Kwiecień - Parafia Ewangelicko

Transkrypt

Kwiecień - Parafia Ewangelicko
PARAFII EWANGELICKO-REFORMOWANEJ W ZELOWIE
NR 8(58)/VI
ROK ZAŁOŻENIA BIULETYNU 1987
Niezwykła Miłość?
Kazanie wygłoszone z okazji Światowego
Dnia Modlitwy, 5.03.2006, ks.Wiera Jelinek
Mat. 26,1-2.6-13.
Znaki czasu – taki temat został wyznaczony dla tegorocznego Światowego
Dnia Modlitwy. O wielu znakach czasu już
słyszeliśmy do tej pory. Teraz otworzyliśmy
Pismo na tekście mówiącym o namaszczeniu Jezusa w Betanii. To kolejny skarbiec
znaków czasu. Zanim spróbujemy dotrzeć
do głębi przesłania tego fragmentu, przyjrzyjmy się opisanym w nim pięciu niezwykłym elementom.
Ma tam miejsce Niezwykłe zgromadzenie. Jezusa i jego uczniów spotykamy w
Betanii, w domu Szymona zwanego trędowatym. Musiał to być człowiek uzdrowiony
kiedyś przez Jezusa. Jan odnotowuje, że
W
1
1
4
5
5
TYM NUMERZE
Niezwykła miłość - Kazanie
Jak piszą się Nowiny Zelowskie
Co to jest miłość - refleksja
Błogosławieństwo
Z cyklu młode pióro – Milano
ciąg dalszy spisu treści na stronie 12
kwiecień
2006
Pomódlmy się razem z Salomonem:
Budiž Hospodin Bůh náš s nami
jako byl s otci našimi;
nezamitejž nás, ani opouštěj.
Ale nakloň srdce naše k sobě,
Abychom chodili po všech cestách jeho,
a ostříhali přikázaní jeho,
i ustanovení jeho, a soudů jeho,
kteréž přikázal otcům našim.
I Kral.8,57-58
[[[ . \\\
Jak piszą się Nowiny Zelowskie
W tym numerze możemy przeczytać następujące teksty: kazanie wygłoszone z okazji
Dnia Modlitwy na początku marca, krótki
esej o judaizmie, którym zapoczątkowujemy
nową serię, wiersz Bohdana Wnuka, dwa
teksty z cyklu „młode pióro”, kolejną notkę
o remoncie naszego kościoła, refleksję Ariego Boomana w przekładzie Bożeny Gwiazdowskiej.
Na ostatniej stronie jest kolejna lekcja języka
czeskiego oraz drugi z nowego cyklu cytat
„Wielkiej Dydaktyki” Jana Amosa Komeńskiego (w roku 2008 będziemy obchodzić
220 rocznicę przybycia pod jego przewodnictwem kilkudziesięciu tysięcy Braci Czeskich – uciekinierów za wiarę - do Leszna).
Miłej lektury życzą i do nadsyłania tekstów
zapraszają – ks.ks. Wiera i Mirosław Jelinkowie.
Nowiny Zelowskie 1
wśród obecnych uczniów był też wcześniej
Niezwykłe wydarzenie.
ciąg dalszy ze strony 1
zmartwychwzbudzony przez Jezusa Łazarz,
Olejek ten kobieta wylała na głowę Jeposługiwała im wszystkim Marta. Jest tam
również ich siostra Maria. A dziś ty i ja. Je- zusa. Niezwykłe wydarzenie. Niektórzy egsteśmy na niezwykłym zgromadzeniu. Nie- zegeci widzą w geście bezimiennej kobiety
zwykły gość. Do domu trędowatego wszedł oznakę gościnności, a zatem podkreślają rapodmuch życia, nowej wizji i świeżości. Je- dość, jaką ma ten gest wyrażać. Tego rodzaju
śli kiedyś był chory i skazany na zagładę za uczucia byłyby jednak pewnym zgrzytem,
życia, tak teraz cieszy się z otrzymania nie- chodzi wszak o historię wprowadzającą nas w
jako drugiej szansy. Szymon ma niespłacal- mękę Jezusa. Poza tym nic nie wskazuje na
ny dług wdzięczności wobec swojego leka- to, że kobieta jest gospodynią czy też niewolrza, lekarza duszy i ciała. Lekarza, który tak nicą w domu, w którym gości Jezus (a tylko
naprawdę przywrócił go społeczności ży- wtedy jej gest mógłby mieć taki sens). Gdyby
wych i zdrowych. Przywrócił mu też możli- to była przyjęta oznaka gościnności, nie nawość kontaktu z ludem Bożym. Szymon, potkałaby na sprzeciw.
choć już uzdrowiony, zachowuje przydomek
A tu natychmiast odzywają się głosy:
„trędowaty”. Podobnie jak każdy człowiek, kto widział taką rozrzutność? Na cóż taka
który już z racji swego człowieczeństwa zo- strata? Przecież można to było spieniężyć i
stał dotknięty nieprawością i skłonnością do zadziałać charytatywnie. Argument ten możgrzechu. W Bożych oczach jesteśmy śmier- naby potraktować z odrobiną ironii. Roczne
telnie zarażeni złem od młodości naszej. wynagrodzenie robotnika nie rozwiąże zbyt
Chorzy na trąd grzechu. Tylko dzięki łasce wielu problemów ubogich... chociażby dlateBożej możemy, jak uzdrowiony Szymon go reakcja apostołów na ten szczery gest koTrędowaty, mówić: jestem usprawiedliwio- biety jest zawstydzająca. Odzwierciedla też
nym z łaski grzesznikiem Simul justus et mentalność niejednego współczesnego człosimul peccator, „zawsze usprawiedliwiony – wieka. Wydaje się, jakby apostołami kierozawsze grzeszny”. Oto co niezwykły gość wała jakaś zazdrość – zazdrość o to, że ktoś
wniósł do domu Szymona i w nasze życie.
