marzec 2013

Transkrypt

marzec 2013
Czwartek | 21 marca 2013
Dodatek promocyjny
Klient
nasz pan
Lojalność i motywacja
Karta + punkty + nagroda = nuda
TRENDY | Wprowadzenie zasad stosowanych w grach stanie się
wkrótce powszechne w programach lojalnościowych
J
eszcze wczoraj klienci
należeli do czterech,
maksymalnie pięciu,
programów lojalnościowych, teraz uczestnictwo w kilkunastu przestało
dziwić. Program lojalnościowy
dawno już przestał być wyróżnikiem marki.
Karta + punkty + nagroda =
nuda. Dzisiaj liczy się przede
wszystkim szybkość. Namierzaj – strzelaj i strzelaj jeszcze
raz! Co, jeśli nie trafisz? Klienta
upoluje konkurencja!
Zabij nudę
Jako dzieci wolimy kooperować, budować zamki i wspólnie
oklepywać wiaderko z piaskiem
na babę. Z wiekiem rośnie chęć
do rywalizacji, konkurowania
i ścigania się. To dlatego w programach lojalnościowych dla
dzieci tak często spotkać można
elementy wspólnoty celu, zespołowej współpracy idrużynowego współdziałania. Ten me-
chanizm od dziesięciu lat wykorzystuje w swoim programie
chociażby Tesco, mobilizując
uczniów, trafia do dzieciaka
i rzecz jasna jego rodziców.
Rywalizacja podnieca, zabija
nudę i popycha do działania.
Mechanika gier wplatana
w konstrukcje programów lojalnościowych stanie się wkrótce podstawą dobrego programu. Coraz częściej okazuje się,
że brak elementu rywalizacji
w programie lojalnościowym
skazuje go na rynkowy niebyt.
Cechy szczególne programu
opartego na grywalizacji? Możliwość porównania siebie
i swojego statusu w programie
do pozostałych klubowiczów,
jasno zdefiniowane poziomy
statusu, dostępu lub członkostwa oraz kryteria jego zdobywania, wprowadzenie systemu
nagradzania, ale też wymiany
i kolekcjonowania benefitów
w programie, gradacja trudności pozyskiwania przywilejów
klubowicza, rankingi, rywalizacja indywidualna i grupowa
oraz różnorodne formy komu-
nikacji
poziomej
między
uczestnikami – to najbardziej
podstawowe cechy i elementy
programów lojalnościowych
opartych na mechanice gier
i rywalizacji.
Na miarę
Stała obecność, towarzyszenie klientowi w jego doświadczeniach i współtworzenie doświadczeń w kontakcie z marką – to jest ważne. Jeśli nie można być osobiście w stałym kontakcie z klientem, zrobią to
urządzenia takie jak smartfony
wraz z odpowiednimi aplikacjami lojalnościowymi. Zbieranie danych i insightów klientów
w czasie rzeczywistym oraz natychmiastowa reakcja dopasowana do tego, co udało się pozyskać – tak rysuje się rzeczywistość programów lojalnościowych.
Nagradzać trzeba tu i teraz.
Nagradzać zawsze, kiedy klient
Dokończenie >2
Efektywna komunikacja
PROGRAMY LOJALNOŚCIOWE | Ważny jest kontakt z klientem
Uczestnicy i partnerzy
Jak można podnieść satysfakcję konsumenta z zakupów
i usług? Świetnym sposobem są
programy lojalnościowe.
Założenia
Kluczowym elementem programu lojalnościowego jest kontakt zjego uczestnikami. Uprzejma obsługa oraz sprawna komunikacja mają ogromny
wpływ na zaufanie odbiorców
do przedsięwzięcia tak złożonego i długoterminowego, jakim
jest program lojalnościowy.
Contact Center sp. z o.o.
od września 2009 r. współpracuje z Loyalty Partner Polska
w obsłudze infolinii i backoffice
multipartnerskiego Programu
Bonusowego PAYBACK, skierowanego do konsumentów sieci
handlowych, sklepów i punktów usługowych. Contact Center został wybrany do współpracy z PAYBACK ze względu
na wieloletnie doświadczenie
w wielokanałowej obsłudze
klienta i możliwość elastycznego dopasowania rozmiarów akcji do potrzeb Programu. Ważne
były też nałożone na akcję wysokie wskaźniki operacyjne,
które korzystnie wpływają najakość obsługi i satysfakcję
uczestników z kontaktu z infolinią. Ponadto Contact Center zagwarantowało realizację tak
kompleksowego
projektu
przy zachowaniu najwyższych
standardów bezpieczeństwa
iwymogów związanych zochroną danych osobowych.
