8-17

Transkrypt

8-17
To miał być kolejny
ciepły,
słoneczny
dzień. Ranek jednak
przywitał
nas
deszczem. Trzeba było
zabrać dobre buty i
peleryny. Mieliśmy do
pokonania trasę około 5 kilometrów.
Naszym
celem
było
Źródełko
błogosławionego ojca Bernarda.
Trasa wiodła przez las. JuŜ na pierwszym
postoju zdejmowaliśmy kurtki, a zapasy
Ŝywności znacznie zmalały. Kluczyliśmy
leśnymi ścieŜkami. Mijaliśmy brzozowy
zagajnik o delikatnie szeleszczących
liściach, na złoto przebarwione klony
i stare, rozłoŜyste dęby. Zapoznaliśmy się
z rodziną sów (nie ptaków tylko
grzybów), a spomiędzy traw wystawiały
kapelusze białe kropidłaki.
Im bardziej zagłębialiśmy się w las, tym
było mroczniej i bardziej tajemniczo.
Drzewa przybierały często dziwaczne
kształty. Na szczęście w grupie czuliśmy
się bezpiecznie.
Dotarliśmy wreszcie do połoŜonej na
skraju lasu leśniczówki.
Państwo
Piotrowscy przyjęli nas serdecznie
i przedstawili swoich podopiecznych.
Poznaliśmy dwie kudłate kozy, kruka
o czarnych skrzydłach i dumnie puszące
się gołębie. Zaskoczyło nas spotkanie
z dziką lochą i biegającymi za nią
młodymi dzikami. Najbardziej jednak
ucieszyło nas spotkanie z Herą. Jest to
piękna klacz, do której poczuliśmy wielką
sympatię.
Pełni wraŜeń udaliśmy się do miejsca,
w którym niegdyś odpoczywał młody
zakonnik lubińskiego klasztoru, ojciec
Bernard z Wąbrzeźna. Tu spod
rozłoŜystego dębu wypłynęła woda. Teraz
źródło jest suche na skutek zdrenowania
terenu, ale miejsce jest otoczone opieką
i
odwiedzane
przez
okolicznych
mieszkańców.
Drewniana
figurka
zakonnika przypomina o jego patronie.
Droga powrotna wydała nam się znacznie
krótsza. Uciekając przed deszczem,
wyciągaliśmy nogi tak bardzo, Ŝe szybko
znaleźliśmy się w szkole.
Ta leśna wyprawa pozostawiła wiele
wraŜeń, ale juŜ planujemy następną.
Uczniowie kl. IVb
Fot. Zdjęcia z leśnej wyprawy udostępnione przez panią Marzenę Skorzec.
LEŚNE OPOWIEŚCI
Mała Sosunia i Wisienka
Gratulujemy syna!
Dziękuję bo jestem z Niego dumna!
Kto wybrał imię dla synka?
Oczywiście mama☺
Pierwsze słowa wypowiedziane przez
mamę/tatę, po zobaczeniu synka
brzmiały…
Trudno sobie przypomnieć pierwsze słowa, ale
emocje były niesamowite. Mikołaj, choć
wymiary miał spore jak na noworodka, to dla
mnie był kruszynką.
Jaki jest pani najskuteczniejszy sposób na
uspokojenie płaczącego dziecka?
Zdecydowanie synek najlepiej uspokaja się
przy jedzeniu.
Ulubioną zabawką Mikołaja jest ...
Mikołaj uwielbia wsłuchiwać się
w
dźwięki pozytywki, a poniewaŜ nie ma jeszcze
dwóch miesięcy, niewiele zauwaŜa zabawek
wokół siebie.
Czy syn zdołał juŜ wyprowadzić panią z
równowagi, jeśli tak, to co takiego zrobił?
Mama jest w stanie duŜo znieść, ale
wypluwanie smoczka 10 razy z kolei
w nocy, kiedy powinien usypiać, potrafi nieźle
dać w kość.
Ma pani jakieś marzenia związane z
przyszłością syna, np. słynny sportowiec?
Moim największym marzeniem jest to, Ŝeby
był szczęśliwy, cheerleaderką raczej nie
będzie☺, ale myślę, Ŝe tata i dziadek zadbają o
to, Ŝeby wiedział, do czego słuŜy rakietka
pingpongowa.
Co panią napawa dumą?
No, oczywiście mój synek!
Czy to prawda, Ŝe narodziny dziecka
stawiają świat rodziców na głowie?
Oj, zdecydowanie tak! Choć to taki mały
człowieczek, to podporządkowuje sobie
wszystkich dookoła. Obracamy się teraz w
świecie pieluszek, grzechotek, wypitego
mleczka, jednym słowem jest wesoło i czasem
stoimy na głowie☺
Co Mikołaj dostanie w tym roku pod
choinkę?
Gwiazdor z pewnością o nim nie zapomni.
Dziękuję i pozdrawiam całą szkołę.
Gratulujemy syna! Kto wybrał
imię dla Dominika?
Imię dla syna znałem od zawsze. MałŜonka
wybierała imię dla dziewczynki.
Pierwsze słowa wypowiedziane przez tatusia, po
zobaczeniu synka brzmiały....
Zaniemówiłem z wraŜenia, emocje były większe niŜ
się spodziewałem.
Jaki jest pana najskuteczniejszy sposób na
uspokojenie płaczącego dziecka?
Suszarka albo odkurzacz (to jak juŜ na rękach
noszenie nie pomaga)
Ulubioną zabawką Dominika jest ...
Niebieski słonik
Czy syn zdołał juŜ wyprowadzić pana z
równowagi, jeśli tak, to co takiego zrobił?
Jak moŜe takie maleństwo wyprowadzić z
równowagi? Oczywiście nie zdarzyło się!
Ma pan jakieś marzenia związane z przyszłością
syna, np. słynny kolarz?
Rzeczywiście byłoby miło gdyby uprawiał sport, ale
najwaŜniejsze jest by był szczęśliwy i robił w
przyszłości to co będzie lubił
Co pana napawa dumą?
SYN☺
Czy to prawda, Ŝe narodziny dziecka stawiają
świat rodziców na głowie?
PRAWDA! Wiedziałem o tym w teorii, ale w
praktyce wygląda to jeszcze inaczej. Tak naprawdę
to zmieniają się priorytety i spojrzenie na wiele
spraw; liczy się przede wszystkim dziecko i jego
zdrowie, szczęście i dobro.
Co Dominik dostanie w tym roku pod choinkę?
Zapewne wiele zabawek i ubranek, no i oczywiście
PAMPERSY!
Na zdjęciu Dominik Wiśniewski☺
Z najlepszymi Ŝyczeniami ciepłych i
rodzinnych Świąt BoŜego Narodzenia
Redakcja Cedzaka.
Na zdjęciu Mikołaj Soszyński ☺
Gazeta 8
Gazeta 17

Podobne dokumenty