kocha Chrystusa bardziej niż oni. To powoNiezwykły przedmiot. Nagle uwaga duje powstanie dysonansu poznawczego, któwszystkich skupia się na kobiecie. Tu, u ry muszą sobie wyrównać. To budzi ich weMateusza, bezimiennej. Ta podchodzi do wnętrzny sprzeciw. Przy czym nie jest to
Jezusa trzymając w ręku Niezwykły sprzeciw mobilizujący do większej troskliwoprzedmiot - flakonik z najkosztowniejszego ści i miłości. Wywołuje on agresję wobec kotworzywa – delikatnego alabastru; flakonik biety, ukrytą pod przykryciem troski o druwypełniony bardzo kosztownym pachni- gich. Bo zazdrość tłumi, czy wręcz niszczy
dłem. Marek i Łukasz zauważają, że był to radość z dobra, którego są świadkami. Zaolejek nardowy… (Olejek nardowy produ- zdrość może zniszczyć wszelkie dobre miękowano z roślin rosnących w dolinach Hi- dzyludzkie relacje może zniszczyć każdą
malajów i był jednym z najbardziej luksu- wspólnotę, może zaciemnić każdy dobry
sowych pachnideł starożytności.) Poznajemy czyn, czy – ogólnie rzecz biorąc – każde
szacunkową cenę olejku: ponad trzysta denarów, czyli był więc wart mniej więcej tyle, co roczna pensja robotnika.
Nowiny Zelowskie 2
dobro pojawiające się na tym świecie.
To takie gładkie ogólniki – powiecie.
Bo, przecież, gdybyśmy dziś byli świadkami
podobnego zachowania, czy ktoś nazwałby je
innym określeniem niż „niegospodarność”? Ile
afer zostało rozdmuchanych przez media ponieważ gdzieś odkryto nieproduktywność. Tak
działający pracownik jest natychmiast zwalniany z pracy za nieoszczędność.
I dziś i wówczas hojność kobiety razi
świadków tego niezwykłego wydarzenia. Ale
nie wszystkich. Jest jeden, któremu to się bardzo podobało. Ten jeden jest zachwycony gestem kobiety.
Niezwykły gest.
Jezus odrzuca wyłącznie pragmatyczne
podejście do gestu kobiety: Czemu wyrządzacie przykrość tej niewieście? Wszak dobry
uczynek spełniła względem mnie. Albowiem
ubogich zawsze macie wśród siebie, ale mnie
nie zawsze mieć będziecie, bo ona, wylawszy
ten olejek na moje ciało, uczyniła to na mój
pogrzeb. Zaprawdę powiadam wam, gdziekolwiek na całym świecie będzie zwiastowana ta
ewangelia, będą opowiadać na jej pamiątkę i o
tym, co ona uczyniła.
Jezus chce nam zwrócić uwagę na to, że miłość nigdy nie jest wyrachowana, nigdy nie
wylicza ile najmniej należało dać, aby jeszcze zachować przyzwoitość. Jedynym pragnieniem miłości jest oddanie do ostatecznych
granic a kiedy już dar został ofiarowany, miłość żałuje, że nie mógł on być jeszcze większy… Więc, jeśli zastanawiamy się jaka jest
najmniejsza ilość, którą mogliśmy. ofiarować
Chrystusowi i Jego Kościołowi, ażeby nie wyglądać nieprzyzwoicie, to nie zaczęliśmy jeszcze być chrześcijanami.
Jezus odrzuca argumentację przeciwników gestu kobiety również nie dlatego, by nie
pochwalał troski o ubogich.
Nie powinna ona jednak polegać na
dzieleniu cudzych pieniędzy, lecz na
“czynieniu dobrze” potrzebującym, a więc
- własnym zaangażowaniu. Więc, jeśli zastanawiamy się co należałoby zrobić z
kwotą, którą ktoś oddaje np. na jakąś organizację pożytku publicznego, jeśli chcemy charytatywnie zarządzać tylko cudzymi
pieniędzmi, to nie zaczęliśmy jeszcze być
zaangażowanymi chrześcijanami.
Poza tym Chrystus broni nie tylko
tej kobiety. On broni przede wszystkim
samych apostołów. Spytacie przed czym?
– Przed niszczącą ich zazdrością. Próbuje
otworzyć im oczy na to dobro, na szlachetność jej serca. Więc, jeśli zastanawiamy się nad tym jak nielogicznie i nierozsądnie zachowują się neofici, świeżo nawróceni, zapaleńcy dla Chrystusa, to nie
zaczęliśmy być jeszcze szlachetnymi chrześcijanami.
Chrystus chwali gest tej kobiety
również z tego powodu, że tak, jak czynili
to prorocy i kapłani przy namaszczaniu
królów w imieniu Boga Jahwe (zob. np.