Uczestnikiem
Programu
PAYBACK może być każda osoba, która ukończyła 16 lat
i mieszka w Polsce. Uczestnicy
zbierający punkty za zakupy
u partnerów Programu mogą
zamieniać je na nagrody lub wydawać robiąc kolejne zakupy,
mają także dostęp do zniżek
i promocji. Charakterystyczna
dla PAYBACK jest możliwość
zbierania punktów na jedno
konto przez kilku uczestników,
co przyspiesza wymianę na nagrody.
Partnerami
Programu
PAYBACK są firmy o ogólnopolskim zasięgu, do głównych należą: Allegro, BP, Empik, Orange
i Real.
posiada wiedzę natemat całego Programu i może zastąpić
dowolnego konsultanta pracującego przy tym projekcie
(„konsultant – orkiestra”),
• dedykowany Kierownik
Projektu – interface dla
klienta,
• Information Manager – osoba kontaktowa dla wszystkich partnerów Programu,
• elastyczna obsada składu
biura obsługi klienta, dostosowana do media planów,
• szkolenia wstępne i przekwalifikowujące,
• monitoring jakości oraz ruchu.
Podsumowanie
Najczęstszymi tematami poruszanymi podczas kontaktu
Zadania
z uczestnikami Programu są:
• struktura konta członkostwa (uczestnik główny,
Contact Center jest odpowiewspółuczestnik),
dzialny za informowanie konsu• informacje o partnerach
mentów o Programie, ilości
Programu,
punktów, nagrodach oraz statu• promocje (np. loterie, kuposie ich dostarczenia. Komunikany PAYBACK, newsletter),
cja zuczestnikami PAYBACK jest
• księgowanie i realizacja
wielokanałowa i obejmuje: telepunktów,
fon, fax, formularz oraz e-mail.
• rejestracja nowych uczestPodstawowe informacje o
ników Programu.
PAYBACK konsumenci mogą
Contact Center obsłużyło pouzyskać też wzaprojektowanym
przez Contact Center systemie nad 300 tys. maili i 400 tys. rozinteraktywnej obsługi osoby mów telefonicznych. Według
najnowszych raportów średni
dzwoniącej (IVR).
Aby zapewnić stałą i wysoką czas obsługi zdarzenia – zarówjakość obsługi Contact Center no kontaktu mailowego, jak
podejmuje szereg działań na i telefonicznego – wynosi ponirzecz jak najlepszej koordynacji żej 4 minut i spełnia wymagania Loyalty Partner Polska
Programu, takich jak m.in.:
• blending – każdy konsultant dotyczące poziomu obsługi. —rl
Co cenią konsumenci
W
drażanie przez firmy,
niezależnie od ich
wielkości kampanii
lojalnościowych adresowanych
do klientów czy partnerów biznesowych, to już standard.
Przedsiębiorstwa, chcąc pozyskać i utrzymać klienta, stale
rozbudowują to narzędzie marketingu. A jest o co kruszyć kopię. Rozbudowany program lojalnościowy nie tylko zwiększa
zysk i obroty firmy, ale też podnosi jej prestiż. Budowanie długoterminowej relacji z klientem
może być też sposobem na walkę z konkurencją.
Liderami we wprowadzaniu
programów lojalnościowych są
USA. Tam na średniej wielkości
gospodarstwo domowe przypada 14 różnych programów.
W Polsce, jak zauważają eksperci, widoczny jest systematyczny
wzrost zainteresowania przez
firmy korzyściami wynikającymi
z wprowadzania programów lojalnościowych. Prognozują jednocześnie, że zapotrzebowanie
rynku na to narzędzie promocji
konsumenckiej
stosowanej
w sprzedaży będzie się utrzymywać. Zdaniem dyrektor marketingu i sprzedaży w Edenred
Polska Henrietty Varjuv w kolejnych latach coraz więcej firm
zdecyduje się na stosowanie tego typu narzędzi, widząc ich
ogromny potencjał. W publikacji „Programy lojalnościowe –
nowoczesny i skuteczny marketing” zauważa, że wraz z rozwojem technologii i potrzebą
wspierania sprzedaży na rynku
pojawiają się nowe rozwiązania,
ale z pewnością najbliższa przyszłość będzie należała do kart,
które w dobie elektronicznej
bankowości szybko zyskują coraz większe grono zwolenników.
