoju, jak i technik dostosowanych.
Podsumowując dyskusję na temat znaczenia ekorozwoju w debacie nad strategiami rozwoju Trzeciego Świata trzeba podkreślić, że koncepcja ekorozwoju, w której
powstaniu wielce się przysłużył Ignacy Sachs, odegrała marginalną rolę, aczkolwiek
zostanie ona zapożyczona w postaci rozwoju zrównoważonego przez świat rozwinięty. W latach osiemdziesiątych XX wieku ekorozwój bowiem – w odniesieniu do problematyki krajów słabo rozwiniętych – stanie się składową wspomnianych wyżej idei:
endogeniczności rozwoju, zasady polegania na własnych siłach, wyboru technik i –
jako ostatecznego celu – zaspokojenia potrzeb podstawowych, a zwłaszcza wyżywienia.
Tak więc stworzona w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku koncepcja
ekorozwoju stanowi w efekcie wyraźnie złożony „produkt”, który współtworzyły
propozycje dotyczące rozwoju „Trzeciego Świata” oraz działania wynikające z obaw
związanych z wyczerpywalnością zasobów naturalnych i zaspokojeniem potrzeb
żywnościowych. W 1973 roku dojdą do tego okoliczności polityczne nękające ówczesny świat, czyli konflikt między światem arabskim a Izraelem oraz zastosowanie
szantażu naftowego wobec ówczesnego Zachodu przez arabskich eksporterów ropy.
Rok 1973 to cezura przynosząca tym razem w krajach wysoko rozwiniętych popularność energooszczędnych technologii i zwrócenie uwagi na niekonwencjonalne źródła
energii.
Pod koniec lat osiemdziesiątych XX wieku termin „ekorozwój” zaczyna coraz
rzadziej pojawiać się w literaturze, ustępując pojęciu „rozwoju zrównoważonego”.7
Definicja tego ostatniego została przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych w 1983 roku, a odpowiedni dokument, noszący nazwę „Nasza wspólna
przyszłość” (Our common future) lub „Raport Brundtland” (od nazwiska głównej koordynator) został opublikowany w 1987 roku. Zawarta w nim definicja rozwoju
zrównoważonego mówi, że polega on na zaspokajaniu potrzeb bieżących w taki sposób, aby nie ograniczać możliwości zaspokajania potrzeb przyszłych pokoleń.8 Według definicji ustalonej podczas Szczytu Ziemi w Rio de Janeiro w 1992 roku, przyjęto
definicję uważaną dziś za obowiązującą: rozwój zrównoważony jest strategią prze­
kształceń ekologicznych, społecznych, techniczno­technologicznych i organizacyjnych, których celem jest osiągnięcie racjonalnego i trwałego poziomu dobrobytu społecznego, 7 Termin „rozwój zrównoważony” pojawił się w polskiej literaturze w rezultacie interpretacji
trudnego do przetłumaczenia i wieloznacznego pierwowzoru anglojęzycznego sustainable development. Chcąc lepiej oddać sens terminu sustainable development w wielu polskich
publikacjach spotykamy określenie „rozwój trwały i zrównoważony”, i z kolei za pośrednictwem tłumaczeń abstraktów polskich publikacji na język angielski otrzymujemy termin stable and sustainable development, mało zrozumiały dla angielskojęzycznych odbiorców. Pozostając
z całym szacunkiem dla propagatorów idei rozwoju zrównoważonego trzeba stwierdzić, że
z nieco zbliżonym pojęciem mieliśmy w Polsce do czynienia już znacznie wcześniej. Przedstawiciele dziś średniego i starszego pokolenia z pewnością pamiętają lansowane w czasach
PRL hasło „harmonijnego rozwoju”, które – pomijając ówczesne niuanse ustrojowe – należałoby odczytywać jako realizację rozwoju w sposób pozwalający na uniknięcie długookresowych zagrożeń.
8 Our Common Future, World Commission of Environment and Development, Oxford University
Press 1987 (tłum. pol. Nasza wspólna przyszłość, PWE Warszawa 1991).
17
umożliwiającego przekazanie go następnym pokoleniom bez obawy zagrożenia de­
strukcją zasobów przyrody i ekosystemów.9
W dyskusjach nad terminami „ekorozwój” i „rozwój zrównoważony” często pojawia się pytanie, czy pojęcia te można traktować jako tożsame? Biorąc pod uwagę
intencje twórców ekorozwoju, dzisiejsza koncepcja rozwoju zrównoważonego wyraźnie od niego odbiega, gdyż ma cechy uniwersalności i ponadczasowości. Przesłanki towarzyszące początkom dyskusji o ekorozwoju różniły się diametralnie od dzisiejszych uwarunkowań rozwoju bezpiecznego dla środowiska przyrodniczego, choć
od tamtych czasów minęły zaledwie trzy dekady.
Pośród autorów, którzy traktują te pojęcia jako synonimy, znajduje się Ignacy
Sachs, który pisze: Nie sądzę, aby pomiędzy pojęciami „ekorozwoju” (Ecodevelopment) i „trwałego rozwoju” (sustainable development) istniały istotne różnice. Terminy te są zamienne. A także dodaje: Ekorozwój został niedawno nazwany rozwojem zrównowa­
żonym.10 Sachs nie jest odosobniony w tym poglądzie. Wśród innych autorytetów
opowiadających się za takim traktowaniem ekorozwoju i rozwoju zrównoważonego
należy wymienić także profesora Stefana Kozłowskiego.11 *** Pomimo wyraźnych przewartościowań i nadania w świecie wysoko rozwiniętym tak dużej rangi rozwojowi zrównoważonemu, realizacja jego pierwowzoru, dotyczącego krajów słabo rozwiniętych, nie została zaniechana. W publikacjach międzynarodowych pojawia się termin „społecznego rozwoju zrównoważonego” (sustaina­
ble human development) oraz powraca się do pierwotnego celu ekorozwoju: zwalczania ubóstwa i nędzy. Położenie nacisku na „społeczny” rozwój ma zapewne zwrócić
uwagę na właściwe rozkładanie akcentów, czy też przypomnieć, że ostatecznym odbiorcą efektów rozwoju jest człowiek. O tej kwestii, w odniesieniu do krajów słabo
rozwiniętych, traktują liczne publikacje, m.in. praca wydana w 1994 roku pt.: „Zrównoważony rozwój społeczny a rolnictwo” (Sustainable Human Development and Agri­
culture, UNDP, New York), czy publikacja z 2005 roku pt.: „Ograniczanie ubóstwa
dzięki zachowaniu trwałości środowiska przyrodniczego” (Reducing poverty and su­
staining the environment, London). Działania na rzecz zachowania trwałości środowiska przyrodniczego stają się w tym ujęciu dziedziną dochodową, w której udział rezerwuje się dla najbiedniejszych społeczeństw. W ten sposób popularyzowana przed
ponad trzydziestu laty ekonomia rozwoju nabiera dziś ponownie znaczenia.
W kreowaniu współczesnych trendów, związanych z rozwojem zrównoważonym i ekorozwojem, uczestniczy również Ignacy Sachs. Nazywany niekiedy socjoekonomistą, jest rzecznikiem interdyscyplinarnego podejścia do zagadnień rozwoju. Ekosocjoekonomia, termin powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, powraca dziś
w dużej mierze dzięki Sachsowi, dla którego rzeczywisty rozwój społeczno-ekono9 Dokumenty końcowe Konferencji ONZ „Środowisko i rozwój” w Rio de Janeiro, Instytut
Ochrony Środowiska, Warszawa 1993.
10 I. Sachs, W poszukiwaniu nowych strategii rozwoju, w: Polscy ekonomiści w świecie, T. Kowalik,
J. Hausner (red.), PWN, Warszawa-Kraków 2000.
11 Patrz: S. Kozłowski, Kształtowanie polskiej koncepcji zrównoważonego rozwoju w latach 1889­2004, w: Zrównoważony rozwój. Wybrane problemy teoretyczne i implementacja w świetle dokumentów Unii Europejskiej, B. Poskrobko, S. Kozłowski (red.), Komitet „Człowiek i środowisko” PAN, Białystok-Warszawa 2005.
18
miczny następuje przy kombinacji wzrostu gospodarczego, zmniejszania się rozpiętości w podziale dochodów oraz zachowania środowiska przyrodniczego.
Literatura Bass S. et al. (red.), Reducing poverty and sustaining the environment, The International Institute
for Environment and Development, London 2005.
Burchard-Dziubińska M., Ekologiczne determinanty rozwoju gospodarczego, w: Piasecki R. (red.),
Ekonomia rozwoju, PWE, Warszawa 2007.
Dokumenty końcowe Konferencji ONZ „Środowisko i rozwój” w Rio de Janeiro, Instytut Ochrony Środowiska, Warszawa 1993.
Godlewska J., Programowanie rozwoju zrównoważonego gminy, Wyd. Politechniki Białostockiej,
Białystok 2006.
Gudowski J., Procesy dostosowawcze wsi i rolnictwa w świetle koncepcji tzw. wielofunkcyjnego rozwoju wsi, „Studia Finansowe” nr 54/55, Instytut Finansów, Warszawa 2000.
Gudowski J., Rolnictwo Afryki i Azji u progu XXI wieku, Komitet Nauk Orientalistycznych PAN,
Warszawa 1998.
Jeżowski P., Rozwój zrównoważony we współczesnych koncepcjach ekonomicznych, w: Zrówno­
ważony rozwój. Wybrane problemy teoretyczne i implementacja w świetle dokumentów Unii Europejskiej, B. Poskrobko, S. Kozłowski (red.), Komitet „Człowiek i środowisko”
PAN, Białystok-Warszawa 2005.
Kiełczewski D., Konsumpcja a perspektywy zrównoważonego rozwoju, Białystok 2008.
Kozłowski S., Kształtowanie polskiej koncepcji zrównoważonego rozwoju w latach 1889­2004, w:
Zrównoważony rozwój. Wybrane problemy teoretyczne i implementacja w świetle doku­
mentów Unii Europejskiej, B. Poskrobko, S. Kozłowski (red.), Komitet „Człowiek i środowisko” PAN, Białystok-Warszawa 2005.
Meadows D.H. et al., Limits to growth. A report for the Club of Rome, Universe Books 1972 (tłum.
pol. Granice wzrostu. Pierwszy Raport dla Klubu Rzymskiego, PWE, Warszawa 1974).
Our common future, World Commission of Environment and Development, Oxford University
Press 1987 (tłum. pol. Nasza wspólna przyszłość, Raport Światowej Komisji ds. Środowiska i Rozwoju, PWE, Warszawa 1991.
Piasecki R., Globalizacja a rozwój gospodarczy, PWE, Warszawa 2003.
Poskrobko B., Kozłowski S. (red.), Zrównoważony rozwój. Wybrane problemy teoretyczne i im­
plementacja w świetle dokumentów Unii Europejskiej, Komitet „Człowiek i środowisko”
PAN, Białystok-Warszawa 2005.
Sachs I., Drogi i manowce świata „B”, PWN, Warszawa 1964.
Sachs I., Inclusive development strategy in an era of globalization, ILO, Geneva 2004.
Sachs I., Silk D., Food and Energy – Strategies for Sustainable Development, Tokyo 1990.
Sachs I., Stratégies de l’écodéveloppement, Paris 1980.
Sachs I., W poszukiwaniu nowych strategii rozwoju, w: Polscy ekonomiści w świecie, T. Kowalik,
J. Hausner (red.), PWN, Warszawa-Kraków 2000.
Schumacher E.F., Małe jest piękne. Spojrzenie na gospodarkę świata z założeniem, że człowiek coś znaczy, PIW, Warszawa 1981.
Sustainable Human Development and Agriculture, UNDP Guidebook Series, New York 1994.
19
MARIUSZ KISTOWSKI dr hab. Mariusz Kistowski, prof. UG – Instytut Geografii Uniwersytetu Gdańskiego 1•2
Abstract
KONCEPCJA EKOROZWOJU PROFESORA STEFANA KOZŁOWSKIEGO THE CONCEPT OF ECO‐DEVELOPMENT BY PROFESSOR STEFAN KOZŁOWSKI
Professor Stefan Kozlowski was one of the most eminent Polish theoreticians and practicians th
st
of sustainable development living at the turn of 20 and 21 century. Despite specialization mainly in natural sciences (geology) Kozlowski had broad views concerning the concept of eco‐
development and focused chiefly upon good life quality of people of both present and future generations. He was opposed to apparent usage of the term „development sustaining” with regards to the activities created mainly on the basis of economic premises. He emphasized the necessity of horizontal usage of eco‐development principles in all policies realized by societies at various levels of spatial organization. Prof. Kozlowski formulated three rules of eco‐
development: aim, scale and quality and region. These rules focus on the necessity to use wide criteria – including ecological ones – during realization of socio‐economic activity in all regions. Being one of the authors of the modern approach to state ecological policy formulated in numerous publications, among which five most essential were published in the years 1994‐
2008, Prof. Kozlowski formulated diversified scenarios of Poland’s development and presented the principles in accordance with which sustainable development of the country ought to take place. WSTĘP Profesor Stefan Kozłowski (1928-2007) był i na długo pozostanie najważniejszym teoretykiem i praktykiem koncepcji ekorozwoju w Polsce. Jego droga życiowa
oraz osobiste predyspozycje intelektualne sprawiły, że był on zdolny do percepcji
ogromnego zasobu wiedzy, która zaczęła szerzej docierać do polskich środowisk naukowych na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XX wieku. Co ważniejsze, potrafił dokonać syntezy tej wiedzy oraz jej praktycznego zastosowania dla
potrzeb naukowych, politycznych i administracyjnych.
Dorobek naukowy stworzony przez S. Kozłowskiego na polu geologii w pierwszych dwóch dekadach jego kariery badawczej, zaowocował poznaniem mechanizmów funkcjonowania środowiska przyrodniczego i refleksją intelektualną, która
skłoniła Profesora do sukcesywnego odchodzenia od traktowania surowców mineralnych i szerzej – przyrody, jako przedmiotu eksploatacji ku uznawaniu ich za zasób
20
przyrodniczy, który powinien podlegać ochronie i utrzymaniu dla potrzeb kolejnych
pokoleń. Postawa taka nie była łatwa do przyjęcia w okresie „realnego socjalizmu”,
gdy dominowało podejście technokratyczne i eksploatacyjne w stosunku do środowiska przyrodniczego. Wymagała „silnego kręgosłupa moralnego” i autorytetu. Ziemiańskie i inteligenckie korzenie S. Kozłowskiego sprawiały, że nie mógł On pogodzić
się z bezwzględnym niszczeniem środowiska i krajobrazu Polski.1 Dlatego w działalności naukowej i społecznej odchodził coraz bardziej od problematyki geologicznej
ku zagadnieniom sozologicznym (ochrony środowiska), na co wpływ miał także jeden
z jego nauczycieli, Profesor Walery Goetel. Początkowo, w pierwszej połowie lat siedemdziesiątych, S. Kozłowski zajmował się ochroną krajobrazu, która w tym czasie
była domeną architektów, a nie przyrodników, następnie od drugiej połowy lat siedemdziesiątych podjął problematykę ochrony środowiska, aby potem – od połowy lat
osiemdziesiątych – gdy koncepcja ta zaczęła przenikać coraz powszechniej poza środowiska polityków, stać się jednym z prekursorów i propagatorem koncepcji zrównoważonego rozwoju w Polsce. Ewolucję aktywności badawczej S. Kozłowskiego
przedstawia rysunek 1:
Rysunek 1. Główne nurty problematyki poruszanej w publikacjach S. Kozłowskiego w latach 1952‐2005 Źródło: opracowanie własne.
Niebagatelną rolę w kształtowaniu poglądów oraz roli S. Kozłowskiego w kwestii zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska odegrała jego działalność społeczna i polityczno-administracyjna, szczególnie nasilona od końca lat siedemdziesiątych do połowy dziewięćdziesiątych XX wieku. Jego nonkonformizm i sposób myśle1 S. Kozłowski, Moje życie, w: W trosce o Ziemię. Księga ku czci Profesora Stefana Kozłowskiego,
Antoni Fetkowski (red.), Redakcja Wydawnictw Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin
2001, s. 11.
21
nia wybiegający daleko w przyszłość poza aktualne problemy doprowadziły między
innymi do opracowania w 1979 roku (wspólnie z W. Brzezińskim oraz Z. Wierzbickim) niezależnego raportu o stanie środowiska przyrodniczego Polski i nakreśleniu
stopnia zagrożenia zdrowia ludzi, który to dokument uświadomił społeczeństwu
i władzy skalę degradacji środowiska w kraju. To S. Kozłowski (już pod istotnym
wpływem koncepcji ekorozwoju) jako współprzewodniczący, wspólnie z prof. J. Kołodziejskim podstolika ekologicznego Obrad Okrągłego Stołu, kształtował przyszłą
politykę ekologiczną III Rzeczypospolitej, a następnie realizował ją jako minister
ochrony środowiska w rządzie J. Olszewskiego. W latach 1992-1995 pełnił funkcję
doradcy prezydenta L. Wałęsy do spraw ekologii i ochrony środowiska oraz przewodniczącego 50-osobowej Rady Ekologicznej przy Prezydencie RP. Jeśli dodać jeszcze, że S. Kozłowski był aktywnym członkiem Komitetu Prognoz PAN „Polska w XXI
wieku”, a w latach 1990-2007 przewodniczącym Komitetu „Człowiek i Środowisko”
przy Prezydium PAN, to stanie się oczywiste, że liczba autorytetów politycznych, naukowych i duchowych, z którymi miał kontakt w ciągu kilkudziesięciu lat była
ogromna, a Jego poglądy były kształtowane nie tylko przez przyrodników, ale także
przez humanistów, inżynierów, teologów i filozofów, czy polityków. Szerokie kontakty personalne, połączone z ogromną wiedzą, pozwoliły na ukształtowanie poglądów
S. Kozłowskiego na zrównoważony rozwój, które stanowią unikatową wartość nie
tylko w skali krajowej, ale i europejskiej, będąc oryginalnym wkładem do światowego
dorobku w tym zakresie.
DLACZEGO EKOROZWÓJ? Pierwszy artykuł S. Kozłowskiego dotyczący problematyki ekorozwoju został
opublikowany w 1985 roku w czasopiśmie „Człowiek i Światopogląd” pod tytułem
„Ekorozwój. Koncepcja rozwoju”.2 Tak więc od początku swojego zainteresowania
koncepcją sustainable development, S. Kozłowski konsekwentnie stosował, szczególnie w tytułach swoich prac, termin „ekorozwój”, chociaż w ich treści nierzadko pojawia się także sformułowanie „rozwój zrównoważony”. Termin ten został także zastosowany w czterech kolejnych książkach monograficznych S. Kozłowskiego, dotyczących analizowanych zagadnień:
•
Droga do ekorozwoju (1994);
•
W drodze do ekorozwoju (1997);
•
Ekorozwój. Wyzwanie XXI wieku (2000);
•
Przyszłość ekorozwoju (2005).
Odnosząc się do stosowania przez S. Kozłowskiego terminu „ekorozwój” trzeba
przypomnieć, że w obiegu światowym termin sustainable development pojawił się
pięć lat wcześniej (1973) niż termin eco­development (1978). Jednak w warunkach
polskich w latach osiemdziesiątych upowszechniło się (początkowo w wąskich kręgach naukowców i reprezentantów pozarządowych organizacji ekologicznych) określenie „ekorozwój”, będące bezpośrednim tłumaczeniem drugiego z tych terminów.
2
S. Kozłowski, Ekorozwój. Koncepcja rozwoju, „Człowiek i Światopogląd” 1985, nr 5(232).
22
Ekorozwojem zajmował się Polski Klub Ekologiczny3, a nazwę Instytutu na Rzecz
Ekorozwoju przyjął w 1992 roku najważniejszy w Polsce prywatny ośrodek badawczy zajmujący się tą problematyką. Zapewne stosowanie przez S. Kozłowskiego terminu „ekorozwój” jest bardziej wyrazem tradycji, przyzwyczajenia i prostoty tego
określenia, niż przejawem w pełni celowego działania. W obszernej literaturze poświęconej ekorozwojowi można znaleźć trzy główne poglądy na relacje tego terminu
z terminem „rozwój zrównoważony”4 (rysunek 2).
Rysunek 2. Możliwe relacje pomiędzy zakresami znaczeniowymi terminów „rozwój zrównoważony” i „ekorozwój” Źródło: M. Kistowski, Regionalny model..., op.cit., s. 35.
Parteka5 i Kassenberg6 wyrażają opinię, że ekorozwój jest pojęciem szerszym
niż rozwój zrównoważony, gdyż dopiero synergiczne osiągnięcie ładów: ekologicznego, ekonomicznego, społecznego i przestrzennego, jako efektu zrównoważonego
rozwoju w tych czterech sferach, może doprowadzić do zaistnienia ekorozwoju, jako
uwieńczenia tych procesów. Natomiast Kołodziejski7, ale także S. Kozłowski8, na pod3 T. Zaufal, Czas ekorozwoju, „Aura” 1981, nr 8; T. Zaufal, Problematyka i założenia ekorozwoju,
w: Ekorozwój szansą przetrwania cywilizacji, Prace Naukowe Okręgu Małopolskiego PKE, T. 3,
Kraków 1986, s. 17-24.
4 M. Kistowski, Regionalny model zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska Polski a stra­
tegie rozwoju województw, Uniwersytet Gdański, Bogucki Wydawnictwo Naukowe, GdańskWarszawa 2003, s. 34-35.
5 T. Parteka, Planowanie strategiczne rozwoju zrównoważonego, Wydawnictwo Uniwersytetu
Gdańskiego, Gdańsk 1997; T. Parteka, Planowanie strategiczne w równoważeniu struktur regionalnych, „Studia KPZK PAN”, T. CVIII, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2000.
6 A. Kassenberg, Ocena ekoinnowacyjności w wybranych dokumentach strategicznych. Polityka przestrzennego zagospodarowania kraju, w: Ekoinnowacyjność dokumentów strategicznych. Próba oceny, Raport 1, Instytut na Rzecz Ekorozwoju, Warszawa 2001, s. 25-34.
7 J. Kołodziejski, Paradygmat równoważenia rozwoju regionalnego i lokalnego w uwarunko­
waniach transformacji ustrojowej Polski, „Opolskie Roczniki Ekonomiczne” 1997, T.XV, s. 37-64.
8 S. Kozłowski, Ekologiczne problemy przyszłości świata i Polski, Komitet Prognoz „Polska w XXI
wieku” przy Prezydium PAN, Warszawa 1998.
23
stawie publikacji angielskojęzycznych, uważają, że rozwój zrównoważony jest pojęciem szerszym niż ekorozwój, gdyż ten ostatni oznacza:
•
rozwój oparty na kryteriach ekologicznych, czyli realizowany zgodnie z uwarunkowaniami przyrodniczymi lub
•
kreowanie rozwoju społeczno-gospodarczego bez destrukcji zasobów przyrody.9
Jednak analiza podejścia do zrównoważonego rozwoju przedstawionego w publikacjach S. Kozłowskiego, nie pozostawia wątpliwości, że reprezentowane w nich
podejście do ekorozwoju jest znacznie szersze niż wyżej zdefiniowane. Można więc
przyjąć, że S. Kozłowski w praktyce stosuje najczęściej spotykane podejście do obu
tych terminów – traktując je równorzędnie i wymiennie, na co może wskazywać następujący cytat: Przyjmowanej dotychczas teorii wzrostu gospodarczego przeciwstawia się pojęcie zrównoważonego rozwoju, czyli ekorozwoju.10 Świadectwem równorzędnego traktowania obu terminów może być także tytuł ostatniej – wydanej już po śmierci
S. Kozłowskiego – książki pt.: „Zrównoważony rozwój – program na jutro”.11
Nie można jednak wykluczyć, że częste stosowanie terminu „ekorozwój” stanowiło także reakcję S. Kozłowskiego na wypaczenia związane z nadużywaniem terminu „rozwój zrównoważony”. Termin ten z czasem przybrał formę „równoważenia”
(sustainability) różnych sfer życia społeczno-gospodarczego i uległ trywializującej
popularyzacji, tak jak kilkanaście lat wcześniej stało się to w przypadku terminu „ekologia”, utożsamianego błędnie z ochroną środowiska. Być może bodźcem do stosowania „ekorozwoju” była też chęć przeciwstawienia go koncepcji równoważenia rozwoju, ukształtowanej na gruncie planowania regionalnego, która była znacznie zawężona w stosunku do zainteresowań S. Kozłowskiego.
ROZLEGŁOŚĆ UJĘCIA KONCEPCJI EKOROZWOJU Badanie i stosowanie instrumentów rozwoju, ze względu na coraz większe ich
skomplikowanie, dawno już przestało być domeną indywidualnych osób, a jest realizowane najczęściej przez bardzo liczne zespoły. Prof. S. Kozłowski, będąc przez większość swojej naukowej kariery związany z Państwowym Instytutem Geologicznym,
nie miał szans na stworzenie takiego ciała zajmującego się zrównoważonym rozwojem. Udane próby powołania takiego zespołu podjął dopiero w ostatniej dekadzie
swojej działalności w trakcie kierowania Katedrą Ochrony Środowiska Katolickiego
Uniwersytetu Lubelskiego.
Rozległość zainteresowań, wiedzy i kontaktów S. Kozłowskiego sprawiły, że należał On do osób postrzegających koncepcję ekorozwoju w bardzo szerokim kontekście, mimo że sam uważał się za przyrodnika. W centrum i u źródeł Jego koncepcji
ekorozwoju stoi środowisko przyrodnicze i cele ekologiczne związane z jego ochroną,
ale punktem odniesienia wobec tej ochrony w ujęciu autora Drogi do ekorozwoju jest
zawsze człowiek i jego dobro – wyrażające się dążeniem do jak najwyższej jakości
życia ludzi, w środowisku sprzyjającym utrzymaniu zdrowia fizycznego i psychiczne-
S. Kozłowski, Ekorozwój. Wyzwanie XXI wieku, WN PWN, Warszawa 2000, s. 83.
S. Kozłowski, Droga do ekorozwoju, WN PWN, Warszawa 1994, s. 56.
11 S. Kozłowski, Zrównoważony rozwój – program na jutro, Abrys, Poznań-Warszawa 2008.
9
10
24
go. Zdaniem S. Kozłowskiego, fundamentem ekorozwoju są trzy cele określone w tzw.
Raporcie Brundtland z 1987 roku:
•
trwałość ekologiczna;
•
rozwój ekonomiczny;
•
między- i wewnątrzpokoleniowa sprawiedliwość społeczna.12
Realizacja celów ekologicznych służy osiąganiu ekorozwojowych celów społecznych i gospodarczych (rysunek 3). To rozległe postrzeganie ekorozwoju w pracach S. Kozłowskiego zaowocowało szerokim wykorzystaniem i wzbogaceniem różnorodnych koncepcji i kierunków działań dotyczących poszczególnych sfer zrównoważonego rozwoju.
Rysunek 3. Współzależność między realizacją różnych celów rozwoju zrównoważonego Źródło: opracowanie własne.
W sferze ekologicznej należą do nich różnorodne koncepcje ochrony środowiska
i ochrony przyrody (np. ochrony georóżnorodności – komplementarnej do ochrony
różnorodności biologicznej), składające się na politykę ekologiczną państwa lub szerzej na ekopolitykę. Prace S. Kozłowskiego eksponowały i uzasadniały pogląd od wielu lat popularny w środowiskach naukowych, że polityka ochrony środowiska i ekorozwoju musi mieć charakter horyzontalny – przecinający wszystkie sfery życia społecznego i gospodarczego. Bez takiego podejścia nie może ona być skutecznie wdrażana. Dlatego w swoich badaniach i pracach S. Kozłowski zajmował się związkami ze
środowiskiem i jego ochroną oraz ekorozwojem:
•
rolnictwa;
•
leśnictwa;
•
gospodarki wodnej;
•
energetyki;
•
osadnictwa i urbanizacji;
•
przemysłu i górnictwa;
transportu;
•
•
gospodarki przestrzennej;
•
edukacji;
•
zachowań społecznych (np. konsumpcji).
W nowszych publikacjach stosuje On systemowe podejście do ekorozwoju,
przedstawiając instrumenty jego wdrażania w odniesieniu do systemów:
•
przyrodniczego;
•
technicznego;
•
ekonomicznego (gospodarczego);
12 Nasza Wspólna Przyszłość. Raport Światowej Komisji ds. Środowiska i Rozwoju, PWE, Warszawa 1991.
25
•
społecznego (duchowego)13.
W sferze gospodarczej koncepcja ekorozwoju prezentowana przez S. Kozłowskiego oparta jest na podstawach ekonomii ekologicznej, a w sferze społecznej na
etyce środowiskowej, a nawet ascezie ekologicznej, jako przeciwieństwie postaw
konsumpcyjnych.14 Zastosowanie tych wszystkich koncepcji ma doprowadzić do operacjonalizacji oraz instrumentalizacji ekorozwoju i wprowadzenia systemu społeczno-gospodarczego zgodnego z jego zasadami. System ten został określony jako ekokapitalizm15, a w warunkach polskich jako ekospołeczna gospodarka rynkowa (której
szczególnym propagatorem był L. Michnowski).16 Próbę przeforsowania tego kierunku rozwoju Polski podjęła grupa parlamentarzystów i reprezentantów rządu z S. Kozłowskim w początkowym okresie transformacji ustrojowej państwa (1989-1992).17
Jednak prędko dominację nad nią uzyskało liberalne podejście do rozwoju gospodarczego.
S. Kozłowski jest zwolennikiem szerokiego ujęcia zrównoważonego rozwoju,
opartego na podstawach filozoficzno- koncepcyjno-organizacyjnych, znacznie wykraczających poza ustalenia zawarte w Agendzie 21. Lansuje On tezę, że tylko implementacja zasad ekorozwoju na wszystkich poziomach przestrzennych (globalnym, kontynentalnym, państwowym, regionalnym i lokalnym) może pozwolić na osiągnięcie pożądanych ekorozwojowo skutków. Zasady te muszą jednak gruntownie przenikać
politykę prowadzoną na wszystkich wymienionych szczeblach (zarazem jednak nie w
pełni można zgodzić się z S. Kozłowskim, że ograniczają się one przede wszystkim do
zasad sformułowanych w polityce ekologicznej państwa z 1990 roku i w kolejnych jej
wersjach).18
SFORMUŁOWANIE PRAW EKOROZWOJU Do oryginalnych osiągnięć S. Kozłowskiego należy sformułowane trzech praw
ekorozwoju, które określił jako prawa: celu, skali i jakości oraz regionu.
Prawo celu (lub inaczej kierunku) stanowi, iż każda działalność człowieka powinna być dostosowana do miejscowych zasobów przyrodniczych. Wynika z tego, że
na decyzje gospodarcze nie powinny wpływać tylko kryteria ekonomiczne, ale i przyrodnicze.19 Prawo to można rozciągnąć także na inne aspekty ekorozwoju, uznając, że
wszelkie decyzje ludzi (gospodarcze, społeczne, etyczne) dotyczące wyboru kierunków rozwoju, szczególnie te, które mają odniesienie przestrzenne, po­
S. Kozłowski, Przyszłość ekorozwoju, Wydawnictwo KUL, Lublin 2005.
S. Kozłowski, Droga do ekorozwoju, WN PWN, Warszawa 1994, s. 58.
15 E.U. von Weizsacker, A.B. Lovins, L.H. Lovins, Mnożnik cztery. Podwojony dobrobyt – dwukrotnie mniejsze zużycie zasobów naturalnych, Polskie Towarzystwo Współpracy z Klubem
Rzymskim, Wyd. Roleski, Toruń 1999.
16 L. Michnowski, Jak żyć? Ekorozwój albo..., Wyd. Ekonomia i Środowisko, Białystok 1995.
17 Uchwała Sejmu RP z dnia 10 maja 1991 roku w sprawie polityki ekologicznej (MP nr 18 poz.
118).
18 S. Kozłowski, Ekorozwój. Wyzwanie XXI wieku, WN PWN, Warszawa 2000, s. 127-128.
19 Ibidem, s. 124; S. Kozłowski, Droga do ekorozwoju…, op.cit., s. 64-65; S. Kozłowski, Przyszłość ekorozwoju…, op.cit., s. 65-66.
13
14
26
winny być podejmowane poprzez zoptymalizowane uwzględnienie kryteriów ekologicznych, społecznych i ekonomicznych.
Drugie z praw – skali i jakości, chociaż nie zostało w pracach S. Kozłowskiego
precyzyjnie sformułowane, stanowi uszczegółowienie pierwszej zasady. Można je
ująć w stwierdzeniu, iż skala działalności gospodarczej powinna być dostosowana do
pojemności i jakości środowiska przyrodniczego. Także w przypadku tego prawa
można zastosować wykładnię rozszerzającą przyjmując, że skala wszelkich działań ludzkich (wyrażona ich ilością i natężeniem) powinna być dostosowana do ja­
kości (stanu antropogenicznego przeobrażenia) oraz pojemności środowiska przyrodniczego i społecznego.
Konsekwencją dwóch pierwszych jest trzecie prawo – regionu. W ujęciu S. Kozłowskiego20 oznacza ono, że każdy region powinien rozwijać się zależnie od uwarunkowań przyrodniczych i woli jego mieszkańców. Prawo to eksponuje, że przy wyborze kierunków i sposobów rozwoju nie należy wybierać wzorców pochodzących
z obszarów obcych przyrodniczo i kulturowo, jak to często ma miejsce we współczesnym świecie. Przykład może stanowić bezkrytyczne wzorowanie się na północnoamerykańskim modelu rozwoju cywilizacyjnego, prowadzącym do zwiększenia zapadalności na niektóre grupy chorób (np. układu krążenia), czy niezrównoważonego
rozwoju przestrzennego miast (urban sprawl). Prawo regionu można więc sformułować w ten sposób, iż kierunek i natężenie rozwoju każdego regionu powinny być dostosowane do jego specyficznych uwarunkowań (przyrodniczych, społecz­
nych) i określane przez społeczność lokalną (reprezentowaną przez miejscowy samorząd terytorialny).
Te proste zasady, określane przez S. Kozłowskiego jako prawa, cechują się wysokim poziomem uniwersalności przestrzennej oraz czasowej i mogą stanowić dobry
punkt wyjścia dla wdrażania koncepcji ekorozwoju.
SPOJRZENIE W PRZYSZŁOŚĆ Rozwój zrównoważony jest koncepcją rozwoju społeczno-gospodarczego, o której spełnienie część społeczności ziemskiej zabiega od blisko dwóch dekad. Różne
elementy tej koncepcji są implementowane ze zróżnicowanym natężeniem w czasie
i przestrzeni do polityk niektórych państw i regionów. Nadal jednak nie można uznać,
że świat, czy któryś z kontynentów rozwijają się w myśl tych zasad. Nawet w obrębie
Unii Europejskiej, której polityka sukcesywnie staje się coraz bardziej spójna, państwa rozwijają się według zróżnicowanych modeli społeczno-gospodarczych, których
skutkiem jest urozmaicony poziom zaawansowania wdrażania zasad ekorozwoju.21
Zdaniem S. Kozłowskiego, wola społeczności światowej i poszczególnych państw do
wprowadzania tych zasad ulega dość dużym wahaniom, a obecnie jest ona najniższa
od czasu „Szczytu Ziemi” w Rio de Janeiro w 1992 roku22 (rysunek 4). Dlatego jednym
z podstawowych kierunków badań nad zrównoważonym rozwojem jest tworzenie
Ibidem, s. 68-69.
B. Mazur, Kraje Europy środkowowschodniej na drodze do zrównoważonego rozwoju, w: Stan i perspektywy rozwoju zrównoważonego, Elżbieta Broniewicz (red.), Politechnika Białostocka,
Białystok 2006, s. 16-28.
22 S. Kozłowski, Przyszłość ekorozwoju…, op.cit., s. 518.
20
21
27
scenariuszy przyszłego rozwoju oraz formułowanie zaleceń w zakresie sposobów
rozwoju zrównoważonego. Stanowią one także istotną część dorobku S. Kozłowskiego, który uważa, że od kilkunastu lat Polska raczej oddala się niż przybliża do spełnienia zasad zrównoważonego rozwoju.
Rysunek 4. Zmiany woli politycznej i społecznej do realizowania zasad zrównoważonego rozwoju w ostatnim 40‐leciu Źródło: S. Kozłowski, Przyszłość ekorozwoju..., op.cit., s. 518.
S. Kozłowski był niestrudzonym propagatorem zasad ekorozwoju zawartych
między innymi w przepisach prawnych, politykach, programach i strategiach Unii
Europejskiej. Uważał, że akcesja Polski do Wspólnoty może stanowić szansę na poprawę wdrażania zasad zrównoważonego rozwoju, chociaż nadzieja ta malała sukcesywnie w ostatnich latach życia Profesora, m.in. w związku ze strukturą rozdziału
środków finansowych z Unii Europejskiej w latach 2007-2013, których przeznaczenie
koncentruje się na inwestycjach infrastrukturalnych, ograniczając wydatki na ochronę środowiska, które mogłyby cechować się bardziej ekorozwojowym charakterem.
Rozczarowanie kierunkiem rozwoju społeczno-gospodarczego Polski widać szczególnie w ostatniej publikacji książkowej S. Kozłowskiego23, w której wyraża on żal
z upadku dawnych autorytetów w zakresie zrównoważonego rozwoju: moralnych
(np. Kościoła Katolickiego), naukowych, społecznych czy politycznych.
23
S. Kozłowski, Zrównoważony rozwój – program na jutro, Abrys, Poznań-Warszawa 2008.
28
Rysunek 5. Systemy i strategie rozwoju społeczno‐gospodarczego na przełomie XX i XXI wieku – stan i perspektywy Źródło: S. Kozłowski, Ekorozwój. Wyzwanie XXI wieku..., op.cit., s. 333 (uzupełnione).
S. Kozłowski uważał, że optymalnym programem ekorozwoju dla Polski była
polityka ekologiczna państwa z lat 1989-1992 (rysunek 5), której był współautorem
i popularyzatorem. Podkreśla się w niej konieczność wkomponowania wymogów
ekorozwoju do tworzonych rozwiązań prawnych i ekonomicznych oraz do nowego
systemu zarządzania, jak i uwzględnianie celów ekologicznych – obok gospodarczych
i społecznych – w trakcie restrukturyzacji gospodarki narodowej. Stwierdzono w niej,
że skuteczna polityka ekorozwoju powinna objąć wszystkie sektory życia gospodarczego. Aktualnie, gdy kryzysy ekonomiczne, polityczne, społeczne i środowiskowe
ponownie coraz jaskrawiej dotykają w różnych miejscach społeczność światową, wydaje się, że podejmując próbę odwrócenia niekorzystnych trendów warto powrócić
do tamtych koncepcji, łącznie z ideą ekospołecznej gospodarki rynkowej. To, czy
spróbujemy wykorzystać spuściznę prof. S. Kozłowskiego, zależy jednak przede
wszystkim od transformacji sposobu myślenia nie tylko wąskich grup polityków, naukowców, czy urzędników, ale też zmian w świadomości szerszych grup społeczności
globalnej. Niestety, przy aktualnie panujących trendach (globalizacja, konsumeryzm,
29
kształtowanie świadomości przez media elektroniczne) ekorozwojowa transformacja
społeczności światowej wydaje się nie mieć szans na rychłą realizację. Aby jednak
trwała nadzieja na taką przemianę, warto pamiętać o dorobku S. Kozłowskiego w zakresie ekorozwoju, o Jego szerokim postrzeganiu tego procesu opartym na podstawach moralno-etycznych, o zaleceniu uwzględniania we wszystkich politykach kryteriów środowiskowych, jak i o prawach ekorozwoju: celu, skali i jakości oraz regionu.
Literatura Kassenberg A., Ocena ekoinnowacyjności w wybranych dokumentach strategicznych. Polityka przestrzennego zagospodarowania kraju, w: Ekoinnowacyjność dokumentów strategicz­
nych. Próba oceny, Raport 1, Instytut na Rzecz Ekorozwoju, Warszawa 2001.
Kistowski M., Regionalny model zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska Polski a strate­
gie rozwoju województw, Uniwersytet Gdański, Bogucki Wydawnictwo Naukowe, GdańskWarszawa 2003.
Kołodziejski J., Paradygmat równoważenia rozwoju regionalnego i lokalnego w uwarunkowa­
niach transformacji ustrojowej Polski, „Opolskie Roczniki Ekonomiczne” 1997, T. XV.
Kozłowski S., Droga do ekorozwoju, WN PWN, Warszawa 1994.
Kozłowski S., Ekologiczne problemy przyszłości świata i Polski, Komitet Prognoz „Polska w XXI
wieku” przy Prezydium PAN, Warszawa 1998.
Kozłowski S., Ekorozwój. Koncepcja rozwoju, „Człowiek i Światopogląd” 1985, nr 5(232).
Kozłowski S., Ekorozwój. Wyzwanie XXI wieku, WN PWN, Warszawa 2000.
Kozłowski S., Moje życie, w: W trosce o Ziemię. Księga ku czci Profesora Stefana Kozłowskiego,
A. Fetkowski, (red.), Redakcja Wydawnictw KUL, Lublin 2001.
Kozłowski S., Przyszłość ekorozwoju, Wydawnictwo KUL, Lublin 2005.
Kozłowski S., Zrównoważony rozwój – program na jutro, Abrys, Poznań-Warszawa 2008.
Mazur B., Kraje Europy środkowowschodniej na drodze do zrównoważonego rozwoju, w: Stan i perspektywy rozwoju zrównoważonego, E. Broniewicz (red.), Politechnika Białostocka,
Białystok 2006.
Michnowski L., Jak żyć? Ekorozwój albo..., Wyd. Ekonomia i Środowisko, Białystok 1995.
Nasza Wspólna Przyszłość. Raport Światowej Komisji ds. Środowiska i Rozwoju, PWE, Warszawa
1991.
Parteka T., Planowanie strategiczne rozwoju zrównoważonego, Wydawnictwo Uniwersytetu
Gdańskiego, Gdańsk 1997.
Parteka T., Planowanie strategiczne w równoważeniu struktur regionalnych, „Studia KPZK PAN”,
T.CVIII, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2000.
Uchwała Sejmu RP z dnia 10 maja 1991 roku w sprawie polityki ekologicznej (MP nr 18 poz.
118).
von Weizsacker E.U., Lovins A.B., Lovins L.H., Mnożnik cztery. Podwojony dobrobyt – dwukrotnie mniejsze zużycie zasobów naturalnych, Polskie Towarzystwo Współpracy z Klubem
Rzymskim, Wyd. Roleski, Toruń 1999.
Zaufal T., Czas ekorozwoju, „Aura” 1981, nr 8.
Zaufal T., Problematyka i założenia ekorozwoju, w: Ekorozwój szansą przetrwania cywilizacji,
Prace Naukowe Okręgu Małopolskiego PKE, t. 3, Kraków 1986.
30
GRZEGORZ DOBRZAŃSKI dr Grzegorz Dobrzański – Politechnika Białostocka WKŁAD PROF. BARBARY PRANDECKIEJ I PROF. ANNY JANKOWSKIEJ‐ 1•3
‐KŁAPKOWSKIEJ W ROZWÓJ NAUK EKONOMICZNYCH O ŚRODOWISKU
Abstract
CONTRIBUTION OF PROF. BARBARA PRANDECKA AND PROF. ANNA JANKOWSKA‐ ‐KLAPKOWSKA TO DEVELOPMENT OF NATURAL SCIENCES Professor B. Prandecka and Professor A. Jankowska‐Klapkowska were in the group of the first Polish female economists handling the issues of environmental protection economy, environ‐
mental economics and sustainable development. Both authors differed both in terms of cha‐
racter and specific interests of research type. However, what is common for the publications by prof. Prandecka and prof. Jankowska‐Klapkowska is their long‐term (of more than one gen‐
eration) approach to environmental protection and the necessity to make such assessment of environmental management rationality/effectiveness that will include many aspects and crite‐
ria. However, ultimately it is approach of the former scientist that proves more general and synthetic. Whereas the other approach is more analytical and appliqué. Nie jest mi łatwo pisać niniejszy artykuł, ze względu na osobisty stosunek do
prof. Barbary Prandeckiej. Bowiem to właśnie ona w ogromnej mierze wpłynęła na
mnie pod względem merytorycznych zainteresowań i podejścia metodologicznego.
W zasadzie spotkaliśmy się przypadkiem. Ze względu na bardzo wczesne zainteresowanie ochroną środowiska skończyłem studia biologiczne o specjalności biologia
środowiskowa, ale już na studiach stwierdziłem, że dla tejże ochrony nauki przyrodnicze to za mało. Tym niemniej moją pierwszą pracę zawodową podjąłem w Instytucie Biologii Filii Uniwersytetu Warszawskiego w Białymstoku. W tym samym czasie
powstała na Filii międzywydziałowa Katedra Prawno-Ekonomicznych Podstaw
Ochrony Środowiska. Jej twórcą była właśnie prof. B. Prandecka. Pani Profesor niemal
z marszu zorganizowała seminarium doktoranckie o charakterze interdyscyplinarnym. Trafiła na nie moja małżonka, dzięki zaproszeniu do udziału pracowników ówczesnego Ośrodka Badań i Kontroli Środowiska, którego dyrektorem był mgr inż. Ma31
rek Kędzierzawski. Poprzez żonę i ja trafiłem na seminarium prof. Prandeckiej i już
po paru miesiącach dostałem propozycję zatrudnienia w Katedrze, z której to oferty
skwapliwie skorzystałem.
Prof. Prandecka, jak opowiadała, zaczęła karierę naukową dość późno – jak się
wyrażała „po odchowaniu dzieci”. Przez lata zajmowała się nurtami myśli ekonomicznej mającymi znaczenie aplikacyjne: teorią polityki ekonomicznej, teorią gospodarowania w przestrzeni (w tym teorią lokalizacji inwestycji), prognozowaniem
i planowaniem gospodarczym.1 Nie mam pewności, jaka była bezpośrednia przyczyna
zainteresowania się przez Panią Profesor w latach 70. problematyką środowiskową.
W prywatnych rozmowach pojawiały się dwa wątki. Jako „stara” harcerka czuła
przywiązanie do środowiska i bolało ją to, co się z nim w PRL-u działo. Z drugiej strony temat ochrony środowiska był nieco bardziej neutralny niż całościowa kwestia
nieprzystawalności społecznych konsekwencji realnego socjalizmu do jego deklaracji
i (nie)racjonalności gospodarowania. Możliwy jest także wątek, który znajduje potwierdzenie w publikacjach Pani Profesor: środowisko prawie nieodparcie musi pojawić się w horyzoncie zainteresowań specjalisty od gospodarki przestrzennej i lokalizacji inwestycji.
Według mnie kwestią niezwykle istotną przy omawianiu dorobku prof. Prandeckiej w zakresie ekonomicznych aspektów ochrony środowiska jest fakt, że można
je traktować jako pochodną szerszych zainteresowań. Głównym przedmiotem zainteresowań Pani Profesor stała się od pewnego momentu próba całościowego spojrzenia
na związki między wzrostem gospodarczym (celami gospodarowania) a rozwojem
społecznym.2 Profesor wielokrotnie wypowiadała się na ten temat: Pomiędzy proce­
sami gospodarczymi i procesami społecznymi istnieją ścisłe współzależności polegające głównie na tym, że wzrost i rozwój gospodarczy stwarzają warunki materialne dla rozwoju społecznego, a ten ostatni warunkuje jakość i efektywność procesów produkcji i dystrybucji oraz wpływa na wzory konsumpcji i style życia codziennego, co z kolei de­
terminuje potrzeby indywidualne i społeczne.3 I dalej: Od nauk ekonomicznych oczekuje się konkretnej pomocy w rozwiązywaniu złożonych problemów gospodarczych na pod­
stawie analizy procesów i zjawisk ustrojowych, systemowych i społecznych.4
Współczesna ekonomia nie może ograniczać pola poznawczego do zagadnień
gospodarczych.5 Musi się zająć, oczywiście we współdziałaniu z innymi naukami, kategoriami, bez których nie da się rozwiązać istotnych problemów ekonomicznych. Za
1 Zob. np. Polityka ekonomiczna: Problemy i analizy, B. Prandecka (red.), Ossolineum, Wrocław
1992; Problemy teorii i praktyki lokalizacji inwestycji, B. Prandecka (red.), PWN, Warszawa
1980, 1992.
2 B. Prandecka, Współzależności między wzrostem gospodarczym a rozwojem społecznym,
„Nauka Polska” 1978, nr 10, s. 19-31; B. Prandecka, Cele gospodarowania a rozwój społeczny,
„Ekonomista” 1985, nr 4/5, s. 649-668; B. Prandecka, Etyczne aspekty ekonomii politycznej,
„Odpowiedzialność i Czyn” 1988, nr 2, s. 53-58.
3 B. Prandecka, Cele..., op.cit., s. 656.
4 Ibidem, s. 659;
5 Pani Profesor ubolewała nad tym, że generalnie w świecie dominuje ekonomia skupiona tylko
na „obiektywnym”, abstrakcyjnym opisie współzależności zjawisk gospodarczych, co wyzuło ją
z dostatecznego uwzględniania szeroko rozumianych aspektów społecznych. Nieszczęściem
było, iż ekonomia polityczna socjalizmu ugrzęzła w sztywnej abstrakcji dogmatów quasimarksistowskich. Nieszczęściem jest, iż po transformacji systemowej, zniknęła ekonomia
polityczna, a pozostała „naga”, bezprzymiotnikowa ekonomia.
32
takie kategorie można według Pani Profesor uznać na przykład Rawls’owską interpretację dobra publicznego opartą na koncepcji sprawiedliwości czy wartości społeczno-moralnych, ocen etycznych i „dobra ogólnego” prof. Pajestki.6 Nie od rzeczy
będzie tu wspomnieć, iż w dyskusjach na forum Katedry, którą prowadziła, Pani Profesor wprost stwierdzała, że bezsensowne jest poszukiwanie wewnątrz ekonomii
kryteriów wartościowania celów rozwoju. Problematyka środowiskowa jest jednym z
tych aspektów życia społecznego, od których ekonomia i polityka ekonomiczna nie
mogą abstrahować. Należy ją postrzegać, według Pani Profesor, w całościowej perspektywie, ponieważ ochrona środowiska przyrodniczego ma głęboki sens humani­
styczny i ekonomiczny. Dalej, Pani Profesor stwierdza: Sformułowany cel rozwoju: ochrona człowieka i przyrody powinien być rozważany z równorzędnym celem rozwoju społecznego i gospodarczego, a mianowicie z tworzeniem sprzyjających warunków dla wszechstronnego (fizycznego, intelektualnego i emocjonalnego) rozwoju człowieka. Tym dwóm uniwersalnym celom podporządkowane są cele działalności gospodarczej (cele produkcji, cele dystrybucji i konsumpcji) jako cele­środki. Podobnie celami­
środkami są szczegółowe cele rozwoju społecznego.7 Taka interpretacja celów rozwoju pozwala sformułować tezę, że ochrona środowiska przyrodniczego, traktowana jako proces zamierzonej, planowej działalności, jest integralnie związana z procesami roz­
woju społecznego i gospodarczego. Wynika z tego wniosek, że wielofunkcyjne znaczenie środowiska przyrodniczego musi być podporządkowane naczelnemu celowi jakim jest rozwój i przetrwanie rodzaju ludzkiego i że wszelkie wybory ekonomicznych rozwiązań i ekonomicznych decyzji muszą być podporządkowane temu celowi, gdyż tylko takie podejście stwarza racjonalne podstawy działalności gospodarczej w długim okresie cza­
su.8
Problematyce ekologiczno-ekonomicznej poświęcona jest najważniejsza publikacja prof. Prandeckiej, książka pt.: Nauki ekonomiczne a środowisko przyrodnicze.9
Jest ona jedną z pierwszych zwartych polskich publikacji na temat ekonomii środowiska.10
Uzasadnienie konieczności zainteresowania nauk ekonomicznych środowiskiem
jest, w ujęciu prof. Prandeckiej, proste i wręcz oczywiste. Przedmiotem nauk ekonomicznych jest formułowanie prawidłowości rządzących zaspokajaniem potrzeb po­
przez procesy produkcji, dystrybucji, wymiany, inwestycji i konsumpcji11, natomiast
środowisko przyrodnicze to zbiór elementów warunkujących istnienie człowieka i za­
spokajanie jego potrzeb.12 Zatem korzystanie ze środowiska przyrodniczego jest niczym innym jak gospodarowaniem, przy czym: Przedmiotem gospodarowania powin­
no być (...) nie tylko użytkowanie w różnych formach środowiska przyrodniczego, lecz B. Prandecka, Cele..., op.cit., s. 654.
B. Prandecka, Współzależność ochrony środowiska i procesów rozwoju. Zagadnienia podsta­
wowe, w: Ekologiczno­ekonomiczna efektywność gospodarowania, w: Ekonomiczne i socjologiczne problemy ochrony środowiska, A. Ginsbert-Gebert (red.), Ossolineum, Wrocław 1985, s. 11.
8 B. Prandecka, Cele..., op.cit., s. 663.
9 B. Prandecka, Nauki ekonomiczne a środowisko przyrodnicze, PWE, Warszawa 1983, 1991, 1993.
10 Wcześniejsze publikacje to (pomijam prace zbiorowe) przede wszystkim: K. Leszczyński,
Ekonomiczne problemy ochrony środowiska naturalnego, „Prace i Materiały Instytutu Rozwoju
Gospodarczego” nr 5, Spis, Warszawa 1978; J. Semkow, Ekonomia a ekologia, PWN, Warszawa
1980.
11 B. Prandecka, Nauki..., op.cit., s. 20-21.
12 Ibidem, s. 21.
6
7
33
także szeroko pojęta jego ochrona jako wyraz racjonalności działania.13 Racjonalność
wedle Pani Profesor, zgodnie z tym, co wynika z wcześniejszych rozważań, nie może
być traktowana wąsko, ale ma uwzględniać różnego rodzaju kryteria wyboru: ekonomiczne, ekologiczne, społeczne.
Największym walorem książki pt.: Nauki ekonomiczne a środowisko przyrodnicze jest, według mnie, próba kompleksowego, całościowego podejścia z uwzględnieniem
szerszej, interdyscyplinarnej perspektywy. Pani Profesor niejednokrotnie podkreślała bowiem interdyscyplinarny charakter problematyki środowiska.14 Ekonomia sama
nie pozwala zrozumieć kwestii gospodarowania środowiskiem. Być może dzięki temu
książka miała dość szeroki krąg odbiorców i spory wpływ na wzrost zainteresowania
problematyką ze strony polskich nauk ekonomicznych.
Mnie osobiście wciąż pobudzają do zastanowienia dwa prawa ekonomiczne
(warunkowe) sformułowane przez Panią Profesor15:
•
prawo zwiększającego się zapotrzebowania na dobra środowiska przyrodniczego, stwierdzające, że w miarę wzrostu dochodów indywidualnych i stopy życiowej oraz w miarę wzrostu edukacji i kultury społecznej zwiększa się zapotrzebowanie na dobra środowiska przyrodniczego odpowiedniej jakości,
•
prawo ekologicznej konieczności odpowiedniego ograniczania produkcji,
uwzględniając przy tym warunek, aby nie następował spadek zaspokojenia potrzeb rosnącej populacji ludzkiej.
Pierwsze prawo wydaje się znajdować potwierdzenie empiryczne w realnie zachodzących przemianach potrzeb społecznych. Natomiast drugie wiąże się z nieustającą dyskusją w kwestii zbieżności/rozbieżności wzrostu gospodarczego i ochrony
środowiska. Prof. Prandecka uważała, że (...) pomiędzy ideą ochrony środowiska przy­
rodniczego a procesami rozwoju gospodarczego i społecznego nie istnieją przeciwień­
stwa (antynomie) ex definitione, a występowanie zjawisk antagonistycznych w prak­
tycznym działaniu dowodzi, że człowiek nieumiejętnie i nieudolnie gospodaruje na swo­
jej planecie.16
Na uwagę zasługuje też „długookresowe” spojrzenie na rozwój społecznogospodarczy i ochronę środowiska: Cechą charakterystyczną gospodarowania jest ta­
kie dysponowanie środkami, aby ich część zapewniała realizację przyszłych celów i wy­
magań następnych pokoleń. Służy temu proces oszczędzania oraz inwestowania. Jed­
nakże ograniczoność wyobraźni o przyszłości sprawia, że nie pozostawia się należytej swobody wyboru przyszłym pokoleniom, lecz zbyt często dziś podejmowane są decyzje na odległą przyszłość.17 I w kolejnej publikacji: (...) wielofunkcyjne znaczenie środowi­
ska przyrodniczego musi być podporządkowane naczelnemu celowi, jakim jest rozwój i przetrwanie rodzaju ludzkiego i że wszelkie wybory ekonomicznych rozwiązań i decy­
zji muszą być podporządkowane, gdyż tylko takie podejście stwarza racjonalne podsta­
wy działalności gospodarczej w długim okresie.18
Ibidem, s. 23.
Takie podejście Pani Profesor miała podkreślić planowana nazwa jej katedry – Katedra
Interdyscyplinarnych Podstaw Ochrony Środowiska. Niestety, opór niektórych środowisk na
Filii UW w Białymstoku wymusił zmianę nazwy.
15 Ibidem, s. 33-35.
16 B. Prandecka, Współzależność..., op.cit., s. 12.
17 B. Prandecka, Cele..., op.cit., s. 661-662.
18 B. Prandecka, Współzależność..., op.cit., s. 18.
13
14
34
Omawianą książkę można traktować jako jeden z przejawów zaangażowania
Pani Profesor w edukację ekologiczną. Zresztą w związku z tym, jednym z pierwszych
działań było skłonienie mnie i mojej małżonki do napisania publikacji edukacyjnej
pt.: Ochrona środowiska przyrodniczego. Materiały do studiowania i nauczania.19
Z jednej strony, patrząc na tę inicjatywę z perspektywy lat, było to zadanie podjęte na
wyrost w stosunku do wiedzy osób będących świeżo po studiach. Z drugiej jednak
strony zmobilizowało nas to do poszerzania wiedzy i zapewne gdyby nie zadanie postawione przez Panią Profesor, to dzisiaj nie byłoby PWN-owskiego wydania podręcznika Ochrona środowiska przyrodniczego.20
Profesor uważała, że edukacja ekologiczna powinna być powszechna, ale nie
może być zunifikowana, musi być zróżnicowana co do formy i treści w zależności od
grupy, do której jest kierowana, celu konkretnego projektu edukacyjnego, możliwości
odbiorcy. Na poziomie akademickim, o celach rozszerzania edukacji ekologicznej decydować powinny21:
•
wiedza ogólna i specjalistyczna,
•
umiejętność interdyscyplinarnego myślenia i rozumowania,
•
twórcze, innowacyjne działanie.
Oznacza to, że w każdym procesie edukacji ekologicznej musi znaleźć się miejsce na treści ogólne, uniwersalne, stanowiące pomost pomiędzy różnymi porządkami
myślenia: humanistycznego, ekonomicznego, przyrodniczego, technicznego.22
Szeroki zakres prac prof. Prandeckiej dotyczył polityki i strategii ochrony środowiska. Był on konsekwencją przekonania, że radzenie sobie ze złożonością celów
społecznych, gospodarczych i ich związków nie jest możliwe bez polityki ekonomicznej, prognozowania i długofalowej strategii.23 W pracach w tym zakresie Pani Profesor podkreślała związki między problemami ekologicznymi a społecznymi i gospodarczymi (ekologiczna nieadekwatność współczesnych kapitalistycznych i socjalistycznych koncepcji rozwoju), konieczność przenikania idei ochrony środowiska do
wszystkich sfer ludzkiej aktywności i współpracy międzynarodowej.24
G. Dobrzański, B. Dobrzańska, Ochrona środowiska przyrodniczego. Materiały do studiowania i nauczania, COMSN przy WSP, Kraków 1990.
20 G. Dobrzański (red.), B. Dobrzańska, D. Kiełczewski, Ochrona środowiska przyrodniczego,
PWN, Warszawa 2008.
21 B. Prandecka, G. Dobrzański, D. Malinowska, General ecological education for students, w:
Materials from International Conference „Training of Experts for European Cooperation on Pro­
tection of the Environment and Promotion of Sustainable Development”, Cracow 9.12.12.1994,
Wyd. AGH, Karków 1994; B. Prandecka, Kształtowanie świadomości i kształcenie ekologiczne młodzieży akademickiej, „Aura” 1994, nr 2, s. 10-11.
22 Ibidem.
23 B. Prandecka, Cele..., op.cit., s. 651.
24 B. Prandecka, Strategia ochrony środowiska – podstawy interdyscyplinarne, w: Ekonomiczne i socjologiczne problemy ochrony środowiska, t. III, A. Ginsbert-Gebert (red.), Ossolineum,
Wrocław 1991, s. 9-20; B. Prandecka, Ochrona środowiska i trwały rozwój jako przedmiot polityki globalnej i międzynarodowej, w: Interdyscyplinarne podstawy ochrony środowiska przyrodniczego. Kompendium do nauczania i studiowania, red. B. Prandecka, Ossolineum,
Wrocław 1993, s. 81-98; Długofalowe zadania trwałego rozwoju Polski i ochrony środowiska przyrodniczego Synteza projektu badawczego Pb 1016/P1/93/04, kierownik B. Prandecka, FUW
w Białymstoku, Białystok 1994, maszynopis powielony.
19
35
Ciekawe jest spojrzenie Profesor Prandeckiej na kierunki działań na rzecz
ochrony środowiska. Za podstawowe przyczyny wzrostu zapotrzebowania na dobra
przyrody uznawała wzrost liczby ludności oraz wzrost wielkości ich konsumpcji per capita. Tym niemniej uważała, że zdołamy ochronić środowisko bez działań na rzecz
ograniczania wielkości populacji. Zapewnią nam to25:
•
zmiany struktur przestrzennych i podziału przestrzeni na różne cele gospodarcze z punktu widzenia poprawy zdolności ekosystemów do autoregulacji procesów biologicznych oraz neutralizowania szkodliwych substancji,
•
ograniczanie produkcji szczególnie uciążliwej dla środowiska przyrodniczego
oraz stosowania w coraz szerszym zakresie czystych technologii (ograniczanie
energio- i materiałochłonności),
•
zmiany struktury działowej i gałęziowej gospodarki,
•
zmiany asortymentowe,
•
zmiany organizacyjne,
•
zmiany stylów życia i wzorców konsumpcji (Profesor wierzyła w dążenie ludzi
i ludzkości do ograniczania zainteresowań konsumpcyjnych, a rozszerzania sfery usług, zwłaszcza natury intelektualnej).
***
Z profesor Jankowską-Kłapkowską zetknąłem się ze względu na spotkania obu
„babć” – jak czasami określaliśmy bez złośliwości obie Panie. Prof. Jankowska-Kłapkowska była zresztą wnikliwą recenzentką mojej pracy doktorskiej. Według mnie, na
szczególną uwagę zasługują następujące nurty26 prac badawczych prof. JankowskiejKłapkowskiej w zakresie szeroko rozumianej ekonomii środowiska:
•
gospodarowanie zasobami mineralnymi,
•
efektywność ekologiczno-ekonomiczna,
•
ekologiczne bariery wzrostu gospodarczego.
Gospodarka surowcami mineralnymi nigdy nie była przedmiotem moich zainteresowań badawczych, zatem moja znajomość dorobku prof. Jankowskiej-Kłapkowskiej w tym względzie jest powierzchowna. Chciałbym jedynie zwrócić uwagę na
postulowane przez Panią Profesor:
•
definiowanie gospodarki poprzez surowce mineralne – jako systemu krążenia
mineralnych składników użytecznych w przyrodzie i procesach gospodarczych
związanych z wykorzystaniem tych składników; w związku z tym jej analiza
wymaga łącznego rozpatrywania procesów przyrodniczych i stricte gospodarczych;
•
zbieżność analiz w tym zakresie z całokształtem jej badań nad efektywnością
ekologiczno-ekonomiczną; prof. Jankowska-Kłapkowska pisała bowiem: rynek nie jest w stanie dać sensownej odpowiedzi ani co do eliminacji wariantów niewła­
ściwych ekologicznie, co może naruszyć zasadę trwałości reprodukcji zasobów, ani B. Prandecka, Cele..., op.cit., s. 664-666; B. Prandecka, Rola państwa w ochronie środowiska przyrodniczego, w: Polityka ekonomiczna: Problemy i analizy, B. Prandecka (red.), Ossolineum,
Wrocław 1992, s. 154; B. Prandecka, Współzależność ochrony środowiska i procesów rozwoju. Zagadnienia podstawowe, w: Ekologiczno­ekonomiczna efektywność gospodarowania, w: Ekono­
miczne i socjologiczne problemy…, op.cit., s. 24.
26 Nie ukrywam, że jest to w dużej mierze wybór subiektywny, dyktowany zakresem publikacji
prof. Jankowskiej-Kłapkowskiej, które studiowałem w trakcie swojej kariery zawodowej.
25
36
wariantów niepożądanych społecznie, co może podważać celowość podejmowa­
nych działań. Wszystkie wymienione aspekty powinna jednak uwzględniać ocena efektywności gospodarki zasobami mineralnymi (...).27
Wraz ze wzrostem zainteresowania gospodarowaniem i ochroną środowiska
okazało się, że konwencjonalne kryteria racjonalności są niewystarczające. To właśnie prawdopodobnie za sprawą prof. Jankowskiej-Kłapkowskiej w polskiej literaturze pojawiło się pojęcie efektywności ekologiczno-ekonomicznej. Zdefiniowała je ona
w taki oto sposób: Treścią rachunku efektywności ekologiczno­ekonomicznej jest usta­
lenie dla działalności gospodarczej takiego przedziału tolerancji, w którym mieszczą się wybory decyzji ekonomicznych niestwarzające konieczności substytucji efektywności ekologicznej przez efektywność ekonomiczną, czy też na odwrót. Są to więc decyzje, przy których nie występuje sprzeczność pomiędzy wymogami efektywności ekologicznej a ekonomicznej, a przynajmniej nie występuje z takim natężeniem, że wymusza zastą­
pienie jednej efektywności przez drugą w stopniu powodującym naruszenie wartości brzegowych przedziału tolerancji. (...) Kryteriami tak ujętej efektywności byłyby: •
Kryterium maksymalizacji mobilności danego ekosystemu w zakresie jego funkcji środowiskotwórczych, przy różnym nasileniu i kierunkach oddziaływania gospo­
darki na dany ekosystem. Warunkiem brzegowym – zachowanie równowagi eko­
logicznej. Kryterium minimalizacji nakładów na zakładany wzrost i zmiany strukturalne •
produktu finalnego. Warunkiem brzegowym – wzrost zerowy produktu finalnego (zarówno w zakresie jego wielkości, jak i struktury). •
Kryterium minimalizacji nakładów na stworzenie warunków mobilności ekosys­
temu. Warunkiem brzegowym – wielkość nakładów, jakie można by ponieść na ekosystem przy zerowym wzroście produktu finalnego. W przedziale tolerancji mieściłyby się jedynie te formy gospodarowania, które spełniałyby wszystkie trzy kryteria. Skala realizacji tych kryteriów w ramach przedziału tolerancji określałaby skalę ekologiczno­ekonomicznej efektywności gospodarowania.28
Tak zdefiniowana efektywność ekologiczno-ekonomiczna jest istotnym instrumentem racjonalizacji gospodarowania środowiskiem. Dla mnie jednak najważniejsza jest jej konsekwencja teoriopoznawcza: efektywność ekologiczno-ekonomiczna
w rozumieniu prof. Jankowskiej-Kłapkowskiej oznacza traktowanie działalności społeczno-gospodarczej jako podsystemu systemu ekologicznego.29
Istotnym wkładem w polską myśl ekonomiczną o środowisku Pani Profesor jest
jednoznaczne odejście od traktowania środowiska wyłącznie jako zbioru zasobów
odnawialnych i nieodnawialnych. Wprowadziła ona w oryginalnym ujęciu pojęcie
funkcji środowiska uznając jednocześnie, że immanentną cechą środowiska przyrodniczego jest jego wielofunkcyjność w procesach gospodarczych i pozagospodarczych.
Funkcje te, wypracowywane przez Panią Profesor na przestrzeni lat, przedstawione
A. Jankowska-Kłapkowska, Efektywność gospodarowania surowcami mineralnymi, PWE, Warszawa 1991, s. 8.
28 A. Jankowska-Kłapkowska, Ekologiczno­ekonomiczna efektywność gospodarowania, w: Ekono­
miczne i socjologiczne problemy ochrony środowiska, red. A. Ginsbert-Gebert, Ossolineum,
Wrocław 1985, s. 29-30.
29 Ibidem, s. 31.
27
37
zostały poniżej w postaci (skompilowanej) klasyfikacji. Należą do nich takie funkcję
jak30:
•
bezpośrednio produkcyjna, związana z włączaniem komponentów środowiska
jako czynników produkcji w różne formy działalności gospodarczej;
•
zasobotwórcza, związana z tworzeniem materialnej podstawy społecznych procesów reprodukcji, realizująca się w sposób i warunkująca bieżącą oraz długookresową ciągłość procesów gospodarczych, społecznych i przyrodniczych;
•
infrastruktury ekologicznej, związana z tworzeniem warunków przyrodniczych
funkcjonowania systemu gospodarczego, w tym:
–
infrastruktury biologicznej, warunkującej prawidłową realizację procesów
konsumpcji (a tym samym reprodukcję siły roboczej),
–
infrastruktury ekologiczno-technicznej (zespołu uwarunkowań procesów
produkcji), w której dominuje udział komponentów środowiska przyrodniczego, zapewniających określone warunki gospodarki komunalnej i produkcji i decydujących o ich prawidłowym funkcjonowaniu;
•
utylizacyjna, polegająca na absorpcji zanieczyszczeń i negatywnych skutków
działalności człowieka;
•
kulturotwórcza i cywilizacyjna, związana z oddziaływaniem środowiska na sferę
pozagospodarczej działalności człowieka.
Znaczna część wysiłku badawczego prof. Jankowskiej-Kłapkowskiej poświęcona
była kwestii teorii gospodarowania środowiskiem przyrodniczym (teorii rozwoju
społeczno-gospodarczego i wzrostu gospodarczego z uwzględnieniem zależności
środowisko–gospodarka) jako podstawy analizy ekologicznych barier wzrostu. Bariery ekologiczne to zjawiska występujące w środowisku przyrodniczym, w jakim funkcjonuje rozpatrywana gospodarka, stwarzające albo układ warunków bezwzględnie
ograniczających przyjmowane warianty wzrostu i (albo) układ warunków zmniejszających swobodę wyborów w przedziale rozwiązań gospodarczych wyznaczanych warunkami brzegowymi stanu środowiska. Obejmują one ekologiczne bariery wzrostu
gospodarczego i bariery gospodarcze reprodukcji środowiska przyrodniczego.31
Niezwykle interesujące i inspirujące jest podejście do zrównoważonego rozwoju, czy raczej do procesu równoważenia rozwoju gospodarki, ponieważ przejrzyście
hierarchizuje jego ekologiczne wymagania. Proces optymalnego ekologicznie równoważenia, według prof. Jankowskiej-Kłapkowskiej, wymaga przede wszystkim spełnienia warunków równowagi ekologicznej związanej z egzogeniczną funkcją life­
support środowiska przyrodniczego. Cele szczegółowe objęte są preferencjami realizacyjnymi w kolejnych etapach równoważenia rozwoju.
Pierwszy etap równoważenia, to rozwój gospodarki w kierunku równowagi
ekonomicznej, przy zachowaniu równowagi ekologicznej systemu przyrodniczego.
Ibidem, s. 33-36; A. Jankowska-Kłapkowska, Ekologiczne uwarunkowania zmian struktur produkcji, w: Ekonomiczne i socjologiczne problemy ochrony środowiska, t. II, red. A. GinsbertGebert, Ossolineum, Wrocław 1988, s. 71-72; A. Jankowska-Kłapkowska, J. Ejdys, Ogólna charakterystyka wymogów środowiskowych dla wyodrębnionych scenariuszy polityki ekorozwoju obszaru funkcjonalnego „Zielone Płuca Polski”, Rada Porozumienia „Zielone Płuca Polski”,
Białystok-Kraków 1996, s. 13.
31 A. Jankowska-Kłapkowska, Efektywność ekologiczno­ekonomiczna jako kryterium wzrostu i rozwoju w programach badawczych prowadzonych przez Instytut Nauk Ekonomicznych AGH,
„Zeszyty Naukowe AGH. Zagadnienia Techniczno-Ekonomiczne” 1990, nr 44, Kraków, s. 9.
30
38
W etapie drugim, system gospodarczy, gwarantując wymóg równowagi ekologicznej, jest nastawiony na zwiększenie efektywności gospodarowania środowiskiem
przyrodniczym we wszystkich jego funkcjach. W etapie tym powinny rosnąć:
•
adaptacyjność środowiska do zmieniających się warunków pozaprzyrodniczych,
•
adaptacyjność systemów gospodarczych i społecznych do warunków środowiskowych,
•
zakres możliwości substytucji pomiędzy poszczególnymi funkcjami i komponentami środowiska,
•
długookresowa efektywność wykorzystania poszczególnych zasobów środowiska.
Trzeci etap rozwoju systemu gospodarczego przebiega tak, że trajektorie prze­
chodzenia od istniejącego do następnego poziomu równowagi ekonomicznej opierają się o synchronizację czasową zmian dokonujących się w środowisku przyrodniczym, a więc utrwalają w długich przedziałach czasu równowagę ekologiczną i minimalizują sprzeczności pomiędzy obciążeniami i korzyściami bieżących i przyszłych pokoleń.32
Oprócz kwestii merytorycznych, w ogromnej mierze imponuje mi warsztat metodyczny Pani Profesor. W szczególności zazdroszczę jej umiejętności rozbioru podstawowych pytań badawczych na szczegółowe oraz syntetycznego ujmowania projektowanych badań czy analiz w formie quasi-algorytmicznej – schematów blokowych przedstawiających najważniejsze elementy procedury. Żałuję natomiast przeogromnie, że nie udało się Pani Profesor doprowadzić do szczęśliwego końca encyklopedii (leksykonu) ekonomii środowiska.
***
Obie Panie Profesor różniły się i charakterami i szczegółowymi zainteresowaniami badawczymi. Jednak uderzającym podobieństwem w pracach prof. prof. Prandeckiej i Jankowskiej-Kłapkowskiej jest długookresowe (ponadpokoleniowe) podejście do kwestii ochrony środowiska oraz konieczność wieloaspektowej, wielokryterialnej oceny racjonalności/efektywności gospodarowania środowiskiem. Z tym, że
w ostatecznym rozrachunku podejście pierwszej z nich jest bardziej ogólne, syntetyczne, a drugiej bardziej analityczne i aplikacyjne.
Literatura Długofalowe zadania trwałego rozwoju Polski i ochrony środowiska przyrodniczego Synteza pro­
jektu badawczego Pb 1016/P1/93/04, kierownik B. Prandecka, FUW w Białymstoku, Białystok 1994, maszynopis powielony.
Dobrzański G. (red.), Dobrzańska B., Kiełczewski D., Ochrona środowiska przyrodniczego, PWN,
Warszawa 2008.
Dobrzański G., Dobrzańska B., Ochrona środowiska przyrodniczego. Materiały do studiowania i nauczania, COMSN przy WSP, Kraków 1990.
Jankowska-Kłapkowska A, Efektywność gospodarowania surowcami mineralnymi, PWE, Warszawa 1991.
A. Jankowska-Kłapkowska, Założenia do scenariuszy ekologicznie zrównoważonego rozwoju gospodarki krajowej, w: Materiały konferencji naukowej „Scenariusze ekorozwoju przy różnym poziomie gospodarki”, 25-26 października 1996 r., Biblioteka „Ekonomia i Środowisko” 1997,
nr 22, Kraków, s. 7.
32
39
Jankowska-Kłapkowska A., Efektywność ekologiczno­ekonomiczna jako kryterium wzrostu i rozwo­
ju w programach badawczych prowadzonych przez Instytut Nauk Ekonomicznych AGH,
„Zeszyty Naukowe AGH. Zagadnienia Techniczno-Ekonomiczne” 1990, nr 44, Kraków.
Jankowska-Kłapkowska A., Ejdys J., Ogólna charakterystyka wymogów środowiskowych dla wy­
odrębnionych scenariuszy polityki ekorozwoju obszaru funkcjonalnego „Zielone Płuca Pol­
ski”, Rada Porozumienia „Zielone Płuca Polski”, Białystok-Kraków 1996.
Jankowska-Kłapkowska A., Ekologiczne uwarunkowania zmian struktur produkcji, w: Ekono­
miczne i socjologiczne problemy ochrony środowiska, t. II, A. Ginsbert-Gebert (red.), Ossolineum, Wrocław 1988.
Jankowska-Kłapkowska A., Ekologiczno­ekonomiczna efektywność gospodarowania, w: Ekono­
miczne i socjologiczne problemy ochrony środowiska, A. Ginsbert-Gebert (red.), Ossolineum, Wrocław 1985.
Jankowska-Kłapkowska A., Założenia do scenariuszy ekologicznie zrównoważonego rozwoju gospodarki krajowej, w: Materiały konferencji naukowej „Scenariusze ekorozwoju przy różnym poziomie gospodarki”, 25-26 października 1996 r., Biblioteka „Ekonomia i Środowisko” 1997, nr 22, Kraków.
Leszczyński K., Ekonomiczne problemy ochrony środowiska naturalnego, „Prace i Materiały Instytutu Rozwoju Gospodarczego” 1978, nr 5, Spis, Warszawa.
Polityka ekonomiczna: Problemy i analizy, B. Prandecka (red.), Ossolineum, Wrocław 1992.
Prandecka B., Cele gospodarowania a rozwój społeczny, „Ekonomista” 1985, nr 4/5.
Prandecka B., Dobrzański G., Malinowska D., General ecological education for students, w: Mate­
rials from International Conference „Training of Experts for European Cooperation on Pro­
tection of the Environment and Promotion of Sustainable Development”, Cracow 9.12.12.1994, Wyd. AGH, Karków 1994.
Prandecka B., Etyczne aspekty ekonomii politycznej, „Odpowiedzialność i Czyn” 1988, nr 2.
Prandecka B., Kształtowanie świadomości i kształcenie ekologiczne młodzieży akademickiej, „Aura” 1994, nr 2.
Prandecka B., Nauki ekonomiczne a środowisko przyrodnicze, PWE, Warszawa 1983, 1991, 1993.
Prandecka B., Ochrona środowiska i trwały rozwój jako przedmiot polityki globalnej i międzyna­
rodowej, w; Interdyscyplinarne podstawy ochrony środowiska przyrodniczego. Kompen­
dium do nauczania i studiowania, B. Prandecka (red.) Ossolineum, Wrocław 1993.
Prandecka B., Rola państwa w ochronie środowiska przyrodniczego, Polityka ekonomiczna: Pro­
blemy i analizy, B. Prandecka (red.), Ossolineum, Wrocław 1992.
Prandecka B., Strategia ochrony środowiska – podstawy interdyscyplinarne, w: Ekonomiczne i socjologiczne problemy ochrony środowiska, t. III, A. Ginsbert-Gebert (red.), Ossolineum,
Wrocław 1991.
Prandecka B., Współzależności między wzrostem gospodarczym a rozwojem społecznym, „Nauka
Polska” 1978, nr 10.
Prandecka B., Współzależność ochrony środowiska i procesów rozwoju. Zagadnienia podstawowe,
w: Ekologiczno­ekonomiczna efektywność gospodarowania, w: Ekonomiczne i socjologicz­
ne problemy ochrony środowiska, A. Ginsbert-Gebert (red.), Ossolineum, Wrocław 1985.
Problemy teorii i praktyki lokalizacji inwestycji, B. Prandecka (red.), PWN, Warszawa 1980,
1992.
Semkow J., Ekonomia a ekologia, PWN, Warszawa 1980.
40
TOMASZ PARTEKA dr hab. inż. Tomasz Parteka, prof. PG – Politechnika Gdańska PROFESOR JERZY KOŁODZIEJSKI 1•4 JAKO PREKURSOR WDRAŻANIA ZASAD ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU
Abstract
PROFESSOR JERZY KOLODZIEJSKI AS A PIONIER OF SUSTAINABLE DEVELOPMENT IMPLEMENTATION Professor Jerzy Kolodziejski was one of the Polish scientists whose research focused on devel‐
oping theoretical and practical aspects of sustainable development. His innovative activity concentrated on the transformation of a broad view on spatial order, in 1980s research coined as „sustainable development”. The realization of this research can be found: „Eco‐friendly strategy of Vistula’s management” (1992) and „The conception of national spatial planning policy” (1994‐2001). In this article also the political role J. Kolodziejski played in the process of constant social development in difficult times before the year 1989. WSTĘP Zawężenie prekursorskiej roli profesora Jerzego Kołodziejskiego jedynie do
wdrażania zasad zrównoważonego rozwoju byłoby obarczone ujęciem wycinkowym
jego drogi naukowej oraz działań podejmowanych przez niego w praktyce politycznej
i administracyjnej. Konieczny jest więc szerszy kontekst i rozleglejsze odniesienie
zarówno do realiów ewolucji myśli naukowej, jak i fazy wciąż trwającej dyskusji.
Dawno już jeden zwrot językowy nie spowodował tyle dyskusji, co określenie
sustainable development. Wiadomo, że chodzi o nową formułę rozwoju, ale jaką?
W dosłownym tłumaczeniu z języka angielskiego, jest to rozwój „podtrzymywalny”,
„trwały” – ale cóż to znaczy w ekonomii, naukach społecznych, naukach przyrodniczych, planowaniu przestrzennym, wreszcie polityce? Paradoks polega na tym, że
wszyscy mówią o tym samym, lecz w różnych kontekstach, co powoduje, iż zrównoważony rozwój jest różnorodnie rozumiany.
Kontekst przyrodniczy jest najsilniejszy, ponieważ to informacje i dyskusje wokół pogarszającego się stanu środowiska spowodowały w drugiej połowie lat osiemdziesiątych XX wieku pojawienie się najpierw terminu ecodevelopment, zaś później sustainable development. Uczulenie na problemy środowiska przyrodniczego spowo41
dowało definiowanie odniesione do „podtrzymywalności” zasobów środowiska,
a więc ich oszczędnego używania (zwłaszcza zasobów nieodnawialnych), jak też gospodarowanie energią, którą cywilizacja industrialna szafuje nader rozrzutnie. Kontekst energetyczny wiąże się z „trwałością” zasobów i wykorzystania zasobów odnawialnych (wiatr, słońce, woda).
Po okresie popularności ekorozwoju1 jako ścieżki cywilizacyjnej mającej ratować świat przed zagładą, drogą waloryzacji czy wręcz dominacji celów ekologicznych
nad pozostałymi celami rozwoju, pojawiło się sformułowanie: rozwoju zrównoważonego (stabilnego, trwałego, podtrzymywalnego). Jest on rozumiany jako cel horyzontalny.
W dyskusji wokół pojęcia sustainable development mamy więc do czynienia co
najmniej z dwoma warstwami. Pierwsza dotyczy „relacji gospodarka–społeczeństwo–
środowisko”, a druga – kolejności faz procesu. Czy najpierw rozwój zrównoważony,
potem ekorozwój? Czy też odwrotnie? Czy rozwój zrównoważony rozumiany jako
proces, czy też raczej jako cel? Pamiętajmy, że początkowo sustainable development
identyfikowano z trwałością, samopodtrzymywaniem, oszczędnością zasobów, wielopokoleniowością. Miało to tworzyć sumę rozwoju zrównoważonego. Prof. J. Kołodziejski uważał, że: modyfikując tę ideę pod wpływem przejściowych okoliczności bez­
pośrednich oraz gry różnych interesów coraz rzadziej akcentuje się zasadę rozwoju zrównoważonego jako synonim lub atrybutu trwałego rozwoju. Coraz częściej pojawia się zamienne pojęcie rozwoju bardziej zrównoważonego lub rozwoju ewolucyjnego ro­
zumianego jako wyzwalanie zdolności do ewolucji w społecznie pożądanych kierun­
kach. Na tym tle, uwzględniając także polskie realia (olbrzymia skala zapóźnienia cywi­
lizacyjnego w stosunku do Europy Zachodniej oraz poziom ukształtowanych historycz­
nie dysproporcji wewnętrznych), zasadne pragmatycznie staje się rozwinięcie teore­
tyczne i metodologiczne paradygmatu równoważenia rozwoju jako podstawy metodo­
logiczno­aksjologicznej strategii trwałego rozwoju. Oznacza on proces kształtowania rozwoju w obiektywnie występujących uwarunkowaniach zewnętrznych i wewnętrz­
nych w kierunkach umożliwiających stopniowe osiągnięcie ładu zintegrowanego wią­
żącego współzależnie ład społeczny, ekonomiczny, ekologiczny i przestrzenny, w ciągłej grze sprzeczności i konfliktowych interesów o kształt rzeczywistości. Wobec postępują­
cej złożoności rozwoju i konfliktogenności interesów podmiotów (aktorów) uczestni­
czących w tej grze, podstawowym instrumentem kształtowania rzeczywistości w intere­
sie publicznym powinno być długookresowe, zintegrowane, ciągłe planowanie strate­
giczne wiążące współzależnie strukturalne uwarunkowania, strategiczne cele, kierunki i zasady rozwoju i przestrzennego zagospodarowania przestrzeni.2
Relacje pomiędzy ekorozwojem – rozwojem zrównoważonym – równoważeniem rozwoju traktować należy jako poszerzony zbiór jednego problemu rozwoju
cywilizacyjnego, zróżnicowanego wewnętrznie jedynie dynamiką procesu lub funkcją
celu. Jeśli przyjmiemy demokratyczne uwarunkowanie rozwoju, odrzucając skrajności zarówno totalitarnego woluntaryzmu technokratycznego, jak i ekofaszyzmu, ko1 Konferencję Narodów Zjednoczonych „Środowisko i Rozwój”, (UNCED) w Rio de Janeiro
w 1992 roku uważa się za najgłośniejszą globalną demonstrację i wezwanie do ekorozwoju.
2 J. Kołodziejski, Procesy metropolizacji polskiej przestrzeni, w: transformacja polskiej przest­
rzeni w perspektywie integracji europejskiej, J. Kołodziejski (red.), Biuletyn KPZK PAN, PWN,
Warszawa 1999, s. 55.
42
nieczne jest poszukiwanie takiej drogi rozwojowej, która pozwoli na rozwój przestrzeni integrującej wszystkie sfery aktywności w polu równowagi celów i potencjałów. Rozwój zrównoważony będzie więc tym polem problemowym i przestrzennym,
na którym następuje rozwój oparty na akceptacji różnych celów i kryteriów o tyle,
o ile jest to możliwe z ograniczaniem absolutyzacji jednych nad drugimi.
Ujęcie modelowe rozwoju zrównoważonego pozwala na wstępne postawienie
hipotez różnicujących:
•
Ekorozwój – jako zbiór kryteriów ekologicznych zasad oraz priorytetów rozwoju.
•
Rozwój zrównoważony – jako pożądany stan docelowy, oczekiwany wobec
zagrożeń cywilizacyjnych, kreowany w warunkach społeczeństwa demokratycznego.
•
Równoważenie rozwoju – jako proces ewolucji, w której wiązka celów nie ma
charakteru statycznego, lecz znajduje się w ruchu, podlegając zmiennej hierarchizacji w zależności od uwarunkowań.3 Taki jest stan dzisiejszy. Cofając się
w drążeniu myśli i dorobku J. Kołodziejskiego – do tego zbioru pojęć należy dodać jeszcze: ład przestrzenny. W tym pojęciu i jego naukowym opisywaniu
znajdziemy najgłębszą myśl prekursorską.
ŁAD PRZESTRZENNY W KONTEKŚCIE ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU Pojęcie zrównoważonego rozwoju zostało wyprowadzone ze środowisk naukowych zajmujących się szeroko pojętą ekologią, a później ekonomią. Przytłoczeni temperaturą dyskursu naukowego wokół sustainable development zapomnieliśmy o pojęciu ładu przestrzennego, które było prymarne, choć używało innej definicyjnej aparatury językowej opisu tego samego pożądanego procesu cywilizacyjnego. Tutaj rola
prekursorska J. Kołodziejskiego jest niepodważalna nie tylko w działaniach wdrożeniowych, ale także kreacyjnych.
Próbowałem szukać odległych śladów publikacyjnych J. Kołodziejskiego, które
uzmysłowiłyby drogę do nurtu „rozwoju zrównoważonego”. Sądzę, że początkiem tej
zbieżnej drogi były publikacje dotyczące podstaw teoretycznych planowania regionalnego. W 1982 roku J. Kołodziejski pisał: Stały wzrost złożoności struktur prze­
strzennych regionów, związane z tym trudności w uzyskiwaniu lokalizacji zgodnych z cechami i walorami przestrzeni oraz sprzeczności celów i kryteriów racjonalności podmiotów uczestniczących w zagospodarowaniu przestrzennym stanowi podstawę sytuacji konfliktowych pojawiających się w całej sferze polityki przestrzennej regionów. Podstawowe sytuacje konfliktowe najistotniejsze dla funkcjonowania gospodarki przestrzennej regionów wynikają z niedostatecznej podaży przestrzeni o określonych cechach, właściwościach i zasobach w stosunku do popytu na tę przestrzeń wynikające­
go z konieczności zaspokajania określonych potrzeb społecznych. Potrzeby te można przedstawić poprzez system celów społecznych, ekonomicznych i ekologicznych oraz związanych z nimi sfer działalności (funkcji) i podmiotów je reprezentujących.4
3 T. Parteka, Planowanie strategiczne rozwoju zrównoważonego, Wyd. Uniwersytetu
Gdańskiego, Gdańsk 1997, s. 46-47.
4 J. Kołodziejski, Sytuacje konfliktowe w procesie sterowania rozwojem regionów wojewódzkich jako złożonych struktur przestrzennych, w: Gospodarka przestrzenna Polski i organizacja teryto­
43
Uważny czytelnik znajdzie w tych zdaniach strukturę celów rozwoju zrównoważonego odniesionego do konfliktów spowodowanych deficytem zasobu przestrzeni.
Kontekst przestrzenny jest oczywisty. Interesujące jest także prekursorstwo w myśleniu regionalnym, które po okresie gloryfikowania globalizacji zaczyna nabierać
aktualnie i w przyszłości zdecydowanie nowego optymistycznego wyrazu.
OD KONFLIKTÓW DO ŁADU PRZESTRZENNEGO Drążenie problematyki konfliktów było stale dominującym wątkiem badań naukowych J. Kołodziejskiego. Z badań tych wyprowadził współczesną definicję: ład przestrzenny to uporządkowana całość, w której poddane są wspólnym regułom gry, całość, w której logika funkcjonowania, funkcjonalność struktury, czytelność prze­
strzenna, a także estetyka, piękno – odgrywa dominującą rolę. W hierarchii wartości społecznych ład przestrzenny nabiera rosnącego znaczenia. Staje się bowiem w coraz wyższym stopniu ważnym elementem jakości życia i środowi­
ska przyrodniczego, a także efektywności gospodarowania. Tak integralne i szerokie rozumienie ładu przestrzennego wynika ze współzależ­
ności rozwoju społeczno – gospodarczego oraz przemian w zagospodarowaniu prze­
strzennym i środowisku przyrodniczym. Jej istota polega na tym, że człowiek zaspokaja­
jąc swoje potrzeby przekształca środowisko. W procesie tym nie tylko tworzy nowe war­
tości użytkowe i estetyczne, lecz także degraduje lub niszczy wartości wcześniej ukształ­
towane przez siebie lub siły przyrody. Przekształcane ciągle środowisko aktywnie wpływa na człowieka, warunki jego życia i gospodarowania, jego osobowość, postawy i zachowania. W ten sposób kultura środowiska człowieka staje się częścią kultury na­
rodowej. Wyraża prawdę o rzeczywistości i człowieku.5
Należy podkreślić, że cytowany tekst powstał kilka lat przed Raportem Brundlandt, gdzie pojawia się pojęcie sustainable development. A przecież pojemność znaczeniowa jest tożsama.
Dysponując tak rozwiniętą własną aparaturą definicyjną mógł J. Kołodziejski
sformułować warunki wdrożenia ładu polskiej przestrzeni w strukturze przestrzennej Polski:
1.
Układ węzłowy, którego dominującym elementem jest system osadniczy; na
każdym etapie rozwoju społeczno-gospodarczego, odzwierciedla on rozmieszczenie przemysłu, ośrodków koncentracji przestrzennej ludności, infrastruktury
technicznej i społecznej oraz ich oddziaływania na otaczającą przestrzeń,
2.
Układ strefowy, którą tworzą rolnictwo i leśnictwo, gospodarka wodna i rekreacja, oparte na wykorzystywaniu zasobów i walorów środowiska przyrodniczego,
3.
Układ liniowy, który spełnia funkcje powiązań społeczno-gospodarczych między układem węzłowym i strefowym, a jego głównym składnikiem jest system
infrastruktury technicznej – komunikacji, energetyki, zaopatrzenia w wodę i odprowadzenia ścieków,
rialna kraju, A. Jaroszyński, S.M. Komorowski (red.), Instytut Geografii Społeczno-Ekonomicznej i Regionalnej Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 1982, s. 75.
5 J. Kołodziejski, O przyszły kształt przestrzeni, Ossolineum, Warszawa 1991, s. 88.
44
4.
Układ regionów węzłowych, który kształtuje się w procesie powiązań społeczno-gospodarczych, występujących między układem węzłowym a strefowym,
a jego efektem są coraz bardziej spójne, wewnętrznie zintegrowane, ale otwarte
na gospodarkę narodową węzłowe regiony społeczno-ekonomiczne.
Ten model struktury polskiej przestrzeni, w którym coraz wyraźniejszą dominantę społeczno-gospodarczą i przestrzenno-funkcjonalną stanowi układ węzłowy,
współzależny z coraz intensywniej zagospodarowanym układem strefowym, integrowany w spójną całość przez system infrastruktury technicznej – jest charakterystyczny dla struktur przestrzennych kształtowanych w warunkach kultury europejskiej.
Główną siłą napędową jego przekształceń jest proces funkcjonalizacji zagospodarowania przestrzennego związany z nierównomiernym rozmieszczeniem zasobów
i walorów środowiska geograficznego. W procesie tym naturalne tendencje do wykorzystywania najlepszych warunków rozwoju generują mechanizm przekształceń
struktury przestrzennej.6
Warto zauważyć tu (a jesteśmy w 1991 roku, gdy o przystąpieniu Polski do Unii
Europejskiej mało komu się śni) kontekst europejski. Wynika on z oczywistego u
J. Kołodziejskiego wiązania ładu przestrzennego z kształtowaniem i ochroną środowiska przyrodniczego w spójności z polityką lokalizacyjną (a więc celami gospodarczymi i społecznymi). Coraz większe znaczenie w kształtowaniu ładu przestrzennego ogrywać będzie także racjonalne kształtowanie i ochrona środowiska przyrodniczego realizowana zgodnie z podstawowymi zasadami ekopolityki poprzez wprowadzenie celów ekologicznych oraz wynikających z nich kryteriów jako bezwzględnego wymogu kształtowania struktur przestrzennych, a także ograniczenia lokalizacji działalności gospodarczej wszędzie tam, gdzie powoduje ona nieuchronne procesy degradacji śro­
dowiska.”7
OD TEORII DO PREKURSORSKICH WDROŻEŃ Proekologiczna strategia zagospodarowania Wisły Była to odpowiedź na opracowany w połowie lat siedemdziesiątych jako sztandarowy produkt epoki E. Gierka tak zwany Rządowy program kompleksowego zago­
spodarowania Wisły przewidujący kaskadyzację Wisły, lokalizację nowych kompleksów przemysłowych, w tym elektrowni jądrowych. Skala tych inwestycji była niewspółmierna do rzeczywistych potrzeb społecznych i gospodarczych oraz przekraczała możliwości gospodarki narodowej. Jednak istotniejsze było pominięcie, czy
wręcz deprecjonowanie wartości przyrodniczych Wisły i jej dorzecza. Studium kon­
cepcyjno­metodologiczne opracowane przez zespół J. Kołodziejskiego w 1992 roku
zawierało nowy paradygmat kluczowych problemów polskiej przestrzeni. Decydują­
cym wyznacznikiem otwarcia Polski na cywilizację XXI wieku jest ekorozwój. Należy przypomnieć, że jego podstawą jest kształtująca się, w ciągu ostatnich kilkunastu lat, 6
7
Ibidem, s. 91.
Ibidem, s. 115.
45
świadomość konieczności wypracowania i wdrożenia koncepcji rozwoju harmonizowa­
nego ze środowiskiem przyrodniczym. Zakłada ona, że w ciągłym i długoletnim procesie przekształceń strukturalnych będzie się urzeczywistniać trwały rozwój, stabilny, zrów­
noważony i samopodtrzymujący się (sustainable development) rozwój, umożliwiający przetrwanie, który zaspakaja potrzeby obecnej generacji, a następnym pokoleniom nie ogranicza możliwości zaspokojenia ich przyszłych potrzeb. Z istoty tej filozoficznej refleksji wynika, że do podstawowych reguł kształtowania ekorozwoju można by zaliczyć: •
całościowe i systemowe ujmowanie zjawisk przyrodniczych, społecznych i gospo­
darczych zachodzących w przestrzeni geograficznej oraz traktowanie środowiska człowieka jako jedności i organicznej całości, •
myślenie o środowisku człowieka, dostrzeganie współzależności zdarzeń i zjawisk, w tym również systemu wzajemnych powiązań i zależności między różnymi for­
mami użytkowania i zagospodarowania przestrzeni a środowiskiem przyrodni­
czym, •
systemowe ujmowanie elementów środowiska pod kątem roli jaką spełniają w określonej całości oraz możliwości pełnienia przez nie różnorodnych funkcji, •
ocenianie zmian środowiska przez nowy paradygmat systemu wartości, w którym główną wartością jest zachowanie zdolności przyrody do zapewnienia trwałego rozwoju.8
Dalej J. Kołodziejski sformułował pięć kryteriów ładu zintegrowanego:
•
kryterium racjonalnego ekologicznie gospodarowania zasobami przyrodniczymi, społecznymi i ekonomicznymi, •
kryterium poprawy jakości życia obecnego i przyszłych pokoleń poprzez kształto­
wanie środowiska człowieka o wysokich walorach ekologicznych, użytkowych i es­
tetycznych, •
kryterium bezwzględnej ochrony najwyższych wartości środowiska przyrodnicze­
go i kulturowego, •
kryterium zrównoważonego rozwoju przez zapewnienie warunków kształtujących układy równowagi w stosunku do przyjętych celów rozwoju i mechanizmów funk­
cjonowania przyrody, •
kryterium najwyższej sprawności funkcjonowania i efektywności kształtowanych struktur.9
Koncepcja „Wisła XXI” była właściwie metodologicznym poligonem dla prac
w tworzeniu następnego „kamienia milowego” J. Kołodziejskiego.
Koncepcja polityki przestrzennego zagospodarowania kraju (KPPZK) Pracę nad tym historycznym dziełem podjął Profesor wraz z zespołem w 1994
roku (a więc 10 lat przed przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej). W pracy tej
budzi respekt i szacunek – właściwe odczytanie i zinterpretowanie globalnych i europejskich megatrendów i wyzwań rozwoju: cywilizacji informacyjnej, globalizacji
Proekologiczna strategia zagospodarowania Wisły „Wisła XXI”, J. Kołodziejski (red.), Narodowa Fundacja Ochrony Środowiska, Warszawa 1992, s. 5.
9 Ibidem, s. 19.
8
46
gospodarki, ekorozwoju, demokracji, integracji polskiej przestrzeni z przestrzenią
europejską. W KPPZK sformułowany został otwarty trwały system przestrzenny kraju:
•
europejski i krajowy system infrastruktury technicznej, której konstrukcją nośną będzie system autostrad i dróg ekspresowych, zmodernizowanych kolei, portów morskich i lotnisk oraz system energetyczny i system gospodarki wodnej; •
metropolia stołeczna, której ranga i szansa w systemie europejskim jest współ­
cześnie porównywalna z Wiedniem, Marsylią, Genewą, Tuluzą, Neapolem, Dort­
mundem, Antwerpią, Kijowem, Pragą i Budapesztem; wzrost jej znaczenia jest po­
tencjalnie możliwy, jednak pod warunkiem, że Warszawa sama znajdzie i uru­
chomi siły modernizacyjne po to, aby stać się atrakcyjnym i konkurencyjnym miej­
scem lokalizacji kapitału, innowacyjności i przedsiębiorczości europejskiej; •
zbiór potencjalnych biegunów (ośrodków) rozwoju społeczno­gospodarczego, o znaczeniu europejskim (tzw. europoli), które w procesie konkurencji między­
narodowej (europejskiej) tworzyć będą coraz silniejsze węzły przedsiębiorczości i innowacji oddziaływające na całą polską i europejską przestrzeń; powstawać one będą w procesie europejskiej konkurencji wartości miejsca dla lokalizacji kapitału i przedsiębiorczości; przeprowadzone analizy wskazują, że za kształtujące się eu­
ropole, z najwyższymi szansami na dalszy rozwój, można już traktować War­
szawę, Trójmiasto, Poznań i Kraków; do ośrodków, które mogą potencjalnie w dłuższym okresie czasu osiągnąć tę szansę, w układzie konkurencji europejskiej można zaliczyć także: Szczecin, Wrocław, Łódź, Katowice, Lublin, Białystok, Rzeszów, a także bipolarną aglomerację Bydgoszcz–Toruń; •
pasma potencjalnie najwyższej innowacyjności i aktywności społeczno­
gospodarczej kształtujące się współzależnie z budową i modernizacją międzyna­
rodowego i krajowego systemu infrastruktury technicznej (głównym jego elemen­
tem będzie system autostrad i linii kolejowych, telekomunikacyjnych, paliwowo­ ­energetycznych); •
sieć krajowych, ponadregionalnych i regionalnych ośrodków równoważenia rozwoju kreowanych w strefach, które z powodu historycznie ukształtowanego opóźnienia cywilizacyjnego i recesji okresu transformacji ustrojowej wymagają aktywizacji przy pomocy czynników zewnętrznych, inaczej grozi im trwała peryfe­
ryzacja i marginalizacja. Do ośrodków krajowych zaliczono: Olsztyn, Kielce, Opole, Zieloną Górę i Częstochowę; do ośrodków ponadregionalnych zaliczono: Elbląg, Koszalin, Suwałki, Gorzów Wielkopolski, Siedlce, Białą Podlaską, Chełm, Zamość, Przemyśl, Bielsko­Białą, Wałbrzych, Jelenią Górę, Radom, Piotrków Trybunalski, Kalisz i Ostrów Wielkopolski; •
strefy i ośrodki gospodarki turystycznej, w których najwyższe w kraju walory środowiska przyrodniczego i unikatowe wartości kultury materialnej pobudzać będą popyt europejski – główne źródło ich potencjalnej aktywizacji; •
europejska i krajowa sieć ekologiczna ochrony i kształtowania środowiska przyrodniczego.10
Sformułowanie „Koncepcji” to jedno dzieło. Równie ważne było uzyskanie konsensusu doprowadzającego do jej przyjęcia przez Sejm 17 listopada 2000 roku. Dotąd, mimo oczywistej potrzeby aktualizacji, zmiany uwarunkowań prawnych, obec10 Koncepcja Polityki Przestrzennego Zagospodarowania Kraju. Załącznik do obwieszczenia
Prezesa Rady Ministrów z dnia 26 lipca 2001 roku, „Monitor Polski” nr 26 z 16.08.2001.
47
ności Polski w strukturach europejskich jako pełnoprawnego członka Unii Europejskiej – nie udało się przeprowadzić skutecznej operacji metodologiczno – planistycznej, która by doprowadziła do aktualizacji Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju.
JERZY KOŁODZIEJSKI W RÓWNOWAŻENIU ROZWOJU POLITYCZNEGO Czy pojęcie rozwoju trwałego równoważącego różne cele, zapewniającego warunki życia następnym pokoleniom można rozciągnąć na sferę polityczną i to w jej
najczystszym realizacyjnym wymiarze? Sądzę, że w przypadku J. Kołodziejskiego jest
to uzasadnione. Starałem się syntetycznie odtworzyć splot różnych ścieżek badań
naukowych i wdrożeń realizacyjnych (bo przecież Koncepcję Polityki Przestrzennego
Zagospodarowania Kraju można za takie wdrożenie uznać). A więc od problemów
konfliktów przestrzennych do ładu przestrzennego zwaloryzowanego ekorozwojem.
Dalej uznanie rozwoju zrównoważonego jako współczesnego opisania ładu lecz inaczej nazwanego i niejako „marketingowo” wykorzystanego jako rozwój zrównoważony. Wreszcie uczestnictwo w rozwiązywaniu konfliktów społecznych i to nie w charakterze świadka ale, szczególnie w ostatniej fazie, zbyt krótkiego niestety życia, jako
kreatora. Cała droga naukowa, życiowa, polityczna była szukaniem konsensusu.11
Kilka razy Jerzy Kołodziejski został naznaczony Historią (przez duże H). Pierwszy raz jako sześcioletni chłopiec przeżywający wrzesień 1939 roku i całą okupację
hitlerowską. Drugi raz jako student Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej
w czasie wieców Października 56. Trzeci raz w czasie Grudnia 70 jako mieszkaniec
Gdańska przeżywający traumę śmierci robotników stoczniowych. Czwarty raz jako
profesor Politechniki Gdańskiej, Wojewoda Gdański w Sierpniu 80 i wreszcie
w Grudniu 81 będąc nadal Wojewodą Gdańskim. W ostatnich dwóch wydarzeniach
profesor był uczestnikiem i wręcz ich moderatorem.
Jest 23 sierpnia 1980 roku, dziesiąty dzień strajku robotników Wybrzeża. Międzyzakładowy Komitet Strajkowy ma już ukształtowaną strukturę i autorytet przywódcy – Lecha Wałęsy. Władza postanawia podjąć negocjacje w miejscu wskazanym
przez MKS – na terenie Stoczni Gdańskiej. Po fiasku negocjacji wicepremiera Tadeusza Pyki na czele komisji rządowej staje Mieczysław Jagielski. Ustalenia warunków
negocjacji podejmuje się Wojewoda Jerzy Kołodziejski. Lech Wałęsa tak wspomina
ten moment: Kołodziejski przybył punktualnie pod bramę główną, miał trudności z przejazdem przez tłum, który demonstrował niechęć. Od bramy szedł pieszo, poprze­
dzany tłumem fotoreporterów i otaczany przez nas. Tu już było spokojnie, zaledwie kil­
ka okrzyków pod adresem władzy. Jako gospodarz stoczni po raz pierwszy spotkałem wojewodę gdańskiego.12
Nieco inaczej ten moment zapamiętał Jerzy Kołodziejski: Moje pierwsze spotka­
nie z Lechem Wałęsą nastąpiło w czasie historycznego już wydarzenia, jakim był strajk sierpniowy w Stoczni Gdańskiej. A konkretnie w tym dniu, gdy udałem się do Stoczni T. Parteka, Dzieło profesora Jerzego Kołodziejskiego, Nauka. Polska Akademia Nauk nr 3,
Warszawa 2002, s. 248-253.
12 L. Wałęsa, Droga nadziei, Wyd. Znak, Kraków 1990, s. 148.
11
48
jako emisariusz strony rządowej w celu ustalenia warunków negocjacji. Wcześniej wia­
domości o Wałęsie docierały do mnie fragmentarycznie. To pierwsze spotkanie pamiętam dokładnie. Dramatyzm sytuacji zakodował w mojej pamięci liczne szczegóły. Wchodziłem do Stoczni z obawą i z onieśmieleniem: wielotysięczne tłumy przed bramą, trudność przepchnięcia się, różny sposób przyjęcia, od przychylnego, kwitowanego oklaskami, do okrzyków bardzo drastycznych. Co było naturalne, ale tworzyło stan dużego napięcia psychicznego. No i wtedy nastąpiło to pierwsze spotkanie. Inaczej go sobie – szczerze mówiąc – wyobrażałem. Sądziłem, że zobaczę człowieka rosłego, twardego, o mocnym, zdecydowanym głosie, o sposobie za­
chowania i bycia wskazującym, że nie znosi jakiegokolwiek sprzeciwu. Tymczasem spo­
tkałem człowieka średniego wzrostu, życzliwie uśmiechniętego, życzliwie przyjmujące­
go nie tylko hołdy strajkujących, ale i tego przedstawiciela władzy, jakim ja sam wtedy byłem. Ta życzliwość wyrażana w gestach, słowach, sposobie zachowania bardzo mnie wówczas ujęła i przychylnie ustosunkowała do jego osoby. W czasie przejścia od bramy stoczniowej do pomieszczenia, w którym mieliśmy pertraktować, nawiązała się rozmo­
wa, prowadzona w tonie życzliwym, a jej treścią były nadzieje, wyrażane przez pana Wałęsę, że na pewno dojdziemy, że musimy dojść do porozumienia. Ta pewność, ten stosunek do mnie, do przedstawiciela władzy był wtedy bardzo ważny. Wpłynął na sposób prowadzenia przeze mnie rozmowy, jak i na to, co potem przekazałem w raporcie przełożonym. Udałem się do Stoczni również po to, żeby zoba­
czyć, jaka jest atmosfera, jacy są ci ludzie, z którymi będziemy prowadzić rokowania, czy istnieje szansa porozumienia się. Wałęsa był wówczas bardzo zajęty, wręcz roz­
chwytywany. W samych tych wstępnych rozmowach brał udział sporadycznie. Jeśli się wtrącał, to w tym celu, żeby podgrzewać wiarę w możliwość, w konieczność, niezbęd­
ność podjęcia negocjacji z komisją rządową. Dzięki niemu także postawa innych osób z kierownictwa strajku była życzliwa. Stworzył od początku atmosferę sprzyjającą roz­
poczęciu rozmów.13
Pod Porozumieniami Sierpniowymi jest podpis J. Kołodziejskiego. Miał w nich
znaczący udział i starał się wpływać na władze między innymi optując za powołaniem ekspertów (pod kierunkiem Tadeusza Mazowieckiego), którzy odegrali znaczącą rolę. Zaczął się bardzo wyczerpujący okres w życiu J. Kołodziejskiego jako Wojewody Gdańskiego. Właściwie nie mieliśmy żadnych kontaktów naukowych. Rzadko
bywałem w jego gabinecie. Jednego dnia zauważyłem, że stojące „od zawsze” małe
popiersie Lenina – odziedziczone po poprzedniku, zastąpiła menzurka z pierwszą
ropą wydobytą przez polską platformę wiertniczą spod dna Bałtyku. Signum temporis!
Potem był trudny czas stanu wojennego, pełen także dramatycznych działań
J. Kołodziejskiego. I wciąż szukanie konsensusu w myśl idei zrównoważonego rozwoju. Następnie przełom polityczny obrad okrągłego stołu, gdzie J. Kołodziejski był
współprzewodniczącym Podstolika Ekologicznego (wraz z prof. Stefanem Kozłowskim).
W 1989 r. premier Tadeusz Mazowiecki powołał J. Kołodziejskiego na stanowisko sekretarza stanu. Lech Wałęsa na wiadomość o śmierci J. Kołodziejskiego
24 czerwca 2001 r. powiedział: „Chciał służyć Polsce. Odszedł człowiek wielkiego
formatu.”
13
J. Kołodziejski, Z całą pewnością jest to trybun ludowy, w: Wałęsa, Gdańsk 1981.
49
***
DZIEŁO zostało przerwane. Czy MYŚL trwa? Ta monografia dowodzi, że z pewnością nie tylko trwa, ale wręcz znakomicie się rozwija.
Literatura Kołodziejski J., Procesy metropolizacji polskiej przestrzeni, w: transformacja polskiej przestrzeni w perspektywie integracji europejskiej, J. Kołodziejski (red.), Biuletyn KPZK PAN, PWN,
Warszawa 1999.
Kołodziejski J., O przyszły kształt przestrzeni, Ossolineum, Warszawa 1991.
Kołodziejski J., Sytuacje konfliktowe w procesie sterowania rozwojem regionów wojewódzkich jako złożonych struktur przestrzennych, w: Gospodarka przestrzenna Polski i organizacja terytorialna kraju, A. Jaroszyński, S.M. Komorowski (red.), Instytut Geografii SpołecznoEkonomicznej i Regionalnej Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 1982.
Kołodziejski J., Z całą pewnością jest to trybun ludowy, w: Wałęsa, Gdańsk 1981.
Proekologiczna strategia zagospodarowania Wisły „Wisła XXI”, J. Kołodziejski (red.), Narodowa
Fundacja Ochrony Środowiska, Warszawa 1992.
Koncepcja Polityki Przestrzennego Zagospodarowania Kraju. Załącznik do obwieszczenia Prezesa Rady Ministrów z 26.07.2001 r., Monitor Polski nr 26 z 16.08.2001 r.
Parteka T., Dzieło profesora Jerzego Kołodziejskiego, Nauka. Polska Akademia Nauk nr 3, Warszawa 2002.
Parteka T., Planowanie strategiczne rozwoju zrównoważonego, Wyd. Uniwersytetu Gdańskiego,
Gdańsk 1997.
Wałęsa L., Droga nadziei, Wyd. Znak, Kraków 1990.
50
TADEUSZ BORYS STANISŁAW CZAJA prof. dr hab. Tadeusz Borys – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu, Wydział w Jeleniej Górze dr hab. Stanisław Czaja, prof. UE – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu BADANIA 1•5 NAD ZRÓWNOWAŻONYM ROZWOJEM W POLSKICH OŚRODKACH NAUKOWYCH Abstract
RESEARCH ON SUSTAINABLE DEVELOPMENT IN POLISH SCIENTIFIC INSTITUTIONS In the article the attempt was made to summarize more than fourty‐year old research and implementation of sustainable development concept in Poland. This period was conventional‐
ly divided into five basic stages: inspiration, maturation, fascination, implementation and doubt. In the background of synthetic description of these stages was presented the process of establishing research institutions which is centred upon sustainable development, their specialization range and potential of particular individuals. The article also shows to what degree the research on sustainable development has changed after the Second Earth Summit in Johannesburgh. The article’s final part is composed of comprehensive specification of se‐
lected Polish publications concerning sustainable development (eco‐development) in the chronological order. The scope of deliberations adopted in the article comprises solely part of research issues concerning ecology and natural protection. This problem was taken into con‐
sideration solely in the aspect of its relations with the concept of sustainable development. The summary of extensive Polish output of the research on sustainable development and ecology needs to be subject of further separate elaborations. UWAGI WSTĘPNE – ETAPY ROZWOJU BADAŃ NAD ROZWOJEM ZRÓWNOWAŻONYM NA ŚWIECIE I W POLSCE Ponad czterdziestoletnie badania i implementacje koncepcji zrównoważonego
rozwoju będącej najczęściej stosowanym polskim odpowiednikiem kategorii susta­
inable development (SD) można podzielić umownie na pięć zasadniczych etapów:
•
Etap pierwszy – inspiracji – obejmuje narodziny idei i próby jej pierwszej identyfikacji na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX wieku.
•
Etap drugi – dojrzewania – to intensywne prace nad nadaniem treści koncepcji
sustainable development, oparte na badaniu związków człowiek i gospodarka
51
•
•
•
a środowisko przyrodnicze, zakończone w okresie przygotowania raportu pn.:
Our Common Future.
Etap trzeci – fascynacji – obejmuje gwałtowną intensyfikację zainteresowania
zrównoważonym rozwojem w okresie poprzedzającym Szczyt Ziemi w Rio de
Janeiro (1992).
W etapie czwartym – implementacji – po 1992 roku, kiedy podjęto liczne prace
nad wdrażaniem idei zrównoważonego rozwoju w praktyce życia społecznego
i gospodarczego. Etap ten nie ma daty końcowej, ponieważ implementacja koncepcji zrównoważonego rozwoju, mimo „wzbogacenia” tego procesu wieloma
wątpliwościami, czy nie należałoby już tej koncepcji „odwołać” z praktyki i teorii.
Ostatni, piąty etap – wątpliwości – to czas przyjęcia Milenijnych Celów Rozwoju
(2000) i przygotowań do Drugiego Ziemskiego Szczytu Ekologicznego w Johannesburgu (2002) oraz lata następne, kiedy narodziły się pierwsze i kolejne wątpliwości co do możliwości i konsekwencji strategii zrównoważonego rozwoju
oraz nastąpił ogólny spadek zainteresowania społecznego samą ideą sustainable development.
