D - Portal Orzeczeń Sądu Rejonowego w Goleniowie

Transkrypt

D - Portal Orzeczeń Sądu Rejonowego w Goleniowie
Sygn. akt II K 538/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 maja 2015 r.
Sąd Rejonowy w Goleniowie w II Wydziale Karnym, w składzie :
Przewodniczący : SSR Kamil Worsztynowicz
Protokolant : Magdalena Błaszczyk
przy udziale Prokuratora Beaty Belcarskiej
po rozpoznaniu na rozprawie w dniach14.01.2015r., 03.03.2015r., 08.04.2015r., 05.05.2015r. i 12.05.2015 r.
sprawy
A. S. (1)
syna F. i G. z d. P., ur. (...) w Szczecinie, karanego
oskarżonego o to, że :
1. w bliżej nieustalonym czasie nie później niż do dnia 29 lutego 2012r. w G. podżegał nieustalone osoby do
wypowiadania gróźb pozbawienia życia M. K., w celu wywarcia wpływu na tę pokrzywdzoną, by zmieniła złożone przez
siebie wcześniej w sprawie o sygn.. akt VK 347/09 Sądu Rejonowego Szczecin- Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie
przeciwko A. S. (1) zeznania obciążające A. S. (1) na jego korzyść, przy czym czynu tego dopuścił się będąc skazanym
wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia 3 sierpnia 2011r. sygn. VI
K 282/11 między innymi za czyny z art. 190§1 kk w zw. z art. 64§1 kk oraz 245 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 64§1
kk na karę łączną 10 lat pozbawienia wolności, na poczet której zaliczono okres pozbawienia wolności skazanego w
dniach: 24 maja 2008r., 18 sierpnia 2008r., od 28 do 29 września 2008 r., od 1 października 2008r. do 7 kwietnia
2009r., 22 lipca 2008r. i 9 września 2008r. , a której początek odbywania wskazano na 7 kwietnia 2009r.
to jest o czyn z art. 18§2 kk w zw. z art. 245 kk w zw. z art. 64§2 kk
2. W okresie od sierpnia 2012r. daty bliżej nieustalonej do dnia 14 września 2012r. wS.podżegał M. K. do składania
fałszywych zeznań w sprawie o sygn. akt V K 234/09 Sądu Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie
przeciwko A. S. (1), poprzez zmianę złożonych wcześniej zeznań obciążających A. S. (1) na jego korzyść, przy czym
czynu tego dopuścił się będąc skazanym wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego Szczecin- Prawobrzeże i Zachód w
Szczecinie z dnia 3 sierpnia r. sygn. VI K 282/11 między innymi za czyny z art. 190§1 kk w zw. z art. 64§1 kk oraz
245 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 64§1 kk na karę łączną 10 lat pozbawienia wolności, na poczet której orzeczono
okres pozbawienia wolności skazanego w dniach: 24 maja 2008r., 18 sierpnia 2008r., od 28 do 29 września 2008
r., od 1 października 2008r. do 7 kwietnia 2009r., 22 lipca 2008r. i 9 września 2008r. , a której początek odbywania
wskazano na 7 kwietnia 2009r.
to jest o czyn z art. 18§2 kk w zw. z art. 233§1 kk w zw. z art. 64§1 kk
I. uznaje oskarżonego A. S. (1) za winnego dokonania zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie 1 części wstępnej
wyroku, z tym, że ustala, że oskarżony czyn ten popełnił w ciągu 5 lat od odbycia co najmniej
6 miesięcy kary pozbawienia wolności orzeczonej za przestępstwo podobne wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego
Szczecin – Prawobrzeże i Zachód
w Szczecinie z dnia 3 sierpnia 2011r. sygn. VI K 282/11 między innymi za czyny z art. 190§1 kk w zw. z art. 64§1 kk oraz
245 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 64§1 kk na karę łączną 10 lat pozbawienia wolności, na poczet której zaliczono okres
pozbawienia wolności w dniach: 24 maja 2008r., 18 sierpnia 2008r., od 28 do 29 września 2008 r., od 1 października
2008r. do 7 kwietnia 2009r., 22 lipca 2008r. i 9 września 2008r., a której początek odbywania wskazano na 7 kwietnia
2009r. i czyn ten kwalifikuje z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 245 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. za który na podstawie art. 19
§ 1 k.k. w zw. z art. 245 k.k. wymierza mu karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności,
II. uznaje oskarżonego A. S. (1) za winnego dokonania zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie 2 części wstępnej
wyroku
tj. przestępstwa z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 233 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 19 § 1 k.k.
w zw. z art. 233 § 1 k.k. wymierza mu karę
1 (jednego) roku pozbawienia wolności;
III. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. łączy orzeczone wobec oskarżonego A. S. (2) kary pozbawienia wolności
i wymierza mu karę łączną 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;
IV. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. C. kwotę 723,24 (siedmiuset dwudziestu trzech 24/100) złotych wraz
z podatkiem VAT tytułem wynagrodzenia za nieopłaconą pomoc prawną udzieloną oskarżonemu A. S. (1) z urzędu;
V. na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. oraz art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23.06.1973 r. o opłatach w sprawach karnych zwalnia
oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych, w tym od opłaty.