Z raportu Monitora Programów Lojalnościowych ARC Rynek i Opinia z listopada 2011
wynika, że ponad połowa Polaków bierze udział w przynajmniej jednym programie lub
ma kartę stałego klienta. Badanie to pokazało jednocześnie, iż
cztery z ponad stu programów
lojalnościowych na polskim
REKLAMA
rynku są identyfikowane przez
więcej niż 10 proc. Polaków, którzy uczestniczą w kampaniach
danych marek.
Użytkownikami programów
najczęściej są osoby o wykształceniu wyższym i średnim, a najrzadziej osoby starsze. Inne dane z raportu mówią o tym, że
najbardziej znane wśród
uczestników programów lojalnościowych są: Tesco Clubcard
oraz Vitay Orlen – każdy z nich
został wskazany przez 25 proc.
respondentów. Kolejne pozycje
należą się Payback (18 proc.)
oraz Carrefour Rodzinka (15
proc.).
Uczestnicy programów lojalnościowych ankietowani w badaniu wysoko ocenili satysfakcję z członkostwa. W pięciostopniowej skali zadowolenie
z udziału w programie lojalnościowym wyniosło 3,98 punktów. Za najważniejszy argument
za uczestnictwem w takim programie była dla klientów-konsumentów możliwość uzyskania
rabatu lub zniżki na oferowane
produkty czy usługi. Na drugim
miejscu wymieniana była możliwość wymiany zebranych
punktów nanagrody.
By program lojalnościowy był
skuteczny, musi być dostosowany do indywidualnych potrzeb
i celów, jakie stawia sobie dana
firma. Jednak najpopularniejszą formą tego narzędzia marketingowego jest rozwiązanie
punktowe. Opcja ta polega
na zbieraniu punktów na indywidualnych kontach uczestników programu, za określone zachowania konsumenckie. Tak
zebrane punkty pozwalają
nawymianę ich nanagrody zkatalogu nagród oferowanego
przez firmę. Jak zauważa Filip
Zajdel z iReward24 w tekście
„Jak zbudować dobry program
lojalnościowy”, „należy pamiętać jednak, że większość konsumentów jest już trochę zmęczona powyższą formułą, dlatego
program punktowy należy
na bieżąco urozmaicać poprzez
zastosowanie różnorodnych
promocji lojalnościowych - np.
naliczanie punktów za poszcze-
gólne produkty lub za kumulacyjne zakupy np. trzy razy w tygodniu”. Równie popularnym
elementem programów lojalnościowych są rozwiązania rabatowe dla klientów. Przy tej opcji
klient może liczyć na upusty, np.
przy kolejnych zakupach. Warunkiem jest zdobycie przez
niego określonego pułapu zakupowego.
„Rozwinięciem tej formuły
jest także opcja cash-back,
gdzie po jakimś okresie uczestnik programu może zapłacić
za swoje zakupy punktami, które zgromadził na koncie lub
otrzymać gotówkę w postaci
karty przedpłaconej. Ważne
jest, aby dobrać formę i mechanikę programu pod oczekiwania uczestników. Czy jest to
klient biznesowy, który zainteresowany jest szybką korzyścią
dla swojej działalności czy
klient ostateczny, który często
robi zakupy, więc jego motywacja będzie oparta na kolekcjonerstwie punktów” - podpowiada Filip Zajdel z iReward24.
Nie do przecenienia roli programów lojalnościowych jest
budowanie trwałych więzi
z klientami i partnerami biznesowymi – na zasadzie lojalnych
klientów. „Firmy stosujące tego
typu rozwiązania mogą liczyć
na wsparcie ze strony stałych
klientów, którzy korzystając
zich oferty, stają się najlepszymi
ambasadorami marki. W sektorze B2C klient zadowolony
i emocjonalnie związany z daną
firmą najlepiej może wpływać
na decyzje konsumpcyjne swojego otoczenia” – tłumaczy
w publikacji dyrektor marketingu i sprzedaży w Edenred Polska. Zauważa ona, iż także wsektorze B2B dzięki programom lojalnościowym można stymulować sprzedaż poprzez motywowanie podmiotów mających
wpływ na wyniki firmy. Oznacza
to, że tego typu programy pozwalają firmom na podtrzymanie stałego kontaktu z wybranymi grupami docelowymi, jak
inagradzanie ich najbardziej aktywnych i efektywnych przedstawicieli. —kll
727238
Czwartek
21 marca 2013
Klient nasz pan Lojalność i motywacja
Emocjonalne związanie
Sklepy, stacje benzynowe, restauracje czy zakłady usługowe
promują stałych klientów programami lojalnościowymi.
– Oni korzystają na tym i my – przekonują firmy.
P
rogramy lojalnościowe oferuje wiele
firm. Wśród nich są
sieci marketów, kawiarnie, apteki, salony fryzjerskie czy stacje paliw.
Koncern paliwowy Orlen
w walentynki 12 lat temu uruchomił program VITAY. – To nie
była przypadkowa data, ponieważ wtym dniu chcieliśmy sprawić klientom niespodziankę
i podarować im coś specjalnego,
umożliwiającego długofalową
współpracę, przynoszącą obopólne korzyści – tłumaczy
Leszek Kurnicki, dyrektor
wykonawczy ds. marketingu i
komunikacji korporacyjnej w
PKN Orlen.
Na czym polega program?
Firma nagradza klientów, którzy robią zakupy na jej stacjach. – Uczestnicy zbierają
punkty, które wymieniane są
na nagrody rzeczowe – tłumaczy Leszek Kurnicki. Mogą to
być usługi i produkty, z których
można skorzystać „od ręki”
na stacji np. rabat na zakup paliwa, hot dog, płyn do spryskiwaczy czy zabawki dla najmłodszych, ale też punktami
można obdarować fundację
Orlenu Dar Serca, która pomaga dzieciom z Rodzinnych Domów Dziecka. .
Lojalność i zaufanie uczestników wobec marki oraz sukcesywny wzrost liczby klientów są
dla firmy bezcenną korzyścią.
– Przekłada się to oczywiście
bezpośrednio na poziom
sprzedaży – przyznaje Leszek
Kurnicki. Z szacunków firmy
wynika, że w tej chwili z jej programu lojalnościowego korzysta ok. 2,5 mln osób. – Świadomość marki VITAY wśród klientów stacji paliw jest bardzo duża. W ciągu dekady udało nam
się zbudować silną grupę lojalnych kierowców, którzy deklarują posiadanie karty VITAY –
opowiada Leszek Kurnicki. Dodaje, że wśród uczestników
programów lojalnościowych
stacji paliw aż 61 proc. deklaruje, że ma kartę VITAY.
Program lojalnościowy „Rodzinka”
skierowany
jest
do klientów supermarketów
Carrefour. – Na karcie gromadzi
się punkty, które przy okazji następnych zakupów wymienia
się automatycznie w kasie na eREKLAMA
-kupon rabatowy – tłumaczą
przedstawiciele sieci.
Pierwsza pilotażowa wersja
programu uruchomiona została w marcu 2006 roku. Dziś karta obowiązuje już we wszystkich supermarketach Carrefour Market i w wybranych hipermarketach.
Za każde 10 zł wydane na dowolne produkty w sklepach
Carrefour objętych programem
lojalnościowym, konto posiadacza karty powiększa się
o 3 punkty. Dodatkowo, każda
złotówka wydana na produkty
marki własnej Carrefour to
1 punkt. Specjalna liczba punktów przysługuje też za zakup
towarów ze znakiem „Hit miesiąca”. Za zebrane 600 punktów
klient dostaje e-kupon o wartości 10 zł na kolejne zakupy.
Wydanie karty Rodzinka
Carrefour jest bezpłatne, wystarczy jedynie wypełnić formularz zgłoszeniowy, który dostępny jest w punkcie obsługi
klienta czy online na stronie
www.rodzinka.pl. – Nowe zasady programu lojalnościowego
zostały wprowadzone we wrześniu 2012 roku. Są one efektem
analiz preferencji klientów oraz
starań firmy w dostarczaniu
najbardziej satysfakcjonujących rozwiązań dla klientów.
Dzięki zmianom są oni szybciej
i sprawniej obsługiwani. – tłumaczą przedstawiciele sieci.