Etap inspiracji Ukazanie się pierwszego (1972) i drugiego (1974) Raportu dla Klubu Rzymskiego oraz nieco wcześniejszego (1969) Raportu Sekretarza Generalnego ONZ U’Thanta
pn.: Człowiek i Środowisko wywołało szeroką ogólnoświatową dyskusję na temat kierunków przyszłego rozwoju ludzkiej cywilizacji, w tym gospodarki, oraz mniej lub
bardziej pożądanych strategii tego rozwoju. Jedną z propozycji była strategia wzrostu
zerowego (stanu stacjonarnego zegistów), inną natomiast rozwój organiczny, który
został przekształcony w ideę zrównoważonego rozwoju (sustainable development).
Konferencja Sztokholmska z 1972 roku, którą można byłoby nazwać „Zerowym Globalnym Szczytem Ekologicznym”, pozwoliła na postawienie następującego problemu:
w jakim kierunku i w jaki sposób powinna rozwijać się gospodarka oraz społeczeństwo, aby w przyszłości nie nastąpiło zderzenie z barierami przyrodniczymi?
Od kilkudziesięciu lat trwają też dyskusje nad istotą zrównoważonego rozwoju.
Są one prowadzone nie tylko w środowisku ekonomistów, ale także wśród politologów, filozofów, inżynierów itp. Mimo wielu prób uzgodnień „rdzenia” tej kategorii,
odnosi się często wrażenie, jakby dyskusja była nadal w fazie początkowej i jakby poszczególne środowiska nie do końca były zainteresowane wprowadzeniem ładu w tej
debacie, przy często niskiej świadomości konsekwencji praktycznych tej nadmiernej
wieloznaczności kategorii rozwoju (np. w planowaniu strategicznym na różnych poziomach zarządzania). W obecnej praktyce wytyczania celów rozwojowych można
zauważyć pewne rozdwojenie jaźni w podejściu do kategorii zrównoważonego rozwoju. Dotyczy to zarówno praktyki międzynarodowej, jak i doświadczeń krajowych.
To rozdwojenie polega na tym, że w praktyce funkcjonuje jednocześnie wąskie (pochodzące od ekorozwoju), jak i szerokie (kojarzone z ładem zintegrowanym) rozumienie kategorii zrównoważonego rozwoju.1
T. Borys, Wąskie i szerokie interpretacje zrównoważonego rozwoju oraz konsekwencje wyboru,
w: Zrównoważony rozwój – od utopii do praw człowieka, A. Papuziński (red.), Wydawnictwo
BRANTA, Bydgoszcz 2005, s. 64-75.
1
52
W Polsce wąskie rozumienie zrównoważonego rozwoju przejawia się w częstym
posługiwaniu się nim zamiennie z pojęciem ekorozwoju, a w innych krajach i w instytucjach międzynarodowych z wąską interpretacją pojęcia sustainable development.
Pierwsze analizy etapu „inspiracji” skoncentrowały się na identyfikacji relacji pomiędzy człowiekiem i formami jego aktywności gospodarczej a środowiskiem przyrodniczym. W drugiej kolejności próbowano dokonać oceny, jak relacje te wpływają na
niepożądane i pożądane skutki dla środowiska przyrodniczego (degradacja jego
komponentów i elementów oraz potrzeba ich ochrony i racjonalizacji wykorzystania)
oraz procesów gospodarowania (bariery i szanse rozwojowe w kontekście kapitału
naturalnego). Wyniki tych studiów stały się punktem wyjścia do rozwoju teoretycznych podstaw koncepcji przyjaznego środowisku rozwoju cywilizacji ludzkiej oraz
przełożenia tej formy rozwoju na język strategii i programów działania.
Elementy te znalazły odzwierciedlenie w koncepcji społeczeństwa poszanowania zasobów, wypracowanej w etapie „dojrzewania” pod koniec lat siedemdziesiątych
XX wieku w Kanadzie, Holandii i krajach skandynawskich. Przyjmowanej dotychczas
teorii wzrostu gospodarczego przeciwstawiono pojęcie zrównoważonego rozwoju –
sustainable development – czyli ekorozwoju, którego istota sprowadza się do odpowiedniego programowania rozwoju społeczno-gospodarczego, aby zachowane były
warunki trwania i samoodnawiania się poszczególnych ekosystemów wraz z ich elementami składowymi. Można powiedzieć, że była to w pewnym sensie nowa filozofia
rozwoju globalnego, obejmująca nie tylko rolnictwo (sustainable agriculture), ale także leśnictwo, zasoby wód, ochronę powietrza czy działalność przemysłową, która
musi być skojarzona ze środowiskiem przyrodniczym, aby nie naruszała jego wewnętrznej równowagi. Liczni autorzy pisali wręcz o sustainable society, co potwierdzało, że była to koncepcja uniwersalna, obejmująca swym zasięgiem globalne procesy rozwojowe i całe społeczeństwa.
Druga połowa lat siedemdziesiątych XX wieku przyniosła także wzrost zainteresowania problematyką ekologiczną w wielu polskich ośrodkach akademickich, pojawienie się nowych publikacji, a w dalszej kolejności periodyków i wydawnictw epizodycznych poruszających problematykę ekologiczno-ekonomiczną. Należy jednak pamiętać, że w polskich ośrodkach, w przeciwieństwie do Europy Zachodniej czy Ameryki Północnej, nie podejmowano wówczas poważniejszych dyskusji i badań nad ideą
sustainable development. Wprowadzono jedynie, bardziej na użytek publicystyki popularnonaukowej, pojęcie ekorozwoju, które powszechnie stosowano mniej więcej do
połowy lat dziewięćdziesiątych XX wieku.
Etapy dojrzewania i fascynacji Powołanie w połowie lat osiemdziesiątych XX wieku międzynarodowego zespołu (pracującego pod kierownictwem G. Brundtland) przygotowującego raport podsumowujący dotychczasowe doświadczenia z prac nad koncepcją sustainable deve­
lopment i merytoryczną podstawę Szczytu Ziemi w Rio de Janeiro, wyeksponowało
potrzebę szerszego pojmowania samej idei zrównoważonego rozwoju, włączającego w analizowany kontekst wymiar (ład) ekonomiczny, społeczny oraz przestrzen-
53
ny.2 Na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku, na etapie „fa­
scynacji” idea sustainable development stała się, z jednej strony znacznie bardziej pojemna niż jej wcześniejszych odpowiednik – ekorozwój, z drugiej zaś – przybliżyła się
w warstwie poznawczej i metodologiczno-modelowej do znanych już teorii/paradygmatów rozwoju społeczno-ekonomicznego.
Należy zwrócić uwagę, że do określania istoty nowego paradygmatu rozwoju
stosowano różne „języki” czy konwencje zapisu jego natury. Dostrzeżono, że użycie
do tego opisu cech, ładów, zasad i celów wzbogaca i konkretyzuje opis istoty tej koncepcji rozwoju i pozwala coraz lepiej identyfikować subtelności różnic między tak
bardzo powiązanymi ze sobą kategoriami: zrównoważonego rozwoju, rozwoju trwałego (zasady trwałości rozwoju), rozwoju samopodtrzymującego (sustensywnego –
kluczowa zasada sprawiedliwości międzypokoleniowej) i ekorozwoju (preferowanie
ważności kapitału naturalnego i jego ochrony). Rosła też świadomość o szczególnym
znaczenie identyfikacji zasad rozwoju jako głównego nośnika informacji o przyjętym
systemie aksjologicznym i głównego generatora sensu ładu zintegrowanego jako
układu docelowego rozwoju zrównoważonego.
W coraz większej ilości prac oraz w planowaniu strategicznym ład zintegrowany
stawał się ważną wykładnią istoty nowego paradygmatu rozwoju. Z pewnością prekursorem takiego podejścia jest J. Kołodziejski. To właśnie w jego pracach z początku
lat dziewięćdziesiątych zdefiniowany został nadrzędny cel kształtowania ładu zintegrowanego: w uwarunkowaniach wynikających z podstawowych cech i trwałych tren­
dów rozwoju i przestrzennego zagospodarowania kraju, a także z przewidywanych wa­
runków przyszłego rozwoju, przyjmuje się równoważenie i harmonizację przemian strukturalnych, prowadzących do stopniowego zmniejszenia i eliminacji ukształtowa­
nych dotychczas dysproporcji i deformacji, kształtowanie układów minimalizujących konflikty funkcjonalne, ekologiczne i społeczne, tworzenie układów, które zapewniają coraz wyższą jakość życia oraz efektywność gospodarowania.3 Strukturalną podstawę
kształtowania ładu zintegrowanego tworzy więc system celów strategicznych o charakterze ekologicznym oraz celów rozwoju społeczno-gospodarczego i zagospodarowania przestrzennego. Podejście takie prezentowane jest w tym okresie także w pracach S. Kozłowskiego.4 Nieco inne, choć zbliżone stanowisko można też spotkać u B.
Zaufala, który uważa, że rozwój zrównoważony musi zapewnić przyrodnicze podstawy egzystencji człowieka oraz wprowadzać ład gospodarczy, funkcjonalny i estetyczny w środowisku naszego życia.5
Należy zwrócić uwagę, że ład zintegrowany – w największym skrócie – oznacza
spójne (niesprzeczne) i jednoczesne tworzenie ładów społecznego, ekonomicznego
i środowiskowego. W praktyce planowania strategicznego wyodrębnia się, w zależności od poziomu zarządzania, wymienione trzy bądź cztery rodzaje ładu (przez wyodrębnienie ładu instytucjonalno-politycznego z ładu społecznego lub ładu przestrzennego z ładu środowiskowego), a niekiedy nawet pięć (gdy stosujemy najbarT. Borys, Ład zintegrowany jako punkt docelowy rozwoju zrównoważonego, w: Zagrożenia cywilizacyjne a kategoria rozwój, F. Piontek (red.), PAN, Warszawa-Gliwice 2007, s. 15-30.
3 J. Kołodziejski, Koncepcja metodologii kształtowania strategii ekorozwoju w procesach transformacji systemowej, w: „Europejskie studia bałtyckie”, Wyd. Politechniki Gdańskiej,
Gdańsk, 1994, s. 27.
4 Por. np.: S. Kozłowski, Droga do ekorozwoju, PWE, Warszawa, 1994.
5 B. Zaufal, O potrzebach kodeksu ekorozwoju, „Aura” 1987, nr 12, s. 27.
2
54
dziej rozwiniętą formę ładu zintegrowanego, czyli: ład zintegrowany = ład instytucjonalno-polityczny + ład społeczny + ład ekonomiczny + ład środowiskowy + ład przestrzenny). Integralność tych elementów realizuje się poprzez zrównoważoną ochronę
kapitału (środowiska) przyrodniczego, kapitału społecznego (ludzkiego) i kapitału
antropogenicznego (wytworzonego przez człowieka, a zwłaszcza kapitału kulturowego i ekonomicznego).6
Przez całą dekadę lat osiemdziesiątych XX wieku pojęcie zrównoważonego rozwoju jest wykorzystywane dość rzadko w piśmiennictwie polskim i nie stosuje się
jego precyzyjnej definicji. Sytuacja ulega zmianie po opublikowaniu raportu G. Brundtland pn.: Nasza wspólna przyszłość7 i po podjęciu przygotowań do Pierwszego Ziemskiego Szczytu Ekologicznego.8 Jednocześnie przełom lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku przyniósł równoległy rozwój badań, które:
•
wpłynęły na wypracowanie podstaw ekonomii ekologicznej w Polsce i dopracowanie pojęcia rozwoju zrównoważonego,
•
pozwoliły stworzyć elementy ekonomii środowiska w oparciu o główne nurty
współczesnej teorii ekonomii,
•
doprowadziły do wypracowania podstaw polityki ochrony środowiska przyrodniczego w konwencji znanej z planów działania Wspólnot Europejskich,
•
przyczyniły się do opracowania podstaw „zazielenienia” statystyki społecznoekonomicznej, rachunku kosztów uwzględniającego aspekty ekologiczne czy
pomiaru zrównoważonego rozwoju.
Było to efektem działania wielu czynników, które łączyły się zarówno z rozwojem badań nad sustainable development i przygotowaniami do Pierwszego Ziemskiego
Szczytu Ekologicznego w Rio de Janeiro, jak i systemową transformacją w Polsce
i innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej, wzrostem partycypacji obywatelskiej
(obrady „zielonego podstolika” Okrągłego Stołu, społeczne ruchy ekologiczne i inne
inicjatywy obywatelskie) oraz potrzebami nowej „filozofii” ochrony i eksploatacji
środowiska przyrodniczego (polityka ekologiczna państwa). Wzrost zainteresowania
problematyką ekologiczną przeniósł się również do środowisk akademickich, głównie w postaci powstania nowych kierunków i specjalności zawodowych (edukacyjnych). Nie bez znaczenia była także konsolidacja środowisk zajmujących się badaniem różnych aspektów zrównoważonego rozwoju (na przykład w postaci powstania
Europejskiego Stowarzyszenia Ekonomistów Środowiska i Zasobów Naturalnych –
oddział polski).
Etap implementacji Druga połowa lat dziewięćdziesiątych XX wieku to etap „implementacji” analizowanego pojęcia. To w tym okresie ukształtowało się kilku ważnych ośrodków baT. Borys, Ład zintegrowany..., op.cit.
Nasza wspólna przyszłość. Raport Światowej Komisji do Spraw Środowiska i Rozwoju,
Warszawa 1991.
8 Por.: S. Czaja, Polski wkład w rozwój teorii ekonomii środowiskowej, „Ekonomia i Środowisko”
1993, nr 1(3), s. 9-20 oraz S. Czaja, Z. Jakubczyk, Przegląd polskiego piśmiennictwa ekologiczno­
ekonomicznego z ostatniego dziesięciolecia, w: „Ekonomia i Środowisko” 1993, nr 1(3), s. 197-208.
6
7
55
dań nad teoretyczno-filozoficznymi i metodologicznymi aspektami rozwoju zrównoważonego.9
Sama kategoria przekroczyła ramy poszczególnych dyscyplin nauki i znalazła
się w kręgu zainteresowania filozofów, etyków, kulturoznawców, techników i inżynierów, a także praktyków życia gospodarczego oraz społecznego. Wzbudzała nie
tylko refleksje poznawczo-pojęciowe, czy studia nad potencjalnymi implikacjami społeczno-kulturowymi. Znalazła również odzwierciedlenie w ruchach religijnych (renesans koncepcji franciszkańskich czy religii buddyjskiej), czy doktryn społecznofilozoficznych (np. New Age). Rozwinęły się prace projektowe w naukach technicznych (wykorzystujące „filozofię” BAT: „Najlepszej Dostępnej Technologii”), medycznych (zrównoważone „filozofie” zachowania zdrowia), czy prawno-przyrodniczych
(zrównoważona gospodarka przestrzenna i obszary przyrodniczo cenne). Szczególne
znaczenie mają jednak próby przełożenia samej idei zrównoważonego rozwoju i dokumentów programowych Pierwszego Ziemskiego Szczytu Ekologicznego (na przykład Agendy 21) na praktykę społeczno-gospodarczą (na przykład działalność produkcyjna, konsumpcyjną, polityki i programy społeczno-ekologiczno-ekonomiczne,
lokalne i regionalne strategie zrównoważonego rozwoju) od poziomu lokalnego po
globalny.
Ważne w tym okresie miało wsparcie „wdrożeniowe” prowadzonych w polskich
ośrodkach naukowych badań nad zrównoważonym rozwojem między innymi przez
agendy ONZ, a zwłaszcza UNDP oraz Ministerstwo Środowiska. Zauważa się też coraz
śmielszy udział polskich ośrodków w badaniach międzynarodowych nad zrównoważonym rozwojem. Owe implementacyjne działania miały na celu przede wszystkim:
•
wprowadzenie do procesów budowy i realizacji planów strategicznych, zwłaszcza na poziomie lokalnym, kategorii zrównoważonego rozwoju,
•
wprowadzenie do systemów monitoringu realizacji celów strategicznych
wskaźników zrównoważonego rozwoju; powinny one obiektywizować oceny
realizacji celów wyznaczonych w podstawowych dokumentach strategicznych
każdego poziomu zarządzania. Budowane systemy monitorowania miały umożliwiać odpowiedź na dwa ważne pytania: co to znaczy, w sensie wskaźnikowym,
zrównoważony rozwój kraju, województwa itp.?, jakie konkretne wskaźniki
rozszyfrowują ten proces i jego postępy w układzie przestrzennym i czasowym?
W Polsce początek intensywnych badań naukowych nad wskaźnikami zrównoważonego rozwoju sięga połowy lat dziewięćdziesiątych. Inspiracją do ich podjęcia
była między innymi konieczność przygotowania przez Polskę dla potrzeb OECD i
agend ONZ odpowiednich sprawozdań monitorujących wprowadzanie w życie tej
koncepcji rozwoju w kontekście ustaleń i zaleceń Agendy 21. Opracowane w latach
1995-1997 raporty rządowe i społeczne, a zwłaszcza rozbieżności zawartych w nich
ocen, uświadomiły gremiom decyzyjnym i środowiskom naukowym pilną potrzebę
przyspieszenia prac badawczych i aplikacyjnych nad narodowym systemem wskaźników, który umożliwiałby w sposób zobiektywizowany diagnozę postępów wprowadzania w Polsce idei zrównoważonego rozwoju. Szerszym kontekstem prezento-
Pojęcie to skutecznie zastąpiło w ostatnich latach zarówno kategorię „ekorozwoju”, jak
i rozwoju trwałego, stając się nie tylko elementem prac naukowych i popularnonaukowych, ale
również aktów prawnych (Konstytucja, ustawy), czy języka potocznego.
9
56
wanych koncepcji są wyniki badań prowadzonych od 1996 roku przez ogólnopolski
zespół badaczy z ośrodków Warszawy, Wrocławia i Jeleniej Góry.
Pierwszy etap tych badań o charakterze przeglądowym obejmował lata 19961999. Na uwagę zasługują przede wszystkim prace badawcze J. Śleszyńskiego dotyczące poszukiwania dla polskiej gospodarki wskaźników trwałego rozwoju i realizowane w ramach projektu Central and Eastern Europe Environmental Economics and Policy (C4EP), prowadzonemu w Polsce przez Harvard Institute for International
Development przy współpracy z Uniwersytetem Warszawskim.10
Drugi etap badań, zrealizowany od 2000 roku, polegał na określeniu koncepcji
wskaźnikowego monitorowania strategii zrównoważonego rozwoju oraz na wygenerowaniu w latach 2001-2004 zestawów wskaźników dla trzech poziomów zarządzania: lokalnego, regionalnego i krajowego. Zebrane w tym czasie doświadczenia
w tworzeniu systemów wskaźnikowego monitorowania koncepcji zrównoważonego
rozwoju, przedstawione w 2005 roku, zostały w pracy pt.: Wskaźniki zrównoważone­
go rozwoju.11
Oryginalnym polskim doświadczeniem było wykorzystanie opracowanych
w ramach projektów inspirowanych przez Ministerstwo Środowiska zestawów wskaźników zrównoważonego rozwoju jako integralnego elementu standardu audytu
zrównoważonego rozwoju w postaci systematycznego i niezależnego badania mającego określić czy plany (strategia, program) oraz działania (realizacja planu) są zgodne z zasadami zrównoważonego rozwoju oraz czy są skutecznie realizowane. Badania
te powiązano z uruchomionym w 1996 roku projektem UNDP pn.: Opracowywanie strategii zrównoważonego rozwoju gmin i powiatów zgodnie z zaleceniami Agendy 21. Wykazano w nim między innymi, że analiza wskaźników w układzie P–S–R (Przyczyna–Stan–Reakcja) to jedna z najbardziej wartościowych metod poszukiwania dobrych praktyk zrównoważonego rozwoju (zwłaszcza w zbiorze wskaźników Reakcji). Program przeprowadzania takich audytów dla polskich gmin i powiatów prowadzony
był w latach 2002-2004 pod patronatem UNDP w ramach programu pn.: Rozwój i ewaluacja lokalnych strategii zrównoważonego rozwoju – Polska, Litwa, Ukraina.12
W latach 2002-2004 audyt zrównoważonego rozwoju z wykorzystaniem modułu lokalnych wskaźników trwałego i zrównoważonego rozwoju przeprowadzony został w prawie 70 gminach i powiatach z terenu Polski. W ramach transferu polskich
doświadczeń audyty zrównoważonego rozwoju przeprowadzono także w 10 jednostkach samorządu terytorialnego z terenu Litwy i w 10 jednostkach Ukrainy.13 Etap wątpliwości Przełom tysiącleci – etap „wątpliwości” – przyniósł z jednej strony nowe inicjatywy wdrożeniowe (w postaci Milenijnych Celów Rozwoju), czy podsumowujące
J. Śleszyński, Wskaźniki trwałego rozwoju, „Ekonomia i Środowisko” 1997, nr 2, Białystok.
Wskaźniki zrównoważonego rozwoju, T. Borys (red.), Wyd. Ekonomia i Środowisko, Warszawa-Białystok 2005.
12 Audit zrównoważonego rozwoju gmin i powiatów. Oferta pomocy doradczej, UNDP, Warszawa
2002.
13 P. Rogala, Audyt lokalny jako nowy instrument zarządzania zrównoważonym rozwojem, w:
Zarządzanie zrównoważonym rozwojem, T. Borys (red.), Wyd. Ekonomia i Środowisko, Białystok 2003.
10
11
57
(Drugi Ziemski Szczyt Ekologiczny) oraz opisane wyżej doświadczenia polskie, z drugiej zaś – coraz liczniejsze wątpliwości co do możliwości i konsekwencji wdrażania
zrównoważonego rozwoju. Narastające globalne problemy ekologiczne, nowe napięcia i wyzwania polityczne oraz realizowana strategia rozwoju w wielu krajach (Chiny,
USA, czy Indie) nie pozwalają, w warunkach spadku społecznego zainteresowania
sustainable development, a czasem nawet oporu w stosunku do tej idei, na bezkrytyczną jej akceptację i generują konieczność nowych poszukiwań w zakresie pojmowania, interpretacji i wdrażania idei rozwoju zrównoważonego.
Wątpliwości te dotyczą głównie dylematu: czy koncepcja zrównoważonego
rozwoju jest utopią czy realną możliwością? W polskiej literaturze znamienne są tu
zwłaszcza dwa artykuły: L. Zachera – Trwały rozwój – utopia czy realna możliwość (2008) oraz W. Szumskiego – Refleksja na temat zrównoważonego rozwoju – czy roz­
wój zrównoważony jest fikcją, utopią, iluzją czy oszustwem? (2008).14 Świadczą one
jednak o tym jak można manipulować argumentacją, nie proponując niczego konstruktywnego w zamian. Artykuły te pomijają aksjologiczną istotę zrównoważonego
rozwoju, a przede wszystkim jego fundament etyczny (nie tylko wewnątrz-, lecz także
międzypokoleniową sprawiedliwość) oraz ideę jakości życia (jako równoważenia sfery fizycznej, psychicznej i uczuciowej/duchowej). Takie podejście zamienia dyskurs
o zrównoważonym rozwoju w puste dywagacje.
GŁÓWNE OŚRODKI BADAŃ NAD ROZWOJEM ZRÓWNOWAŻONYM W POLSCE Polska z pewnym opóźnieniem włączyła się do światowej dyskusji nad ideą
rozwoju zrównoważonego, a same studia nad różnorodnymi wymiarami zjawiska
przebiegały również nieco inaczej niż na świecie, modyfikowane procesami i zjawiskami (zdarzeniami) wewnątrzkrajowymi. W latach siedemdziesiątych XX wieku istniały problemy związane z cenzurą, która ograniczała zasadniczo dyskusję nad wyzwaniami i zagrożeniami ekologicznymi. Lata 1980 (kryzys oraz pierwsza rewolucja
społeczna) i 1981 (stan wojenny) przeniosły uwagę społeczną na inne – w główniej
mierze polityczne płaszczyzny. Zainteresowanie ekologicznym wymiarem gospodarowania powróciło dopiero w połowie lat osiemdziesiątych XX wieku przy okazji
wspomnianego już Raportu Brundtland i decyzji o budowie elektrowni atomowej
w Żarnowcu.
Podjęte w 1989 roku rozmowy Okrągłego Stołu miały także swój ekologiczny
aspekt („Zielony Podstolik”), który pozwolił stworzyć pierwsze instytucjonalne (odpowiednie ministerstwo i fundusze celowe) i prawne (akty prawne, dokumenty programowe) podstawy włączenia zagadnień środowiskowych do procesów transformacji ustrojowej w Polsce i włączenia spraw środowiskowych do ogólnej koncepcji rozwoju.
14 L.W. Zacher, Trwały rozwój – utopia czy realna możliwość?, „Problemy Ekorozwoju” 2008, nr
2, s. 63-68; W. Sztumski, Refleksja na temat rozwoju zrównoważonego rozwoju – czy zrównowa­
żony rozwój jest fikcją, utopią, iluzją czy oszustwem?, „Problemy Ekorozwoju” 2008, nr 2, s. 133-139.
58
Gdańsk Bydgoszcz Bielsko‐Biała Białystok Ośrodek Uniwersytet Gdański (prof. J. Leśniak, prof. W. Toczyski, prof. M. Kistowski) Uniwersytet Kazimierza Wielkiego (prof. A. Papuziński, prof. S. Łojewski) Wyższa Szkoła Ekonomiczna (prof. B. Poskrobko) Uniwersytet w Białymstoku (prof. D. Kiełczewski, prof. A. Chmielak) Politechnika Białostocka (prof. R. Miłaszewski, dr E. Broniewicz, dr J.Ejdys, dr G. Dobrzański) Akademia Techniczno‐Humanistyczna (prof. F. Piontek i dr B. Piontek) Instytucje i przedstawiciele Kierunki badań konferencje pn.: Uwarunkowania i mechanizmy rozwoju zrównoważonego, czasopismo: „Ekonomia i Środowisko”, nowe inicjatywy edukacyjne (np.: „Ekonomia zrównoważonego rozwoju”), współpraca z samorządem terytorialnym i współpraca międzynarodowa
publikacje naukowe,
konferencje, współpraca międzynarodowa Formy i inicjatywy 59
podręczniki, publikacje naukowe,
konferencje, nowe przedmioty w dydaktyce (np.: „Ekonomia środowiska”), powstanie Zakładu Filozofii Ekorozwoju i Polityki Ekologicznej (prof. A. Papuziński)
doświadczenia skandynawskie w zakresie reali‐ publikacje, poradniki,
zacji rozwoju zrównoważonego; społeczeństwa konferencje i szkolenia, nowe przedmioty w dydaktyce zrównoważone; instrumenty polityki ekologicznej wspierające rozwój zrównoważony, regionalny monitoring rozwoju zrównoważo‐
nego
idea rozwoju zrównoważonego;
implementacja zrównoważonego rozwoju na poziomie lokalnym i regionalnym; zrównoważona konsumpcja; obszary przyrodniczo cenne a ekorozwój; turystyka a ekorozwój; zrównoważona gospodarka wodna
kategoria rozwoju i jego aksjologia,
nowe podejście do analizy efektywności go‐
spodarowania; podejście personalistyczne w ekonomii ekolo‐
gicznej i ekonomii środowiskowej
filozoficzne i etyczne podstawy rozwoju zrów‐
noważonego; ekonomia środowiskowa a zrównoważony rozwój Tabela 1. Ośrodki teoretycznych badań nad rozwojem zrównoważonym w Polsce 60
Łódź Lublin Kraków Kielce Katowice Jelenia Góra Ośrodek badania nad antropopresją;
wdrażanie rozwoju zrównoważonego na po‐
ziomie lokalnym i regionalnym; polityka zrównoważonego rozwoju zrównoważona konsumpcja
Górnośląska Wyższa Szkoła Handlowa (prof. R. Janikowski) Akademia Ekonomiczna (prof. E. Lorek i dr A. Lorek) Uniwersytet (prof. H Jastrzębska‐Smolaga) Uniwersytet Ekonomiczny (prof. J. Famielec, prof. K. Górka, prof. J. Adamczyk, prof. K. Berbera, dr P. Małecki, prof. M. Gollinger) Akademia Górniczo‐Hutnicza (prof. L. Preisner, dr T. Pindór), Uniwersytet Jagielloński (dr E. Bonenberg) Politechnika Lubelska (prof. L. Pawłowski, dr A. Pawłowski) Katolicki Uniwersytet Lubelski (prof. S. Zięba, dr K. Giordano) Uniwersytet Łódzki
(dr Małgorzata Burchard‐Dziubińska,
dr D. Drzazga) publikacje, cykl konferencji pn.: Edukacja dla zrównoważo‐
nego rozwoju, nowe inicjatywy dydaktyczne (np.: „Podstawy jakości życia i zrównoważonego rozwoju”, „Programowanie zrównoważonego rozwoju”), współpraca z samorządem terytorialnym i współpraca międzynarodowa
czasopisma: „Ekofinanse”, „Ekoprofit”, „Proble‐
my Ekologii” (Mysłowice), publikacje, konferencje naukowe, nowe inicjatywy dydaktyczne (np.: „Podstawy ekorozwoju”, „Zrównoważony rozwój”), współpraca z samorządem terytorialnym
publikacje Formy i inicjatywy programowanie zrównoważonego rozwoju;
przemysł a zrównoważony rozwój publikacje, konferencje, nowe inicjatywy dydaktyczne (np.: „Ekonomia środowiska i zasobów naturalnych”)
czasopismo „Aura”, publikacje,
konferencje, nowe inicjatywy dydaktyczne (np.: „Ekorozwój społeczno‐gospodarczy”), siedziba Stowarzyszenia Ekonomistów Środowi‐
ska i Zasobów Naturalnych, „zielona” seria wydawnicza „Ekonomia i Środo‐
wisko” etyczne i techniczne aspekty zrównoważonego publikacje, czasopismo „Problemy ekorozwoju”
rozwoju konferencje, pojęcie zrównoważonego rozwoju;
sposoby przygotowania i wdrażania strategii rozwoju zrównoważonego; instrumenty ekonomiczne zrównoważonego rozwoju; etyczne i filozoficzne aspekty ekorozwoju. istota rozwoju i nowe paradygmaty,
programowanie rozwoju zrównoważonego; pomiar rozwoju zrównoważonego; jakość życia a rozwój zrównoważony; zrównoważona konsumpcja i produkcja oraz zrównoważony transport Kierunki badań Uniwersytet Ekonomiczny – Wydział w Jeleniej Górze (prof. T. Borys, dr M. Kusterka, dr P. Rogala, dr S. Zaremba‐ Warnke, dr A. Zielińska) Instytucje i przedstawiciele Opole Toruń Szczecin Poznań Uniwersytet Opolski (prof. J. Słodczyk, dr Z. Jakubczyk) Politechnika Opolska (prof. K. Malik) Uniwersytet (prof. W. Tyburski) Uniwersytet Szczeciński (prof. B. Kryk, prof. T. Madej, dr J. Korol) Uniwersytet Przyrodniczy (prof. E. Kośmicki, prof. W. Łuczka‐Bakuła, dr D. Pieńkowski) Uniwersytet (prof. Andrzej Mazgajski) Uniwersytet Warmińsko‐Mazurski (prof. T. Łaguna, prof. Z. Hull) Instytucje i przedstawiciele Olsztyn Ośrodek przestrzenne aspekty zrównoważonego rozwoju; filozoficzne i etyczne problemy zrównoważo‐
nego rozwoju
problemy zrównoważonego rozwoju miast;
rolnictwo a rozwój zrównoważony; planowanie i ład przestrzenny a rozwój zrów‐
noważony; ekonomia środowiska – efektywność zrówno‐
ważonego rozwoju w wymiarze lokalnym i re‐
gionalnym
globalne uwarunkowania rozwoju zrównowa‐
żonego; rolnictwo a rozwój zrównoważony; zrównoważona konsumpcja; przyrodnicze uwarunkowania rozwoju zrów‐
noważonego
implementacja zrównoważonego rozwoju;
przemysł a zrównoważony rozwój; pomiar zrównoważonego rozwoju
filozoficzne i etyczne problemy zrównoważo‐
nego rozwoju
Kierunki badań publikacje, konferencje, współpraca międzynarodowa
publikacje 61
publikacje, cykl konferencji w Brodach, międzynarodowa współpraca polsko‐niemiecka publikacje, konferencje, nowe inicjatywy dydaktyczne
publikacje, cykl konferencji pn.: Zrównoważony rozwój miast, nowe inicjatywy dydaktyczne Formy i inicjatywy 62
Instytucje i przedstawiciele Uniwersytet Warszawski (prof. T. Żylicz, prof. J. Śleszyński, dr A. Kalinowska) Szkoła Główna Handlowa (prof. A. Budnikowski, prof. P. Jeżowski) Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego (prof. H. Manteuffel‐ Szoege, prof. E. Majewski, prof. I. Jędrzejczyk) Instytut na rzecz Ekorozwoju (dr A. Kassenberg) Uniwersytet im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego (prof. J.M. Dołęga) Ministerstwo Środowiska (prof. M. Nowicki) Uniwersytet Ekonomiczny (prof. B. Fiedor, prof. S. Czaja, prof. A. Graczyk, prof. I. Kociszewska, dr Becla, dr K. Kociszewski) Politechnika Wrocławska (prof. J. Mazurski, prof. K. Dubel) Uniwersytet Wrocławski (prof. E. Lonc) Źródło: opracowanie własne.
Wrocław Warszawa Ośrodek pojęcie i atrybuty zrównoważonego rozwoju;
zrównoważony rozwój a teoria ekonomii; implementacja rozwoju zrównoważonego; energetyka a rozwój zrównoważony; przestrzenne problemy ekorozwoju pojęcie i atrybuty zrównoważonego rozwoju;
ekonomia środowiska a rozwój zrównoważony, modelowanie rozwoju zrównoważonego; przestrzenne aspekty rozwoju zrównoważone‐
go; globalne uwarunkowania zrównoważonego rozwoju Kierunki badań publikacje, cykl konferencji pn.: Zrównoważony rozwój – teoria i praktyka; nowe inicjatywy dydaktyczne (np.: „Ekologiczne podstawy działalności gospodarczej”, „Podstawy ekonomii środowiska i zasobów naturalnych”, „Zrównoważony rozwój”), współpraca z samorządem terytorialnym i współpraca międzynarodowa
publikacje, cykl konferencji nt. globalizacji, współpraca międzynarodowa, Warszawski Ośrodek Edukacji Ekologicznej, nowe inicjatywy dydaktyczne Uniwersyteckie Centrum Badań nad Środowi‐
skiem Przyrodniczym Formy i inicjatywy Udział delegacji polskiej w Earth Summit w Rio de Janeiro przyniósł wzrost zainteresowania ideą rozwoju zrównoważonego, nazywaną jeszcze wówczas ekorozwojem. Dotyczyło to badań podstawowych i wdrożeniowych, popularyzacji idei w szerszych kręgach społecznych oraz przede wszystkim powstania pierwszych doświadczeń edukacyjnych w tym zakresie, od poziomu przedszkolnego do wyższego. Jednocześnie zaznaczył się dość wyraźny proces kształtowania ośrodków badań nad rozwojem zrównoważonym (por. tabela 1). Łączył się on między innymi z takimi czynnikami jak:
•
wzrost liczby publikacji (artykuły, książki, referaty) i opracowań naukowych
(raporty, prace doktorskie i habilitacyjne) oraz popularnonaukowych,
•
realizacja projektów badawczych i wdrożeniowych,
•
coraz liczniejsze inicjatywy edukacyjne,
•
organizacja forów dyskusyjnych (konferencje, seminaria, sympozja), szkoleniowych (kursy, warsztaty) i prezentacyjnych (wystawy targi).
W latach siedemdziesiątych XX wieku problematyka zrównoważonego rozwoju,
głownie w aspekcie środowiskowym, pojawiała się w publikacjach krajowych rzadko
i miała z reguły charakter polemiczny w stosunku do propozycji prezentowanych
w literaturze światowej, nie wnosząc nowych elementów do badań nad szeroko rozumianym rozwojem społeczno-ekonomicznym uwarunkowanym ekologicznie.
Pierwszy etap tych analiz obejmował nieliczne opracowania powstałe w oparciu
o raporty dla Klubu Rzymskiego i efekty Konferencji Sztokholmskiej, przybliżające
przedstawione tam wyzwania, w tym wstępną, w stosunku do sustainable deve­
lopment, koncepcję wzrostu organicznego. Nie używano jeszcze wówczas pojęcia
„ekorozwoju”, wprowadzając problematykę ekologiczno-ekonomiczną i podejmując
pierwsze badania nad antropopresją w Polsce. Negatywny stosunek władz państwowych, wyrażający się między innymi ingerencjami cenzury, nie sprzyjał rozwojowi
badań nad relacjami człowiek i gospodarka a środowisko przyrodnicze. Dodatkowe
utrudnienia miały podłoże społeczno-polityczne i łączyły się z wydarzeniami lat
1980-1981 i konsekwencjami stanu wojennego.
Po złagodzeniu rygorów stanu wojennego, pojawiło się kilka interesujących publikacji, które pozwoliły powrócić do zagadnień ekorozwoju. Zostały one przygotowane przede wszystkim w ośrodku krakowskim, na AGH (prof. A. Jankowska-Kłapkowska) i UJ (M. Bonenberg). W 1985 roku ukazał się numer czasopisma pt.: „Człowiek i Światopogląd”, poświęcony problematyce ekorozwoju i ochrony środowiska
przyrodniczego, w którym pojawiły się opracowania autorów, którzy odegrali bardzo
ważną rolę w rozwoju polskich badań nad ekorozwojem (dr Z. Bochniarz, dr A. Kassenberg, prof. S. Kozłowski i prof. E. Kośmicki) oraz pierwszy tom bardzo ważnej,
trzytomowej publikacji pt.: Ekonomiczne i socjologiczne problemy ochrony środowiska,
przygotowanej przez zespół prof. A. Ginsberta-Geberta, skupiający osoby z różnych
ośrodków akademickich. Sama publikacja nie odnosiła się bezpośrednio do problematyki zrównoważonego rozwoju, będąc jednak istotną próbą rozwoju badań ekologiczno-ekonomicznych w Polsce. W latach osiemdziesiątych XX wieku wzrosła również popularyzacyjna rola miesięcznika „Aura”, wydawanego w Krakowie.
W okresie przygotowywania raportu pn.: Nasza wspólna przyszłość, problematyka ekologiczno-ekonomiczna koncentrowała się wokół planowania przestrzennego
oraz narastających globalnych wyzwań ekologicznych, a także ochrony środowiska
przyrodniczego, zwłaszcza przy pomocy instrumentów ekonomicznych. Rozwijana
63
była przede wszystkim w trzech ośrodkach badawczych: w Warszawie (Szkoła Główna Handlowa i Uniwersytet Warszawski), Krakowie (Akademia Ekonomiczna, Akademia Górniczo-Hutnicza i Uniwersytet Jagielloński) i Wrocławiu (Akademia Ekonomiczna). Próby wyznaczenia ekorozwojowego ładu przestrzennego podejmowane
były przede wszystkim w pracach badawczych Komitetu Przestrzennego Zagospodarowania Kraju Polskiej Akademii Nauk (prof. R. Andrzejewski, dr A. Kassenberg, prof.
S. Kozłowski, prof. K. Dubel, prof. C. Rolewicz).
Zagadnienia istoty i interpretacji pojęcia rozwoju zrównoważonego (ekorozwoju) pojawiły się w pierwszym, obszernym opracowaniu tematycznym Polskiego Klubu Ekologicznego pn.: Ekorozwój szansą przetrwania cywilizacji, w którym podjęto
próby przybliżenia idei ekorozwoju do warunków polskich. Jednocześnie pojawiły się
pierwsze próby odniesienia tych zagadnień do szerszego kontekstu rozwoju myśli
ekonomicznej, przygotowywane głównie we Wrocławiu i Warszawie. W wymiarze
implementacyjnym niezwykle ważną rolę odegrała przyjęta w 1990 roku deklaracja
ekorozwoju. Była ona wyrazem zainteresowania strategią ekorozwoju wszystkich
środowisk w kraju i efektem zaawansowanych przygotowań do Pierwszego Ziemskiego Szczytu Ekologicznego w Rio de Janeiro. Szczególną rolę w propagowaniu jego
idei odegrał wówczas prof. S. Kozłowski, członek polskiej delegacji i późniejszy Minister Środowiska. W okresie Earth Summit pojawiły się również pierwsze opracowania (na przykład pt.: Ekorozwój obszarów wiejskich), w których przeniesiono ideę
ekorozwoju na niższy, niż krajowy czy globalny poziom analizy.
Po Rio de Janeiro, studia nad ekorozwojem przeniosły się przede wszystkim na
poziom implementacji, zarówno makro-, jak i mikroekonomicznej i skoncentrowały
się na:
•
przygotowaniu metodyki opracowywania strategii i programów zrównoważonego rozwoju (Jelenia Góra),
•
opracowywaniu lokalnych i regionalnych strategii zrównoważonego rozwoju
(Białystok),
•
opracowywaniu podstaw inwentaryzacji przyrodniczej gmin (Opole),
•
wyjaśnianiu istoty pojęcia rozwoju zrównoważonego (Wrocław, Jelenia Góra,
Kraków, Białystok, Warszawa).
Jednocześnie w kilku ośrodkach (Wrocław, Warszawa) podjęto badania nad
wykorzystaniem dorobku ekonomii neoklasycznej (ekonomii dobrobytu) i ekonomii
keynesowskiej oraz podejścia fizykalnego do rozwiązania problemów optymalnej
ochrony środowiska przyrodniczego.
W tym mniej więcej okresie pojawiły się coraz wyraźniejsze wątpliwości, co do
poprawności rozumienia sustainable development. Podkreślano zwłaszcza jednowymiarowość ujęcia ekorozwojowego oraz potrzebę identyfikacji innych, poza ekologicznym, ładów: ekonomicznego, społecznego czy przestrzennego oraz równowagi
pomiędzy nimi. Podobne spostrzeżenia znaleźć można w światowej literaturze na
temat sustainable development. W efekcie badań i dyskusji wypracowano rozszerzoną
formułę rozwoju zrównoważonego, która pomimo pewnych kontrowersji, została
zaakceptowana w środowiskach naukowych.
Szczególną rolę dla rozwoju badań nad ideą i strategią zrównoważonego rozwoju odegrał wydawany od 1992 roku periodyk pt.: „Ekonomia i Środowisko” polskiego
oddziału Europejskiego Stowarzyszenia Ekonomistów Środowiska i Zasobów Naturalnych. Na jego łamach zamieszczono najwięcej opracowań z tego zakresu. Równo64
legle samo czasopismo konsolidowało środowiska badawcze podejmujące prace nad
zrównoważonym rozwojem i upowszechniało zainteresowanie tą problematyką w
nowych ośrodkach akademickich (Olsztyn, Szczecin, Bydgoszcz, Gdańsk, Łódź, Opole).
Badania nad wyjaśnieniem istoty pojęcia rozwoju zrównoważonego pozwoliły
na włączenie etyków, filozofów i przedstawicieli innych dyscyplin nauki do prac nad
tym zagadnieniem, co doprowadziło do powstania nowych opracowań i powstania
centrów badań nad filozoficzno-etycznymi i socjologicznymi wymiarami zrównoważonego rozwoju w Toruniu, Bydgoszczy, Białymstoku czy Lublinie, kontynuującymi
prekursorskie prace z Krakowa.
Przełom XX i XXI stulecia przyniósł wzrost liczby opracowań nad istotą idei
zrównoważonego rozwoju i warunkami jej wdrażania oraz rozszerzenie badań na
nowe ośrodki akademickie. Można sformułować wniosek, że na początku XXI wieku
różnorodne badania nad zrównoważonym rozwojem oraz jego implementacją prowadzone są w większości ośrodków akademickich kraju, zarówno na uczelniach ekonomicznych czy przyrodniczych, jak i technicznych, a liczba ukazujących się w tym
zakresie periodyków (w tym prac naukowych) i artykułów sięga kilkudziesięciu
rocznie. Są one efektem badań podstawowych (teoriopoznawczych i metodologicznych), rozwojowych i wdrożeniowych prowadzonych na poszczególnych uczelniach.
W tym okresie zaczął się ukazywać periodyk naukowy pt.: „Problemy Ekorozwoju”
dzięki inicjatywie prof. L. Pawłowskiego z Politechniki Lubelskiej.
W „starych” ośrodkach badań nad rozwojem zrównoważonym realizowane są
natomiast liczne prace naukowe (licencjackie, magisterskie i doktorskie) oraz rozwijane formy wymiany informacji w zakresie strategii zrównoważonego rozwoju. Można tu zwłaszcza wymienić periodyczne konferencje naukowe organizowane w Białymstoku, Warszawie, Wrocławiu, Krakowie czy Jeleniej Górze, specjalizujące się
w wybranych aspektach prowadzonych badań.
WNIOSKI Reasumując powyższe rozważania, można sformułować kilka wniosków łączących się z realizowanymi w Polsce badaniami nad koncepcją zrównoważonego rozwoju i próbami jej wdrożenia.
Po pierwsze, studia nad zrównoważonym rozwojem (ekorozwojem) prowadzone są w Polsce od lat siedemdziesiątych XX wieku, z wyraźną periodyzacją, pozwalającą rozróżnić pięć jej etapów. Odpowiadają one cezurom analogicznym w myśli światowej, z pewnymi krajowymi modyfikacjami.
Po drugie, początkowo badania koncentrowały się w kilku ośrodkach akademickich: w Białymstoku, Wrocławiu, Jeleniej Górze, Warszawie i Krakowie. Dalsze etapy
przyniosły upowszechnienie się studiów poznawczych i prac projektowo-wdrożeniowych na większość polskich uczelni i miast akademickich. Ich rozmieszczenie
przedstawiono w tabeli 1.
Po trzecie, ewoluowały sposoby realizacji badań nad zrównoważonym rozwojem. Początkowo koncentrowały się one na płaszczyźnie identyfikującej i popularyzującej samą ideę. Nieco później pojawiły się pierwsze studia teoriopoznawcze i wdrożeniowe, związane na przykład z nowymi koncepcjami przestrzennego zagospodarowania kraju. Pojawiły się również deklaracje programowo-polityczne i opracowa65
nia instruktażowo-projektowe. Towarzyszyły im liczne prace wdrożeniowe (lokalne
i regionalne strategie zrównoważonego rozwoju). Jednocześnie rozwinęła się płaszczyzna analiz poznawczych, koncentrujących się na filozoficzno-etycznych, socjologicznych i ekonomicznych aspektach zrównoważonego rozwoju, pozwalająca znacznie precyzyjniej rozumieć samą ideę, jej uwarunkowania implementacyjne i konsekwencje.
Po czwarte, po Drugim Ziemskim Szczycie Ekologicznym obserwuje się zmianę
form badań nad zrównoważonym rozwojem. Wyraża się ona w upowszechnieniu forów internetowych, nowych form komunikacji społecznej (konferencje, targi, sympozja czy szkolenia), formalnej edukacji ekologicznej czy realizacji prac rygorowych
z zakresu rozwoju zrównoważonego. Powstaje też coraz więcej prac tematycznie
związanych z implementacją sektorową koncepcji zrównoważonego rozwoju między
innymi w turystyce, transporcie, w odniesieniu do modelu konsumpcji itd. Rozwój
teorii i implementacji idei zrównoważonego rozwoju dokumentuje poniższe zestawienie wybranych pozycji polskiej literatury naukowej.
Wybrana literatura polska z zakresu rozwoju zrównoważonego (ekorozwoju) w ujęciu chronologicznym: Lata siedemdziesiąte Środowisko człowieka a rozwój społeczno­ekonomiczny, A. Kukliński (red.), Warszawa 1975.
Lata osiemdziesiąte Jankowska-Kłapkowska A., Ochrona środowiska naturalnego a jej kompleksowa efektywność,
„Ekonomista” 1981, nr 3-4.
Bonenberg M., Filozoficzne aspekty ruchu „zielonych”, „Aura” 1983, nr 11.
Grzesica J., Ochrona naturalnego środowiska człowieka – problem teologiczno­moralny, Katowice 1983.
Karpiński A., Niektóre problemy długofalowej ochrony środowiska w Polsce, „Gospodarka Planowa” 1983, nr 9.
Oryl K., Środowisko naturalne a teoria ekonomii, „Ekonomista” 1983, nr 1.
Śleszyński J., Zagadnienia środowiska naturalnego w modelach ekonomicznych, „Gospodarka
i Planowanie” 1983, nr 3.
Lipka K., Gospodarka zasobami przyrody, „Studia KPZK PAN”, Warszawa 1984.
Secomski K., Światowe i krajowe granice rozwoju a zasoby naturalne i ochrona środowiska,
„Ekonomista” 1984, nr 4.
Bochniarz Z., Kassenberg A., Gospodarowanie środowiskiem przyrodniczym w planowaniu spo­
łeczno­gospodarczym, „Człowiek i Światopogląd” 1985, nr 5.
Kassenberg A., Rolewicz C., Przestrzenna diagnoza ochrony środowiska w Polsce, „Biuletyn KPZK
PAN”, t. 89, Warszawa 1985.
Kośmicki E., O problematyce kryzysu ekologicznego, „Człowiek i Światopogląd” 1985, nr 5.
Kozłowski S., Ekorozwój. Koncepcja rozwoju, „Człowiek i Światopogląd” 1985, nr 5.
Ekonomiczne i socjologiczne problemy ochrony środowiska, A. Ginsbert-Gebert (red.), Ossolineum, t. 1, Wrocław-Warszawa 1985.
Hutnicki S. Fura Z., Powrót do natury. Refleksje o etyce ekologicznej, „Aura” 1986, nr 12.
Jankowska-Kłapkowska A., Zasady ekonomiczno­ekologicznej efektywności gospodarowania,
PWE, Warszawa 1986.
Kassenberg A., Marek M., Ekologiczne aspekty przestrzennego zagospodarowania kraju, PWN,
Warszawa 1986
66
Problemy ochrony i kształtowania środowiska przyrodniczego w planowaniu przestrzennym,
S. Kozłowski (red.), Warszawa 1986.
Sitnicki S., Przyrodnicze uwarunkowania rozwoju gospodarczego, Warszawa 1986.
Zaufal B., Problematyka i założenia ekorozwoju, w: Ekorozwój szansą przetrwania cywilizacji,
Wydawnictwo AGH, Prace Naukowe Polskiego Klubu Ekologicznego, t. 3, Kraków 1986.
Budnikowski A., Welfens M., Sitnicki S., Rozwój gospodarczy a ochrona środowiska w krajach RWPG, Warszawa 1987.
Czaja S., Problemy ekologiczne w teorii ekonomii, „Aura” 1987, nr 2.
Fiedor B., Wilczyński P., Ekonomiczne metody ochrony środowiska, „Ekonomista” 1987, nr 6.
Fiedor B., Wilczyński P., Optymalizacja strategii ochrony środowiska, „Gospodarka Planowa”
1987, nr 7-8.
Górka K., Poskrobko B., Ekonomika ochrony środowiska, PWE, Warszawa 1987.
Kostka M.S., Teoria renty gruntowej a gospodarowanie zasobami przyrody, Białystok 1987.
Zaufal B., O potrzebach kodeksu ekorozwoju, w: „Aura” 1987, nr 12.
Bojarski W., Koncepcja badań nad zharmonizowanym rozwojem społeczno­gospodarczym z po­
szanowaniem dóbr przyrody, w: Problemy rozwoju społeczno­gospodarczego z poszano­
waniem dóbr przyrody, Wrocław-Warszawa 1988.
Budnikowski A., Lubiński M., Rusiński M., Polska a problemy ekologiczne świata, PWE, Warszawa 1988.
Czaja S., Klub Rzymski a problemy ekologiczne, „Aura” 1988, nr 10.
Ekonomiczne i socjologiczne problemy ochrony środowiska, A. Ginsbert-Gebert (red.), Ossolineum, t. 2, Wrocław-Warszawa 1988.
Leńkowa A., Oskalpowana ziemia, Katowice 1988.
Problemy rozwoju społeczno­gospodarczego z poszanowaniem dóbr przyrody, Wrocław 1988.
Kozłowski S., Koncepcja ekorozwoju w warunkach Polski, „Nauka Polska” 1989, nr 6.
Semkow J., Ekonomia a ekologia, PWE, Warszawa 1989.
Symonowicz A., Kształtowanie i ochrona środowiska, Warszawa 1989.
Żylicz T., Ekonomia wobec problemów środowiska przyrodniczego, PWN, Warszawa 1989.
Lata dziewięćdziesiąte Bojarski W., Kultura materialna i duchowa a zasady ekorozwoju, „Aura” 1990, nr 6.
Czaja S., Ekonomia neoklasyczna a ekologia, „Aura” 1990, nr 3.
Czaja S., Ekonomia postkeynesowska a ekologia, „Aura” 1990, nr 4.
Fiedor B., Przyczynek do ekonomicznej teorii zanieczyszczenia i ochrony środowiska, Ossolineum,
Wrocław 1990.
Juchniewicz M., Falinowska A., Rozwój zrównoważony, czyli jak przeżyć, „Człowiek i Środowisko” 1990, nr 3-4.
Społeczne uwarunkowania ochrony środowiska przyrodniczego, B. Poskrobko (red.), Białystok
1990.
Środowisko a rozwój Polski. Deklaracja ekorozwoju, Warszawa-Białystok 1990.
Andrzejewski R., Kassenberg A., Kozłowski S., Ekologiczne podstawy rozwoju społeczno­
gospodarczego kraju, „Biuletyn KPZK PAN” 1991, z. 148, Warszawa.
Dubel K., Jaskóła A., Wybrane metody badań środowiska przyrodniczego, Opole 1991.
Dubel K., Uwarunkowania przyrodnicze jako podstawa sporządzania drugiej generacji planów przestrzennego zagospodarowania (na przykładzie województwa opolskiego), „Studia
i Monografie”, nr 186, Opole 1991.
Ekonomiczne i socjologiczne problemy ochrony środowiska, A. Ginsbert-Gebert (red.), Ossolineum, t. 3, Wrocław-Warszawa 1991.
Górka K., Poskrobko B., Radecki W., Ochrona środowiska. Problemy społeczne, ekonomiczne i prawne, Warszawa 1991.
Kozłowski S., Gospodarka i środowisko przyrodnicze, WN PWN, Warszawa 1991.
Prandecka B., Nauki ekonomiczne a środowisko przyrodnicze, Warszawa 1991.
67
Czaja S., Entropijno­energetyczna analiza procesów gospodarczych. Kierunki rozwoju analizy energetycznej, „Ekonomia i Środowisko” 1992, nr 2.
Bonenberg M., Etyka środowiskowa. Założenia i kierunki, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, Kraków 1992.
Fiedor B., Ogólna charakterystyka ekonomii środowiska jako części składowej współczesnej teorii ekonomii, „Ekonomia i Środowisko” 1992, nr 1.
Forlicz S., Mikroekonomiczne modele optymalizacji działalności ochronnej, „Ekonomia i Środowisko” 1992, nr 1.
Hopfer A., Funkcje obszarów wiejskich z perspektywy ekorozwoju, w: Ekorozwój obszarów wiej­
skich, Warszawa 1992.
Hull Z., Filozoficzne podstawy ekorozwoju, w: Ekorozwój obszarów wiejskich. Materiały Konfe­
rencyjne, „Zeszyty Problemowe PNR”, z. 401/1992.
Jankowska-Kłapkowska A., Efektywność gospodarowania zasobami mineralnymi, PWE, Warszawa 1992.
Jankowska-Kłapkowska A., Nieodnawialne zasoby mineralne w ekonomii środowiska przyrodni­
czego, „Ekonomia i Środowisko” 1992, nr 1.
Czaja S., Fiedor B., Jakubczyk Z., Ekologiczne uwarunkowania wzrostu gospodarczego w ujęciu współczesnej ekonomii, Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok-Kraków 1993.
Fiedor B., Koncepcja trwałego rozwoju, w: Środowiskowe bariery rozwoju gospodarczego a przemiany strukturalne w Polsce, Biblioteka „Ekonomia i Środowisko”, 1993.
Kołodziejski J., Koncepcja metodologii kształtowania strategii ekorozwoju w procesach trans­
formacji systemowej, „Europejskie studia bałtyckie”, Wydawnictwo Politechniki Gdańskiej, Gdańsk, 1994.
Kozłowski S., Ekorozwój w gminie, Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok-Kraków
1993.
Kozłowski S., Rio – początek ery ekologicznej, Łódź 1993.
Nowicki M., Strategia ekorozwoju Polski, Agencja Reklamowo-Wydawnicza A. Grzegorczuk,
Warszawa 1993.
Budnikowski A., Ekonomia a środowisko, „Ekonomia i Środowisko” 1994, nr 1(4).
Czaja S., Rumianowska I., Problemy ekologiczne w polskim agraryzmie, „Ekonomia i Środowisko” 1994, nr 1(4).
Ekorozwój gmin, Opole 1994.
Kozłowski S., Droga do ekorozwoju, WN PWN, Warszawa 1994.
Noga M., Ekokonwersja a inflacja w świetle teorii efektu wypychania, „Ekonomia i Środowisko”
1994, nr 1(4).
Czaja S., Entropia jako podstawa analizy ograniczoności zasobów naturalnych, „Ekonomia i Środowisko” 1995, nr 1(6).
Czaja S., Jakubczyk Z., Model optymalnej eksploatacji kopalin T. Tietenberga, „Ekonomia i Środowisko” 1995. nr 2(7).
Górka K., Aspekty ekologiczne w fizjokratyzmie, „Ekonomia i Środowisko” 1995, nr 2(7).
Kozłowski S., Hipoteza ekorozwoju w warunkach polskiej transformacji, w: Koncepcja polityki przestrzennego zagospodarowania kraju, Raport II, CUP, Warszawa 1995.
Łojewski S., Ekonomia środowiska, Wydawnictwo ATR, Bydgoszcz 1995 i 1998.
Ostój J., Gospodarowanie jako implikacja rzadkości i nadmiaru, „Ekonomia i Środowisko” 1995,
nr 1(6).
Szaniawska D., Szaniawski A., Zrównoważony rozwój, „Ekonomia i Środowisko” 1995, nr 2(7).
Woś A., Ekonomika odnawialnych zasobów naturalnych, WN PWN, Warszawa 1995.
Czaja S., Rozwój termodynamiki a entropijność systemów społeczno­ekonomicznych, „Ekonomia
i Środowisko” 1996, nr 1-2(8-9).
Dubel K., Ochrona i kształtowanie środowiska, Witryna Wydawnicza, Bytom 1996.
Dubel K., Przyrodnicze uwarunkowania zrównoważonego rozwoju na przykładzie regionu, w:
Mechanizmy i uwarunkowania ekorozwoju, Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, t. 2,
Białystok 1996.
68
Ekonomia–ekologia–etyka. Materiały Konferencyjne, W. Tyburski (red.), Toruń 1996.
Fiedor B., System wskaźników i indeksów ekorozwoju, w: „Gospodarka–Środowisko Przyrodnicze–Informacja”, Biblioteka „Ekonomia i Środowisko” 1996, nr 19, Wrocław.
Górka K., Rozwój gospodarczy ekologicznie zrównoważony, w: Mechanizmy i uwarunkowania ekorozwoju, t. 1, Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 1996.
Insights into Development. Reconsidering the Idea of Progress, ed. J. Daniecki, J. Krycki, D. Markowska, Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 1996.
Kiełczewski D., Ekologia społeczna a ekorozwój, w: Mechanizmy i uwarunkowania ekorozwoju,
Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, t. 3, Białystok 1996.
Mechanizmy i uwarunkowania ekorozwoju, t. 1-3, Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 1996.
Michnowski L., Dozór symulacyjny jako podstawa ekorozwoju, „Ekonomia i Środowisko” 1996,
nr 1-2(8-9).
Międzynarodowy Fundusz Walutowy a ekorozwój w Polsce w latach 1990­1995, raport 1, Warszawa 1996.
Waloszczyk K., Kryzys ekologiczny w świetle ekofilozofii, Wydawnictwo Politechniki Łódzkiej,
Łódź 1996.
Kozłowski S., W drodze do ekorozwoju, PWN, Warszawa 1997.
Memoriał w sprawie wprowadzenia strategii ekorozwoju w Polsce, S. Kozłowski (red.), RW KUL,
Lublin 1997.
Piontek B., Piontek F., Piontek W., Ekorozwój i narzędzia jego realizacji, Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 1997.
Poskrobko B., Teoretyczne aspekty ekorozwoju w: „Ekonomia i Środowisko” 1997, nr 1(10).
Śleszyński J., Wskaźniki trwałego rozwoju, „Ekonomia i Środowisko” 1997, nr 2.
Borys T., Mierniki ekorozwoju na poziomie lokalnym, w: Statystyka Regionalna. Metody i źródła zasilania informacyjnego, Wydawnictwo Akademii Ekonomicznej, Poznań 1998.
Borys T., Teoretyczne podstawy konstruowania wskaźników ekorozwoju, w: Sterowanie ekoro­
zwojem, B. Poskrobko (red.), Wydawnictwo Politechniki Białostockiej, Białystok 1998.
Czaja S., Problematyka ekologiczna w ekonomii, „Ekonomia i Środowisko” 1998, nr 1(12).
Dubel K., Uwarunkowania przyrodnicze w planowaniu przestrzennym, Wydawnictwo Ekonomia
i Środowisko, Białystok 1998.
Forlicz S., Teoretyczne problemy kształtowania się i funkcjonowania rynków informacji ekolo­
gicznej, „Ekonomia i Środowisko” 1998, nr 1(12).
Jak budować program ekorozwoju – Agenda 21 (1998), t. I – Tadeusz Borys; t. II – M. Kachniarz,
J. Korzeń; t. III – E. Borkowska-Domańska, M. Jasikiewicz; t. IV – I. Krukowska-Szopa,
A. Ruszlewicz, Wyd. FK-UNDP, Jelenia Góra-Warszawa.
Kozłowski S., Ekologiczne problemy przyszłości świata i Polski, Dom Wydawniczy ELIPSA, Warszawa 1998.
Kozłowski S., Pięć lat po Rio de Janeiro, „Człowiek i Przyroda” 1998, nr 8-9, Lublin.
Śleszyński J., Agregatowe wskaźniki trwałego rozwoju, w: Sterowanie ekorozwojem, B. Poskrobko (red.), t. 1. Wyd. Politechniki Białostockiej, Białystok 1998.
Czaja S., Hałasa J.M., Ewolucja pojęcia ekorozwoju, „Prace Naukowe Akademii Ekonomicznej im.
O. Langego we Wrocławiu” 1999, nr 805.
Dobrzański G., Ekorozwój a utopia, „Ekonomia i Środowisko” 1999, nr 2(15).
Dobrzański G., Istota i cechy współczesnego kryzysu ekologicznego, „Ekonomia i Środowisko”
1999, nr 1(14).
Fiedor B., Podstawy badania trwałości wzrostu we współczesnej ekonomii, „Ekonomia i Środowisko” 1999, nr 1(14).
Janikowski R., Imperatyw ekologiczny konsumenta a równoważenie konsumpcji, „Ekonomia
i Środowisko” 1999, nr 1(14).
Kozłowski S., Polskie i europejskie idee ekorozwoju na progu XXI wieku, w: Hipoteza ekologii uniwersalistycznej, J. Krakowiak, J. Dołęga (red.), Wydawnictwo CupUW, Warszawa 1999.
Kiełczewski D., Ekologia społeczna, Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 1999.
69
Wprowadzenie do filozoficznych problemów ekologii, A. Papuziński (red.), Bydgoszcz 1999.
Wskaźniki ekorozwoju, T. Borys (red.), Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 1999.
Zielińska A., Rola rezerwatów biosfery w realizacji idei ekorozwoju, „Ekonomia i Środowisko”
1999, nr 2(15).
Po roku 2000 Chmielak A., Trwały i zrównoważony rozwój a zmiany instytucjonalne, „Ekonomia i Środowisko”
2000, nr 1(16).
Dobrzański G., Trwały rozwój w ujęciu regionalnym i lokalnym, „Ekonomia i Środowisko” 2000,
nr 2(17).
Ekorozwój w polityce regionalnej. Ekorozwój w skali regionalnej i lokalnej, H. Sasinowski (red.),
t. 2, Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 2000.
Ekorozwój w polityce regionalnej. Ekonomiczne aspekty ekorozwoju, H. Sasinowski (red.), t. 1,
Wyd. Ekonomia i Środowisko, Białystok 2000.
Jankowska-Kłapkowska A., Pragmatyzm teorii trwałego rozwoju, w: Wybrane uwarunkowania działalności ekonomicznej, Wyd. AGH w Krakowie, Kraków 2000.
Jastrzębska-Smolaga H., W kierunku trwałej konsumpcji (dylematy, zagrożenia, szanse), WN
PWN, Warszawa 2000.
Jeżowski P., Ochrona środowiska i ekorozwój, SGH, Warszawa 2000.
Kobyłko G., Zaremba S., Metodyka określania środowiskowej ścieżki rozwoju, w: „Ekonomia
i Środowisko” 2000, nr 1(16).
Kozłowski S., Ekorozwój – wyzwanie XXI wieku, WN PWN, Warszawa 2000.
Kryk B., Młokosiewicz M., Etyka odpowiedzialności za środowisko naturalne w świetle założeń ekorozwoju, „Ekonomia i Środowisko” 2000, nr 2(17).
Łuczka-Bakuła W., Zrównoważony rozwój a sfera konsumpcji, „Ekonomia i Środowisko” 2000,
nr 2(17).
Łuszczyk M., Problem zanieczyszczenia i ochrony środowiska w teorii ekonomii dobrobytu, „Ekonomia i Środowisko” 2000, nr 1(16).
Śleszyński J., Ekonomiczne problemy ochrony środowiska, Wydawnictwo ARIES, Warszawa 2000.
Wokół mnożnika cztery, S. Wróblewski (red.), Lublin 2000.
Adamczyk J. Koncepcja zrównoważonego rozwoju w zarządzaniu przedsiębiorstwem, Wydawnictwo AE w Krakowie, Kraków 2001.
Chmielak A., Ewolucja koncepcji determinant rozwoju gospodarczego, „Ekonomia i Środowisko”
2001, nr 2(19).
Ekonomia a rozwój zrównoważony. Teorie i kształcenie, t. 1, F. Piontek (red.), Wydawnictwo
Ekonomia i Środowisko, Białystok 2001.
Ekonomia a rozwój zrównoważony. Wdrożenie, t. 2, F. Piontek (red.), Wydawnictwo Ekonomia
i Środowisko, Białystok 2001.
Łojewski S., Ekonomia zasobów i zarządzanie środowiskiem, WSzZiB w Poznaniu, Poznań 2001.
Manteuffel Szoege H., Renta konsumenta i ekonomicznie optymalny poziom zanieczyszczania środowiska, „Ekonomia i Środowisko” 2001, nr 2(19).
Nowicki M., Ribbe L., Problemy ekorozwoju Polski, Agencja Reklamowo-Wydawnicza A. Grzegorczuk, Warszawa 2001.
Piontek F., Kategoria efektywności w procesie ochrony środowiska i rozwoju zrównoważonego i trwałego, „Ekonomia i Środowisko” 2001, nr 2(19).
Stacewicz J., Cywilizacyjny wymiar rozwoju zrównoważoneg, „Ekonomia i Środowisko” 2001, nr
1(18), przekład angielski: Civilisation Dimension to Sustainable Development, „Ekonomia
i Środowisko” 2001, nr 3(20).
Kiełczewski D., Ekologia społeczna, Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 2001.
Wrzosek S., Ekorozwój w prawie polskim, „Ekonomia i Środowisko” 2001, nr 2(19).
Agenda 21 – 10 lat po Rio – Raport, Rzeczypospolita Polska, Warszawa 2002.
Aplikacyjne aspekty trwałego rozwoju, G. Dobrzański (red.), Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 2002.
70
Czaja S., Becla A., Podstawy ekologiczne działalności gospodarczej, Wydawnictwo Akademii
Ekonomicznej im. O. Langego we Wrocławiu, Wrocław 2002 i 2007.
Fiedor B., Konflikty między działaniami indywidualnymi i zbiorowymi w ochronie środowiska. Próba ujęcia teoretycznego, „Ekonomia i Środowisko” 2002, nr 2(22).
Piontek B., Koncepcje rozwoju zrównoważonego i trwałego Polski, WN PWN, Warszawa 2002.
Pieńkowski D., Kapitał naturalny w teoretycznych analizach czynników produkcji, „Ekonomia
i Środowisko” 2002, nr 1(21).
Śleszyński J., Syntetyczne wskaźniki trwałego rozwoju Polski, w: Aplikacyjne aspekty trwałego rozwoju, G. Dobrzański (red.), Wydawnictwo Politechniki Białostockiej, Białystok 2002.
Teraźniejszość i przyszłość ekorozwoju w Polsce, G. Dobrzański (red.), Wyd. Ekonomia i Środowisko, Białystok 2002.
Wójtowicz A., Pazdan W., Johannesburg na żywo i co dalej, Wydawnictwo Fenix, Opole 2002.
Zabłocki G., Rozwój zrównoważony – idee, efekty, kontrowersje, Wydawnictwo Uniwersytetu im.
Mikołaja Kopernika w Toruniu, Toruń 2002.
Kistowski M., Regionalny model zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska Polski a strate­
gie rozwoju województw, Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego, Gdańsk-Poznań 2003.
Konflikty i współpraca w realizacji strategii ekorozwoju, S. Czaja (red.), Wydawnictwo I-bis,
Wrocław 2003.
Kośmicki E., Ekologia czasu jako wyzwanie dla współczesności, „Ekonomia i Środowisko” 2003,
nr 1(23).
Manteuffel Szoege H., Zarys problemów ekonomiki środowiska, Wydawnictwo SGGW w Warszawie, Warszawa 2003.
Panfiluk E., Kształtowanie ładu przestrzennego w świetle koncepcji zrównoważonego rozwoju,
„Ekonomia i Środowisko” 2003, nr 1(23).
Rogala P., Audyt lokalny jako nowy instrument zarządzania zrównoważonym rozwojem, w: Za­
rządzanie zrównoważonym rozwojem, T. Borys (red.), Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 2003.
Sterowanie zachowaniem różnorodności biologicznej, B. Poskrobko (red.), Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 2003.
Wąsikiewicz-Rusnak U., Ekorozwój w strategii gospodarowania, Wydawnictwo AE w Krakowie,
Kraków 2003.
Zarządzanie zrównoważonym rozwojem, T. Borys (red.), Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko,
Białystok 2003.
Becla A., Gospodarowanie informacją ekologiczną na poziomie społeczności lokalnej i gminy (aspekty teoretyczne), rozprawa doktorska, Wrocław 2004.
Borys T., Środowisko w koncepcji Sustainable Development, „Gospodarka a Środowisko – Prace
Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu”, T. Borys (red.), 2004, nr 1, Wrocław.
Borys T., Rogala P., Moduł wskaźnikowy w audytach zrównoważonego rozwoju, w: Taksonomia – klasyfikacja i analiza danych – teoria i zastosowania, K. Jajuga, M. Walesiak (red.), 2004,
nr 11, Wydawnictwo Akademii Ekonomicznej, Wrocław.
Broniewicz E., Poskrobko B., Nakłady na ochronę środowiska. Metodyka i wyniki badań, Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 2004.
Czaja S., Fiedor B., W poszukiwaniu nowego paradygmatu ekonomii. Teoria ekonomii a proble­
matyka ekologiczna, w: Prace Naukowe Akademii Ekonomicznej im. O. Langego we Wro­
cławiu, 2004, nr 1009, seria „Gospodarka i Środowisko”.
Filozoficzne, społeczne i ekonomiczne uwarunkowania zrównoważonego rozwoju, A. Pawłowski
(red.), seria: Monografie Komitetu Inżynierii Środowiska PAN, vol. 26, Lublin 2004.
Janikowski R., Rozwój zrównoważony czy stały?, „Ekonomia i Środowisko” 2004, nr 2(26).
Janikowski R., Zarządzanie antropopresją. W kierunku zrównoważonego rozwoju społeczeństwa i gospodarki, Wydawnictwo DIFIN, Warszawa 2004.
Łojewski S., Rozwój zrównoważony, „Dziś. Przegląd Społeczny” 2004, nr 8.
Toczyski W., Monitoring rozwoju zrównoważonego, Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego,
Gdańsk 2004.
71
Żylicz T., Ekonomia środowiska i zasobów naturalnych, PWE, Warszawa 2004.
Borys T., Wąskie i szerokie interpretacje zrównoważonego rozwoju oraz konsekwencje wyboru,
w: Zrównoważony rozwój – od utopii do praw człowieka, A. Papuziński (red.), Wydawnictwo BRANTA, Bydgoszcz 2005.
Borys T., Kategoria rozwoju i pojęcia pochodne. Część I – czy tylko spór o semantykę?, „Problemy
Ekologii” 2005, nr 2.
Humanistyczne, ekonomiczne i ekologiczne aspekty kategorii rozwój, F. Piontek, J. Czerny (red.),
„Zeszyty Naukowe Komitetu Człowiek i Środowisko przy Prezydium PAN”, nr 40, Wydawnictwo PAN i WSEiA w Bytomiu, Warszawa-Bytom 2005.
Łojewski S., Ekonomia zasobów i środowiska, Poznań 2005.
Markowska M., Pozycja Polski w świetle badań zrównoważonego rozwoju środowiska, w: „Gospodarka a środowisko – Prace Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu”, T. Borys (red.),
2005, nr 5, Wrocław.
Wskaźniki zrównoważonego rozwoju, T. Borys (red.), Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko,
Warszawa-Białystok, 2005.
Zrównoważony rozwój – doświadczenia polskie i europejskie, S. Czaja (red.), Biblioteka „Ekonomia i Środowisko”, nr 33, Nowa Ruda 2005.
Zrównoważony rozwój – od utopii do praw człowieka, A. Papuziński (red.), Wydawnictwo
BRANTA, Bydgoszcz 2005.
Edukacja dla zrównoważonego rozwoju, T. Borys (red.), Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko,
Jelenia Góra-Białystok 2006.
Borys T., Ład zintegrowany jako punkt docelowy rozwoju zrównoważonego, w: Zagrożenia cywi­
lizacyjne a kategoria rozwój, F. Piontek (red.), PAN, Warszawa-Gliwice 2007.
Dobrzańska B.M., Planowanie strategiczne zrównoważonego rozwoju obszarów przyrodniczo cennych, Wydawnictwo Uniwersytetu w Białymstoku, Białystok 2007.
Ekologiczne aspekty zrównoważonego rozwoju regionalnego i lokalnego, K. Michałowski (red.),
Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 2007.
Janikowski R., Zrównoważony rozwój lokalny – teoria i praktyka, PAN, Warszawa-Katowice
2006.
Kośmicki E., Geneza koncepcji trwałego i zrównoważonego rozwoju, w: Uwarunkowania i me­
chanizmy zrównoważonego rozwoju, Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, BiałystokTallin 2007.
Mazur B., Rola kapitału kulturowego w rozwoju zrównoważonym, „Ekonomia i Środowisko”
2007, nr 1(31).
Michałowski A., Środowisko a gospodarka jako system cybernetyczny, „Ekonomia i Środowisko”
2007, nr 1(31).
Poskrobko T., Kapitał naturalny a ekonomia głównego nurtu, „Ekonomia i Środowisko” 2007,
nr 1(31).
Roszkowska E., Zrównoważony rozwój jako równowaga dynamiczna w uogólnionej grze spo­
łecznej, „Ekonomia i Środowisko” 2007, nr 1(31).
Rozwój – godność człowieka – gospodarowanie – poszanowanie przyrody. Księga pamiątkowa prof. Franciszka Piontka, B. Piontek, W. Piontek (red.), PWE, Warszawa 2007.
Ryszewska-Grzeszczak B., Ekologiczny wymiar konsumpcji żywności, „Ekonomia i Środowisko”
2007, nr 1(31).
Uwarunkowania i mechanizmy zrównoważonego rozwoju, Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok-Tallin 2007.
Hull Z., Filozoficzne i społeczne uwarunkowania zrównoważonego rozwoju, „Problemy Ekorozwoju” 2008, nr 1.
Jaśkiewicz J., Dylematy zrównoważonego rozwoju w Polsce, „Problemy Ekorozwoju” 2008, nr 1.
Kiełczewski D., Konsumpcja a perspektywy zrównoważonego rozwoju, Wydawnictwo Uniwersytetu w Białymstoku, Białystok 2008.
Majewski E., Trwały rozwój i trwałe rolnictwo – teoria i praktyka gospodarstw rolniczych, Wyd.
SGGW, Warszawa 2008.
72
Pawłowski A., Pawłowski L., Zrównoważony rozwój we współczesnej cywilizacji, nr 1, 2008.
Pawłowski A., Rola nauk społecznych i filozofii w kształtowaniu koncepcji zrównoważonego roz­
woju, „Problemy Ekorozwoju” 2008, nr 1.
Dobrzański G., Dobrzańska B.M., Kiełczewski D., Ochrona środowiska przyrodniczego, WN PWN,
Warszawa 2008.
Sztumski W., Refleksja na temat rozwoju zrównoważonego rozwoju – czy zrównoważony rozwój jest fikcją, utopią, iluzją czy oszustwem?, „Problemy Ekorozwoju” 2008, nr 2.
Walaszczyk K., Współczesna technika wobec wyzwań ekorozwoju, „Problemy Ekorozwoju” 2008,
nr 2.
Zacher L.W., Trwały rozwój – utopia czy realna możliwość?, „Problemy Ekorozwoju” 2008, nr 2.
Zrównoważony rozwój w teorii ekonomii i praktyce, Prace Naukowe UE we Wrocławiu, Wrocław
2008.
Wybrane serie wydawnicze i czasopisma związane ze zrównoważonym rozwojem „Ekonomia i Środowisko” – czasopismo Stowarzyszenia Ekonomistów Środowiska i Zasobów
Naturalnych, Białystok.
„Problemy ekorozwoju/Problem sof Sustainable Development” – czasopismo Politechniki Lubelskiej i European Academy of Science and Arts, Lublin-Salzburg.
„Problemy Ekologii” –ogólnopolski dwumiesięcznik naukowy, którego wydawcami są Górnośląska Wyższa Szkoła Pedagogiczna im. Kardynała Augusta Hlonda w Mysłowicach oraz
Wyższa Szkoła Ekonomii i Administracji w Bytomiu.
„Gospodarka a Środowisko”. Prace Naukowe Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu
(w ramach serii Prac Naukowych „Ekonomia i Międzynarodowe Stosunki Gospodarcze”).
„Uwarunkowania i mechanizmy zrównoważonego rozwoju” – materiały konferencyjne ukazujące się w cyklu 2-letnim, Wyd. WSE, Białystok (ostatnie wydanie: 2007).
„Edukacja dla zrównoważonego rozwoju” – materiały konferencyjne ukazujące się w cyklu
3-letnim, wyd. „Ekonomia i Środowisko”, organizacja Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu – Wydział w Jeleniej Górze (ostatnie wydanie: 2006).
Raporty Instytutu na rzecz Ekorozwoju w Warszawie.
Literatura Audit zrównoważonego rozwoju gmin i powiatów. Oferta pomocy doradczej, UNDP Warszawa 2002.
Borys T., Wąskie i szerokie interpretacje zrównoważonego rozwoju oraz konsekwencje wyboru. Zrównoważony rozwój – od utopii do praw człowieka, A. Papuziński (red.), Wydawnictwo
BRANTA, Bydgoszcz 2005.
Borys T., Ład zintegrowany jako punkt docelowy rozwoju zrównoważonego, w: Zagrożenia cywi­
lizacyjne a kategoria rozwój, F. Piontek (red.), PAN, Warszawa-Gliwice 2007.
Czaja S., Polski wkład w rozwój teorii ekonomii środowiskowej, „Ekonomia i Środowisko”, nr
1(3)/1993.
Czaja S., Jakubczyk Z., Przegląd polskiego piśmiennictwa ekologiczno­ekonomicznego z ostatnie­
go dziesięciolecia, „Ekonomia i Środowisko” 1993, nr 1(3).
Kołodziejski J., Koncepcja metodologii kształtowania strategii ekorozwoju w procesach trans­
formacji systemowej, w: „Europejskie studia bałtyckie”, Wydawnictwo Politechniki Gdańskiej, Gdańsk 1994.
Kozłowski S., Droga do ekorozwoju, PWE, Warszawa 1994.
Nasza wspólna przyszłość. Raport Światowej Komisji do Spraw Środowiska i Rozwoju, Warszawa
1991.
Rogala P., Audyt lokalny jako nowy instrument zarządzania zrównoważonym rozwojem, w: Za­
rządzanie zrównoważonym rozwojem, T. Borys (red.), Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok, 2003
73
Sztumski W., Refleksja na temat rozwoju zrównoważonego rozwoju – czy zrównoważony rozwój jest fikcją, utopią, iluzją czy oszustwem?, „Problemy Ekorozwoju” 2008, nr 2.
Śleszyński J., Wskaźniki trwałego rozwoju, „Ekonomia i Środowisko” 1997, nr 2.
Wskaźniki zrównoważonego rozwoju, T. Borys (red.), Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko,
Warszawa-Białystok 2005.
Zacher L.W., Trwały rozwój – utopia czy realna możliwość?, „Problemy Ekorozwoju” 2008, nr 2.
Zaufal B., O potrzebach kodeksu ekorozwoju, „Aura” 1987, nr 12.
74
ROZDZIAŁ II ROZWÓJ EKONOMII ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU HOLGER ROGALL prof. dr Holger Rogall – Fachhochschule für Wirtschaft, Berlin 2•1
Abstract
PODSTAWOWE ZAŁOŻENIA EKONOMII ZRÓWNOWAŻONEJ
THE BASIC ELEMENTS OF SUSTAINABLE ECONOMICS
As sustainable economics one perceives economic school of thought that elaborates condi‐
tions for managing sustainable development and formulates both aims and instruments serv‐
ing their implementation. Suitably with the definition of sustainable development for present and future generations there is the tendency to ensure economic, ecological and socio‐cultural standards. It does not violate limits of natural resistance (obeying the principles of durability and sustainability management) and also intragenerational and intergenerational fairness principles. Presently, economic schools of thought of this type exist as Ecological Economics and New Environmental Economics. They are focused on ecological dimension of durability and sustainability. This article is centered upon the following question: What main compo‐
nents does economics of sustainable development need to have in order to properly accom‐
plish the assumptions of its definition? WSTĘP Ekonomia tradycyjna (przez wielu autorów zwana ekonomią neoklasyczną)
powstała sto pięćdziesiąt lat temu. Jej obietnice były bardzo atrakcyjne: jeśli rynkowi
nie będzie się stwarzać przeszkód, lecz zbuduje się wolny handel, to wszystkie problemy ludzkości, takie jak bieda, masowe bezrobocie, niestabilność, nieefektywna
alokacja, rozwiążą się samoistnie. Ubiegłe stulecia pokazały, że coraz bardziej widoczna staje się nieprawdziwość tej teorii. Nieograniczony wolny handel sam stwarza
problemy, których nie dało się rozwiązać w minionym stuleciu (niektórzy autorzy
mówią przy tej okazji o turbokapitalizmie lub drapieżnym kapitalizmie1). W obliczu
niebezpiecznej niestabilności świata, kryzysu finansowego i walutowego, a w szczególności zagrożenia naturalnych podstaw życia, coraz więcej ekonomistów wysuwa
żądania, żeby dzisiejsza ekonomia przyjmująca perspektywę krótkoterminową zostaE. Luttwak, Wenige Gewinner, viele Verlierer, „Zeit“ 1999 nr 50, [Dokument elektroniczny],
Tryb dostępu: http://www.zeit.de/1999/50/199950.lutwak-interview.xml; H. Schmidt, Dasa
Gesetz des Dschungels, „Zeit“ 2004 nr 50 [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.
zeit.de/2003/50/Kapitalismus.
1
76
ła przekształcona w ekonomię o perspektywie długoterminowej. Na przełomie tysiącleci stało się jasne, że dogmaty tradycyjnej ekonomii nie stanowią teorii ekonomii na
tyle kompletnej, by była zorientowana na realizację zasad zrównoważonego rozwoju.
Ekonomia ekologiczna (ang. Ecological Economics2) wypełniła część tej luki, dlatego
ekonomię zrównoważoną konstruuje się na jej podstawach. Jednak dotychczas eko­
nomia ekologiczna ograniczała swoje zainteresowania do pytania; jak nie przekraczać
granic pojemności środowiska? Tymczasem, by respektować etyczne zasady zrównoważonego rozwoju związane ze sprawiedliwością wewnątrz- i międzypokoleniową, ekonomia zrównoważona musi podjąć temat, jak można osiągnąć wysokie standardy w ramach pojemności środowiska (będąc tym samym procesem dalszego rozwoju ekonomii ekologicznej). Wyniki dyskusji o zrównoważonym rozwoju w ramach badań nad problemami
trwałości i zrównoważenia rozwoju można potraktować jako pewien rodzaj minimalnego konsensusu ekonomii zrównoważonej. Można go ująć w formie dziesięciu tez
służących za podstawę dyskursu. Na tym właśnie, zdaniem autora, polega sedno ekonomii, która stawia w centrum zasadę sprawiedliwości wewnątrz- i międzypokoleniowej oraz uczy respektować granice pojemności środowiska. Zdefiniowano ją bowiem: jako teorię ekonomiczną zrównoważonego rozwoju przy uwzględnieniu podstaw transdyscyplinarnych. Jej zasadnicze pytania oscylują wokół tego, jak można osiągnąć
wysokie ekonomiczne, społeczno-kulturowe i ekologiczne standardy w granicach pojemności środowiska oraz jak można zrealizować zasadę sprawiedliwości wewnątrzi międzypokoleniowej. Teoria ta wywodzi się z ekonomii ekologicznej, wywodzi się z
jej rozwoju i zawiera w sobie jej twierdzenia, dlatego autor będzie w rozdziale używał
określenia ekonomia ekologiczna/ekonomia zrównoważona.
Podstawowe tezy ekonomii zrównoważonej są następujące3:
(1) Mocna trwałość/mocna koncepcja trwałości: dotychczasowy rozwój ludzkości
nie daje perspektyw rozwoju w przyszłości; ekonomia zrównoważona zakłada
konieczność nowego podejścia eksponującego problem trwałości gospodarowania. Gospodarka uważana jest za podsystem środowiska i zasobów naturalnych, które nie są substytucyjne. Tak zwany model trzech filarów, który zakłada
brak absolutnych środowiskowych granic rozwoju zostaje odrzucony, a w jego
miejsce przyjmuje się istnienie absolutnych granic naturalnych. W centrum zainteresowania znajduje się długotrwałe zachowanie, a nie optymalne zużycie
zasobów naturalnych.
(2) Pluralistyczna korekta redukcjonistycznej metodologii neoklasycznej ekonomii środowiska: ekonomia ekologiczna/ekonomia zrównoważona funkcjonuje
w oparciu o mnogość metod. Akceptuje niektóre diagnozy tradycyjnej ekonomii
środowiska (przykładowo twierdzenia dotyczące nadmiernego użytkowania zasobów naturalnych i wynikające z nich propozycje dotyczące zastosowania instrumentów polityczno-prawnych).
(3) Ewolucja ekonomii tradycyjnej i ekonomii ekologicznej w kierunku ekonomii zrównoważonej: ekonomia zrównoważona/ekologiczna odstępuje od szeregu
założeń ekonomii neoklasycznej i postuluje zasadniczą reformę treści nauczania, na przykład odrzuca założenie absolutnej suwerenności konsumenckiej,
R. Costanza, J. Cumberland, H. Daly, R. Goodland, R. Norgaard, An Introduction to Ecological Economics, Boca Raton FL/USA 1998.
3 H. Rogall, Ökologische Ökonomie, Wiesbaden 2008.
2
77
(4)
(5)
(6)
(7)
78
dyskontowanie przyszłych kosztów środowiska, substytucyjność wszystkich zasobów naturalnych, słabą zasadę trwałości rozwoju i wiele innych. Równocześnie ekonomia ekologiczna powinna być rozwijana w kierunku ekonomii zrównoważonej.
Podział ekonomii zrównoważonej/ekologicznej na fundamentalne tezy i kwestie do dyskusji: można określić dziesięć głównych tez ekonomii zrównoważonej.
W centrum zainteresowania znajduje się dyskusja na temat tego, jak można uzyskać wysokie standardy ekonomiczne, społeczno-kulturowe i ekologiczne
w granicach pojemności środowiska oraz jak można urzeczywistnić zasadę
sprawiedliwości wewnątrz- i międzypokoleniowej. Jednak ekonomia zrównoważona/ekonomia ekologiczna nie jest teorią statyczną. Dostrzega ona potrzebę
prowadzenia dalszych dyskusji oraz potrzebę poszerzenia wiedzy stosownie do
wyzwań rozwoju globalnego. Istnieje przy tym szereg kontrowersji, które muszą
zostać jeszcze wyjaśnione, przykładowo pytanie dotyczące tradycyjnego paradygmatu wzrostu, który mógłby być zastąpiony poprzez paradygmat trwałości
i zrównoważenia. Z punktu widzenia ekonomii zrównoważonej/ekonomii ekologicznej szybki wzrost, przy równoczesnym spełnieniu żądania możliwości
użytkowania zasobów naturalnych przez tysiące lat, nie jest możliwy. W długim
okresie warunkiem koniecznym spełnienia tego celu jest zastąpienie dzisiejszego paradygmatu wzrostu przez paradygmat zrównoważonego rozwoju. Z kolei
różne są opinie na temat średniookresowego utrzymania bogactwa zasobów, jak
założenie steady- state ze stałym selektywnym wzrostem produktu narodowego
brutto, który, pomimo rozwoju gospodarczego, zmniejsza zużycie zasobów.
Trwały i zrównoważony rozwój i ekonomia zrównoważona opierają się na zasa­
dach etycznych, a tym samym na wezwaniu do poczucia osobistej odpowiedzialno­
ści i do odpowiedzialności za czyny: zasadniczymi wartościami są odpowiedzialność oraz wewnątrz- i międzypokoleniowa sprawiedliwość. Do tego dochodzi
uznanie kolejnych ważnych zasad, w tym zasady opiekuńczości, zasady demokracji bezpośredniej, czy też zasady państwa prawa, z których wynika konieczność otwartego dialogu i udziału społecznego. Związane jest z tym żądanie, aby
uznać za nierealny obraz człowieka zaproponowany przez ekonomię tradycyjną
i zaakceptowany w licznych, opartych na jej podstawie, teoriach i badaniach.
Ekonomia zrównoważona dąży do rezygnacji z koncepcji homo oeconomicus
i nakłania do stosowania realnego obrazu człowieka, który jest zgodny z jego heterogennością (Autor proponuje określenie homo cooperativus). Podkreśla ona
też konieczność podejmowania osobistych działań na rzecz zrównoważonego
rozwoju.
Założenia interdyscyplinarne: ekonomia zrównoważona zmierza do odrzucenia
ortodoksyjnie ekonomicznego podejścia badawczego oraz do prowadzenia analizy procesów ekonomicznych w ramach zależności społeczno-ekologicznych
przy założeniu istnienia powiązań między człowiekiem i środowiskiem. Ważną
rolę odgrywa przy tym wzajemne wykorzystanie wyników badań oraz ścisła
kooperacja ekonomii z naukami politycznymi i prawnymi, naukami przyrodniczymi, a także z naukami inżynieryjnymi.
Konieczność zmian ramowych warunków gospodarowania przy pomocy instru­
mentów polityczno­prawnych: instrumenty polityczno-prawne powinny tak
ukształtować ramowe warunki gospodarowania, żeby poprawić perspektywy
długotrwałego zachowania (surowców) dla konsumentów i producentów. Nale-
ży w tym celu stosować instrumenty polityki cenowej oraz standardy produktowe.
(8) Konieczność określenia pojęcia trwałości i ustalenia nowych mierników rozwoju:
aby zapewnić praktyczną realizację celu trwałości gospodarowania, konieczne
jest określenie zasad, reguł zarządzania i nowych wskaźników stopnia trwałości
i jakości życia. Inaczej niż w przypadku ekonomii tradycyjnej, jakość życia i dobrobyt materialny nie powinny być ze sobą utożsamiane (liczone jako produkt
narodowy brutto per capita). Ekonomia zrównoważona wymaga określenia nowych celów rozwoju i nowych mierników.
(9) Społeczno­ekologiczna gospodarka rynkowa lub gospodarka mieszana jako model gospodarki proponowany w ramach ekonomii zrównoważonej: przedstawiciele
ekonomii zrównoważonej/ekonomii ekologicznej odrzucają zarówno ortodoksyjną gospodarkę wolnorynkową, jak i gospodarki centralnie sterowane, ponieważ są przekonani o tym, że przyszłościowe są tylko systemy gospodarki rynkowej posiadające społeczno-ekologiczny porządek ramowy. Aby zapewnić
trwały i zrównoważony rozwój oraz zmniejszyć skutki wywołane zawodnością
mechanizmów rynkowych, potrzebna jest aktywna interwencja ze strony polityki państwa. Należy poszukiwać skutecznych strategii działania, aby przyśpieszyć transformację społeczeństwa przemysłowego w społeczeństwo trwałego
rozwoju gospodarczego.
(10) Określenie kluczowych globalnych uwarunkowań zrównoważonego rozwoju: zalicza się do nich przede wszystkim: wprowadzenie globalnego porządku ramowego (ładu instytucjonalnego), spadek zużycia zasobów przez kraje przemysłowe w przeliczeniu na mieszkańca o 80-90% do 2050 roku oraz zmniejszenie
przyrostu naturalnego. Kraje rozwinięte, w związku z kierunkiem ich historycznego rozwoju i wysokim poziomem rozwoju, powinny ponosić szczególną odpowiedzialność za realizację celu sprawiedliwości międzypokoleniowej, celu
globalnej trwałości i zrównoważenia oraz celu sprawiedliwych relacji handlowych.
MOCNY TRWAŁY ROZWÓJ Przyjmując historyczną perspektywę oglądu, spór dotyczący konieczności rozwoju zrównoważonego i ekonomii zrównoważonej rozwinął się w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XX wieku w ramach dyskusji na temat zachowania naturalnych podstaw życia. Dlatego też, w dalszej części pracy, najpierw zostanie naszkicowany zarys historycznego rozwoju ruchów na rzecz środowiska, a następnie podsumowane będą problemy dotyczące środowiska występujące na początku XXI wieku
oraz wyjaśniona zostanie istota pojęcia zrównoważonego rozwoju.
Geneza i rozwój współczesnej problematyki ochrony środowiska Od zarania dziejów ludzkość korzystała z zasobów naturalnych, co często powodowało pojawianie się problemów środowiskowych, które jednak do XX wieku
79
miały charakter regionalny.4 Od lat sześćdziesiątych XX wieku rozpoczęły się pierwsze globalne dyskusje dotyczące konieczności przedsięwzięcia odpowiednich kroków
w celu ochrony środowiska. Nasilenie się debat na ten temat obserwuje się na początku lat siedemdziesiątych5, kiedy to rozwój dyskursu nabrał wszechstronnego,
niespotykanego dotąd rozmiaru6:
(1) Po raz pierwszy publicznie zakwestionowano cel stałego wzrostu gospodarczego i dyskutowano o skutkach nowoczesnych wielkich technologii (w szczególności dyskutowano o Granicach wzrostu Meadowsów oraz o technologii atomowej, a szereg znanych publikacji upowszechniło wiedzę ekspercką w szerokich
kręgach czytelniczych);
(2) Zaczęły powstawać niezależne inicjatywy obywatelskie podejmujące kwestie
ochrony środowiska, nierzadko w postaci wielkich demonstracji (w szczególności przeciwatomowych);
(3) W wielu państwach powstały tak zwane partie „zielonych”, które weszły do krajowych parlamentów.7 Procesy te można określić jako początek nowoczesnej
polityki ochrony środowiska. W płaszczyźnie globalnej prekursorską okazała się
konferencja NZ na temat środowiska przyrodniczego człowieka (UN Conference on the Human Environment, UNCHE), która odbyła się w 1972 roku w Sztokholmie, i której towarzyszyło powstanie Międzynarodowej Organizacji do Spraw
Ochrony Środowiska (United Nations Environment Programme). Europejska Polityka Ochrony Środowiska rozpoczęła się w roku 1972, kiedy to ówczesnych
sześciu szefów rządu krajów członkowskich zaczęło realizować pierwszą
uchwałę Konferencji poprzez opracowanie koncepcji wspólnej polityki ochrony
środowiska dla Wspólnoty Europejskiej. W 1973 roku Wspólnota Europejska
podjęła decyzję dotyczącą realizacji pierwszego, a w roku 1977 drugiego programu środowiskowego.
W latach osiemdziesiątych temat ochrony środowiska zyskał bardzo na znaczeniu. Media relacjonowały wypadki (katastrofy) i problemy ekologiczne8, prawie
wszystkie państwa przemysłowe stworzyły własne ministerstwa i prawo ochrony
środowiska, powstały też liczne globalne i międzynarodowe organizacje do spraw
ochrony środowiska, których akcje wzbudzały zainteresowanie opinii publicznej.
W roku 1970 w Dniu Ziemi około 20 milionów ludzi demonstrowało przeciw dalszemu niszczeniu natury. W roku 1990 liczba ta wzrosła do około 200 milionów w 140
krajach.9 W tym czasie uchwalono szereg międzynarodowych konwencji ekologicznych (przykładowo na temat ochrony ozonosfery, ochrony lasów tropikalnych, kontroli niebezpiecznych odpadów przekraczających normy bezpieczeństwa).
Przełom stuleci był z kolei okresem wahań publicznego zainteresowania tematem ochrony środowiska. Wydaje się bowiem, że zwłaszcza ustalenia wypracowane
O historii problemów środowiska z okresu przed rozwojem przemysłu por. Ibidem, s. 23.
E.U. von Weizsäcker, Erdpolitik, 5. Auflage, Darmstadt 1997, s. 10; J. Bölsche, Der Feind im Spiegel – Das Jahrhundert der Befreiung – Weltmacht in Grün, in: „Der Spiegel” 1999, nr 10,
s. 160.
6 Por.: H. Rogall, Ökologische…, op.cit., rozdział 1.1.
7 O historii Partii „Zielonych“: D. Murphy et al., Protest­Grüne, Bunte und Steuerrebellen, Reinbek
1979.
8 Por.: H. Rogall, Ökologische…, op.cit.
9 M. McNeill, Blue Planet, die Geschichte der Umwelt im 20. Jahrhundert, Bonn 2005, s. 370, 358.
4
5
80
podczas ważnej konferencji w Rio de Janeiro w 1992 roku nie miały w mediach właściwego oddźwięku ze względu na słabnącą światową koniunkturę. Wskutek tego
polityczni decydenci określili inne priorytety i przedsięwzięcia, a tym samym środki
i zabiegi związane z zaplanowaną ochroną środowiska spełzły na niczym. Jest jednak
jeszcze za wcześnie na jednoznaczną ocenę tego okresu. Choć nie wprowadzono zbyt
konsekwentnie wielu instrumentów w Europie (także w Niemczech), to z drugiej
strony pod wpływem raportów byłego Prezesa Banku Światowego Nicolasa Sterna
dotyczących kosztów niekonsekwentnej ochrony klimatu, rozpoczęła się nowa faza
międzynarodowej ochrony środowiska. Nie wiadomo więc jeszcze, czy przyszłe generacje będą postrzegały konferencję Narodów Zjednoczonych pn. Środowisko i Rozwój
w Rio de Janeiro jako początek trwałego rozwoju, czy też przełom stuleci można będzie uznać za okres „stracony”.
Nadmierne wykorzystanie naturalnych podstaw życia Aby ludzkość mogła godnie przeżyć na ziemi, potrzebuje do tego nienaruszonej
przyrody. Jak zostało to uprzednio wskazane, od lat sześćdziesiątych XX wieku wzrasta świadomość o tym, że człowiek nadmiernie wykorzystuje swoje naturalne podstawy życia (zwane naturalnymi zasobami lub kapitałem naturalnym). Nadużywanie
i obciążanie naturalnych systemów odbywa się na wielu płaszczyznach. Rodzaje obciążeń naturalnych podstaw życia można podzielić na pięć obszarów problemowych.
Główne problemy stanowiące zagrożenie dla naturalnych podstaw życia to:
(1) ocieplenie klimatu;
(2) nadmierne używanie zasobów odnawialnych (np. wody słodkie, ryby);
(3) użytkowanie zasobów nieodnawialnych (np. kopalniane nośniki energii);
(4) niszczenie ekosystemów, różnorodności gatunków i krajobrazów;
(5) zagrożenie dla zdrowia człowieka.
Stopniowo maleje zainteresowanie lokalnymi i regionalnymi problemami środowiska, natomiast w centrum uwagi znalazło się nadmierne użytkowanie zasobów
naturalnych w skali globalnej. Do zmiany podejścia doszło głównie w państwach
przemysłowych w ciągu XX wieku w wyniku postępu związanego z technikami
ochrony środowiska. Schmidt- Bleek opisuje problem nadmiernego wykorzystania
zasobów ilościowo, jako kwestię surowca prądotwórczego. Wskazuje on na to, aby
pozyskać surowiec, należy zastosować duże ilości energii i wody oraz różnorodny
materiał, który musi być w dalszej obróbce traktowany jako odpady; wszystkie te
zasoby muszą ulec przetworzeniu. Określa on to jako ekologiczne plecaki produk­
tów.10
Wyzwania teraźniejszości i przyszłości, choć mają raczej globalną naturę, przenikają także do płaszczyzny mikroekonomicznej. Zrównoważony rozwój stawia
ochronie środowiska całkiem nowe wyzwania. W istocie nie chodzi przecież tylko
o zamontowanie filtrów w przedsiębiorstwie, lecz o całkowite przeobrażenie gospodarki w gospodarkę trwałą i zrównoważoną (tym samym także o przekształcenie
produktów i stylów konsumpcji). W wyniku tego długofalowego procesu (trwającego
F. Schmidt-Bleek, Wie viel Umwelt braucht der Mensch? MIPS – das Maß für ökologisches Wirt­
schaften, Berlin, Basel, Boston 1994; F. Schmidt-Bleek, Der ökologische Rucksack – Wirtschaft für eine Zukunft mit Zukunft, Stuttgart, Leipzig 2004.
10
81
od pięćdziesięciu do siedemdziesięciu lat), nie będzie już istniał żaden produkt ani
w formie, ani w składzie takim jak dziś, a sam proces transformacji może być określony jako trzecia rewolucja przemysłowa.11 W tym kontekście problemem jednak
staje się fakt, że, co prawda, zdiagnozowano nowe zadania, lecz do ich realizacji prowadzi jeszcze bardzo długa droga. Ponadto należy obawiać się, że obecne nadmierne
użytkowanie zasobów naturalnych w związku z dalszym przybierającym na sile przyrostem naturalnym i szybkim rozwojem gospodarczym, w szczególności w krajach
azjatyckich, nadal będzie wzrastało. W literaturze, dla zobrazowania tego zjawiska
często przywołuje się obraz pędzącego w przepaść pociągu. Tego rodzaju ilustracjemetafory sugerują nagłą katastrofę ekologiczną; jest ona możliwa jednak tylko w wyjątkowych przypadkach (przykładowo możliwy zwrot prądu zatokowego). Dla oddania charakteru obecnej sytuacji ekologicznej na świecie bardziej realistyczny wydaje
się obraz zużytej tkaniny, która coraz bardziej się przeciera i widać w niej dziury –
jest to powolny, ale nieprzerwany proces upadku.12 Fundamentalne zadanie nowego
stulecia nie zostało jeszcze w pełni zrozumiane przez większość konsumentów,
przedsiębiorców i polityków.
Istota pojęcia zrównoważonego rozwoju Przed latami siedemdziesiątymi i osiemdziesiątymi XX wieku politycy i ekonomiści uważali zasoby naturalne za mało istotne. Były one traktowane jako dobra, które będą istniały w nieskończoność i dlatego mogą być użytkowane bez obawy, iż kiedyś się wyczerpią. Dopiero pod wpływem ustaleń pierwszej konferencji Narodów
Zjednoczonych, która odbyła się w 1972 roku w Sztokholmie oraz licznych wypadków w różnych branżach, uznano, że ludzkie życie i gospodarowanie podąża w kierunku, w którym istnieje niebezpieczeństwo ograbienia się z własnych naturalnych pod­
staw życiowych. Długoterminowa i długotrwała poprawa warunków życiowych w wa­
runkach przyrostu naturalnego jest możliwa tylko wtedy, kiedy włączy się w ten proces zachowanie naturalnych podstaw życia. Pogląd ten znalazł aprobatę we wszystkich państwach świata.13.
W oparciu o powyższe ustalenia, wspólnota światowa podczas konferencji NZ
pn.: Szczyt Ziemi w Rio de Janeiro w 1992 roku poparła nowy plan rozwoju, tak zwany sustainable development. Uczestnicy konferencji nie mogli dojść do porozumienia
w kwestii definicji i wiążącego ustalenia celów związanych z redukcją użytkowania
zasobów. Było to pod pewnym względem korzystne, ponieważ uczestnicy światowej
konferencji mogli wyznaczyć sobie własne specyficzne cele. Mankamentem było zaś
to, iż do dziś występują liczne kontrowersje dotyczące interpretacji tego pojęcia.14
Sporu nie wywołuje jedynie postulat rozwoju, definiowany jako funkcja różnych celów (takich na przykład, jak poprawa stanu zdrowia i poprawa poziomu wykształceBMU, Ökologische Industriepolitik, Memorandum für einen „New Deal" von Wirtschaft, Umwelt und Beschäftigung, Broschüre, Berlin 2006.
12 Wuppertal Institut, Wuppertal Institut für Klima, Umwelt und Energie: Fair Future, WI, Bonn
2005, s. 33.
13 BMU, Auf dem Weg zu einer Nachhaltigen Entwicklung in Deutschland, Bericht der Bundesre­
gierung anlässlich der UN­Sondergeneralversammlung über Umwelt und Entwicklung 1997 in New York, Broschüre, Bonn 1997.
14 H. Rogall, Ökologische…, op.cit., rozdział 1.3.
11
82
y rozwój ten byłł możliwy także w przyszłości. Co
C
nia) wraz z realizacją wymogu, żeby
e
now
wa
więccej, do dziś istnieją tylko dość oggólne założenia (np. ekonomia ekologiczna,
ekon
nomia środowisk
ka), które stanow
wią rdzeń prowaadzonego w rozd
dziale wywodu.
Wielu autorów
w używa definicjji stosowanej prrzez komisję Brundtland. Spreccywanie tej definicjji udało się takżże w przypadku pojęć takich jak demokracja czzy
zow
pańsstwo prawa. Kieedy mówi się o zrównoważonym
z
m rozwoju ma sięę na myśli najczzęściejj pozycję mocnej trwałości wrazz z precyzyjnie określonymi zasaadami, których nie
n
woln
no naruszyć.15 Autor
A
stosuje zaś następującą deffinicję kluczowego dla pracy pojęcia: Zrównoważony rozwój dąży do d zapewnienia wszystkim dziś żyjącym ludzio
om kologicznych, ekkonomicznych i społeczno­kultur
s
ro­
i przzyszłym pokoleniom wysokich ek
wych
h standardów przy nieprzekraczzaniu granic pojjemności środow
wiska. Tym samyym realizuje on cel spra
awiedliwości wew
wnątrzpokoleniow
wej i sprawiedliw
wości międzypok
ko­
owej.16
lenio
Rysu
unek 1. Trójkkąt celów trwałości i zrównoważenia w
w granicach pojemn
ności środowiska Ökonomie – gospodaarka
Ökologie – ekologia
ństwo
Soziiales – społeczeń
Źródłło: opracowanie właasne.
Zamiast o celacch społecznych, autor mówi o ceelach społeczno--kulturowych, kttóo
także cel
c udziału społeecznego w proceesach decyzyjnycch oraz cele zwiiąre obejmują
zanee z zasadą demo
okratycznego pań
ństwa prawa. Z definicji rozwoju
u zrównoważon
nego wynikają
w
dla ekon
nomii zrównowaażonej następująące konsekwencjje:
•
po pierwsze, podstawa
p
etyczn
na – trwałości i zrównoważeniaa jest uzasadnion
na
etycznie. Bazujje ona na etyczn
nych wartościach
h podstawowych
h: sprawiedliwośści
(sprawiedliwość wewnątrz- i międzypokolenio
m
owa) i odpowied
dzialności.17 Z tycch
O klasyfikacji
k
stopniia trwałości i zrów
wnoważenia porów
wnaj Ibidem, rozdziiał 3.3.
H. Rogall, Bausteine einer zukunftsfähiigen Umwelt­ und W
Wirtschaftspolitik, Berlin 2000, s. 10
00.
17 De
en globalen Wandeel gestalten – Forschung und Politik für einen nachhaltigen globalen Wa
an­
del, J.
J Kopfmüller (hrsgg.) Berlin 2003, s. 22.
2
15
16
83
8
•
•
•
•
wartości podstawowych wywodzą się kolejne zasady, które stanowią przesłanki
do podjęcia odpowiednich decyzji i działań. Stwarza to szansę, że nowa idea
przewodnia nie zostanie sprowadzona tylko i wyłącznie do strategii gospodarczo-technicznej, lecz zaoferuje ludziom punkt odniesienia wraz z normami
i wartościami w drodze do osobistego rozwoju.
po drugie, trwałość i zrównoważenie jest czymś więcej niż wzmożoną ochroną
środowiska – zrównoważony rozwój nie polega na prostym wzmocnieniu tradycyjnej polityki środowiskowej, lecz obejmuje wszystkie centralne obszary ludzkiego życia.18 Dla gospodarki oznacza on przebudowę procesów i struktur gospodarczych w myśl ekonomii zrównoważonej. Cele demokratycznej polityki
społeczno-ekologicznej (np. polityki gospodarczej, socjalnej, polityki oświaty)
muszą być tak sformułowane i realizowane, aby mogły być realne w perspektywie długookresowej. Poza tym przyjęta definicja akcentuje fakt, że zrównoważony rozwój nie dąży do stworzenia nieszczęśliwego społeczeństwa będącego
pod dyktaturą ekologii, lecz do stworzenia społeczeństwa, w którym zapewniona będzie wolność i jakość życia obecnym i przyszłym pokoleniom. Chodzi więc
o stworzenie godnych warunków życia wewnątrz granic pojemności środowiska.19
po trzecie, uznanie istnienia absolutnych granic pojemności środowiska – równoważenie i realizacja celów ekologicznych, ekonomicznych i społecznokulturowych, tak jak to ma miejsce w tak zwanej teorii trzech filarów, mogą nastąpić tylko wewnątrz ekologicznych determinant, względnie wewnątrz ograniczeń natury. Cele te określa się jako trójkąt celów trwałości i zrównoważenia
w granicach pojemności naturalnej. Oczywiście definicja ta stwarza praktyczne
problemy, gdyż granice pojemności naturalnej samym naukowcom nie są dokładnie znane. Z tego powodu należy postępować zgodnie z zasadą ostrożności;
zasada nietykalnych granic naturalnych jest bowiem zasadą podstawową. W interpretacji tej zasady pomóc może analogiczna sytuacja związana z problemem
interpretacji podstawowych praw konstytucyjnych. Niekiedy zdarza się, że interpretacja taka stwarza problemy, lecz fundamentalnych norm nikt nie neguje,
a prawa „szczegółowe” nie mogą być z nimi sprzeczne. Podobnie przy szczególnie ważnych naturalnych podstawach życia, takich jak stabilny klimat lub ozonosfera – rozważania na temat kosztów i korzyści wynikających z ich ochrony
wydają się być po prostu bez sensu (choć oczywiście trzeba sprawdzić, przy zastosowaniu jakich środków ochrona klimatu i ozonosfery mogłaby być skuteczna zakładając minimalizację kosztów tych działań).
po czwarte, podejście zintegrowane – o ile jest to możliwe, należy uwzględniać
istotne współzależności pomiędzy celami zrównoważonego rozwoju.20
po piąte, sprawiedliwość międzypokoleniowa – przyjęta definicja zrównoważonego rozwoju wynika z uznania zasady sprawiedliwości międzypokoleniowej,
przy czym każde z pokoleń musi zadecydować o tym, które dobra będzie produkować i jaka jest ich sprawiedliwa dystrybucja. Zmiany klimatu, zniszczenie
ozonosfery, zatrucie ziemi, wymarłe gatunki, eksploatowanie kolejnych źródeł
Por. H. Rogall, Ökologische…, op.cit., rozdział 7.3.
D. Wachter, Nachhaltige Entwicklung – Das Konzept und seine Umsetzung in der Schweiz,
Zürich 2006, s. 13.
20 Patrz także: J. Kopfmüller et al., Nachhaltige Entwicklungintegrativ betrachtet, Berlin, 2001.
18
19
84
surowców i energii ograniczają tę wolność w stopniu niedopuszczalnym. Negatywnych zmian nie będzie można bowiem cofnąć w akceptowalnej perspektywie
czasowej. Naturalne podstawy życia są warunkiem koniecznym ludzkiej egzystencji i funkcjonowania gospodarki, z tego powodu nie do zaakceptowania jest
ich zniszczenie. Takie podejście zaprezentowało Federalne Ministerstwo do
Spraw Ochrony Środowiska w 1998 roku, kiedy w swoim projekcie dotyczącym
politycznego programu ochrony środowiska, stwierdziło: Ekologicznemu wy­
miarowi – i tym samym także polityce światowej – przypisywana jest rola kluczo­
wa, ponieważ naturalne podstawy życiowe ograniczają możliwości realizacji in­
nych celów (środowisko jako czynnik ograniczający). Nie można zniszczyć natu­
ralnych warunków do życia na ziemi.21 Ochrona zasobów naturalnych nie jest jedynym zadaniem zrównoważonego rozwoju, lecz jest jego niezbędnym warunkiem i bezwzględnym ograniczeniem wobec innych celów.
Ekonomia zrównoważona a trwałość i zrównoważenie Ekonomia zrównoważona/ekonomia ekologiczna proponuje zasadę mocnej
trwałości22, którą można opisać w sposób następujący:
(1) Ograniczona substytucja: większość naturalnych zasobów postrzeganych jest
jako podstawa życia, której nie można zastąpić sztucznym kapitałem.23
Komentarz: niektórzy autorzy uważają to podejście za nieco zbyt radykalne. Przykładowo Lerch24 uważa je wręcz za zagrażające idei trwałości. Rzeczywiście, niektóre zasoby naturalne można zastępować (choć istnieje wątpliwość natury
etycznej, czy mogą one być użytkowane). Kopfmüller reprezentuje w tym kontekście stanowisko pośrednie, według którego dopuszczalna jest ograniczona
zamiana kapitału naturalnego. Ponadto postuluje, by dla naturalnych zasobów
ustalić tak zwane granice krytyczne, których nie będzie można przekroczyć.25
Wydaje się, że jest to pogląd ze wszech miar słuszny.
(2) Ekonomia zrównoważona i zrównoważony rozwój – nieprzekraczalne granice środowiska: przyjmuje się istnienie bariery pojemności naturalnej26, dlatego wyznacza się granicę bezpiecznego rozwoju gospodarczego. W rezultacie odrzucony zostaje model, który zakłada równowagę trzech celów: ekonomicznego, społecznego i środowiskowego. W to miejsce Autor proponuje model trójkąta celów
zrównoważonego rozwoju mieszczący się w granicach pojemności naturalnej;
nazwany jest on też ekologiczną barierą przeciwwypadkową lub torem wodnym.
(3) Trwałe zachowanie: w ekonomii zrównoważonej/ekonomii ekologicznej nie
chodzi o optymalne zużycie zasobów naturalnych (pozycja neoklasyczna), lecz
BMU, Entwurf eines umweltpolitischen Schwerpunktprogramms, Broschüre, Bonn 1998, s. 10.
H. Bartmann, Substituierbarkeit von Naturkapital, in: Nachhaltiges Naturkapital, M. Held, H.
Nutzinger (Hrsg.), Frankfurt am Mein, s. 62.
23 P. Ehrlich, The Limits to Substitution, „Ecological Economics“ 1989 Vol. 1.
24 A. Lerch, Naturkapital und Nachhaltigkeit – normative Begründungen unterschiedlicher Kon­
zepte der nachhaltigen Entwicklung, in: Nachhaltiges Naturkapital, Ökonomik und zukunftsfähi­
ge Entwicklung, M. Held, H. Nutzinger (Hrsg.), Frankfurt am Mein 2001.