1 Krl 1, 34; 2 Krl 9, 1n). Ona staje się prorokinią wykonującą symboliczny znak.
Rozpoznaje w Jezusie Mesjasza, wchodząc
w ten sposób w tradycję wielkich proroków-mężczyzn. Chrystus – Mesjasz –
Namaszczony przez Boga, akceptuje ten
gest ponieważ oto, wreszcie, zgodnie z
tradycją Ludu Izraelskiego został namaszczony… także przez człowieka. Podobnie
jak akt chrztu w Jordanie był potrzebny nie
Jemu, ale nam, tak i namaszczenie Go
przez człowieka, nie było potrzebne do
wykonania woli Ojca Jemu, ale nam. Jezus
Chrystus prawdziwy Bóg-człowiek, bezgrzeszny – acz umierający za grzeszników,
Król królów – acz oddany w ręce człowieka, Jedyny
Nowiny Zelowskie 3
pośrednik między Bogiem a człowiekiem - Arcykapłan i Jedyna Ofiara. Rozpoznany jest
przez setnika – poganina, złoczyńcę na krzyżu,
samarytankę - kobietę lekkich obyczajów i tę
oto rozrzutną kobietę, która, bez słów, przez
działanie symboliczne - wyznaje w Jezusie
Namaszczonego, Mesjasza. Więc, jeśli uważamy, że pewne zadania w Kościele nie przystoją
kobietom, to nie zaczęliśmy poznawać miłości
Bożej.
Kobieta ta, podobnie jak inne kobiety,
miewała możliwość namaszczać olejkami ciała
zmarłych - w obliczu śmierci ––co czyniąc,
według prawa Mojżeszowego stawała się nieczysta. Chrystus ją tu chwali również dlatego,
ponieważ ona proroczo rozumie dokonany
przez siebie akt namaszczenia - jest wdzięczna
Chrystusowi za Jego życie i dzieło, które Mu
przyjdzie wykonać niebawem do końca. Przecież słyszał zapowiedzi. I choć rozum mógł
wszystkiego nie chwytać, to ona zrozumiała
sercem. Dlatego Jezus wydaje o niej wspaniałe
świadectwo mówiąc: Ona dobry uczynek spełniła względem mnie. Czym zdaje się mówić: Ja
także jestem przedmiotem waszej miłości i waszego miłosierdzia. A zatem zgodnie z logiką
służenia bliźniemu, nie powinniście odmawiać
Mi niczego pod pretekstem, że chcecie to dać
komuś innemu. Więc, jeśli zastanawiamy się
nad tym wobec kogo by wykonać dobry uczynek, by mieć czyste sumienie względem Boga,
nie zaczęliśmy jeszcze kochać Boga.
Dzisiaj i my jesteśmy na niezwykłym
zgromadzeniu, zebrani w imieniu Boskiego
Pomazańca, wspominając niezwykły gest bezimiennej kobiety.
Jezus nam zadaje pytanie czy zechcemy
spełnić dobry uczynek wobec Niego Samego:
Jeśli Mnie kochasz, tak jak twierdzisz,
czy będziesz Mnie kochać ponad to, co ci mogę dać? Mnie samego a nie moje dary?
Jeśli Mnie kochasz, tak jak twierdzisz, czy będziesz mnie kochać ponad
uzdrowienie, którego ode Mnie pragniesz – Mnie a nie swoje uzdrowienie?
Jeśli Mnie kochasz, tak jak twierdzisz, czy będziesz mnie kochać ponad
stan swojego konta - Mnie a nie swoje
bezpieczeństwo?
Jeśli Mnie kochasz, tak jak twierdzisz, czy będziesz mnie kochać ponad
to, jak kochają Mnie inni, więcej niż ci?
Jeśli będziesz Mnie po prostu
faktycznie kochał – to to będzie jednak
Niezwykła miłość…
Amen.
***
Co to jest miłość?
To jest bezsens – mówi…
rozum
To jest nieszczęście – mówi…
wyrachowanie
To jest nic innego jak ból – mówi…
strach
To jest beznadziejne – mówi…
rozsądek
To jest śmieszne – mówi…
duma
To jest lekkomyślne – mówi…
ostrożność
To jest niemożliwe – mówi…
doświadczenie
Jest - czym jest – mówi…
miłość
Nowiny Zelowskie 4
Kdo při modlitbě vede rozhovory
jen o sobě, ten dostává stejně tak
málo odpověď, jako ten, kdo volí
své vlastní telefonní číslo.
H. J. Schmidt
***
Niech ci Bóg błogosławi
Niech On wypełni twoje stopy tańcem,
A twoje ramiona siłą.
Niech On wypełni twoje serce wrażliwością,
A twoje oczy śmiechem.
Niech On wypełni twoje uszy muzyką,
A twój nos przyjemnym zapachem.
Niech On wypełni twoje usta weselem,
A twoją duszę radością.
Amen.
Wspaniały Boże, Stwórco
świata
Wspaniały Boże, Stwórco świata – Ty
stworzyłeś wszystko, co jest.
Wszystko, co istnieje opowiada o Twoich
myślach i zamiarach.
Wszystko, co istnieje chwali Twoją mądrość,
We wszystkim, co jest, wypełnia się Twój
plan;
Także we mnie.
Wysławiam Cię, tworzący Boże.