Do uruchomienia swojego
programu lojalnościowego szykuje się firma bieliźniarska
Atlantic. – Zależy nam na dotarciu do naszych lojalnych klientów z informacjami dotyczącymi kolekcji sezonowych fashion,
chcemy im głównie przybliżać
walory naszej bielizny, zastosowane innowacje w kroju, materiałach czy wskazywać na najnowsze trendy w modzie, które
znajdują
odzwierciedlenie
w naszych kolekcjach – tłumaczy Katarzyna Sawko, dyrektor
marketingu Atlantic. Podkreśla,
że firma chce też pokazywać
klientom, iż kupując jej bieliznę,
dokonują dobrego wyboru. Nasza marka zyskała zaufanie
głównie wysoką jakością, która
szczególnie w czasach kryzysu
ma ogromne znaczenie w dokonywaniu wyborów zakupowych - tłumaczy dyr. Sawko. Zauważa, że korzyścią uczestnictwa klientów w programie bę-
dzie możliwość uzyskiwania
specjalnych promocji, dedykowanych wyłącznie grupie klientów lojalnych, aby nagradzać lojalność i dawać klientom dodatkową wartość.
Jak zauważa prof. marketingu Grzegorz Mazurek z Akademii
Leona
Koźmińskiego
w Warszawie, programy lojalnościowe tworzone są głównie
w celu nawiązywania ścisłych
relacji z klientem oraz oferowania mu dodatkowych korzyści
w zamian za przywiązanie
do marki. – Kryzys jest dla programów lojalnościowych tym
samym co powiedzenie „sprawdzam” w grze w pokera – uważa
prof. Mazurek. Zauważa, że
w czasach spowolnienia menedżerowie marek inwestujący
w takie programy bardzo szybko zauważą, na ile ich program
wygenerował bazę lojalnych
nabywców, a na ile klient z łatwością zdradza markę, przechodząc do konkurencji. – Zauważalnym za granicą, ale także
już w kraju trendem jest integrowanie działań marketingowych firm z różnych branż,
w tym ich programów lojalnościowych. Klienci mają dzięki
temu dostęp do korzyści płynących z innych stron niż tylko
pierwotny dostawca oferty
– tłumaczy prof. Mazurek. I dodaje, że firmy z kolei otrzymują
zasoby informacji o klientach
innych marek, mogą lepiej dopasować swoje działania komunikacyjne.
Najważniejsze, aby program
lojalnościowy właśnie nim był.
Często tworzone są proste programy motywacyjne, w których
chodzi o pewne doraźne korzyści w zamian za dokonane
przez klienta transakcje – model „coś za coś” – dodaje wykładowca z Akademii im. L. Koźmińskiego. Podkreśla, że w czasach spowolnienia takie programy oczywiście mają sens,
pod warunkiem że firma będzie w stanie przygotować coraz atrakcyjniejsze nagrody dla
klientów. To jednak gra na krótką metę, gdyż zawsze istnieje
ryzyko, że konkurent zaoferuje
coś bardziej atrakcyjnego
– „kupi” sobie klienta. Ideał to
program prawdziwie lojalnościowy - który spowoduje, że
klient zwiąże się z marką emocjonalnie. W takim przypadku
kryzys firmie nie zagrozi
– klient będzie z nią na dobre
i na złe – dodaje prof. Mazurek.
—blik
rp.pl ◊
Programy lojalnościowe nie tylko
dla największych. Liczy się motywacja
ROZMOWA | Andrzej Basiak, prezes Grupy LEW SA, właściciela
marki Dobry Punkt – elektroniczne rozwiązania sprzedażowe
MATERIAŁY PRASOWE
H2
Co motywuje klientów do dokonywania powtórnych zakupów?
Andrzej Basiak: Oczywiście
korzyści, które możemy podzielić na realne, takie jak
cena, jakość czy lokalizacja,
oraz korzyści emocjonalne,
czyli klient po prostu wybiera
daną markę, ponieważ ją lubi. Jeżeli klient kieruje się
zarówno korzyściami realnymi, jak i emocjonalnymi,
wtedy mówimy o lojalności.
Jakie programy najlepiej motywują klientów?
Istnieją dwa rodzaje programów – multipartnerskie
i indywidualne (monopartnerskie). Programy
multipartnerskie mają swoje
zalety, ale tylko wtedy, gdy
podobnie jak programy indywidualne są „szyte na miarę”
i dają większe możliwości angażowania klientów.
