Stowarzyszenie Autorów ZAiKS - "Tu i teatr" w Konstancinie
Transkrypt
Stowarzyszenie Autorów ZAiKS - "Tu i teatr" w Konstancinie
"Tu i teatr" w Konstancinie Spotkanie warsztatowe dla młodych dramatopisarzy, reżyserów, kompozytorów, z udziałem przedstawicieli Polskiego Radia i realizatorów projektu Teatroteka odbyło się w dniach 27-29 stycznia br. w Domu Pracy Twórczej ZAiKS-u w Konstancinie. ZAiKS stara się pomagać autorom poprzez ogłaszanie konkursów na słuchowisko czy na scenariusz spektaklu Teatroteki . Tak witał zgromadzonych Michał Komar, wiceprezes Stowarzyszenia, sam scenarzysta i dramatopisarz, dobrze znający problemy środowiska. Zebrani słuchali z aprobatą jego słów o współfinansowaniu przez ZAiKS festiwalu Teatroteki, którego finał odbędzie się w niedzielę 12 lutego, i o działaniach na rzecz łączenia wysiłków scenarzystów, dramatopisarzy,także kompozytorów. Często bowiem realizatorzy w przedstawieniach sięgają po piosenki obce, które ich zdaniem wzmagają dramaturgię. Niestety, większość widzów nie zna wystarczająco języków obcych, nikt więc nie rozumie, o co chodzi . Michał Komar żartował, ale niezupełnie w typowy dla siebie sposób zwracał uwagę na brak współpracy twórców różnych dziedzin sztuki. Organizowane po raz drugi warsztaty do których tym razem zaproszono też choreografów miały przyczynić się do zmiany tej sytuacji. W trzydniowym spotkaniu wzięło udział niemal 40 osób autorów dramatycznych, reżyserów teatralnych, filmowych, telewizyjnych radiowych, kompozytorów tworzących dla teatru, radia i filmu, choreografów, reprezentantów radia. Gospodarzem warsztatów była Sekcja Autorów Dzieł Dramatycznych ZAiKS, której przewodniczy Małgorzata Semil. Uczestnikami warsztatów byli przede wszystkim autorzy, którzy wzięli udział w konkursie na słuchowisko, zorganizowanym przez ZAiKS wspólnie z Drugim Programem Polskiego Radia oraz w konkursie na utwór dramatyczny dla projektu pod nazwą Teatroteka (wspólnie z Wytwórnią Filmów Dokumentalnych i Fabularnych), jurorzy obu konkursów, a także goście pierwszego spotkania warsztatowego, które odbyło się na przełomie maja i czerwca 2015 roku. W gronie dramatopisarzy i reżyserów byli Andrzej Bartnikowski, Beniamin Bukowski, Marta Guśniowska, Marek Kochan, Mariusz Malec, Marek Mardosewicz, Magdalena Miecznicka, Monika Milewska, Marta Miłoszewska, Natalia Mołodowiec, Weronika Murek, Wojciech Pitala, Agata Puszcz, Michał Siegoczyński, Małgorzata Sikorska-Miszczuk, Maria Spiss, Agata Wieczyńska-Krawiec, Adam Wojtyszko (notabene, wielu z nich zajmuje się obydwiema formami twórczości). Piątkę kompozytorów stanowili Anna Maria Huszcza, Michał Malec, Zuzanna Koziej, Zuzanna Falkowska oraz Irina Blokhina. W warsztatach udział wzięła także Barbara Grzegorzewska, wiceprzewodnicząca Sekcji Autorów Dramatycznych, tłumaczka dramatów francuskich. Teatr Polskiego Radia to miejsce nadzwyczaj ważne dla młodych dramatopisarzy to wielki teatr wyobraźni, niezwykły zespół, wspaniała lekcja dla autorów. Mało jest miejsc, w których twórczą dyskusję mogą prowadzić autorzy i reżyserzy, a dzięki współpracy ZAiKS-u i Polskiego Radia udało się stworzyć tę bardzo potrzebną platformę co do tego zgodni byli Małgorzata Semil i Maciej Wojtyszko, reżyser, dramatopisarz, wykładowca Akademii Teatralnej w Warszawie i sekretarz Sekcji Autorów Dzieł Dramatycznych Stowarzyszenia. Janusz Kukuła, Główny Reżyser Teatru Polskiego Radia, z satysfakcją wyliczył realizacje radiowe przygotowane od zakończenia pierwszych warsztatów do dziś zaprezentowano słuchaczom 24 debiuty, w tym dwa już w roku 2017. Teatrowi radiowemu wróżono śmierć, nikt już miał nas nie słuchać, 1/3 gdy tymczasem obserwujemy renesans słuchowiska. Ludzie nie tylko siedzą przy głośnikach, ale przychodzą na spotkania, dyskutują, na festiwalach rozmawiają z autorami i wykonawcami . Radiową Trójkę czeka dobra zmiana, zapowiedział Janusz Kukuła: powołano Studio Eksperymentalnych Form Teatralnych im. Eugeniusza Rudnika, słuchowiska pojawiać się będą co tydzień, wraca legendarny Teatrzyk Zielone Oko , który w każdą ostatnią niedzielę miesiąca prezentować będzie nową kryminalną fabułę. Co ważne dla twórców Teatr Polskiego Radia to 140 premier rocznie, udział 2000 artystów, 400 nadsyłanych propozycji. Drzwi mojego gabinetu są zawsze otwarte , powtórzył obietnicę złożoną twórcom podczas pierwszej edycji warsztatów. Jednym z utworów, który zwrócił szczególną uwagę zarówno realizatorów, jak i słuchaczy, było słuchowisko wyróżnione I nagrodą na ostatnim konkursie rozpisanym wspólnie przez Drugi Program Polskiego Radia i ZAiKS: Lento rubato Marka Kochana. Nietypowa forma, fikcja wymieszana z prawdą w nader przemyślny sposób , mówiła reżyserka słuchowiska Anna Wieczur-Bluszcz, której z wyraźną dumą wtórował Janusz Kukuła: Słuchowisko Kochana, które dotyczy rzeczywistego lub rzekomego plagiatu, wywołało lawinę protestów. Słuchacze, biorąc fikcję za rzeczywistość, zareagowali podobnie jak kiedyś na słynną Wojnę światów Orsona Wellesa, nadaną w 1938 roku przez CBS, . No i kto by się spodziewał Pytany o szczegóły możliwej współpracy, Janusz Kukuła przypomniał słowa Wiesława Myśliwskiego: Pomysły wszyscy jakieś mają, ale nie każdy je realizuje . Na realizację szansę mają utwory afirmujące życie, piękno, uczucia (przyznał, że ma stertę tekstów pokazujących mroczne strony naszej osobowości). Nie mogą pojawić się w nich wulgaryzmy, o czym nie pamięta większość młodych pisarzy. Całość musi zmieścić się w 45 minutach. Uwaga Macieja Wojtyszki o spadku znaczenia autora, często przegrywającego w konfrontacji z reżyserem, wywołała dyskusję o władzy w teatrze kto ją sprawuje, jak wykorzystuje. Reżyserzy bronili się mówiąc, że wypytują zwykle autorów o znaczenie poszczególnych scen, ale i tłumaczą im problemy związane z ich wystawieniem. Jaką strategię należy przyjąć tekst ma być nienaruszalnym kanonem czy materiałem wyjściowym? Wskazując na przypadek Mrożka, który swój dramat Miłość na Krymie opatrzył szczegółową 10-punktową klauzulą z wymogami inscenizacyjnymi, Małgorzata Semil mówiła, że autorzy podobnie traktujący swe dzieło wciąż istnieją, ale w polskim teatrze nie mają łatwego życia. Zwróciła jednocześnie uwagę na rzecz istotną a zapominaną: duża ingerencja reżysera i zespołu w utwór odbija się na prawach autorskich twórcy, który nierzadko traci część należnych mu pieniędzy. Kwestii praw autorskich, opłat, zezwoleń, licencji itp. poświęcony był osobny panel, kompetentnie prowadzony przez Małgorzatę Stańczyk, kierującą Wydziałem Wielkich Praw ZAiKS-u. Głos na temat umów autorskich i tzw. małych praw zabierali również reżyserka Marta Miłoszewska i Krzysztof Domagalik, redaktor prowadzący cyklu Teatroteka, których wspierał Eustachy Rylski, członek Prezydium ZAiKS-u. Zofia Rudnicka, wiceprzewodnicząca Sekcji Autorów Dzieł Choreograficznych, wespół z autorką dramatów i librecistką operową Małgorzatą Sikorską-Miszczuk zajęły się librettami. Mówiły o własnych doświadczeniach, omawiały sprawy warsztatowe, kwestie formalne, analizując najsłynniejsze balety i opery. Dyskusja z Zofią Rudnicką pomogła autorom dramatycznym i kompozytorom poznać specyfikę pracy choreografów i miała kluczowe znaczenie dla sformułowania regulaminu konkursu na libretto baletu dla dzieci, który ZAiKS w najbliższym czasie rozpisze. Warsztaty pozwoliły uczestnikom poznać twórczość niektórych z nich. Panel poświęcony spektaklom Teatroteki przybrał formę wykładu opiekuna artystycznego tego cyklu, Macieja Wojtyszki. Dyskutowano na temat wybranych fragmentów nagrań spektakli. Szczególnie interesujące były autokomentarze obecnych na sali autorów, reżyserów i kompozytorów. Wypowiedziom przysłuchiwali się Włodzimierz Niderhaus, dyrektor Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych, realizujących spektakle w cyklu Teatroteka, oraz Jacek Kondracki, scenarzysta, juror konkursu dla projektu Teatroteka. Prezentacja twórczości młodych kompozytorów odbyła się nieco inaczej korzystając z nagrańzamieszczonych w sieci i na komputerach, przedstawiali zgromadzonym swoje koncepcje, podejście 2/3 do muzyki, procesu tworzenia, plany i zamierzenia. Cieszy nas dobra relacja z Teatrem Polskiego Radia i WFDiF, w dobrym kierunku idzie współpraca z PISF-em mówił Michał Komar. Wzajemne zrozumienie i wsparcie pozwala na wspólne projekty niebawem ogłoszone zostaną trzy konkursy: na scenariusz filmu fabularnego dla dzieci, na wspomniane już libretto baletu dla dzieci, które będzie wymagało współudziału pisarza, kompozytora i choreografa oraz na słuchowisko. Michał Komar podkreślił, że warsztaty, podobnie jak konkursy i inne inicjatywy, stanowią zachętę do wysiłku twórczego , najważniejszy element obchodów przypadającego w przyszłym 100-lecia Stowarzyszenia Autorów ZAiKS. [gs] Wszelkie prawa zastrzeżone 2017 ZAiKS / data wygenerowania strony 08.03.2017 14:37:17 PDF ze strony: http://zaiks.org.pl/1284,0, 3/3