Jörg Zink
Źródło: „Z Biblią na co dzień 2006”, wyd. Augustyna,
Bielsko-Biała 2005
Z cyklu: młode pióro
Jak spotkałam Pana Boga,
czyli kilka dni w Milano
(wspólnota Taize 2005/06)
mój świat przewrócił się do góry nogami. brak mi słów, a jednak postaram się
nieudolnie zapisać coś. na wiele rzeczy
potrafię spojrzeć z drugiej strony. na
wiele rzeczy potrafię spojrzeć po prostu,
opadły mi klapki z oczu.
dostrzegłam:
1. jest taki specyficzny pokój w sercu,
którego nic nie może zburzyć!!!, ponieważ dostałam go od Boga i on (ten pokój) przetrwa wszystkie moje ziemskie
problemy. o. nawet nie wiecie jak mi
teraz lekko na sercu.
2. kiedy poznajesz drugiego człowieka
naprawdę nie ma znaczenia skąd pochodzi i jakiego jest wyznania.
3. każdy z nas jest taki sam. i to w was
kochani ludzie, najbardziej kocham.
wszyscy jesteśmy stworzeniem Boga.
wszyscy.
4. jestem zarozumiała. czasami czuje
się lepsza od innych i wtedy chcę, by
mnie chwalono.
5. nie wystarczy raz powiedzieć TAK
Panu Bogu. nie wystarczy. każdego
dnia, co chwilę muszę potwierdzać mój
wybór. nie wystarczy raz.
6. że potrafię kochać.
7. wszędzie gdzie jest Pan Bóg jest mój
dom. mam drugą rodzinę, która mieszka
we Włoszech, i którą kocham.
8. że kiedy śpiewam naprawdę z serca
ludzie nie zatykają uszu.
Nowiny Zelowskie 5
9. Pan Bóg nie stworzył świata i zmęczony
poszedł na emeryturę. On ciągle działa. i
wcale nie jest schowany. i wcale nie odchodzi.
10. jeśli mam w sercu ten szczególny rodzaj
pokoju, to odczuwam potrzebę podzielenia
się tym pokojem z innymi.
11. nie wystarczy podjąć decyzji życia z Panem Bogiem. należy się przyznawać do Pana Boga. nawet wtedy kiedy nas nie pytają.
12. kiedy inni zbłądzili należy im pomoc znaleźć dobrą drogę. i to nie jest ograniczanie
ich wolności. bo przecież nikogo nie da się
zmusić do wiary. ale jako chrześcijanie nie
możemy patrzeć obojętnie na tych którzy
żyjąc w ciemności. "bo to ich wybór, nie
można ograniczać ich wolności”. g(…) prawda. jeszcze nigdy nie słyszałam, żeby ktoś
wyrażając swoje poglądy odbierał drugiej
osobie wolność.
13. właściwie to nie ma znaczenia do jakiego
odłamu kościoła chrześcijańskiego należę.
14. nie jestem lepsza od innych.
15. ludzie nie dzielą się na dobrych i złych.
16. wcale nie potrzebuje ludzi do szczęścia.
17. jestem niesamowicie szczęśliwa.
18. znalazłam swoje powołanie.
19. i będzie mnie kosztować to kupe pracy,
ale jakoś dziwnie kompletnie mnie to nie
przeraża.
i tak naprawdę to chciałam napisać wam coś
kompletnie innego, ale nie potrafię niektórych rzeczy napisać słowami.
to pisałam ja,
matylda.
„skrót wiadomości”
z Pragi czeskiej:
Czesi muszą płacić mandaty, jeśli
na dresach, które noszą, mają symbole narodowe, bo tylko reprezentacja czeska może je nosić na ubraniu
sportowym... Absurd..?
Wirus H5N1 (ptasia grypa) dotarł na
Słowację. Teraz Polska czy Czechy..? Hokej: Słowacy wygrali ze
Szwecją, Czesi wygrali ze Słowacja,
a Szwedzi wygrali z Czechami...
Kompleksy..?
W zeszłym roku pierwszy raz od '89
roku Czesi wypili mniej alkoholu...
Drożyzna w EU..?
Dziś na Vaclavskem naměsti w jednym miejscu kibice oglądali mecz
hokejowy Czesi-Szwecja z telebimów, a w drugim miejscu lekarze
protestowali przeciwko ministrowi
zdrowia... Lekarze nie są kibicami..?
Czesi ubolewają, że są jednymi z
najgorszych kierowców w Europie...
A Polska jest jeszcze dalej…
Praga, 25 lutego 2006
Ewa M. Jelinek
Nowiny Zelowskie 6
ANALIZA STRUKTURY TEKSTU
NA PODSTAWIE
OKREŚLEŃ CZASOWYCH
Hebr. 10, 1-18
Zapraszam do ćwiczenia egzegetycznego. Zadanie polega na odnalezieniu w tekście brakujących sformułowań i, po zakończeniu zadania,
przemyśleniu całości.
1. RAZ W ROK ___________________
_________________________________
2. GDYBY JUŻ ____________________
_________________________________
GDY RAZ ________________________
_________________________________
3. CO ROKU______________________
_______________________________________________
4. PRZYCHODZĄC
NA ŚWIAT _______
_________________________________
8. NAJPIERW _____________________
_________________________________
9. POTEM _________________________
_________________________________
10. RAZ NA ZAWSZE ______________
_________________________________
11. CODZIENNIE __________________
_________________________________
12. GDY _________________________
_________________________________
RAZ NA ZAWSZE _________________
_________________________________
13. TERAZ _______________________
_________________________________
AŻ ______________________________
_________________________________
14. NA ZAWSZE __________________
_________________________________
_________________________________
17. WIĘC ________________________
_________________________________
18. JUŻ __________________________
Co to jest judaizm?