Sygn. akt. II K 538/13
UZASADNIENIE
Oskarżony A. S. (1) i M. K. w 2008 r. pozostawali w konkubinacie. W czasie trwania związku oskarżony A. S. (1) od
czerwca 2008 r. do 1 października 2008 r. groził M. K. pozbawieniem życia, zmuszał przemocą M. K. do odbywania
stosunków seksualnych, ponadto groził wymienionej pozbawieniem życia w celu zmuszenia jej do wycofania zeznań,
które złożyła w prokuraturze, zawiadamiając o popełnionych na jej szkodę przestępstwach. Oskarżony A. S. (1) za
czyny popełnione na szkodę M. K. został skazany prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Szczecin Prawobrzeże
i Zachód w Szczecinie z dnia 22 września 2009 r., sygn. V K 347/09 na karę łączną 7 lat pozbawienia wolności. Wyrok
ten został następnie objęty wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego Szczecin Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia
3 sierpnia 2011 r., sygn. VI K 282/11, którym wymierzono oskarżonemu karę łączną 10 lat pozbawienia wolności.
Dowody:
- zeznania świadka M. K. k. 3 – 5 w zw. z k. 339v
- odpisy wyroków sygn. V K 347/09 i IV Ka 1460/09 k. 36 – 40.
W związku ze skazaniem za zarzucane mu przestępstwa A. S. (1) przebywając w zakładzie karnym postanowił nakłonić
M. K. do zmiany niekorzystnych dla niego zeznań celem wzruszenia prawomocnego wyroku skazującego go za
popełniony na szkodę M. K. czyn z art. 197 § 1 k.k. Oskarżony w tym celu nakłonił najpierw inne nieustalone osoby,
aby groźbami zmusiły M. K. do zmiany zeznań złożonych przeciwko A. S. (1) w sprawie w zakresie dotyczący zarzutu
dokonania zgwałcenia. W styczniu lub lutym 2012 r. do miejsca zamieszkania M. K. przyszło czterech mężczyzn. Jeden
z przybyłych wszedł do mieszkania M. K. i oświadczył jej, że jest od A. S. (1), który „na razie jest spokojny i chciałby
porozmawiać, aby wycofała ona sprawę o gwałt”. Ponadto mężczyzna oświadczył, że nie chciałby przychodzić do M. K.
kolejny raz, bo „wówczas będzie źle” i używając wulgarnych słów groził M. K. uszkodzeniem ciała i pozbawieniem życia.
W sierpniu lub we wrześniu 2012 r. A. S. (1) w Zakładzie Karnym sporządził list do M. K., który przekazał swojej matce
G. S. w celu, aby M. K. zmieniła złożone zeznania. W treści listu oskarżony wskazał wprost treść jaką pokrzywdzona ma
umieścić w liście skierowanym do oskarżonego, w którym odwołuje ona złożone wcześniej zeznania co do przypisanego
oskarżonemu dokonania zgwałcenia. W liście M. K. miała wskazać datę jaki jego sporządzenia 15.06.2012 r. oraz
napisać, że oskarżony groził jej oraz jej synowi i z obawy o spełnienie tych gróźb obciążyła go również zeznaniami o
przymuszanie do odbywania stosunków seksualnych, czyniąc to po to, aby oskarżony dłużej musiał odbywać karę w
zakładzie karnym. List od oskarżonego M. K. przekazała G. S. we wrześniu 2012 r. Następnie M. K. z obawy przed
oskarżonym sporządziła list zgodnie z żądaniem oskarżonego, w którym wskazała niezgodne z prawdą okoliczności, że
nie była przez oskarżonego zmuszana do czynności seksualnych i zeznania w tym zakresie wymyśliła celem obciążenia
oskarżonego za nie popełnione przez niego przestępstwo.
Ponadto oskarżony A. S. (1) skierował do Prokuratury Rejonowej Szczecin – Zachód w Szczecinie datowane na dzień
26 czerwca 2012 r. zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa składania przez M. K. fałszywych zeznań, w tym
zakresie w jakim wymieniona miała zeznać, że była przez oskarżonego zmuszana do seksu oralnego Oskarżony wskazał
w zawiadomieniu, że M. K. sporządziła oświadczenie, że w prowadzonym przeciwko niemu postępowaniu złożyła
fałszywe zeznania, którego to oświadczenia nie załączył do zawiadomienia. Postanowieniem z dnia 19 września 2012
r. Prokurator Prokuratury Rejonowej Szczecin – Zachód w Szczecinie odmówił wszczęcia śledztwa w przedmiotowej
sprawie.
Dowody:
- zeznania świadka M. K. k. 3 – 5 w zw. z k. 339v,
- zeznania świadka G. S. k. 245v – 246
- list k. 9,
- opinia z zakresu badań pisma ręcznego k. 15 – 24
- zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa k. 1 – 2 akt sprawy Ds. 1843/12
- postanowienie k. 28 – 29 akt sprawy Ds. 1843/12,
Oskarżony A. S. (1) był wielokrotnie karany sądownie.
Oskarżony był karany m.in. wyrokiem Sądu Rejonowego SzczecinP.e i Zachód w Szczecinie, wydanym w sprawie o
sygn. akt II K 347/09, m.in. za czyny z art. 190 § 1 k.k. i art. 245 k.k. na karę roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności i
roku pozbawienia wolności, które to kary objęte zostały wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże
i Zachód w Szczecinie z dnia 3 sierpnia 2011 r., sygn. VI K 282/11 którym wymierzono skazanemu karę łączną 10 lat
pozbawienia wolności, którą to karę odbywa od dnia 7 kwietnia 2009 r., z zaliczeniem okresów pozbawienia wolności
w dniach: 24 maja 2008r., 18 sierpnia 2008r., od 28 do 29 września 2008 r.,
od 1 października 2008r. do 7 kwietnia 2009r., 22 lipca 2008r. i 9 września 2008r.