25 A. Grunwald, J. Kopfmüller, Nachhaltigkeit, Frankfurt 2006, s. 39.
26 H. Majer, Eingebetete Technik – Die Perspektive der ökologischen Ökonomie, in: Technikgestal­
tung für eine nachhaltige Entwicklung, A. Grunwald (Hrsg.), Berlin 2002, s. 41.
21
22
85
o ich trwale i zrównoważone zachowanie. Oznacza to, że poziom kapitału przyrodniczego w warunkach upływającego czasu i następstwa pokoleń powinien
zostać stały lub też powinien wzrastać.27 W przeciwieństwie do powyższych
stwierdzeń ekonomia neoklasyczna prawie wcale nie zajmuje się zasobami naturalnymi. Traktuje zasoby naturalne za jeden z trzech czynników produkcji
wykorzystywanych na tyle efektywnie, by gospodarka funkcjonowała stabilnie.
Przyjmuje ona tym samym słabą zasadę trwałości.
Ekonomia zrównoważona/ekonomia ekologiczna ziemię – jako czynnik – postrzega z perspektywy mocnej trwałości i zrównoważenia jako zamknięty, nie wzrastający materialnie system.28 Gospodarka postrzegana jest jako subsystem ludzkiej
społeczności; ta natomiast widziana jest jako subsystem natury.29 Niezaprzeczalnym
faktem jest, że człowiek potężnie oddziałuje na środowisko, jednakże ani technika,
ani inne dobra wynalezione przez człowieka nie mogłyby być produkowane bez przyrody (bez wykorzystania zasobów naturalnych).30 Owe hierarchiczne relacje można
wyjaśnić na następującym przykładzie: jeżeli zastosujemy optymalnie czynniki produkcji, pracę i kapitał w tartaku, to jaką miałyby one wartość bez lasu? Podobnie bez
lasów, a ściślej bez roślin, nie mogłaby funkcjonować żadna gospodarka, względnie
nie mogłoby egzystować żadne życie na ziemi.31 To samo dotyczy ziemi, powietrza,
wody oraz wielu innych zasobów. Natury nie można dostosować do potrzeb gospodarki (maksymalnego wzrostu gospodarczego), lecz współczesna gospodarka musi
być dopasowana do granic naturalnej wytrzymałości.
Długo, niestety błędnie, wydawało się, iż wystarczająca ilość zasobów i odpadów (tutaj definiowane jako wszystkie niepożądane emisje i pozostałości powstające
podczas konsumpcji i przy produkcji) mogłaby być bezproblemowo zwracana naturze. To zaniedbanie wskaźnika regeneracji zasobów naturalnych doprowadziło –
z punktu widzenia przedstawicieli ekonomii ekologicznej – do pewnego rodzaju
„ekonomii rabunkowej”, bezmyślnie i bez względu na skutki plądrującej zasoby naturalne. Aby uświadomić nietrwałość tego rodzaju gospodarki w długookresowej perspektywie oraz, by wyjaśnić filozofię proponowanych rozwiązań, ekonomia zrównoważona/ekonomia ekologiczna używa modelu „gospodarki-statku kosmicznego”
(Economy of the Spaceship) stworzonego przez Bouldinga.32 Ziemia jest wprawdzie
większa niż dzisiejszy spaceshuttles, pomimo to ma te same problemy funkcjonalne.
Nie można stale zużywać więcej zasobów, ani wydzielać więcej emisji spalin niż jest
możliwości regeneracyjnych. Model ten pokazuje, że ziemia jest systemem zamkniętym samym w sobie, który poza energią słoneczną nie otrzymuje żadnych dodatkowych zasobów i tym samym może trwale egzystować tylko jako system cyrkulacji.
27 Nachhaltiges Naturkapital, Ökonomik und zukunftsfähige Entwicklung,
M. Held, H. Nutzinger
(Hrsg.), Frankfurt am Mein, s. 24; L. Holstein, Nachhaltigkeit und neoklassische Ökonomik, Marburg 2003, s. 69.
28 H. Majer, Eingebetete…, op.cit., s. 41.
29 H. Bartmann, Substituierbarkeit von Naturkapital, in: Nachhaltiges Naturkapital, M. Held,
H. Nutzinger (Hrsg.), Frankfurt am Mein, 2001, s. 13, 33; R. Costanza et al., Einführung in die Ökologische Ökonomik, Stuttgart 2001, s. 93.
30 Nachhaltiges…, op.cit., s. 18.
31 Wuppertal Institut, Wuppertal…, op.cit., s. 173.
32 K. Boulding, The Economics of the Corning Spaceship Earth, in: K. Jarret, Environmental Quali­
ty in a Growing Economy, Resources for the Future, Baltimore 1966.
86
Obraz ten pokazuje także, że tradycyjny cel ekonomii (stała troska o ciągły wzrost
produkcji dóbr) jest nie do utrzymania. W jego miejsce pojawia się cel zaspokajania
podstawowych potrzeb człowieka (ciepła, mobilności, przynależności itd.) przy możliwie najniższym zużyciu zasobów i dóbr, tak żeby przyszłe pokolenia mogły korzystać z tych samych zasobów, co generacje współczesne.33 Większość ekonomistów nie
jest jednak przekonana do słuszności tej teorii. Mimo wiedzy o tym, jak należy obchodzić się z zasobami naturalnymi, nie podejmują oni żadnych działań mających na celu
zastopowanie coraz szybszej eksploatacji surowców. Dürr porównuje taką ekonomię
do przygotowywania napadu na bank, kiedy inwestuje się w coraz to bardziej wyrafinowane i droższe maszyny do rozwalenia grubościennego sejfu, żeby dobrać się do
nagromadzonych w przeszłości skarbów.34
DOROBEK EKONOMII TRADYCYJNEJ Szkoły tradycyjne Nowoczesna nauka ekonomii powstała w XVIII i XIX wieku. Najbardziej znacząca szkoła została nazwana ekonomią klasyczną. W nawiązaniu do niej, w końcu XIX
wieku rozwinęła się teoria neoklasyczna (w opracowaniu używa się zamiennie pojęć
ekonomia tradycyjna i ekonomia neoklasyczna). W ich obrębie zawartych jest wiele
podszkól (neoliberalizmu, ekonomii podaży itd.), które ostatnio wspólnie reprezentują pozycję radykalnego liberalizmu rynkowego. Tworzą one panujący dziś powszechnie gmach nauki ekonomii. Jej punktem wyjściowym jest model rynku, na którym
wszystkie czynniki produkcji i dóbr powinny być optymalnie podzielone przy pomocy procesów wymiany. Kiedy niedostatki takiej ekonomii w trakcie rozwoju gospodarczego XX wieku stawały się coraz bardziej widoczne, powstała teoria ekonomii
dobrobytu, która przyznaje, że akt wymiany na rynkach nie zawsze prowadzi do społecznego optimum. Nawet jednak w tej teorii, ekonomia tradycyjna nie postrzega zawodności rynku jako czegoś naturalnego, lecz jako sytuację wyjątkową, którą można
skorygować przy pomocy relatywnie niewielkiego nakładu środków. Zdaniem autora,
założenia ekonomii tradycyjnej są nierealistyczne i nie mogą być podstawą dla ekonomii zrównoważonej/ekonomii ekologicznej.
Neoklasyczna ekonomia środowiska i zasobów naturalnych jest podszkołą ekonomii neoklasycznej. Powstała w latach siedemdziesiątych XX wieku. Jej podstawą
teoretyczną jest teoria dobrobytu. Zasoby naturalne długo nie były przedmiotem
rozważań – także w teorii neoklasycznej. Kiedy więc Arthur Pigou w latach dwudziestych zajmował się przerzucaniem kosztów na społeczeństwo (teoria dobrobytu),
a Harald Hotelling w latach trzydziestych problemem nieskończoności zasobów, nastawienie do tych zagadnień zmieniło się dopiero wtedy, gdy publicznie zaczęto dostrzegać problemy środowiska: od końca lat sześćdziesiątych oraz podczas kryzysu
cen ropy naftowej w latach 1973-1974. Dopiero w tym czasie rozwinęły się istotne
badawczo teorie neoklasycznej ekonomii zasobów i ekonomii środowiska.
33
34
B.S. Frey, Umweltökonomie, 2. Auflage, Göttingen 1985, s. 17.
H.P. Dürr, Die Zukunft ist ein unbetretener Pfad, Freiburg 1995, s. 65.
87
Przyczyny nadmiernego użytkowania zasobów naturalnych W licznych badaniach ekonomiści środowiska mogli empirycznie wykazać, że
istnieją czynniki społeczno-ekonomiczne, które utrudniają ludziom obchodzenie się
z zasobami naturalnymi w taki sposób, aby zapewnić trwałość ich użytkowania i
równowagę ze środowiskiem. Można je sklasyfikować następująco:
(1) koszty środowiska mogą zostać uzewnętrznione (przerzucone na płatników podatków i przyszłe pokolenia);
(2) zasoby naturalne są postrzegane jako dobra publiczne, które nie znają niedoboru tak jak słońce, księżyc i gwiazdy i są też tak traktowane, chociaż w rzeczywistości są dobrami merytorycznymi (wspólnymi)35 i muszą być należycie chronione w ramach polityki państwa;
(3) szereg czynników społeczno-ekonomicznych wzmacnia nadmierne użytkowanie
zasobów naturalnych (przykładowo dylemat więźnia i wiele innych).36
Przy pomocy tych teorii ekonomiści środowiska mogli wykazać, że nadmierne
użytkowanie zasobów naturalnych jest uwarunkowane strukturalnie. Dlatego właśnie większość ekonomistów o poglądach tradycyjnych uważa reformę wyjściowych
założeń ekonomicznych za zbędną; ich zdaniem wystarczy oddziaływanie na strukturę gospodarki. Ponieważ neoklasyczni ekonomiści środowiska chcą zachować rynek
jako wyłączny instrument podziału jego zasobów, nie są oni gotowi do rezygnacji
z pozostałych swoich dogmatów (dyskontowanie, monetaryzacja kosztów środowiska, suwerenność konsumentów). Dlatego też ich wkład w rozwój ekonomii zrównoważonej pozostaje skromny. Z punktu widzenia autora, najwyższy czas rozwijać szkoły ekonomiczne, w których uwzględniać się będzie wyniki innych dyscyplin (przykładowo badań mózgu lub zachowań ludzkich), jest już także pora na przeprowadzenie
całościowej rekonstrukcji ekonomii.
Relacje z neoklasyczną ekonomią środowiska Ekonomia zrównoważona/ekonomia ekologiczna jest (jeszcze) teorią wieloznaczną.37 Przez wielu autorów jest postrzegana jako rodzaj pojęcia nadrzędnego,
łączącego różnorodne podejścia badawcze. Ponadto niektórzy ekonomiści ekologiczni akceptują neoklasyczną mikroekonomię jako podbudowę teoretyczną. W swoich
teoriach stosują także wiele modeli neoklasycznych, przykładowo ideę homo oeco­
nomicus.
Inni przedstawiciele ekonomii zrównoważonej/ekonomii ekologicznej są natomiast bardziej krytyczni w stosunku do ekonomii tradycyjnej: odrzucają oni zasadnicze postulaty ekonomii neoklasycznej (np. suwerenność konsumenta, dyskontowanie
szkód powstałych w przyszłości). Przy tym jednak wszyscy przedstawiciele ekonomii
zrównoważonej/ekologicznej akceptują neoklasyczny dorobek odnośnie do instru-
Czyli o istotnym znaczeniu dla zaspokojenia żywotnych potrzeb.
Patrz: H. Rogall, Ökologische…, op.cit., rozdział 2.3.
37 F. Hinterberger, F. Luks, M. Stewen, Ökologische Wirtschaftspolitik – Zwischen Ökodiktatur und Umweltkatastrophe, Berlin 1996, s. 153, 226.
35
36
88
mentów i czynników społeczno-ekonomicznych, przy pomocy których wyjaśnia się
problem nadmiernego wykorzystania naturalnych podstaw życia.38
PROPOZYCJE REFORM EKONOMII TRADYCYJNEJ Każdy, kto pracuje nad sformułowaniem podstaw ekonomii zrównoważonej, nie
powinien przechodzić obojętnie obok studiów ekonomii tradycyjnej. Należy uczyć się
na jej błędach.
Autor dostrzega szereg wymiarów, w których ekonomia tradycyjna może się
przekształcić w ekonomię zrównoważoną. Główną zasadą służącą do osiągnięcia tego
celu jest respektowanie zasad i reguł zarządzania zrównoważonym rozwojem. Z powodu ograniczonych rozmiarów mniejszego opracowania, przedstawiony zostanie
tutaj jedynie przegląd wybranych propozycji reform.39
Większość przedstawicieli ekonomii zrównoważonej/ekologicznej zgadza się z
tym, że konieczne jest wyraźne jej oddzielenie od ekonomii tradycyjnej, a w wielu
sferach musi ona wypracować własne założenia badawcze. Dotyczy to szeregu fundamentalnych zagadnień, przede wszystkim zaś ekonomii środowiska i zasobów naturalnych oraz metod i celów badawczych.
Tabela 1. Konieczność przeprowadzenia reformy teorii ekonomii neoklasycznej – wybrane propozycje Model ekonomii neoklasycznej Ekonomia trwałości i zrównoważenia 1. Założenia podstawowe:
1. Nowe założenia bazowe:
• dobra: w centrum znajdują się dobra prywatne; • badane są różne rodzaje dóbr (w szczególności dobra • czynniki produkcji: w centrum znajdują się merytoryczne); praca i kapitał; • zasoby naturalne są traktowane jako równorzędne • brak wartości normatywnych. czynniki produkcji; • nadanie nazw skalom wartości.
2. Konflikty i interesy są usuwane.
2. Konflikty społeczne i interesy są uwzględniane w ana‐
lizie, którą integruje kontekst historyczny.
3. Wąskie modele ekonomiczne:
3. Poszerzenie modeli ekonomicznych o czynniki etycz‐
ne, psychologiczne i polityczne (badania transdyscypli‐
• uwzględniane są tylko czynniki kwantyfika‐
narne): cyjne (monetarne); • wdrażane są stałe zmiany technologiczne; • technika się nie zmienia; • preferencje zmieniają się wraz z upływem czasu; • analiza statyczna (preferencje, decyzje); • punkt paretooptymalny postrzegany jest jako • punkt paretooptymalny może być nieakceptowany społecznie, dlatego proponuje się stosowanie zasady najlepszy możliwy podział. sprawiedliwości wewnątrz‐ i międzypokoleniowej. 38
39
H. Rogall, Ökologische…, op.cit., rozdział 3.
Ibidem, rozdział 3.3.
89
Model ekonomii neoklasycznej Ekonomia trwałości i zrównoważenia 4. Mechanizm alokacji:
• rynki (mechanizm cen) dbają o optymalną alokację dóbr i czynników; • spontaniczne mechanizmy doprowadzają rynki do równowagi; państwo nie potrzebuje interwencji w sprawy gospodarcze, natomiast powinno ono dbać o bezpieczeństwo ze‐
wnętrzne i wewnętrzne, ewentualnie podej‐
mować inne wybrane kwestie (różnicuje się ów aspekt w zależności od radykalizmu po‐
dejścia danego autora). 4. Wspólne prowadzenie mikroekonomii i polityki go‐
spodarczej: • uwzględnia się zaburzenia gospodarki rynkowej; • podkreśla się znaczenie efektów zewnętrznych; • aby zapewnić wysoką jakość życia, akceptuje się róż‐
norodne cele polityczno‐gospodarcze oraz istnienie dóbr merytorycznych (wymagana jest w tym wzglę‐
dzie ingerencja demokratycznie legitymujących się decydentów); • rezygnuje się z przekonania o niezawodności rynku, co więcej, akcentuje się, że rynki mogą pozostawać przez dłuży czas w fazie braku równowagi ze społecz‐
nie nieakceptowalnym wysokim bezrobociem, likwi‐
dacjami przedsiębiorstw itd.; państwo musi w ten stan interweniować kontrolując i stabilizując go. 5. Nowy obraz człowieka, polityczna odpowiedzialność: • obraz człowieka odzwierciedlający jego heterogen‐
ność – propozycja: homo cooperativus; • założenie, że człowiek nie zawsze kieruje się swoim dobrem i z tego powodu polityka – w przypadku dóbr merytorycznych i demerytorycznych – musi wkroczyć w suwerenność konsumenta. 5. Obraz człowieka, suwerenność konsumenta:
• człowiek postrzegany jest jako istota podej‐
mująca decyzje racjonalne, kierująca się zaw‐
sze swoim dobrem; • cele społeczne istnieją tylko jako suma po‐
szczególnych jednostkowych preferencji; in‐
gerencja w suwerenność konsumenta jest niepożądana. 6. Ekonomia środowiska jako ekonomika szcze‐
gółowa, słaba trwałość: • neoklasyczna ekonomia środowiska chce osiągnąć wzrost za pomocą monetaryzacji; • ekonomiczno‐środowiskowy optymalny punkt użytkowania natury; • koszty przyszłości są dyskontowane; • zasoby naturalne są możliwe do zastąpienia; • nie akceptuje się granic natury.
7. Prymat ekonomii, „moce samouzdrowienia rynku”: • rozważane są tylko procesy rynkowe, odstę‐
puje się od poznania innych dyscyplin (np. nadmierne użytkowanie zasobów naturalnych rozumiane jest jedynie jako problem ekono‐
miczny); • zaburzenia równowagi i błędne alokacje mo‐
gą wystąpić tylko krótkoterminowo, mechani‐
zmy rynkowe dbają o trwałą i zrównoważoną równowagę i pareto‐optymalność; • swobodne reguły gospodarowania. 90
6. Ekonomia ekologiczna jako teoria ekonomii, mocna trwałość: • utrzymanie się w granicach pojemności środowiska jest stawiane w centrum celów gospodarczych; • dyskontowanie jest odrzucone jako nieetyczne; • katalog celów polityki gospodarczej jest ukierunko‐
wany zgodnie z mocną zasadą rozwoju zrównoważo‐
nego: celem nie jest optymalne zużycie, lecz zacho‐
wanie zasobów naturalnych.
7. W miejsce gospodarki rynkowej społeczno‐
ekologiczna gospodarka rynkowa, ekonomia trans dys‐
cyplinarna: • rezygnuje się z prymatu ekonomii włączając do teorii między innymi czynniki polityczne i etyczne; aby po‐
znać problemy ekologiczne i ich przyczyny prowadzi się badania interdyscyplinarne; • nierównowaga i błędna alokacja postrzegane są jako reguła (dowód nieskuteczności mechanizmów rynko‐
wych); rezygnuje się z pareto‐optymalności jako celu; • gospodarka jest elementem funkcjonowania społe‐
czeństwa, którego fundamentem jest porządek kon‐
stytucyjny.
Model ekonomii neoklasycznej Ekonomia trwałości i zrównoważenia 8. Zachowania konsumentów:
• konsumenci zachowują się racjonalnie, kieru‐
ją się tym, co jest dla nich najlepsze; • wszyscy uczestnicy rynku dysponują niezbęd‐
nymi informacjami. 8. Znaczne poszerzenie przedmiotu badań nad zacho‐
waniami konsumenckimi: • podejmuje się badania w ramach innych dyscyplin (psychologii, badań mózgu); • decyzje osób odpowiedzialnych za sprawy gospodarki podejmowane są w niewiedzy i pod wpływem różnych subiektywnych wpływów; • zamiast pojęcia „użytkowania” stosuje się i akceptuje pojęcie „jakości życia”; człowiek dysponuje własną idealistyczną motywacją do działania.
9. Rezygnacja z paradygmatu wzrostu na korzyść para‐
dygmatu trwałości i zrównoważenia.
10. Zadania państwa:
• wprowadzenie minimalnych standardów socjalnych jest wymagane jako część składowa społeczeństwa prawa i w tym celu rozwijane są stosowne instrumen‐
ty; • demokracja rozumiana jest jako podstawowa zasada społeczeństwa zrównoważonego, przy czym nie wolno uprzywilejowywać żadnego z subsystemów (zwłaszcza gospodarki).
11. Wolny handel, bez globalnego porządku instytucjo‐
nalnego, powinien zostać odrzucony; należy wyważyć szanse i ryzyka międzynarodowego podziału pracy. 12. Wymaga się przeprowadzenia reform w międzyna‐
rodowych instytucjach oraz wprowadzenia globalnego porządku instytucjonalnego.
13. Przyjmuje się prekursorską rolę UE w globalnym procesie trwałości i zrównoważenia.
14. Liczne problemy globalne są dostrzegane i definio‐
wane (kryzys finansowy, bieda, dumping socjalno‐
ekologiczny i wiele innych), szuka się dla nich rozwią‐
zań. Polityka i społeczeństwo wraz z NGO’s odgrywają przy tym znaczącą rolę. Obok stworzenia globalnego porządku wraz z pewnym społeczno‐ekologicznym mi‐
nimum, dąży się do polityki gospodarczej zapewniającej trwały rozwój. 9. Stały wzrost gospodarczy jest postrzegany jako paradygmat. 10. Społeczno‐kulturowe zadania państwa: • odrzucenie idei państwa socjalnego, które uszkadza mechanizmy rynkowe i prowadzi do „zesztywnienia”; • zasady państwa demokratycznego i państwa prawa rozumiane są jako struktury formalne, bez aktywnego obowiązku wtrącania się pań‐
stwa w procesy gospodarcze. 11. Wolny handel postrzegany jest jako główny środek służący do stworzenia globalnego do‐
brobytu. 12. Akceptuje się istniejące instytucje i struktu‐
ry handlu światowego. 13. Odrzuca się prekursorską rolę UE.
14. Problemy globalne występujące współcze‐
śnie mają charakter przejściowy, skorygują je mechanizmy rynkowe. Źródło: opracowanie własne.
ELEMENTY EKONOMII ZRÓWNOWAŻONEJ I JEJ KWESTIE DYSKUSYJNE Sustainable Science Począwszy od lat siedemdziesiątych XX wieku powstały liczne szkoły i placówki
badawcze, które zajmują się nadmiernym użytkowaniem zasobów naturalnych oraz
warunkami trwałego i zrównoważonego rozwoju (rozwijając tak zwaną sustainable science). W centrum niniejszych rozważań znajdują się szkoły ekonomiczne, które
częściowo różnią się od siebie, a częściowo wykazują cechy wspólne. Za szczególnie
91
ważne autor uważa: (1) neoklasyczną ekonomię środowiska (powstała w latach siedemdziesiątych), (2) ekonomię ekologiczną (lata osiemdziesiąte), (3) nową ekonomię
środowiska jako podszkołę ekonomii ekologicznej (lata dziewięćdziesiąte), (4) koncepcję Greifswaldzką (GA) jako ważną podszkołę ekonomii ekologicznej40, koncepcję
zintegrowanej trwałości i zrównoważenia grupy HFG41, (6) Industrial Ecology42 (lata
dziewięćdziesiąte), która być może jest mniej nastawiona na praktykę niż ekonomia
ekologiczna, poza tym jednak wykazuje wiele cech z nią wspólnych. Wymienione
szkoły i instytucje w dużym stopniu przyczyniły się do sustainable science, którą dzięki rozwojowi ekonomii zrównoważonej, można tak ukształtować, żeby mogła rozwinąć się jako coraz poważniejsza alternatywa wobec tradycyjnej ekonomii.
Ekonomia ekologiczna, nowa ekonomia środowiska Od polowy lat osiemdziesiątych, w związku z krytyką wad neoklasycznej ekonomii środowiska, rozwija się ekonomia ekologiczna, w USA określana jako Ecologi­
cal Economics. Jesienią 1987 roku została założona International Society for Ecological Economics (ISSE), a od roku 1989 zaczęto wydawać czasopismo „Ecological Eco­
nomics”. Od tamtej pory pojawiło się kilka książek dotyczących ekonomii ekologicznej, utworzono Instytuty do Spraw Ekonomii Ekologicznej i odbyły się kongresy poświęcone tej problematyce.43 Trudno jednak powiedzieć, czy na podstawie tej intensywnej krytyki ekonomia ekologiczna przekształci się w ekonomię zrównoważoną.
Nowa ekonomia środowiska powstała w końcu lat dziewięćdziesiątych w toku
dyskusji na temat konieczności dalszego rozwoju neoklasycznej ekonomii środowiska
na FHW – Fachhochschule für Wirtschaft Berlin (Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Berlinie). Dziś pojęcie to uważane jest za niezbyt trafne, ponieważ „nowa” może oznaczać
wszystko co jest możliwe, podczas gdy „trwała” ekonomia już w samej nazwie pojęcia
wskazuje na to, o co de facto chodzi w tej dyscyplinie. Nowa ekonomia środowiska
rozumiana jest jako podszkoła ekonomii ekologicznej i stawia sobie za cel dalszy jej
rozwój w kierunku dostarczania impulsów do ukształtowania się ekonomii zrównoważonej.
Główne elementy ekonomii zrównoważonej oraz kontrowersje z nią związane Za podstawę ekonomii ekologicznej można uznać wskazane uprzednio dziesięć
fundamentalnych tez. Przedstawiciele ekonomii zrównoważonej/ekonomii ekologicznej są zgodni co do tego, że ich szkoła (nauka) nie jest sztywną teorią, lecz wymaga ciągłego procesu dyskusji i dalszego rozwoju. Stanowią o tym przede wszystkim
poszerzenie pola badań i „wymieszanie” z tymi dyscyplinami, które można dołączyć
do analiz trójkąta celów, trwałości i zrównoważenia. Równocześnie ekonomia ekoloK. Ott, R. Döring, Theorie und Praxis starker Nachhaltigkeit, Marburg 2004.
Por.: J. Kopfmüller et al., Nachhaltige…, op.cit.
42 R. Isenmann, M. Hauff, Industrial Ecology: Mit Ökologie zukunftsorientiert wirtschaften, München 2007.
43 R. Costanza et al., Einführung…, op.cit., s. 59.
40
41
92
giczna, która wywodzi się z ekologicznego wymiaru rozwoju zrównoważonego, powinna ewoluować w kierunku ekonomii zrównoważonej. W centrum ekonomii zrównoważonej stawia się następujące pytania: jak można osiągnąć wystarczająco wysokie ekonomiczne, społeczno-kulturowe i ekologiczne standardy w granicach pojemności środowiska? oraz jak można zrealizować zasadę sprawiedliwości wewnątrzi międzypokoleniowej?
Tak, jak w innych szkołach ekonomicznych, także między niektórymi ekonomistami w obrębie ekonomii ekologicznej, nowej ekonomii środowiska i ekonomii
zrównoważonej istnieją kontrowersje dotyczące różnych kwestii spornych. Szczególnie istotne jest zagadnienie, jak zastąpić paradygmat wzrostu ekonomii tradycyjnej
paradygmatem trwałości i zrównoważenia. Wszak przedstawiciele obu największych
i dominujących szkół gospodarczych, nastawieni na popyt ekonomiści popierający
Keynesa, jak i nastawieni na podaż neoklasycy są zgodni co do tego, że wzrost gospodarczy jest najważniejszym celem polityczno-gospodarczym.
Trwały intensywny wzrost produktu narodowego brutto (przykładowo przez
ponad 1000 lat) nie jest możliwy, w każdej chwili może ulec załamaniu, oprócz tego,
skutkiem nadmiernego użytkowania naturalnych podstaw życia będzie ich pomniejszenie. Tymczasem przedstawiciele obu szkół wprost żądają wzrostu produktu narodowego brutto. Szczególnie było to widoczne, kiedy w Europie na przełomie wieków
słabły czynniki wzrostu, a głos o potrzebie zmian i innowacji rozbrzmiewał coraz głośniej. Przedstawiciele ekonomii zrównoważonej/ekonomii ekologicznej są zgodni co
do tego, że paradygmat wzrostu nie ma przyszłości.44 Z ich punktu widzenia paradygmat wzrostu musi zostać zastąpiony paradygmatem trwałości i zrównoważenia.
Perspektywy użytkowania naturalnych zasobów (zdolność przerobowa materiału)
ciągle spadają.45 Powinno to zostać osiągnięte za pomocą trzech ścieżek strategii
trwałego i zrównoważonego rozwoju: efektywności, trwałości użytkowania, samowystarczalności. Sporna jest jednak hierarchia tych ścieżek:
(1) ekonomia steady­state: postuluje zamrożenie produktu krajowego brutto; samowystarczalność znajduje się w centrum, ogranicza wzrost gospodarki;
(2) wzrost selektywny: koncepcja, według której rozwój w granicach pojemności
środowiska został osiągnięty poprzez konsekwentne wykorzystanie trzech ścieżek trwałości i zrównoważenia; samowystarczalność odgrywa tutaj krótkoterminową rolę uzupełniającą;
(3) skupienie na efektywności i trwałości46: przyjmuje się założenie, że dotychczasowy paradygmat wzrostu, który dąży do możliwie największego wzrostu produktu narodowego brutto, uznaje się za pozbawiony przyszłości. Przedstawiciele tego nurtu żądają selektywnego wzrostu, w czasie którego wzrastać powinno
tylko to, co nie zagraża trwałości użytkowania środowiska. Do tego konieczne
jest zachowanie formuły trwałości i zrównoważenia (wzrost produktywności
zasobów musi być zawsze większy niż wzrost produktu narodowego brutto).
H. Bartmann, Substituierbarkeit…, op.cit., s. 62.
F. Hinterberger, Ökologische Wirtschaftspolitik…, op.cit., s. 40, 227.
46 H. Rogall, Ökologische…, op.cit, s. 119.
44
45
93
PŁASZCZYZNA JEDNOSTKOWA – PODSTAWY ETYCZNE Zasady podstawowe W przeciwieństwie do innych teorii ekonomicznych, teoria ekonomii zrównoważonej/ekonomii ekologicznej bazuje na zasadach etycznych. Wartości podstawowe
(zasady podstawowe) to sprawiedliwość wewnątrz- i międzypokoleniowa47 oraz zasada odpowiedzialności.48 Nie chodzi o cele optymalizacji i efektywności (tak jak
w neoklasycznej ekonomii środowiska i ekonomii zasobów), lecz także o sprawiedliwość (problem dotyczący podziału) i zachowanie zasobów. Wynika to z założenia, iż
wszystkim dziś oraz w przyszłości żyjącym ludziom należy zagwarantować prawo do
zaspokojenia ich podstawowych potrzeb, wolnego dostępu do zasobów naturalnych
oraz prawo do zachowania naturalnych podstaw życia.49 W konsekwencji oznacza to,
że tylko niektóre produkty i style konsumpcji mogą być określone jako trwałe i zrównoważone. Chodzi jedynie o te, których przejęcie przez wszystkich ludzi nie prowadzi
do przekroczenia granic pojemności środowiska. To, czy ochrona naturalnych podstaw życia będzie bazować na ekocentryzmie, względnie biocentryzmie (który przyznaje naturze wartość samą w sobie) lub na uświadomionym antropocentryzmie
(który stawia w centrum człowieka, ale uwzględnia także problem troski o środowisko) okazuje się sprawą drugorzędną.50 Przykładowo WBGU (Wissenschaftlicher Bei­
rat der Bundesregierung Globale Umweltveränderungen) dochodzi do wniosku, że biocentryzm i uświadomiony antropocentryzm głoszą w praktyce te same zasady etyczne. W obu przypadkach postuluje się przejęcie przez ludzi odpowiedzialności powierniczej za środowisko przyrodnicze i jego stan (tak jak w przypadku ludzi psychicznie chorych lub upośledzonych umysłowo).
Demokracja i państwo prawa jako fundament zrównoważonego rozwoju Przedstawiciele ekonomii zrównoważonej/ekonomii ekologicznej odrzucają
wszystkie formy dyktatury i samowoli. Dotyczy to także „eko-dyktatury”. Zamiast tego, jako trwałe i zrównoważone postrzegane będą tylko te systemy, w których mogą
być realizowane zasady bezpośredniej demokracji i państwowości prawnej. Z obu
tych zasad wyłania się zobowiązanie, że należy rozwijać i promować te strategie długoterminowe, które zawierają w sobie ideę ewolucji w stronę rozwoju trwałego
i zrównoważonego bez załamania rozwoju społecznego. Przedstawiciele ekonomii
zrównoważonej/ekonomii ekologicznej uważają za istotne zapoczątkowanie dyskursu społecznego, który włączy społeczeństwo w procesy decyzyjne i wzmocni zaangaU. Hampicke, Das Problem der Verteilung in der Neoklassischen und Ökologischen Ökonomie,
in: Beckenbach et al. Jahrbuch Ökologische Ökonomik, Band l, Zwei Sichtweisen auf das Umwelt­
problem: Neoklassische Umweltökonomik versus Ökologische Ökonomie, Marburg 1999, s. 167.
48 J. Kopfmüller, Den globalen Wandel…, op.cit., s. 22.
49 Ibidem, s. 25.
50 A. Lerch, Naturkapital und Nachhaltigkeit – normative Begründungen unterschiedlicher Kon­
zepte der nachhaltigen Entwicklung, in: M. Held, H. Nutzinger (Hrsg.), Nachhaltiges Naturkapi­
tal…, op.cit., s. 100.
47
94
żowanie społeczne. W ten sposób doszłoby do ukształtowania polityki opartej na zasadzie jednostkowej odpowiedzialności za podejmowane decyzje.
Płaszczyzna osobista Większość ludzi nie ma świadomości, że ich „normalna” konsumpcja powoduje
niszczenie środowiska. Granice obciążenia środowiska już dziś zostały przekroczone.
Kto jest świadomy, że do produkcji jednego samochodu osobowego potrzeba 400 000
litrów wody, do produkcji wołowiny do 16 000 litrów, a do t-shirta nawet do 20 000
litrów? Można sobie wyobrazić do jakich szkód dochodzi, kiedy około 1,8 miliarda
ludzi w krajach przemysłowych i w nowych krajach o wysokiej konsumpcji kupuje
rocznie 4 t-shirty.51 Ziemia jest zatruta w wyniku uprawy bawełny, do której używa
się dużej ilości środków chemicznych (np. pestycydów, środków do usuwania liści,
regulatorów wzrostu). Sztuczne nawodnienie prowadzi do zasolenia gleb. Szkody te,
w toku konsekwentnego stosowania strategii efektywności i trwałości, mogą zostać
zmniejszone. Jednak zapewne część sukcesu zostanie zniwelowana przez dalszy przyrost ludności i dochodu.
Już dziś większość ludzi chciałaby żyć odpowiedzialnie i wnieść wkład do trwałego i zrównoważonego rozwoju. Istnieje wiele możliwości takiego życia.52 Szczególnie istotny może być wkład etyczny: zwłaszcza gdyby udała się społeczna zmiana
świadomości, która spowodowałaby trwałą zmianę postrzegania produktów i przeformułowania celów konsumpcji: efektywny energetycznie pojazd musiałby być „na
topie”, ponieważ kierowca nie miałby potrzeby wystawiania swego sukcesu zawodowego na pokaz; stosowałby on nowoczesną proekologiczną technikę zamiast
„techniki z epoki dinozaurów” uciążliwej dla środowiska i opartej na zasobach nieodnawialnych.
WKŁAD TRANSDYSCYPLINARNY Geneza ekonomii zrównoważonej/ekonomii ekologicznej jest powiązana z wynikami dyskusji pomiędzy przedstawicielami różnych dyscyplin (np. ekonomistami
i przyrodnikami). Od tego czasu panuje przekonanie, że żadna dyscyplina nie jest
w stanie rozwiązać globalnego problemu środowiska samodzielnie, a już na pewno
nie w zakresie trwałego i zrównoważonego rozwoju. Tymczasem neoklasyczna ekonomia środowiska traktuje przyczyny i strategie rozwiązania nadmiernego użytkowania zasobów naturalnych jako problem ekonomiczny w postaci niedostatków rynku. Z tego powodu wychodzi ona z założenia samodzielności ekonomii (prymat ekonomii). Przedstawiciele ekonomii zrównoważonej/ekonomii ekologicznej próbują
włączyć do swoich analiz twierdzenia innych dyscyplin. Szczególnie ważne okazują
się wnioski z badań filozofii (obraz człowieka, źródła działań etycznych, zasady, jednostkowa odpowiedzialność), politologii (analiza graczy politycznych, dyskusja na
temat instrumentów), prawa (kodyfikacja instrumentów), techniki i inżynierii (trwała i zrównoważona produkcja i rozwój techniki). Ekonomia zrównoważona jest teorią
51
52
Wuppertal Institut, Wuppertal…, op.cit., s. 102, 110.
H. Rogall, Ökologische…, op.cit., rozdział 5.7.
95
ekonomiczną uwzględniającą wyniki badań transdyscyplinarnych sustainability sciences.
Przedstawiciele ekonomii zrównoważonej powinni pójść o krok dalej niż ekonomia ekologiczna i uwzględnić wyniki badań pozostałych dyscyplin związanych
z ochroną środowiska, ich wiedzę i pole tematyczne (konieczność poszerzenia dyskusji na temat trwałości i zrównoważenia53. Podobnie, jak przy rozwoju dyscyplin naukowych ważny był podział pracy i postęp techniczny, tak samo dziś ważne jest
stwierdzenie, że rozwój w przyszłości nie jest możliwy, jeśli będzie istniała rozbieżność celów naukowców i polityków. Wystarczą dwa przykłady, żeby móc to wyjaśnić.
Od początku prowadzenia polityki ochrony środowiska, politycy do spraw gospodarki i ich współpracownicy byli postrzegani w administracji gospodarczej jako „naturalni” przeciwnicy polityki środowiskowej – i na odwrót. Tymczasem gospodarowanie bez uwzględnienia granic pojemności środowiska nie ma przyszłości. W dodatku
wielu przedsiębiorców uznało, że obecnie jest najwyższy czas na wprowadzenie
w polityce i zarządzaniu nowych paradygmatów działania. Być może politycy zajmujący się kwestią środowiska powinni teraz zostać ministrami gospodarki, budownictwa lub transportu. Podobnym przykładem jest kwestia relacji między globalnym
handlem i ochroną środowiska. Przed kilkoma laty politycy i ich współpracownicy nie
koordynowali swoich działań i nie uzgadniali swoich stanowisk realizując poszczególne cele; przykładowo w pierwotnej umowie dotyczącej wolnego handlu (GATT)
nie ma nic na temat ochrony środowiska. Wieloletnie działania dotyczące przygotowań do konferencji w Rio de Janeiro w 1992 roku oraz umowy WTO nie mają ze sobą
nic wspólnego. Kluczowe dokumenty zawierały więc w znacznej części nieuzgodnione cele i sprzeczne treści. Dopiero w ostatnim czasie do preambuły WTO dodano
kwestie związane ze strategią zrównoważonego rozwoju wypracowaną w Rio. Niemniej nieustanne konflikty pomiędzy konwencjami dotyczącymi ochrony środowiska
a WTO pokazują, że do dziś nie istnieje skuteczna polityka koordynacji działań w tej
sferze.54
KONIECZNOŚĆ EKOLOGIZACJI DZIAŁAŃ SPOŁECZNYCH I BADAŃ NAUKOWYCH Większość ekonomistów zajmujących się zrównoważonym rozwojem oraz kwestiami ekologicznymi akceptuje neoklasyczną diagnozę stwierdzającą, że czynniki
społeczno-ekonomiczne prowadzą do nadmiernego użytkowania zasobów naturalnych. Wniosek z niej jest taki, że państwo, by wyrównać równowagę rynku, musi interweniować za pomocą instrumentów polityczno-prawnych.55 Tego rodzaju instrumenty (ekologizacja działań społecznych i badań naukowych) postrzegane są jako
warunek konieczny zrównoważonego rozwoju. Większość przedstawicieli ekonomii
zrównoważonej/ekonomii ekologicznej uznaje konieczność aktywnego oddziaływania instytucji i polityki zamiast podejścia reaktywnego.56 Neoklasyczne żądanie dotyczące obliczenia (ekonomicznie) optymalnej skali użytkowania natury zostało przez
ekonomię zrównoważoną odrzucone ze względów etycznych i z powodu ograniczeń
J. Kopfmüller, Den globalen…, op.cit., s. 43.
H. Rogall, Ökologische…, op.cit.
55 L. Holstein, Nachhaltigkeit und neoklassische Ökonomik, Marburg 2003, s. 107.
56 R. Costanza et al., Einführung…, op.cit., s. 95.
53
54
96
wynikających z idei wyceny środowiska.57 Przedstawiciele ekonomii trwałej i zrównoważonej/ekologicznej stosują wycenę środowiska głównie z powodów taktycznych, żeby zaakcentować w dyskusji publicznej wielkość kosztów środowiska (na
przykład, by opisać skutki ekonomiczne niewystarczającej polityki ochrony klimatu).
Tak rozumiana wycena – ze względu na opinię publiczną – wydaję się uprawniona.
Nie wolno jednak zapominać o tym, że chodzi przede wszystkim o to, żeby określić
i zachować granice pojemności środowiska, a więc obniżyć do prawidłowej wielkości
użytkowanie zasobów naturalnych. Przedstawiciele ekonomii zrównoważonej/ekologicznej powinni być stale świadomi, że nie da się dokładnie określić i utrzymać granic
tej pojemności, a tym samym należy działać w oparciu o zasadę przezorności
uwzględniającą stan wiedzy i badań; należy więc obniżyć zużycie zasobów naturalnych do właściwej miary.
Teoretyczne podstawy ekologizacji działań społecznych i badań naukowych Wielu przedstawicieli ekonomii zrównoważonej/ekologicznej, zamiast neoklasycznych wyliczeń internalizacji kosztów zewnętrznych, stosuje dwa alternatywne
kryteria, na podstawie których można ustalić w jakim wymiarze państwo musi interweniować za pomocą strategii internalizacji w zjawiska gospodarcze:
Po pierwsze, environmental charges and standards approach – zamiast wyliczenia ekonomicznie optymalnego punktu użytkowania środowiska, ceny ustalają demokratycznie wybrani decydenci przy pomocy ekspertów z różnych dyscyplin; są one
następnie wdrażane przy pomocy instrumentów polityczno-prawnych. Punktem wyjścia tego stanowiska jest teoria kryterium standardowej ceny ekonomistów Baumola
i Oatesta.58 Według tej teorii (1) standard środowiska (np. dopuszczalne stężenie zanieczyszczeń atmosfery lub krytyczne progi zwane critical loads) ustalają demokratycznie wybrani decydenci przy pomocy naukowców (np. ekologów i naukowców
zajmujących się klimatem). Dołączone jest do tego (2) podniesienie podatków na korzystanie z zasobów naturalnych. W rezultacie podwyższeniu ulegną ceny produktów, które zawierają te zasoby, a tym samym popyt na nie obniży się. (3) Realna wysokość wydatków na zasoby (ceny) będzie zmieniana tak długo w wieloletnim postępowaniu trial­ans­error (metoda prób i błędów) w powiązaniu z detalicznym monitoringiem, aż użytkowanie zasobów naturalnych będzie odpowiadało wcześniej ustalonym standardom środowiska. W bardziej rozwiniętej formie standard będzie mógł
być osiągnięty także poprzez wprowadzenie certyfikatu użytkowania środowiska lub
standardów prawnych – zamiast podatku od środowiska. W obu przypadkach osiągnięcie celu może nastąpić poprzez stopniowe zaostrzanie (równolegle do stopniowego podwyższania podatków od środowiska). W dyskusji naukowej czasami krytykowano to, że taryfa standardu cen zaniedbuje cele prewencyjne, zależne jest to jednak od standardu, a nie od instrumentu.59 Istotne z punktu widzenia ekonomii zrów-
H. Rogall, Ökologische…, op.cit., rozdział 2.4.
W. Baumol, W. Oates, The Use of Standards and Prices for Protection of the Environment,
“Swedish Journal of Economics”, 1971 Bd. 73, s. 42.
59 F. Hinterberger et al., Ökologische Wirtschaftspolitik…, op.cit., s. 169.
57
58
97
noważonej/ekologicznej jest, żeby ustalenia dotyczące standardów kierowały się zasadą troski o zasoby (np. celem odmaterializowania gospodarki, mnożnik 10).
Po drugie, teoria merytorycznych dóbr publicznych – wielu przedstawicieli ekonomii zrównoważonej/ekologicznej buduje teorię merytorycznych dóbr publicznych
uzupełniając teoretyczne niedostatki neoklasyki. Teorię tę rozwinął Musgrave60,
a sprecyzował między innymi Bartmann.61 Rozróżnia ona rodzaje dóbr, które wykazują cechy szczególne i postuluje, by należycie się z nimi obchodzić w różnorodny
sposób. Teoria dóbr merytorycznych wyjaśnia, dlaczego ludzie przyznają publicznym
dobrom merytorycznym mniejszą wartość niż większości dóbr prywatnych oraz dlaczego rynki nie dysponują instrumentami, które prowadzą do społecznie optymalnego zaopatrzenia w dobra merytoryczne. W ujęciu ekonomii zrównoważonej oraz
ekonomii ekologicznej, wielu konsumentów błędnie ocenia te dobra między innymi
z następujących powodów: (1) osoby indywidualne dyskontują suboptymalnie wysoko swoje korzyści (zaniedbują oni nawet dostateczną troskę o zasoby na korzyść
obecnej konsumpcji), ponadto za mało oszczędza się pieniędzy, a to zachowanie coraz
bardziej się uwidacznia, kiedy część pozytywnych efektów (użytkowania) zostanie
uzewnętrzniona62; (2) pojedyncze osoby błędnie oceniają ryzyko i jego skutki (według wyników licznych badań wiele niebezpiecznych zjawisk gospodarczych pojawia
się także w wyniku błędnych diagnoz ekspertów od gospodarki), powstanie szkody
przypisuje się zaś tylko jednej konkretnej osobie.63
PRZEGLĄD INSTRUMENTÓW POLITYKI Jest pewne, że środowiskowa bariera gospodarowania zostanie osiągnięta, jeśli
będziemy kontynuowali naszą dzisiejszą ścieżkę rozwoju. Kwestią sporną jest jednak,
kiedy ludzkość dotrze do tego punktu.64 W związku z tą niewiedzą, decyzje stale muszą opierać się na zasadzie ostrożności (nakazującej minimalizację ryzyka), zgodnie
z którą cele i standardy zawsze powinny być ustalane z wystarczająco dużym dystansem od możliwego punktu zagrożenia. Warunek ten można zachować nawet wtedy,
gdy teoria dóbr merytorycznych oraz kryterium standardów cen wykazują pewne
braki. Dotychczas wydają się one bowiem najdoskonalszą podstawą teoretyczną właściwej interwencji państwa. Przyrodnicza wiedza naukowa jest pewniejsza, a demokratyczne procesy decyzyjne mają większe społeczne uznanie niż próba przeprowadzenia przez ekonomistów wyceny środowiska. Liczba wprowadzanych instrumentów polityczno-prawnych (ustaw i rozporządzeń) w ubiegłych trzydziestu latach
wzrosła tak bardzo, że w wyniku ograniczonych rozmiarów tekstu, można w tym
miejscu przedstawić tylko ich przegląd.65
R. Musgrave, P. Musgrave, L. Kullmer, Die öffentlichen Finanzen in Theorie und Praxis, Tübingen 1975, s. 76.
61 H. Bartmann, Substituierbarkeit…, op.cit., s. 47-66.
62 D. Cansier, Umweltökonomie, 2. Auflage, Stuttgart 1996, s. 118.
63 A. Günther, Technologische Risiken, in: M. Stengl, K. Wüstner, Umweltökonomie, München
1997, s. 111.
64 Wuppertal Institut, Wuppertal…, op.cit., s. 31.
65 Por.: H. Rogall, Ökologische…, op.cit., rozdział 8.
60
98
Tabela 2. Instrumentarium polityki środowiskowej Kategoria Instrument Przykład • emisje substancji szkodliwych • wartość zużycia energii • obowiązek stosowania technologii solarnych • metale ciężkie w samochodach oso‐
bowych
2. Działające niebezpo‐ • kształtowanie środowiska i infor‐
• proces kształcenia
średnio (miękkie) in‐
macje na temat środowiska • przeciętna emisja CO2 samochodów strumenty (bodźce • określenie celu, samozobowiązanie osobowych • programy kredytowe o korzystnym i informacje) • programy wsparcia oprocentowaniu • raporty o stanie środowiska • raporty o zrównoważonym rozwoju 3. Instrumenty ekono‐ • ekologizacja systemu finansowego • podatek od środowiska, ekologiczna reforma podatkowa, systemy Bonus‐
mii środowiska (zmiany • skuteczne regulacje dotyczące warunków ramowych użytkowania przyrody Malus gospodarowania) • systemy kwotowe • europejski system handlu emisjami CO2 • korzyści dla użytkownika • kwoty dla energii odnawialnej, strefy ochrony przed hałasem
4. Pozostałe instru‐
• obowiązek odzyskiwania zasobów • rozporządzenie dotyczące opakowań menty • instrumenty planowania
• plany przestrzenne
1. Działające bezpo‐
średnio (twarde) in‐
strumenty (nakazy i zakazy) • normy granicznego wykorzystania, standardy jakości • obowiązek użytkowania • zakaz używania materia‐
łów/tworzyw Źródło: H. Rogall, Ökologische…, op.cit., rozdział 8.
OPERACJONALIZACJA POJĘCIA TRWAŁOŚCI Z powodu dużej liczby definicji i interpretacji istnieje niebezpieczeństwo, że pojęcie trwałości stanie się w powszechnym odbiorze pustym sloganem. Ekonomiści
postulujący zasadę trwałości zgadzają się co do tego, że rozwój zrównoważony nie
jest możliwy bez sformułowania zasad, reguł zarządzania i nowych systemów wskaźników. Pojęcie zrównoważenia i trwałości, tak jak pojęcia demokracji i państwa prawa powinny dopuszczać różne rozwiązania szczegółowe (np. odmienne w Wielkiej
Brytanii i Niemczech), ich istota powinna jednak zostać jednoznaczna.66 Ekonomia od
wielu stuleci próbuje zmierzyć jakość życia, względnie dobrobyt (pojęcie neoklasyczne), jednak ekonomiści tradycyjni stawiają często na równi dobrobyt i konsumpcję.67
Doprowadziło to do tego, że jako wskaźnik dobrobytu bardzo długo stosowano produkt narodowy brutto na głowę. Ekonomia zrównoważona/ekonomia ekologiczna
krytykuje stosowanie produktu narodowego brutto jako wskaźnika dobrobytu i rozwija nowe systemy pomiarowe w formie systemu celów i systemu wskaźników.68
A. Lerch, Naturkapital…, op.cit., s. 96.
V. Radke, Nachhaltige Entwicklung, Heidelberg 1999, s. 123.
68 R. Costanza et al., Einfuhrung…, op.cit., s. 133.
66
67
99
SPOŁECZNO‐EKOLOGICZNA GOSPODARKA RYNKOWA I STRATEGICZNE POLA JEJ WDRAŻANIA Przedstawiciele ekonomii zrównoważonej/ekologicznej, na podstawie swoich
analiz dochodzą do wniosku, że w wielu sferach gospodarki występuje zawodność
rynku (świadczą o tym na przykład bieda i niesprawiedliwość podziału, nadmierne
użytkowanie zasobów naturalnych, zbyt małe wyposażenie w dobra wspólne, problemy związane ze stabilnością). Ograniczenie tych niedostatków może nastąpić tylko
wtedy, kiedy nastąpi interwencja polityki. Z tego powodu powinno się popierać społeczno-ekologiczną gospodarkę rynkową, względnie gospodarkę mieszaną69; podkreśla się przy tym konieczność prowadzenia aktywnej polityki zamiast polityki reaktywnej.70 Kwestia, jak daleko państwo może interweniować w decyzje gospodarcze
oraz jakie instrumenty najbardziej nadają się do tego, żeby skompensować niedostatki rynku, jest wszak nadal otwarta (poza odstąpieniem od ortodoksyjnie liberalnego
podejścia do kwestii gospodarczych).71
Definicja społeczno-ekologicznej gospodarki rynkowej lub gospodarki mieszanej jest następująca: pod pojęciem społeczno-ekologicznej gospodarki rynkowej rozumiany jest system gospodarczy, który opiera się na etycznych zasadach sprawiedliwości wewnątrz- i międzypokoleniowej oraz na zasadzie odpowiedzialności. Nie
likwiduje się rynków, lecz za pomocą instrumentów polityczno-prawnych otrzymują
one określone warunki rozwoju (przykładowo konieczność ekologizacji działań społecznych i badań naukowych, ustawy socjalne i ustawy o partycypacji społecznej
w procesach decyzyjnych). Rozwój ten dba o to, aby kompensować skutki niedostatków rynku i zrestrukturalizować gospodarkę narodową zgodnie z celami i zasadami
ekonomii zrównoważonej.72
Żeby przyśpieszyć transformację współczesnego społeczeństwa przemysłowego
(przez niektórych autorów zwanego turbokapitalizmem) w gospodarkę zrównoważoną należy obrać strategiczne pola działania, które dynamizują ten proces. Są to
przede wszystkim: zrównoważona polityka energetyczna, polityka transportowa, polityka oszczędzania zasobów i kształtowania produktów. Obszary te nadają się szczególnie dobrze, ponieważ na ich przykładach można pokazać, że trwała i zrównoważona gospodarka nie propaguje ascezy ani nie pogłębia biedy, lecz – w ramach trzeciej rewolucji przemysłowej – umożliwia wystarczające zaopatrzenie w dobra i usługi
oraz wysoką jakość życia wewnątrz granic pojemności środowiska.73
UWZGLĘDNIENIE SZCZEGÓLNYCH UWARUNKOWAŃ GLOBALNYCH Proces globalizacji stwarza szczególnego rodzaju uwarunkowania i utrudnienia
we wdrażania trwałego i zrównoważonego rozwoju, które należy uwzględnić, aby
K. Schiller, Wirtschaftspolitik, in: Handwörterbuch der Sozialwissenschaft, Bd. 12, Stuttgart,
1965.
70 R. Costanza et al., Einfuhrung…, op.cit., s. 96.
71 H. Schmidt, Das Gesetz…, op.cit.
72 H. Rogall, Ökologische…, op.cit., rozdział 7.5.
73 Ibidem, rozdział 9-12.
69
100
skutecznie zrealizować ten cel. Przedstawiciele ekonomii zrównoważonej/ekologicznej są zgodni co do następujących problemów:
(1) Niesprawiedliwe relacje wymiany i jednostronny podział pracy pomiędzy krajami przemysłowymi i rozwijającymi się prowadzą do materialnego dobrobytu
w krajach przemysłowych i jednocześnie do biedy w krajach rozwijających się.
(2) Trwały i zrównoważony rozwój nie jest możliwy bez realizacji sprawiedliwości
wewnątrzpokoleniowej (zawiera się w niej także sprawiedliwość międzynarodowa). Państwa przemysłowe, w związku z historycznym procesem ich rozwoju
oraz ich wysokiej wydajności gospodarczej i politycznej, są szczególnie odpowiedzialne za zrównoważony rozwój (zasada wspólnej, ale różnej odpowiedzialności).74
(3) Wprowadzenie globalnego porządku ramowego z pewną liczbą standardów,
instrumentów polityczno-prawnych oraz zapewnieniem sprawiedliwej wymiany handlowej jest konieczne.75
(4) Dzisiejsze zużycie zasobów na głowę mieszkańca w krajach przemysłowych nie
może charakteryzować wszystkich 7, a do 2050 około 9 miliardów ludzi, zwłaszcza, że już dziś uważa się, iż granice obciążenia środowiska zostały przekroczone. Przedstawiciele ekonomii zrównoważonej/ekologicznej żądają, aby zużycie
zasobów naturalnych do roku 2050 spadło globalnie o 50%. Kraje rozwijające
się nie będą musiały zmniejszać utrzymującego się w nich niskiego zużycia zasobów na głowę, lecz mają nawet prawo do niewielkiego wzrostu tego zużycia.
To państwa przemysłowe, w oparciu o zasadę sprawiedliwości wewnątrzpokoleniowej, muszą obniżyć swoje zużycie zasobów do stałego i utrzymującego się
poziomu; wielu ekspertów twierdzi, że konieczny jest spadek o 80% do roku
2050 (zasada wspólnej, lecz różnej odpowiedzialności).
(5) Kraje o wysokim zaludnieniu (w szczególności tak zwane nowe państwa uprzemysłowione i nowe społeczeństwa konsumpcji o dużej liczbie ludności takie jak
Chiny, Indie, Brazylia itd.) nie mogą naśladować rozwoju technicznego i strukturalnego państw przemysłowych, lecz muszą od początku stosować się do zasady
efektywnego wykorzystania zasobów i stosowania trwałych technik.
(6) Wszystkie kraje o wysokim zaludnieniu i kraje rozwijające się ponoszą odpowiedzialność za dalszy przyrost demograficzny. Całkowite obciążenie naturalnych podstaw życia oblicza się mnożąc zużycie zasobów na głowę przez liczbę
ludności. Dlatego wszystkie kraje o dużym zaludnieniu oraz kraje rozwijające
się są odpowiedzialne za realizację celu spadku przyrostu naturalnego względnie ograniczenia (zmniejszenia) liczby ludności.76
Komentarz: wielu ekonomistów ekologicznych, niestety, nie podejmuje kwestii
przyrostu demograficznego, prawdopodobnie dlatego, że tak zwana „eksplozja demograficzna” była w przeszłości w sposób niewłaściwy eksponowana. Chodziło o to, żeby odwrócić uwagę od sytuacji w państwach uprzemysłowionych intensywnie eksploatujących bogactwa naturalne. Także próba zmniejszenia liczby ludności Indii ilustruje fakt, że demokratyczna polityka kontroli przyrostu ludności jest trudna w realizacji i wymaga opracowania specjalnej społecznej oraz ekonomicznej strategii.
J. Kopfmüller, Den globalen Wandel…, op.cit., s. 37.
Ibidem, s. 36.
76 R. Costanza et al., Einufuhrung…, op.cit., s. 109, 206.
74
75
101
Unikanie przykrych tematów nie jest akceptowalną metodą obchodzenia się z problemami. Niemniej jednak w opinii autora ograniczenie przyrostu naturalnego jest
koniecznym warunkiem trwałego rozwoju.
PODSUMOWANIE Ekonomia zrównoważona powstała wskutek rozwoju w latach osiemdziesiątych
XX wieku ekonomii ekologicznej, w oparciu o krytykę neoklasycznej ekonomii środowiska. Rozumiana jest jako teoria ekonomiczna mająca na celu wdrożenie zrównoważonego i trwałego rozwoju, włączając w to transdyscyplinarne wyniki badań
sustainable science. W niniejszej publikacji podjęto próbę wyjaśnienia jej tez. Można je
wypunktować następująco:
Po pierwsze, ekonomia zrównoważona/ekonomia ekologiczna wychodzi z założenia, że dotychczasowe obciążenie naturalnych podstaw życia poprzez użytkowanie
zasobów naturalnych przyjęło skalę, której nie da się trwale utrzymać. Wynika z tego,
że ludzkość potrzebuje nowego modelu rozwoju. Ideą przewodnią tego modelu jest
rozwój w granicach pojemności środowiska, który można nazwać mocnym zrównoważonym i trwałym rozwojem lub rozwojem przyszłościowym. Idea ta przyjmuje
bezwzględną zasadę trwałości ekologicznej, która stawia w centrum trwałe użytkowanie, a nie jedynie optymalne zużycie środowiska. Gospodarka jest postrzegana jako
subsystem ograniczonego globalnego systemu ekologicznego, którego granice nie
mogą zostać przekroczone (granice pojemności środowiska). Trwały i zrównoważony
rozwój jest definiowany jako proces, w którym udaje się ograniczyć zużycie naturalnych zasobów do pewnej nieprzekraczalnej skali we wszystkich sferach działalności
człowieka. Zużycie na głowę, pomnożone przez liczbę ludności na Ziemi nie przekracza granic pojemności środowiska; oznacza to, że spełnione będą ekologiczne reguły
zarządzania i równocześnie zoptymalizowane zostaną pozostałe cele zrównoważonego i trwałego rozwoju (w centrum znajduje się zaspokojenie podstawowych potrzeb społeczeństwa). Przebieg procesów rozwojowych w dwóch ostatnich stuleciach
uświadamia, że mimo szeregu deklaracji wygłoszonych podczas Szczytu Ziemi, globalna gospodarka daleka jest od konsekwentnej ekologicznej reorganizacji.
Po drugie, zmienia się stosunek do neoklasycznej ekonomii środowiska: ekonomia zrównoważona/ekonomia ekologiczna wykorzystuje metodologię neoklasycznej
ekonomii środowiska (eksternalizacja kosztów środowiska, problem dóbr publicznych, dylemat więźnia itd.) w tym celu, by wyjaśnić zawodność rynku prowadzącą do
nadmiernego użytkowania zasobów naturalnych; traktuje ją jako punkt wyjścia do
dyskusji na temat instrumentów zrównoważonego rozwoju.
Po trzecie, przeformułowaniu ulega dalszy rozwój ekonomii tradycyjnej i ekonomii ekologicznej w kierunku ekonomii zrównoważonej. Ekonomia zrównoważona/ekonomia ekologiczna dystansuje się od szeregu wypowiedzi ekonomii neoklasycznej i postuluje zasadnicze reformy treści nauczania. W przeciwieństwie do neoklasycznej ekonomii środowiska, wychodzi z założenia, że większość zasobów naturalnych jest niezbędna do życia i nie mogą być one zastąpione produktami technicznymi (np. równowaga klimatu, powietrze, woda, gleba, las, różnorodność gatunków,
ozonosfera). Ponadto wiele twierdzeń, dotyczących na przykład monopolu suwerenności konsumenckiej, dyskontowania przyszłych szkód, zasady prymatu ekonomii,
102
zasady słabego zrównoważenia i trwałości oraz wiele innych – jest odrzucanych. Jednocześnie ekonomia ekologiczna powinna poszerzyć swój zakres merytoryczny
w kierunku ekonomii zrównoważonej.
Po czwarte, zasadnicze elementy i kwestie dyskusyjne ekonomii zrównoważonej/ekonomii ekologicznej oscylują wokół kwestii zaakceptowania i wdrożenia mocnego trwałego i zrównoważonego rozwoju. Nie może być ona (jeszcze) postrzegana
jako szkoła zamknięta; co więcej, jest w niej jeszcze bardzo dużo kontrowersji oraz
konotacji z innymi teoriami, które zajmują się badaniami podstaw równoważonego
rozwoju i dochodzą do podobnych wniosków. Należy więc podjąć wysiłek dotarcia do
wspólnego kanonu podstawowych stwierdzeń (Dekalogu zrównoważonego rozwoju).
Ekonomia zrównoważona, w ramach dalszego rozwoju ekonomii ekologicznej, chce
rozwinąć wszystkie płaszczyzny teorii ekonomicznej zrównoważonego rozwoju –
alternatywnej w stosunku do ekonomii tradycyjnej. Pozostają też kwestie otwarte,
które w przyszłości muszą zostać podjęte; jedną ze szczególnie ważnych jest pytanie:
do jakiego stopnia rozwój zrównoważony da się połączyć ze stałym wzrostem gospodarczym? Przedstawiciele ekonomii ekologicznej są zasadniczo zgodni, że dotychczasowy paradygmat wzrostu powinien zostać odrzucony na korzyść paradygmatu
zrównoważenia. Odpowiedź na to pytanie wymaga jednakże dalszej dyskusji.
Na pewno jednak wdrożenie nowego paradygmatu powinno nastąpić przy pomocy
instrumentów polityczno-prawnych (konieczność ekologizacji działań społecznych
i badań naukowych) wspierających trzy ścieżki strategii trwałego i zrównoważonego
rozwoju (efektywność, trwałe użytkowanie, wystarczalność), które doprowadzą do
realizacji celów ekologicznych, ekonomicznych i społeczno-kulturowych. Konsekwentnie wdrażane, oferują duży potencjał rozwoju we wszystkich trzech wymiarach
trwałego i zrównoważonego rozwoju, a nie tylko w aspekcie ekonomicznym.
Po piąte, postulowane oraz często podkreślane zasady etyczne i zapewnienie
wolności wskazują na to, że ekonomia zrównoważona/ekonomia ekologiczna ma
etyczne uzasadnienie. Opiera się na podstawowych wartościach sprawiedliwości
wewnątrz- i międzypokoleniowej oraz odpowiedzialności. Akcentuje nie tylko efektywność, lecz także cele podziału. Etyka ta żąda pokoju i harmonii ze światem, stosowania zasady przezorności, ochrony przyrody ze względu na jej wewnętrzną wartość
oraz rozwoju demokracji i idei państwa prawa. Etyka trwałości proponuje ideę człowieka zwaną homo cooperativus i traktuje ekonomię zrównoważoną/ekonomię ekologiczną za nową teoretyczną podstawę gospodarowania. Nowa ekonomia środowiska uznaje, że ludzkimi zachowaniami nie kierują jedynie czynniki ekonomiczne, lecz
także wartości, edukacja i możliwości udziału w życiu społeczno-politycznym oraz
procesach decyzyjnych.
Po szóste, wkład transdyscyplinarny ekonomii zrównoważonej/ekonomii ekologicznej powoduje odejście od czysto ekonomicznych założeń teoretycznych, a każe
na nowo przeanalizować i wyjaśnić procesy ekonomiczne uwzględniając przy tym
wyniki badań innych dyscyplin naukowych. Uznaje, że do swoich analiz bezwzględnie
powinny dołączyć badania dyscyplin pokrewnych (etyki, polityki, prawa, badania
techniczne, czy przyrodnicze).
Po siódme, za konieczne uznaje się wprowadzenie zmian warunków ramowych
gospodarowania za pomocą instrumentów polityczno-prawnych. Ekonomia zrównoważona/ekonomia ekologiczna wychodzi z założenia, że ludzkość nie może zrezygnować ze stosowania instrumentów polityczno-prawnych (konieczności ekologizacji
działań społecznych i badań naukowych), ponieważ nawet wysoka świadomość eko103
logiczna wielu ludzi nie wystarcza do tego, aby skończyć z nadmiernym użytkowaniem zasobów. Demokratycznie wybrani decydenci mają obowiązek chronić prawa
i wolności ludzi obecnych oraz przyszłych generacji. Jeśli jest to konieczne, muszą być
aktywnie stosowane instrumenty zapewniające możliwie największą wolność wyboru i potencjał rozwoju wszystkich ludzi obecnego i przyszłych pokoleń (wymienia się
tu zwłaszcza ochronę prawa do godnego życia w nieskażonym środowisku). Konieczność ekologizacji działań społecznych i badań naukowych wymaga wprowadzenia
szeregu instrumentów polityczno-prawnych. Szczególnie interesująca wydaje się być
ekologizacja systemu finansowego, regulacje dotyczące użytkowania natury, instrumenty prawno-porządkowe i obowiązki przedsiębiorców i konsumentów, które mogą
zaoferować perspektywę skutecznej realizacji celów ekologicznego wymiaru zrównoważonego rozwoju.
Po ósme, powinny zostać wprowadzone zasady społeczno-ekologicznej gospodarki rynkowej lub gospodarki mieszanej, a odrzucone reguły czystej gospodarki
wolnorynkowej oraz gospodarki centralnie sterowanej, ponieważ szanse trwałego
istnienia mają tylko systemy gospodarki rynkowej o społeczno-ekologicznych ramach
porządkowych. Ażeby przyśpieszyć transformację społeczeństwa przemysłowego
w kierunku trwałej i zrównoważonej gospodarki, poszukuje się centralnych pól strategii i pól działań, w których proces ten będzie zogniskowany i stopniowo wdrażany
(należą do nich na przykład zrównoważona polityka gospodarcza, energetyczna, polityka transportowa, polityka oszczędzania zasobów i przemysłowa).
Po dziewiąte, w perspektywie nowej gospodarki należy uwzględnić najnowsze
trendy światowe, w tym zwłaszcza globalizację. Cel globalnego mocnego zrównoważonego rozwoju powinien być osiągnięty poprzez stworzenie międzynarodowego
ładu instytucjonalnego w podobnej – globalnej płaszczyźnie. Wprowadzenie jedynie
reżimów środowiskowych wydaje się być niewystarczające do wdrożenia zrównoważonego rozwoju. Chodzi o wprowadzenie ładu globalnego oraz o ekologiczne przekształcenie społeczeństwa przemysłowego. Stawia ono za cel spadek zużycia zasobów naturalnych na głowę i jednoczesne zahamowanie przyrostu naturalnego w krajach rozwijających się. Ekonomia ekologiczna uznaje przy tym, że państwa przemysłowe są szczególnie odpowiedzialne za sprawiedliwość wewnątrzpokoleniową, globalną trwałość i zrównoważenie oraz za sprawiedliwe relacje handlowe.
***
Ostatnie dwudziestolecie charakteryzuje się ekonomizacją nowych dziedzin życia. Równolegle ze wzmocnieniem pozycji ekonomii (mechanizmów rynkowych) –
jako dominującej zasady życia publicznego, polityka zaczęła gubić swój wymiar społeczny i przestaje wykorzystywać możliwości, jakie daje udział społeczny. Wraz z początkiem XXI wieku okazało się jednak, że rezygnacja z polityki, w tym oddziaływania
instytucjonalnego i programowania rozwoju społeczeństwa, nie prowadzi ani do dobrobytu, ani do trwałego rozwoju. Zagraża to wdrożeniu sprawiedliwości wewnątrzi międzypokoleniowej oraz utrudnia ekologizację działań społecznych i badań naukowych; te działania są zaś konieczne do spełnienia celu utrzymania się w granicach
pojemności środowiska, zapewnienia minimalnych standardów społeczno-ekologicznych dla wszystkich ludzi oraz globalnych ram porządkowych dla procesów globalizacji. Jeśli w polityce nie podejmie się takich działań, skutkiem takiego zaniechania
będzie gospodarcza globalizacja z rabunkowym podejściem do zasobów naturalnych,
pogłębieniem problemu globalnego ocieplenia, nierozwiązanymi problemami biedy,
104
wstrząsana ponadto międzynarodowymi kryzysami finansowymi. Teoretyczne podstawy stwarzania tego rodzaju globalnych ram porządkowych i systematycznego
przekształcania gospodarki w gospodarkę trwałą i zrównoważoną są nadal niewystarczające. Tworzy je ekonomia zrównoważona/ekonomia ekologiczna. Postawiła
ona sobie za cel określenie warunków osiągnięcia godnego, trwałego i samopodtrzymującego się rozwoju w granicach pojemności środowiska. Istnieją, co prawda, instrumenty niezbędne do wdrożenia takiej ścieżki rozwoju, jednak nadal jest ich za mało.
Należy przy tym podkreślić, że w zrównoważonym rozwoju nie chodzi o ograniczenie
praw i wolności człowieka ani o politykę eko-dyktatury. Nie powinno się znosić suwerenności konsumenta, ale należy stworzyć takie warunki działania przedsiębiorców i konsumentów, żeby gwarantowało to trwały rozwój ludzkości. Podobnie jest
w przypadku procesu globalizacji, który stwarza szanse i powinno się je wykorzystywać, lecz jednocześnie pamiętać o tym, że wymaga on pilnej kontroli i sterowania.
Ekonomia zrównoważona/ekonomia ekologiczna nie uważa zrównoważonego
rozwoju za sztywny „plan tysiącletni”. Uznaje, że powinny zostać określone (ekologiczne, ekonomiczne i społeczno-kulturowe) cele i standardy, które ustalą kierunek
społecznego rozwoju, ale zarazem nie określają one w sposób ścisły dróg wiodących
do niego. Stale należy dyskutować o celach działań i o instrumentach służących ich
realizacji. Powinny być one nieustannie odnawiane i rozwijane. Należy w tym momencie stwierdzić, że demokratycznie wybrani decydenci nie mogą pozostawić tego
społecznego procesu samemu sobie, a ich odpowiedzialność polega na partycypowaniu w procesie realizacji celów zrównoważonego rozwoju tak, żeby ludzkość mogła
się dalej rozwijać.
Ekonomia zrównoważona/ekonomia ekologiczna w procesie trwałego i zrównoważonego rozwoju mogłyby odegrać szczególnie ważną rolę, gdyby udało się odstąpić od małych różnic i odnaleźć siłę do sformułowania realistycznych i kompletnych podstaw teoretycznych. Ustępstwa poczynione na rzecz nowej ekonomii byłyby
realną alternatywą wobec ekonomii tradycyjnej, a tym samym silniej uwypukliłyby
nowe stanowisko w dyskusji publicznej toczonej na temat problemów rozwojowych.
Ponadto rozszerzenie pola badawczego ekonomii ekologicznej wraz z jej podstawowymi etycznymi wartościami w kierunku analizy ekonomicznych i społeczno-kulturowych kwestii zrównoważonego rozwoju jest fascynującym wyzwaniem badawczym.
Literatura Abgeordnetenhaus von Berlin, Lokale Agenda 21 – Berlin zukunftsfahig gestalten, beschlossen vom Abgeordnetenhaus am 8. Juni 2006, Drs. 15/5221.
BMU, Entwurf eines umweltpolitischen Schwerpunktprogramms, Broschüre Bonn 1998.
Bartmann H., Umweltökonomie – ökologische Ökonomie, Stuttgart 1996.
Bartmann H., Substituierbarkeit von Naturkapital, in: Held M., Nutzinger H., Nachhaltiges Na­
turkapital, Frankfurt am Mein 2001.
Baumol W., Oates W., The Use of Standards and Prices for Protection of the Environment, “Swedish Journal of Economics”, 1971 Bd. 73
BMU, Auf dem Weg zu einer Nachhaltigen Entwicklung in Deutschland, Bericht der Bundesregie­
rung anlässlich der UN­Sondergeneralversammlung über Umwelt und Entwicklung 1997 in New York, Broschüre Bonn 1997.
105
BMU (2006/1 Oa), Ökologische Industriepolitik, Memorandum für einen „New Deal" von Wirt­
schaft, Umwelt und Beschäftigung, Broschüre, Berlin 2006.
Bölsche J., Der Feind im Spiegel – Das Jahrhundert der Befreiung – Weltmacht in Grün, “Der Spiegel“ 1999, Nr 10.
Boulding K., The Economics of the Corning Spaceship Earth, in: Jarret K., Environmental Quality in a Growing Economy, Resources for the Future Baltimore, 1966.
Cansier D., Ökonomische Indikatoren für eine nachhaltige Umweltnutzung, in: Kastenholz H. et al.,
Nachhaltige Entwicklung, Zukunftschancen für Mensch und Umwelt, Berlin, Heidelberg 1996.
Cansier D., Umweltökonomie, 2. Auflage, Stuttgart 1996.
Costanza R., Cumberland J., Daly H., Goodland R., Norgaard R., Einführung in die Ökologische Ökonomik, Stuttgart 2001.
Titel der Originalausgabe, An Introduction to Ecological Economics, Boca Raton FL/USA 1998.
Dürr H.P., Die Zukunft ist ein unbetretener Pfad, Freiburg 1995.
Ehrlich P., The Limits to Substitution, „Ecological Economics“ 1989 Vol. 1.
Frey B.S., Umweltökonomie, 2. Auflage, Göttingen 1985.
Grunwald A., Kopfmüller J., Nachhaltigkeit, Frankfurt 2006.
Günther A., Technologische Risiken, in: Stengl M., Wüstner K., Umweltökonomie, München 1997.
Hampicke U., Das Problem der Verteilung in der Neoklassischen und Ökologischen Ökonomie, in:
Beckenbach et al. (Hrsg.), Jahrbuch Ökologische Ökonomik, Band l, Zwei Sichtweisen auf das Umweltproblem: Neoklassische Umweltökonomik versus Ökologische Ökonomie, Marburg 1999.
Held M., Nutzinger H. (Hrsg.), Nachhaltiges Naturkapital, Ökonomik und zukunftsfähige Entwick­
lung, Frankfurt am Mein 2001.
Hinterberger F., Luks F., Stewen M., Ökologische Wirtschaftspolitik – Zwischen Ökodiktatur und Umweltkatastrophe, Berlin 1996.
Holstein L., Nachhaltigkeit und neoklassische Ökonomik, Marburg 2003.
Isenmann R., Hauff M. v., Industrial Ecology: Mit Ökologie zukunftsorientiert wirtschaften, München 2007.
Kopfmüller J. et al., Nachhaltige Entwicklungintegrativ betrachtet, Berlin 2001.
Kopfmüller J., Den globalen Wandel gestalten – Forschung und Politik für einen nachhaltigen globalen Wandel, Berlin 2003
Lerch A., Naturkapital und Nachhaltigkeit – normative Begründungen unterschiedlicher Konzep­
te der nachhaltigen Entwicklung, in: Nachhaltiges Naturkapital, Ökonomik und zukunftsfä­
hige Entwicklung, Held M., Nutzinger H. (Hrsg.), Frankfurt am Mein 2001.
Luttwak E., Wenige Gewinner, viele Verlierer, „Zeit“ 1990 nr 50 [Dokument elektroniczny], Tryb
dostępu: http://www.zeit.de/1999/50/199950.lutwak-interview.xml.
Majer H., Eingebetete Technik – Die Perspektive der ökologischen Ökonomie, in: Technikgestal­
tung für eine nachhaltige Entwicklung, Grunwald A. (Hrsg.), Berlin 2002.
McNeill M., Blue Planet, die Geschichte der Umwelt im 20. Jahrhundert, Bonn 2005.
Murphy D., Rubbart F., Müller F., Raschke J., Protest­ Grüne, Bunte und Steuerrebellen, Reinbek
1979.
Musgrave R., Musgrave P., Kullmer L., Die öffentlichen Finanzen in Theorie und Praxis, Tübingen
1975.
Ott K., Döring R., Theorie und Praxis starker Nachhaltigkeit, Marburg 2004.
Radke V., Nachhaltige Entwicklung, Heidelberg 1999.
Rogall H., Bausteine einer zukunftsfähigen Umwelt­ und Wirtschaftspolitik, Berlin 2000.
Rogall H., Ökologische Ökonomie, Wiesbaden 2008.
106
Schiller K., Wirtschaftspolitik, in: Handwörterbuch der Sozialwissenschaft, Bd. 12, Stuttgart 1965.
Schmidt H., Das Gesetz des Dschungels, in: „Zeit“ [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu:
http://www.zeit.de/2003/50/Kapitalismus.
Schmidt-Bleek F., Wie viel Umwelt braucht der Mensch? MIPS – das Maß für ökologisches Wirt­
schaften, Berlin, Basel, Boston 1994.
Schmidt-Bleek F., Der ökologische Rucksack – Wirtschaft für eine Zukunft mit Zukunft, Stuttgart,
Leipzig 2004.
Wächter D., Nachhaltige Entwicklung – Das Konzept und seine Umsetzung in der Schweiz, Zürich
2006.
WBGU, Wissenschaftlicher Beirat der Bundesregierung Globale Umweltveränderungen: Jahresgu­
tachten 1999, Welt im Wandel: Umwelt und Ethik, Sondergutachten, Marburg 2000.
Weizsäcker E.U. v., Erdpolitik, 5. Auflage, Darmstadt 1997.
Wuppertal Institut, Wuppertal Institut für Klima, Umwelt und Energie: Fair Future, Bonn 2005.
107
DARIUSZ KIEŁCZEWSKI prof. nadzw. dr hab. Dariusz Kiełczewski – Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Białymstoku JAKOŚĆ ŻYCIA I DOBROBYT JAKO 2•2 KATEGORIE ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU
Abstract
LIFE QUALITY AND WELL‐BEING AS CATEGORIES OF SUSTAINABLE DEVELOPMENT The concept of sustainable development emphasizes its quality aims, which is related with adopting the principle according to which the aim of development perceived in this way is improved life quality, or well‐being understood in a specific way. The article presents interpre‐
tations of both concepts: there were shown suggested ways of perceiving life quality and its measurement and also desired way of understanding the category of „social well‐being”. Such interpretations entail certain premises of sustainable development policy. WSTĘP Rozwój gospodarczy i rozwój społeczny to procesy zmian pozytywnie oceniane
z punktu widzenia systemów wartości uznawanych przez społeczeństwo. Można sądzić, że w XX wieku były one zdominowane przez wartości ekonomiczne, dlatego w
praktyce, mówiąc w pewnym uproszczeniu, rozwój społeczny właściwie został utożsamiony z rozwojem gospodarczym, a ten ze wzrostem. Stąd wynikają dominujące
także dziś ilościowe oraz materialne wskaźniki rozwoju, tożsame ze wskaźnikami
wzrostu gospodarczego.1 Teoretycy zrównoważonego rozwoju na ogół krytycznie
podchodzą do takich mierników dobrobytu społecznego, zwłaszcza zaś do kategorii
Produktu Krajowego Brutto, zarzucając im wyłącznie materialny charakter, a zwłaszcza nieuwzględnienie w ich strukturze tego wszystkiego, co, zdaniem Carley’a i Spapensa, rzeczywiście przyczynia się do wzrostu społecznego dobrobytu.2
Por. np.: G. Ritzer, Magiczny świat konsumpcji, Wydawnictwo Literackie MUZA s.a., Warszawa
2001, s. 63-79. Także: M. Munashinga, Towards Sustainomics, Edward Elgar Pbl., Cheltenham 2001;
D. Pearce, Ecological Economics and the Ecology of Economics, Edward Elgad Pbl. Cheltenham
2000.
2 M. Carley, P. Spapens, Dzielenie się światem, Instytut na rzecz Ekorozwoju, Warszawa-Białystok 1999.
1
108
Równolegle do tej krytyki pojawiają się alternatywne propozycje sposobu postrzegania społecznego dobrobytu, jak również jego pomiaru.3 Kwestia interpretacji dobrobytu społecznego w warunkach zrównoważonego rozwoju wraz z wypracowaniem
systemu jego wskaźników należy bowiem do kluczowych zadań ekonomii zrównoważonego rozwoju. Często pojawia się też pogląd, że zwłaszcza dwie jej kategorie: jakość
życia oraz „zrównoważona” interpretacja kategorii dobrobytu społecznego są wieloznaczne i dalekie od dokładnego sprecyzowania, a zatem i ich precyzyjny pomiar jest
utrudniony. Wydaje się jednak, że wiele rezultatów badań jakości życia i dobrobytu
w warunkach zrównoważonego rozwoju daje obiecujące rezultaty. Prowadzone są
niezwykle liczne badania jakości życia na bardzo szeroką skalę. Próbuje się też z dobrym skutkiem skonstruować warunki wzrostu dobrobytu społecznego spełniającego
wymogi rozwoju zrównoważonego.
W prezentowanym rozdziale przedstawiona zostanie istota pojęć „jakość życia”
i „dobrobyt społeczny” w ich rozumieniu zaproponowanym w ramach języka ekonomii zrównoważonego rozwoju. Przedstawione zostaną także propozycje syntetycznych wskaźników jakości życia oraz główne postulaty związane z pomiarem dobrobytu społecznego.
JAKOŚĆ ŻYCIA Jakość życia jest najczęściej używanym pojęciem odnoszącym się do kategorii
celów i efektów zrównoważonego rozwoju. Pojęcie to ma charakter wychodzący poza
oraz ponad ekonomię, ponieważ określa wielowymiarowy poziom samorealizacji
człowieka. B. Poskrobko wskazuje, że jakość życia powinna być traktowana jako relacja między wartościami, stylami życia, potrzebami i warunkami życia. Wskazaną kategorię można zobiektywizować za pośrednictwem systemu wskaźników materialnych i niematerialnych4, ponadto w praktyce okazuje się, że możliwe jej ujęcia są niezwykle liczne.
Udanej próby przedstawienia możliwych ujęć jakości życia dokonuje T. Borys.
Przede wszystkim wylicza on dwie interpretacje jakości życia – jakość życia typu
„mieć” (dobrobyt) oraz typu „być” (dobrostan) – a po drugie wyróżnia sześć dziedzinowych koncepcji jakości życia (co łącznie daje siedem typologii, gdyż dziedzinowe
koncepcje są odmianami jakości życia typu „być”):
•
trójdziedzinową: społeczną, ekonomiczną i środowiskową jakość życia;
•
sześciodziedzinową: rodzinną, somatyczną, psychiczną, środowiskową, siedliskową i zdrowotną jakość życia;
•
siedmiodziedzinową: wyżywienie, mieszkanie, zdrowie, wykształcenie, rekreacja, zabezpieczenie społeczne, zagospodarowanie materialne;
•
dziewięciodziedzinową: dochody i wydatki ludności, zagrożenie ubóstwem
i ubóstwo, warunki mieszkaniowe, bezrobocie, zdrowie i jego zagrożenie, edukacja, bezpieczeństwo, środowisko przyrodnicze, styl życia;
3 Por. np.: Zarządzanie środowiskiem – jakość życia – zarządzanie jakością, T. Borys (red.),
„Gospodarka a Środowisko” 2008, nr 22 – prace naukowe Uniwersytetu Ekonomicznego we
Wrocławiu, część pt.: Jakość życia, Wrocław.
4 B. Poskrobko, Ku ekonomii zrównoważonego rozwoju, w: Obszary badań nad trwałym i zrówno­
ważonym rozwojem, Wyd. Ekonomia i Środowisko, Białystok 2007, s. 13.
109
•
•
trzynastodziedzinową: małżeństwo i życie rodzinne, zdrowie, sąsiedztwo, przyjaciele i znajomi, życie w USA5, miejsce zamieszkania, mieszkanie, praca zawodowa i domowa, czas wolny, wykształcenie i jego przydatność, bezpieczeństwo
finansowe;
szesnastodziedzinową: satysfakcja z dzieci, życie osobiste, zdrowie, samopoczucie psychiczne, sąsiedzi, posiadanie przyjaciół, praca zawodowa, prowadzenie
gospodarstwa domowego, miejsce zamieszkania, warunki mieszkaniowe, sposób spędzania wolnego czasu, ilość wolnego czasu, sytuacja materialna, realizacja zasad demokracji w kraju.6
Koncepcje jakości życia, będące podstawą do budowy syntetycznych mierników
jakości, budowane są w oparciu o wskazanie co najwyżej kilku kluczowych aspektów
tej kategorii. Najprostsza wydaje się filozofia jakości życia, na podstawie której opiera
się wskaźnik HDI (dosłownie „wskaźnik rozwoju człowieka”) przez wiele lat funkcjonujący w polskiej literaturze jako „wskaźnik jakości życia”. Obejmuje on trzy elementy składowe:
•
długość oczekiwanego życia w momencie narodzin: długie życie jest kojarzone
z właściwym odżywianiem i dobrym zdrowiem, a zatem umożliwia osiąganie celów zakładanych przez ludzi, właściwy rozwój ich umiejętności i wykorzystanie
ich zdolności; w pewnym zakresie ten element wskaźnika jakości życia
uwzględnia środowiskowy aspekt zrównoważonego rozwoju i dobrobytu społecznego, ponieważ długość życia do pewnego stopnia uzależniona jest od stanu
środowiska przyrodniczego;
•
wiedza, wykształcenie i dostęp do oświaty, mierzone piśmiennością dorosłych
(poziom analfabetyzmu) oraz średnim okresem pobytu w szkole: ten element
składowy wskaźnika pokrywa się z celami Agendy 21 związanymi z poziomem
wykształcenia i dostępem do oświaty;
•
dochód wyrażony przez wielkość produktu krajowego brutto na mieszkańca.7
Wskaźnik HDI jest wykorzystywany od kilkunastu lat do budowy rankingów
państw. Na jego podstawie można wskazać kilka grup państw o podobnym poziomie
jakości życia. Można więc wyróżnić8:
•
kraje o bardzo wysokiej jakości życia: wysoko rozwinięte kraje europejskie, kraje Ameryki Płn., Japonia i Australia;
•
kraje o wysokiej jakości życia: między innymi Polska, Czechy, Słowacja, Węgry,
kraje nadbałtyckie, Chile, Argentyna, Urugwaj, Izrael, Nowa Zelandia, Korea Płd.,
Tajwan;
Jako punkt odniesienia.
Por. np.: T. Borys, Propozycja siedmiu typologii jakości życia, w: Zarządzanie środowiskiem – jakość życia – zarządzanie jakością…, op.cit..
7 Jednym z pierwszych autorów propagujących w Polsce wskaźnik HDI był B. Poskrobko. Patrz:
B. Poskrobko, Podstawy polityki ekologicznej, w: K. Górka, B. Poskrobko, W. Radecki, Ochrona środowiska. Problemy społeczne, ekonomiczne i prawne, PWE, Warszawa 1995, s. 84.
8 Klasyfikacja opracowana na podstawie: Un Human Delepoment Reports 2007, [Dokument
elektroniczny]. Tryb dostępu: http://hdr.undp.urg/en/reports/, data wejścia: 2009.04.11 oraz
UN Human Development Report 2007.png, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http:pl.
wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:UN_Human_Development_Report2007.png, data wejścia:
2009.04.11.
5
6
110
•
•
•
kraje o dość wysokiej jakości życia: między innymi: pozostałe europejskie byłe
kraje socjalistyczne, Meksyk, Brazylia, Algieria, kraje półwyspu arabskiego, kraje
ASEAN oprócz Wietnamu;
kraje o średniej jakości życia: Chiny, Turcja, Iran, pozostałe kraje Ameryki Płd.,
Tunezja, kraje Ameryki Środkowej, byłe azjatyckie republiki ZSRR;
kraje o niskiej jakości życia: przede wszystkim kraje kontynentu afrykańskiego.
Wymieniony ranking państw okazuje się nieco zbliżony (choć chwilami wyraźnie od niego odbiega) do rankingu, który można skonstruować w oparciu o poziom
PKB per capita na mieszkańca, a także w oparciu o uzyskany w danym państwie poziom konsumpcji dóbr materialnych.9 Główna istotna różnica między oceną procesów
rozwojowych dokonaną za pomocą HDI i za pomocą PKB polega na odmiennej kolejności w rankingu państw przynależących do danej grupy. Kraje, które realizują ambitne i rozbudowane programy socjalne na ogół mogą liczyć na wyższą pozycję
w rankingu. W konstrukcji wskaźnika HDI jest zawarty aspekt wartościujący. Wydaje
się on być związany z ideą zrównoważonego rozwoju, gdyż preferuje w danym państwie powszechność dostępu obywateli do wybranych dóbr i usług. Warto też podkreślić, że metodologia wskaźnika jest konsekwentnie oparta o słabą zasadę trwałości kapitału. Dobitnym przykładem są wyniki rankingu z roku 2007, kiedy to na czele
rankingu znajdowała się Islandia, kraj, jak się okazuje, kompletnie nieprzygotowany
do kryzysowych zjawisk gospodarczych.
Bardziej złożoną koncepcję jakości życia oraz metodologię jej pomiaru (w postaci wskaźnika QLI) przedstawili w 2005 roku autorzy związani z czasopismem „The
Economist”. W ich opinii kluczowe dla jakości życia są następujące czynniki: sytuacja
materialna, zdrowie, życie rodzinne, życie wspólnotowe, klimat i geografia, bezpieczeństwo zatrudnienia, wolność polityczna oraz równość płci (tabela 1).10
Tabela 1. Struktura wskaźnika jakości życia QLI PARAMETR MIERNIK Sytuacja materialna Zdrowie Życie rodzinne PKB na osobę wyrażone w USD, przy zachowaniu parytetu siły nabywczej oczekiwana długość życia
wskaźnik rozwodów na 1000 mieszkańców wyrażony w skali 1:5 ocena częstotliwości uczęszczania do kościoła lub członkowstwo w związ‐
Życie wspólnotowe kach zawodowych; wartość 0 lub 1
Klimat i geografia szerokość geograficzna
Bezpieczeństwo zatrudnienia stopa bezrobocia [w %]
Wolność polityczna wskaźniki wolności politycznych i praw obywatelskich (wartość od 1 do 7) Równość płci proporcje pracujących mężczyzn i kobiet
Źródło: The Economist Intelligence Unit’s quality­of­life index, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu:
www.theeconomist.com/media/QUALITY_OF_LIFE_INDEX/PDF, data wejścia 2009.04.21.
9 Por. także: D. Kiełczewski, Konsumpcja a perspektywy zrównoważonego rozwoju, Wyd.
Uniwersytetu w Białymstoku, Białystok 2008, s. 288-289.
10 The Economist Intelligence Unit’s quality­of­life index, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu;
http://www.theeconomist.com/media/QUALITY_OF_LIFE_INDEX/PDF, data wejścia: 2009.04.21.
111
Ranking państw w aspekcie jakości (ostatnie dane pochodzą z roku 2005) okazuje się dość surowy przede wszystkim dla byłych europejskich krajów socjalistycznych, które sytuują się w nim niżej, niż w rankingu HDI. Według rankingu QLI nie
dysponują one jakością życia wyższą niż większość krajów Ameryki Południowej,
a także krajów ASEAN’u. Natomiast bardzo korzystne miejsce w rankingu uzyskały
gospodarcze „tygrysy azjatyckie” – znalazły się one w ścisłej czołówce, obok najwyżej
rozwiniętych państw świata: Singapur zajął 11 miejsce, wyprzedzając między innymi:
USA, Kanadę, Holandię, Austrię, Francję i Niemcy. Niskie miejsce w rankingu uzyskała
Polska, która znalazła się na pozycji 48 między innymi za Brazylią, Tajlandią, Sri Lanką, Filipinami, o 11 pozycji niżej niż Węgry i o 14 pozycji niżej niż Czechy. Polska znalazła się w grupie krajów o średniej jakości życia ze wskaźnikiem QLI porównywalnym z Chorwacją, Turcją, Trynidadem, Ekwadorem, Panamą, Urugwajem i Słowacją
oraz nieco tylko wyższym niż Kolumbia, Bułgaria, Rumunia, Wietnam i Chiny.
Omówiona idea i opracowany na jej podstawie wskaźnik właściwie pomija
wpływ środowiska przyrodniczego na jakość życia sprowadzając go jedynie do kategorii „zdrowie” (tak jak w przypadku HDI) oraz „klimat i geografia” (ale chodzi w tym
przypadku tylko o strefę klimatyczną, w jakiej się żyje). Tej wady nie posiada inny
wskaźnik QLI opracowany przez magazyn „International Living”. Zastosowano w nim
nieco inną metodologię uznając, że dla jakości życia kluczowe są:
•
koszty utrzymania,
•
poziom wykształcenia i rozwoju kulturowego społeczeństwa,
•
PKB na mieszkańca,
•
dostęp do jakości środowiska i jego ochrona,
•
wolność polityczna,
•
oczekiwana długość życia,
•
stan infrastruktury,
•
poziom fizycznego bezpieczeństwa (ochrona przed przestępczością),
•
warunki klimatyczne.11
Rankingi krajów oparte o ten wskaźnik są publikowane od 2007 rokrocznie.
Wyniki rankingów okazują się w kilku przypadkach radykalnie odmienne do rezultatów uzyskanych przez „The Economist”. Efektem pomiaru jakości życia tą metodą był
przede wszystkim gwałtowny spadek (w stosunku do metodologii „The Economist”)
pozycji Tajwanu oraz krajów ASEAN, zwłaszcza Singapuru, który według tego rankingu zajął dopiero 77 miejsce. Można mieć, co prawda, wątpliwości, biorąc pod uwagę przykładowo wskaźniki ekonomiczne, czy rzeczywiście jakość życia w krajach
ASEAN jest znacznie niższa niż w większości krajów Ameryki Płd., gdzie przykładowo
standardy ochrony środowiska są dość niskie, zwłaszcza w kontekście zmian stanu
bioróżnorodności, a sytuacja polityczna jest mało stabilna. Jednak wynik ten jednoznacznie wskazuje, że wysoki wzrost gospodarczy ASEAN jest niezrównoważony
i odbywa się kosztem degradacji środowiska oraz kosztem wskaźników społecznych,
których wartości okazały się szczególnie niskie. Ważnym wynikiem jest bardzo wysoka pozycja w rankingu Czech, Węgier, Łotwy i Estonii, które wyprzedziły w rankingu nawet niektóre kraje „Piętnastki” oraz część krajów wysoko rozwiniętych o wyż11 Quality of Life, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.il.ireland.com/il/
qofl07, data wejścia: 2009.04.11. Patrz także [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://
www.international.living.com.
112
szym poziomie PKB, a często też standardach ochrony środowiska: Islandię, Grecję,
Portugalię.12 Polska zajęła w tym rankingu 43. miejsce (26. miejsce wśród krajów
UE). Trudno znaleźć uzasadnienie dla zawartego w wynikach rankingu poglądu, że
stan środowiska w kraju osłabia jego pozycję w stosunku do innych krajów UE należących do byłego bloku krajów socjalistycznych, skoro w przypadku wielu wskaźników środowiskowych Polska wypada porównywalnie, a nawet lepiej niż inne kraje tej
grupy.13 Natomiast zapewne należy zgodzić się z tym, że pozycję Polski obniża stan
infrastruktury; poza tym Polska osiągnęła relatywnie niski wskaźnik wolności politycznej i osobistej oraz bezpieczeństwa. Ciekawy jest casus Islandii: wskaźnik HDI
w 2007 usytuował ten kraj na 1 miejscu, zaś wskaźnik „International Living” dopiero
pod koniec czwartej dziesiątki krajów – to rozbieżność niemal równie wielka jak
w przypadku Singapuru, choć głęboki kryzys gospodarczy dotykający Islandię obecnie sugeruje, że intuicje zawarte we wskaźniku mogły być słuszne.
Wymienione filozofie jakości życia oraz oparte o nie wskaźniki, mimo wskazanych wyżej wad, niedopracowania i niejednoznaczności, a także bardzo silnego nacechowania wartościującego, są mimo wszystko obiecujące. Wskazują, że możliwe jest
opracowanie syntetycznego miernika pozwalającego na opis poziomu realizacji wybranych, aczkolwiek przede wszystkim – społecznych celów zrównoważonego rozwoju. Ich najważniejszą zaletą jest wskazanie, jakie problemy społeczne i gospodarcze wymagają podjęcia w ramach polityki zrównoważonego rozwoju, oraz które
z nich mają szczególne znaczenie dla sanacji i przyspieszenia procesów rozwojowych.
Poza tym wyniki rankingów zbudowane na podstawie tych wskaźników wydają się
być zgodne z intuicyjnymi przeświadczeniami, przykładowo o pozytywnej korelacji
bezpieczeństwa socjalnego z poczuciem wysokiej jakości życia, względnie, że od
pewnego poziomu rozwoju gospodarczego różnice jakości życia są relatywnie niewielkie, mimo że zdarzają się znaczne różnice w poziomie PKB na mieszkańca.
SUBIEKTYWNE UJĘCIE JAKOŚCI ŻYCIA. FUNKCJA ZAWIŚCI Istnieją też radykalnie odmienne koncepcje jakości życia, bazujące wyłącznie na
subiektywnym jej ujęciu. Zdaniem Klaassena i Paelincka poczucie jakości życia ma
wynikać z porównania sytuacji konsumentów opisywanego w ramach tak zwanej
funkcji zawiści.14 Opisuje ona stosunek różnicy między optymalnymi, znanymi jednostce warunkami życia i warunkami życia bezpośrednio jej dostępnymi a realnie istniejącymi warunkami życia, w których jednostka funkcjonuje. Wyrażone zostało to
wzorem:
Por.: D. Kiełczewski Konsumpcja..., op.cit., s. 248-255. Ibidem, s. 243-245. Biorąc pod uwagę poziom presji na środowisko, mierzony za pomocą
wskaźnika zwanego śladem ekologicznym (metodologia wskaźnika zostanie omówiona w dalszej
części pracy), Polska zajmuje ostanie miejsce wśród grupy byłych krajów socjalistycznych,
w dodatku jest jedynym krajem, w którym wartość wskaźnika od roku 1993 nie wzrosła, mimo
znacznego wzrostu produkcji i spożycia. W dodatku Polska dysponuje obszarami o najmniej
w Europie naruszonych procesach ekologicznych.
14 L.H. Klaassen, J. Paelinck, A Note on Jealously and Snob Functions, Netherlands Economic
Institute, Rotterdam 1977.
12
13
113
gdzie:
ƒ (z) = [Qmax-Qi] / Qi,
ƒ (z) – funkcja zawiści,
Qmax – maksymalne, znane jednostce warunki życia,
Qi – istniejące warunki życia.
Ze wzoru wynika, iż im wyższa jest wartość funkcji, tym niższa odczuwana jakość życia.
Metodologia opracowania tej funkcji jest następująca: stopień zadowolenia
mieszkańców z dostępnych im warunków życia zależy nie tyle od istniejących i dostępnych warunków, ile od ich stosunku do walorów pożądanych. Poziom jakości życia wynika więc ze stopnia niezadowolenia wywołanego niższymi walorami użytkowymi niż te, które są znane i pożądane. Im większa rozbieżność między dążeniami
i aspiracjami a dostępnymi warunkami, tym niższy poziom jakości życia. Twórcy
funkcji zawiści uważają przy tym, że wysoki poziom funkcji zawiści przekłada się na
podjęcie decyzji o migracji do obszarów dysponujących lepszymi warunkami życia.
Ponadto, odczuwana jakość życia będzie się również obniżać, gdy ludzie będą lepiej in­
formowani o walorach występujących na innych obszarach. Zwiększenie pola obserwa­
cji powoduje zwiększenie liczby znanych przypadków, a więc także prawdopodobień­
stwa spostrzeżenia nowych miejsc o wyższych walorach, niż dotychczas znane.15
Pozornie tak rozumiana jakość życia niewiele ma wspólnego ze zrównoważonym rozwojem, ale w rzeczywistości opisuje ona jeden z najbardziej dotkliwych problemów i wyzwań zrównoważonego rozwoju, którym są nierówności dochodowe we
współczesnym świecie i ich niekorzystne konsekwencje ekonomiczne i społeczne.
Znajomość warunków życia w krajach wysoko rozwiniętych wiąże się ze wzrostem
frustracji społecznej w krajach o niższym rozwoju, napięć politycznych i wzrostem
skłonności do migracji do krajów, gdzie można się spodziewać lepszych warunków
życia. Zatem prawidłowość opisana w ramach funkcji zawiści bardzo wiarygodnie
diagnozuje istotę współczesnych problemów społecznych.
Taką interpretację jakości życia można też postrzegać w kontekście środowiskowym. Funkcja zawiści pozwala bowiem opisać poziom jakości życia wynikający
z porównania środowiskowych warunków życia, w których egzystuje dany konsument z najlepszymi możliwymi warunkami znanymi mu. Być może zatem rozwój badań nad tak rozumianą jakością życia niesie w sobie pewną obietnicę bardziej syntetycznego sprecyzowania tej kategorii w kontekście pomiaru zrównoważonego rozwoju. Słabością tego podejścia jest ujmowanie jakości życia w pejoratywnym znaczeniu:
funkcja zawiści opisuje raczej poziom braku satysfakcji z życia niż poziom satysfakcji.
DOBROBYT W WARUNKACH ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU Podejście oparte na idei jakości życia nie jest jedynym możliwym podejściem
w opisie skuteczności realizacji celów rozwojowych w kontekście zrównoważonego
rozwoju. Ekonomiczna teoria zrównoważonego rozwoju może wykorzystać także
tradycyjną, dobrze znaną ekonomistom kategorię dobrobytu. Rację ma w tym kon15
T. Markowski, Zarządzanie rozwojem miast, WN PWN Warszawa 1999, s. 58.
114
tekście T. Żylicz, który zwrócił uwagę na elastyczność tej kategorii w analizach badawczych związanych z procesami rozwojowymi.16
W teorii ekonomii, wzrost dobrobytu społecznego interpretuje się bardzo prosto w ramach funkcji Bergsona-Samuelsona, zgodnie z którą wzrost dobrobytu jest
równoznaczny ze wzrostem konsumpcji dóbr prywatnych i publicznych w przypadku
każdego konsumenta. Funkcja ta, jak wskazuje T. Żylicz, nie pozwala jednak określić,
kiedy dokonuje się wzrost społecznego dobrobytu, jeżeli nie jest on jednakowy,
a zwłaszcza jeśli poprawia się sytuacja wybranych konsumentów, a innych pogarsza.
Autor ten wskazuje w tym kontekście trzy możliwe sytuacje opisywane w ramach
różnorodnych funkcji. Są to:
•
funkcja Benthama (utylitarystyczna),
•
funkcja Nietschego (elitarystyczna),
•
funkcja Rawlsa (egalitarystyczna).17
Funkcja Benthama przyjmuje, że dobrobyt wzrasta wtedy, gdy w przypadku
zmiany położenia dwóch konsumentów, polegającej na poprawie położenia konsumenta j oraz pogorszeniu się sytuacji konsumenta m, poprawa położenia konsumenta
j jest ilościowo większa niż pogorszenie sytuacji konsumenta m. Tak więc każdorazowy realny wzrost użyteczności konsumpcji jest równoznaczny ze wzrostem dobrobytu niezależnie od zmian sytuacji poszczególnych konsumentów. W funkcji Nietschego wzrost dobrobytu społecznego następuje wtedy, gdy poprawia się sytuacja
konsumenta znajdującego się w najkorzystniejszym położeniu. Tak więc zasoby powinny być tak alokowane, żeby poprawić położenie tych, którzy się mają najlepiej.
Natomiast według funkcji Rawlsa, istotna jest zmiana sytuacji konsumenta w najgorszym położeniu: dobrobyt społeczny wzrasta tylko wtedy, gdy jego sytuacja się poprawia. Sytuacja konsumentów, którzy są w lepszym położeniu nie ma w tym kontekście znaczenia.
Powyższe funkcje mogą stanowić wystarczającą podstawę do określenia ekonomicznych podstaw wzrostu dobrobytu w warunkach zrównoważonego rozwoju.
Jako punkt wyjścia w podjęciu próby odpowiedzi na pytanie o warunki wzrostu
dobrobytu społecznego można potraktować „klasyczną” definicję zrównoważonego
rozwoju sformułowaną przez Komisję Brundtland, która stwierdza, że zrównoważony rozwój to taki sposób zaspokojenia potrzeb przez współcześnie żyjące pokolenie,
że możliwości zaspokojenia potrzeb przez przyszłe generacje nie są ograniczane. Definicja ta jest akceptowana właściwie przez wszystkich teoretyków zrównoważonego
rozwoju. Eksponuje ona dwa cele zrównoważonego rozwoju sformułowane na poziomie aksjologicznym: sprawiedliwość wewnątrzpokoleniową i sprawiedliwość
międzypokoleniową. Ponadto z definicji tej wynikają następujące konsekwentnie dotyczące kategorii dobrobytu. Dobrobyt w warunkach zrównoważonego rozwoju:
•
jest postrzegany w kategoriach całego pokolenia – idzie bowiem o zaspokojenie
potrzeb całego pokolenia obecnie żyjącego oraz pokoleń przyszłych;
•
jest to dobrobyt trwały w długim (międzypokoleniowym) okresie.
Jeśli wzrost dobrobytu w warunkach zrównoważonego rozwoju ma dotyczyć
całości żyjącego w danym momencie historycznym pokolenia oznacza to, że istotna
jest sytuacja konsumenta znajdującego się w najmniej korzystnym położeniu (naj16
17
T. Żylicz, Trwały rozwój w teorii ekonomii, w: Obszary..., op.cit., s. 142-143.
Także: A. Mas-Colell i in., Microeconomic Theory, Oxford University Press, Oxford 1995.
115
uboższego), ponieważ tylko poprawa jego sytuacji jest warunkiem wystarczającym
wzrostu dobrobytu całego pokolenia. Podstawowym warunkiem wzrostu dobrobytu
w warunkach zrównoważonego rozwoju jest spełnienie postulatu opisywanego
w ramach funkcji Rawlsa. Jest to zbieżne z określeniem celów zrównoważonego rozwoju w sferze społecznej, przede wszystkim w wyniku ustaleń konferencji w Johannesburgu, ale zawartych także w dokumencie Agenda 21. W skrócie można stwierdzić, że są to cele związane z walką z ubóstwem oraz dążeniem do zapewnienia możliwie najszerszej grupie konsumentów dostępu do dóbr społecznie pożądanych: żywności, mieszkania, edukacji, służby zdrowia, opieki społecznej, jakości środowiska
przyrodniczego. Należy też podkreślić, że w publikacjach ekonomicznych związanych
z kwestiami zrównoważonego rozwoju, często pojawiają się postulaty o charakterze
restrykcyjnym wobec najbogatszych konsumentów. Formułuje się nie tylko postulaty
internalizacji zewnętrznych kosztów zaspokajania ich potrzeb, ale nierzadkie są też
wymogi zahamowania wzrostu konsumpcji, a nawet jej obniżenia i swoistego karania
tych, którzy korzystają z dóbr luksusowych.18 Postulaty te są zbieżne z wnioskami
wynikającymi z funkcji Rawlsa; choć zarazem wydaje się, że aż tak daleko posunięte,
nie są jednak konieczne. Niemniej jednak, wzrost konsumpcji sam w sobie musi spełnić dwa warunki konieczne (choć zapewne nie wystarczające do tego, aby zapewnić
trwałość konsumpcji w długim okresie):
Pierwszy z nich jest „od zawsze” formułowany przez ekonomistów: jest to warunek optymalizacji wyboru między konsumpcją bieżącą i przyszłą (zatem de facto
miedzy konsumpcją i oszczędnościami) tak, aby bieżąca konsumpcja nie ograniczyła
nadmiernie konsumpcji przyszłej. Z tej perspektywy ekonomiści piszący o zrównoważonym rozwoju na ogół krytykują sposób funkcjonowania współczesnego społeczeństwa twierdząc wprost, że jest to konsumpcja nietrwała.19 Przykładowo Rifkin
już w latach dziewięćdziesiątych ogłosił „koniec ery oszczędzania” sugerując, że trwałość konsumpcji jest zależna wyłącznie od racjonalności zachowań producentów
usług finansowych.20 Kryzys końca pierwszej dekady XXI wieku pokazał jednoznacznie, że racjonalność ta jest ograniczona, przed czym autorzy piszący o zrównoważonym rozwoju niejednokrotnie przestrzegali, czego jednak na ogół nie traktowano
poważnie w ekonomii głównego nurtu.21
Drugi warunek dotyczy samej kwestii zaspokajania potrzeb. Wiąże się on z użyciem i zużyciem zasobów i walorów środowiska przyrodniczego. Przy tym korzystanie z tych walorów i zasobów ma trojaki charakter i może oznaczać:
•
przetworzenie zasobów na dobra i usługi o charakterze materialnym,
•
bezpośrednie korzystanie z zasobów środowiska (wody do picia, powietrza do
oddychania, krajobrazu do zaspokojenia potrzeb estetycznych),
•
modyfikowanie procesów ekologicznych.
Ekonomia ortodoksyjna, w odniesieniu do zasobów środowiska, przyjmuje słabą zasadę trwałości. Oznacza ona, że poszczególne rodzaje kapitału, w tym kapitał
Por. np.: S. Kozłowski, Zrównoważony rozwój – program na jutro, Abrys, Poznań-Warszawa
2008.
19 Por. np.: Ibidem; M. Munashinga, Towards..., op.cit.; H. Jastrzębska-Smolaga, W kierunku trwałej konsumpcji. Dylematy–zagrożenia–szanse, PWN, Warszawa 2000; D. Kiełczewski, Konsumpcja...,
op.cit.
20 J. Rifkin, Wiek dostępu, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2003. 21 Por. na przykład liczne publikacje Stefana Kozłowskiego.
18
116
naturalny, są doskonale substytucyjne. Rozwój będzie trwały wtedy, gdy tempo poszukiwania substytutów utraconych zasobów środowiska przyrodniczego będzie
wyższe niż tempo eksploatacji tych zasobów. Oznacza to konieczność przeznaczania
części renty z eksploatacji zasobów przyrody na badania i innowacje związane z poszukiwaniem substytutów.22 W przypadku, gdyby dany zasób nie posiadał substytutu,
to – w ujęciu ekonomii ortodoksyjnej – problem rozwiązuje się za pośrednictwem
mechanizmu cenowego: dobro rzadkie staje się poszukiwane, tym samym jego cena
rośnie, więc i skala użytkowania spada poniżej poziomu zagrażającego wyczerpaniem
zasobu.
Powyższe rozumowanie wywodzi się z rozumowania neoklasycznego i na ogół
nie zawodzi, jeśli mowa o konwencjonalnych zasobach środowiska (przede wszystkim bogactwach mineralnych). Jednak wzbudza szereg wątpliwości w przypadku
dóbr i usług bezpośrednio konsumowanych oraz w przypadku niektórych specyficznych elementów kapitału naturalnego:
•
można uznać, że bezpośrednio konsumowane usługi środowiska (jakość wody,
powietrza, krajobrazu, a do pewnego stopnia także jakość gleb) nie posiadają
substytutów, a nawet jeśli istnieje taka ewentualność, prawdopodobnie nie byłaby ona akceptowana przez społeczeństwo: nikt nie zgodziłby się na picie wody
uzdatnianej ze ścieków (takie sytuacje zdarzające się dziś powodują protesty
społeczne), podobnie żaden człowiek nie akceptowałby stanu powietrza, kiedy
zmuszony byłby do pozostawania wyłącznie w zamkniętych pomieszczeniach,
ewentualnie korzystania z masek pochłaniających zanieczyszczenia itp. (świadczy o tym percepcja zagrożeń ekologicznych zwłaszcza w krajach wysoko rozwiniętych);23
•
przynajmniej jeden z elementów kapitału naturalnego nie ma żadnego substytutu: jest to ciągłość procesów ekologicznych, z którymi wiąże się zachowanie wysokiego poziomu różnorodności biologicznej oraz unikanie nieodwracalnych
zmian w środowisku;
•
w przypadku nieodwracalnych zmian w środowisku, tradycyjne mechanizmy
rynkowe nie działają: nawet gwałtowny wzrost ceny danego gatunku roślinnego
lub zwierzęcego nie uchroni go przed zagładą, jeśli wielkość populacji znajdzie
się poniżej poziomu pozwalającego na jej odtwarzanie się,
•
społeczne protesty wobec degradacji środowiska przyrodniczego pokazują, że
samo w sobie jest ono wartością dla społeczeństwa i właściwie nikt nie wyobraża sobie, by mogło być czymkolwiek zastąpione, bez znacznego uszczerbku dla
społecznego poczucia dobrobytu.
Zagadnienie osiągnięcia dobrobytu w warunkach zrównoważonego rozwoju
w kontekście środowiska przyrodniczego jest więc kwestią dystrybucji dóbr i usług
środowiskowych między dwa rodzaje użyteczności: przetwarzanie zasobów na dobra
i usługi o charakterze materialnym oraz bezpośrednie korzystanie z zasobów środowiska. Zrównoważony środowiskowo dobrobyt może być więc interpretowany barJ.M. Hartwick, Intergenerational Equity and Investing the Rents from Exhaustible Resources,
„American Economic Review” Nr 66, s. 972-974.
23 Badania dotyczące rangi problemów społecznych i politycznych współczesności regularnie
prowadzone w krajach Unii Europejskiej niezmiennie wskazują, że ochrona środowiska jest
wymieniana w UE w pierwszej dziesiątce najważniejszych problemów i wyzwań rozwojowych;
por. także: D. Kiełczewski, Konsumpcja..., op.cit., rozdział VI podrozdział 3.
22
117
dzo prosto: jako trwała równowaga między bezpośrednim i pośrednim korzystaniem
z dóbr i usług środowiska. Wzrost dobrobytu będzie trwały, jeśli wzrost materialnej
konsumpcji będzie gwarantował zapewnienie wysokiej jakości dóbr i usług bezpośrednio konsumowanych w długim okresie, a trwałość procesów ekologicznych zapewniających trwale istnienie gatunku homo sapiens będzie zachowana. W stosunku
do dóbr i usług środowiska przyrodniczego bezpośrednio konsumowanych przez
człowieka, zasadne jest zatem przyjęcie mocnej zasady trwałości kapitału24, która
mówi, że uszczerbek danego rodzaju kapitału może być uzupełniony wyłącznie przez
inwestycje w ten sam rodzaj kapitału. W przypadku szczególnie ważnych procesów
ekologicznych konieczne jest stosowanie restrykcyjnej zasady trwałości kapitału25, co
oznacza, że procesy te nie mogą być modyfikowane.