Wiedza na temat żydowskiej religii nie jest
wśród chrześcijan zbyt głęboka. I chociaż
wszyscy mamy świadomość, że chrześcijaństwo wyrosło na gruncie judaizmu, rzadko zdajemy sobie sprawę z tego, jak wiele jego elementów obecnych jest w naszym życiu. Poniższy tekst, będący pierwszym z cyklu artykułów
poświęconych judaizmowi, jakie ukażą się w
“Nowinach zelowskich”, ma za zadanie wyjaśnić i zdefiniować pojęcie żydowskiej religii.
Chcielibyśmy także, aby stał się zachętą do studiowania Starego Testamentu (hebr. Tanach).
Do odkrywania ścieżek, jakimi Bóg prowadził
swój lud, ucząc go posłuszeństwa, ufności i
wiary. Do przypomnienia sobie, że i my jesteśmy uczestnikami praw, jakie Wszechmogący
(hebr. Szaddaj), ogłosił na Synaju.
Judaizm był i nadal pozostaje zbiorem nauk i
przykazań, będących owocem przymierza Boga
z Izraelem. Z punktu widzenia współczesnych
środowisk żydowskich nie jest więc religią,
wykracza bowiem poza ramy, jakie ona narzuca. Trzonem prawd jakimi się kieruje są księgi
Zakonu (hebr. Tora), Pięcioksiągu Mojżesza, w
których zawarto wszystkie prawa i zasady
obowiązujące człowieka w relacjach z Bogiem i
z bliźnimi. Do nich sięga się, gdy zachodzi potrzeba
autorytatywnych rozstrzygnięć, one
uczą moralności i rytuału, służą do formułowania głównych zasad wiary.
Judaizm opiera się na dwóch podstawowych założeniach, na monoteizmie etycznym,
czyli wierze w jedynego Boga, Stwórcę i Pana
Wszechświata, oczekującego od ludzi postępowania zgodnego z Jego wolą, a także na przekonaniu o posłannictwie Żydów, wynikającym
z przymierza, jakie Bóg zawarł z nimi jako narodem przez Siebie wybranym na świadka.
Zgodnie z nimi, Bóg oczekuje od Żydów takiego sposobu życia, który będzie
_________________________________
Nowiny Zelowskie 7
utrzymywał pamięć objawień Boga i czynił
z narodu żydowskiego “królestwo kapłańskie”, strażników strzegących czystości i
świętości ofiar, jakie człowiek składa z własnego życia.
Rozwój judaizmu wiąże się bezpośrednio
z historią Żydów. Jego początki sięgają więc
czasów patriarchy Abrahama, którego Bóg
wezwał z Haranu i poprowadził do Ziemi
Obiecanej (1Moj. 12:1-5). Szlak, jaki naród
ten przebył w ciągu kilku tysięcy lat, przyniósł mu szereg doświadczeń i pozwolił na
rozwinięcie wielu koncepcji, determinujących jego samoświadomość kulturową i tworzących pomost łączący różne zwyczaje w
łonie jednej religii.
Oparta na Torze żydowska tradycja nie
tylko naucza pewnych fundamentalnych
prawd o Bogu, objawieniu i człowieku, ale
daje im także wyraz poprzez ceremonie, rytuały i prawa, określające postępowanie w
różnych sytuacjach. To z kolei doprowadziło
do powstania określonych instytucji religijnych i odrębnego stylu żydowskiego życia,
który zapewniły judaizmowi trwanie, jako
systemowi ucieleśnionemu w Torze, przestrzeganiu przykazań i w dobrych uczynkach
(hebr. micwot), spełnianych przez jego wyznawców. Judaizm jest więc systemem nakierowanym w równym stopniu na Boga, jak
i na człowieka, w którym trwałość zawartych
przymierzy, stanowi gwarancję zarówno dla
Żydów, jak i dla pogan.
Idea wspólnoty, wyrosła na gruncie obietnicy
danej Abrahamowi, od zawsze znajdowała
się w centrum zainteresowania żydowskich
uczonych. W starożytności odnosiła się ona
zarówno o Izraela, jak i zamieszkujących
wśród Żydów cudzoziemców (hebr. ger toszaw). Zgoda na przestrzeganie siedmiu
przykazań danych Noemu, Żydów
obowiązywał Dekalog, pozwalała poganom stać
się domownikami narodu wybranego. Pełne
uczestnictwo w życiu gminy zastrzeżone było jednak tylko dla osób urodzonych z matki Żydówki
lub tych, którzy poddali się obrzędowi nawrócenia. Judaizm, jako system wartościujący postępowanie człowieka, zawsze starał się uczyć, że
wszystko co się dzieje, ma swoje odniesienie do
Boga. Że jedynie spotkanie z Nim może pomóc
nam w zrozumieniu naszego podobieństwa do Tego, który nas stworzył.
Judaizm ukształtował się w specyficznych warunkach. Stał się znakiem rozpoznawczym jednej
tylko społeczności, która przez wieki utrwalała
jego wizerunek. Odrębność narodu żydowskiego,
jako zbiorowości społecznej i historycznej, wynikająca z braku akceptacji dla religijnych praktyk
innych narodów, pozwoliła mu zachować i utrzymać własną tożsamość. Opierając swoje istnienie
na zawierzeniu Bożym obietnicom, Żydzi, jako
naród, obdarowali nas nie tylko jednym z największych skarbów ludzkości, Świętą Księgą, ale
także Tym, który stał się jej wypełnieniem.