Dowód:
- informacja z K. k. 161 – 164,
- wyroki k. 36 – 38, 53 – 54
W toku postępowania przygotowawczego oskarżony A. S. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu
i wyjaśniał, że M. K. to jego była konkubina z którą ma niby dobre relacje. Dzwoniąc do M. K. dowidział się od niej,
że został pomówiony przez nią i że ma ona z tego powodu wyrzuty sumienia. Powiedział jej wówczas, aby napisała do
niego list w którym opisze całą tą sytuację. M. K. nie wiedziała jak ma ten list napisać i poprosiła go, aby to oskarżony
napisał jej jaką treść ma umieścić w liście. Taki list jej wysłał i M. K. przysłała do niego listo o podobnej treści. Ponadto
w rozmowach telefonicznych również twierdzi, że pomówiła A. S. (1) o przymuszanie do seksu oralnego, ponieważ
się go bała i chciała wrócić do swojego partnera. Nikogo nie nagabywał do zmiany zeznań, tylko M. K. z własnej woli
powidziała mu, że został on pomówiony. Oświadczyła mu, że się przyzna pod warunkiem, że będzie miała adwokata,
gdyż boi się sama iść na policję i do prokuratury. Oskarżony w związku z tym wynajął adwokata dla M. K..
Przed Sądem oskarżony podtrzymał uprzednio złożone wyjaśnienia, zaprzeczając aby miał zmuszać M. K. do zmiany
zeznań.
- wyjaśnienia oskarżonego, k. 76 – 79, 179v - 180
Sąd zważył co następuje:
Dokonując oceny wyjaśnień złożonych przez oskarżonego A. S. (1) w świetle zebranego w sprawie materiału
dowodowego, w szczególności zeznań M. K. oraz dowodów z dokumentów w postaci opinii biegłego z zakresu pisma
ręcznego, zabezpieczonego w toku postępowania listu, wydanych w sprawie wyroków sądów, a także informacji z
zakładu karnego dotyczących odwiedzin M. K. u oskarżonego, sąd uznał wyjaśnienia oskarżonego w części w której
zaprzeczał on, aby nakłaniał inne osoby do grożenia M. K., celem zmiany przez nią obciążających go zezań oraz że sam
ją do tego nakłaniał za niewiarygodne.
W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że okolicznością bezsporną jest, iż oskarżony A. S. (1) wyrokiem Sądu
Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie w sprawie V K 347/09 został skazany za popełnienie kilku
przestępstw na szkodę M. K. za które wymierzono mu karę łączną 7 lat pozbawienia wolności.
Nie budzącym wątpliwości w świetle listu przedłożonego przez M. K. w czasie przesłuchania w prokuraturze (k. 9) jest
również i to, że oskarżony celem uzyskania od pokrzywdzonej oświadczenia o wycofaniu złożonych przez nią zeznań
w postępowaniu w sprawie V K 347/09, za pośrednictwem wysłanego do pokrzywdzonej listu nakłaniał ją do zmiany
zeznań na jego korzyść złożonych w postępowaniu w sprawie V K 347/09.
Fakt sporządzenia i wysłania do pokrzywdzonej listu w którym oskarżony instruuje pokrzywdzoną jakiej treści
oświadczenie, a następnie jakiej treści zeznania ma złożyć, potwierdził w swojej opinii również biegły z zakresu
kryminalistycznych badań pisma ręcznego, który po przeprowadzeniu stosownych badań stwierdził, że list ten został
sporządzony przez A. S. (1).
W złożonych wyjaśnieniach oskarżony wskazał, że pokrzywdzona M. K. sama się z nim skontaktowała i przekazała mu,
iż w zakończonym już prawomocnie postępowaniu, w którym oskarżony został skazany, pomówiła go o zmuszanie do
odbywania stosunków seksualnych w czasie gdy byli w związku. Oskarżony wyjaśnił ponadto, że M. K. miała w związku
z tym wyrzuty sumienia, obawiała się pójść z tą informację na policję, wobec czego oskarżony zaproponował jej, aby
napisała list o treści wskazanej przez oskarżonego, w którym oświadczy, że pomówiła go o niepopełnione przestępstwo,
co też według oskarżonego pokrzywdzona uczyniła. Zdaniem oskarżonego M. K. z własnej woli przyznała mu się do
tego, że złożyła w zakończonej prawomocnie sprawie niekorzystne dla oskarżonego zeznania.
Przedstawionej przez oskarżonego wersji przeczą w całości zeznania świadka M. K., które Sąd uznał za wiarygodne
i oddające w całości przebieg zdarzeń. Wyjaśnienia oskarżonego A. S. (1) sąd uznał w konsekwencji jedynie za jego
linię obrony oraz próbę oddalenia od siebie oskarżenia o podżeganie do składania fałszywych zeznań przez M. K., a
także podżegania do wypowiadania gróźb wobec M. K. celem wywarcia na nią wpływu, aby zmieniła ona złożone w
przeszłości zeznania.
Należy w pierwszej kolejności zaakcentować, że wyjaśnienia oskarżonego, wskazują na potwierdzenie przez niego
okoliczności, że w okresie objętym zarzutami kontaktował się on z M. K., a głównym powodem tych kontaktów była
kwestia dotycząca złożonych przez pokrzywdzoną zeznań w postępowaniu, w którym oskarżony został prawomocnie
skazany. Okoliczność tą potwierdza treść listu sporządzona przez oskarżonego oraz zeznania M. K.. Oskarżony
wskazuje ponadto na częste kontakty z pokrzywdzoną, które to kontakty miały być rzekomo inicjowane przez M. K..
M. K. według oskarżonego z powodu wyrzutów sumienia dążyła do tego, aby zmienić złożone uprzednio zeznania i
uwolnić oskarżonego od przypisanego mu przestępstwa zgwałcenia, popełnionego przez oskarżonego na jej szkodę.
Zauważyć jednak należy, że wyjaśnienia oskarżonego znajdują potwierdzenie jedynie w zakresie faktu powstania
listu napisanego przez niego do M. K. w którym oskarżony wskazał jakiego rodzaju oświadczenie ma zawrzeć M.