Przyjęcie takiej koncepcji dobrobytu społecznego oznacza, że konwencjonalne
mierniki tej kategorii powinny zostać uzupełnione o pomiar następujących aspektów:
•
zróżnicowanie poziomu życia społeczeństwa: jeśli wzrost gospodarczy jest okupiony wzrostem zróżnicowania poziomu życia między jednostkami, powodującym wzrost odsetka osób zmarginalizowanych i zmuszonych do korzystania
z pomocy społecznej, wówczas nie powinno się mówić o wzroście dobrobytu;
przykładem takiego niezrównoważonego wzrostu był wzrost gospodarczy Polski lat dziewięćdziesiątych XX wieku, który został okupiony wielkimi kosztami
społecznymi, co zostało odnotowane w percepcji społecznej w postaci postrzegania ówczesnych procesów rozwojowych jako skrajnie niesprawiedliwych
i prowadzących do poprawy bytu jedynie wybranej grupy społecznej, kosztem
pauperyzacji większości społeczeństwa;
•
presja na środowisko wzrostu produkcji i konsumpcji: interesującym miernikiem okazuje się w tym kontekście ślad ekologiczny, którego istota zostanie
przedstawiona w dalszej części książki – zrównoważony wzrost dobrobytu następuje wtedy, gdy udaje się zmniejszyć lub zahamować wzrost presji na środowisko, a w początkowym okresie przynajmniej ograniczyć dynamikę tego wzrostu; w skali globu najważniejszym zadaniem jest zmniejszenie rozmiarów gospodarki, które są zbyt duże;
•
monitoring procesów ekologicznych: ich ciągłości, zmian i ewentualnych zaburzeń oraz określenie ich przyczyn.
ZAKOŃCZENIE Badania nad jakością życia i dobrobytem jako kategoriami zrównoważonego
rozwoju okazują się dość mocno zaawansowane. Istnieje wiele interesujących propozycji interpretacji obu tych kategorii i, co szczególnie ważne, uwzględniają one problemy, wyzwania i postulaty głoszone w ramach koncepcji zrównoważonego rozwoju. Zasadniczym problemem wydaje się więc nie tyle niedostatek i niekompletność
badań w tej dziedzinie (choć w tej sferze nadal jest wiele do zrobienia), ale wola polityczna zastosowania tych kategorii w praktyce gospodarczej i społecznej. Podejście
H.E. Daly, Sustainable Development: from Concept and Theory to Operational Principles, in:
Resources, Environment and Population, eds. K. Davis, M.S. Bernatam, Population Council and
Oxford University Press, New York, p. 25.43.
25 Zasada ta oznacza zakaz uszczuplania danego zasobu.
24
118
jakościowe do kwestii rozwojowych, czy też interpretowanie dobrobytu w ujęciu
funkcji Rawlsa mogłyby doprowadzić do daleko idącego przewartościowania sposobów postrzegania i oceny procesów wzrostu i rozwoju gospodarczego. Można mieć
poważne wątpliwości, czy współczesne społeczeństwo i gospodarka są do takiej
zmiany filozofii rozwoju, a także i stylów życia, w tym postrzegania kwestii samorealizacji i celów życiowych, należycie przygotowane.
Literatura Borys T., Propozycja siedmiu typologii jakości życia, w: Zarządzanie środowiskiem–jakość życia–
zarządzanie jakością, T. Borys (red.), „Gospodarka a Środowisko” nr 22, Prace Naukowe
Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, Wrocław 2008.
Carley M., Spapens P., Dzielenie się światem, Instytut na rzecz Ekorozwoju, Warszawa-Białystok
1999.
Daly H.E., Sustainable Development: from Concept and Theory to Operational Principles, in: Re­
sources, Environment and Population, eds. K. Davis, M.S. Bernatam, Population Council
and Oxford University Press, New York.
Hartwick J.M., Intergenerational Equity and Investing the Rents from Exhaustible Resources, „American Economic Review” Nr 66. Jastrzębska-Smolaga H., W kierunku trwałej konsumpcji. Dylematy–zagrożenia–szanse, PWN,
Warszawa 2000.
Kiełczewski D., Konsumpcja a perspektywy zrównoważonego rozwoju, Wyd. Uniwersytetu w Białymstoku, Białystok 2008.
Klaassen L.H., Paelinck J., A Note on Jealously and Snob Functions, Netherlands Economic Institute, Rotterdam 1977.
Kozłowski S., Zrównoważony rozwój – program na jutro, Abrys, Poznań-Warszawa 2008.
Markowski T., Zarządzanie rozwojem miast, WN PWN Warszawa 1999.
Mas-Colell A. i in. Microeconomic Theory, Oxford University Press, Oxford 1995.
Munashinga M., Towards Sustainomics, Edward Elgar Pbl., Cheltenham 2001;
Obszary badań nad trwałym i zrównoważonym rozwojem, B. Poskrobko (red.), Wyd. Ekonomia
i Środowisko, Białystok 2007.
Pearce D., Ecological Economics and the Ecology of Economics, Edward Elgad Pbl. Cheltenham
2000.
Poskrobko B., Ku ekonomii zrównoważonego rozwoju, w: Obszary badań nad trwałym i zrówno­
ważonym rozwojem, B. Poskrobko (red.), Wyd. Ekonomia i Środowisko, Białystok 2007.
Poskrobko B., Podstawy polityki ekologicznej, w: K. Górka, B. Poskrobko, W. Radecki, Ochrona środowiska. Problemy społeczne, ekonomiczne i prawne, PWE, Warszawa 1995.
Quality of Life [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.il.ireland.com/il/qofl07,
data wejścia: 2009.04.11.
Rifkin J., Wiek dostępu, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2003. Ritzer G., Magiczny świat konsumpcji, Wydawnictwo Literackie MUZA s.a., Warszawa 2001.
The Economist Intelligence Unit’s quality­of­life index. [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu:
http://www.theeconomist.com/media/QUALITY_OF_LIFE_INDEX/PDF, data wejścia: 2009.
04.21.
UN Human Delepoment Reports 2007. [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.
hdr.undp.urg/en/reports/, data wejścia: 2009.04.11.
119
UN Human Development Report 2007.png. [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://
www.pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:UN_Human_Development_Report2007.png,
data wejścia: 2009.04.11.
Zarządzanie środowiskiem–jakość życia–zarządzanie jakością, T. Borys (red.), „Gospodarka
a Środowisko” nr 22, prace naukowe Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, Wrocław 2008, część Jakość życia.
Żylicz T., Trwały rozwój w teorii ekonomii, w: Obszary badań nad trwałym i zrównoważonym rozwoje, B. Poskrobko (red.), Wyd. Ekonomia i Środowisko, Białystok 2007.
120
HANNA KRUK dr Hanna Kruk – Akademia Morska w Gdyni ŁAD EKOLOGICZNY, SPOŁECZNY 2•3 I EKONOMICZNY WE WSPÓŁCZESNEJ TEORII ROZWOJU ZRÓWNOWAŻONEGO Abstract
ECOLOGICAL, SOCIAL AND ECONOMIC ORDER IN CONTEMPORARY THEORY OF SUSTAINABLE DEVELOPMENT The article presents selected relations between social and ecological order (in accordance with the concept of sustainable development) and their implications for economic order (economic growth). Natural environment had economic and cultural influence on development of socie‐
ties. This relation is observed also presently. Furthermore, attention is drawn to life quality, which is on the one hand one of the aims of sustainable development, and on the other hand is related with rational usage of natural environment and with the necessity to preserve it for the future generations. WSTĘP Zgodnie z koncepcją rozwoju zrównoważonego, istnieje bezpośrednia relacja
między ładem ekonomicznym, ekologicznym oraz społecznym, a harmonijny rozwój
polega na zachowaniu równowagi między nimi. Najczęściej akcentuje się relacje zachodzące na płaszczyźnie ład ekologiczny–ład ekonomiczny. Niniejszy artykuł stanowi próbę przedstawienia kluczowych relacji między triadą ładów: ekologicznym,
ekonomicznym i społecznym.
WARUNKI PRZYRODNICZE A ROZWÓJ GOSPODARCZY W PRZESZŁOŚCI Dawniej dostępność zasobów środowiska przyrodniczego oraz lokalizacja warunkowały rozwój poszczególnych krajów i regionów. Nie ma wątpliwości, że to właśnie położenie geograficzne i warunki przyrodnicze decydowały o rozwoju gospodarczym państw, choć ten aspekt rozwoju gospodarczego był często zaniedbywany przez
121
ekonomistów.1 Przyjmując za podstawę do opisu dziejów ludzkości sposoby gospodarowania (cywilizacje gospodarcze), można wymienić następujące etapy rozwoju
ludzkości2:
1) okres przedcywilizacyjny – w którym była prowadzona gospodarka zbierackołowiecka;
2) cywilizację rolniczą – w okresie od starożytności do oświecenia włącznie;
3) cywilizację przemysłową – istniejącą w XIX i prawie do końca XX wieku, gdy
dominowała gospodarka industrialna;
4) cywilizację informacyjną – postindustrialną, kształtującą się współcześnie.
W metaforycznym ujęciu, można te etapy zobrazować jako trzy skalne półki cywilizacji (rewolucje zmieniające sposób gospodarowania), na które kolejno wspinała
się ludzkość. Następstwem osiągnięcia każdej z nich jest okres względnej stabilizacji –
aż do kolejnej istotnej zmiany. Pierwszą skalną półką (przełomem cywilizacyjnym)
była rewolucja neolityczna: wynalezienie narzędzi umożliwiających uprawę roślin
i hodowlę zwierząt. Przyczyniła się ona do przyjęcia przez ludzi osiadłego trybu życia
i do ukształtowania się wspólnot terytorialnych. Druga skalna półka to rewolucja
przemysłowa (zastosowanie szeregu wynalazków naukowo-technicznych). Jej skutkiem było przekształcenie cywilizacji rolniczej w przemysłową i częściowe uniezależnienie się ludzkości od warunków środowiska. Trzecia skalna półka jest związana
z kształtowaniem się gospodarki opartej na wiedzy i społeczeństwa informacyjnego.3
Jeszcze sto pięćdziesiąt lat temu gospodarki większości krajów oparte były
głównie na rolnictwie, czyli dziale ściśle związanym z warunkami naturalnymi i zależnym od klimatu (w tym od opadów atmosferycznych), wód powierzchniowych
oraz stopnia żyzności gleb. Miało to ważne konsekwencje rozwojowe. Większość krajów rozwiniętych jest zlokalizowana w strefie klimatu umiarkowanego, dogodnego
dla rozwoju rolnictwa. Niektóre państwa, położone w rejonach o mniej dogodnych
warunkach naturalnych, skorzystały z rozwoju swoich sąsiadów (na przykład Szwajcaria). Inne państwa wykorzystały dogodne położenie nadmorskie i posiadania na
swym terytorium rzek żeglownych (transport sprzyjający rozwojowi handlu).4 Obecne kraje rozwijające się miały i nadal mają niekorzystne warunki: jest tam za sucho,
zbyt gorąco, gleby są jałowe, co w praktyce oznacza niższe zbiory. Brakowało tam
udomowionych gatunków zwierząt, które dostarczałyby mięsa, mleka, nawozów organicznych i energii – to kolejna bariera obserwowana w rozwoju Afryki, Ameryki
i Australii w przeszłości, a częściowo też obecnie, będąca przyczyną opóźnienia ich
rozwoju.
Współcześnie warunki naturalne również są istotne w rozwoju gospodarczym,
chociaż nie tak bardzo, jak były dawniej. W dużej mierze wynika to ze skutków rewolucji przemysłowej (postępu technicznego), a obecnie jest także wynikiem rozwoju
społeczeństwa informacyjnego. Rozwój transportu ułatwił dostarczanie (szybko
F.J. Ayala-Carcedo, M.R.Y. Gonzáles-Barros, Economic underdevelopment and sustainable deve­
lopment in the world: conditioning factors, problems and opportunities, „Environment, Development and Sustainability” 2005, No 7, p. 102.
2 D. Waldziński, Polityka regionalna w Polsce w procesie przemian kulturowo­cywilizacyjnych. Zarys problemu, Wydawnictwo Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, Olsztyn
2005, s. 77-79.
3 Ibidem, s. 77-82, 251-253.
4 F.J. Ayala-Carcedo, M.R.Y. Gonzáles-Barros, Economic underdevelopment…, op.cit., p. 101-102.
1
122
i relatywnie tanio) niezbędnych surowców i żywności. Okazuje się zatem, że to właśnie uwarunkowania przyrodnicze zadecydowały o tym, jakie miejsce we współczesnym świecie zajmuje dane państwo i ciągle jeszcze one mają wpływ na rozwój wielu
krajów, zwłaszcza państw rozwijających się.
KULTURA A ŚRODOWISKO PRZYRODNICZE. RELACJE MIĘDZY ŁADEM EKOLOGICZNYM I SPOŁECZNYM Istnieje dwustronna relacja między środowiskiem przyrodniczym, jego zasobami i warunkami, czyli szeroko rozumianym ładem ekologicznym a rozwojem społeczeństw, ich kulturą, poziomem życia, czyli ładem społecznym (rysunek 1).
Rysunek 1. Kluczowe relacje między ładem ekologicznym a ładem społecznym Źródło: opracowanie własne.
Środowisko warunkuje istnienie życia na Ziemi, w tym również istnienie człowieka. W procesie rozwoju cywilizacji nastąpiło wszak względnie uniezależnienie się
ludzkości od niekorzystnych warunków środowiskowych, co doprowadziło między
innymi do urbanizacji. Zapewne dlatego pojawiło się przekonanie o niezależności
ludzkości od świata natury. Miało to też swoje przyczyny kulturowe.
Dostępność zasobów przyrodniczych i odpowiednie warunki środowiska przez
wieki determinowały rozwój kultury i gospodarki żyjących tam społeczności, przy
czym kultura (w tym religia) decydowała o sposobie wykorzystywania i ochrony środowiska przyrodniczego. Z rozprzestrzenianiem się tych elementów na świecie, postępującym wraz z migracją ludności, wiązały się zmiany zachodzące w otoczeniu
obejmujące przekształcenia całych ekosystemów wykorzystywanych gospodarczo
123
przez człowieka, zagospodarowanie przestrzeni oraz rozprzestrzenianie się gatunków roślin i zwierząt (zarówno tych użytecznych dla człowieka, jak i nieprzydatnych,
na przykład chwastów).
Pod pojęciem kultury rozumiany jest duchowy i materialny dorobek ludzkości,
a także osiągnięty poziom rozwoju jednostek i społeczeństw. S. Zięba zwraca uwagę
na fakt, że często bada się człowieka w kontekście stworzonej przez niego kultury,
osiągniętego poziomu wykształcenia, ale z pominięciem środowiska przyrodniczego,
co wynika z założenia, że człowiek stoi ponad nim. Tymczasem w istocie człowiek
przekształca kulturę po to, aby przystosować się do ciągle zmieniających się warunków otoczenia. Z jednej strony istnieją warunki środowiska przyrodniczego („porządek natury”) natomiast z drugiej – ład (porządek) społeczny. Nie są one przeciwstawne. Kultura jest nowym środowiskiem dla społeczeństwa i jednostki, które oddziela je/go od środowiska przyrodniczego oraz stwarza nowe możliwości rozwoju,
ale dzięki kulturze (czerpiącej między innymi inspiracje z otoczenia), człowiek jest
związany ze środowiskiem przyrodniczym.5
Środowisko naturalne od wieków było się inspiracją dla rozwoju kultury społeczeństw. W sztuce, wierzeniach, literaturze, czy architekturze niejednokrotnie wykorzystywano motywy przyrodnicze (roślinne, zwierzęce, nawet całe ekosystemy), które były inspiracją dla wielu znanych twórców.6 Również wiele wynalazków powszechnie w tej chwili stosowanych wywodzi się z obserwacji przyrody. Środowisko
w dawnych czasach miało także wpływ na historię społeczeństw.7
Z drugiej zaś strony, to wyznawane wartości i światopogląd decydowały o tym,
jak w poszczególnych społeczeństwach traktowane było środowisko: czy tylko jako
zasób użyteczny w gospodarce człowieka, czy również jako wartość, którą, ze względu na nią samą należy chronić. Wynikało to na przykład z wierzeń religijnych, które
nakazywały ochronę świętych gajów, gór (zwłaszcza aktywnych wulkanów), głazów,
poszczególnych drzew (na przykład dębów) oraz wybranych gatunków zwierząt.8
Również współcześnie istniejące relacje na linii człowiek–środowisko przyrodnicze
wiążą się z wyznawanymi religiami. Poza tym człowiek celowo przekształcał środowisko tak, aby służyło ono do realizacji jego potrzeb, nie tylko gospodarczych, ale
także zapewniało na przykład odpowiednie wrażenia estetyczne (słynne ogrody
i parki w stylu francuskim lub angielskim, nekropolie itp.).
S. Zięba, Perspektywy ekologii człowieka, Wydawnictwo KUL, Lublin 2008, s. 326-330.
O roli lasów i motywów leśnych w mitologii, literaturze, malarstwie i rzeźbiarstwie itp. piszą
między innymi: J. Wiśniewski i B. Kiełczewski w opracowaniu pt.: Kulturotwórcza rola lasów,
Wydawnictwo Akademii Rolniczej im. A. Cieszkowskiego w Poznaniu, Poznań 1999.
7 Pomijając warunki sprzyjające uprawom rolnym i rozwojowi gospodarki, można wspomnieć,
że na przykład celowo pozostawiano w pasie przygranicznym lasy i bagna, aby utrudnić dostęp
wrogom. Wiele konfliktów, wojen i podbojów terytorialnych wynikało z obecności na danym
terenie poszczególnych zasobów naturalnych. Z historią ludzkości wiążą się też wydarzenia
dotyczące wielkich migracji, jak na przykład odkrycie złota w Ameryce Płn. i w Australii.
8 I tak na przykład w Szwajcarii w XIV wieku objęto ochroną ptaki, gdyż „swym miłym śpiewem
radują one serca ludzkie”. Szerzej na ten temat piszą między innymi: J. Boć, K. Nawłocki,
E. Samborska-Boć, Ochrona środowiska, Kolonia Limited, Wrocław 2005, s. 7-33; S. Pikulski,
Z. Wnuk, Prawo ochrony środowiska w integracji z Unią Europejską, Agencja WydawniczoReklamowa Atrium T.T., Piotrków Trybunalski 1998, s. 10-11 oraz J. Wiśniewski, D.J. Gwiazdowicz, Ochrona przyrody, Wyd. Akademii Rolniczej im. A. Cieszkowskiego w Poznaniu, Poznań
2004, s. 15-18, 217-221, 272-285.
5
6
124
ŁAD EKOLOGICZNY A ŁAD GOSPODARCZY Istniejący ład społeczny jest związany z rozwojem ekonomicznym i uzyskiwanym poziomem wzrostu gospodarczego. Gospodarka jest zaś zależna od zasobów
środowiska przyrodniczego i od sposobów ich użytkowania. Gospodarcze wykorzystanie zasobów i walorów przyrodniczych od wieków łączyło się nie tylko z ich eksploatacją, ale i ochroną.9 W okresie cywilizacji przemysłowej pomijano kwestie związane z ochroną środowiska przyrodniczego i postępującą jego degradacją na skutek
działalności człowieka, nie uwzględniano również konieczności zachowania zasobów
dla przyszłych pokoleń. Tak silna ingerencja w środowisko tłumaczona była koniecznością zaspokojenia doraźnych potrzeb ludzkich. Prowadzona gospodarka nie
uwzględniała równowagi ekosystemów ani ich zdolności do absorpcji zanieczyszczeń,
co powodowało liczne problemy, w dalszej perspektywie generujące koszty dla
współczesnych i przyszłych pokoleń. Zachodzące w środowisku przyrodniczym
zmiany (wywołane przez człowieka celowo lub jako skutek uboczny podejmowanych
działań) w pewnych wypadkach doprowadziły do ograniczenia możliwości korzystania ze środowiska, co niekorzystnie przekłada się na możliwość realizacji ludzkich
potrzeb. Nie można zapominać, że to rozwój społeczno-kulturowy determinuje kreowanie części potrzeb ludzkich, a więc w tym wypadku relacja ład społeczny – ład
ekologiczny przekłada się na wpływ tych dwóch komponentów z ładem ekonomicznym.
Na rysunku 2 przedstawiono relacje zachodzące między ładem ekonomicznym
a ładem ekologicznym.
Rysunek 2. Wybrane relacje między ładem ekologicznym a ładem ekonomicznym Źródło: opracowanie własne.
Kazimierz Wielki nakazał ochronę drzew bartnych (zakaz ich niszczenia został później
powtórzony w Statucie Wareckim i Statucie Litewskim), Władysław Jagiełło nakazał ochronę
cisów (gatunek o znaczeniu militarnym – z drewna cisowego wytwarzano łuki), Stefan Batory
zakazał stosowania sieci o zbyt małych oczkach, bosaków i włoków do łowienia ryb w okresie
„od czasów zeszłych lodów do św. Jana”; porównaj pozycje cytowane powyżej.
9
125
Środowisko przyrodnicze i jego zasoby są determinantami prowadzonej działalności gospodarczej: zasoby naturalne oraz warunki (na przykład klimatyczne)
i walory przyrodnicze (na przykład estetyka krajobrazu) tworzą podstawę do rozwoju rozmaitych dziedzin (branż) gospodarki. Przekształcenia środowiska przyrodniczego w procesie gospodarowania prowadzą do zmian odbieranych negatywnie (zanieczyszczenia, degradacja krajobrazu) lub pozytywnie (poprawa warunków bytowych, dostępność dóbr niezbędnych do zaspokajania potrzeb) przez człowieka.
Współcześnie, zgodnie z koncepcją rozwoju trwałego i zrównoważonego, coraz większą uwagę przykłada się do niwelowania niekorzystnych efektów działalności człowieka (zamierzonych lub stanowiących skutek uboczny działalności produkcyjnej).
RELACJE MIĘDZY ŁADEM EKOLOGICZNYM, SPOŁECZNYM I EKONOMICZNYM A JAKOŚĆ ŻYCIA Jednym z podstawowych celów rozwoju trwałego i zrównoważonego jest poprawa jakości życia obecnych i przyszłych pokoleń. I tak na przykład10:
1) M.K. Byrski definiuje rozwój zrównoważony jako taki model, który zapewni go­
dziwy byt wszystkim mieszkańcom globu;
2) M. Dönhoff uważa, że celem rozwoju zrównoważonego jest utrzymanie zamoż­
ności oraz dalszy rozwój uwzględniający konieczność ograniczenia negatywnych
skutków działalności człowieka, gdyż zagraża to jego dobrobytowi;
3) według K. Dubel rozwój zrównoważony to sposób gospodarowania w taki sposób, który nie prowadzi do degradacji środowiska i pozwala na zaspokojenie po­
trzeb i aspiracji społecznych obecnych i przyszłych pokoleń;
4) F. Pionek twierdzi, że rozwój zrównoważony ma zapewnić trwałą poprawę jakości życia współczesnych i przyszłych pokoleń;
5) zgodnie z prawem ochrony środowiska, rozwój zrównoważony ma zagwarantować możliwość zaspokajania potrzeb obecnych i przyszłych pokoleń.
W przytoczonych stanowiskach widoczny jest pogląd o bezpośredniej zależności
między stanem (w ujęciu jakościowym i ilościowym) środowiska przyrodniczego,
zaspokajaniem potrzeb oraz jakością życia teraz i w przyszłości.
Pojęcie jakości życia było wielokrotnie definiowane. P. de Hardwood przyjmuje,
że jakość życia to odczucie dobrobytu przez człowieka (jednostkę) i związane z tym
zadowolenie lub niezadowolenie. R. Gillingham i W.S. Reece uważają, że jest to poziom satysfakcji wynikający między innymi z konsumpcji dóbr i usług, wykorzystywania wolnego czasu. Natomiast J. Rutkowski twierdzi, że jakość życia to stopień zaspokojenia ogółu potrzeb ludności, będący efektem postrzegania przez nią warunków
życia.11 Jak zauważa E. Skrzypek, idea jakości życia zmienia się wraz z rozwojem
ludzkości i istniejącymi uwarunkowaniami. Obecnie przyjmuje się dwa podejścia:
ujęcie subiektywne (punkt widzenia jednostki) oraz ujęcie obiektywne. To pierwsze
utożsamia jakość życia z poziomem satysfakcji odczuwanej przez ludzi. Zgodnie z po-
B. Piontek, Koncepcja rozwoju zrównoważonego i trwałego Polski, WN PWN, Warszawa 2002,
s. 15-27.
11 Ibidem, s. 86.
10
126
dejściem obiektywistycznym natomiast, o jakości życia decydują warunki życia całej
zbiorowości, mierzone przy użyciu zmiennych obiektywnych.12
To, w jaki sposób jakość życia jest przez poszczególnych ludzi postrzegana, zależy od wielu czynników, w tym od kultury, religii, istniejących więzi społecznych,
stopnia zaspokojenia potrzeb (nie tylko materialnych, ale i duchowych). Na rysunku 3
przedstawiono elementy składowe jakości życia.
Rysunek 3. Elementy jakości życia Źródło: B. Poskrobko, Ku ekonomii zrównoważonego rozwoju, w: Obszary badań nad trwałym i zrównowa­
żonym rozwojem, B. Poskrobko (red.), Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 2007, s. 13.
W takim ujęciu również wyraźnie zaznacza się relacja między ładem ekologicznym a ładem społecznym i ekonomicznym. Środowisko przyrodnicze:
1) jest czynnikiem wpływającym na zaspokojenie potrzeb człowieka (bezpośrednio lub w sposób pośredni, zarówno potrzeb fizycznych, jak i potrzeb wyższego
rzędu);
2) stanowi naturalne otoczenie życia człowieka (jego stan determinuje jakość życia);
3) jest również elementem uwzględnianym w różnych koncepcjach życia i systemach wyznawanych wartości (komponent społeczno-kulturowy).
Na środowiskowe uwarunkowania jakości życia mają wpływ zachowania jednostek i całych społeczeństw. Dlatego wśród zasad rozwoju zrównoważonego są wymieniane między innymi13:
1) zasada kooperacji w zakresie ochrony środowiska, zarówno w skali lokalnej,
regionalnej, jak i globalnej;
2) zasada „wspólnej odpowiedzialności” za zmiany powstałe w środowisku (co
obejmuje również działania podejmowane w celu jego restytucji);
3) zasada przestrzegania sprawiedliwości międzypokoleniowej, która wiąże się
z koniecznością takiego korzystania z zasobów i walorów przyrodniczych, aby
mogły to czynić również przyszłe pokolenia;
4) zasada regionalizacji – zgodnie z nią, należy dostosowywać prowadzone działania do warunków istniejących w regionie, a władze na szczeblu lokalnym i re12 E. Skrzypek, Determinanty jakości życia w społeczeństwie informacyjnym, w: Uwarunkowania jakości życia w społeczeństwie informacyjnym, E. Skrzypek (red.), Zakład Ekonomiki Jakości
i Zarządzania Wiedzą, Wydział Ekonomiczny, UMCS, Lublin 2007, t. 1, s. 63-65.
13 Wskaźniki ekorozwoju, T. Borys (red.), Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok
1999, s. 85-92.
127
5)
gionalnym mają możliwość samodzielnego wyboru instrumentów polityki prośrodowiskowej;
zasada partycypacji społecznej (zasada uspołecznienia) wiąże się z tworzeniem
warunków umożliwiających czynny udział społeczności przy podejmowaniu decyzji i prowadzeniu działań na rzecz ochrony środowiska przyrodniczego.
Zachowanie równowagi między ładem społecznym, ekologicznym oraz ekonomicznym wiąże się z problemami, które pojawiają się, gdy jeden z wymienionych
komponentów jest traktowany jako nadrzędny (tak dzieje się zazwyczaj w gospodarkach rozwijających się). W efekcie może okazać się, że niektóre zasoby przyrodnicze
zostaną wyczerpane, a walory środowiska utracone, co spowoduje, że przyszłe pokolenia nie będą w stanie zaspokoić w pełni swoich potrzeb. Może tak się dziać również
w obrębie jednego pokolenia – wtedy nie będzie zachowana zasada sprawiedliwości
wewnątrzpokoleniowej. Dodatkowym problemem staje się wybór między potrzebami
obecnego a przyszłych pokoleń: albo obecna generacja powinna ograniczyć wykorzystanie niektórych zasobów środowiska przyrodniczego (co może w sposób niekorzystny wpłynąć na jej poziom życia), albo może spróbować zaspokajać swoje potrzeby kosztem przyszłych pokoleń.14
IMPLIKACJE DLA PRZYSZŁOŚCI ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU F.J. Ayala-Carcedo przyjął, że wzrost ekonomiczny poprzedza rozwój społeczny,
po którym to dopiero następuje rozwój zrównoważony. Tak więc kraje najpierw dążą
do tego, aby zapewnić trwały wzrost gospodarczy, a następnie postępuje rozwój społeczny – dbałość o dobrobyt i jakość życia obywateli, a dopiero od pewnego, kolejnego punktu rozwoju przejawia się troska o stan środowiska przyrodniczego. Zdaniem
autora, kraje rozwijające się (które stanowią większą część świata) nie uczestniczą
w rozwoju zrównoważonym, a jeśli już biorą pod uwagę zagadnienia społeczne czy
ekologiczne, to ciągle są one podporządkowane celom ekonomicznym.15 Istnieją zatem kraje, które od pewnego już czasu dbają o racjonalne wykorzystywanie środowiska przyrodniczego i o stan jego zachowania (dla współczesnych i przyszłych pokoleń) oraz kraje, które dopiero starają się zapewnić sobie wzrost gospodarczy kosztem
degradacji środowiska.
Podobny związek przedstawia krzywa Kuznets’a. Zgodnie z nią istnieje relacja
między dochodem Y per capita (lub wzrostem ekonomicznym) a degradacją środowiska. Obrazuje ją odwrócona litera U. W pierwszej połowie wykresu wzrost gospodarczy łączy się ze wzrostem zanieczyszczenia środowiska. Po osiągnięciu najwyższego,
zwrotnego punktu, następuje dalszy wzrost, ale połączony on jest ze zmniejszającą
się degradacją środowiska. Przyczyny tego zjawiska są różne.16 Krzywa wskazuje, że
Por. np.: W. Beckerman, J. Pasek, Justice, posterity and the environment, Oxford University
Press, Oxford 2001, p. 82-83.
15 F.J. Ayala-Carcedo, M.R.Y. Gonzáles-Barros, Economic underdevelopment…, op.cit., s. 98-99. 16 Por. np.: M. Galeotti, Economic growth and the quality of the environment, “Environment,
Development and Sustainability”, 2007, vol. 9, pp. 427-428 oraz N. Munier, Economic growth and sustainable development: could multicriteria analysis be used to solve this dichotomy?,
“Environment, Development and Sustainability”, 2006, vol. 8, p. 427.
14
128
rozwój gospodarczy (i bezpośrednio z nim powiązane zwiększenie dobrobytu) nie
musi się łączyć z narastającym zanieczyszczeniem środowiska przyrodniczego.
Jednak kwestie zanieczyszczenia i ochrony środowiska (w tym zachodzące
zmiany klimatyczne) stały się już problemem globalnym i wymagają wprowadzania
wielowymiarowych rozwiązań również w skali całego świata. Kraje rozwijające się
powinny być zaangażowane w ten proces. Wiąże się to z koniecznością zmiany mentalności, przede wszystkim odejściem od fetyszyzowania wzrostu gospodarki. Taka
zmiana ma charakter jakościowy, a konkretniej mówiąc – kulturowy, co ponownie
wskazuje na rangę związku miedzy ładem społecznym i ekologicznym.
ZAKOŃCZENIE O wykorzystaniu środowiska przyrodniczego (sposobach, celach) decydują ludzie – ich potrzeby i przyjęte systemy wartości. Od uwarunkowań kulturowych zależy, czy istnieje społeczne przyzwolenie na niszczenie środowiska przyrodniczego (jako koszt osiąganego wzrostu gospodarczego), czy też wśród wartości, które społeczeństwo pragnie zachować, są cenne, unikatowe ekosystemy, krajobrazy, gatunki
roślin i zwierząt. Decyzje w zakresie wykorzystania oraz ochrony zasobów i walorów
przyrodniczych podejmują także władze, co nie zwalnia członków społeczeństwa od
poczucia jednostkowej odpowiedzialności. Zwłaszcza, że podejmowane decyzje
i działania wpływają na zaspokojenie potrzeb i jakość życia nie tylko obecnego, ale
i przyszłych pokoleń.
Podsumowując, można przyjąć, że o obecnym i przyszłym poziomie życia społeczeństw decydują one same. Dlatego, zgodnie z zasadą partycypacji społecznej, powinny one czynnie uczestniczyć w procesie decyzyjnym. Ich wpływ jest różnoraki:
1) społeczność może bezpośrednio wpływać na stan środowiska przyrodniczego,
warunkujący poziom dobrobytu osiągany teraz i w przyszłości – chodzi tutaj
o postępowanie tworzących społeczność jednostek i podejmowane przez nie
decyzje w życiu codziennym (na przykład segregacja odpadów, ograniczanie zużycia energii itp.);
2) społeczność, poprzez wybór władz oraz kontrolę ich postępowania, w sposób
pośredni wpływa na racjonalne wykorzystanie środowiska przyrodniczego;
3) poprzez zmianę norm kulturowych również można uzyskać odpowiednie podejście do kwestii użytkowania zasobów naturalnych oraz ochrony zasobów i walorów przyrodniczych – jest to proces ciągły i długotrwały.
Literatura Ayala-Carcedo F.J., Gonzáles-Barros M.R., Economic underdevelopment and sustainable devel­
opment in the world: conditioning factors, problems and opportunities, “Environment, Development and Sustainability” 2005, No. 7.
Beckerman W., Pasek J., Justice, posterity and the environment, Oxford University Press, Oxford
2001.
Boć J., Nawłocki K., Samborska-Boć E., Ochrona środowiska, Kolonia Limited, Wrocław 2005.
Galeotti M., Economic growth and the quality of the environment, Environment, Development
and Sustainability, 2007, vol. 9.
129
Munier N., Economic growth and sustainable development: could multicriteria analysis be used to solve this dichotomy?, “Environment, Development and Sustainability”, 2006, vol. 8.
Pikulski S., Wnuk Z., Prawo ochrony środowiska w integracji z Unią Europejską, Agencja Wydawniczo-Reklamowa Atrium T.T., Piotrków Trybunalski 1998.
Piontek B., Koncepcja rozwoju zrównoważonego i trwałego Polski, WN PWN, Warszawa 2002.
Skrzypek E., Determinanty jakości życia w społeczeństwie informacyjnym, w; Uwarunkowania jakości życia w społeczeństwie informacyjnym, E. Skrzypek (red.), Zakład Ekonomiki Jakości i Zarządzania Wiedzą, Zakład Ekonomiczny, Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej,
Lublin 2007.
Waldziński D., Polityka regionalna w Polsce w procesie przemian kulturowo­cywilizacyjnych. Zarys problemu, Wydawnictwo Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, Olsztyn 2005.
Wiśniewski J., Gwiazdowicz D.J., Ochrona przyrody, Wydawnictwo Akademii Rolniczej im.
A. Cieszkowskiego w Poznaniu, Poznań 2004.
Wiśniewski J., Kiełczewski B., Kulturotwórcza rola lasów, Wydawnictwo Akademii Rolniczej im.
A. Cieszkowskiego w Poznaniu, Poznań 1999.
Wskaźniki ekorozwoju, T. Borys (red.), Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 1999.
Zięba S., Perspektywy ekologii człowieka, Wydawnictwo KUL, Lublin 2008.
130
JOOST PLATJE dr hab. Joost Platje – Uniwersytet Opolski CZY ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ GOSPODARCZY 2•4
JEST WARUNKIEM WSTĘPNYM ROZWOJU ZRÓWNOWAŻONEGO? Abstract
IS SUSTAINABLE ECONOMIC DEVELOPMENT THE PRECONDITION FOR SUSTAINABLE DEVELOPMENT? In this article, the importance of strong institutions and good governance for sustainable de‐
velopment is discussed. By the example of questionnaire research (N=2605) carried out in Poland, Greece, Germany, Netherlands, England and Lithuania, arguments are provided for the hypothesis that strong institutions and good governance are necessary, though not suffi‐
cient conditions for sustainable development. As a consequence of priorities and value sys‐
tems economic sustainability is likely to be a precondition for achieving sustainable develop‐
ment. WSTĘP Powszechnie stosowane podejście do zrównoważonego rozwoju opiera się na
definicji zawartej w Raporcie Brundlant. Zgodnie z nim, dążenie przez obecne pokolenia do wysokiej jakości życia nie powinno się odbywać kosztem ograniczania możliwości rozwojowych przyszłych pokoleń. Jednak w rzeczywistości współczesnemu
rozwojowi daleko do stanu zrównoważenia, czego przykładem mogą być powszechnie występująca na świecie bieda, niedostateczny rozwój lub też zupełny jego brak na
przykład w odniesieniu do kontynentu afrykańskiego, czy choćby zagrożenia związane ze zmianami klimatycznymi. Istnieje szeroki zakres problemów, które powinny
zostać rozwiązane, począwszy od chęci zwiększenia dochodu narodowego czy dochodu gospodarstw domowych, aż po ograniczenie bezrobocia, zwiększenie dostępności nowych mieszkań, oświaty czy opieki zdrowotnej. Równie istotne są kwestie
związane z ochroną środowiska, do których należą między innymi; zanieczyszczenie
wody i powietrza, redukcja kongestii, zaopatrzenie w zdrową i nieskażoną żywność
itp. Tego rodzaju problemy są tak liczne, że nie da się ich rozwiązać jednocześnie, co
131
skutkuje koniecznością dokonywania wyborów oraz ustalania priorytetów.1 Potrzeba
ustalania priorytetów bazuje na prostej obserwacji, do której nawiązywał już Adam
Smith, a mianowicie ludzie wolą raczej posiadać więcej aniżeli mniej (ludzkie potrzeby wydają się być nieograniczone), podczas gdy czynniki produkcji, takie jak ziemia,
zasoby naturalne, praca oraz kapitał fizyczny, są ograniczone.
Dokonywanie wyborów wiąże się z mechanizmem podejmowania decyzji. Kluczowe w tym kontekście wydaje się odpowiedzieć na pytania o to, kto decyduje o tym
jak ma wyglądać zrównoważony rozwój i jakiej sfery ma dotyczyć?2 W jaki sposób ów
rozwój powinien zostać osiągnięty? Poprzez postęp technologiczny, zwiększoną wydajność ekologiczną oraz poszukiwanie substytutów dla wyczerpujących się nieodnawialnych zasobów energii (np. węgiel, ropa naftowa)? Czy może poprzez zmniejszenie rozmiarów konsumpcji i produkcji, co może tylko opóźnić proces wyczerpywania się tych zasobów, ale też da więcej czasu na opracowanie zasobów alternatywnych?3
Ustalanie priorytetów wymaga istnienia odpowiednich struktur albo systemów
podejmowania decyzji, często przyjmujących formę różnego rodzaju organizacji rządowych i znajdujących się pod oddziaływaniem różnego rodzaju interesariuszy (ang.
stakeholders). Właściwie zorganizowany system podejmowania decyzji, w którym
społeczeństwo posiada możliwość uczestnictwa w tworzeniu efektywnej i spójnej
polityki zrównoważonego rozwoju, zaś władze i interesariusze są odpowiedzialni za
własne czyny (tzw. Zasady Dobrego Współrządzenia (ang. good governance) Komisji
Europejskiej)4, z dużym prawdopodobieństwem pobudzi proces zrównoważonego
rozwoju.
Jak wykaże przedstawiona w niniejszym artykule analiza, jasno określone oraz
prawidłowo egzekwowane zasady gry (silne instytucje) oraz dobre współrządzenie
są warunkiem koniecznym, ale niewystarczającym dla zrównoważonego rozwoju.
Nawet jeśli procedury związane z podejmowaniem decyzji zapewniają możliwość
partycypacji społeczeństwa, a silne grupy interesu dysponują niewielką władzą, poszczególne priorytety mogą prowadzić do sytuacji, w której przykładowo poświęca
się zasoby środowiska na rozwój społeczno-gospodarczy, ograniczając tym samym
zdolności rozwojowe przyszłych pokoleń. Aby omówić możliwość wystąpienia takiego przypadku, autor posłuży się przykładem badań ankietowych przeprowadzonych
w latach 2007-2008 w Polsce (N=1905), Grecji, Niemczech, Holandii, Anglii oraz na
Litwie (N=700). Uzyskanie przez kwestie ekonomiczne i społeczne pierwszeństwa
nad kwestiami środowiskowymi może mieć poważne skutki dla polityki zrównoważonego rozwoju, co zostanie przedstawione we wnioskach końcowych.
B. Lomborg, Global crises, global solutions, Cambridge, Cambridge University Press 2004.
S.B. Banjeree, Who Sustains Whose Development. Sustainable development and the reinvention of nature, „Organisational Studies” 2003 No. 1.
3 Chociaż dodatkowy czas na poszukiwanie nowych rozwiązań może zmniejszyć poczucie
zagrożenia załamaniem dostaw energii i ułatwić wprowadzenie nowej technologii, co jest
skomplikowane pod względem logistycznym, to jednak z drugiej strony może osłabić bodźce
do rozwoju technologicznego, ponieważ problemy mogą być postrzegane jako mniej pilne.
4 CEC European Governance: a white paper, European Commission, Brussels 2001.
1
2
132
SILNE INSTYTUCJE ORAZ DOBRE WSPÓŁRZĄDZENIE JAKO WARUNEK ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU Właściwie określone oraz egzekwowane prawa własności ograniczają niepewność, która towarzyszy aktywności ekonomicznej.5 Staje się jasne, że w zależności od
tego, kto posiada jaką wiązkę praw (np. prawo do używania, zbierania owoców,
sprzedaży, zniszczenia), jest odpowiedzialny za szkody czy niewłaściwe wykorzystywanie danej rzeczy itp. Teoretycznie, dzięki tak funkcjonującemu systemowi praw
własności, ludzie powinni odpowiadać za swoje czyny. W świecie kompletnej informacji, doskonałej wiedzy co do przyszłych skutków działań człowieka oraz zerowych
kosztów negocjacji i egzekwowania (warunki dla Teorematu Coase’a), wydaje się
oczywiste, że szkody ekologiczne (jak również pozostałe koszty zewnętrzne) będą
w pełni brane pod uwagę podczas procesu podejmowania decyzji. Oprócz tego, prawa
własności do pracy, kapitału fizycznego i finansowego, kapitału ludzkiego, informacji
itp., stanowią w rzeczywistości tytuły do bogactwa, determinujące oczekiwany dochód jednostek czy gospodarstw domowych. Z tego powodu, prawidłowo wyznaczone i egzekwowane prawa własności dostarczają bodźców do aktywności ekonomicznej i zrównoważonego zarządzania zasobami naturalnymi. Ponadto, w dążeniu do
zrównoważonego rozwoju, istotną rolę odgrywa podział praw własności, na przykład
ze względu na ograniczanie ubóstwa i dostęp do oświaty, opieki zdrowotnej itp.
W efekcie, w doskonałym świecie perfekcyjnie określonych praw własności oraz braku kosztów transakcyjnych gospodarka wolnorynkowa będzie prowadziła do osiągnięcia zrównoważonego rozwoju.
Jednak w rzeczywistości sytuacja nie przedstawia się tak idealnie: nie zostaje
spełniony szereg warunków niezbędnych dla doskonałego funkcjonowania rynku, co
wywiera negatywny wpływ na bodźce do aktywności ekonomicznej, a także do zrównoważonego rozwoju w sferze społecznej i środowiskowej. Coase uważał, że w realnym świecie prawa własności nie są perfekcyjnie określone, dodatkowo wysokie są
koszty transakcyjne ustalania i egzekwowania tych praw.6 Mówiąc prościej, sytuacja,
w której nie jest jasne, kto posiada prawo do czego, a prawa własności są słabo zabezpieczone lub też w ogóle brakuje ich ochrony (przykładowo wskutek niewydajnego bądź skorumpowanego sądownictwa), dostarcza antybodźców do aktywności
ekonomicznej, stwarzając jednocześnie zagrożenie nadmiernym wykorzystaniem zasobów środowiska. Dzieje się tak, ponieważ zasoby naturalne oraz inne czynniki produkcji wykazują właściwości systemu otwartego dostępu (ang. open access regime),
gdzie w szczególności każda jednostka ma możliwość ich wykorzystania, nie występuje natomiast żaden system zarządzania, który by to wykorzystywanie regulował.7
W takich okolicznościach z dużym prawdopodobieństwem wzmocnieniu ulegają bodźce do działalności redystrybucyjnej.8 Nieodpowiednio określonym i egzekwowanym
D.C. North, Institutions, Institutional Change, and Economic Performance, Cambridge University Press, Cambridge 1990.
6 R.H. Coase, The Problem of Social Cost, “Journal of Law and Economics” 1960 No. 3(1), s. 1-44;
Y. Barzel, Economic Analysis of Property Rights, Cambridge, Cambridge University Press, 1989.
7 D.W. Bromley, Environment and Economy – property rights and public policy, Basil Blackwell,
Oxford 1991.
8 J. Platje, Institutional Change and Poland’s Economic Performance since the 1970s – incentives and transaction costs, CL Consulting i Logistyka, Wrocław 2004.
5
133
prawom własności towarzyszy rynek nieformalny, na którym występuje wiele barier
utrudniających rozwój ubogiej części społeczeństwa.9 Problem ten nasila się w obliczu nierównej dystrybucji praw własności oraz słabego dostępu osób biednych do
usług prawnych, bankowych itp. Ponadto wiele problemów o charakterze ekologicznym cechuje nieodwracalność oraz niepewność co do ich efektów, trudności związane z pomiarem, a także długoterminowe efekty pośrednie.10 W konsekwencji, uogólniając, wzrost dochodów oraz ograniczenie ubóstwa stawiane są wyżej niż ochrona
środowiska, nawet jeśli szkody ekologiczne mogą w długim okresie zagrozić jakości
życia oraz przetrwaniu ludzkości.
Ustanowienie mocnych zasad gry pobudzających rozwój zrównoważony wiąże
się z dobrym współrządzeniem. Dotyczy to między innymi stworzenia, wprowadzenia, funkcjonowania oraz egzekwowania formalnych zasad gry (instytucji formalnych), takich jak przepisy i regulacje prawne. Istniejące już instytucje oraz struktury
podejmowania decyzji oddziałują na kierunki zmian instytucjonalnych. To stwarza
trudności podczas kreowania polityki zrównoważonego rozwoju. Jednak główny
problem, rozważany w niniejszym opracowaniu odnosi się do tego, czy silne instytucje oraz dobre współrządzenie stanowią wystarczający warunek dla zrównoważonego rozwoju, z pominięciem kwestii, czy osiągnięcie takiej sytuacji jest w rzeczywistości możliwe. Jak już wspomniano, dobre współrządzenie pociąga za sobą możliwość
uczestnictwa każdego członka społeczeństwa w procesie podejmowania decyzji, podczas gdy rząd, przedsiębiorstwa oraz inne instytucje tego typu mają przypisane określone kompetencje, co czyni ich bardziej odpowiedzialnymi za podejmowane działania. Równie ważne jest tworzenie polityki cechującej się efektywnością oraz spójnością. Jednak, jak zostanie ukazane w kolejnym podpunkcie, taka sytuacja niekoniecznie prowadzi do zrównoważonego rozwoju, co wynika z ludzkich priorytetów, które
nie zawsze idą w parze z zasadami zrównoważonego rozwoju.
PRIORYTETY – ARGUMENTY TEORETYCZNE ORAZ BADANIA EMPIRYCZNE Silne instytucje oraz dobre współrządzenie nie stanowią gwarantów zrównoważonego rozwoju. Wiele zależy od priorytetów interesariuszy, wpływających na polityczną agendę zrównoważonego rozwoju. Badanie ankietowe, którego wyniki przedstawiono poniżej, dostarcza argumentów potwierdzających hipotezę, zgodnie z którą
kwestie społeczne i gospodarcze zyskują przeważnie pierwszeństwo nad kwestiami
środowiskowymi, zaś problemy środowiskowe specyficzne, ze względu na lokalizację
oraz ograniczanie ubóstwa stawiane są wyżej niż globalne problemy środowiskowe
(np. zmiany klimatyczne), czy problem ubóstwa w krajach mniej rozwiniętych. Trudności związane z interpretacją zaprezentowanych priorytetów wynikają z faktu, iż
z definicji bazują one na istniejących instytucjach, które – z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju – niekoniecznie są wydajne. Poza tym niekompletne informacje,
różne horyzonty czasowe i inne bariery tego typu mogą wywierać wpływ na preferencje. W procesie dążenia do zrównoważonego rozwoju znaczenie mają też własne
9 H. De Soto, The Mystery of Capital: why capitalism triumphs in the West and fails everywhere else, Basic Books, New York 2000.
10 P.K. Rao, Sustainable Development­Economics and Policy, Blackwell Publishers, Oxford 2000;
D.W. Brolmey, Environment..., op.cit.
134
cele (osobiste zainteresowania) i wartości realizowane przez pojedyncze osoby. Jeśli
system wartości poszczególnych członków społeczeństwa pozostaje w konflikcie
z zasadami zrównoważonego rozwoju, jest mało prawdopodobne, aby został on osiągnięty.
Hipoteza mówiąca o tym, iż problemy społeczne i gospodarcze uzyskują zwykle
przewagę nad kwestiami środowiskowymi, opiera się na prostym założeniu, zgodnie
z którym ludzie w swoim postępowaniu kierują się własnym interesem. Jest prawdopodobne, że bezpośrednie, krótkoterminowe i pewne korzyści, które ponadto łatwo
można zmierzyć, osiągną priorytet wyższy od tych, które są pośrednie, długoterminowe, trudniej mierzalne i na dodatek mniej pewne. Co więcej, kwestie gospodarcze,
społeczne i środowiskowe dotyczące danego regionu czy obszaru będą prawdopodobnie stawiane wyżej od kwestii dotyczących innych, oddalonych terenów, ponieważ w większym stopniu oddziałują one na odczuwaną przez ludzi użyteczność.11
Teoretyczne argumenty dotyczące priorytetów rozwoju zrównoważonego przedstawiono w tabeli 1. Kierując się nimi można oczekiwać, iż dochód (stanowiący podstawę konsumpcji) oraz kwestia zatrudnienia (stanowiącego podstawę uzyskiwania dochodu) mają wysoki priorytet. Wysoką rangę mogą także osiągać kwestie środowiskowe, specyficzne ze względu na lokalizację, takie na przykład jak zanieczyszczenie
powietrza i wody, ponieważ bezpośrednio dotyczą one zdrowia i jakości życia jednostek. Problemy związane z zanikiem bioróżnorodności, zmianami klimatycznymi oraz
ubóstwem w skali globalnej otrzymują przeważnie najniższy priorytet, ponieważ są
albo zbyt trudno mierzalne, albo też ich efekty są zbyt pośrednie i niepewne (globalne
problemy środowiskowe), czy też są one za bardzo „oddalone” (ubóstwo w krajach
o najniższym poziomie rozwoju) od postrzegającego (i interpretującego) je podmiotu.
Z kolei globalne problemy środowiskowe mogą zagrażać rozwojowi w krajach bogatych, tak więc przypisuje się im przeważnie większe znaczenie aniżeli kwestii ubóstwa na świecie.
Tabela 1. Priorytety w rozwoju zrównoważonym – argumenty teoretyczne Priorytet Gospodarka Przykład Ranga wzrost PKB, główny priorytet
wzrost dochodów dyspozycyjnych, wzrost konsumpcji itp. Przyczyna • ludzie przeważnie w pierwszym rzędzie zwracają uwagę na łatwo mierzalne, bezpośrednie i krótkoterminowe korzyści. Na przykład dochód stanowi warunek zadowalającego pozio‐
mu popytu na żywność, nowe mieszkania, edukację itp.; • silne gospodarcze grupy inte‐
resu, jak np. duże przedsiębior‐
stwa, posiadają fundusze na ochronę swoich interesów i praw. 11 A. Ben-Ner, L. Putterman, Values and Institutions in Economic Analysis, w: Economics, Values, and Organization, A. Ben-Ner, L. Putterman (eds.), Cambridge, Cambridge University Press
1998, s. 5-6.
135
Priorytet Przykład Sfera społeczna bezrobocie,
dystrybucja dochodu, ubóstwo, wykluczenie społecz‐
ne, oświata, opieka zdrowotna itp. Środowisko – kwestie specy‐
ficzne ze wzglę‐
du na lokaliza‐
cję Środowisko – kwestie trans‐
graniczne 136
Ranga Przyczyna znaczenie sfery społecznej wzrasta po osiągnięciu prio‐
rytetów gospodarczych; wiele kwestii społecznych, jak np. bezrobocie, jest ściśle związanych z prioryte‐
tami ekonomicznymi i jako takie może uzyskiwać po‐
dobną rangę jak cele go‐
spodarcze. Mimo to niektó‐
re problemy społeczne są często mniej widoczne (np. ubóstwo) i nie dotykają bezpośrednio określonych grup (interesariuszy), są więc dla nich mniej istotne • osoby biedne i bezrobotne nie posiadają funduszy na ochronę swoich praw; • warstwy ubogich oraz bezro‐
botnych z krajów rozwijających się nie są w stanie oddziaływać na kierunki polityki krajów roz‐
winiętych, dlatego też pomoc rozwojowa odgrywa niejedno‐
krotnie mniejszą rolę; • ubóstwo ma znaczenie na po‐
ziomie jednostek; chociaż cechu‐
je się ogólnym brakiem możliwo‐
ści, to przejawia się brakiem dochodu. Na poziomie tworzenia i realizacji polityki ubóstwo może stać się istotne dla osób, których nie dotyczy, na przykład w mo‐
mencie zagrożenia stabilności ładu społeczno‐gospodarczego lub też degradacji środowiska, wynikających z nadmiernego wykorzystywania przez ubogich zasobów naturalnych w celu przetrwania. • problemy specyficzne, ze względu na lokalizację, związane z ochroną środowiska, w naj‐
większym stopniu oddziałują na jakość życia, na przykład od stopnia czystości wody i powie‐
trza zależy ludzkie zdrowie i przetrwanie. W takiej sytuacji władzom lokalnym relatywnie łatwiej jest znaleźć skuteczne rozwiązania aniżeli w przypadku problemów transgranicznych lub globalnych
• mogą w bezpośredni sposób dotyczyć określonej grupy ludzi, jednak trudniej jest je przezwy‐
ciężyć, ponieważ ich źródło leży na obszarze, na którym miesz‐
kańcy poszkodowanego regionu nie mają bezpośredniej władzy. Powoduje to zwiększenie kosz‐
tów informacji i negocjacji zwią‐
zanych z ustaleniem, „kto ma prawo do czego” (prawo własno‐
ści) oraz kosztów kontroli (zwłaszcza w momencie zaanga‐
żowania w dany problem róż‐
nych państw)
można oczekiwać, iż pro‐
blemom tym przypisywane jest najmniejsze znaczenie, ponieważ są one najtrudniej mierzalne, a ich efekty są najbardziej odroczone w czasie, podczas gdy często nie oddziałują one bezpo‐
średnio na poziom dobroby‐
tu; kwestie specyficzne, ze względu na lokalizację, uzy‐
skują przeważnie wyższą problemy, których rangę od problemów trans‐
przyczyna i skutek występują w różnych granicznych czy globalnych; obszarach (regionach, krajach), jak na przy‐ w krajach rozwiniętych kład kwaśne deszcze zagadnienia dotyczące glo‐
lub zanieczyszczenie balnych problemów środo‐
wiskowych mogą mieć niektórych rzek większy priorytet niż glo‐
balne problemy społeczne (np. ubóstwo) problemy, których przyczyna i skutek występują na jednym obszarze (np. w mie‐
ście), jak choćby korki uliczne, zanieczysz‐
czenie powietrza czy hałas Priorytet Środowisko – kwestie global‐
ne Przykład problemy, których przyczyna i skutek występują na całej planecie, takie jak efekty cieplarniane, zanik bioróżnorodno‐
ści i zmiany klimatycz‐
ne Ranga Przyczyna • ofiary oraz podmioty odpo‐
wiedzialne za zanieczyszczenia są rozproszone. To sprawia, że określenie praw własności jest bardzo kosztowne, natomiast nie istnieją realne mechanizmy zdolne wyegzekwować ustalony porządek; • skutki zmian klimatycznych bądź też zaniku bioróżnorodno‐
ści czy ekosystemów są mniej bezpośrednie i bardziej odłożone w czasie; • globalne zasoby środowiska (np. ekosystemy, bioróżnorod‐
ność) mogą być uznane przez kraje rozwinięte jako istotny czynnik produkcji, z kolei koszty globalnego ocieplenia mogą osiągnąć znaczące rozmiary Źródło: J. Platje, Knowledge and Sources of Information and Priorities on Sustainable Development in Higher Education, w: Higher Education and the Challenge of Sustainability, Leal Filho W., Manolas E., Sotirakou M.,
Boutakis, G. (eds.), Environmental Education Center of Soufli,Soufli, 2007, s. 247-257.
W oparciu o: J. Platje, Who is Interested in what Kind of Sustainable Development? Time­horizons and stake­
holder interests, w: „Economic and Environmental Studies” 2006, No. 8, J. Platje, J. Słodczyk, W. Leal Filho
(eds.), Current Issues of Sustainable Development, Opole, Wydawnictwo Uniwersytetu Opolskiego, 2006
s. 13-20; J. Platje, Nowa Ekonomia Instytucjonalna jako „narzędzie” analizy i implementacji zasad i celów zrównoważonego rozwoju, w: Zrównoważony rozwój w teorii ekonomii i w praktyce. Prace Naukowe 1190,
Graczyk A. (red.), s. 65-78; J. Platje, Good Governance as a Condition for Urban Sustainable Development,
2007 mimeo; J. Platje, An Institutional Capital Approach to Sustainable Development, „Management of Environmental Quality”, 2008 No. 2, s. 222-233.
W tabelach 2-8 przedstawiono wstępne, ogólne wyniki badań ankietowych (N =
2605) przeprowadzonych w latach 2007-2008 wśród różnych interesariuszy w Polsce (N = 1905), Holandii (N = 35), Niemczech (N = 99), na Litwie (N = 81), w Grecji (N
= 308) oraz Anglii (N = 99).12 Głównym celem badań była analiza potencjalnych odmienności priorytetów pomiędzy różnymi interesariuszami w Polsce (np. pracownikami leśnymi, urzędnikami, przedsiębiorcami, duchownymi (zakonnicami, studentami seminarium duchownego), studentami, młodzieżą szkolną oraz wykorzystanie
kwestionariuszy zagranicznych jako swego rodzaju grup kontrolnych.
Istnieją pewne dowody na to, że pierwszeństwo uzyskują te kwestie, które
w bardziej bezpośredni sposób dotyczą jednostek. Zatrudnienie oraz zwalczanie bezrobocia mają duże znaczenie, ponieważ wiążą się z tworzeniem dochodu. Z punktu
widzenia całej grupy, przyrost dochodu sam w sobie może często osiągać mniejszy
priorytet. Polacy stawiali tę kategorię na drugim miejscu. Problemy środowiskowe,
specyficzne ze względu na lokalizację, uzyskały wysoki priorytet i wydają się być
ważniejsze od globalnych problemów środowiskowych, takich na przykład jak zmiaNie zostały jeszcze przeprowadzone testy statystyczne. Z tego względu interpretacja wyników
dotyczy tylko głównych tendencji i powinna być traktowana jako wstępny etap analizy.
12
137
ny klimatyczne. Zwalczanie ubóstwa w krajach rozwijających się osiąga względnie
niski priorytet, niższy nawet aniżeli globalne problemy środowiskowe.
Tabela 2. Wybrane priorytety sfery gospodarczej, społecznej i środowiskowej (N = 2605) Ranga Priorytety sfery gospodarczej, społecznej i środowiskowej Średnia Mediana Modalna 1. 1. 3. 4. 4. 4. 7. 8. 9. 10. 11. 12. Czyste powietrze
Czysta woda
Zatrudnienie (praca)
Czas wolny Zwalczanie bezrobocia
Wzrost dochodu osobistego
Zwalczanie ubóstwa
Zapewnienie dostępu do informacji
Pobudzanie wzrostu gospodarczego
Rozwiązanie problemu zmian klimatycznych
Przeciwdziałanie zanikowi bioróżnorodności
Pomoc krajom rozwijającym się
8,93
8,91
8,58
8,50
8,48
8,45
8,29
8,14
7,89
7,68
7,59
6,47
10
10
9
9
9
9
9
9
8
8
8
7
10 10 10 10 10 10 10 10 10 10 10 5 N = 2605; Wartości odpowiedzi: od 0 – całkowicie nieważne do 10 – całkowicie ważne
Źródło: opracowanie własne.
Tabela 3. Wybrane priorytety sfery gospodarczej, społecznej i środowiskowej – porównanie interesariuszy (średnia) z Polski, Holandii, Niemiec Wybrane priorytety sfery gospodarczej, społecznej i środowiskowej Czyste powietrze Czysta woda Zatrudnienie (praca) Czas wolny Zwalczanie bezrobocia
Wzrost dochodu osobistego
Zwalczanie ubóstwa Zapewnienie dostępu do informacji
Pobudzanie wzrostu gospodarczego
Rozwiązanie problemu zmian klimatycznych
Przeciwdziałanie zanikowi bioróżnorodności
Pomoc krajom rozwijającym się
Łącznie Polska Holandia Niemcy (N = 2605) (N = 1905) (N = 35) (N = 123) 8,93
8,91
8,58
8,50
8,48
8,45
8,29
8,14
7,89
7,68
7,59
6,47
8,81
8,78
8,56
8,56
8,44
8,76
8,22
8,16
7,85
7,41
7,37
6,13
Wartości odpowiedzi: od 0 – całkowicie nieważne do 10 – całkowicie ważne.
Źródło: opracowanie własne.
138
8,86
9,29
7,56
7,06
7,51
5,80
7,80
7,37
6,69
7,44
6,77
6,66
9,15 9,15 9,00 8,47 8,45 7,71 7,73 8,39 7,42 8,29 7,72 6,27 Tabela 4. Wybrane priorytety sfery gospodarczej, społecznej i środowiskowej – porównanie interesariuszy (średnia) z Litwy, Grecji i Anglii Wybrane priorytety sfery gospodarczej, społecznej i środowiskowej Czyste powietrze Czysta woda Zatrudnienie (praca) Czas wolny Zwalczanie bezrobocia
Wzrost dochodu osobistego
Zwalczanie ubóstwa Zapewnienie dostępu do informacji
Pobudzanie wzrostu gospodarczego
Rozwiązanie problemu zmian klimatycznych
Przeciwdziałanie zanikowi bioróżnorodności
Pomoc krajom rozwijającym się
Łącznie (N = 2605) Litwa (N = 81) Grecja (N = 308) Anglia (N = 99) 8,93
8,91
8,58
8,50
8,48
9,21
9,46
9,46
8,83
8,51
9,18
7,66
8,99
8,11
8,41
8,81
8,67
7,83
9,12 9,22 7,63 8,31 7,78 7,05 8,17 7,47 7,61 8,23 7,54 7,39 8,45
8,29
8,14
7,89
7,68
7,59
6,47
9,00
9,20
8,51
8,65
8,65
8,78
8,40
8,59
7,71
8,24
7,11
Wartości odpowiedzi: od 0 – całkowicie nieważne do 10 – całkowicie ważne.
Źródło: opracowanie własne.
Tabela 5. Rozkład opinii badanych wobec stwierdzenia: Wzrost gospodarczy rozwiązuje problemy ubóstwa i bezrobocia Analizowana grupa Łącznie Polska Holandia Niemcy Litwa Grecja Anglia Całkowite zaprzeczenie Stosunek neutralny Całkowite potwierdzenie 22,60%
23,20%
26,50%
27,60%
10,40%
18,00%
29,10%
25,40%
25,60%
23,50%
22,40%
13,00%
28,50%
27,90%
52,00% 51,30% 50,00% 50,00% 76,60% 53,60% 43,00% Źródło: opracowanie własne; pytanie przytoczono z: [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu:
http://www.ess.nsd.uid.no.
Tabela 6. Rozkład opinii badanych wobec stwierdzenia: Można polegać na współczesnej nauce jako środku, który rozwiąże problemy środowiskowe Analizowana grupa Łącznie Polska Holandia Niemcy Litwa Grecja Anglia Całkowite zaprzeczenie Stosunek neutralny Całkowite potwierdzenie 8,30%
6,90%
35,30%
0,90%
4,20%
9,80%
27,10%
21,70%
21,80%
32,40%
5,20%
25,00%
24,40%
28,20%
70,00% 71,30% 32,40% 94,00% 70,80% 65,90% 44,70% Źródło: opracowanie własne; pytanie przytoczono z: [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu:
http://www.ess.nsd.uid.no.
139
Tabela 7. Rozkład opinii badanych wobec stwierdzenia: Jestem zadowolony/a z poziomu dochodu, który uzyskuję wraz z innymi członkami mojego gospodarstwa domowego Analizowana grupa Łącznie Polska Holandia Niemcy Litwa Grecja Anglia Całkowite zaprzeczenie Stosunek neutralny Całkowite potwierdzenie 49,00%
54,10%
32,30%
37,50%
48,70%
29,90%
33,30%
23,70%
24,00%
11,80%
16,10%
21,10%
29,20%
20,70%
27,30% 21,90% 55,90% 46,40% 30,30% 40,90% 46,00% Źródło: opracowanie własne; pytanie przytoczono z: [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu:
http://www.ess.nsd.uid.no.
Tabela 8. Rozkład opinii badanych wobec stwierdzenia: Bardziej istotne jest rozwiązanie problemu ubóstwa w naszym kraju niż w biednych krajach afrykańskich Analizowana grupa Łącznie Polska Holandia Niemcy Litwa Grecja Anglia Całkowite zaprzeczenie Stosunek neutralny Całkowite potwierdzenie 26,90%
20,60%
60,60%
26,10%
23,00%
55,70%
30,30%
27,10%
26,60%
27,30%
33,00%
29,70%
28,20%
27,00%
46,00% 52,80% 12,10% 40,90% 47,30% 16,20% 42,70% Źródło: opracowanie własne; pytanie przytoczono z: [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu:
http://www.ess.nsd.uid.no.
Zmiany klimatyczne są natomiast bardziej istotne dla Holendrów, Niemców
i Anglików, dla których wzrost dochodów osobistych odgrywa mniejszą rolę. Zwalczanie bezrobocia jest bardzo ważne dla studentów, co można tłumaczyć tym, że będą
oni poszukiwać pracy w przyszłości. Z kolei już pracujący studenci przywiązują
mniejszą wagę do kwestii zatrudnienia oraz bezrobocia. Spośród wszystkich analizowanych grup, najniższy priorytet uzyskała pomoc dla krajów rozwijających się. Osoby
duchowne uważały, że najistotniejsze są ograniczanie ubóstwa oraz zwalczanie bezrobocia; takie stanowisko może potwierdzać, że to, co się dzieje w naszym bliższym
otoczeniu, jest ważniejsze od tego, co ma miejsce w większej odległości od nas. Chęć
ludzi do czynienia dobra ogranicza się raczej do ich sąsiedztwa.
Wyniki badań ukazują, że większość badanych zgadza się ze stwierdzeniem,
zgodnie z którym wzrost gospodarczy rozwiązuje problemy ubóstwa i bezrobocia,
a współczesna nauka jest w stanie rozwiązać problemy środowiskowe. Holendrzy
wydają się pokładać najmniejsze zaufanie w technologii. Ponad 90% Niemców to
„technologiczni optymiści”, co może się wiązać z faktem, że dużą część tej grupy ankietowanych stanowią studenci uniwersytetu nauk stosowanych.
140
WNIOSKI Zaprezentowane w niniejszym opracowaniu badania ankietowe stanowią
w pewnym sensie potwierdzenie teoretycznych argumentów, według których kwestie gospodarcze i społeczne mają priorytet nad kwestiami środowiskowymi. Optymizm technologiczny i wiara we wzrost gospodarczy, jako remedium na wszystkie
problemy, prowadzi często do prymatu problemów gospodarczych nad społecznymi
i środowiskowymi. Jakie są więc implikacje tego stanu rzeczy dla polityki zrównoważonego rozwoju?
Silne instytucje oraz dobre współrządzenie są koniecznymi warunkami zrównoważonego rozwoju. Uczestnictwo różnego rodzaju interesariuszy ułatwia osiąganie
tych celów, ograniczając jednocześnie władzę i wpływy silnych interesariuszy. Odpowiedzialność decydentów ogranicza prawdopodobieństwo podjęcia decyzji niezgodnej z zasadami zrównoważonego rozwoju. Technocentryczny paradygmat wydaje się być powszechnie akceptowany, panuje wręcz wiara w to, że wzrost gospodarczy oraz postęp technologiczny rozwiążą wszystkie problemy natury gospodarczej,
społecznej oraz środowiskowej. W takiej sytuacji jest mało prawdopodobne, aby ludzie zmienili swoje wzorce produkcyjne i konsumpcyjne, nawet jeśli są one niezrównoważone. Tak więc kiedy okaże się, że wzrost gospodarczy i postęp technologiczny
nie rozwiążą wszystkich problemów, mimo że zapewnione jest dobre współrządzenie, preferencje ludzkie oraz modele myślowe mogą doprowadzić do rozwoju niezrównoważonego.
W jaki sposób można więc osiągnąć rozwój zrównoważony? Jedynym rozwiązaniem wydaje się być postęp technologiczny podporządkowany poszukiwaniu substytutów będących na wyczerpaniu zasobów naturalnych oraz utrzymanie albo odtworzenie w ekosystemie zdolności regeneracyjnej zasobów odnawialnych. Wydaje się,
że bez przeszkód osiągnąć można zarówno zrównoważony rozwój gospodarczy, jak
i środowiskowy. Kiedy jednak uważa się, że instytucje są wydajne albo neutralne pod
względem alokacyjnym, występują niewielkie bodźce do zmiany takiej sytuacji, nawet
jeśli w rzeczywistości istnieją zasady gry prowadzące do wzorców niezrównoważonego rozwoju. Można się spodziewać, że w przyszłości oddziaływać będą silne bodźce
prowadzące do zwiększenia tempa wzrostu gospodarczego oraz postępu technologicznego, choćby w rzeczywistości nie ograniczyło to ubóstwa w skali globalnej, czy
wręcz przyspieszyło narastanie problemów środowiskowych.
Ponieważ zmiana ludzkich priorytetów i systemów wartości może być trudna,
ważne jest zdanie sobie sprawy z tego, że przeważnie priorytet uzyskuje wzrost gospodarczy oraz powiązany z nim rozwój zrównoważony w sferze ekonomicznej.
Wprowadzanie nowych zasad gry sprzecznych z dążeniem do wzrostu gospodarczego
może więc nie uzyskać akceptacji społecznej. Dlatego proces kreacji polityki może
zostać ułatwiony dzięki uświadomieniu sobie faktu, iż w dążeniu do rozwoju zrównoważonego dużą rolę odgrywają instytucje, a sam system wartości może hamować
zmiany. Kiedy okazuje się, że ciągły wzrost produkcji i konsumpcji zagraża rozwojowi
zrównoważonemu, silne instytucje oraz dobre współrządzenie mogą wspomóc podjęcie świadomych decyzji o rozwoju w potencjalnie (nie-) zrównoważonym kierunku.
141
Literatura Banerjee, S.B. „Who Sustains Whose Development. Sustainable development and the reinvention of nature”, Organisational Studies, 1/1/2003.
Barzel, Y., Economic Analysis of Property Rights. Cambridge, Cambridge University Press, 1989.
Ben-Ner, A., Putterman, L. (1998), “Values and Institutions in Economic Analysis”, In: Ben-Ner,
A., Putterman, L. (eds.), Economics, Values, and Organization, Cambridge, Cambridge
University Press, pp. 3-69.
Bromley, D.W. (1989), Economic Interests and Institutions: the conceptual foundation of public policy, Basil Blackwell, Oxford.
Bromley, D.W. (1991), Environment and Economy – property rights and public policy, Basil
Blackwell, Oxford.
CEC (2001), European Governance: a white paper, European Commission, Brussels.
Coase, R.H., The Problem of Social Cost, Journal of Law and Economics, 3 (1), p. 1-44, 1960.
De Soto, H. (2000), The Mystery of Capital: why capitalism triumphs in the West and fails every­
where else, Basic Books, New York.
Lomborg, B., Global crises, global solutions, Cambridge, Cambridge University Press 2004.
North, D.C. (1990), Institutions, Institutional Change, and Economic Performance, Cambridge
University Press, Cambridge.
Platje, J. (2004), Institutional Change and Poland’s Economic Performance since the 1970s – in­
centives and transaction costs, CL Consulting i Logistyka, Wrocław.
Platje, J. (2006a), “Institutional capital” as a condition for sustainable development at different
levels of territorial scale”, in: Preisner, L. (ed.), Środowiskowe bariery i czynniki rozwoju pospodarczego Polski, Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok, pp. 184-192.
Platje, J. (2006b), “Who is Interested in what Kind of Sustainable Development? Time-horizons
and stakeholder interests”, in: Platje, J., Słodczyk, J., Leal Filho, W. (eds.), Economic and
Environmental Studies 2006/8, Current Issues of Sustainable Development, Opole, Wydawnictwo Uniwersytety Opolskiego, pp. 13-20.
Platje, J. (2006c), “The Level of National Income and Priorities in Sustainable Development”, in:
Kozłowski, S., Haładyj, A., “Sustainable Development at the National, Regional and Local
Level – Polish experiences and their possible implementation in Ukraine”, pp. 114-123,
Lublin, Katolicki Uniwersytet Jana Pawła II, 2006.
Platje, J. (2007a), „Nowa Ekonomia Instytucjonalna jako „narzędzie” analizy i implementacji
zasad i celów zrównoważonego rozwoju”, Graczyk, A. (ed.), Zrównoważony rozwój w teo­
rii ekonomii i w praktyce Prace Naukowe 1190, 65-78.
Platje, J. (2007b), „Knowledge, Sources of Information and Priorities on Sustainable Development in Higher Education in Poland and Lithuania”, in: Haładyj A., Legutko-Kobus P.
(eds.), Spatial Planning – social and environmental opportunities and threats, 7-12, Lublin,
Katolicki Uniwersytet Jana Pawła II.
Platje, J. (2007c), “Barriers in Achieving Sustainable Development of What?”, in: Giordano, K.,
Legutko-Kobus, P. (eds.), The Prospects for International Collaboration in Environmental Protection and Implementation of Sustainable Development in the New EU Programming Period (2007­2013), pp. 47-57, Lublin, Katolicki Uniwersytet Jana Pawła II.
Platje, J. (2007d), “Knowledge and Sources of Information and Priorities on Sustainable Development in Higher Education”, in: Leal Filho, W., Manolas, E., Sotirakou, M., Boutakis, G.
(red.), “Higher Education and the Challenge of Sustainability”, pp. 247-257, Soufli, Environmental Education Center of Soufli.
Platje, J. (2007e), Good Governance as a Condition for Urban Sustainable Development, mimeo.
142
Platje, J. (2008), “An Institutional Capital Approach to Sustainable Development,” Management of Environmental Quality, 19(2), pp. 222-233.
Rao, P.K. (2000), Sustainable Development­Economics and Policy, Blackwell Publishers, Oxford.
Smith, A. (1998 (1776), An Inquiry into the Nature and Causes of the Wealth of Nations, Reprint
edited with an introduction by Kathryn Sutherlands (1998), Oxford University Press, Oxford.
143
ADAM PŁACHCIAK dr Adam Płachciak – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu, Wydział w Jeleniej Górze JOHNA RAWLSA KONCEPCJA 2•5 SPRAWIEDLIWEGO SPOŁECZEŃSTWA A IDEA ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU Abstract
JOHN RAWLS’ CONCEPT OF FAIR SOCIETY VERSUS SUSTAINABLE DEVELOPMENT IDEA th John Rawls is one of the most eminent political philosophers of the second half of 20 century, and his greatest achievements include a new definition of social fairness, which was created in the book The Principle of Fairness. Both Rawls’ concept of distributive fairness and his idea of intergenerational fairness may be interpreted in accordance with sustainable development concept. It means the possibility to associate these principles with the concept of fairness within and between generations that is formulated within the frameworks of sustainable de‐
velopment idea. The essence of these principles, dilemmas related with it and indications concerning further research and discussions over this problem are subjects of this article. WSTĘP Ujęcia tworzonych projektów oraz koncepcji zrównoważonego rozwoju koncentrują się głównie na tych współczesnych zagrożeniach człowieka, które wynikają
z nadmiernej konsumpcji zasobów naturalnych, narastania zanieczyszczeń środowiska, szybkiego wzrostu demograficznego, niezaspokojenia podstawowych potrzeb
coraz bardziej zwiększających się grup ludzi oraz głębokiej destabilizacji systemów
przyrodniczych i społeczno-gospodarczych. Równolegle nastąpił prawdziwy renesans w obrębie filozofii społecznej i politycznej. Dokonał się on pod wpływem pojawienia się nowych technologii wojennych, procesów globalizacji, informatyzacji,
wielkich migracji, zagrożeń ekologicznych, końca epoki kolonializmu, zmierzchu systemu komunistycznego, kiedy to zaczęto szukać nowych orientacji politycznych oraz
moralnych, uwzględniających wymienione wyzwania. Jednym z przejawów tego renesansu było ukazanie się w 1971 roku książki Johna Rawlsa Teoria sprawiedliwości.
Współczesna filozofia społeczna, za sprawą myśli analitycznej, uległa w pewnym stopniu wpływowi paradygmatu lingwistycznego. Dostarcza ona bardzo cennych
instrumentów do badania języka, ujawniania sensu i odsłaniania znaczenia pojęć słu-
144
żących do definiowania i opisu idei zrównoważonego rozwoju, wśród których można
wymienić między innymi sprawiedliwość, równość, prawa, obowiązki itp.1
Poszukiwanie powiązań między ideą zrównoważonego rozwoju a Rawlsa koncepcją sprawiedliwości, uwidacznia się w rozważaniach na temat podstawowej struktury społecznej, na gruncie której główne instytucje społeczne dokonują rozdziału
zasadniczych praw i obowiązków oraz korzyści wynikających ze społecznej kooperacji.2
W dużym stopniu do popularyzacji idei zrównoważonego rozwoju przyczynił się
ogłoszony w 1987 roku przez Światową Komisję do Spraw Środowiska i Rozwoju,
tzw. Raport Brundtland. Według niego, zachowanie ogólnoświatowego ładu społeczno-gospodarczego i środowiskowego wymaga takiego rozwoju, który zaspokoiłby po­
trzeby obecne, nie pozbawiając przyszłych pokoleń możliwości zaspokojenia ich po­
trzeb.3 Do tej definicji nawiązali autorzy Deklaracji o środowisku i rozwoju z Rio de
Janeiro w roku 1992, gdzie w jednej z 27 zasad stwierdzono wprost: Prawo do rozwo­
ju musi być egzekwowane tak, aby sprawiedliwie uwzględniać rozwojowe i środowi­
skowe potrzeby obecnych i przyszłych pokoleń.4 Badacze zrównoważonego rozwoju są
zgodni, że w powyższych definicjach nie chodzi o czysto ekonomiczne znaczenie
sprawiedliwości, lecz raczej o jej wymiar dystrybutywny, eksponujący problem kryteriów podziału praw i obowiązków, zasobów naturalnych, dóbr ekonomicznych oraz
pozycji społecznych.5
SPRAWIEDLIWOŚĆ DYSTRYBUTYWNA I JEJ KRYTERIA Zgodnie z definicją Oksfordzkiego Słownika Filozoficznego, sprawiedliwość dystrybutywna polega na tym, by sformułować zasady charakteryzujące podział dóbr i ciężarów, (...) by każdy dostał to, co mu się należy. W punkcie wyjścia wszyscy uznaje­
my, że każdego człowieka należy traktować jako równego innym, chyba że istnieją ja­
kieś powody nierówności; następnie trzeba odpowiedzieć na pytanie, co może uspra­
wiedliwić nierówność, na czym polega rola państwa w zapobieganiu nierównościom i jaki jest związek między systemem dystrybucji a maksymalizowaniem dobrobytu.6 Znacznie trudniej jest zdefiniować sprawiedliwość dystrybutywną z punktu widzenia składających się na nią kryteriów. Chodzi tu szczególnie o doprecyzowanie
reguł praktycznych, na podstawie których można sprawdzić, czy uzgodniony konsens, dotyczący chociażby porządku społeczno-gospodarczego, rzeczywiście zasługuA. Papuziński, Filozoficzne aspekty zasady zrównoważonego rozwoju. Zrównoważony rozwój a „iustitia socialis”, w: Filozoficzne, społeczne i ekonomiczne uwarunkowania zrównoważonego rozwoju, A. Pawłowski (red.), Monografie Komitetu Inżynierii Środowiska PAN, vol. 26, 51-71,
Lublin 2007, s. 55.
2 Przez główne instytucje społeczne Rawls rozumie konstytucje polityczne oraz podstawowe
układy ekonomiczne i społeczne. Do przykładów takich instytucji zalicza on: prawną ochronę
swobody myśli i wolności sumienia, konkurencyjny rynek, prywatną własność, czy też
monogamiczną rodzinę; zob.: J. Rawls, Teoria sprawiedliwości, PWN, Warszawa 1994, s. 18.
3 Nasza wspólna przyszłość. Raport Światowej Komisji do Spraw Środowiska i Rozwoju, PWE,
Warszawa 1991, s. 67. 4 Dokumenty Końcowe Konferencji Narodów Zjednoczonych „Środowisko i Rozwój”, Instytut
Ochrony Środowiska, Warszawa 1993, s. 14.
5 Zob. A. Papuziński, Filozoficzne aspekty …, op.cit., s. 55-56.
6 Oksfordzki Słownik Filozoficzny, S. Blackburn (red.), PWN, Warszawa 1997, s. 376.
1
145
je na miano sprawiedliwego. Nie da się wyznaczyć ścisłych zasad podziału, załóżmy,
produktu społecznego, ale jest możliwe dążenie do wyeliminowania krańcowych niesprawiedliwości i określenie minimalnego standardu podstawowych potrzeb.7
Przy ustalaniu zasad sprawiedliwości społecznej C. Perelman wyróżnia sześć jej
kryteriów: (1) każdemu to samo; (2) każdemu według zasług; (3) każdemu według
jego dzieł; (4) każdemu według jego potrzeb; (5) każdemu według jego pozycji społecznej; (6) każdemu według prawa.8
Maksyma każdemu to samo zakłada, iż wszyscy członkowie społeczności powinni być traktowani jednakowo, niezależnie od jednostkowych uwarunkowań. Zgodnie
z tym postulatem przewiduje się równość partnerów w hierarchiach bogactwa, władzy, prestiżu oraz wykształcenia. Zasada ta jest niezwykle chwytliwa społecznie,
dzięki czemu staje się ona często skutecznym orężem w ręku populistów. Jej wykorzystywanie przez polityków zwykle prowadzi do spowalniania rozwoju społecznego,
a także do pojawiania się postaw roszczeniowych i konfliktów między osobami bardziej aktywnymi a jednostkami żyjącymi kosztem ogółu. Zastosowanie tej formuły
okazuje się jednak cenne w przypadku zachowania się ekip ratowniczych podczas
kataklizmów, kiedy pomocy udziela się niezależnie od wieku, płci, rasy, pochodzenia
czy statusu majątkowego poszkodowanych. Odniesienie tej zasady w stosunku do
realizacji idei zrównoważonego rozwoju napotyka jednak na pewne opory. Duże
wątpliwości budzi chociażby sugestia równego dostępu wszystkich mieszkańców
Ziemi do dóbr konsumpcyjnych przy zachowaniu obecnego tempa rozwoju.9 Rzecz
raczej polega na tym, jak słusznie zauważa Paul Hawken, aby czynić świat lepszym w naturalny sposób, przez zwykłe codzienne czynności, a nie przez świadomy altruizm.10
Formuła każdemu według zasług zakłada, że podział dóbr odbywa się nie tylko
ze względu na posiadanie przez członków danej społeczności określonych cech, ile na
stopień ich ważności. Kryterium to wzbudza wątpliwości w związku z problemem
przenoszenia niematerialnych zasług na materialne dobra.11 W odniesieniu do zasady
zrównoważonego rozwoju nie posiada ono raczej zastosowania.
Zgodnie z zasadą każdemu według jego dzieł bierze się pod uwagę efekty działalności jednostki, niekoniecznie natomiast sam wkład pracy. Zakłada się, że dochody
przypadają w udziale tym, którzy dzięki swoim wysiłkom, potrafią zaoferować pewne
usługi lub dobra. Kryterium to stymuluje członków społeczeństwa do pracy na rzecz
budowy dobrobytu. Nie powinno brać się tutaj pod uwagę przywilejów i ograniczeń,
które mogłyby osłabić konkurencję. Jednak, jeśli niektórym państwom zrzeszonym
w Unii Europejskiej udało się przeforsować międzynarodowe umowy, które na rynkach światowych chronią ich „wrażliwe sektory”, takie jak rolnictwo, przemysł tek7 A. Dylus, Kłopoty ze sprawiedliwością społeczną – wybrane zagadnienia, „Civitas – Studia
z Filozofii Polityki” 2000, nr 4, s. 16-17.
8 C. Perelman, O sprawiedliwości, PWN, Warszawa 1988.
9 Więcej na temat relacji konsumpcjonizm a zrównoważony rozwój zob.: Z. Piątek, Mnożnik cztery, czyli efektywność w duchu syna marnotrawnego, w: Wokół mnożnika cztery, S. Kozłowski,
Z. Wróblewski (red.), Zakład Ekologii Człowieka KUL, Lublin 2000; A. Papuziński, Zrówno­
ważony rozwój a współczesny problem ekologiczny: ontologia polityki ochrony środowiska, w:
A. Papuziński (red.), Zrównoważony rozwój – od utopii do praw człowieka, Oficyna Wydawnicza
„Branta”, Bydgoszcz 2005, s. 42-47.
10 P. Hawken, Przez zielone okulary, Wydawnictwo „Pusty Obłok”, Warszawa 1996, s. 16.
11 Więcej na temat tego kryterium zob.: Z. Ziembiński, O sprawiedliwości, Wydawnictwo
„Daimonion”, Lublin 1992, s. 121-122.
146
stylny itp., to sprawiedliwość odwołująca się do zasady każdemu według jego dzieł zostaje naruszona. Dla państw rozwijających się właśnie te dziedziny gospodarki są
ważne jako priorytety konkurencyjne. Z punktu widzenia idei zrównoważonego rozwoju zasada każdemu według jego dzieł jest trudna do operacjonalizacji, jako że skupia się ona raczej na wewnętrznej stratyfikacji społeczeństw,12 a przecież chodzi
o stworzenie takich reguł postępowania, które umożliwiałyby korygowanie ogólnoświatowego porządku gospodarczego.
Kryterium każdemu według jego potrzeb wskazuje na humanitarny charakter tej
zasady, zbliżając ją często do pojęcia „miłosierdzia”. W powyższym założeniu przyjmowana jest zwykle teza o powszechnym przeznaczeniu dóbr, nawet tym, którzy nie
posiadają własności. I tu wyłania się podstawowe pytanie: według jakich i czyich potrzeb mają być rozdzielane dobra? Niskie dochody nie zawsze muszą odzwierciedlać
poziom ich niezaspokojenia. Dla zobrazowania tego stanowiska niech posłuży przykład zadziwiający, jak niewiele „potrzebował” Diogenes z Synopy (413-323 p.n.e.),
aby być szczęśliwym; okazuje się bowiem, że: Ubóstwo i nędza – jak słusznie zauważa
Serge-Christophe Kolm – pojawiają się w kulturowych, psychologicznych i fizjologicz­
nych kontekstach. Ignorowanie tego faktu prowadzi do powstania nie tylko bezsensow­
nych „statystyk”13, ale również głęboko szkodliwych programów politycznych, realizo­
wanych pod sztandarem rozwoju.14 Rozpatrywanie zasady zrównoważonego rozwoju
w ramach tego kryterium nie wydaje się być najlepszym rozwiązaniem. Podstawowe
potrzeby, o których mowa, definiuje się w ramach konkretnej kultury, która je wytwarza. Brak przy tym ustaleniu podstaw do obiektywizmu.15 O ile kraje zachodnie,
które funkcjonują w oparciu o system społeczno-ekonomiczny odwołujący się do zasad „państwa społecznego”, są w stanie zapewnić niezbędne minimum potrzeb swoich obywateli, o tyle nie udało się jeszcze tego osiągnąć w ramach międzynarodowego
porządku gospodarczego.
Kolejne kryterium, każdemu według jego pozycji, wywodzące się z hierarchicznej
budowy społeczeństwa, dzieli ludzi na różne kategorie, które mają być traktowane
w odmienny sposób, tworząc nieegalitarną strukturę społeczną. Zasada ta utrwalona
została już w starożytnej łacińskiej sentencji: quod licet Jovi, non licet bovi (co wolno
Jowiszowi, tego nie wolno wołowi).
I wreszcie maksyma każdemu według jego prawa. Formuła ta dopuszcza tyle
wariantów prawa, ile jest prawodastw, a wiadomo, że nie wszystkie one są kompaty-
A. Papuziński, Zrównoważony rozwój…, op.cit., s. 58.
Na podstawie badań empirycznych, które przeprowadzono w 1999 roku przez socjologów
IFiS PAN na temat poziomu życia polskiego społeczeństwa w latach 90. stwierdzono, że: Przy sprawdzaniu końcowych zależności okazało się, że osoby o bardzo niskim dochodzie w 1999 r. (w granicach I decyla) tylko w 34% oceniły swój aktualny poziom życia jako niski, a nawet 6% jako wysoki. Swoiste zróżnicowanie opinii obserwujemy u osób o wysokich dochodach. Tylko 36% z nich lokuje swój poziom życia na skali powyżej punktu średniego (ale nie na najwyższym poziomie), a 6% uważa się za biednych. Oznacza to, że nie zawsze w 1999 r. deklaracje o niskim dochodzie są równoznaczne z poczuciem ubóstwa. Wynika to przede wszystkim z realizowanych różnych wzorów konsumpcji oraz z faktu, że sytuacja materialna jest wielkością wielowymia­
rową, dla której dochód jest ważnym, ale nie najważniejszym elementem – za: Ibidem, s. 57.
14 S.C. Kolm, Dystrybutywna sprawiedliwość, w: Przewodnik po współczesnej filozofii politycznej,
R.E. Goodin, P. Pettit (red.), Wydawnictwo KiW, Warszawa 1998, s. 588.
15 A. Papuziński, Zrównoważony rozwój a współczesny problem ekologiczny..., op.cit., s. 57.
12
13
147
bilne. To co jest sprawiedliwe według jednego systemu prawnego, może być niesprawiedliwe według innego.
Operacjonalizacja idei zrównoważonego rozwoju, jako zasady sprawiedliwości,
w świetle zaprezentowanych kryteriów napotyka na liczne problemy. Wynika to między innymi z tego, że jest ona propozycją ładu globalnego. Została opracowana jako
koncepcja dystrybucji bogactwa społecznego w skali ogólnoświatowej. Wydaje się, że
wprowadzenie dodatkowego kryterium sprawiedliwości równych szans może prowadzić do „globalnej solidarności” zarówno w sferze społecznej i ekonomicznej, jak też
ekologicznej.
Sprawiedliwy system polityczny powinien godzić dwie niezbędne dla życia
ludzkiego wartości: wolność i równość w ten sposób, aby jednostki mogły umacniać
swoją autonomię oraz być odpowiedzialne za los obecnych i przyszłych pokoleń.
Wolność powinna być pojęta jak najszerzej, a ogranicza ją jedynie wzgląd na innych.
Natomiast równość ma gwarantować każdemu szacunek innych, zaś ze strony państwa powinno być zapewnione bezpieczeństwo dla ludzi znajdujących się w najmniej
korzystnych dla nich sytuacjach. Taki system sprawiedliwie ułożonego społeczeństwa
proponuje wybitny amerykański filozof XX wieku John Rawls (1921-2002).
RAWLSA KONCEPCJA SPRAWIEDLIWOŚCI DYSTRYBUTYWNEJ Decydujący wpływ na zainteresowanie Rawlsa problematyką sprawiedliwej
struktury społecznej wywarły trzy istotne w jego życiu doświadczenia:
1) Będąc jeszcze studentem, Rawls za ważny problem uznał zagadnienie właściwego zrozumienia podstaw funkcjonowania pluralistycznego i liberalnego społeczeństwa, za jakie uznawały się wówczas Stany Zjednoczone; już w dzieciństwie
Autor miał poczucie niesprawiedliwego traktowania biednych jego kolegów,
zwłaszcza pochodzących z amerykańskich rodzin murzyńskich;
2) Wydarzenia związane z wojną w Wietnamie pod koniec lat sześćdziesiątych XX
wieku skłoniły Rawlsa wiosną 1969 roku do rozpoczęcia cyklu uniwersyteckich
wykładów pt. „Problemy wojny”;
3) Obejmując w 1971 roku funkcję dziekana wydziału filozoficznego Uniwersytetu
Harvarda, Rawls musiał znaleźć modus vivendi na krańcowo odmienne zapatrywania jego wybitnych kolegów na problematykę wojny: Quaine popierał politykę Nixona, natomiast Putnam poglądy maoistycznej Progressive Labour Party.
Z wymienionych doświadczeń wyrosły najważniejsze jego dzieła Johna Rawlsa.
Problematyce sprawiedliwości poświęcona została A Theory of Justice (1971), zagadnieniom pokojowego współdziałania w ramach jednego społeczeństwa – Political Liberalism (1993), a tematyce wojny i pokojowego współdziałania w skali międzynarodowej – The Law of Peoples (1999).
Zdaniem Rawlsa sprawiedliwość ma wyrażać się w zbiorze zasad przedyskutowywanych poza zasłoną niewiedzy (the veil of ignorance) w sytuacji pierwotnej (the original position). Autor A Theory of Justice przywołuje historię przypominającą grupę
rozbitków na bezludnej wyspie, którzy muszą podjąć decyzje dotyczące wspólnego
zamieszkania oraz ustanowić obowiązujące reguły postępowania. Gdy po dowolnie
długim czasie debaty, jednomyślnie zapadnie zgoda na przyjęcie ustalonego prawa,
wtedy staje się ono ostateczne i obowiązujące. Wszyscy jednak muszą być pewni, że
148
zatwierdzone zasady postępowania zostały podjęte dobrowolnie po należytym namyśle. Za wiążące uznaje się to, co w wyniku namysłu racjonalnych osób okaże się
słuszne i nieodwołalne.
Autorzy umowy są pozbawieni wszelkich partykularnych własności, które mogłyby spowodować, że kontrakt w rezultacie stanie się niesprawiedliwy i niejednakowo korzystny dla każdego. Posiadają oni natomiast dwie niezbędne własności: (1)
pożądanie dóbr pierwotnych, tj. wolności, władzy, bogactwa, praw człowieka, równych szans, stanowiących podstawę działania racjonalnych jednostek oraz (2) racjonalność instrumentalną, za pomocą której do danych żądań da się dobrać najbardziej
skuteczne środki. Ta ostatnia cecha wskazuje na to, że sytuacja niewiedzy nie jest zagrożona niepewnością, raczej przeciwnie – jest przewidywalna. Racjonalność jednostek, które ustalają zasady sprawiedliwości charakteryzuje się tym, że w swoim działaniu posługują się oni umiejętnością stosowania technik argumentacji, nigdy zaś nie
odwołują się do używania siły lub przemocy. Strony umowy to idealni obywatele–
prawodawcy o cechach wyłącznie uniwersalnych. Jedynie takie jednostki mogą tworzyć zasady pozbawione partykularnych i stronniczych inklinacji. Żaden z decydentów nie jest zainteresowany tworzeniem praw, które byłyby niesprawiedliwe, jako że
nikt z nich nie wie, czy przypadkiem nie zwrócą się one przeciwko niemu. Dążą więc
oni do tworzenia zasad maksymalizujących minimum. Mówi o tym zasada maksymi­
nu, której celem ma być ułatwienie życia przede wszystkim tym, którzy znaleźli się
w najtrudniejszych sytuacjach.
Sprawiedliwość w sensie ogólnym Rawls pojmuje następująco: Wszelkie spo­
łeczne wartości – wolność, możliwości, dochód i bogactwo oraz podstawy szacunku do siebie samego – mają być równo rozdzielane, chyba że nierówna dystrybucja jakiejkol­
wiek (czy też wszystkich) spośród tych wartości jest korzystna dla każdego.16 W oparciu
o tę definicję wyprowadza on kolejne stopnie uszczegółowień zasad sprawiedliwości.
W sytuacji pierwotnej racjonalne jednostki najpierw konkretyzują dwie zasady:
(1) Każda osoba ma mieć prawo do jak najszerszych podstawowych wolności możli­
wych do pogodzenia z podobnymi wolnościami innych, (2) Dobra ekonomiczne i spo­
łeczne mają być równo podzielone; jeśli zaś występują nierówności społeczne i ekono­
miczne, to mają one być tak rozłożone, by (a) można się było rozsądnie spodziewać, że będą korzystne dla każdego, (b) były związane z pozycjami i z rządami na równi dla wszystkich dostępnymi.17 Pierwsza zasada powiada, że podstawowe wolności obywatelskie, tj. wolność polityczna, wolność słowa i zgromadzeń, oraz wolność osobista
z prawem do posiadania majątku, ochrona przed arbitralnym aresztowaniem oraz
zajęciem mienia, powinny być równe dla wszystkich obywateli. Druga natomiast,
zwana zasadą dyferencji zakłada, że jeśli nie istnieje taki sposób podziału dóbr i pozycji, który polepsza sytuację obu stron, należy się opowiedzieć za równą dystrybucją.
W praktyce ludzie są jednak obdarzeni przez naturę różną inteligencją, zdolnościami,
siłą fizyczną, urodą, czy zdrowiem. Używając swoich darów, mogą podporządkować
sobie innych, wytwarzając w ten sposób niesprawiedliwe społeczeństwo, które będzie przedłużeniem ich niesprawiedliwości naturalnej. Zasada dyferencji nie jest przy
tym równoznaczna z zasadą kompensacji, polegającej na wyrównywaniu pozycji ludzi
gorzej sytuowanych kosztem osób, w naturalny sposób bardziej uprzywilejowanych.
Polega ona bowiem na stworzeniu takich warunków, w których pomnażanie dóbr
16
17
J. Rawls, Teoria sprawiedliwości…, op.cit., s. 89. Ibidem, s. 73, 87-89. 149
przez tych pierwszych przyczyniałoby się do polepszenia (przynajmniej nie pogarszania) sytuacji drugich.18 Pomyślność każdej jednostki – pisze Rawls – w oczywisty sposób zależy od systemu społecznej kooperacji, bez której nikt nie mógłby wieść zada­
walającego życia.19
Umowa społeczna autora A Theory of Justice, podobnie jak kontrakt T. Hobbesa,
zawierany jest między jednostkami o tożsamych interesach. Wszystkie strony układu
pragną takich samych ustaw, ponieważ w grę wchodzą niewymierne dobra podstawowe, ważne dla życia i przeżycia. Nie ma tutaj mowy o jakichkolwiek sprzecznych
bądź komplementarnych celach, jak często zdarzać się to może w targach i umowach
zawieranych na realnym rynku, gdzie ma się do czynienia z wymianą towaru. Osoby
w sytuacji pierwotnej zawierają kontrakt, a nie kompromis, bowiem nie kierują się
względem siebie żadnymi ustępstwami. Wszyscy motywowani są jednakowym dążeniem do rozdzielenia równych praw i obowiązków, korzystnych dla funkcjonowania
całego systemu społecznego. Cel ten jest osiągany dzięki racjonalności instrumentalnej, która wyraża się w samym pojęciu sytuacji pierwotnej, która zapewnia:
1) równoprawność członków kontraktu;
2) równość ich pozycji wyjściowej;
3) wolność wypowiedzi i działań;
4) uczciwość postępowania;
5) liczenie się z opinią innych i jej stosowne rozważenie;
6) brak wiedzy uczestników umowy o swoich jednostkowych cechach oraz celach.20
Dużym osiągnięciem Rawlsa było rozszerzenie stosowania kategorii sprawiedliwości dystrybutywnej na jednostki, które nie są w stanie brać udziału w tworzeniu
dochodu rynkowego. Ustalone zasady mają też wyrównywać różnice naturalne. Polityka społeczna i gospodarcza państwa powinny zapewnić wszystkim tym, którzy pozbawieni są naturalnych uposażeń takie możliwości, które likwidowałyby potencjalne
niesprawiedliwości. Koncepcja sprawiedliwości amerykańskiego filozofa, wbrew tradycji liberalnej, nakłada na politykę obowiązek korygowania niesprawiedliwości zaistniałych w sposób naturalny, czy też w wyniku działań rynku. Ma to nastąpić poprzez interwencję instytucji, takich jak państwo, w życie społeczne i gospodarcze poszczególnych narodów, społeczeństw, a nawet jednostek, zachęcając do podnoszenia
wyższych aspiracji i standardów życiowych. Istotnym, aczkolwiek nie do końca rozwiązanym problemem, zarówno z punktu widzenia idei zrównoważonego rozwoju,
jak i zasady Rawlsa, pozostaje sposób sprawiedliwej dystrybucji dóbr w aspekcie
międzynarodowym i globalnym.
18 S.M. Kot, A. Malawski, A. Węgrzecki, Dobrobyt społeczny, nierówności i sprawiedliwość dystrybutywna, Wydawnictwo Akademii Ekonomicznej w Krakowie, Kraków 2004, s. 91.
19 J. Rawls, Teoria sprawiedliwości…, op.cit., s. 148. 20 T. Buksiński, Współczesne filozofie polityki, Wydawnictwo Uniwersytetu Adama Mickiewicza
w Poznaniu, Poznań 2006, s. 50.
150
RAWLSA ZASADA SPRAWIEDLIWOŚCI MIĘDZYPOKOLENIOWEJ Według Johna Rawlsa prawo do równej sprawiedliwości posiadają jedynie osoby moralne. Wyróżniają je dwie, będące ich własnością, cechy: mają one zdolność do
posiadania koncepcji własnego dobra oraz charakteryzują się poczuciem sprawiedliwości. Obywatele, przystępujący do zawarcia społecznego kontraktu powinni jednak
pamiętać o sprawiedliwym traktowaniu praw swoich potomków. Zgodnie z przekonaniem amerykańskiego filozofa, każde następne pokolenie otrzymuje od poprzedni­
ków to, co mu się słusznie należy, i wytwarza dla tych, którzy przychodzą później to, co uczciwie należy się im.21 Stwierdzenie to nie do końca jest oczywiste, gdyż Rawls
zakłada, że wymiany między generacjami odbywają się tylko w jednym kierunku.
Teoretycznie, nienarodzone jeszcze pokolenia nie uczestniczą w zawieraniu kontraktu, a więc nie mogą potwierdzić albo zaprzeczyć słuszności podejmowanych decyzji.
Ponadto, wszyscy uczestnicy społecznej umowy raczej dbają jedynie o własne dobro
i realizację swoich interesów, ponieważ posiadają wiedzę tylko na temat tego, co dla
nich jest najbardziej korzystne. Wydaje się więc mało prawdopodobne, aby efekty
wpływu środowiska przyrodniczego były brane pod uwagę przez żyjące pokolenia
jako interes przyszłych generacji. Robert Heilbroner w swoim prowokacyjnym artykule pt.: Co kiedykolwiek potomni zrobili dla mnie? stawia pytanie: Dlaczego miałbym przyczynić się chociażby ruchem palca do zdarzeń, które siedemdziesiąt pięć lat po mo­
jej śmierci nie będą miały dla mnie żadnych znaczeń, tak jak w przypadku tych, które wywołane zostały siedemdziesiąt pięć lat wcześniej zanim ja się urodziłem?22 Jednak,
jak zauważa J. Fishkin, żadna, dająca się obronić, teoria sprawiedliwości nie może po­
mijać faktu, (...) że nasze działania wywierają poważny wpływ na interesy nienarodzo­
nych jeszcze pokoleń.23 Z kolei John O’Neil stwierdza, że nasz sukces lub porażka
w dużej mierze zależy od losu przyszłych generacji, jako że to właśnie one realizują
plany swoich poprzedników.24 Rawls podejmuje próbę rozwiązania dylematu opisu i oceny relacji między pokoleniami poprzez wprowadzenie zasady sprawiedliwego oszczędzania (just savings principle). Zakłada ona, że następujące po sobie pokolenia nie tylko muszą zachować
zdobycze kultury i cywilizacji, czy też w nienaruszonym stanie utrzymać sprawiedliwe instytucje, które już zostały utworzone, ale przede wszystkim zobowiązują się one
w każdym okresie odkładać odpowiednią sumę w postaci realnie zakumulowanego
kapitału.25 Decydenci, ustanawiający zasady sprawiedliwości w sytuacji pierwotnej
poza zasłoną niewiedzy, powinni zadać sobie pytanie, jak dużo chcieliby oszczędzić
na każdym etapie rozwoju przy uwzględnieniu, że ich potomkowie będą chcieli dokonać tego samego w podobnych proporcjach. W świetle tych rozważań bardziej zrozumiała staje się koncepcja drugiej zasady sprawiedliwości, którą obecnie możnaby
J. Rawls, Teoria sprawiedliwości…, op.cit., s. 400. R. Heilbroner, What has Posterity Ever Done for Me?, w: Responsibilities to Future Generations,
E Partridge (red.), Prometheus Books, New York 1981, s. 191.
23 J. Fishkin, The Dialogue of Justice: Toward a Self­Reflective Society, Yale University Press, New
Haven 1992, s. 9. 24 J. O’Neil, Ecology, Policy and Politics: Human Well­Being and the natural World, Routledge,
London 1993, s. 34.
25 J. Rawls, Teoria sprawiedliwości…, op.cit., s. 392. 21
22
151
odczytać następująco: społeczne i ekonomiczne nierówności dadzą się usprawiedliwić pod warunkiem, że:
a) umożliwiają takie rozłożenie dóbr, które będą korzystne dla najmniej uprzywilejowanych, zgodnie z założeniami zasady sprawiedliwego oszczędzania;
b) stwarzają okoliczności otwartego dostępu do instytucji i pozycji według zasady
równych możliwości.26
Jednak problem, z jakim Rawls musi się zmierzyć w związku z proponowaną
przez siebie zasadą sprawiedliwego oszczędzania, wymaga odpowiedzi na wcześniej
postawione przez Roberta Heilbronera pytanie dotyczące troski o los przyszłych generacji. Twórcy kontraktu, ustalający zasady sprawiedliwości poza zasłoną niewiedzy
są racjonalni i wzajemnie sobą niezainteresowani, stąd też mogą nie być zmotywowani do oszczędzania dla przyszłych pokoleń. Zwraca na to uwagę sam autor Teorii sprawiedliwości, pisząc: ci, którzy znajdują się w sytuacji pierwotnej wiedzą (...), że są sobie współcześni, tak więc jeśli nie troszczą się przynajmniej o swoich bezpośrednich następców, nie mają powodów godzić się na jakiekolwiek oszczędzanie.27 Uczestnicy
kontraktu starają się ustalić jednak plan, ile chcieliby oszczędzić dla swoich bezpośrednich następców, w świetle tego, czego prawnie żądali od sąsiadujących ze sobą
poprzedników: Oto uznaje się – pisze Rawls – że strony reprezentują, powiedzmy, rody, i między kolejnymi pokoleniami istnieją więzi uczuciowe.28 Problematyczność tego
rozwiązania polega na tym, że nie uzasadnia ono zobowiązań wobec pokoleń żyjących
w odległej przyszłości.29
Wydaje się, że wątpliwości wobec Rawlsa koncepcji sprawiedliwości międzygeneracyjnej są spowodowane głównie koncentracją uwagi jej autora na społecznokulturowym kontekście potrzeb oraz interesów człowieka, a także na nieprzewidywalności biegu ludzkiej historii. W tym przypadku trudno mu odmówić racji. Jednak
zdaniem Rawlsa istnieje możliwość dostrzeżenia swego miejsca w społeczeństwie
z pozycji sytuacji wyjściowej „sub specie aeternitatis”: Owo spojrzenie z punktu wi­
dzenia wieczności nie jest spojrzeniem z miejsca znajdującego się poza światem, nie jest też punktem widzenia bytu transcendentnego; jest raczej pewną formą myślenia i od­
czuwania, które racjonalne osoby mogą obrać wewnątrz tego świata. A jeśli to zrobią, mogą niezależnie od pokolenia, do którego należą, złączyć razem w jeden układ wszyst­
kie indywidualne punkty widzenia i dojść wspólnie do regulatywnych zasad, które mogą A. Dobson, Justice and the Environment – Conceptions of Environmental Sustainability and Dimensions of Social Justice, Oxford University Press, New York 1998, s. 119. 27 J. Rawls, Teoria sprawiedliwości…, op.cit., s. 401. 28 Ibidem. 29 Podobne stanowisko prezentuje australijski filozof i etyk środowiskowy John Passmore,
uznając, że niemożliwość przewidywania interesów przyszłych pokoleń, ogranicza zakres
naszych obowiązków do bezpośrednich potomków, jako że posiadamy porównywalne skale
wartości i wiemy co jest dla nich dobre, a co złe. Na pytanie: czy zapobieganie cierpienia nienarodzonych generacji jest naszym moralnym nakazem?, odpowiada: Jeśli za sto lat ludzie będą żyli gorzej niż teraz, to nie dlatego, że tradycja zachodnioeuropejska sprowadziła ich na manow­
ce; chciwość, fanatyzm, ignorancja i krótkowzroczność to nie są wynalazki zachodnioeuropejskie. Jak faktycznie będą żyli ludzie w przyszłości, nie odważę się zgadywać. To, co wiem na pewno, to jest, że nie powinniśmy uczynić niczego, co mogłoby ograniczyć ich wolność myślenia i działania, bądź to przez destrukcję przyrody, która tę wolność umożliwia, bądź przez zniszczenie tradycji, która ją podtrzymuje, za: Z. Piątek, Etyka środowiskowa – nowe spojrzenie na miejsce człowieka w przyrodzie, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 1998, s. 154.
26
152
zostać potwierdzone przez każdego, kto zaczyna się nimi kierować z jego własnego punktu widzenia.30 Stanowisko takie posiada duże znaczenie dla koncepcji zrównoważonego rozwoju. Trudno jest dzisiaj przewidzieć, w jakim stopniu przyszłe pokolenia będą potrzebowały przyrody dla rozwoju techniki, ale potrzeby biologiczne,
takie jak tlen, pożywienie, utrzymanie zdrowia, przestrzeń życiowa są łatwe do przewidzenia, nawet w bardzo odległej przyszłości.
Jeśli człowiek, jako istota rozumna, obdarzona dobrą wolną wolą, jest w stanie
określić skutki swego działania w środowisku przyrodniczym, to powinien on uczynić
wszystko, co w jego mocy, aby nie szkodzić życiu oraz dać szanse godnego bytu przyszłym ludzkim pokoleniom. Sprawiedliwość jest drogą do solidarności na rzecz budowania dobra wspólnego wszystkich generacji. Zapewnienie koniecznego minimum
sprawiedliwości w dystrybucji i konsumpcji zasobów środowiska przyrodniczego jest
ważne szczególnie dzisiaj, kiedy ludzkość znalazła się w obliczu konieczności poszukiwania najbardziej optymalnych rozwiązań problemów wynikających ze zmian klimatycznych.
ZAKOŃCZENIE Sprawiedliwość stanowi szczególnie doniosłą wartość w kontekście zasady
zrównoważonego rozwoju, gdyż pojawia się w specyficznych warunkach kryzysu
ekologicznego jako konkretyzacja troski o zabezpieczenie każdemu człowiekowi tego,
co mu się należy ze względu na przyrodzoną jego godność. Nie prezentuje ona żadnego nowego prawa, które wymagałoby dodatkowego wyjaśnienia. Znajduje natomiast
swoje usprawiedliwienie w odniesieniu do systemu wolności i praw człowieka oraz
obywatela. Jednak jej uszczegółowienie w idei zrównoważonego rozwoju napotyka
na liczne trudności. Dotyczą one między innymi wyznaczenia odpowiednich kryteriów sprawiedliwości narzuconych przez tę zasadę, a także racjonalności jej wymiaru
międzypokoleniowego. Istnieje więc potrzeba podjęcia bardziej kompleksowych badań filozoficznych i interdyscyplinarnych poświęconych tej ważnej koncepcji politycznej. Niewątpliwie, Johna Rawlsa Teoria sprawiedliwości jest cennym źródłem inspiracji takich poszukiwań.
Literatura Blackburn S., Oksfordzki słownik filozoficzny, PWN, Warszawa 1997.
Buksiński T., Współczesne filozofie polityki, Wydawnictwo Uniwersytetu Adama Mickiewicza
w Poznaniu, Poznań 2006.
Dobson A., Justice and the Environment – Conceptions of Environmental Sustainability and Di­
mensions of Social Justice, Oxford University Press, New York 1998. Dokumenty Końcowe Konferencji Narodów Zjednoczonych „Środowisko i Rozwój”, Instytut
Ochrony Środowiska, Warszawa 1999.
Dylus A., Kłopoty ze sprawiedliwością społeczną – wybrane zagadnienia, „Civitas – Studia z Filozofii Polityki” 2000, nr 4.
Fishkin J., The Dialogue of Justice: Toward a Self­Reflective Society, Yale University Press, New
Haven 1992. 30
J. Rawlsa, Teoria sprawiedliwości…, op.cit., s. 794.
153
Hawken P., Przez zielone okulary, Wydawnictwo „Pusty Obłok”, Warszawa 1996.
Heilbronen R., What has Posterity Ever Done for Me?, w: Responsibilities to Future Generations,
E Partridge (red.), Prometheus Books, New York 1981.
Kolm S. C., Dystrybutywna sprawiedliwość, w: Przewodnik po współczesnej filozofii politycznej,
R.E. Goodin, P. Pettit (red.), Wydawnictwo KiW, Warszawa 1998.
Kot S.M., Malawski A., Węgrzecki A., Dobrobyt społeczny, nierówności i sprawiedliwość dystrybu­
tywna, Wydawnictwo Akademii Ekonomicznej w Krakowie, Kraków 2004.
Nasza wspólna przyszłość. Raport Światowej Komisji do Spraw Środowiska i Rozwoju, PWE, Warszawa 1991. O’Neil J., Ecology, Policy and Politics: Human Well – Being and the natural World, Routledge,
London 1993.
Papuziński A., Filozoficzne aspekty zasady zrównoważonego rozwoju, Zrównoważony rozwój a „iustitia socialis”, w: A. Pawłowski (red.), Filozoficzne, społeczne i ekonomiczne uwarun­
kowania zrównoważonego rozwoju, Monografie Komitetu Inżynierii Środowiska PAN,
vol. 26.
Papuziński A., Zrównoważony rozwój a współczesny problem ekologiczny: ontologia polityki ochrony środowiska, w: A. Papuziński (red.), Zrównoważony rozwój – od utopii do praw człowieka, Oficyna Wydawnicza „Branta”, Bydgoszcz 2005.
Perelman C, O sprawiedliwości, PWN, Warszawa 1988.
Piątek Z., Etyka środowiskowa – nowe spojrzenie na miejsce człowieka w przyrodzie, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 1998.
Piątek Z., Mnożnik cztery, czyli efektywność w duchu syna marnotrawnego, w: Wokół mnożnika cztery, S. Kozłowski, Z. Wróblewski (red.), Zakład Ekologii Człowieka Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin 2000.
Rawls J., Teoria sprawiedliwości, PWN, Warszawa 1994.
Ziembiński Z., O sprawiedliwości, Wydawnictwo „Daimonion”, Lublin 1992.
154
EWA ROSZKOWSKA dr hab. Ewa Roszkowska – Uniwersytet w Białymstoku 2•6
Abstract
OPTIMUM SPOŁECZNE A ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ SOCIAL OPTIMUM AND SUSTAINABLE DEVELOPMENT
In this paper we presented concept of social optimum in the context of rules and complexes of rules which can be alternative to Pareto criterion. The social state is social optimal if in the case of using legitimize procedures such as judge, negotiation, mediation, voting or election by agent having authority to make decision there is no possible to obtain legitimize social im‐
provement of this social state. We show some relationships between social optimum and modeling sustainable development. WSTĘP Koncepcja efektywności (optymalności) w sensie Pareto jest szeroko wykorzystywana w naukach ekonomicznych oraz społecznych. Szczególnie uznane miejsce
zajmuje ona w ekonomii dobrobytu (welfare economics) będącej podstawą polityki
społeczno-gospodarczej państwa, obejmującej między innymi zorganizowanie sprawnie funkcjonującej gospodarki, konstrukcję właściwego systemu podatkowego, metody najbardziej optymalnego zróżnicowania dochodów. W wymiarze teoretycznym,
ekonomia dobrobytu definiuje kryteria wyboru społecznego, a na poziomie praktycznym stosuje te kryteria do oceny gospodarek opartych na różnych instytucjach (rządzie, rynku) w celu identyfikowania wyboru najbardziej pożądanego.1 Dwa fundamentalne twierdzenia ekonomii dobrobytu opisują związek między wolnokonkurencyjnymi rynkami a efektywnością ekonomiczną w sensie optimum Pareto. Pierwsze
z nich brzmi, że gospodarka, w której istnieje konkurencja rynkowa, jest efektywna
w sensie Pareto. Drugie stwierdza, że za pośrednictwem mechanizmu konkurencji
Por.: N. Acocella, Zasady polityki gospodarczej, PWN, Warszawa 2002, s. 22-24; Teoria wyboru publicznego. Wstęp do ekonomicznej analizy polityki i funkcjonowania sfery publicznej, J. Wilkin
(red.), Scholar, Warszawa 2005.
1
155
rynkowej, dokonując odpowiedniej zmiany wyjściowego podziału dochodów, można
osiągnąć dowolną efektywną – w rozumieniu Pareto – alokację zasobów.2
Pomimo dużego znaczenia zasady Pareto, nie jest ona pozbawiona wad. Krytyka tej
zasady doprowadziła do poszukiwania dodatkowych warunków i zasad oceny celowości przejścia z jednego stanu do innego (np. zasada efektywności Kaldora-Hicksa,
aksjomaty Arrowa, tworzenie funkcji społecznego wyboru), czy też poszukiwania innych koncepcji optymalności (efektywności) w sensie społecznym.3 W rozdziale
przedstawiona została istota zasady optymalności Pareto, możliwości jej stosowania
oraz krytyka. Przedstawiona będzie też propozycja koncepcji optimum społecznego
w ujęciu kompleksów reguł, która może być pewną alternatywą w stosunku do kryterium Pareto. Koncepcja optimum społecznego może mieć zastosowanie do modelowania zrównoważonego rozwoju rozumianego jako równowaga w uogólnionej grze
społecznej.
OPTIMUM PARETO A OPTIMUM SPOŁECZNE Przy określaniu preferencji i celów społeczeństwa wyróżnia się dwa główne
podejścia: normatywne oraz pozytywne. Podejście pozytywne identyfikuje cele i preferencje, jakie społeczeństwo posiada w określonym okresie, natomiast podejście
normatywne, dąży do identyfikacji preferencji i celów, które społeczeństwo powinno
mieć zgodnie z etycznymi lub politycznymi zasadami opisującymi znaczenie „interesu
wspólnego”, czy „dobra publicznego”: Dążąc do zdefiniowania nadrzędnego kryterium lub celu polityki gospodarczej, ekonomia dobrobytu umożliwia nam określenie istoty tej polityki oraz wyznacza punkt odniesienia w rozwiązywaniu konkretnych problemów.4
Społeczne preferencje otrzymuje się w wyniku tzw. uporządkowania społecznego (social ordering), które polega na uszeregowaniu możliwych stanów społecznych
(czyli możliwych sytuacji społecznych, stanów świata, opcji, alokacji, itp.), w których
społeczeństwo może się znaleźć.5 Uporządkowanie społeczne definiuje sytuacje, które – ze społecznego punktu widzenia – są obojętne względem siebie, preferowane
przed innymi, czy gorsze od innych, wykorzystując w tym celu sądy wartościujące,
normy społeczne, kulturowe, zasady prawne obowiązujące w społeczeństwie, czy też
indywidualne preferencje członków społeczności. Owo uporządkowanie może być
bezpośrednie, gdy jest bezpośrednio związane ze stanami społecznymi na podstawie
norm czy zasad zewnętrznych lub pośrednie, gdy odwołuje się do agregacji indywidualnych preferencji członków społeczeństwa. Uporządkowanie społeczne pośrednie
wymaga określenia sposobu reprezentacji preferencji (mierzalność kardynalna, poPor.: N. Acocella, Zasady polityki gospodarczej…, op.cit., s. 90-108; M. Rekowski, Wprowadzenie do mikroekonomii, Polsoft – Akademia, Poznań 1993.
3 Zob.: M. Jakubowski, Teoria wyboru społecznego, w: Teoria wyboru publicznego. Wstęp do eko­
nomicznej analizy polityki i funkcjonowania sfery publicznej, J. Wilkin (red.), Scholar, Warszawa
2005, s. 46-68; H. Sosnowska, Klasyfikowanie reguł decyzyjnych, w: Grupowe podejmowanie decyzji, H. Sosnowska (red.), Scholar, Warszawa 2005, s. 63-80.
4 N. Acocella, Zasady polityki gospodarczej…, op.cit., s. 23.
5 Przez stan społeczny można rozumieć kompletny opis sytuacji, w której znajduje się społeczeństwo w relacji do działań ludzkich lub zdarzeń naturalnych, por. N. Acocella, Zasady polityki gospodarczej…, op.cit., s. 22-36.
2
156
rządkowa, na skali względnej, absolutnej), możliwości porównań międzyosobowych
(pełna porównywalność, częściowa, czyli ograniczona do pewnych aspektów satysfakcji porównywalności, nieporównywalność użyteczności), ustalenia wyboru reguły
agregacji.
Definicja 1. Niech P będzie zbiorem alternatywnych stanów społecznych,
I zbiorem podmiotów (np. jednostek, grup ludzi, organizacji, przedsiębiorstw). Przejście ze stanu społecznego A∈P do stanu społecznego B∈P nazywamy polepszeniem
(improvement), jeśli co najmniej jeden podmiot ocenia, że stan społeczny B jest lepszy
niż stan społeczny A, a wszystkie podmioty traktują stan społeczny B jako niegorszy
niż stan społeczny A. Inaczej mówiąc, zmianę stanu społecznego z A∈P na B∈P nazywamy polepszeniem, jeśli co najmniej jeden podmiot jest w lepszej sytuacji w stanie B
niż w stanie A, a sytuacja żadnego podmiotu w stanie B nie jest gorsza niż w stanie A.
Definicja 2. Zasada optymalności (efektywności) Pareto. Niech P będzie
zbiorem alternatywnych stanów społecznych, I zbiorem podmiotów. Stan społeczny
A∈P jest optymalny (efektywny) w sensie Pareto, jeśli przejście ze stanu A do dowolnego stanu B nie jest polepszeniem. Oznacza to, że stan społeczny A∈P jest optymalny
(efektywny) w sensie Pareto, jeśli nie jest możliwe polepszenie sytuacji, co najmniej
jednego podmiotu bez pogorszenia sytuacji pozostałych podmiotów.
Najważniejsze zastrzeżenia wobec zasady efektywności Pareto są następujące6:
brak jest w niej całkowicie obiektywnych kryteriów, według których można ocenić
przewagę jednej sytuacji społecznej nad inną, a każda próba takiej oceny związana
jest z normatywnymi, czy etycznymi osądami. W praktyce istnieje możliwość jedynie
częściowego uporządkowania stanów społecznych. Ograniczoność zakresu porównań
sprawia, że nie zawsze można uporządkować i wybrać efektywne stany społeczne.
Początkowa sytuacja posiada duży wpływ na wybory oparte na zasadzie Pareto, nawet jeśli jest nieefektywna. Może pojawić się problem wyboru między nieporównywalnymi sytuacjami optymalnymi w sensie Pareto. Często brak jest możliwości oceny
alternatywnych sytuacji, które mogą być lepsze w sensie Pareto od sytuacji początkowej, ale, w których polepszenie dotyczy różnych jednostek. Niemożność porównania stanu wyjściowego z innymi stanami może się objawiać zaniechaniem przechodzenia od danego stanu (efektywnego lub nieefektywnego) do innych stanów (tzw.
zasada status quo). Kryterium Pareto utożsamia dobrobyt społeczeństwa z dobrobytem jednostek je tworzących. Zasada Pareto jest oparta na przesłance indywidualizmu etycznego, traktując indywidualne preferencje jako jedyną podstawę preferencji społecznych. Ignoruje ona pewne aspekty stanów społecznych (ilość i dystrybucję dóbr),
co może ograniczać jej wykorzystanie w sytuacjach dużej nierówności. Ponadto efektywność Pareto nie dopuszcza sytuacji, w której którykolwiek z podmiotów, przy
przejściu z jednego stanu społecznego do innego (czyli na wprowadzeniu nowego
rozwiązania) straci, co w praktyce gospodarczej zdarza się niezwykle rzadko.
Ze względu na liczne zastrzeżenia związane z koncepcją optimum Pareto, Amartya Kumar Sen zasugerował, aby zrezygnować z tego kryterium lub zastąpić go innym. Kenneth Arrow podjął próbę stworzenia kompletnego aksjomatycznego uporządkowania społecznego przez uzupełnienie zasady Pareto aksjomatami, które mają
6 Zob.: N. Acocella, Zasady polityki gospodarczej…, op.cit., s. 37-88; M. Rekowski, Wprowadzenie do mikroekonomii…, op.cit.
157
naturę postulatów etycznych czy własności procedur, które ją spełniają. Aksjomaty
odzwierciedlają sądy wartościujące, które mogą być mniej lub bardziej akceptowalne
w społeczeństwie, ale czasem ignorują procedury używane w rzeczywistości do agregowania indywidualnych preferencji.7
KONCEPCJA OPTIMUM SPOŁECZNEGO W UJĘCIU UOGÓLNIONEJ GRY Koncepcja optimum społecznego, w ujęciu uogólnionej teorii gier, jest alternatywą w stosunku do kryterium Pareto. Można ją przy tym zastosować do modelowania zrównoważonego rozwoju.8
Przez G oznaczmy uogólnioną grę, która reprezentuje proces interakcji między
agentami (graczami) w kontekście sytuacji St rozważanej w systemie społeczeństwo–
gospodarka–ekologia.9 Niech dalej ST oznacza zbiór stanów społecznych; I – zbiór
agentów; Iaut – zbiór agentów mających uprawnienia do podejmowania grupowych
decyzji, gdzie Iaut⊆I. Role pełnione przez agentów sytuacji St, ich siła, relacje między
nimi, społeczne, ekonomiczne, kulturowe czy psychologiczne aspekty zachowań są
opisane przez kompleks ROLE(I,G). Wśród podkompleksów kompleksu ROLE(I,G) wyróżniamy następujące komponenty:
•
MODEL(I,G), który zawiera reguły opisujące kontekst sytuacyjny oraz ogólne
zasady determinujące proces interakcji;
•
ACT(I,G), który zawiera opis możliwych aktywności podejmowanych przez
agentów ze zbioru I, w szczególności zbiór procedur PR;
•
VALUE(I,G), który zawiera reguły reprezentujące wartości i normy uznawane
przez agentów ze zbioru I;
•
J(I,G), który zawiera reguły opisujące sposoby rozumowania agentów oraz metody podejmowania przez nich decyzji.
Agenci mogą mieć ograniczoną informację związaną z kontekstem sytuacyjnym
gry, możliwościami działania, funkcjami wypłat. Nie wszystkie reguły gry muszą być
znane, reguły mogą być nieprecyzyjne lub niekompletne, mogą być także modyfikowane w trakcie gry. Zachowanie agenta może być: rutynowe – związane z przestrzeganiem przepisów prawnych, procedur lub zasad społecznych; normatywne – oparte
o stosowanie się do norm i wartości występujących w kompleksie VALUE (I,G); in­
Por.: N. Acocella, Zasady polityki gospodarczej…, op.cit., s. 46-87; K. Arrow, Social Choice and Individual Values, Wiley and Son, New York 1951; A.K Sen, Collective Choice and Social Welfare,
Oliver and Boyd, Edinburgh 1970; A.K. Sen, Racjonalność i wybór społeczny, w: Elementy teorii wyboru społecznego, G. Lissowski (red.), Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 2001,
s. 47-84.
8 Szerzej o uogólnionej grze i jej zastosowaniach w naukach ekonomicznych zob.: E. Roszkowska., Modelowanie procesów decyzyjnych oraz negocjacji za pomocą kompleksów reguł,
Wydawnictwo Uniwersytetu w Białymstoku, Białystok 2007; T. Burns, E. Roszkowska, Genera­
lized Game Theory: Assumptions, Principles, and Elaborations Grounded in Social Theory, in:
„Search of Social Order”, Series Studies in Logic, Grammar and Rhetoric 2005, No. 8(21), s. 7-40;
A. Gomolińska, Rule Complexes for Representing Social Actor and Interactions, “Studies in Logic,
Grammar, and Rhetoric” 1999 No. 3(16), s. 95-108.
9 Zob.: E. Roszkowska, Zrównoważony rozwój jako równowaga dynamiczna w uogólnionej grze społecznej, „Ekonomia i Środowisko” 2007, nr 1(31), Białystok, s. 40-52.
7
158
strumentalne – zorientowane na osiągnięcie pożądanych wyników; emocjonalne – gdy
agentem rządzą emocje lub kombinacją wymienionych. Celem analizy uogólnionej gry
jest znalezienie rozwiązania gry, czyli układu możliwych aktywności podejmowanych
przez agentów, realizujących wartości i normy przez nich uznawane i prowadzących
do akceptowalnego stanu, nazywanego też stanem równowagi.
Definicja 3. Społeczną procedurę Cpro ze zbioru procedur PR nazywamy instytucjo­
nalnym mechanizmem (institutional mechanism) pozwalającym ocenić możliwości
przejścia ze stanu społecznego A∈ST do stanu społecznego B∈ST.
Definicja 4. Społeczną procedurę Cpro ze zbioru PR nazywamy uznawalną (legitimi­
ze), jeśli agenci stosujący tę procedurę oraz związani z wynikami jej stosowania,
uznają ją za właściwą do podjęcia decyzji o zmianie lub wyborze określonego stanu
społecznego.
Definicja 5. Społecznie uznawalne polepszenie stanu społecznego jest to zmiana
stanu społecznego, dokonana w wyniku decyzji podjętej przez zastosowanie uznawalnej procedury Cpro ze zbioru PR.
Definicja 6. Powiemy, że stan społeczny A∈ST jest efektywny społecznie lub opty­
malny społecznie, jeśli przejście ze stanu A∈ST do dowolnego stanu B∈ST nie jest
społecznym polepszeniem.
Schemat 1. Model podejmowania decyzji społecznych prowadzących do optimum społecznego Źródło: opracowanie własne.
159
Stan społeczny jest optymalny społecznie, jeśli w wyniku stosowania uznawalnych procedur przez agentów mających odpowiednie uprawnienia decyzyjne, nie
jest możliwe społecznie uznawalne polepszenie tego stanu społecznego.
Proces podejmowania decyzji społecznych oraz polepszenia stanu społecznego
można opisać następująco (zob. schemat 1)10:
1) Norma ze zbioru VALUE wyznacza instytucjonalną procedurę (instytucjonalny
mechanizm) Cpro ze zbioru PR jako uprawnioną (właściwą) do podejmowania
grupowych decyzji.
2) Procedura Cpro jest stosowana przez agentów ze zbioru Iaut, czyli agentów posiadających uprawnienia do podejmowania grupowych decyzji.
3) Podejmowanie grupowych decyzji przebiega zgodnie z regułami opisanymi
przez procedurę Cpro.
4) Wszyscy agenci ze zbioru I akceptują stosowanie tej procedury oraz otrzymane
wyniki, nawet, jeśli nie są one w pełni dla nich satysfakcjonujące.
W sytuacji, gdy część agentów nie zaakceptuje otrzymanego wyniku, mogą oni
podejmować próby zmiany decyzji na przykład poprzez modyfikację procedury,
zmianę agentów mających uprawnienia do podejmowania decyzji, itd.11
Do uznawalnych społecznych procedur podejmowania decyzji można zaliczyć
np. procedury sądowe, negocjacje czy mediacje, głosowanie, wybory, referendum.
I. Procedura sądowa. Interesy stron są zwykle reprezentowane przez prawników, a sędzia podejmuje decyzje w oparciu o zasady kodeksu prawa. Decyzja sądu
jest dla obu stron wiążąca, a niepodporządkowanie się do niej jest obwarowane sankcjami prawnymi. II. Negocjacje lub mediacje. Negocjacje to zazwyczaj dobrowolne rozmowy,
podjęte przez strony konfliktu, których celem jest zawarcie porozumienia, realizacja
umowy, osiągnięcie kompromisu w spornej kwestii. Strony sporu sprawują kontrolę
nad procesem negocjacji, ponoszą odpowiedzialność za ich przebieg oraz wynik. Negocjacje umożliwiają dogłębne rozpoznanie konfliktu, poszukiwanie rozwiązania satysfakcjonującego obie strony, są mniej kosztowne niż walka, nie powodują strat moralnych oraz prowadzą do poprawnych stosunków między stronami.12 Negocjacje Por.: T. Burns, E. Roszkowska, A social procedural approach to the Pareto optimization prob­
lematique: Part I: Pareto Optimization and Its Limitations versus the GGT Conception of the Solu­
tion of Multi­value Conflict Problems Through Societal Procedures, “Quality& Quantity” – artykuł
przyjęty do druku; T. Burns, E. Roszkowska, A social procedural approach to the Pareto optimi­
zation problematique: Part II. Institutionalized Procedures and Their Limitation, “Quality& Quantity” – artykuł przyjęty do druku.
11 Na rolę procedur w podejmowaniu społecznych decyzji zwrócił uwagę między innymi Buchanan: Buchanan sceptycznie podchodzi do koncepcji „społecznych preferencji”, sugeruje – przez swoje konsekwencje – ostrożność w nakładaniu silnego warunku zgodności preferencji w wyborze społecznym, ale nacisk, jaki kładzie on na procedury społecznego wyboru można zrozumieć jako ogólniejszy postulat mówiący, że – rezygnując z prób oceniania społecznych decyzji, nie ze wzglę­
du na kryterium ich wewnętrznej zgodności – warto koncentrować się na podejściu procedural­
nym. W swojej czystej postaci podejście to sprowadza się do poszukiwania „właściwych” instytucji nie zaś „dobrych” rezultatów, i przyznaje priorytet odpowiednim procedurom (łącznie z konse­
kwencjami tych procedur), cyt za: A.K. Sen, Racjonalność i wybór społeczny…, op.cit., s. 49.
12 Zob.: K. Bargiel-Matusiewicz, Negocjacje i mediacje, PWE, Warszawa 2007; E. Roszkowska,
Modelowanie procesów decyzyjnych…, op.cit.
10
160
zbiorowe są obecnie rozpowszechnioną metodą kształtowania zbiorowych stosunków pracy w krajach o gospodarce rynkowej. Opierając się na idei kompromisu korzystnego dla obu stron, sprzyjają budowaniu pokoju i ładu społecznego umożliwiającego sprawny i efektywny przebieg procesów gospodarczych.13 Mediacje to dobrowolny proces dochodzenia do rozwiązania konfliktu, wypracowania rozwiązania satysfakcjonującego strony sporu, prowadzony w obecności osoby neutralnej, tzw. me­
diatora, którego celem jest pomoc stronom w osiągnięciu porozumienia. Mediacje są
zwykle podejmowane, gdy strony nie wierzą, że mogą samodzielnie rozwiązać powstały między nimi konflikt, nie mają zaufania do drugiej strony, nastąpił impas
w negocjacjach. Podobnie jak w przypadku negocjacji, to strony zaangażowane
w konflikt ostatecznie decydują o kształcie umowy.14 Mediacje sądowe mogą wspomagać sądownictwo w sprawach karnych, cywilnych, gospodarczych czy rodzinnych.
W wypadku spraw cywilnych, gospodarczych i rodzinnych, wymagane jest zatwierdzenie ugody przez sąd, który może odmówić zatwierdzenia jej tylko w wypadku, gdy
jest niezgodna z prawem lub zasadami współżycia społecznego.
III. Głosowanie i wybory. Głosowanie, wybory czy referendum są podstawowymi mechanizmami demokracji stanowiącymi próbę rozstrzygnięcia konfliktu lub podjęcia decyzji przez większość.15 W głosowaniu, każdy z jej uczestników oddaje swój
głos, następnie głosy są obliczane i stanowią podstawę do podjęcia decyzji. Każda sytuacja głosowania może być opisana przez zestaw reguł związanych z wybierającym,
procedurą głosowania, czy procedurą ustalania wyniku głosowania.16 W skład syste­
mu wyborczego wchodzą reguły określające wyborcę i jego uprawnienia w trakcie
głosowania, formułę wyborczą, klauzulę zaporową, wyrównawczą dystrybucję mandatów, czy też kontrolę prawidłowości postępowania wyborczego. Możemy mówić
o systemie wyborczym większościowym, semiproporcjonalnym, proporcjonalnym
czy mieszanym.17 Referendum to forma głosowania o charakterze powszechnym,
w której wszyscy obywatele uprawnieni do głosowania wyrażają swoją opinię
w kwestii poddawanej pod głosowanie. Referendum może być obligatoryjne lub fakultatywne, opiniotwórcze lub wiążące, ogólnokrajowe lub lokalne.
OPTIMUM SPOŁECZNE JAKO ELEMENT ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU Zrównoważony rozwój, rozumiany jako pożądany kierunek rozwoju świata
i cywilizacji charakteryzujący się harmonią pomiędzy dobrobytem gospodarczym,
Zob.: S. Borkowska, Negocjacje zbiorowe, PWE, Warszawa 1997.
Zob.: Ch.W. Moore, The mediation process. Practical Strategies for Resolving Conflict, JosseyBass Publishers 1986; K. Bargiel-Matusiewicz, Negocjacje i mediacje, PWE, Warszawa 2007.
15 Zob.: A. Antoszewski, R. Alberski, Systemy wyborcze, w: Demokracje zachodnioeuropejskie. Analiza porównawcza, A. Antoszewski, R. Herbut (red.), Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 2008; J. Hamman, Demokracja, decyzje, wybory, Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 2004.
16 N. Acocella, Zasady polityki gospodarczej…, op.cit., s. 52-54; M. Jakubowski, Teoria wyboru społecznego, w: Teoria wyboru publicznego. Wstęp do ekonomicznej analizy polityki i funkcjono­
wania sfery publicznej, J. Wilkin (red.), Scholar, Warszawa 2005, s. 46-68.
17 A. Antoszewski, R. Alberski, Systemy wyborcze…, op.cit.; J. Hamman, Demokracja, decyzje, wybory…, op.cit.
13
14
161
sprawiedliwością społeczną i zdrowym środowiskiem, można traktować jako złożoną
dynamiczną równowagę instrumentalno­normatywną w grze G.18 To umiejętność koordynowania działań realizujących cele ekologiczne, ekonomiczne, społeczne, psychologiczne, czy instytucjonalne.19
Tak zdefiniowana równowaga nie powinna być jednak utożsamiana z optymalnością Pareto. Gospodarka nieoptymalna w sensie Pareto jest nieoptymalna społecznie, gdyż możliwa jest poprawa sytuacji pewnych grup i jednostek. Jednak gospodarka optymalna w sensie Pareto nie musi być optymalna społecznie. Lepszą efektywność gospodarki można uzyskać za cenę większej niesprawiedliwości w podziale
dóbr (większych nierówności) lub odwrotnie: bardziej sprawiedliwy podział dóbr
zostanie uzyskany kosztem efektywności gospodarczej. Optymalność Pareto może
powodować utrwalenie lub nawet pogłębienie się nierówności społecznych, czy też
usztywnienie gospodarki; nie musi ona również brać pod uwagę zachowania zasobów naturalnych środowiska. Osiągnięcie stanu optimum Pareto dotyczy zazwyczaj
różnych sytuacji docelowych poszczególnych grup społecznych, jednostek i podmiotów gospodarczych, a wybór między różnymi punktami optimum Pareto wymaga porównania poziomów dobrobytu osiąganych przez różne jednostki i grupy w społeczeństwie, co w praktyce jest niemożliwe. Ponadto optymalność Pareto ma wymiar
krótkookresowy, gdyż w dłuższym horyzoncie czasu pogłębiające się nierówności
społeczne mogą negatywnie rzutować na efektywność alokacji zasobów i wpływać na
obniżenie tempa wzrostu gospodarczego. Osiągnięcie konkretnego punktu optimum
Pareto zależy od punktu startu oraz możliwości zaistnienia sytuacji tworzenia Pareto,
czyli sytuacji kształtowania instytucji mechanizmu rynkowego, przyjęcia odpowiednich rozwiązań prawnych do budowy mechanizmu rynkowego, celowości ponoszenia
kosztów społecznych tworzenia rynku, jak na przykład wzrostu bezrobocia, czy
wzrostu zróżnicowań majątkowo-dochodowych społeczeństwa. Innym problemem
jest rozkład tych kosztów między jednostki i grupy.
Uważa się, że zrównoważony rozwój może być osiągnięty w wyniku zintegrowanych działań politycznych, społecznych czy gospodarczych, realizujących cele
zrównoważonego rozwoju: To taki rozwój społeczno­gospodarczy, w którym nastepuje proces integrowania działań politycznych, gospodarczych i społecznych z zachowaniem równowagi przyrodniczej oraz trwałości podstawowych procesów przyrodniczych w celu zagwarantowania możliwości zaspokojenia podstawowych potrzeb poszczególnym społeczności lub obywateli zarównmo współczesnego, jak i przyszłych pokoleń.20
Strategie zrównoważonego rozwoju mogą być rozumiane i stosowane w praktyce na wiele sposobów, w zależności od tego, czy akcentowane są bardziej problemy
przyrody, społeczeństwa, czy też gospodarki.21 Znalezienie właściwych proporcji
Ciekawy przegląd definicji zrównoważonego rozwoju zawiera praca: M. Kistowski, Regional­
ny model zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska Polski a strategie rozwoju województw,
Uniwersytet Gdański, Bogucki Wydawnictwo Naukowe, Gdańsk-Poznań 2003, s. 30-37.
19 Por.: D. Kiełczewski, Konsumpcja a perspektywy trwałego i zrównoważonego rozwoju, Wydawnictwo Uniwersytetu w Białymstoku, Białystok 2004, s. 24.
20 Prawo Ochrony Środowiska z dnia 27 kwietnia 2001 roku, (Dz.U. nr 62, poz. 627).
21 Por.: T. Borys, Pomiar trwałego i zrównoważonego rozwoju, w: Zrównoważony rozwój. Wy­
brane problemy teoretyczne i implementacja w świetle dokumentów Unii Europejskiej, B. Poskrobko, S. Kozłowski (red.), Studia nad zrównoważonym rozwojem, tom I, PAN, Komitet „Człowiek i Środowisko” przy Prezydium PAN, Białystok-Warszawa 2005, s. 126-146; T. Borys,
Wskaźniki zrównoważonego rozwoju – badania i implementacja, w: Zarządzanie zrównoważo­
18
162
między tymi komponentami wymaga stosowania społecznie uznawalnych procedur
(tj. sądy, negocjacje, mediacje czy głosowanie) umożliwiajacych koordynowanie działań realizujących określone cele ekologiczne, ekonomiczne, społeczne, psychologiczne, czy instytucjonalne. Uświadomienie sposobu przebiegu tych procedur, wad i zalet
każdej z nich, a także uwarunkowań prawnych, kulturowych, społecznych czy etycznych ich wyboru, może wpłynąć na zwiększenie efektywności ich stosowania. Można
stwierdzić, że stosowanie tych procedur zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju,
jako norm determinujących określone działania, prowadzi do koncepcji optimum
społecznego prezentowanej w pracy.
Na zakończenie zaprezentowana zostanie propozycja konstrukcji strategii
zrównoważonego rozwoju lokalnego z wykorzystaniem metod programowania wielokryterialnego oraz przedstawionej w pracy koncepcji optimum społecznego. Plan
zrównoważonego rozwoju lokalnego powinien stanowić „rozwiązanie najlepsze” dla
konkretnego regionu, powiatu czy gminy po uwzględnieniu uwarunkowań lokalnych,
czyli możliwych korzyści oraz ograniczeń ekonomicznych, społecznych, kulturowych,
organizacyjnych i środowiskowych. Wybór wariantu takiego planu to złożony interdyscyplinarny problem decyzyjny. Każdy z agentów dokonuje indywidualnej oceny
i próby uporządkowania wariantów – od najbardziej do najmniej korzystnych dla
gminy/regionu lub dokonuje wyboru najlepszego z nich kierując się indywidualnymi
preferencjami, uwarunkowaniami społecznymi oraz zasadami zrównoważonego
rozwoju. Warianty rozwojowe taktowane jako opcje decyzyjne, są poddawane przez
agentów wielokryterialnej ocenie. Zazwyczaj nie istnieje taki wariant (rozwiązanie),
który byłby najlepszy jednocześnie ze wszystkich punktów widzenia, ponadto każdy
z agentów może inaczej postrzegać równowagę między dobrobytem gospodarczym,
sprawiedliwością społeczną i zdrowym środowiskiem. Metody wielokryterialne mogą
jedynie wspomagać podejmowanie decyzji, ponieważ i tak ostateczny wybór należy
do decydenta.22 Agenci, do uporządkowania wariantów (lub po dokonaniu wyboru
najlepszego z nich) mogą wykorzystywać kryteria decyzyjne o charakterze ekonomicznym (np. nakłady inwestycyjne, roczne koszty eksploatacji, przychody do budżetu, możliwości dofinansowania wielu inwestycji z różnorodnych funduszy unijnych),
ekologicznym (np. emisja do atmosfery różnorodnych zanieczyszczeń), technicznym,
społecznym (np. ilość miejsc pracy tworzonych bezpośrednio czy też pośrednio
w związku z inwestycjami, innowacyjność rozwiązań). Każde kryterium może wskazywać inne rozwiązanie optymalne, tzw. optimum cząstkowe. W takiej sytuacji agent
nym rozwojem, T. Borys (red.), Wyd. Ekonomia i Środowisko, Białystok 2003, s. 258-273;
B. Poskrobko, Teoretyczne aspekty ekorozwoju, „Ekonomia i Środowisko” 1997, nr 1; B. Poskrobko, Cykliczność i trwałość zrównoważenia rozwoju, w: Zrównoważony rozwój. Wybrane problemy…, op.cit., s. 19-36.
22 Problemy podejmowania decyzji wielokryterialnych mogą być ogólnie zakwalifikowane do
dwóch kategorii: decyzji wieloatrybutowych oraz wielocelowych. W przypadku decyzji wieloatrybutowych (Multiple Attribute Decision Problem – MADP), występuje ograniczona (i przeliczalnie mała) liczba ustalonych wcześniej opcji decyzyjnych, przy czym każda opcja posiada
określony poziom osiągnięcia uznanych za istotne przez decydenta atrybutów/cech, i na tej
podstawie podejmowana jest decyzja. W przypadku decyzji wielocelowych (Multiple Objective Decision Problem – MODP) natomiast, nie jest wcześniej określana liczba opcji z wartościami
właściwymi dla problemu atrybutów. Problemy te posiadają zbiór kwantyfikowalnych celów
(na podstawie których podejmowana jest decyzja) oraz zbiór dobrze określonych ograniczeń
wartości różnych atrybutów możliwych opcji.
163
powinien znaleźć kompromis i ustalić jedno lub kilka rozwiązań kompromisowych.
Służą temu różne metody, na przykład:
•
rozwiązanie optymalne w sensie Pareto;
•
metakryterium (z wielu funkcji celu tworzy się jedną, którą następnie optymalizuje się);
•
jedno kryterium przyjmuje się jako główne, pozostałe traktuje się jako drugorzędne (optymalizuje się kryterium uznane za najważniejsze, przy zapewnieniu
pewnego minimalnego poziomu realizacji pozostałych);
•
minimalizacja odległości od punktu idealnego;
•
maksymalizacja (minimalnego) stopnia realizacji celów (dla każdej decyzji
określa się najniższy stopień realizacji wśród wszystkich funkcji kryterialnych
i wybiera się tę decyzję, która daje najwyższy stopień realizacji celu wśród tych
minimalnych);
minimalizacja (maksymalnego) stopnia odchylenia od wartości optymalnej (dla
•
każdej decyzji określa się najwyższy stopień odchylenia funkcji od wartości
optymalnej wśród wszystkich funkcji kryterialnych i wybiera się tę decyzję, która daje najniższy stopień odchylenia wśród tych maksymalnych).
Następnie, dokonuje się agregacji indywidualnych ocen wariantów rozwojowych
utworzonych przez poszczególnych agentów (np. członków rady) w decyzję grupową
za pomocą społeczne uznawalnej procedury (np. głosowania, negocjacji, mediacji,
itp.), której końcowym rezultatem jest wybór „najlepszego wariantu” rozwoju.
ZAKOŃCZENIE Zrównoważony rozwój określa się często jako pożądany kierunek rozwoju świata i cywilizacji, który wymaga integracji działań w obszarze wzrostu gospodarczego
i równomiernego podziału korzyści, ochrony zasobów naturalnych i środowiska oraz
rozwoju społecznego. Równowaga i harmonia między tymi kierunkami działań może
być uzyskana w wyniku stosowania społecznie uznawalnych procedur (np. sądów,
negocjacji, mediacji, głosowania) z zachowaniem zasad zrównoważonego rozwoju,
które prowadzą do optimum społecznego.
Literatura Acocella N., Zasady polityki gospodarczej, PWN, Warszawa 2002.
Antoszewski A., Alberski R., Systemy wyborcze, w: Demokracje zachodnioeuropejskie. Analiza porównawcza, Antoszewski A., Herbut R. (red.), Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 2008.
Arrow K., Social Choice and Individual Values, Wiley and Son, New York 1951.
Bargiel-Matusiewicz K., Negocjacje i mediacje, PWE, Warszawa 2007.
Borys T., Pomiar trwałego i zrównoważonego rozwoju, w: Zrównoważony rozwój. Wybrane pro­
blemy teoretyczne i implementacja w świetle dokumentów Unii Europejskiej, Poskrobko B.,
Kozłowski S. (red.), Studia nad zrównoważonym rozwojem, tom I, PAN, Komitet „Człowiek
i Środowisko” przy Prezydium PAN, Białystok-Warszawa 2005.
Borys T., Wskaźniki zrównoważonego rozwoju – badania i implementacja, w: Zarządzanie zrów­
noważonym rozwojem, T. Borys (red.), Wyd. Ekonomia i Środowisko Białystok 2003.
164
Buchanan J.M., Fiscal Theory and Political Economy, Chapel Hill, NC: University of North Carolina Press, 1960.
Burns T., Roszkowska E., A social procedural approach to the Pareto optimization problemati­
que: Part I: Pareto Optimization and Its Limitations versus the GGT Conception of the Solu­
tion of Multi­value Conflict Problems Through Societal Procedures, “Quality& Quantity” –
artykuł przyjęty do druku.
Burns T., Roszkowska E., A social procedural approach to the Pareto optimization problemati­
que: Part II. Institutionalized Procedures and Their Limitation, “Quality& Quantity” –
artykuł przyjęty do druku.
Burns T., Roszkowska E., Generalized Game Theory: Assumptions, Principles, and Elaborations Grounded in Social Theory, In Search of Social Order, “Studies in Logic, Grammar and
Rhetoric” 2005, Nr 8(21), s. 7-40.
Golański R., Kasprzyk K., Wybór publiczny, w: Grupowe podejmowanie decyzji, H. Sosnowska
(red.), Scholar, Warszawa 2005.
Gomolińska A., Rule Complexes for Representing Social Actor and Interactions, “Studies in Logic,
Grammar, and Rhetoric” 1999, No. 3(16.
Hamman J., Demokracja, decyzje, wybory, Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 2004.
Jakubowski M., Teoria wyboru społecznego, w: Teoria wyboru publicznego. Wstęp do ekonomicz­
nej analizy polityki i funkcjonowania sfery publicznej, Wilkin J. (red.), Scholar, Warszawa
2005.
Kiełczewski D., Konsumpcja a perspektywy trwałego i zrównoważonego rozwoju, Wydawnictwo
Uniwersytetu w Białymstoku, Białystok 2004.
Kistowski M., Regionalny model zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska Polski a strate­
gie rozwoju województw, Uniwersytet Gdański, Bogucki Wydawnictwo Naukowe, GdańskPoznań 2003.
Moore Ch.W., The mediation process. Practical Strategies for Resolving Conflict, Jossey-Bass Publishers 1986.
Poskrobko B., Cykliczność i trwałość zrównoważenia rozwoju, w: Zrównoważony rozwój. Wybra­
ne problemy teoretyczne i implementacja w świetle dokumentów Unii Europejskiej, Poskrobko B., Kozłowski S. (red.), Studia nad zrównoważonym rozwojem, tom I, PAN, Komitet „Człowiek i Środowisko” przy Prezydium PAN, Białystok-Warszawa 2005.
Poskrobko B., Teoretyczne aspekty ekorozwoju, „Ekonomia i Środowisko” 1997, nr 1.
Prawo Ochrony Środowiska z dnia 27 kwietnia 2001 roku (DZ. U. nr 62, poz. 627).
Rekowski M., Wprowadzenie do mikroekonomii, Polsoft – Akademia, Poznań 1993.
Roszkowska E., Modelowanie procesów decyzyjnych oraz negocjacji za pomocą kompleksów re­
guł, Wydawnictwo Uniwersytetu w Białymstoku, Białystok 2007.
Roszkowska E., Zrównoważony rozwój jako równowaga dynamiczna w uogólnionej grze spo­
łecznej, „Ekonomia i Środowisko” 2007, nr 1(31), Białystok.
Sen A.K., Collective Choice and Social Welfare, Oliver and Boyd, Edinburgh 1970.
Sen A.K., Racjonalność i wybór społeczny, w: Elementy teorii wyboru społecznego, Lissowski G.
(red.), Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 2001.
Sosnowska H., Klasyfikowanie reguł decyzyjnych, w: Grupowe podejmowanie decyzji, Sosnowska
H. (red.), Scholar, Warszawa 2005.
Teoria wyboru publicznego. Wstęp do ekonomicznej analizy polityki i funkcjonowania sfery pu­
blicznej, Wilkin J. (red.), Scholar, Warszawa 2005.
165
DOROTA PERŁO dr Dorota Perło – Uniwersytet w Białymstoku 2•6
Abstract
MODEL MIĘKKI ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU SOFT MODEL OF SUSTAINABLE DEVELOPMENT
The article regards the possibilities which become real owing to using soft model in measure‐
ment of sustainable development. This type of modeling takes into consideration variables which are hard to quantify and frequently have typically quality character. Therefore, it ap‐
pears to be a prospective type of modeling sustainable development and analyzing its processes. The article presents methodology of creating a soft model of sustainable develop‐
ment and further on shows the list of voivodeships which was made as a result of using this econometric instrument. WSTĘP D. Pearce, E. Barbier i A. Markandya definiują zrównoważony rozwój jako realizację określonej wiązki społecznie pożądanych celów, do których zalicza się między
innymi: wzrost realnego dochodu per capita, poprawę stanu zdrowotnego społeczeństwa, sprawiedliwy dostęp do zasobów naturalnych, poprawę poziomu wykształcenia.1 Wskazują ponadto, że żaden z wymienionych elementów rozwoju nie powinien
zmniejszać się w procesie rozwoju, co jest przejawem jego trwałości. Za podstawowe
narzędzie monitoringu tak rozumianego zrównoważonego rozwoju należy uznać
wskaźniki, które w sposób wymierny pokazują istotę tej koncepcji.2 Wśród naukowców i praktyków gospodarczych toczy się dyskusja na temat delimitacji i typologii
wskaźników trwałego i zrównoważonego rozwoju.3 Większość z nich klasyfikuje
W. Pearce, E. Barbier, A. Markandya, Sustainable Development. Economics and the Environment in the Third World, Aldershot/Brookfield, s. 2, za: Adamczyk J., Nitkiewicz T., Programowanie zrównoważonego rozwoju przedsiębiorstw, PWE, Warszawa 1990, s. 17.
2 Borys T., Fiedor B., Operacjonalizacja i pomiar kategorii zrównoważonego rozwoju – przyczy­
nek do dyskusji, w: Rachunki narodowe. Wybrane problemy i przykłady zastosowań, Plich M.
(red.), GUS, UŁ, Łódź 2008, s. 118.
3 Por.: Bell S., Morse S. 2000, Sustainability Indicators. Measuring the Immeasurable, Earthscan,
London 1987
1
166
wskaźniki według trzech wymiarów4: gospodarczego, społecznego oraz środowiskowego. Są to jednocześnie sfery, które znajdują się w centrum zainteresowania zrównoważonego rozwoju postulowanego przez Unię Europejską, a w związku z tym wymagają skutecznego monitorowania dokonujących się zmian. Każda ze sfer powinna
być analizowana na podstawie odpowiednio dobranego zestawu wskaźników zrównoważonego rozwoju, spełniającego określone kryteria. Kompleksowe badanie wymaga ponadto integracji wszystkich wymiarów zrównoważonego rozwoju, która
wskaże siłę zależności pomiędzy gospodarką, społeczeństwem a środowiskiem,
a także odpowie na pytanie, która ze sfer ma najistotniejszy wpływ na ten proces.
Celem artykułu jest budowa modelu miękkiego zrównoważonego rozwoju, badającego zależności między gospodarką, społeczeństwem a środowiskiem i ich
wpływ na zrównoważony rozwój. Model miękki umożliwia badanie powiązań między
zmiennymi nieobserwowalnymi, czyli zmiennymi, które nie mają jednoznacznych
odpowiedników wśród zmiennych mierzalnych.5 Składa się z dwóch części: z modelu
wewnętrznego i zewnętrznego. Jest estymowany metodą PLS (partial least squares),
która umożliwia jednoczesne oszacowanie parametrów obydwu modeli. W wyniku
estymacji, oprócz tych parametrów, otrzymuje się również oszacowania wartości
zmiennej ukrytej, które można traktować jako miarę syntetyczną. Wielkości te zależą
nie tylko od relacji zewnętrznych, ale również od założonych w modelu wewnętrznym związków między zjawiskami złożonymi. Oznacza to, że proces poznania jest
uzależniony od opisu teoretycznego. Oszacowania zmiennych nieobserwowalnych
nie mają interpretacji merytorycznej, ale można interpretować zmiany ich wartości.
SPECYFIKACJA MODELU MIĘKKIEGO ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU Do oceny poziomu zrównoważonego rozwoju w wymiarach: gospodarczym,
społecznym i środowiskowym należy wykorzystać odpowiednio wybrane zespoły
wskaźników (indykatorów), które tworzą agregat cech pozwalających na strukturalny opis złożonych systemów gospodarczych. Opisanie takich zależności językiem
werbalnym jest skomplikowane i mogłoby okazać się niezbyt dokładne.
Badania w tym zakresie niezależnie od stosowanych metod, wymagają przyjęcia
pewnych uproszczeń wynikających z braku odpowiedniej liczby danych statystycznych, zarówno o charakterze przestrzennym, jak i czasowym. Poziom tych zjawisk
może być oceniany za pomocą metod wielowymiarowej analizy porównawczej,
4 Por. m.in.: Ekonomia a rozwój zrównoważony. Teoria i kształcenie, t. 1, Piontek F. (red.), Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 2001, s. 19; Raport końcowy z realizacji pracy: „Opracowanie modelu wdrożeniowego wskaźników zrównoważonego rozwoju na poziomie wo­
jewódzkim w ramach banku danych regionalnych”, Regionalny Ośrodek Fundacji Karkonoskiej,
Jelenia Góra-Warszawa 2003, s. 19; Śleszyński J., Wskaźniki trwałego rozwoju Unii Europejskiej,
w: Zrównoważony rozwój i ochrona środowiska w gospodarce, Kiełczewski D., Dobrzańska B.
(red.), Wydawnictwo Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku, Białystok 2007, s. 11-33.
5 Teoretyczne podstawy modelowania miękkiego zawarte są przede wszystkim w publikacjach:
Wold H., Soft Modelling: Intermediate between Traditional Model Building and Data Analysis,
Banach Centre Publication 6, Mathematical Statistics 1980; Rogowski J., Modele miękkie. Teoria i zastosowanie w badaniach ekonomicznych, Wydawnictwo Filii UW w Białymstoku, Białystok
1990.
167
w szczególności metod taksonomicznych. Jednak metody te nie pokazują zależności
między agregatami zmiennych, czyli między trzema analizowanymi sferami i nie pokazują siły ich oddziaływania na zrównoważony rozwój. Jednym ze sposobów wykazania omawianego związku jest budowa odpowiedniego modelu miękkiego.
Model wewnętrzny, prezentujący zależność analizowanych zmiennych, przedstawia rysunek 1.
Rysunek 1. Model wewnętrzny zrównoważonego rozwoju Źródło: opracowanie własne.
Model miękki został zbudowany w oparciu o dane statystyczne z 2006 roku dotyczące 16 województw w Polsce.6 Do analizy wybrano cztery zmienne ukryte: zrównoważony rozwój (ZR), wymiar gospodarczy (GOSP), wymiar społeczny (LUDN),
wymiar środowiskowy (SROD). Założono, że na zrównoważony rozwój mają wpływ
trzy badane sfery. Utworzony model pokazuje przede wszystkim liniowe uporządkowanie województw ze względu na zrównoważony rozwój w 2006 roku. Analiza wyników modelowania wskaże odpowiedź na pytanie: czy dany obiekt, czyli województwo, jest „lepszy” czy „gorszy” w stosunku do innych obiektów ze względu na wybraną zmienną nieobserwowalną. Na podstawie zbudowanego modelu miękkiego można
również dokonać analizy pozostałych zmiennych ukrytych, ale to uporządkowanie
otrzymuje się jedynie przy okazji.
Z uwagi na dostępność danych statystycznych, dwa wskaźniki: produkt krajowy brutto na
1 mieszkańca [w zł] i nadwyżka operacyjna brutto na 1 mieszkańca [w zł] oparte są na informacjach z 2005 roku.
6
168
Wszystkie wybrane do analizy zmienne są zjawiskami złożonymi, które nie podlegają bezpośredniej obserwacji – są to zmienne ukryte. W związku z powyższym,
problematyczna jest kwantyfikacja tych pojęć. W analizowanym modelu każdej
zmiennej niemierzalnej przyporządkowano zbiór odpowiednich indykatorów, mających na nie wpływ. Założono, że zmienna ukryta jest pierwotna w stosunku do zbioru
wskaźników, co oznacza przyjęcie podejścia dedukcyjnego. Zatem wszystkie indykatory występujące w modelu są indykatorami odbijającymi (odzwierciedlającymi). Indykatory odbijające, z założenia, powinny charakteryzować się wysoką korelacją
między sobą, dlatego przy doborze zmiennych należy kierować się względami merytorycznymi, a nie opierać się na klasycznych metodach doboru. Metody klasyczne zakładają bowiem niską zależność między zmiennymi objaśniającymi.7
DOBÓR WSKAŹNIKÓW ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU Baza Banku Danych Regionalnych zawiera kilka tysięcy wskaźników zrównoważonego rozwoju. Analiza ich wszystkich na poziomie regionalnym byłaby nieczytelna
i trudna do interpretacji. Dlatego istnieje potrzeba selekcji dostępnego zbioru i wskazania, które ze wskaźników są najistotniejsze z punktu widzenia zrównoważonego
rozwoju województwa. Taką diagnozę przeprowadził zespół pod kierownictwem
T. Borysa8; w wyniku prac zespołu, liczba wskaźników zmniejszyła się do 246. Dla
potrzeb budowy modelu wskaźniki te poddano dalszej selekcji, otrzymując zbiór 77
(por. tabela 1.). W ramach poszczególnych wymiarów, wskaźniki reprezentują następujące zagadnienia:
1) w wymiarze gospodarczym: produkt krajowy brutto w regionie, przedsiębiorczość, aktywność zawodową ludności, innowacyjność, rozwój turystyki, rozwój
infrastruktury i transportu, dochody do dyspozycji regionu;
2) w wymiarze społecznym: demografię, zwalczanie ubóstwa, zdrowie i jego
ochronę, kulturę i rekreację, poziom wykształcenia, poziom zamożności, zasoby
mieszkaniowe, bezpieczeństwo publiczne;
3) w wymiarze środowiskowym: jakość wód i jego ochronę, jakość powietrza i jego
ochronę, aktywne formy ochrony środowiska, gospodarkę odpadami, ochronę
przyrody i krajobrazu oraz gospodarowanie przestrzenią.
Tabela 1. Struktura regionalnych wskaźników zrównoważonego rozwoju tworzących moduł analityczny we‐
dług wymiarów Lp. I. Gospodarczy II. Społeczny III. Środowiskowy Ogółem Wymiar Liczba wskaźników 25 25 27 77 Źródło: opracowanie własne.
Zob.: Kuszewski T., Wprowadzenie do modelowania ekonometrycznego, w: Ekonometria, M.
Gruszczyński, M. Podgórska (red.), Wydawnictwo SGH, Warszawa 2000, s. 14-16.
8 Raport…, op.cit., s. 19.
7
169
Dobór wskaźników dokonywany był w taki sposób, aby ostateczny zbiór określał konkretne zasady zrównoważonego rozwoju, czyli zasady odnoszące się do wymiaru9:
1) gospodarczego, takie jak:
–
wysoki poziom ochrony kapitału antropogenicznego, w tym ekonomicznego,
–
prewencja, czyli likwidacja zanieczyszczeń, uciążliwości i zagrożeń u źródła,
–
przezorność;
2) społecznego, takie jak:
–
wysoki poziom ochrony środowiska kulturowego (kapitału antropogenicznego),
–
wysoki poziom ochrony środowiska społecznego (kapitału ludzkiego),
–
regionalizacja (lokalności) i subsydiarność regionalizacji,
–
partnerstwo i uspołecznienie (partycypacja społeczna),
3) środowiskowego, takie jak:
–
wysoki poziom ochrony środowiska (kapitału naturalnego),
–
równy dostęp do środowiska,
–
wydolność środowiska,
–
integracja ładów.
Przy doborze wskaźników zwracano uwagę, aby były one uniwersalne, a także
określały powiązania z ochroną określonego rodzaju kapitału – przyrodniczego, antropogenicznego (w tym kulturowego i ekonomicznego) oraz ludzkiego.
Kolejnym kryterium, istotnym z punktu widzenia budowy modelu, były odpowiednie
własności statystyczne wskaźników. Dokonując wyboru mierników diagnostycznych,
które tworzą agregaty miar syntetycznych, kierowano się kryteriami, takimi jak10:
a) uniwersalność (wskaźniki posiadają uznaną powszechnie wagę i znaczenie),
b) porównywalność (indykatory przedstawione zostały w postaci wskaźników natężenia),
c) zróżnicowanie (współczynnik zmienności jest większy od 10%),
d) ważność11,
e) średnie tempo zmian powyżej 5%.12
Zbiór 77 wybranych do analizy wskaźników pomniejszono o 12 wskaźników
odznaczających się zbyt niską dyspersją i o 13 wskaźników o silnej lewostronnej
asymetrii.13 Wszystkie zmienne obserwowalne badane były w układzie przekrojowym i dynamicznym. Wskaźniki wymiaru gospodarczego i społecznego, które odznaczały się niskim średnim tempem zmian w latach 1999-2006 zostały wyeliminowane
Por. szerzej: Raport..., op.cit., s. 20-32.
Por.: Z. Hellwig, U. Siedlecka, J. Siedlecki, Taksonometryczne modele zmian struktury gospo­
darczej Polski, IRiSS, Warszawa 1997, s. 25; Nowak E., Metody taksonomiczne w klasyfikacji obiektów społeczno­gospodarczych, PWE, Warszawa 1990, s. 24-28.
11 Dobre cechy (inaczej: ważne cechy) to cechy o rozkładzie zbliżonym do normalnego,
a przynajmniej do symetrycznego – są one nazywane cechami normalnymi. Użyteczne są także
cechy o zaznaczonej asymetrii prawostronnej. Są to cechy o podwyższonej selektywności,
przydatne w przypadku poszukiwania obiektu najlepszego w danym zbiorze; por.: Z. Hellwig,
U. Siedlecka, J. Siedlecki, Taksonometryczne..., op.cit., s. 10.
12 Kryterium to było istotne z punktu widzenia doboru wskaźników wymiaru gospodarczego
i społecznego.
13 Pięć wskaźników odznaczało się zarówno słabą zmiennością, jak i silną lewostronną asymetrią.
9
10
170
(por. tabela 2). Jedyny wyjątek stanowi liczba lekarzy na 10 tysięcy mieszkańców;
wskaźnik ten odznaczał się znacznymi wahaniami w poszczególnych województwach, w niektórych regionach obserwowano przyrost tego wskaźnika, a w innych
spadek.
Tabela 2. Analiza statystyczna indykatorów zrównoważonego rozwoju Indykatory G0105 Produkt krajowy brutto na miesz‐
kańca [w zł; ceny bieżące] G0406 Wartość brutto środków trwałych na mieszkańca [w tys. zł; ceny bieżą‐
ce] G1206 Nakłady inwesty‐
cyjne w przedsię‐
biorstwach na mieszkańca [w zł] G1506 Nakłady na działal‐
ność B+R na miesz‐
kańca [w zł; ceny bieżące] G2205 Nadwyżka opera‐
cyjna brutto na mieszkańca [w zł] L0306 Stopa bezrobocia rejestrowanego [w %] L1006 Wydatki na ochro‐
nę zdrowia na mieszkańca [w zł] L1206 Lekarze na 10 ty‐
sięcy mieszkańców L1506 Wydatki na kulturę i ochronę dziedzic‐
twa narodowego na mieszkańca [w zł] Średnia 23 664,89 24 331,31 21 57,19 111,02 12 259,24 16,03 Współczynnik Wartość minimalna zmienności województwo 23 35 37 97 22 21 74,08 30 19,74 12 106,54 18 Wartość maksymalna Województwo 17 667,80
40 647,93
lubelskie Mazowieckie 15 278,00
51 549,00
lubelskie Mazowieckie 1 014,00
4 185,00
lubelskie Mazowieckie 16,80
476,17
świętokrzyskie Mazowieckie 8 562,32
20 611,01
podkarpackie Mazowieckie 11,30
23,60
małopolskie warmińsko‐mazurskie 48,13
133,66
podlaskie Mazowieckie 16,20
23,84
opolskie Łódzkie 72,09
150,99
świętokrzyskie Mazowieckie Średnie tempo zmian 105,5 105,0 111,5 106,9 107,2 84,7 108,5 98,8 114,9 171
Indykatory L2006 Uczestnicy studiów doktoranckich na 100 tys. mieszkań‐
ców S1406 Obszary prawnie chronione ogółem [w ha na km2] S1506 Zasoby eksploata‐
cyjne wód pod‐
ziemnych [w hm3 na 100 km2] S1706 Nakłady na środki trwałe służące ochronie środowi‐
ska na mieszkańca [w zł] S1906 Wpływy na fun‐
dusz ochrony śro‐
dowiska i gospo‐
darki wodnej z tytułu wymierzo‐
nych kar [w zł na mieszkańca] S2306 Pomniki przyrody ogółem na 100 km2 Średnia Współczynnik Wartość minimalna zmienności województwo 62,71 76 33,14 38 5,38 174,86 29 30 0,61 86 10,78 34 Wartość maksymalna Województwo 3,59
163,35
świętokrzyskie Mazowieckie 16,41
62,62
łódzkie Świętokrzyskie 2,82
7,93
podkarpackie Śląskie 101,98
295,58
warmińsko‐mazurskie Zachodniopomorskie 0,13
2,26
podkarpackie warmińsko‐mazurskie 4,21
19,37
świętokrzyskie Łódzkie Średnie tempo zmian 111,4 100,1 100,7 110,0 69,7 101,3 Źródło: obliczenia własne.
Liczba wskaźników (indykatorów) analizowanych w modelu miękkim, nie może
przekroczyć liczby obiektów (województw), a w związku z tym do modelu wybrano
15 indykatorów, po pięć reprezentujących trzy analizowane wymiary. Ostateczny zestaw wskaźników, które przeszły pozytywnie wszystkie kryteria doboru, a także weryfikację merytoryczną i statystyczną modelu, zawiera tabela 3.
172
Tabela 3. Indykatory zmiennych ukrytych modelu miękkiego zrównoważonego rozwoju Symbol G0105 G0406 G1206 G1506 G2205 L0306 L1006 L1206 L1506 L2006 S1406 S1506 S1706 S1906 S2306 Znaczenie indykatora Produkt krajowy brutto na 1 mieszkańca [w zł; ceny bieżące]
Wartość brutto środków trwałych na 1 mieszkańca [w tysiącach zł; ceny bieżące] Nakłady inwestycyjne w przedsiębiorstwach na 1 mieszkańca [w zł; ceny bieżące] Nakłady na działalność badawczo‐rozwojową na 1 mieszkańca [w zł; ceny bieżące] Nadwyżka operacyjna brutto na 1 mieszkańca [w zł]
Stopa bezrobocia rejestrowanego [w %]
Wydatki na ochronę zdrowia na 1 mieszkańca [w zł]
Lekarze na 10 tysięcy mieszkańców
Wydatki na kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego na 1 mieszkańca [w zł]
Uczestnicy studiów doktoranckich na 100 tysięcy mieszkańców
Obszary prawnie chronione ogółem [w ha na km2]
Zasoby eksploatacyjne wód podziemnych [w hm3 na 100 km2]
Nakłady na środki trwałe służące ochronie środowiska na 1 mieszkańca [w zł]
Wpływy na fundusz ochrony środowiska i gospodarki wodnej z tytułu wymierzonych kar [w zł na mieszkańca]
Pomniki przyrody ogółem [na 100 km2]
Źródło: opracowanie własne.
Wybrane zmienne mogą być stymulantami (ich wysoka wartość powinna informować o lepszej pozycji województwa w rankingu) lub destymulantami (ich niska
wartość powinna informować o lepszej pozycji województwa w rankingu). Jeżeli estymatory wag i ładunków czynnikowych dla indykatorów będących stymulantami
danej zmiennej obserwowalnej są dodatnie, a dla będących destymulantami ujemne,
to większa wartość tej zmiennej wskazuje na wyższy poziom badanego zjawiska na
danym obiekcie. Interpretując kolejność tych liczb, dokonuje się analizy porównawczej. Wszystkie wybrane indykatory zmiennej ukrytej GOSP powinny być stymulantami. Jedyną destymulantą zmiennej LUDN powinna być stopa bezrobocia, natomiast
zmiennej SROD – wpływy na fundusz ochrony środowiska i gospodarki wodnej z tytułu wymierzonych kar.
ESTYMACJA I WERYFIKACJA MODELU MIĘKKIEGO ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU Estymacji poddano model miękki, którego schemat przedstawiono na rysunku
1. Oszacowania parametrów relacji zewnętrznych zmiennych ukrytych: ZR, GOSP,
LUDN i SROD oraz błędy szacunku zmiennych ukrytych przedstawiono w tabeli 4.
Wyniki estymacji wag i ładunków czynnikowych, co do znaku, są zgodne z oczekiwaniami.
173
Tabela 4. Oszacowania parametrów relacji zewnętrznych (metryka standardowa) modelu zrównoważonego rozwoju Zmienna ukryta zrównoważony rozwój (ZR) Indykatory G0105
G0406
G1206
G1506
G2205
L0306
L1006
L1206
L1506
L2006
S1406
S1506
S1706
S1906
S2306
wymiar gospodarczy (GOSP) G0105
G0406
G1206
G1506
G2205
wymiar społeczny (LUDN) L0306
L1006
L1206
L1506
174
Wagi Ładunki czynnikowe błąd błąd 0,1297
0,0198
0,1268
0,0242
0,1279
0,0289
0,1148
0,0278
0,1271
0,0251
‐0,0668
0,0224
0,1097
0,0265
0,0594
0,0243
0,1078
0,0207
0,103
0,0281
‐0,0658
0,0202
0,052
0,019
0,049
0,0139
‐0,011
0,0029
0,0731
0,019
0,2151
0,0003
0,2113
0,0008
0,2156
0,0027
0,2004
0,0037
0,209
0,0002
‐0,1996
0,0039
0,3372
0,0037
0,1675
0,0068
0,3258
0,9554
0,1237
0,9346
0,1335
0,9419
0,1734
0,846
0,1854
0,9363
0,1492
‐0,4941
0,1446
0,807
0,1409
0,4396
0,1663
0,7926
0,1165
0,7594
0,138
‐0,485
0,1032
0,3829
0,1062
0,3617
0,0906
‐0,0833
0,0143
0,5372
0,0923
0,9921
0,0002
0,971
0,0001
0,9419
0,0006
0,871
0,0011
0,9751
0,0002
‐0,5493
0,0053
0,8139
0,0038
0,5155
0,007
0,8196
Współczynnik determinacji 0,9128 0,8735 0,8871 0,7157 0,8767 0,2441 0,6512 0,1932 0,6283 0,5767 0,2352 0,1466 0,1308 0,0069 0,2886 0,9843 0,9429 0,8871 0,7586 0,9508 0,3018 0,6624 0,2658 0,6717 Zmienna ukryta Indykatory L2006
wymiar środowiskowy (SROD) S1406
S1506
S1706
S1906
S2306
Wagi Ładunki czynnikowe błąd błąd 0,0067
0,3034
0,0042
‐0,3584
0,0076
0,2839
0,0055
0,2683
0,012
‐0,0546
0,0088
0,4128
0,0119
0,0048
0,8654
0,0025
‐0,8211
0,0048
0,737
0,0032
0,6802
0,01
‐0,2057
0,0098
0,7332
0,0099
Współczynnik determinacji 0,7489 0,6743 0,5432 0,4627 0,0423 0,5376 Źródło: opracowanie własne na podstawie wyników modelu miękkiego.
Na indykatory zmiennej ukrytej zrównoważony rozwój (ZR) składa się: pięć indykatorów zmiennej GOSP, pięć zmiennej LUDN i pięć zmiennej SROD. Większość indykatorów zrównoważonego rozwoju to stymulanty. Należą do nich: produkt krajowy brutto na 1 mieszkańca, wartość brutto środków trwałych na 1 mieszkańca, nakłady inwestycyjne w przedsiębiorstwach na 1 mieszkańca, nadwyżka operacyjna
brutto na 1 mieszkańca, wydatki na ochronę zdrowia na 1 mieszkańca, lekarze na
10 tysięcy mieszkańców, wydatki na kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego na
1 mieszkańca, uczestnicy studiów doktoranckich na 100 tysięcy mieszkańców, zasoby
eksploatacyjne wód podziemnych na 100 km2, nakłady na środki trwałe służące
ochronie środowiska na 1 mieszkańca, pomniki przyrody ogółem na 100 km2.
Wszystkie indykatory zmiennej ukrytej GOSP są stymulantami, co oznacza, że ich
wyższe wartości świadczą o wyższym poziomie rozwoju. Zdecydowanym liderem
rozwoju gospodarczego jest województwo mazowieckie, w którym wartości wszystkich wskaźników zmiennej ukrytej GOSP są nie tylko najwyższe, ale również prawie
dwukrotnie wyższe od średniej wartości w Polsce (por. tabela 2, wykres 1). Ponadto
nakłady na działalność badawczo-rozwojową przypadające na 1 mieszkańca w województwie mazowieckim są ponad 28-krotnie wyższe niż najniższa analogiczna wielkość w Polsce występująca w województwie lubelskim.
Spośród indykatorów zmiennej ukrytej wymiar społeczny (LUDN), jedynie stopa bezrobocia jest destymulantą, czyli jej niższe wartości świadczą o wyższym poziomie rozwoju. Najwyższa stopa bezrobocia w 2006 roku występowała w województwie warmińsko-mazurskim, a najniższa – w województwie małopolskim. Na
uwagę zasługuje fakt, że w latach 2004-2007 stopa bezrobocia w Polsce odznaczała
się bardzo korzystną – malejącą tendencją o średnim tempie zmian równym 15,3%,
przy czym najwyższy spadek – do wysokości 8% – odnotowano w 2007 roku w województwie wielkopolskim. Pozostałe zmienne obserwowalne to stymulanty. Największym zróżnicowaniem odznaczała się liczba uczestników studiów doktoranckich
na 100 tysięcy mieszkańców, która jest bardzo silnie skorelowana z rozwojem regionalnego szkolnictwa wyższego (por. tabela 2, wykres 2).
175
Wykres 1. Wartości wskaźników zrównoważonego rozwoju opisujące wymiar gospodarczy 45000
40000
35000
30000
25000
20000
15000
10000
5000
0
G0105
G0406
G1206
G1506
G2205
Źródło: opracowanie własne na podstawie Banku Danych Regionalnych.
Wykres 2. Wartości wskaźników zrównoważonego rozwoju opisujące wymiar społeczny DOLNOŚLĄSKIE
KUJAWSKO‐…
ZACHODNIOPOMO…200
WIELKOPOLSKIE
150
LUBELSKIE
100
WARMIŃSKO‐…
LUBUSKIE
50
ŚWIĘTOKRZYSKIE
ŁÓDZKIE
0
ŚLĄSKIE
MAŁOPOLSKIE
POMORSKIE
MAZOWIECKIE
PODLASKIE
OPOLSKIE
PODKARPACKIE
L0306
L1006
L1206
L1506
Źródło: opracowanie własne na podstawie Banku Danych Regionalnych.
176
L2006
Trzy indykatory zmiennej ukrytej wymiar środowiskowy (SROD), to stymulanty.
Są to: zasoby eksploatacyjne wód podziemnych na 100 km2, pomniki przyrody ogółem na 100 km2 oraz nakłady na środki trwałe służące ochronie środowiska na
1 mieszkańca. Odznaczają się one umiarkowanym, około 30% zróżnicowaniem (por.
tabela 2, wykres 3). Dwa pierwsze, związane z ochroną środowiska przyrodniczego,
praktycznie nie ulegają zmianie i ich tendencja rozwojowa jest zbliżona do 1%.
Natomiast nakłady na środki trwałe służące ochronie środowiska przypadające na
1 mieszkańca odznaczają się bardzo istotną tendencją wzrostową utrzymującą się na
średnim poziomie 10%, przy czym najaktywniej w tym zakresie na rzecz środowiska
działają województwa: zachodniopomorskie (wzrost o 31%), kujawsko-pomorskie
(wzrost o 25%) i lubelskie (wzrost o 22%).
Destymulantami zmiennej ukrytej SROD są: wpływy na fundusz ochrony środowiska i gospodarki wodnej z tytułu wymierzonych kar na 1 mieszkańca oraz obszary prawnie chronione ogółem na km2. Zróżnicowanie wpływów na FOSiGW z tytułu wymierzonych kar jest bardzo wysokie (por. tabela 2, wykres 3). Największe kary
zapłaciły województwa: warmińsko-mazurskie (2,26 zł na 1 mieszkańca), dolnośląskie (1,23 zł na 1 mieszkańca) i opolskie (ok. 1 zł na 1 mieszkańca). Najmniejsze kary
uiściły natomiast województwa: podkarpackie (0,13 zł na 1 mieszkańca), podlaskie
(0,13 zł na 1 mieszkańca) i zachodniopomorskie (0,19 zł na 1 mieszkańca). Jednak
taka duża dyspersja widoczna jest również w ramach pozostałych lat. Przykładowo,
w 2007 roku zupełnie inne województwa zapłaciły największe i najmniejsze kary.
Pozytywnym zjawiskiem w tym względzie jest malejąca tendencja tego wskaźnika.
W latach 2003-2007 wpływy z tytułu kar malały średnio o 30% rocznie. Istnieją jednak takie regiony, w których wartość tej destymulanty wzrasta z roku na rok; są to
województwa: lubuskie (wzrost o 18%) i pomorskie (wzrost o 40%), co świadczy
o bardzo złej gospodarce środowiskowej.
Wykres 3. Wartości wskaźników zrównoważonego rozwoju opisujące wymiar środowiskowy 300
250
200
150
100
50
0
S1406
S1506
S1706
S1906
S2306
Źródło: opracowanie własne na podstawie Banku Danych Regionalnych.
177
We wstępnej ocenie drugi wskaźnik – obszary prawnie chronione – wydawały
się stymulantą zrównoważonego rozwoju. Jednak dogłębna analiza, którą potwierdzają wyniki modelu, wskazuje na zupełnie inną interpretację. Średnio na jeden km2
województw w Polsce przypadają 33 ha obszarów prawnie chronionych, przy czym
najwięcej w regionach: świętokrzyskim (62,62 ha na km2), małopolskim (52,05 ha na
km2), a także w warmińsko-mazurskim (46,27 ha na km2), a najmniej w województwach: łódzkim (16,41 ha na km2), dolnośląskim (18,14 ha na km2), zachodniopomorskim (21,34 ha na km2) i śląskim (22,00 ha na km2). Wskaźnik ten praktycznie nie
uległ zmianie w latach 1999-2007. Poza wyznaczeniem obszarów prawnie chronionych, nie wykonano żadnych istotnych działań promocyjnych, inwestycyjnych, organizacyjnych, które mogłyby sprawić, aby wytyczone obszary przynosiły korzyści decydujące o wyższym poziomie rozwoju tych regionów. Niewłaściwe i nieprzemyślane
gospodarowanie przestrzenią, uniemożliwiające w praktyce prowadzenie na terenach wyłączonych wszelkiej działalności gospodarczej i infrastrukturalnej sprawia,
że województwa, które mają niższe wartości tego wskaźnika, odznaczają się wyższym
poziomem rozwoju.
Zmienna ukryta jest sumą ważoną swoich indykatorów, a zatem wagi przedstawiają względny udział wartości danego indykatora (na tle innych indykatorów)
w wartości, jaką przyjmuje zmienna ukryta. Porządkowania zmiennych według wag
dokonuje się, gdy zmienne ukryte definiowane są indukcyjnie. W przypadku podejścia dedukcyjnego, które zastosowano przy budowie modelu zrównoważonego rozwoju, najistotniejszy wpływ na interpretację mają ładunki czynnikowe. Ładunek
czynnikowy jest współczynnikiem korelacji pomiędzy oszacowaniem zmiennej ukrytej a jej indykatorem. Wskazuje zatem na siłę i kierunek, w jakim zmienność danego
wskaźnika odzwierciedla zmienność pojęcia nieobserwowalnego. Zrównoważony
rozwój najsilniej odbijają: produkt krajowy brutto na 1 mieszkańca G0105 (0,9554),
nakłady inwestycyjne w przedsiębiorstwach na 1 mieszkańca G1206 (0,9419) oraz
wartość brutto środków trwałych na 1 mieszkańca G0406 (0,9346) (por. tabela 4,
wykres 4). Są to jednocześnie indykatory opisujące wymiar gospodarczy. Oznacza to,
że najwyższą korelacją ze zmienną ukrytą ZR w modelu, charakteryzują się te zmienne, które świadczą o wysokim potencjale rozwojowym regionu, a w szczególności
o potencjale ekonomicznym. Natomiast najsłabszą korelacją ze zrównoważonym
rozwojem odznaczają się wpływy na fundusz ochrony środowiska i gospodarki wodnej z tytułu wymierzonych kar na 1 mieszkańca S1906 (-0,0833). Ujemny kierunek
zależności informuje, że wraz ze wzrostem średniego, względnego poziomu wpływów z tytułu kar, następuje spadek średniego poziomu rozwoju. Ładunek czynnikowy zbliżony do zera oznacza bardzo niską zależność korelacyjną między tym wskaźnikiem a zmienną ukrytą ZR. Ponadto słaby wpływ na zmienną ukrytą ZR mają: nakłady na środki trwałe służące ochronie środowiska na 1 mieszkańca S1706 (0,3617)
oraz zasoby eksploatacyjne wód podziemnych S1506 (0,3829), czyli indykatory
zmiennej ukrytej opisującej wymiar środowiskowy.
178
Wykres 4. Warttości bezwzględne łładunków czynniko
owych indykatorów
w zmiennej ukrytej ZZR modelu zrównoważoneego rozwoju S
S2306
S
S1906
S
S1706
S
S1506
S
S1406
L2006
L1506
L1206
L1006
L0306
G
G2205
G
G1506
G
G1206
G
G0406
G
G0105
0
0,2
0,4
0,,6
0,8
1
Ciem
mnym odcieniem oznaaczono stymulanty, a jasnym destymulan
nty.
Źródłło: opracowanie właasne na podstawie wy
yników modelu mięk
kkiego.
Spośród pięciu
u indykatorów op
pisujących wymiar gospodarczy
y, bardzo silną, donią korelacją ze zmienną ukrytą GOSP odznaczaają się: produkt krajowy
k
brutto na
n
datn
1 miieszkańca G0105 (0,9921) orazz nadwyżka opeeracyjna brutto na 1 mieszkańca
G2205 (0,9751) (po
or. tabela 4, wyk
kres 5). Są to w
wskaźniki reprezeentujące rachun
nki
wyższe wartościi występują w wow
regionalne i dochody do dyspozycji regionu. Ich najw
ództwie mazowiieckim i są praw
wie 2,5-krotnie w
wyższe od analo
ogicznej najmnieejjewó
szej wartości w inny
ych województw
wach w Polsce. Prrodukt krajowy brutto
b
na 1 miesszo traktowany jesst jako jedyny m
miernik potencjałłu gospodarczeggo.
kańcca bardzo często
Z po
omiarem PKB w skali regionów
w wiąże się jed
dnak wiele prob
blemów, a przed
de
wszy
ystkim brak dob
brej metodologii pomiaru PKB w regionach. PKB
B oznacza z jedn
nej
strony łączną warto
ość towarów i usług
u
wytworzon
nych w danym kraju
k
lub region
nie
ona podażowa), z drugiej zaś su
umę wydatków k
konsumpcyjnych
h i inwestycyjnycch
(stro
doko
onanych w kraju
u (regionie), pow
większoną o warrtość eksportu neetto z danego krra-
17
79
ju (rregionu) do inny
ych (strona popy
ytowa).14 W skalii kraju dostępnee są dane pozwallające wyliczyć poziom PKB zarówno
o od strony pod
dażowej, jak i po
opytowej. W skaali
regionu można oblicczyć jedynie pozziom PKB od strrony podażowej,, z uwagi na to, że
ż
trud
dno jest oszacow
wać skalę eksporttu netto regionu (wywozu i przy
ywozu towarów do
d
inny
ych regionów i krajów).
k
Z powyżższego wynika, żże PKB na 1 mieszkańca nie pow
winien
n być jedynym miernikiem
m
pozio
omu rozwoju reggionalnego. Z kollei nadwyżka op
peracy
yjna to najbardziiej syntetyczna ocena
o
kondycji ffinansowej samo
orządu, potencjału
inweestycyjnego sam
morządu oraz zdo
olności kredytow
wej. Parametr ten
n umożliwia ocen
nę
poteencjału inwestyccyjnego samorządu, dlatego jego silna korelacja ze
z zmienną ZR jeest
bard
dzo istotna z pu
unktu widzenia merytorycznej
m
o
oceny modelu. Ponadto
P
pozostaałe
wsk
kaźniki opisującee zmienną ukrytąą GOSP odznaczaają się również silną
s
dodatnią kok
relacją, co świadczy
y o wysokim znaaczeniu wszystk
kich indykatorów
w opisujących wyw
miarr gospodarczy.
Wykres 5. Warttości bezwzględne łładunków czynniko
owych indykatorów
w zmiennej ukrytej G
GOSP modelu zrównoważoneego rozwoju G2205
G1506
G1206
G0406
G0105
0,8
0,85
0,9
0,95
1
Źródłło: opracowanie właasne na podstawie wy
yników modelu mięk
kkiego.
Indykatory wy
ymiaru społecznego charakteryzzują się równieżż silną zależnośccią
DN (por. tabela 4, wykres 6). Najwyższe
N
ładun
nki
koreelacyjną ze zmieenną ukrytą LUD
czyn
nnikowe występują w przypadku
u: uczestników sstudiów doktoraanckich na 100 tyt
sięcy
y ludności L200
06 (0,8654), wyd
datków na kultu
urę i ochronę dziiedzictwa narodoweggo na 1 mieszkańca L1506 (0,,8196) oraz wyydatków na och
hronę zdrowia na
n
1 miieszkańca L1006
6 (0,8139), czyli reprezentantów
w poziomu wyksształcenia, kultury
i rek
kreacji, a także zd
drowia i jego och
hrony.
Zo
ob. Czerwiński Z.,, PKB – rozważan
nia definicyjne i statystyczne, w: Prrzestrzenno­czasow
we modelowanie i prognozowanie zjawisk g
gospodarczych, Zelliaś A. (red.), Akad
demia Ekonomiczn
na
2
s. 61-70.
w Krrakowie, Kraków 2002,
14
180
Wykres 6. Warttości bezwzględne łładunków czynniko
owych indykatorów
w zmiennej ukrytej LLUDN modelu zrównoważoneego rozwoju L2006
L1506
L1206
L1006
L0306
0
0,2
0,4
0
0,6
0,8
1
Ciem
mnym odcieniem oznaaczono stymulanty, a jasnym destymulan
nty.
Źródłło: opracowanie właasne na podstawie wy
yników modelu mięk
kkiego.
Wykres 7. owych indykatorów
w zmiennej ukrytej LLUDN Warttości bezwzględne łładunków czynniko
modelu zrównoważoneego rozwoju 0,7332
S2306
0,2057
S1906
0,6802
S1706
0,737
S1506
0,8
8211
S1406
0
0,2
0,4
0
0,6
0,8
1
Ciem
mnym odcieniem oznaaczono stymulanty, a jasnym destymulan
nty.
Źródłło: opracowanie właasne na podstawie wy
yników modelu mięk
kkiego.
18
81
Cztery spośród pięciu indykatorów opisujących wymiar środowiskowy, charakteryzują się wysokim stopniem zależności korelacyjnej (por. tabela 4, wykres 7). Najsilniej odbija destymulanta – obszary prawnie chronione ogółem S1406 (-0,8211),
a także stymulanty – zasoby eksploatacyjne wód podziemnych S1506 (0,737) i pomniki przyrody ogółem S2306 (0,7332).
Oszacowania parametrów relacji wewnętrznych przedstawiają poniższe równania, przy których (w nawiasach) podano odchylenia standardowe otrzymane przy
pomocy cięcia Tukey’a:
ZR = 0,0243 + 0,5945GOSP + 0,3336 LUDN + 0,1836SROD
(0,3538) (0,0695)
(0,0436)
(0,0724)
2
R = 1,0000
(1)
GOSP = −0,0775 + 0,8279 LUDN + 0,1038SROD
(0,0408) (0,0009)
(0,0024)
2
R = 0,7713
(2)
LUDN = 0,9052 + 0,8553GOSP + 0,0386 SROD
(0,0518) (0,0026)
(0,0036)
R 2 = 0,7638
(3)
SROD = 0,4357 + 0,3540GOSP + 0,1275LUDN
(0,0637) (0,0110)
2
R = 0,2204
(0,0115)
(4)
Na podstawie wyników estymacji modelu wewnętrznego można stwierdzić, że
na zrównoważony rozwój największy wpływ na wymiar gospodarczy (0,5945 – równanie 1), następnie wymiar społeczny (0,3336 – równanie 1), a najmniejszy wymiar
środowiskowy (0,1836 – równanie 1). Współczynnik determinacji kształtuje się na
najwyższym poziomie równym 1,00, co oznacza bardzo wysoką jakość analizowanego modelu. Oszacowane parametry przy zmiennych GOSP, LUDN i SROD są statystycznie istotne (reguła „2s”). Również inne relacje wewnętrzne pokazują silne zależności (równania 2-4). Przykładowo, równanie (3) wskazuje na bardzo wysoką korelację między wymiarem społecznym a gospodarczym (0,8553), przy jakości modelu
kształtującej się na poziomie 0,7638 (współczynnik determinacji).
Test Stone’a-Geissera weryfikuje model miękki pod względem jego przydatności
do predykcji. Wartość prognostyczna rozważanego modelu jest dość wysoka, co ilustruje ogólny test Stone’a-Geissera dla analizowanego modelu równy 0,5443 (por.
tabela 5). Należy podkreślić, iż model był szacowany dla danych przekrojowych i na
niezbyt licznej próbie. Wartości testów S-G dla poszczególnych indykatorów zmiennej
ukrytej ZR prezentuje tabela 5. Nie dla wszystkich wskaźników są one dodatnie. Najlepszą jakość prognostyczną mają nakłady inwestycyjne w przedsiębiorstwach przy182
padające na 1 mieszkańca, czyli zmienna, która istotnie odzwierciedla poziom rozwoju regionu. Otrzymane wyniki należy uznać za zadowalające i w związku z tym można
przejść do analizy otrzymanych oszacowań wartości zmiennych ukrytych.
Tabela 5. Test Stone’a‐Geissera ogólny oraz dla indykatorów zmiennej ukrytej ZR modelu zrównoważonego rozwoju Wyszczególnienie Wartość testu S­G G105 G406 G1206 G2205 L2006 L306 L1506 S1706 L1006 S1506 G1506 L1206 S1406 S2306 S1906 Ogólna wartość 0,5697 0,5296 0,6575 0,5782 0,4752 0,1476 0,4962 0,1183 0,4577 0,1031 0,3283 0,0695 0,2309 0,1848 ‐0,0788 0,5443 Źródło: opracowanie własne na podstawie wyników modelu miękkiego.
ANALIZA OTRZYMANYCH WYNIKÓW Szacując model miękki metodą PLS otrzymuje się oszacowania wartości zmiennych ukrytych, które nie mają interpretacji merytorycznej, ale można interpretować
zmiany ich wartości. Otrzymuje się w ten sposób zmienną syntetyczną, która może
służyć do analizy porównawczej. Na podstawie oszacowań wartości zmiennej ukrytej,
porządkuje się liniowo dane obiekty. Zastępuje się uporządkowane nierosnąco wartości zmiennej nieobserwowalnej wartościami skali porządkowej, czyli rangami (lokatami), tj. liczbami naturalnymi od 1 do 16. Interpretując kolejność tych liczb dokonuje się analizy porównawczej. W omawianym modelu występują oszacowania wag
i ładunków czynnikowych – dodatnie dla stymulant, ujemne dla destymulant, a zatem
wyższa „wartość zmiennej ukrytej” informuje o wyższym poziomie rozwoju danego
województwa.
Otrzymane uporządkowanie województw według zrównoważonego rozwoju w
2006 roku (oszacowane wartości zmiennych ukrytych) przedstawia wykres 8, a rangi
przyporządkowane poszczególnym województwom zawiera rysunek 2. Najwyższe
pozycje pod względem wszystkich zmiennych nieobserwowalnych zajęły województwa: mazowieckie, śląskie, dolnośląskie i pomorskie. Województwa te są biegunami
rozwoju. Natomiast najniższe lokaty zajęły województwa: świętokrzyskie, podkarpackie, warmińsko-mazurskie i lubuskie. Te z kolei charakteryzuje niski poziom roz183
woju regionalnego, a co za tym idzie, niski poziom produktu krajowego brutto na
1 mieszkańca, nakładów inwestycyjnych w przedsiębiorstwach na 1 mieszkańca oraz
nadwyżki operacyjnej brutto na 1 mieszkańca (a zatem wskaźników przedstawiających najistotniejszy wpływ na zmienną ZR w badanym modelu).
Na uwagę zasługuje fakt, że pozycje w rankingu poszczególnych województw,
pod względem wymiaru gospodarczego i społecznego, są bardzo podobne (por. rysunek 2). Najbardziej stabilne pod tym względem są województwa: mazowieckie, pomorskie i opolskie (różnice rang są równe zero). Jednak nie ma żadnego województwa, które zajmowałoby identyczne miejsce w rankingu ze względu na trzy sfery.
Wymiar środowiskowy pokazuje zupełnie inny ranking regionów niż dwa poprzednie. Pierwsze miejsca zajmują w nim województwa: lubelskie, śląskie i zachodniopomorskie, czyli regiony, które aktywnie działają na rzecz ochrony środowiska.
Rysunek 2. Zmiana pozycji województw w Polsce w rankingu według wymiaru gospodarczego (GOSP), społecznego (LUDN) i środowiskowego (SROD) Źródło: opracowanie własne na podstawie wyników modelu miękkiego.
184
Wykres 8. Uporrządkowanie wojew
wództw według wartości zmiennych ukrytych ZR, GOSP, LLUDN i SROD ZACHODN
NIOPOMORSKIE
W
WIELKOPOLSKIE
WARMIŃSSKO‐MAZURSKIE
WIĘTOKRZYSKIE
ŚW
ŚLĄSKIE
POMORSKIE
PODLASKIE
PODKARPACKIE
OPOLSKIE
MAZOWIECKIE
MAŁOPOLSKIE
ŁÓDZKIE
LUBUSKIE
LUBELSKIE
KUJAWSKO‐POMORSKIE
DOLNOŚLĄSKIE
‐
‐3
‐2
‐1
0
SROD
1
LUDN
L
GOSP
2
3
4
ZZR
Źródłło: opracowanie właasne na podstawie wy
yników modelu mięk
kkiego.
18
85
Rysunek 3. Ranking województw w Polsce według poziomu zrównoważonego rozwoju Źródło: opracowanie własne na podstawie wyników modelu miękkiego.
Z uwagi na dość duże zróżnicowanie pozycji województw w rankingach pod
względem rozwoju społecznego, gospodarczego i środowiskowego, bardzo istotne
znaczenie ma kompleksowe ujęcie zrównoważonego rozwoju, poprzez zmienną niemierzalną ZR integrującą trzy analizowane wymiary (por. rysunek 3). Na podstawie
wartości syntetycznych zmiennej ukrytej ZR, województwa podzielono na cztery
grupy:
1) mazowieckie;
2) dolnośląskie, śląskie, lubelskie, wielkopolskie, pomorskie;
3) zachodniopomorskie, małopolskie, kujawsko-pomorskie, opolskie, łódzkie;
4) podlaskie, lubuskie, warmińsko-mazurskie, podkarpackie, świętokrzyskie.
W pierwszej grupie wyodrębniono tylko województwo mazowieckie, które odznacza się najwyższym potencjałem ekonomicznym i społecznych. W regionie tym,
spośród piętnastu wskaźników wybranych do budowy modelu, osiem przyjmowało
najwyższe wartości. Były to jednocześnie indykatory, które miały najwyższy wpływ
186
na zmienną ukrytą ZR, między innymi takie jak: produkt krajowy brutto na 1 mieszkańca, nakłady inwestycyjne w przedsiębiorstwach, nakłady na działalność badawczo-rozwojową na 1 mieszkańca, nadwyżka operacyjna brutto na 1 mieszkańca, wydatki na ochronę zdrowia na 1 mieszkańca. Ponadto, wartości tych wskaźników
w województwie mazowieckim są prawie dwukrotnie wyższe niż średnio w Polsce.
Dlatego też Mazowsze plasuje się na pierwszych miejscach w rankingu, zarówno pod
względem zmiennej ZR, jak i GOSP oraz LUDN. Jedynie indykatory zmiennej ukrytej
SROD w województwie mazowieckim przyjmują wartości zbliżone do średniej krajowej.
Do drugiej grupy należą województwa, które zajęły pozycje od 2 do 6 w rankingu pod względem zmiennej ZR. Regiony: dolnośląskie, śląskie, wielkopolskie, pomorskie zajmują drugą, trzecią lub czwartą pozycję w kraju pod względem indykatorów,
które najsilniej odzwierciedlają zmienną ukrytą ZR, a są nimi: produkt krajowy brutto
na 1 mieszkańca, nadwyżka operacyjna brutto na 1 mieszkańca, nakłady inwestycyjne w przedsiębiorstwach na 1 mieszkańca, wartość brutto środków trwałych na
1 mieszkańca, wydatki na ochronę zdrowia na 1 mieszkańca, wydatki na kulturę
i ochronę dziedzictwa narodowego na 1 mieszkańca, a także zasoby eksploatacyjne
wód podziemnych. Są to regiony o wysokim poziomie rozwoju gospodarczego,
w szczególności potencjału infrastrukturalnego, innowacyjnego, przedsiębiorczego,
o bardzo niskiej stopie bezrobocia (województwo wielkopolskie zajmuje pod tym
względem przedostatnie miejsce w Polsce), wysokim przyroście naturalnym (województwo pomorskie zajmuje 1. miejsce w Polsce), znacznym poziomie wskaźników
świadczących o rozwoju kultury i rekreacji w regionie, wysokim poziomie zamożności mieszkańców. Wartości wskaźników wymiaru środowiskowego kształtują się
w tych regionach na poziomie przeciętnym. Tylko województwo śląskie odznacza się
najwyższą w Polsce emisją zanieczyszczeń pyłowych i gazowych, największą powierzchnią gruntów zdegradowanych i wymagających rekultywacji, wysokim poziomem wytwarzanych odpadów. Pomimo tak niszczącej środowisko gospodarki, zarówno województwo śląskie, jak i pozostałe należące do tej grupy, są jednocześnie
tymi regionami, które najaktywniej działają na rzecz ochrony środowiska, poprzez
między innymi inwestowanie w środki trwałe służące ochronie środowiska i gospodarce wodnej, odpowiednie gospodarowanie odpadami, neutralizację zanieczyszczeń
gazowych i pyłowych.
Jedynie województwo lubelskie jest w tej grupie odmiennym regionem, odznaczającym się niskim poziomem rozwoju gospodarczego. Województwo lubelskie zajmuje końcowe pozycje w kraju pod względem: produktu krajowego brutto na 1 mieszkańca, nadwyżki operacyjnej brutto na 1 mieszkańca, nakładów inwestycyjnych
w przedsiębiorstwach na 1 mieszkańca, wartości brutto środków trwałych na
1 mieszkańca. Bardzo słabo rozwija się w tym regionie przedsiębiorczość. Lubelskie
zajmuje przedostatnie miejsce pod względem liczby podmiotów zarejestrowanych
w systemie REGON na 10 000 mieszkańców. Natomiast zajmuje 1. miejsce pod względem udziału osób pracujących w usługach w ogólnej liczbie pracujących. Podobnie
rozwój społeczny województwa lubelskiego jest na poziomie dość wysokim, w szczególności pod względem: poziomu wykształcenia (3. miejsce w kraju pod względem
liczby uczestników studiów doktoranckich oraz 1. miejsce pod względem liczby nauczycieli akademickich na tysiąc studentów), jak również poziomu zdrowotności
(6. miejsce pod względem liczby lekarzy na 10 tysięcy mieszkańców), a także bezpieczeństwa publicznego (ostatnie pozycje pod względem liczby przestępstw). Wskaźni187
ki wymiaru środowiskowego w województwie lubelskim odznaczają się znaczną dyspersją. Indykatory związane z walorami środowiskowymi są niskie, ponieważ w regionie tym jest stosunkowo mało pomników przyrody ogółem na 100 km2 (14. miejsce w kraju) i obszarów prawnie chronionych ogółem w ha na km2 (12. miejsce
w kraju). Rozwój województwa lubelskiego nie odbywa się kosztem wyczerpania zasobów nieodnawialnych i niszczenia środowiska, gdyż region ten jest jednym z najmniejszych w kraju emitentem zanieczyszczeń pyłowych, gazowych (12. miejsce
w Polsce pod względem emisji zanieczyszczeń pyłowych i gazowych). Ponadto występują w nim małe powierzchnie gruntów zdewastowanych, wymagających rekultywacji (14. pozycja w kraju). Dzięki zachowaniu odpowiednich proporcji w rozwoju
społecznym i środowiskowym, region ten ma dużą szansę na zrównoważony rozwój,
który zapewni przyszłym pokoleniom możliwość korzystania ze wszystkich istniejących zasobów. Szybsze tempo rozwoju regionów uboższych gospodarczo, takich jak
województwo lubelskie, nie wymaga dużych nakładów kapitału. Stosowana w ekonomii neoklasyczna funkcja produkcji, opisująca proces przetwarzania czynników
produkcji (pracy i kapitału) w dobra i usługi, charakteryzuje się spadkiem krańcowej
produktywności czynników produkcji wraz ze wzrostem ich ilości.15 Oznacza to, że
w gospodarce, w której kapitału jest niewiele, każda dodatkowa jednostka zaoszczędzona i zainwestowana daje w rezultacie wyższy wzrost produkcji niż w gospodarce
rozwiniętej. Proces ten przedstawiony jest za pomocą modeli wzrostu gospodarczego, zwanych modelami wzrostu egzogenicznego.
Do trzeciej grupy należą województwa: zachodniopomorskie, małopolskie, kujawsko-pomorskie, opolskie, łódzkie. Są to regiony, których rozwój gospodarczy
i społeczny kształtuje się na poziomie zbliżonym do średniej krajowej. Rozwój ten
następuje jednak kosztem degradacji środowiska, szczególnie w województwach:
łódzkim, małopolskim i opolskim, w których emisje zanieczyszczeń pyłowych i gazowych należą do najwyższych w kraju, przy jednoczesnym braku aktywnej działalności
na rzecz ochrony środowiska. Województwo zachodniopomorskie charakteryzuje się
najwyższym w Polsce zużyciem wody oraz złą gospodarką odpadami, nastawioną na
ich składowanie (1. miejsce w Polsce), a nie poddawanie odzyskowi (16. miejsce
w Polsce). Jedynie w województwie kujawsko-pomorskim wszystkie wskaźniki wymiaru środowiskowego są poziomie średnim, kosztem wartości wskaźników wymiaru społecznego, które są zdecydowanie niższe niż wartości pozostałych województw
analizowanej grupy (m.in. niska aktywność zawodowa, niska stopa zatrudnienia).
Na uwagę zasługuje również ostatnia grupa, do której należą cztery województwa Polski Wschodniej, tj. podlaskie, warmińsko-mazurskie, podkarpackie, świętokrzyskie, a także województwo lubuskie. Odznaczają się one niskim potencjałem
ekonomicznym, czyli najniższym w regionie produktem krajowym brutto, brakiem
ducha przedsiębiorczości, niskim poziomem nakładów inwestycyjnych (szczególnie
na innowacje oraz badania i rozwój), słabym potencjałem infrastrukturalnym i transportowym. Pomimo, że turystyka określana jest w strategiach rozwoju tych regionów
jako lokomotywa wzrostu, województwa te posiadają jedne z niższych w kraju
wskaźniki liczby turystów zagranicznych odwiedzających region, czy liczby wykorzystanych miejsc noclegowych. Jest to pochodną słabej infrastruktury. Indykatory wy15 Należy zwrócić uwagę, że w ekonomii istnieją również inne teorie, według których funkcja
produkcji nie spełnia własności neoklasycznych (Por. Panek E., Ekonomia matematyczna, AE
w Poznaniu, Poznań 2000, s. 67-110).
188
miaru społecznego kształtują się na poziomie średnim. Regiony te odznaczają się małą gęstością zaludnienia, niskim, ujemnym saldem przyrostu naturalnego (z wyjątkiem województwa warmińsko-mazurskiego), niskim poziomem wydatków na ochronę
zdrowia, średnim poziomem wykształcenia, niskim poziomem zamożności, ale wysokim poziomem bezpieczeństwa publicznego. Jedynie w wymiarze środowiskowym,
indykatory, szczególnie określające walory środowiskowe plasują się na najwyższym
poziomie w kraju. Proporcje między tymi wskaźnikami w warunkach polskich nie
umożliwiają tym regionom zrównoważonego rozwoju w porównaniu z innymi województwami w Polsce, a także w Unii Europejskiej. Bez odpowiednich zmian prawnych, organizacyjnych, instytucjonalnych i bez wysokich nakładów inwestycyjnych,
regiony te będą zawsze na końcu w rankingach określających poziom rozwoju.
WNIOSKI Skonstruowany model zrównoważonego rozwoju prezentuje wpływ sfery gospodarczej, społecznej i środowiskowej na rozwój województw w Polsce. Parametry
modelu wewnętrznego i zewnętrznego oszacowane zostały metodą PLS. Wszystkie
zmienne nieobserwowalne i obserwowalne zostały zweryfikowane pozytywnie, zarówno pod względem merytorycznym, jak i statystycznym, co umożliwiło analizę
uzyskanych wyników.
Najwyższą, dodatnią zależnością korelacyjną ze zmienną ukrytą ZR, odznacza
się wymiar gospodarczy, umiarkowaną – wymiar społeczny, a słabą – wymiar środowiskowy. Wyniki te przenoszą się bezpośrednio na ranking województw pod względem zrównoważonego rozwoju. Pierwsze miejsca w rankingu uzyskały regiony
o najwyższym potencjale ekonomicznym, średnim społecznym i niskim środowiskowym. Są to województwa: mazowieckie, dolnośląskie, wielkopolskie i pomorskie. Natomiast ostatnie pozycje zajmują regiony o niskim potencjale ekonomicznym, niskim
społecznym i średnim środowiskowym, takie jak: podlaskie, lubuskie, warmińskomazurskie, podkarpackie i świętokrzyskie. W rankingu województw widoczne są
również takie, których pozycja bez dogłębnej i szczegółowej analizy może wydawać
się niepoprawna. Należą do nich województwa: lubelskie i śląskie. Czwarta pozycja
województwa lubelskiego wydaje się zbyt wysoka, zważywszy również na to, że pozostałe województwa Polski Wschodniej, o podobnym poziomie rozwoju, należą do
ostatniej grupy w rankingu. Jednak o tak wysokim miejscu tego regionu decyduje nie
poziom rozwoju gospodarczego, który faktycznie jest niski, ale proporcje między poziomem rozwoju społecznego i środowiskowego. Lubelszczyzna jest regionem, który
ma bardzo dużą szansę na zrównoważony rozwój we wszystkich trzech wymiarach,
czyli taki, który nie odbywa się kosztem wyczerpania zasobów nieodnawialnych
i niszczenia środowiska, a daje szansę przyszłym pokoleniom na korzystanie z istniejących zasobów i walorów. Z kolei pozycja województwa śląskiego wydaje się zaskakująco wysoka, ponieważ jest to największy w Polsce emitent zanieczyszczeń pyłowych i gazowych. Niemniej jednak województwo śląskie należy jednocześnie do regionów najaktywniej działających na rzecz ochrony środowiska, a w związku z tym,
emitowane zanieczyszczenia są tam w znacznym stopniu neutralizowane, przy jednoczesnym prowadzeniu na szeroką skalę działań inwestycyjnych na rzecz ochrony
środowiska. Wysoki poziom rozwoju gospodarczego i społecznego tego regionu,
189
a także zaprzestanie degradacji środowiska poprzez aktywne działania na rzecz jego
ochrony zdecydowały o takie pozycji Śląska w rankingu.
Zbudowany model zrównoważonego rozwoju pokazuje ponadto, które wskaźniki mają najistotniejszy wpływ na trzy analizowane sfery i na integrującą je zmienną
ukrytą ZR. Są to: produkt krajowy brutto na 1 mieszkańca, nakłady inwestycyjne
w przedsiębiorstwach na 1 mieszkańca oraz wartość brutto środków trwałych na
1 mieszkańca, czyli te zmienne, które świadczą o wysokim potencjale rozwojowym
regionu, a w szczególności o potencjale ekonomicznym. Wszystkie indykatory najsilniej odbijające zmienną ukrytą ZR są stymulantami i odznaczają się wysoką tendencją
rozwojową, co jest przejawem trwałości rozwoju regionów w Polsce. Natomiast najsłabszy wpływ na zrównoważony rozwój mają: wpływy na fundusz ochrony środowiska i gospodarki wodnej z tytułu wymierzonych kar na 1 mieszkańca, nakłady na
środki trwałe służące ochronie środowiska na 1 mieszkańca oraz zasoby eksploatacyjne wód podziemnych, czyli indykatory zmiennej ukrytej opisującej wymiar środowiskowy.
Literatura Adamczyk J., Nitkiewicz T., Programowanie zrównoważonego rozwoju przedsiębiorstw, PWE,
Warszawa 2007.
Bell S., Morse S., Sustainability Indicators. Measuring the Immeasurable, Earthscan, London 1987.
Borys T., Fiedor B., Operacjonalizacja i pomiar kategorii zrównoważonego rozwoju – przyczynek do dyskusji, w: Rachunki narodowe. Wybrane problemy i przykłady zastosowań, Plich M.
(red.), GUS, UŁ, Łódź 2008.
Czerwiński Z., PKB – rozważania definicyjne i statystyczne, w: Przestrzenno­czasowe modelowa­
nie i prognozowanie zjawisk gospodarczych, Zeliaś A. (red.), Akademia Ekonomiczna
w Krakowie, Kraków 2002.
Ekonomia a rozwój zrównoważony. Teoria i kształcenie, t. 1, Piontek F. (red.), Wydawnictwo
Ekonomia i Środowisko, Białystok 2001.
Godlewska J., Programowanie zrównoważonego rozwoju gminy, Politechnika Białostocka, Białystok 2006.
Hellwig Z., Siedlecka U., Siedlecki J., Taksonometryczne modele zmian struktury gospodarczej Polski, IRiSS, Warszawa 1997.
Kuszewski T., Wprowadzenie do modelowania ekonometrycznego, w: Ekonometria, Gruszczyński M., Podgórska M. (red.), Wydawnictwo SGH, Warszawa 2000.
Nowak E., Metody taksonomiczne w klasyfikacji obiektów społeczno­gospodarczych, PWE, Warszawa 1990.
Panek E., Ekonomia matematyczna, AE w Poznaniu, Poznań 2000.
Pearce W., Barbier E., Markandya A., Sustainable Development. Economics and the Environment in the Third World, Aldershot/Brookfield 1990.
Raport końcowy z realizacji pracy: „Opracowanie modelu wdrożeniowego wskaźników zrówno­
ważonego rozwoju na poziomie wojewódzkim w ramach banku danych regionalnych”, Regionalny Ośrodek Fundacji Karkonoskiej, Jelenia Góra-Warszawa 2003.
Rogowski J., Modele miękkie. Teoria i zastosowanie w badaniach ekonomicznych, Wydawnictwo
Filii UW w Białymstoku, Białystok 1990.
Strategia zrównoważonego rozwoju Polski do 2025 roku, Ministerstwo Środowiska, Warszawa
1999.
190
Śleszyński J., Wskaźniki trwałego rozwoju Unii Europejskiej, w: Zrównoważony rozwój i ochrona środowiska w gospodarce, Kiełczewski D., Dobrzańska B. (red.), Wydawnictwo Wyższej
Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku, Białystok 2007.
van den Berg J.C.J.M., Nijkamp P., Operationalizing sustainable development: dynamic ecological – economic model, “Ecological Economics” 1991, No. 4.
Wold H., Soft Modelling: Intermediate between Traditional Model Building and Data Analysis,
Banach Centre Publication 6, Mathematical Statistics 1980.
191
ROZDZIAŁ III ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ W PRAKTYCE GOSPODARCZEJ HANS DIEFENBACHER prof. dr hab. Hans Diefenbacher – Forschungsstatte der Evangelische Studiengemeinschaft, Uniwersität Heidelberg ROZWÓJ ZRÓWNOWAŻONY – 3•1 OD POSTĘPU WIEDZY DO OPRACOWANIA STRATEGII POLITYCZNYCH
Abstract
SUSTAINABLE DEVELOPMENT – FROM THE EVOLUTION OF KNOWLEDGE TO THE DESIGN OF POLITICAL STRATEGIIES This paper will try to show that it might be worth while – if we are concerned about the theory of sustainable development and its implications for economic policy – to deal with the ques‐
tion of how the knowledge base in a country emerges and spreads in regard to sustainability, and how political strategies can be designed to transform this knowledge base into practice. It is a common place that it is something different to know something and to do something, in other words: to adjust ones actions and habits to new experiences. This process of change is increasingly difficult the more such „new knowledge“ is based only on theory, and if the predicted consequences of acting – or not acting – are to materialize only far away in the future – or at least far away on earth in relation to the place where we are. One of the conclusions could be that economic policy should strive for long‐term efficiency and not for short term maximization of returns to investments, and that a type of rationality is needed that is based not only on monetary values. It is not the economic calculus that has to be rejected, but this calculus has to be oriented at our true preferences: these are the basic needs of the human beings and not their purse, the preservation of natural resources and maintenance of alternatives for future generations. Economics as a science cannot purport these aims. That they are of highest priority must be basically a political decision. WSTĘP Generalną ideą niniejszego opracowania jest ukazanie zasadności faktu, iż należy – biorąc pod uwagę teorię rozwoju zrównoważonego i jej wpływ na politykę gospodarczą – zadać sobie pytanie jak powstaje i jak rozprzestrzenia się (ewoluuje)
w państwie wiedza na temat rozwoju zrównoważonego oraz w jaki sposób należy
zaplanować strategie polityczne w celu zastosowania tej wiedzy w praktyce. Powszechnie uważa się, że istnieje zasadnicza różnica pomiędzy znajomością tematu
a zastosowaniem tej wiedzy w praktyce, innymi słowy: dostosowaniem działań
i przyzwyczajeń do nowych doświadczeń. Proces zmiany jest tym trudniejszy, im
więcej takiej „nowej wiedzy” opartej jest tylko na teorii, oraz jeśli przewidywane re194
zultaty działań – lub braku działań – mają pojawić się w dalekiej przyszłości lub
w miejscu bardzo od nas oddalonym.
PUNKT WYJŚCIA: KILKA PRZYKŁADÓW Z ŻYCIA CODZIENNEGO Każdy, kto zajmował się problematyką rozwoju zrównoważonego i gospodarką
globalną, będzie miał kilka swoich ulubionych przykładów (pozytywnych i negatywnych), które pozwalają zilustrować zalety i absurdy obecnego systemu gospodarczego. Oto kilka z nich:
•
W roku 2002 na lotnisku we Frankfurcie zostało odprawionych około 30.000
przesyłek zawierających w sumie 84 miliony żywych zwierząt, w tym dziewięć
milionów jednodniowych kurcząt, które często są wysyłane drogą lotniczą na
drugi koniec świata. Trasa z Santiago de Chile przez Frankfurt do Nowego Jorku
jest jedną z tras, które te kurczęta pokonują; mogą być one transportowane
w ten sposób bez jedzenia i wody do momentu, gdy osiągną 60 godzin życia.1
•
Średnie spożycie kawy w Niemczech utrzymywało się w ostatnich kilku latach
na stosunkowo stałym poziomie i wynosiło 6,7 do 6,9 kg na mieszkańca rocznie.
Biorąc pod uwagę średnie plony z hektara na obszarach uprawy oznacza to, że
każdy mieszkaniec Niemiec do uprawy „swojej” kawy „wykorzystuje” działkę
o przybliżonej powierzchni 110 m2. Maksymalnie dwa z tych 110 m2 wykorzystywane są do uprawiania kawy Fair Trade.2
•
Kolumbia rocznie eksportuje cięte kwiaty warte ponad 500.000 euro. Za każdy
bukiet kwiatów kupiony w supermarkecie lub na stacji benzynowej za 10 euro,
78 centów trafia do Kolumbii; 7 centów z tych 10 euro wypłaca się pracownikom gospodarstw w ramach ich wynagrodzenia (obliczenia te opierają się na
danych z roku 2000).3
•
Kontynuując przykład kwiatów: na podstawie trwałych umów międzynarodowych, organizacje pozarządowe opracowały program „Flower Label Program­
me”, który ma zapewnić bardziej sprawiedliwe warunki pracy producentom
w krajach południowych oraz chronić środowisko. Program „Flower Label Pro­
gramme” obejmuje międzynarodowy kodeks odpowiedzialnego zachowania
wobec społeczeństwa i środowiska, dotyczący produkcji kwiatów ciętych, zasad
wynagrodzenia (między innymi takiego wynagrodzenia, które ma stanowić
pewne źródło utrzymania pracownika), równości płci, zaprzestania wykorzystania bardzo toksycznych substancji chemicznych i pestycydów, zgodności
z przepisami dotyczącymi zdrowia i zakazu zatrudniania dzieci oraz przymuszania do pracy. We wrześniu 2004 roku, zaledwie mniej niż 1000 niemieckich
W. Schubert, „Küken fliegen um die halbe Welt – die tierärztliche Grenzkontrollstelle am Flughafen, w: „Frankfurter Rundschau”, 17 lutego 2003.
2 H. Diefenbacher, S. Wilhelmy, Eine Welt Bilanz Aschaffenburg 2003, Heidelberg/Aschaffenburg:
FEST/Stadt Aschaffenburg/Nord-Süd-Forum Aschaffenburg 12, 2003 Porównaj też D. Jakubowicz: Genuss und Nachhaltigkeit – Handbuch zur Veränderung des persönlichen Lebensstils. Promedia Vienna 2002.
3 J. Pertwee, Production and marketing of flowers, Elsevier, Doetinchem 2002.
1
195
kwiaciarni sprzedawało kwiaty ze znakiem FLP.4 Zatem, istnieje alternatywa,
przede wszystkim dla producentów, kiedy to świadomi konsumenci przy podejmowaniu swoich konsumenckich decyzji będą brali pod uwagę kryteria społeczne i ekologiczne. Rozwój tego programu możliwy był tylko dzięki regularnej
oddolnej współpracy międzynarodowej. Szanse na powodzenie takich inicjatyw
znacznie zwiększyły się dzięki Internetowi i wykorzystaniu poczty elektronicznej. Coraz tańszy przepływ informacji ułatwia nowe formy organizacji i handlu,
które czasem wymagają znacznie mniejszego przepływu materiałów i towaru.
Czy są to przykłady zrównoważonej gospodarki? Jakie są kryteria, które można
wykorzystać w celu oceny i określenia stanu rzeczywistego?
POJĘCIE PODSTAWOWE: ZRÓWNOWAŻENIE Zmieńmy punkt widzenia. Co ogólnie wiemy o zrównoważeniu? Czy istnieje jakiś wspólny mianownik dla słów „rozwój zrównoważony”, wspólna podstawa wiedzy? Trudno jest odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ koncepcja pojęcia zrównoważenia nie jest oczywista sama przez się. Ponadto, ponieważ pojęcie to pociąga za sobą
bardzo wyraźne skojarzenia, ma miejsce stała, bardzo często upolityczniona dyskusja
dotycząca tego jak je używać. Ci, którzy mają kompetencje do jego definiowania, nie
tylko bardziej wpływają na globalny odbiór tego pojęcia, ale także podkreślają słuszność swojej interpretacji; zgadzają się aby ją zmienić, często jedynie wtedy, gdy jest
ona zgodna z ich własnym interesem ekonomicznym.
Druga kwestia dotyczy dyskusji akademickich i politycznych. Na bardzo ogólnym poziomie dyskursu nad zrównoważonym rozwojem, zauważyć można jednomyślność w postrzeganiu znaczenia tego pojęcia. Zapewne nikt nie odrzuca definicji
Komisji Brundtland, według której obecne pokolenie musi znaleźć sposoby spełnienia
swoich potrzeb bez narażania przyszłych pokoleń na niemożność spełniania ich pragnień. Ale właśnie z powodu popularności tej definicji, jej używanie sprzyja de facto
fikcyjnej zgodzie dotyczącej kategorii, która nadal pozostaje abstrakcyjna. Co więcej:
takie fikcyjne porozumienia są powszechnie i umyślnie wykorzystuje się je jako przykrywkę, pod którą realizowane są cele polityczne i ekonomiczne, dość często okazujące się być czymś zupełnie przeciwnym.
Gdy następnie chcemy zastosować ogólne rozumienie rozwoju zrównoważonego do analizy i, miejmy nadzieję, opracowania metod rozwiązania problemów „świata
codziennego”, musimy dokonać procesu operacjonalizacji, począwszy od określenia
wymiarów zrównoważonego rozwoju. Większość polityków i naukowców zgadza się,
że rozwój zrównoważony dotyczy sfery ekologicznej, społecznej, ekonomicznej i politycznej. Ale znów nie jest to wystarczająco dokładne, aby zajmować się tworzeniem
strategii politycznych. Tym, co musimy zrobić, jest określenie właściwych podtematów i odpowiadającego każdemu z nich wyobrażeniu „dobra”, innymi słowy – stanu
zrównoważonego. Ostatnim krokiem do osiągnięcia zoperacjonalizowanego zrozumienia zrównoważonego rozwoju jest określenie odpowiednich wskaźników, które
służyć będą do oszacowania, jak bardzo oddalone jest obecnie dane społeczeństwo od
4 Vamos e. V. Münster Blumen Welten – der dornige Weg vom Feld zur Vase. Münster, maszynopis udostępniony przez autora 2001.
196
stanu zrównoważenia, i jakich osiągnięć dokonano w tym względzie w ostatnich latach. Jeśli będziemy tak postępować, możemy wnieść stały wkład w postęp wiedzy
z zakresu zrównoważenia, a także określić dziedziny, które wymagają dalszych działań politycznych.
TWORZENIE PODSTAW WIEDZY: ZAŁOŻENIA OGÓLNE I METODYKA Powyższe stwierdzenia to formalny opis procesu mającego na celu tworzenie
podstaw wiedzy o zrównoważonym rozwoju, które mają być powszechnie przyjęte,
niezależnie od tego, czy dane społeczeństwo zmierza do zrównoważenia, czy też nie.
Szczegółowe działania składające się na ów proces to:
•
sformułowanie definicji pojęcia,
•
określenie wymiarów zrównoważenia,
•
ustalenie podtematów i celów cząstkowych,
•
określenie wskaźników i „stanów”, które mogłyby być uważane za zrównoważone.
Postrzegana w ten sposób baza wiedzy o zrównoważeniu może być opisana jako
całość wiedzy – definicje, zasady, kryteria i fakty, które są mniej lub bardziej zgodnie
podzielane przez pewną grupę ludzi. Może to być bardzo konkretne społeczeństwo
(specjaliści, warstwa społeczna) lub cały naród.
Należy jednak podkreślić, że jednomyślność w społeczeństwie zmienia się tym
bardziej, im bardziej postępuje opisana analiza. Realnie rzecz biorąc, właściwie nie
istnieje wspólne porozumienie dotyczącego „szczegółów”. Prowadzi to do wniosku,
że z punktu widzenia rozwoju zrównoważonego, niezbędną rzeczą jest stałe balansowanie pomiędzy ostrożną analizą obecnego rozwoju „stanu” społeczeństwa, gospodarką i naturą oraz rozwojem właściwych instrumentów polityki.
Przytoczone poniżej tezy mogą być uważane za długookresowe i w pewnym
stopniu mogą wchodzić w zakres powszechnej wiedzy o „ekonomicznej teorii zrównoważonego rozwoju”; jak dotychczas, są one głoszone przez przynajmniej kilka
dziesięcioleci:5
•
Współczesne rozwinięte społeczeństwa planują własny dobrobyt opierając się
na nadmiernym wykorzystaniu zasobów i nadmiernej produkcji odpadów.
Zachowanie to jest bardzo odległe od zasad ekonomii zamkniętego cyklu i można się spodziewać, że prowadzić to będzie do zwiększenia niesprawiedliwego
podziału międzypokoleniowego.
•
Negatywne skutki produkcji były i są uzewnętrzniane bez właściwej wyceny;
zasada „zanieczyszczający płaci” może być przyjęta teoretycznie, ale w praktyce
jest nieprzestrzegana.
•
Większość ludzi na świecie cierpi z powodu bardzo nierównego dostępu do korzyści płynących z eksploatacji przyrody. Jest to jedno z największych i najważniejszych wyzwań do rozwiązania, jeśli dążymy do osiągnięcia sprawiedliwości
wewnątrzpokoleniowej.
5 H.B. Opschoor, Na ons geen zondvloed – voorwaarden voor duurzaam milieugebruik, Kok
Agora, Kampen 1989.
197
Jeśli powyższe sformułowania i wynikające z nich wnioski zostaną przyjęte, to
być może nastąpi jakiś postęp. Wtedy bowiem idea strategii politycznej, mającej na
celu poprawienie rozwoju zrównoważonego, mogłaby zostać ujęta w bardziej konkretnej formie. Nastąpiłoby to poprzez zastosowanie i rozbudowanie tak zwanych
„zasad zarządzania” dla trwałego rozwoju, które przedstawiona są poniżej:6
•
Zasoby odnawialne powinny być zużywane tylko w granicach zdolności do ich
odtwarzania, które są różne dla różnych rodzajów zasobów.
•
Zasoby nieodnawialne powinny być zużywane tylko w granicach ich substytucyjności, to znaczy do momentu, w którym może być stworzony ich odnawialny
substytut.
•
Wszelkiego rodzaju odpady mogą być wytwarzane tylko w granicach zdolności
środowiska do ich absorpcji, więc nie powodują strat w środowisku lokalnym,
regionalnym i światowym. Należy zwrócić uwagę na szczególną rolę biosfery
i uwarunkowań przestrzeni środowiskowej.
•
Szybkość ludzkiej ingerencji w ekosystemy powinna odpowiadać prędkości
z jaką środowisko na nią reaguje.
•
Ludzka ingerencja powinna kierować się zasadą przezorności. Zasada ta oraz
„zasada marginesu bezpieczeństwa” powinny dominować w ocenie ryzyka
związanego z rozwojem technologicznym.
Odnosząc te zasady do obecnego stanu środowiska, staje się oczywiste, że
współcześnie nikt, a w szczególności kraje uprzemysłowione, pod żadnym względem
nie przestrzega tych reguł.7 Prowadzi to do paradoksu, że wyraźnie oczywiste postulaty, które prowadzą do poważnych konsekwencji, są dziś równie poważnie zagrożone.8 Powszechnie jest bowiem wiadomo, że przykładowo:
•
żaden kraj nie może stale się wzbogacać, jeśli zużywa albo degraduje swoją bazę
zasobów;
•
istnieją górne granice ilościowego wzrostu gospodarki; może dojść do sytuacji,
że w bogatych krajach zostaną one osiągnięte, a nawet przekroczone, podczas
gdy biedne kraje będą miały duży zapas.