Dariusz Czwojdrak
Droga przez pustynię
Wyprowadził Mojżesz swój lud z niewoli
Na piaski pustyni do smutnej niedoli,
Ścigani przez wojska egipskiego tyrana
Nie bali się śmierci, śmierć był im znana.
Rozdzielił Pan morze huczące i srogie
By przeszły spokojnie Jego dzieci drogie.
Nie znali zmęczenia, strachu ni głodu
Myśleli w nadziei w modlitwie, w pokorze
Że w trudnych warunkach ich Pan im pomoże.
Opuściły ich bóle, zagoiły się rany.
Zobaczyli swą ziemię, do której zdążali.
Tam swego Jezusa i Pana spotkali.
Bohdan Wnuk.
Nowiny Zelowskie 8
DZIURKA OD KLUCZA
(Hosanna!!! Pan, który mi pomaga!)
Patrzenie przez dziurkę od klucza ma coś tajemniczego… coś z podglądania… coś negatywnego w
sobie. Jesteś bardzo ciekawy co dzieje się po drugiej stronie drzwi… Ale drzwi przeważnie są zamknięte…i często też nie masz do nich klucza.
Często też chcesz bardzo być przy tym co dzieje
się po drugiej stronie drzwi… czy to jest coś ładnego czy też nieprzyjemnego… złego czy negatywnego.
Patrzymy teraz przez dziurkę od klucza na procesję… To jest przecież coś fajnego? Jako dziecko
przecież za tym przepadałeś…? Dużo muzyki…
tańca… ładne stroje lub przebrania…
w każdym razie na pewno podskakiwałeś razem
z tłumem… Tak na marginesie nie da się już ładniej: W pochodzie do Jerozolimy, do miejsca
gdzie mieszka sam Bóg! Razem z wieloma innymi
pielgrzymami, którzy przychodzą świętować
Wielkanoc… Święto wyzwolenia Izraela spod
władzy Egiptu… Teraz czeka zupełnie inne wyzwolenie, ale tego sobie jeszcze nikt nie uświadamia…
Na innym poziomie też jest to dziwny przypadek:
Pochód schodzi z Góry Oliwnej w stronę Jerozolimy… Ponieważ według proroka Zachariasza
Bóg właśnie na koniec czasów miał się tam objawić… I właśnie stąd miał Syn Dawida wkroczyć
do miasta Dawida!
Tak… starsi jeszcze wiedzą jak to wygląda. Ponieważ jeszcze nie tak dawno rzymski generał
Vespasian jako zwycięzca przejeżdżał na czele
swoich wojsk…? Ze skarbami świątynnymi. (O
jakże to było poniżające)… z niewolnikami…
przy akompaniamencie trąb… bębnów… Sam
generał wysoko na koniu…!
Ale ten pochód ma welon smutku…: Władca, król
na ośle! Przecież nigdy nie zaprezentowany? Nie
wysoko na jakimś koniu! Nie, nisko na ośle! I rybacy jako służba nadworna… bez eskorty, z wędrowcami… Ale szczęśliwi:
naprawdę entuzjastyczna publiczność! Spójrz
sam: Gałązki palmowe na ziemi… razem z
kurtkami i innymi częściami odzieży…! Tak,
tylko rzymscy przywódcy w tamtym czasie chodzili po pachnących płatkach róż. A tłum woła… jak każdy tłum… jest entuzjastyczny, ludzie są znowu zadowoleni z tego wybrańca…
Ale tłumy są kapryśne… szybko zmieniają zdanie jeśli cos idzie nie po ich myśli… szybko dadzą na siebie też wpływać… łatwo je zjednać…
często rozpoczynały rewolucje albo obalały rządy… są więc niebezpieczne dla siedzącego
przywódcy… Tłum ten bawi się więc
ogniem…! Nie minie dużo czasu a pojawia się
rzymskie patrole… Ponieważ Jerozolimę trzeba
trzymać krótko… jest to pełen temperamentu
naród… z iskierki może powstać pożar…! Ale
wszystko przebiega pokojowo. Tłum krzyczy:
HOSANNA!!! Błogosławiony jest ten, który
przychodzi w imieniu Boga!!! Tu jest nasz
Król!!! Co za święto! Nie zauważają, że to
„wkroczenie” Jezusa do Jerozolimy oznacza
jego „Zstąpienie/zjazd”.
Brama Wielkanocna w Jerozolimie pozostaje
zamknięta do czasu kiedy przybędzie Mesjasz!
Jest to bardzo stara zasada. Ale tłum sam ma
klucz do Jezusa…!
Ponieważ HOSANNA dosłownie oznacza: Pomóż, Panie, ocal, wybaw! Słowo HOSANNA
też ma siedem liter! (jeśli już mówimy o symbolice!) Jezus pomaga włożyć klucze do dziurek,
aby otworzyć drzwi w twoim życiu, dzięki którym odzyskasz perspektywę w swoim życiu…
na twoją przyszłość… na twoją wiarę… na twoje miejsce w tym świecie. W tych siedmiu literach z HOSANNA zawarta jest właściwie cała
ewangelia. Tak śpiewno chwałę Synowi Dawida
kiedy wyjeżdżał do swojej oblubienicy.
Ale jak ma ten królewski człowiek powitać swoją ukochana, swoją narzeczoną, swoją dziewicę
Jerozolimę, którą ma wziąć za żonę…?