K. w liście skierowanym do oskarżonego, odnośnie złożonych przez nią zeznań, a następnie jakiej treści zeznania
pokrzywdzona ma złożyć, w których zmieni zeznania obciążające oskarżonego oraz jakiego rodzaju powody zmiany
zeznań ma wskazywać.
W zakresie przyczyn i okoliczności powstania listu, w którym oskarżony nakłania pokrzywdzoną do zmiany zeznań
sąd dał wiarę zeznaniom pokrzywdzonej M. K..
W ocenie Sądu zeznania złożone przez M. K. są w rozważanej tutaj kwestii spójne, logiczne oraz korespondują
ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, nie zawierają też żadnych ocen czy domysłów świadka. W
ocenie Sądu zeznania te oddają przebieg wydarzeń, zostały ponadto złożone niedługo po doświadczonej ze strony
oskarżonego groźby przekazanej za pośrednictwem innych osób oraz bezpośrednio po tym jak oskarżony spowodował,
że pokrzywdzona napisała do niego list w którym zgodnie z jego wolą złożyła oświadczenie o odwołaniu złożonych
wcześniej obciążających oskarżonego zeznań i chęć złożenia zeznań zmienionych.
W ocenie Sądu fakt dobrowolnego przybycia przez pokrzywdzoną do Prokuratury Rejonowej Szczecin – Zachód i
złożenia zeznań w niniejszej sprawie po tym jak odpisała ona na list oskarżonego, oznacza że rzeczywiście doszło
do gróźb kierowanych wobec pokrzywdzonej przez osoby, którym zlecił to A. S. (1) i podżegania pokrzywdzonej do
składania fałszywych zeznań. Działania oskarżonego, zdaniem Sądu, odniosły jednak taki skutek, że pokrzywdzona,
obawiając się rzeczywistej agresji ze strony oskarżonego, starała uchronić się przed nim, składając zeznania w
prokuraturze. Fakt zaś wysłania listu, w którym oskarżony nakłania pokrzywdzoną do zmiany zeznań i instruuje jakiej
treści oświadczenia ma ona składać oraz jakie powody zmiany zeznań podawać, potwierdza treść zabezpieczonego
listu oraz opinia kryminalistyczna z której wynika, że list ten został sporządzony osobiście przez oskarżonego.
Zdaniem Sądu w wyjaśnieniach oskarżonego, który starał się wykazać, że M. K. dobrowolnie skontaktowała się z nim
oraz zgodziła się na zmianę na jego korzyść zeznań przy uwzględnieniu zgromadzonego materiału w sprawie, brak też
jest logiki, która ewidentnie wskazuje na nieprawdziwość wyjaśnień oskarżonego i wskazuje na prawdziwość zeznań
M. K..
Należy bowiem mieć na uwadze, że oskarżony od samego początku postępowania toczącego się jeszcze przed Sądem
Rejonowym Szczecin Prawobrzeże i Zachód w sprawie V K 347/09 był zainteresowany, aby pokrzywdzona, która była
z nim w przeszłości w związku, nie przedstawiła organom ścigania prawdziwego przebiegu zdarzeń. Nie sposób też
tutaj pominąć, że oskarżony wyrokiem Sądu Rejonowego Szczecin Prawobrzeże i Zachód z dnia 22 września 2009 r.
został skazany za przestępstwo z art. 245 k.k. popełnione na szkodę M. K., a także gróźb karalnych na szkodę jej syna.
Po drugie trudno uznać, aby pokrzywdzona w sytuacji dobrowolnego skontaktowania się z oskarżonym i faktycznego
braku obawy wobec oskarżonego samodzielnie zgłosiła się do prokuratury i złożyła zawiadomienie o kierowanych
wobec niej groźbach przez inne osoby, nakłonione wcześniej do tego przez oskarżonego. M. K. w toku zeznań
wielokrotnie powtarzała, że obawia się oskarżonego i odpowiada na jego listy wyłącznie celem zapewnienia sobie
względnego spokoju od strony oskarżonego.
Zdaniem Sądu M. K., gdyby istotnie sama dobrowolnie skontaktowała się z oskarżonym, oferując mu zmianę swoich
wcześniej złożonych na jego niekorzyść zeznań, to nie sposób przyjąć, aby następnie i to po krótkim czasie po
odpisaniu na list oskarżonego, zgłosiła się do prokuratury składając zawiadomienie o przestępstwie nakłaniania jej
do składania fałszywych zeznań oraz grożenia w celu zmiany zeznań. Tego rodzaju postępowanie pokrzywdzonej
skutkowało przecież wszczęciem przeciwko oskarżonemu odrębnego postępowania karnego, czego pokrzywdzona
z pewnością miała świadomość, a w konsekwencji doprowadzić musiałoby do kolejnej konfrontacji z oskarżonym
w toku prowadzonego postępowania, gdzie rozważana byłaby kwestia złożonych przez pokrzywdzoną zeznań. Nie
sposób w ocenie Sądu uznać, aby M. K. zdecydowała się na taki krok i zawiadomiła prokuraturę o podejmowanych
wobec niej działaniach przez oskarżonego, gdyby przede wszystkim istotnie nieprawdziwie obciążyła oskarżonego
w prawomocnie już zakończonym postępowaniu, zeznaniami w których zawarła informację o zmuszaniu jej do
stosunków seksualnych oraz gdyby oskarżony nie podejmował wobec niej pozaprawnych działań mających na celu
wpłynięcie na pokrzywdzoną celem zmiany zeznań.