•
w ciągu następnych dziesięciu bądź piętnastu lat poziom zanieczyszczeń generowanych przez współczesne pokolenia musi gwałtownie spaść, a próby osiągnięcia tego celu są przede wszystkim obowiązkiem krajów bogatych. Dziesięć,
czy też piętnaście lat to bardzo krótki okres biorąc pod uwagę to, co osiągnięto
w ostatnich dziesięciu – piętnastu latach i odnosząc to do wielkości przyszłych
zadań.
•
istnieje coraz więcej dowodów na to, że obecnie ludzie (głównie w krajach bogatych) żyją kosztem swoich potomków, to znaczy kosztem przyszłych pokoleń.
S. El Sarafy, „Sustainability, Income Measurement and Growth”, w: Environmentally Sustainable Economic Development – Building on Brundtland, R. Goodland (red.), UNESCO, Paryż 1991.
7 J. McNeill, Blue Planet – Die Geschichte der Umwelt im 20. Jahrhundert, Campus Verlag
Frankfurt/New York,2003.
8 R. Hillebrand, Rationale Umweltpolitik und Globalisierung der Wirtschaftsbeziehungen, Peter
Lang, Frankfurt/M 2007.
6
198
PLAN STRATEGII POLITYCZNYCH – PODSTAWOWE WYTYCZNE Praktyczne działania podejmowane w celu osiągnięcia długoterminowej globalnej sprawiedliwości środowiskowej (można powiedzieć, iż jest to realizacja radykalnego scenariusza), muszą pokonać wielką przepaść pomiędzy celami redukcji, a obecną
sytuacją.
•
Pierwszym krokiem jest zastosowanie metody back casting, aby określić długofalowe cele redukcji emisji szkodliwych substancji (przykładowo konieczny poziom redukcji emisji CO2 w roku 2050) oraz – na tej podstawie – wyliczyć, jaki
musi być osiągnięty poziom redukcji tej substancji w ciągu następnych lat, aby
ten długofalowy cel mógł być zrealizowany. Postępowanie back casting wymaga
celów ilościowych ustalonych w stałych przedziałach czasowych.9
•
Kolejnym krokiem jest integracja wielu różnych sektorów polityki w szerszy
koncept zrównoważonego rozwoju, a tym samym podkreślenie powiązań pomiędzy kwestiami środowiskowymi, społecznymi i gospodarczymi.10
•
Trzecim krokiem jest utworzenie nowego systemu pomiaru dobrobytu, który
ma na celu zmniejszenie fetyszyzowania wzrostu gospodarczego jako „Ziemi
Obiecanej”, która uleczyć ma wszelkie zło. Takie nowe systemy pomiaru zostały
już opracowane, ale jak dotychczas, nie są one jeszcze powszechnie znane.11
Jednakże konsensus co do ogólnego programu ramowego projektu strategii politycznych sam w sobie niczego nie zmienia. Jeśli rozwój zrównoważony i opisane
powyżej podstawowe zasady naprawdę mają stać się zasadami przewodnimi polityki
globalnej, niezbędne będzie inne i jeszcze bardziej radykalne spojrzenie na zasady
zarządzania zrównoważeniem. Należy do nich przeformułowanie znanych już postulatów, i tak na przykład:
•
Sprawiedliwość w odniesieniu do przyszłych pokoleń oznacza zamierzone
przeniesienie wzrostu niedoboru zasobów z przyszłej gospodarki do obecnej,
a przez to podjęcie próby poprawienia strukturalnej krótkowzroczności ekonomistów.
•
Sprawiedliwość w odniesieniu do obecnych niesprawiedliwości wewnątrzpokoleniowych oznacza szybkie rozpoczęcie procesu „kurczenia się i zbieżności”,
a zatem zmianę współczesnego nastawienia z „pomocy ubogim” na wsparcie ich
rozwoju i udziału w wolnym handlu.12
•
Sprawiedliwość w odniesieniu do otaczającej natury oznacza całkowite wyłączenie pewnych kwestii z analizy ekonomicznej. Nie ma czegoś takiego jak ekonomiczna wartość pewnych gatunków, a co się z tym wiąże, nie ma sensu wyli-
H. Mulder, W. Biesiot Transition to a sustainable society – a backcasting approach to modelling energy and ecology. Elgar Cheltenham 1998.
10 H. Rogall, Ökonomie der Nachhaltigkeit – Handlungsfelder für Politik und Wirtschaft. Verlag
für Sozialwissenschaften Wiesbaden 2004.
11 H.W. Diefenbacher, Gerechtigkeit und Nqachhaltigkeit, t.: Wissenschaftliche Buchgesellschaft,
Darmstadt 2001, rozdział 8.
12 C. Böhringer, H. Welsch, C&C – contraction and convergence of carbon emissions: the economic implications of permit trading, ZEW Mannheim 1999.
9
199
czać czysto ekonomicznej wartości różnorodności biologicznej. Całość stworzenia musi być chroniona poza granicami rachunku ekonomicznego.13
Jeśli spojrzy się na ten krótki plan przekształcenia procesów gospodarczych
i jeśli rozważy się jego znaczenie dla całego systemu gospodarczego, może pojawić się
wniosek, że należy zakwestionować kolejne podstawowe elementy systemu gospodarczego. Przykładowo, posiadanie ziemi przez osoby prywatne jako forma lokowania oszczędności mają taki wpływ na potencjał i funkcjonowanie gospodarki (także
i środowiska), że już na tym przykładzie można wskazać, że nie jest zasadne sprowadzanie środowiska do ograniczonego obszaru problemów systemu gospodarczego,
który w innym przypadku dobrze funkcjonuje.14 Stanowcza próba osiągnięcia sprawiedliwości środowiskowej mogłaby znacznie zmienić dominujący paradygmat ekonomiczny.
PROJEKT STRATEGII POLITYCZNYCH – REALNA RZECZYWISTOŚĆ Jeśli spojrzeć na rezultaty polityk ostatnich dekad odnośnie do propagowania
globalnego rozwoju zrównoważonego, już na pierwszy rzut oka jest dostrzegalne, że
istnieje zaledwie kilka argumentów przemawiających za tak wyrażonym optymizmem:
•
Na całym świecie polityka gospodarcza nie kieruje się zasadą zrównoważonego
rozwoju, zgodnie z którą powinno się zaspokajać swoje potrzeby w sposób, który nie pozbawi przyszłych pokoleń możliwości spełniania ich potrzeb. Aczkolwiek bardzo rzadko deklaracje polityczne nie zgadzają się z tą powinnością.
•
Plany dotyczące w szczególności zmniejszenia emisji gazów prowadzących do
powstania efektu cieplarnianego nie zostały wdrożone w sposób właściwy, ponieważ uniemożliwiły to prywatne interesy gospodarek narodowych (i nie należy w tym miejscu winić jedynie USA). Bardzo wiele deklaracji politycznych
wspierających walkę z obecnym kryzysem finansowym po raz kolejny odsunęło
politykę środowiskową na dalszy plan.
•
Obecna gospodarka światowa i struktury handlu światowego prowadzą do
trwałej redystrybucji dochodu, co powoduje rosnącą tendencję do powiększenia
różnic pomiędzy bogatymi i biednymi. W ciągu trzech dekad, różnica w dochodzie pomiędzy 20% najbiedniejszej i 20% najbogatszej ludzkości zwiększyła się
z 30:1 do 74:1. 1.300 milionów ludzi funkcjonuje za mniej niż 1 dolara na dzień,
kolejne 1.500 milionów ludzi żyje mniej niż 2 dolary na dzień.15
•
Międzynarodowe przepływy finansowe jeszcze bardziej odcięły się od sektora
produkcji i zaczęły żyć własnym życiem, a instytucje międzynarodowe praktycznie nie są w stanie kontrolować ich za pomocą dostępnych im regulacji. Gracze rynków finansowych coraz częściej uciekają spod kontroli władzy państw.
Postrzegany w ten sposób obecny kryzys finansowy wskazuje na istnienie
skrajnie niezrównoważonego sposobu organizacji gospodarki światowej.
13 D. Pearce, C. Pearce, C. Palmer, Valuing the Environment in DFeveloping Countries, Elgar
Cheltenham 2002; K. Henrich, Biodiversitätsvernichtung, Metropolis Marburg 2003.
14 K. Hugler, H. Diefenbacher, Adolf Damaschke und Henry George – Ansätze zu einer Theorie und Politik der Bodenreform, Metropolis Marburg 2007.
15 World Development Report, World Bank, Washington 2008.
200
•
Państwowe i kontynentalne interesy, przykładowo interesy Unii Europejskiej,
spowodowały wielostronną izolację i ustanowienie struktur protekcjonistycznych wykorzystywanych przez bogate kraje w celu ochrony swych producentów. Te „nieuczciwe struktury”16 reprezentują ewidentny wyraz nieszczerego
poparcia dla wolnej gospodarki światowej. Zagrażają one pozytywnym osiągnięciom globalizacji gospodarczej, a częściowo nawet je zaprzepaszczają. Ponadto, cały czas ignoruje się kilka zasadniczych i delikatnych kwestii: przede
wszystkim należy tu wspomnieć o absurdalnie wysokich kosztach zbrojeń i koniecznej restrukturyzacji przemysłu zbrojeniowego.
OGÓLNE UWARUNKOWANIA STRATEGII POLITYCZNEJ ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU Co mówią nam te fakty? Przede wszystkim, mogą one prowadzić do sformułowania podstawowej zasady tworzenia strategii politycznych. Chodzi o to, że zasady
rynkowe mogą prowadzić do osiągnięcia pozytywnych rezultatów jedynie wtedy, jeśli
opierają się na systemie regulacyjnym zbudowanym w oparciu wspólną bazę wiedzy
z zakresu zrównoważonego rozwoju. Taka polityka gospodarcza musiałaby objąć
zrównoważenie ekologiczne i społeczne jako równoprawne wymiary. Na poziomie
światowej polityki gospodarczej, taki ramowy program nie może jednak powstać jedynie w wyniku liberalizacji, lecz tylko w wyniku planowania starannie dobranych
instrumentów. Nazwałbym taką alternatywną strategię globalizacji (strategię politycznego kształtowania warunków społecznych i ekonomicznych gospodarki globalnej) strategią „oświeconego interwencjonizmu”.
Ale jakie pragmatyczne instrumenty ekonomiczne kryją się za tymi słowami?
Jednomyślność co do potrzeby zrównoważonego rozwoju zaczyna się przecież rozpadać, gdy próbuje się zawęzić ją do instrumentów polityki gospodarczej w ciągu następnych pięciu lat. Zatem, trzeba spróbować opracować strategię przemiany bazy
wiedzy o zrównoważonym rozwoju w politykę. Istnieje sześć elementów takiej strategii.
Znaleźć nowe sojusze Restrukturyzacja gospodarki w kierunku rozwoju zrównoważonego jest nie tylko celem wyznaczonym przed „państwem”, „polityką” czy „biznesem”; co najmniej
w takim samym stopniu jest wyzwaniem społecznym.17 Ma ona wpływ na wszystko:
przemysł, związki zawodowe, agencje środowiskowe, kościoły, a nade wszystko na
konsumentów. Oczekuje się, że innowacja społeczna zajmie się tymi problemami
w sposób cywilizowany, a nie poprzez zwierzchnictwo i kontrolę. Oznacza to powstawanie frontów i koalicji, do których się już przyzwyczailiśmy. Nowe sojusze na
16
J. Stiglitz, Die Schatten der Globalisierung, Goldmann Munich 2004, s. 224.
17 „Stabilizing the Global Climate – A Challenge to Politics, Economy and Society”, Arbeitsgruppe
Ökologische Wirtschaftspolitik (Hrsg.), w: Tijdschrift voor politieke ekonomie, tom 14, 1991, 1,
s. 65-79.
201
rzecz zrównoważonego rozwoju pozwalają mniemać, iż kiedyś: Odpowiedzialny kon­
sument nie będzie chciał odruchowo wsiąść do tej samej łodzi, w której są ci, którzy ob­
niżają ceny i wyraźnie ignorują aspekty ekologiczne. Jest zupełnie możliwe, że zaintere­
sowanie związków zawodowych bezpieczeństwem pracy oraz żądania działaczy ekolo­
gicznych dotyczące zmian proekologicznych zostaną połączone z sobą, jeśli społeczeń­
stwo nie będzie mogło już dłużej akceptować określonego produktu, jak jest to w przy­
padku produktów zawierających CFC.18 Oczywistym jest, że włączenie biednych
państw do polityki stabilizacji klimatu globalnego jest możliwe tylko wtedy, gdy ich
słuszne interesy rozwojowe będą połączone z wymaganiami ekologicznymi. Oznacza
to, że polityka mająca na celu ochronę klimatu może być zaprojektowana jedynie we
współpracy z krajami rozwijającymi się, w przeciwnym bowiem razie jest skazana na
porażkę. Innowacje społeczne, łamiące przestarzałe struktury i pozwalające na ekologiczną przemianę funkcjonowania społeczeństwa we wszystkich obszarach społecznych, byłyby ważnym wkładem przyczyniającym się do niezbędnych zmian ekologicznych. Sama polityka rządu nie wystarczy, aby zmierzyć się z tym wyzwaniem.
Inicjatywy społeczne i polityka obywatelska, a więc też oddolna społeczna ekopolityka, jeśli nie zawiedzie z powodu wszechobecnego upodobania do konsumpcji, jest
bardziej stabilna i wymaga mniej interwencji niż polityka rządu.
Zmniejszenie presji w kierunku wzrostu gospodarczego Istnieje wystarczająco wiele dowodów na to, że tradycyjny ilościowy wzrost gospodarczy nie jest ani rozwiązaniem problemu bezrobocia, ani odpowiednią metodą
finansowania naprawy szkód wyrządzonych środowisku. Polityka wzrostu gospodarczego, jako recepta na walkę z problemami ekologicznymi, może być porównana
do niedorzecznego pomysłu, aby promować palenie w celu zwiększenia zysków z podatku, które pozwoliłyby na sfinansowanie inwestycji w sprzęt medyczny do walki
z rakiem płuc. Oznacza to, że ustrój, który jest odpowiedzialny za decyzje gospodarcze
dotyczące alokacji, nie powinien naciskać na przyspieszony wzrost gospodarczy.
Zwłaszcza w państwach uprzemysłowionych należy ograniczać nacisk na osiągnięcie
wzrostu ilościowego. W żadnym państwie przemysłowym na ziemi nie istnieje stan
rzeczy (system produkcji), który mógłby być zglobalizowany, czyli przeniesiony do
wszystkich innych części świata. Jeśli przykładowo byłyby zglobalizowane obroty
materiałów i energii północnych gospodarek wzrostu, doprowadziłoby to do upadku
systemu ekologicznego ziemi w ciągu kilku najbliższych dekad.
Szczególnie w czasie recesji światowej, znalezienie większości politycznej dla
strategii zmniejszenia wzrostu wydaje się raczej niemożliwe. Być może narzędziem
pomocnym w tym względzie byłoby utworzenie rachunków krajowych integrujących
system rachunkowości środowiskowej, a co się z tym wiąże – stworzenie odpowiednika produktu krajowego brutto (PKB) ukazującego konsekwencje wzrostu gospodarczego. Jak już wspomniano, istnieje wiele naukowych koncepcji na ten temat,
a nawet niektóre państwa narodowe już zaangażowały się w systemy pomiaru swego
rozwoju „poza PKB” (por. podrozdział 2.2).
18
Ibidem, s. 74.
202
Orientacja ekologiczna systemu podatkowego W zakresie wdrażania zasad zrównoważonego rozwoju, trzeba bez wątpienia
odejść od akademickich dyskusji i przejść do tworzenia systemu politycznego. Istnieje
wiele różnych form działania; główną ideą jest wykorzystanie systemu podatkowego
w celu wspierania zrównoważenia (ekologiczna reforma podatkowa).19 Interesującą,
a zarazem pragmatyczną propozycją jest połączenie podatku energetycznego firm
z subwencją do wynagrodzeń. W Niemczech pracodawcy muszą płacić 50% ubezpieczenia społecznego swoich pracowników; ta część mogłaby być przejęta przez podatek energetyczny. Oczywistym jest, że podatek ten byłby zachętą do zwiększenia zatrudnienia, a jednocześnie przyczyniałby się do oszczędności energii.
Ekologiczna reforma podatkowa ma przed sobą także inne zadania, które wymagać będą dodatkowych zysków z podatków. Podatek energetyczny mógłby być
wykorzystany do założenia funduszu, z którego finansowano by wybrane działania
związane z rozwojem ekologicznym w państwach trzeciego świata. Można by uznać
to za „podatek naprawczy”, który mógłby zależeć na przykład od emisji szkodliwych
substancji zgromadzonych w ostatnich dekadach.
Polityki sektorowe W gospodarkach uprzemysłowionych i rozwijających się są pewne sektory, które są szczególnie istotne dla wsparcia rozwoju zrównoważonego. Najważniejszy jest,
wspomniany już uprzednio, sektor energetyczny. Zatem polityka restrukturyzacji
w kierunku rozwoju zrównoważonego musi opracować przynajmniej podstawowe
elementy nowej polityki energetycznej, która bezwzględnie musi wziąć pod uwagę
globalne rozmiary tego problemu. Współczesnym wymogiem jest, by polityka energetyczna konsekwentnie kierowała się zasadą minimalizacji ryzyka. Co prawda, na podstawie dokonanych prób oceny technologii i ryzyka w ciągu ostatnich dwudziestu lat
wynika, że nigdy nie osiągnie się czegoś takiego, jak liczbowe „wartości ryzyka”, jednakże wskazane jest wycofanie się z pomysłów rozwijania energii jądrowej nie tylko
z tego powodu, że pociąga ona za sobą wielkie zagrożenie bezpieczeństwa światowego, ale również dlatego, że hamuje efektywną i zdecentralizowaną dostawę energii.
Należy też zwrócić uwagę na wiele innych składników zintegrowanej polityki energetycznej, jak wprowadzenie limitu zużycia energii przez urządzenia domowe, czy też
wsparcie wytwarzania połączonego ciepła i mocy.20 Nadal „internalizowanie kosztów
zewnętrznych” zużycia energii jest koniecznym warunkiem globalnej trwałości, choć
nie jest to warunek wystarczający.
Inne sektory gospodarki również wymagają szczególnej uwagi. Konieczny jest
ekologiczny zwrot w transporcie, przede wszystkim z tego względu, że transport
w społeczeństwach przemysłowych daleki jest od wzoru trwałego rozwoju. Należy
ograniczyć, przenieść, spowolnić i technicznie zoptymalizować ruch uliczny (ta kolejność może być uważana za listę preferowanej kolejności działań).
H.C. Binswanger, H. Frisch, H.G. Nutzinger, Arbeit ohne Umweltzerstörung, Fischer Alternativ
Frankfurt 1988; H.G. Nutzinger, A. Zahrnt, Öko­Steuern. Umweltsteuern und Abgaben in der Diskussion, C.F. Müller, Karlsruhe 1989.
20 Patrz: Arbeitsgruppe Ökologische Wirtschaftspolitik, op.cit.
19
203
Na liście wrażliwych sektorów nie może również zabraknąć przemysłu chemicznego. Konieczna zmiana w polityce chemicznej dotyczy nie tylko emisji, ale również produkcji samych produktów szkodliwych, czy niebezpiecznych. Największymi
„emitentami” przemysłu chemicznego są jego produkty. Jak dotąd, ekologiczna krytyka przemysłu chemicznego skoncentrowała się, na przykład, na związkach chloru
i wykorzystaniu biocydów rolniczych, których produkty nie tylko niszczą atmosferę,
ale również ziemię, wody gruntowe, florę, faunę i w końcu samą ludzkość. Całościowe
spojrzenie ekologiczne, które nie ogranicza się jedynie do emisji, musi doprowadzić
do wniosku, że powinno się zrezygnować z tych produktów tak szybko jak to możliwe. Jeśli przemysł chemiczny chce osiągnąć długofalową akceptację społeczną, będzie
musiał być otwarty na nowe metody, takie jak analiza ekologiczna asortymentu wyrobów i ocena konsekwencji środowiskowych i technicznych.
Także polityka rolna jest niezbędnym elementem drogi do zrównoważonego
rozwoju. Zmiana w ekologicznej strukturze rolnictwa w krajach przemysłowych jest
konieczna nie tylko po to, aby zapobiec upadkowi ekologicznemu. Powodem do
zmian są też pestycydy i azotany zawarte w wodach gruntowych, erozja gleby, monotonizacja krajobrazu i wymieranie gatunków. Aby powstrzymać proces industrializacji rolnictwa, być może będzie konieczne:
•
określenie granic ilości zwierząt gospodarczych w odniesieniu do powierzchni
gospodarstw,
•
zaostrzenie przepisów środowiskowych dotyczących rolnictwa,
•
zakazanie stosowania niektórych pestycydów,
•
wspieranie rolnictwa ekologicznego,
•
nałożenie podatków na korzystanie z azotu, pestycydów i import paszy.
Wprowadzenie w państwach przemysłowych metod rolnictwa zgodnych z naturą, miałoby pozytywny wpływ na kraje rozwijające się. Uprawa „upraw rynkowych”,
przeznaczonych jedynie na rynek eksportowy, generuje wyjątkowo wysokie koszty
w formie erozji gleby i wylesienia. Jeśli ta przymusowa integracja z rynkiem światowym zostałaby wyeliminowana, a w zamian stosowano by inne alternatywne formy
gospodarki, uprawy ekologiczne mogą również mieć szansę ekspansji w krajach rozwijających się.
Przedefiniowanie polityki rozwoju Polityka rozwoju jest kolejnym ważnym sektorem wspierania rozwoju zrównoważonego. Stanowczo największą część odpowiedzialności za niezrównoważony rozwój globalnej gospodarki ponoszą kraje uprzemysłowione. W rezultacie przedefiniowanie polityki rozwoju powinno polegać na wyznaczeniu kierunków zmian strukturalnych w gospodarce światowej oraz w ogóle – w polityce ekonomicznej państw
uprzemysłowionych. Aby wzmocnić pozytywny wpływ polityki rozwoju, stanowczo
niezbędnym krokiem jest połączenie tych procesów decyzyjnych, które mają wpływ
na globalne struktury ekonomiczne i ekologiczne – innymi słowy należy zaprzestać
rozdzielania tych polityk. Być może koniecznym będzie udzielenie państwowym organom administracji do spraw polityki rozwoju, prawa do udziału w opracowaniu
wytycznych polityki ekonomicznej i finansowej, być może nawet prawa weta wobec
decyzji rządowych dotyczących rolnictwa lub polityki handlu.
204
Dyskusja naukowa dotycząca kształtu Nowego Międzynarodowego Ładu Ekonomicznego nie odniosła większych sukcesów w ostatnich dekadach. Nie zdołano
przekonać krajów przemysłowych do wzięcia odpowiedzialności za szkody wcześniej
wyrządzone w krajach trzeciego świata. Niektóre propozycje restrukturyzacji globalnych wspólnych działań ekonomicznych w celu umożliwienia rozwoju zrównoważonego, były wielokrotnie wymieniane. Przykładowo UE powinna natychmiast zaprzestać dotacji eksportu rolnego do krajów rozwijających się. Kraje przemysłowe powinny czuć się odpowiedzialne za ubóstwo ekonomiczne i monokultury pochodzące
z czasów kolonialnych. Kraje bogate powinny wziąć pod uwagę problemy biednych,
szczególnie w odniesieniu do aspektów handlu własnością intelektualną i przepływu
inwestycji. Jednakże barierą wprowadzenia skutecznych zmian w tym względzie
znów okazuje się zachowanie państw bogatych: ich niezdolność do zauważenia tego,
że na dłuższą metę byłoby dla nich lepiej, gdyby zainwestowały w sprawiedliwszy
i bardziej otwarty światowy ład ekonomiczny.
Tworzenie nowych instytucji Lista propozycji zmian strategii politycznych zaczęła się od postulatu tworzenia
nowych sojuszy. Mogłaby zaś zakończyć się propozycją stworzenia nowych instytucji,
które przejęłyby – przynajmniej częściowo – ciężar i odpowiedzialność za przekształcenie oraz kontrolę polityki w kontekście wdrażania rozwoju zrównoważonego.
W ostatnich latach powstało dosyć dużo obiecujących projektów, z których najważniejszą innowacją jest zapoczątkowanie konferencji stron, będącej kontynuacją ważnych umów międzynarodowych po UNCED [Konferencji Narodów Zjednoczonych na
temat Środowiska i Rozwoju] w 1992 roku. Pełni ona funkcję regularnego monitoringu i dalszego rozwoju międzynarodowych mechanizmów negocjacji dotyczących globalnych kwestii środowiskowych, takich jak zmiana klimatu oraz różnorodność biologiczna.
W Niemczech tworzenie nowych zinstytucjonalizowanych struktur zajmujących
się problematyką rozwoju zrównoważonego nie było tak spektakularne, jednak
w rzeczywistości przyczyniło się do podjęcia problematyki w kręgach politycznych.
Przede wszystkim, od roku 2002 istnieje rządowa oficjalna strategia dotycząca rozwoju zrównoważonego – Nachhaltigkeitsstrategie, której towarzyszy system regularnego składania sprawozdań co dwa lata; te oceny postępu zrównoważonego rozwoju
to integralny system 21 wskaźników rozwoju zrównoważonego w Niemczech. Pomimo, że ani strategia sama w sobie, ani raporty z ocen nie są powszechnie znane, zdołały one wywołać w kręgach naukowych i politycznych wciąż trwającą dyskusję na
temat kwestii zrównoważenia.
Za drugą innowację instytucjonalną można uznać utworzenie przez rząd federalny niezależnej rady do spraw rozwoju zrównoważonego – Rat für Nachhaltige En­
twicklung – instytucji zrzeszającej naukowców i osoby bezpośrednio zainteresowane
tematyką zrównoważonego rozwoju. Rada opracowuje własne raporty i projekty oraz
doradza rządowi i innym instytucjom w tym względzie. Częściowo, w wyniku reakcji
na utworzenie nowej rady, parlament niemiecki utworzył grupę parlamentarną zajmującą się problematyką zrównoważenia – „Parlamentarischer Rat für Nachhaltigke­
it“, w ramach której spotykają się i dyskutują członkowie parlamentu ze wszystkich
205
partii politycznych. Należy przyznać, że instytucje te znacznie ułatwiły wprowadzenie
tematu do „codziennego życia” polityki.
KONTRAST Na końcu artykułu – dla kontrastu – pragnę przedstawić wątki o zupełnie przeciwnym charakterze niż propozycje nowej polityki, które przedstawiłem. Chcę w ten
sposób pokazać, że niektórzy ekonomiści są przekonani, że osiągnięcie rozwoju
zrównoważonego wymaga dużo większej ilości zmian niż te przedstawione przeze
mnie. W tym miejscu pragnę przytoczyć „plan minimalny” Nicholasa Georgescu-Roegena:
„Po pierwsze, wykorzystanie wszystkich instrumentów wojennych, nie tylko
wojny samej w sobie, powinno być całkowicie zabronione. Zaprzestanie produkcji
wszystkich instrumentów wojennych również uwolni ogromne moce produkcyjne do
zajmowania się pomocą międzynarodową bez jednoczesnego obniżenia poziomu życia w odpowiednich krajach.
Po drugie, wykorzystując te moce produkcyjne, jak również inne dobrze obmyślone oraz zaplanowane środki, należy pomagać krajom rozwijającym się, aby jak najszybciej osiągnęły dobry [nie luksusowy] poziom życia.
Po trzecie, populacja ludzka powinna stopniowo obniżać się do poziomu kiedy
to będzie mogła się dostatecznie wyżywić z produktów rolnictwa organicznego.
Po czwarte, do momentu gdy bezpośrednie wykorzystywanie energii społecznej
stanie się powszechne lub osiągnięta zostanie kontrolowana synteza jądrowa, wszelkie marnotrawstwo energii poprzez nadmierne ogrzewanie, nadmierne chłodzenie,
osiąganie nadmiernej prędkości czy nadmierne oświetlenie, itp. powinno być unikane, a jeśli konieczne, ściśle kontrolowane.
Po piąte, sami musimy wyleczyć się z chorobliwego pragnienia posiadania ekstrawaganckich gadżetów, doskonale widocznego na przykładzie takiego zastanawiającego przedmiotu jak wózek golfowy i takich gigantycznych wspaniałości jak dom
z garażem na dwa samochody. Gdy tak postąpimy, producenci będą musieli zaprzestać produkcji takich produktów.
Po szóste, musimy również zrezygnować z mody. Naprawdę trzeba nie mieć rozumu, aby wyrzucać futro lub mebel, gdy mogą one wciąż nadawać się do użytku.
Kupno „nowego” samochodu każdego roku oraz coroczne odświeżenie garderoby jest
bioekonomicznym przestępstwem.
Po siódme, ściśle związane z wcześniejszym punktem: koniecznym jest, aby
produkty trwałe były wykonane w sposób bardziej trwały poprzez to, że projektuje
się je jako naprawialne.
Po ósme, zgodnie z powyższymi ideami, powinniśmy wyleczyć się z tego co nazywam „syndromem błędnego koła maszyny do golenia”, która to ma golić szybciej po
to aby mieć więcej czasu na pracę nad maszyną, która goli szybciej, po to aby mieć
więcej czasu na pracę nad maszyną, która goli jeszcze szybciej, i tak dalej w nieskończoność”.
I to już wszystkie myśli Georgesu-Roegena. Państwu pozostawiam ocenę tego,
na jakim poziomie musimy rozpocząć proces restrukturyzacji gospodarki po to, aby
faktycznie osiągnąć rozwój zrównoważony. Pragnąłem pokazać, że potrafimy zrozu206
mieć wzajemne oddziaływanie pomiędzy naszą wspólną bazą wiedzy, odnoszącą się
do rozwoju zrównoważonego a strategiami politycznymi, które tworzymy w celu
wspierania rozwoju zrównoważonego tylko wtedy, gdy połączymy analizę naukową
z poglądami etycznymi na temat roli gospodarki. Jednym z wypływających stąd wniosków może być taki, że polityka gospodarcza powinna dążyć do długotrwałej wydajności, a nie jedynie do krótkotrwałej maksymalizacji zwrotu z inwestycji, oraz że
współczesnym i przyszłym pokoleniom potrzebna jest racjonalność oparta nie tylko
na wartościach pieniężnych. Analiza ekonomiczna takich działań nie powinna zostać
odrzucona, lecz ma być ona nastawiona na nasze przyszłe preferencje: stanowią je
podstawowe potrzeby ludzi, a nie ich portfel – zachowanie zasobów naturalnych
i pozostawienie wyboru przyszłym pokoleniom. Ekonomia jako czysta nauka nie może osiągnąć tych celów biorąc pod uwagę aspekt praktyczny. Uznanie ich za najważniejsze jest po prostu decyzją polityczną.
Literatura Binswanger H.C., Frisch H., Nutzinger H.G., Arbeit ohne Umweltzerstörung, Fischer Alternativ
Frankfurt 1988.
Böhringer C., Welsch H., C&C – contraction and convergence of carbon emissions: the economic implications of permit trading, ZEW Mannheim 1999.
Diefenbacher H., Wilhelmy S., Eine Welt Bilanz Aschaffenburg 2003, Heidelberg/Aschaffenburg:
FEST/Stadt Aschaffenburg/Nord-Süd-Forum Aschaffenburg 12, 2003.
Diefenbacher H., Gerechtigkeit und Nqachhaltigkeit. t: Wissenschaftliche Buchgesellschaft, Darmstadt 2001.
El Sarafy S., „Sustainability, Income Measurement and Growth“, w: Environmentally Sustainable Economic Development – Building on Brundtland, R. Goodland (red.), UNESCO, Paryż 1991.
Henrich K., Biodiversitätsvernichtung, Metropolis Marburg 2003.
Hillebrand R., Rationale Umweltpolitik und Globalisierung der Wirtschaftsbeziehungen, Peter
Lang, Frankfurt/M 2007.
Hugler K., Diefenbacher H., Adolf Damaschke und Henry George – Ansätze zu einer Theorie und Politik der Bodenreform, Metropolis Marburg 2007.
Jakubowicz D., Genuss und Nachhaltigkeit – Handbuch zur Veränderung des persönlichen Lebens­
stils. Promedia, Vienna 2002.
McNeill J., Blue Planet – Die Geschichte der Umwelt im 20. Jahrhundert, Campus Verlag Frankfurt/New York 2003.
Mulder H., Biesiot W., Transition to a sustainable society – a backcasting approach to modelling energy and ecology, Elgar Cheltenham 1998.
Nutzinger H.G., Zahrnt A., Öko­Steuern. Umweltsteuern und Abgaben in der Diskussion, C.F. Müller, Karlsruhe 1989.
Opschoor H.C., Na ons geen zondvloed – voorwaarden voor duurzaam milieugebruik, Kok Agora,
Kampen 1989.
Pearce D., Pearce C., Palmer C., Valuing the Environment in Developing Countries, Elgar Cheltenham 2002.
Pertwee J., Production and marketing of flowers, Elsevier, Doetinchem 2002.
Rogall H., Ökonomie der Nachhaltigkeit – Handlungsfelder für Politik und Wirtschaft, Verlag für
Sozialwissenschaften, Wiesbaden, 2004.
207
Schubert W., Küken fliegen um die halbe Welt – die tierärztliche Grenzkontrollstelle am Flugha­
fen, w: „Frankfurter Rundschau“, 17 lutego 2003.
“Stabilizing the Global Climate – A Challenge to Politics, Economy and Society”, Arbeitsgruppe
Ökologische Wirtschaftspolitik (Hrsg.), w: Tijdschrift voor politieke ekonomie, tom 14,
1991, 1.
Stiglitz J., Die Schatten der Globalisierung, Goldmann, Munich 2004.
World Development Report, World Bank, Washington 2008.
208
RYSZARD JANIKOWSKI prof. dr hab. inż. Ryszard Janikowski – Górnośląska Wyższa Szkoła Handlowa 3•2
Abstract
ZRÓWNOWAŻONE CELE – NIEZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ
SUSTAINABLE AIMS – UNSUSTAINABLE DEVELOPMENT
Generally, realization of sustainable development objectives has positive effects. However, there may arise unexpected and undesired effects which in turn can lead to development unsustainability. Theoretical aspects accompanied with selected examples of this issue are presented in this article. Moreover, the article shows the way that enables perhaps not so much reduction and/or elimination of undesired effects, but certainly their earlier recognition. Assessment of influence served as this instrument. Furthermore, it has been indicated that prediction of the future states of global system ensuing from the influence of realizing sustain‐
able development aims will be always imperfect. WSTĘP Termin zrównoważony rozwój wywołuje konotacje pozytywne. I tak też powinien być odczytywany, gdyż wszystkie jego prezentowane koncepcje wyraźnie podkreślają, że jest to rozwój alternatywny wobec rozwoju niezrównoważonego, przedstawianego w perspektywie negatywnych skutków wynikających zarówno dla gospodarki, społeczeństwa, jak i dla środowiska. W przeciwieństwie do tego przyjmuje
się, że realizacja celów, wynikających z istoty zrównoważonego rozwoju będzie powodowała skutki pozytywne i zbliżała społeczeństwa do zintegrowanego ładu, będącego splotem ładu gospodarczego, społecznego i środowiskowego współtworzących
ład przestrzenny i zanurzonych w ładzie polityczno-instytucjonalnym. Jednak realizacja celów zrównoważonego rozwoju prowadzi nie tylko do zamierzonych pozytywnych efektów, ale – co może stanowić zaskoczenie – także do niezrównoważenia
rozwoju. Powstają bowiem w trakcie realizacji zrównoważonych celów uboczne, niezamierzone negatywne skutki. Jednym ze sposobem ich pomniejszania jest coraz
szersze stosowanie instrumentu, jakim są oceny oddziaływania.
209
ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ I JEGO CELE Najbardziej znana koncepcja zrównoważonego rozwoju została zdefiniowana
w raporcie pt.: Nasza Wspólna Przyszłość1 Światowej Komisji do spraw Środowiska
i Rozwoju. Pojęcie to zdefiniowano w sposób następujący: Zrównoważony rozwój jest rozwojem, który zaspakaja potrzeby obecne bez ograniczania możliwości zaspokajania potrzeb przyszłych pokoleń. Zawiera on w sobie dwa kluczowe pojęcia: •
koncepcję „potrzeb”, w szczególności podstawowych potrzeb biednych świata, któ­
re winny być nadrzędnym priorytetem, •
ideę ograniczenia nakładanego przez stan technologii oraz społecznej organizacji na środowiskowe możliwości zaspokojenia obecnych i przyszłych potrzeb.2
Nadrzędny cel zrównoważonego rozwoju jest zawsze – wynika to z istoty rzeczy
– rozszczepiony na kilka celów głównych, które z kolei także rozdzielone są na kilka
celów niższego rzędu (operacyjnych, taktycznych). W ten sposób powstaje drzewo
celów zrównoważonego rozwoju. Nie mamy do czynienia z jednym, jedynym drzewem celów zrównoważonego rozwoju. Istnieją wszak uświadomione i sformalizowane drzewa celów zrównoważonego rozwoju zapisane w odpowiednich dokumentach
(strategiach, politykach, programach, planach, itd.). Przykładowo, podczas Światowego Szczytu Zrównoważonego Rozwoju w Johannesburgu3 w roku 2002, społeczność
międzynarodowa określiła następujące cele główne tego procesu:
•
zmniejszenie procentowego udziału osób, które nie mają dostępu do wody pitnej ani do podstawowych urządzeń sanitarnych;
•
poprawa dostępu do usług energetycznych, poprawa wydajności energetycznej
i wykorzystania odnawialnych źródeł energii;
•
odwrócenie obecnej tendencji w zakresie niszczenia zasobów środowiskowych;
•
zmniejszenie obecnej utraty biologicznej różnorodności;
•
zmniejszenie negatywnego wpływu produktów chemicznych;
•
wspieranie zrównoważonych wzorców konsumpcji i produkcji;
•
wspieranie wdrażania krajowych strategii zrównoważonego rozwoju.
Odnowiona w 2006 roku Europejska Strategia Zrównoważonego Rozwoju4
przyjmuje, że konieczne są działania w czterech następujących obszarach:
1) ochrona środowiska i rozwój gospodarczy bez jego degradowania;
2) sprawiedliwość i spójność społeczna: tworzenie demokratycznego społeczeństwa dającego każdemu jednakowe szanse rozwoju;
3) dobrobyt gospodarczy: pełne zatrudnienie oraz stabilna praca;
4) wypełnianie obowiązków na arenie międzynarodowej: ogólnoświatowa współpraca, a szczególnie pomoc krajom rozwijającym się w celu osiągnięcia zrównoważonego rozwoju na całym świecie.
1 Określanym także od nazwiska przewodniczącej Komisji – Gro Harlem Brundtland – jako raport Brundtland; WCED, Our Common Future. World Commission on Environment and Development, Oxford University Press, Oxford 1987.
2 Według wersji oryginalnej, s. 54; tłumaczenie autora.
3 [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.un.org/jsummit/html/basic_info/
basicinfo.html [Data wejścia: 18-08-2008].
4 Rada Unii Europejskiej, Odnowiona strategia UE dotycząca trwałego rozwoju, Nota Sekretariatu Generalnego 10917/06, Bruksela 2006.
210
W tym świetle, w odnowionej Strategii Zrównoważonego Rozwoju Unii Europejskiej przyjmuje się, że będą realizowane następujące cele w poszczególnych płaszczyznach:
•
zmiany klimatyczne i ekologiczna energia – ustalenie docelowego udziału energii
odnawialnej w ogólnym bilansie oraz ograniczenie emisji gazów cieplarnianych;
•
zrównoważony transport – ograniczanie zanieczyszczeń i zapewnienie bezpieczeństwa ruchu drogowego;
•
zrównoważona konsumpcja i produkcja – wdrażanie Planu Działania na rzecz
Technologii Środowiskowych5 oraz zmniejszenie szkodliwego oddziaływania
wyrobów i procesów na środowisko;
•
konserwacja oraz zarządzanie zasobami środowiskowymi – powstrzymanie utraty biologicznej różnorodności do 2010 roku oraz lepsza gospodarka jakością
powietrza, wody, ziemi, lasów oraz zasobami rybnymi;
•
zdrowie publiczne – szczególnie w odniesieniu do dzieci;
•
solidarność społeczna, demografia oraz migracja – pomoc zagrożonym grupom,
takim jak osoby starsze;
•
przeciwdziałanie ogólnoświatowej biedzie oraz zrównoważony rozwój – ogólny
cel polityki zagranicznej Unii.
Poszczególne cele są realizowane w wyniku deklarowanego i świadomego działania czynników sprawczych lub jako rezultat oddziaływania instrumentów prawnych, względnie ekonomicznych, stosowanych w ramach poszczególnych polityk lub
strategii rozwoju. Ponadto czynniki sprawcze zmian rozwojowych mogą w sposób dla
nich nieuświadomiony realizować cele zrównoważonego rozwoju. W praktyce zawsze istnieją też cele, które nie są i nie mogą być traktowane jako cele zrównoważonego rozwoju.
CELE I ICH NIEZAMIERZONE SKUTKI Rozwój jest procesem teleologicznym. Można go definiować jako ciąg zmian organizacji systemu, które zwiększają szansę jego przetrwania i/lub osiągnięcia innych
celów w kontekście zmienności warunków środowiska (otoczenia). Powinien to być
rozwój kierunkowany, realizowany przez odpowiednie cele. W sensie powszechnym
i systemowym, cel to stan lub obiekt, do którego się dąży.
Nawet w przypadku nieskomplikowanych (prostych) celów, takich jak trafienie
z łuku strzałą w środek tarczy mogą, obok efektu (skutku) zamierzonego, wystąpić
skutki niezamierzone. Możemy trafić w środek tarczy, ale nie naszej tarczy, a tym samym powstał niezamierzony skutek, który może być oceniany jako pozytywny. Możliwa jest też sytuacja gorsza, negatywna: jeśli zamiast w jakąkolwiek tarczę trafimy na
przykład w człowieka. Mamy tu do czynienia ze skutkiem niezamierzonym negatywnym (rysunek 1).
5 R. Janikowski, Instrument stymulowania rozwoju i wdrażania technologii środowiskowych,
„Ekonomika i Organizacja Przedsiębiorstwa” 2007 nr 4 (687), s. 33-39; R. Janikowski, J. Krupanek, B. Michaliszyn, A. Skowrońska, A. Starzewska-Sikorska, Analiza warunków rozwoju techno­
logii środowiskowych w Polsce, Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Katowice-Białystok
2006.
211
Rysunek 1. Klasyfikacja skutków danego działania sprawczego S kutki
z a m ie rz o n e
S kutk i uboczn e
n i e z a m ie rz o n e
S k u t k i zg o d n e
S k utki uboc zne
z postulowanym
o c e n ia n e
s t a n e m rz e c z y
p o z y tyw n ie
S kutki uboczne
o ce n ia n e
n e g a tyw n ie
Źródło: R. Janikowski, Zrównoważony rozwój lokalny. Teoria i praktyka, Polska Akademia Nauk, Komitet
„Człowiek i Środowisko” przy Prezydium PAN, Górnośląska Wyższa Szkoła Handlowa, Studia nad Zrówno­
ważonym Rozwojem, tom IV, Warszawa-Katowice 2006.
Wyrazicielami celów są ludzie, będący tym samym czynnikami sprawczymi
rozwoju. W społeczeństwie zawsze wielu ludzi realizuje swoje cele i z formalnego
punktu widzenia możliwa jest następująca typologia:
•
żaden członek społeczności nie osiąga swojego indywidualnego celu;
•
niektórzy członkowie społeczności osiągają swoje indywidualne cele;
•
wszyscy członkowie społeczności osiągają swoje indywidualne cele, powodując
powstanie:
–
zamierzonych pozytywnych skutków;
–
zamierzonych i niezamierzonych pozytywnych skutków;
–
zamierzonych pozytywnych skutków oraz niezamierzonych negatywnych
skutków;
–
zamierzonych i niezamierzonych pozytywnych skutków oraz niezamierzonych negatywnych skutków.
Natomiast skutki, zarówno pozytywne, jak i negatywne dotyczą:
•
części globalnego systemu (niektórych ludzi i/lub niektórych podmiotów gospodarczych i/lub niektórych lokalnych ekosystemów);
•
całego globalnego systemu.
Istnieją skutki działań ludzkich, które nie są rezultatem ich zamierzeń.6 Zjawisko
powstawania niezamierzonych efektów powodowanych przez realizowane cele jest
uniwersalne i dotyczy wszystkich kategorii celów. Ponadto, bardzo często dawcy
F. von Hayek, Studies in Philosophy, Politics and Economics, The University of Chicago Press,
Chicago 1967. 6
212
i realizatorzy celu nie są świadomi istnienia niezamierzonych skutków.7 Takie zjawisko dotyczy także realizacji celów zrównoważonego rozwoju.
Mimo realizacji zasad zrównoważonego rozwoju, wśród których jednym z celów
jest pozyskiwanie energii elektrycznej z energii wiatru, możliwe jest i – niestety – realne, że łopaty wiatraków generujących energię zabiją migrujące ptaki. Niezrównoważenie ekologiczne występuje w szczególności tam, gdzie farmy wiatraków zostały
postawione na drodze „odwiecznych” przelotów ptaków migrujących.
Tabela 1. Niezamierzony wpływ na awifaunę realizacji celu zrównoważonego rozwoju Cel zrównoważonego rozwoju Realizowany cel Skutki zamierzone Skutki niezamierzone
Skutki zamierzone dotyczą
Skutki niezamierzone dotyczą
Zwiększanie energii odnawialnej tworzenie farm wiatraków
powiększenie ilość „zielonej” energii
zabijane lub uszkadzane migrujące ptaków
systemu energetycznego
Awifauny
Źródło: opracowanie własne.
Innym przykładem jest zjawisko wzrostu opłat za wodę wodociągową powodowane przez realizację bardzo istotnego celu zrównoważonego rozwoju, jakim jest
ograniczanie zużywania wszelkich zasobów środowiskowych. W przypadku mediów
wymagających odpowiedniej infrastruktury przesyłowej, czyli energii elektrycznej,
gazu, wody, a także ścieków, dostawca musi posiadać, a tym samym pozyskiwać,
środki konieczne na utrzymanie sieci przesyłowej (zapewnienie gotowości do przepływu). Pozostając przy przykładzie wody wodociągowej: wobec rzeczywistego sukcesu w realizacji oszczędnego i wydajnego korzystania z niej przez odbiorców komunalnych na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat w Polsce (rysunek 2) przedsiębiorstwa wodociągowe musiały zwiększyć wysokość opłat stałych. Oznacza to, że powstał
niezamierzony i nieoczekiwany skutek, wprowadzający niezrównoważenie w sferze
społecznej. Nastąpił bowiem wzrost kosztów pozyskiwanej wody, dotykający zarówno tych wszystkich, którzy zmniejszyli zużycie wody, jak i tych, którzy nadal zużywają
tyle wody co poprzednio, jednakże więcej za nią płacą.
Innym niezamierzonym i nieoczekiwanym skutkiem wynikającym z zamierzonej
oszczędności wody wodociągowej w Polsce jest przewymiarowanie niektórych
oczyszczalni ścieków bytowych (komunalnych). Obecnie stały się one za „duże”, gdyż
były projektowane w okresie marnotrawienia wody w oparciu o charakterystyczne
dla owego czasu wskaźniki zużycia wody.8 Często, nawet dwukrotne pomniejszenie
zużywanej wody spowodowało dwukrotne zmniejszenie ilości ścieków komunalnych,
a w konsekwencji – przewymiarowanie oczyszczalni ścieków ze wszystkimi negatywnymi skutkami dla technologii ich oczyszczania. Spowodowało to istotne niezrównoważenie gospodarki ściekowej w niektórych rejonach Polski.
7 R. Boudon, Effets pervers et ordre social, Presses Universitaires de France, Paris 1993; A. Hirschman, The principle of the hiding hand, „The Public Interest” 1967 No. 6, Winter. 8 Dawny wskaźnik to 250 litrów/osobę/dobę a obecnie jest on na poziomie 120 litrów/osobę/
dobę.
213
Rysu
unek 2. Zużycie wody z wodociąągów w gospodarsttwach domowych w
w miastach 3
na 1 mieszkańca w Polsce [m /osobę/rok]
7
70
68,9
6
60
60,7
56,,6
52,6
5
50
49,7
47
7,2
45,5
4
40
43,9
41
1,6
40,3
39,6
38
8,2
37,2
36,8
3
30
2
20
1
10
0
1990
1994
19
995
1996
1997
19
998
1999
2000
20
001
2002
2003
2004
2005
2006
Źródłło: opracowanie właasne, dane GUS.
Tabe
ela 2. Niezaamierzony wpływ rrealizacji celu zrówn
noważonego rozwo
oju na wzrost opłat za wo
odę wodociągową i gospodarkę ścieko
ową Ce
el zrównoważonego
o rozwoju Realizowany cel Skutkki zamierzone Skutkki niezamierzone
Skutkki zamierzone dotyczzą
Skutkki niezamierzone dotyczą
Zmian
na wzorców konsum
mpcji pomniejszanie zużycia w
wody do spożycia
radykalne ograniczenie iilości zużywanej wod
dy wodociągowej w po
olskich gospodarstwach domowych
wzro
ost kosztów stałych w
w opłacie za wodę, p
przewymiarowane oczyszczalnie ścieków
korzyystających z wody w
wodociągowej
korzyystających z wody w
wodociągowej, przed
dsiębiorstwa wodno‐‐
kanaalizacyjne
Źródłło: opracowanie właasne.
Kolejny przykłład jest jeszcze bardziej
b
radykallny: Kilkadziesiątt tysięcy osób prro­
owało (...) przeciiw rosnącym cen
nom tortilii. Trad
dycyjny placek ku
ukurydziany, któ
óry testo
jest podstawowym pożywieniem dla w
wielu biedniejszyych Meksykan po
odrożał w ostatniim W
cen jest spowodowany d
dużym zapotrzeb
bowaniem USA na n
czassie trzykrotnie. Wzrost paliw
wa pochodzenia roślinnego, przeez co wielu meks
ksykańskich prod
ducentów żywnośści zrezy
zygnowało ze sprzedaży oleju ku
ukurydzianego n
na lokalnym rynkku i wysyła go do d
Stan
nów Zjednoczonyych.9 Realizacja celu zrównoważżonego rozwoju przez amerykań9
Rew
wolta tortilli, „Dzieennik” z dnia 02.02
2.2007 (nr 28(241
1)/2007), s. 8.
214
skie czynniki sprawcze spowodowała niezamierzone, a także nieoczekiwane skutki
powodujące niezrównoważenie społeczne w społeczeństwie meksykańskim.
Tabela 3. Niezamierzone spowodowanie niezrównoważenia społecznego w Meksyku w wyniku realizacji celów zrównoważonego rozwoju Cel zrównoważonego rozwoju Realizowany cel Skutki zamierzone Skutki niezamierzone
Skutki zamierzone dotyczą
Skutki niezamierzone dotyczą
Zwiększanie energii odnawialnej wykorzystanie kukurydzy do produkcji biopaliwa
powiększana ilość „zielonej” energii w Stanach Zjednoczonych wzrost kosztów podstawowego pokarmu Meksykan amerykańskiego systemu energetycznego
biedniejszej części społeczeństwa Meksyku
Źródło: opracowanie własne.
Innym efektem związanym z realizacją celu, jakim jest zwiększanie ilości energii
odnawialnej może być inwazyjne oddziaływanie wieloletnich roślin energetycznych.
Z kolei ochrona biologicznej różnorodności w Europie, poprzez tworzenie obszarów
„Natura 2000” w przypadku Polski oznacza wyłączenie z produkcji leśnej około 20%
powierzchni lesistej.
To, że cele zrównoważonego rozwoju są realizowane przez wiele czynników
sprawczych, oczywiście nie oznacza, że są one realizowane przez wszystkie, które
powinny to robić. Raporty, zwłaszcza trzeci i czwarty, środowiskowej oceny Europy
pokazują10, że w bogatszej części kontynentu następuje faktyczna realizacja celów
zrównoważonego rozwoju, a z kolei w pozostałych regionach pojawiają się w spotęgowanym stopniu niezrównoważone oddziaływania, wynikające zarówno z braku
realizacji celów zrównoważonego rozwoju, jak i z przesunięcia tam uciążliwej dla
środowiska produkcji opierającej się na nisko opłacanych pracownikach.
Zrealizowanie w Polsce celu zrównoważonego rozwoju, którym jest ograniczenie o, określoną przez Komisję Europejską, wielkość emisji dwutlenku węgla w latach
2008-2012, może spowodować następujące negatywne skutki gospodarcze:
•
ograniczenie produkcji krajowej; •
przeniesienie produkcji poza granice Polski (to jest Wspólnoty) i import wytwa­
rzanych tam produktów na terytorium Polski; •
niewykorzystanie środków funduszy unijnych postawionych Polsce do dyspozycji w okresie budżetowym 2007­2013; •
pogorszenie bilansu handlu zagranicznego; •
problemy z realizacją zobowiązań środowiskowych.11
Europe’s environment – The fourth assessment, European Environment Agency, Office for Official Publications of the European Communities, 2007; Europe’s environment – The third assess­
ment, European Environment Agency, Office for Official Publications of the European Communities, 2003.
11 W. Piontek, Rozwój gospodarczy Polski w świetle realizacji celów Protokołu z Kioto, w: Zrówno­
ważony rozwój i ochrona środowiska w gospodarce, D. Kiełczewski, B. Dobrzańska (red.),
Wydawnictwo Wyższej Szkoły Ekonomicznej, Białystok 2007.
10
215
Tabela 4. Przestrzenne przemieszczanie i potęgowanie niezrównoważonego rozwoju w wyniku realizacji celów zrównoważonego rozwoju Cel zrównoważonego rozwoju Realizowany cel Skutki zamierzone Skutki niezamierzone
Skutki zamierzone dotyczą
Skutki niezamierzone dotyczą
Zmiana wzorców produkcji instalowanie urządzeń ochrony środowiska i wprowadzanie technologii środowiskowych
ograniczenie oddziaływania na jakość i ilość środowiska zmniejszenie konkurencyjności części podmiotów gospodar‐
czych zglobalizowanego świata
środowiska przyrodniczego wielu krajów Północy
środowiska gospodarczego wielu krajów Północy
Źródło: opracowanie własne.
Te kwestie nie dotyczą jednak Europy. W (prawie) zglobalizowanej przestrzeni
gospodarczej pojawia się nierównowaga, gdyż zmniejsza się konkurencyjność tych
podmiotów gospodarczych, które osiągnęły cele zrównoważonego rozwoju jako efekt
deklarowanego i świadomego działania lub jako rezultat oddziaływania instrumentów prawnych czy ekonomicznych stosowanych w poszczególnych państwach narodowych. Zmniejszenie konkurencyjności wynika z tego, że podmioty zastosowały odpowiednie urządzenia ochrony środowiska lub wprowadziły technologie prośrodowiskowe albo godziwe zarobki dla pracowników. Tym samym ich koszty są wyższe
niż konkurujących z nimi innych podmiotów nie realizujących celów zrównoważonego rozwoju.12
W świetle powyższego, konieczne jest dalsze pogłębianie prac nad teorią zrównoważonego rozwoju, w tym nad zasadami wielokryterialnej optymalizacji wraz
określaniem granic i relacji zarówno pomiędzy celami, jak i ograniczeniami.13 Jednocześnie odpowiedzią na zjawisko niezamierzonych, a tym bardziej nieoczekiwanych
skutków danych działań człowieka jest stosowanie zasady przezorności oraz wykorzystania narzędzia prewencyjnego, jakim są oceny oddziaływania.
REMEDIUM Remedium, aczkolwiek tylko częściowym, na to, aby realizacja celów rozwojowych nie generowała nieoczekiwanych i niezamierzonych skutków, jest stosowanie
Przykładem może być zagadnienie emisji dioksyn i furanów emitowanych w ściekach z papierni stosujących chlor do bielenia papieru w Kanadzie i Japonii, przedstawione w pracy C.A.
McLeod, M. Terasawa, E. Yamamura E., International Environmental Management Imbalance,
„Journal of Environmental Management” 1995 No. 45, pp. 45-71. Po odkryciu w roku 1987, że
w ściekach z papierni bielących papier chlorem występują bardzo toksyczne dibenzo-pdioksyny oraz dibenzofurany (PCDD/Fs), kanadyjskie podmioty podjęły niezwłoczne działania
ochronne i zapobiegawcze. Podmioty japońskie czekały i obserwowały, jak zachowają się inni.
Opóźnienie odpowiedzi japońskich firm było kilkuletnie w stosunku do momentu identyfikacji
problemu, jednocześnie zwiększając w tym czasie ich konkurencyjność.
13 G. Dobrzański, Wstęp, w: Problemy interpretacji i realizacji zrównoważonego rozwoju, B. Poskrobko, G. Dobrzański (red.), Wydawnictwo Wyższej Szkoły Ekonomicznej, Białystok 2007.
12
216
instrumentu, jakim jest ocena oddziaływania, w szczególności ocena oddziaływania
na środowisko. Momentem przełomowym dla powstania i rozwoju ocen oddziaływania na środowisko było uchwalenie w 1969 roku w Stanach Zjednoczonych ustawy
o Krajowej Polityce Ochrony Środowiska14 i wpisanie w niej obowiązku wykonywania
oceny wpływu na środowisko inwestycji realizowanych na szczeblu federalnym. Poza
analizą ekonomiczną przedsięwzięcia, należało także rozważyć, jakie niemierzalne
i mierzalne skutki środowiskowe może ono powodować. Pozytywne efekty wprowadzenia metody w Stanach Zjednoczonych spowodowały, że oceny oddziaływania na
środowisko zaczęto stosować także w innych krajach. Podejście to stało się zalecane
przez międzynarodowe organizacje, takie jak Bank Światowy, Światowa Organizacja
Zdrowia czy Międzynarodowa Organizacja Pracy.
Oceny środowiskowe stanowią prewencyjny instrument, którego stosowanie
w znaczącym stopniu przyczynia się do rozpoznania ubocznych skutków realizacji
celów zrównoważonego rozwoju. Należy podkreślić, że istnieje kilka rodzajów ocen
środowiskowych, które tworzą hierarchiczną piramidę ocen środowiskowych, a poszczególne warstwy to:
•
Ocena Oddziaływania na Środowisko (OOŚ), która dotyczy oddziaływania projektowanych inwestycji (przedsięwzięć) na środowisko;
•
Strategiczna Ocena Oddziaływania na Środowisko (SOOŚ), która dotyczy środowiskowej oceny oddziaływania proponowanych działań zapisanych w dokumentach strategicznych typu 3P (polityka, program, plan);
•
Strategiczna Ocena Środowiskowa (SOŚ), która tworzy przesłanki i uwarunkowania dla opracowywania polityki ekologicznej;
•
Ocena Oddziaływania (OO), która określa (zintegrowane) skutki środowiskowe,
społeczne i gospodarcze, jakie mogą wywoływać nowe rozwiązania prawne (dyrektywy, rozporządzenia), proponowane strategie rozwoju, czy poszczególne
polityki sektorowe.
Dokumenty te są ukierunkowane na ocenę oddziaływania na środowisko przyrodnicze, zdrowie ludzi oraz (zgodnie z Konwencją ESPOO z roku 1991) dotyczą ocen
oddziaływania na środowisko w kontekście transgranicznym. Istnieją też oceny zintegrowane odnoszące się łącznie do środowiska, społeczeństwa i gospodarki (susta­
inability assessment).15 Oznacza to, że każda faza programowania rozwoju, zarówno
w postaci tworzonego prawa, polityki, programu czy planu, jak i konkretne inwestycje, może być i często jest przedmiotem wybranej oceny oddziaływania.
W kontekście wdrażania Europejskiej Strategii Zrównoważonego Rozwoju, Komisja Europejska wprowadziła ocenę oddziaływania (OO) jako narzędzie doskonalenia jakości procesu tworzenia prawa i polityki. Zgodnie z komunikatem Komisji Unii
[Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.epa.gov/Compliance/nepa [Data wejścia: 8-08-2008].
15 W.R. Sheate, M.R. do Partdario, H. Byron, O. Bina, S. Dagg, Sustainability Assessment of Future Scenarious: Methodology and Application to Mountain Areas of Europe, „Environmental Management” 2008, No. 41, pp. 282-299; British Medical Association, Health and Environmental Impact Assessment: An integrated approach, Earthscan Publ. Ltd., London, 1999; K. Davies,
B. Sadler, Environmental Assessment and Human Health: Perspectives, Approaches and Future Directions. IAIA, Health Canada, 1997; R. Janikowski, Rola ocen oddziaływania na środowisko w systemie zarządzania środowiskiem i zdrowiem, w: Środowisko a zdrowie. Zarządzanie, polityka, komunikowanie, R. Janikowski (red.), Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 2004.
14
217
Europejskiej [COM(2002) 276 final] z maja 2002 roku16, każda proponowana polityka
czy dyrektywa powinna zostać poddana ocenie oddziaływania. Ocena ta winna identyfikować pozytywne i negatywne oddziaływania działań wymienionych w tych dokumentach. W zależności od zidentyfikowanego problemu, w ocenie uwzględniane
powinny być oddziaływania środowiskowe, ekonomiczne, społeczne, a także zdrowotne. Nowa metoda oceny oddziaływania integruje oceny częściowe i sektorowe
dotyczące bezpośrednich i pośrednich oddziaływań dokumentów w jeden, globalny
instrument, który może być też określany jako sustensywna ocena. Strategiczna Ocena Środowiskowa obejmuje przeprowadzenie stosownych prac
studialnych, zaproponowanie alternatywnych rozwiązań na poziomie zarządzania
strategicznego, określenie i analizę wpływów systemu społeczno-gospodarczego na
środowisko, zaproponowanie usunięcia słabych stron w procedurach, określenie
efektów kumulatywnych pierwotnych i wtórnych, analizę wpływu na warunki osiągania zrównoważonego rozwoju. SOŚ stanowić powinno i stanowi podstawę dla kreowania kolejnej polityki ekologicznej.
Strategiczna Ocena Oddziaływania na Środowisko jest instrumentem zarządzania strategicznego, a jej przedmiotem są projektowane polityki, programy lub plany.
Jest to instrument stwarzający możliwości kształtowania relacji między rozwojem
gospodarczym, społecznym i stanem środowiska naturalnego.17
Ocena Oddziaływania na Środowisko polega na systematycznym, całościowym
sposobie postępowania, którego celem jest określenie przewidywanych środowiskowych konsekwencji danej, konkretnej projektowanej i przedstawionej w wariantach
działalności człowieka.18 Istotą oceny oddziaływania na środowisko jest wskazanie
wariantu o minimalnych konfliktach społeczno-gospodarczo-przyrodniczoprzestrzennych, które może powodować oceniane przedsięwzięcie oraz określenie
wszystkich możliwych działań eliminujących negatywne skutki.
PRZYSZŁE STANY WIELKIEGO SYSTEMU Arogancją czy też ignorancją byłoby twierdzenie, że stosowanie ocen oddziaływania spowoduje, że nigdy nie pojawią się niezamierzone skutki realizacji określonych w nich celów. Rzeczywistość nas otaczającą możemy dzielić na różne sfery:
•
antroposferę,
16 Komunikat opisuje sposób, w jaki proces oceny oddziaływania jest stosowany przez Komisję w odniesieniu do wszystkich istotnych inicjatyw, wymienionych w Rocznej Strategii Politycznej (Annual Policy Strategy) i Programie Pracy Komisji (Work Programme of the Commis­
sion).
17 R. Janikowski, Procedura strategicznej oceny oddziaływania na środowisko, w: Środowisko a zdrowie. Informacje, oceny, strategie, zastosowania, R. Janikowski, A. Starzewska-Sikorska (red.),
Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 2005; R. Kowalczyk, A. Starzewska-Sikorska,
Strategiczne oceny oddziaływania na środowisko w układach sektorowych. Biblioteka Problemów Ocen Środowiskowych, EKOKONSULT, Gdańsk 2003.
18 A. Starzewska-Sikorska, Ocena oddziaływania na środowisko jako narzędzie planowania prze­
strzennego w ekorozwoju. Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 1994; R. Janikowski, Wielokryterialny model decyzyjny jako narzędzie oceny oddziaływania projektowanej dzia­
łalności człowieka na środowisko, Instytut Ekologii Terenów Uprzemysłowionych, Katowice
1993.
218
•
•
•
•
•
•
biosferę,
atmosferę,
hydrosferę,
kriosferę,
litosferę,
kosmosferę.
Wszystkie one tworzą całość – globalny system, w którym rozwija się życie, a także toczą się procesy rozwojowe wywoływane przez człowieka. W systemowej i holistycznej koncepcji bierze się pod uwagę całość wszystkich tych sfer. Całość, którą
określa się mianem – wielkiego systemu, ale także globalnego systemu, który charakteryzuje się następującymi właściwości:
•
składa się on z podsystemów, które można wyróżnić i opisać;
•
każdy z podsystemów ma swój własny cel działania, a jego efektywność może
być oceniana w zależności od procesu sterowania;
•
w podsystemach, jak też między nimi, występują liczne liniowe i nieliniowe bezpośrednie i pośrednie, często odległe w czasie i przestrzeni, ujemne i dodatnie
sprzężenia zwrotne;
•
wszystkie elementy systemu są ze sobą powiązane (wszystko jest powiązane ze wszystkim).
Z istoty faktu, że wszystko jest powiązane ze wszystkim wynika, że nie jesteśmy
w stanie poznać przyszłych stanów wielkiego systemu. W świetle naszych (ludzkich)
możliwości poznawczych, metodycznych czy obliczeniowych, nie możliwe jest określenie przyszłości, a tym samym prognozowanie tego wszystkiego, co się stanie po
zrealizowaniu danego celu. Popper definitywnie wskazał, że nie jest możliwe łudzenie się, że będziemy mogli przewidywać przyszłość.19
Należy także wskazać na jeszcze jeden istotny aspekt, który wyłania się z podjętych rozważań. Nie istnieje jeden ponadnarodowy ogólnoświatowy rząd prowadzący
politykę zrównoważonego rozwoju i realizujący jego cele. Państwa demokracji obywatelskiej przyjmują zasadę subsydiarności (pomocniczości) , co oznacza, że proces
rozwojowy opiera się na decyzjach, które podejmowane są na szczeblu najbliższym obywatelowi. Teoria sterowania potwierdza, że lokalna jednostka decyzyjna nie tylko
może podejmować lokalne decyzje, ale zrobi to lepiej, niż mogłaby to uczynić jednostka szczebla centralnego. Badania nad centralizacją i decentralizacją zarządzania
środowiskowego w Stanach Zjednoczonych potwierdzają, że decentralizacja tego
procesu jest ekonomicznie efektywna, aczkolwiek hipoteza o większej skuteczności
decentralizacji nie została potwierdzona20.
W odniesieniu do wielkiego systemu należy podkreślić, że istnieją całe klasy
problemów środowiskowych, społecznych i gospodarczych, które wymagają skoorK. Popper, Nędza historycyzmu, WN PWN, Warszawa 1999; na marginesie warto dodać
stwierdzenie amerykańskiego fizyka Michio Kaku, który podkreśla, że tylko prekognicja, czyli
przewidywanie przyszłości oraz perpetuum mobile łamią prawa fizyki. Wszystkie inne koncepcje, takie jak podróże w czasie, czy przemieszczanie się do równoległych światów są możliwe –
wywiad z Michio Kaku, Z mieczem świetlnym na podbój kosmosu, „Dziennik” z dn. 26-27.04.2008.
20 J.F. Smith, Does Decentralization Matter in Environmental Management?, „Environmental
Management” 1998 vol. 22 (2), pp. 263-276; W. Findeisen, Hierarchiczne struktury sterowania,
„Nauka” 1998, nr 1, s. 65-71.
19
219
dynowanych globalnych działań. Na przykład, w przypadku dziury ozonowej czy
efektu cieplarnianego wyizolowane pojedyncze działania nie przyniosą pożądanych,
a nawet żadnych efektów. Konieczne są tutaj skoordynowane działania o wymiarze
globalnym. Innymi słowy, konieczne jest wdrożenie mechanizmów rządzenia, takich
jak global environmental governance, albowiem tylko one mogą przynajmniej próbować prowadzić optymalizację działań w ramach wielkiego systemu.
W świetle powyższego, musimy pogodzić się z tym, że nasze przewidywania
(prognozowania) przyszłych stanów wielkiego systemu, które mogą być wywołane
przez realizację danych celów, nie zawsze będą pełne, bez względu na wykorzystany
do tego aparat naukowy, czy też przewidywanie typu wyroczni delfickiej. Nie oznacza
to jednak, że mamy zrezygnować z dokonywania ocen skutków oddziaływania. Pomimo ułomności nauki, są one jednak potężnym instrumentom pozwalającym unikać
różnych niezamierzonych negatywnych skutków celowej działalności człowieka.
WNIOSKI Rzeczywistość nas otaczająca jest systemem wielkim. Toczą się w nim różnorakie procesy, w tym także takie, których generatorem jest aktywność ludzka. Mogą być
to procesy rozwojowe, które określa się jako zrównoważone, a tym samym ocenia
w pozytywnym kontekście i perspektywie gospodarczej, społecznej i środowiskowej.
Jednak realizacja celów zrównoważonego rozwoju, oprócz wywoływania zamierzonych pozytywnych skutków, może powodować uboczne, nieoczekiwane i niezamierzone efekty. Niektóre z nich mogą być, niestety, negatywne, czym mogą powodować
niezrównoważenie rozwoju pewnych części owego wielkiego systemu.
Nasza znajomość przyszłych stanów globalnego systemu, w tym także tych, które mogą wywoływać rozwojowe działania czynników sprawczych, będzie zawsze
ułomna. Nie oznacza to jednak, że mamy nic nie robić. Konieczne jest korzystanie
z instrumentu, jakim są oceny oddziaływania, umożliwiające określenie, choćby
w części, jakie mogą zaistnieć niezamierzone skutki danej projektowanej aktywności
ludzkiej. Oceny oddziaływania powinny być wykorzystywane we wszystkich fazach
programowania rozwoju, począwszy od tworzonych strategii, polityk, poprzez programy i plany, aż do realizacji konkretnych inwestycji. Powinny być także stosowane
we wszelkich rozwiązaniach prawnych tworzących podstawy ładu polityczno-instytucjonalnego.
Literatura Boudon R., Effets pervers et ordre social, Presses Universitaires de France, Paris, 1993.
British Medical Association, Health and Environmental Impact Assessment: An integrated ap­
proach, Earthscan Publ. Ltd., London, 1999.
Davies K., Sadler B., Environmental Assessment and Human Health: Perspectives, Approaches and Future Directions, IAIA, Health Canada, 1997. Europe’s environment – The fourth assessment, European Environment Agency, Office for Official Publications of the European Communities, 2007.
Europe’s environment – The third assessment, European Environment Agency, Office for Official
Publications of the European Communities, 2003.
220
Findeisen F., Hierarchiczne struktury sterowania, „Nauka” 1998, nr 1.
Hayek F. von, Studies in Philosophy, Politics and Economics, The University of Chicago Press,
Chicago, 1967. Hirschman A., The principle of the hiding hand, “The Public Interest” 1967 No. 6. Janikowski R., Instrument stymulowania rozwoju i wdrażania technologii środowiskowych,
„Ekonomika i Organizacja Przedsiębiorstwa” 2007, nr 4 (687).
Janikowski R., Krupanek J., Michaliszyn B., Skowrońska A., Starzewska-Sikorska A., Analiza wa­
runków rozwoju technologii środowiskowych w Polsce, Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Katowice-Białystok, 2006.
Janikowski R., Procedura strategicznej oceny oddziaływania na środowisko, w: Środowisko a zdrowie. Informacje, oceny, strategie, zastosowania, R. Janikowski, A. Starzewska-Sikorska
(red.), Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 2005.
Janikowski R., Rola ocen oddziaływania na środowisko w systemie zarządzania środowiskiem i zdrowiem w: Środowisko a zdrowie. Zarządzanie, polityka, komunikowanie, R. Janikowski
(red.), Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 2004.
Janikowski R., Wielokryterialny model decyzyjny jako narzędzie oceny oddziaływania projekto­
wanej działalności człowieka na środowisko, Instytut Ekologii Terenów Uprzemysłowionych, Katowice 1993.
Kowalczyk R., Starzewska-Sikorska A., Strategiczne oceny oddziaływania na środowisko w ukła­
dach sektorowych, Biblioteka Problemów Ocen Środowiskowych, EKOKONSULT, Gdańsk
2003.
McLeod C.A., Terasawa M., Yamamura E., International Environmental Management Imbalance,
“Journal of Environmental Management” 1999.
Piontek W., Rozwój gospodarczy Polski w świetle realizacji celów Protokołu z Kioto, w: Zrówno­
ważony rozwój i ochrona środowiska w gospodarce, D. Kiełczewski, B. Dobrzańska (red.),
Wydawnictwo Wyższej Szkoły Ekonomicznej, Białystok 2007.
Popper K., Nędza historycyzmu, WN PWN, Warszawa 1999.
Problemy interpretacji i realizacji zrównoważonego rozwoju, B. Poskrobko, G. Dobrzański (red.),
Wydawnictwo Wyższej Szkoły Ekonomicznej, Białystok 2007.
Rada Unii Europejskiej, Odnowiona strategia UE dotycząca trwałego rozwoju, Nota Sekretariatu
Generalnego10917/06, Bruksela 2006.
Sheate W.R., Partdario M.R. do, Byron H., Bina O., Dagg S., Sustainability Assessment of Future Scenarious: Methodology and Application to Mountain Areas of Europe, “Environmental
Management” 2008.
Smith J.F., Does Decentralization Matter in Environmental Management?, “Environmental Management” 1998 vol. 22 (2).
Starzewska-Sikorska A., Ocena oddziaływania na środowisko jako narzędzie planowania prze­
strzennego w ekorozwoju, Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, Białystok 1994.
WCED, Our Common Future, World Commission on Environment and Development, Oxford
University Press, Oxford, 1987.
221
JERZY GRABOWIECKI dr hab. Jerzy Grabowiecki – Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Białymstoku HANDEL SPRAWIEDLIWY 3•3 JAKO KONCEPCJA ZRÓWNOWAŻONYCH STOSUNKÓW HANDLOWYCH
Abstract
FAIR TRADE AS THE CONCEPT OF SUSTAINABLE TRADE RELATIONS
Fair trade is a movement for the benefits of cooperation of producers and consumers in the world whose main aim is to eliminate social and economic discriminations of poor societies of southern countries. Its mission is to popularize social equality, economic security and sustain‐
able development. Fair Trade is beneficial for increased employment and improvement of the living standard of entire families in the countries of South. Thanks to conducted trainings and marketing aid it stimulates local entrepreneurship, which is based mainly on traditional forms of employment. Fair Trade inspires in producers care for the environment and bio‐diversity. WSTĘP Sprawiedliwy Handel to ruch na rzecz współpracy producentów i konsumentów
w świecie, którego głównym celem jest likwidacja społecznego i ekonomicznego upośledzenia biednych społeczności krajów Południa. Jego misją jest szerzenie równości
społecznej, bezpieczeństwa ekonomicznego i zrównoważonego rozwoju. Aktywiści
i propagatorzy Sprawiedliwego Handlu proponują rozwiązania systemowe zmierzające do przebudowy dotychczasowego modelu międzynarodowych stosunków gospodarczych. Począwszy od drugiej połowy lat 50. XX wieku, Sprawiedliwy Handel
stopniowo zyskiwał globalny zasięg, by ostatecznie przeobrazić się z lokalnego
w ogólnoświatowy niescentralizowany ruch wspierany przez ONZ oraz UE.
Głównym celem rozdziału jest analiza działań podejmowanych przez ruch
Sprawiedliwego Handlu na rzecz nowego modelu międzynarodowych stosunków
handlowych, który można uznać za model zrównoważony.
222
AKTUALNOŚĆ PODZIAŁU ŚWIATA NA BOGATĄ PÓŁNOC I BIEDNE POŁUDNIE Po drugiej wojnie światowej ujawniły się na świecie nowe tendencje rozwojowe,
a także pojawiły się przesłanki i fakty empiryczne wskazujące na tworzenie się linii
strukturalnego podziału Północ-Południe. Północ to kraje demokratyczne, rozwinięte
gospodarczo, o wysokim poziomie dobrobytu i niskim przyroście naturalnym. Natomiast Południe to rozległy obszar niedorozwoju ekonomicznego, ubóstwa, państw
o niedemokratycznych ustrojach politycznych, obszar wojen, anarchii i konfliktów
wewnętrznych. Między tymi dwiema sferami: Północą i Południem zauważa się
ogromne dysproporcje w potencjałach ekonomicznych, technologicznych i innowacyjnych. Owe dysproporcje w zamożności wyznaczyły strukturalną oś nierównowagi
oraz podziałów w gospodarce światowej1 (zob. tabela 1).
Tabela 1. Udział poszczególnych grup krajów w światowym PKB, eksporcie i ludności w 2006 roku (%) Obszar/Kraj Kraje rozwinięte Stany Zjednoczone Strefa Euro Niemcy Francja Włochy Hiszpania Japonia Wielka Brytania Kanada Pozostałe kraje rozwinięte Liczba krajów 30
13
13 Eksport towarów i usług PKB Kraje Świat rozwinięte Kraje rozwinięte Świat Ludność Kraje Świat rozwinięte 100,0
37,8
28,2
7,4
5,6
5,2
3,5
12,1
6,2
3,4
52,0
19,7
14,7
3,9 2,9 2,7 1,8 6,3 3,2 1,7 100,0
14,6
42,8
13,3
6,1
5,2
3,3
7,4
6,9
4,7
67,7
9,8
28,7
8,9
4,1
3,5
2,2
5,0
4,6
3,1
100,0 30,7 32,2 8,4 6,3 6,0 4,5 13,1 6,2 3.3 15,3 4,7 4,9 1,3 1,0 0,9 0,7 2.0 0,9 0,5 12,4 6,4 23,6 15,8 14,5 2,2 Memorandum
Kraje najwyżej rozwinięte Nowe kraje przemysłowe Azji Pozostałe kraje świata
Afryka Europa Środkowa i Wschodnia WNP Rosja Azja Chiny Indie 7 77,6 40,4 58,2 39,1 73,9 11,3 4 6,5 3,4 13,8 9,3 8,4 1,3 143
48
Pozostałe kraje
100,0
7,0
45 5,4 13
8,0
5,4
56,3
31,4
13,1
23
100,0
7,7
32,9
2,5
Pozostałe kraje 100,0 15,3 2,6 5,8 1,9 13,9 11,8 3,8 2,6 27,0
15,1
6,3 10,1
6,9
38,7
22,0
4,1
3,3
2,3
12,7
7,2
1,3
5,2 2,6 61,9 24,2 20,5 4,4 2,2 52,4 20,5 17,4 Świat Pozostałe kraje Świat
48,0
3,4 Świat 84,7 12,9 E. Haliżak, Północ w stosunkach międzynarodowych, w: Stosunki międzynarodowe. Geneza, struktura, dynamika, E. Haliżak, R. Kuźniar (red.), Wydawnictwo UW, Warszawa 2006, s. 436.
1
223
Obszar/Kraj Pozostałe kraje Bliski Wschód Zachodnia Hemisfera
Brazylia Meksyk Liczba krajów Eksport towarów i usług PKB Kraje Świat rozwinięte 21
13
32
11,7
5,9
15,7
5,4
3,7
Kraje rozwinięte Świat 12,6
14,5
15,9
3,3
5,5
4,1
4,8
5,2
1,1
1,8
5,6 2,8 7,6 2,6 1,8 Ludność Kraje Świat rozwinięte 17,1 4,3 10,0 3,4 1,9 14,5 3,6 8,5 2,9 1,6 Źródło: World Economic Outlook, October 2007, IMF, Washington 2007, s. 209.
Różnice w przebiegu trendów rozwoju handlu światowego po drugiej wojnie
światowej pokazują, że udział krajów Ameryki Południowej i Środkowej oraz Afryki
zmniejszył się trzy-, czterokrotnie. Spośród krajów Południa jedynie kilka krajów Azji
Południowo-Wschodniej weszło na ścieżkę dynamicznego wzrostu gospodarczego
połączonego ze zwiększeniem udziału w międzynarodowym podziale pracy2 (zob.
tabela 2).
Tabela 2. Struktura geograficzna handlu światowego Wyszczególnienie wartość [mld USD] Świat udział [%] Świat Ameryka Północna Ameryka Południowa i Środkowa
Europa Kraje WNP Afryka Bliski Wschód Azja (w tym Australia i Nowa Zelandia)
1948 1953 1963 1973 1983 1993 2003 62
85 164
595
2007 1 882 3 787 7 691 13 968 100,0 100,0 100,0 100,0 100,0 100,0 100,0 100,0 18,5 20,5 16,1 17,2 18,5 21,4 22,5 19,4 10,4
8,3 6,0
4,4
3,8
3,3
2,5 3,3 45,3 43,7 52,0 53,3 44,2 44,6 45,0 43,4 ...
... ...
...
...
1,2
1,7 2,7 8,1
7,0 5,2
3,9
4,6
2,6
2,1 2,6 1,8
2,1 2,3
2,7
6,2
3,3
2,7 3,4 13,9 15,1 14,1 14,9 18,5 23,6 23,5 25,3 Źródło: International Trade Statistics 2008, WTO, Geneva 2008, s. 11.
Teoria konwergencji dochodów per capita tylko pozornie jest słuszna w odniesieniu do krajów Południa. Zgodnie z tą teorią: jeśli jest wolny handel, jeśli kapitał
może przemieszczać się do krajów o wyższych stopach zwrotu oraz jeśli wiedza techniczna przepływa niezależnie od granic politycznych, to nie ma powodu, aby w długim okresie utrzymywały się różnice dochodowe w skali międzynarodowej. Według
P.R. Krugmana i M. Obstfelda na przeszkodzie procesów konwergencji w krajach Południa stoi wiele cech ich gospodarek, w tym przede wszystkim:
2 Szerzej na ten temat w pracy E. Oziewicz, Dylematy rozwoju gospodarczego krajów Azji Połu­
dniowo­Wschodniej na tle procesów globalizacyjnych, Wydawnictwo UG, Gdańsk 2007.
224
•
•
•
•
•
•
ugruntowana w przeszłości rozległa bezpośrednia kontrola gospodarki przez
państwo;
wysoka inflacja;
niesprawny sektor finansowy;
usztywnione, ściśle kierowane kursy walut;
uzależnienie od eksportu surowców naturalnych lub nieprzetworzonych produktów rolno-spożywczych;
powszechna korupcja.3
Jednym z podstawowych problemów, z jakimi borykają się kraje Południa, jest
rozwarstwienie dochodów. Powoduje ono nasilenie się licznych problemów społecznych i ekonomicznych. Stanowi zarzewie protestów najbiedniejszej ludności, a w
skrajnych przypadkach prowadzi do zamieszek i wojen domowych; przekłada się na
destabilizację gospodarek. Dzieje się tak nie tylko ze względu na pozbawienie dużych
grup społecznych możliwości podejmowania jakiejkolwiek działalności gospodarczej,
ale także ze względu na wycofywanie już zainwestowanego kapitału zagranicznego
i skuteczne blokowanie napływu nowego.4 Innym problemem wielu krajów Południa
jest niedożywienie. Według danych WTO, w niektórych regionach Afryki dotyczy ono
ponad 40% populacji, a w Azji Południowej blisko jednej trzeciej ludności (zob. tabela
3).
Tabela 3. Odsetek osób w poszczególnych krajach świata żyjących za mniej niż 1 USD dziennie Wyszczególnienie Kraje rozwijające się Afryka Północna Afryka Subsaharyjska
Ameryka Łacińska i Karaiby
Azja Wschodnia Azja Południowa Azja Południowo‐Wschodnia
Azja Zachodnia Kraje WNP Europa Środkowa i Wschodnia
1990 1994 2004 31,6
2,6
46,8
10,3
33,0
41,1
20,8
1,6
0,5
<0,1
23,4
2,0
45,9
9,6
17,8
33,4
8,9
2,5
5,5
1,3
19,2 1,4 41,1 8,7 9,9 29,5 6,8 3,8 0,6 0,7 Źródło: World Trade Report 2008. Trade in Globalizing World, WTO, Geneva 2008, s. 139.
W dobie globalnego kryzysu gospodarczego niektóre kraje Południa, dotknięte
niedożywieniem, zaczęły wyzbywać się jedynego bogactwa, jakie im jeszcze pozostało – rozległych, często żyznych terenów uprawnych. Skala tego zjawiska przywodzi
na myśl skojarzenie, że rozpoczął się prawdziwy „wyścig po tereny rolne”. Chiny, Korea Południowa i kraje Zatoki Perskiej, aby zapewnić swoim obywatelom bezpieczeństwo żywnościowe, wykupują całe regiony krajów Południa. Organizacja Narodów
Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) alarmuje: gonitwa po ziemię P.R. Krugman, M. Obstfeld, Ekonomia międzynarodowa. Teoria i praktyka, WN PWN, Warszawa 2007, s. 471-473.
4 Zob.: K. Czaplicka, Wzrost i rozwój gospodarczy w krajach rozwijających się, w: Ekonomia rozwoju, R. Piasecki (red.), PWE, Warszawa 2007, s. 66-67.
3
225
nie jest nowym faktem, ale być może po raz pierwszy w historii zjawisko to stało się zu­
pełnie zglobalizowane, a jego tempo jest bardzo szybkie5 (zob. tabela 4). Paradoksalnie,
niektóre kraje Południa, np. Kambodża nadal korzystają z pomocy Światowego Programu Żywnościowego (WFP).
Tabela 4. Międzynarodowe transfery ziemią w latach 2007‐2008 Kraje AFRYKA Sudan Powierzania sprzedanych lub wydzierżawionych terenów rolniczych 1 mln ha
Kongo 1 mln ha (w fazie negocjacji)
Uganda 800 tys. Ha
Madagaskar 1,3 mln ha
Nabywcy Korea Południowa, Katar
100 tys. Ha
Chiny Egipt Korea Południowa (koncern Daewoo)
Chiny 40 tys. Ha
Zjednoczone Emiraty Arabskie
Korea Południowa
Chiny, kraje Zatoki Perskiej
Kambodża 270 tys. Ha
900 tys. ha (300 tys. ha już przy‐
dzielono, 600 tys. ha jest w fazie negocjacji)
2,5 mln ha
Indonezja 1,6 mln ha
Kraje Zatoki Perskiej
Zimbabwe AZJA Pakistan Mongolia Laos Kuwejt, Katar
Produkcja zboże, ziemniaki, kukurydza olej palmowy kukurydza kukurydza, olej palmowy kukurydza bydło, mleko, zboże, ryż kauczuk, ryż, ma‐
niok ryż, kauczuk, olej palmowy ryż, kukurydza, sorgo, soja, trzcina cukrowa AMERYKA POŁUDNIOWA
Argentyna 4,5 mln ha (10% powierzchni kraju „Ulubiony zakątek miliarderów” soja, bydło, owce należy do inwestorów zagranicz‐ – braci Benettonów, Teda Turne‐
ra, Matta Damona
nych) Brazylia 2,2 mln ha
soja, biopaliwa Źródło: Grunt to grunt, „Forum” 2009, nr 7, s. 16-17.
GENEZA, ZASADY I CELE SPRAWIEDLIWEGO HANDLU Liczne kraje postkolonialne, odzyskawszy niepodległość, zaczęły postrzegać
powojenny system międzynarodowych stosunków gospodarczych jako niesprzyjający zaspokojeniu ich podstawowych potrzeb rozwojowych. Nowy system handlu i inwestycji międzynarodowych, w ocenie krajów rozwijających się, wyraźnie faworyzował interesy najbogatszych i najsilniejszych krajów Północy. Ukształtowana wówczas
linia dychotomicznego podziału świata – na bogatą Północ i biedne Południe – przetrwała zimną wojnę i w pełni zachowuje swoją aktualność jako najważniejsza oś podziału we współczesnej gospodarce światowej. Rozczarowanie krajów Południa do5
Grunt to grunt, „Forum” 2009, nr 7, s. 16.
226
datkowo pogłębia impas negocjacji wielostronnych pod egidą WTO, związany z brakiem postępu w liberalizacji handlu produktami rolno-spożywczymi. Wszystko to
sprawia, że gospodarcza przyszłość krajów o dużym udziale rolnictwa i sektora surowcowego, staje się niewiadoma. W krajach Południa pojawiły się nowe globalne
ruchy społecznego oporu, a rozwój środków masowej komunikacji umożliwił intensyfikację globalnej solidarności między nimi. Proces ten określany jest niekiedy mianem globalizacji sprzeciwu.
Ruch Handlu Sprawiedliwego (ang. fair trade) zaleca prowadzenie handlu międzynarodowego wbrew ricardiańskiej zasadzie kosztów komparatywnych, która stanowi podstawę normatywnej implikacji na rzecz wolnego handlu.6 Ruch ten postuluje, aby konsumenci za wybrane produkty płacili więcej niż wynoszą przeciętne ceny,
które kształtują się na rynku. Jednocześnie zwraca on uwagę na położenie producentów znajdujących się na początku łańcucha wymiany, aby ich interesy zostały
uwzględnione w jak najszerszym zakresie. Celem ruchu Handlu Sprawiedliwego jest
likwidacja społecznego i ekonomicznego upośledzenia producentów krajów Południa
poprzez większe otwarcie dla nich rynku światowego oraz wspieranie zrównoważonego rozwoju.7
Sprawiedliwy Handel stanowi niescentralizowany ruch społeczny, który wykorzystuje podejście rynkowe do poprawy sytuacji mieszkańców krajów rozwijających
się oraz promocji zrównoważonego rozwoju. Główne założenia Sprawiedliwego Handlu to oferowanie korzystniejszych warunków handlu oraz ochrona praw nieuprzywilejowanych producentów i pracowników z krajów Południa. Poza wyższą ceną,
producenci otrzymują od partnerów handlowych wsparcie, aby móc prowadzić swoją
działalność w sposób zrównoważony, bezpieczny dla ludzi i środowiska, oraz rozwijać swoją społeczność na zasadach demokratycznych. Do grona aktywistów i propagatorów Sprawiedliwego Handlu należy także szereg organizacji społecznych i handlowych z krajów Północy, które aktywnie działają i lobbują na arenie międzynarodowej na rzecz większej równości w podziale zysków, jakie obecnie generuje handel
międzynarodowy.8
Sprawiedliwy Handel to względnie nowe pojęcie, oznaczające sprawiedliwe płace, płace minimalne, zrównoważony rozwój – lub po prostu przeciwieństwo wolnego
handlu. Rozwojowi Sprawiedliwego Handlu towarzyszy duża dowolność dotycząca
Na podstawie zasady kosztów komparatywnych, handel może generować korzyści i koszty
następującymi kanałami. Liberalizacja handlu otwiera rynki zagraniczne, zwiększając popyt na
produkty rodzimych przedsiębiorstw i pozwala im obsługiwać większy rynek oraz realizować
zyski z tytułu korzyści skali. Może udostępniać szereg nakładów po niższych cenach, obniżając
koszty produkcji. Może prowadzić do wzrostu konkurencji ze strony zagranicznych przedsiębiorstw, co z kolei przyczynia się do poprawy efektywności miejscowej produkcji. Liberalizacja
handlu może także przyczyniać się różnymi kanałami do przyspieszenia stopy wzrostu gospodarczego; zob.: J.E. Stiglitz, A. Charlton, Fair trade. Szansa dla wszystkich, WN PWN, Warszawa
2006.
7 Zob.: P. Płachtański, Sprawiedliwy Handel, czyli o sile świadomego konsumenckiego wyboru i bardziej aromatycznej kawie, w: Północ wobec Południa. Południe wobec Północy, M.W. Solarz
(red.), Warszawa 2005, s. 277.
8 Jak rozwijać Sprawiedliwy Handel w Polsce? – materiał poszkoleniowy przygotowany w ramach projektu pn.: „Profesjonalizacja działań polskich NGO w zakresie sprawiedliwego handlu”
realizowanego przez Fundację Wspierania Inicjatyw Ekologicznych w partnerstwie z Polską
Zieloną Siecią i Grupą EFTE, Listopad 2008, s. 1.
6
227
definicji i celów. Jest on definiowany, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, jako rynkowe podejście do zrównoważonego rozwoju, które zapewnia wytwórcom Południa
sprawiedliwe ceny za ich produkty. Po części z powodu powiązania z rynkiem międzynarodowym, a po części z powodu podkreślania kwestii cen, wielu aktywistów
ruchu z Południa odrzuca termin „sprawiedliwy handel”, woląc używać takich określeń jak „moralna gospodarka” czy „gospodarka alternatywna”.
Zgodnie z definicją przyjętą w 2001 roku przez FINE – nieformalne zrzeszenie
czterech głównych organizacji skupiających się na sprawiedliwym handlu: Fairtrade Labelling Organizations International (FLO), International Fair Trade Association
(IFAT), Network of European Worldshops (NEWS!) oraz European Fair Trade Associa­
tion (EFTA), Sprawiedliwy Handel to partnerstwo w handlu, opierające się na dialogu,
przejrzystości i szacunku, które dąży do większej równości w handlu międzynarodowym. Przyczynia się ono do zrównoważonego rozwoju przez oferowanie lepszych
warunków handlowych dla zmarginalizowanych producentów i pracowników, szczególnie na Południu. Organizacje Sprawiedliwego Handlu (wspierane przez konsumentów), aktywnie angażują się we wspieranie producentów, podnoszenie świadomości i kampanie na rzecz zmian zasad i praktyki konwencjonalnego handlu międzynarodowego.9 Sprawiedliwy Handel nie jest formą pomocy charytatywnej czy humanitarnej, ale postuluje nowy model stosunków handlowych.
Ruch Sprawiedliwego Handlu opiera się na kilku wspólnych zasadach, które
mogą być realizowane na różne sposoby. Dwie organizacje IFAT i FLO, reprezentujące
odmienne podejścia do Sprawiedliwego Handlu, opracowały zestawy weryfikowalnych standardów. IFAT wypracował standardy, które muszą spełniać organizacje
Sprawiedliwego Handlu. Natomiast FLO stworzyło system certyfikacji Fairtrade,
oparty o standardy produkcji i wymiany handlowej w odniesieniu do konkretnych
produktów. Do najważniejszych zasad Sprawiedliwego Handlu należą:
•
Sprawiedliwe ceny:
–
producenci otrzymują sprawiedliwą cenę gdy są odpowiednio wynagradzani za swoją pracę;
–
producenci otrzymują co najmniej minimalne wynagrodzenie obowiązujące w danym kraju, a jeśli to nie wystarcza na zaspokojenie podstawowych
potrzeb, powinni otrzymywać cenę, która je pokryje (wyżywienie, mieszkanie, edukacja, opieka zdrowotna).
•
Idea spółdzielczości:
–
kooperacja drobnych farmerów jako alternatywa dla rolnictwa farmerskiego;
–
szkoła demokracji/współpracy;
–
tworzenie grup oporu/nacisku wobec praktyk dyskryminacyjnych;
–
dostęp do kredytu, kumulacja kapitału;
–
obniżenie jednostkowych kosztów produkcji;
–
racjonalizacja wykorzystania czynników wytwórczych.
•
Wsparcie techniczne i finansowe:
–
pożyczki, kredytowanie produkcji;
–
przedpłaty na produkcję/zakup nasion itp. ;
–
wsparcie techniczne – informacja rynkowa, produkcyjna itp. ;
[Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.sprawiedliwyhandel.pl/artykuly/2003
/definicja.html.
9
228
•
•
•
•
–
długoterminowa współpraca.
Edukacja konsumencka:
–
edukacja globalna;
–
kształtowanie świadomości konsumenckiej;
–
zapewnienie przykładu partnerskiego systemu handlowego opartego na
dialogu, jawności, wzajemnym szacunku;
–
promocja różnorodności kulturowej i porozumienia między krajami Północy i Południa;
–
zmiana dotychczasowych zasad i praktyk handlu;
–
budzenie świadomości konsumentów i wrażliwości wobec negatywnych
efektów zasad konwencjonalnych.
Równowaga środowiskowa
Poszanowanie odrębności kulturowej:
–
wspieranie produkcji tradycyjnych produktów przy użyciu tradycyjnych
metod;
–
promocja talentów i tożsamości kulturowej.
Ochrona praw człowieka:
–
promocja szeroko rozumianej sprawiedliwości społecznej;
–
zapewnienie bezpieczeństwa ekonomicznego;
–
dbałość o stan środowiska naturalnego.10
Do najważniejszych celów Sprawiedliwego Handlu zalicza się:
•
Zwiększenie środków do życia producentów poprzez zwiększenie dostępu do
rynku, wzmocnienie organizacji producenckich, płacenie wyższych cen i zapewnienie ciągłości stosunków handlowych.
•
Wsparcie możliwości rozwoju upośledzonych społecznie producentów, szczególnie kobiet i ludności tubylczej, oraz ochrona dzieci przed eksploatacją w procesie produkcyjnym.
•
Podnoszenie świadomości wśród konsumentów na temat negatywnych skutków
międzynarodowego handlu, aby pozytywnie nań oddziaływali poprzez swoją siłę nabywczą.
•
Tworzenie przykładu partnerstwa w handlu poprzez dialog, przejrzystość i szacunek.
•
Prowadzenie kampanii na rzecz zmian w zasadach i praktyce konwencjonalnego
handlu międzynarodowego.
•
Ochrona praw człowieka poprzez promocję sprawiedliwości społecznej, zdrowej praktyki ekologicznej oraz bezpieczeństwa ekonomicznego.11
Historia wspierania potrzeb rozwojowych krajów słabo rozwiniętych ma swój
początek w 1930 roku, kiedy to podczas Londyńskiej Konferencji Ekonomicznej Liga
Narodów na forum dyskusji wprowadziła kwestie utrzymania cen eksportowych
produktów nieprzetworzonych na sprawiedliwym i opłacalnym poziomie oraz praktyk protekcjonistycznych prowadzących do nadprodukcji.
Na podstawie materiałów Szkolenie dla Polskiej Akcji Humanitarnej, Warszawa 2006.
[Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.sprawiedliwyhandel.pl/artykuly/
2003/definicja.html.
10
11
229
HISTORIA SPRAWIEDLIWEGO HANDLU Po drugiej wojnie światowej ideę wolnego handlu uznano za najkorzystniejszą
metodę w rozwijaniu międzynarodowych stosunków handlowych, a tym samym budowania trwałego pokoju. Zadanie wprowadzenia tej idei w życie powierzono Układowi Ogólnemu w sprawie Taryf Celnych i Handlu (GATT). Wśród głównych zasad
GATT znalazła się zasada wzajemności korzyści i ustępstw, krytykowana przez kraje
rozwijające się. Zasada wzajemności korzyści i ustępstw w stosunkach handlowych
prowadziła do nierównomiernego podziału korzyści materialnych z handlu międzynarodowego, ponieważ kraje silniejsze gospodarczo osiągały większe korzyści kosztem krajów słabo rozwiniętych.
Niezadowolenie krajów rozwijających się znalazło swój wyraz na forum ONZ
i doprowadziło do zwołania w 1964 roku w Genewie pierwszej Światowej Konferencji Handlu i Rozwoju. Konferencja ta nie przyniosła jednak rozwiązania problemów
krajów rozwijających się, a jedynie doprowadziła do skatalogowania problemów, które niezwłocznie należało rozwiązać. Istotnym rezultatem tej konferencji była decyzja
o utworzeniu Konferencji Narodów Zjednoczonych do spraw Handlu i Rozwoju
(UNCTAD), jako organu pomocniczego Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Za główny cel
UNCTAD uznano promowanie rozwoju krajów rozwijających się na rzecz ich szerszej
integracji z gospodarką światową. Na drugiej konferencji UNCTAD zwołanej w 1968
roku w New Delhi, kraje rozwijające się zgłosiły postulat pod hasłem „Handel zamiast pomocy”. W 1974 roku podczas VI Sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ przyjęto „Pro­
gram działania dla utworzenia nowego ładu gospodarczego”.12 W czasie gdy kraje
rozwijające się podejmowały starania, które doprowadziły do uzyskania jedynie
drobnych przywilejów w handlu i mało znaczącej pomocy finansowej, zaczął się rozwijać ruch Handlu Sprawiedliwego.
Ruch Sprawiedliwego Handlu powstał pod koniec lat 40. XX wieku w Stanach
Zjednoczonych, gdy dwie organizacje Ten Thousand Villages (uprzednio Mennonite Central Committee Self Help Crafts) oraz SERRV (obecnie SERRV International) nawiązały kontakty handlowe z biednymi spółdzielniami krajów Południa. Początki europejskiego ruchu Sprawiedliwego Handlu sięgają lat 50. XX wieku, tj. inicjatywy sprzedaży wyrobów rzemieślniczych uchodźców chińskich w sklepach Oxfam. Pierwszym
towarem sprzedawanym w Wielkiej Brytanii była poduszeczka na igły i szpilki.
W 1964 roku Oxfam założył pierwszą organizację alternatywnego handlu (ATO).13
Inicjatywa podjęta przez Oxfam zaczęła rozwijać się w krajach Europy kontynentalnej. W 1967 roku w Holandii powstała pierwsza organizacja importowa S.O.S.
Wereldhandel – obecnie Fair Trade Organisatie. Ruch Sprawiedliwego Handlu szybko
rozprzestrzeniał się w Europie. W wielu krajach europejskich powstały organizacje
importowe – obecnie jest ich ok. 100 w 18 państwach Europy, inne działają też w Australii, USA, Kanadzie, Japonii oraz Australii i Nowej Zelandii. Skupują one produkty
bezpośrednio od zrzeszeń producentów z krajów Południa i sprzedają poprzez różne
kanały zbytu: Sklepy Świata, grupy solidarnościowe, katalogi wysyłkowe, sklepy ze
zdrową żywnością, rynki lokalne tradycyjnego handlu komercyjnego, a także poprzez
Zob.: Nowy międzynarodowy ład ekonomiczny, PWE, Warszawa 1979.
Historia ruchu Sprawiedliwego Handlu opisana została na podstawie informacji dostępnych
w dokumentach elektronicznych [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.sprawiedliwyhandel.pl/artykuly/2003/historia.html.
12
13
230
kanały instytucjonalne: w urzędach, kawiarniach i barach zakładowych itp. W 1990
roku powstała EFTA (European Fair Trade Association). Reprezentuje ona 12 organizacji importowych Sprawiedliwego Handlu w 9 krajach Europy (8 krajów UE i Szwajcaria). Organizacje zrzeszone w EFTA są głównym europejskim importerem towarów
Sprawiedliwego Handlu.
W 1994 roku utworzono sieć europejskich Sklepów Świata – NEWS! (Network of European World Shops), która reprezentuje 2700 sklepów skupionych w 15 zrzeszeniach krajowych i w 13 krajach Europy (12 państw UE i Szwajcaria). W 1989 roku
powstała International Federation for Alterantive Trade (IFAT), która zrzesza grupy
producentów, organizacje alternatywnego handlu i innych uczestników Sprawiedliwego Handlu z Afryki, Azji, Australii, Europy, Japonii, Ameryki Północnej i Południowej.
IFAT ma 148 członków w 48 państwach.
Do połowy lat 80. XX wieku ruch Sprawiedliwego Handlu dążył do równoprawnego partnerstwa między Północą i Południem. Później rozszerzył on swoją działalność na kanały komercyjne, opierając się na handlu hurtowym z partnerami zewnętrznymi. Doprowadziło to do powstania pierwszej organizacji certyfikującej,
przyznającej prawo używania znaku handlowego Sprawiedliwego Handlu – Max Havelaar. Później powstawały inne organizacje tego typu: Transfair International
(współzałożycielem była EFTA), Fair Trade Foundation, Reilun Kaupan i Rättvisemärkt.
Organizacje certyfikujące są z reguły zakładane przez szersze grupy zaangażowanych organizacji. Należą do nich organizacje rozwojowe, ekologiczne, organizacje
kościelne, związki zawodowe itp. Dążą one do tego, aby do supermarketów trafiały
produkty oznakowane. Oferują importerom komercyjnym wykaz monitorowanych
grup producenckich, kryteria Sprawiedliwego Handlu i znaki handlowe wyróżniające
produkty Sprawiedliwego Handlu. Od kwietniu 1997 roku organizacja FLO ujednoliciła kryteria przyznawania znaków Sprawiedliwego Handlu w 14 krajach Europy,
a także w Kanadzie, USA i Japonii.
W styczniu 2004 roku, w czasie Światowego Forum Społecznego w Mumbaju
w Indiach, Międzynarodowe Stowarzyszenie Sprawiedliwego Handlu (The International Fair Trade Assosiation – IFAT) wprowadziło Znak Organizacji Sprawiedliwego Handlu
– Fair Trade Organization Mark – FTO Mark). Nie jest to znak certyfikacyjny dla towarów. IFAT przyznaje prawo używania tego znaku swoim handlowym organizacjom
członkowskim z całego świata, które w swojej działalności spełniają standardy określone przez system monitoringu IFAT. Znaku tego nie mogą używać niehandlowi
członkowie IFAT ani inne organizacje. Według stanu z listopada 2004 roku, 140 organizacji członkowskich IFAT ma prawo używania znaku organizacji Sprawiedliwego
Handlu.
SPRAWIEDLIWY HANDEL W KRAJACH PÓŁNOCY Organizacje Sprawiedliwego Handlu tworzą obecnie mały, ale znaczący i dynamicznie rozwijający się rynek alternatywny o 0,1% udziale w światowym handlu.14
14 Produkty Sprawiedliwego Handlu można obecnie znaleźć w 55 tysiącach supermarketów na
terenie całej Europy, a ich udział w rynku stał się w niektórych krajach znaczący: ok. 47%
wszystkich bananów, 28% kwiatów oraz 9% cukru sprzedawanego w Szwajcarii nosi znak
certyfikacyjny Sprawiedliwego Handlu. W Wielkiej Brytanii, gdzie rynek jest ośmiokrotnie
231
W 2007 roku szacunkowa wartość produktów sprzedawanych w Europie, Stanach
Zjednoczonych i Japonii (oznaczonych etykietą Sprawiedliwego Handlu i bez niej)
wyniosła 2 381 mln euro (zob. tabela 5). Do najszybciej rozwijających się i o największej skali sprzedaży rynków zalicza się rynek brytyjski i rynek amerykański.
Tabela 5. Szacunkowa wartość sprzedaży detalicznej w ramach Handlu Sprawiedliwego w wybranych krajach (mln euro) KRAJ Hiszpania Holandia Japonia Luksemburg Norwegia Stany Zjednoczone Szwajcaria Szwecja Wielka Brytania 2005 2006 2007 0,03
36,5
3,4
2,3
6,7
344,1
133,8
9,3
276,8
1,9
41,0
4,1
2,8
8,6
499,0
135,3
16,0
409,5
3,9 47,5 6,2 3,2 17,1 730,8 158,1 42,5 704,3 Źródło: opracowanie własne na podstawie: Shaping Global Partnerships, Fairtrade Labelling Organisations
International. Anual Report 2006/07, s. 13; Fairtrade Labelling Organisations International. Anual Report
2007, s. 12.
Tabela 6. Szacunkowa liczba licencji Handlu Sprawiedliwego przypadających na kraj KRAJ Australia i Nowa Zelandia
Austria Belgia Dania Finlandia Hiszpania Holandia Irlandia Japonia Luksemburg Niemcy Norwegia Stany Zjednoczone Szwajcaria Szwecja Wielka Brytania Włochy Łącznie 2004 2005 2006 26
31
38
10
16
...
36
12
124
19
66
19
435
32
12
157
45
1 164
56
37
50
21
20
9
41
22
160
19
87
24
534
42
24
193
45
1 509
91 47 75 33 44 21 47 57 185 22 100 40 615 45 31 252 65 1 954 Źródło: opracowanie własne na podstawie: Shaping Global Partnerships, Fairtrade Labelling Organisations
International. Anual Report 2006/07, s. 13.
większy niż w Szwajcarii, certyfikowane produkty zdobyły 5% rynku cukru, 5,5% rynku
bananów oraz 20% rynku kawy mielonej.
232
Lista produktów, dla których zostały stworzone zasady Fair Trade, obejmuje:
kawę, herbatę, kakao, miód, orzechy, owoce (m.in. cytrusy, mango, awokado, banany,
ananasy, winogrona, jabłka, gruszki, śliwki), soki, kwiaty, cukier, ryż, zioła i bawełnę.
Ustanowione przez FLO, po konsultacji z organizacjami producentów i licencjonowanych pośredników, standardy i zasady certyfikacji, dotyczą: producentów (organizacji), pośredników, handlowców detalicznych, przetwórców. Najważniejsze zasady to: przejrzystość, zaniechanie praktyk dyskryminacyjnych, ochrona środowiska,
rozwój społeczności lokalnych. W 2006 roku liczba licencji przyznanych firmom
sprzedającym produkty certyfikowane przez Fairtrade wyniosła blisko 2 tys. (zob.
tabela 6).
Sprawiedliwy Handel stopniowo rozszerza swoją działalność na rzemiosło
(w tym artystyczne), usługi medialne (np. fotografika) i usługi turystyczne. W zakresie usług turystycznych, działa już wyspecjalizowania organizacja certyfikują Fair Trade in Tourism South Africa (FTTSA).15
SPRAWIEDLIWY HANDEL W POLSCE W Polsce i innych krajach Europy Środkowej i Wschodniej ruch Sprawiedliwego Handlu dopiero się kreuje. Nie przypomina on konsumenckich ruchów masowo działa­
jących w krajach wysoko rozwiniętych. Do najważniejszych przyczyn tego stanu rzeczy można zaliczyć przede wszystkim brak wiedzy i świadomości zwykłych ludzi o proble­
mach krajów Południa. Stosunkowo niewiele jest w tych krajach organizacji zajmują­
cych się wspieraniem i propagowaniem rozwoju krajów Południa. Idea Sprawiedliwego Handlu dopiero niedawno pojawiła się w Polsce. Lata dzie­
więćdziesiąte XX wieku były okresem burzliwych przemian systemowych. Z tego też po­
wodu Polacy byli bardziej skoncentrowani na rozwiązywaniu swoich problemów, a nie na położeniu ludności krajów rozwijających się. Możliwości swobodnego przemieszcza­
nia się pozwoliły Polakom przenosić podpatrzone w innych krajach europejskich pomy­
sły i idee na rodzimy grunt. Obecnie w Polsce jest duże zainteresowanie Sprawiedliwym Handlem.16 Pionierzy tego ruch boją się jednak niepowodzenia swoich przedsięwzięć. Według badań UNIDO z grudnia 2004 roku Polacy są skłonni do pomocy krajom Spra­
wiedliwego Handlu, wpierając także samą ideę.17
Najważniejszą organizacją wspierającą Sprawiedliwy Handel w Polsce jest Stowarzyszenie Sprawiedliwego Handlu „TRZECI ŚWIAT I MY”. Geneza tej organizacji
wywodzi się z powstałego w 1975 roku Ruchu Solidarności z Ubogimi Trzeciego
Świata „MAITRI”.
Inne organizacje działające na rzecz Sprawiedliwego Handlu w Polsce to:
•
Polska Zielona Sieć – związek dziewięciu organizacji ekologicznych zlokalizowanych w największych miastach Polski.
•
Grupa EFTE Warszawa – grupa młodych ludzi z Warszawy zajmujących się
promocją idei świadomej konsumpcji i Sprawiedliwego Handlu.
Zob. [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.fairtourismsa.org.za/certified_
faq.html.
16 M. Kuźmicz, Drożej, ale sprawiedliwej, „Gazeta Wyborcza” 2004, nr 321.
17 A. Biały, Sprawiedliwość za wyższą cenę, „Rzeczpospolita” 2006, nr 062.
15
233
•
•
•
Fundacja na rzecz Edukacji Obywatelskiej im. Alana Turinga – organizacja
z Wrocławia zajmująca się promocją i sprzedażą produktów Sprawiedliwego
Handlu, głównie poprzez stronę internetową.
Fundacja Wspierania Inicjatyw Ekologicznych – fundacja z Krakowa zajmująca
się między innymi promocją produktów ekologicznych, lokalnych i Fair Trade.
Polska Akcja Humanitarna – prowadzi szereg projektów dotyczących między
innymi edukacji2 globalnej i współpracy rozwojowej.
Punkty sprzedaży detalicznej Handlu Sprawiedliwego prowadzi Sieć Polskich
Delikatesów „BOMI”.
ZAKOŃCZENIE Sprawiedliwy Handel z pewnością nie rozwiąże wszystkich problemów ekonomicznych, z jakimi borykają się kraje Południa. Przynosi jednak szereg korzyści,
w tym przede wszystkim przyczynia się do poprawy położenia indywidualnych producentów, ich rodzin, wspólnot i organizacji. Przykładowo drobni producenci kawy,
w ramach Handlu Sprawiedliwego, otrzymują dwukrotnie wyższe dochody z jej
sprzedaży. Inne korzyści polegają na łatwiejszym dostępie do tańszego kredytu, zarówno ze środków zaliczek od importerów, jak i z tradycyjnych źródeł. Ponadto dzięki certyfikatom Sprawiedliwego Handlu organizacje producentów zyskują na prestiżu, ponieważ organizacje producenckie poddawane są zewnętrznemu monitoringowi
oraz posiadają inicjatywę i umiejętność zdobywania nowych nisz rynkowych. Gwarantowane ceny i lepszy dostęp do kredytu przyczynia się do stabilizacji ekonomicznej producentów. Niewymierną korzyścią ze Sprawiedliwego Handlu jest dostęp do
wiedzy i szkoleń, które służą szybszemu dostosowywaniu do potrzeb rynku. Dzięki
uczestnictwie w Handlu Sprawiedliwym, powstają też nowe sieci kontaktów i powiązań między grupami producenckimi.18
Sprawiedliwy Handel sprzyja również wzrostowi zatrudnienia, poprawie poziomu życia całych rodzin w krajach Południa. Dzięki prowadzonym szkoleniom
i pomocy marketingowej, pomaga także rozwijać wytwarzanie tradycyjnymi metodami wyroby rzemieślnicze i rękodzieła, zakładać lokalne sklepiki i piekarnie, rozpoczynać uprawę zbóż. Handel Sprawiedliwy rozbudza wśród producentów troskę
o stan środowiska naturalnego i bioróżnorodność.19
Nie można oczywiście nie wspomnieć o tym, że Sprawiedliwy Handel ma również swoich krytyków. Najczęściej podnoszony jest argument, że taka forma wymiany
zniechęca rolników do zróżnicowania swojej oferty i zamyka ich w ramach nietrwałego i niepewnego modelu stosunków handlowych. Podkreśla się, że wytwórczość
w ramach Sprawiedliwego Handlu nigdy nie będzie mogła konkurować z produkcją
farmerską. Subsydia Sprawiedliwego Handlu powinny być więc stopniowo wycofywane i zastępowane innymi rozwiązaniami. Samemu ruchowi Sprawiedliwego Handlu zarzuca się także nadmierne upolitycznienie działalności.
Na przykład wzrost udziału Afryki w handlu światowym o jeden tylko procent generowałby
70 mld dolarów środków, tj. 5 razy więcej niż kontynent ten otrzymuje w ramach międzynarodowej pomocy.
19 Szerzej zob.: P. Płachtański, Sprawiedliwy Handel…, op.cit.
18
234
Literatura Biały A., Sprawiedliwość za wyższą cenę, „Rzeczpospolita” 2006, nr 62.
Ekonomia rozwoju, R. Piasecki (red.), PWE, Warszawa 2007.
Fairtrade Labelling Organisations International. Anual Report 2007.
Grunt to grunt, „Forum” 2009, nr 7.
International Trade Statistics 2008, WTO, Geneva 2008.
Jak rozwijać Sprawiedliwy Handel w Polsce? – materiał poszkoleniowy przygotowany w ramach
projektu pn.: „Profesjonalizacja działań polskich NGO w zakresie sprawiedliwego handlu” realizowanego przez Fundację Wspierania Inicjatyw Ekologicznych w partnerstwie z Pol­
ską Zieloną Siecią i Grupą EFTE, Listopad 2008.
Krugman P.R., Obstfeld M., Ekonomia międzynarodowa. Teoria i praktyka, WN PWN, Warszawa
2007.