Arie Booman, przekład Bożena Gwiazdowska
Nowiny Zelowskie 9
W roku 2005 minęło 180 lat
W dalszym ciągu
prosimy o modlitwy
i dary serca.
od poświęcenia naszego kościoła w Zelowie.
Od jesieni 2005 roku prowadzony jest remont wnętrza budynku
kościoła.
Zostały wzmocnione jego fundamenty od strony wewnętrznej, zdjęto podłogę, podest i
balustardę okalającą Stół Pański, schody prowadzące na balkony.
Potem została wykonana wylewka – teraz na wysokości 33
cm. poniżej poziomu podłogi.
W międzyczasie przeprowadzany był rekonesans najodpowiedniejszego
tartaku
i warsztatu i zostało zakupione
drewno na podłogę.
Trwają prace remontowe balkonów, prace nad nowymi schodami oraz zmudne kładzenie
podłogi (przy czym właściciel
stolarni wykonującej deski i legary podłogowe uległ poważnemu wypadkowi! – prosimy o
modlitwy).
Solidnej naprawy wymagają też
drzwi wejściowe, konieczna jest
wymiana zużytych przewodów
elektrycznych
i instalacja ogrzewania.
Ponieważ na nasze apele
w końcu lutego i w marcu
odpowiedziało już wiele
osób (złożywszy łącznie
kwotę 2.430 zł), pragniemy w tym miejscu złożyć
Wam wszystkim serdeczne podziękowanie.
Oto lista osób, które w tych
miesiącach przekazały dar
serca na remont kościoła:
Buchner Zbigniew
Jersak Helena
Jersak Jan
Kimmer Olga
Kołodziej Józef
Lisowska Anna
Malinowska Olena
Matejka Anna
Nowak Irena
Pospiszył Emil
Pospiszył Irena
Pospiszył Maria
Sienkiewicz Daniela
Tosik Milena
Wolska Marta
Wolski Mirosław
Serdeczne Bóg zapłać
Konto parafii:
PKO bp Bełchatów
03 1020 3958 0000 9102
0014 6670
Z dopiskiem: remont kościoła
***
Ogólnokościelna Diakonia
Kościoła EwangelickoReformowanego
finalizuje przekształcenie się
w Organizację Pożytku Publicznego. Prezes Diakonii
pani Biruta Pachnik apeluje do
członków Kościoła o wpłacanie w miesiącu kwietniu 1%
od podatku dochodowego na
rzecz Diakonii.
Nr konta: 06 1060 0076 0000
3200 0087 9999
Diakonia prowadzi wypożyczalnię sprzętu rehabilitacyjnego i refundację kosztów leków.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Nowiny Zelowskie 10
Kochanym
jubilatom,
którzy ukończyli 50.rocznicę urodzin oraz
wszystkim pozostałym
Najlepsze życzenia!
Rozkoszuj się Panem,
a da ci, czego sobie życzy serce twoje
2. kwietnia – Władysław Jersak
4. kwietnia – Milena Piechnik
6. kwietnia – Paweł Pospiszył
6. kwietnia – Mirosław Jersak
6. kwietnia – Karol Macek
8. kwietnia –Żaneta Janeczek
14. kwietnia – Janina Stanisławska
15. kwietnia – Janina Sadzińska
15. kwietnia – Olga Rudzka
16. kwietnia –Władysław Prowaźnik
16. kwietnia –Roland Matejka
20. kwietnia –Karol Dedecjus
25. kwietnia - Maria Jersak
26. kwietnia – Jan Pospiszył
Najserdeczniejsze życzenia
Bożego błogosławieństwa!
Ogłoszeń cd:
Powtarzamy: ponieważ latem 23-30. lipca 2006
wraz z CME i KEDW Kościoła EwangelickoAugsburskiego planujemy po raz pierwszy zorganizować Tydzień Ewangelizacyjny w Zelowie – prosimy wszystkich o gorące modlitwy
za to przedsięwzięcie oraz o to, by ta organizacja napotkała dobry odzew, tak w zborze i Kościele, jak i poza nim.
Wszystkich, którzy mogą zaoferować w
swoim domu miejsce noclegowe,
czy to dla jednej, czy dla kilku osób,
uprzejmie prosimy o zgłaszanie
tej informacji w kancelarii zboru.
OGŁOSZENIA PARAFIALNE
_____________________________________________________
Nabożeństwa niedzielne rozpoczynają się o godz.
10.00. Po nabożeństwach niedzielnych zapraszamy
na filiżankę herbaty.
Studium biblijne odbywa się w czwartki o godz.
17.00. Zapraszamy na rozważanie II Listu apostoła
Pawła do Koryntian.
Zapraszamy na nabożeństwa świąteczne, które
odbędą się (w Domu Zborowym) w:
ƒ Wielki Czwartek 13.04 o godz. 17.00
ƒ Wielki Piątek 14.04 o godz. 10.00 –
z sakramentem Wieczerzy Pańskiej
ƒ Wielki Piątek o godz. 17.00
ƒ W I Dzień Świąt Wielkanocy - o g. 10.00 –
z sakramentem Wieczerzy Pańskiej
ƒ W II Dzień Świąt Wielkanocy - o g. 10.00
ƒ W Poniedziałek Wielkanocny – o g. 16.00 zapraszamy na Koncert Jubileuszowy „Zelowskich Dzwonków” .