Przechodząc dalej istotnym w sprawie jest fakt złożenia przez oskarżonego zawiadomienia do Prokuratury Rejonowej
Szczecin – Zachód w Szczecinie o popełnieniu przestępstwa przez M. K. składania fałszywych zeznań. Należy bowiem
zwrócić uwagę, że zawiadomienie to datowane na dzień 26 czerwca 2012 r., wpłynęło do Prokuratury Rejonowej
w dniu 23 lipca 2012 r. Oskarżony w zawiadomieniu tym powołał się na treść listu, który miał otrzymać od M. K.,
którego jednak do zawiadomienia nie załączył. List ten został załączony w późniejszym czasie, ale co istotne stanowił
on następstwo korespondencji skierowanej najpierw przez oskarżonego do M. K. w której wskazał on jej jakiej treści
oświadczenie o zmianie zeznań ma zawrzeć oraz co ma wskazywać jako powód zmiany zeznań, gdy będzie już na
tą okoliczność przesłuchiwana. Nie było zatem tak jak stara się wykazywać oskarżony, że M. K. dobrowolnie i sama
skontaktowała się z nim wskazując na chęć zmiany zeznań. Oskarżony zarówno w dniu składania zawiadomienia do
prokuratury jak i składania ustnego zawiadomienia listu tego faktycznie nie posiadał, został on przez oskarżonego
pozyskany od pokrzywdzonej dopiero w sierpniu lub wrześniu 2012 r., na co wskazała w zeznaniach M. K. i co wynika
z treści listu skierowanego przez oskarżonego do pokrzywdzonej. Powyższa okoliczność potwierdza zeznania M. K.
co faktycznego przebiegu jej kontaktu z oskarżonym i tego, że to oskarżony nakłaniał M. K. do zmiany zeznań, co
potwierdza też omawiana tutaj korespondencja.
Nie było zatem tak jak wyjaśnił oskarżony, że to najpierw M. K. zgłosiła się do niego oferując zmianę zeznań, ale to
oskarżony starał się pokrzywdzoną na tego typu krok nakłonić. Dowodzi tego także ten fragment listu pochodzącego
od oskarżonego, w którym wskazuje on, aby M. K. wpisała na liście skierowanym do niego datę 15 czerwca 2012 r.,
a zatem datę sprzed złożenia przez oskarżonego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, co z kolei w mniemaniu
oskarżonego miało uwiarygodnić wersję, że to pokrzywdzona sama się z nim skontaktowała i przyznała do składania
fałszywych, obciążających oskarżonego zeznań.
Nie ulega zatem wątpliwości, że działania jakie oskarżony podjął wobec pokrzywdzonej miały na celu tylko i
wyłącznie pozyskanie jej oświadczenia w którym przyznałaby się ona do składania nieprawdziwych zeznań, a które
to oświadczenie oskarżony planował wykorzystać w postępowaniu z jego zawiadomienia przeciwko M. K., ukrywając
oczywiście fakt uprzedniej korespondencji z pokrzywdzoną, w której faktycznie namawiał ją do złożenia oświadczenia
o wycofaniu zeznań dotyczących zmuszania pokrzywdzonej przez oskarżonego do obcowania płciowego, za co
oskarżony został prawomocnie skazany.
Wyjaśnienia oskarżonego w zakresie w jakim wynikało z nich, że pokrzywdzona M. K. z własnej woli i bez żadnych
działań oskarżonego skontaktowała się z nim i odwołała złożone w zakończonym prawomocnie postępowaniu,
obciążające oskarżonego zeznania, Sąd uznał zatem za niewiarygodne i potraktował wyłącznie jako przyjętą przez
oskarżonego linię obrony dostosowaną do aktualnego stanu sprawy, w którym wyszło na jaw, że to oskarżony
sporządził list, który wysłał do M. K., a w którym wskazał pokrzywdzonej jakiej treści oświadczenie ma zawrzeć z
liście skierowanym do oskarżonego i jakiej treści zeznania ma złożyć i w jakim zakresie odwołać ma uprzednio złożone
zeznania w zakończonym przeciwko oskarżonemu postępowaniu karnym.
Z dużą dozą ostrożności, z uwagi na więzi rodzinne, Sąd podszedł do oceny zeznań matki oskarżonego G. S., chociaż
zeznania te nie wniosły zbyt wiele do sprawy. Sąd uznał za niewiarygodną przedstawioną przez świadka wersję,
jakoby pokrzywdzona sama dobrowolnie przyznawała się do składania fałszywych, obciążających oskarżonego zeznań
i obawiała się w tym zakresie odpowiedzialności karnej. Wersja ta nie znajduje potwierdzenia w pozostałym materiale
dowodowym zgromadzonym w sprawie i jest sprzeczna z uznanymi za wiarygodne twierdzeniami M. K.. G. S. w trakcie
składania zeznań nie potrafiła albo nie chciała wskazać konkretnie powodów dla których M. K. miała zamiar zmienić
uprzednio złożone zeznania. Ponadto zwrócić należy uwagę na fakt, że zarówno oskarżony jak i jego matka zeznają
zgodnie, że pokrzywdzona chciała się pogodzić z oskarżonym oraz że miała wyrzuty sumienia w związku ze złożonymi
przeciwko oskarżonemu zeznaniami i dobrowolnie skontaktowała się w tym celu z oskarżonym. Okolicznościom tym
jednak stanowczo zaprzeczyła pokrzywdzona wskazując, że to oskarżony wymuszał na niej oświadczenie co do zmiany
zeznań i nakłaniał do zmiany złożonych wcześniej zeznań. Sąd w związku z treścią zeznań G. S. widzi dwie możliwości
albo zeznania matki oskarżonego są uzgodnione z oskarżonym i nieprawdziwe z powodów wskazywanych już wyżej,
tak jak wyjaśnienia oskarżonego, albo zeznania G. S. opierają się na błędnym przeświadczeniu, by istotnie M. K.
dobrowolnie podejmowała kontakt z oskarżonym, a świadek jedynie przekazała list od oskarżonego dla M. K.. W
żadnym z tych dwóch wypadków treść tych zeznań nie może być uznana za przesłankę dla uniewinnienia oskarżonego.
