Tydzień 4: Wypłyń na głębię!

Transkrypt

Tydzień 4: Wypłyń na głębię!
Kryzys szansą od Boga
Rekolekcje Radiowe 2012
Tydzień 4: Wypłyń na głębię!
Dzień 18 (21 marca 2012, środa)
Tekst do rozważania na dzisiejszy dzień: Mt 13, 44 –46
Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalazł go pewien człowiek
i ukrył ponownie. Z radości poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił tę rolę. Dalej,
podobne jest królestwo niebieskie do kupca, poszukującego pięknych pereł. Gdy znalazł
jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją.
Na początku modlitwy uświadom sobie, że stajesz przed Bogiem i chcesz z Nim
rozmawiać. On jest teraz obecny przy Tobie. Po uczynieniu znaku krzyża poproś Go
o łaskę skupienia na modlitwie, aby to Duch Święty ją prowadził i usuwał wszelkie
przeszkody, oraz aby Twoje myśli, zamiary i decyzje oczyszczał i kierował ku większej
chwale Boga.
Wchodząc w modlitwę przypomnij sobie tekst, który będziesz rozważał (możesz go
jeszcze raz przeczytać), a następnie wyobraź sobie rozważaną scenę. Wyobraź sobie, że jesteś poszukiwaczem skarbu, znającym się na rzeczy: potrafisz rozpoznać, co
jest cenne, wartościowe, a co jest tylko imitacją. Szukasz tylko jednego, szlachetnego
skarbu – tylko on Cię interesuje, dzięki niemu staniesz się najbogatszy i najszczęśliwszy. Nie szkoda Ci czasu i życia na poszukiwanie owego skarbu, bo wiesz, ile
zyskasz i wierzysz, że go znajdziesz. Jakiego skarbu szukasz?
Poproś teraz Pana o to, czego pragniesz. Dziś poproś szczególnie o zrozumienie, co
naprawdę jest Twoim skarbem, co jest najważniejsze w Twoim życiu.
„Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli [...] do kupca poszukującego pięknych pereł”. Zastanów się, czego naprawdę chcesz w życiu, czego poszukujesz? Co dla Ciebie jest tak ważne? Przekonasz się o tym rozpoznając, ile czasu
i energii poświęcasz na różne sprawy. Zobacz, jak to wyglądało ostatnio w Twoim życiu. Czemu poświęcałeś najwięcej czasu i uwagi? Może właśnie teraz uświadamiasz
sobie, że któraś z nich jest tylko stratą czasu. Jeśli masz wątpliwości, poproś Jezusa,
aby pokazał Ci, na co masz zwrócić uwagę, co masz odrzucić, a za czym podążać,
co może dać Ci prawdziwą radość. A może jest tak, że wiesz już, że postawiłeś
wszystko na jedną, najcenniejszą kartę i podporządkowałeś temu swoje życie. Idziesz
więc na całość. Co czujesz? Król czeka na Ciebie z utęsknieniem, to On wezwał Cię
do podjęcia poszukiwań, zaprasza Cię do Siebie.
„Znalazł go pewien człowiek [...] znalazł jedną drogocenną perłę”. Żeby znaleźć,
trzeba wiedzieć, czego się szuka. Zastanów się, na ile poznałeś swój skarb? Co wiesz
o Królu i jego Królestwie? Przecież nie szuka się na oślep. Czy masz najpotrzebniejsze
rzeczy, aby wyruszyć w drogę? Potrzebne Ci będą: odwaga, wytrwałość, roztropność...
Jest wiele pokus, które będą Cię zniechęcać. Dostrzegasz je? Może musisz z czegoś
zrezygnować, może jakaś namiastka zatrzymuje Cię w miejscu, nie pozwala iść dalej.
Czym ona jest? Nazwij ją. Spróbuj skupić się na tym, co istotne, co najcenniejsze.
Królestwo Boże jest czymś realnym, bliskim, możliwym do osiągnięcia – to radość
i pokój w Duchu Świętym. Nie można ich kupić w żadnym supermarkecie. Kto szuka
wytrwale – znajduje! Kupiec i poszukiwacz pereł znaleźli. Czy wiesz, że Król chce,
abyś Go odnalazł? I cały czas Ci w tym pomaga!
„Z radości poszedł, sprzedał wszystko co miał, i kupił tę rolę [...] tę perłę...” Znalezienie skarbu wiąże się z wielką radością nie do opisania. Kiedy patrzy się wstecz,
nic nie jest tak ważne, jak ta chwila znalezienia. I przychodzi myśl: „było warto”.
Kupiec sprzedał wszystko, co miał, bo ten skarb przewyższał wszelkie jego nagromadzone bogactwa. Zakupiwszy ową rolę z perłą stał się naprawdę bogaty. Czy jesteś
gotów kupić perłę, czyli zapłacić konkretną cenę za zdobycie skarbu? Kupić to znaczy
zapłacić swoim czasem, potem, wysiłkiem, cierpliwością... A może chcesz zdobyć,
ale bez płacenia, bez wysiłku? Aby coś zdobyć, trzeba często zrezygnować choćby ze
swoich planów, wygód, przyjemności. A to wszystko po to, aby zdobyć skarb relacji
z Bogiem. Pomódl się o wolność od swoich przywiązań, o to, abyś miał odwagę
płacić za dobro, abyś miał odwagę walczyć o miłość w swoim życiu. Bo ona nie jest
za darmo! Jest dla tych, którzy będą chcieli ją zdobyć płacąc za nią, tak jak Jezus
zapłacił za wykupienie nas z niewoli grzechu.
Na koniec porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co zrodziło się w Twoim sercu pod
wpływem dzisiejszej modlitwy. Wypowiedz przed Nim swoje uczucia – radości, pokoju,
bezpieczeństwa, ale również smutku, obawy, lęku. Bądź szczery przed Panem. Możesz
Mu podziękować za to, co odkryłeś lub poprosić Go o coś, czego bardzo potrzebujesz.
Porozmawiaj z Nim przez chwilę serdecznie – jak przyjaciel z przyjacielem.
Na zakończenie pomódl się słowami modlitwy „Ojcze nasz”.
© Trójmiejska Wspólnota Życia Chrześcijańskiego www.wzch-trojmiasto.pl