Kuźmicz M., Drożej, ale sprawiedliwiej, „Gazeta Wyborcza” 2004, nr 321.
Nowy międzynarodowy ład ekonomiczny, PWE, Warszawa 1979.
Oziewicz E., Dylematy rozwoju gospodarczego krajów Azji Południowo­Wschodniej na tle proce­
sów globalizacyjnych, Wydawnictwo UG, Gdańsk 2007.
Północ wobec Południa Południe wobec Północy, M.W. Solarz (red.), Warszawa 2005.
Shaping Global Partnerships, Fairtrade Labelling Organisations International. Anual Report
2006/07.
Stiglitz J.E., Charlton A., Fair trade. Szansa dla wszystkich, WN PWN, Warszawa 2006.
Stosunki międzynarodowe. Geneza, struktura, dynamika, E. Haliżak, R. Kuźniar (red.), Wydawnictwo UW, Warszawa 2006.
Szkolenie dla Polskiej Akcji Humanitarnej, Warszawa 2006.
World Economic Outlook, October 2007, IMF, Washington 2007.
World Trade Report 2008. Trade in Globalizing World, WTO, Geneva 2008.
Zasoby internetowe: http://www.fairtourismsa.org.za/certified_faq.html
http://www.sprawiedliwyhandel.pl/artykuly/2003/definicja.html
http://www.sprawiedliwyhandel.pl/artykuly/2003/historia.html
235
MAŁGORZATA SŁODOWA‐HEŁPA dr hab. Małgorzata Słodowa‐Hełpa, prof. UEP – Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ 3•4 A KONKURENCYJNOŚĆ. WYZWANIA ORAZ DYLEMATY
Abstract
SUSTAINABLE DEVELOPMENT AND COMPETITIVENESS. THE CHALLENGE AND THE DILEMMAS The aim of the elaboration is the inspiration for a discussion on the intensification of actions for sustainable competitiveness. Due to heterogeneity and multidimensional nature of prob‐
lems connected with the necessity for creating competitiveness in the conditions of respecting the principles of sustainable development, resulting, to a large extent, from the variety of private and public entities responsible for the effectiveness of the development policy, spatial‐
ly diversified conditions and the large scale of inter‐ and cross‐regional diversification, it is not possible to even signal all the aspects of this wide range of problems, presenting their com‐
plexity, taking an unequivocal position. Therefore, there are more questions than answers in the elaboration. They were formulated against the background of the latest legal regulations, the contents of the documents articulat‐
ing an urgent need for reconciling both processes, growing rank of the regional and local di‐
mension of competitiveness, unprecedented possibilities of subsidizing Polish regions but also their growing responsibility for the efficiency and effectiveness of development policy in the conditions of functioning in the EU structures. Indeed some of these questions were already asked before, but the new reality requires considering them again, and quite often different answers. In the conditions of changing reality both at world, European and domestic scale, it is necessary to formulate new questions. WSTĘP Włączenie do Strategii Lizbońskiej aspektu środowiskowego i społecznego1,
uznanie zrównoważonych wzorców produkcji i konsumpcji za priorytetowe obszary
odnowionej Strategii Zrównoważonego Rozwoju UE i jedno z najważniejszych wyzwań dla Europy2, oraz uczynienie zrównoważonego rozwoju i konkurencyjności
Rada Europejska obradująca w Göteborgu w 2001 roku, przyjęła Strategię Zrównoważonego Rozwoju UE. Zrównoważona Europa dla lepszego Świata, COM(2001)264, Komisja Wspólnot
Europejskich, Bruksela, 15.05.2001. 2 Odnowioną Strategię Zrównoważonego Rozwoju UE, opierającą się na ścisłym współdziałaniu
z odnowioną Strategią Lizbońską, skierowaną do rozszerzonej Wspólnoty i uwzględniającą
1
236
głównymi priorytetami ram finansowych 2007-2013, stanowią podstawę do dyskusji
nad możliwością integracji i komplementarności celów ekonomicznych, ekologicznych i społecznych. Optymiści twierdzą, że możliwe jest połączenie takich celów
i priorytetów. Natomiast sceptycy uznają, że wiązanie „sprzecznych” celów stanowi
nie tylko podważenie idei zrównoważonego rozwoju, ale wpływa na osłabienie gospodarczego wymiaru konkurencyjności, będącej nadrzędnym celem działań podejmowanych na arenie europejskiej.3 W tych warunkach coraz częściej stawiane jest nie
tylko pytanie: jak zwiększyć konkurencyjność?, ale też: co zrobić, aby jak najlepiej
rozstrzygać ten niezwykle trudny dylemat rozwojowy?
Wskazane problemy są niejednorodne i wielowymiarowe. Ta wieloznaczność
wynika z różnorodności podmiotów prywatnych i publicznych odpowiedzialnych za
skuteczność oraz efektywność polityki rozwoju, w tym przedsiębiorstw i instytucji
otoczenia biznesu, jest też skutkiem przestrzennie zróżnicowanych uwarunkowań
oraz dużej skali zróżnicowania wewnątrz- i międzyregionalnego. Dlatego nie jest
możliwe, choćby zasygnalizowanie wszystkich aspektów tej szerokiej problematyki,
ukazanie ich złożoności, oraz zajęcie wobec nich jednoznacznego stanowiska. Stąd,
w opracowaniu znalazło się więcej pytań niż odpowiedzi. Sformułowane one zostały
na tle nowego „kształtu” polityki spójności w kontekście postępującej globalizacji,
rosnącej rangi regionalnego i lokalnego wymiaru konkurencyjności, niespotykanych
nigdy wcześniej możliwości finansowego zasilenia polskich regionów, ale i ich rosnącej odpowiedzialności za skuteczność i efektywność polityki rozwoju w warunkach
funkcjonowania w strukturach UE.
Zasadniczym celem opracowania jest zainspirowanie do dyskusji nad zintensyfikowaniem działań oraz zintegrowaniem polityk i programów służących wdrażaniu
koncepcji rozwoju zrównoważonego.4
Do zaangażowania się w szerszą i bardziej gruntowną debatę nad metodologią
i różnymi aspektami wdrażania Strategii Lizbońskiej wszystkich podmiotów zorganizowanego społeczeństwa obywatelskiego UE na różnych szczeblach, w grudniu 2008
roku wezwał Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny (EKES), podkreślając, że
w związku z obecnym kryzysem na rynkach finansowych i wynikającymi zeń konsekwencjami gospodarczymi oraz wzrastającą niepewnością, istnieje pilna potrzeba
takiej szeroko zakrojonej publicznej dyskusji.5
szerszy, globalny wymiar siedmiu najważniejszych wyzwań (zmiany klimatyczne i czysta energia; transport zorganizowany z poszanowaniem zasady zrównoważonego rozwoju, zrównoważona konsumpcja i produkcja; ochrona zasobów naturalnych i gospodarowanie nimi; zdrowie
publiczne; integracja społeczna, demografia i migracja oraz ubóstwo na świecie) przyjęła Rada
Europejska w czerwcu 2006 roku.
3 Ekologia: piękne hasło, ale trudne, Rozmowa H. Dziarskiej z prof. Tomaszem Żyliczem z Wydziału
Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu:
http://www.polskieradio.pl/spoleczenstwo/, [Data wejścia: 2004-06-15].
4 Wobec bogatego plonu wydawniczego, dotyczącego problemów konkurencyjności oraz zrównoważonego rozwoju, nie ma potrzeby rozwijania zagadnień wcześniej już eksponowanych
w literaturze.
5 M. Mendza-Drozd, Opinia EKES dotycząca skutecznego zarządzania odnowioną strategią li­
zbońską (grudzień 2008), [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://wiadomosci.ngo.pl/,
[Data wejścia: 15-03-2009].
237
ZASADNICZE WYZWANIA, PYTANIA I DYLEMATY W opinii Komisji Wspólnot Europejskich nigdy wcześniej potrzeba zmiany modeli konsumpcji i produkcji na bardziej zrównoważone nie była tak pilna, jak obecnie.
Tylko ogólnoświatowa presja na zwiększenie efektywności wykorzystywania zasobów oraz wysiłki zmierzające do bardziej zrównoważonego rozwoju mogą stać się
ważnym źródłem innowacji oraz istotnym czynnikiem zwiększającym konkurencyjność.6 Wobec tego wyzwania przedsiębiorstw, krajów i regionów nie da się uniknąć
niezwykle ważnych i wzajemnie powiązanych, czterech grup pytań, które w Polsce,
z perspektywy obecnej pozycji samorządu i regionów, nabierają szczególnego znaczenia.
Stanowisku sceptyków bliskie są następujące pytania:
•
czy jest możliwe zintegrowanie tak rozbieżnych kategorii, jak konkurencyjność
oraz zrównoważony rozwój?
•
czy tak ważna kategoria ekonomiczna, jaką niewątpliwie jest konkurencyjność,
ma szanse zachować swoją rangę, czy może stanie się wartością ujarzmioną
przez rygory ochrony środowiska?
•
czy podporządkowanie rozwoju gospodarczego potrzebie zachowania walorów
przyrodniczych i kulturowych da zamierzony efekt bez nadmiernego naruszania
praw rządzących gospodarką rynkową?
•
czy poszanowanie przyrodniczych i społecznych fundamentów trwałego rozwoju oraz wynikających z nich ograniczeń nie oznacza znaczącego osłabienia
przedsiębiorczości?
•
czy konsekwencją rozwoju przedsiębiorczości nie będzie utrata szans na trwałość rozwoju?
•
czy poprawa stanu środowiska może w jakiejś mierze zwiększyć konkurencyjność poszczególnych podmiotów?
W drugiej grupie, związanej z poszukiwaniem praktycznych rozwiązań i mającej
bardziej operacyjny charakter, należałoby umieścić dekalog pytań podporządkowanych nadrzędnemu: jak „dzielić się światem”7, aby sprostać wyzwaniom współczesnych przedsiębiorstw oraz wspólnot regionalnych i lokalnych? Są to:
•
jak godzić wymogi konkurencyjności z dążeniem do zrównoważonego rozwoju
na przykład wymogi ochrony środowiska przyrodniczego oraz kulturowego
z niewątpliwą koniecznością dalszej aktywizacji gospodarczej, warunkującej
rozwiązanie podstawowych problemów społeczności lokalnych?
•
jak znaleźć rozsądny kompromis między celami ekonomicznymi a społecznymi
i ekologicznymi?
•
jak, chroniąc posiadane dobra, efektywnie je wykorzystywać, a równocześnie
w miarę możliwości, pomnażać oraz poprawiać ich jakość?
Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno­
Społecznego oraz Komitetu Regionów dotyczący planu działania na rzecz zrównoważonej kon­
sumpcji i produkcji oraz zrównoważonej polityki przemysłowej, Komisja Wspólnot Europejskich,
Bruksela, dnia 16.07.2008, COM(2008)397, s. 4.
7 M. Carley, P. Spapens, Dzielenie się światem. Zrównoważony sposób życia i globalnie sprawied­
liwy dostęp do zasobów naturalnych w XXI wieku, Instytut na Rzecz Ekorozwoju, Fundacja
Ekonomistów Środowiska i Zasobów Naturalnych, Białystok-Warszawa 2000.
6
238
•
•
•
•
•
•
•
jak, respektując zasady zrównoważonego rozwoju, dać mieszkańcom i podmiotom gospodarczym szansę na korzystanie z możliwości rozwojowych związanych z kreowaniem konkurencyjności?
jak działać, aby rozwój zrównoważony nie stanowił bariery, lecz stymulator postępu?
jak z dotychczasowej peryferyjności uczynić atut rozwojowy części obszarów?
jak kreować rozwój regionalny, aby konkurencyjność oraz spójność były komplementarne, a nie sprzeczne?
jak kreować zrównoważoną konkurencyjność i z poszanowaniem zasad ekorozwoju tworzyć zintegrowane produkty regionalne?
jak budować międzysektorowe partnerstwa na rzecz zrównoważonego rozwoju?
jak najefektywniej wykorzystać fundusze europejskie?
Trzecia grupa pytań dotyczy zasadniczych dokumentów strategicznych opracowanych na różnych poziomach. W szczególności chodzi o szukanie i podjęcie próby
odpowiedzi na następujące pytania:
•
czy w SRK 2007-20158 oraz w NSS 2007-20139 cele i instrumenty stymulujące
pożądane kierunki zrównoważonego rozwoju zostały uwzględnione w skali odpowiadającej randze problemu?
•
czy Krajowy Program Reform na lata 2008­201110, zawierający zamierzenia Rządu związane z realizacją podstawowych celów odnowionej Strategii Lizbońskiej,
świadczy o właściwym pojmowaniu „trójfilarowego” trwałego rozwoju i kierowaniu się w działalności społeczno-gospodarczej jego konstytucyjną zasadą?
•
czy Państwo Polskie, w ramach obecnej struktury oraz systemu politycznego
i informacyjnego, jest w stanie realizować zadania przyjęte wraz z zaakceptowaniem Odnowionej Strategii Zrównoważonego Rozwoju?11
•
czy wstępna wersja Programu Działań na Rzecz Zrównoważonej Produkcji i Kon­
sumpcji, opracowana przez Ministerstwo Gospodarki – odpowiedzialne za wdrażanie polityki zrównoważonego rozwoju, zapowiada tworzenie właściwych instrumentów i warunków dla uruchomienia skutecznych mechanizmów stymulujących takie procesy produkcji i konsumpcji?,12
Strategia Rozwoju Kraju 2007­2015, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa 2006.
Polska. Narodowa Strategia Spójności. Narodowe Strategiczne Ramy Odniesienia 2007­2013
wspierające wzrost gospodarczy i zatrudnienie, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa,
maj 2007.
10 Krajowy Program Reform na lata 2008­2011 na rzecz realizacji Strategii Lizbońskiej, przyjęty
przez Radę Ministrów 18 listopada 2008 roku, Ministerstwo Gospodarki, Warszawa 2008.
11 L. Michnowski poszerza ten katalog i formułuje jeszcze następujące pytania: jeśli obecna
struktura państwa nie sprzyja prowadzeniu tak dalekosiężnej i ekospołecznie użytecznej polityki, to jak należy ją przebudować, by tworzyć adekwatny system informacyjny i sprostać celom oraz zadaniom wytyczonym przez Odnowioną Strategię…, jak kształtować zagraniczną
politykę Polski, aby sprzyjała realizacji tej strategii?; por.: L. Michnowski, Odnowiona Strategia Trwałego Rozwoju Unii Europejskiej: co z niej wynika dla Polski?, „Problemy Ekorozwoju” 2008,
nr 2, s. 94.
12 Do 12 stycznia 2009 roku zbierane były uwagi dotyczące przygotowanej wersji tego
programu, a obecnie trwają prace nad doprecyzowaniem jego zapisów. Wstępny projekt,
umieszczony na stronie internetowej Ministerstwa Gospodarki i będący podstawą konsultacji
z partnerami społecznymi, zorganizowanych 6 oraz 18 listopada 2008 roku, w tym z przedstawicielami organizacji pozarządowych, izb branżowych oraz nauki, nie był bowiem wolny od
8
9
239
•
•
•
•
•
czy realizacja Odnowionej Strategii i nadzór nad nią mogą być powierzone jedynie wybranemu ministerstwu?
czy i na ile polskie regiony mają zdolność do tworzenia strategicznych wizji wpisujących się w wizję rozwoju kraju oraz wizję zrównoważonego rozwoju UE?13
czy regiony potrafią transponować strategiczne cele rozwojowe na działania
operacyjne?
czy w strategiach i programach rozwoju lokalnego, nawet opracowanych w ramach Agendy 21, koncepcja zrównoważonego rozwoju jest rozumiana w sposób
właściwy?
czy realizowane w gminach programy oraz projekty skutecznie i efektywnie
wdrażają rozwój zrównoważony?
Godzi się też wspomnieć o grupie pytań, które ostatnio, w warunkach światowego kryzysu finansowego, są formułowane coraz częściej14:
•
czy obecny kryzys oznacza schyłek odpowiedzialnego biznesu?
•
na ile „zablokuje” on wcześniej zaplanowane przedsięwzięcia?
•
czy w dobie kryzysu jest miejsce dla firm odpowiedzialnych?
•
czy kryzys może być impulsem do rozwoju odpowiedzialnego biznesu oraz innych działań sprzyjających równoważeniu rozwoju?
•
jak oceniają te możliwości i bariery polskie firmy?
GŁÓWNE PRZESŁANKI ORAZ DETERMINANTY ZINTENSYFIKOWANIA DZIAŁAŃ NA RZECZ ZRÓWNOWAŻONEJ KONKURENCYJNOŚCI W SKALI ŚWIATOWEJ I EUROPEJSKIEJ Spośród wielu różnych przedsięwzięć podejmowanych w ostatnim czasie na
arenie światowej, mających na celu inspirowanie i wspieranie inicjatyw promujących
rozwój zrównoważony, warto zasygnalizować przynajmniej trzy:
1.
W styczniu 2008 roku został opublikowany raport pt.: Nowe podejście do zrów­
noważonego rozwoju korporacji, przygotowany przez zespół naukowców z renomowanych uczelni całego świata, zawierający wnioski dotyczące korporacyjnej odpowiedzialności i zrównoważonego rozwoju oraz propozycje równoważenia potrzeb inwestorów, społeczeństwa i środowiska naturalnego w formie
dziesięciu etapów, które organizacje powinny przejść, gdy chcą funkcjonować
jako innowacyjne przedsiębiorstwa, kierujące się ideą zrównoważonego rozwoju.15
wielu słów krytyki; por.: Ministerstwo Gospodarki i zrównoważona konsumpcja, [Dokument
elektroniczny]. Tryb dostępu: http://wiadomosci.ngo.pl/, [Data wejścia: 15-03-2009].
13 Polityka regionalna – refleksje do dyskusji, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa
2008, s. 7.
14 Por.: L. Anam, CSR a kryzys finansowy, w: Kompendium CSR, MediaPlanet, Niezależna publikacja dystrybuowana wraz z „Gazetą Prawną”, 17.12.2008, s. 6.
15 W raporcie, sponsorowanym przez firmy Cisco i BT, przedstawiciele świata naukowego
z Chin, Hiszpanii, Singapuru, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii zdecydowali się nadać
nowemu podejściu nazwę Shareholder and Social Added Value with Environmental Restoration,
co w polskim tłumaczeniu oznacza: wartość dodana dla akcjonariuszy i społeczeństwa –
240
2.
3.
Na półmetku Dekady Edukacji dla Zrównoważonego Rozwoju (2005-2014)16,
której głównym promotorem jest UNESCO, zintensyfikowane zostały zarówno
oceny dotychczasowych doświadczeń na tym polu, jak i próby wypracowania
nowych rozwiązań w skali światowej. Chodzi tu przede wszystkim o dalszą integrację zasad, wartości i praktyk zrównoważonego rozwoju we wszystkich sferach edukacji i oświaty, postęp w zakresie jakości kształcenia, uczynienie z niego kluczowego czynnika przemian, respektowanie godności ludzkiej, poszanowania różnorodności, ochrony środowiska naturalnego i zasobów, a w rezultacie – zmianę zachowań, które sprzyjać będą zrównoważonej przyszłości. Realizując strategię zrównoważonego rozwoju, UNESCO angażowało się dotychczas
w pokaźną liczbę projektów z różnych dziedzin mających na celu wprowadzenie
problematyki zrównoważonego rozwoju do narodowych systemów edukacyjnych i polityki edukacyjnej krajów oraz uświadomienie znaczenia założeń
zrównoważonego rozwoju różnym podmiotom społeczeństwa obywatelskiego,
między innymi mediom, organizacjom społecznym i pozarządowym, sektorowi
prywatnemu. Wymagało to współpracy z innymi organizacjami międzynarodowymi, agendami Narodów Zjednoczonych, instytucjami rządowymi w poszczególnych krajach a także z około 325 organizacjami pozarządowymi na świecie
oraz przedsiębiorstwami sektora prywatnego.17 W kwietniu 2009 roku w Bonn
przewidziana była konferencja pn.: Wkraczając w drugą połowę dekady mająca
na celu podsumowanie wcześniejszych osiągnięć oraz nakreślenie nowych zadań na kolejne lata.
W dniach 15-18 lipca 2008 roku w Kapsztadzie odbył się Czwarty Światowy
Kongres Etyki Biznesu Global Fairness – Local Integrity, który zgromadził blisko
300 uczestników z 96 krajów ze wszystkich kontynentów dyskutujących nad
współczesnymi problemami sprawiedliwości w międzynarodowym handlu i inwestycjach oraz etyki biznesu w małych i średnich przedsiębiorstwach.18
Zintensyfikowane działania na wielu płaszczyznach podjęte zostały w strukturach UE. Ich rezultatem są dokumenty oraz inicjatywy, opatrzone wymownymi tytułami, oddającymi rangę współczesnych wyzwań:
odnowa środowiska naturalnego; por.: A. Bielewicz, Warto rosnąć rozważnie, „Computerworld”
2008, nr 7.
16 Jej idea zrodziła się na Światowym Szczycie na rzecz Zrównoważonego Rozwoju w Johannesburgu (World Summit for Sustainable Development), we wrześniu 2002 roku. Oficjalnie
ogłoszona została przez Dyrektora Generalnego UNESCO, w Siedzibie Głównej ONZ w dniu
1 marca 2005 roku.
17 Są wśród nich wielkie międzynarodowe koncerny, jak również małe prywatne firmy,
fundacje czy też partnerzy indywidualni. Charakter tej współpracy również ulega zmianie. Nie
ogranicza się już ona do wsparcia finansowego. Coraz częściej zaś przybiera charakter konsultacji lub stałego dialogu i wymiany wiedzy. Ten nowy rodzaj partnerstwa wynika ze świadomości wspólnej odpowiedzialności za przyszłość oraz z przekonania, że tylko zrównoważony
rozwój taką przyszłość gwarantuje.
18 IV Światowy Kongres Etyki Biznesu, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.
odpowiedzialnybiznes.pl/, [Data wejścia: 12-02-2009].
241
•
•
•
•
W kierunku bardziej konkurencyjnej i zrównoważonej Europy zróżnicowanych regionów,19
Agenda dla zrównoważonej i konkurencyjnej turystyki europejskiej,20
Możliwości, dostęp i solidarność w Europie XXI wieku,21
Przekształcenie różnorodności terytorialnej w siłę.22
Nie kusząc się na wyznaczenie hierarchii przedsięwzięć podjętych przez UE
w 2008 roku oraz w pierwszych miesiącach 2009 roku, niżej zaprezentowanych zostanie 12 wybranych decyzji oraz regulacji prawnych obrazujących charakter i zakres
inicjatyw podejmowanych na arenie europejskiej:
1.
W grudniu 2008 roku Komisja Europejska opublikowała raport na temat konkurencyjności, w którym zamieściła wyniki badań wpływu społecznej odpowiedzialności biznesu (CSR) na konkurencyjność firm oraz na tym tle wyraźnie
wskazała na dwa ważne czynniki pozytywnie wpływające na konkurencyjność
Europy: zrównoważoną politykę przemysłową oraz społeczną odpowiedzialność biznesu (CSR).23
2.
Wspólnotowy program lizboński na lata 2008-2010 obejmuje wsparcie dla polityki przemysłowej, nastawionej na bardziej zrównoważoną konsumpcję i produkcję, jako jeden z głównych kierunków działania.24
3.
We wspomnianym już komunikacie Komisji Wspólnot Europejskich, dotyczącym planu działania na rzecz zrównoważonej konsumpcji i produkcji oraz
zrównoważonej polityki przemysłowej, zamieszczony został zintegrowany pakiet środków zmierzających do osiągnięcia bardziej zrównoważonej konsumpcji
i produkcji przy jednoczesnej poprawie konkurencyjności gospodarki europejskiej. Zawiera on wiele nowych propozycji dotyczących między innymi rozszerzenia zakresu znakowania efektywności energetycznej i ekologiczności produktów, poprawy ogólnej ekologiczności produktów na każdym etapie ich cyklu
życia, promowania ekologicznych zamówień publicznych, stymulowania popytu
na lepsze produkty i technologie produkcyjne oraz pomagania konsumentom
19 Agenda Terytorialna Unii Europejskiej, dokument zaakceptowany na Nieformalnym Spotkaniu Ministrów ds. Rozwoju Miast i Spójności Terytorialnej w Lipsku w dniach 24-25 maja 2007
roku.
20 Agenda dla zrównoważonej i konkurencyjnej turystyki europejskiej, wersja ostateczna, Komunikat Komisji Wspólnot Europejskich, COM(2007) 621 Bruksela, dnia 19.10.2007.
21 Odnowiona agenda społeczna: Możliwości, dostęp i solidarność w Europie XXI wieku, Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu EkonomicznoSpołecznego oraz Komitetu Regionów, KOM(2008)412, wersja ostateczna, Komisja Wspólnot
Europejskich, Bruksela, dnia 02.07.2008. 22 Zielona Księga w sprawie spójności terytorialnej. Przekształcenie różnorodności terytorialnej w siłę, Komunikat Komisji do Rady, Parlamentu Europejskiego, Komitetu Regionów i Komitetu
Ekonomiczno-Społecznego, Komisja Wspólnot Europejskich, COM(2008) 616 wersja ostateczna, Bruksela, dnia 06.10.2008.
23 Communication from the commission on the European Competitiveness Report 2008, COM
(2008) 774 final, Brussels, 28.11.2008, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://ec.
europa.eu/enterprise/enterprise_policy/competitiveness/doc.pdf. 24 Wniosek dotyczący wspólnotowego programu lizbońskiego 2008­2010 wersja ostateczna, Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Komitetu Ekonomiczno-Społecznego
i Komitetu Regionów. Komisja Wspólnot Europejskich, Com (2007) 804, Bruksela, dnia 11.12.
2007.
242
4.
5.
6.
7.
8.
w dokonywaniu lepszych wyborów poprzez bardziej spójne i uproszczone
oznakowanie produktów.25
Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny dnia 10 lipca 2008 roku przyjął
oraz pozytywnie ocenił komunikat Komisji z dnia 2007 roku pt.: Agenda dla zrównoważonej i konkurencyjnej turystyki europejskiej, popierając jej zaangażowanie na rzecz spójnego skonsolidowania strategii i polityki turystycznej na
nadchodzące lata za pomocą agendy, która umożliwi ich codzienne stosowanie
w praktyce oraz oparcie nowej polityki turystycznej na Odnowionej Strategii Lizbońskiej. Zaakceptował cele ogólne i szczegółowe w zakresie poprawy konkurencyjności i zrównoważonego rozwoju, obejmujące dobrobyt gospodarczy,
sprawiedliwość i spójność społeczną oraz ochronę środowiska naturalnego
i dóbr kultury.26
Charakter przekrojowy i wielowymiarowy, ma przyjęta przez Komisję Europejską dnia 2 lipca 2008 roku Odnowiona Agenda Społeczna, opracowana w celu
zagwarantowania, że polityka UE nie będzie ograniczać się do tradycyjnych
kwestii społecznych, lecz skutecznie odpowiadać na współczesne wyzwania
ekonomiczne i społeczne. Obejmuje ona szeroki wachlarz dziedzin, począwszy
od polityki w zakresie rynku pracy, przez edukację, ochronę zdrowia, kwestie
imigracji do dialogu międzykulturowego.
Obchody w 2008 roku Europejskiego Roku Dialogu Kultur miały na celu poszanowanie i promocję różnorodności kulturowej, zapewnienie równości szans
wszystkim mieszkańcom UE, przeciwdziałanie dyskryminacji, wsparcie idei solidarności i sprawiedliwości społecznej oraz budowanie partnerskich relacji, zarówno w krajach członkowskich, jak i poza Wspólnotą. Dialog międzykulturowy
został uznany za strategiczną kategorię współistnienia w różnorodności i podstawę długotrwałych działań na poziomie UE, nie zaś za wydarzenie jednorazowe.
Przyjęcie przez Komisję Europejską „Zielonej Księgi” w sprawie spójności terytorialnej i uznanie jej za drogę do wzmocnienia globalnej konkurencyjności oraz
równoważenia rozwoju wszystkich regionów Europy zapoczątkowało szerokie
konsultacje z władzami lokalnymi i regionalnymi, stowarzyszeniami, organizacjami pozarządowymi itp., w celu osiągnięcia lepszego zrozumienia problemów
związanych ze spójnością terytorialną i jej skutkami dla przyszłości UE.
Za niewątpliwy sukces i ważny krok na drodze do zrównoważonego rozwoju
uznać należy również wynik grudniowego Szczytu UE w sprawie pakietu klimatyczno-energetycznego, dotyczący niezwykle wrażliwych politycznie i skomplikowanych technicznie spraw. Osiągnięcie kompromisu pokazało, że w Europie
nie neguje się groźby globalnego ocieplenia, przeciwnie, Unia Europejska jest
światowym liderem walki z ociepleniem klimatu.27
Wraz z planem działań przygotowane zostały wnioski dotyczące: rozszerzenia zakresu dyrektywy w sprawie ekoprojektu, zmiany rozporządzenia w sprawie znakowania efektywności
energetycznej oraz rozporządzenia w sprawie EMAS; por.: Komunikat Komisji, COM(2008)
397…, op.cit.
26 Opinia Europejskiego Komitetu Ekonomiczno­Społecznego w sprawie Komunikatu Komisji „Agenda dla zrównoważonej i konkurencyjnej turystyki europejskiej”, COM(2007) 621, wersja
ostateczna, Bruksela, dnia 10.07.2008.
27 Choć pakiet składa się 6 aktów legislacyjnych (4 dyrektyw, jednej decyzji i rozporządzenia)
już pierwszym czytaniu został przyjęty przez Parlament Europejski.
25
243
9.
Coraz silniejsze oddziaływanie światowego kryzysu finansowego na gospodarkę
UE przyczyniło się do przygotowania przez Komisję Europejską specjalnego pakietu działań zaradczych pod nazwą Europejski Plan Odnowy Gospodarczej (Eu­
ropean Economic Recovery Plan), obejmującego dwie podstawowe grupy działań, mających służyć ożywieniu i utrzymaniu wzrostu gospodarczego UE: komponent fiskalny, którego celem jest zwiększenie siły nabywczej i wykreowanie
dodatkowego popytu w gospodarce oraz 10 działań z zakresu reform strukturalnych, służących poprawie konkurencyjności i zatrudnienia. Dnia 28 listopada
2008 roku Komisja Europejska przedstawiła Pakiet ratunkowy na lata 2009­
2010, obejmujący wprowadzenie przejściowych i odpowiednio ukierunkowanych bodźców, na realizację których przeznaczonych zostało 200 mld euro, czyli
1,5% PKB UE. Wraz z przyjęciem pakietu, KE przedstawiła propozycje rozwiązań dotyczących wsparcia działań antykryzysowych przy pomocy funduszy
strukturalnych i Funduszu Spójności.28 Część zmian została już wprowadzona,
inne, oczekujące na zatwierdzenie przez Radę UE i Parlament Europejski, weszły w życie w 2009 roku.
10. Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny, podkreślając rangę konkurencyjności europejskiej, zrównoważonego rozwoju i spójności społecznej, na sesji
plenarnej w dniach 25-26 lutego 2009 roku przyjął trzy istotne opinie dotyczące
zrównoważonej konsumpcji i produkcji. Postulował równocześnie, że w związku z kryzysem gospodarczym i finansowym przedsiębiorstwa (zwłaszcza MŚP),
znalazły się w trudnym położeniu i konieczne jest wdrożenie planu działania
w taki sposób, by przyczynić się nie tylko do upowszechnienia zasad zrównoważonej produkcji i konsumpcji, lecz także do poprawy koniunktury.
11. Komisja Europejska opracowała dokument podsumowujący główne działania
wspierające CSR podjęte lub sfinansowane przez Komisję w latach 2007-2008.
Jego opublikowanie w dniu 10 lutego 2009 roku, zbiegło się w czasie ze spotkaniem plenarnym Europejskiego Forum Interesariuszy CSR (EU Multi­stakeholder Forum on CSR), w którym uczestniczyło ponad 300 przedstawicieli środowiska
naukowego, biznesu, sektora finansowego, administracji publicznej, organizacji
pozarządowych z Europy i świata.29 W obliczu obecnego kryzysu gospodarczego, dyskutowali oni nad europejskim dążeniem do pozycji światowego lidera
w dziedzinie CSR właśnie z tej innej, nowej perspektywy.
12. W licznych dokumentach Komisja Europejska wielokrotnie podkreślała, że ważnym zadaniem poszczególnych państw jest wspieranie społecznej odpowieW celu usprawnienia wydatkowania środków, a tym samym poprawy dostępu do kapitału,
państwa członkowskie i KE wypracowały rozwiązania umożliwiające zwiększenie dostępu do
funduszy UE, między innymi dzięki wydłużeniu okresu kwalifikowalności wydatków w ramach
programów na lata 2004-2006, zwiększeniu zaliczek na programy na lata 2007-2013,
udogodnień w stosowaniu inżynierii finansowej, ułatwieniom w przekazywaniu środków dla
projektów objętych regułami pomocy publicznej, ułatwieniom w finansowaniu dużych projektów oraz zwiększeniu stopnia finansowania projektów związanych z wydajnością energetyczną
w sektorze mieszkalnictwa.
29 Dokument podzielony jest na 8 obszarów działań priorytetowych, wyznaczonych przez Commission’s Communication on CSR w marcu 2006 roku: podnoszenie świadomości i wymiana
najlepszych praktyk, wsparcie inicjatyw interesariuszy, współpraca z państwami członkowskimi, informowanie konsumentów i przejrzystość, badania, edukacja, małe i średnie przedsiębiorstwa oraz międzynarodowy wymiar CSR.
28
244
dzialności przedsiębiorstw. W ciągu ostatnich lat większość państw członkowskich UE formalnie przyjęła strategię wspierania CSR w swoich gospodarkach,
szczegółowo określając priorytety i instrumenty ich wdrażania, między innymi30:
–
Holandia do 2010 roku, we wszystkich zamówieniach publicznych, zamierza wprowadzić kryteria zrównoważonego rozwoju, a firmy, które nie starają się zmniejszać negatywnych efektów społecznych i środowiskowych
swojej działalności, nie będą miały szans na wygranie przetargów publicznych;
–
Szwecja wprowadziła wymóg przygotowywania raportów CSR przez spółki będące własnością Skarbu Państwa;
–
na Węgrzech rząd zaproponował wprowadzenie specjalnego oznakowania,
stanowiącego rekomendację produktów wytwarzanych przez firmy zaangażowane społecznie;
–
z interesującymi inicjatywami wystąpiły również rządy Litwy, Hiszpanii,
Słowacji i innych państw.
POLSKIE REALIA – ZMIANY REGULACJI PRAWNYCH ORAZ DZIAŁANIA PROMUJĄCE KREOWANIE KONKURENCYJNOŚCI I ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU W Polsce zostały podjęte intensywne działania zmierzające z jednej strony do
dostosowania polskiego prawa do wymogów UE, zwłaszcza w obszarze środowiska,
konkurencji oraz zamówień publicznych, z drugiej zaś do zintensyfikowania partnerstwa publiczno-prywatnego oraz innych przedsięwzięć mających na celu przeciwdziałanie skutkom kryzysu finansowego:
1.
Po wielu perturbacjach w listopadzie 2008 roku zakończony został proces nowelizacji przepisów prawnych w zakresie ochrony środowiska, pozwalającej na
zgodne z przepisami UE wdrożenie projektów i programów.31 Ma to szczególne
znaczenie w przypadku projektów infrastrukturalnych, z jednej strony podlegających ograniczeniom prawa ochrony środowiska i zamówień publicznych,
z drugiej zaś absorbujących najwięcej środków z unijnej alokacji dla Polski,
a dodatkowo w znaczący sposób przyczyniających się do poprawy obecnej kondycji gospodarki, zwłaszcza branży budowlanej.
2.
W celu zapewnienia pełnej zgodności regulacji krajowych z dyrektywami UE,
a także dalszego uelastycznienia procedur, w 2008 roku miała miejsce kolejna
już nowelizacja ustawy Prawo zamówień publicznych, która wprowadziła pozy-
K. Polak, Program zrównoważonej produkcji i konsumpcji. Polityka gospodarcza nie zachęca firm do społecznej odpowiedzialności, „Gazeta Prawna” 2008, nr 249.
31 Ustawa o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko weszła w życie 15 listopada
2008 roku. Tam gdzie było to możliwe, ustawa wprowadziła wiele uproszczeń w postępowaniu
administracyjnym skracając o połowę czas trwania procedur środowiskowych, na przykład
likwidując niektóre środki odwoławcze oraz koncentrując wiele czynności w jednym, wyspecjalizowanym organie administracji – Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i jej regionalnych oddziałach; por.: Barometr zrównoważonego rozwoju, K. Kamieniecki, B. Wójcik (red.),
Instytut na Rzecz Ekorozwoju, Warszawa 2008, s. 15.
30
245
3.
4.
5.
6.
tywne rozwiązania dla przedsiębiorców startujących w przetargach na realizację projektów współfinansowanych przez UE.32
W styczniu 2009 roku Prezydent RP podpisał dwie ważne, ściśle ze sobą powiązane ustawy, mające na celu zwiększenie realizacji projektów w formule partnerstwa prywatno-publicznego, czyli Ustawę o Partnerstwie Publiczno­Prywatnym (tzw. Ustawę o PPP) z dnia 19 grudnia 2008 roku, stanowiącą odpowiedź na potrzebę stworzenia akceptowalnych, prostszych niż dotychczasowe rozwiązań
prawnych oraz Ustawę z dnia 9 stycznia 2009 roku o koncesjach na roboty bu­
dowlane lub usługi, będącą swego rodzaju lex specialis tej pierwszej.33 Oprócz
znanych powszechnie korzyści wypływających z PPP oraz niedostatków dotychczasowych regulacji na tym polu, doszły aktualnie nowe, szczególne okoliczności skłaniające do prób przełamania niemocy sektora publicznego. Przede
wszystkim są nimi rosnące dysproporcje między skalą inwestycji infrastrukturalnych, które trzeba zrealizować w najbliższych latach w Polsce a kurczącymi
się możliwościami ich finansowania ze środków publicznych, zagrażającymi załamaniem wielu takich inwestycji.34
Zapis wprowadzony do Ustawie z dnia 6 grudnia 2006 roku o zasadach prowa­
dzenia polityki rozwoju (art. 28a) umożliwił dofinansowywanie projektów realizowanych w ramach PPP z funduszy UE.35
Nowe ustawy spowodowały też wprowadzenie niezbędnych korekt do wielu
obowiązujących regulacji, między innymi do następujących ustaw: o drogach publicznych, o zakładach opieki zdrowotnej, o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, o gospodarce komunalnej, o podatku dochodowym od osób fizycznych, o podatku dochodowym od osób prawnych.
W reakcji na pakiet ratunkowy Komisji Europejskiej, Rada Ministrów przyjęła
Plan stabilności i rozwoju – wzmocnienie gospodarki Polski wobec światowego kryzysu finansowego, obejmujący działania w zakresie stabilności finansów publicznych i systemu finansowego, zwiększenia popytu inwestycyjnego i konsumpcyjnego stymulującego wzrost gospodarczy oraz planu antykryzysowego,
o łącznej wartości 91,3 mld zł.36
32 Ustawa z dnia 29 stycznia 2004 roku – Prawo zamówień publicznych, Dz. U. 2004, nr 19, poz.
177, zm.; Dz. U. 2007, nr 223, poz. 1655, ost. zm.; Dz. U 2008, nr 171, poz. 1058. 33 Obie regulacje zostały ogłoszone w Dzienniku Ustaw nr 19 z dnia 5 lutego 2009 roku (poz.
100 i 101). Przepisy koncesyjne można stosować od 20 lutego, a nowe reguły partnerstwa
publiczno-prywatnego od dnia 27 lutego 2009 roku.
34 Szerzej: M Słodowa-Hełpa, Możliwości rozwoju partnerstwa publiczno­prywatnego w świetle nowych regulacji prawnych, w: Ekonomiczne i organizacyjne instrumenty wspierania rozwoju lokalnego i regionalnego, B. Filipiak (red.), Szczecin 2009 – materiał w druku.
35 Ustawa z dnia 7 listopada 2008 roku o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrażaniem funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności, podpisana przez Prezydent RP dnia 24 listopada
2008 roku, Dz. U. 2008, nr 216, poz. 1370; por.: T. Bogusz, Realizacja projektów w formie part­
nerstwa (cz. I), „Finanse Publiczne” 2008, nr 12, s. 58. 36 Plan Stabilności i Rozwoju – Wzmocnienie gospodarki Polski wobec światowego kryzysu finan­
sowego, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.premier.gov.pl/, [Data wejścia:
16-03-2009].
246
7.
8.
9.
W marcu 2009 roku, Minister Gospodarki przedstawił pakiet szczegółowych
mechanizmów ochrony przedsiębiorstw, rynku finansów i poręczeń, oraz ochrony
rynku pracy.37
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego przygotowało antykryzysowy pakiet przyśpieszający i ułatwiający wydatkowanie funduszy UE. Proponowane zmiany
stanowią element złagodzenia jednego z najpoważniejszych efektów spowolnienia gospodarczego, którym jest ograniczenie dostępności kapitału w polskiej
gospodarce. Najważniejsze działania dotyczą wypłacania zaliczek dla wszystkich beneficjentów, osobnych nagród dla najszybciej i najefektywniej wdrażanych programów oraz szybszego zwrotu wydatków z dużych projektów infrastrukturalnych.
Przygotowana została wstępna wersja Programu działań na rzecz zrównoważo­
nej produkcji i konsumpcji, stanowiąca aktualizację strategii przyjętej przez Radę
Ministrów dnia 14 października 2003 roku, i zawierająca wyniki analizy zgodności Strategii zmian wzorców produkcji (...) ze Strategią Rozwoju Kraju 2007­
2015, przygotowaną przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, a także z wynikami prac prowadzonych na forum międzynarodowym.
Zbyt wcześnie jeszcze na ocenę skuteczności nowych regulacji prawnych i programów. Ich sukces będzie można odnotować dopiero wówczas, gdy zmaterializuje
się w postaci konkretnych projektów. Niewątpliwe atuty wymienionych ustaw nie
oznaczają, że są one wolne od mankamentów, zgłaszanych już w trakcie prac nad ich
projektami.38 Niemiej już teraz należy pozytywnie ocenić znacznie większą niż wcześniej aktywność administracji rządowej oraz instytucji pozarządowych i mediów
w zakresie promowania inicjatyw związanych ze zrównoważonym rozwojem, w których możliwe jest osiągnięcie przewagi konkurencyjnej przez Polskę, również na
światowym rynku. Świadczy o tym najlepiej podręcznik pt.: Zrównoważony biznes, adresowany do małych i średnich przedsiębiorstw, przygotowany na zlecenie Ministerstwa Gospodarki39oraz niezależne publikacje kolportowane ze wsparciem takich
redakcji, jak „Gazeta Prawna” oraz „Rzeczpospolita”.40 Na uznanie zasługuje również
Manifest Społeczny Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan, w którym podkreśla się, że przedsiębiorczość i solidarność społeczna nie muszą się wykluczać, a potrzeby gospodarcze i społeczne powinny być zrównoważone.41 Z zadowoleniem odnotować należy także coraz większą aktywność i skuteczność działania wielu
organizacji promujących zrównoważoną produkcję oraz społeczną odpowiedzialność
biznesu, w szczególności Forum Odpowiedzialnego Biznesu, Centrum Etyki Biznesu
oraz Instytutu na rzecz Ekorozwoju.
Działania Ministerstwa Gospodarki na rzecz stabilności i rozwoju.
Tylko ograniczone ramy opracowania sprawiają, że nie zostaną przytoczone dylematy i zastrzeżenia dotyczące zasygnalizowanych regulacji; por.: M. Słodowa-Hełpa, Możliwości rozwoju partnerstwa publiczno­prywatnego…, op.cit.
39 Gasiński T., Piskalski G., Zrównoważony biznes. Podręcznik dla małych i średnich przedsię­
biorstw, Ministerstwo Gospodarki, Warszawa 2009.
40 Kompendium CSR, MediaPlanet 2008, Niezależna publikacja dystrybuowana wraz z „Gazetą
Prawną”, 17.12.2008; Odpowiedzialny Biznes, tematyczna publikacja Boston Media 2008,
dystrybuowana z „Rzeczypospolitą”, 18.12.2008.
41 PKPP Lewiatan ogłasza Manifest Społeczny, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://
www.odpowiedzialnybiznes.pl/, [Data wejścia: 20-10-2008].
37
38
247
CZY ISTNIEJĄ RECEPTY NA POLSKI SUKCES? Wprawdzie nie ma gotowych recept na sukces polskich przedsiębiorstw oraz
wspólnot lokalnych i regionalnych, istnieją jednak pewne ogólne zasady, których respektowanie okazuje się konieczne i których nie da pominąć się, jeśli o sukcesie
w dzisiejszym świecie realnie się myśli. Przykładowo należą do nich zasady ładu zintegrowanego, efektywności społeczno-ekonomicznej, wzajemnych korzyści współdziałających ze sobą układów.
Z doświadczeń podmiotów zachodnich i polskich wynika, że prawidłowe sterowanie rozwojem za pomocą instrumentów ekonomicznych oraz pozaekonomicznych
jest możliwe tylko wtedy, gdy właściwie rozumie się jego istotę, jako wielowymiarowego i dynamicznie zmieniającego się procesu społecznego i gospodarczego, który
znajduje odzwierciedlenie w różnych sferach: przestrzennej, ekologicznej, kulturowej. Warunkiem koniecznym kształtowania właściwych proporcji, osiągania kompromisów i dążenia do równowagi systemu, jest poznanie różnorodności i złożoności
jego elementów oraz relacji między nimi. Skoro zaś istota zrównoważonego rozwoju
oraz konkurencyjności nadal bywa pojmowana zbyt wąsko i płytko, ich godzenie oraz
aktywne kreowanie staje się bardziej postulatem niż faktem, a dążenie do osiągania
ładu zintegrowanego jest obciążone symptomami niezrównoważenia.
Przystępując do UE, Polska została zobowiązana do wypracowania oraz do skutecznego wdrażania własnej strategii tworzenia i umacniania zdolności konkurencyjnej, uwzględniającej postulaty i cele odnowionej Strategii Lizbońskiej, lecz bazującej
na rodzimych uwarunkowaniach, celach i priorytetach. Nie jest to zadanie łatwe. Ani
w rankingach konkurencyjności42, ani też w stopniu zrównoważenia rozwoju43 pozycja Polski nie jest imponująca, przeciwnie – w obu przypadkach plasuje się na odległych pozycjach. Daleka od oczekiwań okazuje się także innowacyjność polskiej gospodarki, ściśle przecież związana z konkurencyjnością i zrównoważonym rozwojem.44 Z doświadczeń europejskich wynika zaś, że najbardziej konkurencyjnymi regionami są właśnie te, które zdołały stworzyć środowisko sprzyjające innowacjom
42 W rankingu globalnej konkurencyjności 2008-2009 Światowego Forum Ekonomicznego Polska spadła o dwa miejsca. Na 113 szczegółowych wskaźników, cofnęła się jednak w 74 dziedzinach, natomiast postęp odnotowany został w 39; por.: M. Słodowa-Hełpa, Konkurencyjność pol­
skiej gospodarki, w: Gospodarka i finanse, W. Przybylska-Kapuścińska, J. Szambelańczyk (red.),
Zeszyty Naukowe AE w Poznaniu, nr 103, Wyd. AE w Poznaniu, Poznań 2008; A. CieślakWróblewska, T. Boguszewicz, Czas przegonić Barbados i Tajlandię, [Dokument elektroniczny].
Tryb dostępu: http://www.rp.pl/artykul/202041,202783, [Data wejścia: 20-10-2009].
43 M. Markowska, Pozycja Polski w świetle badań zrównoważonego rozwoju środowiska, w:
Zarządzanie środowiskiem – gospodarka przestrzenna – zarządzanie jakością, T. Borys (red.),
„Gospodarka a Środowisko” nr 5, Prace Naukowe Akademii Ekonomicznej im. Oskara Langego
we Wrocławiu nr 1115, Wyd. Akademii Ekonomicznej, Wrocław 2006, s. 138-139.
44 Na liście 49. wybranych krajów świata, rozpatrywanych ze względu na poziom innowacyjności, Polska zajęła 45. miejsce, nieznacznie tylko wyprzedzając Argentynę, Indie i Cypr, a nieco
bardziej Rumunię. W dziedzinie badań i rozwoju zaliczona została do państw „tracących grunt
pod nogami”, potrzebujących radykalnych zmian sposobu myślenia o polskim potencjale intelektualnym oraz likwidacji luki innowacyjnej; por.: Report on European Innovation Scoreboard
2006; M. Markowska, Innowacyjność regionów Polski na tle regionów UE (w świetle mierników European Innovation Scoreboard), [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www. instytut.info/IIIkonf/referaty/1b/Markowska.pdf.
248
i zdolność do ich pobudzania (przykładowo przez dostęp do wspólnie generowanych
korzyści zewnętrznych i wewnętrznych). Rosnące znaczenie innowacji tworzy równocześnie zapotrzebowanie na ponadregionalne i transnarodowe rozwiązania organizacyjne, sprzyjające jednoczeniu się podmiotów dla wyzwalania szans rozwoju oraz
sprostania warunkom globalnej konkurencji. Unia Europejska zachęca do takiego
partnerstwa, promując nową generację paktów terytorialnych na rzecz rozwoju
w zglobalizowanym świecie.
Przy kalkulowaniu szans na światowych rynkach nie można pomijać społecznej
odpowiedzialności biznesu, silnie skorelowanej z wysokim całkowitym wskaźnikiem
konkurencyjności GCI (Global Competitiveness Index), publikowanym przez Światowe
Forum Gospodarcze.45 Badania wskazują, że większość państw europejskich oraz UE
jako całość podniosła poziom swojej konkurencyjności po uwzględnieniu czynnika
korporacyjnej odpowiedzialności.46 Tymczasem z prezentowanego w kolejnych raportach Indeksu Odpowiedzialnej Konkurencyjności gospodarek narodowych (Re­
sponsible Competitiveness Index) wynika, że usytuowanie Polski w zakresie odpowiedzialnej konkurencyjności pogarsza się.47 Z pierwszej edycji Raportu UE i Programu
Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP), dotyczącego ośmiu krajów Europy
Środkowej oraz Południowej i opracowanego na podstawie wywiadów przeprowadzonych z przedstawicielami 288 firm oraz reprezentantami rządów, organizacji pozarządowych, mediów wynika, że Polska uznana została za kraj najmniej zaangażowany w sprawy społecznej odpowiedzialności biznesu.48 Wprawdzie zdaniem części
ekspertów, kraj nasz nie do końca zasługuje na miano największego biznesowego
„dzikusa” (jak został nazwany w mediach po ogłoszeniu tych wyników)49, niemniej
jednak daleko mu do pozycji europejskich liderów. Należy dodać, że nie wszystkie
spośród badanych krajów pozostawały w tym względzie w tyle za krajami zachodnimi. Pozytywnym przykładem jest Estonia wyprzedzająca nawet na tym polu kilka
krajów zachodnich (Francję, Irlandię, Hiszpanię, Włochy). Dlatego wszystkich tych
niekorzystnych faktów nie powinny przysłaniać wyniki ostatniego raportu European Growth and Jobs Monitor 2009, dotyczącego postępów w realizacji celów Strategii
Lizbońskiej, w którym Polska zajęła drugiego miejsca wśród badanych gospodarek
14 krajów UE.50
Korelację pomiędzy poziomem odpowiedzialności korporacyjnej w danym kraju i konkurencyjnością jego gospodarki obrazuje wskaźnik Responsible Competitiveness Index – RCI.
46 National Corporate Responsibility Index – NCRI obejmuje trzy wymiary: wewnętrzny (corpo­
rate governance), zewnętrzny i dotyczący środowiska naturalnego. Polska, podobnie jak większość państw Europy Wschodniej bardzo słabo wypadała pod względem wewnętrznego wymiaru (NCRI), uzyskała w tym wypadku notę 0,67 punktu w skali do 3. Lepiej, ale daleko od
rewelacji wypadła w wymiarze zewnętrznym. S. Augustyniak, Biznes uwarunkowany kulturowo,
[Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.cxo.pl/artykuly/50602.html, [Data wejścia: 15-08-2007].
47 A. Cieślak-Wróblewska, T. Boguszewicz, Czas przegonić Barbados i Tajlandię…, op.cit.
48 Pierwszy raport nt. stanu rozwoju CSR, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://
www.undp.org.pl/biznes/aktualnosci, [Data wejścia: 10-02-2009].
49 Polska największym biznesowym dzikusem, „Rzeczpospolita”, 19.07.2007, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.wnp.pl/wiadomosci/, [Data wejścia: 12-03-2009].
50 Polska na II miejscu wśród gospodarek UE, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://
www.mg.gov.pl/, [Data wejścia: 2009-03-11].
45
249
W warunkach obecnej dekoniunktury, sprostanie konkurencji na otwartym rynku, zarówno europejskim, jak i globalnym oraz budowanie gospodarki zdolnej do
konkurowania w przyszłości, jest dla Polski niezwykle trudnym wyzwaniem, zwłaszcza, że konkurują ze sobą produkty, usługi, podmioty gospodarcze, sektory, kraje, regiony i gminy. Zaostrzone wymogi jakościowe i organizacyjne sprawiają, że mechanizm konkurencji zaczął działać z nową, większą siłą, zmieniając swoje tradycyjne
oblicze.
Kompleksowe rozwiązania, mające na celu długofalowy rozwój i zdobycie przewag konkurencyjnych, muszą zatem integrować wysiłki wielu stron. Coraz częściej
ma miejsce równoczesne konkurowanie wytwórców i otoczenia, w którym działają.
Ważnym priorytetem jest więc tworzenie konkurencyjnego otoczenia, ułatwiającego
jednostkom gospodarczym uzyskanie pożądanej przewagi konkurencyjnej. Czynnikiem integralnie wspierającym efektywną alokację zasobów staje się sposób funkcjonowania tego otoczenia, tworzący sieciowy system powiązań produkcyjnych, finansowych, innowacyjnych, a nawet kulturowych.51
Z badań wynika, że czynniki konkurencyjności przedsiębiorstw, zwłaszcza MSP,
w dużym stopniu są determinowane właśnie cechami otoczenia.52 W tych warunkach
trudno byłoby nie zgodzić się ze stanowiskiem B. Roka z Centrum Etyki Biznesu, że
odpowiedzialne zarządzanie jest niezwykle trudne w nieodpowiedzialnym otoczeniu.53
Urzeczywistnienie wielkiej szansy awansu cywilizacyjnego wymaga więc dialogu i współdziałania wszystkich sektorów oraz podmiotów, uruchomienia reakcji łańcuchowych i generowania synergii. Tylko zintegrowane podejście może zwiększać
zdolność do czerpania zrównoważonych korzyści. By rozwój był trwały i zrównoważony musi być zintegrowany.54 Trwały, zrównoważony rozwój społeczno-gospodarczy jest możliwy tylko w zintegrowanych i racjonalnie zorganizowanych wielopodmiotowych układach. Zdolność firm i osób do kooperacji poziomej i pionowej jest
więc istotną cechą budowania konkurencyjnych przewag regionalnych. Wytworzenie
solidarności terytorialnej pozwala na uzyskanie przewagi w stosunku do innych regionów. Przy tego typu współpracy i powiązaniach pojawiają się bowiem terytorialne
korzyści skali. Zintegrowane podejście angażujące wszystkie podmioty, może w dużej
mierze zwiększać zdolność regionu do czerpania zrównoważonych korzyści z jego
dziedzictwa przyrodniczego i kulturowego. Szczególnie ważne są projekty, wzmacniające tożsamość lokalną i poczucie własnej wartości, przykładowo poprzez rozwój
zintegrowanych regionalnych i lokalnych produktów, łączenie lokalnych sektorów
Na przeszkodzie do pełnego zdyskontowania korzyści wytwarzanych w naturalnych
układach sieciowych stoją jednak różnego rodzaju bariery komunikacyjne, administracyjne,
kulturowe, polityczne, społeczne itp.; por.: G. Gorzelak, Polskie regiony w procesie integracji europejskiej, „Studia Regionalne i Lokalne” 2002, nr 2-3, s. 65; T. Kudłacz, T. Markowski, Zin­
tegrowany rozwój aglomeracji jako podstawa budowania konkurencyjności polskiej przestrzeni społeczno­gospodarczej, „Studia Regionalne i Lokalne” 2002, nr 2-3, s. 27.
52 Por.: B. Plawgo, E. Chilicka, Lokalizacyjne uwarunkowania konkurencyjności przedsiębiorstw sektora rolno­spożywczego w województwie podlaskim, w: Rozwój regionalny a rozwój zrówno­
ważony, A. Bocian (red.), Wyd. Uniwersytetu w Białymstoku, Białystok 2008, s. 141.
53 K. Polak, Program zrównoważonej produkcji i konsumpcji. Polityka gospodarcza nie zachęca firm do społecznej odpowiedzialności, „Gazeta Prawna” 2008, nr 249.
54 H. Ponikowski, O trzech zasadach zrównoważonego rozwoju terytorialnego, w: Rozwój regio­
nalny a rozwój zrównoważony…, op.cit., s. 151.
51
250
poprzednio rozdzielonych, takich jak rolnictwo, przetwórstwo, turystyka, wykorzystanie lokalnych umiejętności, nowe zastosowania technologii informacyjnych i komunikacyjnych. Zrównoważony rozwój powinien być procesem wielościeżkowym,
zróżnicowanym w przestrzeni. Wtedy dopiero istnieją szanse na wykorzystanie niewątpliwej przewagi nad innymi regionami podmiotów i rejonów silniejszych oraz
właściwego podziału ról w terenie, a zatem znalezienia szans dla rejonów i podmiotów słabszych.
Jednym z czynników decydujących o sukcesie jest zatem wytworzenie sprawnych mechanizmów współpracy pomiędzy głównymi podmiotami życia społecznogospodarczego, czyli samorządem, przedsiębiorcami, instytucjami pozarządowymi,
konsumentami. Istotne są przy tym zarówno powiązania formalne, bazujące na funkcjonujących instytucjach, jak i nieformalne, uzależnione w dużym stopniu od istniejącego kapitału społecznego, komunikacji i mobilizacji społecznej. Postulat dynamicznego rozwoju partnerstwa wynika z przekonania, że konkurencyjność nie powstaje
spontanicznie w rezultacie zmian w otoczeniu makroekonomicznym, ani też nie jest
wyłącznie konsekwencją przedsiębiorczości na poziomie mikroekonomicznym. Stanowi on wypadkową działań wszystkich aktorów sceny ekonomicznej. Odzwierciedla
nie tylko możliwości produkcyjne, ale także sprawność struktur społecznych, ekonomicznych i politycznych, zwłaszcza zaś aktywność oraz umiejętność współdziałania
różnych podmiotów.
Rosnące znaczenie innowacji zwiększa równocześnie zapotrzebowanie na ponadregionalne i transnarodowe rozwiązania organizatorskie, sprzyjające jednoczeniu
się dla wyzwalania szans rozwoju i sprostania warunkom globalnej konkurencji.55
Dlatego Unia Europejska zachęca do takiego partnerstwa, promując nową generację
paktów terytorialnych na rzecz rozwoju w zglobalizowanym świecie. Rozwój partnerstwa nie jest jednak „złotym środkiem” rozwiązującym wszystkie problemy, z jakimi borykają się polskie przedsiębiorstwa, wspólnoty regionalne i lokalne. Postęp
cywilizacyjny i zmniejszanie dystansu, wymaga wielkiego wysiłku edukacyjnego, organizacyjnego, inwestycyjnego i innowacyjnego.
Warto w tym miejscu przytoczyć interesujące rezultaty porównania przeprowadzonego w 2007 roku przez zespół Instytutu Badań nad Demokracją i Przedsiębiorstwem Prywatnym. W badaniu zestawiono dwie grupy przedsiębiorstw: laureatów konkursu „Przedsiębiorstwo Fair Play” z wyselekcjonowanymi z bazy GUS firmami tej samej branży o zbliżonym poziomie i profilu produkcji oraz zatrudnieniu.
Z porównania wynika, że stosowanie zasad społecznej odpowiedzialności biznesu
przynosiło przedsiębiorstwom, pracownikom i społeczeństwu wymierne korzyści
ilościowe i jakościowe. Przedsiębiorstwa odpowiedzialne osiągały lepsze wskaźniki
ekonomiczne, między innymi większy wzrost sprzedaży, większy zysk oraz większe
nakłady na inwestycje. Cechowała je również wysoka płynność finansowa.
Program „Czysty Biznes” pokazuje też najlepiej, że działania na rzecz ochrony
środowiska nie muszą być jedynie kosztami lub dodatkowym obciążeniem, lecz są
ważnym elementem dobrze zarządzanej firmy i sposobem na osiąganie zysków.
Równocześnie pozytywnym przejawem, potwierdzonym wynikami badań przeprowadzonych w Polsce w 2008 roku, jest niedostrzeganie konfliktu między ochroną
T. Grzeszczyk, Zarządzanie funduszami europejskimi w rozwoju województwa. Badania – Edukacja – Konsulting, Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna w Łodzi, Łódź 2003, s. 196.
55
251
środowiska a wzrostem gospodarczym.56 W ciągu ostatnich pięciu lat ponad 90%
prezesów największych korporacji wprowadziło w swych firmach regulacje uwzględniające wpływ organizacji na środowisko. Takie podejście okazało się także opłacalne.57
Silny związek między społeczną odpowiedzialnością biznesu a konkurencyjnością dostrzega Michael Porter, niekwestionowany autorytet w kwestii konkurencyjności.58 W dobie rosnącej konkurencji i wymagań klientów, profesjonalne kształtowanie relacji przedsiębiorstwa z otoczeniem biznesowym i społecznym oraz budowanie jego wiarygodności i reputacji staje się istotnym elementem kreowania przewagi konkurencyjnej59. Cieszy więc fakt, iż coraz więcej przedsiębiorstw w Polsce
kieruje się zasadami uczciwości, rzetelności i wrażliwości na otoczenie. Dobre praktyki biznesowe przyczyniają się bowiem do spełniania międzynarodowych standardów, wzrostu wiarygodności polskich przedsiębiorstw oraz atrakcyjności produktów
i usług na międzynarodowym rynku.
Wśród kreatorów zrównoważonego rozwoju oraz konkurencyjności ważną pozycję zajmują konsumenci, którzy w coraz większym stopniu preferują wysoką jakość
produktów i usług. Przywiązują też wagę do etycznej reputacji firm.60 Badania przeprowadzone w 2006 roku potwierdziły, że podczas zakupów zwracało na nią uwagę
aż 45% Amerykanów, 42% Brytyjczyków, 35% Włochów, 34% Francuzów i 28%
Niemców.61 Pozytywnym trendem są niewątpliwie zmiany preferencji konsumenckich i związana z tym szansa dla części firm na zdobycie nowych rynków. Z badań
„The Economist” wynika, że w ciągu najbliższych lat to właśnie konsumenci w największym stopniu wpłyną na strategię CSR i zrównoważony rozwój firm.62 Słusznie
zatem wskazuje się, że w następnych dziesięcioleciach odegrają oni ważną rolę
w procesie kształtowania zasad współpracy i konkurencji oraz nowego oblicza rynków przyszłości.63 W tym stanie rzeczy kategorią wiodącą, coraz bardziej wpisującą
się w kontekst zrównoważonego rozwoju, staje się zrównoważona konsumpcja, stanowiąca wyzwanie systemowe i główny regulator przyszłego życia społecznego.64
A. Bołtromiuk, T. Burger, Polacy w zwierciadle ekologicznym. Raport z badań nad świadomością ekologiczną Polaków w 2008 r., Instytut na rzecz Ekorozwoju, Warszawa 2008.
57 Przedsiębiorstwa, które w swoich strategiach uwzględniły założenia zrównoważonego
rozwoju, mogły w latach 2005-2007 poszczycić się wzrostem akcji przewyższającym o 25%
indeksy giełdowe, w 72% przypadków zaś w badanym okresie osiągnęły rekordowe wyniki
sprzedaży; por.: A. Bielewicz, Warto rosnąć rozważnie, „Computerworld” 2008, nr 7.
58 S. Augustyniak, Konkurencyjna odpowiedzialność, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu:
http://www.cxo.pl/artykuly/50602.html, [Data wejścia: 15-08-2007].
59 A. Witek-Crabb, Zrównoważony rozwój przedsiębiorstw – więcej niż ekorozwój. Zrównoważony rozwój przedsiębiorstw a relacje z interesariuszami, H. Brdulak (red.), Oficyna Wydawnicza SGH,
Warszawa 2005.
60 R.I. Zalewski, Rola i miejsce innowacji w burzliwym otoczeniu gospodarczym, w: Filozofia TQM w zrównoważonym rozwoju, J. Zuchowski (red.), Wyd. Politechniki Radomskiej, Radom 2008,
s. 15.
61 A. Bielewicz, Warto rosnąć rozważnie…, op.cit., s. 8.
62 Rozwój CSR w Polsce, wypowiedź L. Anam, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu:
http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/101209,.html,3.
63 R.I. Zalewski, Rola i miejsce innowacji…, op.cit., s. 26.
64 D. Kiełczewski, Konsumpcja a perspektywy zrównoważonego rozwoju, Wyd. Uniwersytetu
w Białymstoku, Białystok 2008. 56
252
Między zrównoważoną konsumpcją a zrównoważoną produkcją występuje wiele sprzężeń zwrotnych. Mają na nie wpływ zarówno siły popytu, jak i podaży. Konsumenci mogą odczuwać potrzebę respektowania zasad zrównoważonego rozwoju, ale
nie są w stanie jej zrealizować bez wsparcia ze strony rządów i przedsiębiorstw,
z którymi wchodzą w interakcje. Z kolei wybory konsumentów determinują decyzje
przedsiębiorców dotyczące sposobów pozyskiwania, przetwarzania i sprzedaży zasobów.65 Jeśli partnerami przedsiębiorstw są świadomi konsumenci, wówczas szanse
na rozwój odpowiedzialnego biznesu są większe. Na styku sfer produkcji i konsumpcji kształtują się bowiem postawy dotyczące stylu życia, determinujące wybory rynkowe i rządzący rozwojem zrównoważonym mechanizm wyboru publicznego.66
SZCZEGÓLNA ROLA KONTEKSTU LOKALNEGO Najogólniej rzecz biorąc, rosnącą rangę działań na poziomie lokalnym uzasadnia
kilka ważnych argumentów.
•
Wraz z postępem globalizacji rośnie rola kontekstu lokalnego. Duża część działań na rzecz zrównoważonej konkurencyjności leży w kompetencjach szczebla
lokalnego, a sukces gospodarczy jest bardziej zjawiskiem lokalnym lub subregionalnym niż regionalnym i krajowym.67
•
Priorytetowe znaczenie mają systemy zarządzania i współpracy w obrębie
wspólnot lokalnych między różnymi ich podmiotami: władzami, przedsiębiorstwami, bankami, organizacjami pozarządowymi i mieszkańcami.68 One też są
coraz silniej eksponowane i stymulowane przed Komisję Europejską.
•
Społeczne oczekiwania wobec działań i odpowiedzialności za stan środowiska
lokowane są coraz wyraźniej również w organach władzy lokalnej.69
•
Takie stanowiska są w pełni uzasadnione, ponieważ na lokalnym poziomie organizacji przestrzennej w największej mierze możliwe jest urzeczywistnienie
podstawowych zasad rozwoju, tam też usytuowanych jest najwięcej determinant współczesnej konkurencyjności.
•
Praktyczna realizacja zrównoważonej konkurencyjności zaczyna się więc i kończy na poziomie lokalnym. Tam też najszerzej można stosować, wypracowane
przez Johna Ellingtona, reguły tzw. potrójnego fundamentu (triple bottom line),
znajdujące szerokie poparcie w biznesie.70 I. Pichola, Biznes a równowaga, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.crnavigator.com/art30/, [Data wejścia: 12-03-2009].
66 G. Krzyminiewska, Styl życia Polaków społecznym komponentem rozwoju zrównoważonego obszarów wiejskich, w: Ekonomiczno­społeczne problemy rozwoju zrównoważonego, t. I, A. Mickiewicz (red.), Wydział Ekonomiki i Organizacji Gospodarki Żywnościowej, Akademia Rolnicza
w Szczecinie, Szczecin 2007, s. 262.
67 Jak zostać regionem wiedzy i innowacji?, J. Buzek (red.), Twigger, Warszawa 2007, s. 56.
68 Zarządzanie terytorialne przemianami w przemyśle: rola partnerów społecznych i wkład pro­
gramu ramowego na rzecz konkurencyjności i innowacji, Opinia Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego, CCMI/031, Bruksela 2006, Dziennik Urzędowy C 318, 23/12/2006,
[Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://eur-lex.europa.eu/.
69 Barometr zrównoważonego rozwoju…, op.cit., s. 36.
70 A. Witek-Crabb, Europejska kampania na rzecz społecznej odpowiedzialności biznesu jako wy­
zwanie dla małych i średnich przedsiębiorstw, w: Przedsiębiorczość i innowacyjność małych 65
253
•
Dowiedziono również, że zrównoważonej konkurencyjności sprzyja etyka samorządowa.71
ZAKOŃCZENIE Zgodne są opinie uznające, że obecny światowy kryzys finansowy jest w bardzo
dużym stopniu wynikiem nieprzestrzegania elementarnych zasad etyki biznesu, naruszania prawa, przede wszystkim niedostatecznej odpowiedzialności sektora finansowego wobec społeczeństwa. W tej sytuacji należy upowszechniać modele, rozwiązania i usługi rzetelnych instytucji, które pozwolą budować długofalową współpracę
na wszystkich poziomach. Dla wielu przedsiębiorstw kryzys finansowy będzie testem
ze strategicznego podejścia do społecznej odpowiedzialności biznesu.
Niezwykle interesujące okazują się w tym kontekście opinie przedsiębiorców
zrzeszonych w Business Centre Club, z których około 51% uważa, że kryzys finansowy osłabi CSR, 14,5% jest zdania, że wzmocni, a 20%, że nie zmieni. Według 67%
menedżerów, mimo kryzysu, firma może prowadzić biznes w odpowiedzialny sposób,
a 54% z nich w kolejnym roku planuje budowanie i implementowanie strategii CSR.72
Odpowiedzialny biznes, dotyczący przecież fundamentalnych wartości, ma
szansę przetrwać kryzys, ponieważ takie wyzwania, jak: zmiana klimatu, rosnący poziom ubóstwa na świecie czy kurczące się zasoby naturalne, nie znikną. Nie zmaleją
też oczekiwania społeczne co do roli przedsiębiorstw w rozwiązywaniu tych problemów. Ponadto, niezależnie od hossy czy bessy, firmy muszą wzmacniać marki i budować swoją reputację.73 Kryzys finansowy może więc spowodować zmianę jakościową w praktyce CSR.
Wyeksponowanie w niniejszym opracowaniu niekwestionowanej i rosnącej roli
samorządu lokalnego w procesie kreowania zrównoważonej konkurencyjności nie
zwalnia państwa od odpowiedzialności za kierunki dalszych przemian na tym polu.
Zadeklarowanie poparcia dla nich nie wystarcza, potrzebna jest aktywność państwa,
zwłaszcza że przypada mu szczególna rola w zakresie dostarczania wielu usług społecznych stanowiących integralną część zrównoważonego rozwoju.74
Pozytywnym aspektem współczesnych przemian w duchu zrównoważonego
rozwoju jest fakt, że zmieniające się preferencje rządów, organizacji międzynarodowych i konsumentów w coraz większej mierze determinują proekologiczne i prospołeczne strategie przedsiębiorstw. Z ostatnich badań zleconych przez Euro RSCG Poland wynika, że 73% Polaków deklaruje, iż nie kupi produktów firmy działającej nie-
i średnich przedsiębiorstw – wyzwania współczesności, Prace Naukowe AE we Wrocławiu, nr
1030, Wrocław 2004.
71 P. Kulawczuk, M. Bąk, A. Szcześniak, Lokalizacja inwestycji w polskich gminach. czy etyka sa­
morządowa sprzyja rozwojowi gmin?, w: Społeczna Odpowiedzialność Biznesu w małych i śred­
nich przedsiębiorstwach, Instytut Badań nad Demokracją i Przedsiębiorstwem Prywatnym,
Warszawa 2008.
72 L. Anam, CSR a kryzys finansowy, w: Kompendium CSR…, op.cit., s. 6.
73 Ibidem, s. 6.
74 M. Janoś-Kresło, Usługi społeczne a zrównoważony rozwój regionów, Monografie i Opracowania 554, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie, Warszawa 2008.
254
etycznie.75. Jednak z drugiej strony, badania przeprowadzone przez Irlandzką Grupę
Deweloperską wskazują, że w Wielkiej Brytanii aż 41% konsumentów podejmując
decyzję o zakupie produktu, kieruje się różnymi wyznacznikami etyczności jego producenta, w Holandii i Niemczech co trzeci konsument, a Polsce tylko co ósmy. Zdaniem L. Aman, oznacza to, że o ile w wielu krajach o sukcesie rynkowym firm w coraz
większej mierze przesądza właśnie ich etyczne postępowanie, to w Polsce podejmowane przez firmy działania w zakresie CSR, nie przekładają się od razu na sukces
rynkowy (np. wzrost sprzedaży produktów)..76 Przywiązanie do etyki przedsiębiorstw okazuje się w Polsce wartością – jeszcze tylko – deklarowaną.
W tym świetle szczególnie istotne i niezbędne jest zwiększenie świadomości
konsumentów i wynagradzanie firm zachowujących się odpowiedzialnie przy jednoczesnym marginalizowaniu nieodpowiedzialnych producentów.77 Rola w tym procesie aktywnego społeczeństwa obywatelskiego i świadomych konsumentów jest nie do
przecenienia. Gwarantem sukcesu będzie bowiem współpraca między biznesem, społeczeństwem i państwem. Tylko wówczas można liczyć na upowszechnianie się zasad
ekokapitalizmu.78
Literatura Anam L., CSR a kryzys finansowy, w: Kompendium CSR, MediaPlanet 2008; niezależna publikacja
dystrybuowana wraz z „Gazetą Prawną”, 17.12.2008.
Augustyniak S., Biznes uwarunkowany kulturowo, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu:
http://www.cxo.pl/klubCIO/news/70764.html, [Data wejścia: 05-07-2006].
Augustyniak S., Konkurencyjna odpowiedzialność, [Dokument elektroniczny], Tryb dostępu:
http://www.cxo.pl/artykuly/50602.html [Data wejścia: 15-08-2007].
Barometr zrównoważonego rozwoju, K. Kamieniecki, B. Wójcik (red.), Instytut na Rzecz Ekorozwoju, Warszawa 2008.
Bielewicz A., Warto rosnąć rozważnie, „Computerworld” 2008, nr 7.
Bogusz T., Realizacja projektów w formie partnerstwa (cz. I), „Finanse Publiczne” 2008, nr 12.
Bogusz T., Realizacja projektów w formie partnerstwa (cz. II), „Finanse Publiczne” 2009, nr 1.
Bołtromiuk A., Burger T., Polacy w zwierciadle ekologicznym. Raport z badań nad świadomością ekologiczną Polaków w 2008 r., Instytut na rzecz Ekorozwoju, Warszawa 2008.
Carley M., Spapens P., Dzielenie się światem. Zrównoważony sposób życia i globalnie sprawiedli­
wy dostęp do zasobów naturalnych w XXI wieku, Instytut na Rzecz Ekorozwoju, Fundacja
Ekonomistów Środowiska i Zasobów Naturalnych, Białystok-Warszawa 2000.
Ciepiela D., Biznes wciąż mało odpowiedzialny społecznie, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http: wnp.pl, [Data wejścia: 04-07-2008].
Cieślak-Wróblewska A., Boguszewicz T., Czas przegonić Barbados i Tajlandię, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.rp.pl/artykul/202041,202783, [Data wejścia: 2010-2009].
Gasiński T., Piskalski G., Zrównoważony biznes. Podręcznik dla małych i średnich przedsię­
biorstw, Ministerstwa Gospodarki 2009.
Rozwój CRS w Polsce, w: Kompendium CSR…, op.cit., s. 14.
Ibidem, s. 15.
77 D. Ciepiela, Biznes wciąż mało odpowiedzialny społecznie, [Dokument elektroniczny]. Tryb
dostępu: http: wnp.pl, [Data wejścia: 04-07-2008].
78 S. Kozłowski, Ekorozwój – Wyzwanie XXI wieku, WN PWN, Warszawa 2002.
75
76
255
Gorzelak G., Polskie regiony w procesie integracji europejskiej, „Studia Regionalne i Lokalne”
2002, nr 2-3.
Grzeszczyk T., Zarządzanie funduszami europejskimi w rozwoju województwa. Badania – Eduka­
cja – Konsulting, Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna w Łodzi, Łódź 2003.
Jak zostać regionem wiedzy i innowacji?, J. Buzek (red.), Twigger, Warszawa 2007.
Janoś-Kresło M., Usługi społeczne a zrównoważony rozwój regionów, Monografie i Opracowania
554, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie, Warszawa 2008.
Kiełczewski D., Konsumpcja a perspektywy zrównoważonego rozwoju, Wyd. Uniwersytetu
w Białymstoku, Białystok 2008. Kompendium CSR, MediaPlanet; niezależna publikacja dystrybuowana wraz z „Gazetą Prawną”
17.12.2008. Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno­
Społecznego oraz Komitetu Regionów dotyczący planu działania na rzecz zrównoważonej konsumpcji i produkcji oraz zrównoważonej polityki przemysłowej, Komisja Wspólnot Europejskich, Bruksela, 16.07.2008COM(2008)397.
Kozłowski. S., Ekorozwój – Wyzwanie XXI wieku, WN PWN, Warszawa 2002.
Kozłowski. S., Zrównoważony rozwój – program na jutro, Wyd. Abrys sp. z o.o., PoznańWarszawa 2008.
Krajowy Program Reform na lata 2008­2011 na rzecz realizacji Strategii Lizbońskiej, przyjęty
przez Radę Ministrów dnia 18 listopada 2008 roku, Ministerstwo Gospodarki, Warszawa
2008.
Krzyminiewska G., Styl życia Polaków społecznym komponentem rozwoju zrównoważonego ob­
szarów wiejskich, w: Ekonomiczno­społeczne problemy rozwoju zrównoważonego, t. I, A.
Mickiewicz (red.), Wydział Ekonomiki i Organizacji Gospodarki Żywnościowej, Akademia
Rolnicza w Szczecinie, Szczecin 2007.
Kudłacz T., Markowski T., Zintegrowany rozwój aglomeracji jako podstawa budowania konku­
rencyjności polskiej przestrzeni społeczno­gospodarczej, „Studia Regionalne i Lokalne”
2002, nr 2-3.
Markowska M., Pozycja Polski w świetle badań zrównoważonego rozwoju środowiska, w: Zarzą­
dzanie środowiskiem – gospodarka przestrzenna – zarządzanie jakością, T. Borys (red.),
„Gospodarka a Środowisko” nr 5, Prace Naukowe Akademii Ekonomicznej im. Oskara
Langego we Wrocławiu nr 1115, Wyd. Akademii Ekonomicznej, Wrocław 2006.
Mendza-Drozd M., Opinia EKES dotycząca skutecznego zarządzania odnowioną strategią lizboń­
ską (grudzień 2008), [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://wiadomosci.ngo.pl/,
[Data wejścia: 10-03-2009].
Michnowski L., Odnowiona Strategia Trwałego Rozwoju Unii Europejskiej: co z niej wynika dla Polski?, „Problemy Ekorozwoju” 2008, nr 2, s. 89-128.
Ministerstwo Gospodarki i zrównoważona konsumpcja, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://wiadomosci.ngo.pl/, [Data wejścia: 15-03-2009]. Odpowiedzialny biznes, tematyczna publikacja Boston Media 2008, dystrybuowana z „Rzeczypospolitą” 18.12.2008.
Opinia Europejskiego Komitetu Ekonomiczno­Społecznego w sprawie Komunikatu Komisji „Agen­
da dla zrównoważonej i konkurencyjnej turystyki europejskiej”, COM(2007) 621, wersja
ostateczna, Bruksela, 10.07.2008.
Pichola I., Biznes a równowaga, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.crnavigator.com/art30/, [Data wejścia: 12-03-2009]. Pierwszy raport nt. stanu rozwoju CSR, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.
undp.org.pl/biznes/aktualnosci, [Data wejścia: 10-02-2009].
256
Plan Stabilności i Rozwoju – Wzmocnienie gospodarki Polski wobec światowego kryzysu finanso­
wego, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: www.premier.gov.pl/, [Data wejścia: 1603-2009].
Plawgo B., Chilicka E., Lokalizacyjne uwarunkowania konkurencyjności przedsiębiorstw sektora rolno­spożywczego w województwie podlaskim, w: Rozwój regionalny a rozwój zrównowa­
żony, A. Bocian (red.), Wyd. Uniwersytetu w Białymstoku, Białystok 2008.
Polak K., Program zrównoważonej produkcji i konsumpcji. Polityka gospodarcza nie zachęca firm do społecznej odpowiedzialności, „Gazeta Prawna” 2008, nr 249, Rynek.
Polityka ekologiczna państwa w latach 2009­2012 z perspektywą do roku 2016, Minister Środowiska, Warszawa 2008.
Polityka regionalna – refleksje do dyskusji, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa 2008.
Polska największym biznesowym dzikusem, „Rzeczpospolita”, 19.07.2007 [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.wnp.pl/wiadomosci/, [Data wejścia: 12-03-2009]. Polska. Narodowa Strategia Spójności Narodowe Strategiczne Ramy Odniesienia 2007­2013
wspierające wzrost gospodarczy i zatrudnienie, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego,
Warszawa, maj 2007.
Ponikowski H., O trzech zasadach zrównoważonego rozwoju terytorialnego, w: Rozwój regionalny a rozwój zrównoważony, A. Bocian (red.), Wyd. Uniwersytetu w Białymstoku, Białystok
2008.
Program zrównoważonej produkcji i konsumpcji. Polityka gospodarcza nie zachęca firm do spo­
łecznej odpowiedzialności, „Gazeta Prawna” 2008, nr 249.
Raport 2003­2006. Wzorce zrównoważonej produkcji i konsumpcji. Stan i rekomendacje, Ministerstwo Gospodarki, Warszawa 2008.
Słodowa-Hełpa M., Konkurencyjność polskiej gospodarki, w: Gospodarka i finanse, W. Przybylska-Kapuścińska, J. Szambelańczyk (red.), Zeszyty Naukowe AE w Poznaniu, nr 103, Wyd.
AE w Poznaniu, Poznań 2008.
Słodowa-Hełpa M., Lokalny wymiar konkurencyjności, w: Koncepcje i czynniki rozwoju lokalnego w warunkach funkcjonowania Polski w strukturach zintegrowanej Europy i przechodzenia do społeczeństwa informacyjnego, J. Olszewski, M. Słodowa-Hełpa (red.), Wydawnictwo
Wyższej Szkoły Komunikacji i Zarządzania, Poznań 2006.
Słodowa-Hełpa M., Możliwości rozwoju partnerstwa publiczno­prywatnego w świetle nowych regulacji prawnych, w: Ekonomiczne i organizacyjne instrumenty wspierania rozwoju lo­
kalnego i regionalnego, B. Filipiak (red.), Szczecin 2009, w druku.
Strategia zmian wzorców produkcji i konsumpcji na sprzyjające realizacji zasad trwałego, zrów­
noważonego rozwoju, Ministerstwo Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej, Warszawa 2003.
Ustawa z dnia 19 grudnia 2008 roku o partnerstwie publiczno­prywatnym, Dz. U. 2009, nr 19,
poz. 100.
Ustawa z dnia 29 stycznia 2004 roku – Prawo zamówień publicznych, Dz. U. 2004, nr 19, poz.
177, zm.; Dz. U. 2007, nr 223, poz. 1655, ost. zm.; Dz. U. 2008, nr 171, poz. 1058. Ustawa z dnia 7 listopada 2008 roku o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrażaniem fun­
duszy strukturalnych i Funduszu Spójności, Dz. U. 2008, nr 216, poz. 1370.
Ustawa z dnia 9 stycznia 2009 roku o koncesji na roboty budowlane lub usługi, Dz. U. 2009, nr
19, poz. 101.
Witek-Crabb A., Europejska kampania na rzecz społecznej odpowiedzialności biznesu jako wy­
zwanie dla małych i średnich przedsiębiorstw, w: Przedsiębiorczość i innowacyjność małych i średnich przedsiębiorstw – wyzwania współczesności, PN AE nr 1030, Wrocław 2004.
Witek-Crabb A., Zrównoważony rozwój przedsiębiorstw – więcej niż ekorozwój, w: Zrównoważo­
ny rozwój przedsiębiorstw a relacje z interesariuszami, H. Brdulak (red.), Oficyna Wydawnicza SGH, Warszawa 2005.
257
Wniosek dotyczący wspólnotowego programu lizbońskiego 2008­2010, wersja ostateczna, Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów. Komisja Wspólnot Europejskich, Com (2007) 804, Bruksela,
11.12.2007.
Zalewski R.I., Rola i miejsce innowacji w burzliwym otoczeniu gospodarczym, w: Filozofia TQM w zrównoważonym rozwoju, J. Zuchowski (red.), Wyd. Politechnika Radomska, Radom 2008.
Zarządzanie terytorialne przemianami w przemyśle: rola partnerów społecznych i wkład pro­
gramu ramowego na rzecz konkurencyjności i innowacji, Opinia Europejskiego Komitetu
Ekonomiczno-Społecznego, CCMI/031, Bruksela 2006, Dz. U. C 318, 23/12/2006, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://eur-lex.europa.eu/, [Data wejścia: 08-03-2008].
Zielona księga w sprawie spójności terytorialnej. Przekształcenie różnorodności terytorialnej w siłę, Komunikat Komisji do Rady, Parlamentu Europejskiego, Komitetu Regionów i Komitetu Ekonomiczno-Społecznego Komisja Wspólnot Europejskich, COM(2008) 616 wersja ostateczna, Bruksela, 06.10.2008.
258
RENATA PRZYGODZKA dr hab. Renata Przygodzka – profesor UwB,. Uniwersytet w Białymstoku 3•5
Abstract
ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ OBSZARÓW WIEJSKICH
SUSTAINABLE DEVELOPMENT OF THE RURAL AREAS
The article presents the principles of the rural areas’ sustainable development concept. This concept grew on the basis of the sustainable development theory and assumes development, which supports the liveliness and diversity of rural areas, necessary for the improvement of welfare of their inhabitants and maintenance of the environmental and cultural heritage. Due to the diversified and, at the same time, serious problems, which characterize these rural areas, one may conclude that common implementation of the sustainable development con‐
cept will allow to counteract at least some of them. However, popularization of the rural areas’ sustainable development concept undoubtedly requires involvement of many institu‐
tions and entities, starting with the state and its policies, through regional and local authori‐
ties, public and commercial organization, local societies, up to ordinary citizens. WSTĘP Obszary wiejskie przez lata postrzegane były przez pryzmat rolnictwa. Stanowiło ono bowiem dotychczas główne źródło dochodów mieszkańców wsi i tym samym
istotnie wpływało na sytuację społeczno-gospodarczą tych obszarów. Owa monofunkcyjność ukształtowała specyficzne cechy obszarów wiejskich oraz doprowadziła
do znacznych dysproporcji rozwojowych i funkcjonalnych między wsią i miastem.
Współcześnie, wraz z przekształceniami, jakie dokonują się w rolnictwie krajów rozwiniętych, coraz częściej obszary wiejskie stają się obszarami problemowymi i konfliktowymi. Intensyfikacja produkcji rolnej doprowadziła do degradacji środowiska,
co pozostaje w konflikcie z coraz powszechniejszą funkcją obszarów wiejskich jako
miejsca lokalizacji nowych funkcji, zwłaszcza rezydencjalnych i rekreacyjnych.
Spośród wielu koncepcji rozwoju obszarów wiejskich, na szczególną uwagę zasługuje koncepcja ich zrównoważonego rozwoju. By pełniej zrozumieć tę ideę oraz jej
znaczenie, należy przedstawić ją na tle głównych problemów obszarów wiejskich
oraz – z konieczności w sposób ograniczony – istniejących innych koncepcji ich rozwoju.
259
OBSZARY WIEJSKIE I ICH GŁÓWNE PROBLEMY Kategoria „obszary wiejskie” jest trudna do zdefiniowania. Świadczą o tym trwające od wielu lat próby delimitowania obszarów wiejskich przez różne organizacje
i kraje. Państwa członkowskie OECD podjęły takie starania na początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku, a ich celem było przeprowadzenie oceny stanu rozwoju obszarów wiejskich pod kątem przyszłego kształtowania wiejskiej polityki rozwoju. Podobne działania podjęły także kraje Unii Europejskiej. Najbardziej zaawansowane
prace w zakresie definiowania obszarów wiejskich dotyczą takich krajów, jak: Finlandia, Szwecja, Wielka Brytania, Niemcy, Włochy, Belgia.1 Jednak pomimo czynionych prób unifikacji, istnieje znaczna różnorodność określania kryteriów delimitujących obszary wiejskie.2 Najpowszechniejszym kryterium jest wskaźnik gęstości zaludnienia. Według OECD, za wiejskie uznaje się obszary, na których gęstość zaludnienia nie przekracza 150 osób/km2, podczas gdy Eurostat wskaźnik ten obniżył do 100
osób/km2. W Polsce z kolei obszary wiejskie wyróżniane są na podstawie rejestru
TERYT, w którym za obszary wiejskie uznaje się gminy wiejskie oraz część wiejską
gminy miejsko-wiejskiej.
Powyższe podejście ma charakter statystyczny. Nie uwzględnia ono faktu, że
obszary wiejskie charakteryzują się znaczną odmiennością w stosunku do obszarów
miejskich. Wynika to głównie ze specyfiki funkcji, jakie przez wieki kształtowały
rozwój miast i wsi. Duże skupiska ludzkie w miastach ogniskowały różnorodne zajęcia, interesy, wzajemne kontakty i współzależności, podczas gdy rodzaj czynności
wykonywanych na wsi był znacznie mniej zróżnicowany i zdominowany na ogół
przez pracę w rolnictwie i innych działach opartych na eksploatacji zasobów naturalnych. Ta dychotomia miejskiego i wiejskiego bytowania, pomimo dużych zmian i zanikania niektórych różnic, utrzymała się do czasów współczesnych.
Zasadnicza różnica pomiędzy obszarami miejskimi i wiejskimi wynika ze znacznie większego uzależnienia gospodarki wiejskiej od zasobów środowiskowych. Ziemia i inne zasoby naturalne stanowią najważniejszy czynnik produkcji w rolnictwie
i leśnictwie – podstawowych rodzajach aktywności mieszkańców wsi. J. Kostrowicki
rozpatruje obszary wiejskie jako miejsce, na którym przez wieki dominowała funkcja
rolnicza uzupełniana innymi formami działalności, związanymi z eksploatacją zasobów naturalnych takich, jak leśnictwo, rybołówstwo czy górnictwo lub zaczątkami
działalności nierolniczych, nakierowanych na wewnętrzne potrzeby samej wsi takimi,
jak przetwórstwo surowców rolniczych czy rzemiosło wiejskie.3 Ta mono- lub dwufunkcyjność przez wieki wyznaczała specyfikę obszarów wiejskich oraz ich względne
zacofanie w stosunku do obszarów miejskich.
Charakterystyka obszarów wiejskich w 2005 roku, GUS, Olsztyn 2006, s. 26.
Na przykład w Austrii obszary wiejskie są zdefiniowane jako inne niż miejskie, przy czym za
obszary miejskie traktuje się ośrodki zamieszkiwane przez więcej niż 1 tys. osób i wyposażone
w rozpoznawane atrybuty miejskie (np. ulice). W Danii z kolei, obszary wiejskie to wszystkie
obszary, które nie są miejskie, jednak jako miejskie traktowane są wszystkie osady
zamieszkiwane przez więcej niż 200 osób. W Szwajcarii natomiast za wiejskie uważane są
miejscowości zamieszkiwane przez mniej niż 20 tys. mieszkańców.
3 J. Kostrowicki, Obszary wiejskie jako przestrzeń wielofunkcyjna, „Przegląd Geograficzny” 48, nr
4, 1976, s. 601-611.
1
2
260
Cechą charakterystyczną obszarów wiejskich jest ich znaczne zróżnicowanie
przestrzenne. Zasadniczo jest ono konsekwencją oddziaływania4:
•
czynników o charakterze historycznym;
•
czynników wynikających z położenia geograficznego i usytuowania względem
centrów rozwoju gospodarczego;
•
wyposażenia w czynniki zwiększające atrakcyjność tych obszarów;
•
różnorodnych programów o charakterze regionalnym lub subregionalnym.
Wzajemne interakcje, jakie zachodziły pomiędzy tymi czynnikami, obecnie
skutkują nieraz znacznymi rozpiętościami w poziomie rozwoju społeczno-ekonomicznego obszarów wiejskich. W konsekwencji występują obszary charakteryzujące
się wysokim poziomem PKB na głowę mieszkańca, dobrym dostępem do infrastruktury społecznej i technicznej, zaawansowaniem w procesach wzrostu i rozwoju oraz
całkiem odmiennym charakterem problemów obszarów wiejskich. Pod pojęciem tym,
według Counsil of Europe, rozumie się strefy peryferyjne i upośledzone, położone
w znacznym oddaleniu od większych ośrodków miejskich, o niedogodnych połączeniach komunikacyjnych, bądź o trudnych warunkach naturalnych. Główną działalnością gospodarczą w tych strefach pozostaje rolnictwo, zachodzą w nich intensywne
procesy starzenia się ludności oraz wyludniania. Położone są one najczęściej w górach lub pasach przygranicznych o ograniczonym nasileniu kontaktów gospodarczych i słabej infrastrukturze ekonomicznej i społecznej, a także w rejonach nadbrzeżnych i na wyspach. Dystans od ośrodków gospodarczych i warunki przyrodnicze utrudniające gospodarowanie, zwiększają koszty transportu, ograniczają możliwości poszerzania skali produkcji i uniemożliwiają wykorzystanie efektów kooperacji.5 Problemy obszarów wiejskich często są konsekwencją zmian, jakie zachodzą
w rolnictwie. Intensyfikacja produkcji rolnej i wzrost jej produktywności, prowadzą
do zmniejszania zatrudnienia w sektorze rolnym. Jest to niejednokrotnie powiązane
z migracją ludności oraz wyludnianiem się obszarów wiejskich. W konsekwencji, zamiera życie społeczne lub też, jak twierdzi K. Gorlach, zanika społeczny i kulturowy krajobraz społeczności wiejskich oraz związana z nim tradycja.6 Ponadto postęp technologiczny i biotechnologiczny, chemizacja i mechanizacja rolnictwa wywołują negatywne skutki środowiskowe, a zwłaszcza zanieczyszczenie gleby, wody, czy też zaburzenia równowagi ekosystemów.
Nie wszędzie jednak problemy są te same. Prawie 3 mld ludności świata mieszka na obszarach wiejskich, z czego ponad połowa utrzymuje się z pracy w rolnictwie.
Na znacznych obszarach Afryki czy Azji ciągle rolnictwo to ma charakter ekstensywny, tradycyjny, monokulturowy. Rzadko kiedy uzyskiwane są nadwyżki, które można
sprzedać na rynku, w związku z czym produkcja rolna zaspokaja (często w ograniczonym stopniu) potrzeby wyłącznie rodziny rolniczej. Szacuje się, że za mniej niż
jednego dolara dziennie utrzymuje się ponad 40% mieszkańców obszarów wiejskich
A. Rosner, Zróżnicowanie przestrzenne obszarów wiejskich w Polsce, w: Uwarunkowania i kie­
runki przemian społeczno­gospodarczych na obszarach wiejskich, A. Rosner (red.), IRWiR PAN,
Warszawa 2005, s. 284.
5 Council of Europe. The future of the rural community in Europe, EOC-CR/86, Strasbourg 1986,
s. 26.
6 K. Gorlach, Socjologia obszarów wiejskich, problemy i perspektywy, Wydawnictwo Naukowe
SCHOLAR, Warszawa 2004, s. 122.
4
261
Afryki Subsaharyjskiej, ponad 30% Południowej Azji, około 10% Azji Wschodniej
i Pacyfiku oraz podobny odsetek Ameryki Łacińskiej i Karaibów (tabela 1). Oznacza
to, że życie na wsi związane jest z biedą i wegetacją.
Tabela 1. Udział wartości dodanej rolnictwa w PKB, udział wiejskiej populacji oraz odsetek ludności utrzymującej się za jednego dolara dziennie Region Południowa Azja Afryka Subsaharyjska
Azja Wschodnia i Pacyfik
Środkowy Wschód i Północna Afryka Europa i Centralna Azja
Ameryka Łacińska i Karaiby
Udział wartości dodanej rolnictwa w PKB (w %) Udział wiejskiej populacji (w %) Odsetek ludności utrzymującej się za jednego dolara dzienne (w %) 75
65
60
43
20
18
14
13
30,8 41,1 9,1
1,5
8
7
34
22
0,9
8,6
Źródło: Trends in sustainable development, United Nations, New York 2008, s. 1.
Ponad połowa ludności 27 państw członkowskich Unii Europejskiej mieszka na
obszarach wiejskich, a obszary te stanowią ponad 90% jej ogólnej powierzchni. PKB
na jednego mieszkańca jest średnio na tych obszarach o jedną trzecią niższy, niż w
miastach, gęstość zaludnienia około dziesięć razy mniejsza, a zatrudnienie w sektorze
rolnym około dziesięć razy większe. Obszary wiejskie z reguły posiadają też gorszą
infrastrukturę i mniej rozwinięty sektor podstawowych usług. Stoją one także w obliczu poważnych problemów, takich jak wyludnienie oraz niedobór możliwości gospodarczych.
Według stanu na dzień 1 stycznia 2005 roku, w Polsce istniało 314 powiatów,
65 miast na prawach powiatu oraz 2478 gmin. Spośród wszystkich gmin, 1591
(64,2% ogółu gmin w Polsce) stanowiły gminy wiejskie, 307 (12,4%) gminy miejskie
i 580 (23,4%) gminy miejsko-wiejskie. Powierzchnia obszarów wiejskich stanowiła
93,2% ogólnej powierzchni kraju. W 2005 roku średnia gęstość zaludnienia w Polsce
wynosiła 122 osoby/km2; w miastach na 1 km2 przypadało średnio 1098 osób, natomiast na wsi 51. Ludność zamieszkująca obszary wiejskie stanowiła 38,1% ogólnej
liczby mieszkańców kraju.7 Dla większości obszarów wiejskich w Polsce charakterystyczne są problemy wymienione wcześniej, przy jednoczesnym ich znacznym zróżnicowaniu przestrzennym, na który wpływ miały uwarunkowania historyczne, geograficzne, przyrodnicze, polityczne itp.
7
Charakterystyka obszarów wiejskich w 2005 roku…, op.cit.
262
KONCEPCJE ROZWOJU OBSZARÓW WIEJSKICH Zaprezentowane wyżej problemy, typowe dla większości obszarów wiejskich,
stały się wyzwaniem dla kreatorów polityk i strategii rozwojowych regionów. Początkowo teorie i koncepcje rozwoju dotyczyły przede wszystkim rolnictwa, a tylko
pośrednio obszarów wiejskich. V. Ruttan8 do najważniejszych z nich zalicza:
•
model „granicy”,
•
model zachowawczy,
•
model rozwoju rolnictwa pod wpływem procesów urbanizacyjno-industrialnych,
•
model dyfuzji,
•
model wysoko nakładowego pchnięcia,
•
model indukowanych innowacji.
W modelu „granicy”, zwanym też modelem ograniczonych możliwości (frontier model), rozwój rolnictwa jest warunkowany produktywnością ziemi. Dopóki ziemia
przynosiła plony, dopóty była eksploatowana. Jej wyjałowienie skutkowało koniecznością poszukiwania nowych obszarów i migracją ludności. Produkcja ma charakter
kopieniaczy lub odbywa się przy pomocy prymitywnych narzędzi. Model ten występował głównie w społeczeństwach przedindustrialnych, niemniej na niektórych kontynentach utrzymał się do lat sześćdziesiątych minionego wieku (na przykład w południowo-wschodniej Azji), a w Afryce centralnej występuje również współcześnie.
W polskiej literaturze jest on określany jako rolnictwo tradycyjne.
Model zachowawczy (conservation model) rozwoju rolnictwa początkowo koncentrował się na zwiększeniu produkcji zbóż i mięsa, towarzyszącemu angielskiej
rewolucji agrarnej oraz koncepcji wyczerpywania się żyzności ziemi, stworzonej
przez wczesnych niemieckich chemików i geologów. Model ten uwydatnia ewolucję
coraz bardziej złożonych i intensywnych (ziemio- i pracochłonnych) technik produkcji zbóż, produkcji i użytkowania nawozów organicznych, zaangażowania pracy i kapitału do melioracji i innych działań zwiększających efektywność ziemi. W literaturze
podkreśla się, że model ten nadal pozostaje istotnym źródłem zwiększenia produktywności rolnictwa w większości biednych krajów. Jest on też inspiracją dla tak zwanych agrarnych fundamentalistów, zwolenników rolnictwa organicznego w krajach
wysokorozwiniętych.
Model rozwoju rolnictwa pod wpływem procesów urbanizacyjno-industrialnych
(urban­industrial impact model) jest oparty na czynniku geograficznym. Został on zapoczątkowany przez J.H. Thünena, który wykazał geograficzną zależność pomiędzy
intensywnością produkcji rolniczej a produktywnością siły roboczej w społeczeństwie miejskim. Dostrzeżono, że rozwój przemysłu jest istotnym stymulatorem rozwoju rolnictwa. Kreuje on bowiem popyt na produkty rolne, dostarcza środków produkcji niezbędnych do wzrostu produktywności i zgłasza zapotrzebowanie na siłę
roboczą z rolnictwa. Implikacje tego modelu dla polityki gospodarczej i rolnej okazały
się szczególnie istotne dla mniej rozwiniętych regionów w krajach wysokorozwiniętych oraz dla bardziej opóźnionych regionów krajów rozwijających się. Polityka rozwoju rolnictwa, oparta na modelu urban­industrial impact jest ważna zwłaszcza
8 Zob.: V.W. Ruttan, Models of Agricultural Development, w: International Agricultural Develop­
ment, C.K. Eicher, J.M. Staatz (red.), The Johns Hopkins University Press, Baltimore-London
1998, s. 155-162.
263
w tych krajach, w których „patologiczny” wzrost centrów miejskich jest rezultatem
migracji ludności wiejskiej do miast w poszukiwaniu lepszego zatrudnienia.
Model dyfuzji dostarcza bardziej intelektualnych analiz opartych na badaniach
dotyczących metod zarządzania gospodarstwami i ekonomiki produkcji rolnej, które
rozwinęły się pod koniec XIX wieku wraz z ekonomiką rolnictwa i socjologią wiejską,
jako subdyscyplinami nauk rolniczych i społecznych. Początkowo badania dotyczyły
wpływu eksperymentu i pokazu na wzrost produktywności gospodarstw. Później
określano efekty dyfuzji wiedzy technologicznej na funkcjonowanie farm. Ponadto
badano relacje pomiędzy dyfuzją cen a cechami charakteru i poziomem wykształcenia kierowników farm. Obserwacje rozszerzającej się luki w produktywności rolnictwa mniej i bardziej rozwiniętych krajów oraz założenie nieefektywnej alokacji
wśród „nieracjonalnych tradycyjnych” chłopów, pomagały w wyborze strategii rozwoju rolnictwa wielu rozwijających się krajów w latach pięćdziesiątych minionego
wieku.
Model wysokonakładowego pchnięcia (high­payoff input model) jest oparty na
złożeniu, że kluczem do przekształcenia tradycyjnego rolnictwa w ważne źródło
wzrostu gospodarczego jest udostępnienie chłopom w biednych krajach kosztownych
nakładów. Uważa się w nim, że chłopi funkcjonujący w systemie rolnictwa tradycyjnego postrzegani są jako zdolni do racjonalnego i efektywnego alokowania zasobów.
T.W. Schultz9 podkreślał, że chłopi żyjący w tradycyjnych społecznościach pozostają
biedni, ponieważ w większości rozwijających się krajów nie ma możliwości, by korzystali z technicznego i ekonomicznego postępu. Nowe, kosztowne nakłady można podzielić ze względu na trzy kategorie:
1) zdolności publicznych i prywatnych instytucji badawczych do tworzenia nowej
wiedzy technicznej;
2) zdolności sektora przemysłowego do rozwijania, produkowania i sprzedawania
nowych technicznych środków produkcji;
3) zdolności farmerów do przyswajania nowej wiedzy i efektywnego użytkowania
nowych środków produkcji.
Entuzjazm, jaki towarzyszył analizowanemu modelowi rozwoju rolnictwa, przełożył się na nacisk ze strony środowisk naukowych, w wyniku czego uruchomiono
rolnicze badania finansowane przez państwo. Pod jego wpływem stworzono też nowe, wysoko produktywne odmiany zbóż odpowiednie dla krajów tropikalnych.10 Były
one uzależnione od przemysłowych nakładów takich, jak nawozy czy inne środki
chemiczne oraz od zasobności gleby i gospodarki wodnej. Towarzyszące nowym odmianom zbóż techniczne nakłady i nowe praktyki zarządzania szybko przenikały
pomiędzy farmerami w licznych krajach Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej.
Model wysokonakładowego pchnięcia stanowił jednak niepełną teorię rozwoju
rolnictwa. Przede wszystkim edukacja i badania mają charakter dóbr publicznych
i jako takie nie podlegają wymianie rynkowej. Z tego powodu nie w pełni wyjaśniono,
w jaki sposób edukacja, badania czy inne formy ekonomicznej aktywności sektora
publicznego i prywatnego będą alokowane przez podmioty gospodarcze. Nie wskazano także ekonomicznych warunków, w jakich mógłby być indukowany rozwój
9 Chodzi tu przede wszystkim o publikację T.W. Schultz, Transforming Traditional Agriculture,
Yale University Press, New Haven 1964.
10 Na przykład w Meksyku od lat 50. podjęto uprawę wysoko wydajnej pszenicy, a od lat 60. na
Filipinach produkowano wysoko wydajny ryż.
264
i wchłaniane nowe technologie przez specyficzne społeczności, jakimi są niewątpliwie społeczności wiejskie. W modelu tym nie podjęto również próby skonkretyzowania mechanizmu przekształcania inwestycji w badania w kierunku zgodnym z wyposażeniem poszczególnych krajów w zasoby produkcyjne.
Powyższe ograniczenia dla Y. Hayami i V. Ruttana11 stały się inspiracją do stworzenia modelu rozwoju rolnictwa, w którym zmiany technologiczne zostały potraktowane jako endogeniczne w procesie rozwoju, a nie jako czynnik działający niezależnie od tego procesu. Analiza bogatego materiału statystycznego pozwoliła twórcom nowego modelu rozwoju rolnictwa na wykazanie, że różnorodne kraje przechodziły odmienne ścieżki technologicznych zmian. Model indukowanych innowacji koncentruje się przede wszystkim na wskazaniu mechanizmów pozwalających na przełamywanie ograniczeń szybkiego rozwoju rolnictwa, wynikających z określonych zasobów, jakimi dysponuje gospodarka. Mechanizmy te kryją się z jednej strony
w umiejętności dostosowywania się podmiotów (gospodarstw rolnych w sektorze
prywatnym i doradztwa rolniczego oraz instytutów badawczych w sektorze publicznym) do zmieniającej się rzeczywistości, a zwłaszcza adaptowania innowacji, a z drugiej – w generowaniu postępu technologicznego i instytucjonalnego, których przepływ do rolnictwa jest warunkiem jego wzrostu i rozwoju.
Zaprezentowany katalog modeli rozwoju rolnictwa można uzupełnić o model
rolnictwa industrialnego szerzej opisany przez A. Wosia.12 Jest on oparty na przeniesieniu wzorców typowych dla funkcjonowania przemysłu do gospodarstw rolnych.
Duża skala produkcji, nowoczesne technologie, postęp biologiczny, wysoki stopień
zużycia kapitałowych środków produkcji, znaczna intensyfikacja produkcji rolniczej
doprowadziły do wysokiego wzrostu wolumenu produkcji. Główną kategorią funkcjonowania wysoko wyspecjalizowanych i towarowych gospodarstw stała się maksymalizacja dochodów. Pojawienie się bariery popytu doprowadziło do zmniejszenia
poziomu cen rolniczych, a wraz z nim – do rozwarstwiania nożyc cen rolnych i pogorszenia sytuacji dochodowej rolników, pomimo znacznego wzrostu wydajności pracy.
Do negatywnych aspektów rozwoju rolnictwa industrialnego zalicza się także nadmierne eksploatowanie środowiska naturalnego oraz destrukcję mikrospołeczności
wiejskich. Jak słusznie podkreśla A. Woś: industrializacja zawęziła funkcje rolnictwa, odeszła od traktowania rolnictwa w sposób holistyczny, a skoncentrowała się na jedy­
nym aspekcie, który podlegał wartościowaniu przez rynek, stanowiąc nieodzowny wa­
runek industrializacji.13
Przemianom rolnictwa zawsze towarzyszą zmiany funkcjonalne obszarów wiejskich. Jedną z pierwszych i powszechnie akceptowanych koncepcji uwzględniających
ten fakt, stała się koncepcja wielofunkcyjnego rozwoju obszarów wiejskich. Wywodzi
Najszerzej badania Y. Hayami i V. Ruttana zostały zaprezentowane w ich pracy pt.: Agricul­
tural Development: An International Perspective, The John Hopkins Press, Baltimore and London
1971. Model indukowanego rozwoju opisano także w publikacji V. W. Ruttan, Y. Hayami,
Induced Innovation Model of Agricultural Development, w: International Agricultural Development,
C.K. Eicher, J.M. Staatz (red.), The Johns Hopkins University Press, Baltimore-London 1998,
s. 163-175. W polskiej literaturze model ten przedstawił J. Wilkin, Współczesna kwestia agrarna, PWN, Warszawa 1986.
12 Por.: A. Woś, W poszukiwaniu modelu rozwoju polskiego rolnictwa, IERiGŻ, Warszawa 2004,
s. 9-15 oraz 24-28; A. Woś, Rolnictwo zrównoważone, „Zagadnienia Ekonomiki Rolnej” 1992, nr
1-3, s. 9-21.
13 Por.: A. Woś, W poszukiwaniu modelu rozwoju polskiego rolnictwa…, op.cit., s. 14.
11
265
się ona z teorii przestrzennego zagospodarowania. Ogół definicji wielofunkcyjnego
rozwoju obszarów wiejskich można sprowadzić do dwóch ujęć. W szerszym ujęciu
oznacza koncepcję rozwoju obszarów wiejskich, której realizacja prowadzi do aktywizacji gospodarczej wsi. Koncepcja ta zakłada przejmowanie przez tradycyjną wieś
nowych funkcji, co jednocześnie stanowi przyczynę i skutek procesów modernizacyjnych w rolnictwie. Wieś kształtuje swój wielofunkcyjny charakter za pośrednictwem
rynku oraz instytucji otoczenia rolnictwa. W ujęciu węższym zaś, wielofunkcyjność
rozumiana jest jako proces tworzenia nowych miejsc pracy poza rolnictwem. O ile
bowiem dla rozwoju monofunkcyjnego charakterystyczny jest jeden strumień dochodów ludności wiejskiej, to rozwój wielofunkcyjny oznacza istnienie dwóch strumieni:
dochodów z działalności rolniczej oraz dochodów z działalności pozarolniczej.
Z koncepcją wielofunkcyjnego rozwoju ściśle wiąże się koncepcja zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich.
ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ JAKO KONCEPCJA ROZWOJU OBSZARÓW WIEJSKICH Szczególne znaczenie obszarów wiejskich dla funkcjonowania całych społeczeństw wynika z faktu, że mieszczą się na nich lasy i użytki rolne, zaspokajają one
rozmaite potrzeby ludzi (nie tylko żywnościowe), zachowują pamięć o dziedzictwie
kulturowym, oferują wypoczynek i rekreację, tworzą wizję przyjaznego środowisku
i bardziej zrównoważonego współczesnego stylu życia i pracy. Poza tym obszary
wiejskie stanowią zazwyczaj większą część terytoriów poszczególnych krajów, są też
miejscem życia milionów ludzi. Niezwykle ważne staje się zatem sformułowanie właściwego kierunku ich rozwoju. Atrakcyjną wizja takiego kierunku jest rozwój zrównoważony.
Koncepcja zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich wyrosła na gruncie
teorii zrównoważonego rozwoju. W szerokim ujęciu jego pojmowanie jest związane
z definiowaniem go jako zbioru wyznaczników (sfer lub płaszczyzn), zbioru cech oraz
zbioru zasad.
Zrównoważony rozwój jako zbiór wyznaczników nawiązuje zazwyczaj do trzech
wymiarów:
•
społecznego (poprawa warunków życia),
•
ekonomicznego (sprawne funkcjonowanie systemów ekonomicznych),
•
środowiskowego (troska o warunki przyrodnicze).
Jako zbiór cech, rozwój zrównoważony oznacza taki rozwój, który uwzględnia
właściwe proporcje między poszczególnymi wymiarami, współzależność między nimi, równoważność ich traktowania, trwałość, czy też samopodtrzymywanie ich rozwoju. Natomiast zrównoważonemu rozwojowi pojmowanemu jako zbiór zasad, przypisuje się szereg norm określających filozofię działań zarówno w skali mikro- jak
i makroekonomicznej.14 Obejmują one między innymi: zasadę zapobiegania, zasadę
„zanieczyszczający płaci”, zasadę ekonomiczności, subsydiarności, partycypacji społecznej, regionalizacji, itp.
Por. m.in.: M. Adamowicz, Koncepcja trwałego i zrównoważonego rozwoju wobec wsi i rolnict­
wa, w: Zrównoważony i trwały rozwój wsi i rolnictwa, M. Adamowicz (red.), SGGW, Warszawa
2006, s. 16.
14
266
W klasycznym podejściu do zrównoważonego rozwoju podkreśla się powiązania między społecznymi, ekonomicznymi i ekologicznymi aspektami zaspokajania
potrzeb ludzkich. Coraz częściej podkreśla się jednak konieczność uwzględnienia także wymiarów instytucjonalnych, przestrzennych oraz czasowych. W związku z tym
postuluje się ujmowanie modelu zrównoważonego rozwoju jako modelu wielowymiarowego. Można zatem przyjąć, że zrównoważenie ma cechy dynamicznego, kom­
pleksowego, poprawiającego jakość życia systemu, w którym działają instytucje spo­
łeczne umożliwiające ludziom znajdowanie sposobów na poprawę dobrobytu w długim okresie.15 Zastosowanie tego systemu w konkretnych warunkach oznacza, że oczekuje
się pojawienia takich zmian strukturalnych, które sprzyjają wzrostowi dobrobytu.
Ponieważ dominującą funkcją obszarów wiejskich jest rolnictwo, dlatego koncepcję zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich niejednokrotnie utożsamia się
ze zrównoważonym rozwojem rolnictwa. Idea rolnictwa zrównoważonego wyłoniła
się jako jedna z alternatywnych, a głównie ekologicznych koncepcji rozwoju. Jej istotą
jest troska o potencjał produkcyjny, wyrażająca się między innymi w zmniejszeniu
poziomu intensyfikacji stosowania przemysłowych nakładów oraz w uwzględnianiu
specyfiki lokalnych społeczności wiejskich. Obok nurtu ekologicznego rolnictwa
zrównoważonego, rozwinął się także nurt społeczno-ekonomiczno-ekologiczny, którego zasadnicza idea polega na dążeniu do uzyskiwania stabilnej, a zarazem opłacalnej ekonomicznie i akceptowalnej społecznie produkcji, w sposób nie zagrażający środowi­
sku przyrodniczemu.16 Rolnictwo, poprzez silne powiązania środowiskowe i oparcie
na specyficznych podmiotach, jakimi są gospodarstwa rodzinne, może mieć do odegrania istotną rolę w kreowaniu idei zrównoważonego rozwoju, zwłaszcza na obszarach wiejskich, bowiem aktywnie podtrzymuje ich żywotność. Dostrzeżenie tych
możliwości w znacznym stopniu zweryfikowało cele polityki rolnej wielu krajów wysokorozwiniętych, przekształcając je częściowo w cele polityki wiejskiej.