Należy także zaakcentować, że wyjaśnieniom oskarżonego i zeznaniom matki oskarżonego, że M. K. wielokrotnie
odwiedzała oskarżonego w zakładzie karnym i chciała się z nim pogodzić, przeczy także fakt, że w czasie całego okresu
pobytu oskarżonego w izolacji M. K. odwiedziła go jedynie raz w dniu 26 października 2010 r. (k. 203), a zatem nawet
nie w okresie, gdy toczyły się postępowania związane z kwestią złożonych przez M. K. zeznań w sprawie oskarżonego.
Zeznania G. S. niczego jednak innego nie stwierdzają ponad to, że M. K. kontaktowała się z oskarżonym, co sama ona
też potwierdzała i że oskarżony w tym czasie starał się wzruszyć prawomocny wyrok skazujący go m.in. za przestępstwo
z art. 197 § 1 k.k., popełnione m.in. na szkodę M. K. i podejmował w tym zakresie działania. Potwierdził to także
świadek M. S., którego zeznania sąd uznał za wiarygodne, nie mając żadnych powodów do uznania, że świadek ten
jako osoba postronna miałby składać nieprawdziwe zeznania, że A. S. (1) przekazał mu pismo sporządzone przez
M. K., gdzie wskazywała ona, że nieprawdziwie obciążyła ona oskarżonego. Świadek wprawdzie wskazał, że M. K.
była u niego kancelarii, gdyż do kancelarii ją wezwał, ze względu na pismo sporządzone przez M. K., ale świadek nie
potwierdził, aby M. K. przyznała przed nim, że informacje zawarte w sporządzonym przez nią piśmie są prawdziwe.
Ponadto świadek mógł dysponować jedynie listem który M. K. wysłała do oskarżonego na jego żądanie i z obawy przed
nim, zawierając wskazaną przez oskarżonego treść, którym to pismem początkowo dysponowała również Prokuratura
Rejonowa Szczecin – Zachód w sprawie Ds. 1843/12 z zawiadomienia oskarżonego. Świadkowie M. S., a także G. S.
mogli nie mieć wiedzy o liście skierowanym do M. K. przez oskarżonego zawierającym instrukcję dla M. K. dotyczącą
zmiany zeznań, która to absolutnie zaprzeczała temu, aby dobrowolnie chciała zmienić złożone wcześniej zeznania
oraz że złożone przez nią w przeszłości zeznania w zakończonym prawomocnie postępowaniu były nieprawdziwe.
Sąd zatem analizując zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dopatrzył się żadnych okoliczności, które
podważałyby wiarygodność zeznań M. K. w niniejszej sprawie, jak również zeznania świadka nie zostały skutecznie
zakwestionowane w toku postępowania przed sądem.
Na prawdziwość twierdzeń M. K. wskazuje także stopień ich szczegółowości w zakresie w jakim świadek opisywała
kontakty z oskarżony, a także sam fakt opracowania przez oskarżonego listu do pokrzywdzonej niezbędnego
oskarżonemu do obmyślonego przez niego planu podważenia zeznań pokrzywdzonej i próby wzruszenia wyroku w
zakresie najpoważniejszego czynu za który oskarżony został skazany.
Ponadto należy też zauważyć, że oskarżony z pokrzywdzoną od czasu zakończenia prawomocnie postępowania
karnego przeciwko oskarżonemu o przestępstwa popełnione na szkodę M. K. nie mieli ze sobą żadnych wspólnych
prywatnych spraw, nic też nie wskazywało poza zakończoną już sprawą karną na jakikolwiek konflikt miedzy nimi. Nie
sposób tym samym też dostrzec motywacji dla której M. K. miałaby teraz obciążać swoimi twierdzeniami oskarżonego
w kwestii nakłaniania jej do składania fałszywych zeznań oraz grożenia za pośrednictwem innych osób, jeżeli nie
zmieni wcześniej złożonych zeznań.
Fakty podawane przez M. K. oceniane we wzajemnym powiązaniu z omówionymi wyżej okolicznościami sprawy
prowadzą do wniosku o prawdziwości zeznań świadka, które też nie zostały w żaden sposób zdyskredytowane. W
ocenie Sądu stanowią one pełnowartościowy materiał dowodowy mogący stanowić podstawę ustaleń w sprawie.
Za w pełni wiarygodne i zasługujące na uwzględnienie Sąd uznał dowody z dokumentów w postaci danych o karalności
oskarżonego, opinii i informacji w zakładu karnego, danych osobopoznawczych, opinii biegłego z zakresu badań pisma
ręcznego, wyroków sądowych, albowiem zostały sporządzone w wymaganej przepisami formie przez osoby do tego
uprawnione. Opinia biegłego z zakresu badań pisma ręcznego została sporządzona w sposób fachowy i rzetelny, a jej
wnioski są logiczne oraz jasne. Nie budziły one wątpliwości Sądu tak co do prawidłowości przeprowadzonych na jej
potrzeby badań, jak i co do trafności wniosków w niej zawartych. Ponadto w toku całego postępowania żadna ze stron
nie zakwestionowała prawidłowości i prawdziwości omówionych dowodów.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwala zatem na ustalenie, że oskarżony nie później niż do dnia 29 lutego
2012 r. podżegał nieustalone osoby do grożenia M. K. pozbawieniem życia, będącej świadkiem w zakończonej
przeciwko niemu sprawie w celu wywarcia na nią wpływu i skłonienia jej do zmiany złożonych przeciwko oskarżonemu
zeznań. Czyn ten wypełnia znamiona przestępstwa stypizowanego w art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 245 k.k. Przepis art. 245
k.k. penalizuje używanie przemocy lub groźby bezprawnej w celu wywarcia wpływu na świadka, biegłego, tłumacza,
oskarżyciela albo oskarżonego lub dopuszczenie się naruszenia nietykalności cielesnej w związku z ich czynnościami.