Programy indywidualne są
maksymalnie elastyczne,
a wprowadzanie zmian, dodatkowych promocji
angażujących uczestników,
jest łatwiejsze i szybsze.
Wszystko działa na zasadzie
akcja-reakcja. Programy multipartnerskie sprawdzają się,
jeśli dokonano odpowiedniej
segmentacji użytkowników,
a programy indywidualne są
elastyczniejsze i pozwalają
na komunikowanie się z każdym nawet pojedynczym
uczestnikiem.
Mówiąc programy lojalnościowe,
często myślimy o tych największych na rynku prowadzonych
przez duże sieci handlowe. A co
z mniejszymi sieciami czy pojedynczymi punktami sprzedaży?
Obok tych największych
programów funkcjonują setki
mniejszych prowadzonych
nawet przez niewielkie kilkupunktowe sieci handlowe czy
usługowe. Coraz więcej z nich
zdaje sobie sprawę, że prowadzenie programu
lojalnościowego to standard.
Przykładem mogą być np.
programy prowadzone przez
kluby fitness. Często takie
podmioty potrzebują tańszych i najprostszych
rozwiązań, z których można
szybko skorzystać na własny
użytek. Takie właśnie mogą
być rozwiązania lojalnościowe
działające na terminalach
płatniczych łączących kilka
funkcji w jednym urządzeniu.
Wystarczy, aby dany punkt
handlowy posiadał terminal,
a instalacja na nim systemu
umożliwiającego prowadzenie
programu lojalnościowego
jest szybka i prosta.
Jakie korzyści wynikają z wykorzystania systemów umożliwiających
obsługę programów lojalnościowych na terminalach płatniczych
Grupa LEW?
Nie ma wymogu posiadania
zintegrowanych systemów kasowych. Wystarczy terminal
i poszerzenie jego możliwości
o kolejną funkcjonalność
w postaci rozwiązania lojalnościowego. Do tego dostęp
do Internetu umożliwiający
stały monitoring programu
i karty dla użytkowników. Nasze rozwiązanie „Dobry
Punkt” pozwala również
na wprowadzanie dodatkowych promocji, premiowanie
sprzedawców, zarządzanie nagrodami czy drukowanie
bonów rabatowych bezpośrednio z terminalu. Każda
placówka handlowa czy usługowa może prowadzić
indywidualny, dostosowany
do własnych klientów motywujący program lojalnościowy. Warto również podkreślić, że na rynku zaczynają
funkcjonować rozwiązania
mobilne, nad którymi pracuje
również nasza firma. Rozwiązania te nie wymagają
noszenia w portfelu kilku kart
lojalnościowych. Przyszłość to
karty funkcjonujące na smartfonach w postaci
elektronicznej. —rozmawiała kll
Karta + punkty + nagroda = nuda
Dokończenie >1
osiąga kolejny etap w kontaktach z firmą. Informacja już
dawno przestała być źródłem
pasywnym. Dzisiaj przewagę
rynkową zyskują te firmy, które
potrafią w jak najkrótszym czasie przejść od pozyskania informacji o kliencie do dostarczenia mu trafionego benefitu.
Programy lojalnościowe weszły w nową fazę. Klienci muszą
stać się częścią twojej firmy, nowym działem, który w istotny
sposób wpływać będzie na stra-
tegię i oferowane produkty.
Brzmi niepokojąco? Być może,
ale bez włączenia klientów
w sieć, gdzie wymiana informacji oraz podejmowane decyzje
odbywają się w czasie rzeczywistym, firma nie przeżyje. Oczywiście, nadal liczy się zwrot z inwestycji, jednak na horyzoncie
zmian pojawił się nowy gracz:
zwrot z nakładu czasu poświęconego na dostarczenie klientom produktów i usług, na które
czekają.
Stare czasy, kiedy programy
lojalnościowe oparte były
na nagradzaniu za dokonywane
transakcje, minęły. W erze ciągłego przepływu informacji,
grywalizacji i totalnego zaangażowania w czasie rzeczywistym
nie ma czasu na drukowanie katalogów nagród! Wykorzystanie
aplikacji mobilnych na smartfony, prostota zasad, rywalizacja
i elementy gry oraz nagradzanie
w czasie rzeczywistym, nie
tylko za powtarzalność zakupów w określonych kwotach,
ale również – a może przede
wszystkim – za ciągły dialog
z firmą, to są trendy na ten rok.
727524

Podobne dokumenty