Nie można jednak zapominać, że w utrzymaniu żywotności obszarów wiejskich
ważne są także pozarolnicze formy aktywności. Wynika to z faktu, że rozwój obszarów wiejskich dziś powinien opierać się bardziej na dywersyfikacji ekonomicznej niż
na ekonomii skali i koncentracji.17 Korzyści z dywersyfikacji powinny być bowiem
łatwiejsze do osiągnięcia. Komplementarność między sektorami zazwyczaj pociąga za
sobą współpracę między aktorami społecznymi, kreuje przyciąganie do siebie zdolności. Służy to wzmacnianiu kapitału ludzkiego i społecznego na obszarach wiejskich,
wspiera jego spójność i udział w demokracji.18 Ponadto dywersyfikacja obszarów
wiejskich przyczynia się do ich ewolucji. Jest to istotne chociażby dla architektury
wiejskiej, innowacji produktowej, czy też modernizacji tradycyjnych działań marketingowych.
Tak ujętą dywersyfikację można określić jako wielofunkcyjny rozwój obszarów
wiejskich. W niektórych regionach jest to proces dość mocno zaawansowany. DokoK.S. Howe, Perspektywy rozwoju obszarów wiejskich w Europie: kwestia zrównoważenia, w:
Rozwój obszarów wiejskich. Doświadczenia krajów europejskich, K. Zawalińska (red.), IRWiR
PAN, Warszawa 2005, s. 38.
16 S. Paszkowski, Ewolucja idei rolnictwa zrównoważonego i rozwoju terenów wiejskich (SARD),
„Wieś i Rolnictwo” 2001, nr 1, s. 52.
17 Skala produkcji i koncentracja są ściśle związane z intensyfikacją produkcji, a to w przypadku rolnictwa prowadzi do nasilenia negatywnych efektów zewnętrznych.
18 Wizja polityki zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich w rozszerzonej Europie, „Wieś
i Rolnictwo” 2004, nr 3, s. 77.
15
267
nał się on spontanicznie pod wpływem procesów modernizacyjnych i restrukturyzacyjnych rolnictwa, odpowiedniej sieci współpracy i firm oraz bezpośredniego zaangażowania głównych interesariuszy. Nie wszędzie jednak zmiany strukturalne przebiegały w takim samym tempie. Strukturalna słabość wielu regionów mogła być spowodowana skrajnie niską gęstością zaludnienia, niedostępnością, peryferyjną lokalizacją, niekorzystnymi warunkami klimatycznymi, słabą infrastrukturą, przestarzałymi
strukturami przemysłowymi lub przestarzałymi warunkami produkcji. W tych regionach szczególną rolę powinno odegrać tworzenie odpowiednich strategii zrównoważonego rozwoju. Każda z nich powinna uwzględniać odmienne uwarunkowania i własne ścieżki dojścia do celu. I chociaż z założenia, wdrażanie koncepcji zrównoważonego rozwoju powinno mieć charakter zdecentralizowany i oddolny, jednak ważną
rolę ma tu do odegrania także wsparcie publiczne. Powinno być ono oparte na argumentach związanych z rozwojem, a nie na kompensacji wad. Jego powodzenie powinno być natomiast oceniane z punktu widzenia wzrostu dobrobytu, trwałości rozwoju i wzrostu gospodarczego.
Zasadniczym kluczem zmian polityki obszarów wiejskich z perspektywy celów
i zasad rozwoju zrównoważonego jest właściwa równowaga pomiędzy krótkookresowymi celami wzrostu konkurencyjności i zatrudnienia regionów a celami długoterminowymi, związanymi z kształtowaniem społecznej, ekonomicznej i środowiskowej integralności.19 Wymaga to zaangażowania lokalnych aktorów w proces alokowania zasobów w taki sposób, aby był on dostosowany do zmieniających się społecznych, ekonomicznych i środowiskowych systemów oraz aby wpisywał się w narodowy i globalny kontekst polityczno-gospodarczy. Efektywne zarządzanie procesem zmian związane jest z koniecznością wysokiej świadomości podejmujących decyzji o społecznych celach, wartościach i normach, wymogach zrównoważonego rozwoju oraz metodach wdrażania i możliwościach oceniania realizowanych działań.
Biorąc pod uwagę powyższe ograniczenia, można stwierdzić, że bez zaangażowania wielu instytucji w świadome i powszechne wdrażanie koncepcji zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich, skala zjawiska byłaby marginalna.
INSTYTUCJONALNE UWARUNKOWANIA ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU OBSZARÓW WIEJSKICH Przykładem najbardziej zaawansowanej aktywności w kształtowaniu warunków dla zrównoważonego rozwoju rolnictwa i obszarów wiejskich jest polityka rolna
Unii Europejskiej, która na skutek kolejnych reform przekształciła się z polityki
strukturalnej w politykę wiejską. Początkowo polityka strukturalna obejmowała
wspieranie inwestycji w rolnictwie i sektorze przetwórstwa rolnego. Jej celem była
pomoc w zakresie integracji łańcucha żywnościowego, począwszy od produkcji,
a skończywszy na wprowadzeniu produktu na rynek oraz wspieranie poprawy konkurencyjności podmiotów wchodzących w skład tego łańcucha. Z czasem zaczęto
19 W. Hediger, A.D. Theler, B. Lehmann, Sustainable development of rural areas – methodological issues, 38th Congress of the European Regional Sciences Association, 28 August–1 September
1998, Vienna.
268
zwracać również uwagę na kapitał ludzki, przede wszystkim w kontekście wcześniejszego przechodzenia na emeryturę oraz kształcenia zawodowego.
W latach siedemdziesiątych zaczęto uwzględniać zróżnicowanie terytorialne
i po raz pierwszy określono obszary o niekorzystnych warunkach gospodarowania,
które kwalifikowały się do objęcia specjalnymi środkami. Zasadniczym celem przyświecającym tym działaniom było powstrzymanie nadmiernego odpływu ludności
z rolnictwa i ze wsi, co stanowiło zagrożenie dla zachowania witalności niektórych
obszarów wiejskich oraz ochrony środowiska naturalnego i krajobrazu. Z czasem
środki przeznaczane dla obszarów o niekorzystnych warunkach gospodarowania połączono z innymi rodzajami działań ukierunkowanych na pomoc w konkretnych regionach.
Do połowy lat dziewięćdziesiątych Unia Europejska stworzyła szereg instrumentów, dzięki którym realizowano między innymi takie cele, jak restrukturyzacja
rolnictwa, rozwój regionalny, ochrona środowiska. Dzięki pakietowi reform „Agenda 2000”, w jednym rozporządzeniu uregulowano zagadnienia związane z wykorzystywaniem tych instrumentów w rozwoju obszarów wiejskich. W ten sposób powstał
zestaw 22 działań, spośród których państwa członkowskie mogły wybierać takie
środki, które w największym stopniu wpływały na rozwiązywanie problemów obszarów wiejskich tych państw. Spowodowało to decentralizację polityki, dając państwom
członkowskim szersze możliwości finansowania priorytetów krajowych i regionalnych.
Tak więc w koncepcji „Agendy 2000” polityka rozwoju obszarów wiejskich stała
się drugim filarem Wspólnej Polityki Rolnej (WPR), przy czym WPR coraz bardziej
dążyła do uzyskania równowagi pomiędzy tymi dwoma filarami. Pierwszy filar skupia się na wsparciu dochodów rolników, którzy dostosowują swoją produkcję do potrzeb rynku, drugi natomiast – na wsparciu rozwoju obszarów wiejskich (schemat 1).
Schemat 1. Zrównoważony rozwój rolnictwa i obszarów wiejskich Źródło: Polityka UE w zakresie rozwoju obszarów wiejskich na lata 2007­2013, „Fact Sheet”, Komisja Europejska 2006, s. 5.
Regulacje przyjęte w 2003 roku znacznie wzmocniły politykę rozwoju obszarów
wiejskich poprzez wprowadzenie środków mających promować jakość i dobrostan
zwierząt oraz dostosowywać gospodarstwa do nowych wymogów i norm unijnych.
Ponadto zapewniono większe fundusze na rozwój obszarów wiejskich dzięki ograniczeniom płatności bezpośrednich (modulacja) dla większych gospodarstw rolnych.
269
Podczas drugiej europejskiej konferencji na temat rozwoju obszarów wiejskich
(Salzburg, listopad 2003 roku) sformułowano kilka ważnych kwestii, które stały się
podstawą do kształtowania założeń polityki rozwoju obszarów wiejskich na lata
2007-2013. Są nimi20:
•
rolnictwo i leśnictwo – nadal odgrywają ważną rolę w kształtowaniu krajobrazu
wiejskiego i stanowią ważne źródło dochodów dla ludności wiejskiej, dlatego
też istnieją ważne przesłanki ku temu, by wspierać procesy restrukturyzacyjne
rolnictwa, zrównoważony rozwój obszarów wiejskich oraz zapewnić równowagę pomiędzy miastem a wsią;
•
rozszerzenie koncepcji wsi – rozwoju obszarów wiejskich nie można dłużej
opierać wyłącznie na rolnictwie; oznacza to, że konieczna jest dywersyfikacja
zarówno wewnątrz sektora rolnictwa, jak i poza nim, by promować koncepcję
rentownych i trwałych społeczności wiejskich;
•
jakość i bezpieczeństwo żywności – coraz większe znaczenie dla mieszkańców
Europy ma bezpieczeństwo i jakość żywności, dobrostan zwierząt hodowlanych
oraz zachowanie i poprawa stanu środowiska na obszarach wiejskich;
•
dostęp do usług publicznych – obszary wiejskie charakteryzują się ograniczonym dostępem do usług publicznych, brakiem alternatywnych miejsc pracy oraz
niewłaściwą strukturą demograficzną, co znacznie zmniejsza potencjał rozwojowy, zwłaszcza w odniesieniu do szans kobiet i osób młodych;
•
uwzględnienie całego terytorium UE – polityka rozwoju obszarów wiejskich
powinna obejmować całe terytorium Unii, aby rolnicy i pozostałe podmioty
działające na obszarach wiejskich mogli sprostać wyzwaniom związanym
z trwającą restrukturyzacją sektora rolnego, skutkami reformy WPR oraz zmieniającą się strukturą wymiany handlowej na rynkach rolnych;
•
spójność – polityka UE w zakresie wspierania rozwoju obszarów wiejskich stanowi ważny wkład w budowanie spójności gospodarczej i społecznej, które należy wspierać w rozszerzonej Unii;
•
uczestnictwo zainteresowanych stron – w opracowywaniu środków rozwoju
obszarów wiejskich powinno uczestniczyć szerokie grono zainteresowanych gospodarczym, środowiskowym i społecznym rozwojem obszarów wiejskich
w Europie; korzystając z doświadczeń podczas wdrażania inicjatywy Leader,
przyszła polityka UE powinna zyskiwać wsparcie UE dla obszarów wiejskich
poprzez oddolne partnerstwa lokalne;
•
partnerstwo – politykę należy wdrażać w ramach partnerstwa organizacji publicznych i prywatnych oraz społeczeństwa obywatelskiego;
•
upraszczanie – ważną kwestią jest uproszczenie polityki UE w zakresie rozwoju
obszarów wiejskich, która powinna być oparta na jednym systemie programowania, finansowania i kontroli, dopasowanym do potrzeb rozwoju obszarów
wiejskich.
Unijna polityka rozwoju obszarów wiejskich w najbliższych latach oparta będzie
na regulacjach zawartych w Rozporządzeniu Rady (WE) nr 1698/2005. Do zasadniczych celów tej polityki należą:
20 Polityka UE w zakresie rozwoju obszarów wiejskich na lata 2007­2013, „Fact Sheet”, Komisja
Europejska 2006, s. 5-6.
270
•
•
•
poprawa konkurencyjności rolnictwa i leśnictwa poprzez wspieranie restrukturyzacji, rozwoju i innowacji;
poprawa środowiska przyrodniczego i terenów wiejskich poprzez wspieranie
gospodarowania gruntami;
poprawa jakości życia na obszarach wiejskich oraz popieranie różnicowania
działalności gospodarczej.
Każdemu z wymienionych celów odpowiadać będzie oś tematyczna w programach rozwoju obszarów wiejskich. Uzupełnieniem trzech osi tematycznych będzie
tzw. oś „metodologiczna”, poświęcona inicjatywie Leader (schemat 2).
Schemat 2. Polityka rozwoju obszarów wiejskich w latach 2007‐2013 Źródło: Polityka UE w zakresie rozwoju obszarów wiejskich na lata 2007­2013…, op.cit., s. 7.
Każda oś tematyczna składać się będzie z dostępnego dla każdej z nich zestawu
środków rozwoju obszarów wiejskich, spośród których państwa członkowskie będą
mogły wybrać te, które, ich zdaniem, stworzą największą wartość dodaną z perspektywy celów UE. W ramach osi 1 – Konkurencyjność – przewidziano środki podzielone
na cztery grupy obejmujące:
1) zasoby ludzkie – kształcenie zawodowe i działania informacyjne, młodzi rolnicy,
wcześniejsze emerytury, korzystanie z usług doradczych, tworzenie systemu
usług z zakresu zarządzania, przejmowania gospodarstw, doradztwa dla rolników i leśników;
2) kapitał rzeczowy – inwestycje w sektor rolnictwa/leśnictwa, przetwórstwo/
obrót/współpraca na rzecz innowacyjności, infrastruktura rolnicza/leśna, odzyskiwanie potencjału produkcji rolnej;
271
3)
4)
1)
2)
jakość produkcji i produktów rolnych – tymczasowa pomoc w zakresie spełniania norm, system motywacyjny dotyczący jakości żywności, promowanie jakości
żywności;
środki przejściowe – gospodarstwa rolne niskotowarowe, tworzenie grup producentów.
Oś 2 – Zarządzanie gruntami – obejmuje środki podzielone na dwie grupy:
zrównoważone użytkowanie gruntów rolnych – obszary górskie o niekorzystnych warunkach gospodarowania, inne obszary o niekorzystnych warunkach
gospodarowania, obszary rolne „Natura 2000”, płatności rolno-środowiskowe
(środek obowiązkowy), wsparcie inwestycji nieprodukcyjnych;
zrównoważone użytkowanie gruntów leśnych – zalesianie, systemy rolno-leśne,
obszary leśne „Natura 2000”, płatności leśno-środowiskowe, przywracanie potencjału produkcji leśnej, wsparcie inwestycji nieprodukcyjnych.
W ramach osi 3 – Szersze ujęcie rozwoju obszarów wiejskich – dostępne środki
podzielono na trzy grupy:
1) jakość życia – podstawowe usługi dla gospodarki i ludności wiejskiej (tworzenie
i budowanie infrastruktury), modernizacja i rozwój wsi, zachowanie i poprawa
stanu i dziedzictwa wsi;
2) różnicowanie gospodarki – różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej,
wspieranie mikroprzedsiębiorstw, zachęcanie do prowadzenia działalności
związanej z turystyką;
3) szkolenie, nabywanie umiejętności i aktywizacja – szkolenie i informowanie,
nabywanie umiejętności, aktywizacja i wdrażanie.
•
•
•
Oś Leader będzie częścią każdego programu, by zapewnić środki finansowe na:
wdrażanie lokalnych strategii rozwoju opracowanych przez lokalne grupy działania (LGD) w oparciu o jedną lub większą liczbę osi tematycznych;
realizację projektów współpracy (międzynarodowej lub międzyterytorialnej)
między LGD;
pokrycie kosztów operacyjnych LGD, tworzenie zdolności koniecznych do opracowywania lokalnych strategii rozwoju oraz aktywizację danego obszaru.
Aby zapewnić ogólne zrównoważenie programu w odniesieniu do każdej osi,
wymagana jest minimalna wielkość finansowania. Dla osi 1 wynosi ono 10%, dla osi 2
– 25%, dla osi 3 – 10% oraz dla osi Leader – 5%, przy czym dla nowych państw członkowskich – 2,5%. Dzięki temu możliwe będzie ukierunkowanie współfinansowania
rozwoju obszarów wiejskich przez UE na priorytety unijne ustalone wspólnie w ramach trzech osi polityki, zarazem zostawiając swobodę na szczeblu państw członkowskich i regionalnym. Wpłynie to niewątpliwie na uzyskanie równowagi między
wymiarem sektorowym (restrukturyzacja rolnictwa) i terytorialnym (zarządzanie
gruntami i społeczno-ekonomiczny rozwój obszarów wiejskich).
Do istotnych zmian w zakresie kształtowania polityki wobec obszarów wiejskich należy niewątpliwie powołanie niezależnego funduszu finansującego tę politykę. W perspektywie finansowej na lata 2007-2013 będzie nim Europejski Fundusz
Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich (EFRROW). Finansowe znaczenie rozwoju obszarów wiejskich w budżecie UE jest wysokie. Wkład UE w rozwój obszarów
wiejskich na lata 2000-2006 wynosił ponad 60 mld euro. W budżecie na okres programowania 2007-2013 zaproponowano zwiększyć te środki do ponad 70 mld euro.
272
Należy do tego dodać kilka miliardów euro pochodzących z modulacji – transferu
kwot z bezpośrednich dopłat rolnych do rozwoju obszarów wiejskich.21
Ogólne założenia polityki rozwoju obszarów wiejskich UE stworzyły podstawę
do sformułowania w poszczególnych krajach członkowskich Krajowych Planów Stra­
tegicznych, które uwzględniają Strategiczne Wytyczne Wspólnoty oraz Programy Roz­
woju Obszarów Wiejskich na lata 2007­2013.22 Stanowią one podstawę do wdrażania
wybranych przez poszczególne kraje instrumentów polityki wiejskiej. Duża część
przewidzianych w Programie działań jest kontynuacją instrumentów wdrażanych
w latach 2004-2006 w ramach Planu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2004­2006,
realizującego w Polsce tzw. działania towarzyszące Wspólnej Polityce Rolnej oraz
Sektorowego Programu Operacyjnego „Restrukturyzacja i modernizacja sektora żyw­
nościowego oraz rozwój obszarów wiejskich 2004 – 2006”, realizującego cele Polityki
Spójności UE.
Działania PROW 2007-2013 realizowane są w ramach czterech osi priorytetowych. Oś 1 (gospodarcza) – Poprawa konkurencyjności sektora rolnego i leśnego –
obejmuje takie działania, jak:
1) „Szkolenia zawodowe dla osób zatrudnionych w rolnictwie i leśnictwie”,
2) „Ułatwianie startu młodym rolnikom”,
3) „Renty strukturalne”,
4) „Korzystanie z usług doradczych przez rolników i posiadaczy lasów”,
5) „Modernizacja gospodarstw rolnych”,
6) „Zwiększanie wartości dodanej podstawowej produkcji rolnej i leśnej”,
7) „Poprawianie i rozwijanie infrastruktury związanej z rozwojem i dostosowaniem rolnictwa i leśnictwa”,
8) „Uczestnictwo rolników w systemach jakości żywności”,
9) „Działania informacyjne i promocyjne”,
10) „Grupy producentów rolnych”.
1)
2)
3)
4)
Oś 2 (środowiskowa) – Poprawa środowiska naturalnego i obszarów wiejskich”:
„Wspieranie gospodarowania na obszarach górskich i innych obszarach o niekorzystnych warunkach gospodarowania (ONW)”,
„Program rolno-środowiskowy (Płatności rolno-środowiskowe)”,
„Zalesianie gruntów rolnych oraz zalesianie gruntów innych niż rolne”,
„Odtwarzanie potencjału produkcji leśnej zniszczonego przez katastrofy oraz
wprowadzanie instrumentów zapobiegawczych”.
Oś 3 (społeczna) – Jakość życia na obszarach wiejskich i różnicowanie gospodarki wiejskiej:
1) „Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej”,
21 Należy podkreślić, że z ogólnej kwoty 77,7 mld euro skierowanej na rozwój obszarów
wiejskich, ponad 13 mld przyznano Polsce (16,7%) sprawiając tym samym, że w najbliższych
latach Polska stanie się największym beneficjentem finansowego wsparcia w tej dziedzinie.
22 PROW 2007-2013 został przyjęty w dniu 24 lipca 2007 roku na posiedzeniu Komitetu ds.
Rozwoju Obszarów Wiejskich Komisji Europejskiej. Zaś w dniu 7 września 2007 roku, decyzją
Komisji Wspólnot Europejskich nr CCI2007PL06RPO001 został zatwierdzony do realizacji.
Podstawą prawną funkcjonowania PROW 2007-2013 w Polsce jest ustawa z dnia 7 marca 2007
roku o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich z udziałem środków Europejskiego Funduszu Rol­
nego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich. Szczegółowe warunki i tryb przyznawania pomocy
regulują odpowiednie rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
273
2)
3)
4)
„Tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw”,
„Podstawowe usługi dla gospodarki i ludności wiejskiej”,
„Odnowa i rozwój wsi”.
Natomiast Oś 4 – Leader – obejmuje takie działania, jak:
1) „Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju”,
2) „Wdrażanie projektów współpracy”,
3) „Funkcjonowanie lokalnej grupy działania, nabywanie umiejętności i aktywizacja”.
4) „Pomoc Techniczna”.
Do wdrażania powyższych działań zaangażowano wiele instytucji (zwłaszcza
Agencje Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa ARiMR, Fundacje Programów Pomocy dla Rolnictwa FAPA, Urzędy Marszałkowskie itp.), a beneficjentami pomocy
publicznej są osoby fizyczne, rolnicy, podmioty gospodarcze, organizacje publiczne,
gminy itp. Korzystanie z tej pomocy często jest obwarowane różnorodnymi kryteriami dostępu, co niejednokrotnie zniechęca do aplikowania o wsparcie. Ponieważ jednak z doświadczeń zakończonego już okresu programowania na lata 2004-2006 wynika, że Polacy i polskie instytucje są aktywne w pozyskiwaniu środków finansowych
– należy mieć nadzieję, że bieżący okres będzie równie skuteczny.
Koncepcja zrównoważonego rozwoju powinna być wdrażana oddolnie i to właśnie ten fakt może uczynić ją efektywną. Z przedstawionych rozważań wynika natomiast, że ogólne priorytety rozwojowe formułowane są na szczeblu ponadnarodowym i centralnym. I w zasadzie rozwiązanie takie nie jest sprzeczne, bowiem pomoc
publiczna ukierunkowana na stymulowanie konkretnych zachowań często je inicjuje
i upowszechnia. Po pomoc muszą jednak sięgnąć określone podmioty, które nie zawsze posiadają świadomość społecznego i środowiskowego powiązania. Dlatego też
potrzeba ogromnego zaangażowania władz oraz wielu instytucji i organizacji o zasięgu regionalnym i lokalnym w proces podnoszenia świadomości miejscowych społeczności, nie tylko w zakresie ochrony środowiska, lecz także potrzeby wspólnego
budowania dobrobytu zgodnego z ideami zrównoważonego rozwoju.
ZAKOŃCZENIE Obszary wiejskie, niezależnie od kryteriów ich delimitacji, stanowią znaczny
udział w powierzchni terytorialnej wielu państw i są miejscem życia milionów ludzi.
Zasadniczo charakteryzują się one monofunkcyjnością, wynikającą z dominacji produkcji rolniczej, chociaż w wielu krajach i regionach dokonały się już zmiany strukturalne, które określić można mianem wielofunkcyjności. Oznacza to, że udział rolnictwa w tworzeniu dochodów ludności wiejskiej oraz w jej zatrudnieniu, systematycznie się kurczy na rzecz pozarolniczych funkcji. Taka dywersyfikacja obszarów wiejskich jest niewątpliwie właściwym kierunkiem ich rozwoju, bowiem pozwala na
utrzymanie ich żywotności i dobrostanu. Ważne jest tylko, aby nowe funkcje nie generowały obciążających środowisko negatywnych efektów zewnętrznych. Temu może służyć oparcie wielofunkcyjnego rozwoju obszarów wiejskich o zasadę zrównoważonego rozwoju.
274
Obok obszarów rozwojowych, występują także obszary wiejskie względnego
zacofania. Aby utrzymać ich żywotność podejmuje się działania na rzecz wdrażania
różnych koncepcji rozwoju. Także w tym aspekcie można przypisać koncepcji zrównoważonego rozwoju rolę szczególną. Celem tej idei jest bowiem osiągnięcie dobrobytu mieszkańców przy jednoczesnym zachowaniu środowiskowego i kulturowego
dziedzictwa.
Literatura Adamowicz M, Koncepcja trwałego i zrównoważonego rozwoju wobec wsi i rolnictwa, w: Zrów­
noważony i trwały rozwój wsi i rolnictwa, M. Adamowicz (red.), SGGW, Warszawa 2006.
Charakterystyka obszarów wiejskich w 2005 roku, GUS, Olsztyn 2006.
Council of Europe, The future of the rural community in Europe. EOC-CR/86, Strasbourg 1986.
Gorlach K., Socjologia obszarów wiejskich, problemy i perspektywy, Wydawnictwo Naukowe
SCHOLAR, Warszawa 2004.
Hayami Y., Ruttan V., Agricultural Development: An International Perspective, The John Hopkins
Press, Baltimore and London 1971.
Hediger W., Theler A.D., Lehmann B., Sustainable development of rural areas – methodological issues, 38th Congress of the European Regional Sciences Association, 28 August–1 September 1998, Vienna.
Howe K.S., Perspektywy rozwoju obszarów wiejskich w Europie: kwestia zrównoważenia, w:
Rozwój obszarów wiejskich. Doświadczenia krajów europejskich, K. Zawalińska (red.), IRWiR PAN, Warszawa 2005.
Kostrowicki J., Obszary wiejskie jako przestrzeń wielofunkcyjna, „Przegląd Geograficzny” 48, nr
4, 1976.
Paszkowski S., Ewolucja idei rolnictwa zrównoważonego i rozwoju terenów wiejskich (SARD),
„Wieś i Rolnictwo” 2001, nr 1.
Polityka UE w zakresie rozwoju obszarów wiejskich na lata 2007­2013, „Fact Sheet”, Komisja
Europejska 2006.
Rosner A., Zróżnicowanie przestrzenne obszarów wiejskich w Polsce, w: Uwarunkowania i kie­
runki przemian społeczno­gospodarczych na obszarach wiejskich, A. Rosner (red.), IRWiR
PAN, Warszawa 2005.
Ruttan V.W., Hayami Z., Induced Innovation Model of Agricultural Development, w: International Agricultural Development, C.K. Eicher, J. M. Staatz (red.), The Johns Hopkins University
Press, Baltimore-London 1998.
Ruttan V.W., Models of Agricultural Development, w: International Agricultural Development,
C.K. Eicher, J.M. Staatz (red.), The Johns Hopkins University Press, Baltimore-London
1998.
Schultz T.W., Transforming Traditional Agriculture, Yale University Press, New Haven 1964.
Van den Berg J.C J.M., Nijkamp P., Operationalizing sustainable development: dynamic ecological­
economic model, „Ecological Economics” 1991 vol. 4.
Wilkin J., Współczesna kwestia agrarna, PWN, Warszawa 1986.
Wizja polityki zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich w rozszerzonej Europie, „Wieś
i Rolnictwo” 2004, nr 3.
Woś A., Rolnictwo zrównoważone, „Zagadnienia Ekonomiki Rolnej” 1992, nr 1-3.
Woś A., W poszukiwaniu modelu rozwoju polskiego rolnictwa, IERiGŻ, Warszawa 2004.
275
MARZANNA PONIATOWICZ dr hab. Marzanna Poniatowicz, prof. UwB – Uniwersytet w Białymstoku 3•6
Abstract
ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ W GOSPODARCE PRZESTRZENNEJ POLSKI SUSTAINABLE DEVELOPMENT IN POLAND’S SPATIAL ECONOMY
The concept of sustainable development contains matters related with shaping spatial order. The article presents the principles, formal, legal and political bases and the most important tasks in the sphere of sustainable spatial economy. Sustaining of spatial development should take place simultaneously at many levels, yet the most important determinants of sustainable spatial economy include: sustainable town management, sustainable transport in a town, sustainable building industry and sustainable town‐planning. At all these levels natural envi‐
ronment should be treated in a preferential way, while maintaining natural balance and dura‐
bility of basic natural processes. ISTOTA I ZASADY ROZWOJU ZRÓWNOWAŻONEGO Przestrzeń jest integralnym elementem środowiska przyrodniczego, a gospodarowanie nią powinno być wkomponowane w proces rozwoju zrównoważonego
i trwałego. Jego koncepcja często jest precyzowana przez zasady zawarte w „Agendzie 21”. Jest to dokument programowy, stanowiący zbiór zaleceń i wytycznych działań,
które powinny być podejmowane na przełomie XX i XXI wieku w celu zapewnienia
trwałego i zrównoważonego rozwoju. Dokument ten został przyjęty z inicjatywy ONZ
w 1992 roku na konferencji pn.: Środowisko i Rozwój w Rio de Janeiro. Z zapisów w
nim zawartych można wyartykułować kilka kluczowych zasad realizacji koncepcji
rozwoju zrównoważonego i trwałego, które da się odnieść do gospodarowania przestrzenią. Ich charakterystykę przedstawiono w tabeli 1.
276
Tabela 1. Zasady realizacji koncepcji zrównoważonego rozwoju ze szczególnym uwzględnieniem problematyki gospodarowania przestrzenią Zasada Istota i charakterystyka zasady Zasada oparcia rozwoju na zrównowa‐
żonym wykorzystaniu trzech kapitałów: ekonomicznego, ludzkiego i ekologicz‐
nego rozwój gospodarczo‐społeczny nie powinien odbywać się w konflikcie z rozwojem przestrzennym i środowiskiem natu‐
ralnym; należy dążyć do harmonizacji procesów gospodarczych z przyrodniczymi, a polityki: ekologiczna, gospodarcza, społecz‐
na i przestrzenna powinny być traktowane równorzędnie; Zasada integralności środowiska
należy myśleć globalnie, lecz działać lokalnie; w tym kontekście gospodarowanie przestrzenią jest traktowane jako instrument równoważenia rozwoju na szczeblu lokalnym, co powinno zna‐
leźć odzwierciedlenie w takich dokumentach jak miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, plan rozwoju lokalne‐
go czy strategia rozwoju lokalnego;
oznacza kształtowanie przestrzeni przy minimalnym koszcie Zasada ekonomizacji (inaczej zasada efektywności ekonomicznej i ekologicz‐ społecznym i ekonomicznym; nej ekorozwoju) Zasada prewencji polega na likwidowaniu zanieczyszczeń u źródła ich powsta‐
wania;
Zasada reagowania na istniejące zagro‐ polega na likwidowaniu negatywnych skutków działalności żenia ekologiczne prowadzonej w przeszłości lub bieżącym reagowaniu na poja‐
wiające się w przestrzeni zagrożenia;
Zasada partycypacji publicznej
przejawia się w udziale społeczności lokalnych w rozwiązywa‐
niu problemów ekologicznych oraz tworzeniu instytucjonalnych i prawnych warunków uczestniczenia obywateli, grup społecz‐
nych i organizacji pozarządowych w procesie ochrony środowi‐
ska;
Zasada regionalizacji postulat dostosowywania wymagań ochronnych do zróżnico‐
wanych regionalnych i lokalnych warunków w jakich przebiega gospodarowanie przestrzenią, przy czym szczególne uprawnie‐
nia w tym zakresie powinien mieć samorząd terytorialny; postulat zachowania odpowiedniej jakości środowiska dla przy‐
Zasada przestrzegania międzygenera‐
szłych pokoleń; konieczność przestrzegania tej zasady wynika cyjnej (międzypokoleniowej) sprawie‐
z faktu, że w wielu przypadkach niewłaściwe wykorzystanie dliwości ekologicznej (inaczej zasada zasobów przestrzeni jest nieodwracalne; międzygeneracyjnego egalitaryzmu ekologicznego) Zasada subsydiarności
na szczeblu lokalnym powinny się odbywać decydujące procesy gospodarowania przestrzenią i rozwoju zrównoważonego; dzia‐
łania na szczeblu krajowym lub międzynarodowym powinny być uruchamiane dopiero w sytuacji jeśli przekracza to możli‐
wości szczebla lokalnego. Źródło: opracowanie własne w oparciu o: M. Czyż, Gospodarowanie przestrzenią w warunkach rozwoju zrównoważonego i trwałego, w: Ekologiczne aspekty gospodarki przestrzennej, t. I, T. Łaguna (red.), Fundacja Ekonomistów Środowiska i Zasobów Naturalnych, Białystok 2004, s. 140-142.
277
ROZWÓJ ZRÓWNOWAŻONY W ŚWIETLE POLSKICH REGULACJI PRAWNYCH I DOKUMENTÓW Zasada trwałego i zrównoważonego rozwoju jest w Polsce wymieniona w sformułowaniach Konstytucji RP. Zgodnie z art. 5 Konstytucji RP: Rzeczpospolita Polska strzeże (...) dziedzictwa narodowego oraz zapewnia ochronę środowiska, kierując się zasadą zrównoważonego rozwoju.1 Jednocześnie Konstytucja RP nawiązuje do tej
problematyki w innych artykułach: w art. 68 – Władze publiczne mają obowiązek (...) zapobiegania negatywnym dla zdrowia skutkom degradacji środowiska oraz w art. 74
– Władze publiczne prowadzą politykę zapewniającą bezpieczeństwo ekologiczne współczesnemu i przyszłym pokoleniom.
Rozwój zrównoważony i ład przestrzenny należą również do podstawowych
kanonów kształtowania przestrzeni w Polsce. W kluczowej – z punktu widzenia problematyki gospodarki przestrzennej – ustawie z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym2 stwierdza się, że przy określaniu zasad kształtowania polityki przestrzennej przez jednostki samorządu terytorialnego i organa administracji rządowej, zakresu i sposobów postępowania w sprawach przeznaczania
terenów na określone cele oraz ustalaniu zasad ich zagospodarowania i zabudowy –
za podstawę tych działań przyjmuje się ład przestrzenny i zrównoważony rozwój
(art. 1 ust.1).
Według ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska3 zrównoważony rozwój to rozwój społeczno-gospodarczy, w którym następuje proces integrowania działań politycznych, gospodarczych i społecznych, z zachowaniem równowagi przyrodniczej oraz trwałości podstawowych procesów przyrodniczych,
w celu zagwarantowania możliwości zaspokajania podstawowych potrzeb poszczególnych społeczności lub obywateli, zarówno współczesnego pokolenia, jak i pokoleń
przyszłych.
Pojęcie zrównoważonego rozwoju pojawia się również w takich aktach prawnych jak: Prawo energetyczne (1997), ustawa o samorządzie województwa (1998),
Prawo wodne (2001), ustawa o odpadach (2001), ustawa o ochronie przyrody (2004)
oraz ustawa o Narodowym Planie Rozwoju (2004).
W Polsce koncepcja zrównoważonego rozwoju znalazła też odzwierciedlenie
w szeregu polskich dokumentach strategicznych. Jako ich przykłady można podać
następujące: Politykę ekologiczną państwa (1991), Strategię zrównoważonego rozwoju Polski do 2025 roku (1999), II Politykę ekologiczną państwa (2000), Narodową strate­
gię ochrony środowiska na lata 2000­2006 (2000), Koncepcję polityki przestrzennego zagospodarowania kraju (2001), III Politykę ekologiczną: „Polityka ekologiczna pań­
stwa na lata 2003­2006 z uwzględnieniem perspektywy na lata 2007­2010” (2003),
Zaktualizowaną koncepcję przestrzennego zagospodarowania kraju (2005), Narodowy Plan Rozwoju 2004­2006 (2003), Narodowe Strategiczne Ramy Odniesienia 2007­2013
(2007), Koncepcję Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2008­2033 (projekt).
1 Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r., Dz. U. nr 78, poz. 483, z późn.
zm.
2 Dz. U. nr 80, poz. 717, z późn. zm.
3 Dz. U. z 2006 r. nr 129, poz. 902, z późń. zm., art. 3 pkt. 50.
278
PRZESTRZENNY ASPEKT ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU W literaturze wymienia się szereg aspektów, wymiarów zrównoważenia rozwoju. D. Kiełczewski zalicza do nich następujące4:
•
ekologiczny – polega na zachowaniu w procesie rozwoju gospodarczego użyteczności i jakości zasobów przyrodniczych w nieograniczonej perspektywie
czasowej (wiąże się z tym koncepcja ekorozwoju);
•
ekonomiczny – nie pogarsza się funkcjonowanie czynników rozwoju oraz nie
zmniejsza się żaden element składowy wektora celów ekonomicznych związanych z procesem rozwoju;
•
socjalny – polega na względnie równomiernym rozłożeniu dobrobytu społecznego,
•
psychologiczny – wiążący się z dobrobytem jednostki i wzrostem jakości życia;
•
demograficzny – polega na dostosowaniu zachodzących procesów demograficznych do pojemności środowiska przyrodniczego;
•
intertemporalny – wiąże się z zachowaniem wspomnianej wcześniej zasady
sprawiedliwości międzygeneracyjnej;
•
przestrzenny – wiąże się z rozwojem opartym na racjonalnej gospodarce przestrzennej, respektującym wymogi ochrony środowiska przyrodniczego, dziedzictwa kulturowego oraz przeciwdziałającym zróżnicowaniom międzyregionalnym.
Przedmiotem zainteresowania autorki jest ostatni z wymienionych aspektów.
Wiążą się z nim kwestie gospodarki przestrzennej, polityki przestrzennej, ładu przestrzennego oraz zrównoważonego rozwoju przestrzennego. W pierwszej kolejności
celowe wydaje się więc wyjaśnienie tych pojęć. Otóż najszerszym pojęciem jest go­
spodarka przestrzenna. Jest to proces polegający na transformacji istniejącego stanu
przestrzeni w stan pożądany, zgodny z wymogami ładu przestrzennego. Wiąże się on
gospodarowaniem w przestrzeni i przestrzenią oraz ze wszelkimi skutkami tych działań (również w odniesieniu do środowiska przyrodniczego). Gospodarka przestrzenna oznacza więc wszelką działalność człowieka w przestrzeni wywołującą skutki
przestrzenne (zarówno pozytywne, jak i negatywne). Owa działalność dotyczy: planowania przestrzennego, gospodarki gruntami, programowania rozwoju infrastruktury technicznej i społecznej, programowania społeczno-gospodarczego i przestrzennego rozwoju gmin, miast i regionów, łagodzenia regionalnych różnic w poziomie
gospodarki i jakości życia ludzi, ochrony środowiska i ekorozwoju, formułowania zasad polityki przestrzennej na wszystkich szczeblach zarządzania, organizacji współdziałania administracji samorządowej i rządowej oraz współpracy w ramach Unii
Europejskiej itp.
Z kolei polityka przestrzenna jest regulatorem w obrębie systemu gospodarki
przestrzennej. Jest to inaczej proces decyzyjny związany z planowaniem i zarządzaniem przestrzenią. Polityka przestrzenna polega na formułowaniu celów przestrzennego rozwoju i doborze środków ich realizacji. Jest to domena władzy publicznej,
przede wszystkim samorządu terytorialnego. Ład przestrzenny jest kluczowym celem
polityki przestrzennej. Uznawany jest za docelowy, optymalny stan zagospodarowaD. Kiełczewski, Konsumpcja a perspektywy zrównoważonego rozwoju, Wydawnictwo Uniwersytetu w Białymstoku, Białystok 2008, s. 30-31.
4
279
nia przestrzennego oraz jest utożsamiany z uporządkowanym stanem środowiska
przestrzennego – porządkiem przestrzennym. Prawna definicja ładu przestrzennego
zawarta we wspomnianej wcześniej ustawie z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu w zagospodarowaniu przestrzennym, gdzie określa go jako takie ukształtowanie przestrzeni, które tworzy harmonijną całość oraz w uporządkowanych relacjach uwzględnia wszelkie uwarunkowania i wymagania funkcjonalne, społeczno-gospodarcze,
środowiskowe, kulturowe oraz kompozycyjno-estetyczne.
Zrównoważony rozwój przestrzenny jest to taki typ rozwoju przestrzennego, który godzi interesy publiczne i prywatne z ekologicznymi i kulturowymi funkcjami obszaru. Zasady zrównoważonego rozwoju i ładu przestrzennego są ze sobą ściśle powiązane, wzajemnie się uzupełniają i przenikają. Ład przestrzenny, obok ładu ekologicznego, gospodarczego i społecznego, stanowi kluczowy element ładu zintegrowanego (por. rys.1).
Rysunek 1. Ład przestrzenny jako nadrzędny cel polityki przestrzennej i komponent ładu zintegrowanego Źródło: T. Borys i inni, Raport końcowy z realizacji pracy Opracowanie modelu wdrożeniowego wskaźników zrównoważonego rozwoju na poziomie wojewódzkim w ramach banku danych regionalnych. Synteza, Regionalny Ośrodek Ekorozwoju Fundacji Karkonoskiej, Jelenia Góra-Warszawa 2003, s. 9.
W polskich warunkach istnieje kilka dokumentów planistycznych istotnych
z punktu wiedzenia realizacji idei ładu przestrzennego i zrównoważonego rozwoju
przestrzennego. Zaliczamy do nich przykładowo: miejscowe plany zagospodarowania
przestrzennego gmin, studia uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, plany zagospodarowania przestrzennego województw, wspomnianą
wcześniej koncepcję polityki przestrzennego zagospodarowania kraju. Problematyka
ochrony środowiska i rozwoju zrównoważonego (również w aspekcie przestrzennym) pojawia się dodatkowo w strategiach rozwoju jednostek samorządu terytorialnego, planach rozwoju lokalnego, programach ochrony środowiska, planach gospodarki odpadami, programach gospodarki wodno-ściekowej, opracowaniach ekofizjograficznych (wykonywanych przed podjęciem czynności planistycznych), czy prognozach oddziaływania na środowisko projektów planów przestrzennych.
280
PRZESTRZENNY WYRAZ ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU – ŚLAD EKOLOGICZNY W literaturze przedmiotu wiele uwagi poświęca się poszukiwaniom wskaźników (mierników) zrównoważonego rozwoju. Miernikiem o typowo przestrzennym
kontekście jest koncepcja śladu ekologicznego (ang. ecological footprint). Pojęciem
tym określa się średnią powierzchnię gruntów uprawnych i wód przybrzeżnych zawłaszczoną przez jedną osobę jako źródło pożywienia, wody, energii, a także jako
przestrzeń mieszkalną, handlową, transportową oraz przestrzeń niezbędną do składowania wytworzonych odpadów.5 Ekologiczny ślad odpowiada powierzchni przestrzeni biologicznie czynnej potrzebnej do trwałego zachowania rozwoju ludzkości
przy obecnym standardzie życia. Ślad ów mierzony jest w globalnych hektarach (gha)
na osobę.
Rysunek 2. Źródło: Europe 2007. Gross Domestic Product and Ecological Footprint, WWW and Global Footprint
Network, s. 7.
Przykładowo w 2003 roku ślad ekologiczny w UE-27 wyniósł średnio 4,7 globalnego hektara na osobę (górna krzywa na rysunku 2, oznaczona: EU­27 footprint).
W tym samym czasie dostępna, biologiczna produktywność Europy wyniosła 2,2 gha
na osobę (dolna, przerywana krzywa, oznaczona: EU­27­biocapacity). Stąd wynika, że
mieszkańcy UE zużywają ponad dwukrotnie więcej zasobów niż Ziemia jest w stanie
wyprodukować, a analizowane wskaźniki są znacznie wyższe niż średnie światowe
(są to dwie pozostałe krzywe na rysunku 2, oznaczone: world footprint i world bioca­
pacity).
B. Jaros, Mierniki rozwoju trwałego i zrównoważonego, Instytut Ekologii Terenów Uprzemysłowionych, Katowice, 20.03.2008, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.ietu.
katowice.pl/aktual/Seminaria_IETU_2008/20_03_2008/prezentacja_marzec_2008.pdf.
5
281
Z cytowanego Raportu6 wynika, że w analizowanym rankingu Polska znajduje
się na 20. miejscu (spośród 24 państw)7, a jej ślad ekologiczny kształtuje się na poziomie 3,3 gha na osobę (przy naturalnej biologicznej produktywności naszego kraju
wynoszącej 1,8 gha). Niższy ślad ekologiczny posiadają: Słowacja, Bułgaria, Łotwa
i Rumunia.
ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ PRZESTRZENNY W POLITYCE UNII EUROPEJSKIEJ Unia Europejska poświęca wiele uwagi problematyce zrównoważonego rozwoju
przestrzennego. Szczególną rolę w tym zakresie odgrywa CEMAT (Europejska Konferencja Ministrów Odpowiedzialnych za Planowanie Regionalne/Przestrzenne – Euro­
pean Conference of Ministers Responsible for Regional/Spatial Planning). Jest to organizacja, która powstała w 1970 roku w Bonn. Aktualnie skupia ona przedstawicieli 46
państw członkowskich Rady Europy. Głównym celem jej działalności jest dążenie do
zrównoważonego rozwoju społeczno-gospodarczego Europy, polepszanie warunków
życia codziennego jej mieszkańców, odpowiedzialnego zarządzania zasobami naturalnymi oraz ochrony środowiska i racjonalnej gospodarki przestrzenią, poprzez politykę planowania regionalnego i przestrzennego. Struktura działania CEMAT obejmuje
sesje konferencyjne na szczeblu ministerialnym odbywające się cyklicznie co trzy lata. Ostatnia, czternasta sesja CEMAT odbyła się w październiku 2006 roku w Lizbonie
pod hasłem „Sieci dla zrównoważonego rozwoju przestrzennego Kontynentu Europej­
skiego – mosty przez Europę”. Kolejna odbędzie się w 2009 roku w Rosji i będzie poświęcona tematowi „Wyzwania przyszłości: Zrównoważony rozwój terytorialny konty­
nentu europejskiego w zmieniającym się świecie”.8 Ważnym dorobkiem CEMAT są
opracowane w 2000 roku Główne Zasady Zrównoważonego Rozwoju Przestrzennego Kontynentu Europejskiego.9 PODSTAWOWE PROBLEMY RÓWNOWAGI POLSKIEJ PRZESTRZENI Polska przestrzeń charakteryzuje się występowaniem szeregu zjawisk i procesów nie sprzyjających osiąganiu stanu równowagi. Interesującą próbę ich systematyzacji zawarto w Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2008­2033. Pomimo, że lista jest długa (liczy 23 pozycje), autorka zdecydowała się zacytować ją
w całości, zwłaszcza w kontekście, że wiele z tych problemów ściśle wiąże się z problematyką środowiska przyrodniczego. I tak jako najważniejsze, aktualne problemy
rozwoju przestrzennego Polski zdefiniowano następujące10:
Europe 2007. Gross Domestic Product and Ecological Footprint…, op.cit., s. 3.
Niższa pozycja oznacza mniejszą presję na środowisko przyrodnicze.
8 Polska jest członkiem CEMAT od 1991 roku. Wkładem naszego kraju w działalność tej organizacji była między innymi współorganizacja międzynarodowej konferencji pt. „Katastrofy natu­
ralne i zrównoważony rozwój przestrzenny: zapobieganie powodziom” w 2003 roku we Wrocławiu.
9 Guiding Principles for Sustainable Spatial Development of the European Continent, European
Conference of Ministers responsible for Regional Planning (CEMAT), 7-8 September, Hanover.
10 Wstępny projekt koncepcji przestrzennego zagospodarowania kraju na lata 2008­2033,
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa, grudzień 2007, s. 7-8.
6
7
282
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21.
22.
23.
Brak ładu przestrzennego i pogłębianie się chaosu przestrzennego.
Niekontrolowaną suburbanizację (ang. urban sprawl).
Niedostateczną konkurencyjność miast Polskich w skali europejskiej.
Problemy rozwoju przestrzennego polskiej wsi: rozpraszanie się osadnictwa
wiejskiego.
Niską dostępność komunikacyjną polskiej przestrzeni.
Niespójność systemu transportowego.
Rosnące koszty środowiskowe i społeczne wzrastającego udziału przewozów
drogowych w transporcie towarowym.
Niewydolność sieci transportowych w obszarach funkcjonalnych miast.
Zagrożenia środowiska przyrodniczego wynikające z braku infrastruktury (odpady, ścieki, emisje zanieczyszczeń do powietrza).
Rosnącą presję urbanizacji na obszarach dziedzictwa przyrodniczego oraz kulturowego.
Postępującą fragmentację systemów ekologicznych, degradację walorów przyrodniczych przestrzeni oraz zagrożenie zmniejszania się różnorodności biologicznej.
Niekorzystne zmiany w zagospodarowaniu przestrzennym obszarów zalewowych.
Nieracjonalne gospodarowanie ograniczonymi zasobami wodnymi (problemy
deficytu wody).
Niewystarczającą podaż uzbrojonych terenów budownictwa mieszkaniowego.
Nieefektywne ekonomicznie wykorzystanie przestrzeni, w tym nieracjonalny
stopień intensywności wykorzystania przestrzeni.
Spadek poziomu dostępu do usług publicznych.
Narastanie zróżnicowań społecznych w przestrzeni prowadzących do wykluczenia społecznego.
Pogłębiającą się degradację przestrzeni: starych dzielnic mieszkaniowych, poprzemysłowych, opuszczonych wsi itp.
Niedorozwój pozarolniczych funkcji na obszarach wiejskich.
Utrzymujące się zapóźnienia rozwoju obszarów przygranicznych.
Bariery w przestrzennej dyfuzji wiedzy i innowacji w skali krajowej i regionalnej.
Nierównomierną (w ujęciu przestrzennym) podaż mocy wytwórczych infrastruktury energetycznej.
Ekstensywne wykorzystanie polskiej przestrzeni morskiej.
Uwzględniając powyższe problemy, ich skalę i nasilenie można stwierdzić, że
polska przestrzeń znajduje się w stanie nierównowagi. Niezbędna jest więc przemyślana i efektywna polityka przestrzenna, także na szczeblu krajowym, ale przede
wszystkim na szczeblu lokalnym. W polityce tej należy uwzględnić zasadę, zgodnie
z którą przestrzeń jako dobro rzadkie, w tym przede wszystkim przestrzeń wartościowa z punktu widzenia jej walorów przyrodniczych i kulturowych, powinna być
użytkowana bardzo oszczędnie.
283
KLUCZOWE POLA TEMATYCZNE I INSTRUMENTY RÓWNOWAŻENIA ROZWOJU PRZESTRZENNEGO Równoważenie rozwoju przestrzennego musi przebiegać równocześnie w wielu
płaszczyznach. Nie sposób ich wszystkich scharakteryzować. W niniejszym opracowaniu ograniczono się do czterech, w opinii autorki – podstawowych determinant
zrównoważonej gospodarki przestrzennej11:
1) zrównoważonego zarządzania miastem,
2) zrównoważonego transportu miejskiego,
3) zrównoważonego budownictwa,
4) zrównoważonego projektowania urbanistycznego.
Owe cztery determinanty to jednocześnie tematy priorytetowe Strategii Tema­
tycznej dla Środowiska Miejskiego. Komunikat12 w tej sprawie został wydany przez
Komisję Wspólnot Europejskich w Brukseli dnia 11 lutego 2004 roku, a Strategia została przyjęta przez Komisję Europejską w styczniu 2006 roku.
Zgodnie ze wspomnianym dokumentem, europejskie miasta XXI wieku powinny
być projektowane i zarządzane zgodnie z formułą zrównoważonego zarządzania mia­
stem (ang. sustainable urban management), czyli w taki sposób, aby wspierały gospodarkę zdrową, pojemną, żywotną i wydajną pod względem środowiska przyrodniczego, przysparzały dobrobytu i umożliwiały realizację potrzeb swoich mieszkańców,
a także były wrażliwe na otaczające je systemy przyrodnicze.
Kluczowym narzędziem zrównoważonego zarządzania miastem zaproponowanym we wspomnianej strategii, jest plan zarządzania środowiskiem przyrodniczym.
Byłby on opracowywany dla miast stołecznych oraz miast powyżej 100 tys. mieszkańców. Plan taki uwzględniałby najważniejsze aspekty składające się na jakość
przestrzeni miejskiej, a więc wykorzystanie energii, emisje gazów cieplarnianych,
zużycie wody, odpady, hałas, jakość powietrza, przyrodę i różnorodność biologiczną,
zagrożenia naturalne i antropogeniczne, zrównoważone budownictwo, kwestie
zdrowotne i jakości życia ludzi.13
Komisja Transportu Unii Europejskiej w kwietniu 2001 roku przyjęła definicję
zrównoważonego transportu miejskiego (ang. sustainable urban transport). Według
niej to taki system transportowy, który14:
•
zapewnia dostępność celów komunikacyjnych w sposób bezpieczny, niezagrażający zdrowiu ludzi i środowisku w sposób równy dla obecnej i następnych generacji;
•
pozwala funkcjonować efektywnie, oferować możliwość wyboru środka transportowego i podtrzymać gospodarkę oraz rozwój regionalny;
11Szerzej
na ten temat: P. Fogel, S. Anusz, P. Decewicz i inni, Opracowanie kryteriów chłonności ekologicznej dla potrzeb planowania przestrzennego. Raport końcowy, Instytut Gospodarki
Przestrzennej i Mieszkalnictwa, Warszawa 2005, s. 10-24.
12 Towards a thematic strategy on the urban environment, Commission of The European Communities, Brussels, 11.02.2004, COM (2004) 60 final, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu:
http://www.mos.gov.pl/sipw/srodowisko_miejskie/com2004_Urban_Environment.pdf.
13 Dokumentami o podobnym charakterze są opracowywane przez jednostki samorządu
terytorialnego w Polsce programy ochrony środowiska.
14 Towards a thematic strategy on the urban environment…, op.cit.
284
•
ogranicza emisje i odpady w ramach możliwości zaabsorbowania ich przez ziemię, zużywa odnawialne zasoby w ilościach możliwych do ich odtworzenia, zużywa nieodnawialne zasoby w ilościach możliwych do ich zastąpienia przez odnawialne substytuty, przy minimalizowaniu zajęcia terenu i hałasu.
W Polsce, działania na rzecz zrównoważonego transportu, nie są prowadzone
w wystarczającym zakresie, co należy ocenić bardzo krytycznie, ponieważ transport
to swoista pięta achillesowa polskiej przestrzeni. Jako jeden z nielicznych przykładów
dobrych praktyk można podać Strategię Zrównoważonego Rozwoju Systemu Trans­
portowego Warszawy na lata 2007­2015. Podobne dokumenty powstały również
w Krakowie, Poznaniu i Gdyni.
Zrównoważone budownictwo (ang. sustainable construction) postrzegane jest
jako ważny wyznacznik równoważenia rozwoju przestrzennego. W Europie ludzie
spędzają wewnątrz budynków prawie 90% czasu. Kiepskie projekty i złe wykonawstwo mogą mieć więc duży wpływ na zdrowie ludzi. Zgodnie z cytowaną wcześniej
Strategią Tematyczną dla Środowiska Miejskiego, budownictwo zrównoważone to takie, które15:
•
jest atrakcyjne, trwałe, funkcjonalne, dostępne, komfortowe i zdrowe do życia;
•
jest wydajne pod względem zasobów, w szczególności w odniesieniu do energii,
materiałów i wody, sprzyjające wykorzystaniu odnawialnych źródeł energii;
•
szanuje sąsiedztwo oraz lokalną kulturę i dziedzictwo;
•
jest konkurencyjne pod względem cen, zwłaszcza w kontekście kosztów konserwacji, trwałości oraz ceny odsprzedaży.
Należy przy tym pamiętać, że swoisty cykl życia obiektu budowlanego zawiera
się w trzech etapach: inwestycja – eksploatacja – rozbiórka. Najważniejszą zasadą jest
więc uwzględnianie wpływu budynku na środowisko we wszystkich tych fazach.
Ostatni aspekt zrównoważonego rozwoju przestrzennego to zrównoważone pro­
jektowanie urbanistyczne (ang. sustainable urban design). Płaszczyzna ta jest bardzo
istotna, gdyż łączy wszystkie pozostałe elementy: zrównoważone zarządzanie, zrównoważone budownictwo i zrównoważony transport. Sposób planowania przestrzennego i projektowania urbanistycznego przesądza o charakterze miasta, jakości ochrony
jego środowiska przyrodniczego oraz jakości życia, jaką zapewnia ono swoim mieszkańcom. Zrównoważone projektowanie odznacza się następującymi cechami16:
•
tworzy piękne, wyróżniające się, bezpieczne, zdrowe i o wysokiej jakości miejsca do życia i pracy ludzi;
•
wspiera żywotną, zrównoważoną, pojemną i sprawiedliwą gospodarkę, która
popiera odtwarzanie miasta;
•
traktuje grunty jako cenny zasób, który musi być użytkowany w sposób możliwie wydajny;
•
uwzględnia zależności pomiędzy miastami, a ich zapleczem;
•
zapewnia, aby nowe obiekty były lokowane strategicznie, z dostępem dla ludności, transportu oraz uwzględnieniem środowiska przyrodniczego;
•
zapewnia odpowiednią gęstość i intensywność działalności i użytkowania;
•
promuje mieszaną gospodarkę przestrzenną w celu zapewnienia bezpośredniej
bliskości pomiędzy miejscami zamieszkania, sklepami i pracą;
15
16
Ibidem, s. 67-68.
Ibidem, s. 68-69.
285
•
•
•
•
zapewnia „zieloną” strukturę w celu zoptymalizowania ekologicznej jakości terenu;
zapewnia wysokiej jakości i dobrze zaplanowaną infrastrukturę;
wykorzystuje najnowsze osiągnięcia w zakresie oszczędzania zasobów;
szanuje i powiększa dziedzictwo kulturowe.
ZAKOŃCZENIE Ważnym aspektem zrównoważonego rozwoju jest aspekt przestrzenny. Nie jest
możliwa realizacja idei ładu zintegrowanego i zrównoważonego rozwoju bez odpowiedniej polityki przestrzennej, zwłaszcza, że polska przestrzeń charakteryzuje się
występowaniem szeregu zjawisk i procesów nie sprzyjających osiąganiu stanu równowagi. Częściej mamy do czynienia z chaosem niż z ładem przestrzennym. Równoważenie rozwoju przestrzennego powinno przebiegać równocześnie w wielu płaszczyznach, przy czym do najważniejszych determinant zrównoważonej gospodarki
przestrzennej należą: zrównoważone zarządzanie miastem, zrównoważony transport
miejski, zrównoważone budownictwo oraz zrównoważone projektowanie urbanistyczne. We wszystkich tych płaszczyznach środowisko przyrodnicze powinno być
traktowane priorytetowo, z zachowaniem równowagi przyrodniczej oraz trwałości
podstawowych procesów przyrodniczych, w celu zagwarantowania możliwości zaspokajania podstawowych potrzeb nie tylko współczesnego, ale i przyszłych pokoleń.
Literatura Borys T. i inni, Raport końcowy z realizacji pracy Opracowanie modelu wdrożeniowego wskaźni­
ków zrównoważonego rozwoju na poziomie wojewódzkim w ramach banku danych regio­
nalnych. Synteza, Regionalny Ośrodek Ekorozwoju Fundacji Karkonoskiej, Jelenia GóraWarszawa 2003.
Czyż M., Gospodarowanie przestrzenią w warunkach rozwoju zrównoważonego i trwałego, w:
Ekonomiczne aspekty gospodarki przestrzennej, t. I, T. Łaguna (red.), Fundacja Ekonomistów Środowiska i Zasobów Naturalnych, Białystok 2004.
Europe 2007. Gross Domestic Product and Ecological Footprint, WWW and Global Footprint
Network.
Fogel P., Anusz S., Decewicz P. i inni, Opracowanie kryteriów chłonności ekologicznej dla potrzeb planowania przestrzennego. Raport końcowy, Instytut Gospodarki Przestrzennej i Mieszkalnictwa, Warszawa 2005.
Guiding Principles for Sustainable Spatial Development of the European Continent, European
Conference of Ministers responsible for Regional Planning (CEMAT), 7-8 September, Hanover.
Jaros B., Mierniki rozwoju trwałego i zrównoważonego, Instytut Ekologii Terenów Uprzemysłowionych, Katowice, 20.03.2008, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://www.
ietu.katowice.pl/aktual/Seminaria_IETU_2008/20_03_2008/prezentacja_marzec_2008.pdf
Kiełczewski D., Konsumpcja a perspektywy zrównoważonego rozwoju, Wydawnictwo Uniwersytetu w Białymstoku, Białystok 2008.
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r., Dz. U. Nr 78, poz. 483, z późn. zm.
286
Towards a thematic strategy on the urban environment, Commission of The European Communities, Brussels, 11.02.2004, COM (2004) 60 final, [Dokument elektroniczny]. Tryb dostępu:
http://www.mos.gov.pl/sipw/srodowisko_miejskie/com2004_Urban_Environment.pdf
Ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska, Dz. U. z 2006 r. Nr 129, poz. 902,
z późń. zm.
Ustawa z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, Dz. U. Nr 80,
poz. 717, z późn. zm.
Wstępny projekt koncepcji przestrzennego zagospodarowania kraju na lata 2008­2033, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa, grudzień 2007.
287
ELENA W. OPIEKUN GIENADIJ А. HACKIEWICZ Elena W. Opiekun – Uniwersytet im. Janka Kupały, Grodno prof. dr hab. Gienadij A. Hackiewicz – Uniwersytet im. Janka Kupały, Grodno NAUKOWO‐INNOWACYJNY POTENCJAŁ ZRÓWNOWAŻONEGO 3•7
ROZWOJU GRODZIEŃSZCZYZNY – STAN I PERSPEKTYWY
Abstract
SCIENTIFIC AND INNOVATIVE POTENTIAL OF SUSTAINABLE DEVELOPMENT OF HRODNA REGION – PRESENT STATE AND PERSPECTIVES The article presents the analysis of condition, problems and perspectives of sustainable devel‐
opment potential in terms of production, innovations, science and personnel. Successful tran‐
sition to innovative path of development requires more advanced scientific and technical po‐
tential of science personnel as well as extensive system of scientific, didactic and research institutions generating scientific and technical knowledge. In order to achieve stable develop‐
ment it is required to create mechanisms ensuring demand for scientific and technical know‐
ledge in economy and full implementation. WSTĘP Gospodarkę początku XXI wieku charakteryzuje rozwój społeczeństwa wiedzy,
gdzie wiodącą rolę spełnia wiedza jako bezpośrednia siła twórcza i główny zasób.
Aktualna w tym kontekście staje się problematyka efektywności wykorzystania
zgromadzonej wiedzy, bodźców i warunków znacznego wzrostu zapotrzebowania na
nowe technologie oraz wpływu gospodarki opartej na wiedzy na społeczną i ekonomiczną rzeczywistość. Wyznacznikiem postępu społeczno-gospodarczego jest rozwój
zrównoważony jako wieloskładnikowy, wielowarstwowy i wielofunkcyjny fenomen,
na który składają się takie aspekty, jak: ekonomiczny, ekologiczny, polityczny, społeczny, kulturowy, etyczny i który nie może sprowadzać się do jednego ze składników.
288
Koncepcja zrównoważonego rozwoju pojawiła się w wyniku połączenia trzech
punktów widzenia: ekonomicznego, społecznego oraz ekologicznego.1 Ekonomiczne
podejście oznacza zrównoważony wzrost PKB przy racjonalnym zużyciu ograniczonych zasobów i wykorzystaniu surowcowo-, energo- i materiałooszczędnych technologii. Przedmiotem szczególnej troski jest człowiek i cel zrównoważenia systemów:
społecznego i kulturowego. Człowiek powinien uczestniczyć w procesach, które tworzą sferę jego działalności życiowej, sprzyjać podejmowaniu i realizacji działań, kontrolować ich wykonanie. Z ekologicznego punktu widzenia, rozwój zrównoważony
powinien gwarantować zachowanie całości biologicznych i fizycznych systemów środowisk. Pojęcie systemu „środowisko” jest bardzo szerokie, zawiera w sobie również
środowisko stworzone przez człowieka. Główna uwaga skierowana jest na zachowanie zdolności do samoregeneracji oraz dynamiczne przystosowanie takich systemów
do zmian. Główne miejsce w modelu zrównoważonego rozwoju zajmuje człowiek –
osoba, konsument i wytwórca dóbr i usług, twórca nowych idei oraz główny adresat
ich realizacji.
ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ REPUBLIKI BIAŁORUŚ Republika Białoruś nie posiada wielkich naturalnych zasobów surowcowych
i energetycznych. Dlatego aby kraj mógł się rozwijać, konieczne jest zachowanie
i przekazanie wysokiej jakości środowiska przyszłym pokoleniom, by mogły one zaspakajać swoje potrzeby, a poziom i jakość życia nie były niższe od dzisiejszych.2
Przejście w kierunku innowacyjnych metod rozwoju gospodarki, zgodnie z Na­
rodową Strategią Zrównoważonego Społeczno­Gospodarczego Rozwoju Republiki Bia­
łoruś na okres do 2020 roku, jest uznawane za niezbędny wymóg zapewnienia długoterminowego wzrostu ekonomicznego. W marcu 2007 roku prezydent Białorusi zatwierdził Państwowy Program Innowacyjnego Rozwoju Republiki Białoruś na lata 2007­2010. Strategicznym celem tego dokumentu jest stworzenie innowacyjnej, konkurencyjnej, opartej na osiągnięciach naukowych, oszczędnej, prospołecznej gospodarki Białorusi, która gwarantowałaby trwały społeczno-ekonomiczny rozwój drogą
tworzenia, poszerzania i wykorzystania wiedzy naukowo technicznej we wszystkich
dziedzinach i sektorach ekonomii, celem obniżenia wydatków, zwiększenia wydajności pracy, wzrostu konkurencyjności produkcji krajowej oraz obniżenia negatywnego
oddziaływania na środowisko i człowieka.3
Współczesny stan przemysłowej eksploatacji zasobów naturalnych w Białorusi,
w porównaniu z ekonomicznie rozwiniętymi krajami, charakteryzuje się wielkimi
nakładami własnymi. Wskutek niedostatecznej ilości środków inwestycyjnych oraz
słabego przygotowania przedsiębiorstw do wdrożenia technologii oszczędnych i bezpiecznych ekologicznie, niemożliwe jest powszechne odnowienie potencjału przemy-
Бобылев С.Н., Гирусов Э.В., Перелет Р.А. Экономика устойчивого развития. Учебное пособие. Изд-во Ступени, Москва, 2004, 303 сс.
2 Коротаев А.В., Малков С.Ю. История и синергетика: Методология исследования. Серия
„Синергетика в гуманитарных науках”, 2005. 184 с.
3 О Государственной программе инновационного развития Республики Беларусь на
2007-2010 годы. Указ Президента Республики Беларусь от 26 марта 2007 г. № 136.
1
289
słowego. Powyższy problem trzeba rozwiązywać drogą planowego unowocześniania
technologii stosowanych w przemyśle i produkcji przemysłowej przy pomocy:
•
lepszego projektowania i szerszego zastosowania innowacyjnych oszczędnych
technologii;
•
wykorzystywania nowych materiałów;
•
unowocześniania energochłonnych technologii, utylizacji ciepła, zwiększenia
termoizolacji;
•
wykorzystania technologii recyklingu materiałów, stosowania krajowych zamienników produktów importowanych;
•
stopniowej rekonstrukcji przemysłu ze średnio- i niskotechnologicznych na wysokotechnologiczne branże.
Naukowe zabezpieczenie rozwiązywanych problemów odbywa się, w pierwszej
kolejności, w ramach państwowych (PNTP), branżowych i regionalnych programów
i projektów naukowo-technicznych. Można tu wyróżnić takie dokumenty, jak: PNTP
«Riesursozbierieżenije», którego głównym celem jest obniżenie materiałochłonności
istniejących technologii przemysłowych, wprowadzenie do obrotu zasobów lokalnych, w tym odpadów poprodukcyjnych i pokonsumpcyjnych, czy PNTP «Eniergozbierieżenije – 2005», którego głównym celem jest zmniejszenie strat powstałych
przy wydobyciu, przetwórstwie i wykorzystaniu surowców energetycznych; racjonalizacja i optymalizacja rozwoju systemów zużycia energii; powiększenie skali wykorzystania wtórnych i nietradycyjnych (nietradycyjnych – w pierwszej kolejności odnawialnych) zasobów energetycznych. Badanie problemów strategicznych, takich jak
optymalizacja zużycia zapasów, oszczędność i ekologia prowadzi się także w ramach
programów badawczych oraz wyspecjalizowanych badań i opracowań w dziedzinie
nauk przyrodniczych i technicznych.4
W Republice Białoruś przejście do zrównoważonego rozwoju odbywa się w warunkach rozwoju materialnego regionów i miejscowości. Zrównoważony rozwój
przyśpiesza albo hamuje obecny stan infrastruktury przemysłowej i społecznej regionu, systemu inżynieryjno-technicznego, wpływa na naukowy i nowatorski potencjał, rodzaje i intensywność wykorzystania i ochrony terenu, a także stosunek do
dziedzictwa historyczno-kulturowego.
CZYNNIKI ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU GRODZIEŃSZCZYZNY Pomyślność przejścia do realizacji modelu zrównoważonego rozwoju zapewni
obecność w regionie wysoko rozwiniętego potencjału naukowo-technicznego, kadr
naukowych, szerokiej sieci instytucji badawczych i edukacyjnych, wytwarzających
naukowo-techniczną wiedzę5, a także innowacyjnej infrastruktury. Do stabilnego
Национальная стратегия устойчивого социально-экономического развития Республики Беларусь на период до 2020 г. /Национальная комиссия по устойчивому развитию
Республики Беларусь; Редколлегия: Я. МАлександрович и др.-Мн.:Юнипак.-200с.
5 Национальная стратегия устойчивого социально-экономического развития Республики Беларусь на период до 2020 г. /Национальная комиссия по устойчивому развитию
Республики Беларусь; Редколлегия: Я. МАлександрович и др.-Мн.:Юнипак.-200с.
4
290
rozwoju niezbędne jest stworzenie mechanizmów gwarantujących zaspokojenie zapotrzebowania na wiedzę naukowo-techniczną i wysokie wyniki jej wdrażania.6
Potencjał techniczno­naukowy Na Grodzieńszczyźnie działalność naukowo-badawczą i doświadczalno-konstruktorską prowadzi 15 instytucji naukowych, uczelni wyższych oaz wielkich przedsiębiorstw przemysłowych. Są to: uniwersytety, „Naukowo-badawcze centrum problemów ekonomii zasobów naturalnych Państwowej Akademii Nauk (PAN) Białorusi”, Grodzieński Strefowy Instytut Roślin PAN Białorusi, «Grodno Azot», «Biełkard»
i inne (patrz też rys. 1). W rozwiązywaniu problemów sektora gospodarki regionu
grodzieńskiego biorą udział także naukowo-badawcze instytuty Mińska.
Rysunek 1. Liczba instytucji wykonujących badania naukowe w Republice Białoruś Źródło: opracowanie własne na podstawie roczników statystycznych Republiki Białoruś.
Region posiada potencjał naukowy do realizacji zadań zrównoważonego rozwoju. Trzeba jednak zaznaczyć, iż liczba instytucji zajmujących się działalnością doświadczalno-konstruktorską i badawczo-wdrożeniową, jest prawie dwukrotnie niższa od liczby instytucji, prowadzących badania naukowe, a duża ilość opracowań nie
ma zastosowania praktycznego.7 Często też struktura i poziom badań nie odpowiadają zapotrzebowaniu gospodarki i nie są gotowe do komercyjnego wdrażania. W do6 Концепция национальной инновационной системы. Одобрена на заседании комиссии по
вопросам ГНТП при Совете Министров Республики Беларусь (Протокол № 05/47пр от
08.06.2006 г.). Минск, 2006
7 Статистический ежегодник Республики Беларусь, 2007 /Мин-во статистики и анализа
Республики Беларусь.
291
skonaleniu strefy naukowej potrzebna jest stosunkowo niewielka ilość instytucji
prowadzących badania naukowe. Dlatego warto wykorzystywać współczesne wielodyscyplinarne podejście do prowadzenia badań i realizacji innowacyjnych opracowań, bazujących na połączeniu różnorodnych dyscyplin naukowych, skierowanych na
osiągnięcie końcowego rezultatu. Aktywną rolę w tym procesie powinny spełniać
uniwersytety, które powinny aktywizować współpracę z przedsiębiorstwami i instytucjami regionu.
Potencjał innowacyjny Zabezpieczenie zrównoważonego gospodarczego wzrostu regionu, zgodnie
z założeniami idei, powinno odbywać się w oparciu o modernizację i restrukturyzację
zakresie technologicznej i organizacyjnej odnowy przedsiębiorstw. Pierwszy etap
działań (do 2010 roku) to rekonstrukcja potencjału produkcyjnego, likwidacja moralnie i fizycznie zużytego kapitał podstawowego, złagodzenie niedoboru własnych
środków obrotowych przedsiębiorstw, wzrost aktywności inwestycyjnej i innowacyjnej (tabela 1). W drugim etapie (lata 2011-2020) modernizacja i rekonstrukcja
zapewni przejście do efektywnego funkcjonowania gospodarki kraju w warunkach
ekologizacji.8
Tabela 1. Główne wskaźniki innowacyjnego rozwoju Republiki Białoruś przewidywane na lata 2007‐2010 Wskaźnik Lata Indeksy zmiany, % 2005 2006 2007 2008 2009 2010 2010 r. w stosunku do 2005 r. Jednostka 1. Udział nowej produkcji w ogólnej ilości produkcji przemysłowej % 10,4 11,5 13,0 15,0 17,0 19,0 182,7 2. Udział innowacyjnie aktywnych przedsiębiorstw w ogólnej liczbie przedsię‐
biorstw przemysłowych
% 14,1 14,5 17,5 20,0 22,5 25,0 177,3 3. Udział certyfikowanej produkcji w ogólnej ilości produkcji przemysłowej
% – 68,0 68,5 69,0 69,5 70,0 102,9 4. Stopień zużycia aktywnej części głównych przemysłowo‐
‐wytwórczych środków na koniec roku % 69,5 68,0 66,0 63,0 60,0 57,5 82,7 8 Национальная стратегия устойчивого социально­экономического развития Республики Беларусь на период до 2020 г. /Национальная комиссия по устойчивому развитию Республики Беларусь; Редколлегия: Я. МАлександрович и др.-Мн.: Юнипак.-200с
292
Wskaźnik 5. Udział innowacyjnej produkcji w ogólnej ilości ekspediowanej produkcji przemysłowej Lata Indeksy zmiany, % 2005 2006 2007 2008 2009 2010 2010 r. w stosunku do 2005 r. Jednostka % 6. Stworzenie i certyfikacja systemów zarządzania jakością przedsię‐
biorstw wg ISO 9001 (z wzrastającym wynikiem) 15,2 15,5 16,0 16,5 17,5 18,5 121,7 – 750 1000 1300 1600
2000 266,7 7. Udział nakładów na wyposażenie, sprzęt i inwentarz w inwestycjach do głównego kapitału
% 46,9 47,2 47,5 48,0 48,5 49,0 104,5 8. Liczebność pracowników, wykonywujących badania i opracowania naukowe
tysięcy os. 30,2 30,7 30,9 31,1 31,3 31,5 104,3 9. Powiększenie nakładów finansowych na badania i opracowania kosztem środków z budżetu państwa
% do PKB 0,37 0,42 0,5 0,6 0,65 0,7 189,0 10. Wewnętrzne nakłady na badania i opracowania
% do PKB 0,69 0,85 1,0 1,15 1,3 1,4 203,9 11. Indeksy nakładów wewnętrznych na badania i opracowania % 100,0 121,0 146,0 177,0 214,0 >250,0 >250,0 Źródło: opracowanie własne na podstawie roczników statystycznych Republiki Białoruś.
Poziom innowacyjnej aktywności w obwodzie grodzieńskim jest mniejszy od
średniej krajowej (tabela 2).
Tabela 2. Poziom innowacyjnej aktywności przedsiębiorstw przemysłowych 2003 2004 2005 2006 2007 Średnia krajowa 13,6%
13%
14,1%
16,3% 17,8% W obwodzie grodzieńskim
12,2%
9,3%
13,7%
15%
13,8% Źródło: opracowanie własne na podstawie roczników statystycznych Republiki Białoruś.
Na rysunku 2 zostały przedstawione wskaźniki innowacyjnej aktywności przedsiębiorstw Grodzieńszczyzny. Mimo zmniejszania się liczby takich przedsiębiorstw
w regionie grodzieńskim, wielkość środków własnych (ŚW) tych przedsiębiorstw
w ogólnych nakładach na innowacje technologiczne, a także wielkość innowacyjnej
293
produkcji w ogólnej wielkości produkcji w ostatnich latach mają dodatnią dynamikę,
co świadczy o stopniowym przechodzeniu gospodarki do trwałego rozwoju. Przewiduje się, że do 2010 roku środki własne powinny się zwiększyć 2,5-krotnie w stosunku do poziomu z 2005 roku, tymczasem IEP osiągnie poziom 19,0% (tabela 1).9
Rysunek 2. Innowacyjna aktywność przedsiębiorstw przemysłowych Źródło: opracowanie własne na podstawie roczników statystycznych Republiki Białoruś.
W ostatnich latach PKB wzrasta, a nakłady na innowacyjne opracowania
zmniejszają się i wynoszą mniej niż 1%. To powstrzymuje procesy innowacyjne. Ten
problem powinno zlikwidować stworzenie narodowego systemu innowacyjnego, który zapewni koordynację działań twórców opracowań naukowo-technicznych (w tym
instytucji naukowo-badawczych oraz wyższych uczelni) oraz konsumentów tych
opracowań (przedsiębiorstw) w oparciu o zasady rynku. Do 2025 roku przewidywany poziom innowacyjnej aktywności przedsiębiorstw osiągnie 25%, a wewnętrzne
nakłady na badania naukowe zwiększą się do 1,4% PKB (tabela 1).10
О Государственной программе инновационного развития Республики Беларусь на
2007-2010 годы. Указ Президента Республики Беларусь от 26 марта 2007 г. № 136.
10 Национальная стратегия устойчивого социально­экономического развития Республики Беларусь на период до 2020 г. /Национальная комиссия по устойчивому развитию Республики Беларусь; Редколлегия: Я. МАлександрович и др.-Мн.:Юнипак.-200с.
9
294
Zapotrzebowanie na modernizację technologiczną i strukturalną przemysłu będzie duże. Dane zawarte w Kompleksowym Programie Naukowo­Technicznego Postępu Republiki Białoruś na lata 2001­2020 pokazują, iż 48,2% obecnych technologii wykorzystywano jeszcze przed 1985 rokiem. Na 13,2 tys. postępowych technologii przemysłowych, 31,4% zostały wprowadzone przed 1994 rokiem; ze wszystkich nowo
wprowadzonych technologii, 91% jest nowe tylko dla Białorusi. W 2007 roku w Republice Białoruś stworzono 375 nowoczesnych technologii, z nich tylko 2 w obwodzie
grodzieńskim.11 Nakłady na technologiczne innowacje przemysłu Grodzieńszczyzny
szczegółowo przedstawia tabela 3.
Tabela 3. Nakłady na innowacje technologiczne w Republice Białoruś 2006 2007 Badania i opracowania 26,52% 5,63% Zakup maszyn i sprzętu 45,05% 74,97% Zakup nowych technologii 3,17% 0,17% Zakup oprogramowania 0,12% 0,02% Przemysłowe projektowanie 5,69% 17,99% Szkolenie i przygotowanie personelu 0,06% 0,08% Badania marketingowe 0,14% 0,10% Źródło: opracowanie własne na podstawie roczników statystycznych Republiki Białoruś.
We wprowadzaniu innowacji w Republice Białoruś największe koszty stanowi
zakup maszyn, sprzętu i technologii. Jednocześnie trudna ekonomicznie sytuacja sektora wytwórczego, niewystarczająca ilość zasobów finansowych poszczególnych
przedsiębiorstw, nierozwinięte mechanizmy rynkowe oraz brak innowacyjnej infrastruktury, powstrzymują zlecanie badań i opracowań, hamują współpracę pomiędzy
uczestnikami procesów innowacyjnych. W wyniku takiej sytuacji, proces wdrażania
krajowych i zagranicznych innowacji jest powolny (rysunek 3).
Główne zadania strategiczne polityki państwowej, zabezpieczające trwały rozwój gospodarki, to: transformacja, podniesienie i wzmocnienie potencjału naukowotechnicznego, rozwój priorytetowych kierunków badań i opracowań fundamentalnych i stosowanych. Wyznacznikiem tu są liczby nakładów na innowacyjne opracowania oraz kadrowy potencjał nauki. Udział nakładów na innowacyjne opracowania
w najbliższych latach ma osiągnąć 3% PKB. Głównym inwestorem w Białorusi pozostaje państwo, a jego udział w nakładach na działalność naukową ma tendencję spadkową. Dlatego powinna wzrastać rola pozabudżetowych źródeł finansowania,
zwłaszcza ze środków sektora przedsiębiorstw.
Статистический ежегодник Республики Беларусь, 2007 /Мин-во статистики и анализа
Республики Беларусь
11
295
Rysunek 3. Wykorzystanie innowacyjnych technologii przemysłowych Źródło: opracowanie własne na podstawie roczników statystycznych Republiki Białoruś.
Potencjał kadrowy We współczesnej gospodarce kapitał ludzki ceni się bardzo wysoko, na równi ze
strefą finansów, przemysłu, energetyki, surowców, prawa. Wzrost gospodarczy zależy od ilości, a przede wszystkim od jakości zasobów pracy, od polityki państwa w sferze ekologizacji, humanizacji i socjalizacji świadomości społecznej, od umiejętności
stymulowania, wykorzystywania i kierowania czynnikiem ludzkim.
Technologiczny poziom przemysłu w regionie zależy od poziomu kształcenia.
Uniwersytety powinny stać się istotną częścią systemu innowacyjnego, ponieważ
przygotowują wysokokwalifikowane kadry dla wszystkich sfer gospodarki, prowadzą
badania, biorą udział w rozwoju obiektów innowacyjnej infrastruktury. Jakość przygotowania kadr dla rozwijającej się gospodarki, bezpośrednio zależy od poziomu
kwalifikacji naukowców i wykładowców. Niestety, w Grodzieńszczyźnie maleje liczba
samodzielnych pracowników naukowych (rysunek 4).
Na Grodzieńszczyźnie liczba specjalistów posiadających wyższe wykształcenie
co roku wzrasta (rysunek 5). Jednak ilość osób, które w przyszłości zajmą się badaniami, maleje, co negatywnie odbija się na realizacji programu zrównoważonego
rozwoju i potrzebuje poprawy.
Problemem jest powiększenie kadrowej efektywności, jako części składowej
zrównoważonego rozwoju. By rozwiązać ten problem należy doskonalić wyższe
kształcenie w kierunku podwyższenia innowacyjności procesu edukacji przyszłych
specjalistów. Należy wyrabiać innowacyjne myślenie i nawyki orientowane na sukces
w konkurencyjnej gospodarce światowej, wyposażyć ośrodki naukowe w nowoczesny sprzęt, aparaturę, materiały, informacyjno-komunikacyjne technologie (zużycie
aktywnej części głównych zasobów w nauce i obsłudze osiągnął 83%), poza tym należy znacznie podwyższyć poziom wynagrodzenia naukowców w stosunku do innych
kategorii fachowców.
296
Rysunek 4. Wysokokwalifikowane kadry Grodzieńszczyzny Źródło: opracowanie własne na podstawie roczników statystycznych Republiki Białoruś.
Rysunek 5. Przygotowanie kadr w szkołach wyższych Grodzieńszczyzny Źródło: opracowanie własne na podstawie roczników statystycznych Republiki Białoruś.
Postęp w rozwiązywaniu tych problemów zachęci młodych specjalistów do podjęcia prac badawczych (na dzień dzisiejszy w kraju 36% badaczy to ludzie w wieku
ponad 50 lat, 52,8% doktorów nauk przekroczyło wiek 60 lat)12, oraz zwiększy rotację kadr pomiędzy nauką, produkcją, edukacją jako transfer wiedzy i umiejętności.
Статистический ежегодник Республики Беларусь, 2007 /Мин-во статистики и анализа
Республики Беларусь
12
297
ZAKOŃCZENIE. PERSPEKTYWY ROZWOJU NAUKOWO‐INNOWACYJNEGO POTENCJAŁU REGIONU Podniesienie innowacyjności rozwoju zrównoważonego gospodarki, poprawa
wykorzystania wyników badań i opracowań naukowych w interesie człowieka, gospodarki i środowiska wymaga:
•
stworzenia mechanizmów organizacyjnych i ekonomicznych aktywizujących
wdrażanie prac i opracowań naukowo-badawczych oraz wzmagających zapotrzebowanie na innowacje krajowe i zagraniczne;
•
ciągłego podnoszenia poziomu naukowo-technicznego i wzrostu innowacyjności badań i opracowań naukowych zgodnie z zapotrzebowaniem gospodarki
i sfery socjalnej;
•
dostosowania badań naukowo-technicznych do potrzeb gospodarki rynkowej,
zwiększenia pozabudżetowych źródeł finansowania badań, między innymi poprzez środki własne instytucji naukowych, kredyty bankowe oraz inne źródła
finansowania, skierowane na rozwój nauki i technologii;
•
doskonalenia ram prawnych, związanych z wykorzystaniem własności intelektualnej w obrocie gospodarczym;
•
doskonalenia systemu przygotowania kadry naukowej i inżynierskiej.
Najważniejszym czynnikiem zrównoważonego rozwoju jest podwyższenie efektywności wykorzystania potencjału naukowo-technicznego. Aby to osiągnąć, niezbędne jest13:
•
wzmocnienie naukowo-techniczne potencjału gospodarki i mechanizmów rynkowych w sferze innowacji przez pobudzenie współpracy i integrację interesów
nauki, przemysłu i edukacji;
•
ekonomiczna stymulacja powiększenia nakładów przedsiębiorstwa na innowacje – obniżenie podatków od przedsiębiorstw aktywnych innowacyjnie, likwidacja opodatkowania pozabudżetowych źródeł finansowania innowacyjnej działalności; maksymalne obniżenie opłat celnych za wyposażenie, aparaturę, materiały do celów naukowych i innowacji;
•
w warunkach ograniczonego budżetu konieczna jest inwentaryzacja i selekcja
przeprowadzonych prac wstępnych odnośnie do ich komercjalizacji, koncentracja środków budżetowych na kierunki priorytetowe;
•
poszerzenie roli intelektualnej własności, jako stymulatora badań;
•
rozwój międzynarodowej współpracy naukowo-technicznej w kierunku promocji krajowych osiągnięć na rynku światowym, oraz, co jest najważniejsze –
uczestnictwo we wspólnych projektach badawczych i innowacyjnych;
•
udział państwa w rozwoju obiektów innowacyjnej infrastruktury (innowacyjne
centra, parki technologiczne, centra transferu technologii itp.), sprzyjanie rozwojowi małych form przedsiębiorczości innowacyjnej;
Национальная стратегия устойчивого социально­экономического развития Республики Беларусь на период до 2020 г. /Национальная комиссия по устойчивому развитию Респуб­
лики Беларусь; Редколлегия: Я. МАлександрович и др.-Мн.:Юнипак.-200с.
13
298
•
rozwój innowacyjnej aktywności mieszkańców – kształtowanie noosferowego
myślenia, zainteresowań, przedsiębiorczości oraz gotowości do innowacyjnej
działalności całego społeczeństwa.
Doskonalenie warunków organizacyjno-ekonomicznych, gwarantujących rozwiązywanie zadań optymalizacji zużycia zasobów i gospodarki, wymaga stworzenia
zbalansowanego narodowego systemu innowacyjnego i mechanizmów opanowania
innowacji, pamiętając przy tym, iż jednym z głównych źródeł stabilnego rozwoju jest
potencjał naukowo-przemysłowy oraz innowacyjny.
Literatura Бобылев С.Н., Гирусов Э.В., Перелет Р.А. Экономика устойчивого развития. Учебное пос­
обие. Изд-во Ступени, Москва, 2004, 303 сс.
Коротаев А.В., Малков С.Ю. История и синергетика: Методология исследования. Серия
"Синергетика в гуманитарных науках", 2005. 184 с.
О Государственной программе инновационного развития Республики Беларусь на 2007­
2010 годы. Указ Президента Республики Беларусь от 26 марта 2007 г. № 136.
Национальная стратегия устойчивого социально­экономического развития Республики Беларусь на период до 2020 г. /Национальная комиссия по устойчивому развитию Республики Беларусь; Редколлегия: Я. МАлександрович и др.-Мн.:Юнипак.-200с.
Концепция национальной инновационной системы. Одобрена на заседании комиссии по
вопросам ГНТП при Совете Министров Республики Беларусь (Протокол № 05/47пр
от 08.06.2006 г.). Минск, 2006.
Статистический ежегодник Республики Беларусь, 2007 /Мин-во статистики и анализа
Республики Беларусь.
Д.Крупский Ставка на инновации, „Бизнес-ревю”, №8, 2008 г.
299
LESZEK DZIAWGO prof. dr hab. Leszek Dziawgo – Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu BANKOWOŚĆ KOMERCYJNA 3•8 WOBEC PROBLEMU ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU*
Abstract
COMMERCIAL BANKING VERSUSU SUSTAINABLE DEVELOPMENT ISSUE
Commercial banking sector accepting CSR rules supports natural environment protection as well. There are a lot of different proecological activities in areas such as: public relations, mar‐
keting, investor relations, workflow, offering financial products connected with natural envi‐
ronment protection. However the adequate assessment of banking sector’s „green evolution” requires advanced analysis concerning the scale and quality of banking proecological activities. The result of searching should be helpful for the correct understanding of „ecological friendly bank” idea. * Niniejsze opracowanie jest fragmentem pracy naukowej finansowanej ze środków na naukę w latach 2007-2010 jako projekt badawczy.
This elaboration constitutes fragment of scientific work and research project financed from means earmarked for science in the years 2007‐2010. WSTĘP Jednym z wyznaczników poziomu rozwoju społecznego jest poszanowanie środowiska przyrodniczego. Dlatego też liczne przedsiębiorstwa dążą do pozyskania
przychylności społeczeństwa wykorzystując temat ochrony środowiska. Akceptacja
społeczna istotnie ułatwia bowiem sprzedaż produktów i usług. Dotyczy to również
instytucji bankowych. Dlatego coraz bliższe współczesnemu bankowi jest pojęcie
społecznej odpowiedzialności biznesu (Corporate Social Responsibility). Ze względu
na znaczenie sektora bankowego w gospodarce, rosnące proekologiczne zaangażowanie tej instytucji jest wielkim sukcesem. Doceniając jednak pozytywną ewolucję
bankowości komercyjnej należy jednocześnie dostrzegać pewne wątpliwości, przedstawiać je i poddawać ocenie.
300
SPOŁECZNA ODPOWIEDZIALNOŚĆ BIZNESU W BANKOWOŚCI We współczesnej gospodarce żaden podmiot gospodarczy nie może lekceważyć
wartości społecznych, co najmniej z tego powodu, że społeczna akceptacja ułatwia
sprzedaż produktów i usług. W ocenie wartości przedsiębiorstwa i jego pozycji rynkowej nie bierze się dziś pod uwagę jedynie końcowych kategorii przychodu i zysku,
lecz coraz częściej uwzględnia się także nowe kategorie zasobów, które wpływają na
końcowy rezultat działalności gospodarczej, jak np. „kapitał intelektualny”. „Nowym”
zasobem jest również „kapitał społeczny” z uwagi na rosnące znaczenie CSR w praktyce gospodarczej. Kapitał tego rodzaju jest kreowany poprzez wdrażanie i ulepszanie standardów społecznej odpowiedzialności biznesu.1 Mając powyższe na uwadze
należy oczekiwać, iż także nowoczesna instytucja bankowa nie jest i nie będzie instytucją społecznie wyobcowaną. Wręcz przeciwnie – aby zdobyć przychylność społeczeństwa, w coraz większym stopniu staje się ona instytucją zaangażowaną w wybrane procesy społeczne, w tym także powiązane z ochroną środowiska.2
Właśnie temat ochrony środowiska wydaje się być doskonałym obszarem,
w którym można pozyskać społeczną przychylność. Ograniczając analizę społecznej
aktywności sektora bankowego tylko do tematu ochrony środowiska, można wskazać
na liczne i zróżnicowane przykłady działań. Współczesna bankowość ewoluuje od
niechętnej lub pasywnej postawy wobec środowiska przyrodniczego, w której ochrona środowiska traktowana była (i jeszcze ciągle bywa) jako irracjonalna, zbędna
i zbyt kosztowna w codziennym biznesie bankowym, do postawy aktywnej, w której
ochrona środowiska jest naturalną, logiczną i atrakcyjną szansą na wyróżnienie się na
konkurencyjnym rynku bankowym.
Jednak nie tylko opinia publiczna skłania banki do proekologicznych zachowań.
Coraz więcej klientów banków, przekonanych o znaczeniu ochrony środowiska (zarówno indywidualnych, jak i instytucjonalnych) zainteresowanych jest takim sposobem inwestowania własnych pieniędzy, w którym osiągane zyski nie stoją w sprzeczności z osobistymi przekonaniami bądź z zasadami prowadzonego biznesu. Innym
motywem zaangażowania sektora bankowego w ochronę środowiska jest rosnąca
rentowność przedsięwzięć gospodarczych o charakterze proekologicznym. Dla przykładu, energia odnawialna nie jest już abstrakcyjnym tematem, ale intratnym biznesem.3 Ponadto istotnemu wydłużeniu uległ horyzont czasowy, w jakim banki planują
własną działalność. Wnioski płynące ze strategicznych analiz na temat scenariuszy
rozwoju współczesnego społeczeństwa i gospodarki są jednoznaczne: w wieloletniej
perspektywie konieczność zharmonizowania działalności gospodarczej w wymaganiami ochrony środowiska jest niepodważalna.4
L. Dziawgo, Społeczna odpowiedzialność biznesu a bezpieczeństwo systemu bankowego, w:
Stabilność i bezpieczeństwo systemu bankowego, J. Nowakowski, T. Famulska (red.), Difin, Warszawa 2008, s. 123.
2 L. Dziawgo, Problem ochrony środowiska na rynku kapitałowym, „Ekonomia i Środowisko”
2007, nr 1, s. 112-113.
3 Liczne artykuły w renomowanych pismach finansowych i bankowych, np.: J. Hart, Renewable enthusiasm, „The Banker” 2008 nr 6; Man’s green stand starts to pay off, „Euromoney” 2007, nr 9.
4 L. Dziawgo, Problem..., op.cit., s. 113.
1
301
Opisując proekologiczną aktywność współczesnego banku, można podjąć próbę
usystematyzowania tematu i wskazać na liczne aspekty problemu, takie jak: podmioty, motywy, narzędzia i sposoby działań (schemat 1).
Schemat 1. Podstawy systemu zachowań proekologicznych w bankowości Źródło: opracowanie własne.
302
KLASYFIKACJA I HIERARCHIA DZIAŁAŃ BANKU KOMERCYJNEGO NA RZECZ OCHRONY ŚRODOWISKA W bankowości aktywność na rzecz ochrony środowiska można stwierdzić
w wielu zakresach funkcjonowania banku, takich jak: public relations, relacje inwestorskie, marketing, organizacja pracy, oferowanie oraz sprzedaż produktów i usług
finansowych. Wszystkie te działania proekologiczne mogą być klasyfikowane ze
względu na pewne wybrane kryteria, jak choćby kryterium działalności gospodarczej,
czy też kryterium bezpośredniego zasilania finansowego przedsięwzięć o charakterze
ekologicznym. Można także zaproponować kryterium zakresu i skuteczności podjętych działań, a także kryterium bezpośredniego zaangażowania instytucji finansowej
w przedsięwzięcia proekologiczne lub zaangażowania pośredniego (przykładowo
poprzez fundusz inwestycyjny, gdzie bank jest podmiotem dominującym).5 Opisując
bliżej dwa pierwsze kryteria (ponieważ pozostałe są raczej oczywiste), należy zauważyć, że aktywność proekologiczna w zakresie organizacji pracy, marketingu, czy też
sprzedaży produktów wiąże się bezpośrednio z działalnością gospodarczą podmiotu.
Natomiast wspieranie finansowe organizacji proekologicznych działalnością stricte
biznesową dla podmiotu gospodarczego już nie jest (schemat 2). Z kolei drugie kryterium pozwala na rozróżnienie przypadków, w których przedsięwzięcia proekologiczne są bezpośrednio zasilane finansowo przez bank (na przykład takie jak: udzielenie
kredytu na inwestycję proekologiczną, oferowanie tytułów uczestnictwa w tzw. ekologicznych funduszach inwestycyjnych) od przypadków, w których bezpośredniego
zasilenia finansowego ochrony środowiska nie ma (między innymi organizacja pracy
sprzyjająca ochronie środowiska).
Schemat 2. Klasyfikacja aktywności instytucji finansowej na rzecz ochrony środowiska ze względu na kryterium powiązania z działalnością gospodarczą podmiotu Źródło: L. Dziawgo, Eco­offers of Banks and Investment Funds. Poland & International Trends, UMK, Toruń 2003.
5 L. Dziawgo, Eco­offers of Banks and Investment Funds. Poland & International Trends, UMK,
Toruń 2003, s. 24-33.
303
Jednak dla właściwej oceny zaangażowania instytucji bankowej na rzecz ochrony środowiska, zasadne jest również uporządkowanie aktywności proekologicznej
z uwagi skalę tej aktywności w relacji do potencjału biznesowego banku. Pozwoli to
na ocenę stopnia zaangażowania banku na rzecz ochrony środowiska. Są przecież
takie rodzaje aktywności proekologicznej, które nie wymagają od podmiotu gospodarczego szczególnie intensywnej działalności (należą do nich przykładowo deklaracje popierające ochronę środowiska, sponsoring organizacji proekologicznych). Są
jednak i takie jej rodzaje, w których bank narzuca sobie wyższe standardy, a potencjał
biznesowy banku jest poprzez to w większym stopniu zaangażowany na rzecz ochrony środowiska (decyduje o tym między innymi wspomniana organizacja pracy sprzyjająca ochronie środowiska, oferowanie produktów finansowych powiązanych z finansowaniem proekologicznych działań gospodarczych). W zaproponowanej hierarchii można też uwzględnić negatywny „efekt przymusu ekonomicznego” oraz pozytywny „efekt lidera”, a także inne. Pierwsze zjawisko polega na tym, iż bank działa na
rzecz ochrony środowiska będąc do tego przymuszonym nie tyle nawet przepisami
prawa, ile koniecznością ochrony własnego biznesu (przykładowo uwzględnianie
ryzyka ekologicznego projektu, które w oczywisty sposób wpływa na wypłacalność
kredytobiorcy). W efekcie nawet znaczne zaangażowanie danego banku jest tylko
wymuszone, a tym samym trudno go określić jako „przyjazny”. Z kolei „efekt lidera”
polega na podjęciu dobrowolnych działań, nie wynikających z przymusu ekonomicznego, a wykraczających poza tradycyjne działania spotykane w bankowości. W takim
przypadku pojęcie „przyjazny bank” jest bardziej adekwatne.
Na schemacie 3 przedstawiono propozycję stopniowania zaangażowania instytucji bankowej w działalność na rzecz ochrony środowiska w relacji do posiadanego
potencjału z uwzględnieniem wspomnianych efektów.
Schemat 3. Hierarchia działań instytucji finansowej na rzecz ochrony środowiska naturalnego Źródło: L. Dziawgo, Eco­offers of Banks…, op.cit.
304
MIĘDZYNARODOWY RYNEK BANKOWY Na międzynarodowym rynku bankowym można wskazać liczne przykłady działań proekologicznych, można także wyodrębnić bankowych liderów takiej aktywności. Najczęściej to wiodące banki zaangażowane są w różnorodne inicjatywy międzynarodowe (np. UNEP Finance Initiative, Equator Principles), handel emisjami CO2. Są
one też poddawane certyfikacji normami ISO w zakresie proekologicznego zarządzania. Akcje takich banków uwzględniane są w wyspecjalizowanych indeksach społecznej odpowiedzialności biznesu, takich jak: FTSE4Good, DJSI i inne.6
Poniżej zaprezentowano kilka przykładów zaangażowania wiodących banków
komercyjnych na rzecz ochrony środowiska. Proekologiczne zachowania i oferty finansowe można stwierdzić w wielu obszarach funkcjonowania każdego z banków
w skali międzynarodowej.
Jednym z banków wyróżniających się swoją proekologiczną postawą jest z pewnością holenderski ING.7. Działania proekologiczne banku dotyczą między innymi:
organizacji pracy, wykorzystania energii, prowadzenia operacji finansowych oraz
inwestowania na rynku kapitałowym. W instytucji funkcjonuje osobny departament
odpowiedzialny za politykę proekologiczną banku: Corporate Responsibility Depart­
ment. Za jeden z sukcesów uważa się, iż w skali całej grupy na rynku międzynarodowym w codziennym funkcjonowaniu firmy aż w 51% wykorzystywana jest energia
odnawialna, a w tym w Belgii, Holandii i Stanach Zjednoczonych w 100%. Ze względu
na uciążliwość ekologiczną transportu w banku, racjonalizowane są podróże służbowe. Pracownicy są zachęcani do korzystania z publicznych środków transportu, natomiast sam bank, aby zneutralizować efekt cieplarniany (emisja CO2) wywołany podróżami służbowymi, sponsoruje utrzymanie 300 hektarów lasów tropikalnych
w Malezji. Nieruchomości będące własnością banku lub zarządzane przez bank również są przedmiotem starań o podniesienie standardów ekologicznych. Jako pozytywny przykład przedstawiany jest ING Office Fund w Australii, stosujący Australian Building Greenhouse Rating (ABGR) wobec wszystkich budynków, za które jest odpowiedzialny. Bank podejmuje kwestie ekologiczne także w operacjach finansowych.
Uwzględniane jest ryzyko ekologiczne w procesie kredytowania. Osobna jednostka
banku – Green Finance – odpowiada za finansowanie proekologicznych przedsięwzięć gospodarczych. Z kolei na rynku kapitałowym, bank jako akcjonariusz lub reprezentując klientów-inwestorów aktywnie wykorzystuje prawa głosu w spółkach
w celu poprawy ekologicznych standardów funkcjonowania przedsiębiorstw. W ofercie banku są również fundusze inwestycyjne, które inwestują w aktywa emitentów
uznanych za przyjaznych środowisku (tzw. Sustainable Funds: Sustainable Growth Equity Fund, Sustainable Fixed Income Fund, Alternative Energy Growth Fund).
Innym przykładem globalnego banku, w którym podejmowane są zróżnicowane
działania na rzecz ochrony środowiska jest niemiecki Deutsche Bank.8 W banku tym
funkcjonuje wyspecjalizowana w sprawach ekologicznych grupa Environmental Steer­
ing Committee. Energia elektryczna wykorzystywana przez instytucję w Niemczech,
Włoszech i Szwajcarii w 100% pochodzi ze źródeł odnawialnych. W procesie zakupu
D. Dziawgo, Ekologiczne indeksy giełdowe, „Ekonomia i Środowisko” 2007, nr 1, s. 121-130.
ING Group, Corporate Responsibility Performance Report 2007.
8 Deutsche Bank, Gesellschaftliche Verantwortung Bericht 2007.
6
7
305
towarów i usług zwracana jest uwaga na kryteria ekologiczne. W instytucji tej wdrożono program pn.: „In­House­Ecology” w celu ekologicznej racjonalizacji wykorzystania nieruchomości. W celu ograniczenia podróży służbowych, w coraz szerszym zakresie stosowane są wideokonferencje. Bank jest też zaangażowany w finansowanie
licznych projektów proekologicznych, jak energia wiatrowa w Kanadzie, bądź energia
słoneczna na Balearach (Hiszpania). Aspekty ochrony środowiska występują także
w Private Wealth Management, gdzie w zarządzaniu aktywami, oferowany jest portfel
inwestycyjny „Das Alternative Energien Portfolio”. Klienci banku mogą nabywać certyfikaty inwestycyjne takie jak: „Klimaschutz”, „German Green Technologies”, „Global Clean Technologies”, „Climaflex”, „Energy Efficiency”. Jeszcze innym przykładem aktywności banku są fundusze inwestycyjne DWS: Invest Responsibility FC, Klimawandel,
Zukunftsressourcen. Z powyższej prezentacji wybranych przykładów aktywności wynika, że także i w tym banku w wielu obszarach funkcjonowania podejmowana jest
działalność na rzecz ochrony środowiska.
Inspirujący jest również przykład proekologicznej aktywności szwajcarskiego
banku UBS, który jest jedną z pionierskich instytucji finansowych w zakresie działań
na rzecz ochrony środowiska (już od roku 1978). W UBS sformułowano pięć podstawowych obszarów polityki ochrony środowiska w funkcjonowaniu banku: system
zarządzania proekologicznego, zarządzanie ryzykiem ekologicznym, oferowanie proekologicznych produktów finansowych, ochrona środowiska w organizacji pracy, dokształcanie pracowników i komunikacja.9 UBS, jak wiele innych banków wspierających ochronę środowiska, podaje wielkości zużycia zasobów w prowadzonej działalności gospodarczej w ujęciu ogółem i w przeliczeniu na 1 zatrudnionego. Bank informuje również, że 90% energii elektrycznej zużywanej przez firmę w Szwajcarii wytwarzana jest ze źródeł odnawialnych. Poza zarządzaniem ryzykiem ekologicznym
w transakcjach finansowych, uwzględnić można również finansowanie przez bank
licznych przedsięwzięć dotyczących pozyskiwania energii elektrycznej w sposób
przyjazny środowisku. Bank informuje, że tylko w samym roku 2007 współfinansował kilkadziesiąt takich projektów na łączną sumę kilku miliardów USD. Na wyróżnienie zasługuje też stosowanie w banku idei SRI – Socially Responsible Investment
w wybranych zakresach zarządzania aktywami w skali międzynarodowej (Europa, Azja,
Stany Zjednoczone). Bank oferuje ponadto proekologiczne produkty strukturyzowane (np. UBS Climate Change Strategy Certificate, UBS Water Strategy Certificate) oraz
proekologiczne fundusze inwestycyjne – UBS Eco­Performance, UBS Global Innovators,
UBS Responsibility European Equities. Nowością w roku 2007 było wprowadzenie na
rynek japoński nowego proekologicznego funduszu inwestycyjnego Klimawandel.
POLSKI SEKTOR BANKOWY W polskim sektorze bankowym również można stwierdzić rosnące znaczenie
idei CSR, także w zakresie ochrony środowiska przyrodniczego. Standardem staje się
kompleksowe uwzględnianie ryzyka ekologicznego.10 Banki są też zaangażowane
UBS, Annual Report 2007; UBS Umweltbericht 2007.
Tematykę ryzyka ekologicznego w kredytowaniu opisała już kilka lat temu G. Borys w pionierskiej publikacji: Ryzyko ekologiczne w działalności banku, Biblioteka Menedżera i Bankowca,
Warszawa 2000.
9
10
306
w dystrybucję specjalnych programów kredytowych na rzecz ochrony środowiska,
jak choćby kredyty termomodernizacyjne BGK. Inicjatywy na rzecz ochrony środowiska są opisywane w raportach rocznych lub w specjalnych suplementach do raportów
rocznych poświęconych społecznej odpowiedzialności biznesu. Informacje na temat
oddziaływania banku na środowisko można odnaleźć we wspomnianych publikacjach
BRE Bank, jak i Millennium Bank (oddziaływanie banku na środowisko naturalne,
gospodarka odpadami).11 Z kolei w raportach rocznych BPH12 oraz PeKaO13 zawarte
są informacje o współpracy tychże banków z wybranymi parkami narodowymi.
Ponadto można stwierdzić na rynku kapitałowym proekologiczną aktywność
instytucji finansowych zależnych od banków. Oferowane są już bowiem fundusze inwestycyjne, w których polityce inwestycyjnej uwzględniane są aspekty środowiskowe. Takimi funduszami są: Allianz Akcji Ecotrends (inwestycje w energię odnawialną,
ograniczanie zanieczyszczeń, gospodarkę wodną), Arka BZ WBK Energia FIO (m.in.
odnawialne źródła energii), DWS Zmian Klimatycznych (co najmniej 90% kapitału
inwestowane jest w tytuły uczestnictwa DWS Invest Climate Change), Fortis L-Fix
Zielony Bonus (energia odnawialna). Na rynku oferowane są również lokacyjne produkty strukturyzowane powiązane z ochroną środowiska; dla przykładu – BRE Bank
zaproponował lokatę inwestycyjną Green Energy opartą o indeksy energii odnawialnej (w 45% S&P Global Water Index, w 45% World Nuclear Power Index i w 10% S&P
Global Clean Energy Index).
Podsumowując, aktywność proekologiczna polskiego sektora bankowego zaczyna być intensywniejsza i jednocześnie dość różnorodna, a przy tym dotyczy także
operacji i inwestycji finansowych, co szczególnie należy podkreślić.
KRYTYCZNE UJĘCIE CSR Współczesny biznes, także bankowy, coraz lepiej zna i coraz chętniej akceptuje
ideę społecznej odpowiedzialności biznesu. Sytuacja taka napawa optymizmem.
Trudno jest już dzisiaj wskazać poważne przedsiębiorstwo, które pozwoliłoby sobie
na publiczne lekceważenie zasad CSR. Jednak nie można nie dostrzegać dość licznych
wątpliwości odnośnie do społecznej odpowiedzialności biznesu w codziennej praktyce gospodarczej. Wątpliwości te dotyczą samej idei CSR, rzeczywistych motywów
wdrażania jej zasad, a także zakresu i skuteczności działań podejmowanych w imię
społecznej odpowiedzialności biznesu.
Przede wszystkim wydaje się, że idea CSR, choć nie pozbawiona kontrowersji,
wcale nie jest sprzeczna z wizją kreowania silnej pozycji rynkowej przedsiębiorstwa
funkcjonującego w określonej przestrzeni społecznej.14 Wykorzystanie CSR w celu
trwałego wyróżnienia się na konkurencyjnym rynku wymaga jednak autentycznego
i pracochłonnego zaangażowania się danego przedsiębiorstwa, a te właśnie cechy
zaangażowania zniechęcają biznes.15 Dotyczy to także działań CSR powiązanych
11 BRE Bank, Raport o społecznej odpowiedzialności 2007; Millennium Bank, Odpowiedzialny biznes 2007.
12 Bank BPH, Raport roczny 2007.
13 Bank PeKaO, Raport roczny 2007.
14 L. Dziawgo, Społeczna..., op.cit., s. 126.
15 Ibidem, s. 127.
307
z ochroną środowiska przyrodniczego. Stąd właśnie niezwykle liczne przypadki okazjonalnych, powierzchownych działań realizowanych w niewielkim zakresie i osiągających niską skuteczność, a następnie przesadnie eksponowanych w mediach. Niejednokrotnie proekologiczne inicjatywy biznesu są jedynie próbą łatwego pozyskania
przychylności opinii publicznej lub pracowników, natomiast w rzeczywistości głównym motywem bywa zaoszczędzenie kosztów, zmniejszenie ryzyka działalności bądź
też krótkotrwałe zwrócenie uwagi na grupę produktów.
Mając powyższe na uwadze, należy mimo wszystko docenić efekty ekologiczne,
nawet wówczas, kiedy efekt proekologiczny jest paradoksalnie tylko efektem ubocznym działań proekologicznych, ponieważ głównym motywem ich podjęcia była na
przykład wspomniana oszczędność kosztów przedsiębiorstwa. Mniejsza zatem o motywy, jeżeli skutkiem działań jest choćby uratowany las. Oczywiście, stanem najbardziej pożądanym jest stan zgodności idei, motywów, zakresu i skuteczności podejmowanych działań proekologicznych.
Być może miarą faktycznego zaangażowania przedsiębiorstwa na rzecz ochrony
środowiska jest taka jego aktywność proekologiczna, która nie wynika z dążenia do
oszczędności kosztów, czy też minimalizacji ryzyka wykonywania działalności gospodarczej, itp. Działania umotywowane tylko ekonomiką przedsiębiorstwa powinny
być może stanowić zaledwie fundament proekologicznej obecności przedsiębiorstwa
w gospodarce i społeczeństwie. Natomiast faktycznym wyróżnikiem byłaby aktywność proekologiczna realizowana niejako „ponadto” i mierzona skalą „wyrzeczeń”
danej instytucji finansowej.
CSR W WARUNKACH KRYZYSU FINANSOWEGO Aktualny kryzys finansowy prawdopodobnie przyhamuje proekologiczne trendy w bankowości ze względu na występowanie elementarnych zagrożeń dla funkcjonowania systemu bankowego, na których należy się skoncentrować. Przejściowe
ograniczenie stosowania idei społecznej odpowiedzialności biznesu może jednak stanowić poważny błąd. Można bowiem zaproponować inne ujęcie problemu kryzysu
finansowego i CSR (a w tym także ochrony środowiska; idea CSR ma charakter kompleksowy).
Obecny kryzys jest często określany jako „kryzys wartości” lub „kryzys zaufania”. Jednym z jego istotnych powodów były błędy w zarządzaniu instytucjami finansowymi, w których tolerowano nieetyczne zachowania w systemie zarządzania instytucjami finansowymi. Tolerowano choćby sprzedaż kredytów hipotecznych osobom
bez zdolności kredytowej. Jest to naganne zarówno z punktu widzenia bezpieczeństwa instytucji finansowej, jak i klienta, którego w ten sposób narażano na podstawowe problemy bytowe. Praktycznie nie istniały mechanizmy pozwalające menedżerom i pracownikom na identyfikację i eliminację zagrożeń. W funkcjonowaniu instytucji finansowej dominowała presja na uzyskiwanie jak najlepszych wyników sprzedaży. Wprawdzie istniały i istnieją wewnętrzne oraz zewnętrzne instytucjonalne systemy nadzoru, jednak system nadzoru zbudowany tylko w wymiarze instytucjonalnym, okazuje się być najwyraźniej niewystarczający. Należy więc uzupełnić go o zaangażowanie samych pracowników i menedżerów, którym należy pomóc w uświadamianiu istnienia zagrożeń, ich identyfikacji oraz zapewnić ich współudział w elimi308
nacji tychże zagrożeń. Należałoby stworzyć mechanizm kreujący aktywne postawy
pracowników i wyzwalający ich inicjatywę. Wydaje się, że właśnie idea społecznej
odpowiedzialności biznesu może stanowić ważne społeczne ogniwo uzupełniające
system nadzoru.16 Zintegrowany system nadzoru obejmowałby więc instytucjonalny
wewnętrzny i zewnętrzny system nadzoru oraz społeczny system nadzoru oparty
o świadomych i zaangażowanych pracowników i menedżerów stosujących zasady
CSR (schemat 4).
Schemat 4. Zintegrowany system nadzoru z uwzględnieniem idei CSR Źródło: opracowanie własne.
ZAKOŃCZENIE Współczesna bankowość komercyjna coraz szerzej stosuje się do idei CSR – społecznej odpowiedzialności biznesu – na czym korzysta również środowisko przyrodnicze. Swoista „zielona ewolucja” sektora bankowego jest z pewnością pozytywnym
procesem. Proekologiczne zaangażowanie bankowości na rzecz ochrony środowiska
przybiera dość zróżnicowane formy i zakres oraz charakteryzuje się różną skutecznością. Doceniając efekty tych działań oraz zachowując umiarkowany entuzjazm, należy porządkować i oceniać proekologiczne inicjatywy bankowe dla uzyskania najlepszych wzorców dla praktyki gospodarczej.
Literatura Bank BPH, Raport roczny 2007.
Bank PeKaO, Raport roczny 2007.
BRE Bank, Raport o społecznej odpowiedzialności 2007; Millennium Bank, Odpowiedzialny biznes 2007.
16
Ibidem, s. 124.
309
Deutsche Bank, Gesellschaftliche Verantwortung Bericht 2007.
UBS, Annual Report 2007; UBS Umweltbericht 2007.
ING Group, Corporate Responsibility Performance Report 2007.
Dziawgo D., Ekologiczne indeksy giełdowe, „Ekonomia i Środowisko” 2007, nr 1.
Dziawgo L., Eco­offers of Banks and Investment Funds. Poland & International Trends, UMK,
Toruń 2003.
Dziawgo L., Problem ochrony środowiska na rynku kapitałowym, „Ekonomia i Środowisko” 2007
nr 1.
Dziawgo L., Społeczna odpowiedzialność biznesu a bezpieczeństwo systemu bankowego, w: Sta­
bilność i bezpieczeństwo systemu bankowego, J. Nowakowski, T. Famulska (red.), Difin,
Warszawa 2008.
Hart J., Renewable enthusiasm, „The Banker” 2008 nr 6.
Man’s green stand starts to pay off, „Euromoney” 2007 nr 9.