Zarobić na CO2 - Handel emisjami CO2

Transkrypt

Zarobić na CO2 - Handel emisjami CO2
Zarobić na CO2
Autor: Tomasz S. Kiercel
(„Energia Gigawat” – styczeń 2009)
Komisja Europejska forsuje nową technologię wychwytywania i magazynowania
dwutlenku węgla. Miałby to być sposób na skuteczne obniŜenie ilości gazu
cieplarnianego w powietrzu. Koncepcja KE budzi kontrowersje wśród polskich
ekspertów, gdyŜ CO2 byłby magazynowany w ziemi.
Technologia przechwytywania i składowania dwutlenku węgla we wnętrzu ziemi CCS (ang. carbon dioxide capture and storage) jest nowatorska. Dlatego teŜ pomysł Komisji
Europejskiej rodzi wiele pytań, co do jej skuteczności. Analizy rozwoju technologii
bazujących na odnawialnych źródłach energii wskazują, Ŝe owy rozwój będzie
niewystarczający dla osiągnięcia zakładanej przez Unię Europejską redukcji emisji gazów
cieplarnianych o 50% do 2050 r. Technologia CCS nie zmniejszy produkcji dwutlenku węgla,
ale spowoduje ograniczenie jego wydzielania do atmosfery. Tym samym zastosowanie CCS
moŜe dopomóc w zrealizowaniu ambitnego planu Komisji Europejskiej.
Unijną dyrektywę CCS planuje się przyjąć jeszcze w tym roku. Projekt dyrektywy
przewiduje wprowadzenie systemu, który składa się na: pozwolenia na poszukiwania
składowisk geologicznych dla CO2, pozwolenia na składowanie, monitoring szczelności
składowiska oraz zamykania go w chwili jego zapełnienia. Transport do składowisk mają
zapewnić sieci, do których dostęp powinien być powszechny dla firm magazynujących
dwutlenek węgla. Projekt przewiduje, Ŝe po wejściu w Ŝycie dyrektywy, nowo uruchamiane
zakłady o wydajności 300 megawatów lub powyŜej będą posiadały odpowiednią przestrzeń
na instalację urządzeń niezbędnych do wychwytywania i spręŜania CO2 oraz Ŝe dokonają
oceny dostępności odpowiednich składowisk i odpowiednich instalacji transportowych, a
takŜe technicznej wykonalności modernizacji pod kątem wychwytywania CO2 (zmiana
dyrektywy 2001/80/WE). Przyjęcie dyrektywy CCS będzie oznaczało podjęcie prac
legislacyjnych nad ustawą. Polska jako największy producent węgla w Unii Europejskiej
winna w swoim interesie przychylnie podejść do technologii CCS. MoŜe ona wpłynąć na
dofinansowanie energetyki węglowej takŜe w zakresie czystszych jej technologii. CCS moŜe
równieŜ wpłynąć na system handlu uprawnieniami do emisji w ramach Unii Europejskiej
(Dyrektywa 2003/87/WE). Polskie instalacje spalające węgiel i stosujące CCS mogłyby
odnieść zyski ze sprzedaŜy uprawnień do emisji.
Adresatami tworzenia tzw. CCS-ów, czyli składowisk dwutlenku węgla we wnętrzu
ziemi, są w szczególności konwencjonalne elektrownie, ciepłownie i ich kogeneracje. Obok
więc czystych technologii węglowych, wychwytywanie i magazynowanie dwutlenku węgla
moŜe okazać się wsparciem producentów energii bazujących na węglu.
W pierwszej dekadzie września ub. roku niemiecki koncern Vattenfall uruchomił
pilotaŜową instalację wychwytywania i składowania CO2 powstałego podczas spalania węgla
w elektrowni. Obiekt znajduje się w miejscowości Schwarze Pumpe, połoŜonej na południu
Brandenburgii, gdzie Vattenfall ma elektrownię węglową. Przedsięwzięcie słuŜy takŜe
badaniu zagadnień logistyki transportu skroplonego CO2, który przewoŜony jest w cysternach
z miejscowości Schwarze Pumpe do odległej o ok. 150 km miejscowości Altmark (Saksonia
Anhalt). Tam jest tłoczony do połoŜonych na głębokości ok. 800 m warstw ziemi po
sczerpanym złoŜu gazu ziemnego.
TakŜe inne koncerny energetyczne w Niemczech, mając wsparcie finansowe
Federalnego Ministerstwa Gospodarki i Technologii, prowadzą badania nad
wychwytywaniem CO2. Przykładem tego jest RWE, który zamierza uruchomić elektrownię o
mocy 450 MW pod koniec 2014 roku w Hurth koło Kolonii. W elektrowni tej będą
wykorzystywane, poza CCS, do wychwytywania CO2 procesy IGCC (Integrated Gasification
Carbon Cycle) – czyli zgazowania węgla.
Wprowadzenie nowej technologii CCS powaŜnym wyzwaniem budŜetowolegislacyjnym. NaleŜy bowiem uregulować sprawy własności technologii, finansowania, praw
składowania CO2, konserwacji składowisk, sytuacji kryzysowych, etc. ZaangaŜowanie
pieniędzy z środków EU moŜe więc okazać się konieczne ze względu na skalę
przedsięwzięcia.
Polska pod względem powierzchni, liczby ludności oraz geograficznego połoŜenia
moŜe porównywać się do Niemiec. Jednak, w przeciwieństwie do naszego sąsiada, w Polsce
energetyka opiera się w ponad 90% na węglu, a w Niemczech w 46%. Wobec tego faktu
rządowi RP powinno bardziej zaleŜeć na nowoczesnych technologiach węglowych (jak np.:
zgazowaniu węgla, która jest bardziej ekologiczna od tradycyjnego spalania węgla) czy
technologii CCS.
Firma Vattenfall chce uruchomić instalację CCS w Polsce po roku 2015. Elektrownia
Bełchatów planuje uruchomienie swojego CCS około 2015 r. Natomiast na rok 2014
planowana jest instalacja wychwytywania i magazynowania dwutlenku węgla w Kędzierzynie
Koźlu.
Zastosowanie technologii CCS, choć rodzi pytania natury technicznej, to w obecnej
sytuacji polskiej energetyki moŜe okazać się korzystne i przyczynić się do sprostania celom
klimatycznym Unii Europejskiej. Dlatego teŜ analizy jej regulacji w polskim prawie powinny
być juŜ podjęte.
Tomasz S. Kiercel, prawnik, ekspert w zakresie prawa ochrony środowiska w Kancelarii
Prawnej Chałas i Wspólnicy.

Podobne dokumenty