Jest to zatem przestępstwo kierunkowe, charakteryzujące się zamiarem o szczególnym zabarwieniu, którego celem jest
wywarcie wpływu na osoby wymienione w tym artykule w kierunku pożądanym przez sprawcę przestępstwa z art. 245
k.k. Oskarżony nakłaniał do grożenia M. K. inne osoby w związku ze złożeniem przez wymienioną zeznań w sprawie
dotyczącej przypisanego oskarżonemu przestępstwa zgwałcenia popełnionego na jej szkodę. Niewątpliwie groźby
pozbawienia życia kierowane pod adresem M. K. mogły wzbudzić w niej uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione,
skoro oskarżony w przeszłości już jej groził, dopuszczał się przemocy i ma znajomości wśród osób wcześniej karanych,
które odbywały kary pozbawienia wolności.
Ponadto oskarżony w okresie od sierpnia 2012 r. do bliżej nieustalonej daty do dnia 14 września 2012 r. nakłaniał M.
K. do zmiany zeznań obciążających oskarżonego co do kwestii zmuszania pokrzywdzonej do odbywania stosunków
seksualnych, czym dopuścił się czynu kwalifikowanego z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 233 §1 k.k.
Z poczynionych w sprawie ustaleń wynika jednoznacznie, że zamiarem A. S. (1), który za pośrednictwem swojej matki
przekazał list do M. K., było wywołanie u niej jako świadka decyzji złożenia fałszywych zeznań zgodnych z wolą
oskarżonego, w zakresie i o treści przez niego podanej. Zamiarem oskarżonego było zatem niewątpliwie podżeganie
M. K. do popełnienia przestępstwa z art. 233 § 1 k.k. Należy przy tym zwrócić uwagę, że podżeganie do popełnienia
przestępstwa stanowi samoistną podstawę odpowiedzialności sprawcy takiego zachowania, niezależną od dokonania
czynu zabronionego przez osobę nakłanianą do jego wykonania. Ponadto znamiona podżegania nie określają sposobu
czy formy nakłaniania, a zatem może być ono realizowane w dowolny sposób, byle by można było z zachowania
nakłaniającego odczytać, iż jest ono nakierowane na wywołanie u osoby nakłanianej decyzji popełnienia określonego
zachowania.
Oskarżony był karany m.in. wyrokiem Sądu Rejonowego Szczecin Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie, wydanym w
sprawie o sygn. akt II K 347/09, m.in. za czyny z art. 190 § 1 k.k. i art. 245 k.k. na karę roku i 3 miesięcy pozbawienia
wolności i roku pozbawienia wolności, które to kary objęte zostały wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego Szczecin
– Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia 3 sierpnia 2011 r., sygn. VI K 282/11 którym wymierzono skazanemu
karę łączną 10 lat pozbawienia wolności, którą to karę odbywa od dnia 7 kwietnia 2009 r., z zaliczeniem okresów
pozbawienia wolności w dniach: 24 maja 2008r., 18 sierpnia 2008r., od 28 do 29 września 2008 r.,
od 1 października 2008r. do 7 kwietnia 2009r., 22 lipca 2008r. i 9 września 2008r.
Zgodnie z art. 115 § 3 k.k. przestępstwami podobnymi są przestępstwa należące do tego samego rodzaju; przestępstwa
z zastosowaniem przemocy lub groźby jej użycia albo przestępstwa popełnione w celu osiągnięcia korzyści majątkowej
uważa się za przestępstwa podobne.
Oskarżony był skazany za przestępstwo z art. 245 k.k. Oskarżony ponownie dopuścił się czynu z art. 245 k.k., tylko że
tym razem w formie podżegania do tego przestępstwa. A. S. (1) dopuścił się zatem przestępstwa tego samego rodzaju.
Należało więc uznać. że oskarżony działał w warunkach powrotu do przestępstwa, co powodowało, że w kwalifikacji
prawnej czynu z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 245 k.k. powinien się znaleźć przepis art. 64 § 1 k.k. Nietrafnie w akcie
oskarżenia kwalifikację prawną czynu oskarżonego uzupełniono o treść art. 64 § 2 k.k. Zastosowanie art. 64 § 2 k.k.
jest możliwe gdy sprawca już poprzednio skazany w warunkach recydywy opisanej w art. 64§ 1 k.k. odbył łącznie
co najmniej rok kary pozbawiania wolności i w ciągu 5 lat po odbyciu w całości lub części kary sprawca popełnia
ponownie umyślne przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu, przestępstwo zgwałcenia, rozboju, kradzieży z włamaniem
lub inne przestępstwo przeciwko mieniu popełnione z użyciem przemocy lub groźbą jej użycia. Wskazać należy, że
katalog przestępstw skutkujący zastosowaniem art. 64 § 2 k.k. ma charakter enumeratywny, a kolejne, popełnione
przez sprawcę przestępstwo, należy do kategorii wymienionych w art. 64 § 2 k.k.
