Próbujemy sil za Odrą
Transkrypt
Próbujemy sil za Odrą
GAZETA LUBUSKA 2016-05-12 Próbujemy sil za Odrą Biznes Za Odrąjuż dziśdziała 1500 firm z polskim kapitałem. Głównym motywem ekspansji jest uzyskanie dostępu do no wych rynków i klientów. Szymon Szadkowski [email protected] Polscy przedsiębiorcy polecają niemiecki rynek jako kierunek ekspansji zagranicznej - taki główny wniosek płynie z badań Polsko-Niemieckiej Izby Prze mysłowo-Handlowej (AHK Pol ska) opublikowanych wraz z PKO BP i kancelarią CMSw ra porcie „Polskie firmy na nie mieckim rynku - wyzwania, szanse, możliwości". Nasi rodacy doceniają za Odrą jakość infrastruktury, dyscyplinę płatniczą w biznesie i przewidy walność polityki gospodarczej. Największym minusem niemie ckiego rynku są koszty pracy. - Uzyskanie dostępu do no wych rynków i klientów to naj popularniejsza motywacja eks pansji na niemiecki rynek - mó wi Michael Kern, dyrektor Pol sko-Niemieckiej Izby Przemysło wo-Handlowej. Ten powód wskazuje 79 proc. ankietowa nych. Blisko jedna trzecia respon dentów wymienia potrzebę zwiększenia skali działania, W U • Wyraźnie widać, że polski rynek jest już za mały dla wielu rodzimych firm, dlatego żeby się rozwijać, inwestują za granicą. a ponad 20 proc. - pozyskanie nowych kompetencji. - Ekspansja polskich firm przynosi korzyści zarówno Pol sce, jak i Niemcom, dynamizu jąc wzrost gospodarczy obu kra jów - ocenia Magdalena Ro kosz, dyrektor pionu banko wości międzynarodowej i tran sakcyjnej w PKO BP. Jak zdobyć nowy rynek? Małe firmy rozpoczynają zwykle od szukania kooperantów, roz szerzania sieci dystrybucji w Niemczech, wreszcie otwiera nia oddziałów. Większe prakty kują przejęciafirm niemieckich, które poszukują sukcesorów. - Z badań Zrzeszenia Nie mieckich Izb Przemysłowo-Handlowych wynika, że doty czy to około 40 proc. sektora MŚP w Niemczech - uważa Kern z AHK Polska.We wprawnych rę kach transakcje przejęć innych firm stanowią doskonałą meto dę ekspansji. W ostatnim czasie obserwujemy w Niemczech na silający się problem braku suk cesorów wśród lokalnych firm rodzinnych. Założone często w okresie boomu pozjednoczeniowego przedsiębiorstwa teraz coraz częściejborykają się z bra kiem następcy, który zechciałby kontynuować działalność bizne sową. - Dla właścicieli takich firm przekazanie rodzinnej schedy w ręce dużych, anonimowych inwestorów jest często rozwią zaniem, którego pragnęliby uniknąć. Dużo przychylniejspo glądają natomiast na inne ro dzinne przedsiębiorstwa, które kontynuowałyby działalność według przyjętego modelu - twierdziIgor Stenzel,prawnik z kancelarii CMS. Przejęcie ułatwia również uniknięcie załatwiania wielu for malności (np. uzyskiwanie poz woleń czylicencji), których trze ba dokonać na obcym rynku. Inną możliwością, która sta nowi ciekawą metodę rozwoju działalności zagranicznej, jest szeroko praktykowane w Niem czech przejęcie przedsiębiorstwa znajdującego się w upadłości. Wtedy - zdaniem ekspertów - warto jest zachęcić pracowni ków przejmowanej spółki nie tyl ko dopozostania w przedsiębior stwie, ale także do aktywnej współpracy w nowej sytuacji. - Sprawdzone, zaufane oraz od powiednio zmotywowane kie rownictwo, m.in. za pomocą ta kich narzędzi jak np. możliwość otrzymania udziałów w spółce, może zadecydować o sukcesie na rynku - radzi Stenzel z kance larii CMS.•©O