Lekcje Szkółki Niedzielnej, religii dla uczniów
szkół podstawowych, gimnazjów i szkół pogimnazjalnych, spotkania grupy śpiewaczej, młodzieżowe oraz próby „Zelowskich Dzwonków”
odbywają się według ustalonego planu.
WCIĄŻ TRWAJĄ PRACE REMONTOWE
W NASZYM KOŚCIELE. Zachęcamy do wspierania tego ogromnego przedsięwzięcia; prosimy
o modlitwy oraz o ofiary na remont kościoła (patrz
str. 11).
Kolegium Kościelne na sobotę 1. kwietnia zwołuje
Walne Zgromadzenie Zboru o godz. 15.00 w sali
Domu Zborowego
W dniu 3. kwietnia odbędzie się spotkanie przygotowujące Tydzień Ewangelizacyjny 2006
w Zelowie.
W dniu 23. kwietnia będziemy mogli wysłuchać
w Radio Łódź kolejnej ewangelicko-reformowanej
audycji „Słowo” (godzina 6.30). Audycje radiowe w kwietniu - nabożeństwo ewangelickoreformowane - 14.04 z Żychlina; 10 minut z cyklu
"Kościoły w Polsce i na świecie" - 28.04; "Pięć
minut nad Biblią" - 29.04.
W kancelarii zboru można się zaopatrywać
w Kalendarz Zelowski 2006.
Nowiny Zelowskie 11
W TYM NUMERZE
6
7
8
9
10
11
12
12
12
Skrót wiadomości z Pragi
Analiza struktury…
Judaizm
Droga przez - wiersza
Dziurka od klucza
Remont kościoła
Ogłoszenia, Jubilaci
Lekcja czeskiego
Kącik Zamyślenia
Stopka redakcyjna
PIĘTNASTA BROUČKOVA
LEKCJA CZESKIEGO
Kontynuujemy lekturę książki „Broučci” Jana Karafiata:
Všichni si to [vino] pochvalovali, takové to bylo sladké. Jenom se jim to
zdálo moc silné. „Beruško, honem
skoč na palouk se džbánem pro rosu!”
řekla kmotříčka. Kmotříček přitáhl
stůl blíž ke kamom, natočil do skleničky vína jenom polovic, dolil rosou
a podával kolem. Seděli a kmotříček
vyprávěl, co se mu jendou přihodilo.
[…] Potom vypravoval tatínek. Když
byli s kmotříčkem ještě malí a letěli
poprvé, vzal je Janinčin tatínek s sebou. „Pojďte, hoši, a já vás někam zavedu,” řekl. „Ale musíte být potichu
a dávat pozor.” Letěli a letěli, až poletěli k jednomu krásnému městu. […] v
jedné zahradě stál u cesty velký krásný
dům. Okna měl naramně veliká
a dveře ještě mnohem větší. Okna byla
plná světla a dveře byly dokořán otevřené. Dovnitř vcházeli lidé, staří
Cdn.
i mládí, chlapci i dívky.
Kącik Zamyślenia
„Przepisy zachowania się zebrane na użytek młodzieży
w roku 1653” z OPERA DIDACTICA OMNIA Jana
Amosa Komeńskiego:
O WYRAZIE TWARZY, POSTAWIE I RUCHACH
CAŁEGO CIAŁA
Ilekroć znajdziesz się w obecności osoby dostojnej – tak
się zachowuj: ułóż swoje ciało w postawie wyprostowanej; głowa powinna być odsunięta; oblicze ani smutne,
ani ponure, ani też przeciwnie – zuchwałe, czy skrępowane, lecz ujmujące pogodną skromnością; czoło gładkie,
nie ściągnięte zmarszczkami; oczy nie powinny być niespokojne ani spoglądać z ukosa, ani uciekać na bok, ani
zuchwale tu i tam biegać, ani na Bóg wie co się gapić,
lecz skromnie zawsze i z szacunkiem zwracać się ku temu,
z kim się rozmawia; nos czysty a ni pełen śluzu; (dalej
jest jeszcze o policzkach, wargach, karku, ramionach,
rękach, nogach i łokciach…[jwj).
Za: J.A.Komeński: „Pisma wybrane”, przeł. K.Remerowa; Wydawnictwo PAN, Wrocław-Warszawa-Kraków 1964, s.411 n.
******************************************************
Sensem chrześcijańskiego życia nie jest recytowanie Jego wersetów,
ale ułożenie Mu własnego wiersza.
.
Uczeń bez karności jest jak woda bez koryta.
.
Niektóre problemy ekumeniczne nie wynikają
z różnych tradycji,
ale z różnych charakterów.
.
Dlaczego Biblia jest taka gruba?.
Ponieważ jest tak wiele sposobów
dotarcia do człowieka.
..
Kosorin
____________________________________________
Wydawca i adres korespondencyjny
Parafia Ewangelicko-Reformowana w Zelowie
97-425 Zelów, ul. Sienkiewicza 14a
tel./fax. 044 / 634 10 53, 634 20 60,
www.zelandia.pl
e-mail: [email protected],
Konto parafii: PKO bp Bełchatów
03 1020 3958 0000 9102 0014 6670
Konto muzeum: PKO bp Bełchatów
21 1020 3958 0000 9002 0017 5398
^^^^^^^^^^^^^^
Redakcja, opr. i skład numeru ks. J. Wiera Jelinek
Prosimy o składanie ofiar na „Nowiny Zelowskie”.
Z góry dziękujemy. Nowiny Zelowskie 12

Podobne dokumenty