W niniejszej sprawie przesłanka ta nie została spełniona, gdyż czyn zarzucony A. S. (1) w punkcie I aktu oskarżenia
tj. czyn z art. 18 § 2 k.k. w zw.
z art. 245 k.k. nie należy do żadnego z przestępstw wymienionych w art. 64 § 2 k.k.
i chociaż został on popełniony z groźbą użycia przemocy, to jednak groźba ta powinna się odnosić do przestępstwa
przeciwko mieniu do której to kategorii nie należy rozważany tutaj czyn. Także pomimo, że oskarżony A. S. (1) dopuścił
się tego czynu w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej roku kary pozbawienia, będąc skazanym w warunkach recydywy
z art. 64 § 1 k.k., to przepis art. 64 § 2 k.k. nie może mieć wobec niego zastosowania.
W odniesieniu do czynu z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 233 § 1 k.k. oskarżony, który był karany wyrokiem Sądu
Rejonowego Szczecin Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie, wydanym w sprawie o sygn. akt II K 347/09, za czyn z art.
245 k.k. na karę roku pozbawienia wolności, którą odbywał w ramach kary łącznej, ponownie dopuścił się podobnego
przestępstwa należącego do tego samego rodzaju, wypełniającego znamiona z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 233 § 1 k.k.
Zatem również i w tym przypadku oskarżony działał w warunkach powrotu do przestępstwa, co powodowało, że
kwalifikację prawną opisanego wyżej czynu, należało uzupełnić o przepis art. 64 § 1 k.k., co też zasadnie zawarto w
akcie oskarżenia.
Stopień społecznej szkodliwości czynów przypisanych oskarżonemu, oceniono jako duży, biorąc pod uwagę przede
wszystkim rodzaju naruszonego dobra, jakim jest dobro wymiaru sprawiedliwości, w tym przede wszystkim pewność
i zaufanie do organów wymiaru sprawiedliwości, jak również mając na względzie okoliczności jego popełnienia, a
zwłaszcza szczegółowe zaplanowanie przez oskarżonego przestępstwa. Ponadto Sąd wziął pod uwagę, że oskarżony
nakłaniał inne osoby do kierowania gróźb wobec M. K., a także nakłaniał ją do składania fałszywych zeznań w kwestii
dotyczącej bardzo poważnego przestępstwa jakim jest zgwałcenie. Zwiększały społeczną szkodliwość obu przypisanych
oskarżonemu czynów także okoliczności popełnienia przestępstw, które polegały na tym, że oskarżony zlecił innym
osobom, aby udały się do domu pokrzywdzonej i groził jej pozbawieniem w życia, w sytuacji, gdyż oskarżony już
sam stosował w przeszłości tego rodzaju groźby wobec pokrzywdzonej i do czego nota bene w kierowanych do
sądu pismach w niniejszej sprawie się przyznawał. Okoliczność ta niewątpliwie wpływała na to, że pokrzywdzona w
znacznie większym stopniu mogła obawiać się oskarżonego, który jest przecież zdolny do zachowań agresywnych, a
także utrzymuje kontakty z jemu podobnymi osobami. Następstwa podjętych przez oskarżonego działań były zatem
niewątpliwie w życiu pokrzywdzonej poważne, gdyż wskazane okoliczności wpływały na intensywność odczuwanego
przez pokrzywdzoną strachu, szczególnie że skierowane zostały wobec pokrzywdzonej bardzo ciężkie groźby, w tym
najcięższe z możliwych jakim były groźby pozbawienia życia. Nie sposób też pominąć, że działania oskarżonego miały
realne skutki w sferze wymiaru sprawiedliwości, gdyż oskarżony w konsekwencji spowodował wszczęcie postępowania
sprawdzającego przez prokuraturę składając zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez M. K. do którego
załączył list napisany przez pokrzywdzoną zgodnie z jego wcześniejszym skierowanym do niej żądaniem. Jedynie
fakt złożenia zeznań przez pokrzywdzoną i przedłożenie przez nią listu skierowanego do niej przez oskarżonego
spowodowało w konsekwencji, że nie było konieczności prowadzenia śledztwa w tej sprawie.
Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, a również stopień winy oskarżonego, jego uprzednią wielokrotną karalność
oraz fakt, że oskarżony jest osobą mającą skłonności do przemocy, co także wpływało na zaostrzenie kar, Sąd wymierzył
oskarżonemu kary za czyn opisany w puncie I aktu oskarżenia kary roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a za czyn
opisany w punkcie II aktu oskarżenia kary 6 miesięcy pozbawienia wolności, w wysokości wprawdzie mniejszej niż
nawet połowa ustawowego zagrożenia, lecz istotnie powyżej dolnego zagrożenia.
Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. Sąd orzekł wobec oskarżonego karę łączną. Kierując się wskazanymi
już wyżej przesłankami, uwzględniając przytoczone okoliczności głównie obciążające Sąd uznał, że oskarżonemu
należy wymierzyć karę łączną 2 lat pozbawienia wolności. Wskazać należy, że w sprawie brak jest podstaw zarówno
do zastosowania zasady kumulacji kar (przestępstwa popełnione przez oskarżonego dotyczyły tej samej osoby i
pozostawały ze sobą w ścisłym związku). Brak też było podstaw do zastosowania zasady pełnej absorpcji albowiem
stosunkowo luźny był związek czasowy pomiędzy przestępstwami, inne były okoliczności dokonania tych czynów,
rozłożone w czasie były także następstwa tych czynów, w tym w sferze psychicznej pokrzywdzonej.
O kosztach sądowych orzeczono na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. mając na uwadze, że oskarżony odbywa aktualnie
karę pozbawienia wolności, w zakładzie karnym nie jest zatrudniony i nie będzie miał możliwości uiszczenia kosztów.
O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu orzeczono zgodnie z § 2 ust. 3, § 14 ust. 2 pkt 2
i § 16 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie
oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz.
1348), nie dostrzegając podstaw dla zwolnienia oskarżonego od ich ponoszenia, zaś o opłatach orzeczono mając na
względzie art. 2 pkt 3 oraz art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych.